7 minute read

Jak zmniejszyć koszty ogrzewania?

Tekst: Paweł Ilczuk

Sezon grzewczy rozpoczął się już na dobre. Mieszkańcy domów jednorodzinnych zastanawiają się, czy ich zapas paliwa będzie wystarczający, a posiadacze mieszkań w blokach mają nadzieję na niższy rachunek za ogrzewanie. Są sposoby, które pozwolą ograniczyć wydatki na energię cieplną w obu przypadkach. Zacznijmy od najprostszych i w większości darmowych metod, dzięki którym zmniejszymy straty ciepła.

ZACZNIJMY OD OKIEN Jeśli macie w domu plastikowe okna, musicie wiedzieć, że większość modeli ma wbudowaną regulację siły docisku skrzydła do ramy. Na metalowym okuciu ramy okna znajdują się okrągłe śruby z niesymetrycznie położoną dziurką na klucz imbusowy i szerokim nacięciem na płaski śrubokręt. To właśnie ten element dociska okno do ramy po przekręceniu klamki. Wystarczy obrócić śrubę tak, aby jej bardziej wypukła część skierowała się w stronę pomieszczenia. Wtedy okno będzie się domykało lepiej i przepuszczało mniej zimnego powietrza. Latem można postąpić odwrotnie, aby okno przepuszczało odrobinę więcej powietrza nawet wtedy, kiedy jest zamknięte. Nie musicie już wzywać fachowców i płacić za regulację. Niestety, nie każdy o tym wie. Pamiętajcie jednak o regularnym wietrzeniu pomieszczenia, aby usunąć z niego nadmiar wilgoci i wpuścić więcej tlenu.

Nie tylko otwieranie okien ma wpływ na temperaturę wewnątrz – pomogą też rolety. W dzień zdecydowanie warto podnieść rolety i wpuścić więcej ciepła i światła do domu. W nocy światło i ciepło będzie próbowało wydostać się tą samą drogą, dlatego warto zasłonić szyby. Różnica w stratach cieplnych może sięgnąć nawet 5%!

Aby zoptymalizować przepływ powietrza i ciepła przez grzejniki, należy zapewnić im trochę przestrzeni. Nie warto ich przykrywać długimi firankami, zastawiać meblami ani tym bardziej zabudowywać. Kiedyś obudowywanie żeliwnych kaloryferów np. drewnem było bardzo popularne, a drewno jest przecież izolatorem ciepła. Warto za to odizolować grzejnik od ściany poprzez specjalne maty termoizolacyjne, czyli ekrany zagrzejnikowe. Dobrze dobrana mata nie będzie widoczna, a zdecydowanie zmniejszy nagrzewanie się ściany za grzejnikiem i oddawanie ciepła na zewnątrz budynku. Zamiast tego mata odbije ciepło w stronę wnętrza pomieszczenia. Ma to spore znaczenie zwłaszcza w budynkach o słabej izolacji termicznej. Jeśli w waszym domu znajdują się stare i ciężkie, żeliwne kaloryfery, warto pomyśleć o ich wymianie na znacznie skuteczniejsze grzejniki konwekcyjne.

Wróćmy na chwilę do tematu wietrzenia – tutaj również warto wprowadzić pewne usprawnienia. Dotyczy to w szczególności mieszkańców bloków, w których zainstalowano podzielniki ciepła. Podzielnik ciepła mierzy różnicę temperatury pomiędzy grzejnikiem a otoczeniem. W chwili, kiedy otwieracie okno, podzielnik notuje ogromną różnicę temperatury i nalicza większą ilość zużytej energii. Jak temu zaradzić? Warto kilka minut przed wietrzeniem zakręcić grzejniki w pomieszczeniu. Samo wietrzenie powinno trwać krótko, ale być bardziej intensywne. Zapewni to mniejszą stratę ciepła niż delikatne uchylanie okna na dłuższy czas. Zaraz po tej czynności można ponownie ustawić pokrętło grzejnika na docelową wartość.

Nowoczesne głowice, czyli właśnie wspomniane pokrętła, nie są zwyczajnymi zaworami. Być może spotkaliście się z sytuacją, że nawet ustawiony w pozycji zerowej grzejnik ma bardzo wysoką temperaturę, a ustawiony na maksymalną wartość jest jedynie lekko ciepły. Dzieje się tak dlatego, że w głowicach montowany jest termostat. To niesamowicie wygodne rozwiązanie, dzięki któremu nie będziecie musieli codziennie regulować mocy grzejników. Niestety, niektórzy użytkownicy nie są świadomi metody ich działania. Ustawiając pokrętło na konkretną liczbę, nie sterujemy bezpośrednio otwarciem zaworu, ale ustawiamy pożądaną temperaturę w pomieszczeniu. Nawet całkowicie zakręcony grzejnik będzie się od czasu do czasu załączał, aby utrzymywać dodatnią temperaturę otoczenia. Informacje na temat wartości temperatury przypisanej do liczby na pokrętle można znaleźć w instrukcji obsługi lub na stronie internetowej producenta.

Ta wiedza pozwoli nie tylko zrozumieć niespodziewane działanie grzejników, ale także zapobiec kolejnemu błędowi przy wietrzeniu mieszkania. Kiedy fala lodowatego powietrza wpada do pomieszczenia, głowice grzejników maksymalnie zwiększają przepływ gorącej wody. Prowadzi to do kolejnego zawyżenia wskazań podzielnika ciepła i marnowania energii. To jeszcze jeden powód, aby zakręcać grzejniki na czas wietrzenia i skrócić jego czas do niezbędnego minimum.

INWESTYCJA W WYGODĘ ZWRACA SIĘ PODWÓJNIE Wspomniane już głowice termostatyczne dostępne są także w wersji ze sterowaniem elektronicznym, pozwalającym automatycznie zmieniać temperaturę w konkretnych pomieszczeniach – wystarczy je odpowiednio zaprogramować. Są też głowice, którymi można oprócz tego sterować zdalnie, z poziomu aplikacji na smartfona. Takie urządzenia pozwolą automatycznie obniżać temperaturę w określonym czasie, na przykład kiedy wszyscy domownicy są w pracy. Warto też zmniejszyć temperaturę w nocy, dla zdrowszego i bardziej komfortowego snu. Trudno o tym pamiętać każdego dnia, dlatego można skorzystać z pomocy urządzeń elektronicznych. Nieduży wydatek pozwoli zaoszczędzić naprawdę pokaźną sumę pieniędzy w każdym sezonie grzewczym.

Warto kilka minut przed wietrzeniem zakręcić grzejniki w pomieszczeniu. Samo wietrzenie powinno trwać krótko, ale być bardziej intensywne. Zapewni to mniejszą stratę ciepła niż delikatne uchylanie okna na dłuższy czas.

REKLAMA

W podobny sposób można sterować całym centralnym ogrzewaniem, o ile posiadamy nowoczesny piec, mogący współpracować z takim urządzeniem. Wtedy mamy możliwość zautomatyzować nie tylko przepływ wody przez grzejniki, ale także sam proces wytwarzania ciepła. Regulatory temperatury również opierają się na termostacie i dobierają parametry spalania do oczekiwanych wartości. Regulatory mogą współpracować z piecami na węgiel, ekogroszek, gaz oraz olej opałowy. Decydując się na instalację regulatora, należy upewnić się, czy będzie kompatybilny z posiadanym modelem kotła. Regulator jest też oczywiście częścią systemu pompy ciepła, która włącza się tylko w razie potrzeby. Cała obsługa przez użytkownika ogranicza się do ustawienia pożądanej wartości temperatury oraz ewentualnie zaprogramowania cyklu zmiany temperatury. Również w tym wypadku można robić to z każdego miejsca na świecie, za pośrednictwem internetu. ■

Elektryczne ogrzewanie akumulacyjne nowy wymiar sprawdzonej technologii

Przeglądając internet, czasopisma branżowe czy rozmawiając z fachowcami mamy wrażenie, że istnieje bardzo niewiele możliwości ogrzewania budynków. W zależności od mody czy regionu, z różnym natężeniem promowane są głównie urządzenia gazowe, kotły na ekogroszek, kotły na pellet czy zwłaszcza w ostatnich latach pompy ciepła. Ogrzewanie olejowe lata świetności ma już za sobą a gaz, propan, zawsze był medium raczej niszowym.

Ale oprócz tych najbardziej popularnych źródeł ciepła od wielu lat istnieją na rynku i pracują z powodzeniem inne systemy ogrzewania. W tym artykule, chcę zwrócić uwagę na jeden z mniej popularnych sposobów ogrzewania a mianowicie ogrzewanie akumulacyjne. Jest to bardzo komfortowy, bezobsługowy i ekologiczny sposób ogrzewania, a ze względu na trwałość i niezawodność takiego rozwiązania zasługuje na więcej uwagi. Ponadto jako system wykorzystujący energię elektryczną świetnie nadaje się do współpracy z instalacjami fotowoltaicznymi. Ogrzewanie akumulacyjne, zwane również pozaszczytowym jest ogrzewaniem wykorzystującym tanią energię elektryczną. Na rynku dla klienta indywidualnego mamy dostępne różne taryfy energii elektrycznej. Obok najbardziej popularnej taryfy G11 w której prąd ma jedną cenę przez całą dobę, istnieją jeszcze taryfy zawierające strefę pozaszczytową, takie jak G12, G12W, G13. Charakteryzują się one tym, że oprócz drogiego prądu w godzinach szczytu, istnieją godziny, najczęściej ok. 10 w ciągu doby, w których koszt prądu jest znaczne niższy nawet do 50%. Właśnie ten tani prąd wykorzystujemy w ogrzewaniu akumulacyjnym. Oczywiście nasz budynek w sezonie grzewczym potrzebuje ogrzewania przez całą dobę a nie tylko przez 10 godzin. Dlatego też tanią energią ogrzewamy budynek na bieżąco ale też akumulujemy ją i zachowujemy w dobrze izolowanych akumulatorach ciepła aby skorzystać z tej energii w czasie gdy prąd będzie drogi. Spośród systemów akumulacji ciepła, takich jak piece akumulacyjne, podłogowe ogrzewanie akumulacyjne, akumulacja wodna, chciałbym zwrócić szczególną uwagę na nowość na naszym rynku, jakim jest akumulacyjny kocioł grzewczy.Firma Elektrotermia jest producentem pieców akumulacyjnych oraz promuje ogrzewanie akumulacyjne od ponad 40 lat. W tym czasie zaufało nam tysiące klientów. W ostatnich latach nasza firma uczestniczyła w „ Krakowskim Programie Ograniczenia Niskiej Emisji” jako „Wykonawca Rekomendowany przez Urząd Miasta”. W roku 2019 oferta firmy została poszerzona o kotły akumulacyjne Comfort Plus Serii E5100, amerykańskiego producenta, firmy Steffes. Elektrotermia Sp. z o.o. Sp.k. W urządzeniu tym znajduje się dobrze zaizolowany, ceramiczny rdzeń akumulacyjny, służący do gromadzenia i przechowywania energii. Praca kotła odbywa się w dwóch cyklach. W pierwszym - zwanym ładowaniem, za pomocą grzałek elektrycznych rdzeń akumulacyjny rozgrzewany jest do odpowiedniej temperatury. Do nagrzewania rdzenia wykorzystywany jest tylko tani prąd pozaszczytowy i tylko w takiej ilości, jaka jest potrzebna do ogrzania budynku w danym dniu. W drugim zaś - zwanym rozładowaniem, w zależności od nastawionej temperatury wewnętrznej odpowiednia ilość energii oddawana jest do instalacji centralnego ogrzewania poprzez zabudowany w urządzeniu wymiennik. Ten proces odbywa się w trakcie całej doby. Nad całością pracy urządzenia i jego optymalną współpracą z instalacją grzewczą, czuwa zaawansowany układ automatyki. Sterujący zarówno procesem ładowania jak i procesem rozładowania. Kocioł akumulacyjny może współpracować zarówno z nowoczesnymi instalacjami niskotemperaturowymi, jak i starymi instalacjami wysokotemperaturowymi. Dzięki temu znakomicie sprawdzi się w nowych budynkach oraz jako urządzenie zastępujące dowolny kocioł np. tzw. „śmieciuch”, w programach ograniczenia niskiej emisji, stanowiąc nowoczesną, bezobsługową i ekologiczną alternatywę dla brudnego, uciążliwego, szkodliwego dla zdrowia i środowiska, źródła ciepła. Wymieniając kocioł węglowy na kocioł akumulacyjny unikamy uciążliwych prac dostosowujących wysokotemperaturową instalację do nowoczesnego źródła ciepła, takiego jak np. pompa ciepła. Niezbędne prace wykonywane są jedynie w obrębie kotłowni. Bardzo ważny jest również aspekt ekologiczny. Musimy pamiętać, że ogrzewanie elektryczne nie generuje zanieczyszczeń w miejscu ogrzewania, a jeżeli dodatkowo działa w oparciu o instalację fotowoltaiczną (PV), staje się w pełni ekologicznym źródłem ciepła. Nie bez znaczenia jest również bezpieczeństwo eksploatacji. Instalacja elektryczna nie grozi wybuchem, ani nie może spowodować zaczadzenia.

Władysław Grodniewicz ul. Mackiewicza 5 31-214 Kraków +48 12 306 52 10 bok@elektrotermia.com.pl www.akumulacyjny.com.pl www.oze.elektrotermia.com.pl www.elektrotermia.com.pl

This article is from: