Gazeta Studencka NR 105 :: PAŹDZIERNIK 2014 Głogów ::: Gubin ::: Krosno Odrzańskie ::: Lubin ::: Lubsko ::: Międzychód ::: Międzyrzecz ::: Nowa Sól ::: Nowy Tomyśl ::: Polkowice ::: Słubice ::: Sulechów ::: Sulęcin ::: Świebodzin ::: Wolsztyn ::: Wschowa ::: Zbąszyń ::: Zielona Góra ::: Żagań ::: Żary MIESIĘCZNIK OD 2002 ROKU ::: Gazeta Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Zielonogórskiego ISSN 1730-0975 Nakład 5000 ::: Gazeta bezpłatna ::: www.wZielonej.pl
2
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
PAŹDZIERNIK 2014
STUDENCI, BIERZCIE Z ŻYCIA pełnymi garściami Wywiad z Rektorem Uniwersytetu Zielonogórskiego, prof. Tadeuszem Kuczyńskim
Jak Rektor spędził wakacje? Jak co roku, w Grotnikach. To taka niewielka, ale przeurocza wioska, tuż koło Jeziora Dominickiego w Leszczyńskiem. Mamy tam domek letniskowy, w którym spędzamy rodzinnie wakacje nieprzerwanie od 1987 r. A jak Pan Rektor spędzał wakacje jako student? Na bardzo różne sposoby. Stopem po całej Polsce, ze wskazaniem na Morze, Pojezierze Mazurskie i Beskid Sądecki, 2 razy obozy studenckie nad polskimi jeziorami, 2 razy indywidualnie w Bułgarii, w tym raz z dwoma kolegami, a raz zupełnie sam. Sporo by jeszcze można wymieniać. Na wakacje zawsze czekałem cały rok i szkoda mi było każdego dnia spędzonego w domu. Październik to nowy początek. Jakie są priorytety Rektora, jeśli chodzi o zarządzanie uczelnią w tym roku akademickim? Przede wszystkim zależy mi, żeby nasz Uniwersytet utrzymał wysoką pozycję wśród polskich uczelni, a utrzymuje ją w trzech obszarach: kształcenia studentów, badań i publikacji naukowych oraz współpracy z przemysłem. Wszystko to oczywiście w skali odpowiadającej wielkości naszego województwa. Bardzo bym chciał, żeby nasza oferta odpowiadała oczekiwaniom młodzieży, potrzebom rynku lokalnego i globalnego. W dużym stopniu zaczyna nam to już wychodzić. Od października na UZ ruszają nowe atrakcyjne dla studentów kierunki kształcenia takie jak: prawo, administracja, psychologia czy logistyka, które spełniają wszystkie te kryteria. W przyszłym roku planujemy uruchomić kierunek lekarski, ale o tym będziemy pewnie rozmawiać za rok. Jesteśmy jednym z niewielu ośrodków akademickich tak silnie współpracujących z władzami samorządowymi. Czy ta współpraca będzie się nadal zacieśniać? Jak na razie wszystko idzie bardzo dobrze. Utrzymujemy znakomitą współpracę z Urzę-
dem Marszałkowskim, Urzędem Miasta Zielona Góra, wieloma innymi jednostkami samorządowymi naszego województwa, a także instytucjami podległymi Wojewodzie. Staramy się, by wypracowane rozwiązania zadowalały wszystkich. O czym więcej można marzyć? A jak jest z transferem badań naszych naukowców do lokalnego biznesu? Z jakimi markami współpracujemy? Nasza Uczelnia podjęła szereg działań, aby zdynamizować transfer badań. Podstawowym elementem jest przygotowywanie prac studenckich: dyplomowych/magisterskich pod konkretne zapotrzebowanie firm. A więc nie są to prace teoretyczne, ale proponujące konkretne rozwiązania, często innowacyjne dla firm. Dotyczy to zwłaszcza kierunków inżynierskich. Wprowadziliśmy nowy regulamin dotyczący ochrony praw własności intelektualnej, na którym przecież opiera się system transferu wiedzy i komercjalizacji wyników badań. Istotnym jego elementem jest ochrona własności intelektualnej wypracowanej przez naszych naukowców, ale również ich komercjalizacja - czyli sprzedaż licencji z uzyskanych patentów, wzorów przemysłowych czy użytkowych. Realizujemy też projekty unijne, które dotyczą stażów naszych pracowników w lokalnych firmach. Kroki w tym kierunku podjęliśmy już wiele lat temu. Uczelniane Centrum Przedsiębiorczości i Transferu Technologii, a także Inkubator od wielu lat zajmują czołowe miejsca na mapie polskich uczelni (kilkakrotnie były to miejsca w pierwszej piątce). Najważniejszym krokiem podjętym dla skutecznego transferu wiedzy/badań jest budowa Parku Naukowo-Technologicznego w Nowym Kisielinie. Centra naukowo-badawcze: Zrównoważonego Budownictwa i Energii, Technologie dla Zdrowia Człowieka i Technologii Informatycznych stają się naturalnym środowiskiem dla dwukierunkowego
Rektor UZ, prof. Tadeusz Kuczyński
Nasza Uczelnia podjęła szereg działań, aby zdynamizować transfer badań. Podstawowym elementem jest przygotowywanie prac studenckich: dyplomowych/magisterskich pod konkretne zapotrzebowanie firm. A więc nie są to prace teoretyczne, ale proponujące konkretne rozwiązania, często innowacyjne dla firm. transferu wiedzy, pomiędzy uczelnią a przemysłem. PNT w swojej ofercie ma: prowadzenie szkoleń, doradztwa, prac zleconych dla firm z regionu, ale także prowadzenie wspólnych badań, prototypowanie, wdrażanie nowych innowacyjnych rozwiązań w firmach. Dostępna aparatura – często unikatowa nie tylko na ska-
lę województwa – ma służyć głównie firmom z regionu. Ważnym elementem Parku pozostanie Inkubator – miejsce dla nowych, rozwijających się firm, dla których przygotowane są powierzchnie biurowe i produkcyjne. Przedsiębiorstw, z którymi współpracujemy, jest zbyt wiele, by choć próbować je wymieniać.
Czy UZ ma pomysł na dalszą walkę z konsekwencjami niżu demograficznego? Najlepszy pomysł, to wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom absolwentów szkół średnich poprzez utrzymywanie oferty kierunków, na które jest największe zapotrzebowanie. Oczywiście trzeba przy tym utrzymywać wysoki poziom kształcenia i nie zapominać o kierunkach niszowych, na które kandydatów może nie jest najwięcej, ale które mają szczególne znaczenie w rozwoju regionu, np. wiele kierunków humanistycznych czy artystycznych. Inne działania to próby uzyskania środków finansowych na stypendia. Czego życzy Pan Rektor studentom w nowym roku?
Oficjalnie, zadowolenia z wyboru uczelni i kierunku, wytrwałości w dążeniu do wiedzy i skuteczności w jej opanowywaniu, a w dalszej przyszłości wymarzonej pracy. Trochę mniej oficjalnie: cieszcie się życiem studenckim i bierzcie z niego pełnymi garściami. To naprawdę najpiękniejszy okres w życiu. Szkoda byłoby go przegapić. A czego możemy życzyć Rektorowi? Więcej kasy :) Dziękuję. ▪ Kaja Rostkowska
PAŹDZIERNIK 2014
Zielonogórskie know-how Rozpoczynasz studia w Zielonej Górze? Odkrywaj swoje studenckie miasto! W Zielonej Górze są m.in. 3 kina (Cinema City, Nysa, Newa), dwie kręgielnie (Magma i w Hotelu Dana), dwa kluby snookerowe, duże dyskoteki (Heaven, X-Demon) oraz wiele kameralnych klubów, Palmiarnia Zielonogórska, Centrum Rekreacyjno-Sportowe.
2
1
3
WINO Zielona Góra jest stolicą wina. We wrześniu przez cały jeden tydzień świętujemy Dni Zielonej Góry, czyli Winobranie. BACHUSIKI Bachus, czyli bóg wina, to symbol naszego miasta. Na rynku i w jego okolicach znajdziecie wiele Bachusików, małych figurek przedstawiających dzieci Bachusa, które są ustawiane w różnych częściach miasta. Są jednym z głównych produktów turystycznych Zielonej Góry. Mają propagować jej tradycje winiarskie. Podróż szlakiem bachusików jest także dobrym sposobem na zwiedzenie miasta.
3
przemyśl to Życie jest na to za fajne, żeby się bać. No, może jedynie o zdrowie najbliższych… I bezsilności, jaka mogłaby temu towarzyszyć. Cała reszta nie jest strachu warta. Marcin Dorociński
1. Centrum Rekreacyjno-Sportowe Jest takie miejsce w Zielonej Górze, gdzie możesz pływać, relaksować się, uprawiać rozmaite sporty. Zrób sobie przerwę na relaks. Chcesz się wyszaleć - wbijaj na zjeżdżalnię, chcesz się zrelaksować, zmruż oczy w saunie albo jacuzzi. Chcesz schudnąć - poszukaj sportu dla siebie. Ruszaj się! 2. Lubuski Teatr Obejrzysz tu wiele świetnych spektakli. Z doświadczenia wiemy, że sztuk teatralnych się nie zapomina. Jedne są wesołe, inne gorzkie, ale wszystkie niezwykłe. Teatr to miejsce dla studentów. 3. Klub studencki WySPa Wiesz, czym było WSP? Zapytaj starszych kolegów! W klubie organizowane są imprezy, koncerty, rozmaite inicjatywy. 17 października wystapi tutaj GRUBSON! 4. Kino NEWA i Kino NYSA. To dwa zielonogórskie kina, w których nie ma popcornu i w których nie ma kwadransa reklam. Sala nigdy nie jest pełna ludzi, jest za to pełna klimatu i konkretu na ekranie. Zobaczysz tu i klasykę, i nowości kina europejskiego. W tych kinach nie gra się komercyjnie. 5. Cinema City To nowoczesny multipleks, w skład którego wchodzi 9 klimatyzowanych sal wyposażonych w najwyższej klasy byłeś/aś, to wreszcie się wybierz i przekonaj systemy dźwiękowe. W Focus Mall znajdziesz kino się na własnych oczach i uszach, czy to w pełni komercyjne. Nie jest tanio, ale jeśli chcesz być Twoja bajka, czy nie. Posmakuj wysokiej na bieżąco z rolami Scarlett Johsansson i Brada Pitta, kultury. Podejmij wyzwanie sprawdź repertuar. - ubierz się pięknie i idź 6. Filharmonia Zielonogórska na koncert muzyki klasycznej. Skąd wiesz, że nie lubisz filharmonii? Jeśli nigdy nie MISTRZOWIE SPORTU SPAR Falubaz Zielona Góra, ekstraligowy klub żużlowy, jest mistrzem Polski. Stelmet Zielona Góra, ekstraligowy klub koszykarski , jest wicemistrzem. Koniecznie wybierz się na mecze tych drużyn - emocje nie do opisania!
"
ZIELONA GÓRA
Bachusiki mają także nieoficjalną stronę internetową www.bachusiki.zgora.pl, gdzie można znaleźć ich opisy, zdjęcia, mapki i legendę. SŁAWNI LUDZIE Niewiele osób wie, że w Zielonej Górze urodziła się piosenkarka Maryla Rodowicz oraz dziennikarz telewizyjny i publicysta Tomasz Lis. Mieszka u nas Ewa Minge, projektantka mody. Ma tutaj jeden ze swoich salonów. LOTNISKO Z Babimostu pod Zieloną Górą polecisz do Warszawy i do Krakowa. Bilety kosztują studentów 89 złotych w jedną stronę. Do Babimostu z Zielonej Góry zawiezie cię autobus (10 złotych). SIÓDME MIASTO W POLSCE W dniu 1 stycznia 2015 roku Zielona Góra połączy się z gminą. Stanie się w ten sposób większa od Poznania i Gdańska i będzie szóstą aglomeracją w Polsce pod względem powierzchni.
AUTOR OKŁADKI
BORYS RÓG 4
5
Konferencje na UZ
6
KABARETY Zielona Góra to zagłębie kabaretowe. W latach 90. XX wieku pojawiła się u nas ogromna liczba kabaretów. Określenie Zielonogórskie Zagłębie Kabaretowe wymyślił Piotr Bałtroczyk. Kabarety ZZK wywodziły się z ruchu studenckiego (Wyższa Szkoła Pedagogiczna, a następnie nasz Uniwersytet Zielonogórski) i powiązane były z klubem "Gęba", a przede wszystkim z wieloletnim nieformalnym animatorem zielonogórskiego środowiska kabaretowego, Władysławem Sikorą. Sikora i "Gęba" istnieją do dzisiaj! Koniecznie zaglądajcie do "Gęby" - miesci się w akademiku "Vicewersal" w kampusie B przy al. Wojska Polskiego. Z Zielonej Góry pochodzą kabarety: Grzegorz Halama Oklasky, Hlynur, Hrabi, Jurki, Made in China, Słuchajcie, Nowaki, Tiruriru i inne. UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI Twoja uczelnia to jeden z młodszych
Student III roku filologii angielskiej na UZ, absolwent zielonogórskiego Zespołu Sztuk Plastycznych. Pasjonat sztuki współczesnej i literatury amerykańskiej. Kolaże są dla niego odzwierciedleniem odrobiny absurdu i szaleństwa w otaczającej nas rzeczywistości.
uniwersytetów w Polsce. Został utworzony 1 września 2001 roku z połączenia Politechniki Zielonogórskiej (powstałej w 1965 roku jako Wyższa Szkoła Inżynierska) oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej (powstałej w 1971 roku jako Wyższa Szkoła Pedagogiczna). Główne budynki uniwersytetu znajdują się w dwóch lokalizacjach miasta. Kampus A tworzą jednostki byłej Politechniki Zielonogórskiej i mieszczą się przy ulicy Podgórnej. Na kampus B składają się budynki byłej WSP, które głównie się mieszczą przy alei Wojska Polskiego. Rektorat uczelni znajduje się niedaleko Starego Rynku, przy ulicy Licealnej. BACHANALIA To po Winobraniu największa, wielodniowa impreza w Zielonej Górze - święto studentów, nawiązujące do winiarskich tradycji miasta, przybrało nazwę Bachanalia.
▪ 9-10 PAŹDZIERNIKA Nowy człowiek a nowe światy. Niemieckojęzyczna Science Fiction. Instytut Filologii Germańskiej. Współorganizator: Pracownia Mitopoetyki i Filozofii Literatury, Instytut Filologii Polskiej UZ. www.ifg.uz.zgora.pl/aktualnosci. html ▪ 15-16 PAŹDZIERNIKA Stan zdrowia a procesy demograficzne w Europie Środkowej. Instytut Historii, Instytut Socjologii. Współorganizator: Urząd Statystyczny w Zielonej Górze, Polskie Towarzystwo Historyczne O/Zielona Góra; Polskie Towarzystwo Statystyczne O/Zielona Góra. www.ih.uz.zgora.pl ▪ 15-16 PAŹDZIERNIKA Kryminał. Między tradycją a nowatorstwem.
Instytut Filologii Polskiej; Instytut Filologii Germańskiej. Współorganizator: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. C. Norwida w Zielonej Górze. www.ifp.uz.zgora.pl ▪ 16-17 PAŹDZIERNIKA Stan nadzwyczajny jako zagadnienie polityczno-prawne. Instytut Politologii. www.ip.uz.zgora.pl ▪ 23 PAŹDZIERNIKA IT Academic Day. Więcej czytaj na str. 14. ▪ 22-24 PAŹDZIERNIKA Transgraniczność w perspektywie socjologicznej IX. Pogranicza i centra współczesnej Europy. Instytut Socjologii. Współorganizator: Lubuskie Towarzystwo Naukowe, Polskie Towarzystwo Socjologiczne Oddział Zielona Góra.
4
UZ w podróży
PAŹDZIERNIK 2014
Zaklinając kobry. W środku Andriej Kotin
▪ Wakacyjny fotoreportaż. Tekst i zdjęcia: DR ANDRIEJ KOTIN
Z Zielonej Góry do Indii
Namaste!
Dyskretny urok Jaipuru, czyli co się dzieje, kiedy Piękno przygląda się sobie w lustrze Filozof dżungli
Modern Kriszna
UZ w podróży
PAŹDZIERNIK 2014 Tego lata spełniłem jedno z największych marzeń mojego życia. Wybrałem się w podróż przez centralne i północne Indie. Trzy tygodnie spędzone w tym niesamowitym kraju przerosły wszelkie moje oczekiwania i sprawiły, że zakochałem się w Indiach, jak zakochujesz się czasami w kobiecie, która jest szalona, nieprzewidywalna i kompletnie do ciebie niepasująca – a jednak wracasz do niej znów i znów, rozkoszując się jej niepojętym, zniewalającym urokiem. Marzyłem o podróży do Indii od 15 lat. W pewnym momencie mojego życia doszedłem bowiem do wniosku, iż większość pisarzy i muzyków, których twórczość mnie fascynuje, w ten lub inny sposób byli związani z kulturą i religią Indii (George Harrison i Hermann Hesse to dwa najjaskrawsze przykłady). Wiedziałem zatem, że wcześniej lub później i ja również wyląduję na indyjskiej ziemi. I cóż mogę powiedzieć? Oczywiście, mój zachwyt Indiami nie jest bezkrytyczny ani bezwarunkowy. Oczywiście, są zastrzeżenia, i to całe mnóstwo. Są nędza, brud, natrętni handlarze, duchota na dworze oraz (bynajmniej nie przyjemny) chłód w pociągach, szczególnie uciążliwy w nocy. Wszystko to jest. Ale jest też bezgraniczna magia dżunglopodobnych lasów otaczających jaskinie, gdzie buddyjscy mnisi jeszcze przed naszą erą medytowali i malowali na ścianach niesamowite obrazy; obłęd kwiatów o takich kolorach, jakich nigdy dotąd nie widziałem; lekkie, a zarazem wzniosłe – wzniosłe, a zarazem szalone światło Małpiej Wioski; uśmiech dziecka wyglądającego zza rogu klaustrofobicznie wąskiej ulicy, by zawołać: „Hello, sir! How are you?” i szybko zniknąć, na zawsze pozostając w sercu… I ostatecznie piękno, jak to piękno, zwycięża. I pozostają tylko te pełne niepojętej głębi dziecięce oczy, chmury na szczytach Himalajów, mądry pęd Gangesa, niewzruszony spokój majestatycznych świętych krów o iście królewskich rogach, surowy przepych hinduskich świątyń oraz wiele, wiele innych cudów.
Kwiat lotosu Boy, you better keep your distance!
Taj Mahal, mauzoleum w Agrze
5
6
Uniwersytet Zielonogórski
Zielone Globy 2014 Nie chodzą po czerwonym dywanie, ale zielonym by nie pogardzili. Ekipa Z Indexem w Podróży znów przypomina o swoim istnieniu. Z nowym rokiem akademickim globtroterzy chwalą się swoją nową książką, przygotowaniami do wyprawy dookoła świata i festiwalem podróżniczym. Pojedziemy na pewno
Chcą utrzeć nosa wszystkim sceptykom i wyruszyć w karkołomną podróż dookoła świata. Pikanterii dodaje fakt, że głównym środkiem transportu ma być popularny już Ogórek, czyli Volkswagen T3. Dla wielu projekt sam w sobie jest zwykłą abstrakcją, a trudności logistyczne wydają się nie do przeskoczenia. Mariusz Malinowski i Maciej Pelczyński zapewniają, że "co by się nie działo, oni pojadą". Nie powstrzyma ich ogromna suma pieniędzy, która jest potrzebna do zrealizowania projektu, nie powstrzymają ich trudności wizowe, a nawet sytuacja polityczna Ukrainy i Rosji. Z końcem maja 2015 roku rozpocznie się wielka batalia o każdy kolejny kilometr, a ma być ich razem 100 tysięcy. Cztery kontynenty: Europa, Azja, Ameryka Północna i Południowa to wyzwanie godne Tony'ego Halika. Mały lifting
A może wcale nie taki mały. Przed wyprawą uczestnicy będą musieli odmłodzić swojego wiernego kompana Ogórka. Już wiadomo, że po raz czwarty dostanie on nowe serce. Silnik tym razem ma być „nie do zajechania” - zarzekają się podróżnicy. Szczepienia, wizy, przeprawy kontenerowe, przeloty między kontynentami, wyżywienie czy nawet niewielka pojemność bagażnika - to problemy, które młodzi studenci będą musieli rozwiązać. Początek przygody
!
PAŹDZIERNIK 2014
KONKURS
dziennikarski Napisz esej, stwórz film, fotoreportaż lub fotokast, a następnie sprawdź swe umiejętności i wiedzę podczas testu na etapie okręgowym i na etapie centralnym. Wygraj indeks na studia dziennikarskie w całym kraju, również na naszej uczelni. Rusza Konkurs Wiedzy o Mediach - wspólna inicjatywa największych ośrodków uniwersyteckich kształcących w zakresie dziennikarstwa. Organizatorzy, w tym Instytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Zielonogórskiego, chcą nagrodzić młodych pasjonatów dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Konkurs jest przeznaczony dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Zgłoszenia należy wysyłać do 31 października br.
Z Indexem w Podróży, Maroko Trip 2013.
„Początek przygody” to najnowsze dzieło literackie Mariusza Malinowskiego. Książka opowiada o podróży Maroko Trip 2013. Lektura, która jest kontynuacją „Spełnionych marzeń”, jest jednocześnie bogatym opowiadaniem o przygodach, doświadczeniach, jest również małym przewodnikiem po Europie Zachodniej i Maroku oraz ciekawym albumem zdjęć, których jest tam mnóstwo. Kilkusetstronicowa książka wyszła spod pióra Mariusza, ale złożyły się na nie emocje wszystkich uczestników wyprawy oraz osób, które podróżnicy spotykali na trasie. Zielone Globy
To dowód na to, że Z Indexem w Podróży nie próżnuje i nadal poszukuje działań, które mogą wzbogacić Zieloną Górę. I Ogólnopolski Festiwal Podróżniczy Zielone Globy 2014 powstał z inicjatywy członków członków
stowarzyszenia. Impreza będzie możliwością do spotkania się z podróżnikami z całej Polski. Pojawią się Pataty i Pomarańcze (rowerami przejechali całą Afrykę), Łukasz Gołacki (znany jako Włóczykij TV rusza wszędzie, gdzie go nogi poniosą), Autostopem przez życie (na stopa dojechali do Iranu), Wyprawy Busem (swoim starym busikiem dotarli na Islandię i w wiele innych ciekawych miejsc) oraz Speleoklub Bobry z Żagania (penetrują najgłębsze jaskinie świata). Ponadto podczas imprezy nie zabraknie czegoś miłego dla ucha, dla oka i dla naszych żołądków. Zielone Globy 2014 odbędą się 11 października o godzinie 16:00 w Klubie Studenckim Wyspa przy al. Wojska Polskiego 65 w Zielonej Górze.
Konkurs przebiega w trzech etapach. Pierwszy polega na przesłaniu pracy, dotyczącej jednego ze wskazanych tematów: • Obraz mojego pokolenia w mediach społecznościowych • Dziennikarz - idol, celebryta, autorytet? • Dziennikarz – zawód czy powołanie? • Media łączą czy dzielą pokolenia? • Życie społeczności lokalnej w mediach Etap drugi, okręgowy, polega na rozwiązaniu wspólnego dla wszystkich testu z wiedzy o mediach. Finał na szczeblu centralnym odbędzie się w formie quizu na żywo w Warszawie. Uczniowie, którzy zgłoszą się do udziału w konkursie, będą rywalizować o 48 indeksów na studia dziennikarskie w renomowanych wyższych uczelniach, o cenne nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów oraz staże w redakcjach na terenie całego kraju. Patronat nad konkursem objęły Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska oraz Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska. Szczegółowe informacje znajdziecie tutaj: wzielonej.pl/konkurs-media ▪ Kaja Rostkowska
▪ Wojciech Góralski
ROZMOWA RADIA INDEX
Od poniedziałku do piątku o 9:30 w Akademickim Radiu Index rozmowy z politykami o tym, co najważniejsze w Zielonej Górze i na UZ. Powtórki o 17:30. Rozmawia: Tomasz Misiak. Zdjęcia: Tomasz Misiak. Oprac.: Kaja Rostkowska Andrzej Bocheński Radny klubu Zielona 2020
Przyznajemy studentom Uniwersytetu Zielonogórskiego tzw. "Zielone Stypendia". Chcemy przez to pokazać im, że interesujemy się, jak studenci się uczą i doceniamy to, że nie zasklepiają się w kokonach nauki, ale rozwijają się. To pieniężne nagrody za naukę, w wysokości kilku tysięcy złotych. Nie nakładamy żadnych kagańców, żadnych obostrzeń - studenci mogą wydać swoje stypendia jak chcą. 30.09.2014.
Piotr Barczak Radny klubu PiS
Uniwersytet Zielonogórski jest instytucją kulturotwórczą i gospodarczotwórczą. Jest także jednym z największych zakładów pracy w Zielonej Górze. Dlatego ważne jest, aby jego problemom poświęcać więcej uwagi. Cieszymy się, że Rektor UZ, prof. Tadeusz Kuczyński, gościł na obradach Rady Miasta. Na przestrzeni lat przekazaliśmy już uczelni miliony złotych i trzeba w ten sposób ją wspierać, ale jednocześnie bardzo uważać, żeby nie było na UZ niepotrzebnych wydatków. 01.10.2014.
Adam Urbaniak Przewodniczący Rady Miasta, radny Platformy Obywatelskiej
Kimkolwiek by nie był pełnomocnik, który przejmie wykonywanie zadań i kompetencje organów aż do wyborów, ja na jego miejscu dawałbym na mszę. Ponieważ to, co się wydarzy 1 stycznia (połączenie miasta z gminą - przyp. red.), to jest sprawa bez precedensu w polskiej administracji. Łączymy się nie tylko z gminą, ale jeszcze mamy powiat. Te wszystkie systemy w ogóle do siebie nie pasują! To będzie tak, jak w państwie polskim w 1918 roku, które powstało z trzech róznych systemów, trzech różnych zaborców... 26.09.2014. (Decyzją Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, będącą również stanowiskiem Kancelarii Premiera - Janusz Kubicki pozostanie na stanowisku prezydenta do czasu przeprowadzenia kolejnych wyborów). - przyp. red.).
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
PAŹDZIERNIK 2014
7
UZ a p ra sz a
Uniwersytet Zielonogórski inwestycją w przyszłość Rozmowa z Katarzyną Janas-Subsar, dyrektor Biura Rektora UZ
Wywiad z prof. Wojciechem Strzyżewskim, Prorektorem ds. Studenckich Uniwersytetu Zielonogórskiego
Udana rekrutacja
Tegoroczna rekrutacja: jest sukces czy nie? Rekrutacja na studia stacjonarne, która skończyła się 27 września, była, w dobie niżu demograficznego, bardzo udana. Studiować na Uniwersytecie Zielonogórskim zdecydowało się więcej kandydatów niż w ubiegłym roku, o około 10 procent wzrosła liczba chętnych na studiach licencjackich, zarówno stacjonarnych jak i niestacjonarnych. Warto podkreślić, także zdecydowanie większe zainteresowanie studiami doktoranckimi na wszystkich wydziałach UZ, które prowadzą tego typu kształcenie. Które kierunki były najpopularniejsze? Największym zainteresowaniem cieszyły się nowoutworzone kierunki: logistyka, psychologia, prawo i administracja, a także dziennikarstwo i komunikacja biznesowa w języku rosyjskim. Oprócz wymienionych, nowych kierunków, tradycyjnie już wielu kandydatów zgłosiło się na filologię angielską, bezpieczeństwo naro-
dowe, a zwłaszcza na informatykę
Trzeba pogratulować UZ tych osiągnięć. Otwiera się także prawo. Będą miejsca pracy dla młodych prawników w regionie? Prawo jako jeden z nowoutworzonych kierunków, od początku cieszyło się dużym zainteresowaniem kandydatów zarówno na studiach stacjonarnych, jak i niestacjonarnych. Jako jedyna w regionie uczelnia przygotowująca do zawodów prawniczych, opracowaliśmy autorski program studiów, dzięki któremu nasi studenci będą lepiej przygotowani do egzaminów aplikacyjnych. Dopiero po ich zdaniu i pomyślnym zakończeniu wybranej aplikacji młodzi prawnicy wejdą na rynek pracy, czyli będzie to za około osiem lat. Wielu z nich z pewnością zostanie w naszym regionie. Czy kierunek medyczny to już tylko kwestia czasu? Z utworzeniem, kierunku lekarskiego wiąże nadzieję wielu mieszkańców
naszego regionu, którzy liczą na lepszą opiekę medyczną na miejscu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wniosek o utworzenie kierunku lekarskiego przesłany został do Polskiej Komisji Akredytacyjnej, a następnie, po recenzjach, przekazany zostanie do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, czyli jak widać powołanie kierunku wymaga rzeczywiście jeszcze cierpliwości z naszej strony. Gdzie studenci będą praktykować? Po uruchomieniu kształcenia przyszłych lekarzy, w czasie studiów będą oni odbywali wymagane praktyki w różnych placówkach szpitalnych w Zielonej Górze i województwie, z którymi Uniwersytet podpisał porozumienia o współpracy w tym zakresie. Dziękuję. ▪ Kaja Rostkowska
Biuro Promocji UZ organizuje wyjazdy do szkół średnich. Uczniowie mają swoje wymagania przy wyborze uczelni wyższej, ale i UZ ma swoje oczekiwania wobec maturzystów. Jakie? Rzeczywiście Biuro Promocji UZ bardzo chętnie bierze udział w bezpośrednich spotkaniach z młodzieżą. Cenimy sobie taki kontakt i zawsze chętnie przyjeżdżamy do szkół na ich zaproszenie. Staramy się jak najwięcej przekazać przyszłym studentom o naszej uczelni. Młodzież jest też mile widziana w murach Uniwersytetu Zielonogórskiego. Wówczas organizujemy dla nich wykłady, warsztaty. Mogą przez chwilę poczuć się jak studenci. Cenimy sobie maturzystów, którzy wiedzą czego chcą, jakie kierunki studiów ich interesują i kim chcą zostać w przyszłości. Aby sprostać ich oczekiwaniom, Uniwersytet Zielonogórski proponuje coraz to nowe kierunki studiów. Uczniowie przy wyborze uczelni zwracają uwagę na kierunki studiów, po których znajdą pracę, a także na aspekty ekonomiczne i bytowe. Jakie są najmocniejsze strony naszej uczelni? Mocną stroną Uniwersytetu Zielonogórskiego jest fakt istnienia w elitarnej grupie uniwersytetów polskich oraz silnie umiejscowienie uczelni w regionie. Działalność uczelni tzn. jakość kształcenia, rozwój i infra-
struktura wpisuje się w strategię rozwoju miasta, co niewątpliwie czyni UZ silnym elementem w strukturach terytorialnych. Niewątpliwym atutem uczelni jest dobra współpraca z lokalnymi władzami. Co UZ będzie wzmacniać w tym roku? Chcemy, aby Uniwersytet Zielonogórski był dobrze postrzegany w oczach mieszkańców, jako mocna i godna zaufania uczelnia wyższa. W jakich tegorocznych wydarzeniach na UZ uczniowie i studenci powinni wziąć udział? Rok akademicki dopiero się rozpoczyna, dlatego też plany jeszcze się rysują. Nie o wszystkich wydarzeniach mogę mówić, bowiem nie będzie wtedy niespodzianek. Zorganizowane zostaną imprezy, które na stałe wpisane są w kalendarz wydarzeń na UZ. Nie zabraknie w tym roku oczywiście Festiwalu Nauki, choć tegoroczna odsłona może nieco zadziwić. Z pewnością nasi studenci dadzą z siebie wszystko podczas Bachanaliów ze strony organizacyjnej, ale także jako uczestnicy zaplanowanych wydarzeń. Natomiast Biuro Promocji i Biuro Rekrutacji UZ zapraszają na Targi Edukacyjne i spotkania w szkołach. Dziękuję. ▪ Kaja Rostkowska
8
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
PAŹDZIERNIK 2014
Na promocyjnym szlaku
Rekrutacyjne podróże
Na rok akademicki 2014/2015 Uniwersytet Zielonogórski przygotował dla maturzystów 53 kierunki studiów, w tym 11 nowych. Utworzone zostały: administracja, architektura krajobrazu, dziennikarstwo i komunikacja społeczna, europeistyka i stosunki transgraniczne, inżyniera kosmiczna, komunikacja biznesowa w języku rosyjskim, logistyka, ochrona i bezpieczeństwo dziedzictwa kulturowego, polityka publiczna, prawo i psychologia. Na kolejny rok akademicki przygotowuje się na otwarcie następnego: kierunku lekarskiego. Aby informacja o ofercie edukacyjnej dotarła do wszystkich zainteresowanych, Biuro Promocji UZ prowadziło szeroko zakrojoną kampanię promocyjną. Jeździliśmy z prezentacjami, wykładami i pokazami do szkół w naszym województwie i nie tylko. Uczniowie przyjeżdżali również do nas na zorganizowane zajęcia. Już teraz przygotowujemy się do kolejnego promocyjnego szlaku w nowym roku akademickim. Tymczasem zobaczcie gdzie byliśmy: Świdnica, Lubsko, Bolesławiec, Przemków, Grodzisk Wielkopolski, Międzyrzecz, Sulechów, Zielona Góra, Poznań, Międzychód, Słubice, Głogów, Legnica, Gorzów Wlkp., Wschowa, Gubin, Polkowice, Wolsztyn, Leszno, Pniewy, Frankfurt, Nowa Sól.
Wakacje z Erasmusem Ośmiu studentów UZ, podczas tegorocznych wakacji, wzięło udział w programie wymiany stypendialnej Erasmus. Wyjeżdżali głównie do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii i Włoch. Jak mówi Anna Jałoszyńska, studentka filologii angielskiej na Wydziale Humanistycznym UZ – „Program Erasmus już po raz drugi pozwolił mi przeżyć wspaniałą przygodę. Tym razem miałam okazję odbyć praktyki w szkole językowej Lewis School of English w Southampton, co nie tylko rozwinęło moje kompetencje języko-
we, ale również pozwoliło mi poznać mnóstwo ludzi z całego świata. Wyjazd za granicę to zawsze świetna szansa na zdobycie ciekawych doświadczeń.” Anna przebywała na wymianie w ramach programu Erasmus od czerwca do września 2014 r.
Salon Maturzystów w Poznaniu Za nami pierwszy wyjazd promocyjny w tym roku akademickim, a właściwie w przeddzień, bowiem tak naprawdę nowy rok jeszcze się nie rozpoczął. Uniwersytet Zielonogórski zagościł na Salonie Maturzystów w Poznaniu (15-16 września). Impreza co roku odbywa się na Politechnice Poznańskiej i przyciąga tłumy przyszłych studentów. Tak też było i teraz. Zainteresowanie młodzieży ofertą edukacyjną naszej uczelni było bardzo
duże. Najczęściej młodzi ludzie pytali, poza sprawami związanymi z rekrutacją na dany kierunek, o zakwaterowanie, pomoc materialną czy możliwość podjęcia dodatkowej pracy w czasie studiów. Można zatem śmiało powiedzieć, że rozpoczęliśmy kolejny szlak promocyjny. Wyczekujcie nas w swoich miejscach zamieszkania i swoich szkołach. Przyjeżdżamy także na Wasze zaproszenia. Kontakt: Biuro Promocji UZ – bp@uz.zgora.pl.
PAŹDZIERNIK 2014
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
UZ był z Wami na wakacjach
Podczas tegorocznych wakacji postanowiliśmy zmobilizować studentów i sympatyków Uniwersytetu Zielonogórskiego do działań artystycznych.
Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że to nam się udało. 1 lipca ogłosiliśmy konkurs na oficjalnym profilu uczelni na Facebooku, pod hasłem „Zabierz UZ na wakacje”. Zabawa polegała na przysłaniu do nas zdjęcia z motywem UZ. Pomysły autorów zdjęć przerosły nasze oczekiwania. Konkurs zakończył się 30 września br., a zwycięzców poznamy i nagrodzimy w październiku. Zostanie też przygotowana pokonkursowa wystawa fotografii nadesłanych do nas. A oto kilka miejsc, w które uczestnicy zabawy zabrali UZ.
Dołącz do nas na Facebooku
www.facebook.com/Uniwersytet.Zielonogorski
9
10
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
PAŹDZIERNIK 2014
Na Przystanku Woodstock W tym roku Uniwersytet Zielonogórski po raz pierwszy zagościł na Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą. Była to doskonała okazja do zaistnienia w świadomości młodych ludzi przyjeżdżających na festiwal. Stoisko promocyjne UZ znajdowało się w Strefie Lubuskiej, którą
odwiedzali bardziej lub mniej znani goście. Na Przystanek pojechaliśmy z tzw. monidłem. Można było zrobić sobie zdjęcie i wysłać znajomym jako pozdrowienia z Przystanku Woodstock lub dostać je wydrukowane od nas. Festiwal już za nami, a my już teraz szukamy interesującej formy promocji na przyszły rok.
Telewizja UZ - dobrze wiedzieć www.tv.uz.zgora.pl ▪ Uczta Młodych Matematyków Polskich - reportaż z V Kongresu Młodych Matemtatyków Polskich W dniach od 18 do 21 września na UZ spotkało się ponad 450 uczniów z całej Polski, dla których matematyka jest nie tylko królową nauk - jest ich najwiękiszym hobby. Specjalnie dla nich wykłady popularno-naukowe wygłosili wybitni matematycy z całej Polski. Podczas Kongresu swoje referaty wygłosili także młodzi matematycy. Nauka + zabawa = V Kongres Młodych Matematyków Polskich. http://tv.uz.zgora.pl/index.php?uczta-mlodych-matematykow-polskich
▪ Sport - lubię to!
Coraz więcej uczniów nie uczestniczy w lekcjach wychowania fizycznego. Powód? - zwolnienia. Sytuację ma zmienic program Ministerstwa Sportu i Turystyki "Stop zwolnieniom z WF-u!". Obniżająca się aktywność i sprawności fizyczna dzieci i młodzieży w Polsce to jeden z tematów pracy naukowców z Katedry Wychowania Fizycznego UZ.
▪ Centrum Nauki Keplera w Zielonej Górze
http://tv.uz.zgora.pl/index.php?sport-lubie-to
Warszawa ma Centrum Nauki "Kopernik", Zielona Góra będzie miała swoje Centrum Nauki Keplera. Strukturę Centrum tworzyć będą: Planetarium, Centrum Przyrodnicze oraz Ogród Botaniczny. Głównym zadaniem tego miejsca ma być popularyzacja nauki, szczególnie wśród młodych mieszkańców województwa lubuskiego. Obiekty będą gotowe za kilka miesięcy. Pierwsi goście odwiedzą Centrum Nauki Keplera już na początku przyszłego roku. http://tv.uz.zgora.pl/index.php?centrum-nauki-keplera-coraz-bliej
Uniwersytet Zielonogórski
PAŹDZIERNIK 2014
11
Polska-Bałtyk-Europa
Historia października
Pod takim hasłem w dniach 17-21 września br., w Szczecinie obradowali polscy i zagraniczni historycy. Tematem wiodącym XIX Zjazdu Historyków Polskich była szeroko rozumiana tematyka morska, która obejmowała też tradycję pomorskich badań historycznych. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent RP Bronisław Komorowski. Niestety odwołał swój przyjazd do Szczecina, ale na uroczystej inauguracji Zjazdu list od prezydenta odczytał prof. Tomasz Nałęcz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Na zjeździe nie zabrakło naukowców z UZ.
Każdy miesiąc ma swoje historie, nie inaczej jest w przypadku października, który większości studentów kojarzy się w pierwszej chwili z rozpoczęciem roku akademickiego, w drugiej z przedłużeniem przedłużenia sesji, w trzeciej z Rewolucją Październikową (która wybuchła w listopadzie) lub Październikiem 1956 roku. W 1410 roku, 10 dnia wspomnianego miesiąca doszło do bitwy pod Koronowem, która w XV wieku był ceniona wyżej niż zwycięstwo pod Grunwaldem, a dziś jest niemal zapomniana.
Wydarzenia Zjazdowe odbywały się w czternastu miejscach Szczecina oraz w Wolinie, w Stargardzie Szczecińskim, w Kołobrzegu i w Cedyni. W Zjeździe uczestniczyło blisko dwa tysiące osób: badaczy, nauczycieli, doktorantów, studentów, uczniów oraz pasjonatów historii. Bogaty program Zjazdu oferował uczestnikom w ramach 5 Sesji zatytułowanych Morze, Edukacja, Konflikty, Ludzie, Europa i Regiony: 54 sympozja oraz ponad 100 wydarzeń towarzyszących. Były to: wystawy, wizyty w muzeach, wycieczki, rejsy statkami, projekcje filmów, salon książki historycznej oraz wiele innych spotkań z historią. Obliczono, że gdyby wszystkie wydarzenia Zjazdowe odbywały się oddzielnie, trwałyby 24 godziny na dobę przez dwa miesiące. Ważnym punktem szczecińskiego spotkania historyków z Polski i ośmiu krajów europejskich, była dyskusja panelowa pt. "25 lat po Jesieni Narodów w Europie Środkowej 1989-2014". Innym niezwykle uroczystym wydarzeniem było nadanie tytułu doktora honoris causa szczecińskiemu profesorowi Andrzejowi Tomczakowi. Zagadnieniom szkolnej edukacji historycznej poświęcono trzy sympozja w ra-
Po zwycięstwie z 15 lipca wojska polsko-litewskie bezskutecznie oblegały Malbork. Po pierwszym szoku, państwo krzyżackie zaczęło odbudowywać swoje siły, zaś natomiast wojska Jagiełły topniały. Nieudana próba zdobycia Malborka, powrót Litwinów (tym razem nie z wycieczki, nawiasem mówiąc nocnej), zmęczenie wojsk polskich letnią kampanią oraz postępy w odbudowie armii doprowadziły do tego, że Krzyżacy postanowili wyjść z kontrofensywą. Wójt Nowej Marchii, Michał Küchmeister von Sternberg (z dzisiejszego Torzymia, który znajduje się ok 70 km od Zielonej Góry), dowodził ok. 4 000 żołnierzy zaś główny cel kampanii stanowiła Bydgoszcz,. Aby tego Krzyżacy musieli wcześniej zdobyć mniejsze warownie, do których zaliczał się m.in. klasztor cystersów w Koronowie. Jagiełło nie posiadał wówczas zbyt licznych sił, wobec czego z rozkazem zatrzymania niemieckiej ofensywy wysłał ok. 2 000 rycerzy. Wojska krzyżackie spodziewały się, że ich ewentualnymi przeciwnikami będą nieobyci z walką chłopi oraz garść pospolitego ruszenia. Jakież za-
mach sesji "Edukacja". Na pierwszym sympozjum pt. "Bałtyk jako miejsce pamięci w edukacji historycznej" zaproponowano nauczycielom nową perspektywę w edukacji regionalnej. Na drugim sympozjum przedstawi-
poleońskiej". Warto przywołać fakt, iż za pierwszy Powszechny Zjazd Historyków Polskich PTH uznało zjazd w 1880 roku w Krakowie, zorganizowany przez Akademię Umiejętności w rocznicę
Interesujący, z lubuskiej perpektywy, był panel "Tzw. Ziemie Odzyskane w granicach państwa polskiego. Specyfika przemian po 1945 roku", prowadzony przez prof. Czesława Osękowskiego, byłego Rektora UZ. ciele Instytutu Badań Edukacyjnych zaprezentowali "Raport o stanie edukacji historycznej". Na trzecim panelu przedstawiono dorobek komisji podręcznikowych. Interesujący, z lubuskiej perpektywy, był m.in. panel "Tzw. Ziemie Odzyskane w granicach państwa polskiego. Specyfika przemian po 1945 roku", prowadzony przez prof. Czesława Osękowskiego, byłego rektora Uniwersytetu Zielonogórskiego. Na Sejmiku doktorantów i studentów zielonogórską uczelnię reprezentowały doktorantki Danuta Nowak i Natalia Gorzkiewicz, z referatami "Znaczenie ceremonii zaślubin Polski z Bałtykiem w XX wieku" oraz "Gdańsk w dobie na-
śmierci Jana Długosza. W roku 1969 ustalono, że Zjazdy będą się odbywać co pięć lat. Przed Zjazdem szczecińskim historycy spotkali się w Olsztynie (2009), a jubileuszowy XX Zjazd Historyków Polskich zaplanowano w Lublinie. Konstatacją szczecińskiego Zjazdu niech będzie krótkie podsumowanie nawiązujące do tematu spotkania: Morze Bałtyckie stanowi nie tylko „okno na świat” tak często prezentowane w historiografii polskiej, ale Morze jest przestrzenią, którą należy postrzegać wszechstronnie, z punktu widzenia kultury, wojny, gospodarki, idei i myśli politycznej oraz szans rozwojowych regionów nadmorskich. ▪ Danuta Nowak
Ucz się języka sąsiada Program II. Dni Polsko-Niemieckich na Uniwersytecie Zielonogórskim pod hasłem: „Ucz się języka sąsiada”. Dni organizowane są przez Centrum Kultury Języka Niemieckiego UZ. 3 października (piątek), Akcja Jabłuszko - uczniowie szkół średnich roznoszą jabłka z polskimi i niemieckimi mini-flagami do najważniejszych instytucji w mieście. 6 października (poniedziałek), godz. 15.00, Ratusz w Zittau i Galeria w Hochschule Zittau - Wystawa wycinanek Pani Eriki Schirmer oraz plakatów ze zbiorów CKiJN UZ
w Zittau. 7 października (wtorek), godz. 12.00, Galeria Rektorat, ul. Licealna 9 Wernisaż Konkursu na Plakat II Dni Polsko – Niemieckich. 8 października (środa), godz. 8.00-9.40, Szkoła Podstawowa nr 1 i Miejskie Przedszkole nr 3 - Spotkania z językiem i kulturą niemiecką.
14 października (wtorek), Gry i zabawy językowe z językiem niemieckim dla przedszkolaków w WiMBP im. C. K. Norwida. 14 października (wtorek), WiMBP im. C. Norwida, UTW - Pokaz filmu dok. „Paczki Solidarności”. 15 października (środa), godz. 19.00, Aula UZ, ul. Podgórna 50 - Koncert Polsko-Niemieckiej
skoczenie musiał wywołać widok polskiego rycerstwa, które było przygotowane do walki. Bitwa stanowiła zbiór pojedynków, które toczyły się z zachowaniem rycerskiego honoru. Dwukrotnie ogłaszano przerwę, która stanowiła okazję nie tylko do odpo-
Dzięki temu, że bitwa miała przebieg iście europejski oraz potraktowano jeńców z szacunkiem, Polacy okazali się Europejczykami w każdym calu. czynku, ale też do nawiązania pokojowych kontaktów z przeciwnikami. W trzeciej tercji Polacy zdobyli wrogą chorągiew. Rycerze wójta Nowej Marchii rozpoczęli ucieczkę. Zadecydowała ona o losach starcia, które zakończyło się rzezią wojsk Zakonu oraz niewolą ich dowódcy. Po triumfalnym po-
wrocie polskich rycerzy do Bydgoszczy Władysław Jagiełło wydał ucztę z okazji zwycięstwa. Była to też dla polskiego władcy okazja do poprawienia swojego wizerunku. Prężnie działająca krzyżacka propaganda przedstawiała Polaków jako sojuszników dzikich pogan, tymczasem dzięki temu, że bitwa miała przebieg iście europejski oraz potraktowano jeńców z szacunkiem, Polacy okazali się Europejczykami w każdym calu. Strona polska dzięki wygranej rozbiła kontrnatarcie przeciwnika oraz utrudniła odtworzenie armii Krzyżakom (nie tylko dzięki rozbiciu przeciwnika, ale także dzięki honorowemu zachowaniu po bitwie), co w dużej mierze przyczyniło się do zawarciu pokoju. Wspomniane wydarzenie miało miejsce 10 października, z kolei 11 października może dojść do kolejnego historycznego zwycięstwa nad Niemcami, mianowicie pierwszego zwycięstwa nad reprezentacją Niemiec w piłce nożnej. ▪ Przemysław Kalwara
Dni Polsko-Niemieckie na UZ. Polecamy! działającej od 41 lat. Wystąpią uczniowie szkół muzycznych z Frankfurtu nad Odrą i z Zielonej Góry pod dyrekcją prof. Macieja Ogarka i prof. Bartłomieja Stankowiaka z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Wstęp wolny. Zaproszenia na koncert do odbioru w Dziale Socjalnym UZ od poniedziałku 6 października.
Cottbus.
16 października (czwartek), godz. 10.00 – 11.30, WiMBP im C.Norwida, UTW - Czytamy literaturę polską po niemiecku.
22 października (środa), Pokaz filmu dokumentalnego o sprawach polsko-niemieckie dla Studentów.
16 października (czwartek), Zespół Szkół Ekologicznych Seminarium „Ucz się języka sąsiada” dla nauczycieli języków Zielonej Góry i
23 października (czwartek), WiMBP im. C. Norwida - Gry i zabawy z językiem niemieckim dla szkół podstawowych.
17 października (piątek), godz. 11.00 - Otwarcie boiska sportowego w Zespole Szkół Europejskich dr. Ran. 22 października (środa), Gimnazjum nr 3 - Konkurs z niemieckimi polskimi przysłowiami.
23 i 24 października (czwartek, piątek), Łagów Lubuski - Polsko-Niemiecka konferencja UZ na temat transgraniczności. 24 października (piątek), Górzykowo - Spotkanie polskiego i niemieckiego Klubu Kiwanis International. 28 października (wtorek), godz. 11.00, kawiarnia „Pod Aniołami” - Polskie i niemieckie spotkanie pokoleń, szkoły średnie i środowisko KIK. W programie: film dokumentalny i spotkanie z autorem filmu. ▪ Opracowanie programu: mgr Barbara Krzeszewska-Zmyślony
12
Uniwersytet Zielonogórski
PAŹDZIERNIK 2014
Studencie, zostań tutorem
Krew Koziołka
Akademia Przyszłości to program powstały z inicjatywy Stowarzyszenia WIOSNA. Jest innowacyjnym systemem motywatorów zmian, dzięki któremu przeprowadzamy dzieci od porażki w szkole do sukcesów w życiu. W ramach pracy z dzieckiem przechodzimy z poziomu poczucia niższości i braku motywacji do nauki, do gotowości podejmowania wyzwań i otwartości na sukcesy. Jest to droga od doświadczania porażki w szkole do radzenia sobie w życiu. Towarzyszem podróży dziecka, jego mentorem i przewodnikiem, jest Tutor, w Akademii to wolontariusz, który pracuje indywidualnie z dzieckiem.
celebrytów czy uroczystego przecinania wstęgi rusza pierwszy taki w Polsce "Literacki Projekt KREW": Ściągasz. Czytasz. Płacisz tylko tyle, ile chcesz.
KSIĄŻKA ▪ Bez ryku fanfar, obecności
W Zielonej Górze na wsparcie czeka aż 70 dzieci, więc poszukujemy 70 Tutorów. Do 12 października czekamy na Wasze zgłoszenia na www.zostantutorem.pl. Jeżeli chciałbyś uzyskać przed zgłoszeniem dodatkowe informacje, zachęcamy do kontaktu: zielona.gora@wiosna.org.pl Aby zostać Tutorem w AKADEMI PRZYSZŁOŚCI, musisz przejść 3 kroki:
1
KROK 1. ZGŁOŚ SIĘ JUŻ DZIŚ Wyślij nam swoje zgłoszenie na adres www.zostantutorem.pl i czekaj na informację zwrotną od rekrutera.
2
Krok 2. WEŹ UDZIAŁ W PROCESIE REKRUTACYJNYM Cały proces składa się ze spotkania, które pomoże stwierdzić, czy chcemy ze sobą współpracować, e-learningu, czyli testu wiedzy o AP, oraz szkolenia wstępnego, podczas którego poznasz zasady Akademii oraz przygotujesz się do pierwszego spotkania z dzieckiem.
3
KROK 3. PRZYJDŹ NA INAUGURACJĘ Skoro będzie tam Twój podopieczny, to nie może Ciebie zabraknąć! Inauguracja to pierwsze spotkanie Tutora z dzieckiem, moment na krótkie poznanie się i przełamanie pierwszych lodów. Z chwilą Inauguracji przygoda z Akademią zaczyna się na dobre.
Krótko mówiąc: w Internecie jest dostepny darmowy ebook "Bóg nie weźmie w tym udziału" Krzysztofa Koziołka. Temat powieści jest kontrowersyjny: w końcu mowa o przywróceniu w Polsce wykonywania kary śmierci za najcięższe zbrodnie, ale... To przede wszystkim kawał dobrego thrillera, takiego, który wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Pliki do pobrania w różnych formatach znajdują się na stronie: krzysztofkoziolek.pl/index.php/ebooki Projekt działa na prostej zasadzie: Ściągasz ebooka. Czytasz ebooka. Za darmo. Ale jeśli powieść zafrapuje Cię na tyle, że
zechcesz za nią zapłacić i tym samym wesprzeć pracę autora nad kolejnymi dobrymi kryminałami - możesz to zrobić. Decyzja o ewentualnej wpłacie leży tylko i wyłącznie w gestii Czytelnika, tak samo zresztą jak wysokość wsparcia. Taki system Płacisz Po Przeczytaniu (ang. Pay After Reading) jest coraz bardziej popularny na Zachodzie, w Polsce w przypadku literatury beletrystycznej to jednak absolutna nowość, a "Bóg nie weźmie w tym udziału" jest prawdopodobnie pierwszą w naszym kraju powieścią wydaną najpierw w wersji papierowej, a teraz w darmowej wersji elektronicznej! ▪ mat. prasowe, kr
Lubuskie po studencku
PAŹDZIERNIK 2014
13
Lubuskie dla ciała i ducha ŻYWNOŚĆ ▪ Otwarty latem Zielony Targ w Ochli, na którym można kupić regionalne produkty Lubuskie-
go, podbił serca zielonogórzan. Coraz bardziej interesuje nas zdrowa żywność, zaczynamy bardziej świadomie wybierać to, co podajemy na stół. Ma być nie tylko pysznie, ale też naturalnie i zdrowo. Warto wiedzieć, że Lubuskie oferuje długą i atrakcyjną listę regionalnych produktów. Na rosnącą popularność zdrowej żywności w regionie wpływa Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Z unijnych dofinansowań wspierane są dobre pomysły na rozwój produkcji zdrowej żywności. Lubuszanie chętnie korzystają z tej pomocy, dzięki czemu wybór zdrowych produktów w naszym regionie jest coraz większy. Jakie produkty naturalne znajdziemy w Lubuskiem? Na obiad rolada słubicka albo szyneczka, do picia wino lub lokalne piwo, a na deser lody z Doliny Noteci - tak mógłby wyglądać typowy lubuski obiad. Ale tradycyjnych, lokalnych produktów w naszym regionie powstaje o wiele więcej. Powiększa się ich liczba na krajowej Liście Produktów Tradycyjnych, a niemal wszystkie promujemy za granicą. - Szczególnie Niemcy doceniają walory smakowe naszych produktów – mówi Stanisław Tomczyszyn, członek Zarządu Województwa Lubuskiego, odpowiedzialny za Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Zachęca Lubuszan do spożywania naszych produktów i dodaje, że sekret i potencjał naturalnej żywności lubuskiego tkwi w jej różnorodności: nasze smaki to wypadkowa kuchni z Ukrainy, Podola, Białorusi, Polesia, Wielkopolski, Niemiec... Naturalne, regionalne produkty to nie tylko kwestia mody i smaku, ale przede wszystkim zdrowia. Specjalistka zdrowej żywności z Zielonej Góry, Marlena Neryng, zachęca do spożywania tego, co naturalne, bowiem natural-
Co to jest PROW? Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013 jest instrumentem realizacji polityki Unii Europejskiej w zakresie rozwoju obszarów wiejskich w Polsce. PROW posiada cztery tzw. osie priorytetowe: • Oś 1: Poprawa konkurencyjności sektora rolnego i leśnego • Oś 2: Poprawa środowiska naturalnego i obszarów wiejskich • Oś 3: Jakość życia na obszarach wiejskich i różnicowanie gospodarki wiejskiej • Oś 4: LEADER (wspiera tzw. Lokalne Grupy Działania – partnerstwa terytorialne funkcjonujące na obszarach wiejskich). Informacje o możliwościach dofinansowania znajdziesz na stronie: www.prow.lubuskie.pl
fot. Produkty Tradycyjne i Regionalne na Facebooku
ne produkty mają więcej wartości odżywczych, witamin i mikroelementów. W Lubuskiem możemy zjeść schab tradycyjny słubicki, Kiełbasę Żarską, kapustę kwaszoną nadnotecką, papierówki w syropie, jabłka odmiany Landsberskiej… Jeśli chodzi o produkty piekarnicze mamy znakomity strudel (struclę), paskę bukowińską, chleb starowiejski, chleb domowy na zakwasie, chleb z dodatkiem nasion lnu. Każdy Lubuszanin zna z pewnością miody naszego regionu, ale warto spróbować również (ale z głową, drodzy studenci!) miodu pitnego, piwa wschowskiego, jarzębiaka na winiaku. W cieplejsze dni, a takich sobie życzy-
Zwiedzaj Lubuskie!
my na początku jesieni, śmiało możemy sięgać po soki. Martyna Neryng podkreśla, że to właśnie te naturalne są najlepsze. W naszym regionie warto spróbować naturalnie mętnych soków produkowanych w Solnikach. Na tegorocznym Winobraniu po raz pierwszy w historii mogliśmy spróbować regionalnego „Wina Winobraniowego” - tym historycznym trunkiem zostało Cuvee Słoneczne z winiarni Saint Vincent w Borowie Wielkim. To wino białe wytrawne - ale najważniejsze jest to, że nasze, lubuskie. Bo regionalne produkty nie tylko wypada znać, ale po prostu warto. ▪ Kaja Rostkowska
Stanisław Tomczyszyn członek Zarządu Województwa Lubuskiego, odpowiedzialny za Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Która wieś jest najpiękniejsza? KONKURS ▪ Każda wieś naszego regionu ma swoje uroki, ale co roku wybieramy tę najpiękniejszą. Już niedługo poznamy wyniki piątej edycji konkursu "Najpiękniejsza Wieś Lubuska 2014".
Paweł Hekman Jesli macie wolny dzień, jedźcie do Zatonia. Warto zobaczyć średniowieczne ruiny kościółka i kompleks pałacowy w przepieknym lesie.
Mateusz Kasperczyk Polecam spacer od wczesnośredniowiecznego grodziska do zabytkowego parku w Biedrzychowicach. Wspaniałe miejsce, by się zrelaksować.
W konkursie mogą brać miejscowości z całego woj. lubuskiego. Z terenu jednej gminy można było zgłosić do konkursu dowolną ilość sołectw. Rok temu najpiękniejszą wsią zostało Lubno, drugie miejsce zajęły Biedrzychowice, trzecie - Przytok. Przedstawicielki zwycięskiej wsi
z dumą opowiadały, że wygrana Lubna to zasługa nie tylko walorów estetycznych miejscowości. Za sukcesem stoi zgodna wspólnota ludzi. Która miejscowość wygra w tegorocznej edycji? Kryteria, jakimi kieruje się jury to: estetyka wsi, ochrona śro-
dowiska, inwestycje w rozwój wsi, ochrona i kultywowanie dziedzictwa kulturowego wsi, formy aktywizacji i zaangażowania mieszkańców. Zwycięskie wsie otrzymają nagrody pieniężne. Za pierwsze miejsce przewidziano kwotę 8 tysięcy złotych, za
drugie - 6 tysięcy i 4 tysiące za miejsce trzecie. - A lubuska wieś będzie nadal się dalej rozwijać i pięknieć - podsumowuje Stanisław Tomczyszyn, członek zarządu woj. lubuskiego.
▪ Kaja Rostkowska
14
Kultura
PAŹDZIERNIK 2014
Kulturalni studenci SUBIEKTYWNE PODSUMOWANIE KINOWEGO LATA 2014. UCIECZKA DO KLIMATYZOWANEJ SALI, WYPOSAŻONEJ W WYGODNE FOTELE I DUŻY EKRAN, ZAWSZE JAWIŁA NAM SIĘ JAKO DOBRA ODPOWIEDŹ NA TEMPERATURY DOCHODZĄCYCH DO POZIOMÓW NIEPRZEZNACZONYCH DLA LUDZI.
Pomysł na powrót na Jump Street jest piękny w swojej prostocie i zawiera kilka elementów, które dają jeden z najlepszych sequeli ostatnich lat! Ze wszech miar udana kombinacja komedii i akcji, która bawi się konwencją w niemal kaskaderski sposób i na skalę dotąd niespotykaną. Od dziś w słownikach i encyklopediach całego świata pod hasłem „zaje*istość” znajdziemy prostą definicję: „22 Jump Street”. „Zacznijmy od nowa” nieoczekiwanie stał się jednym z najwyżej ocenianych filmów tego lata. Mimo imponującej obsady (m.in. Ruffalo i Knightley), to kino bardzo skromne. Coraz mniej jest tego rodzaju filmów - niebanalnych, powodujących mimowolny uśmiech, prostych, choć pomysłowych. A scena, w której Ruffalo słyszy Keirę w barze po raz pierwszy? Mistrzowska. Jeśli nie widzieliście, radzimy - na Wyjątkowo wiekowy smutne, jesienne wieczory to i trzykrotnie odsmażany kotlet rzecz obowiązkowa. w postaci „Niezniszczalnych” to dla jednych zbyt dużo, dla innych wciąż mało. Celuloidowy sen z epoki VHS-u dostarcza po raz kolejny porcję sucharów, podstarzałych herosów i masę wybuchów. Wyrzuć szare komórki przez okno, zapnij pasy i licz trupy.
Opracowanie: Paweł Hekman Paweł Stachura
Najbardziej niepasujący film do całego zestawienia. Pożegnanie wielkiego aktora
w gigantycznym stylu. Rzecz niełatwa i w swym minimalizmie dla niektórych niestrawna to tak naprawdę wykwintny kawał kina polityczno-szpiegowskiego. Daleko mu do wakacyjnych, wystrzałowych nabijaczy kas. Posłuży raczej cierpliwym i uważnym. To także dowód, że Phillip Seymour Hoffman był, jest i będzie Mistrzem.
Woody Allen dla filmu już swoje zrobił. Stworzył w zasadzie cały rodzaj bohatera, typ humoru i wyniósł je do poziomu mistrzowskiego. Dziś Allen ma już 78 lat i w „Magii w blasku księżyca” jest mniej zgryźliwy, za to bardziej doceniający proste rzeczy. Świetna para Firth - Stone i klimat późnych lat 20. sprawiają, że film, nawet jeśli nie magiczny, potrafi przykuć do ekranu i zachwycać przez więcej niż jeden seans. Allen może już nie smakuje jak 30 lat temu, ale konkurencja i tak ogląda jego pomarszczone plecy.
„Strażnicy Galaktyki” to duży test dla stajni Marvela. Niekojarzeni przez masy bohaterowie, brak nazwisk na ekranie (choć głosy - a i owszem), a za kamerą James Gunn, znany miłośnikom obrzydliwości na ekranie autor kultowego „Tromea i Julii”. Zapowiadał się powiew świeżości dla kina superbohaterskiego. Udało się połowicznie - postacie są świetnie wymyślone i zagrane, a cały film zrobiony jest z poczuciem humoru, obierając ciekawy kierunek filmu przygodowego. Jednak ubogi scenariusz i mało angażujące sceny akcji obniżają radość z oglądania. A miało być tak pięknie...
... tak samo, jak w przypadku „Jak wytresować smoka 2”. Sequel przenosi nas do czasów, gdy Czkawka jest już nastolatkiem i wciąż ani myśli objąć stanowisko ojca - przywódcy wioski, a Szczerbatek rozbrykanym smokiem. Cały czas są nierozłączni. Ogólnie jest dużo bardziej smoczo może nie do końca dla dzieci, bo finał ma czysto batalistyczny rozmach. Dłużyzny jednak sprawiają, że los „Jak wytresować smoka 2” to ciekawostka z YouTube, gdzie będziemy oglądać kilka najciekawszych jego fragmentów.
Premiera studencka 23.10. 2014 r., godz. 19.00
Jest 1 września 2019 roku, 80. rocznica rozpoczęcia wojny, która – dzięki geniuszowi Naszego Wodza Adolfa Hitlera – na zawsze odmieniła losy świata. Europa stała się teraz wielką, silną Germanią. Tereny Generalnej Guberni – dawniej nazywanej Polską – kwitną: mamy bogatych i szczęśliwych obywateli, wspaniałe drogi, nigdy niespóźniające się pociągi oraz zwycięską reprezentację w piłce nożnej. Tylko ten zamach w Lubusker Theater w Grünberg. Zapraszamy Państwa na kolejny odcinek programu ‘Germania, Ich liebe Dich!’. Zapraszamy Państwa do Lepszego Świata! Lepszy świat to śmieszno-gorzki tekst political-fiction, w którym stawiane jest pytanie, jak wyglądałby dzisiejszy świat, nasz kraj, nasze miasto i my sami, gdyby II wojnę światową wygrali Niemcy i Japończycy? Jak wyglądałoby dziś życie w Grünberg?
Bilety dla studentów w cenie 12 zł. Repertuar na www.teatr.zgora.pl
Dzięki tej książce poznasz sposób, jak spełnić marzenia zarabiając pisaniem bloga, które Tomek Tomczyk uważa za ciężki odpoczynek przez 365 dni w roku. Tworzenie dziennika elektronicznego stało się dla Niego pasją i sposobem na życie. W omawianej książce dzieli się z czytelnikiem spostrzeżeniami na temat, jak sprawić by blog był czytany. Podpowiada, jak opowiedzieć historię, gdy nikt nie chce słuchać. Trzeba być magiem, czarodziejem słowa, który potrafi wpłynąć na duszę czytającego. Stanie się to możliwe, gdy piszący będzie tworzył nie dla innych, a pragnienie wyrażenia siebie ubierze w postać legendy. Autor podkreśla, jak ważne jest przy opowiadaniu historii dostarczenie emocji. Sama informacja nie wystarczy. Należy czytelnika czymś poruszyć. A czym? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy na stronach poradnika napisanego przez słynnego blogera. Dodatkowym atutem tego poradnika na pozornie nudny temat jest styl, który w swojej prostocie i atrakcyjności czyni lekturę przyjemną. Mamy wielu blogerów, ale nie każdy z nich potrafi zarobić tyle, by spełnić swe marzenia. Natomiast Tomek Tomczyk tak, dlatego warto zapoznać się z Jego radami, jak to uczynił? ▪ Jadwiga Matuszczak PEDAGOGICZNA BIBLIOTEKA WOJEWÓDZKA im. Marii Grzegorzewskiej w Zielonej Górze www.pbw.zgora.pl
UZetka poleca Interesuje Cię programowanie z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi i języków dostarczonych przez firmę Microsoft? StuIT denci działający w Kole Naukowym UZ. Academic NET Uniwersytetu Zielonogórskiego zapraszają na konferencję technologiczną IT Day – bliskie Academic Day. Konferencja odbędzie się czwartek, 23 października 2014 w sali spotkanie w wykładowej 315 Wydziału Elektrotechniki, z techno- Informatyki i Telekomunikacji. Tematyka logią wykładów obejmuje zagadnienia przezna► czone dla specjalistów IT oraz Dev, ale także wszystkich, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę w barwnym świecie technologii. Podczas imprezy będzie można wygrać wartościowe nagrody. Chcesz być na bieżąco z informacjami o Konferencji? Polub www.facebook.com/itaduz. Warunkiem udziału w konferencji jest wcześniejsza rejestracja pod adresem www.itad.grupauznet.pl ▪ Kamil Feliszewski
KULTURA, GŁUPCZE
Izabela Rachwalik, Akademickie Radio Index „Macabra Dolorosa, albo rewia DADA w 14 piosenkach z monologami” jeszcze przed swoją premierą rozpętała w Krakowie istny festiwal szaleństwa z nienawiścią w tle. We wrześniu, parę godzin przed spektaklem, burzącym schematy i czyniącym teatr miejscem do dyskusji, miałam przyjemność porozmawiać z Pawłem Szarkiem. Skąd wziął się pomysł na Macabrę, jak wygląda warstwa muzyczna spektaklu i dlaczego tak trudno robić w Polsce teatr zaangażowany? Wpisz "paweł szarek" na portalu www.wZielonej.pl i zobacz mój materiał.
Gramy dla SIEMKA ►
W Żaganiu, w klubie Elektrownia, 10 października o godzinie 20.00 odbędzie się koncert charytatywny "Gramy dla Siemka". Wystąpią w nim raperzy sceny lubuskiej (i nie tylko). Zagrają: Brian Oficjalnie x Hamas HMS, Adison x Pluta Szesnastka, Rap z wyższej półki, Kosa C.Z.G, Zabrza Zjednoczeni W Pasji (ZWP), Bumelanci, Deja Vu Squad, Kocur. Koncert odbywa na rzecz Siemowita Towpika (2,5 l.), cierpiącego na dystrofię Ullricha. Więcej na blogu: naszsiemek.blogspot. com.
Miasto Filmów
PAŹDZIERNIK 2014
15
facebook.com/miastof
sin city: damulka warta grzechu 5/10 "Sin City: Damulka warta grzechu" to jeden z najbardziej oczekiwanych sequeli ostatnich lat. Część pierwsza, stworzona przez Roberta Rodrigueza i Franka Millera, była więcej niż tylko filmem. Była wyzywającym dziełem sztuki o rewolucyjnej formie, niełatwej, podzielonej na niechronologicznie ułożone rozdziały, z plejadą gwiazd na każdym z planów. Rodriguez stworzył jedną z najlepszych ekranizacji komiksów i jeden z najlepszych filmów XXI wieku. Część druga niestety nie powtarza tego tryumfu. O ile "Sin City" z 2005 r. to eksplozja talentu Millera
i innowacyjności Rodrigueza, "Damulka" jest już tylko zestawem kolejnych historii włożonych w te same ramy. W dodatku część z nich jest po prostu nudna i nieangażująca. Epizody z Evą Green czy Jessicą Albą nie mają siły oryginału. Na szczęście jest Marv, w zasadzie samograj. Mickey Rourke stworzył postać, której nie da się nie lubić. Genialna charakteryzacja, świetnie prowadzona narracja i gra samego aktora są jednym z elementów ratujących ten film... ale nie jego najlepszym punktem. Zdecydowanym liderem jest epizod z Josephem Gor-
donem-Levittem. Jego postać jest zupełnie nowa w filmowym Sin City. Krótka, treściwa i brutalna historia Johnny'ego w zasadzie mogłaby znaleźć się już w filmie z 2005 r. - jest aż tak dobra. "Damulka" to film nierówny. Tak jak w poprzedniku, mamy rewelacyjną realizację, mocarne kadry i świetnych bohaterów. Zapał studzą nieciekawe historie i niektórzy bezbarwni bohaterowie. Rodriguez i Miller wciąż jednak nie pozwalają sobie na słabiznę i mimo że druga część "Sin City" to w sumie film udany, mieliśmy apetyt na dużo, dużo więcej. ▪ Michał Stachura
powstania dokładnie tak zapamiętali wydarzenia z 1944 r. i tak przedstawił je Jan Komasa. Widowiskowości młodemu reżyserowi również odmówić nie można. Jednak przymykać oko na kiczowato-żenujące wstawki nie zamierzam. Pocałunek a’la Matrix już w zwiastunie prowokował uśmiech politowania, w samym zaś filmie powoduje chęć wymiotów znacznie większą niż wspomniane okrucieństwa. Wizja artystyczna to jedno, brak umiaru – to już zupełnie coś innego. Zresztą z umiarem Komasa ma problem od początku do końca. Wszystko gna na złamanie karku,
o nawiązywaniu więzi z bohaterami nie ma w ogóle mowy. Postaci kłują kartonowością niemal gargantuiczną, choć tylko na pierwszym planie. Epizody i drugi plan wyglądają już zupełnie sensownie z prawdziwymi przebłyskami charyzmy. Pomysłów na film nie brakowało, sęk w tym, że nikt nie zdecydował się na jeden. Całość wygląda, jakby zabrało się za nią sześć różnych osób. Tłumaczenie chaosu realizacyjnego chaosem wojennym zakrawa o śmieszność. Film zobaczyć warto, ale zachwycać się po prostu nie ma czym. ▪ Paweł Hekman
aby w ostatecznym rozrachunku docenić. Jeśli „czujesz” bohatera granego przez Zacha Braffa (który całość wyreżyserował i napisał doń scenariusz) docenisz obraz i porwie cię bez reszty. Jeśli nie - będzie to nudnawy, przerysowany i przeciętny film. Braff błądzi i szuka w filmach samego siebie, zadaje proste czy momentami banalne wręcz pytania, ale robi to wdzięcznie i z urokiem. Ostatecznego sznytu dodaje obrazowi oniryczność i obecne chwilami odrealnienie. Całość ma ewidentne problemy z balansem i odnajdywaniem środka ciężkości. Pytania, które zadaje Braff
samemu sobie, przychodzą do głowy każdego z nas. Dodatkowym kluczem jest tu znajomość biografii Zacha i podejścia do życia. I tu pojawia się ważne pytanie: czy widzowi powinno się stawiać tego typu wymagania? Odpowiedzi musicie poszukać sami w kinie. Dla mnie „Gdybym tylko tu był” to pewien fenomen. Nie przypominam sobie innego filmu, o którym możesz powiedzieć, że jest fajny, słaby, ciekawy, szczery, dosłowny, symboliczny czy nudny i za każdym razem mieć rację. ▪ Paweł Hekman i Michał Stachura
miasto 44 5/10 Dawno nie było takiej zadymy w rodzimej kinematografii. Młody (acz obiecujący) reżyser, misternie skonstruowana kampania marketingowa, która systematycznie dolewała oliwy do ognia (czytaj Lana Del Rey w zwiastunie) i voila – 200 tys. Polaków wylądowało w kinie już w pierwszy tygodniu wyświetlania! Co nam jednak pozostanie po filmie „Miasto 44”, kiedy już opadnie bitewny kurz? Na pewno jedna z najbrutalniejszych produkcji "made in Poland". Deszcz krwi, fruwające kończyny, wystające flaki, stosy ciał – wciąż żyjący uczestnicy
gdybym tylko tu był 7/10 „Gdybym tylko tu był” zdrowo namieszał w szeregach Miasta Filmów. Już dawno nie wywiązała się tak długa dyskusja pod hasłem „co autor miał na myśli?”. Fabuła jest pozornie banalna: Aidan Bloom dowiaduje się, że jego ojciec ma raka i wkrótce umrze. Wywołuje to lawinę wydarzeń, które mają wprowadzić naszego bohatera w dorosłość. Dodajmy, że Aidan jest żonatym trzydziestoparolatkiem z dwójką dzieci i miota się między pogonią za marzeniami a utrzymaniem rodziny. Ocena „Gdybym tylko tu był" jest niezwykle trudna. Trzeba trochę w ten film uwierzyć i nieco mu pomóc,
„wielki błękit” w nysie!
Przez niemal cały wrzesień w zielonogórskim kinie Nysa mogliśmy oglądać „Wielki Błękit” w reżyserii Luca Bessona. Kina studyjne są idealnym miejscem do akcji z cyklu „klasyka kina” – cała redakcja głośno przyklaskuje takim inicjatywom! W erze filmowego recyklingu, odświeżanie kamieni milowych jest fantastycznym pomysłem i liczymy, że nie jest to ostatnie słowo poczciwej Nysy w tym temacie. ▪ PH
największa nadzieja "Birdman" - premiera: 27.02.2014 Michael Keaton w roli przebrzmiałej gwiazdy filmowej , niegdyś utożsamianego z superbohaterem na "B", a dziś usilnie próbujący wrócić do pierwszej ligi? To nie zgryźliwość - tak właśnie prezentuje się fabuła "Birdman", najnowszego filmu Alejandro Gonzáleza Iñárritu, twórcy słynnych "21 gramów" i "Amores Perros". Zwiastuny obiecują magię - szkoda, że dotrze ona do nas dopiero w lutym przyszłego roku. ▪ MS
kartka z kalendarza 1.10.1974 – „40 lat minęło, jak jeden dzień” dla „Teksańskiej Masakry Piłą Mechaniczną”! Napisać, że ten film zmienił oblicze horroru, to jak stwierdzić, że krew jest czerwona. Tobe Hooper wszedł do Hollywood z butami, wymyślając nowy podgatunek. Przy okazji wystawił też środkowy palec wszystkim, którzy filmy oceniali po ich budżetach – „Masakra” kosztowała nieco ponad 83 tys. dolarów.
5.10.1974 – „Latający Cyrk Monty Pythona” postawił świat na głowie i pozostawił w tej niewygodnej pozycji do dziś. Grupa szalonych komików ustawiła poprzeczkę dla produkcji telewizyjnych tak wysoko, że przez długi czas nikt jej nie widział. Serial do dziś stanowi niedościgniony wzór i dowód na to, że inteligentna rozrywka na szklanym ekranie jest możliwa.
plakat miesiąca "Hobbit: Bitwa pięciu armii" - premiera: 26.12.2014 To tylko fragment wielkiego, poziomego plakatu do finału trylogii "Hobbit". Peter Jackson wykazał podejście w tym temacie, co w tworzeniu swoich filmów - jest rozmach, jest moc i jest smok. Najgorętsza premiera tej zimy i zwieńczenie świetnej trylogii w kinach pojawi się - tradycyjnie już na święta. ▪ MS
cytat miesiąca 15.10.1999 – 15 lat trwa już otrząsanie się świata filmowego po premierze „Podziemnego Kręgu”. David Fincher swoim trzecim filmem znokautował konkurencję i ostatecznie ugruntował pozycję wizjonera i piekielnie utalentowanego reżysera. Rolę życia zaliczyli Edward Norton i Brad Pitt, świat usłyszał zespół Pixies, a my dostaliśmy jeden z najlepszych filmów ubiegłego wieku.
26.10.1984 – Trzy dychy na karku świętuje „Terminator”. Wejście do filmowego Olimpu dla Arnolda „I’ll be back” Schwarzeneggera oraz obiecującego (wtedy) Jamesa Camerona, który (dziś) Oscarami podpiera książki na półkach. Klimat lat 80. kiedyś zapierał dech w piersi, dziś budzi uśmiech politowania, ale to klasyka i znać należy! ▪ Paweł Hekman
16
ZIELONA GÓRA
PAŹDZIERNIK 2014
Objazdowy festiwal filmu Objazdowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS Prawa Człowieka w Filmie WATCH DOCS to w chwili obecnej jedna z dwóch największych na świecie imprez filmowych poświęconych prawom człowieka prezentujących filmy dokumentalne, w których zaangażowanie na rzecz praw jednostki łączy się ze sztuką filmową. Każdego roku na festiwalu pokazywanych jest blisko sto światowej klasy filmów, które w Polsce ogląda łącznie ponad 70.000 widzów. Festiwal objazdowy, który powstał i rozwija się wyłącznie w wyniku inicjatyw oddolnych, w 2014 roku odwiedzi blisko 40 miast. Partnerzy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Społecznego Instytutu Filmowego – współorganizatorzy festiwalu objazdowego w poszczególnych miastach – wybierają filmy z repertuaru ostatniej edycji warszawskiego MFF WATCH DOCS. Wstęp na wszystkie projekcje filmowe i imprezy towarzyszące jest bezpłatny. Objazdowy Festiwal Filmowy Watch Docs odbędzie się w Zielonej Górze w dniach 10 i 11 października 2014 r. Jego organizatorem po raz drugi jest Zielonogórskie Towarzystwo Edukacyjne CIVILITAS. Projekcje i spotkania odbędą się w Kinie Newa. Festiwalowi towarzyszy Młodzieżowy Konkursu Filmów o Prawach Człowieka – Zielona Góra 2014. W piątek 10.10.2014 odbędzie się pokaz filmów konkursowych stworzonych przez uczniów zielonogórskich szkół ponadgimnazjalnych. ▪ Marcin Olechnowski ZTE Civilitas, koordynator festiwalu
Program Festiwalu
Artykuły i zdjęcia do kolejnej "UZetki" nadsyłajcie do 20-go października.Redakcja wybiera najciekawsze teksty do publikacji, zastrzegając sobie prawo do skracania, zmiany tytułów i wprowadzania śródtytułów. Czekamy też na Wasze propozycje tematów i rubryk. Współpracujemy ze studentami, uczniami szkół ponadgimnazjalnych oraz pracownikami UZ. Napisz:
►►► K.ROSTKOWSKA@UZETKA.PL
Kino Newa piątek, 10 października 9:30-15:00 1. "Nigdy więcej - historia rewolucji" (14 minut) 2. "Wyrok" (11 minut) 3. "Jak zbudować państwo" (75 minut) 4. Spotkanie i dyskusja na temat: Wojna i to co po niej. (30 minut) razem 130 minut 5. Międzyszkolny Konkurs Filmów o Prawach Człowieka, Zielona Góra 2014 - pokaz filmów konkursowych i wręczenie nagród (45 minut). 6. "Radio zakładników" (22 minuty) 7. "Rzeczywistość 2.0" (11 minut) 8. "Lato z Antonem" (61 minut) 9. Spotkanie i dyskusja na temat: Media - sposób na walkę o prawa człowieka, jak i narzędzie propagandy. (30 minut) razem 124 minuty sobota, 11 października 11:30-15:30 1. "Za kratami nie nosimy burek" (77 minut) 2. Spotkanie z gościem: dr Agnieszka Opalińska z Instytutu Politologii UZ oraz ze Stowarzyszenia PARS (Pomoc-Aktywność-Równość) - Dyskusja na temat: Jak przestrzegane są prawa kobiet (nie tylko w państwach islamskich) w XXI wieku. (30 minut) 3. "Rodzina Państwa Kładko" (7 minut) 4. "Żanaozen: nieznana tragedia" (26 minut) 5. "Ja nie mam wrogów" (5 minut) 6. "Walka o Tybet" (52 minuty) 7. Spotkanie i dyskusja na temat: Zwykli ludzie kontra rządy i korporacje. (30 minut) razem 113 minut
Kim zostanę jak dorosnę…? Od najmłodszych lat szukamy celu w postaci zawodowej roli, która da nam spełnienie i stabilizację finansową. Wybieramy szkoły i uczelnie, by nabyć wiedzę i poznać kulisy profesji naszych marzeń. Wtedy może okazać się, że im bliżej mety, tym więcej wątpliwości i rozczarowań. Jak więc wygląda droga do celu i kto tam dociera? Zaczyna się już w podstawówce. Klasyczny zwyczaj szufladkowania uczniów wynikający z uzyskanych ocen oraz zainteresowania przedmiotem. Jeśli Jasio nie czytał lektur, bazgrolił w zeszycie i wagarował z lekcji u surowej polonistki, to nie wróżono mu kariery wybitnego humanisty. A gdy Małgosia biła rekordy na bieżni i jako jedyna w klasie była zawsze gotowa do gimnastyki u przystojnego wuefisty – w mniemaniu pedagoga była skazana na karierę sportową. Nastolatki nieświadome swoich zainteresowań są podatne na wpływy i opinie ludzi z najbliższego otoczenia. Rodzice proponują, którą drogą iść, ale tylko ci najmądrzejsi wiedzą, że na propozycji musi się skończyć. Po szkole podstawowej zaczyna się kontynuacja ulubionych przedmiotów, więc pod uwagę brane są technika zawodowe i licea profilowane. Tak więc Małgosia za namową wuefisty chce zostać wybitnym sportowcem, a Jasio idzie tam, gdzie najmniej nauki języka polskiego – technikum żywienia.
Pod studenckim biurkiem Paweł J. Sochacki
Cały etap szkoły średniej przebiega pod hasłem matura, bo kto wybrał kilkuletnią naukę, ten wie, że musi maturę zdać. Wiele razy zastanawiałem się, dlaczego tak wiele osób decyduje się na takie rozwiązanie, skoro większą część czasu
spędza na wagarach albo przysypianiu w szkolnej ławce? Szkoły zawodowe uczą fachu, trwają cztery semestry (w tym praktyki) i nikt nie wypycha Ci do głowy wiedzy, której i tak nie chcesz zrozumieć. Z badań opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" wynika, że w ubiegłym roku z 244 ankietowanych maturzystów, aż 49% nie wiedziało na dwa miesiące przed maturą, na jaki kierunek studiów się zdecydować. Jak mówi prof. dr hab. Jan Fazlagić dla tej samej gazety, wybór studiów jest jedną z najtrudniejszych decyzji życiowych, dlatego nie można się dziwić, że aż połowa maturzystów nie wie, co wybrać. Problem pojawia się wtedy, gdy z powodu braku czasu decydujemy się w pośpiechu, sugerując się przypadkowymi opiniami lub modą. W konsekwencji może to doprowadzić do bycia kolejnym wykształconym i bezrobotnym. Po zdanej maturze i pierwszym niezaliczonym kolokwium można odnieść wrażenie, że jest
się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwym czasie. Studia, jakiego by kierunku nie dotyczyły, otwierają głowę na ludzi i nowe doświadczenia. Wtedy tak naprawdę staramy się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości, która będzie naszą zawodową codziennością. Zadawane nam od dziecka pytanie, kim zostaniesz jak dorośniesz? I równie często wypowiadany z naszych ust zawód, mogą na chwilę przed odebraniem dyplomu stracić na wartości i wywoływać gorycz. Treningi, praktyki i kulisy danego zawodu mogą kompletnie minąć się z naszym wyobrażeniem. Życie często stawia pod znakiem zapytania upragnione marzenia stwarzając sytuacje, które weryfikuje nasze możliwości. Od nas samych zależy, czy postawimy na konsekwencję, czy poszukiwanie właściwego dla nas zajęcia, które wpiszemy w rubryce: zawód. Tylko wtedy okaże się, jakimi jesteśmy ludźmi i kto tak naprawdę jest już dorosły.
Gazeta Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Zielonogórskiego „UZetka” ::: ul. Niepodległości 13, 65–001 Zielona Góra ::: Tel./fax +48 68 328 7876 Mail: gazeta@uzetka.pl ISSN 1730-0975 ::: WYDAWCA: Stowarzyszenie Mediów Studenckich REDAKTOR NACZELNA: Kaja Rostkowska, k.rostkowska@uzetka.pl ::: SKŁAD: Kaja Rostkowska, Michał Stachura ::: OGŁOSZENIA I REKLAMY: 0 602 128 355, reklama@uzetka.pl DRUK: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o. ::: Za zamieszczone informacje odpowiedzialność ponoszą ich autorzy. ::: WWW.UZETKA.PL