4 minute read

Relikty kazimierzowskiej potęgi

Relikty kazimierzowskiej potęgi –szlak warowni jurajskich

Advertisement

MÓWIMY CZĘSTO, IŻ ZASTAŁ POLSKĘ DREWNIANĄ, A ZOSTAWIŁ MUROWANĄ. KAZIMIERZ WIELKI BYŁ JEDNYM Z NAJWYBITNIEJSZYCH POLSKICH WŁADCÓW. POMNIKI WYBUDOWANE NA JEGO CZEŚĆ ZNAJDZIEMY W BOCHNI, NIEPOŁOMICACH ORAZ BYDGOSZCZY. ZOSTAŁO PO NIM NIEWIELE OSOBISTYCH PAMIĄTEK, LECZ MOŻNA TUTAJ WSPOMNIEĆ CHOĆBY O JEGO KORONIE PRZECHOWYWANEJ NA WAWELU. O LATACH POTĘGI KAZIMIERZOWSKIEJ PRZYPOMINAJĄ STARE GOTYCKIE KOŚCIOŁY CZY JURAJSKIE ZAMKI, KTÓRYCH ROMANTYCZNE RUINY ŁĄCZY PRZEPIĘKNY SZLAK ORLICH GNIAZD.

Kazimierzowskie zamki rozsiane są po różnych rejonach kraju i stanowią szcze‐gólnie wyjątkowy zespół. Powstały one na granicy królestwa polskiego ze Śląskiem, zarządzanym w średniowieczu przez Czechów. Ich zadaniem była ochrona państwa wraz z jego stolicą, którą był wówczas Kraków. Dziś nasz kraj wygląda zupełnie inaczej. Owe pozostałości wielkiej piastowskiej historii, jakimi są zamki na Jurze Krakowsko-Częstochow‐skiej, pełnią funkcję reprezentacyjną, będąc tak ważnym dla tożsamości kolejnych pokoleń Polaków symbolem.

Chwała t wórcom idei szlaku jednej z największych polskich atrakcji tury‐stycznych. Jego projekt powstał częścio‐w o w l a t a c h m i ę d z y w o j e n n y c h . Całościowa koncepcja doczekała się finalizacji tuż po II wojnie światowej za sprawą profesora Kazimierza Sosnow‐skiego. Na ponad 160-kilometrowej trasie, łączącej Kraków z Częstochową, poza średniowiecznymi zamkami znajdziemy malownicze ostańce i kraso‐we jaskinie. Możemy tu uprawiać piesze wędrówki, wspinaczkę skałkową, jeździć na rowerze czy też zwiedzać podziemne jaskinie. Omawiany teren łączy w sobie elementy sztuki, architektury, ciekawej historii wraz z bogatą szatą przyrody.

Przyjrzyjmy się bliżej omawianemu szlakowi. Od strony Krakowa spotkamy następujące warownie: w Korzkwi, O jcowie, Pieskowej Skale, Rabsztynie, Bydlinie, Smoleniu, Ogrodzieńcu, Bukowcu, Bobolicach, Mirowie i Olszty‐nie. Obiektem wieńczącym wędrówkę jest sanktuarium na Jasnej Górze. Nie sposób jednak w tak krótkim tekście zawrzeć bogatą historię owych tajemni‐czych budowli. Przedstawiamy poniżej najogólniejszy zarys niektórych atrakcji szlaku:

Zamek w O jcowie – dawniej stanowił siedzibę starosty i ważny punkt kontrolny na szlaku handlowym z Krakowa do Wrocławia. Do dziś zachowały się tylko baszta i wieża bramna. Zamek góruje nad malowniczą Doliną Prądnika, rzeki płynącej w O jcowskim Parku Narodo‐w y m , s ł y n ą c y m z b o g a c t wa j a s k i ń (najsłynniejsza spośród nich to Grota Łokietka) i wapiennych ostańców. Wedle przekazów we wnętrzu wspomnianej groty miał się ukrywać W ładysław Łokietek zaraz po zajęciu Krakowa przez Czechów w XIV wieku. Życie władcy uratowała podobno sieć pajęcza, która zasłoniła wejście do jaskini. Najemnicy czeskiego króla, szukając Łokietka, podeszli pod grotę. Ujrzawszy pajęcze sieci u wejścia, zrezygnowali z wejścia do niej. Jaskinia do dziś zachwyca pięknem swojego wnętrza. Aż dziw bierze, że na niewielkiej powierzchni O jcowskiego Parku Narodowego istnieje ponad 700 takich cudów natury.

Zamek w Pieskowej Skale – wzmianko‐w a n y w 1 3 1 5 r o k u w d o k u m e n c i e wydanym przez Łokietka, kilkukrotnie przebudowany i zniszczony podczas potopu szwedzkiego, następnie odbudo‐wany. Jest jedynym z jurajskich zamków zachowanym jako oryginalna, niezrujno‐wana budowla. Dziś we wnętrzach zamku znajdują się ciekawe zbiory sztuki europejskiej, a niedaleko niego ujrzymy słynną skałę zwaną Maczugą Herkulesa.

Zamek w Rabsztynie – ta gotycko-rene‐sansowa warownia położona jest niedale‐ko Olkusza, miasta znanego z tradycji górnictwa, przepięknej fary świętego Andrzeja i najstarszych w Polsce sprawnych organów. Pierwszy zamek był wykonany z drewna, a dopiero za czasów Kazimierza Wielkiego powstała budowla m u rowa n a . Wa row n i a w i d n i e j e n a wzgórzu Krucza Skała (447 metrów n.p.m.). Twierdza kilkukrotnie zmieniała w ł a ś c i c i e l i . N a l e ż a ł a d o r o d ó w Melsztyńskich, Bonerów i Firlejów. Zniszczona podczas najazdu Szwedów i opuszczona w XIX wieku, stopniowo popadała w ruinę. W ostatnich latach prowadzone były prace rekonstrukcyjne. Rokrocznie organizowane są tutaj turnieje rycerskie.

Warownia w Ogrodzieńcu – to jeden z największych i najbardziej malowni‐czych zamków, znany choćby wielbicie‐lom serialu Janosik, którego ekipa wyko‐rzystała do plenerowych zdjęć walory omawianego obiektu. Powstawał tu również film Zemsta Andrzeja Wajdy. Monumentalne zamczysko położone jest na najwyższym wzniesieniu Jur y Krakowskiej (515 m n.p.m.) i zostało zbudowane z wykorzystaniem natural‐nych elementów obronnych w postaci wysokich skał, doskonale wkomponowa‐nych w teren.

Zamki w Mirowie i Bobolicach – pierw‐szy z nich jest dziś wciąż restaurowany, do tej pory był średniowieczną, malowni‐czą ruiną. Drug i do niedawna był w fatalnym stanie, lecz dzięki wysiłkom prywatnych właścicieli został odbudowa‐ny i można dziś zwiedzać jego wnętrza. Co ciekawe, zamek ma swoją Białą Damę. Istnieją też podania, wedle których oby‐dwa obiekty łączy tunel, a na jego końcu znajduje się skarb.

Twierdza olsztyńska – znają ją z pewno‐ścią bywalcy krakowskich pielgrzymek na Jasną Górę. Pielgrzymi zatrzymują się bowiem u stóp olsztyńskiego zamku od lat. Trzynastowieczny zamek poddawany był licznym rozbudowom. Ponurą sławę zamek zyskał za panowania Kazimierza Wielkiego, gdy w jego kazamatach zagłodzony został, zbuntowany wobec władcy, wojewoda Maciej Borkowic. Do dziś duch owego nieszczęśnika straszy, jęczy i zawodzi nocami w okolicach za‐mczyska. Niedawno badacze odkryli pod twierdzą system tajemniczych korytarzy i jaskiń.

Czas kolorowej jesieni jest idealnym okresem, aby udać się w wędrówkę Szlakiem Orlich Gniazd. Podziwiając jego uroki, pamiętajmy o królu Kazimierzu, dzięki któremu te piękne warownie zaistniały w tak monumentalnej formie.

This article is from: