1 minute read
KANANA, BOTSWANA
Niezapomniany Pobyt W Delcie Okawango
TEKST JOANNA FRENKIEL
Kanana – niewielki kemping położony zaledwie kilka minut drogi od lądowiska awionetek – od pierwszej chwili nas oczarował. Pracownicy powitali nas ze śpiewem na ustach. Podali nam chłodne, odświeżające ręczniki i od razu zaprowadzili wygłodniałych podróżnych na lunch. Podczas pobytu w Kanana praktycznie nie można zgłodnieć. Nawet w trakcie safari w aucie zawsze są cukierki, ciasteczka, termos z kawą, a na życzenie także wino czy inne napoje. W końcu nazwa tego miejsca zobowiązuje – w lokalnym języku Kanana oznacza krainę mlekiem i miodem płynącą.
Obozowisko składa się z 8 namiotów mieszkalnych, restauracji z kuchnią i pomieszczeń dla pracowników. Jest także niewielki basen. Teren nie jest ogrodzony, ale czuliśmy się bezpiecznie. Po zmroku przemieszczaliśmy się pod eskortą pracowników.
Namioty są bardzo elegancko i komfortowo urządzone, wyposażone w wiatraki, latarkę, sejf, moskitierę, a nawet termos z gorącą wodą i kubełek z lodem! W każdym namiocie jest łazienka z ciepłą wodą. Nie jest to jednak taki typowy namiot. Podłoga wykonana jest z pięknego drewna, a od frontu znajduje się zadaszony taras z wygodnym miejscem do siedzenia. Z naszego tarasu rozciągał się wspaniały widok na rozległą łąkę, która przez część roku zalewana jest wodami Okawango. Nawet nie ruszając się z namiotu, mogliśmy obserwować pasące się stada antylop i ptaki.
Nasz krótki pobyt w Kanana był wypełniony atrakcjami. Po lunchu udaliśmy się na popołudniową przejażdżkę – spotka - liśmy słonie, różnorodne antylopy, a nawet udało nam się obudzić lwa. Kolejny dzień rozpoczął się od walking safari, czyli spaceru w buszu w towarzystwie naszego przewodnika i kierowcy. Potem przejażdżka lokalną łodzią wiosłową wśród kwitnących nenufarów. Wielką atrakcją dla całej rodziny było też wędkowanie. Mimo że o tej porze roku (marzec) wody było niewiele, pracownicy Kanana zrobili wszystko, aby spełnić życzenia gości. I udało się… złowiliśmy kilka ryb na kolację!
Inaczej niż w znanych mi wcześniej parkach narodowych, w tym rezerwacie wolno przebywać poza autem: atrakcją jest spacer, wędkowanie, a nawet poczęstunek o zachodzie słońca. Kameralny charakter Kanana przy jego ogromnej powierzchni to wielka zaleta. Przebywanie wśród nieskażonej przyrody, sporadyczne tylko spotykanie innych podróżnych, obserwacja rozgwieżdżonego afrykańskiego nieba wpływa niezwykle kojąco. ■ www.kerdowneybotswana.com