Wiadomosci Handlowe IV 2011

Page 1

JUŻ DZIE KŁA W NA

0 80e0gz0.!

Nr 4 (104) KW EC EÑ 2011

www w adomosc hand owe p

SSN 1643-8787

Nak³ad 80 000 egz.

cena 10 z³ (+ VA )



JUŻ DZIE KŁA A WN

0 80e0gz0.!

Nr 4 (104) KW EC EŃ 2011

www w adomosc hand owe p

SSN 1643-8787

Nakład 80 000 egz.

cena 10 zł (+ VA )

DROŻEJĄCA ŻYWNOŚĆ DAJE SIĘ WE ZNAKI WSZYSTKIM

Biedronka renegocjuje umowy z dostawcami Niestabilne ceny surowców zmusiły Biedronkę do renegocjowania umów z dostawcami. Tomasz Suchański, nowy dyrektor generalny największej sieci detalicznej w Polsce, nie kryje, iż ten rok jest pod tym względem bardzo trudny, a „szaleństwo” na światowych rynkach surowcowych sprawia, że umowy zawarte w styczniu nie przystają już do bieżących realiów. Podkreśla przy tym, iż Biedronka stara się część podwyżek brać na siebie.

C

entrala Biedronki zapewnia, że cena – choć kluczowa w dyskoncie – nie jest jedynym wyznacznikiem współpracy z tym czy innym dostawcą. – Nasi kooperanci inwestują w moce produkcyjne, biorąc pod uwagę wieloletnie plany współpracy. Jesteśmy firmą odpowiedzialną, nie może być tak, iż zrywamy umowę, tylko dlatego, że nie porozumieliśmy się w sprawie ceny – twierdzi Tomasz Suchański. A Alfred Kubczak z JMD dopowiada: – Negocjacje są trudne. Wielu dostawców utyskuje, że bardzo restrykcyjnie sprawdzamy jakość wyrobów. Nasi

Fot. Hubert Wójcik

Choć Biedronek działa już ponad 1650, to każdy sklep zaopatrywany jest codziennie dzięki dziewięciu centrom dystrybucyjnym

Od początku roku cukier w Biedronce podrożał o jedną czwartą rozmówcy nie ukrywają, że umowy dotyczące produkcji pod marką własną nierzadko zawierają klauzule zastrzegające, iż dany produkt ma mieć taką samą jakość, jak jego markowy odpowiednik. Zwykle jest to po prostu ten sam wyrób w innym opakowaniu lub z inną etykietą. Mimo tych obostrzeń, dostawcy twiedzą, że są bardzo zadowoleni ze współpracy z portugalską siecią i chwalą ją za promowanie polskich produktów, których udział w ofercie dyskontera sięga 95 proc. Krajowe pochodzenie przeważającej części asortymentu przedstawiciele Biedronki podkreślali na spotkaniu, w którym uczestniczyli szefowie trzech znaczących dostawców: Mlekovity, T.G. Bewa (producent napojów pod markami własnymi) oraz firmy Agroserw, zajmującej się dostawą owoców. Mocne

Dalszy ciąg na stronie 6





Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 5

Zdaniem WYDAWCY

W numerze Handel

8 | Nowy system motywacyjny w Biedronce

Paweł Kapuściński

Biedronka i reszta handlu

W

iele wskazuje na to, że Biedronka może zająć w polskim handlu spożywczym taką pozycję, jak Aldi w Niemczech. A w Niemczech od dawna już Aldiego traktuje się jako podmiot tak silny i specyficzny, że ma on specjalny status i jest wyodrębniany z pozostałego handlu. Większość statystyk dotyczących handlu detalicznego posiada odnośnik – „bez Aldiego” lub wyjątkowo „z Aldim”. Do tego wniosku doprowadziła mnie nie tyle głośna sprawa zakupów byłego premiera, ile rozmowa z dyrektorem hipermarketu należącego do międzynarodowego koncernu. Otóż jego sieć kilka miesięcy temu przeprowadziła bardzo dokładne badania zwyczajów zakupowych klientów. I okazało się, że wbrew panującej poprzednio opinii, w bardzo dużym procencie są oni również klientami Biedronek. Ten fakt zaowocował diametralną zmianą strategii cenowej. O ile dawniej dyrekcja sieci mojego rozmówcy zupełnie nie przejmowała się sytuacją na półkach Biedronki – traktując ją pobłażliwie i mówiąc: „nasi konkurenci to inne hipermarkety” – o tyle teraz poziom cen Biedronki jest głównym punktem odniesienia. Dawniej któryś z pracowników filii raz w tygodniu lub rzadziej przepatrywał ceny w okolicznych hipermarketach, teraz zaś ceny w całym handlu, a zwłaszcza w Biedronkach, monitoruje specjalnie powołana do tego celu ogólnokrajowa struktura. Sieć ta nie jest wyjątkiem – co widać zresztą na przykładzie nietypowych skądinąd zakupów byłego premiera (produkty, które najbardziej podrożały w ciągu roku, najdroższy sklep w okolicy). Jeśli portal dlahandlu.pl dobrze sprawdził ceny w konkurencji, to, jak obliczyłem, Jarosław Kaczyński, kupując w Biedronce, zapłaciłby o 36,7 proc. mniej niż w tym prywatnym i – jak stwierdziła nasza reporterka – nie najlepiej prowadzonym sklepiku. Ale gdyby dokonał zakupu tych samych produktów w Auchan, to zaoszczędziłby nawet 43 proc., a w E.Leclercu 38,5 proc. Niewiele wyższe ceny niż w Biedronce były też w innych hipermarketach – w Tesco, Kauflandzie, Realu i Carrefourze… Jest jeszcze jedno podobieństwo między Aldim i Biedronką. Otóż produkty marki własnej niemieckiego „króla handlu dyskontowego” od lat zajmują czołowe lokaty w testach jakościowych i to jest jeden z fundamentów jego sukcesu. Na tej samej drodze znajduje się chyba Biedronka. Jak się dowiedziałem nieoficjalnie od pracownika pewnego instytutu naukowego, wszystkie produkty marki własnej tej sieci są systematycznie (co trzy miesiące) badane laboratoryjnie na zgodność z normami jakościowymi i podanym składem. Oczywiście na zlecenie samej Biedronki. Ale wyjątkowa jakość i regionalny charakter produktów mogą być też silną bronią sklepów tradycyjnych, o ile tylko zdecydują oni zaopatrywać się nie tylko w masowo wytwarzane wyroby, którymi handlują wszyscy…

Grupa Jeronimo Martins nagrodzi szeregowych pracowników Biedronki za dobre wyniki. Niebawem prawie wszyscy dostaną premie – po około 1100 zł na rękę

12 | SPAR i Biedronka

w jednym staną domu

Nowość miesiąca!

Nowe opakowania Mąki Lubella Puszysta Szczegóły na stronie 84

W Galerii Revia Park w Zamościu pod jednym dachem działać będą dwa duże sklepy spożywcze. Co na to obaj operatorzy?

RAPORT

14 | Real uruchomił

55-66 | Grill

sklep internetowy

Pod adresem www.hiperokazja.pl sieć hipermarketów Real buduje nowy kanał sprzedaży

16 | Specjał coraz bliżej giełdy Grupa Kapitałowa Specjał właśnie przejęła kolejną hurtownię. Jej szef Krzysztof Tokarz daje sobie dwa lata na debiut giełdowy

20 | Jarosław Kaczyński na zakupach

Wszystko, co powinieneś wiedzieć, aby właściwie przygotować placówkę do sezonu grillowego, który właśnie się rozpoczyna

NAPOJE BEZALKOHOLOWE

67-79 |

L atem wody, soki i napoje to sprzedażowy samograj. Jak zarządzać tego typu asortymentem, jak go eksponować?

Asortyment

Odwiedziliśmy placówkę, która przez kilka dni była najsłynniejszym sklepem spożywczym w Polsce. A wszystko dlatego, że zakupy zrobił tu prezes PiS

83 | Sezon na lody

22 | Szef Lewiatana o umowie

Im większy porządek w lodówkach i bonetach, tym wyższa sprzedaż lodów – wynika z obserwacji producentów

Eurocash-Emperia

– W ramach Grupy Eurocash nie jest planowana zmiana modelu funkcjonowania żadnej z sieci franczyzowych, w tym Lewiatana – uspokaja Wojciech Kruszewski

40 | Waspol kupuje sieć Eden Czy franczyzobiorcy z Edenu skorzystają na tej transakcji? Jak teraz zorganizowane będą dostawy do 830 sklepów siedleckiej sieci?

94 | Owocowe mają moc Rozwój segmentu herbat owocowych może w przyszłości doprowadzić do znaczących przetasowań na herbacianym rynku

100 | Ceny w hurtowniach Cash & Carry

NOWO

PRAWO

Uruchamiamy nową rubrykę z monitoringiem cen w czterech hurtowniach Cash & Carry: Makro, Eurocash, Selgros i Bać-Pol. Sprawdź, gdzie jest najtaniej!

44 | Wypadek w sklepie

102 | Weryfikator cen „WH”

Czy w twojej placówce obowiązują procedury na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia?

Katowice najdroższe, Poznań najtańszy, Warszawa po środku – wynika z analizy koszyka zakupów złożonego z dziesięciu popularnych produktów FMCG

SZKOLENIE

48 | Efektywne

zarządzanie cenami

Dlaczego chleb, masło i mleko muszą być tanie?

LOGISTYKA

52 | Ranking najpopularniejszych aut dostawczych

Znamy dziesiątkę najlepiej sprzedających się dostawczaków w Polsce. Niespodzianki nie było: Fiat wciąż na czele

ŚĆ

Wyposażenie

103 | Kasy fiskalne Kasy z elektroniczną kopią paragonów to najważniejsza nowinka ostatnich miesięcy. Pozwoliła ona na znaczną redukcję wymiarów urządzeń fiskalnych

Po godzinach

104 | Zwierzenia zza lady Tym razem o cukrze – detalistka Patrycja przestrzega, że analizowanie jego cen grozi zaćmieniem umysłu!

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


6 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

ŻEBY WYGRAĆ, TRZEBA ZAGŁOSOWAĆ!

DROŻEJĄCA ŻYWNOŚĆ DAJE SIĘ WE ZNAKI WSZYSTKIM

Biedronka renegocjuje umowy... Wybierali „Perły” W 2010 roku Biedronka i wygrali cenne nagrody 

Wiesława Niźniak, detalistka ze Zbiczna, od lat marzyła o tym, by zwiedzić Rzym. W ubiegłym roku zagłosowała na produkty biorące udział w konkursie „Perły Rynku FMCG” i los się do niej uśmiechnął – pojechała z córką do Rzymu. Ty też możesz wygrać! – To była podróż życia – uśmiecha się pani Wiesława, która w miejscowości Zbiczno prowadzi niewielki sklep spożywczo­‑przemysłowy. – Od dawna chciałam pojechać do Rzymu, ale nie miałam jak wyrwać się z pracy, bo nie miał mnie kto zastąpić. Gdy dowiedziałam się o wygranej, nie wahałam się ani chwili. Pojechałyśmy we dwie z córką. Na cztery dni zamknęłam sklep i nic złego z tego powodu się nie stało – opowiada Wiesława Niźniak. Z córką Wiolettą, która pracuje w Anglii, poleciały samolotem pod koniec września minionego roku. – Pogoda była wspaniała, podobnie jak hotel. Rzym to naprawdę piękne miasto. Widziałyśmy Watykan, Koloseum, zwiedziłyśmy wszystkie te miejsca, w których tak bardzo chciałam się znaleźć – wspomina pani Wiesława. Z podróży pozostały zdjęcia i przekonanie, że również do niej los może się uśmiechnąć. – Nie liczyłam na wygraną, nie wyczekiwałam na listę zwycięzców. Po prostu bardzo lubię wypełniać ankiety. A ta była szczególna, bo dotyczyła produktów, którymi zajmuję się na co dzień. Znałam praktycznie każdy z nich, wiedziałam, co jak się sprzedaje i właśnie tym się kierowałam – opowiada detalistka. Szczęście miał też pan Łukasz, kierownik dużego sklepu o powierzchni około 700 mkw.

w Małopolsce. Był jedną z dwóch osób, które wygrały dwuosobowe pakiety pobytowe w eleganckim pensjonacie i ośrodku SPA Villa Hoff Wellness & SPA nad morzem. Atrakcje czekały również na osoby, które wygrały pobyt na Zamku na Skale. Ten XVI­‑wieczny obiekt mieści się w przepięknej scenerii 13­‑hektarowego parku w sercu Kotliny Kłodzkiej. Teresa i Jan Kamińscy, stali czytelnicy „Wiadomości Handlowych”, którzy prowadzą sklep w Wysokiem Mazowieckiem, wygrali lampę kasjerską DeCoBa wraz ze szkoleniem. – Przy jej użyciu wyłapaliśmy już dwie fałszywe pięćdziesięciozłotówki. Również szkolenie, które odbyliśmy, przydało się. O niektórych rodzajach zabezpieczeń banknotów nie mieliśmy z mężem pojęcia – podkreśla Teresa Kamińska. Z kolei waga Yakudo pojechała do miejscowości Brzeźce, gdzie sklep prowadzi wraz z mężem Lidia Dąbek. O wygranej dowiedziała się od pracowników hurtowni Tradis w Puławach, kiedy przyjechała na zakupy i po gazetę. – Waga jest niezawodna – potwierdza pani Lidia. Ankietę wypełnił mąż, a ona ją wysłała do instytutu GfK Polonia, który liczył głosy oddane na poszczególne produkty. Można zatem powiedzieć, że na wagę państwo Dąbek zapracowali wspólnie. (AK)

Ankietę z produktami biorącymi udział w konkursie „Perły Rynku FMCG 2011” dołączyliśmy do kwietniowego wydania „Wiadomości Handlowych”. Mogą ją wypełnić wyłącznie właściciele i pracownicy sklepów spożywczych oraz spożywczo­‑przemysłowych. Każdy sklep może przesłać tylko jedną ankietę! Termin przyjmowania ankiet upływa 30 kwietnia (decyduje data stempla pocztowego). Głosować na produkty można też na stronie internetowej www.wiadomoscihandlowe.com.pl. Powodzenia! UWAGA: Wypełnione ankiety prosimy przesyłać na adres: GfK Polonia ul. Smulikowskiego 4A 00­‑389 Warszawa z dopiskiem „Perły Rynku FMCG 2011”

Dalszy ciąg ze strony 1

osadzenie Biedronki w polskich realiach dodatkowo podkreślał fakt, że firmę przed dziennikarzami reprezentowali sami Polacy – z nowym dyrektorem generalnym na czele. – Nasza strategia ma związek z faktem, że klienci wybierają polskie produkty. Mamy 500 krajowych dostawców. Współpracę z nimi planujemy na wiele lat do przodu. Dzięki temu, firmy nie boją się inwestować w rozwój, np. w nowe linie produkcyjne, co nas bardzo cieszy – mówi Tomasz Suchański. Podkreśla, że firma skrupulatnie przestrzega podpisanych umów i kontrahenci zawsze otrzymują zapłatę na czas. Potwierdzają to sami dostawcy. – Środki za towar wpływają na konto firmy wręcz o określonej godzinie. Biedronka nie pobiera od

sprzedała towary za blisko 20mld zł

nas żadnych dodatkowych opłat– zapewnia Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity. – Cieszy mnie, że reklamy Biedronki są w telewizji, na billboardach. Dzięki temu, z naszych zakładów wyjeżdża dziennie 50-60 tirów z towarem, a nie 20 – mówi Sapiński. Z opinią, że Biedronka to solidny partner, zgadza się Marek Jutkiewicz, właściciel firmy T.G. Bewa, która za pośrednictwem tej sieci sprzedała w minionym roku 40 mln butelek napojów. – Kontrakt z Biedronką pozwala nam rosnąć. Niebawem wprowadzimy do tej sieci napoje w butelkach aseptycznych, planujemy też wybudować magazyn wysokiego składowania oraz trzykrotnie zwiększyć moce produkcyjne – zapowiada Jutkiewicz. Dostawcy podkreślają, że wielu z nich produkuje dla portugalskiego partnera od wielu lat, co dowodzi, że współpraca ta jest naprawdę owocna i opłacalna. Jak poinformował Tomasz Waligórski, szef działu zakupów w Biedronce, wprowadzenie nowości do sprzedaży poprzedzają wspólne testy i konsultacje. Obie strony uzgadniają, jakiego rodzaju innowacje wprowadzą, w jakich gramaturach itp. – Jest oczywiste, że gdy poszerzamy park maszynowy, to przede wszystkim kierujemy się wymaganiami i oczekiwaniami naszego głównego odbiorcy, jakim jest Biedronka – przyznaje Paweł Jendrzejczak, szef firmy Agroserw, która 75 proc. obrotów uzyskuje dzięki współpracy z Portugalczykami. – Mamy 500 krajowych dostawców. Współpracę z nimi planujemy na wiele lat do przodu. Dzięki temu, firmy nie boją się inwestować w rozwój, np. w nowe linie Anna Krężlewicz produkcyjne – mówi Tomasz Suchański, nowy szef Biedronki

REKLAMA

VI Zlot Motocyklistów Czytelników „Wiadomości Handlowych”

Wszystkich ludzi zawodowo związanych z branżą FMCG, którzy, poza tym że są czytelnikami „Wiadomości Handlowych”, pasjonują się również motocyklami, zapraszamy w ostatni weekend września (23‑25.09.2011) do udziału w naszym VI Zlocie Motocyklistów Handlowców.

Odbędzie się on na Mazowszu. Na pewno wybierzemy się do Muzeum Powstania Warszawskiego i na ukończony już wtedy Stadion Narodowy. Dokładne miejsce i program imprezy podamy wkrótce. Teraz najważniejsze, żebyście zarezerwowali sobie ostatni weekend września. Koszt udziału w imprezie


HANDEL

Wyższe podatki i drożyzna zepchną małe sklepy do szarej strefy? Podwyżki cen żywności, nowe stawki VAT, wzrost cen usług transportowych i rosnące pensje mogą sprawić, że drobni detaliści za‑ czną obchodzić prawo, by przetrwać – uwa‑ żają specjaliści. – Małe sklepy najdotkliwiej odczują podwyżki cen i opłat. Ich bronią w konkurencji z hipermarketami i dyskontami jest jakość produktów, ta jednak staje się dla wielu konsumentów mniej istotna, gdy wzrastają obciążenia domowych budżetów. To właśnie sklepy wielkopowierzchniowe będą przyciągać osoby, które boleśnie odczują wzrost cen produktów – przewiduje Łukasz Gajewski, prezes firmy Target BPO, specjalizującej się w outsourcingu sił sprzedaży. Drożejąca żywność to niedobra wiadomość dla handlu, bo klienci przestają akceptować wyższe ceny wielu produktów. W dodatku rosnące w siłę dyskonty sprawiają, że kupujący mają alternatywę. Nie bez powodu „tanie sklepy” już po raz kolejny z rzędu wykazały w minionym roku dynamikę wzrostu na poziomie 20 proc. Małe i średnie placówki handlowe nie mogą sobie pozwolić na obniżanie marż w nieskończoność, by spróbować z powrotem zainteresować klientów, którzy uciekli do dyskontów. Drobni detaliści przekonują, że nie mają już z czego ciąć. – Czasy, kiedy na większość produktów miałem marżę na poziomie 25 proc. to zamierzchła przeszłość – mówi nam właściciel jednego z podwarszawskich sklepów, który obniżył marże do około 20, a w przypadku niektórych produktów – do 15 proc. Na pewnych towarach (np. na bułkach) nie zarabia od kilku miesięcy ani grosza, bo klienci zareagowali nerwowo, gdy próbował podnieść ceny. Problemem polskiego drobnego handlu jest też kwestia odroczonych płatności – niektóre placówki mają na półkach towar, nie będący ich własnością, a niemal wyłącznie należący do dystrybutorów. To bardzo ryzykowna strategia, bo kiedy przyjdzie wyrównać rachunki, może się okazać, że w kasie nie ma wystarczających środków.

Najwyższa kara za wykroczenie skarbowe wynosi obecnie 27 720 zł

to jak zwykle 250 zł. Bardzo zależy nam na wcześniejszym powiadomieniu o planowanym uczestnictwie. Najlepiej na e­‑mail: pk@wiadomoscihandlowe.com.pl. Do zobaczenia! Paweł Kapuściński

Zdaniem Łukasza Gajewskiego wiele małych sklepów w obliczu bankructwa będzie narażonych na pokusę, by obejść prawo i w ten sposób uchronić się przed utratą zysków czy wręcz całego biznesu. Zdaniem Gajewskiego po licznych kontrolach w 2010 roku zmniejszyła się skala szarej strefy w handlu, jednak obecna sytuacja na rynku może zmusić deREKLAMA

talistów do większego ryzyka i powrotu do dawnych praktyk, takich jak unikanie płacenia podatków. W praktyce oznacza to m.in. wystawianie fałszywych faktur lub nieewidencjonowanie sprzedawanych produktów – czyli nienabijanie transakcji na kasę fiskalną, niewydawanie paragonów klientom, sprzedawanie części towaru znajomym i zaufanym klientom „na zapleczu”. Innym sposobem na ominięcie kosztów podatkowych może być nielegalne zatrudnianie pracowników, fikcyjne tworzenie umów o dzieło w miejsce etatów lub zmuszanie ludzi do przechodzenia na samozatrudnienie. (AK)

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 7

Dyskonty rosną w siłę   Z danych Nielsena wynika, że dyskonty

mają już 18­‑proc. udział w sprzedaży żywności i 14­‑proc. udział w obrocie artykułami chemicznymi. Są kategorie, w których nawet połowa sprzedaży przypada właśnie na tego typu placówki. Ich silną pozycję widać szczególnie w odniesieniu do podstawowych produktów, takich jak nabiał, woda mineralna czy papier toaletowy. W ubiegłym roku sprzedaż dyskonterów wzrosła o około 14 proc., a cały sektor detaliczny FMCG odnotował obroty wyższe jedynie o 2,6 proc. (AK)


8 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL Fot. Hubert Wójcik

NOWY SYSTEM MOTYWACYJNY RODEM Z PORTUGALII

Szeregowi pracownicy Biedronki dostaną premie Premie dla szeregowych pracowników sieci Biedronka, atrakcyjniejszy system awansów, zwiększenie zatrudnienia i dodatkowe inwestycje – to tylko kilka elementów strategii Jeronimo Martins na 2011 rok.

Roczną premię otrzyma prawie 28 000 zatrudnionych w Biedronce osób – na nagrody pójdzie więc ponad 30 mln zł Ponad tysiąc na głowę

Fot. Hubert Wójcik

Władze grupy Jeronimo Martins przyznają, że zaangażowanie osób zatrudnionych w Biedronce było kluczowym elementem decydującym o sukcesie sieci w 2010 roku. W dowód uznania dla załogi dyskontów, portugalskie kierownictwo zdecydowało się przyznać szeregowym pracownikom premie w wysokości około 1100 zł. – Nagroda zostanie wypłacona jednorazowo niemal 90 proc. pracowników Bie-

Do 2013 roku powstanie ponad 200 nowych Biedronek

EKO HOLDING wyłuskuje z rynku fachowców

Aaaaby zatrudnić najlepszych! Krzysztof Gradecki, szef EKO Holding zdaje sobie sprawę, że każda firma jest tak dobra, jak ludzie w niej zatrudnieni. Dlatego podkupuje menadżerów z wieloletnim doświadczeniem w międzynarodowych koncernach handlowych. Niedawno do zespołu zarządzającego holdingiem EKO dołączyli doświadczeni menadżerowie, pracujący dotychczas dla znanych firm handlowych: Mirosław Jankowski i Marek Szybalski. Pierwszy przez 10 lat zatrudniony był w koncernie Royal Ahold, który posiada sieci supermarketów w 11 krajach. Według raportu „Global Powers of Retailing 2011”, Royal Ahold jest 10. grupą handlową w Europie i 25. na świecie. Przez ostatnie pięć lat Jankowski pracował w centrali koncernu w Amsterdamie na stanowisku european senior manager. Był odpowiedzialny za negocjowanie, zawieranie i realizowanie europejskich kontraktów z największymi międzynarodowymi producentami, m.in. z Procter & Gamble, Nestlé, Coca­‑Colą, Henklem czy Kraftem. W Grupie EKO Miro-

sław Jankowski objął stanowiska wiceprezesa zarządu i dyrektora generalnego Polskiej Grupy Drogeryjnej. – To człowiek, który potrafi rozmawiać jak równy z równym z największymi światowymi producentami. Wymiernie wesprze PGD w negocjowaniu jak najkorzystniejszych warunków zakupowych. Jestem przekonany, że nasza oferta stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna dla klientów – wyjaśnia Krzysztof Gradecki, prezes EKO Holding. Z kolei Marek Szybalski od 2001 roku związany był z międzynarodową siecią sklepów SPAR (14 500 placówek w 33 krajach). Pracował na stanowisku dyrektora sprzedaży i marketingu SPAR Polska. Do jego osiągnięć należało m.in. stworzenie od podstaw działów zakupów, wsparcia sprzedaży zewnętrznej oraz trade marketingu. Szybalski dopasował do

Kierownictwo koncernu Jeronimo Martins zapowiada, że polscy menadżerowie Biedronki dostaną większe uprawnienia dronki – zapewnia prezes grupy JM. – W minionym roku osoby zatrudnione w firmie na stanowiskach niemenadżerskich otrzymały premie w wysokości 250 euro. W tym roku wypłacimy im po 25 euro więcej. Ta stosowana od wielu lat w Portugalii praktyka motywowania załogi stanie się normą również w Polsce, pod warunkiem uzyskiwania dobrych rezultatów – mówi Alexandre Soares dos Santos. Tegoroczną premię otrzyma prawie 28 000 zatrudnionych w Biedronce osób. Polacy będą też mogli liczyć na atrakcyjniejszy system awansów. – Zamierzamy przekazać więcej władzy w ręce polskich menadżerów. Proces ten oparty będzie jednak o wymianę wzajemnych doświadczeń – wyjaśnia prezes firmy Jeronimo Martins. – To praktyka stosowana w mniejszym nieco stopniu w latach poprzednich. Przypomnę, że Tomasz Suchański, aktualny dyrektor generalny spółki JMD, zanim objął tę funkcję, przez 5 lat mieszkał w Portugalii, ucząc się zasad obowiązujących w naszej centrali. Na bazie tej wymiany zdobywać będą doświadczenie także inni polscy menadżerowie – dodaje Alexandre Soares dos Santos.

specyfiki polskiego rynku europejskie projekty SPAR, wykreował i wprowadził do obrotu 260 marek własnych oraz był współautorem programu lojalnościowego dla sieci. W EKO Holding będzie odpowiadał za rozwój projektów franczyzowych w segmencie spożywczym i drogeryjnym (do EKO należą sieci franczyzowe Rabat Detal oraz Drogerie Jasmin). – Marek Szybalski, ze swoim ogromnym doświadczeniem, pomoże nam jeszcze bardziej zdynamizować rozwój naszych sieci franczyzowych. To jeden z priorytetów. Rabat Detal liczy już 620 sklepów w pięciu województwach. W tym roku planujemy otwarcie kilkudziesięciu nowych placówek i mamy ambicje ogólnopolskie. Z kolei Drogerie Jasmin przekroczyły już magiczną liczbę 100 sklepów – w tym przypadku również planujemy powiększenie sieci o kilkadziesiąt lokalizacji – podkreśla Krzysztof Gradecki. (AU)

Nowa działalność od maja JM chce poszukać swojej szansy również w innych niż handel detaliczny sektorach polskiej gospodarki. Portugalczycy sondują różne możliwości od dwóch lat i projekt powinien ruszyć w maju lub w czerwcu. Najprawdopodobniej będzie to produkcja w ramach spółki joint venture. Według ekspertów prawdopodobnym wariantem może być wyrób artykułów spożywczych lub papierowych środków higieny. Dodatkową opcją może okazać się również produkcja rolna. Polska pozostanie głównym obszarem aktywności grupy Jeronimo Martins w ciągu najbliższych dwóch lat. W tym czasie spodziewane jest znaczne poszerzenie sieci dyskontów. Pedro Soares dos Santos, dyrektor zarządzający grupy JM przewiduje, że do 2013 roku nad Wisłą powstanie ponad 200 nowych sklepów Biedronka, co da łącznie sieci około 1850 placówek handlowych. Na pokrycie kosztów otwarcia nowych obiektów przewidziano około 500 mln euro. Marcin Zatyka Fot. Hubert Wójcik

Z

roku na rok chcemy zwiększać nasze zaangażowanie nad Wisłą. To dynamiczny rynek, na którym władze państwowe nie krępują inicjatywy gospodarczej. Jestem tu zdecydowanie lepiej traktowany, niż we własnej ojczyźnie – mówi „Wiadomościom Handlowym” Alexandre Soares dos Santos, prezes firmy Jeronimo Martins (JM), do której należy Biedronka. Do planowanego nasilenia ekspansji na polskim rynku przyczynia się też pogorszenie sytuacji gospodarczej w Portugalii. JM od trzech lat bardzo poważnie studiuje możliwość przeniesienia centrali grupy do Warszawy. W grę wchodzi też możliwość wejścia na warszawski parkiet. – Nie będzie to jednak Biedronka – precyzuje Soares dos Santos. – Nie przewidujemy bowiem wydzielania kapitału w ramach naszej firmy. Grupa musi być notowana na giełdzie w jednym miejscu. Realizacji tego projektu nie należy jednak oczekiwać wcześniej niż przed 2015 rokiem.

– Intensywnie się rozwijamy. Bardzo duże doświadczenie nowych pracowników, zdobyte w międzynarodowych korporacjach, będzie ogromnym wsparciem dla naszych planów – mówi Krzysztof Gradecki, szef EKO Holding


HANDEL Auchan mocny w Polsce

Franczyza na fali

  Władze firmy Auchan mogą uznać minio-

  Pod koniec zeszłego roku w Polsce we

ny rok za udany na polskim rynku. Jak poinformował Vianney Mulliez, przewodniczący grupy Auchan, najlepsze rezultaty sieć hipermarketów osiągnęła w Europie Środkowo­ ‑Wschodniej. Przedstawiciel francuskiej grupy przewiduje dalszy wzrost sprzedaży w państwach tego regionu, szczególnie w tych, które nie należą do strefy euro. W ubiegłym roku Auchan uzyskał zysk na poziomie 742 mln euro (wzrost o 6,6 proc. wobec 2009 roku), przy przychodach rzędu 42,5 mld euro. Polski rynek znalazł się w gronie państw, które zanotowały ponad 22­‑proc. wzrost sprzedaży, podczas gdy w Europie Zachodniej było to zaledwie 2 proc. Grupa Auchan zatrudnia 262 000 osób, z czego w Polsce ponad 10 000. Po 15 latach działalności w naszym kraju Francuzi posiadają 26 centrów handlowych oraz 50­‑proc. udziały w czterech centrach zarządzanych przez spółkę Schiever Polska. (MZ)

wszystkich branżach działało 660 sieci franczyzowych, które zrzeszały ponad 38 000 punktów. W tym roku grono franczyzodawców ma się powiększyć o 90 podmiotów. (SSZ)

E.Leclerc sprzedaje przez Internet również w Lublinie   Lubelski hipermarket sieci E.Leclerc urucho-

mił sklep internetowy, z którego mogą korzystać mieszkańcy stolicy woj. lubelskiego oraz miejscowości leżących w zasięgu 20 kilometrów. Internetowy sklep ma w ofercie 15 000 produktów – głównie artykuły spożywcze, chemiczne i drogeryjne. W przyszłości będzie ich więcej. Minimalna wartość zamówienia to 50 zł. (SSZ)

Wyższe przychody Netto   Duńska firma Dansk Supermarked, właści-

ciel sieci Netto, zanotowała w 2010 roku jednocyfrowy wzrost przychodów i zysków. Według władz spółki, wyniki sklepów w Niemczech, Polsce, Szwecji i Anglii były nieco lepsze niż na rodzimym duńskim rynku. (HUW)

Rośnie zysk Emperii   Emperia wypracowała w 2010 roku 5,9 mld zł

przychodów ze sprzedaży, wobec 5,53 mld zł w 2009 roku. Zysk netto firmy wzrósł z 69,4 do 95,4 mln zł. Prezes Emperii, Artur Kawa, zapewnia, że spółka będzie się intensywnie rozwijać w formacie supermarketów. (HUW)

EKO Holding przejmuje Rovitę    EKO Holding podpisał przedwstępną

warunkową umowę zakupu 77 proc. udziałów w firmie Rovita. Wartość transakcji to 11,6 mln zł. Rovita jest spółką dystrybucyjną sektora FMCG, która prowadzi także działalność detaliczną w oparciu o 8 sklepów ogólnospożywczych w woj. małopolskim. Dzięki tej transakcji Grupa EKO Holding umocni się w południowo­‑wschodniej Polsce. Rozwinięta baza logistyczna Rovity ma ułatwić obsługę sklepów EKO oraz placówek franczyzowych zlokalizowanych w tej części kraju. Grupa musi jeszcze uzyskać zgodę na transakcję od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ponadto EKO Holding złożył już do UOKiK wniosek o przejęcie kontroli nad spółką Niwex z Jarosławia. Firma ta prowadzi 17 sklepów detalicznych oraz hurtową sprzedaż mięsa i wędlin na terenie woj. podkarpackiego. (SSZ)

Strata Bomi   Sieć Bomi miała w 2010 roku niemal

103 mln zł skonsolidowanej straty netto, wobec ponad 40 mln zł zysku rok wcześniej. Strata operacyjna na poziomie grupy wyniosła 82 mln zł, wobec prawie 59 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody sięgnęły 1,43 mld zł, wobec 1,49 mld zł rok wcześniej. (HUW)

Real przestawi trzy kolejne hipermarkety   W minionym roku Real przebudował 9 hi-

permarketów – w Gdańsku, Warszawie, Olsztynie, Łodzi, Bydgoszczy, Toruniu, Lublinie, KielREKLAMA

cach i Krakowie. W tym roku do wspomnianej grupy dołączą trzy kolejne obiekty. Real rozważa także uruchomienie nowych placówek. Wchodząca w skład Metro Group sieć ma obecnie w Polsce 54 hipermarkety. (SSZ)

Więcej żywności w Rossmannie   Drogerie Rossmann poszerzyły ofertę żyw-

ności ekologicznej, m.in. o suszone owoce, ciasteczka i makarony z mąki z grubego przemiału, pasty do makaronów oraz brązowy cukier. Wyroby te mają się znaleźć w ponad 100 sklepach niemieckiej sieci. (SSZ)

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 9

Muszkieterowie rozbudują sieć stacji paliw   Sieć Intermarché planuje jako pierwsza

otwierać stacje benzynowe już nie tylko przy sklepach, ale również w centrach miast. W paliwowy segment rynku zamierzają także wejść dyskonty Lidl i Aldi – podaje „Rzeczpospolita”. Przymarketowe stacje przyciągają klientów głównie niskimi cenami. Z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego wynika, że w połowie 2010 roku miały one 2,1­‑proc. udział ilościowy w rynku stacji paliw i w ciągu roku zyskały 0,2 pproc. (HUW)


10 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Rusza budowa Galerii Oczko w Myszkowie

Dom Handlowy Krakus do przebudowy

n  Firma Austropol została generalnym wykonawcą Galerii Ku-

n  Centrum Development & Investments prowadzi przygotowa-

pieckiej Oczko w Myszkowie (woj. śląskie). Przypomnijmy, że spółka Domene zamierza zrealizować przy ul. Kościuszki dwukondygnacyjny obiekt o powierzchni około 3400 mkw. (SAM)

Handel na dworcu PKS w Zamościu?

nia do przebudowy Domu Handlowego Krakus w Krakowie. Prace w obiekcie zlokalizowanym w rejonie ulic Wiślnej i św. Anny rozpoczną się w III lub IV kwartale br. Obecnie trzykondygnacyjny budynek ma około 4500 mkw. powierzchni użytkowej, z czego 3500 mkw. przeznaczone jest pod handel. (SAM)

n  Spółka Eurostar Real Estate zainteresowana jest zakupem

Supermarket w Drezdenku

nieruchomości dworca PKS w Zamościu przy ul. Hrubieszowskiej. Obecnie prowadzony jest przetarg na sprzedaż działki, z ceną wywoławczą 4,4 mln zł netto. Eurostar zamierza nabyć grunt o powierzchni ponad 1,1 ha wraz z istniejącymi zabudowaniami i zrealizować na ich miejscu dworzec autobusowy z galerią handlowo­‑usługową. (SAM)

NRC rozbuduje galerię w Katowicach n  Spółka NRC prowadzi przygotowania administracyjne do

rozbudowy centrum handlowo­‑usługowego zlokalizowanego w Katowicach przy ul. Bocheńskiego. Część istniejącego obiektu o powierzchni zabudowy 8000 mkw. zostanie wyburzona. Ma tam stanąć dwukondygnacyjny budynek o powierzchni zabudowy około 2000 mkw. z jedną kondygnacją podziemną i parkingiem na dachu. (SAM)

Tczew: szukają wykonawcy Galerii Kociewskiej

n  Spółka Atrium przeprowadza postępowania administracyjne

dla budowy obiektu handlowo­‑usługowego w Drezdenku (woj. lubuskie). Przy ul. Kościuszki powstanie budynek o powierzchni około 1300 mkw. Generalne wykonawstwo powierzone zostanie spółce KBF. Przypomnijmy, że KBF realizuje obecnie (również na zlecenie Atrium) centrum handlowo­‑usługowe o powierzchni blisko 2000 mkw. w Strzelcach Krajeńskich (woj. lubuskie) przy ul. Chrobrego. (SAM)

Społem w Kielcach wybuduje supermarket n  Społem PSS Kielce rozpoczyna budowę nowego pawilonu

handlowo­‑usługowego na terenie kieleckiej dzielnicy Ślichowice. Obiekt o powierzchni 1300 mkw. zostanie zlokalizowany przy ul. Kazimierza Wielkiego. Generalnym wykonawcą został Mimet­ ‑Bud. Zakończenie inwestycji zaplanowano na listopad. (SAM)

Park handlowy w Sosnowcu

n  Biuro Prawno­‑Finansowe Inwestor organizuje przetarg na

n  Firma UBM Polska kupiła teren o powierzchni około 8 ha,

budowę Galerii Kociewskiej w Tczewie (woj. pomorskie). Przypomnijmy, że spółka planuje zrealizować przy ul. Pomorskiej, w sąsiedztwie dworca kolejowego, kompleks o łącznej powierzchni ponad 23 000 mkw. Koncepcję inwestycji przygotowała Pracownia Architektoniczna Król. (SAM)

zlokalizowany w Sosnowcu w rejonie ulic Kukułek i 11 Listopada. Firma planuje zrealizować w tym miejscu kompleks handlowo­ ‑usługowy. W jego skład wejdzie galeria o powierzchni ponad 8000 mkw., supermarket oraz zespół pawilonów i parking z ponad 900 miejscami postojowymi. Prace budowlane powinny ruszyć w I kwartale 2012 roku i potrwać około 18 miesięcy. Zagospodarowaniem terenu przy ul. Kukułek zainteresowana była również spółka Ires Poland, która planowała budowę kompleksu handlowego o powierzchni 50 000 mkw. (SAM)

Hektary pod handel w Stargardzie Szczecińskim n  Spółka Pryzmat wygrała przetarg ogłoszony przez Agencję Mienia Wojskowego na zakup nieruchomości zlokalizowanej w Stargardzie Szczecińskim (woj. zachodniopomorskie) w rejonie ulic Szczecińskiej i 9 Zaodrzańskiego Pułku Piechoty. Za grunt o powierzchni około 6,2 ha nabywca zapłaci blisko 4 mln zł. Cena wywoławcza za dwie niezabudowane działki, położone w sąsiedztwie marketu sieci Tesco, wynosiła 3,8 mln zł. Teren przeznaczony zostanie pod kompleks handlowo­‑usługowy. (SAM)

CH Ogrody w Elblągu do rozbudowy n  Firma ESA Architects prowadzi prace projektowe dotyczące

rozbudowy Centrum Handlowego Ogrody w Elblągu. Nadzór nad procesem inwestycyjnym z ramienia ING PFCE sprawuje Acteeum Central Europe. W ramach przedsięwzięcia w rejonie ulic Płk. Dąbka i Ogólnej, w miejscu istniejącego parkingu, powstanie galeria handlowa o powierzchni około 39 000 mkw. z trzykondygnacyjnym parkingiem dla 1300 pojazdów. Koszt prac szacuje się na około 50 mln euro. Realizacja powinna rozpocząć się w III kwartale br. i zakończyć na początku 2013 roku. (SAM)

Sochaczew: teren pod galerię handlową? n  OSM Łowicz prowadzi negocjacje z podmiotami zaintereso-

wanymi zakupem nieruchomości zlokalizowanej w Sochaczewie (woj. mazowieckie) przy ul. Traugutta. Według nieoficjalnych informacji w rozmowach uczestniczą cztery firmy, które planują przeznaczyć teren pod budowę galerii handlowo­‑usługowej. Obecnie władze miasta opracowują miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, umożliwiający realizację na działkach tego typu kompleksu. Jak się dowiedzieliśmy w lokalnym magistracie, żaden podmiot nie występował o ustalenie wpływu przedsięwzięcia na środowisko, o warunki zabudowy starała się natomiast pracownia projektowa z Łodzi, która przygotowywała lokalizację obiektu dyskontowego. (SAM)

Gemini Park w Bielsku­‑Białej będzie większy n  Pracownia IMB Asymetria opracowała koncepcję rozbudowy

centrum handlowego Gemini Park w Bielsku­‑Białej. Obejmuje ona realizację obiektu o powierzchni użytkowej 18 500 mkw. (powirzchnia najmu 16 500 mkw.). Deweloperem przedsięwzięcia jest Gemini Holdings. Pierwszy etap bielskiego kompleksu (32 000 mkw.) powstał również w oparciu o dokumentację IMB Asymetria. (SAM)

Damis przygotowuje kompleks handlowy w Warszawie n  Spółka Damis, były zarządca Jarmarku Europa na stołecznym

Stadionie Dziesięciolecia, przygotowuje się do zagospodarowania nieruchomości przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie. Inwestor zwrócił się już do magistratu z wnioskami administracyjnymi związanymi z planami budowy kompleksu 14 hal handlowo­‑usługowych. Każdy z obiektów będzie miał około 2500 mkw. Łącznie centrum osiągnie powierzchnię około 35 000 mkw. Uzupełnieniem przedsięwzięcia będą wielopoziomowe parkingi. (SAM)

Wrocław atrakcyjny dla sieci handlowych n  W marcu przy ul. Krakowskiej we Wrocławiu otwarto halę

Selgros C&C, jednak to nie koniec inwestycji. W ciągu kilkunastu najbliższych miesięcy w stolicy Dolnego Śląska powstaną następne sklepy wielkopowierzchniowe. Z danych wrocławskiego Urzędu Miasta wynika, że tego typu obiekty można budować aż w 47 miejscach. Już wiadomo, że niebawem otwarty zostanie dyskont Aldi przy ul. Mińskiej. Plany związane ze stolicą Dolnego Śląska mają też Carrefour, Biedronka i Lidl. (HUW)

Duńczycy inwestują w Jeleniej Górze n  W Jeleniej Górze ma powstać galeria handlowa z nowocze-

snym dworcem autobusowym. Przedstawiciele duńskiej firmy TK Development oficjalnie potwierdzili zamiar budowy tego obiektu podczas spotkania z władzami miasta. Inwestor chce rozpocząć prace już w lipcu. (HUW)

W Bytomiu powstanie obiekt handlowo­‑komunikacyjny n  Władze Bytomia przygotowały plan zagospodarowania nieru-

chomości o powierzchni ponad 3,3 ha, zlokalizowanej w rejonie pl. Wolskiego. Ma tam powstać dworzec autobusowy z galerią handlową o powierzchni usługowej około 22 000 mkw. Uzupełnieniem będzie podziemny parking o powierzchni 13 600 mkw. dla 544 pojazdów. Koncepcję architektoniczną przedsięwzięcia opracowało biuro Plus8.pl. Samorząd poszukuje inwestora zainteresowanego udziałem w projekcie. Rozpatrywana jest m.in. możliwość realizacji na zasadach partnerstwa publiczno­ ‑prywatnego. (SAM)

Capital Park zbuduje sieć centrów handlowych Vis à Vis n  Spółka Capital Park chce zainwestować w budowę niewiel-

kich centrów handlowych, które będą zlokalizowane na osiedlach mieszkaniowych i przy drogach wylotowych z dużych miast. Mają przyciągnąć klientów pragnących zrobić szybkie zakupy w drodze z pracy do domu. Firmę interesuje realizacja centrów handlowych typu convenience pod szyldem Vis à Vis. Będą to obiekty o powierzchni do 5000 mkw. Pierwsza tego typu inwestycja zostanie zrealizowana w Radomiu, nieopodal Galerii Słonecznej. (SSZ)

Laureat konkursu „Market Roku” otwiera wzorcowego Groszka n  Jeden z największych sklepów

ogólnopolskiej sieci Groszek powstaje w Galerii Szubryt w Nowym Sączu. Powierzchnia marketu przekroczy 600 mkw. Wzorcową placówkę poprowadzi laureat konkursu „Market Roku” – Rafał Miśkowiec (w 2009 roku nagrodę zdobył prowadzony przez niego Groszek w Kamienicy). Wyróżnikiem nowosądeck iego marketu ma być szeroki wybór towarów, m.in. owoców, warzyw i nabiału. Swoje wyroby na specjalnie przygotowanym stoisku zaoferuje Zakład Masarski Szubryt. Sklep zachęci do zakupów także przestronnym i przyjaznym wystrojem wnętrza oraz wysokimi standardami obsługi. Klienci będą mogli również uczestniczyć w okolicznościowych konkursach i ogólnopolskich programach lojalnościowych. Sądecki market otrzymał od organizatora sieci i właściciela marki – firmy Detal Koncept – certyfikat Złotego Groszka, przyznawany sklepom zachowującym najwyższe standardy. Obecnie takie wyróżnienie ma około 40 placówek na 1100 działających. Groszek to ogólnopolska franczyzowa sieć samoobsługowych sklepów spożywczych, działająca od 2000 roku i wchodząca w skład Grupy Dystrybucyjnej Tradis. (GSZ)

SPAR wkracza do Zamościa n  Pod koniec kwietnia ruszy pierwszy na Lubelszczyźnie sklep

spożywczy pod szyldem SPAR. Placówka zostanie otwarta przy ul. Świętego Piątka w Zamościu. Będzie mieć około 350 mkw. i zajmie parterową część obecnego salonu meblowego Marcin. Do dyspozycji klientów będzie parking z kilkudziesięcioma miejscami postojowymi. Sieć SPAR będzie także jednym z głównych najemców Galerii Revia Park. Nowoczesne centrum handlowe, które powstaje u zbiegu ulic Lubelskiej i Granicznej, zostanie otwarte 20 sierpnia. (KOW)

Trwa budowa galerii w Tarnowskich Górach n  Grupa Saller rozpoczęła budowę galerii handlowej w Tar-

nowskich Górach. Klienci będą tu mogli zrobić zakupy jesienią. Łączna powierzchnia nowego parku handlowego ma wynieść około 6000 mkw. Dla firm, które chciałyby tutaj ulokować swoją działalność, będzie od 10 do 12 lokali handlowych. W galerii nie przewidziano sklepów spożywczych. (HUW)

Warszawskie CH Promenada urośnie n  Warszawskie centrum handlowe Promenada zostanie roz-

budowane. Nowy właściciel obiektu, firma Atrium European Real Estate, kupiła od Pirelli Pekao RE działkę sąsiadującą z galerią. Teren o powierzchni 22 500 mkw. został sprzedany za 10,7 mln euro. (HUW)



Biedronka już działa, zaś galeria Revia Park ze sklepem SPAR ruszy 20 sierpnia

PRECEDENS W ZAMOJSKIEJ GALERII

SPAR i Biedronka w jednym staną domu Chociaż do otwarcia Galerii Revia Park w Zamościu zostało jeszcze kilka miesięcy, to znani są już główni najemcy tego centrum handlowego. Jak dowiedziały się „Wiadomości Handlowe” w obiekcie, który powstaje przy ul. Lubelskiej, będą funkcjonować dwa koncepty spożywcze: 1050 mkw. zajmie Biedronka, zaś o połowę mniej – delikatesy SPAR. Co ciekawe, kilkanaście metrów od obu placówek działa… Lidl.

B

lisko 70­‑tysięczny Zamość jest jednym z niewielu miast, które nie doczekały się jeszcze galerii handlowej z prawdziwego zdarzenia. Wkrótce to się zmieni. Mieszkańcy będą mogli robić zakupy w sklepach znanych marek w dwóch dużych kompleksach. Nie boimy się SPAR­‑a Staramy się być wszędzie tam, gdzie jest klient – czyli również w takich centrach handlowych, jak Revia Park. Nie ma nic nadzwyczajnego w fakcie, że tuż obok nas działać będzie SPAR. Oczywiście, to nasza konkurencja, ale nie wystrzegamy się takich konfrontacji. W kilku przypadkach nasze sklepy wręcz stoją po sąsiedzku z innymi dyskontami – tak jest chociażby w Poznaniu, gdzie obok Biedronki działa Aldi. Proszę pamiętać, że rynek mocno się konsoliduje i zaczyna brakować lokalizacji. Nie wykluczam, że w przyszłości częściej będziemy mieć za bezpośredniego sąsiada inny sklep spożywczy. Nie szukamy takich sąsiadów, ale i nie unikamy ich. Tomasz Suchański, dyrektor generalny Jeronimo Martins Dystrybucja

W maju zostanie otwarta Galeria Twierdza, a pod koniec wakacji – CH Revia Park. – Jestem przekonany, że znajdzie się miejsce dla dwóch galerii, które mogą się wzajemnie uzupełniać i na pewno nie będą narzekały na brak klientów – mówi Tadeusz Mazur, prezes spółki Uniwers, właściciela Revia Parku. Dodatkowym atutem jest stosunkowa niewielka odległość dzieląca oba centra, a także fakt, że nie będą się w nich dublować sklepy tych samych marek. Przyszłe centrum powstaje przy głównej arterii komunikacyjnej miasta – ul. Lubelskiej. W bliskim sąsiedztwie mieszka około 30 proc. mieszkańców Zamościa. To oni mają stanowić główną część klienteli. Inwestor ma jednak ambitne plany związane z promocją galerii nie tylko na Zamojszczyźnie. – Zamierzamy zainteresować naszą ofertą sąsiadów zza wschodniej granicy. Planujemy przeprowadzić kampanię reklamową we Lwowie – zdradza Tadeusz Mazur. Na 8000 mkw. znajdzie się miejsce dla 80 sklepów i punktów usługowych. Prezes Mazur przyznaje, że trudno mówić o tzw. najemcy­‑kotwicy, z uwagi na to, że w galerii będą lokale o powierzchni od 25 do 200 mkw. Umowy najmu zawierane są z reguły na 5 lat. Gdyby okazało się, że handlowcy mają problemy finansowe, istnieje możliwość obniżenia czynszu. – Wychodzę z założenia, że jeśli

Fot. KOW

HANDEL …a tuż obok Biedronki rywal numer jeden – niemiecki Lidl

najemca nie ma biznesu, to nie będzie miał go również właściciel galerii – tłumaczy nasz rozmówca. Zdradza, że w przypadku sklepu o powierzchni 100 mkw. trzeba się liczyć z czynszem na poziomie 7000 zł miesięcznie. – Stawki zostały ustawione rozsądnie i są dostosowane do wielkości miasta. To mniej więcej połowa kwoty, jaka obowiązuje w większych galeriach – mówi Tadeusz Mazur. Centrum handlowe zostanie otwarte 20 sierpnia. Tak zażyczyli sobie najemcy, którzy chcą promować już jesienne kolekcje. Chwilę później ruszy rozbudowa kompleksu. Docelowo będzie on miał 15 000 mkw. Revia Park ma się wyróżniać się z jeszcze jednego powodu: będzie jedną z niewielu galerii handlowych, gdzie pod jednym dachem znajdzie się miejsce dla dwóch graczy z branży FMCG. Do istniejącej Biedronki dołączy bowiem sklep z logo SPAR. – Dyskont portugalskiej sieci ma wiernych klientów. Jestem przekonany, że będą oni również zaglądać do innych sklepów w Revia Parku. Niemniej jednak, towary oferowane przez dyskonterów nie spełniają wymagań wszystkich klientów, a oferta takich placówek jest ograniczona. Stąd właśnie decyzja o kolejnym najemcy z branży spożywczej – wyjaśnia Mazur. Spółka Uniwers negocjowała z kilkoma firmami. Były to m.in. Carrefour i Eurocash, który chciał otworzyć w Zamościu Delikatesy Centrum. Ostateczny wybór padł jednak na SPAR­‑a. Decydujący wcale nie okazał się czynnik finansowy. – To solidna i elastyczna firma, a zarazem rozpoznawalna marka. Jestem pewien, że koncept delikatesowy z kawiarnią w środku będzie idealnie pasował do standardu całej galerii i sąsiedztwo Biedronki na pewno nie jest tu problemem. A kto wie – może okaże się dodatkowym atutem – mówi prezes Mazur. (KOW)

Miesięczny czynsz za lokal handlowy o powierzchni 100 mkw. wynosi w Zamościu około 7000 zł

Fot. KOW

Fot. KOW

12 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

– Jestem pewien, że delikatesy będą idealnie pasować do standardu całej galerii, a sąsiedztwo Biedronki i Lidla na pewno nie będzie dla sieci SPAR problemem. A kto wie, może okaże się dodatkowym atutem – mówi Tadeusz Mazur, prezes spółki Uniwers, właściciela Revia Parku Biedronka nam niestraszna Nasz projekt uruchomienia w galerii Revia Park sklepu pod szyldem SPAR oznacza, że nie obawiamy się konkurencji Biedronki. Proszę zwrócić uwagę na fakt, iż w ofercie naszego sklepu będzie asortyment rzędu 5000­‑6000 SKU – w tym odpowiednio dobrana oferta produktów świeżych, czyli poszukiwanych przez wymagającego klienta. Chcemy stworzyć sklep, który będzie szerzej odpowiadał potrzebom konsumentów, zarówno szerokością oferty, jak i wystrojem wnętrza czy komfortem robienia zakupów. Mamy jednocześnie możliwości autentycznego dopasowania tej oferty do lokalnych potrzeb, gdyż Grupa Bać­‑Pol może zaproponować nawet 12 000 produktów, z których dokonujemy wyboru dla sklepów. Wojciech Bystroń, prezes SPAR Polska

Piekarze chcą skompromitować Aldiego w sądzie

E.Leclerc z nowymi projektami

Rośnie rynek nieruchomości handlowych

n  Grupa E.Leclerc uzyskała w 2010 roku 31 mld euro ze sprzedaży

n  Miniony rok był bardzo korzystny dla europejskiego sektora

n  Od 2009 roku Aldi Süd, kosztem 200 mln euro, systematycznie

artykułów FMCG oraz paliwa. Jak poinformowały władze francuskiej spółki, w ciągu minionych dwunastu miesięcy obroty wzrosły o 5,4 proc. Na rodzimym rynku E.Leclerc zwiększył przychody o ponad 5 proc. – do 28,6 mld euro. Dwukrotnie większy wzrost – o 10 proc. – Francuzi zanotowali za granicą, w tym w Polsce, na ich największym zewnętrznym rynku. Całość zagranicznego obrotu grupy zwiększyła się do 2,4 mld euro. Zdaniem władz firmy, wpływ na korzystne wyniki w 2010 roku miała „polityka konsekwentnego obniżania cen”. Wśród tegorocznych inwestycji przewidziano otwarcie pierwszego supermarketu w krajach nadbałtyckich. Innym projektem, który będzie rozwijany w 2011 roku, jest program Drive. Polega on na odbieraniu przez klientów­‑kierowców w magazynach sąsiadujących ze sklepami produktów zamówionych przez Internet. W ciągu najbliższych pięciu lat serwis ten ma funkcjonować przy każdym francuskim hipermarkecie należącym do E.Leclerc. Szacuje się, że rozwijana usługa tylko w tym roku przyniesie grupie 410 mln euro. W 2015 roku ma działać już 400 punktów Drive, których obroty mają sięgnąć 1,1 mld euro. (MZ)

nieruchomości handlowych. Jak poinformowały władze firmy Jones Lang LaSalle, bezpośrednie inwestycje w tej branży sięgnęły 20,6 mld euro – to o 68 proc. więcej niż rok wcześniej. Najkorzystniejszym okresem dla przedsięwzięć w tym sektorze był czwarty kwartał, podczas którego wykonano 80 proc. wszystkich ubiegłorocznych inwestycji – około 150. (MZ)

wyposaża swoje filie – docelowo 1700 – w automaty do wypieku pieczywa. Na ogół wywołuje to spadek – co prawda przejściowy – zapotrzebowania na pieczywo pochodzące od lokalnych piekarzy. Ci postanowili się bronić i zarzucili dyskonterowi, że wbrew reklamie nie wypieka pieczywa, a jedynie podgrzewa i rumieni gotowe wypieki. Pozwali koncern do sądu, wskazując na „stosowanie wprowadzającej w błąd reklamy i oszukiwanie konsumentów”. Rozprawa przed sądem krajowym w Duisburgu przybrała nieoczekiwany obrót, kiedy sędziowie zaproponowali, że po prostu udadzą się do najbliższej filii Aldiego, żeby na własne oczy przekonać się jak wygląda produkcja pieczywa (oj, żeby nasi sędziowie byli tak dociekliwi…). Adwokaci i przedstawiciele koncernu nie przystali na to, wyjaśniając jedynie, że ciasto wytwarzane jest w innych pomieszczeniach, do których nie mają wstępu osoby postronne. Zgodzili się za to na wizytę rzeczoznawcy. Ten jednak ma być dopiero wybrany przez sąd, a jego ekspertyza spodziewana jest na jesieni. Piekarze tak komentują zwekslowanie wizji na biurokratyczne tory: „wrażenie jest jednoznaczne, widocznie mają co ukrywać”. (PK)

Bułgaria: Metro, Kaufland i Billa oskarżone o zmowę cenową n  Bułgarska Komisja Obrony Konkurencji zarzuciła filiom firm

Metro Cash & Carry, Kaufland i Billa oraz dużych bułgarskich sieci Maxima i Piccadilly porozumienie kartelowe oraz działanie na niekorzyść miejscowych producentów. Komisja ustaliła, że sieci pośrednio wymieniały informacje o cenach towarów, pochodzących od tych samych dostawców, a także o strategiach marketingowych. Hipermarkety mają 60 dni na przedstawienie swoich kontrargumentów. W razie potwierdzenia zarzutów, grozi im grzywna w wysokości 10 proc. rocznych obrotów. (SSZ)


HANDEL

EKSPANSJA SIECI NETTO

Polacy chętnie kupują w sieci

Duńczycy podchodzą pod Warszawę Dansk Supermarked ma w naszym kraju ponad 200 sklepów dyskontowych Netto. Sieć chce podkręcić tempo rozwoju i od 2013 roku powiększać się o 50 placówek rocznie. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku Duńczycy „zdobędą” stolicę.

Fot. Netto Polska

Pod koniec ubiegłego roku Erling Jensen, prezes Dansk Supermarked zapowiadał, że ponad miliard dolarów, uzyskany ze sprzedaży Wall­‑Martowi brytyjskich sklepów Netto, zostanie przeznaczony na umacnianie pozycji na rynkach, na których sieć już działa. W związku z tym Netto Polska opublikowała niedawno swoje plany inwestycyjne. Firma zwiększy tempo rozwoju i od 2013 będzie się powiększać o 50 sklepów rocznie. – Interesują nas miasta liczące powyżej 10 000 mieszkańców. Natomiast jeśli chodzi o Warszawę, na razie nie zapadły jeszcze wiążące decyzje – wyjawił Kent Petersen, dyrektor Netto Polska. Firma chce zacząć stawiać placówki na terenach, gdzie jeszcze nie jest obecna. Jako swoje najbliższe cele podaje województwa: pomorskie, warmińsko­‑mazurskie i łódzkie. Naturalną konsekwencją tego stanu rzeczy byłaby dalsza ekspansja na Śląsku. W rozwoju sieci w tej części Polski ma pomóc wybudowanie nowego, trzeciego już centrum logistycznego. Firma jest właśnie na etapie wyboru najbardziej optymalnej lokalizacji. Pod uwagę branych jest kilka miejscowości. Ponadto Netto chce dalej rozwijać swoją markę własną. Obecnie artykuły tego typu stanowią 15 proc. asortymentu sieci. W tym roku ten wskaźnik ma wzrosnąć, dzięki nowym produktom spożywczym, kosmetycznym i chemicznym. Jak zapewniają przedstawiciele sieci, wiele jej produktów zdobywa coraz większe uznanie klientów. Są wśród nich m.in. linia makaronów Firenze, dżemów Rajski Sad, jogurtów Owocowe Marzenie, kosmetyków Loveliness i produktów dla dzieci Tibelly. Kent Petersen wierzy w dynamiczny rozwój sieci w Polsce, a jej potencjału upatruje w pracownikach. Netto zatrudnia w naszym kraju ponad 3000 osób, z czego ponad 95 proc. na pełny etat. (SSZ)

  W tym roku e­‑sklepy zwiększą sprzedaż

o 1 mld zł – do 7,5 mld zł, co jest najlepszym wynikiem od lat. Na tle innych krajów to jednak wciąż mało. Najchętniej kupujemy w sieci elektronikę, najmocniej zaś zyskują książki, fil(HUW) my i żywność.

Nie chcą zatrudniać sprzedawców na stałe   Coraz mniej Polaków ma stałą umowę

o pracę – alarmuje dziennik „Metro”. Najszyb-

ciej zatrudnienie znajdują prawnicy, ekonomiści, matematycy i informatycy, zaś najmniejsze szanse na stałe zatrudnienie mają sprzedawcy. Z około miliona osób w tej ostatniej grupie aż 600 000 pracuje na umowach na czas określony. Na bezterminową umowę przed 30. rokiem życia może liczyć zaledwie co drugi Polak. (SSZ)

W Tesco przeważają kobiety   Blisko 77,5 proc. pracowników Tesco Pol-

ska to kobiety. Na 360 sklepów brytyjskiej sieci w Polsce aż 220 zarządzanych jest przez panie. Grupa Tesco zatrudnia ponad 28 000 osób. (AK)

INFORMACJA HANDLOWA

W sezonie 2011 Tyskie wspiera Na podstawie handlowców! ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu - marka nr 1 w Polsce, otwiera sezon letni rozpoczynając 5-miesięczny wTyskie trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy Program Partnerski TYSKA STREFA KORZYŚCI! Program skierowany do wybranych właścicieli sklepów w całej Polsce, a udział gwarantuje zajmujące sięjestprodukcją, obrotem hurtowym oraz handlem dostęp do unikalnego pakietu korzyści biznesowych, podnoszących zyski, m.in.: napojami alkoholowymi. GWARANTOWANYCH NAGRÓD MIESIĘCZNYCH ATRAKCYJNYCH GADŻETÓW DLA KONSUMENTÓW WYSOKIEJ JAKOŚCI MATERIAŁÓW REKLAMOWYCH WARTOŚCIOWYCH NAGRÓD FINAŁOWYCH DOSTĘPU DO CENTRUM WIEDZY HANDLOWEJ (www.tyskastrefa.pl)

W tym sezonie zyskują wszyscy - Handlowcy, Konsumenci oraz marka Tyskie! Program potrwa 5 miesięcy z finałem na zakończenie sezonu we wrześniu 2011 roku.

SZCZEGÓŁY U TWOJEGO PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO KOMPANII PIWOWARSKIEJ S.A.

– Interesują nas miejscowości liczące powyżej 10 000 mieszkańców. Natomiast, jeśli chodzi o Warszawę, na razie nie zapadły jeszcze wiążące decyzje – mówi Kent Petersen, dyrektor Netto Polska

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 13


14 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Czemu służą hiperokazje? Działająca od niedawna witryna internetowa www.hiperokazja.pl reklamuje się jako „pierwszy w Polsce detaliczny outlet z końcówkami promocji”. Ustaliliśmy, że za przedsięwzięciem stoi, należąca do Metro Group, niemiecka sieć hipermarketów Real.

K

amera cyfrowa Sony za 525 zamiast za 1300 zł. Radiobudzik z lampą przeceniony ze 140 na 17 zł. Aparat cyfrowy Samsung i klocki Lego za pół ceny. Robot kuchenny Philips o 45 proc. taniej. To wszystko i wiele więcej markowych rzeczy w wyjątkowo atrakcyjnych cenach można kupić na stronie www.hiperokazja.pl. Choć obsługą sklepu internetowego zajmuje się jedna z opolskich firm, z regulaminu można się dowiedzieć, że sprzedającym jest Real. – Nieustannie poszukujemy nowych rozwiązań, aby zaspokoić potrzeby naszych klientów. Bez wątpienia e­‑commerce w Polsce jest w pełni rozwoju, szczególnie w dużych miastach. Przewidujemy, że w przyszłości ten rozwój jeszcze się zintensyfikuje. W związku z tym analizujemy sposoby jak najlepszej odpowiedzi na to wyzwanie – komentuje dla nas Rafael Gasset, prezes sieci Real.

mentu oferowanego przez portal hiperokazja.pl. Wszystkie pozycje są opisane, a każdej ofercie towarzyszy jedno lub kilka zdjęć. Przy niektórych widnieje adnotacja „ostatnia sztuka!”, przy innych napis informujący, że zostało już tylko kilka egzemplarzy. Zdarzają się także przypadki, że towar jest dostępny w większej liczbie. W momencie powstawania tekstu jednym z produktów tygodnia była koparka Lego przeceniona z 55 na 27 zł w liczbie 243 sztuk. W sumie, w ofercie e­‑sklepu znajduje się kilkaset produktów podzielonych na 13 działów: sprzęt RTV, sprzęt AGD, komputery i programy, foto i optyka, gry i konsole, moto i GPS, telefony GSM i biuro, uroda i zdrowie, dom i ogród, dla dziecka, filmy, sport i turystyka oraz towar drugiej kategorii.

Towar pochodzi ze sklepów Real

W sklepie hiperokazja.pl zakupu może dokonać każdy, bez konieczności wcześniejszego zakładania konta. Firma jednak zachęca do rejestracji, argumentując, że przyspiesza to proces nabywania produktu (tylko raz wypełnia się formularz zamówienia), w każdej chwili można sprawdzić status zamówienia, a nawet stworzyć książkę adresową znajomych i wysyłać im jako prezenty rzeczy nabyte w sklepie. Kupione produkty zostaną przesłane za pośrednictwem jednej z firm kurierskich, po wcześniejszym przelaniu należności na konto Reala. Na razie nie ma opcji odbioru osobistego,

Z tego co ustaliliśmy, sklep internetowy oferuje towary pochodzące z ponad 50 placówek Real w całej Polsce. Są to ostatnie egzemplarze, które nie sprzedały się w promocjach. Większość z nich to produkty nowe i nigdy nie rozpakowywane, ale nie tylko. Na stronie znajduje się również zakładka „towar drugiej kategorii”, gdzie za jeszcze niższą cenę można nabyć towar poekspozycyjny lub ze zniszczonymi opakowaniami. Produkty te stanowią jednak tylko niewielki procent asorty-

Pakujemy do koszyka i co dalej?

choć takowa widnieje w samouczku opisującym (tekstowo oraz głosem lektora) krok po kroku proces nabywania towaru w sklepie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, odbiór osobisty to meritum całego projektu. Nasz, pragnący zachować anonimowość, informator twierdzi, że towar będzie można odebrać osobiście tylko w jednym sklepie Reala w Polsce – w hipermarkecie na warszawskiej Woli. Tajemnicą poliszynela jest, że od lat placówka ta ma jedne z najgorszych wyników spośród wszystkich Realów w Polsce. Kolejne osoby zarządzające hipermarketem rozkładają ręce i pytają retorycznie: „co można zrobić, gdy w okolicy jest więcej martwych niż żywych?”. Feralny Real (spuścizna po sieci Géant) mieści się bowiem w sporym oddaleniu od centrum miasta i otoczony jest… dwoma dużymi cmentarzami.

Na razie bez promocji i odbioru osobistego Jak twierdzi nasz informator, sklep hiperokazja.pl ma zwiększyć liczbę klientów odwiedzających Reala na Woli. Część osób przychodzących po odbiór towaru kupionego przez Internet ma, według założeń, zrobić przy okazji zakupy w tej placówce. Przesyłka kurierska kosztuje 15 zł, wielu warszawiaków dla zaoszczędzenia zdecyduje się więc zapewne na odbiór osobisty. W końcu nie

W sklepie internetowym hiperokazja.pl zakupu może dokonać każdy, bez konieczności zakładania konta opłaca się kupować słuchawek za 5 zł, by zapłacić trzy razy tyle za ich dostawę. Za tezą naszego informatora przemawia także fakt, że na chwilę obecną, gdy wciąż nie ma możliwości odbioru osobistego, sklep internetowy nie jest jeszcze mocno promowany. W przyszłości powinno się to zmienić. Uwagę zwraca jeszcze jedna rzecz. Podczas składania zamówienia w sklepie hiperokazja.pl, można zapłacić mniej, wpisując kod rabatowy. Nie dowiedzieliśmy się, gdzie i jak zdobyć te kody, ale można przypuszczać, że ich pozyskiwanie będzie związane z dokonywaniem zakupów w hipermarketach Real. Nie można też wykluczyć, że doświadczenia zebrane przy realizacji projektu hiperokazja.pl zostaną w przyszłości wykorzystane przez Reala do uruchomienia na polskim rynku sklepu internetowego z kompleksową ofertą – również spożywczą. Sebastian Szczepaniak Fot. Archiwum

REAL SPRZEDAJE W INTERNECIE

Internetowy sklep ma m.in. pomóc w przyciągnięciu klientów do jednego z najsłabszych sklepów Real – na stołecznej Woli; kiepska lokalizacja to spuścizna po sieci Géant, której hipermarkety w Polsce niemiecki operator przejął w 2006 roku

ZA I PRZECIW

Czy szybko drożejąca żywność odbije się na kondycji polskiego handlu? Kolejki po cukier – tego nie było odkąd w Polsce zmienił się ustrój. Drastyczne podwyżki cen wystraszyły konsumentów, którzy ruszyli do sklepów w obawie, że będzie jeszcze drożej. Cukier to najbardziej jaskrawy przykład całego zamieszania. W górę poszły także ceny innych produktów, jak choćby chleba, mąki czy ryżu. Czy coraz droższa żywność może spowodować destabilizację rynku? Wszystko zależy od tego, jaka będzie skala podwyżek. Jeśli ceny mocno wzrosną, mogą pojawić się działania spekulacyjne. Wówczas sytuacja na rynku stanie się nieprzewidywalna i na pewno wpłynęłaby na polski handel – zwłaszcza w krótkim okresie. Mówię tu jednak o podwyżkach znaczących, rzędu kilkunastu procent – uśredniając. Musimy bowiem pamiętać, że jeśli jeden produkt drożeje o 20 proc., to wcale nie znaczy, że konsument wyda o 20 proc. więcej na żywność. Fakt, że cukier zdrożał o kilkadziesiąt procent, jeszcze o niczym nie przesądza, bo może np. stanieć ropa naftowa, a w związku z tym ceny innych produktów spożywczych mogą spaść – w efekcie będziemy mieć do czynienia ze wzrostem cen w sklepach o 2 proc. Dla konsumenta takie podwyżki mają raczej niewielkie znaczenie. Ktoś, kto wydawał na żywność 50 zł, wciąż będzie tyle wydawał, ale zmieni swoje zwyczaje zakupowe – będzie sięgał po tańsze towary. Chyba że mówimy o konsumencie, którego koszyk składa się z najbardziej podstawowych i najtańszych produktów. W takich przypadkach siła nabywcza na pewno się zmniejszy, bo nie będzie alternatywy w postaci jeszcze tańszych towarów. Krzysztof Gradecki, prezes EKO Holding

Podwyżki cen nie odbiją się na kondycji polskiego handlu, jednak sądzę, że konsumenci zmienią swoje decyzje zakupowe i będą wybierać tańsze rzeczy. Przynajmniej krótkookresowo, zanim wszystko wróci do normy. Wielkość sprzedaży nie zmniejszy się, może nawet w krótkim okresie wzrosnąć, jak choćby w przypadku cukru – gdy cena tego produktu poszybowała w górę, po cukier zaczęły ustawiać się kolejki, a konsumenci kupują na zapas. Zmieni się natomiast wartość zakupów, Polacy będą bardziej kierować się ceną i wybierać tańsze oferty, część przerzuci się na towary substytucyjne. Nie przewiduję jednak żadnego wstrząsu – to są zwykłe sytuacje rynkowe, gdzie ceny kształtuje popyt i podaż. Nie będzie tąpnięcia, załamania rynku. Za to zaostrzy się konkurencja między detalistami, dojdzie do spłaszczenia marż. Nastąpi także szybsza weryfikacja uczestników rynku – słabsi ustąpią miejsca silniejszym. Nie można też zapominać, że dane o konsumpcji wskazują na utrzymywanie się w Polsce od lat trendu wzrostowego. Widać to choćby w naszych sklepach – pierwsze dwa miesiące tego roku były lepsze niż początek 2010 roku. I nie chodzi tu o wzrost rzędu dwóch procent, tylko kilkunastu. Grzegorz Stanicki, prezes sieci Galerie Alkoholi

ZA PRZECIW


HANDEL Tradis kontynuuje ekspansję na rynku paliwowym

Sklep Polski stawia na twardą franczyzę

  Po udanym debiucie na rynku petro i rozpo-

  Sieć Sklep Polski będzie otwierać więcej

częciu współpracy z największym podmiotem tej branży w Polsce – PKN Orlen, Tradis chce stać się kluczowym dostawcą dla stacji benzynowych. Spółka prowadzi rozmowy z kolejnymi sieciami, w tym niezależnymi operatorami z północy kraju. Firma powołała też wyspecjalizowany dział, czuwający nad ofertą, jakością obsługi i bieżącą współpracą. (HUW)

placówek w ramach tzw. twardej franczyzy. Obecnie ma ich 21, a do końca roku chce zwiększyć tę liczbę do 80. Sklep Polski zrzesza ponad 241 punktów handlowych. (HUW)

Nowa hala Selgros we Wrocławiu   7 marca sieć Selgros Cash & Carry otworzyła

drugą halę we Wrocławiu. Obiekt, który kosztował 80 mln zł, powstał przy ul. Krakowskiej. Hala Wrocław­‑Krakowska to 14. z 20 zaplanowanych hurtowni Selgros w Polsce. Otwarta jest przez 7 dni w tygodniu – od poniedziałku do soboty w godzinach 5­‑21 oraz w niedzielę od 8 do 18. Na całkowitej powierzchni około 10 000 mkw. zgromadzono blisko 40 000 artykułów. Pracę w nowej placówce znalazło 350 osób. (AK)

PSH Unia mniejsza o dwie hurtownie   Polska Sieć Handlowa Unia poinformowała,

że z początkiem kwietnia jej strukturę opuszczają hurtownie PURG Agra Opole oraz PW Has Wieluń. Obecnie w strukturach Unii działa 15 podmiotów. (SSZ)

Jago pod kreską   W 2010 roku spółka Jago zwiększyła przy-

chody ze sprzedaży z 206,6 do 241,2 mln zł, jednak strata netto znacząco się pogłębiła – firma odnotowała 35,4 mln zł straty wobec 6,7 mln zł w 2009 roku. (HUW)

Kolporter zadebiutuje na giełdzie   Kolporter przygotowuje się do debiutu na giełdzie. Decyzja o wejściu na GPW związana jest z szybką konsolidacją rynku handlowego. Ponadto, spółka planuje podwyższenie kapitału zakładowego o 20­‑25 proc. i nie wyklucza przejęć, które pozwoliłyby jej na dalszy rozwój. (SSZ)

Nowe oddziały spółki Janus   Zajmująca się dystrybucją alkoholi spółka

Janus uruchomiła dwa nowe oddziały – w Biłgoraju i Tarnobrzegu, z trzech zapowiadanych w południowo­‑wschodniej Polsce. Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia trzeciego oddziału. (HUW)

PGS szykuje się do przejęć   Polska Grupa Supermarketów prowadzi

rozmowy z trzema firmami, które zarządzają około 30 sklepami. Umowy nie zostały jeszcze podpisane. PGS, w skład której wchodzą sieci Top Market, Delica i Minuta 8, liczy obecnie ponad 200 placówek. (AK)

Wózki sklepowe źródłem groźnych bakterii   Wózki na zakupy w supermarkecie są siedli-

skiem groźnych dla człowieka bakterii – informuje serwis nydailynews.com. Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie twierdzą, że na 72 proc. z przebadanych przez nich wózków wykryto obecność bakterii kałowych. Jeszcze bardziej alarmujący jest fakt, że na połowie z 85 przebadanych wózków znajdowały się potencjalnie śmiertelne bakterie E.coli. Większość sklepów nie prowadzi regularnej dezynfekcji wózków. (AK)

Internetowe Bomi w Bydgoszczy   Klienci bydgoskiego Bomi mogą już zama-

wiać produkty przez Internet. Internetowy sklep a.pl, współpracujący z delikatesami Bomi przy REKLAMA

ul. Grunwaldzkiej, właśnie rozpoczął działalność. To pierwszy z kilku podobnych projektów, które firma chce uruchomić w najbliższym czasie na terenie całego kraju. Do dyspozycji klientów sklepu jest około 8500 artykułów. (HUW)

600 nowości Real Quality   W tym roku zostanie znacząco poszerzony

asortyment produktów marki własnej sieci Real. Obecnie pod marką Real Quality dostępnych jest 500 pozycji w kategoriach żywnościowych oraz 350 w kategoriach przemysłowych. W tym roku asortyment każdej z kategorii po-

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 15 większy się o 300 SKU. Firma chce także dalej rozwijać ekonomiczną markę własną TiP. (SSZ)

Polacy lubią bazary   Według badań Ipsos Polacy najchętniej

wśród Europejczyków robią zakupy na bazarach. 47 proc. wszystkich owoców i warzyw kupujemy właśnie tam, podczas gdy średnia w całej Unii Europejskiej wynosi 33 proc. Polscy konsumenci chętnie kupują żywność na bazarach głównie ze względu na świeżość produktów. Ich zdaniem, warzywa i owoce w marketach są „plastikowe”. (HUW)


16 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Krzysztof Tokarz przejmuje i szykuje się na giełdę

– Po przejęciu przez Eurocash części dystrybucyjnej Emperii o fuzjach rozmawia mi się łatwiej – mówi Krzysztof Tokarz, szef GK Specjał

K

Debiutant z otwartą głową

do dzisiaj. Bez jego zaangażowania nie bylibyśmy obecnie w tym miejscu, w którym się znajdujemy – podkreśla Krzysztof Tokarz.

Zbyt szybki rozwój nie zawsze popłaca Niewiele brakowało, aby już w połowie lat 90. Specjał stał się firmą o zasięgu ogólnopolskim. Rozbudowywał się magazyn centralny w Rzeszowie, szybko powstawały kolejne oddziały: w Poznaniu, Wrocławiu, a nawet w Białymstoku. Tokarz przyznaje jednak, że w owym czasie Specjał nie był organizacyjnie przygotowany do tak szybkiej ekspansji. Brakowało procedur, systemów komputerowych, jasno określonych celów, przygotowanych właściwie ludzi, narzędzi pozwalających na kontrolę nad szybko rozwijającym się organizmem gospodarczym. Oddziały (poza wrocławskim) trzeba było pozamykać. Firma wycofała się na teren Podkarpacia i powróciła do rozwoju organicznego, obierając bardziej przemyślaną strategię i różnicując portfolio. W połowie lat 90. powstała Agencja Ochrony Specjał, początkowo dla własnych potrzeb. Szybko jednak okazało się, że może być to niezły biznes, więc usługi tego typu zaoferowano również klientom zewnętrznym. Milowym krokiem w rozwoju tej części biznesu stało się przejęcie przed kilku laty spółek ochroniarskich Magnum Rzeszów i Arma Krosno, dzięki czemu Specjał stał się znaczącym graczem na rynku usług ochroniarskich w regionie. – Trochę przez przypadek natomiast zostaliśmy właścicielem Cezalu Rzeszów. Bez większej wiary stanąłem do przetargu o tę państwową firmę, oferującą sprzęt i wyposażenie dla służby zdrowia. I trochę nieoczekiwanie wygrałem. Tak pojawił się trzeci ważny element obecnej Grupy Kapitałowej – kontynuuje Krzysztof Tokarz.

Fot. Specjał

Krzysztof Tokarz – podobnie jak wielu jego kolegów z sektora FMCG – zaczynał od skromnej, jednoosobowej firmy. Jako Absolwent Akademii Górniczo­‑Hutniczej w Krakowie,

w 1986 roku rozpoczął staż w firmie świadczącej usługi transportowe dla energetyki. Tam zobaczył, jak funkcjonuje przedsiębiorstwo. Działo się to co prawda w odmiennym od obecnego systemie ekonomicznym, jednak pewne zasady pozostają przecież niezmienne... Następnie, przez półtora roku, Tokarz zatrudniony był w przedsiębiorstwie włókienniczym, gdzie jako osoba odpowiedzialna za utrzymanie ruchu miał możliwość zapoznania się z zasadami zarządzania dużą grupą pracowników. Zbierał doświadczenie. – Potem przez prawie rok pracowałem w biurze projektów. Tu musiałem wykazać się większą kreatywnością. Byliśmy jednak uzależnieni od zleceń z byłej NRD, a nadszedł właśnie czas przełomu i biuro zaczęło podupadać. Jako najmłodszy stażem, byłem pierwszy do zwolnienia – wspomina nasz rozmówca. Postanowił jednak, że nie pozwoli się zwolnić – odszedł sam i jako bezrobotny zgłosił się do urzędu pracy. A tam oferowano właśnie wsparcie finansowe dla osób, które zechcą „iść na swoje”. I Krzysztof Tokarz poszedł. Najpierw, w budowanym jeszcze od czasów studenckich domu w Rzeszowie uruchomił niewielki sklep spożywczy. Wspólnie z rodziną, pracując od rana do wieczora, prowadzili go przez ponad rok. Gdy jednak nieopodal rozpoczęto budowę nowego pawilonu handlowego, uznał, że nie będzie w stanie sprostać konkurencji. Zaczął więc szukać innych możliwości. Rynek powoli się zmieniał i pojawiła się potrzeba tworzenia ogniwa pośredniego pomiędzy producentami a handlem detalicznym. Już prowadząc sklep, Tokarz odbierał towar bezpośrednio od producentów, czyli miał w tej kwestii pewne doświadczenie. Wejście w handel hurtowy stało się więc poniekąd naturalną konsekwencją zarówno sytuacji rynkowej, jak i własnych przemyśleń i doświadczeń biznesowych. – Początkowo uruchomiliśmy około 20 punktów sprzedaży na terenie regionalnych rynków hurtowych. To oczywiście oznaczało konieczność zatrudnienia ludzi, zmian organizacyjnych, a także formalno­‑prawnych. Zwykła działalność gospodarcza już nie wystarczyła. I tak pojawiła się firma Specjał. Wówczas moim najbliższym współpracownikiem był brat Wojciech, pracujący w firmie

Z okazji jubileuszu najważniejsi partnerzy biznesowi GK Specjał otrzymali pamiątkowe statuetki i wyróżnienia

W kierunku kapitałowej konsolidacji Pod koniec lat 90. rynek szybko się zmieniał i konsolidacja zarówno w hurcie, jak i w detalu stała się koniecznością. Tokarz był wówczas siłą napędową Polskiej Sieci Handlowej Unia – organizacji zrzeszającej kilkanaście znaczących hurtowni spożywczych z całego kraju. Po latach przyznaje, że wysiłek, jaki włożył w to przedsięwzięcie, był ogromny. Wkrótce okazało się jednak, że gotowość partnerów do rzeczywistego łączenia sił poprzez związki kapitałowe jest niewystarczająca. Tak naprawdę każdy chciał działać samodzielnie. A to dla szefa Specjału było zbyt mało. Powoli więc aktywność rzeszowskiej firmy w ramach PSH Unia malała, aż Specjał wszedł w nowy etap rozwoju, tworząc w 2000 roku, jedną z najliczniejszych obecnie sieci franczyzowych w Polsce – Nasz Sklep. Czas szybkich akwizycji rozpoczął się w 2005 roku. W ciągu zaledwie pięciu lat Specjał przejął kilkanaście spółek prowadzących przede wszystkim handel hurtowy FMCG w południowych regionach kraju, ale także w Warszawie i we Wrocławiu. – Rzeczywistość przerosła moje oczekiwania. Początkowe małe sukcesy zaczęły przeradzać się w większe, a więc i marzenia zmieniały się na coraz ambitniejsze, co wpływało bezpośrednio na kolejne inicjatywy. Gdy 20 lat temu rozpoczynałem swoją przygodę z handlem, nawet przez myśl mi nie przeszło, że uda się zbudować grupę kapitałową, której roczne obroty będą sięgać miliarda złotych, a właśnie tyle planuję uzyskać w 2011 roku. Zapewniam, że nie jest to moje ostatnie słowo – mówi Krzysztof Tokarz. Witold Nartowski Fot. Specjał

– Przejęcie Tradisu przez Eurocash to rewolucja dla całego rynku. Nie chcemy być przez nią zjedzeni, tylko na niej skorzystać, i wiemy jak to zrobić – zapewnia Krzysztof Tokarz, szef Grupy Kapitałowej Specjał, która świętuje dwudziestolecie istnienia. Tokarz przejął właśnie kolejną hurtownię. Na zbudowanie ogólnopolskiej dystrybucji daje sobie dwa lata, podobnie jak na debiut giełdowy, z którego chce uzyskać około 100 mln zł. ierowana przez Krzysztofa Tokarza Grupa Kapitałowa Specjał podpisała umowę przejęcia firmy Vita, będącej liderem w hurtowej dystrybucji piwa na Podkarpaciu, z zatrudnieniem na poziomie 120 osób i rocznymi przychodami rzędu 120 mln zł. Ostateczne przejęcie nastąpi 2 maja, po uzyskaniu zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). – Korzystając z doświadczeń tej firmy, chcemy rozwinąć handel alkoholem we wszystkich dziesięciu oddziałach Specjału. Prowadzę rozmowy z właścicielami wielu hurtowni podobnej wielkości, kilka z nich sfinalizujemy niebawem. Obecnie, po przejęciu przez Eurocash części dystrybucyjnej Emperii, o fuzjach rozmawia mi się dużo łatwiej. Liczę, że jeszcze w tym roku uda się Specjałowi zdecydowanie poszerzyć zasięg. Na osiągnięcie ogólnopolskiej skali działania daję sobie dwa lata – mówi Krzysztof Tokarz. Grupa Specjał zainteresowana jest wejściem na warszawską giełdę papierów wartościowych. Nastąpi to w perspektywie dwóch najbliższych lat. Kierownictwo chciałoby pozyskać z publicznej emisji akcji około 100 mln zł. Kwota ta w całości poszłaby na przejęcia. – Przez 20 lat naszej działalności wszystkie wypracowane zyski zostawały w firmie i były inwestowane w jej rozwój. Tak samo będzie ze środkami pozyskanymi z parkietu. Zakładam, że do udziałowców może trafić około 30 proc. akcji – powiedział nam Krzysztof Tokarz. W 2010 roku obroty Grupy Kapitałowej Specjał wyniosły 700 mln zł. Do tego dochodzi sprzedaż rzędu 3 mld zł generowana przez franczyzową sieć Nasz Sklep. Plany na 2011 rok zakładają osiągnięcie pułapu 1700­‑1800 placówek pod szyldem Nasz Sklep (obecnie jest ich około 1600), dojście do 100 punktów Nasz Sklep Premium (utwardzona wersja franczyzy) oraz do 50 placówek delikatesowych Sezam.

Fot. Specjał

GRUPA KAPITAŁOWA SPECJAŁ MA 20 LAT

Plany Specjału na 2011 rok zakładają osiągnięcie pułapu 1700­‑1800 placówek pod szyldem Nasz Sklep, dojście do 100 punktów Nasz Sklep Premium oraz do 50 placówek sieci delikatesowej Sezam


HANDEL CH Karuzela Park w Biskupcu, Malborku i Ciechanowie

PA Nova zbuduje cztery galerie

n  Galerie handlowe Karuzela Park będą zlo-

rzańskie Ogrody w Kędzierzynie­‑Koźlu (woj. opolskie), która ma zostać oddana do użytku w IV kwartale 2012 roku. Obiekt o powierzchni 22 000 mkw. pochłonie 152 mln zł. Firma planuje też kolejne inwestycje. W tym roku chce zacząć budowę parku handlowego w Zamościu (woj. lubelskie). Z kolei w sierpniu ruszą prace przy liczącej 10 000 mkw. galerii w Kluczborku (woj. opolskie), a na początku przyszłego roku – przy mającej 36 000 mkw. galerii w Jaworznie (woj. śląskie). (SSZ)

kalizowane w centralnych punktach miast lub poszczególnych dzielnic. Mają one oferować możliwość kupienia popularnych produktów blisko domu oraz być łatwo dostępne dla niezmotoryzowanych klientów. Centra będą powstawać w miastach powyżej 40 000 mieszkańców. Retail Concept rozpoczął już komercjalizację galerii Karuzela Park w Malborku. Jej otwarcie przewidziano na pierwszą połowę przyszłego roku. Obiekt powstanie przy skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z Koszykową – obok Biedronki. Na ponad 5000 mkw. znajdzie się 11 lokali handlowo­‑usługowych. Firma Retail Concept podpisała także kolejne umowy najmu z zainteresowanymi wynajęciem powierzchni w Karuzela Parku w Biskupcu. W galerii o powierzchni 4000 mkw. znajdzie się 13 punktów handlowo­‑usługowych. Jej otwarcie zaplanowano na koniec 2011 roku. Ruszyły też prace przy podobnej inwestycji w Ciechanowie. (SSZ)

Skierniewickie CH Blue Center zgodnie z planem n  Blue Center w Skierniewicach będzie mieć

4775 mkw. powierzchni całkowitej, w tym 3350 mkw. powierzchni handlowej. W obiekcie znajdzie się 16 lokali handlowo­‑usługowych. Najemcami są m.in.: supermarket Tesco oraz drogeria Rossmann. Mirbud, generalny wykonawca robót, finalizuje właśnie prace konstrukcyjne. Planowany termin zakończenia tej części robót to przełom sierpnia i września br. Za wynajem powierzchni handlowej w Blue Center odpowiada BOIG Property Consulting. (SSZ)

Powiększą wrocławską Magnolię n   Magnolia Park, największa wrocławska

galeria handlowa, urośnie jeszcze o prawie 11 000 mkw. Obecnie powierzchnia galerii wynosi 74 400 mkw., a po rozbudowie sięgnie 85 900 mkw. Ponadto, na dachu dobudowywanego waśnie skrzydła powstanie jednopoziomowy parking na 500 miejsc. Całkowity koszt inwestycji to 45 mln zł. Prace budowlane zostały zaplanowane tak, by zapewnić nieprzerwane funkcjonowanie centrum. Ich zakończenie ma nastąpić w przyszłym roku. Generalnym wykonawcą rozbudowy jest firma Porr Polska. Rocznie Magnolia Park odwiedza ponad 9,5 miliona osób. (SSZ)

Łacina największa w Polsce n  Na poznańskich Ratajach firma Apsys wy-

buduje największe centrum handlowe w Polsce. Galeria Łacina, o której mowa, będzie mieć powierzchnię ponad 95 000 mkw. Znajdzie się tam m.in. 16­‑salowe kino oraz hipermarket Carrefour. Prace budowlane mają ruszyć w I kwartale 2012 roku i potrwać dwa lata. W stolicy Wielkopolski galerię (centrum handlowo­ ‑usługowe Metropolis) planuje wybudować również Echo Investment. (SSZ)

Galeria Katowicka skomercjalizowana w połowie n  Około 26 000 mkw., czyli ponad połowa

powierzchni handlowej w Galerii Katowickiej została już skomercjalizowana. Łącznie na terenie kompleksu działać ma 250 punktów handlowych i usługowych. Galeria powstaje w ramach przebudowy dworca kolejowego w centrum Katowic. Inwestor, firma Neinver, planuje oddać obiekt do użytku w II kwartale 2013 roku. (GSZ)

n  PA Nova rozpoczęła budowę Galerii Od-

REKLAMA

Kolejne centrum handlowe w Białymstoku n  W Białymstoku przy ul. Narodowych Sił

Zbrojnych, w sąsiedztwie Makro, powstanie nowe centrum handlowe. Powierzchnia obiektu przekroczy 10 000 mkw. (SSZ)

Zabrze: wkrótce dwie nowe galerie n  W centrum Zabrza powstają dwa niewiel-

kie centra handlowe. Pierwsze – Galerię Zabrze – buduje przy ul. Wolności firma NRC z Kalwarii

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 17 Zebrzydowskiej. Drugie, powstające przy skrzyżowaniu ulic Wolności i Brysza, nie doczekało się jeszcze nazwy. Oba obiekty mają ruszyć jeszcze w tym roku. (SSZ)

30 najemców w mińskim CH Partner n  W Mińsku Mazowieckim powstało Centrum

Handlowe Partner. Obiekt sąsiaduje z hipermarketem Carrefour i restauracją McDonald’s. Zlokalizowany jest przy trasie E30 Warszawa­‑Terespol. Dwupoziomowa galeria ma 4800 mkw. i pomieściła około 30 najemców. (SSZ)


18 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

3

trzy pytania do...

Małgorzaty Więch, członka zarządu i dyrektora ds. rozwoju spółki Partnerski Serwis Detaliczny Ile PSS­‑ów przystąpiło już do Partnerskiego Serwisu Detalicznego? Dotychczas umowę o współpracy w ramach PSD podpisało 60 spółdzielni Społem, zarządzających 540 sklepami branży spożywczej. Potencjał

HANDEL sprzedażowy naszych partnerów przekracza już miliard złotych. Ale to nie jedyna wartość tego projektu; spółdzielnie współpracujące z PSD to grupa świetnie zorganizowanych, świadomych handlowców, którzy dostrzegają korzyści, jakie daje im połączenie tradycji polskiego handlu z nowoczesnymi rozwiązaniami operacyjnymi, informatycznymi i marketingowymi. W tym również tkwi nasza siła. Z największymi spółdzielniami w kraju rozmawiamy nieustannie. Pokazujemy fakty, nie nakłaniamy, nie pospieszamy, chcemy mieć wyłącznie przekonanych partnerów. Przykład PSS Kielce pokazuje, że również największe spółdzielnie w kraju mogą osiągać realne korzyści z uczestnictwa w naszym projekcie. Jak spółdzielcy przyjęli zamiar sprzedaży przez Emperię spółek dystrybucyjnych i fran‑ czyzowych, a także PSD Eurocashowi i czy

nie spowolniło to procesu pozyskiwania do Waszego projektu kolejnych PSS­‑ów? Nasi partnerzy podeszli do fuzji racjonalnie, zmiany na rynku handlowym to przecież rzecz zupełnie naturalna. Oczywiście pojawił się pewien niepokój co do przyszłości projektu. Odbyło się spotkanie z zarządem Eurocashu, podczas którego spółdzielcy pytali o to, jakie korzyści płyną z połączenia, interesowała ich wizja przyszłej współpracy. Wydaje się, że odpowiedzi jakie otrzymali były dla nich satysfakcjonujące, wiele wątpliwości udało się rozwiać. Oczywiście zdarza się, iż spółdzielnie, które dopiero rozważają przystąpienie do projektu i nie miały okazji uczestniczyć w spotkaniach z Tradisem oraz Eurocashem, podchodzą do tematu z pewną rezerwą, ale nasza rola w tym, żeby owe wątpliwości rozwiewać. A czy się udaje? Jestem przekonana, że tak. Już po podpisaniu umowy inwestycyjnej dołączyły do nas trzy nowe

spółdzielnie – PSS Radomsko, PSS Dobre Miasto i PSS Wodzisław Śląski. Czy idea sieci Gama jest aktualna? Eurocash w materiałach marketingowych umieszcza logo Znajomy Sklep… O utworzeniu wspólnej sieci, działającej pod znakiem Gama, zdecydowały same spółdzielnie i to one decydują również o kolejnych krokach związanych z przyszłością projektu. Prace nad koncepcją sieci, rozpoczęte jeszcze w ubiegłym roku po decyzji Rady Prezesów PSD, trwają. Nasi partnerzy wierzą w Gamę. Podczas spotkania z władzami Grupy Eurocash otrzymali zapewnienie, że projekt PSD jest udany, dobrze się rozwija i nie ma potrzeby wprowadzania w nim zmian. Nie mamy powodów, żeby nie ufać tym zapewnieniom. Dziękuję za rozmowę. Pytał Witold Nartowski

REKLAMA

Alma Market: około 20 mln zł na rozwój sieci n  Alma Market planuje otworzyć w 2011 roku cztery nowe pla-

cówki handlowe, z czego dwie w Warszawie, a po jednej w Krakowie i Szczecinie. Spółka wyda na ten cel 18­‑22 mln zł. Alma zamierza sfinansować te nakłady inwestycyjne w części środkami przyznanymi i jeszcze nie uruchomionymi w ramach podpisanej z PKO BP umowy długoterminowego kredytu inwestycyjnego (kwota pozostała do uruchomienia to prawie 5 mln zł). Pozostała część to środki własne i pochodzące z kredytu lub leasingu. (HUW)

10 nowych obiektów Metro Group n  W związku z rekordowymi zyskami za miniony rok, zarząd

Grupy Metro zdecydował m.in. zwiększyć wydatki inwestycyjne w tym roku do 2,2 mld euro, w porównaniu z 1,7 mld euro w 2010 roku. W Polsce niemiecki operator rozważy przejęcia

innych sieci handlowych a także pozyskanie dla hipermarketów Real zewnętrznych partnerów. W 2011 roku na polskim rynku otwartych zostanie 10 nowych sklepów. Zarząd nie ujawnia jednak szczegółów. Podaje tylko, że na pewno rozwijana będzie sieć Makro Punktów w mniejszych miejscowościach. Poza otwieraniem nowych hurtowni i hipermarketów, grupa zapowiada także uruchamianie przez jej sieci handlowe w różnych krajach (także w Polsce) sprzedaży przez Internet. (HUW)

Muszkieterowie chcą otwierać nawet 100 sklepów rocznie n  Muszkieterowie przeorganizowali w tym roku cały dział rozwoju

i wierzą, że wprowadzone zmiany pozwolą im zwiększyć tempo przyrostu nowych placówek. Szacują, że za 2­‑3 lata będą w Polsce otwierać po 60­‑100 sklepów rocznie. Przypomnijmy, że w 2011 roku firma planuje uruchomienie około 40 nowych sklepów Intermarché i Bricomarché oraz dalszy rozwój własnej sieci stacji benzynowych

przy supermarketach. Obecnie Grupa Muszkieterów, ze 162 sklepami Intermarché i 76 Bricomarché, jest pod względem obrotów największą grupą franczyzową w Polsce. (HUW)

Kielce: trwa rozbudowa Galerii Echo n  W kieleckiej Galerii Echo zakończono kolejny etap prac.

Obecnie obiekt znajduje się w stanie surowym zamkniętym i do wykonania pozostały już tylko prace wykończeniowe. Pierwsi najemcy odebrali już lokale i przygotowują się do urządzania sklepów. Nowa część obiektu skomercjalizowana jest w 95 proc. Galeria Echo w Kielcach to największe centrum handlowo­ ‑rozrywkowe w Świętokrzyskiem. Docelowo znajdzie się w nim blisko 300 sklepów i punktów usługowych. Powierzchnia całkowita Galerii Echo wynosi 159 000 mkw., z czego powierzchnia przeznaczona na wynajem sięga 70 000 mkw. Klienci będą mogli korzystać z około 2300 miejsc parkingowych. Powiększona galeria zostanie otwarta w sierpniu 2011 roku. (HUW)


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 19

HANDEL

NOWY PREZES EUROCASH FRANCZYZA

Jaką wizję rozwoju ma Ireneusz Ozga? Przejmowaniu dystrybucyjnej części Emperii przez Eurocash towarzyszy zmiana warty na stanowisku szefa firmy Eurocash Franczyza, zarządzającej franczyzowymi sieciami Deli‑ katesy Centrum, ABC, IGA i Zielony Kłos. Pa‑ łeczkę od Pedro Martinho przejął Ireneusz Ozga, który handlu uczył się m.in. w Makro. – Gdybym mógł osobiście porozmawiać z Luisem Amaralem, zapytałbym go w pierwszej kolejności, czy zamierza „utwardzać” franczyzę – mówi nam jeden ze stołecznych detalistów, który od kilku miesięcy rozważa przystąpienie do sieci ABC. Formalnie na to pytanie mógłby odpowiedzieć nie sam szef Grupy Eurocash, a Ireneusz Ozga,

nowy prezes Eurocash Franczyza; na razie jednak odpowiedź z jego ust zapewne nie padnie, gdyż firma wstrzymuje się z udzielaniem szerszych informacji do czasu uzyskania zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) na przejęcie części hurtowej lubelskiej Emperii, wraz z całą gamą sieci franczyzowych (m.in. Lewiatan, Groszek czy Euro Sklep). Decyzji spodziewano się do końca marca, ale w chwili zamknięcia numeru Urząd jeszcze jej nie wydał, informując, że postępowanie wciąż trwa. Tymczasem detaliści związani franczyzowo z Emperią są pełni obaw i niepewności. – Nie wiemy, czy będziemy dalej działać pod szyldem Euro Sklep,

czy może nastąpi zmiana nazwy. Zakulisowo mówi się, że nasze logo, decyzją Amarala, zniknie z rynku, a franczyzobiorcy dostaną propozycję przejścia do innych sieci, takich jak Groszek czy Delikatesy Centrum. Słyszałam też, że sposób zarządzania Delikatesami Centrum ma zostać przeniesiony na inne sieci. Pytanie, ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile to plotki? Emocje są ogromne, niektórzy nie wytrzymują nerwowo i zwalniają się z pracy, przechodząc do innych firm – mówi nam kierowniczka jednego z Euro Sklepów. Dodaje, że w ramach studzenia nastrojów zarząd sieci rozesłał do franczyzobiorców pismo, w którym zapewnia, że nie będzie „utwardzania” franczyzy ani zmiany umów. – Pocieszamy się, że przecież nie po to Eurocash wykłada ogromne pieniądze, by zamykać firmy, które przynoszą pieniądze – mówi nasza rozmówczyni. Franczyzobiorców nie uspokajają deklaracje Luisa Amarala, który na spotkaniu z dzien-

nikarzami podkreślał, iż sieci handlowe, które dołączą do jego grupy, zachowają tożsamość, zaś w najbliższej przyszłości nie ma planów repozycjonowania marek czy rebrandingu. Analogiczne stanowisko przedstawił też dla potrzeb komunikatu prasowego Ireneusz Ozga, który stwierdził: – Planujemy zachować wszystkie dotychczasowe formaty współpracy z naszymi partnerami – to przecież franczyzobiorcy oraz ich konsumenci decydują o tym, jaki model prowadzenia sklepu sprawdza się najlepiej w ich otoczeniu i najbardziej im odpowiada. Ozga to nowy człowiek w Grupie Eurocash. Wcześniej pracował m.in. w Makro i HDS. Rozwój Eurocash Franczyza wspierać również będzie jej dotychczasowy prezes – Pedro Martinho. Jako członek zarządu Eurocash, będzie on odpowiadał m.in. za koordynację prac wszystkich sieci franczyzowych. (AK) REKLAMA

Tesco w Galerii Olimpia w Bełchatowie

140 nowych sklepów eLDe w 2011 roku

Stokrotka w rozbudowanej Galerii Venus

n  Spółka Echo Investment uzyskała pozwolenie na budowę Ga-

n  W tym roku LD Holding podpisał już 40 umów z ajentami, a do

n  Retail Concept został wyłącznym agentem komercjalizują-

lerii Olimpia w Bełchatowie. Obecnie poziom najmu sięga 60 proc. Inwestor zawarł umowy m.in. z Tesco, Multikinem oraz sieciami Rossmann, CCC i Martes Sport. Galeria Olimpia to centrum handlowo­ ‑rozrywkowe, które powstanie po rozbudowaniu Centrum Handlowego Echo znajdującego się przy ulicach Kolejowej i Armii Krajowej. Łączna powierzchnia przeznaczona pod wynajem wyniesie 30 500 mkw. W obiekcie znajdzie się około 100 sklepów. Planowany termin jego otwarcia to sierpień 2012 roku. (AK)

grudnia chce zawrzeć kolejnych 100. Dzięki temu liczba sklepów należących do sieci eLDe wzrosłaby do ponad 300. LD Holding proponuje trzy pakiety franczyzowe. Ofertę kieruje zarówno do już obecnych w sieci sklepów, jak i do nowo przystępujących. (SSZ)

cym nową powierzchnię świdnickiej Galerii Venus. Dziś obiekt zajmuje 6500 mkw. i mieści się w nim 40 lokali handlowo­ ‑usługowych. Do dyspozycji klientów jest 200 miejsc parkingowych. Dzięki rozbudowie, której zakończenie zaplanowano na II kwartał 2012 roku, galeria powiększy się przeszło dwukrotnie – do ponad 11 000 mkw. (HUW)

75 sklepów Rabat Detal w 2011 roku n  Wrocławska grupa EKO Holding planuje uruchomienie

75 sklepów w ramach franczyzowej sieci Rabat Detal. Obecnie liczy ona 628 placówek. Spółka planuje przyłączenie 60 sklepów w miękkiej franczyzie i 15 w twardej. (SSZ)

Kolejny supermarket Tesco na Lubelszczyźnie n  Placówka o powierzchni 1000 mkw. ruszyła w Opolu Lubel-

skim przy ul. Podzamcze, obok miejskiego targu. Znakomitą większość asortymentu, obejmującego ponad 4000 SKU, stanowią artykuły spożywcze i przemysłowe. Za zakupy można płacić nie tylko złotówkami, ale również w euro, zaś system Unikasa umożliwia regulowanie rachunków. Pracę w nowym Tesco znalazło 20 osób. (HUW)

Kaufland wejdzie do Sokółki? n  Według nieoficjalnych informacji sieć Kaufland prowadzi

negocjacje dotyczące zakupu nieruchomości w Sokółce (woj. podlaskie). Teren przeznaczony zostanie pod budowę pawilonu handlowo­‑usługowego. Niemiecka sieć realizuje przeważnie obiekty o powierzchni około 4000 mkw., z czego blisko 2000 mkw. przeznaczone jest pod halę sprzedaży. (SAM)


20 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL Fot. PAP

CENOWY HAPPENING SZEFA PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI

Najsłynniejszy sklep w Polsce Pokazowe zakupy Jarosława Kaczyńskiego w sklepie na warszawskim Okęciu wyniosły niepozorną placówkę na czołówki gazet i telewizyjnych wiadomości. Symbolem drożyzny stał się obskurny, zaniedbany pawilon, w którym zaopatruje się całe osiedle, bo w okolicy nie ma żadnego innego sklepu.

R

óg ulicy Żwirki i Wigury oraz Hynka, kilka dni po zakupach prezesa PiS. – Sklep Kaczyńskiego? To tam – emerytka, którą spotykam przy kiosku, ożywia się i wskazuje na parterowy budynek na pobliskim skwerku. – Znam dobrze sklepową. Pokazali ją w telewizji – relacjonuje podekscytowana kobieta. Mówi, że nieopodal był inny, większy sklep, ale decyzją władz dzielnicy został zlikwidowany. Od tamtej pory zakupy trzeba robić na skwerku albo jeździć gdzieś dalej, np. do Reala. Obok sklepu stoją trzypiętrowe bloki, po przeciwnej stronie Żwirki i Wigury straszą chaszcze zapuszczonych działek. Choć teoretycznie to reprezentacyjny trakt wiodący na największe w Polsce lotnisko, okolica robi nędzne wrażenie. A już sam pawilon ze spożywczakiem wygląda jak półtora nieszczęścia: obtłuczony tynk, szare od brudu markizy z wyblakłym logo Tyskie, mętne szyby, przez które majaczy ciasne, okratowane wnętrze. Na witrynie stanowcze „Płatności kartą powyżej 20 zł”. Obok vlepka stylizowana na logo Gazety Wyborczej z przewrotnym motto „Myśl samodzielnie”. Przychodzi mi do głowy szalona myśl: może to właśnie przez ową vlepkę niechętny „Wybiórczej” Jarosław Kaczyński wybrał akurat ten sklep na swój zakupowy happening?

Ceny z „koszyka Kaczyńskiego” poznała cała Polska, ale przypomnijmy: chleb – 2,80 zł, dwa kilogramy cukru – 13,20 zł, mąka – 2,90 zł, ziemniaki – 5 zł, dziesięć jaj – 7,10 zł, pierś z kurczaka – 20,60 zł oraz jabłka po 4 zł/kg. W sumie 55,60 zł za kilka drobiazgów, które zmieściły się w dwóch reklamówkach! – Oczywiście moglibyśmy iść do Biedronki, ale to jest jednak sklep dla najbiedniejszych – wyjaśnił Kaczyński, prowokując Donalda Tuska do równie kontrowersyjnej odpowiedzi: – Ja, moja rodzina i znajomi kupujemy w Biedronce. Sprawdzam, czy na skwerku naprawdę jest tak drogo, jak twierdzi Kaczyński. O tyle to trudne, że przy wielu produktach brakuje cenówek, a część

Fot. Anna Krężlewicz

W stołecznym hipermarkecie Auchan „koszyk Kaczyńskiego” kosztuje aż o 43 proc. mniej niż w osiedlowym sklepiku na Okęciu

Za zakupy, które zmieściły się w dwóch małych reklamówkach, Jarosław Kaczyński musiał zapłacić aż 55,60 zł towarów zastawia i tak wąską alejkę. Jeśli chodzi o standardy ekspozycyjne, jest identycznie, jak w dyskoncie, ale drożej. I to o ile drożej: sięgam po 250­‑gramowy słoik kawy instant, marka z segmentu economy. Naklejona na wieczku cena powala: 129,9 zł. Dobrze, że prezes nie wrzucił tego słoika do koszyka, bo rząd Tuska chyba musiałby się podać do dymisji... Załóżmy, że pracownik sklepu po prostu nie w tym miejscu postawił przecinek na cenówce. Omiatam wzrokiem półki. O wizycie prezesa PiS na dziale mięsnym przypomina nieszczęsny filet z kurczaka (przez te ciągłe podwyżki flamaster na sfatygowanej cenówce rozmazał się, ale chyba dalej twardo stoi 19,50 zł za kilogram), jajka, cukier, który – jak odnotowała prasa – po wizycie Kaczyńskiego staniał o złotówkę. Między regałami krzątają się pracownice. Gdy upewniam się, czy to „ten” sklep, kraśnieją z dumy, ale karnie kierują mnie do szefowej. Ta wyraźnie

nie jest zainteresowana rozmową. – Mnóstwo dziennikarzy tu było, wciąż przychodzą, pracować się nie da! Ale wywiadów nie udzielamy – zżyma się. Jak się niebawem okazuje, to matka właściciela sklepu. On sam do dziennikarzy nie wychodzi. – Przez 20 lat prowadzimy ten sklep, a tu taka historia. Niech to wreszcie przycichnie – nie kryje rozżalenia detalistka. Dziennik „Metro” przygotował zestawienie, z którego wynika, że najtańszy w Warszawie jest hipermarket Auchan, w którym za „koszyk Kaczyńskiego” trzeba by zapłacić 31,65 zł, tuż za nim plasuje się Biedronka – 35,70 zł. Na matce właściciela sklepu z Okęcia nie robi to wrażenia: – Ceny mamy takie, jak inni. Zaopatrujemy się w hurtowniach. A na drób i nabiał mamy najniższe marże ze wszystkich w całym sklepie – twierdzi. Przywieźli piwo. Moja rozmówczyni znika na zapleczu przyjąć towar, uznając rozmowę o cenach za zakończoną. (AK)

PIH krytykuje premiera za promowanie Biedronki

Pawilon ze spożywczakiem wygląda jak półtora nieszczęścia: obtłuczony tynk, szare od brudu markizy z wyblakłym logo Tyskie, mętne szyby, przez które majaczy ciasne, okratowane wnętrze REKLAMA

Polska Izba Handlu wydała stanowisko w sprawie promowania niektórych sieci handlowych. Czytamy w nim m.in.: – Z zaskoczeniem i ubolewaniem przyjęliśmy ostatnie wypowiedzi czołowych polskich polityków, w tym Pana Premiera Donalda Tuska, w sposób bezpośredni promujące jedną z sieci dyskontów spożywczych. W ocenie polskich kupców niedopuszczalne jest, aby Szef Rządu i politycy demokratycznego państwa o rozwiniętej gospodarce rynkowej naruszali w ten sposób zasady równego traktowania podmiotów gospodarczych i wolnej konkurencji. Stanowisko PIH poparła również sieć Netto. – Wyrażamy swoje poparcie dla oświadczenia Polskiej Izby Handlu, która zarzuca politykom promowanie w swoich wypowiedziach tylko jednej sieci handlowej, co przyczynia się do rozpowszechniania nieprawdziwej opinii, jakoby była to sieć najtańsza na polskim rynku – czytamy w oświadczeniu Netto. (HUW)


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 21

HANDEL Inwestycje w centra handlowe w Warszawie i okolicach

Czym będą handlować osiedlowe sklepy, jeśli nie nabiałem?

n  W najbliższych latach zostaną powiększone

Jeśli w Polsce rozwój handlu spożywczego poszedłby w tym kierunku, co w Niemczech, to odpowiedź na tytułowe pytanie brzmiałaby: niczym, bo w ogóle by ich nie było. Za Odrą sklepy dyskontowe zdominowały handel świeżą żywnością. W przypadku tzw. białych wyrobów mleczarskich, ich udział w obrocie sięga 47,7 proc., a w sprzedaży masła – nawet 48,8 proc. Znaczenie dyskontów w samoobsługowej sprzedaży serów może przyprawić o zawrót głowy – przypada na nie aż 58,2 proc. całości rynku. (PK)

cztery warszawskie centra handlowe – galeria na Ursynowie, Wola Park, Galeria Mokotów oraz CH Promenada. O ile? Na razie wiadomo tylko, że Galeria Mokotów powiększy się o ponad 3000 mkw. Ponadto, przed Euro 2012 swoje centrum handlowe w Łomiankach chciałby uruchomić Auchan. (SSZ)

Wielki handel w Końskich n  Spółka PA Nova poinformowała o zakupie

terenu pod inwestycję w centrum handlowo­ ‑usługowe w Końskich (woj. świętokrzyskie). Nieruchomość o powierzchni około 1 ha zlokalizowana jest w rejonie ulic Lipowej i 1 Maja. Ma tam postać obiekt jednej z sieci o powierzchni sprzedaży do 2000 mkw. Wartość transakcji wyniosła około 3,6 mln zł. (SAM)

Galeria Niwa w Oświęcimiu do rozbudowy n  W I kwartale br. rozpocznie się rozbudowa

Galerii Niwa w Oświęcimiu (woj. małopolskie). Powierzchnia handlowa kompleksu zostanie powiększona o ponad 5000 mkw. Pojawią się m.in. nowe placówki handlowe oraz kino z czterema salami. Otwarcie nowej części zaplanowano na listopad 2011 roku. (SAM)

Działka pod handel w Skawinie n  Gliwicka firma PA Nova kupiła działkę zlo-

kalizowaną w Skawinie (woj. małopolskie) przy ul. Krakowskiej, przeznaczoną pod budowę centrum handlowo­‑usługowego. Nieruchomość o powierzchni około 1,8 ha zostanie zabudowana obiektem o powierzchni sprzedaży do 2000 mkw. (SAM)

Będzie galeria handlowa w Kołobrzegu n  Władze Kołobrzegu zdecydowały o sprze-

daży terenu po byłym poligonie wojskowym o powierzchni ponad 6 ha pod galerię handlową. Teraz poszukiwany jest inwestor, który wybuduje centrum. Prezydent miasta Janusz Gromek uważa, że utworzenie dużego i różnorodnego obiektu handlowego na pewno spodoba się mieszkańcom, którzy teraz, chcąc robić zakupy w markowych sklepach, muszą jeździć do Koszalina lub do Szczecina. (HUW)

Kolejne centrum handlowe w Toruniu? n  W Toruniu przy szosie Chełmińskiej Irlandz-

ka Grupa Inwestycyjna chce wybudować centrum handlowe Solaris Center. Firma złożyła kolejny wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Poprzedni zawierał błędy w dokumentacji. IGI planuje otwarcie galerii pod koniec 2012 roku. (HUW)

Szczecin: ruszy budowa galerii Ferio Pogodno n  W kwietniu rozpocznie się budowa galerii

Ferio Pogodno w Szczecinie. Centrum handlowe powstanie przy al. Wojska Polskiego, w miejscu, w którym kiedyś znajdowały się zakłady motoryzacyjne Polmo. Obiekt ma być gotowy do końca 2012 roku. Trwa przetarg, który wyłoni generalnego wykonawcę. Ferio Pogodno będzie się składać z dwóch części. W pierwszej znajdzie się centrum wyposażenia wnętrz i ogrodu, zaś w drugiej duży supermarket spożywczy oraz 100 punktów handlowo­‑usługowych. Powierzchnia całego budynku to 44 000 mkw., a powierzchnia najmu – 31 500 mkw. (SSZ)

REKLAMA

Niemcy: udziały rynkowe w 2010 roku w sprzedaży artykułów nabiałowych – ilościowo (w proc.) Aldi Lidl Kaufland Edeka (supermarkety) Netto REWE (supermarkety) Real Penny Reszta i sklepy specjalistyczne

21 15 11 10 9 7 6 5 15

Niemcy: udziały rynkowe w 2010 roku w samoobsługowej sprzedaży serów – ilościowo (w proc.) Aldi Lidl Kaufland Netto Edeka (supermarkety) REWE (supermarkety) Penny Real Reszta i sklepy specjalistyczne

26 17 11 9 7 6 6 5 13

Źródło: Lebensmittel Zeitung


22 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Fot. Lewiatan Holding

Będziemy teraz bardziej konkurencyjni O umowie Eurocash­‑Emperia rozmawiamy z Wojciechem Kruszewskim, prezesem Lewiatana Holding

Wojciech Kruszewski

Każde przejęcie niesie za sobą pewne obawy, ale chciałbym podkreślić, że w ramach Grupy Eurocash nie jest planowana zmiana modelu funkcjonowania żadnej z sieci franczyzowych

Jak franczyzobiorcy przyjęli fakt zbliżające‑ go się przejścia pod skrzydła Eurocashu? Połączenie firm Tradis i Eurocash to z pewnością jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń na polskim rynku handlowym na przestrzeni ostatnich lat. Transakcja ta jest konsekwencją realizacji długofalowej strategii oraz wizji obu firm, dla których koncentracja zawsze stanowiła fundament rozwoju. Dla Lewiatana oznacza to natomiast zyskanie jeszcze silniejszego partnera hurtowego, z solidnym i wszechstronnym zapleczem organizacyjnym, który zagwarantuje bezpieczeństwo realizacji dostaw towarów do naszych sklepów – zarówno poprzez sprawną dystrybucję serwisową, jak też hale Cash & Carry. Z pewnością każde przejęcie, w szczególności na początkowym etapie, niesie za sobą pewną dozę niepewności, a nawet obaw. Warto jednak podkreślić, że w ramach Grupy Eurocash nie jest planowana zmiana modelu funkcjonowania żadnej z sieci franczyzowych, w tym Lewiatana. Czy wzrost ilościowy sieci został zahamowa‑ ny albo uległ przyspieszeniu? Ile sklepów opuściło sieć w minionym roku? Informacja o przejęciu firmy Tradis przez Grupę Eurocash nie miała żadnego wpływu na liczbę placówek wstępujących do Polskiej Sieci Handlowej Lewiatan. Obecnie notujemy podobne tempo wzrostu, jak w roku ubiegłym, kiedy to do naszej sieci przystąpiło 340 nowych sklepów. Niemal każdego dnia otwieramy kolejną placówkę z logo Lewiatana, chciałbym jednak podkreślić, że rozwój ilościowy „za wszelką cenę” nie jest priorytetem. Oczywiście, zależy nam na tym, żeby liczba zrzeszonych placówek była jak największa, ale mamy coraz większe wymagania wobec uczestników, co jest konieczne dla zachowania konkurencyjności. Dlatego też w ubiegłym roku musiało opuścić naszą sieć ponad 300 sklepów, które nie chciały realizować polityki handlowej i wdrażać obowiązujących standardów.

Tylko połowa spółek operatorskich przystą‑ piła do Grupy Emperia. Dlaczego? Rzeczywiście, swoje udziały sprzedało dotychczas Emperii 9 z 17 spółek regionalnych Lewiatana. Proces ten wciąż jednak trwa. Ostatnio Emperia objęła udziały w spółce Lewiatan Brda. Trudno jest mi natomiast przewidzieć, czy dalej będą następować powiązania kapitałowe, gdyż do tego wymagana jest wola obu stron. Natomiast jestem pewien, że wszystkie strony są zainteresowane coraz lepszą i ściślejszą współpracą oraz rozwojem sieci Lewiatan. Eurocash posiada konkurencyjną ofertę franczyzową. Czy są sygnały, że Wasze skle‑ py zechcą zmienić barwy? Istotnie, w ramach grupy Eurocash już działają sieci franczyzowe, jak chociażby ABC czy Delikatesy Centrum. Jednak z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia wcześniej, gdyż w ramach holdingu Emperia też istniały koncepty detaliczne, jak Groszek, Stokrotka, Euro Sklep czy Milea, które jednak nie powodowały żadnego zagrożenia dla sieci Lewiatan. A zatem, poprzez analogię, nie widzę zagrożenia ze strony sieci franczyzowych Eurocashu. Wręcz przeciwnie, zamiast zaciekle konkurować ze sobą, możemy wypracować w ramach grupy skuteczniejsze narzędzia obrony pozycji rynkowej, którą coraz trudniej utrzymywać ze względu na bardzo agresywną politykę dyskontów i hipermarketów. Przy tak szerokim, a jednocześnie komplementarnym portfolio oferowanych systemów franczyzowych, Grupa Eurocash będzie mogła realizować oczekiwania każdego detalisty. Czy są gwarancje, że dotychczasowe warunki zakupowe zostaną przynajmniej utrzymane? W wyniku fuzji powstaje zdecydowanie największa grupa dystrybucyjna działająca w sektorze FMCG. Liczymy, że wspólnie wypracujemy atrakcyjniejsze warunki zakupu towarów. Dziękuję za rozmowę. Witold Nartowski

REKLAMA

Sosnowiec czeka na nowe galerie

60 nowych sklepów w Silesia City Center

Leszno: Galeria Goplana za dwa lata

n  Polska spółka, należąca do austriackiej grupy UBM, zamierza

n  Trwają prace budowlane, których celem jest powiększenie

n  Za kilka miesięcy rozpocznie się budowla galerii Goplana

wybudować centrum handlowo­‑usługowe w Sosnowcu. Obiekt ma powstać na działce zlokalizowanej w okolicy ulic 11 Listopada i Kukułek, którą austriacki deweloper kupił od prywatnych właścicieli w zeszłym roku. Jak na razie nie opublikowano projektu architektonicznego centrum, ani nie podano terminu rozpoczęcia budowy. (SSZ)

powierzchni handlowej Silesia City Center z 66 000 mkw. do 86 000 mkw. Dzięki przebudowie, w katowickiej galerii handlowej będzie mogło powstać 60 nowych sklepów. Inwestorem przedsięwzięcia jest właściciel Silesia City Center – Immofinanz Group. Zakończenie prac planowane jest na III kwartał bieżącego roku. W zeszłym roku katowicką galerię odwiedziło ponad 10 mln klientów. (SSZ)

w Lesznie. Powierzchnia całkowita obiektu wyniesie 62 000 mkw., a powierzchnia najmu – 28 000 mkw. Planowany termin otwarcia to jesień 2012 roku. Komercjalizacją obiektu zajmuje się firma Libra Project. W gronie najemców znajduje się już Rossmann. Wkrótce dołączy do nich m.in. duża sieć delikatesów. (SSZ)

W Głogowie powstanie Park Handlowy

n  W miejscu parkingu elbląskiego CH Ogrody powstanie nowa

Wrocław: hala kupiecka za 36 mln zł n  W stolicy woj. dolnośląskiego rozpoczęła się budowa nowej

hali kupieckiej. Powstający u zbiegu ulic Namysłowskiej i Dolnej obiekt ma zostać oddany do użytku w marcu 2012 roku. Szacuje się, że pracę znajdzie tam nawet 400 osób. Koszt inwestycji – 36 mln zł – pokrywa Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. (SSZ)

n  Saller Market wybuduje w Głogowie Park Handlowy. Kompleks

zajmie około 25 000 mkw. i ma składać się z dwóch obiektów wielkopowierzchniowych oraz mniejszych, pojedynczych sklepów różnych branż. Jeden z marketów ma być spożywczy (najprawdopodobniej Kaufland), zaś drugi – typu dom i ogród. (HUW)

Rozbudują galerię w Elblągu galeria. Budowa obiektu o powierzchni 39 000 mkw. ma się rozpocząć w III kwartale tego roku i potrwać około 15 miesięcy. W centrum znajdzie się miejsce dla ponad 150 sklepów. Obok powstanie trzykondygnacyjny parking na 1300 samochodów. Deweloperem centrum handlowego jest firma Acteeum Group. Koszt inwestycji wyniesie prawie 50 mln euro. (SSZ)


Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


24 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

JEST TAKI SPAR W NIEWIADOWIE

Odwaga popłaca Należący do sieci SPAR sklep w Niewiadowie niedaleko Tomaszowa Mazowieckiego to średniej wielkości placówka handlowa, zlokalizowana tuż przy niewielkim osiedlu, stanowiącym swego rodzaju enklawę bloków mieszkalnych, oddalonych od innych skupisk ludzkich o kilka kilometrów. Około 2000 mieszkańców osiedla to jedyna grupa potencjalnych klientów, bo w pobliżu nie ma ważnych ciągów komunikacyjnych. Do tego na Osiedlu Niewiadów od dawna działa konkurencja, która niedługo ma się powiększyć o… Biedronkę. Jednak zarządzający marketem SPAR Marcin Chmielewski jest przygotowany na nowe wyzwania. Konsekwentnie i odważnie wprowadza do sklepu kolejne rozwiązania – czasem takie, które na pierwszy rzut oka wydawać się mogą

 Lokalizacja: Niewiadów koło Tomaszowa Maz.  Powierzchnia sprzedaży: 238 mkw.  Asortyment: 6500 SKU  Średnia dzienna liczba paragonów: 650  Przeciętna wartość koszyka zakupów: 20,45 zł ryzykowne, a nawet nierozważne. Ostatnio zrealizował pakiet nowych pomysłów, które przyniosły zdumiewająco dobre rezultaty. Oto kilka z nich. Tekst i zdjęcia Konrad Kaszuba

Przemyślany dobór asortymentu

Emocje Banery i plakaty wywieszone na zewnętrz sklepu i na sali sprzedaży informują o grupach asortymentowych, ale przede wszystkim odwołują się do emocji, pokazując zadowolonych zwykłych ludzi – niekoniecznie „młodych, pięknych i bogatych”. Komunikat nie brzmi „kup”, tylko „ciesz się życiem”.

Owoce i warzywa Specjalny regał na owoce i warzywa o odpowiednim nachyleniu półek jest mniej pojemny, ale daje dobry dostęp do wszystkich towarów (komentarz starszej klientki: „wreszcie mogę sobie kupować cytryny”). Niewielkie, płytkie skrzynki wymagają częstszego uzupełniania, ale dzięki temu klienci przy wybieraniu nie uszkadzają towaru. Delikatniejsze produkty przechowywane są w dużym regale chłodniczym. Rezultaty? Znaczne zmniejszenie strat i wzrost sprzedaży o blisko 40 proc. REKLAMA

Uważna analiza paragonów potwierdziła przypuszczenia, że tylko niewielka grupa najuboższych klientów kupuje wyłącznie artykuły najtańsze. Zazwyczaj, oprócz towarów będących w promocji, klienci kupują także inne – jeśli mają wybór. Aby sklep był postrzegany jako tani, wszelkie promocje muszą być wyraźnie zaznaczone. W grupie „Nie przepłacaj” oferowane są towary najlepiej rotujące, w bardzo dobrych cenach. Grupa „Jakość i cena w SPARZE” to wybrane towary niszowe – głównie pochodzące od lokalnych producentów, np. duży wybór piw niepasteryzowanych z regionalnych browarów. Dla najbogatszych jest oferta Premium Top: arbuzy (w marcu!), ananasy, kapary, ekskluzywna kawa, ogonki raków, szczypce krabowe i sporo innych. Rotacja w tej grupie jest „taka sobie”, ale dzięki zróżnicowanej ofercie zamożniejsi klienci nie omijają marketu szerokim łukiem.


HANDEL Stoisko monopolowo­‑kasowe Bardzo odważne zmiany przy stoisku monopolowym: towary impulsowe wyeksponowane w stronę klienta na specjalnym regale, w polu widzenia ekspedientki. Dzięki monitoringowi CCTV oraz bramce przy wejściu, liczba kradzieży nie wzrosła, za to sprzedaż towarów impulsowych skoczyła o imponujące 80 proc. Dodatkowa korzyść to drugie stanowisko kasowe za ladą, które w przypadku kolejki sprawnie „przejmuje” część klientów, co pozwoliło zrezygnować z jednego boksu.

Stoisko mięsno­‑wędliniarskie Ciemne ściany z łatwego w utrzymaniu PCV, duże plakaty doświetlone punktowo, elementy rustykalne, specjalne żarówki oświetlające lady chłodnicze z towarem – to wszystko w myśl zasady: „sklep to nie szpital”. Do tego codziennie trzy wybrane towary w bardzo atrakcyjnych cenach. Rezultat: wzrost obrotów o 30 proc.

Wartość dodana Sama oferta handlowa to nie wszystko. Klienta trzeba przyciągać różnymi zachętami i udogodnieniami. W niewiadowskim sklepie SPAR trudno wprost wyliczyć elementy „wartości dodanej”: promocje gazetkowe, plakatowe i program lojalnościowy, podjazd dla niepełnosprawnych, trzy rodzaje wózków sklepowych (w tym miniwózki dla dzieci), bankomat, płatność kartą, lottomat, możliwość realizacji różnego rodzaju bonów, zapłacenia rachunków, doładowania telefonów GSM, a nawet… licznika prądu.

Metro stworzy więcej miejsc pracy w Polsce n  Niemiecka grupa Metro potwierdziła zamiar

przeniesienia części swojego działu księgowości do Polski. Jak poinformował serwis Just Food Kilian Rötzer, rzecznik prasowy Metro, pozostałe departamenty księgowości firmy będą działać w Indiach oraz tak, jak dotychczas – w niemieckiej centrali. Prace nad planem utworzenia dwóch nowych działów księgowości grupy Metro rozpoczęły się w niemieckiej siedzibie firmy w ubiegłym roku. Wstępnie przewidywały one wzrost zatrudnienia w Polsce oraz Indiach o 400 osób. Polski oddział ma być odpowiedzialny za rozliczanie operacji finansowych realizowanych w Europie Wschodniej. Z szacunków „Wirtschaftswoche” wynika, że utworzenie poza granicami Niemiec nowych stanowisk z zakresu sprawozdawczości oraz rachunkowości miałoby przynieść grupie oszczędności na poziomie 39 mln euro rocznie. (MZ)

REKLAMA

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 25


30%

25%

20%

15%

10%

5%

0%

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010



Sery typu śródziemnomorskiego: lokalizacja sprzedaży – ilościowo (w proc.)

Fot. Arla Foods

Fot. Hubert Wójcik

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

28 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Dyskonty

24,4

Handel nowoczesny

50,3

Handel tradycyjny

25,3

Źródło: Arla Foods za Nielsen, październik-listopad 2010

SERY TYPU ŚRÓDZIEMNOMORSKIEGO

Wiosenne smaki Arla Apetina Rynek serów białych wciąż rośnie – zarówno pod względem wielkości, jak i wartości sprzedaży. Jednym z motorów tego wzrostu są sery typu śródziemnomorskiego, takie jak wyroby marki Arla Apetina. U progu wiosny warto zadbać o szerszą ofertę i właściwą ekspozycję takich produktów, bo doskonale komponują się one ze składnikami lekkiej diety: sałatkami, kanapkami i przekąskami.

P

olacy lubią sery typu feta – agencja badawcza Nielsen szacuje ich roczną sprzedaż na około 5600 ton (w 2007 roku było to niespełna 4400 ton). Wartość rynku serów tego typu przekracza 95 mln zł. Kategoria ta jest rozwojowa – w 2010 roku kupiliśmy o 7,3 proc. tych serów więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej, zaś wartość ich sprzedaży wzrosła o 9 proc. Nieco ponad jedna czwarta produktów przechodzi przez placówki tzw. handlu tradycyjnego, zaś sklepy wielkopowierzchniowe oraz dyskonty odpowiadają za blisko 75 proc. obrotu detalicznego.

Istotnym segmentem w kategorii białych serów są sery typu śródziemnomorskiego, które Polacy poznali już na tyle dobrze, że używają ich do różnorodnych dań – od kanapek począwszy, poprzez sałatki, a skończywszy na drugim daniu, na przykład: makaron z dodatkami, zapiekanka lub pizza. Kruche kostki serowe w zalewie doskonale komponują się zarówno ze świeżymi warzywami, jak i z daniami na ciepło. Są też zdrowe; spożywanie serów typu feta, z uwagi na dużą zawartość wapnia, rekomendują dietetycy. Produkty takie mogą ponadto jeść kobiety w czasie laktacji oraz kulturyści

i osoby intensywnie ćwiczące. Tym ostatnim specjaliści ds. żywienia polecają wspomniane wyroby, z uwagi na dużą zawartość pełnowartościowego białka. Znaczącą grupą odbiorców serów typu śródziemnomorskiego, szczególnie w okresie wiosenno-letnim, są osoby odchudzające się, dla których firma Arla Foods przygotowała coś specjalnego, czyli produkty typu light o obniżonej zawartości tłuszczu. Osoby pozostające na dietach specjalistycznych – np. chorzy na celiakię czy alergicy – mogą spożywać takie produkty bez obaw. Marką, która oferuje największy wybór serów typu śródziemnomorskiego, jest Arla Apetina. Pod brandem tym kryje się wytwarzany z mleka krowiego miękki ser, który wyróżniają: charakterystyczny biały kolor, miękka, a zarazem krucha konsystencja oraz słonawy smak. Produkt nadaje się zarówno do sałatek, jako przekąska, do potraw na gorąco lub zapiekania, jest też idealnym dodatkiem na kanapki. Cechą charakterystyczną serów Arla Apetina jest różnorodność sposobów podania: od najprostszych w tradycyjnych bloczkach, które można samemu pokroić, poprzez wygodne kostki umieszczone w zalewie solankowej

Charakterystyczną cechą serów Arla Apetina jest różnorodność sposobów podania

Arla Apetina w kostkach w zalewie solankowej

Arla Apetina w bloczku

Ten wariant Apetiny wyróżnia się przede wszystkim wygodą użycia. Pokrojony w kostkę ser umieszczony jest w sitku i zanurzony w zalewie solankowej. Po otwarciu opakowania, wyjmujemy sitko i błyskawicznie odsączamy ser z zalewy. Odsączone kostki można od razu dodać do sałatki bądź posypać nimi pizzę, tost czy zapiekankę. Arla Apetina w kostkach w zalewie solankowej dostępna jest w trzech wersjach smakowych: classic, z czosnkiem i z pietruszką oraz light z bazylią i oregano.

Arla Apetina w kartoniku to produkt typu śródziemnomorskiego, o kremowej konsystencji i lekko słonawym smaku. Można go łatwo pokroić w plastry lub kawałki. Dostępny w wersjach: naturalnej, light lub z ziołami prowansalskimi. Rekomendowany do sałatek, kanapek oraz dań na ciepło.

z koszyczkiem do odsączania, a kończąc na gotowych kostkach w zalewie olejowo-ziołowej z aromatycznymi dodatkami, takimi jak zielone oliwki, chili czy suszone pomidory. U progu sezonu wiosennego warto przybliżyć wybrane pozycje z bogatej oferty tej marki, bo niewątpliwie znacznie częściej niż zimą będą o nie pytać klienci. (AU) Sery typu śródziemnomorskiego: najpopularniejsze formy opakowań (w proc.) Na wagę

Plastry

1,0

4,8

W plastikowym opakowaniu

9,1

W kostce

85,1

Źródło: Arla Foods za Nielsen, październik-listopad 2010

Arla Apetina Snack Apetina Snack to ser pokrojony w kostkę zanurzoną w zalewie ziołowo-olejowej z trzema rodzajami dodatków: chili, suszonych pomidorów oraz zielonych oliwek i czosnku. Produkty te szczególnie polecane są do sałatek, ponieważ ser i dodatki smakowe mogą wystąpić w roli składników, a ziołowo-olejowa zalewa doskonale sprawdzi się jako sos sałatkowy.



30 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL Fot. Anna Krężlewicz

ROZMOWA Z DETALISTĄ

Jestem handlowcem z przypadku – W sklepie spędzam góra dwie godziny dziennie, co nie znaczy, że przez resztę dnia nie pracuję. Placówkę prowadzę zdalnie, głównie z domu. Mając dostęp do Internetu, mogę zarządzać sklepem z każdego miejsca na świecie – mówi Paweł Błażewicz, właściciel 80-metrowego Groszka na warszawskim Żoliborzu – z wykształcenia informatyk. Szyld sieci Groszek to w Warszawie nadal nie‑ zbyt częsty widok. Również Pana sklep jesz‑ cze niedawno nie był obrandowany – działał w pojedynkę, wspomagany przez Makro. Skąd ta zmiana? Nie planowaliśmy z żoną wiązać się z jakąkolwiek siecią, to był przypadek. Urządzając sklep, korzystaliśmy z pomocy Makro, które przygotowało dla nas projekt mebli i oświetlenia. Jeśli chodzi o zatowarowanie, braliśmy pod uwagę mocną na Mazowszu sieć FJ, nawet prowadziliśmy z nimi rozmowy, ale ostatecznie wybraliśmy Tradis i w ten sposób trafiliśmy do Groszka. To sieć, która nas do niczego nie zobowiązuje. W każdym momencie możemy z niej wyjść. Dlaczego akurat Tradis? Trafiliśmy na sprawnego handlowca, który pomógł nam dobrać asortyment. Bez jego wiedzy eksperckiej nie bylibyśmy w stanie sami wyłonić produktów, które zapewniają właściwą rotację. Druga sprawa, to e-faktury wystawiane przez Tradis. To był argument, który przesądził. Dzięki e-fakturom oszczędzamy dwie godziny dziennie. Poza tym Tradis ma taki asortyment, który nam odpowiada. 70 proc. zamówień, głównie artykuły świeże, realizujemy właśnie u nich. Resztę – np. wędzone ryby czy lepszej jakości wina – kupujemy głównie w Makro. Jak Pan trafił do handlu? Oboje z żoną pracowaliśmy w bankowości, a banki zaczęły zwalniać ludzi... Zostaliśmy bez pracy, mając spore oszczędności. Pierwszy lokal, który wynajęliśmy, mieścił się w sąsiedztwie sklepu mięsnego – postanowiliśmy więc, że wejdziemy w garmażerię. To była maleńka placówka, która, co wiedzieliśmy od początku, nie była w stanie na siebie zarobić. Traktowaliśmy ten sklepik jako poligon doświadczalny. Zamknęliśmy go po ośmiu miesiącach działalności, gdy mieliśmy już wynajęty większy lokal na Żoliborzu.

Łatwo było znaleźć tę lokalizację? Trudno, bo interesowały nas wyłącznie lokale należące do gminy. To gwarancja pewnej stabilności, gdyż prywatny właściciel mógłby próbować podnieść ceny czy wypowiedzieć umowę. Jak Pan zareagował, kiedy okazało się, że Eu‑ rocash przejmuje Tradis?

Paweł Błażewicz Spodziewałem się tego. Można się było zorientować, że Emperia podnosi wartość Tradisu, walcząc o jak najlepsze wyniki i maksymalne obniżenie kosztów – np. premiowano detalistów, którzy zdecydowali się na większe zamówienia. Niektóre sklepy działające w ramach sieci Groszek czują się niezbyt pewnie, spodzie‑

REKLAMA

wając się roszad na rynku, likwidacji części szyldów itp. Pan najwyraźniej nie podziela tych obaw… Dotychczas nic się dla mnie nie zmieniło, zarówno od strony operacyjnej, jak i kosztowej. Oczywiście, istnieje obawa, że nowy właściciel podniesie ceny, ale wtedy poszukam innej oferty na rynku. Być może sklepy, które się tak mocno boją, są zadłużone wobec Emperii i żądanie natychmiastowej spłaty zaległości zachwiałoby ich kondycją finansową. Nie wykluczam, że niektórzy detaliści są właśnie w takiej sytuacji. Sklep istnieje od niespełna dwóch lat. Czy za‑ rabia już na siebie? Jest Pan w stanie utrzy‑ mać rodzinę z tej działalności? Żona w międzyczasie wróciła do pracy w bankowości, więc sklep prowadzę sam. Ponieważ mamy dość duże zobowiązania finansowe, obecne dochody, które zapewnia nam ta placówka, byłyby niewystarczające, gdyby nie jej pensja. Ale jesteśmy na ścieżce wzrostu. Mamy dla klientów promocje z gazetki, myślę o wdrożeniu systemu lojalnościowego. Klienci podpowiadają, by wprowadzić sprzedaż przez Internet i na telefon. To dobry pomysł. Gdyby tylko na zapleczu było więcej miejsca, nie zastanawiałbym się ani chwili. Co Pana najbardziej zaskoczyło, jako świeżo upieczonego detalistę? Fakt, że miesiące świąteczne wcale nie są udane dla mniejszych sklepów. Ludzie właśnie wtedy idą kupować do hipermarketów, a takim jak ja spadają obroty. Nie wiedziałem też, że w handlu jest aż tak trudno o dobrego pracownika. Zatrudniam sześć osób. Ciężko było skompletować ten zespół. Dobrze płaci Pan ludziom? Za gotowość do pracy dostają minimalną stawkę, ale są premie za wzrost sprzedaży i małe straty. W porozumieniu z Inspekcją Pracy wdrażam właśnie system motywacyjny. Jak wiele czasu poświęca Pan pracy? W sklepie jestem góra dwie godziny dziennie, co nie znaczy, że przez resztę dnia nie pracuję. Placówkę prowadzę zdalnie, głównie z domu. Mamy system monitoringu, sklep jest w pełni skomputeryzowany, system automatycznie generuje zamówienia. W sumie, mając dostęp do Internetu, mogę zarządzać swoją placówką z każdego miejsca na świecie. Jestem informatykiem, więc wdrożenie takich rozwiązań kosztowało mnie, łącznie z zakupem systemu PC-Market, góra 8000 zł. Jakie ma Pan plany na przyszłość? Nasza najmłodsza, dwuletnia córka jesienią pójdzie do przedszkola. Wówczas wszystkie dzieciaki będą w wieku szkolnym i przedszkolnym, a ja sam będę mógł wrócić do pracy. Ale sklepu nie zamknę. Dziękuję za rozmowę. Anna Krężlewicz

Nowy Sącz: dwa nowe centra handlowe

Ambitne plany Echo Investment

Austriacy zrealizują trzy centra handlowe

n  Wiosną w Nowym Sączu będzie można zrobić zakupy w centrum

n  Echo Investment planuje w 2011 roku rozpocząć budowę

n  Austriacki deweloper UBM przygotowuje trzy nowe inwe-

handlowym Gołąbkowice. W obiekcie o powierzchni 17 900 mkw. znajdzie się 50 sklepów i punktów usługowych. Otwarcie zaplanowano na kwiecień. Z kolei na jesieni przyszłego roku swoją działalność ma rozpocząć galeria Trzy Korony przy ul. Lwowskiej. (SSZ)

pięciu centrów handlowych. Będą to: Galeria Veneda w Łomży (19 000 mkw.), Galeria Olimpia w Bełchatowie (21 000 mkw.), Galeria Amber w Kaliszu (33 000 mkw.), Outlet Park w Szczecinie (14 000 mkw.) oraz Arena Słupsk (21 000 mkw.). Oprócz tego Echo Investment chce powiększyć Pasaż Grunwaldzki we Wrocławiu o 12 500 mkw. W nadchodzących latach firma planuje również wybudować kolejne obiekty w Poznaniu, Koszalinie, Jeleniej Górze i Katowicach. (SSZ)

stycje komercyjne – centra handlowe w Gdyni, Lublinie oraz w Sosnowcu. Ponadto, w bieżącym roku spółka skupi się na inwestycjach mieszkaniowych. W trakcie budowy są obecnie trzy projekty: Oaza Kampinos w podwarszawskich Małocicach, Ogrody Bielańskie w Bielanach Wrocławskich oraz Villa Galicja w Krakowie. (HUW)

W Szczecinie powstanie park handlowy

n  Krakowska firma deweloperska Gemini Holdings podjęła de-

Galerie w Strzelcach i Drezdenku n  Poznański biznesmen Wiesław Bethke sfinansuje budowę galerii handlowej w Strzelcach. Dwukondygnacyjny budynek o powierzchni 2000 mkw. powstanie przy ul. Chrobrego i ma być gotowy do listopada br. W centrum znajdzie się m.in. Rossmann, restauracja, sklep RTV/AGD i apteka. Wiesław Bethke ma w planach także postawienie galerii w Drezdenku. Budowa centrum handlowego przy ul. Kościuszki ma się rozpocząć na wiosnę. (SSZ)

Katowice: mini­centrum handlowe

n  Firma TUP Property uzyskała pozwolenie na budowę pawi-

lonu handlowo­‑usługowego o powierzchni 3300 mkw. Obiekt powstanie w Katowicach przy ul. Bażantów. Firma chce wybudować na sąsiedniej działce osiedle mieszkaniowe. Prowadzone są już rozmowy z potencjalnymi najemcami. TUP Property szacuje, że budowa pawilonu potrwa około 18 miesięcy. (SSZ)

n  Park powstanie przy ul. Struga w Szczecinie i zajmie po-

wierzchnię około 12 000 mkw. Deweloperem i jednocześnie inwestorem projektu jest Avestus Real Estate (dawny Quinlan Private Golub). Ukończenie inwestycji przewidziane jest na wiosnę 2012 roku. W parku znajdą się m.in. wielkopowierzchniowe sklepy z odzieżą i akcesoriami, sklep sportowy z rozbudowanym asortymentem, nowoczesny salon RTV/AGD o powierzchni kilkuset metrów kwadratowych, supermarket, drogeria oraz sklep z artykułami dekoracyjnymi dla domu. Nazwa handlowa parku nie została jeszcze ujawniona. Agentem odpowiedzialnym za jego komercjalizację została firma Colliers International. (HUW)

Rozbudowa Gemini Park Bielsko­‑Biała cyzję o rozbudowie centrum handlowo­‑rozrywkowego Gemini Park Bielsko­‑Biała. Obecnie trwają prace związane z przygotowaniem procesu deweloperskiego. Rozpoczęcie rozbudowy planowane jest na drugą połowę 2011 roku. Powierzchnia użytkowa nowej części wyniesie około 18 500 mkw., w tym powierzchnia najmu to około 16 500 mkw. (HUW)

Warszawa: Sezam do rozbiórki n  BBI Development i WSS Społem Śródmieście zbudują na

miejscu Spółdzielczego Domu Handlowego Sezam w centrum Warszawy budynek handlowo­‑biurowy. Jego powierzchnia wyniesie 12 500­‑13 000 mkw. (AK)


HANDEL Rzeszów: Piotr i Paweł w Millenium Hall

Polomarket otwiera

n  Sieć supermarketów Piotr i Paweł rozszerzy

sklepów, m.in. w Krakowie, Łowiczu, Legnicy, Lubinie, Mielcu oraz Płocku. Pod koniec 2010 roku sieć miała ponad 300 placówek i odnotowała wzrost zysku netto o 11,5 proc. – do 2,9 mld zł. (SSZ)

działalność na woj. podkarpackie. Jako lokalizację na pierwszą placówkę w tym regionie wybrano rzeszowskie Centrum Handlowo­ ‑Rekreacyjne Millenium Hall. Sklep o powierzchni około 2000 mkw. ruszy w połowie października. Obecnie pod szyldem Piotr i Paweł działa 75 placówek. (AK)

n  Polomarket wkrótce otworzy kilka nowych

Auchan w Gdyni n  Francuski Auchan otrzymał pozwolenie

Ruszyła rozbudowa CH Kaufland we Wrocławiu

na budowę hipermarketu w Gdyni Cisowej w grudniu ubiegłego roku. Nie spodobało się

n  Alfa Dach, jako generalny wykonawca, roz-

REKLAMA

począł prace wyburzeniowe przygotowujące rozbudowę centrum handlowego Kaufland, zlokalizowanego we Wrocławiu w rejonie ulic Bardzkiej i Armii Krajowej. Powstanie tam nowe skrzydło o powierzchni około 3500 mkw. (SAM)

Eden: 150 sklepów do końca roku n  Sieć handlowa Eden chce w ciągu obecne-

go roku przyłączyć 150 nowych placówek, by mieć ich w sumie 950. Celem firmy jest posiadanie sklepów o łącznej powierzchni handlowej 77 500 mkw., które wygenerują w tym roku ponad 880 mln zł przychodu. W 2010 placówki należące do sieci Eden przyniosły przychód na poziomie 742 mln zł. (SSZ)

W aglomeracji łódzkiej powstanie kilkaset sklepów n  W ciągu najbliższych 2­‑3 lat w aglomeracji

łódzkiej powstanie ponad 125 000 mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej Nowe centra ruszą zarówno w Łodzi, jak i w miastach satelickich – Zgierzu i Pabianicach. Największa z planowanych galerii (54 000 mkw. powierzchni najmu) to Centrum Handlu, Biznesu i Rozrywki Sukcesja w Łodzi. (HUW)

Piotr i Paweł głównym najemcą galerii w Suchym Lesie n  W grudniu zostanie otwarte nowe centrum

handlowo­‑usługowe w Suchym Lesie. Stanie przy ul. Obornickiej. Największą powierzchnię przewidziano pod supermarket spożywczy Piotr i Paweł. Łączna powierzchnia do wynajęcia wynosić będzie 6500 mkw. Zostanie ona podzielona na lokale o powierzchni od 20 do 1000 mkw. (HUW)

Kaufland w Radomiu n  Na etapie wyboru generalnego wykonawcy są przygotowania do budowy hipermarketu Kaufland w Radomiu (woj. mazowieckie). Obiekt o powierzchni około 4000 mkw. powstanie w ścisłym centrum miasta. Prace powinny rozpocząć się w II kwartale br. (SAM)

Kolejny sklep Netto w Gorzowie n  Spółka BB Developement pilotuje budowę

marketu sieci Netto w Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) przy ul. Szarych Szeregów. Obecnie firma zależna, BMB Invest, przeprowadza procedury przetargowe związane z wyborem projektanta obiektu. (SAM)

Wkrótce cztery nowe Topazy n  Kolejne sklepy z logo Topaz pojawią się

niebawem w Czarniewie, Zambrowie, Tarczynie i Warszawie. Będą to zarówno placówki franczyzowe, jak i własne. Pod koniec zeszłego roku w skład sieci Topaz wchodziło 30 sklepów własnych oraz 7 franczyzowych. (SSZ)

to jednak sąsiadowi kilkuhektarowej działki tuż przy granicy Gdyni z Rumią, który zaskarżył tę decyzję do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Zaskarżenie jednak ostatecznie odrzucono i prace budowlane rozpoczną się jeszcze w tym roku. (SSZ)

Tesco i 80 innych sklepów w Łomży n  W ciągu trzech miesięcy Echo Investment

rozpocznie budowę pierwszej dużej galerii handlowej w Łomży. Otwarcie obiektu nastąpi pod koniec przyszłego roku. Centrum handlowe ma

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 31 mieć powierzchnię 16 000 mkw. oraz parking na 600 samochodów. Na jego terenie powstanie Tesco oraz 80 mniejszych sklepów. (SSZ)

Netto w Iławie n  Spółka BNP Pro­‑Invest jest w trakcie uzy-

skiwania pozwoleń administracyjnych dla budowy pawilonu handlowo­‑usługowego w Iławie (woj. warmińsko­‑mazurskie). Inwestycja obejmie zagospodarowanie nieruchomości zlokalizowanej przy ul. Smolki. Operatorem powierzchni handlowej będzie sieć Netto. Prace powinny rozpocząć się w II kwartale br. (SAM)


32 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Najważniejsze jest zaufanie do marki i produktu NIVEA – sto lat tradycji. Marka międzyna‑ rodowa, ale dla Polaków przede wszystkim polska. W jakich kategoriach Pan myśli o tej marce? Marka NIVEA została wynaleziona i zarejestrowana w Hamburgu, a obecnie dostępna jest na całym świecie. To marka międzynarodowa i swego rodzaju fenomen. Polacy postrzegają ją jako polską markę, od zawsze obecną na naszym rynku. Co ciekawe, podobnie jest w innych krajach, np. w Niemczech, gdzie wszyscy traktują ją jak markę niemiecką, czy w Holandii, gdzie uważana jest za holenderską. Mógłbym tutaj wymienić naprawdę wiele innych krajów, w których NIVEA również postrzegana jest jako marka lokalna. I nie ma się co dziwić, ponieważ znana jest od pokoleń, a wielu z nas z nią dorastało i wkraczało w dorosłe życie. Od kilkunastu lat zarządza Pan NIVEA Polska. Jak odbiera Pan Polskę i Polaków dziś, w porównaniu do swoich pierwszych doświadczeń? Do Polski przyjechałem w 1994 roku w sprawach służbowych. Jednak bardzo dobrze pamiętam moją babcię, używającą polskich słów i zwrotów, które prawdopodobnie poznała, gdy razem z dziadkiem mieszkała przed wielu laty w Polsce. Tak naprawdę pracę tutaj rozpocząłem w czerwcu 1996 roku, kiedy Beiersdorf rozpoczął inwestycje w Pollenie­‑Lechii w Poznaniu. Co prawda weekendy spędzam w domu za granicą, ale pracuję w tym pięknym kraju od 15 lat i bardzo cieszę się, że codziennie doświadczam olbrzymich zmian, które zachodzą w Polsce, i których jestem częścią. Jakimi konsumentami, według Pana, są Polacy? Czy przywiązują się do marek, czy raczej ulegają chwilowym modom i presji ceny? Jeszcze 2­‑3 lata temu polscy konsumenci byli bardzo zainteresowani markowymi produktami wysokiej jakości, które lubili, cenili i na zakup których gotowi byli wydać trochę więcej pieniędzy. Codziennie znajdujemy dowody na to, że nasza marka ma wielu lojalnych konsumentów, którzy są z nią mocno związani. Choć w ostatnich dwóch latach obserwujemy również inny trend zwracania się ku tańszym produktom, a nawet w kierunku marek własnych, to nadal widzimy, że dla polskich konsumentów duże znaczenie ma stosunek jakości do ceny. Jednak rynkowa walka coraz bardziej toczy się na poziomie ceny. NIVEA też coraz czę‑ ściej sięga po ten argument… To oczywiste, że również my doświadczamy ogromnej konkurencyjności tego rynku. Polacy zmienili nastawienie do zakupów i ciągle szukają atrakcyjnych promocji, czyli po prostu niższych cen. Nie możemy odciąć się od tego trendu, ponieważ zarówno długoletni, jak i nowi konsumenci oczekują od nas atrakcyjnych ofert, gdy ich rzeczywiste dochody są niższe. Muszę jednak podkreślić, że NIVEA nigdy nie szła na ustępstwa w zakresie jakości. Wysoką jakość utrzymujemy bez względu na wszystko. Co, Pana zdaniem, decyduje dziś o sukcesie marki? Zaufanie – to ono stanowi ogromną wartość, ponieważ w dzisiejszych czasach konsumenci wybierają te produkty, które znają i którym ufają. W tym roku, już po raz jedenasty Europejczycy wytypowali marki darzone największym zaufaniem i NIVEA, po raz kolejny, została uhono-

Fot. NIVEA Polska

Rozmowa z Heinzem-Jürgenem Stütingiem, prezesem NIVEA Polska

Heinz­‑Jürgen Stüting

Bardzo się cieszę, że codziennie doświadczam tych wszystkich olbrzymich zmian, które zachodzą w Polsce od kilkunastu lat, i których, jako szef NIVEA Polska, jestem częścią rowana Złotą Statuetką Marki Godnej Zaufania w kategoriach kosmetyków do pielęgnacji skóry oraz kosmetyków do pielęgnacji włosów. Nieustannie wprowadzacie nowości, czy którejś z nowych linii udało się powtórzyć sukces słynnego kremu NIVEA w okrągłym pudełeczku? Rozmawiamy o ikonie marki NIVEA, o NIVEA Creme – rynkowym hicie od stu lat. Jednak również innym produktom NIVEA zaufali nasi konsumenci i one również zasłużyły na miano ikon marki. Mogę wymienić tu np. krem

Q10 NIVEA Visage, łagodzący balsam po goleniu NIVEA for Men czy odżywcze mleczko do ciała NIVEA Body. Jaka jest strategia rozwoju dla NIVEA w Polsce na najbliższe lata? Jakie działa‑ nia są dla Pana priorytetowe, zarówno je‑ śli chodzi o produkcję czy marketing, jak i o sprzedaż? Przede wszystkim skoncentrujemy się na kosmetykach do pielęgnacji ciała, w których jesteśmy ekspertami od wielu lat. A to oznacza, że zoptymalizujemy asortyment. Priorytety w sprzeda-

ży i marketingu są dostosowywane do naszych celów, czyli do wzmocnienia widoczności marki na półkach. Jak ocenia Pan zmiany zachodzące na pol‑ skim rynku w zakresie dystrybucji – zamy‑ kanie się tradycyjnych sklepów i umacnia‑ nie się takich sieci, jak Rossmann? Czy są to zmiany korzystne z punktu widzenia producenta? Obserwujemy bardzo dynamiczny rozwój całego rynku drogeryjnego w Polsce, również sieci Rossmann. Cenimy sobie współpracę z tym partnerem, ponieważ z jednej strony jest wymagający, ale z drugiej bardzo konsekwentny w realizacji poczynionych ustaleń. Rossmann to pod wieloma względami dobrze zorganizowana sieć – zaczynając od logistyki, a na porządku w sklepie kończąc. Wyznacza wysokie standardy. Jeżeli tradycyjne sklepy drogeryjne będą podążać tym samym torem, to na pewno znajdzie się dla nich miejsce na rynku. Polska jest na tyle dużym krajem, że nie byłoby możliwe utrzymanie próżni i gdyby zabrakło Rossmanna, to jego miejsce zapewne zostałoby zajęte przez innego, międzynarodowego gracza. Z jakim wynikiem NIVEA Polska zamknę‑ ła 2010 rok? To nie był łatwy rok dla całej branży. Spadki zanotowały wszystkie ka‑ tegorie kosmetyczne. Jak firma poradziła sobie z tą sytuacją? Zakończyliśmy 2010 rok z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony, zajmujemy pozycję lidera w wielu kategoriach, z drugiej zaś doświadczyliśmy dalszego spowolnienia rynku kosmetycznego, co było mocno widoczne w kategoriach produktów do pielęgnacji ciała, pielęgnacji twarzy i pielęgnacji męskiej. To wpłynęło na nasze wyniki sprzedaży. Według danych Nielsena za 2010 rok, pomimo znacznego wzrostu w takich kategoriach, jak dezodoranty czy kremy uniwersalne, nie udało nam się zrekompensować spadku i straciliśmy niewielki procent udziałów rynkowych w kategoriach pielęgnacji twarzy, pielęgnacji włosów i stylingu. Ponieważ zawsze zwracamy bardzo dużą uwagę na wydajność i koszty prowadzenia biznesu, zapewniliśmy sobie zyskowność, która gwarantuje finansowe bezpieczeństwo i stabilność na przyszłość. To także zabezpieczy zaplanowane na 2011 rok inwestycje, które będą na znacznie wyższym poziomie niż w roku 2010. Jak wyglądają wyniki NIVEA Polska z per‑ spektywy całego koncernu Beiersdorf AG? W zeszłym roku wyniki Grupy Beiersdorf były bardzo dobre. Sprzedaż wzrosła o 7,8 proc., osiągając poziom 6,194 mld euro. Zysk po opodatkowaniu, z wyłączeniem czynników specjalnych, wzrósł o 5,3 proc. Trzy globalne marki związane z pielęgnacją skóry – NIVEA na rynku masowym, Eucerin na rynku dermokosmetyków oraz La Prairie w segmencie luksusowym – osiągnęły pozytywne wyniki. Sytuacja na światowych rynkach konsumenckich była bardzo różna. Działalność w Wielkiej Brytanii i Rosji rozwijała się bardzo dobrze. Nieznaczny spadek sprzedaży nastąpił w Niemczech. Szczególnie silny wzrost miał miejsce w Amerykach Północnej i Łacińskiej. Sprzedaż w regionie Afryki, Azji i Australii również nieco wzrosła w stosunku do poprzedniego roku. W Polsce konkurencja jest bardzo silna, na co składa się liczba aktywnych graczy. Jednak w tych kategoriach, w których firma NIVEA jest obecna, utrzymujemy silną pozycję, wyprzedzając konkurentów. Zgodnie z danymi agencji badawczej Nielsen za 2010 rok pod względem udziałów wartościowych zajmujemy pozycję lidera w pięciu z trzynastu badanych kategorii: kosmetyków do podstawowej pielęgnacji ciała, kosmetyków dla mężczyzn a także w kategoriach dezodorantów, żelów pod prysznic i pomadek pielęgnacyjnych do ust. Dziękuję za rozmowę. Katarzyna Bochner



34 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL Kościerzyna: na zakupy do browaru

INFORMACJA HANDLOWA

PÓŁ METRA KW. NA MIESZKAŃCA

Białystok opanowany przez centra handlowe

n  W Kościerzynie (woj. pomorskie) powstanie minibrowar

połączony z galerią handlową. Budynek po starym browarze, znajdującym się przy ul. Miodowej, będzie przebudowany, zmodernizowany i rozbudowany. W nowym obiekcie ma powstać centrum handlowe z podziemnym parkingiem oraz minibrowar wytwarzający piwo na miejscu. Prace budowlane rozpoczną się jeszcze w tym roku. (SSZ)

Stolica Podlasia długo broniła się przed ekspansją handlu wielkopowierzchniowego. Poległa w latach 2007-2008, kiedy to otwarto pięć centrów handlowych o łącznej powierzchni 118 000 mkw. Efekt? Jeden z największych w Polsce wskaźników nasycenia powierzchnią handlową wśród aglomeracji pomiędzy 200 000 a 400 000 mieszkańców, wynoszący 512 mkw. na każde tysiąc osób.

Fundusz Pradera kupił dwie galerie z Realami n  Fundusz inwestycyjny Pradera kupił od GE Capital łódzką

Galerię Tulipan oraz Galerię Kometa w Toruniu. Wartość transakcji przekroczyła 24 mln euro. Galeria Tulipan to 9600 mkw. powierzchni handlowej zajmowanej przez 59 najemców. Z kolei toruńska Kometa ma ponad 2000 mkw. powierzchni i 19 najemców. Operatorem spożywczym w obu centrach handlowych jest sieć hipermarketów Real. (SSZ)

Włocławek: nowy Focus Park na jesieni

Fot. Archiwum

Wiodące centra handlowe w Białymstoku to Galeria Biała i Galeria Alfa. Oferują one największą powierzchnię, najatrakcyjniejszy zestaw najemców oraz notują najwyższe wskaźniki odwiedzalności. Są jedynymi centrami handlowymi, w których działają takie sklepy, jak: H&M, C&A, Zara, New Yorker, Mango czy Esprit. Oba obiekty zlokalizowane są na obrzeżach centrum, a ich oferta jest komplementarna. Podczas gdy w Galerii Białej głównymi najemcami są hipermarket Real oraz popularne marki młodzieżowe ze średniego koszyka cenowego, to Galeria Alfa oferuje zakupy w delikatesach Bomi, a jej profil wyznaczają marki z wyższych segmentów rynkowych. Pozostałe galerie zlokalizowane są poza centrum miasta i w większym stopniu nastawione są na klientów z pobliskich osiedli mieszkaniowych. Natomiast obiekty usytuowane przy drodze tranzytowej, jak Auchan przy ul. Produkcyjnej oraz Galeria Kwadrat, są również popularne wśród klientów zza wschodniej granicy. – Białystok wyróżnia się spośród innych miast w Polsce brakiem obiektów handlowych wyraźnie zdominowanych przez hipermarket. Wszystkie oferują klientom, poza dużym najemcą spożywczym, możliwość zrobienia innego rodzaju zakupów w galerii handlowej. Wynika to z faktu, że nowoczesna powierzchnia handlowa w mieście zaczęła się pojawiać dość późno, bo w 2000 roku, kiedy to deweloperzy coraz rzadziej inwestowali w wolno stojące hipermarkety, a częściej w wielofunkcyjne obiekty handlowo­‑usługowe – mówi Jan Jakub Zombirt, analityk rynku powierzchni handlowych w Jones Lang LaSalle. Wskaźnik niewynajętej powierzchni handlowej w Białymstoku wynosi obecnie około 4 proc. Zarówno obiekty o charakterze śródmiejskich galerii, jak i te o bardziej osiedlowym profilu, cieszą się niskim odsetkiem pustostanów. Duże problemy przeżywa nadal Galeria Podlaska, gdzie aż 32 proc. powierzchni pozostaje niewynajęte. Nie zraża to deweloperów, którzy planują budowę kilku kolejnych wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, jednak nie wszystkie mają szansę na realizację. Do najpoważniejszych projektów należą Galeria Jagiellonia przy ul. Jurowieckiej, Białe Tarasy przy pl. Inwalidów Wojennych oraz Galeria Copernicus w okolicy dworca PKS. (oprac. GSZ)

n  W marcu br. rozpoczęły się prace przy budowie Focus Parku we Włocławku (woj. kujawsko­‑pomorskie). Obiekt powstaje między ulicami Komunalną a Witosa, przy drodze krajowej nr 1 (Łódź­‑Gdańsk), w pobliżu hipermarketu Real. Będzie miał 6500 mkw., a obok znajdzie się parking na ponad 300 samochodów. Generalnym wykonawcą prac jest firma SPS Construction z Kielc. Focus Park Włocławek ma rozpocząć działalność jesienią tego roku. (SSZ)

Klépierre zbuduje w Lublinie wielką galerię n  Spółka Klépierre wybuduje nową galerię handlową w Lu-

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

blinie. Obiekt powstanie w dzielnicy Węglin na działce o powierzchni 15 ha. Będzie miał 50 000 mkw. oraz 3000 miejsc parkingowych. W przyszłości galeria zostanie rozbudowana do 80 000 mkw. Klépierre złoży wniosek o pozwolenie na budowę pod koniec tego roku, natomiast otwarcie centrum planowane jest na koniec 2014 roku. Wynajmem powierzchni zajmuje się firma Ségécé. Klepierre jest właścicielem 273 centrów handlowych w Europie, w tym siedmiu w Polsce. (KOW)

W Jeleniej Górze pohandlują na dworcu n  W lipcu br. powinna ruszyć budowa nowej galerii handlo-

wej w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie). Powstanie na terenie dworca PKS, który będzie dalej funkcjonował w tym miejscu – gdzie indziej zostanie przeniesiony jedynie parking dla autobusów. Inwestorem jest firma TK Development. (SSZ)

CH Jantar dostało 65 mln euro na rozbudowę n  Centrum Handlowe Jantar w Słupsku uzyskało kredyt

bankowy w wysokości 65 mln euro na rozbudowę. Do kwietnia 2012 roku obiekt powiększy się do 46 000 mkw. Zarządzaniem nieruchomością zajmuje się firma Mayland Real Estate. Obecnie powierzchnia Jantara jest wynajęta w ponad 75 proc. Rok temu słupski obiekt zmienił właściciela – za 92 mln euro kupił go fundusz EPSO zarządzany przez AEW Europe and Tristan Capital Partners. (AK)

W Kraśniku powstanie Galeria Raj n  Krakowska firma IVS Grupa wybuduje w Kraśniku centrum handlowe. Parterowy obiekt o powierzchni ponad 7000 mkw. stanie w centrum miasta przy ul. Urzędowskiej. Na razie nie wiadomo, kiedy rozpocznie się budowa. Według planów centrum handlowe ma być oddane do użytku do końca 2012 roku. (HUW)

Kolejne centrum handlowe w Lublinie n  Po kilkuletnich negocjacjach, firma Echo Investment doszła

Otwarciu Galerii Podlaskiej pod koniec 2007 roku towarzyszyło ogromne zainteresowanie białostoczan; obecnie nie jest już tak różowo – prawie jedna trzecia powierzchni pozostaje bez najemców

do porozumienia z władzami Lublina w sprawie zagospodarowania tzw. Górek Czechowskich. Kielecka spółka kosztem 60 mln zł przebuduje skrzyżowanie al. Solidarności, al. Sikorskiego oraz ul. Ducha. Echo odsprzeda także miastu 72 ha terenów zielonych, na których w przyszłości ma powstać park. W zamian ratusz zgodzi się na zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, które pozwolą na budowę galerii handlowej z multikinem. Spółce zależy na tym, aby obok powstał hipermarket. Ostateczny głos należy do lubelskich radnych. (HUW)


HANDEL

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 35

Jeszcze jedna Alma w Warszawie

Nysa: powstanie Court Park Gallery

Gildia Gdańska wybuduje niewielką galerię

n  W budynku mieszkalnym Trinitron Park na warszawskiej

n  Warszawska spółka Belmako rozpocznie realizację kompleksu

n  Spółka kupiecka Gildia Gdańska przygotowuje się do bu-

Ochocie zostaną otwarte delikatesy Alma. Będzie to jedna z czterech lub pięciu nowych placówek, o jakie krakowska sieć powiększy się w 2011 roku. (SSZ)

dowy centrum handlowo­‑usługowego. Przy ul. Rzeczpospolitej powstanie obiekt o powierzchni około 4800 mkw. Obecnie firma jest na etapie wyboru projektanta i wykonawcy hali. (SAM)

Netto rozwija sieć

Court Park Gallery w Nysie. W ramach przedsięwzięcia zmodernizowany i dostosowany do nowych funkcji zostanie Dwór Biskupów Wrocławskich, zlokalizowany w rejonie ulic Lompy i Grodzkiej. Docelowo powstanie tam galeria handlowa o powierzchni 6000 mkw. oraz trzygwiazdkowy hotel z 30 pokojami. (SAM)

n  W połowie marca w Czeladzi (woj. śląskie) ruszy kolejny sklep

Invest Komfort przygotowuje CH w Gdyni

n  Spółka Kar­‑Bud uzyskała warunki zabudowy związane z pla-

sieci Netto. To 214. placówka duńskiej firmy w Polsce i druga otwarta w tym roku na Śląsku. Dyskont został wybudowany od podstaw przy ul. Lwowskiej. Jego powierzchnia sprzedaży wynosi 700 mkw. Do dyspozycji klientów jest parking na ponad 50 samochodów. (SSZ)

Gorzów: ruszy budowa Galerii Zielona Przystań n  Pozwolenie na budowę CH Zielona Przystań jest już prawo-

mocne. Jednocześnie trwa przetarg wyłaniający generalnego wykonawcę. Prace ziemne powinny rozpocząć się w ciągu kilku tygodni. Otwarcie obiektu planowane jest na wiosnę przyszłego roku. W nowym centrum handlowym znajdą się m.in. Piotr i Paweł oraz Rossmann. (HUW)

W Kaliszu powstanie Galeria Amber n  Spółka Echo Investment uzyskała decyzję środowiskową

dotyczącą budowy Galerii Amber w Kaliszu. Otwiera to drogę do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Galeria Amber jest czterokondygnacyjnym centrum handlowo­ ‑rozrywkowym o powierzchni najmu 33 000 mkw. W obiekcie znajdzie się 140 sklepów i punktów usługowych oraz kawiarnie i restauracje. (HUW)

Centrum handlowe na warszawskiej Białołęce? n  Działkę idealną do realizacji takiej inwestycji wystawiła na

sprzedaż Polfa Tarchomin. Chodzi o liczący ponad 3 ha teren przy ul. Fleminga, oddalony o około 200 metrów na południowy wschód od powstającego wielopoziomowego skrzyżowania trasy mostu Północnego i ul. Modlińskiej. Teren ten nie ma jeszcze planu zagospodarowania przestrzennego. (HUW)

Galeria Sieradzka urośnie jeszcze o 400 mkw. n  Rozbudowywane właśnie centrum handlowo­‑rozrywkowe

Galeria Sieradzka jest już wynajęte w niemal 100 proc. Deweloper, Keen Property Partners Retail (KPP Retail), planuje w 2011 roku powiększenie galerii o kolejne 400 mkw. (HUW)

Żyrardów: sklepy w zrewitalizowanej fabryce n  W IV kwartale br. ma rozpocząć swoją działalność centrum

handlowe, powstające w odnawianym właśnie budynku starej fabryki włókienniczej. W Galerii de Girarda o powierzchni 1600 mkw. znajdzie się 20 lokali usługowo­‑handlowych, a wśród nich restauracja, minidelikatesy oraz butiki odzieżowe. Inwestor, spółka Green Development, specjalizuje się w przygotowywaniu i realizacji projektów rewitalizacji zdegradowanych obszarów poprzemysłowych. (SSZ)

Rank Progress rozpocznie inwestycję handlową w Krośnie n  Wkrótce ruszy budowa regionalnego centrum handlowego

w Krośnie. Inwestycję prowadzi Rank Progress. Przedsięwzięcie zostało podzielone na dwa etapy; w tym roku mają się rozpocząć prace przy markecie budowlanym OBI. Sklep powinien być gotowy do grudnia. Potem ruszy budowa galerii handlowej. Całość powinna być gotowa w IV kwartale 2012 roku. (AK)

Łódź: protesty przeciwko nowym centrom handlowym n  Około 1800 mieszkańców Radogoszcza­‑Wschodu, podpisało

się pod protestem przeciwko budowie centrów handlowych. Market (prawdopodobnie sieci Kaufland) miałby stanąć na działce przy ul. Świtezianki, w obrębie ulic Zgierskiej, Okoniowej i Pstrągowej. Na osiedlu jest około 5000 mieszkań oraz ponad 100 punktów usługowo­‑handlowych. (HUW)

n  Firma Invest Komfort prowadzi przygotowania administra-

cyjne związane z budową centrum handlowo­‑usługowego w Gdyni. W ramach przedsięwzięcia zostanie zagospodarowana działka o powierzchni ponad 3,2 ha zlokalizowana przy ul. Nowowiczlińskiej. Ma tam powstać jednokondygnacyjny obiekt o powierzchni zabudowy 11 000 mkw. i powierzchni handlowej 9500 mkw. (SAM)

Jeszcze jedna galeria w Białymstoku n  Warszawska spółka ADV Por Develop nadzoruje postępo-

wania administracyjne związane z budową centrum handlowo­ ‑usługowego w Białymstoku przy ul. Narodowych Sił Zbrojnych. Przewidywana jest realizacja w tym miejscu kompleksu o powierzchni około 10 000 mkw. (SAM) REKLAMA

Częstochowa na celowniku dyskontera nami zagospodarowania nieruchomości zlokalizowanej w Częstochowie, w rejonie ulic Mostowej i Spadek. Według założeń, powstanie w tym miejscu pawilon handlowo­‑usługowy. Operatorem będzie jedna z sieci dyskontowych. (SAM)

Handel na dworcu PKS w Niemodlinie n  Poznańska spółka Koncept WS kupiła teren byłego dworca

PKS w Niemodlinie (woj. opolskie). Działka liczy sobie niemal 0,7 ha i ma na niej powstać centrum handlowo­‑usługowe. Przypomnijmy, że Koncept WS nabył również w minionym roku nieruchomości o powierzchni 1,3 ha w Dzierżoniowie. Ponadto, firma posiada działki przeznaczone pod budowę obiektów handlowo­‑usługowych w Myszkowie (około 0,5 ha), Nysie (ponad 0,4 ha) oraz Zdzieszowicach, gdzie w 2010 roku zrealizowała market Netto o powierzchni około 1200 mkw. (SAM)


36 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Trójmiasto galeriami mocne Trójmiasto jest nasycone galeriami handlowymi w podobnym stopniu co Warszawa, a mimo to ze świecą szukać tu wolnych lokali do wynajęcia. Wskaźnik niewynajętej powierzchni wynosi bowiem niewiele ponad 3 proc. Sytuację może zmienić pojawienie się kilku dużych centrów handlowych, które są obecnie na etapie projektowania. Mają powstać w latach 2013‑2017. Aglomerację trójmiejską zamieszkuje 998 000 osób. Oprócz Gdańska, Gdyni i Sopotu zaliczają się do niej sąsiadujące miasta i gminy: Rumia, Reda, Wejherowo, Pruszcz Gdański, Szemud, Kosakowo, Żukowo, Cedry Wielkie i Kolbudy. Nasycenie galeriami handlowymi w Trójmieście to 428 mkw. na 1000 mieszkańców, podczas gdy w Warszawie wskaźnik ten wynosi 435 mkw. Widać jednak różnice w poziomie rozwoju pomiędzy tymi dwoma regionami. Prawie jedna czwarta całkowitej powierzchni handlowej w Trójmieście przypada na centra handlowe i handlowo­‑rozrywkowe, w których kluczową rolę odgrywa hipermarket spożywczy, a nie galeria. Obiekty te są najczęściej zlokalizowane przy obwodnicy i – w przeciwieństwie do rozbudowanych galerii handlowych, takich jak Galeria Bałtycka, Klif czy Madison – można w nich znaleźć pojedyncze wolne lokale do wynajęcia. Wskaźnik powierzchni niewynajętych w Trójmieście wynosi ogólnie nieco ponad 3 proc. Jednym z najlepiej funkcjonujących obiektów w tym regionie wciąż jest Galeria Bałtycka, sądząc po dużym przepływie klientów, braku wolnych lokali i opinii handlowców. Po rozbudowie i fazie rozruchu, swoje miejsce na rynku umocnił również Klif, który jest obecnie jedyną większą galerią handlową w Gdyni. Tu też skupiają się marki z wyższej półki, przyciągające klientów z całego Trójmiasta. Zmiany nastąpiły również w CH Manhattan, które podjęło wyzwanie ze strony powstałej po sąsiedzku Galerii Bałtyckiej. Supermarket sieci Carrefour Express został zastąpiony przez Piotra i Pawła, a do grona najemców dołączyły kotwice modowe, jak C&A, KappAhl i Charles Voegele. Także Starbucks otworzy tu wkrótce swój pierwszy lokal w Trójmieście. Aktywność deweloperska jest obecnie niewielka, w budowie jest tylko pierwszy etap Morskiego Parku Handlowego – tuż obok istniejącego Fashion House w Gdańsku. Najpierw otworzą się Carrefour wraz z galerią oraz OBI (w sumie 25 000 mkw.). Tyle samo powierzchni powstanie w ramach kolejnego etapu. Fundamentalną zmianę w obrazie handlu w Gdańsku przyniesie długo oczekiwana inwestycja na Targu Siennym i Rakowym. Wiadomo już, że będzie ona realizowana we współpracy z Miastem Gdańsk przez doświadczonego holenderskiego dewelopera Multi Development. Cały projekt Forum Radunia, obejmujący również część biurową, ma być otwarty do 2017 roku, natomiast część handlowa (prawie 47 000 mkw. powierzchni najmu) będzie stanowić jego pierwszą fazę i powstanie do 2015 roku. Dzięki tej inwestycji, rewitalizacji poddany zostanie duży rejon położony w historycznym centrum miasta. Do rozbudowy szykuje się również CH Wzgórze w Gdyni. Obiekt wzbogaci się o dodatkowe 45 500 mkw., w tym o 210 sklepów i sześciosalowe kino Helios. Nowa odsłona Wzgórza ma być oddana do użytku pod koniec 2013 roku. (AU)

Fundamentalną zmianę w obrazie handlu w Gdańsku przyniesie Forum Radunia, które zaoferuje najemcom niemal 47 000 mkw.

REKLAMA

CENTRA HANDLOWE

HANDEL

TARGI

Świetna impreza Kto widział ruch panujący na targach zorganizowanych w połowie marca w Żorach przez hurtownię Słod­‑Hurt z Rybnika oraz bielski oddział wrocławskiej firmy PGD, ten między bajki włoży opinię, że czas takich bezpośrednich handlowych spotkań hurtowników z detalistami już dawno minął.

K

ilka dni po zakończeniu targów sprzedaż nam trochę siada, ale potem wraca do zwykłego poziomu. A zsumowane obroty za okres dwóch tygodni oraz uzyskane podczas targów są o 50­‑60 proc. wyższe, niż w analogicznym czasie bez takiej imprezy – zapewnia Piotr Czech, współwłaściciel rybnickiej hurtowni. Szacuje, że targi odwiedzili przedstawiciele około 400­‑500 firm, robiący zakupy dla kilkakrotnie większej liczby sklepów, bo obok właścicieli jednego czy dwóch punktów sprzedaży, przyszli tu reprezentanci sieci handlowych, np. PSS Społem. Na frekwencję nie wpłynęło ujemnie nawet to, że dokładnie pięć dni wcześniej w tym samym obiekcie analogiczne targi miał nieporównanie większy Tradis. Wielu detalistów odwiedza wszystkie imprezy targowe, polując na okazje i możliwość rozmów z przedstawicielami handlowymi hurtowni czy producentów. Część spożywczą reprezentowało blisko 50 producentów, partnerów Słod­‑Hurtu. – Wiedzą, że mają gwarancję uzyskania wysokich obrotów – stwierdza Piotr Czech, który organizuje taką imprezę po raz 16. To prawdziwa opinia, bo np. w niewielkim stoisku firmy Makarony Międzybrodzkie w ciągu pierwszych trzech godzin trwania targów zakupy zrobiło 32 detalistów, niektórzy za ponad 4000 zł. Kierownik sprzedaży Słod­‑Hurtu, Mirosław Zaputowicz, zwraca uwagę, że obok największych marek krajowych i firm międzynarodowych, na żorskich targach zaprezentowali swoją ofertę regionalni producenci, jak np. Otmuchów­‑Wacuś, Spółdzielnia Pracy Pokój z Bielska­‑Białej, firmy Musiał z Zamościa, Wisła z Grudziądza, Ewa z Krotoszyna itd. Te małe podmioty wytwarzają często doskonałe produkty, których dodatkową zaletą jest… nieobecność na półkach handlu wielkopowierzchniowego. – Regionalne wyroby pozwalają nam ominąć asortyment hipermarketów, nie musimy się z nimi ścigać cenowo – mówi Tadeusz Sławik, właściciel dwóch sklepów spożywczych w Jastrzębiu­ ‑Zdroju, z których jeden, liczący 500 mkw., położony jest niecałe

Grażyna i Piotr Czech, właściciele hurtowni Słod­‑Hurt, osiągającej rocznie 50 mln zł obrotu i obsługującej 900 klientów

Kierownik sprzedaży Słod­‑Hurtu Piotr Zaputowicz wszystkich klientów zna osobiście


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 37

HANDEL

Słod­‑Hurtu i PGD w Żorach pół kilometra od Carrefoura. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wartość jednej piątej transakcji targowych dotyczyła marek Nestlé… Magnesem przyciągającym tłumy detalistów były oczywiście rabaty targowe. – Obie strony, a więc i producenci, i my, schodzą z marży, bo tu chodzi przede wszystkim o forsowanie obrotu – tłumaczy kierownik Zaputowicz. Ceny były rzeczywiście atrakcyjne, bo np. na stoisku firmy Mieszko widziałem nawet 30­‑proc. rabat dla wybranych smaków Zozoli (na cały asortyment upust wynosił 5 proc.). Plusem targów była możliwość zapoznania się z kompletną ofertą każdego producenta, a zwłaszcza z nowościami. Co godzinę odbywało się losowanie cennych nagród. Po raz pierwszy współorganizatorem targów Słod­‑Hurtu była Polska Grupa Drogeryjna (PGD). Przedstawicielem 11 producentów artykułów

Mniejsi producenci dodawali targom regionalnego kolorytu REKLAMA

kosmetycznych i chemicznych był oddział PGD z Bielska­‑Białej, a 24 firmy miały własne stoiska. W sumie zapewniło to przegląd oferty całej branży chemicznej. Bywalcy targów Słod­‑Hurtu – na ogół właściciele dużych sklepów spożywczo­ ‑przemysłowych – z dużym uznaniem przyjęli tę innowację, polegającą na poszerzeniu oferty targowej o produkty kosmetyczno­‑chemiczne. Obie firmy, które zorganizowały te targi, a więc hurtownię państwa Grażyny i Piotra Czechów oraz strukturę PGD pod przewodnictwem Marzeny Gradeckiej, łączy to samo familiarne nastawienie do swoich klientów. Atmosfera na targach przypominała więc spotkanie w gronie rodziny, a co najmniej dobrych znajomych. To duży atut regionalnych hurtowników. Tekst i zdjęcia Paweł Kapuściński

Handel szedł ostro…

Ten mały gość od najmłodszych lat wyrasta w handlowej atmosferze

Szefowa PGD Marzena Gradecka jest bardzo popularna w branży FMCG


38 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Spis hurtowni

ogólnospożywczych Jeden z właścicieli hurtowni spożywczej na Dolnym Śląsku, do którego zadzwoniliśmy, prosząc o infor‑ macje dotyczące jego firmy, stwierdził, że przedsię‑ biorstwo, chociaż trzyma się nieźle, jest chyba jednym z niewielu, jakie ostały się w tym regionie. I był mocno zaskoczony, gdy usłyszał, iż nie jest aż tak źle. Rzeczy‑ wiście w woj. dolnośląskim, podobnie jak w innych re‑ gionach kraju, widoczny jest spadek liczby hurtowni ogólnospożywczych, ale jednak nie w takiej skali, jak w Polsce centralnej, czy na wschodzie kraju. (WN)

BIELANY WROCŁAWSKIE

Makro ul. Tyniecka 3, Bielany Wrocławskie, 55-040 Kobierzyce Dział obsługi klienta: tel. 71/ 316 05 00 w. 636, www.makro.pl Asortyment: 40 000 SKU Silimpex ul. Magazynowa 1, Bielany Wrocławskie, 55-040 Kobierzyce, tel. 71/ 325 17 27, fax 71/ 325 17 64 Dział sprzedaży: tel. 71/ 710 53 05 Dział obsługi sprzedaży i zakupów: tel. 71/ 710 53 03, www.silimpex.pl Właściciel/prezes: Stanisław Kukliński Asortyment: 4000 SKU Liczba stałych klientów: 600 Zatrudnienie: 60 osób

BOGATYNIA

To i Ovo ul. Zgorzelecka 1, 59-920 Bogatynia, tel./fax 75/ 773 23 02 Właściciel/prezes: Mariola Walter Asortyment: 1000 SKU Liczba stałych klientów: 20 Zatrudnienie: 3 osoby

BOLESŁAWIEC

Eurocash ul. Gdańska 31, 59-700 Bolesławiec, tel. 75/ 732 61 16, www.eurocash.pl Kierownik: Dorota Kipigroch, kom. 507 010 241 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Jarex ul. Dolne Młyny 42, 59-700 Bolesławiec, tel. 75/ 734 68 32 Dział sprzedaży: tel./fax 75/ 732 48 65 Właściciele: Grzegorz Zawada i wspólnicy Asortyment: 5000 SKU Liczba stałych klientów: 1500 Zatrudnienie: 8 osób

DŁUGOŁĘKA

Specjał – oddział Era ul. Wrocławska 1A, 55-095 Długołęka, tel. 71/ 346 76 76, tel./fax 71/ 346 76 78, kom. 691 742 195, www.specjal.com.pl Właściciel/prezes: Krzysztof Tokarz Asortyment: 5000 SKU Liczba stałych klientów: 1500 Zatrudnienie: 60 osób

DZIERŻONIÓW

Eurocash ul. Andersa 40, 58-200 Dzierżoniów, tel. 74/ 831 14 48, www.eurocash.pl Kierownik: Jadwiga Marciniak, kom. 507 010 343 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób

Kama ul. Kopernika 11, 58-200 Dzierżoniów, tel./fax 74/ 831 47 34 Właściciel/prezes: Małgorzata Krzuś Asortyment: 6000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 5 osób MZ ul. Podwalna 11C, 58-200 Dzierżoniów, tel./fax 74/ 831 18 31 Właściciel/prezes: Teresa Zalewska Asortyment: 3000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 10 osób

GŁOGÓW

Eurocash ul. Główna 4, 67-200 Głogów, tel. 76/ 833 10 21, www.eurocash.pl Kierownik: Mirosław Szymański, kom. 507 010 277 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Gembiak ul. Wita Stwosza 31, 67-200 Głogów, tel. 76/ 833 25 79, 76/ 835 67 47, fax 76/ 835 67 48 Właściciel/prezes: Barbara Gembiak Asortyment: 3500 SKU Szumex ul. Mickiewicza 50, 67-200 Głogów, tel./fax 76/ 831 37 59 Właściciele: Krystyna i Krzysztof Szumińscy Asortyment: 3500 SKU Liczba stałych klientów: 150 Zatrudnienie: 8 osób Tradis ul. Mickiewicza 67, 67-200 Głogów Biuro obsługi klienta: tel. 76/ 834 20 89 w. 21, 22, fax 76/ 834 20 89 w. 30 Prezes: Jarosław Wawerski Asortyment: 14 000 SKU

JAWOR

Tadex ul. Kościuszki 13, 59-400 Jawor, tel. 76/ 870 30 78, tel./fax 76/ 870 30 76, www.tadex.info Właściciel/prezes: Tadeusz Koniak Asortyment: 4000 SKU Liczba stałych klientów: 400 Zatrudnienie: 22 osoby

JELENIA GÓRA

Anna ul. Wolności 167, 58-500 Jelenia Góra, tel. 75/ 755 04 56, tel./fax 75/ 755 95 01 Właściciele: Andrzej i Anna Serek Asortyment: 3000 SKU Liczba stałych klientów: 200 Zatrudnienie: 8 osób

REKLAMA

WOJEWÓDZTWO DOLNOŚLĄSKIE

HANDEL Duet ul. Wolności 179, 58-500 Jelenia Góra, tel. 75/ 767 82 54, tel./fax 75/ 752 59 71 Właściciele: Grażyna i Zdzisław Fabianowscy Asortyment: 3000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 5 osób Eurocash ul. Krakowska 28C, 58-500 Jelenia Góra, tel. 75/ 767 69 20, www.eurocash.pl Kierownicy: Barbara i Mariusz Murmyło, kom. 507 010 275 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób

KAMIENNA GÓRA

Dana ul. Mała 3, 58-400 Kamienna Góra, tel./fax 75/ 744 56 09 Właściciele: Danuta i Jerzy Rola Asortyment: 1000 SKU Liczba stałych klientów: 80 Zatrudnienie: 3 osoby U Wąsika ul. Zielona 8, 58-400 Kamienna Góra, tel./fax 75/ 744 70 29, kom. 605 343 071 Właściciele: Krystyna i Marek Wonsik Asortyment: 4000 SKU Liczba stałych klientów: 35 Zatrudnienie: 4 osoby

KĄTY WROCŁAWSKIE

Lekkerland ul. Popiełuszki 28, 55-080 Kąty Wrocławskie, tel. 71/ 316 76 19, fax 71/ 316 76 19, www.lekkerland.pl Prezes: Sylwester Maćkowiak Asortyment: 3000 SKU

KŁODZKO

Banex ul. Objazdowa 24, 57-300 Kłodzko, tel./fax 74/ 865 60 66 Właściciele: Anna i Józef Bąk Asortyment: 11000 SKU Liczba stałych klientów: 200 Zatrudnienie: 4 osoby Eurocash ul. Zamiejska 29, 57-300 Kłodzko, tel. 74/ 867 52 11, www.eurocash.pl Kierownik: Grzegorz Mencel, kom. 507 010 269 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Impmar ul. Śląska 44A, 57-300 Kłodzko, tel. 74/ 867 42 19, 74/ 867 45 06, fax 74/ 867 45 62, www.impmar.pl Właściciel/prezes: Marta Cieszyńska Asortyment: 8000 SKU Liczba stałych klientów: ponad 1000 Zatrudnienie: 60 osób Jot-Ł ul. Zajęcza 4, 57-300 Kłodzko , tel. 74/ 867 18 26, www.jot-l.pl Właściciel/prezes: Jerzy Łysek Asortyment: 9500 SKU (we wszystkich oddziałach) Liczba stałych klientów: 4000 (we wszystkich oddziałach) Zatrudnienie: 140 osób (we wszystkich oddziałach)

LEGNICA

Eurocash ul. Przemysłowa 6/7, 59-200 Legnica, tel. 76/ 862 57 68, www.eurocash.pl Kierownik: Dorota Rozwadowska, kom. 507 010 276 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Mar-Ol – oddział Legnica ul. Poznańska 44, 59-220 Legnica, tel. 76/ 854 46 78 Dyrektor oddziału: Mirosław Kowalczyk, kom. 609 078 612

Kierownik sprzedaży: Kamil Augustynowicz, kom. 695 777 209 Asortyment: 5000 SKU Polex ul. Przemysłowa 6/7, 59-200 Legnica, tel. 76/ 862 56 89, 76/ 862 13 44, fax 76/ 862 59 85, www.polex.legnica.pl Właściciele: Małgorzata i Jarosław Polek oraz Jadwiga i Piotr Ługowscy Asortyment: 12 000 SKU Liczba stałych klientów: 5000 Zatrudnienie: 50 osób

LUBAŃ

Hurtownia ogólnospożywcza ul. Rybacka 21, 59-800 Lubań, tel./fax 75/ 721 51 66 Właściciel/prezes: Jadwiga Chitry Asortyment: 2000 SKU Liczba stałych klientów: 50 Zatrudnienie: 5 osób

LUBIN

Eurocash ul. Przemysłowa 14B, 59-300 Lubin, tel. 76/ 841 20 66, www.eurocash.pl Kierownik: Przemysław Juszko, kom. 507 010 314 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Lubfrut ul. Słowiańska 7, 59-300 Lubin, tel. 76/ 844 18 16, fax 76/ 724 60 95, www.lubfrut.pl Właściciele: Barbara i Józef Żurek Asortyment: 4000 SKU Liczba stałych klientów: około 200

MIĘDZYBÓRZ

Hurtownia artykułów spożywczych ul. Słoneczna 10, 56-513 Międzybórz, tel./fax 62/ 785 63 54, kom. 502 551 252 Właściciel: Marek Kosmala Asortyment: 2000 SKU Liczba stałych klientów: 50 Zatrudnienie: 1 osoba

MILICZ

Milex ul. Wojska Polskiego 35, 56-300 Milicz, tel./fax 71/ 383 12 71 Właściciel: Józef Tril Asortyment: 5000 SKU Liczba stałych klientów: 80 Zatrudnienie: 6 osób

NOWA RUDA

Beata ul. Piłsudskiego 22, 57-400 Nowa Ruda, tel. 74/ 872 40 31, 74/ 872 40 34, fax 74/ 872 94 77, www.beata-nowaruda.pl Właściciel: Jerzy Jeżewski Asortyment: 2000 SKU Liczba stałych klientów: 200 Zatrudnienie: 25 osób Ela ul. Towarowa 21, 57-400 Nowa Ruda, tel. 74/ 872 45 05, fax 75/ 660 65 84 Właściciele: Sylwia Mika i Paweł Kubas Asortyment: 5000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 8 osób

OLEŚNICA

Roja ul. Bolesława Krzywoustego 31B, 56-400 Oleśnica, tel. 71/ 398 34 72, tel./fax 71/ 314 20 06 Właściciel/prezes: Robert Jankowski Asortyment: 1500 SKU Zatrudnienie: 7 osób

OŁAWA

Kertal ul. Sikorskiego 13, 55-200 Oława, tel./fax 71/ 313 34 89


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 39

HANDEL Właściciel/prezes: Mirosław Listwan Asortyment: 1500 SKU Liczba stałych klientów: 200

SZCZAWNO-ZDRÓJ

Makro ul. Szczawieńska 1, 58-310 Szczawno-Zdrój, www.makro.pl Dział obsługi klienta: tel. 74/ 886 56 40 Asortyment: 40 000 SKU

ŚRODA ŚLĄSKA

Madek ul. Malczycka 1, 55-300 Środa Śląska., tel. 71/ 396 62 11, tel./fax 71/ 317 51 81 Właściciel: Dorota Król Asortyment: 2000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 10 osób

Dział obsługi klienta: tel. 71/ 399 61 07 Informacja: tel. 71/ 399 61 06 Asortyment: około 40 000 SKU Sima ul. Tęczowa 83, 53-601 Wrocław, tel. 71/ 342 85 40, tel./fax 71/ 341 28 55, www.sima.net.pl Właściciel/prezes: Maciej Sikorski Asortyment: 4000 SKU Zatrudnienie: 60 osób Tradis – centrum dystrybucji ul. Graniczna 8C, 54-610 Wrocław

Biuro obsługi klienta: tel. 71/ 385 82 01-5, fax 71/ 385 82 00 Reklamacje: tel. 71/ 385 82 09, fax 71/ 385 82 00 Prezes: Jarosław Wawerski Asortyment: 14 000 SKU Tradis – C & C ul. Krzywoustego 82-86, 51-166 Wrocław Biuro obsługi klienta: tel. 71/ 783 45 00 w. 260, fax 71/ 783 45 00 w. 260 Reklamacje: tel. 71/ 783 45 00, w. 260, 239, fax 71/ 783 45 00 w. 260

Prezes: Jarosław Wawerski Asortyment: 14 000 SKU Wadem-Dystrybucja ul. Buforowa 2, 52-131 Wrocław, tel./fax 71/ 336 08 28, fax 71/ 336 00 03 Właściciel/prezes: Piotr Wala Asortyment: 2000 SKU Liczba stałych klientów: 200 Zatrudnienie: 15 osób Zoas ul. Krakowska 29D, 50-424 Wrocław, tel. 71/ 343 82 11, 71/ 343 25 80, fax 71/ 372 35 06

Właściciel: Romuald Ziemski Asortyment: 600 SKU Liczba stałych klientów: 50 Zatrudnienie: 10 osób

ZGORZELEC

Eurocash ul. Łużycka 108, 59-900 Zgorzelec, tel. 517 010 734, www.eurocash.pl Kierownik: Małgorzata Mendrykowska, kom. 507 010 230 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób

ŻMIGRÓD

Szorek – oddział Żmigród ul. Wrocławska 22, 55-140 Żmigród, tel./fax 71/ 385 30 96, www.szorek.pl Właściciel/prezes: Halina Szorek Kierownik oddziału: Edward Chmielewski Asortyment: 1000 SKU Liczba stałych klientów: 150 Zatrudnienie: 7 osób

Źródło:

REKLAMA

ŚWIDNICA

Eurocash ul. Husarska 7, 58-100 Świdnica, tel. 74/ 852 28 33, www.eurocash.pl Kierownik: Paweł Tomków, kom. 507 010 246 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób

WAŁBRZYCH

Eurocash ul. Wrocławska 130, 58-306 Wałbrzych, tel. 74/ 840 07 89, www.eurocash.pl Kierownik: Maria Byrka, kom. 507 010 223 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób

WROCŁAW

Aga-Pol ul. Polanowicka 107, PPHUM Aga-Pol, 51-180 Wrocław, tel. 71/ 325 10 38, fax 71/ 391 59 30 Właściciel: Agnieszka Duda Asortyment: 5000 SKU Liczba stałych klientów: 100 Zatrudnienie: 6 osób As al. Poprzeczna 74, 51-167 Wrocław, tel./fax 71/ 325 59 02 Właściciele/prezesi: Dariusz i Marcin Rydzewscy Asortyment: 1500 SKU Liczba stałych klientów: 500 Zatrudnienie: 15 osób Curyło-Asterix – oddział Wrocław ul. Graniczna 8C, 54-610 Wrocław Sekretariat: tel. 71/ 385 81 00, fax 71/ 385 81 10 Dział obsługi klienta: tel. 71/ 385 81 01, fax 71/ 385 81 05 Prezes: Remigiusz Czernecki Asortyment: 6000 SKU Zatrudnienie: 56 osób Eurocash al. Krakowska 141-155, 50-428 Wrocław, tel. 71/ 337 39 16, www.eurocash.pl Kierownik: Magdalena Drozdek, kom. 507 010 225 Asortyment: około 4000 SKU Zatrudnienie: około 25 osób Impuls Dolnośląskie Centrum Hurtu Spożywczego ul. Międzyleska 4, 50-514 Wrocław, tel./fax 71/ 333 22 30, www.impulshurt.pl Właściciele: Przemysław Klonowski, Ewa Jurgielewska-Kłos, Sławomir Starczewski Asortyment: 2500 SKU Liczba stałych klientów: 400 Zatrudnienie: 12 osób Jot-Ł ul. Tęczowa 83, 53-601 Wrocław, tel./fax: 71/ 341 11 55, www.jot-l.pl ul. Żmigrodzka 249, 54-129 Wrocław, tel./fax 71/ 395 59 55 Właściciel/prezes: Jerzy Łysek Asortyment: 9500 SKU (we wszystkich oddziałach) Liczba stałych klientów: 4000 (we wszystkich oddziałach) Zatrudnienie: 140 osób (we wszystkich oddziałach) Makri ul. Długa 14 /16, 53-658 Wrocław, tel. 71/ 355 24 03, 71/ 781 72 22, tel./fax 71/ 781 72 23 Właściciel/prezes: Adam Korda Asortyment: 3000 SKU Liczba stałych klientów: 200 Zatrudnienie: 20 osób Selgros ul. Wrocławska 4C (poczta Mirków), 55-095 Długołęka koło Wrocławia, tel. 71/ 399 60 00, fax 71/ 399 61 99, www.selgros.pl Sekretariat: tel. 71/ 399 61 61

Zielona Budka (Mielec) Sp. z o.o. ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec tel: +48 17 7885536 Fax:+48 17 7885534

www.ZielonaBudka.pl e-mail:bok.mielec@zielonabudka.pl


40 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

HANDEL

Ponad 200 producentów na targach w Opolu

WASPOL KUPUJE SIEĆ SKLEPÓW EDEN

Jak dystrybutor z operatorem franczyzowym – Połączenie produkcji i dystrybucji to nie najlepsze rozwiązanie, podobnie jak połączenie dystrybucji i własnych sklepów, ponieważ tworzy się konkurencję dla swoich odbiorców. Jak pokazuje rynek, najlepsza formuła to połączenie dystrybucji i sieci sklepów franczyzowych – tłumaczy Paweł Wyszyński, prezes Waspolu, który właśnie przejmuje sieć sklepów Eden. Detalistów z Edenu łatwo zrozumieć – konsolidacja rynku hurtowego wpycha sklepy (nawet te zrzeszone) w ręce jednej wielkiej hurtowni pod nazwą Eurocash. Żeby uniezależnić się od jednego dostawcy, też trzeba się łączyć w większe grupy. – To nasza odpowiedź na ostanie zmiany na rynku. Musimy szukać alternatywy. Wybraliśmy Waspol, głównie ze względów geograficznych – nasze firmy mają podobny obszar działania. Waspol zaproponował nam także lepsze warunki, niż dotychczasowi dostawcy. Za to wszystkie procedury, koncepcja franczyzy, polityka firmy i logo pozostają bez zmian – wylicza Krzysztof Wiliński, prezes Sieci Handlowej Eden. Widzi jeszcze jedną korzyść wynikającą z połączenia. Część z 5000 detalicznych klientów Waspolu będzie zapewne chciała w przyszłości przejść do miękkiej franczyzy Edenu. Ponoć to na ich prośbę hurtownia zdecydowała się zainwestować w Eden. – Pomysł wyszedł od detalistów. Mając świadomość, że kierunek rozwoju handlu jest tylko jeden, sami dopytywali się, kiedy zaczniemy organizować sieć. Był dylemat – budować od zera pod własnym znakiem, czy kupować. Ale czas gonił, a budowanie sieci trwa wiele lat. Gdybyśmy teraz tego nie zrobili, zapewne znalazłby się ktoś, kto by nas uprzedził – mówi Paweł Wyszyński, prezes Waspolu. Na razie Waspol będzie zaopatrywał sklepy Eden w alkohol i napoje, ale na tym współpraca się nie

zatrzyma. Waspol chce bowiem rozszerzyć ofertę swoich hurtowni do pełnej gamy produktów spożywczych. Zanim to jednak nastąpi, będą obowiązywać aktualne umowy z dotychczasowymi dostawcami. Plany rozwoju dotyczą również poszerzania sieci sklepów. Trwają zaawansowane rozmowy z sieciami w województwach zachodniopomorskim, mazowieckim i lubelskim – w sumie chodzi o około 500 sklepów. W efekcie liczba placówek pod szyldem Eden ma się zwiększyć w ciągu roku z obecnych 830 do 1500. Ponadto, pod roboczym hasłem Eden Premium powstaje nowy projekt twardej franczyzy. – Premium w tym wypadku nie oznacza, że sklepy będą mieć charakter delikatesowy, ale że będą lepiej zarządzane. Do końca roku chcemy wprowadzić 10 takich placówek na bazie

Sieć Handlowa Eden posiada 830 sklepów. Ich łączna powierzchnia sprzedaży w 2010 roku wyniosła 66 100 mkw. W tym roku ma się ona zwiększyć do 80 000 mkw., a w 2012 – do 120 000 mkw. Sieć powstała w 2004 roku w Siedlcach. Obecnie obejmuje swym zasięgiem województwa: mazowieckie, podlaskie, świętokrzyskie, lubelskie i warmińsko­ ‑mazurskie. W tym roku, wykorzystując bazę odbiorców Waspolu, Eden poszerzy teren działania o województwa kujawsko­ ‑pomorskie i łódzkie.

dotychczasowych franczyzobiorców. Nie będzie z tym problemu, bo chętni są. Jeśli się sprawdzą, będziemy kontynuować projekt w przyszłym roku – dodaje Krzysztof Wiliński. (HUW)

16 marca odbyły się 20. Opolskie Targi Kon‑ sumpcyjne, organizowane przez Stowarzy‑ szenie Handlowców Ziemi Opolskiej Unia. Podczas tej cenionej przez kupców imprezy swą ofertę zaprezentowało ponad 200 pro‑ ducentów oraz 24 dystrybutorów z większości branż FMCG. Opolskie targi są jedną z nielicznych już imprez tego typu w Polsce – rosnące koszty organizacji, a z drugiej strony malejąca w dobie Internetu potrzeba osobistego kontaktu dla prezentacji oferty handlowej, powodują bowiem stopniowy, ale chyba nieuchronny zanik tej formy biznesu. Organizatorzy cieszyli się co prawda wysoką frekwencją i dobrym wynikiem handlowym, jednak podkreślali, że jest to zasługa kompleksowej oferty marketingowej – oprócz targów SHZO Unia organizuje też regularne promocje gazetkowe i plakatowe, prowadzi coroczne akcje lojalnościowe

REKLAMA

Ponad 70 proc. towarów jest dowożonych do sklepów przez samochody Hermesa

W ciągu roku liczba placówek pod szyldem Eden ma się zwiększyć z obecnych 830 do 1500

PROWINCJA SZANSĄ DLA LOKALNYCH DYSTRYBUTORÓW

Hurtownia Hermes nie sprzeda tanio skóry

obecnie jest jedną z ważniejszych hurtowni spożywczych w Tomaszowie Mazowieckim i pobliskiej Rawie, gdzie posiada swój oddział. Współpracuje zarówno bezpośrednio z pro-

ducentami, jak i z dużymi hurtowniami. Jednym z pierwszych znaczących kooperantów był Ziołopex. Również dziś grupa firm Jana Kolańskiego, czyli Jutrzenka Colian, jest jednym z najważniejszych partnerów handlowych Hermesa. Ponadto, produkty dostarczają tutaj takie firmy, jak Specjał, Janików & Wim czy Sawex. – Poszukujemy przede wszystkim okazji cenowych, bowiem na naszym terenie takie są oczekiwania konsumentów, a w konsekwencji i naszych bezpośrednich partnerów, czyli właścicieli okolicznych sklepów. Warunki zaproponowane przez tych dostawców są najkorzystniejsze, ale jak trzeba, to sięgamy nawet po towar z Selgrosa – podkreśla Wojciech Słowicki. Od początku działalności jego firma ma charakter lokalny i dostarcza spożywcze produkty suche do sklepów w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od obu wymienionych wyżej miast. A nie jest to rynek łatwy. Handel detaliczny w okolicy boryka się z ogromną konkurencją międzynarodowych sieci, przede wszystkim dyskontowych, które działają zarówno w Rawie, jak i w Tomaszowie. W tej sytuacji, najważniejszymi klientami są sklepy wiejskie, zaopatrujące tych klientów, którzy oczekują możliwości dokonania szybkich zakupów blisko domu, bez konieczności jeżdżenia do miasta.

Ponad 400 odbiorców w powiatach tomaszowskim i rawskim zapewnia hurtowni spożywczej Hermes stabilizację, ale nie gwarantuje rozwoju. Mimo to, jej właściciel wierzy, że współpraca z wiejskimi sklepami jest najlepszą drogą w trudnych dla dystrybucji latach. Zaczynał jak wielu. Na miejscowym, tomaszowskim rynku handlował głównie warzywami i owocami, ale także innymi produktami spożywczymi. Praca ta wymagała w owym czasie zarówno samozaparcia w pozyskiwaniu towaru, jak również zdrowia oraz tężyzny fizycznej, bo codziennie trzeba było ręcznie przerzucać sporo kilogramów. – Na początku lat 90. niestety siadł mi kręgosłup i uznałem, że warto zacząć bardziej wykorzystywać mózg, a mniej mięśnie.

Czas był sprzyjający podejmowaniu takich wyzwań i tworzeniu firm obsługujących handel detaliczny – wspomina Wojciech Słowicki. Tak powstała hurtownia Hermes.

Bez dyskontów i supermarketów Wykorzystując swoje kontakty i umiejętności nabyte podczas handlu na tomaszowskim rynku, Wojciech Słowicki stworzył firmę, która

– Uzyskujemy obroty rzędu 7 mln zł rocznie i utrzymanie tego poziomu sprzedaży oraz zatrudnienia na obecnym pułapie – 20 osób – w najbliższych latach będę uważał za sukces – mówi Wojciech Słowicki, właściciel hurtowni Hermes


HANDEL

Fot. Konrad Kaszuba

dla kupców „Słoneczne Wakacje” oraz program lojalnościowy „Skarbonka konsumenta”. Nie bez znaczenia jest też trafnie dobrana formuła stowarzyszenia, zakładająca współpracę detalistów i lokalnych dystrybutorów. Do Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej Unia należy obecnie 178 członków – właścicieli sklepów, w tym 21 sieci GS (135 sklepów), 5 sieci PSS (27 sklepów) oraz 140 kupców prywatnych (221 sklepów). Z SHZO współpracuje 33 dystrybutorów, oferujących towary FMCG oraz m.in. kasy fiskalne. (KK)

Wysoka frekwencja i dobry wynik handlowy to zasługa sprawnej organizacji imprezy i kompleksowej oferty

Ponad 400 sklepów, głównie we wsiach w rejonie Tomaszowa i Rawy, to odbiorcy Hermesa. Siłę hurtowni stanowi serwis – ponad 70 proc. towarów jest dowożonych do sklepów przez samochody Hermesa. Właściciele małych, wiejskich placówek nie byliby w stanie samodzielnie tu przyjeżdżać.

Utrzymać pozycję, unikając ryzyka Obecnie Hermes ma w ofercie ponad 3000 produktów – w 800­‑metrowej hali w Tomaszowie Mazowieckim oraz w liczącym 300 mkw. magazynie w Rawie. Sporo, jak na lokalne warunki i charakter partnerów detalicznych. Najważniejsza część oferty to słodycze oraz dania gotowe, głównie z Pamapolu, ale także wody i napoje. Był taki moment, że Wojciech Słowicki rozpatrywał możliwość poszerzenia oferty o artykuły nabiałowe. W Tomaszowie zbankrutowała lokalna hurtownia z asortymentem tego typu i była możliwość przejęcia jej rynku. – Nie zdecydowałem się z kilku powodów. Konieczne byłyby znaczące inwestycje w wyposażenie – nabiał wymaga bowiem chłodni i specjalistycznych urządzeń, na które nie było nas specjalnie stać. Ale z tym byśmy sobie poradzili. Bardziej obawiałem się, że krótkie terminy przydatności do spożycia tych produktów spowodują znaczący wzrost strat, na które nie mogliśmy sobie pozwolić. Ponadto, w asortymencie produktów suchych oraz napojów jesteśmy na tym terenie znaczącym graczem, a w nabiale mogliśmy ponieść porażkę. Gra nie była warta świeczki – tłumaczy Wojciech Słowicki. Sytuacja na lokalnym rynku hurtowym nie jest w tej okolicy łatwa. Małe firmy dystrybucyjne bankrutują i walka toczy się przede wszystkim o przetrwanie. Pozycja Hermesa wydaje się stabilna, jednak wchodzenie w nowy asortyment jawi się jako bardzo ryzykowne. Hurtownia Wojciecha Słowickiego zbudowała swoją pozycję dzięki opanowaniu okolicznego rynku wiejskiego, na którym jest najważniejszym dostawcą. Tam nie wejdą supermarkety i dyskonty, jednak konieczność przeprowadzenia dodatkowych inwestycji mogłaby zachwiać finansami firmy. – Uzyskujemy obroty rzędu 7 mln zł rocznie i utrzymanie tego poziomu sprzedaży oraz zatrudnienia na obecnym pułapie – 20 osób – w najbliższych latach będę uważał za sukces. Bez wątpienia jeszcze powalczymy – zapewnia Wojciech Słowicki. Tekst i zdjęcie Witold Nartowski

Polomarket uruchomił nowe centrum logistyczne n Magazyn Polomarketu w Kłobucku pod

Częstochową przyjmuje już pierwsze dostawy. Obiekt o powierzchni 40 000 mkw. obsługiwać ma południową część Polski. Docelowo zatrudnienie znajdzie tam kilkaset osób. (HUW)

Lidl inwestuje w dystrybucję n Lidl Polska wybuduje nowe centrum dystry-

bucyjne w Brzozówce. Będzie to obiekt o powierzchni zabudowy 39 902 mkw. W Polsce REKLAMA

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 41

znajduje się pięć centrów dystrybucyjnych sieci Lidl: w Jankowicach koło Tarnowa Podgórnego, Gliwicach, Strykowie, Rusocinie koło Pruszcza Gdańskiego oraz w Legnickim Polu. (HUW)

przed świętami Wielkiejnocy. Będzie w stanie obsługiwać 250 sklepów z południa Polski. (AK)

Centrum dystrybucyjne Tesco w Gliwicach prawie gotowe

n W najbliższych latach Hortex zamierza wy-

n W gliwickim kompleksie dystrybucyjnym

Tesco zakończyły się prace budowlane. Trwają przygotowania do uruchomienia magazynu, którego powierzchnia całkowita wynosi około 57 000 mkw. Koszty budowy obiektu oszacowano na 160 mln zł. Centrum ruszy najpóźniej

Hortex podbija rosyjski rynek budować w Rosji własne centrum logistyczno­ ‑produkcyjne. Inwestycja ma pomóc firmie utrzymać pozycję na tamtejszym rynku. Hortex ogłosił, że będzie systematycznie rozszerzał działalność u naszych wschodnich sąsiadów. Niedawno spółka kupiła prawa do marki Jest Idea, pod którą Unilever prowadzi obecnie sprzedaż mrożonek w Rosji. (SSZ)


42 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

n  Grupa Carrefour rozpoczęła budowę sieci Express we

Francji. Pod nowym szyldem powstały już trzy obiekty: w Caen, Poitiers oraz w Paryżu. Wszystkie markety mają po około 170 mkw. powierzchni handlowej i oferują po ponad 3500 SKU. Jak poinformował serwis ekonomiczny „Boursier”, plan rozwoju sieci Express przewiduje budowę nowych placówek nie tylko w mieście, ale także na francuskiej prowincji, w tym w wielu wsiach. Poza Polską i Francją, Carrefour rozwija sieć Express w Hiszpanii, Turcji, Tunezji, Argentynie, Brazylii, Indonezji a także w Rumunii. (MZ)

Muszkieterowie chcą zwiększyć sprzedaż o 15 proc. n  Francuscy Muszkieterowie planują zwiększenie do koń-

ca tego roku sprzedaży z metra kwadratowego o 15 proc. Jak poinformował miesięcznik „Hipersuper”, wzrost ma dotyczyć okresu 2009­‑2011 i będzie odnosił się do wcześniejszych trzech lat działalności grupy. Tymczasem w 2010 roku Muszkieterowie zanotowali 4­‑proc. wzrost sprzedaży – do 35 mld euro. Wysoki progres (rzędu o 13 proc.) zanotowano w Polsce, gdzie obroty sklepów Intermarché i Bricomarché wyniosły 3,6 mld zł. Muszkieterowie zatrudniają w naszym kraju 10 000 osób. (MZ)

Auchan i Tesco inwestują w Chinach n  Do 2015 roku Auchan zamierza rozbudować w Chinach

swoją sieć do 100 hipermarketów. Obecnie francuska firma posiada w Chińskiej Republice Ludowej 41 sklepów. Ambitne plany ma także Tesco. W najbliższych latach brytyjska grupa chce zainwestować w Państwie Środka ponad 170 mln funtów w budowę centrów handlowych. Chiny są, obok Indii i Korei Południowej, jednym z trzech najważniejszych rynków dla Tesco. Zyski z tych azjatyckich państw mają 22­‑proc. udział w dochodach grupy. (MZ)

Carrefour agresywnie w Turcji n  Sabanci Group, będący partnerem Carrefoura w Turcji, za-

powiada agresywny rozwój w tym kraju. Firma zamierza też zwiększyć sieć dyskontów pod marką Dia. Według planów na ten rok, na rynku będzie pojawiać się od 3 do 5 nowych sklepów tygodniowo. (SSZ)

IKEA buduje hipermarkety nowej generacji n  Firma IKEA chce wybudować w Portugalii 7 wielkopo-

wierzchniowych placówek handlowych zasilanych energią ekologiczną. – Część z nich będzie czerpać energię z baterii słonecznych, a pozostałe mają korzystać z zasilania specjalnymi wiatrakami – poinformowała dziennik „Jornal de Negocios” Kristina Johansson, dyrektor generalna spółki IKEA Portugal. Nowe obiekty szwedzkiej firmy zostaną wybudowane do 2015 roku za kwotę 1,1 mld euro. Będą funkcjonować w pobliżu dużych miast, takich jak Lizbona, Porto oraz Faro. (MZ)

REKLAMA

Carrefour otwiera Expressy we Francji

PR AWO

PODATKI W HANDLU

Źródło kłopotów – podatek u źródła Coraz częściej przedsiębiorcy działający w branży handlowej współpracują bezpośrednio z zagranicznymi kontrahentami. Taka kooperacja może przynosić wymierne korzyści finansowe, wiąże się jednak z powstaniem dodatkowych obowiązków wynikających z przepisów prawa podatkowego. Jednym z kluczowych zagadnień w tym zakresie jest kwestia tzw. podatku u źródła, czyli nakładanego na niektóre płatności na rzecz podatników nieposiadających w Polsce siedziby – w przypadku spółek, lub miejsca zamieszkania – w przypadku osób fizycznych.

M

ożna wskazać przynajmniej dwa kłopotliwe obszary związane z podatkiem u źródła: kwalifikacja czy wypłacane przez polskiego przedsiębiorcę wynagrodzenie faktycznie podlega obowiązkowi poboru podatku u źródła oraz obowiązki informacyjne wobec organów podatkowych, w tym konieczność zdobycia tzw. certyfikatu rezydencji.

Kwalifikacja wypłacanego wynagrodzenia Ustawy o podatkach dochodowych wskazują na zamknięty katalog rodzajów działalności gospodarczej, z których przychody podlegają ryczałtowemu podatkowi dochodowemu. W branży handlowej do najczęściej spotykanych kategorii objętych tym obowiązkiem należą: należności za użytkowanie bądź prawo do użytkowania urządzenia przemysłowego lub handlowego (np. za możliwość korzystania z lodówek czy lad handlowych, których właścicielem pozostaje dostawca towaru), wynagrodzenie za różnego rodzaju usługi doradcze i usługi reklamowe (np. przygotowanie materiałów reklamowych przez zagranicznych usługodawców) oraz korzystanie ze znaków towarowych czy z badań rynku, które są często nabywane przy planowaniu ekspansji zagranicznej. Nie każde wynagrodzenie wypłacane za granicę będzie zaliczane do kategorii przychodów podlegających opodatkowaniu u źródła. Dlatego konieczna jest dokładna analiza, z jakiego tytułu płatność jest faktycznie dokonywana – pomocne tutaj będą w szczególności zapisy umowy zawartej z zagranicznym kontrahentem.

Obliczanie podatku Jeżeli ocena charakteru płatności prowadzi do wniosku, że podatek powinien być pobrany, to trzeba zastanowić się nad

Kupony coraz popularniejsze n  Przynajmniej u sąsiadów za Odrą. Z roku na rok wzrasta

tam liczba kuponów odbieranych przez konsumentów przy zakupach. Emitują je sklepy, wytwórcy różnych produktów FMCG oraz usługodawcy. W 2005 roku klienci w Niemczech pobrali 5 mld kuponów, a w ciągu minionych 12 miesięcy – ponad 10 mld. W stosunku do 2009 roku (wydano wtedy 9 mld kuponów) o 35 proc. wzrosła liczba kuponów zrealizowanych. Przeciętna wartość jednego wyniosła 1,70 euro. W przypadku niektórych promocji (np. firmy Beiersdorf) przy zakupie kilku produktów marki NIVEA wartość kuponu sięgała 3 euro. (PK)

Carrefour tnie koszty n  Carrefour spodziewa się w 2011 roku wzrostu sprzedaży

i zysku operacyjnego. Jest również pewien sukcesu planu restrukturyzacji hipermarketów w Europie, które notują słabsze wyniki. W tym roku francuska sieć zamierza ściąć koszty o 480 mln euro i przyspieszyć ekspansję na rynkach rozwijających się. (HUW)

Michał Krawczyk


PR AWO jego wysokością. Stawka jest ustalona ryczałtowo w wysokości 20 proc. dokonanej wypłaty (tj. przychodu usługodawcy), choć w określonych sytuacjach możliwe jest uniknięcie tej daniny lub ograniczenie jej wysokości. Niestety, przepisy prawa podatkowego nakładają na usługobiorcę określone obowiązki podatkowe z tego tytułu, które zależą od przedmiotu transakcji.

będzie mieć zastosowania – możliwe będzie za to obniżenie stawki podatku u źródła do wysokości przewidzianej w umowie. Zastosowanie takiej preferencyjnej stawki jest ponownie uzależnione od posiadania przez płatnika certyfikatu rezydencji zagranicznego kontrahenta.

Nabycie usług

Jeżeli polski przedsiębiorca zmuszony jest do poboru podatku, wówczas powinno to nastąpić w dniu wypłaty wynagrodzenia za granicę. Płatnik jest następnie zobowiązany do wpłacenia kwoty pobranego podatku do

Jeżeli przedmiotem transakcji było nabycie usług (reklamowych, doradczych bądź badania rynku), wówczas podatek nie będzie pobierany, pod warunkiem jednak, że zagraniczny usługodawca nie wykonuje swoich usług w Polsce poprzez zakład (dla uproszczenia można przyjąć, że nie prowadzi swojej działalności gospodarczej z terytorium naszego kraju). W takiej sytuacji przychód z tytułu usług świadczonych na rzecz polskich kontrahentów nie będzie opodatkowany w Polsce. Rodzimy kontrahent będzie jednak zmuszony do wystąpienia do zagranicznego przedsiębiorcy z prośbą o przedstawienie certyfikatu rezydencji oraz przechowywanie go na wypadek kontroli polskich organów podatkowych. Certyfikat rezydencji jest dokumentem potwierdzającym rezydencję podatkową danego podatnika (tj. siedzibę lub miejsce zamieszkania ustalone dla celów podatkowych). Od strony formalnej certyfikaty rezydencji różnią się między sobą, ponieważ wystawiane są na podstawie wewnętrznych przepisów państwa rezydencji. Co więcej, część dokumentów dostarczanych przez zagranicznych kontrahentów posiadających nazwę „certyfikat rezydencji”, nie potwierdza w rzeczywistości rezydencji podatkowej, a zatem nie spełnia swojej funkcji. W związku z tym zalecana jest ostrożność w akceptacji takich dokumentów, ponieważ to płatnik odpowiada za niepobrany podatek.

Użytkowanie urządzenia W przypadku nabycia prawa do użytkowania urządzenia przemysłowego lub handlowego, sytuacja polskiego przedsiębiorcy komplikuje się. Konieczna jest mianowicie analiza zapisów umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawartej pomiędzy Polską a państwem rezydencji usługodawcy, pod kątem kwalifikacji takiej płatności na gruncie tej konkretnej umowy. W większości przypadków opłaty z tytułu prawa do użytkowania urządzenia przemysłowego lub handlowego stanowić będą część należności licencyjnych. Jeżeli tak jest, wówczas, co do zasady, powyżej opisane zwolnienie nie

W przypadku współpracy z zagranicznym kontrahentem, rodzimy przedsiębiorca powinien poprosić go o przedstawienie tzw. certyfikatu rezydencji, który należy potem przechowywać na wypadek kontroli polskich organów podatkowych

Pobór podatku

REKLAMA

właściwego urzędu skarbowego do siódmego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym pobrano podatek. Niestety, to nie koniec obowiązków polskiego przedsiębiorcy. Fakt pobrania podatku musi być następnie odpowiednio zgłoszony w deklaracji CIT-10Z lub PIT-8AR, a dodatkowo konieczne jest przesłanie do urzędu skarbowego oraz do usługodawcy informacji o wysokości przychodu uzyskanego na terytorium Polski (na druku IFT-1/IFT-1R – jeżeli usługodawcą jest osobą fizyczną lub IFT-2/IFT-2R – gdy usługodawca jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych).

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 43 Należy jednak pamiętać, że obowiązki związane z koniecznością zapłaty podatku u źródła, a w szczególności jego wysokość lub możliwość zastosowania zwolnienia, powinny być analizowane w oparciu o konkretny stan faktyczny transakcji oraz odpowiednie przepisy ustaw podatkowych i umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Michał Krawczyk Menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte


44 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) PRAWNIK O WYPADKACH Podstawą prawną odpowiedzialności osób prowadzących sklepy czy supermarkety jest odpowiedzialność deliktowa (z tytułu czynu zabronionego, regulowana przez art. 415 i następne kodeksu cywilnego), która ma miejsce, gdy wyrządzający szkodę w sposób zawiniony naruszył nakaz czy zakaz obowiązujący (np. nie posprzątał, nie usunął lodu, śniegu itp.). Chodzi zatem o zawinione zaniechanie lub zawinione działanie ze strony podmiotu prowadzącego sklep. Obowiązek naprawienia szkody powstaje jedynie w razie takiego działania lub zaniechania (nieczynienia) osoby odpowiedzialnej, które noszą znamiona winy, czyli naruszenia obowiązków określonych w przepisach prawa. Obowiązki właściciela sklepu dotyczą w szczególności utrzymywania nawierzchni wewnątrz lokalu, przyległych chodników w należytym stanie, przeprowadzenia okresowych kontroli, wykonywania niezbędnych prac remontowych i zabezpieczających (np. ostrzeżenie o śliskiej nawierzchni lub uniemożliwienie poruszania się po uszkodzonej posadzce). Klient, chcąc dochodzić swoich roszczeń, musi wykazać istnienie wszystkich przesłanek odpowiedzialności osoby prowadzącej sklep, w szczególności zaś, prócz uchybień obowiązkom, konieczne jest również każdorazowe ustalenie, jakich obowiązków wynikających z przepisów właściciel nie dopełnił. Ciężar udowodnienia okoliczności zaniechania lub niedopełnienia obowiązków przez zobowiązanego spoczywa, zgodnie z art. 6 k.c., na poszkodowanym, który dochodzi swoich roszczeń. Dlatego ważne jest, aby w momencie zajścia nieszczęśliwego wypadku pracownicy sklepu dopełnili należytej staranności w zakresie zabezpieczenia dowodów, które potwierdzą lub obalą twierdzenia o winie. Są to notatki służbowe opisujące okoliczności zdarzenia: opis szkody i jej rozmiarów, stopień przyczynienia się klienta (np. nietrzeźwość), oświadczenia świadków, a także – jeżeli jest to możliwe – zdjęcia z miejsca zdarzenia ukazujące rozmiary powstałej szkody, nagranie z monitoringu itp. Ponadto, inne dowody z miejsca zdarzenia, takie jak notatka policyjna lub straży miejskiej. Poszkodowany dodatkowo będzie musiał przedstawić dokumentację medyczną opisującą proces leczenia i rehabilitacji. Ważny w tym zakresie jest art. 361 k.c. który stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła i w tych tylko granicach naprawienie szkody obejmuje stratę, którą poszkodowany poniósł i korzyść, którą mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Za normalne skutki uznaje się takie, które zwykle w danych okolicznościach następują, np. złamanie nogi wskutek upadku na uszkodzonej posadzce. Natomiast z odpowiedzialności właściciela sklepu wyłączone będą niemożliwe do przewidzenia nietypowe skutki zdarzenia, np. pobicie klienta przez pracownika placówki. Jeżeli właściciel sklepu posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, to zobowiązany do zaspokojenia roszczeń poszkodowanych osób będzie zakład ubezpieczeń i tam mogą zgłaszać się poszkodowani ze swoimi roszczeniami – jeżeli oczywiście mieści się to w zakresie udzielonej ochrony ubezpieczeniowej. Ubezpieczenie OC gwarantuje poszkodowanemu ochronę w takim zakresie, jaki szczegółowo zapisano w warunkach umowy, m.in. do wysokości ustalonej sumy ubezpieczenia. Oczywiście, wysokość składki czy udziału własnego zależne są od ustalonej sumy ubezpieczenia. Składki mogą być różne u różnych ubezpieczycieli, jak też różne dla różnych sklepów – ich wysokość należy ustalać indywidualnie z ubezpieczycielem. Iwona Szczepańska, radca prawny w firmie IMS Consulting

PR AWO

UBEZPIECZENIE OD ODPOWIEDZIALNOŚCI CYWILNEJ

Brak maty antypoślizgowej może słono kosztować Wszelkie roszczenia klienta, który uległ wypadkowi na terenie sklepu, kierowane są przede wszystkim do jego właściciela. Warto zdawać sobie z tego sprawę i wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej.

T

a sytuacja zdarzyła się kilka lat temu na Podbeskidziu: klient, mieszkaniec Warszawy, spędzający urlop w jednej z miejscowości wypoczynkowych, nie zauważył w małym sklepie przezroczystej szyby od lodówki (ekspedientka wysunęła ją do mycia) i uderzył się tak niefortunnie, że rozciął sobie czoło. Placówka nie miała wykupionego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, a poszkodowany zażądał odszkodowania w wysokości 1000 zł. Ostatecznie stanęło na kwocie 700 zł, którą wypłacono

bez szemrania, gdy warszawiak zagroził, że wezwie policję. Inny przypadek: młoda dziewczyna przeglądała wieszaki z ubraniami w sklepie młodzieżowej sieci odzieżowej, gdy obok pracownica z impetem rozstawiła drabinę. Przestraszona klientka zacisnęła zęby tak mocno, że... ukruszyła jedynkę. Ona również walczyła o odszkodowanie, skarżąc się na sieć m.in. na łamach jednej z ogólnopolskich gazet. Najczęściej przyczyną wypadku klienta w sklepie są: zły stan posadzki (np. ubytki podłogi, zalega-

REKLAMA

WOJNY CENOWE W HANDLU

Tu nie ma zwycięzców Monitorowanie cen konkurencji i korygowanie ich do tego samego lub niższego poziomu stanowią często drogę do wojny cenowej pomiędzy placówkami handlowymi. Jest to gra nie tylko wykańczająca wszystkie strony, ale przede wszystkim nielegalna.

Z

jednej strony detaliści muszą uważać na to, aby nie brać udziału w zmowie cenowej (pisaliśmy o tym przed miesiącem), czyli nie uzgadniać cen dla klienta z dystrybutorami lub innymi sklepami działającymi w okolicy (pamiętajmy, że do złamania prawa może dojść nawet wówczas, gdy handlowiec jest nieświadomy gry, w której uczestniczy, a także wówczas, jeśli ustalenia co do ceny nie były faktycznie realizowane; liczy się bowiem sam zamiar wpływania na konkurencję). Z drugiej zaś strony dozwolone jest podobieństwo oraz naśladownictwo cen konkurencji. Pro-

ces, podczas którego, w czasie zaciętej walki o klienta, konkurenci monitorują swoje ceny i niezwłocznie korygują je do tego samego lub niższego poziomu, bardzo często kończy się jednak wojną cenową pomiędzy sklepami.

Cel: wyeliminować konkurencję Kiedy mówimy o wojnie cenowej? Gdy rywalizujące ze sobą firmy wprowadzają gwałtowne i znaczące obniżki cen, nawet do poziomu poniżej kosztów, w celu osłabienia lub całkowitego wyeliminowania konkurenta z rynku.

Kiedy właściciel sklepu lub franczyzobiorca ponosi odpowiedzialność za wypadek? Aby ustalić odpowiedzialność prowadzącego sklep niezbędne jest:  zaistnienie, powstanie szkody (np. złamanie nogi w sklepie);  szkoda musi być spowodowana działaniem lub zaniechaniem działania (np. złamanie nastąpiło na skutek śliskiej, mokrej podłogi);  musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działaniem lub zaniechaniem, z którym wiąże się obowiązek odszkodowawczy. Uwaga! O obowiązku naprawienia szkody mówimy jedynie wtedy, gdy zaistnieją wszystkie wskazane powyżej przesłanki.

jący lód, śnieg lub inne zabrudzenia powodujące niebezpieczeństwo poślizgnięcia się) oraz niewłaściwe zabezpieczenie ciągów komunikacyjnych (np. brak maty antypo­ślizgo­wej). – Właściciel sklepu, oprócz kilku innych przydatnych ubezpieczeń, jak np. ubezpieczenie towaru, powinien wykupić OC, czyli ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, ponieważ za każdy zawiniony wypadek w sklepie lub jego bliskim otoczeniu, ponosi odpowiedzialność podmiot lub osoba, do której obiekt należy – przestrzega Iwona Szczepańska, radca prawny z firmy IMS Consulting. Nieco inaczej wygląda to w przypadku franczyzy. Klient zwraca się z roszczeniem nie przeciwko franczyzodawcy, a franczyzobiorcy – i to on właśnie będzie zobowiązanym prawnie i finansowo. Małe i średnie sklepy najczęściej nie posiadają specjalnych procedur dotyczących wypadków, które mogą wydarzyć się w sklepie. Hiper- i supermarkety mają je zazwyczaj szczegółowo opracowane. Jeśli dojdzie do nieszczęśliwego zdarzenia, należy zgłosić to do punktu obsługi klienta lub do kierownika sklepu, który podejmie przewidziane procedurą działania. (AK)

Iwona Szczepańska – radca prawny, zawodowy manager, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Przez 11 lat związana z siecią handlową Tesco; w latach 2000-2007 wiceprezes POHiD oraz przewodnicząca Komitetu Prawnego POHiD, przez 5 lat reprezentowała polski handel w europejskiej organizacji EuroCommerce w Brukseli

Analizując aspekty ekonomiczne, można stwierdzić, iż ryzyko wybuchu wojny cenowej zwiększa się, gdy na rynku pojawia się nowy podmiot lub podmioty o dużym potencjale, kiedy wzrasta konkurencja a także, gdy w jakimś sektorze działa duża liczba konkurentów bez wyraźnego lidera cenowego. Wojnom cenowym sprzyjają też: rynek nasycony lub rosnący powoli, niski poziom elastyczności trendów (co może być powodowane zmianami w prawie), rezerwa mocy produkcyjnych w obrębie danej branży czy sektora oraz wysoka standaryzacja produktów. W takich przypadkach walka toczy się o cenę, a nie o inne parametry. Jeżeli wśród konsumentów da się zaobserwować niską lojalność wobec jakiejś marki, wówczas decyduje cena. Badania prowadzone od kliku lat, a potwierdzone wynikami ostatniego sondażu CBOS z 2011 roku, wskazują, iż 76 proc. 


PR AWO  klientów kieruje się właśnie ceną. Dopiero na

drugim miejscu jest jakość (54 proc. wskazań), a na trzecim przyzwyczajenie (36 proc.). Sprawdzona marka przyciąga tylko 35 proc. kupujących, a znany brand – 20 proc. Co drugi respondent przyznaje, że najpierw sprawdza ceny towarów w różnych sklepach, by potem kupić je jak najtaniej.

Wrażliwość cenowa klientów Jeśli zatem konsumenci nie są lojalni, to nie dziwi pokusa, aby wojnę cenową wywoływać i toczyć. Z ekonomicznego punktu widzenia w rywalizacji takiej nie ma zwycięzców, a przetrwają tylko ci, którym uda się zminimalizować straty i którzy posiadają kapitał na ich pokrycie. Pamiętajmy, że gwałtowne obniżenie ceny o 10 proc. wymaga zwiększenia sprzedaży o ponad 50 proc., aby utrzymać dotychczasowe przychody. Tym, którzy chcieliby wdać się w wojnę cenową, radzę, aby zastanowili się dwa razy oraz spojrzeli na ekonomiczne i prawne skutki takiego postępowania. Jeśli chodzi o aspekty ekonomiczne, to podczas trwania wojny liczy się minimalizacja strat, a nie uzyskiwanie korzyści, zaś po jej zakończeniu wszyscy konkurenci są w gorszej sytuacji niż na początku. Poza tym wojna cenowa jest przedsięwzięciem jednorazowym i trudnym do odwrócenia. Z kolei z prawnego punktu widzenia – wojny cenowe są nielegalne.

Czyn nieuczciwej konkurencji Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU 1993 Nr 47 poz. 211) reguluje zapobieganie i zwalczanie nieuczciwej konkurencji w działalności gospodarczej, m.in. w handlu i usługach – w interesie publicznym, przedsiębiorców oraz klientów. Zgodnie z art. 15.1, czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku, w szczególności przez: sprzedaż towarów bądź usług poniżej kosztów ich wytworzenia (lub świadczenia) albo ich odsprzedaż poniżej kosztów zakupu, w celu eliminacji innych przedsiębiorców. Sprzedaż poniżej kosztów lub sprzedaż z niezwykle wąskim marginesem zysku jest w niektórych krajach wprost zakazana w prawie zwalczającym nieuczciwą konkurencję. Takie zapisy mają np. Belgia, Francja, Hiszpania i Szwajcaria. W wielu państwach sprzedaż taka jest zakazana prawem antymonopolowym – tak jest m.in. w Japonii, Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Przywołane praktyki są również zabronione w prawie europejskim – art. 82 TWE (Traktat Wspólnoty Europejskiej). Czynem nieuczciwej konkurencji jest sprzedaż poniżej kosztów własnych, poniesionych przez sprawcę czynu. Nie mają w tym kontekście żadnego znaczenia koszty przeciętne, ponoszone przez konkurentów, czy tym bardziej koszty ponoszone przez przedsiębiorcę dotkniętego tym czynem. Powodem niskich kosztów nie mogą być jednak działania nielegalne, m.in. niespotykanie niskie ceny, które byłyby skutkiem nieuiszczenia podatków, opłat celnych, świadczeń do ZUS itd. W celu ochrony małych i średnich przedsiębiorców przed nieuczciwą konkurencją ze strony silniejszych podmiotów ustawodawca wprowadził w 2002 roku do omawianej ustawy art. 15.3, przy czym chodziło głównie o ochronę drobnego handlu przed sieciami handlowymi. Zgodnie z tym artykułem, czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie małym przedsiębiorcom dostępu do rynku, poprzez sprzedaż towarów lub usług w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400 mkw. po cenie nieuwzględniającej marży handlowej, z zastrzeżeniem wyjątków, o których poniżej. Sprawcą czynu jest przedsiębiorca prowadzący działalność w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400 mkw., który oferuje towary bez swojej marży handlowej. Po-

szkodowanym jest „mały i mikroprzedsiębiorca” w rozumieniu art. 104 i nast. ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Kiedy można sprzedawać bez marży? Art. 15.5. określa sytuacje, w których dozwolona jest sprzedaż bez marży i poniżej kosztów zakupu. Po pierwsze, chodzi o posezonową wyprzedaż, dokonywaną dwa razy w roku na koniec sezonu letniego i zimowego, trwającą każdorazowo nie dłużej niż miesiąc. Po wtóre, jest to wyprzedaż, ze względu na upływający REKLAMA

termin przydatności towarów do spożycia lub upływającą datę minimalnej trwałości. I wreszcie po trzecie, sprzedaż bez marży i poniżej kosztów zakupu dopuszczalna jest przy likwidacji obiektu handlowego. Są jednak pewne zastrzeżenia: akcja taka może trwać nie dłużej niż trzy miesiące od dnia podania do publicznej wiadomości informacji o zamknięciu placówki i nie dłużej niż rok – w przypadku likwidacji wszystkich obiektów handlowych przedsiębiorcy w związku z zaprzestaniem przez niego działalności handlowej. Iwona Szczepańska IMS Consulting, www.imsconsulting.pl

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 45 Ekonomiczne i prawne skutki wojen cenowych 3 podczas trwania wojny cenowej liczy się minimalizacja strat, a nie uzyskiwanie korzyści 3 po zakończeniu wojny cenowej wszyscy konkurenci są w gorszej sytuacji, niż na początku 3 wojna cenowa jest przedsięwzięciem jednorazowym i trudnym do odwrócenia 3 wojny cenowe są nielegalne Źródło: IMS Consulting


46 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

SZKO LENIE Fot. 123RF

LOTTOMAT W SKLEPIE

Zyskowna gra z Totalizatorem Posiadanie lottomatu w sklepie to gwarancja zwiększonych obrotów. Jeśli w okolicy nie ma jeszcze kolektury, uruchomienie własnej nie powinno być trudne. Opisujemy dokładnie, jak wygląda taki proces, z czym się wiąże i na co można liczyć.

W

minionym roku w 530 salonikach prasowych Kolportera z lottomatów skorzystały 24 miliony klientów. Uśredniając, na każdą placówkę przypadło ponad 45 000 osób, czyli prawie 4000 miesięcznie. Nie dziwi więc, że Kolporter ma w planach podpisywanie umów na prowadzenie kolektury w każdym nowo otwieranym saloniku prasowym. – Lottomat w placówce jest magnesem, który przyciąga wielu dodatkowych klientów – tłumaczy Adam Korus, manager Kolportera. To samo powtarzają inni nasi rozmówcy – właściciele sklepów, w których znajdują się maszyny Totalizatora Sportowego. Jak zgodnie twierdzą, nie ma znaczenia, czy klient zagra w Lotto przy okazji zakupów, czy kupi coś przy okazji wypełniania kuponu ze swo-

Właściciel sklepu może liczyć na sześcioprocentową prowizję, jeśli prowadzona przez niego kolektura osiągnie miesięczny obrót przekraczający 6000 zł REKLAMA

imi szczęśliwymi numerami. Najważniejsze, że w ogóle wszedł do sklepu. – Mam stałych klientów, którzy przychodzą przede wszystkim zagrać. Na kupony wydają zwykle ponad 100 zł, czasami nawet kilkaset. Rekord to 800 zł. Oprócz tego okazyjnie coś kupują, dodatkowo zwiększając mój obrót – mówi Maria Grabowska, właścicielka jednego z warszawskich sklepów spożywczo­ ‑przemysłowych. – Stojąc w kolejce po kupon, ludzie często impulsowo podejmują decyzję o dokonaniu jakiegoś zakupu – potwierdza właściciel małej, osiedlowej drogerii. – Przy okazji dużych kumulacji, kupony puszcza u mnie ponad 100 osób dziennie. Czasem ich liczba przekracza 200 – dopowiada pani Maria. Na wzrost liczby klientów po otworzeniu kolektury w sklepie mogą liczyć wszystkie placówki, a szczególnie te znajdujące się w niewielkich miejscowościach. Stworzona przez Totalizator Sportowy sieć sprzedaży skupia ponad 12 000 placówek. Jak można do nich dołączyć?

Ważna jest lokalizacja W pierwszej kolejności należy wypełnić formularz. Można go znaleźć na stronie internetowej Totalizatora Sportowego lub pobrać w każdym z 17 terenowych oddziałów spółki. Oprócz podania dokładnej lokalizacji sklepu,

Miesięczna wielkość sprzedaży kolektury wynosi od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych; rekordziści sprzedają kupony i losy za ponad 40 000 zł trzeba określić, jaki rodzaj działalności się prowadzi, ile osób jest zatrudnionych w placówce, jaką powierzchnię ma lokal i ile metrów kwadratowych można wygospodarować na tzw. kącik dla gracza. Ponadto, Totalizator Sportowy chce wiedzieć, w jakich godzinach i w jakie dni jest czynny sklep oraz w jakim otoczeniu się znajduje. W zgłoszeniu trzeba określić, czy jest to główna czy boczna ulica, czy placówka mieści się w obrębie osiedla mieszkaniowego, centrum biznesowo­ ‑biurowego albo handlowego, czy w pobliżu jest przystanek autobusowy bądź dworzec itd. Wypełnione zgłoszenie można wysłać do Totalizatora Sportowego pocztą, przez Internet lub złożyć osobiście w regionalnym oddziale. Następnie trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż zostanie ono rozpatrzone. Ile to potrwa? – Wszystko zależy od lokalizacji. Są oddziały, gdzie ze względu na mniejszą liczbę chętnych, cała procedura zajmuje tylko kilka dni roboczych, ale są i takie, w których czas oczekiwania jest znacząco dłuższy – tłumaczy Piotr Gawron, rzecznik prasowy Totalizatora Sportowego. Generalnie spółka ma 30 dni roboczych na wydanie decyzji.

Nie można zalegać z podatkami W pierwszej kolejności przedstawiciel Totalizatora musi zweryfikować, czy zgłoszona placówka spełnia minimalne wymagania techniczne. Chodzi przede wszystkim o wystarczającą ilość miejsca, by móc zainstalować lottomat i zapewnić mu odpowiednie warunki funkcjonowania (np. wolna przestrzeń wokół terminala, gwarantująca jego właściwą wentylację, wynosi ponad metr). Sklep powinien posiadać także stałe łącze internetowe o przepustowości 128 kB/s. Jeśli nie spełnia tego warunku, musi mieć miejsce na montaż anteny radiowej, która będzie odbierać sygnał internetowy. W formularzu informacyjnym widnieje także zapis mówiący, że „lokalizacja powinna posiadać wyodrębnione miejsce na kącik dla gracza”. Niektórzy sprzedawcy nie wiedzą, czy będą spełniać ten warunek. Jednak Totalizator podchodzi do tego zapisu w elastyczny sposób. – Nie oczekujemy, że właściciel sklepu zapewni jakieś specjalne miejsce ze skórzanymi sofami. Wystarczy wyodrębniona przestrzeń, nawet zwykły blat lub kontuar, gdzie klient będzie mógł spokojnie wypełnić kupon – tłumaczy Piotr Gawron. Podane w formularzu zgłoszeniowym dane są weryfikowane przez przedstawiciela Totalizatora, który przyjeżdża obejrzeć lokalizację. Na podstawie jego raportu, komisja ds. optymalizacji i rozwoju sieci wydaje decyzję. Jeśli będzie pozytywna, właściciel placówki zostanie poproszony o dostarczenie wyma-

ganych dokumentów – m.in. zaświadczenia z Urzędu Skarbowego i ZUS o niezaleganiu z podatkami oraz składkami na ubezpieczenie społeczne.

Trzeba zdać egzamin Po uzyskaniu zgody Totalizatora, trzeba przejść dwudniowe szkolenie. Dotyczy ono nie tylko obsługi lottomatu, który w zgodnej opinii wszystkich naszych rozmówców jest urządzeniem mało skomplikowanym. Uczestnicy szkolenia zapoznają się m.in. z odpowiednimi procedurami prawnymi – ich znajomości wymaga ministerstwo finansów. Kurs kończy się egzaminem państwowym, który ma charakter świadectwa zawodowego. Egzaminy organizowane są w regionalnych oddziałach Totalizatora – w Warszawie prawie codziennie, w innych miastach rzadziej. Test nie jest skomplikowany i większość osób zdaje go za pierwszym razem. Następny krok to zawarcie z Totalizatorem umowy agencyjnej na czas nieokreślony. Jeśli ktoś chciałby z jakichś powodów zrezygnować w przyszłości z prowadzenia kolektury, może wypowiedzieć umowę miesiąc (pierwszy rok), dwa miesiące (drugi rok) lub trzy miesiące (od trzech lat wzwyż) wcześniej. Po sfinalizowaniu formalności, właściciel placówki otrzymuje nieodpłatnie niezbędne materiały eksploatacyjne i promocyjne – m.in. stojaki reklamowe oraz odpowiednie meble sklepowe, które są samodzielnymi kącikami dla gracza.

Ile można zyskać? Totalizator zapewnia nieodpłatnie wszelkie materiały eksploatacyjne oraz lottomat, ale nie oznacza to, że uruchomienie kolektury nic nie kosztuje. Dokładnie 10 000 zł wynosi zabezpieczenie finansowe umowy. Ponieważ jest to wysoka kwota, Totalizator pozwala wybrać petentowi formę zabezpieczania. Może to być: weksel in blanco, kaucja zwrotna, blokada środków na rachunku bankowym Kolektora, gwarancja bankowa albo polisa ubezpieczeniowa. Jakich zysków w zamian można się spodziewać? Miesięczna wielkość sprzedaży kolektury 

Najpopularniejszą grą liczbową Totalizatora Sportowego jest Lotto, ale coraz więcej osób szuka szczęścia w tzw. „zdrapkach”


SZKOLENIE

SŁOWNIK WYRAZÓW BRANŻOWYCH „WH”

Mall zwany molochem Z braku polskich odpowiedników managerowie, przedstawiciele handlowi, a za nimi prasa branżowa, często posługują się żargonem – przede wszystkim zapożyczeniami z języka angielskiego. Chodzi o takie słowa, jak „merchandising”, „layout” czy „facing” . Słyszymy je po kilka razy dziennie, a nie zawsze wiemy, o co chodzi. Dlatego w kolejnych wydaniach „WH” drukujemy mini­słowniczek zawierający obco brzmiące określenia, które przyjęły się w branży.

Brand manager [brand menedżer] – osoba, która zajmuje się produktem od strony marketingowej; po polsku – specjalista ds. marki. Convenience store [konwiniens stor], placówka convenience – wygodny sklep, zwykle osiedlowy lub na stacji benzynowej; typowy przykład to sklepy Żabka. FIFO – z ang. first in, first out; zasada, zgodnie z którą towar pojawiający się jako pierwszy w magazynie czy na sali sprzedaży, jako pierwszy musi też opuścić magazyn lub sklep.

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 47 Mall, shoping mall [szoping moll] – centrum handlowe. Potocznie zwane molochem. Planogram – rozmieszczenie towarów na półce w sklepie. Tasting [tejsting] – degustacja produktów na terenie sklepu. Wobbler – etykiety, plakaty i inne materiały z logo marki i przekazem reklamowym. Czekamy na propozycje kolejnych haseł: anna.krezlewicz@wiadomoscihandlowe.pl

INFORMACJA HANDLOWA

 wynosi od kilku do kilkudziesięciu tysięcy zło-

tych. – Bardzo wiele zależy od lokalizacji. Ale równie ważne są umiejętności handlowe sprzedawcy. Mamy punkty generujące 1500­‑2000 zł miesięcznie oraz takie, które przynoszą 40 000 zł – mówi Piotr Gawron. Umowy zawierane z Totalizatorem zakładają prowizyjny charakter wynagrodzenia, a wysokość otrzymywanej prowizji uzależniona jest od wielkości miesięcznych obrotów. W przypadku gier liczbowych, do których zalicza się najpopularniejszy w Polsce Totolotek, jest to zaledwie 1 proc. wartości sprzedaży, jeśli obroty nie przekroczą 6000 zł. Powyżej tej kwoty sprzedawca może liczyć już na godziwą premię. Od 6000 do 9999 zł wynosi ona 6 proc., w przedziale 15 000­‑20 000 zł – 6,5 proc., a powyżej 30 000 zł – 7 proc. Choć 600 zł prowizji od obrotu wynoszącego 10 000 zł nie wydaje się zawrotną kwotą, nie wolno zapominać o dwóch rzeczach. Po pierwsze, lottomat zawsze przyciąga do placówki większą liczbę klientów. Po drugie, Totalizator przyznaje prowizje także od sprzedaży loterii pieniężnych, czyli coraz popularniejszych „zdrapek”. W przypadku sprzedania ich za kwotę poniżej 1500 zł, można liczyć na 7 proc. prowizji, zaś powyżej 3500 zł jest to już 10 proc. – To coraz lepiej rozwijający się segment rynku. Zdrapki niektórych loterii sprzedajemy miesięcznie w liczbie pół miliona i więcej – mówi Piotr Gawron.

Czy dla każdego? Posiadanie lottomatu w sklepie wiąże się z licznymi korzyściami, dlatego chętnych do prowadzenia kolektur nie brakuje. – Zgłoszeń jest dużo. Musimy jednak pilnować, by sieć naszych placówek była równomiernie rozmieszczona, a punkty nie kolidowały ze sobą – tłumaczy Piotr Gawron. – Potencjał sprzedażowy danej lokalizacji oceniamy, biorąc pod uwagę m.in. liczbę odwiedzających dany punkt klientów (na podstawie liczby paragonów z kasy fiskalnej – dop. red.) oraz teoretyczną wartość obliczaną na podstawie lokalizacji i danych demograficznych dla określonego obszaru – wyjaśnia Jarosław Tomaszewski z biura prasowego Totalizatora Sportowego. Zdarzają się przypadki, że spółka po prostu nie chce mieć kolektury w danym miejscu i wtedy odmawia wszystkim. – W zeszłym roku mieliśmy 26 zgłoszeń z obrębu jednej ulicy w pewnym dużym mieście i wszystkie zostały rozpatrzone negatywnie. Nie możemy podpisywać umowy z każdym chętnym – mówi Piotr Gawron. W przypadku negatywnej decyzji, nie można się od niej odwołać. Nie ma jednak formalnych zakazów uniemożliwiających wielokrotne zgłaszanie tego samego sklepu. – Oczywiście, jeśli nic się nie zmieniło, to ocena atrakcyjności danej lokalizacji też się nie zmieni. Zdarzają się jednak takie sytuacje, jak np. przeniesienie w okolice sklepu ruchliwego przystanku autobusowego, czy otwarcie w najbliższym otoczeniu dużego zakładu pracy. A to już zmienia postać rzeczy – tłumaczy Jarosław Tomaszewski. Sebastian Szczepaniak

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


PORADNIK MAKRO i WH

48 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

CZY DOŚWIADCZONY HANDLOWIEC TEŻ POWINIEN SIĘ DOKSZTAŁCAĆ?

Detaliści z Grójca widzą sens w szkoleniach, chociaż sami mogliby szkolić innych

Fot. Anna Krężlewicz

Choć Krzysztof Adamski ma duże doświadczenie w handlu, wciąż podnosi swoje kwalifikacje. Co więcej, do udziału w różnego rodzaju kursach i szkoleniach zachęcił członków rodziny, z którymi prowadzi sklep w Grójcu. Ale i oni mogliby przeszkolić niejednego właściciela sklepu...

Rodzina detalistów w strojach firmowych: (od lewej) Krzysztof i Longina Adamscy, Zbigniew Siedlecki oraz Klaudiusz Adamski

P

lacówka Krzysztofa Adamskiego mieści się przy ul. Poświętne, tuż obok grójeckiego szpitala. Od 16 lat działa na parterze rodzinnego domu pana Krzysztofa. Sala sprzedaży zajmuje około 80 mkw. W prowadzeniu biznesu pomaga rodzina: żona Longina, syn Klaudiusz i zięć Zbigniew Siedlecki. Sklep prowadzą – jak mówi Adamski – z podziałem na role: żona zajmuje się wędlinami, mrożonkami i papierosami, Klaudiusz odpowiada za informatykę (sam wdrożył system sprzedaży z użyciem skanera, stworzył bazę towarową, a nawet uruchomił ekran, na którym wyświetlają się bieżące promocje). Zbyszek – prawa ręka Krzysztofa, jeśli chodzi o zaopatrzenie – czuwa nad napojami, konserwami, wyrobami zbożowymi i prasą. Własnej opiece Krzysztof powierza produkty świeże, zajmuje się też sprawami organizacyjnymi. W sklepie zatrudnione są dwie pomocnice: Aneta i Patrycja.

Nauki nigdy dość

KONKURS

Zbigniew z wykształcenia jest mechanikiem samochodowym. W jego rodzinie nie było tradycji handlowych. Dlatego, gdy dołączył do interesu teścia, wszystko było dla niego nowe. – Nie miałem

pojęcia na czym polega prowadzenie sklepu spożywczego. Kontakt z kasą, z klientem, z pieniędzmi – to była dla mnie abstrakcja. Wszystkiego nauczył mnie teść – wspomina Zbyszek. Teść na początek polecił młodemu adeptowi sztuki handlowania udział w szkoleniach organizowanych przez Makro. – Sam kilkakrotnie w nich uczestniczyłem, jeszcze za czasów, gdy funkcjonowała Grupa Kupiecka ARO, i sporo skorzystałem. Niby człowiek wie o co chodzi w handlu, ale gdy głębiej zastanowić się nad niektórymi rzeczami, to okazuje się, że nie wszystko jest tak oczywiste – argumentuje Adamski. Szkolenia odbywają się w halach Makro (nie w każdej, bo nie wszędzie jest taka możliwość). Z Grójca najbliżej jest do hali w Al. Jerozolimskich, która mieści się na obrzeżach Warszawy. Na pierwsze szkolenie Zbyszek pojechał z Klaudiuszem, na kolejne już sam. W Makro takie warsztaty trwają około ośmiu godzin (z przerwą na obiad). Jeśli chodzi o tzw. kanał traders (handel detaliczny), biorą w nich udział pracownicy i właściciele sklepów spożywczych. Prowadzący – trenerzy z Makro – przeplatają teorię z praktyką, inscenizując scenki z życia sklepu i zmuszając uczestników do kreatywnego podejścia do tematu. – Właśnie fakt, że można czynnie uczestniczyć w szkoleniu, spodobał mi się

Odpowiedz na pytanie, atrakcyjne nagrody czekają! Szanowni Czytelnicy! W ramach cyklu „Poradnik Makro i WH” co miesiąc mamy dla Was atrakcyjne nagrody. Wystarczy przeczytać artykuł i wypełnić formularz, udzielając odpowiedzi na pytanie związane z aktualnym odcinkiem poradnika. Autorzy najtrafniejszych odpowiedzi otrzymają atrakcyjną nagrodę – jeden z trzech wózków na zakupy z ekskluzywnymi wyrobami marki Fine Food, dostępnej wyłącznie w halach Makro. Na odpowiedzi czekamy do 16 maja.

najbardziej. Poza tym, poznałem innych detalistów. Pogadaliśmy, wymieniliśmy doświadczenia – opowiada Zbyszek. Do tej pory przeszkolił się w Makro z polityki cenowej i asortymentu, merchandisingu, layoutu oraz funduszy unijnych. – Jeśli chodzi o fundusze unijne, poszedłem z ciekawości. Nie zamierzam się o nie ubiegać, ale kto wie, co będzie w przyszłości – opowiada. Deklaruje, że chce dalej poszerzać wiedzę. Wykaz aktualnych szkoleń organizowanych w warszawskiej hali dostarcza konsultant Makro, który regularnie zagląda do sklepu. Teść Zbyszka przeszkolił się m.in. z zasad BHP w placówce handlowej i systemu HACCP. Ponadto, już kilkanaście lat temu skończył kurs pedagogiczny, dzięki czemu mogą zatrudniać uczniów. Obaj chętnie poszliby jeszcze na warsztaty z obsługi klienta. W sklepie jest sprzedawany alkohol, który przyciąga tzw. trudnych ludzi. – Pijanemu alkoholu nie sprzedamy i koniec. Nie każdy to rozumie, więc zdarzają się sytuacje, w których trzeba stanowczo pozbyć się delikwenta. Oczywiście radzimy sobie, ale temat jest nam bliski i chętnie w takim szkoleniu wzięlibyśmy udział. W stresującej sytuacji bardzo łatwo o błąd, który może być brzemienny w skutkach – opowiada Krzysztof Adamski. Obaj z zięciem myślą również o pogłębieniu wiedzy z zakresu rozpoznawania fałszywych banknotów. – Warto, szczególnie w kontekście wejścia Polski do strefy euro. Na złotówkach się znamy i raczej trudno byłoby nas oszukać, ale w przypadku euro niewiele wiemy o zabezpieczeniach, a przecież waluta ta jest częściej podrabiana – tłumaczą detaliści.

Sztuka taniego kupowania

hurtownie, monitorujemy ceny, wyszukujemy okazje – słowem, trzymamy rękę na pulsie. Wiemy też, kiedy warto kupić więcej towaru – opowiada Krzysztof i podaje przykład: pod koniec ubiegłego roku Zbyszek zauważył, że w hurtowniach, w których się zaopatrują, zaczyna brakować soli; kupili wtedy większą jej ilość – 400 kg. – Dobrze zrobiliśmy, bo nie dość, że podrożała, to jeszcze przez jakiś czas trudno było ją dostać – wspomina Zbyszek. Za to cukier, którego ceny ostatnio wariują, kupują na bieżąco, bo gdy kiedyś zrobili zapasy, to się skawalił. Ale i tak nie jest źle, ponieważ kilogram cukru u nich na półce kosztował w połowie marca 5,40 zł, podczas gdy większość hurtowni oferowała wtedy ten produkt po 5 zł za kilo. Kolejny przykład: tuż przed sezonem grillowym Zbyszek namówił teścia, żeby zaopatrzyć się w większą ilość wody butelkowanej. Kupili osiem palet (poza sezonem wystarczyłyby dwie) – takie marki, jak Żywiec, Muszynianka czy Cisowianka. – A nuż dopisze pogoda i sezon wystrzeli wcześniej niż zwykle? A przed latem woda niemal zawsze drożeje. Czasem nie ma w tym winy producentów, bo ceny podnoszą hurtownicy – przekonują. – Aby tanio sprzedać, trzeba tanio kupić. Ceny można negocjować, szczególnie jeśli towar kupuje się na palety i za gotówkę. My tak właśnie działamy. Trzeba też wiedzieć, co się dzieje na rynku, dlatego nie jestem specjalnie zainteresowany dowożeniem towaru przez hurtownię. Wolę sam pojechać, popatrzeć po półkach, łowiąc okazje – kończy Krzysztof Adamski. Anna Krężlewicz Wybrane szkolenia Makro* Tematyka Reklamacje i trudny klient Promocja i marketing Promocja i marketing Obsługa klienta Reklamacje i trudny klient Promocja i marketing

Miejscowość Rzgów Kielce Łódź Bielsko-Biała Zielona Góra Szczecin

Termin 18 kwietnia 20 kwietnia 9 maja 10 maja 11 maja 12 maja

Źródło: Makro Cash & Carry * Makro zastrzega możliwość zmiany terminu szkolenia lub jego odwołania z przyczyn od siebie niezależnych

Choć Krzysztof i Zbyszek są otwarci na naukę, sami również mogliby przeszkolić w niejednego detalistę. Ich ów sklepó ik n w specjalizacja to zakupy. o c a r icieli i p Po towar jeżdżą we dwóch. dla właśc płatnych lskich, bez o – Mamy taką zasadę: każdy p o ln ó g o ykl rców oraz iznes” to c towar staramy się kupić przedsiębio „Idealny b h c ły a m i ane są w promocji. Udaje nam się ikroółfinansow p s oleń dla m k w z s ia n le ach realizować ten cel w 80 proc. . Szko ego w ram n z cowników c ra łe p o p h S ic się zu Dzięki temu możemy zaproi odbywają go Fundus i ie k z k d js u e L p ł a ro it ponować klientom znacząz Eu ego Kap zpłatnych Operacyjn dział w be u ć co niższe ceny – opowiada ią z w Programu y ju. Ab tniczenia Krzysztof Adamski. Spraw całym kra chęć uczes ić s od roku w ło g z y z dzam na półkach: faktycznie, ularz h, wystarc ypełnić form warsztatac w b lu ro w sklepie większość towarów k .makro.pl. towi Ma .szkolenia w w konsultan w jest tańszych, niż w porównyie n wy na stro walnej wielkości placówkach zgłoszenio w Warszawie. – Objeżdżamy

ia n e l o k z s Bezpłatne

Pytanie konkursowe* brzmi:

Dlaczego, prowadząc sprzedaż alkoholu, warto jest wziąć udział w szkoleniu z obsługi klienta?

Odpowiedzi wraz z pieczątką sklepu (na kopercie) należy przesłać na adres: Poradnik Makro i WH Wiadomości Handlowe, ul. Wałbrzyska 11 lok. 254, 02-739 Warszawa Imię, nazwisko, adres, telefon i podpis osoby biorącej udział w konkursie

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (DzU Nr 133, poz. 833). * konkurs skierowany jest do sklepów spożywczych

Poradnik Makro i WH


SZKOLENIE

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 49 Fot. Hubert Wójcik

KARY ZA NIEWŁAŚCIWĄ GOSPODARKĘ ODPADAMI

Kartony na wagę złota Aż 10 000 zł kary zapłacą właściciele sklepów, którzy w porę nie rozliczyli się z odpadów. Termin upłynął 15 marca. Jedyna nadzieja w tym, że urzędnicy nie będą w stanie skontrolować wszystkich placówek.

K

ażdy przedsiębiorca (także właściciel sklepu) ma obowiązek przekazywania odpadów firmie, która zajmuje się ich unieszkodliwianiem. Sklep, w przeciwieństwie do osoby prywatnej, nie może wyrzucać śmieci do koszy na przystankach lub do śmietnika na osiedlu, choć część detalistów tak postępuje, żeby zaoszczędzić. Bo przekazywanie odpadów wyspecjalizowanej firmie kosztuje. W Warszawie za wywóz pojemnika o pojemności 240 litrów trzeba zapłacić około 30 zł. Detaliści muszą także składać raz w roku (do 15 marca) pisemną deklarację potwierdzającą, że wywiązali z obowiązku wywozu odpadów. Zgodnie z prawem, przedsiębiorca, który przekroczy termin, musi liczyć się z tym, że dostanie karę rzędu 10 000 zł. To znaczy, że może zostać potraktowany identycznie, jak osoba, która w ogóle nie prowadziła ewidencji, czyli wyrzucała odpady gdzie popadnie. Choć stosowne przepisy obowiązują od 2001 roku, przez szereg lat były lekceważone. Przedsiębiorcy nie przejmowali się ani przekazywaniem odpadów, ani tym bardziej ich ewidencjonowaniem, ponieważ de facto nic za to nie groziło. Ale pewne zapisy się zmieniły i firmy, które począwszy od 2009 roku nie rozliczały się z gospodarowania odpadami, teraz mogą być ścigane. Wieść szybko rozeszła się w branży. Na żyjących do tej pory w błogiej nieświadomości przedsiębiorców padł strach. Do marszałka województwa, gdzie powinny być wysyłane deklaracje o odpadach, napływają setki pism, a w nich stwierdzenia typu: „Nie wytwarzałem żadnych odpadów” albo „Wytwarzałem tylko odpady komunalne”. Dla urzędników takie listy to po prostu makulatura (skądinąd recyklowalna), która w najmniejszym stopniu nie załatwia sprawy. Wzory deklaracji znajdują się na stronach internetowych odpowiednich urzędów (np. dla woj. mazowieckiego jest to strona marszałka www.mazovia.pl). Można je stamtąd pobrać i wypełnić lub poprosić o wypełnienie pracownika firmy odbierającej odpady, który ma w tym większą wprawę. Detaliści, którzy nie „produkują” odpadów podlegających ewidencji, mogą spać spokojnie. Ale prawdopodobnie takich przedsiębiorców nie ma zbyt wielu. Chodzi tu o właścicieli małych sklepików, którzy – jak tłumaczą – biorą tak znikome ilości towaru, że dostawca nie przywozi ich w opakowaniach zbiorczych. Są również i tacy, którzy zapewniają urzędników, że wszystkie odpady związane z prowadzeniem sklepu zabierają z powrotem pracownicy hurtowni, co zresztą też nie jest zgodne z przepisami. Na liście sklepów, które nie składają deklaracji o odpadach przeważają małe podmioty. Duże obiekty, jak super- i hipermarkety, starają się przestrzegać prawa. Sami urzędnicy przyznają, że przepis jest demotywujący, bo karze w identyczny sposób podlega zarówno przedsiębiorca uchylający się od obowiązku składania deklaracji, jak i spóźnialski. Przedsiębiorców dodatkowo odstrasza fakt, że jeśli się ujawnią, to będą musieli płacić nie tylko za bieżący rok, ale także wstecz. Wśród urzędników mówi się nawet, że być może wkrótce przepisy się zmienią w taki sposób, by dla tych, którzy spóźnili się z deklaracją, kara była mniejsza i wynosiła np. 500 zł. To zapewne zmobilizowałoby ich do przestrzegania terminów, ale jednocześnie nie zniechęcałoby do składania deklaracji. Wszystko wskazuje na to, że problem nie leży w nieterminowym przekazywaniu deklaracji (takich przypadków jest około 10-15 proc.), ale w tym, że przedsiębiorcy po prostu nie odprowadzali i nie odprowadzają odpadów tam, gdzie powinni.

Pomyśl tylko… Opłaty handlu na rzecz banków przy płaceniu kartą wynoszą w Niemczech 0,3 proc. wartości transakcji, nie mniej niż 8 centów. A u nas?

!

Marszałek województwa ma trzy lata na nałożenie kary, dlatego warto gromadzić dokumenty przekazania odpadów. Na szczęście dla detalistów, urzędy marszałkowskie nie mają aż tylu pracowników, by móc skutecznie przeprowadzać kontrole we wszystkich sklepach. Znane są jednak przypadki, kiedy do placówki detalicznej przychodzili inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i żądali okazania dokumentów dotyczących odpadów. Mają do tego prawo. (HUW)

Marszałek województwa ma trzy lata na nałożenie kary, dlatego warto gromadzić dokumenty przekazania odpadów

Zgodnie z przepisami, kartonowe opakowania zbiorcze to odpady, które powinny być ewidencjonowane

REKLAMA

ODBIERZ, CO CI SIÊ NALE¯Y

www.odbierz-to.pl


50 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) REKLAMA

SZKO LENIE

EFEKTYWNE ZARZĄDZANIE CENAMI W SKLEPACH

Dlaczego chleb, mleko i masło muszą być tanie? Zysk to nic innego, jak cena przemnożona przez liczbę sprzedanych produktów minus poniesione koszty. Oznacza to, że, chcąc powiększyć zysk, przedsiębiorca może: zwiększyć sprzedaż, obniżyć koszty lub podnieść ceny. Majstrując przy tych ostatnich, powinniśmy jednak zachować daleko idącą ostrożność.

T

rudno jest obecnie zwiększać wartość sprzedaży, gdyż wydatki konsumentów nie wzrastają w takim tempie, jak wcześniej. Konkurencja na lokalnym rynku nasila się wraz z powstawaniem nowych sklepów, a przyciągnięcie klientów z odległych terenów bywa często niewykonalne. Innym rozwiązaniem stosowanym w sklepie jest cięcie kosztów. Poszukiwanie oszczędności możliwe jest tylko w trzech obszarach – uzyskiwaniu niższych cen u hurtowników zmniejszaniu wynagrodzeń pracowników bądź wydatków na media (prąd, woda, gaz). W przypadku większości placówek, wprowadzanie takich zmian jest praktycznie niemożliwe, ze względu na zbyt małą skalę działania. Jak nietrudno zauważyć, zarówno ze zwiększaniem wartości sprzedaży, jak i z ograniczaniem kosztów może być kłopot. Dlatego warto zwrócić się ku trzeciemu pomysłowi na wyższy zysk, którym jest podniesienie cen produktów. Wpływ zmiany cen na zyskowność oraz płynność finansową firmy jest bardzo znaczący i – w odróżnieniu od dwóch pozostałych elementów przytoczonego na początku równania – efekty widać natychmiast. Średnia rentowność polskich przedsiębiorstw handlowych wynosi 2,1 proc. (dane GUS za 2009 rok). Oznacza to, że podniesienie cen zaledwie o pół procenta, skutkuje wzrostem zysku o przeszło jedną piątą. Tak znaczący wynik trudno jest uzyskać, zwiększając sprzedaż czy redukując koszty.

Tędy droga Efektywna strategia cenowa nie polega na prostym podniesieniu cen cennikowych i czekaniu na efekty. Droga do zwiększenia zysku, dzięki lepszemu zarządzaniu cenami, wiedzie przez systematyczne poszukiwanie drobnych usprawnień. Jak wskazują praktyka i doświadczenie, konieczne jest przejście czterech etapów. W kolejności są to: analiza sytuacji rynkowej, podjęcie decyzji cenowej, efektywne wdrożenie cen oraz monitoring efektów podjętych działań. Prześledźmy pokrótce ten proces. Zarządzanie cenami powinniśmy rozpocząć od analizy sytuacji rynkowej, która stanowi podstawę do oszacowania, jak duży będzie wpływ zmiany ceny na poziom sprzedaży. Wywiady ze sprzedawcami oraz osobiste doświadczenia handlowe umożliwiają zgromadzenie niezbędnych danych na temat klientów, asortymentu i konkurencji. Istotne jest zrozumienie kim dokładnie są nasi klienci i dlaczego właśnie do nas przychodzą? Należy się także zastanowić kogo możemy nazwać konkurentem? To tylko na pozór wydaje się łatwe. Może się np. okazać, że oddalony od naszego sklepu o dwa kilometry supermarket przyciąga klientów robiących duże, niedzielne zakupy, ale żaden z nich nie zdecyduje się jechać tam po kupowane na co dzień pieczywo, sery czy wędliny. Drugim etapem efektywnej polityki cenowej jest podjęcie właściwych decyzji. Firmy specjalizujące się w profesjonalnym

Zakładając, że średnia rentowność przedsiębiorstwa handlowego wynosi niewiele ponad 2 proc., podniesienie cen zaledwie o pół procenta skutkuje wzrostem zysku o przeszło jedną piątą

zarządzaniu cenami stosują wiele zaawansowanych metod. Jedną z nich są eksperymenty, czyli zmienianie ceny wybranych towarów i obserwowanie reakcji rynku. Niestety, praktyczne trudności oraz wysokie koszty sprawiają, że metoda ta dostępna jest jedynie dla większych sieci handlowych. Kolejny sposób stanowi badanie rynku, w którym potencjalni klienci porównują różne warianty produktów. Przeprowadzenie takiej analizy wymaga jednak czasu i wielu respondentów, więc w praktyce stosują je głównie producenci sektora FMCG.

Różna wrażliwość na cenę W pojedynczych sklepach można wykorzystać prostsze metody, których podstawą jest wiedza dostępna w przedsiębiorstwie. Zebrane podczas wywiadów informacje pozwalają na wyselekcjonowanie tzw. produktów cenowo opiniotwórczych (np. chleb, mleko czy masło). Powinny one być tanie, ponieważ klienci właśnie na nie zwracają największą uwagę i, obserwując ich ceny, wyrabiają sobie opinię o danej placówce – czy jest w niej tanio, czy drogo. Na tym etapie należy także wyselekcjonować produkty o małej wrażliwości cenowej, a więc te, za które klienci gotowi są zapłacić więcej. Odwiedzeni przez niespodziewanych gości, nie zastanawiamy się przecież, gdzie najtaniej kupimy ciastka czy butelkę białego wina – tylko pospiesznie udajemy się do najbliższego sklepu.

Do dzieła Po właściwym ustaleniu cen, konieczne jest ich wdrożenie. Należy się przy tym zastanowić, kiedy zmienić ceny i w jaki sposób to zakomunikować? Czy korzystać z takich narzędzi, jak promocja? Czas jest przy tym bardzo istotnym czynnikiem, gdyż wcześniejsze od konkurencji podniesienie lub późniejsze niż ona obniżenie cen sprawia przecież, że dłużej uzyskujemy wysokie marże. Ważne jest także właściwe zasygnalizowanie zmiany ceny i argumentacja, jakiej używa się przy tej okazji. Jeśli klienci zostaną dobrze wyedukowani (np. dzięki wcześniejszemu rozpowszechnieniu informacji przez sprzedawców), to prawdopodobieństwo sukcesu sprzedażowego po zmianie ceny znacznie się zwiększy. Ostatnim, i często pomijanym, etapem efektywnego zarządzania cenami jest monitoring, czyli sprawdzanie, jakie skutki przyniosła zmiana cen. Należy przy tym uwzględnić wpływ ceny nie tylko na wartość sprzedaży i zysk, ale także na otoczenie. Może się bowiem okazać, iż podniesienie ceny w naszym sklepie spowodowało, że nasz konkurent również zdecydował się na podwyżkę. Na etapie monitoringu musimy zbierać właściwe wnioski, które pomogą nam w podejmowaniu trafnych decyzji cenowych w przyszłości. To szczególnie istotne, gdyż efektywne zarządzanie cenami nie jest jednorazowym przedsięwzięciem, a wielokrotnie powtarzanym cyklem działań, na bieżąco dostosowującym poziom cen do zmian na rynku. W kolejnych artykułach prześledzimy poszczególne etapy efektywnego zarządzania cenami, aby pomóc wszystkim prowadzącym sklep samodzielnie przejść przez ten skomplikowany, ale jakże istotny dla ich działalności proces. Maciej Kraus, Marcin Janiszewski, Karol Nowicki

Podstawowe etapy efektywnego zarządzania cenami

Analiza sytuacji rynkowej

Â

Podejmowanie decyzji cenowych

Â

Wdrażanie cen

Â

Monitoring cenowy



52 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

LOGIST YK A

1

Fiat Ducato

2

Ford Transit

od

od

77 950 zł

71 810 zł netto

Fot. Fiat Auto Poland

Fot. Ford Polska

netto

Popularność Fiata Ducato wynika ze stosunkowo niskiej ceny i dużej liczby wariantów konfiguracji nadwozia. Ducato powstało 25 lat temu. Obecna, trzecia generacja dostawczego Fiata produkowana jest od 2006 roku. Auto bazuje na tej samej płycie podłogowej co Peugeot Boxer oraz Citroën Jumper. Dostępne jest w trzech wersjach silnikowych (100, 120 i 157 KM). Przestrzeń ładunkowa jest bardzo ustawna, nieco tylko ograniczona przez wcinające się w podłogę nadkola. W wyposażeniu standardowym Ducato znajduje się ABS, poduszka powietrzna kierowcy czy centralny zamek z pilotem, natomiast za klimatyzację, radio i autoalarm trzeba dopłacić. O jakości Ducato może świadczyć fakt, że auto niezwykle często wykorzystywane jest pod specjalistyczną zabudowę, zwłaszcza przy tworzeniu tzw. kamperów (samochodów turystycznych). W handlu detalicznym na poziomie jednego sklepu lub nawet małej sieci Ducato o pojemności ładunkowej 13 m³ w zupełności wystarczy.

Transit to jeden z najpopularniejszych samochodów dostawczych na świecie. Auto produkowane jest od 1965 roku w Anglii i Turcji. W 2006 roku samochód poddano gruntownym zmianom, m.in. dźwignia zmiany biegów znalazła się przy kierownicy. Dzięki temu rozwiązaniu, przedział pasażerski zyskał więcej wolnego miejsca na podłodze, umożliwiając kierowcy i pasażerowi swobodne przechodzenie w poprzek kabiny. O popularności Transita może świadczyć fakt, że auto zostało wybrane Samochodem Dostawczym 2007 roku (Van of the Year). Sędziowie konkursu uzasadnili swój wybór m.in. tym, że konstruktorom Forda udało się z jednego z najlepszych dostawczaków w Europie zrobić jeszcze lepsze auto. Docenili również właściwości jezdne samochodu – zarówno w mieście, jak i na autostradzie. W standardowym wyposażeniu Ford Transit posiada hamulce tarczowe wszystkich kół z układem ABS, elektroniczny system podziału siły hamowania chroniący tylne koła przed zablokowaniem, układ kontroli przyczepności kół napędzanych (BTCS), zapobiegający poślizgowi podczas ruszania oraz elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy (ESP) z układem wspomagania awaryjnego hamowania.

SAMOCHODY DOSTAWCZE

Fiat Ducato wciąż liderem

Samochody dostawcze według wielkości sprzedaży w 2010 roku

Włoski dostawczak prowadzi, ale nie ma już tak dużej przewagi, jak rok temu, kiedy to kolejny pojazd w rankingu firmy Samar zanotował sprzedaż mniejszą prawie o połowę. Na drugie miejsce wskoczył w tym roku Ford Transit, a jego dystans do lidera wynosi 542 auta, czyli około 15 proc. Fiat Ducato wciąż posiada największy udział w polskim rynku samochodów dostawczych – 8,5 proc., następny Ford Transit ma 7,2 proc., a Renault Master 6,9 proc. Jednak sprzedaż Fiata Ducato spadła, w stosunku do 2009 roku, o 23 proc., podczas gdy Ford Transit poprawił się o 25 proc. Największy przyrost zanotował trzeci w zestawieniu Renault Master (awans z czwartego miejsca), zwiększając sprzedaż aż o 32 proc. Z pierwszej dziesiątki wypadły Renault Trafic i Fiat Fiorino. Zastąpiły je

3

Iveco Daily (7. pozycja) i Citroën Berlingo (10. miejsce). W 2010 roku sprzedano w Polsce 42 990 nowych samochodów dostawczych, co oznacza spadek o 2,1 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Wbrew pozorom, jest to niezły wynik, biorąc pod uwagę fakt, że w 2009 roku spadek sprzedaży w segmencie samochodów dostawczych wynosił aż 36,5 proc. Może to oznaczać odbicie od dna i powrót do normalnej sytuacji, kiedy popyt z roku na rok rósł. (HUW)

Renault Master

4 od

80 528 zł

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Liczba sprzedanych egzemplarzy 3654 3112 2979 2725 2638 2085 1934 1488 1446 1421

Marka Fiat Ducato Ford Transit Renault Master Mercedes Sprinter Volkswagen Caddy Peugeot Boxer Iveco Daily Volkswagen Transporter Citroën Jumper Citroën Berlingo

Źródło: Samar

Mercedes Sprinter od

80 500 zł netto

Fot. Renault Polska

Fot. Hubert Wójcik

netto

Miejsce

W połowie 2010 roku do salonów trafił nowy Renault Master. Auto produkowane jest od 1981 roku i sprzedawane w 45 krajach. W Polsce Mastera można kupić w trzech rozstawach osi (3182, 3682 i 4332 mm), z nowymi silnikami i zmienioną kabiną. Wnętrze przedziału pasażerskiego zostało zaprojektowane od nowa, by zaoferować kierowcy lepszy komfort podróżowania i więcej schowków, w tym np. schowek na komputer. Jednak najbardziej oczekiwaną zmianą było pojawienie się w ofercie Renault Mastera z napędem na tylną oś. W zależności od wersji, ładowność nowej „renówki” waha się od 994 do 1684 kg w furgonach przednionapędowych i od 1397 (dmc 3,5 t) do 2254 kg (dmc 4,5 t) w przypadku pojazdów tylnonapędowych. Master jest dostępny z silnikiem 2,3 dCi w trzech wariantach mocy (100, 125 i 150 KM), z maksymalnym momentem obrotowym od 1250 obr./min. Hak holowniczy, w wersji z bliźniaczymi kołami tylnymi, umożliwia ciągnięcie przyczepy o masie do 3 t.

Mercedes Sprinter powstaje od 1995 roku, zaś aktualna generacja auta produkowana jest od 2006 roku. Dostawczy Mercedes stanowi wzór do naśladowania, zarówno jeśli chodzi o możliwości przewozowe, jak i komfort pasażerów. Redakcja „Wiadomości Handlowych” testowała dwa Sprintery – w wersji skrzyniowej i furgon. W obu przypadkach nie było się do czego przyczepić. Przestrzeń ładunkowa Sprintera 518 CDI to niemal pionowe ściany i płaskie, niskie nadkola, co stwarza idealne warunki do załadunku auta. Tylne drzwi dwuskrzydłowe o kącie otwarcia 180 stopni, po całkowitym rozchyleniu blokują się tak, że nie zatrzaśnie ich nawet bardzo mocny podmuch wiatru. Do zabezpieczenia ładunku w Sprinterze służą uchwyty mocujące oraz szyny w podłodze, ścianie bocznej i ramie dachowej. To wszystko dostępne jest w standardzie. Wysokoprężny silnik Sprintera 518 CDI o pojemności 2987 cm³ i mocy 184 KM sprawuje się bez zarzutu. Posiada olbrzymi moment obrotowy 400 Nm (największy ze wszystkich silników w Sprinterach) dostępny już od 1600 obr./min. Auto jest piekielnie silne, co czuje się przy każdym muśnięciu pedału gazu.


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 53

LO GIST YK A 5

Volkswagen Caddy

7

Iveco Daily

9

Citroën Jumper

od

85 779 zł netto

od

Fot. Citroën

62 900 zł netto

Fot. Volkswagen Polska

48 000 zł netto

W 2010 roku na rynku pojawiła się kolejna generacja Volkswagena Caddy. Najważniejsze zmiany to nowe silniki, przemodelowany przód i fakt, że teraz można całkowicie zdemontować drugi rząd siedzeń, by powiększyć przestrzeń ładunkową. VW Caddy jest pojazdem wielozadaniowym. Zarówno w wersji furgon, jak i kombi lub mixt, może pełnić funkcję samochodu dostawczego, kurierskiego, podręcznego warsztatu bądź służyć do przewozu osób. Funkcjonalność i możliwości przewozowe Volkswagena nie odbiegają znacznie od innych przedstawicieli segmentu małych dostawczaków – francuskich czy włoskich. Jednak Caddy przewyższa większość z nich starannością i jakością wykonania. Nie chodzi jedynie o estetykę wnętrza (choć również pod tym względem auto jest w czołówce), ale także o jakość materiałów i ich spasowanie, co w samochodzie do pracy jest cechą pierwszorzędną. W nowym Caddy mamy do dyspozycji cztery silniki wysokoprężne: 1,6 TDI o mocy 75 KM, 1,6 TDI (102 KM), 2,0 TDI (110 KM) i 2,0 TDI (140 KM) oraz dwa silniki benzynowe: 1,2 TSI (85 KM) i 1,2 TSI (104 KM).

6

Fot. Iveco

od

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że firma Iveco jest obecna na polskim rynku już ponad 15 lat i posiada 37 stacji obsługi, w których zatrudnia 300 doskonale wyszkolonych mechaników. Iveco to kontrolowana przez Fiata firma produkująca samochody dostawcze. Fakt, że specjalizuje się w pojazdach użytkowych, przysparza jej coraz większe grono zwolenników. O tym, iż marka dynamicznie się rozwija świadczy choćby fakt, że Iveco Daily weszło do pierwszej dziesiątki rankingu sprzedaży. Silniki dla Daily powstają we współpracy z Fiat Powertrain Technologies. W efekcie można wybierać spośród aż dziesięciu poziomów mocy – od 96 do 176 KM. W zależności od silnika, Iveco Daily wyposażony jest w pięcio- lub sześciostopniową manualną skrzynię biegów. W ofercie dostępne są również auta z pneumatycznym zawieszeniem, które oferują lepsze tłumienie drgań i gwarantują, że pojazd zostanie w pozycji poziomej bez względu na rozkład obciążeń. Układ zawieszenia pneumatycznego dostępny jest z każdym rodzajem nadwozia i silnika. Ponad 7000 konfiguracji Iveco Daily gwarantuje, że każdy przedsiębiorca wybierze optymalną wersję.

Jeszcze jeden samochód należący do tej samej rodziny, co Peugeot Boxer i Fiat Ducato. Na rynku obecna jest druga generacja Citroëna Jumpera, produkowana od 2006 roku. Jumper oferowany jest z trzema silnikami Diesla HDi o mocy 100, 120 i 160 KM. Objętość użytkowa od 8 do 17 m³ dostępna jest w czterech różnych długościach, trzech rozstawach osi i trzech wysokościach. Łącznie daje to 18 różnych sylwetek w 71 wersjach. W ofercie Citroëna znajdują się egzemplarze o dopuszczalnej masie całkowitej 4 t i ładowności do 2 t. Pneumatyczne zawieszenie gwarantuje stały prześwit pojazdu niezależnie od ładunku oraz poprawia komfort podróżowania. Gamę silników Jumpera otwiera silnik 2,2 HDi (100 KM), łączący niskie zużycie paliwa z komfortem eksploatacji. Motor ten jest w szczególności przeznaczony do użytkowania w warunkach ruchu miejskiego. Współpracuje z mechaniczną, pięciobiegową skrzynią. Środkowa oferta to silnik 2,2 HDi (120 KM), zapewniający kompromis pomiędzy osiągami i zużyciem paliwa w cyklu mieszanym. Silnik współpracuje z sześciobiegową skrzynią. Gamę zamyka trzylitrowy motor (160 KM), który stawia na pierwszym miejscu moc, moment obrotowy i optymalne przyspieszenie.

8

10

Volkswagen Transporter

Citroën Berlingo od

Peugeot Boxer

47 300 zł netto

od

84 680 zł netto

Peugeot Boxer, podobnie jak Fiat Ducato i Citroën Jumper, produkowany jest przy współpracy Fiata i francuskiego koncernu PSA. Boxera można wybrać z jednym z trzech silników HDi: 2,2 (100 KM), 2,2 (120 KM) i 3,0 (157 KM). Przedział pasażerski dostawczego Peugeota jest – w przeciwieństwie do osobowych aut tej marki – surowy, pozbawiony designerskich fajerwerków, ale za to bardzo funkcjonalny i wytrzymały. Materiały, którymi go wykończono, są twarde, ale w aucie przeznaczonym do ciężkiej pracy to raczej zaleta, a nie wada. Niczego tu nie brakuje, wszystko jest w zasięgu ręki i wzroku kierowcy. A to, co powinno być w aucie dostawczym duże – np. schowki na dokumenty czy półki pod sufitem – takie właśnie jest i to ze sporym zapasem. Na szczególne wyróżnienie w Boxerze zasługują wielkie, dobrze wyprofilowane i łatwo dające się regulować lusterka wsteczne. Skutecznie pomagają pozbyć się dyskomfortu, jaki towarzyszy kierowcy, który cofa, nie widząc, co dzieje się tuż za samochodem.

Transporter produkowany jest od ponad 60 lat. Prototyp auta zbudowało własnoręcznie kilku pracowników fabryki, by ułatwić sobie transport ciężkich płyt z jednej hali na drugą. Choć na rynku nie brakuje pojazdów tej klasy, Transporter nie musi bać się konkurencji. Jest legendą wśród dostawczaków, a dla wielu autem kultowym. Wybierają go klienci, którzy potrzebują niezawodnego samochodu do pracy albo do długich podróży turystycznych. Ci, którzy chcą połączenia obu tych cech w jednym, nie będą mieć problemu z zamówieniem Transportera w skrojonej do potrzeb konfiguracji – do wyboru są bowiem dwie długości nadwozia, trzy wysokości, cztery silniki i niezliczone możliwości ustawienia foteli. Redakcja „Wiadomości Handlowych” testowała dwa Transportery: z krótszym rozstawem osi (3000 mm), wyposażonym w trzy rzędy siedzeń, napęd na cztery koła i opony przystosowane zarówno do jazdy po asfalcie, jak i w terenie, a także Transportera z napędem na przednią oś o podwyższonej kabinie. W gamie silników Transportera są dwie jednostki benzynowe (2,0 – 115 KM i 3,2 V6 – 235 KM) i dwa diesle, z których każdy dostępny jest w dwóch różnych wariantach mocy – 1,9 TDI (84 i 102 KM) oraz 2,5 TDI (130 i 174 KM). Ciężko wskazać drugi samochód, który łączy w sobie tak wiele zalet, zarówno dotyczących wnętrza (ładowności, funkcjonalności i estetyki), jak i właściwości jezdnych. Jeśli chodzi o wygląd, Volkswagen zawsze miał pudełkowaty kształt i to prawie się nie zmieniło.

Fot. Citroën

Fot. Peugeot Polska

netto

Fot. Hubert Wójcik

od

74 731 zł

Co piąty samochód Citroëna sprzedawany na świecie to samochód dostawczy, natomiast co dziesiąty dostawczak oferowany w Europie to Citroën. Popularność francuskiego auta wynika m.in. z wysokiego komfortu. Najważniejsze cechy pojazdu to duża objętość wnętrza i wiele możliwości jego adaptowania. Citroën Berlingo oferuje 3,3 m³ pojemności ładunkowej i 625 kg ładowności w wersji krótkiej oraz 3,7 m³ i 750 kg w wersji długiej. To pozwala na umieszczenie w nim na szerokość dwóch europalet. Citroën Berlingo posiada ergonomiczne i dobrze wyposażone stanowisko kierowcy (kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach, regulowany na wysokość fotel, dźwignia zmiany biegów na desce rozdzielczej) i może dysponować licznymi rozwiązaniami, które ułatwiają kierowanie (radar cofania, ogranicznik i regulator prędkości, zestaw głośnomówiący Bluetooth). Citroën Berlingo dostępny jest z trzema silnikami (montowanymi z pięciobiegową manualną skrzynią): jednym benzynowym 90 KM oraz dwoma dieslami HDi – 75 i 92 KM.


54 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

JAZDA PRÓBNA – NISSAN MICRA

Typowy mieszczuch

LOGIST YK A Nie ma co ukrywać – Micra to auto, które ma się podobać kobietom

Czwarta generacja Nissana Micra jest sprzedawana w 160 krajach. Poprzednie wersje cieszyły się na całym świecie dużą popularnością, m.in. ze względu na niską awaryjność. Czy nowa Micra powtórzy ten sukces? Zobaczymy, bo konkurencja jest teraz znacznie większa.

T

rzycylindrowy silnik o pojemności 1,2 l i mocy 80 KM do jazdy po mieście w zupełności wystarcza. Czy na trasie również nie zawiedzie? Trudno powiedzieć – nie sprawdzaliśmy, bo Nissan jest typowym autem miejskim i w takich warunkach będzie z niego korzystać większość użytkowników. Zapewne nadawałby się także, by objechać Europę (choćby ze względu na niskie zużycie paliwa, które wynosi średnio 5 l/100 km), ale nie do tego został stworzony. Micra jest mała, lekka i zwrotna, dzięki temu prowadzi się ją łatwo, nie sprawia REKLAMA

kłopotów przy zawracaniu czy parkowaniu. Ten ostatni manewr ułatwia asystent parkowania. Kierowcę, który na zatłoczonym parkingu szuka wolnego miejsca, wspiera czujnik, mierzący odległość między autami. Jeśli komputer uzna, że miejsca jest

wystarczająco dużo, by zmieścił się tam mały Nissan, pojawia komunikat OK. Żeby było jeszcze łatwiej, w parkowaniu tyłem pomaga czujnik cofania. Zastosowanie trzycylindrowego silnika pozwoliło na pewno Nissanowi obniżyć koszty produkcji i zmniejszyć masę auta, co przełożyło się na spalanie, ale wpłynęło także na dźwięk pracy silnika. Warkot trzycylindrówki nie dla każdego ucha będzie miły. Nie ma co ukrywać – Micra to auto, które ma się podobać kobietom. Dlatego prawie wszystko w tym aucie – od pilota po dostępne kolory nadwozia, jest tak wymyślone, by trafiało w gust pań. Z zewnątrz auto wygląda wdzięcznie (choć niezbyt porywająco), zaś w środku jest po prostu miło, ładnie i przytulnie. Przy czym wnętrze auta wydaje się ciekawsze, niż jego linia nadwozia. Głównie za sprawą jednego elementu – duży, okrągły panel sterowania nawiewem i klimatyzacją jest pierwsza rzeczą, jaka przyciąga uwagę kierowcy, który wsiada do nowej Micry. To pomysł dość odważny, ale trzeba przyznać, że także funkcjonalny. Czwartą generację Micry zbudowano na platformie V, która ma być bezpieczniejsza, w porównaniu z poprzednią wersją. Płyta nowego Nissana jest także o ponad 6 centymetrów dłuższa i o ponad centymetr szersza. Z zewnątrz być może tego nie widać, ale w aucie jest sporo miejsca. Przynajmniej kierowca i pasażer siedzący z przodu nie powinni narzekać. Wszyscy podróżujący nową Micrą mają teraz znacznie więcej miejsca nad głowami, dzięki inaczej poprowadzonej linii dachu. Nissan Micra w najniższej wersji Visia posiada boczne i kurtynowe poduszki powietrzne a także elektrycznie regulowane przednie szyby i centralny zamek z pilotem. Za pakiet, w skład którego wchodzi odtwarzacz i ręcznie sterowania klimatyzacja, trzeba niestety dopłacić 3900 zł. Ale zawsze można się w salonie potargować… Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik Nissan Micra: dane techniczne Pojemność silnika Maksymalna moc silnika Maksymalny moment obrotowy Maksymalna prędkość Średnie zużycie paliwa Cena najtańszej wersji

1198 cm³ 80 KM 110 Nm 170 km/h 5l/100 km 36 900 zł

Wnętrze nowej Micry wydaje się znacznie ciekawsze niż linia nadwozia


Fot. 123RF

REKLAMA

R A P O R T :

MIĘSO NA GRILLA

Przed nami grillowa połowa roku Konsumpcja mięsa i wędlin w Polsce wykazuje przewidywalne sezonowe odchylenia. Lato jest dla producentów okresem zwiększonej sprzedaży, do którego przygotowują się w szczególny sposób. Od maja między Bugiem a Odrą zaczynają bowiem dymić grille – a na nich specjały przygotowane specjalnie na ruszt. Sezon kończy się z reguły pod koniec września.

M

ięso oraz jego przetwory to podstawa udanej biesiady pod gołym niebem. W okresie grillowym sprzedaż samych produktów całorocznych (kiełbasy cienkie, kaszanki itp), potrafi wzrosnąć o ponad 100 proc. Klienci kupujący mięso na ruszt chętniej, niż przy innych okazjach, eksperymentują, dlatego duże znaczenie ma różnorodność oferty grillowej w sklepie. – Sezon grillowy to dla nas okres wzmożonej aktywności oraz czas wprowadzania do sprzedaży produktów przeznaczonych specjalnie na tę okazję – podkreśla Małgorzata Leszczyńska, dyrektor marketingu w Animeksie. Firma, do której należą tak znane marki jak Morliny i Krakus, podobnie jak w latach ubiegłych, i w tym sezonie zaproponuje klientom zróżnicowaną gamę produktów na ruszt. – Znaczący wzrost sprzedaży zapewniają pozycje wprowadzane sezonowo, takie jak np. linia Morliny Grill Party oraz produkty gotowe do grillowania, czyli mięsa i elementy drobiowe w posypkach i marynatach – mówi dalej Małgorzata Leszczyńska. Sokołów dba o to, by co sezon poszerzać ofertę o nowości. Firma przygotowuje też sprawdzone produkty na grill, takie jak: kiełbasy cienkie, kaszanki, karkówki, żeberka, golonkę pieczoną. – Od dwóch sezonów hity to bekon rolowany oraz kiełbaski bałkańskie w osłonce pochodzenia roślinnego. W tym roku chcemy promować befsztyki wołowe, steki z szynki o różnych smakach a także steki siekane – mówi przedstawiciel firmy Sokołów. Zakłady Mięsne Pamso, których hitem jest Kiełbasa Podwawelska, również przygotowują specjalną ofertę dla wielbicieli grillowania. – Podczas sezonu wzrasta sprzedaż wybranych grup produktowych. Głównie są to kiełbasy cienkie i pokrojone mięsa w marynatach ziołowych. Dobrze rotują tradycyjne elementy drobiowe i wieprzowe oraz niewędzona Kiełbasa od Gospodarza – wylicza Rafał Trąbski z Pamso. Nie próżnuje także Drobimex, który w sezonie grillowym odnotowuje wzrosty sprzedaży na poziomie 20 proc. Są wśród nich m.in. kiełbaski drobiowe w dwóch wariantach smakowych, tradycyjne elementy kurcząt w marynacie oraz tacki i wiaderka Party Mix. – Najlepiej sprzedają się produkty tradycyjne, m.in. tacki grillowe, zawierające

różne części marynowanych elementów kurcząt. Popularnością cieszą się również steki z ud kurcząt, które mamy w ofercie od dwóch lat – mówi Klaus Roppel, prezes Drobimeksu. Klienci przez lata przyrządzali na grillu głównie cienkie kiełbasy, kaszankę oraz kurczaka, ale to się powoli zmienia. – Choć te mięsa nadal są bardzo popularne, na grillowym stole zaczął pojawiać się polędwiczki, produkty z mielonego mięsa wieprzowego i wołowego – przekonuje Rafał Trąbski. Według naszych rozmówców klienci zwracają uwagę przede wszystkim na smak oraz atrakcyjną cenę, a dalej liczy się łatwe przygotowanie potrawy i poręczne opakowanie. Znaczenie ceny podkreśla prezes Drobimeksu, zwracając dodatkowo uwagę na kolejny istotny czynnik dla konsumentów. – Bardzo ważną sprawą jest wygląd zewnętrzny produktów, dlatego kładziemy szczególny nacisk na wygląd opakowań – podkreśla Klaus Roppel. Z kolei Animex postawił na różnorodność, opracowując linię Morliny Grill Party. Są to wyroby już zamarynowane i pokrojone, gotowe do natychmiastowego wrzucenia na ruszt. Ponieważ zazwyczaj na jednym grillu znajduje się kilka różnych produktów, firma przygotowała mniejsze porcje, dając konsumentom możliwość samodzielnego skomponowania ulubionego zestawu. Marka jest sygnaturą jakości i bezpieczeństwa, co ma szczególne znaczenie np. przy produktach w posypkach – gdzie jakość mięsa jest trudna do wizualnej oceny – mówi Małgorzata Leszczyńska. Animex zanotował w zeszłym roku dwucyfrowy wzrost sprzedaży najistotniejszych kategorii produktowych, a w tym roku firma planuje utrzymać to tempo. Przedstawiciel Sokołowa jest ostrożny w przewidywaniach. – Ubiegły rok nie był najlepszy z powodu pogody. Gwałtowne, długotrwałe opady na przemian z okresami wysokiej temperatury nie zachęcają do grillowania. Zakładamy wzrost w tym roku, choć bierzemy pod uwagę trudną sytuację gospodarczą – mówi. Jeśli wierzyć prognozom, wiosna będzie ciepła, a lato gorące. To szansa na zwiększenie zysków w sezonie grillowym, choć niepokój budzą wysokie ceny żywności, które mogą wpłynąć na popyt. Sebastian Szczepaniak

W okresie grillowym sprzedaż kiełbas i kaszanki rośnie nawet o 100 proc.

G R I L L

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 55


RAPORT

56 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

G

R

I

L

L

Montaż Studio

ANALIZA FOCUS RESEARCH

Produkty i akcesoria grillowe w gazetkach sieci handlowych Okres grillowy w gazetkach sieci handlowych trwa od kwietnia do września. W 2010 roku największe natężenie promocji przypadło na kwiecień, kiedy to promowanych było 1366 artykułów dedykowanych do grilla.

W

kwietniu Focus Research zarejestrował 189 gazetek wydawanych przez hipermarkety, supermarkety, dyskonty i hurtownie, w których znalazł się jakikolwiek asortyment komunikowany jako grillowy. Nie był to jednak miesiąc, w którym pojawiła się największa liczba gazetek. Najwięcej tego typu wydawnictw z asortymentem grillowym było w lipcu, kiedy to w 294 gazetkach zaistniało 769 produktów do grilla. Kwiecień był miesiącem największej kumulacji liczby promocji w przeliczeniu na gazetkę. Średnio na jedno wydanie przypadło ponad 7 artykułów. W sezonie, a więc w okresie kwiecień­‑wrzesień 2010, najbardziej aktywne w promowaniu asortymentu grillowego były hipermarkety, na które przypadało aż 60 proc. wszystkich promocji.

Najmocniej reprezentowaną grupą produktów były przyprawy do grilla. Ich udział w promocjach gazetowych przekroczył 46 proc. W przypadku mięsa było to 41,5 proc., zaś pozostałe akcesoria do grilla miały nieco ponad 12­‑proc. udział w promocjach. Przyprawy najczęściej pojawiały się w ulotkach handlowych hipermarketów. Placówki tego formatu wyprzedzały supermarkety oraz hurtownie. Z kolei mięso specjalnie przygotowane do grilla stanowiło w badanym okresie ponad 22 proc. wszystkich promocji mięsa. Tomasz Łapacz Market Analyses Manager FOCUS Research Europe

Produkty do grilla: liczba artykułów promowanych w gazetkach sieci handlowych* Grupa towarowa Przyprawy

Mięso

Akcesoria do grilla

Piwo

Słone przekąski

Format Hipermarkety Supermarkety Hurtownie i hale C&C Dyskonty Hipermarkety Supermarkety Hurtownie i hale C&C Dyskonty Hipermarkety Supermarkety Hurtownie i hale C&C Dyskonty Hipermarkety Supermarkety Hurtownie i hale C&C Dyskonty Hipermarkety Supermarkety Hurtownie i hale C&C Dyskonty

Produkty standardowe 4820 2866 1462 130 4121 1534 578 333

472 241 169 42 5648 2315 1074 246 3272 2047 956 223

Produkty grillowe 963 818 288 39 1476 265 97 56

* dane za okres kwiecień-listopad 2010 Źródło: Focus Resarch Global

PRZYPRAWY Sieciami, w których między kwietniem a wrześniem 2010 roku udział przypraw do grilla był przeważający, w porównaniu do pozostałych przypraw uniwersalnych, były: Lidl, Zielony Market, Carrefour, Delikatesy Centrum i Sieć 4. W sezonie grillowym jedna trzecia promocji przypraw marki Kamis dotyczyła przypraw grillowych. Prymat aż w 52 proc. postawił na grilla, dla Kotanyi wskaźnik ten wyniósł niemal 25 proc., a firma Nestlé aż 92 proc. promocji mieszanek ziołowych poświęciła tej grupie produktów. Przyprawy w gazetkach promocyjnych poszczególnych sieci sklepów i hurtowni* Sieć/hurtownia Kaufland Stokrotka E.Leclerc Bać-Pol Sieć 34 Tradis Carrefour Real Auchan Lewiatan Pozostałe

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe 3656 666 741 266 608 129 361 96 154 85 368 80 92 55 162 47 166 44 179 40 2791 600

Liderem w promowaniu przypraw do grilla za pośrednictwem sieciowych gazetek był Kamis. W przypadku tej firmy, 91,5 proc. promocji przypraw grillowych dotyczyło produktów sypkich, 8 proc. to musztardy grillowe, a 0,5 proc. – ketchupy. Wśród przypraw przejrzyście komunikowanych jako grillowe najczęściej pojawiała się w gazetkach 25­‑gramowa przyprawa klasyczna do grilla firmy Kamis. Najtaniej można ją było kupić w Selgrosie – w cenie 1,12 zł za sztukę. Jeśli chodzi o musztardy i ketchupy, na pierwszym miejscu plasuje się ketchup pikantny Kotlin 450 g. W gazetkach sieci Kaufland wystąpił on w najniższej cenie – 1,99 zł. Przyprawy: producenci najaktywniejsi w gazetkach sieciowych* Producent Kamis Prymat Kotanyi Nestlé Polska Ziołopex Podravka Rowita Dawtona Develey Polska Unilever Polska Pozostali Razem

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe 1678 852 409 449 527 173 13 162 495 160 224 105 118 75 274 46 346 25 1125 22 4069 39 9278 2108

MIĘSO Wśród mięsa promowanego w sezonie grillowym 22 proc. stanowiły produkty specjalnie przygotowane pod kątem grilla. Euro Sklep był siecią, która promowała co prawda niewiele mięsa w swoich gazetkach, za to w uwzględnionym okresie było to wyłącznie mięso na grilla. Sieci, które nastawiały się na zysk, najMięso w gazetkach promocyjnych poszczególnych sieci sklepów i hurtowni* Sieć/hurtownia Kaufland E.Leclerc Auchan Stokrotka Makro Selgros Piotr i Paweł Tesco Real Bomi Pozostałe Razem

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe 2658 1173 705 116 223 111 382 63 322 53 238 42 58 37 260 30 231 29 83 28 1406 212 6566 1894

częściej pokazując w sezonie mięso grillowe, to w kolejności: Dino, Aldik, Lidl, Piotr i Paweł, Netto, Rast, Auchan oraz Kaufland. Według danych Focus Research, zdecydowanym liderem w promowaniu asortymentu typowo grillowego była firma Tarczyński. Najniższe ceny najczęściej promowanych artykułów odnotowano w sieci Kaufland.

Mięso: producenci najaktywniejsi w gazetkach sieciowych* Producent Tarczyński Auchan Animex Sokołów Indykpol Drosed Selgros Drobimex ZM Werbliński E.Leclerc Pozostali Razem

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe – 78 75 71 113 63 50 49 86 48 11 43 148 34 30 29 9 18 40 16 6004 1445 6566 1894

PIWO Piwo należy do kategorii pojawiających się najczęściej w gazetkach sieci handlowych. Najlepszym okresem na promocję piwa są miesiące wiosenne i letnie. Przypada na nie około 57 proc. wszystkich gazetowych promocji „małego jasnego”. Niemal trzy czwarte promocji piwa w okresie letnim przeprowadzonych jest w 10 najaktywniejszych sieciach. Kompania Piwowarska, z prawie 2500 promocjami, wiodła prym wśród producentów. Trójka liderów rynku – Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec i Carlsberg Polska – ma na koncie prawie 73 proc. wszystkich przeprowadzonych w sezonie grillowym akcji promocyjnych. Najczęściej pojawiającym się w gazetkach piwem był trójpak piwa Desperados w butelkach 0,4 l. W najkorzystniejszej cenie (8,79 zł) wystąpił on w wydawnictwach sieci Auchan i Kaufland. Piwo w gazetkach promocyjnych poszczególnych sieci sklepów i hurtowni* Sieć/hurtownia Kaufland E.Leclerc Selgros Stokrotka Auchan Carrefour Tesco Tradis Makro Polomarket Pozostałe Razem

Liczba promocji 3512 1038 411 390 365 321 251 237 234 194 2330 9283

Piwo: producenci najaktywniejsi w gazetkach sieciowych* Producent Kompania Piwowarska Grupa Żywiec Carlsberg Polska Browar Van Pur Browar Holba Perła – Browary Lubelskie Faxe Polska Browar Łomża Browar Namysłów Royal Grolsch Pozostali Razem

Liczba promocji 2482 2356 1924 582 231 227 184 173 105 98 921 9283

SŁONE PRZEKĄSKI W sezonie grillowym odnotowuje się 55 proc. wszystkich promocji słonych przekąsek. Miesiącem największej aktywności producentów był w zeszłym roku czerwiec (11 proc.). Najmniej promocji zarejestrowano w styczniu (5 proc.). W sezonie letnim najczęściej pokazują się chipsy (26 proc.), paluszki (20 proc.) oraz orzeszki (17 proc.). Liderem w promocjach był Frito Lay, pokazujący w gazetkach przede wszystkim chipsy. Jednak produktem, który okazał się najpopularniejszy w sieciowych ulotkach handlowych były 250­‑gramowe paluszki Junior firmy Lajkonik Snacks. Przy 162 promocjach, najniższa ich cena (1,99 zł) komunikowana była w gazetce sieci Kaufland.


RAPORT G

R

PRZYPRAWY I MARYNATY

Na ostro w plenerze Sezon grillowy jest dla przypraw jednym z najważniejszych okresów sprzedażowych w roku. Konsumenci poszukują produktów gwarantujących udane grillowanie, dlatego warto zaopatrzyć sklep w topowe, sprawdzone marki i nie zapominać o marynatach.

O

kres grillowy zaczyna się wraz z majowym weekendem. Za koniec sezonu przyjmuje się wrzesień, ale aktywność biesiadników zależy przede wszystkim od pogody. Gdy ta dopisuje, grillowanie może się przeciągnąć nawet do połowy października.

I

L

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 57

L

zonie grillowym sprzedaż takich mieszanek rośnie o około 30 proc. w porównaniu do innych miesięcy w roku. W tym czasie stanowią one około 15 proc. całego rynku przypraw, a poza sezonem zaledwie 6 proc. – Wartościowo sprzedaż przypraw grillowych w miesiącach maj­ ‑sierpień szacowana jest na ok 30 mln złotych. To jeden z najdynamiczniej rozwijających się segmentów całego rynku. W zeszłym roku wzrósł o 9 proc. w porównaniu do roku 2009 – informuje Przemysław Pająk z Prymatu.

Tuby wchodzą do gry

Mieszanki przypraw i dodatki: segmentacja rynku (w proc.) Segment Ziołowe mieszanki przypraw do dań Mieszanki do dressingów Przyprawy do zup w płynie Żelatyna Kwasek cytrynowy Marynaty do mięs Panierki Pozostałe

Ilościowo

Wartościowo

70,9

67,5

2,0 20,1 2,9 1,4 0,8 1,7 0,2

9,3 8,8 8,5 2,2 1,8 1,6 0,3

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

– W tych miesiącach największą popularnością cieszą się mieszanki przypraw przeznaczone do potraw z grilla. Ich stosowanie jest dużo wygodniejsze, niż samodzielne mieszanie ziół, a uzyskany efekt jest porównywalny – mówi Anna Wierzchowska z firmy Podravka Polska. W se-

– W sezonie grillowym notujemy znaczny wzrost sprzedaży wszelkiego rodzaju produktów do przyrządzania potraw na świeżym powietrzu. Są wśród nich przyprawy do potraw z grilla, przyprawy jednorodne, mieszanki przyprawowe oraz marynaty do mięs – wylicza Sylwia

Kalska z Kamisu, który posiada największą na rynku ofertę przypraw i musztard do grilla. Z danych udostępnionych przez Jutrzenkę Colian, właściciela marki Appetita, wynika, że

Słone przekąski: producenci najaktywniejsi w gazetkach sieciowych*

Akcesoria do grilla w gazetkach promocyjnych poszczególnych sieci sklepów i hurtowni*

Akcesoria do grilla: producenci najaktywniejsi w gazetkach sieciowych*

Dalszy ciąg na stronie 58

REKLAMA

Słone przekąski w gazetkach promocyjnych poszczególnych sieci sklepów i hurtowni* Sieć/hurtownia Kaufland Stokrotka E.Leclerc Tradis Tesco Auchan Selgros Makro Tolak Lewiatan Pozostałe Razem

Liczba promocji 2363 429 426 236 172 156 155 136 120 113 2192 6498

Producent Frito Lay Poland Lajkonik Snacks The Lorenz Bahlsen Snack World Felix Polska PPH Aksam LU Polska Bakalland Aromat Snack Kaufland Otmuchów Pozostali Razem

Liczba promocji 1120 823 639 573 193 186 153 124 115 92 2480 6498

AKCESORIA DO GRILLA Wśród akcesoriów do grilla, w promocjach gazetkowych występowały głównie podpałki oraz węgiel. W sumie promowane one były w sezonie 462 razy. Sieciami, w których pojawił się w promocji wyłącznie węgiel, były: Euro Sklep, Carrefour Market, Zatoka, Arhelan, Chata Polska oraz Top

Sieć/hurtownia Kaufland E.Leclerc Piotr i Paweł Auchan Stokrotka Makro Eurocash AT Krotoszyn Tesco Selgros Pozostałe Razem

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe 108 164 10 67 22 49 27 39 25 25 14 23 17 23 3 15 17 14 17 14 105 126 365 559

Producent No name Grill Charcoal Enterprise Dancook Gryf Skand Carrefour Grill-Impex Stella Pack Elektromet Landmann Polska Tesco Pozostali Razem

Liczba promocji Produkty Produkty standardowe grillowe 205 335 1 86 84 78 31 37 – 7 – 5 – 4 – 2 – 2 – 1 44 2 365 559

* dane za okres kwiecień-listopad 2010 Źródło:

Focus Resarch Global

Market. Z kolei Topaz promował wyłącznie podpałki. 2,5­‑kilogramowy Brykiet Fire & Flame wśród podpałek i węgla pojawił się w sezonowych gazetkach najczęściej, a jego najniższą cenę (5,97 zł) komunikowała gazetka sieci Selgros.


RAPORT G

Na ostro w plenerze Dalszy ciąg ze strony 57

najpopularniejsza jest klasyczna przyprawa do grilla. Stanowi ona blisko 30 proc. sprzedaży wszystkich przypraw i marynat. Klienci coraz chętniej sięgają po specjalistyczne mieszanki do poszczególnych potraw, m.in. żeberek, szaszłyków oraz karkówki. Ale to nie wszystko. – Konsumenci poszukują także dodatków do grillowanych potraw. Dużym zainteresowaniem cieszy się nasza przyprawa Tzatziki z linii Kuchnie narodów, która umożliwia przygotowanie aromatycznego, greckiego sosu, będącego idealnym dodatkiem do mięs, ryb i warzyw z grilla – doMonoprzyprawy (bez soli): segmentacja rynku (w proc.) Segment Pieprz Liść laurowy Majeranek Ziele angielskie Czosnek/sól czosnkowa Papryka słodka Papryka ostra (w tym chilli) Oregano Cynamon Bazylia Kminek Koperek Gorczyca biała Pietruszka Cebula Gałka muszkatołowa Laski wanilii Pozostałe

Ilościowo 27,6 2,8 5,9 5,4 7,0 8,1 4,2 1,3 4,1 1,3 2,1 1,0 3,0 1,0 2,3 15,7 1,6 5,6

Wartościowo 28,5 8,6 8,6 7,6 6,5 6,5 4,7 3,0 2,9 2,7 2,4 2,2 2,1 1,9 1,9 1,7 0,7 7,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

Przyprawy: główni producenci – udziały wartościowe (w proc.)

Kamis

28

Pozostali

44

R

daje Magdalena Sarnowska, brand manager marki Appetita. Sos Tzatziki posiadają w swoim portfolio także Kamis oraz Prymat. Zaopatrując sklep w przyprawy warto pamiętać, że najpopularniejszymi gramaturami są saszetki 20 g. Można też pokusić się o większe gramatury. W ubiegłym roku Kamis wprowadził do sprzedaży grillowe mieszanki przyprawowe w opakowaniach rodzinnych – tubach, w czterech najpopularniejszych smakach (Klasyczny, Pikantny, Szaszłyki i Karkówka). Tuby mają też Prymat oraz Jutrzenka Colian. Produkty te najlepiej sprzedają się w dużych miastach, gdzie mieszkają zamożniejsi klienci. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się młynki z przyprawami. – Ich sprzedaż jest znikoma w porównaniu do klasycznych opakowań – przekonuje Przemysław Pająk, dodając, że właśnie dlatego Prymat nie inwestuje w tego typu opakowania.

Nowości kształtują gusta W sezonie grillowym bardzo ważna jest odpowiednia ekspozycja towaru. – W przypadku mieszanek i przypraw do grilla dobrym pomysłem jest umieszczenie ich w okolicy stoiska

I

L

L

Fot. 123RF

58 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

z mięsem lub z przyrządami niezbędnymi do grillowania – rekomenduje Magdalena Sarnowska. W punktach sprzedaży warto przygotować także specjalne wystawy ekspozycyjne. To wygodne rozwiązanie dla klienta, który w jednym miejscu może znaleźć wszystko, co niezbędne do grillowania. Co należy promować na półce? Przede wszystkim nowości. – Doświadczenie ostatnich lat pokazuje, że polski konsument czeka na nowe propozycje, które poszerzają jego

INFORMACJA HANDLOWA

kulinarny horyzont – twierdzi Przemysław Pająk. Nowości na sezon grillowy przygotowują marki Appetita i Prymat, ale na razie producenci nie chcą ujawnić szczegółów. Z kolei Podravka Polska planuje rozwijać dalej linię Vegeta Przyprawy: segmentacja rynku (w proc.) Segment Uniwersalne Przyprawy płynne Jednoskładnikowe Mieszanki przypraw Panierki Susze warzywne

Wartościowo 23 7 42 27 1 0

Ilościowo 46 19 18 14 2 1

Przyprawy: lokalizacja sprzedaży (w proc.)

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

Format sklepu Hipermarkety Supermarkety i dyskonty Duże sklepy spożywczo-przemysłowe Małe sklepy spożywczo-przemysłowe Sklepy spożywcze

Wartościowo 15 23

Ilościowo 16 31

24

20

14

13

24

20

Przyprawy: główni producenci – udziały ilościowe (w proc.)

Prymat

19

Pozostali

46

Nestlé

19

Prymat

18

Marki własne

Podravka

16

10

Źródło: MEMRB, listopad 2009-październik 2010

Źródło: MEMRB, listopad 2009-październik 2010

SONDA „WIADOMOŚCI HANDLOWYCH”

Bez mody na grillowanie lato dla niektórych sklepów byłoby trudne W Delikatesach Centrum kupisz nawet ruszty Delikatesy Centrum w Besku nieźle zarabiają na sezonie grillowym. Właścicielka placówki, Justyna Widota, ocenia, że produkty do grillowania oraz pozycje pośrednio składające się na tę ofertę odpowiadają za około 30 proc. obrotów. – To przecież nie tylko węgiel, podpałka i kiełbasa, ale również zróżnicowana oferta mięs, a także przyprawy, musztardy, majonezy oraz – a może przede wszystkim – piwo. Szerokość tej oferty zapewnia nam konkurencyjność wobec licznych sklepów działających w okolicy – przyznaje Justyna Widota. Detalistka stara się zaproponować klientom jak najbogatszy asortyment grillowy. Można u niej kupić nie tylko akcesoria i żywność na ruszt, ale nawet same urządzenia, co w sklepach spożywczych zdarza się rzadko. Justyna Widota przyznaje, że sprzęt, którym handluje, nie jest może wysokiej klasy, jeśli jednak ktoś potrzebuje taniego grilla, to tu go znajdzie. Z racji przynależności do sieci Delikatesy Centrum, sklep zaopatrywany jest przez Eurocash.

Fot. Witold Nartowski

To lokalizacja decyduje, na ile rozbudowaną ofertę powinna mieć latem placówka handlowa. W sklepach, które mieszczą się w sąsiedztwie domków jednorodzinnych oraz terenów rekreacyjnych – działek, zbiorników wodnych, kącik grillowy to sprzedażowy samograj. Jedyne ryzyko w pogodzie, której przewidzieć się nie da. Co robić? Słuchać, co ma do powiedzenia telewizyjna pogodynka. (WN)

Justyna Widota, właścicielka delikatesów w Besku, uważa, że rozbudowany kącik grillowy latem pomaga jej skutecznie konkurować z innymi sklepami w okolicy


RAPORT

Zaopatrując sklep w produkty grillowe trzeba pamiętać o marynatach. Pod koniec kwietnia Unilever Polska wprowadził do sprzedaży nowe naturalne Marynaty 2 w 1 Knorr. To kompozycja ziół i warzyw, która podkreśla smak przyrządzanych potraw. Marynaty przygotowano w trzech wariantach: do mięs (z gorczycą i kolendrą), do kurczaka (z rozmarynem i pieprzem cayenne) oraz do ryb (z cytryną i koperkiem). Skomponowane są z naturalnych przypraw, których ziarna widać gołym okiem. Kamis ma w ofercie marynaty suche oraz w płynie. Na uwagę zasługują zwłaszcza te płynne, dostępne w pięciu wariantach. Są to gotowe do użycia produkty, sprzedawane w jednorazowych porcjach na 0,5 kg mięsa. Marynaty oferują także Zakłady

Kierowca węgla raczej nie kupi Poziom sprzedaży produktów potrzebnych do organizacji grilla zależy w dużym stopniu od lokalizacji sklepu. Jeżeli w pobliżu nie ma działek ani dużego skupiska domków jednorodzinnych, to i zainteresowanie tego rodzaju ofertą jest stosunkowo niewielkie. Przekonał się o tym Piotr Górnicki, który prowadzi sklep w podwarszawskiej Baniosze przy trasie z Piaseczna do Góry Kalwarii. Placówka nastawiona jest na produkty codziennego użytku, w tym kupowane przez kierowców, w związku z tym asortyment grillowy jest bardzo skąpy. – Kupuję te produkty raczej dlatego, że nie może ich w sklepie brakować. Rotują słabo, więc ich udział w obrocie też jest znikomy – podkreśla detalista. Wraz z nadejściem wiosny, sklep oferuje 5­‑7 pozycji wędlin przeznaczonych na grilla oraz podstawowe akcesoria, czyli węgiel

Grill podporą letniej sprzedaży

Tłuszczowe Bielmar, producent linii Soczyste mięso. Marynata dostępna w praktycznym opakowaniu nie wymaga przechowywania w chłodni, a 100 g pozwala zamarynować około 1,5 kg mięsa. Produkty Bielmaru składają się z kompozycji tłuszczu roślinnego, ziół, przypraw oraz soli. W sklepach dostępne są w opakowaniach o gramaturze 150 g w trzech smakach: łagodnym, ostrym i tradycyjnym. Czego można spodziewać się w najbliższej przyszłości? – Segment specjalistycznych mieszanek przyprawowych do potraw z grilla rośnie szybciej, niż kategoria przypraw tradycyjnych i ten trend z pewnością będzie się utrzymywał – przekonuje Sylwia Kalska. Zdaniem Przemysława Pająka w następnych latach rozwój rynku stymulować będą specjalistyczne mieszanki przyprawowe do konkretnych dań. Sebastian Szczepaniak

drzewny i podpałkę. Przez cały sezon węgla schodzi zaledwie kilka worków. Piotr Górnicki jeździ po te produkty przede wszystkim do Makro lub Eurocashu. Fot. Witold Nartowski

Pamiętajmy o marynatach

Od maja do września mieszanki do grilla stanowią 15 proc. całego rynku przypraw

Piotr Górnicki nie przywiązuje zbyt dużej wagi do asortymentu grillowego, bo klienci jego sklepu nie są nastawieni na kupowanie takich produktów

Sklep oferuje podstawowe pozycje grillowe praktycznie przez cały rok, jednak w kwietniu ofertę tę zdecydowanie rozbudowuje. W majowy weekend klientów wita dobrze zaopatrzony kącik grillowy. – A oferta jest coraz bogatsza. To już nie tylko kiełbaski i przyprawiona karkówka, ale także szereg bardziej wymyślnych produktów. Mówiąc o grillu, trzeba także pamiętać o tym, że dzięki niemu rośnie sprzedaż piwa oraz napojów. A to ma ogromne znaczenie dla każdego sklepu – podsumowuje Marcin Rybicki.

Dla Delikatesów U Ryby w Rozalinie, prowadzonych przez Katarzynę i Marcina Rybickich, sezon grillowy to czas największej sprzedaży. Przy dobrej pogodzie ludzie już w kwietniu zaczynają pytać o węgiel, podpałki, mięso na ruszt, a w maju wszyscy w okolicy grillują na potęgę. Nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, że klientami sklepu są przede wszystkim właściciele pobliskich działek i domów. – Oceniamy, że w szczycie sezonu produkty potrzebne do grilla stanowią nawet do 30 proc. obrotów sklepu. Gdyby nie ta pasja Polaków, sytuacja naszej placówki byłaby o wiele trudniejsza – przyznaje Marcin Rybicki. Głównym dostawcą mięsa i wędlin grillowych do sklepu jest, należący do Grupy Makton, Stół Polski. Rybiccy zaopatrują się też w hurtowni Batna Marcin Rybicki spodziewa się wyraźnego wzrostu obrotów w związku z sezonem (Grupa Eurocash) oraz grillowym, dlatego z wyprzedzeniem rozszerzył asortyment produktów, u innych dostawców. takich jak mięsa, przyprawy czy akcesoria na ruszt

Fot. Witold Nartowski

Natur w smak, wprowadzoną do sprzedaży w 2010 roku. – Tym razem zaproponujemy Vegetę Natur do grilla, do pikantnego grilla oraz do grillowanej karkówki, pakowane w poręczne tuby z posypywaczką w opakowaniach 80 i 100 g. Dostępne także będą w torebkach 60 g, w sam raz do uzupełnienia tuby, gdy zabraknie produktu – informuje Anna Wierzchowska.

R

I

REKLAMA

G

L

L

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 59


RAPORT G

R

Fot. 123RF

60 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Trio doskonałe: ketchup, musztarda i kiełbasa Rynek sosów zimnych, takich jak ketchup, musztarda i sosy majonezowe, podzielony jest między wielu graczy. Odzwierciedla to półka z tego typu produktami, na której panuje spory tłok. Wiosną i latem zdecydowanie lepiej rotują produkty w wygodnych, nietłukących się opakowaniach i właśnie na nie należy zarezerwować odpowiednią ilość miejsca w sklepie.

P

– Sosy mokre spożywane na zimno, dressingi i dipy wypracowały w 2010 roku obroty przekraczające 65 mln zł, z czego aż 65 proc. stanowiły sosy zimne. Każda z kategorii rośnie dynamicznie, w każdej znaczący udział mają marki własne – mówi Joanna Bancerowska z firmy Agros Nova, posiadającej w portfolio takie marki, jak Kotlin i Włocławek. Podkreśla, że z sosów spożywanych na zimno, najpopularniejszym wariantem są różne odmiany pikantnego sosu chili. Z kolei najpopularniejsze warianty wśród dressingów to: czosnkowy, vinegret, 1000 Wysp, ziołowy, chrzanowy i jogurtowy.

Silna konkurencja w ketchupach Istotną częścią biznesu, na który składają się sosy zimne, pozostają ketchupy. Segment ten jest dojrzały i skoncentrowany, o czym świadczy układ sił: do trzech najważniejszych graczy, z których dwóch – HJ Heinz i Unilever – to globalni potentaci, należy łącznie ponad 76 proc.

SOSY SAŁATKOWE INSTANT

Pogoda zadecyduje, ile zjemy sałatek Rośnie znaczenie sosów sałatkowych, na które przeznaczamy już 63 mln zł rocznie. Segment ten jest motorem wzrostu całego rynku sosów suchych. Przed nami okres wzmożonej sprzedaży tego typu produktów. Wygospodarujmy na półce więcej miejsca na saszetki. W przypadku sosów sałatkowych, ogromne znaczenie ma pogoda. Gdy jest ciepło, przerzucamy się na lekkie dania, takie właśnie jak sałatki. Ponadto, gdy pogoda dopisze, warzywa i owoce są tanie, a to zachęca do ich kupowania. Za to chłodne lato sprawia, że sałatek jemy mniej. – Pogoda, a zwłaszcza dostępność świeżych warzyw, ma duży wpływ na wzrost kategorii sosów sałatkowych. W okresie letnim przyciąga ona więcej konsumentów, którzy w trakcie jednorazowych zakupów sięgają po większą liczbę opakowań sosów. Na przedłużenie sezonu wpływ mają też sami producenci, którzy już

L

L

Intensywnie wspieramy nasze produkty w sklepach

SOSY ZIMNE

roducenci sosów zimnych przyznają, że wiosną i latem w ich branży panuje większy niż zazwyczaj ruch, zaś sprzedaż rośnie o kilkanaście procent w ujęciu wartościowym. Nie oznacza to jednak, że w ciągu roku kategorię tę dopada stagnacja. – Badania wskazują, że polscy konsumenci szczególnie często używają takich sosów do kanapek, które z reguły są spożywane na pierwsze i drugie śniadania w dzień powszedni, a także do jajek na twardo i mięs. Nasze najbardziej popularne smaki, czyli Sos Czosnkowy Winiary i Sos Tatarski Winiary, rotują dobrze przez cały rok – zapewnia Barbara Kamińska z działu wyrobów kulinarnych Nestlé Polska. Sosy zimne produkuje wiele firm. – Segment ten jest zdecydowanie bardziej rozdrobniony niż segment majonezów. Nie można jednak uznać tego za czynnik jednoznaczne sprzyjający rozwojowi sprzedaży. Brakuje bowiem silnego lidera – uważa Wiesława Gawrońska, zastępca prezesa ds. handlowych w WSP Społem.

I

w kwietniu zaczynają wspierać marketingowo całą kategorię, co skutkuje zwiększoną rotacją produktów – opowiada Katarzyna Sadowska z działu wyrobów kulinarnych Nestlé Polska. Firma ta oferuje sosy w jednorazowych saszetkach pod marką Z domowego ogródka Winiary. Producenci podkreślają, że ten rok jest nietypowy, z uwagi na bliskie sąsiedztwo świąt Wielkanocnych i majówki. Nie można jednak wykluczyć, że sezon wystrzeli wcześniej niż z początkiem maja. – Jeśli wiosna się nie spóźni, to konsumenci, widząc świeże warzywa na straganach i w skle-

Agros Nova, dzięki swoim markom Kotlin i Włocławek, jest liderem rynku ketchupów w Polsce – zarówno pod względem wartości, jak i ilości sprzedaży. Obie nasze marki wyróżnia nie tylko bogata tradycja i wysoka rozpoznawalność, ale również szeroka i atrakcyjna oferta. Pod brandem Kotlin proponujemy dziewięć wariantów smakowych ketchupu. Marka od pięciu lat regularnie wprowadza do oferty unikatowe warianty w ramach edycji limitowanych. Te najlepiej oceniane przez konsumentów – np. Z piekła rodem, Czosnek-bazylia, Ziołowy do pizzy, Hot-dog i Kebab – zagościły w standardowej ofercie. Oryginalne, limitowane edycje, zawsze wspierane są promocjami i reklamami. Stanowią one ciekawy dodatek do standardowej oferty sklepów w okresie grillowym i pozytywnie wpływają na wizerunek marki Kotlin, postrzeganej jako jedna z najbardziej innowacyjnych. Ubiegłoroczna dobra sprzedaż nowych wariantów, tj. ketchupu Amerykańskiego oraz Polskiego, zaowocowała ich stałą obecnością w portfolio. Na tegoroczny sezon proponujemy kolejne niespodzianki, tj. ketchup Rosyjski i Czosnkowy w najpopularniejszym formacie opakowań – plastikowej butelce 450 g. Wdrożenie będą wspierać działania promocyjne w sklepach oraz kampania

rynku. – W ubiegłym roku dokonała się jednak istotna zmiana, bowiem firma Agros Nova wyprzedziła Heinza i zajęła pozycję lidera rynku, zarówno w ujęciu wartościowym, jak i ilościowym – podkreśla Joanna Bancerowska. Dodaje, że Kotlin jest liderem w kanale tradycyjnym, zaś w kanale nowoczesnym na czele plasuje się marka Pudliszki, a Kotlin jest tuż za nią. Udział marek własnych jest niewielki i sięga około 7 proc. pod względem wartościowym. W ciągu ostatnich dwóch lat do grona producentów ketchupów dołączyły dwie znane firmy – Kamis i Podravka. Kategoria wciąż się rozwija. O ile jeszcze kilka lat temu producenci oferowali produkty w podstawowych wersjach: ostrej i łagodnej, o tyle dziś możemy kupić produkty z dodatkami smakowymi, takimi jak przyprawy, warzywa, a nawet owoce. Do tego dochodzą warianty polecane do konkretnych potraw (np. pizzy czy frytek).

reklamowa w Internecie. Od początku roku marka Kotlin, w wyniku wewnętrznej integracji w ramach grupy Agros Nova, zyskała wsparcie kilkusetosobowego zespołu sprzedażowego, co z pewnością zaowocuje lepszym dotarciem z ofertą do placówek detalicznych i hurtowni. Zachęcamy właścicieli i kierowników sklepów do korzystania z eksperckiej wiedzy naszych przedstawicieli handlowych w zakresie optymalizacji półki z ketchupami. Włocławek z kolei to skromna marka, która rzadko pojawia się w mediach, ale ma charakterystyczne pod względem smaku produkty i od lat wiernych fanów. We Włocławku ketchupy są produkowane od blisko 40 lat. Dziś marka ta plasuje się pod względem sprzedaży na trzecim miejscu w sklepach wielkopowierzchniowych i na czwartym w tzw. handlu tradycyjnym. Najsilniejszą pozycję ma w Polsce północnej i centralnej, ale z roku na rok systematycznie rozszerza dystrybucję. Pod marką Włocławek dostępnych jest pięć wariantów smakowych ketchupu w opakowaniach plastikowych o różnych pojemnościach oraz w opakowaniach szklanych. Mogę zdradzić, że w maju wprowadzimy unikalny ketchup Śliwka w plastikowym opakowaniu o pojemności 480 g. Joanna Bancerowska, Agros Nova

Konsumenci sosów zimnych są bardzo lojalni wobec ulubionych smaków i marek

Producenci zdają sobie sprawę z faktu, że utrzymująca się od blisko 10 lat moda na grillowanie naprawdę pozwala zarobić. Szczególnie, że biesiadowanie przybiera coraz bardziej wyra-

finowane formy. – Grillowanie dawno przestało być „podsmażaniem kiełbaski na ruszcie”. Temu rodzajowi ucztowania obecnie często towarzyszą nie tylko coraz bardziej wyszukane potrawy, ale także przystawki i sałatki – przekonuje Monika Marszycka, reprezentująca markę Roleski. Najlepszym okresem na wprowadzanie nowości z kategorii sosów zimnych jest wiosenny sezon grillowy, szczególnie maj i czerwiec. Każda znacząca firma ma mniej lub bardziej rozbudowaną linię produktów przygotowaną właśnie z myślą o tej formie spędzania wolnego czasu. Niektórzy producenci proponują komplementarną ofertę dodatków smakowych. W przypadku Kamisu, jest to aż 18 musztard, 4 rodzaje ketchupów, 5 marynat w płynie i 7 octów smakowych. Jak mówi Sylwia Kalska z firmy Kamis, absolutnym hitem lata są Musztarda Grillowa, sporym zainteresowaniem cieszą się marynaty w jednorazowych saszetkach oraz musztardy w wygodnych opakowaniach typu PET. 

pach, jeszcze przed świętami przypomną sobie o sałatkach i włączą je do codziennej diety – przewiduje Katarzyna Sadowska. Rynek sosów sałatkowych w saszetkach dzieli się na segmenty. Pierwszy to sosy będące mieszanką ziół i popularnych przypraw, np. sos koperkowoczosnkowy czy czosnkowo-ziołowy. Kolejny obejmuje warianty, pozwalające osiągnąć specyficzny smak, np. sos winegret, grecki, prowansalski czy francuski. Liderem kategorii, odpowiedzialnym za ponad 90 proc. jej sprzedaży wartościowej, jest marka Knorr z portfolio Unilevera. – Najchętniej kupowanymi wariantami są Knorr sos sałatkowy koperkowo-ziołowy, włoski i grecki. Zarówno detaliści, jak i konsumenci bardzo pozytywnie przyjęli naszą nową linię sosów sałatkowych 2 w 1 z grzankami: sałatka Cezar, sałatka Szefa i sałatka Napoli – opowiada Dag‑ mara Stojanowska odpowiedzialna w Unilever Polska za kategorię sosów sałatkowych. W tym sezonie ofertę sosów Knorr z grzankami wzbogacą dwa nowe warianty – Sałatka lazurowa z grzankami czosnkowymi i Sałatka hawajska z grzankami

paprykowymi. Produkty dostępne są w sprzedaży od marca. Podobnie jak inne nowości marki Knorr, będą mieć silne wsparcie marketingowe. Działania promocyjne planuje też producent linii Z domowego ogródka Winiary – firma zapowiada wsparcie w miejscach sprzedaży i w mediach, m.in. w Internecie. Jak przypomina Katarzyna Sadowska, w 2010 roku koncern Nestlé wprowadził wspomnianą linię Z domowego ogródka, obejmującą sześć wariantów smakowych. Produkty te nie zawierają glutaminianu sodu, barwników i konserwantów. W segmencie sosów sałatkowych umacnia się też firma Kamis, która rozwija linię produktów pod marką Kamis Fit up!. Składa się na nią pięć smaków. Jak podkreśla Sylwia Kalska z Kamisu, linię Fit up! tworzą produkty bazujące wyłącznie na naturalnych składnikach z błonnikiem. – Nasze sosy sałatkowe wykorzystują kompozycje ziół, przypraw, płatków kwiatów i ziaren zboż, nie ma w nich glutaminianiu sodu, wzmacniaczy smaku, soli i cukru, za to są z dodatkiem błonnika – zapewnia Sylwia Kalska. – Sezon grillowy to jeden

Smak grillowy


RAPORT G

 Smaku potraw z grilla najczęściej dopełniają

ketchup i musztarda, w dalszej kolejności są zaś sosy do mięs i warzyw. – W okresie grillowym lepiej sprzedają się, wygodne w każdych warunkach, plastikowe opakowania typu top­‑down, a także większe, ekonomiczne pojemności – opowiada Katarzyna Gospodarek z firmy Heinz Polska. Reprezentująca Społem, Wiesława Gawrońska, podkreśla, że wśród smaków zdecydowanie zyskują te opracowane specjalnie do potraw grillowanych, a tracą „tradycyjne”, używane zwykle do kanapek (np. chrzanowy czy tatarski). Gotowe sosy/dressingi na zimno (w słoikach i butelkach): częstotliwość spożywania (w proc.)* Częściej niż raz w tygodniu Raz w tygodniu 2-3 razy w miesiącu Raz w miesiącu Rzadziej niż raz w miesiącu

Gotowe sosy/dressingi na zimno (w słoikach i butelkach): marki spożywane (w proc.)* Pudliszki Winiary Hellmann's Heinz Develey Roleski Motyl Kühne Społem Kielce Inne

10,5 8,6 6,4 4,5 4,3 4,1 3,1 2,0 1,6 0,5

Źródło: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, styczeń-grudzień 2010

* wskazania nie sumują się do 100 proc., gdyż można było udzielić więcej odpowiedzi niż jedna

Ketchupy: udziały producentów – wartościowo (w proc.) Roleski 2,2 Miwex 1,8 Kamis 1,8 Develey

1,0

Pozostali

3,1

Marki własne

7,0

Agros Nova

(Kotlin, Włocławek)

Dawtona

28,5

(Tomatini, Dawtona)

7,2

Unilever Polska

(Tortex, Hellman’s)

19,6

Tubka – tego jeszcze nie było Firmy starannie przygotowują się do tegorocznego sezonu. Podobnie jak w latach ubiegłych, i w tym roku będą kampanie telewizyjne stawiające na grillowe szaleństwo, pojawią się także nowości. I tak, WSP Społem wprowadzi Sosy Kieleckie o nowej, ulepszonej recepturze. – Zmiany dotyczą konsystencji sosów tatarskiego, chrzanowego, czosnkowego i curry. Dodatkowo, sosy tatarski i czosnkowy zostaną objęte promocją 30 proc. gratis. Wprowadzenie zmiany w konsystencji sosów to efekt propozycji napływających ze strony konsumentów – zdradza Wiesława Gawrońska. REKLAMA

1,5 3,2 7,0 4,7 6,8

Heinz

(Pudliszki, Heinz)

27,8

Źródło: Agros Nova za Nielsen, średnia za okres sierpień 2010-styczeń 20110

Po sosy sałatkowe najczęściej sięgają kobiety w wieku 20-40 lat, mieszkające w dużych miastach z najważniejszych okresów dla naszej kategorii. Z całą pewnością będziemy aktywni reklamowo i będziemy wspierać sprzedażowo linie produktów Kamis, w tym również sosy sałatkowe Kamis Fit up!. Planujemy liczne działania w prasie, Internecie oraz z wykorzystaniem portali społecznościowych. Przygotowaliśmy również ciekawą ofertę promocyjną dla konsumentów – dodaje. Jeśli chodzi o niestandardowe formy komunikacji z odbiorcami, modne jest posiadanie własnego profilu w portalu społecznościowym Facebook. Firmy zamieszczają tam przepisy i kompletują fanów. Niektórzy, jak Knorr i Winiary, poszli o krok dalej, zamieszczając na swoich stronach oraz w serwisie Youtube przepisy w formie wideo. (AK)

R

I

L

L

Jeśli chodzi o firmę Heinz Polska, w tym roku sos czosnkowy Heinz będzie dostępny w wygodnej, plastikowej butelce typu top­‑down, która uzupełni linię klasycznych, szklanych butelek – znaku firmowego marki. Kamis zamierza prowadzić liczne aktywności reklamowe i promocyjne oraz działania związane z animacją sprzedaży, w tym również akcje skierowane do detalistów. Nowością, którą na tegoroczny sezon przygotowała firma Roleski, są musztardy w nowym formacie opakowań – tubkach. Jak opowiada Monika Marszycka, ten rodzaj opakowań jest bardzo popularny na zachodzie i północy Eu-

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 61 ropy. – Tubki mają wiele zalet, wśród których najważniejsze to trwałość, elastyczność, a także nieprzepuszczalność, co chroni zawartość przed działaniem powietrza, światła i mikroorganizmów, gwarantując długotrwałe utrzymanie świeżości. Ich wielką zaletą jest pewne zamknięcie, co będzie mieć znaczenie, jeśli grilla zaplanujemy sobie podczas wycieczki w plener. Musztardy w nowych opakowaniach dostępne są na razie w czterech wersjach smakowych: Sarepska, Słodko­‑Ostra, Słodko­‑Łagodna i Czarcia – informuje przedstawicielka firmy Roleski. Anna Krężlewicz


RAPORT

62 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

G

Górą piwa regionalne

R

I

L

L

piwach. Czy macie plany wprowadzenia produktów premium? Oferta Browaru Namysłów obejmuje bardzo zróżnicowany wachlarz piw. Są tu zarówno produkty z segmentu economy i mainstream czy piwa smakowe. Rynek produktów premium jest dziś bardzo wymagający. Mimo to, w ubiegłym roku wprowadziliśmy do oferty piwo Zamkowe Export w zielonej bezzwrotnej butelce. Dodatkowo, w kwietniu rusza sprzedaż piwa Namysłów Niepasteryzowane. Jest to wyjątkowa propozycja dla smakoszy i koneserów, bowiem termin minimalnej trwałości tej marki wynosi 28 dni. Produkt dostępny będzie w półlitrowej butelce zwrotnej. Jak sprzedają się piwa smakowe – Plum, Malina i Imbir? Znakomicie. Kierujemy je do szerokiej grupy konsumentów, a w szczególności do pań, ze względu na delikatny smak oraz mniejszą zawartość kalorii, w porównaniu do typowych piw dostępnych na rynku. Szczególnie warte uwagi jest, wprowadzone do sprzedaży w tym roku, piwo jabłkowe Apple. Produkt ten, podobnie jak Malina, dostępny jest również w puszce o pojemności 0,33 l. Co jest obecnie największym problemem sektora piwowarskiego? Branża boryka się z wieloma problemami. Jednym z nich jest zapewne niekorzystna sytuacja w kanale HoReCa. Spożycie piwa lanego w barach stale spada. Konsumenci preferują konsumpcję alkoholu w domach lub – jeśli już wybiorą się do pubu – kupują piwo butelkowe. Jest to poważne wyzwanie dla producentów. Plany na ten rok? 2011 rok rozpoczął się dla Browaru Namysłów bardzo korzystnie. Wprowadzenie do sprzedaży piwa smakowego Apple oraz marki Namysłów Niepasteryzowane sprawia, że nasza oferta jest o wiele bardziej zróżnicowana i atrakcyjna. Flagowym brandem Browaru Namysłów pozostaje marka Zamkowe, i dla niej przewidzieliśmy silne wsparcie w outdoorze oraz w sklepach. Już niedługo Zamkowe pojawi się w puszce z limitowanej edycji, która ma nawiązywać do planowanej na lato kampanii reklamowej. Stawiamy też na poprawę dystrybucji i zamierzamy kontynuować ekspansję w nowych regionach. Dziękuję za rozmowę. Hubert Wójcik

PIWO

Amatorzy piwa coraz bardziej wymagający Zmienia się struktura konsumpcji alkoholu w Polsce. Piwosze przywiązują większą wagę do jakości. Dowód: podczas gdy sprzedaż piwa w 2010 roku spadła o 0,4 proc., sprzedaż irlandzkiego Guinnessa podskoczyła o jedną czwartą.

R

ok 2010 nie był łaskawy dla branży. Browary sprzedały w Polsce około 34,3 mln hl piwa, czyli niemal tyle samo, co rok wcześniej. Stagnacja na rynku była rezultatem przede wszystkim tragicznych wydarzeń, takich jak żałoba narodowa i powodzie, a także niesprzyjających warunków pogodowych (krótkie, gorące lato, wczesna zima z opadami śniegu i mrozami). – Chociaż ostatnie dwa lata nie były dla branży piwowar-

skiej łatwe, to rok 2010 zakończył się zahamowaniem tendencji spadkowej i stopniową stabilizacją – mówi Patrycja Skrzypiec z Kompanii Piwowarskiej. Mimo stagnacji, niektóre marki odniosły spektakularne sukcesy. Oprócz wspomnianego Guinnessa wzrosty odnotowały Wojak (ponad dwukrotny), Grolsch (blisko trzykrotny), choć należy podkreślić, że obie marki wzrastały z dość niskiego poziomu bazowego. Zdecydowanie

ALKOHOLE

Co piją Polki?

Czesław Wojciech Szczepaniak

Fot. 123R

Alkoholem najbardziej preferowanym przez kobiety jest wino, po które sięga 43 proc. respondentek – wynika z badań zleconych przez Royal Unibrew Polska. W drugiej kolejności przedstawicielki płci pięknej wybierają piwo oraz drinki i aperitify (po 33 proc. wskazań). Piwa smakowe znalazły się na trzecim miejscu – pije je co czwarta Polka. Względnie małym zainteresowaniem cieszą się mocne alkohole: wódkę wybrało 20 proc. badanych, a koniak, gin, whisky i brandy – 19 proc. Na końcu stawki plasują się likiery i ajerkoniaki – 5 proc. oraz nalewki – 2 proc. wskazań. Po nowe, nieznane alkohole sięga 41 proc. mężczyzn i 39 proc. kobiet, przy czym najchętniej

F

Jeden z producentów piwa zapytał Polki o ich preferencje dotyczące alkoholi. Okazało się, że kobiety najchętniej sięgają po wino oraz piwo smakowe, natomiast mocne trunki nadal cieszą się wśród nich niezbyt wielkim powodzeniem.

Fot. Browar Namysłów

W 2010 roku rynek piwa wciąż się kurczył, ale zdecydowanie wolniej niż rok wcześniej. Jakie były przyczyny spadku sprzedaży? Spadek konsumpcji widoczny w ostatnich dwunastu miesiącach to pokłosie załamania się rynku w 2009 roku. Piwa będzie się nadal sprzedawać mniej, ale nie będzie już takiej sytuacji jak dwa lata temu. Na sytuację wpływają także inne czynniki – np. niedawny wzrost podatku VAT, czy podwyżka cen podstawowych surowców. Co więcej, piwo nie jest produktem pierwszej potrzeby, a rosnące ceny innych produktów, np. cukru czy benzyny, mogą skutkować zmniejszeniem się popytu lub przerzucaniem się konsumentów na tańsze marki. Należy również pamiętać, iż rynek piwa jest nasycony, a browarów w Polsce wciąż ubywa. My wyłamujemy się z tych tendencji. Jeden z powodów tkwi w specyfice działalności browaru średniej wielkości. Swego rodzaju nowość stanowią marki regionalne, które usprawniają dystrybucję i są coraz szerzej dostępne. Widać wyraźnie, że konsumenci zaczynają szukać czegoś wyjątkowego – właśnie marek regionalnych bądź niszowych. Browar Namysłów ze swoim portfolio doskonale wpisuje się w ten trend, dzięki czemu w macierzystym regionie plasujemy się na piątej pozycji pod względem ilości sprzedaży. A co z cenami? Wzrosną? Jak wspomniałem, wzrost podatku VAT oraz podwyżka cen podstawowych surowców sprawiły, że piwo podrożało. Skutki już widać, choćby w postaci rosnącej sprzedaży piw z segmentu ekonomicznego, który mocno się ostatnio rozwinął. W jakiej części Polski jesteście najmocniejsi? Działamy dwutorowo. Z jednej strony jesteśmy mocni w regionie, czyli na Opolszczyźnie oraz Dolnym Śląsku, i tam nasze piwo jest szeroko dostępne. Z drugiej strony, nasze produkty obecne są również „wyspowo” w wielu innych miejscach, np. w Warszawie, w Polsce Środkowej, na Pomorzu czy na Lubelszczyźnie. Jak układa się współpraca z sieciami? Czy pro‑ dukujecie piwa pod markami własnymi? Nie produkujemy. W marketach na terenie całej Polski sprzedajemy produkty z naszego ogólnie dostępnego portfolio. W 2010 roku rozpoczęliśmy współpracę z sieciami Kaufland oraz Tesco. Studiując Państwa ofertę, można dojść do wniosku, że specjalizujecie się tańszych

Fot. 123RF

Rozmowa z Czesławem Wojciechem Szczepaniakiem, prezesem zarządu i dyrektorem generalnym Browaru Namysłów


RAPORT G

Producenci piwa wierzą, że najgorsze mają już za sobą, a rynek znów zacznie rosnąć zwiększyła się też sprzedaż skierowanego do kobiet piwa Gingers, wzrosła również wartość sprzedaży jednej z głównych lokomotyw Kompanii Piwowarskiej – marki Lech. To, jakie będzie nadchodzące lato, nie zależy wyłącznie od pogody, ale w dużej mierze również od producentów i stopnia, w jakim będą skłonni wspierać sprzedaż. Przed sezonem detaliści oczekują od dostawców głównie wzmożonej aktywności promocyjnej. Tym, na co liczą najbardziej, jest reklama, najlepiej telewizyjna – wówczas właściciel sklepu ma niemal 100­‑proc. pewność, że nie zostanie z towarem w magazynie. Jak przewiduje prezes zarządu i dyrektor generalny Browaru Namysłów, Czesław Wojciech Szczepaniak, w 2011 roku nadal dużą popularnością cieszyć się będą produkty oferowane przez małe i średnie browary. – Dzięki konsumentom, poszukującym alternatywy dla tzw. piw koncernowych, regionalne browary wciąż będą notować wzrosty. Niewątpliwie duży wpływ na poziom sprzedaży piwa w sezonie ma pogoda. Jednak tego, jaka ona będzie, nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć – mówi prezes

R

Szczepaniak. Zapowiada, że już niedługo piwo Zamkowe – flagowa marka namysłowskiego browaru – pojawi się w puszce z limitowanej edycji, która ma nawiązywać do planowanej na lato kampanii reklamowej. Firma postawi też na poprawę dystrybucji i na kontynuację ekspansji w nowych regionach.

Bez nowości też można Browary niechętnie podają szczegóły dotyczące zaplanowanych działań reklamowych, żeby nie zostały one wykorzystane przez konkurencję. – W 2011 roku planujemy intensywne

I

L

L

działania reklamowe, przede wszystkim dla naszych wiodących marek. Już w kwietniu Tyskie rozpocznie działania promocyjne. Nie chcemy zdradzać szczegółów nowej strategii dla marki, ale planowane są zmiany w komunikacji brandu. Zaraz potem rozpoczną się kampanie m.in. Lecha Premium i Żubra, a także marki Redd’s – zdradza Patrycja Skrzypiec. Oprócz działań promocyjnych, detaliści czekają na nowości, które niezmiennie interesują konsumenta, spragnionego odmiany. Browary starają się odpowiadać na to zapotrzebowanie. Żywiec wprowadził na rynek nowe opakowania Warki. – To jedyne opakowanie na rynku, któ-

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 63 re będzie ilustrować pełny proces warzenia tego piwa. Posiada do tego pełne prawo, gdyż – z wyjątkiem Leżajska – nie ma na polskim rynku marki, której nazwa odnosiłaby się do tego procesu. Warka będzie też wzmacniać naszą przewagę nad konkurencją, wspierając narodową drużynę w piłce nożnej. Jej zmagania będzie można śledzić w prawie 90 Piwiarniach Warki – mówi Sebastian Tołwiński, rzecznik prasowy Grupy Żywiec. Jego zdaniem w 2011 roku prawdopodobnie utrzyma się zainteresowanie konsumentów piwami lokalnymi, nawiązującymi

Dalszy ciąg na stronie 64

INFORMACJA HANDLOWA

Piwo: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy winno­‑cukiernicze

Hipermarkety

6,1

5,9

Supermarkety

Małe sklepy spożywcze

21,2

28,1

Duże sklepy spożywcze

8,2

Średnie sklepy spożywcze

30,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

robią to młode (18-34 lat) mieszkanki wielkich miast. Panie chcą próbować nowych smaków najczęściej z ciekawości (91 proc. wskazań). Najchętniej wybierają przy tym napoje o niewielkiej (1-8%) lub średniej (9-21%) zawartości alkoholu. Chęć spróbowania nowych, mocnych napojów alkoholowych, o zawartości alkoholu powyżej 21%, deklaruje jedynie co dziesiąta konsumentka (wśród mężczyzn jest to aż 57 proc.). Wybierając smak nowego napoju, Polki najchętniej napiłyby się alkoholu półsłodkiego (45 proc. wskazań) lub słodkiego (37 proc. odpowiedzi). Natomiast panowie, jako najbardziej atrakcyjne do wypróbowania wskazywali alkohole z goryczką lub gorzkie (26 proc. wskazań), półsłodkie (24 proc.) albo wytrawne (23 proc.) – Na rynku napojów alkoholowych, zwłaszcza kobiecych, jest jeszcze wiele miejsca dla nowych trunków. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się na Zachodzie, gdzie od kilku lat wzrost sprzedaży notują napoje niskoalkoholowe produkowane z owoców – cider oraz perry. Stanowią one alternatywę dla tych, którzy nie przepadają za smakiem piwa – mówi Radosław Kasyk, dyrektor marketingu Royal Unibrew Polska. Dużą popularność zyskuje zwłaszcza cider – produkowany z przefermentowanego soku jabłkowego. Firma Royal Unibrew Polska pod koniec marca wprowadziła na rynek pierwszy napój w ramach tego segmentu pod nazwą Shade Cider. Ten lekki napój alkoholowy skierowany jest do kobiet. (GSZ)

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

Br 4

z

rN y ó S z e C o 0N ó Sp z ż ( 7) 0 0 pz z o


RAPORT

64 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

G

Dalszy ciąg ze strony 63

do tradycji regionu. To szansa, którą Grupa Żywiec wykorzystuje, inwestując w takie marki, jak: Specjal, największe piwo lokalne w Europie, Królewskie ze stołecznymi tradycjami, czy Brackie – warzone metodą otwartej fermentacji w Brackim Browarze Zamkowym w Cieszynie. Nie wszystkie browary zaproponują w tym roku nowości, kładąc nacisk na utrwalanie w świadomości konsumentów obecnych na rynku. – Działamy zgodnie z długoterminowymi strategiami założonymi dla wszystkich naszych marek. Poziom sprzedaży pokazuje, że jest to dobre rozwiązanie, dlatego nie planujemy wprowadzania nowości, ale konsekwentne zwiększanie świadomości naszych brandów. Dobrym przykładem może być Guinness i wprowadzona przez niego technologia Widget. Jest to opatentowana kulka wewnątrz puszki Guinness Draught. Po otwarciu, z kulki uwalnia się pod dużym ciśnieniem azot. Proces ten sprawia, że piwo zyskuje strukturę piwa beczkowego, z charakterystyczną gęstą, kremową pianą. Widget jest obecnie najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem stosowanym przez producentów piwa. Dlatego, choć nie wpływa na wygląd puszki, to jest zauważany i doceniany przez konsumentów – mówi Szymon Skitek, młodszy kierownik marek Guinness, Budweiser, Bitburger, Corona i Killkenny w CEDC.

Kolejny trudny sezon? W przygotowaniach do tegorocznego sezonu letniego i grillowego detaliści muszą wziąć pod uwagę fakt, że zmienia się struktura spożycia alkoholu. Konsumenci szukają jakości. Być może tego lata przy grillu obok tradycyjnego piwa, znajdzie się więcej miejsca dla mniej popularnych gatunków, np. piwa typu „ale” czy Piwo: segmentacja rynku (w proc.) Opakowanie Puszka Butelka Plastik Zawartość alkoholu Piwo bezalkoholowe (poniżej 0,5%) Light (0,51-4,9%) Full light (5,0-6,2%) Strong (powyżej 6,2%)

Ilościowo 55,3 43,3 1,4

Wartościowo 55,6 43,4 1,0

0,7

0,9

4,9 74,8 19,6

4,9 75,3 18,9

I

L

L

pszenicznego, które od kilku lat radzi sobie coraz lepiej. Producenci wierzą, że najgorsze mają już za sobą. – Spodziewamy się, że rok 2011 przyniesie ożywienie, chociaż najprawdopodobniej nie uda się jeszcze powrócić do tempa wzrostu sprzedaży sprzed kilku lat. Jednak rozwój rynku zależy od wielu czynników, spośród których najważniejsza jest zasobność portfeli polskich piwoszy, będąca pochodną kondycji ekonomicznej gospodarki, a także ceny piwa i polityki cenowej browarów oraz – oczywiście – aura, która ma ogromne znaczenie dla sprzedaży piwa. Spodziewany wzrost może być utrudniony przez rosnące koszty produkcji oraz podwyżkę podatku VAT, które z pewnością uderzą w konsumentów – przewiduje Patrycja Skrzypiec. A Sebastian Tołwiński dodaje: – Od dwóch lat sprzedaż piwa w Polsce spada, w związku z kryzysem finansowym i podwyżką akcyzy, która przełożyła się na wzrost cen. Symptomatyczny jest również fakt, że po kilku latach dużych inwestycji i wprowadzania nowych produktów, rynek dojrzał i nasycił się. To będzie kolejny trudny sezon dla branży piwnej – mówi Tołwiński. Hubert Wójcik

Fot. 123RF

Amatorzy piwa...

R

n  Senatorowie chcą ograniczyć medialną eks-

pansję największych browarów, które w ubiegłym roku wydały na reklamę około 400 mln zł (o około 100 mln zł więcej niż rok wcześniej), zwiększając jednocześnie nakłady na sponsoring. Parlamentarzyści PiS, PO i PSL przygotowali projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości, który poparły senackie komisje Rodziny i Polityki Społecznej, Ustawodawczej oraz Kultury i Środków Przekazu. Nowela zakłada, że piwo mogłoby być reklamowane od godz. 23, podczas gdy obecnie reklamy mogą pojawiać się od 20. (HUW)

Centrum Obsługi Klientów Grupy Żywiec n  W Katowicach powstanie Centrum Obsługi Klienta Grupy Żywiec. Stolica Górnego Śląska została wybrana spośród prawie 20 miast w Polsce. Podstawową działalnością COK będzie aktywne pozyskiwanie i obsługa zamówień z ponad 80 000 sklepów z całej Polski. Projekt powstał w odpowiedzi na rosnące wymagania klientów detalicznych i hurtowych oraz z konieczności zapewnienia jak najlepszej obsługi. Oferty pracy publikowane są m.in. na stronie www.grupazywiec.pl/kariera. (HUW)

INFORMACJA HANDLOWA

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się Rozpocznij sezon z Tyskim! produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi. SZCZEGÓŁY U TWOJEGO PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO KOMPANII PIWOWARSKIEJ S.A.

Polacy kupują coraz więcej importowanych piw n  W ubiegłym roku sprzedaż piwa w Polsce

spadła o 0,4 proc., w porównaniu z 2009 rokiem – wynika z danych Nielsena. Wzrosła za to, choć tylko o 1 proc., sprzedaż piw importowanych. Wśród zagranicznych trunków, po które Polacy sięgali najczęściej, znalazł się m.in. Guinness. Jego sprzedaż zwiększyła się o 25 proc. Jak podała firma CEDC, do której należy marka, Polacy chętniej wybierają puszki – zrobiło tak sześciu na dziesięciu konsumentów Guinnessa. (SSZ)

Heineken zmniejszy procenty w piwie n  Trzeci największy browar świata zobowią-

zał się zmniejszyć zawartość alkoholu w jednej ze swoich głównych marek sprzedawanych w Wielkiej Brytanii. To efekt porozumienia z brytyjskim resortem zdrowia, które chce promować odpowiedzialne spożywanie alkoholu oraz walczyć z alkoholizmem. (SSZ)

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

SŁONE PRZEKĄSKI

Mały luksus na co dzień W 2010 roku rynek słonych przekąsek przełamał niekorzystny trend i wzrósł o 5 proc. Wciąż blisko połowę wartości tej kategorii stanowią chipsy ziemniaczane, tuż za nimi są chrupki. Jedne i drugie są lokomotywą wzrostu całej kategorii słonych przekąsek. Wyhamowały za to segmenty paluszków, krakersów i orzeszków. Jeśli chodzi o lokalizację sprzedaży, nadal rośnie znaczenie sklepów dyskontowych, zaś w handlu tradycyjnym widać powolny spadek. Polacy najchętniej kupują słone przekąski w supermarketach oraz w średnich i małych sklepach spożywczych. Hipermarkety są pod tym względem dopiero na czwartym miejscu, z blisko 10­‑proc. udziałem. Specjaliści z branży uważają, że zarówno w kanale nowoczesnym, jak i w tradycyjnych sklepach, popełniane są te same błędy w ekspozy-

Producenci piwa zwiększyli wydatki reklamowe

cji. Przede wszystkim jest to zbyt duża liczba źle dobranych i nierówno rotujących produktów. W efekcie powstają zbyt wysokie stany magazynowe (zamrożone środki) lub braki na półce wśród najlepiej rotujących pozycji, co pociąga za sobą utratę zysków.

Różne pomysły na ekspozycję Zdania na temat zasad właściwej ekspozycji przekąsek są mocno podzielone, w zależności od asortymentu, który dany producent ma w ofercie. Jedni twierdzą, że przekąski nie powinny znajdować się ani obok słodyczy, ani

obok piwa. Inni uważają, że jest to właśnie idealne miejsce dla tych produktów. Niektórzy przekonują, że najlepsze rozwiązanie stanowi eksponowanie słonych przekąsek obok pieczywa, w sąsiedztwie sucharów i chleba chrupkiego. – Lokalizacja oraz ekspozycja słonych przekąsek w sklepie zależą od rodzaju produktu, charakterystyki konsumentów i charakteru konsumpcji. Chipsy to kategoria spożywana głównie przez młodych ludzi, często z napojami zimnymi. Z kolei chrupki są ulubioną przekąską dzieci, natomiast paluszki często towarzyszą spotkaniom całych rodzin przy herbacie – mówi Izabela Błaszczyk­‑Janicka, marketing manager w firmie Frito Lay Poland. Po chipsy najczęściej sięgają młodzi ludzie w wieku 15­‑25 lat, zamieszkujący miasta różnej wielkości. Wybierają głównie małe opakowania – do 90 g. Również w przypadku chrupek, najliczniejszą grupę konsumentów stanowią dzieci i młodzież. To nieco tłumaczy spadek sprzedaży tych produktów w okresie wakacyjnym. – O dziwo, chociaż wydaje się, że przekąski są jedzone w pędzie i pomiędzy posiłkami, to w Polsce przekąszamy głównie w domu, a więc

Po chipsy najczęściej sięgają młodzi ludzie w wieku 15­‑25 lat ich zakup często jest planowany. Należy jednak pamiętać, że przekąski słone nie należą do dóbr pierwszej potrzeby, a więc muszą zainteresować konsumenta wybijającą się komunikacją oraz lokalizacją przy największych ciągach komunikacyjnych w sklepie – mówi Izabela Błaszczyk­ ‑Janicka.

Nowe kierunki rozwoju Przedstawiciele branży przewidują, że sprzedaż słonych przekąsek nadal będzie się zwiększać z kilku powodów, m.in. dlatego że wciąż wzrasta tempo życia, a przekąska może stanowić szybki, mały posiłek. Będą się jednak zmieniać kierunki rozwoju tej kategorii. Zaczną zapewne powstawać oferty bardziej specjalistyczne, odpowiadające na specyficzne potrzeby konsumentów. – Do głównych kierunków rozwoju kategorii


RAPORT G

R

I

L

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 65

L

REKLAMA

PRZEPISY NA DANIA Z GRILLA

Wrzuć na ruszt

Stek z polędwicy wołowej Składniki: • 800 g polędwicy wołowej • 2 łyżeczki Vegety • pieprz • sól • majonez • szczypiorek • łyżka musztardy

Szybkie, smaczne, zdrowe – takie są dania z grilla. Przed nami miesiące, w których właśnie takie potrawy zawitają do naszych jadłospisów. Producenci mięs, przypraw i marynat podsuwają na łamach „WH” pomysły na posiłki, które urozmaicą piknikowe menu. Grillujesz? To wypróbuj i podaj dalej.

Sposób przygotowania: Polędwicę pokroić na cztery steki, posypać Vegetą. Przygotować sos: przełożyć do naczynia majonez i musztardę, dodać drobno pokrojony szczypiorek, sól, pieprz i mieszać do otrzymania jednolitej konsystencji. Steki opiekać na grillu i podawać z sosem. Źródło: Podravka

Schab karkowy z grilla Nacinane kiełbaski

Składniki: • 800 g karkówki bez kości • 100 g tartego żółtego sera • 4 łyżki oliwy • ząbek czosnku • przyprawa do grilla Cykoria

Składniki: • 1 kilogram kiełbasy grillowej • 200 g żółtego sera • 150 g wędzonego boczku • ketchup • przyprawa do mięs Knorr

Sposób przygotowania: Czosnek obrać i drobno posiekać, posypać solą i zmiażdżyć. Wymieszać z przyprawą do grilla. Mięso opłukać, pokroić na kotlety grubości 1 cm, natrzeć mieszanką przyprawy do grilla i czosnku, posmarować oliwą. Odstawić w chłodne miejsce na godzinę. Piec na grillu 6 minut, odwrócić i piec 6 minut z drugiej strony. Posypać startym serem i dopiekać do rozpuszczenia się sera.

Sposób przygotowania: Podzielić kiełbaski na porcje po 100 g, ponacinać do połowy grubości w odstępach 2 cm. Pokroić ser i boczek w plastry, w nacięcia powkładać po plasterku sera i boczku. Posypać przyprawą do mięs Knorr. Opiekać na rozgrzanym ruszcie, aż ser zacznie się topić. Podawać z pieczywem i ketchupem.

Źródło: Cykoria

Źródło: Knorr

Grillowana karkówka

Szaszłyki z piersi indyka

Składniki: • 600 g karkówki

Składniki: • pierś z indyka • kilka małych pieczarek • ananas (może być z puszki) • kolorowa papryka • sok z cytryny • olej • przyprawa do grilla pikantna i ziołowa • patyczki do szaszłyków

Marynata: • 3 łyżeczki Maggi • 1 łyżeczka Ziarenek Smaku Winiary • 4 łyżki miodu • 4 łyżki musztardy sarepskiej • 4 łyżki musztardy francuskiej • 2 łyżki oleju • pieprz Przygotowanie: Połączyć składniki marynaty. Karkówkę pokroić w plastry, posmarować marynatą i wstawić do lodówki na około 10 godzin. Wyjąć z marynaty i piec na rozgrzanym ruszcie przez około 10-15 minut. Źródło: Winiary

słonych przekąsek należą trendy ekologiczne i prozdrowotne. Już w 2010 roku wprowadziliśmy na rynek Lay’s Prosto z Pieca – pierwsze pieczone chipsy ziemniaczane, które zachowują doskonały smak, przy mniejszej zawartości tłuszczu. Nie zapominajmy też o umacniającym się trendzie małego luksusu na co dzień, który wraz z bogaceniem się społeczeństwa dojdzie do głosu. Na drugim biegunie potrzeb konsumenckich będzie atrakcyjna jakość za dobrą cenę. Trend ten jest wzmacniany również dynamicznym wzrostem znaczenia sklepów dyskontowych w Polsce. Jak widać, istnieje jeszcze sporo miejsca na nowości – konkluduje Izabela Błaszczyk­‑Janicka. Hubert Wójcik Słone przekąski: segmentacja rynku (w proc.)* Chipsy Chrupki Paluszki Orzeszki Krakersy Popcorn Chipsy chlebowe Precelki Mieszanki

Ilościowo 38,7 18,9 21,4 9,8 5,7 4,2 0,4 0,7 0,2

Wartościowo 46,3 20,1 13,4 9,9 4,9 3,6 0,7 0,7 0,3

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011 * bez danych ze stacji benzynowych

Ć

OŚ W O N

Sposób przygotowania: Mięso pokroić na niewielkie kawałki około 2x2 cm i grubości 1 cm. Pokroić warzywa, aby całość wielkością pasowała do siebie. Przygotować marynatę: do miseczki wycisnąć sok z cytryny, dodać taką samą ilość oleju. Dodać przyprawy do grilla (według upodobania). Całość dokładnie wymieszać, dodać wody w celu uzyskania aksamitnej konsystencji. Mięso i pieczarki obtoczyć w marynacie i odstawić na kilka godzin. Pieczarki lekko posolić. Wszystkie składniki naprzemiennie nabić na patyczki do szaszłyków. Opiekać na złoty kolor na grillu. Źródło: Indykpol

Kurze piersi nadziewane kozim serem Składniki: • 2 duże piersi z kurczaka • 2 łyżki koncentratu pomidorowego • sok z połówki cytryny • 150 g koziego białego sera • 10 łyżek oliwy • przyprawa Kamis Grill pikantny • ząbek czosnku • cebula Sposób przygotowania: Ser pokroić na 8 plasterków. Przeciąć każdą pierś na pół, następnie naciąć kieszonki w każdej z połówek. Z koncentratu pomidorowego, połowy oliwy, czosnku i 1 łyżeczki przyprawy przygotować pastę, grubo posmarować wnętrze kieszonek. Do każdej włożyć po dwa plasterki sera i cienki talarek cebuli. Spiąć wykałaczkami. Z cytryny, oliwy, 2 łyżeczek przyprawy Grill pikantny przygotować zalewę. Włożyć nadziane piersi w zalewę na około dwie godziny. Piersi grillować po około 4 minuty z każdej strony. Podawać z pieczonymi ziemniakami. Źródło: Kamis


RAPORT

66 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

G

R

AKCESORIA GRILLOWE

Modne przezroczyste widelce ozdobą pikniku Grillowa zastawa i inne akcesoria niezbędne do piknikowania są coraz lepszej jakości. Oczekiwania kupujących wzrosły na tyle, że również rynek tego typu produktów rządzi się swoistą modą. Szczególnie pożądana jest zastawa transparentna, w odstawkę idą zaś liche, papierowe tacki, które zastępują solidne talerzyki.

Z

arabiamy więcej, mamy zatem coraz większe oczekiwania wobec przedmiotów, którymi się otaczamy. Dotyczy to również akcesoriów grillowych, takich jak sztućce i zastawy, podpałki, środki do czyszczenia i pielęgnacji rusztów itp. – Zauważyliśmy stopniowe przechodzenie klientów z tradycyjnych, białych sztućców na transparentne, które są lepszej jakości, bardziej wytrzymałe i higieniczne – mówi Łukasz Sorbian, dyrektor marketingu w Stella Pack. Trend ten przyszedł z Europy Zachodniej. – W ubiegłym roku hitem były jednorazowe, przezroczyste sztućce, eleganckie, a przy tym wytrzymałe – zachwala Waldemar Kletkiewicz, brand manager marki Jan Niezbędny z portfolio Sarantis Polska. Drugą zmianą na rynku akcesoriów grillowych jest rosnący popyt na tacki lepszej jakości. Te papierowe idą w odstawkę. Zastępują je talerzyki powlekane polietylenem – sztywniejsze i bardziej odporne na tłuszcz. – Konsumenci są dziś bardziej wymagający niż kiedyś. Oczekują produktów coraz wyższej jakości i są gotowi więcej zapłacić. Minęły czasy, gdy najważniejsza była cena. Teraz ludzie chcą jeść nie tylko smacznie, ale i wygodnie – przekonuje Waldemar Kletkiewicz. Jak zauważają nasi rozmówcy, planując ucztę na świeżym powietrzu kupujemy już nie tylko tacki, ale i inne naczynia jednorazowe (kubki, talerze, sztućce) oraz obrusy i serwetki. Sprzedaż tego typu produktów rośnie na poziomie 10 proc. rocznie.

Rynek akcesoriów grillowych rośnie w tempie ponad 10 proc. rocznie – najlepiej sprzedają się tacki, sztućce, talerze i kubki

Bez patyka nie ma szaszłyka Na rynku grillowych akcesoriów szczególnym powodzeniem cieszą się nowości. – Trudno wymyślić nową tackę do grilla, ale na kupno nowych akcesoriów, czy nawet grillowych gadżetów zawsze znajdą się chętni – uważa Waldemar Kletkiewicz. Potwierdzają to przedstawiciele innych firm. – Rynek nie jest jeszcze nasycony i wciąż znajdzie się na nim miejsce na nowe produkty – zapewnia Dariusz Kowalski, prezes firmy Darchem Mogilno. Nowością Stella Pack przygotowaną na tegoroczny sezon są półokrągłe, aluminiowe tacki, które zajmują na ruszcie tyle samo miejsca, co jedna zwykła. Mają jednak tę przewagę, że chronią przed mieszaniem się potraw, dzięki czemu np. sok z grillowanych warzyw nie rozmiękczy przygotowywanego mięsa. W ub.r. marka Jan Niezbędny wzbogaciła się o jednorazowe obrusy w różnych kolorach oraz transparentne sztućce. W tym roku firma zamierza rozszerzać linie tych produktów. Z kolei Lakma Strefa ma w planach udoskonalenie formuły produktów marki Expert (na którą składają się m.in. podpałki grillowe) oraz odświeżenie ich wizerunku. Jakie akcesoria sprzedają się najlepiej? Podstawowe, czyli tacki, sztućce, talerze oraz kubki. – Tuż za tą grupą plasują się kostki do rozpalania grilla, obrusy i patyki do szaszłyków. Trudno dziś wyobrazić sobie organizowanie grilla bez tych wszystkich akcesoriów, stąd ich popularność – mówi Łukasz Sorbian. Towarując sklep nie ograniczajmy się jednak do podstawowego asortymentu. – W jednym miejscu miłośnik grillowania chce znaleźć wszystko, co jest mu potrzebne. Ułożenie produktów powinno być komplementarne, czyli tacki do grilla niech leżą obok węgla i podpałki, tuż obok jednorazowe naczynia, obrusy, serwetki, patyki do szaszłyków i wykałaczki – wylicza Waldemar Kletkiewicz. Często popełnianym błędem jest umieszczenie na półce produktów zbyt wielu firm. – Lepiej po-

REKLAMA

. FLAMBIT!!!

www.darchem.pl

podpa³ka Piekielnie gor¹ca

I

L

L

stawić na dwie marki, jedną wysokiej jakości, drugą ekonomiczną. Dzięki temu konsument ma wybór, a zwolnione miejsce można wykorzystać na bardziej wyszukane pozycje asortymentowe – twierdzi Łukasz Sorbian.

Nieostry nóż może popsuć zabawę Zaopatrując się w akcesoria gillowe nie można zapomnieć o podpałkach. Produkują je m.in. Gold Drop (ma w ofercie parafinową podpałkę w płynie), Lakma Strefa oraz Darchem Mogilno. Lakma niebawem zaproponuje nowość. Dzięki żelowej konsystencji Expert podpałka do grilla jest bardzo wydajna i bezpieczna. – Zapala się łagodnym płomieniem, a nie wybucha, zaś dzięki alkoholowi, który zastąpił substancje naftowe i benzynowe, nie wpływa na smak i zapach jedzenia – wyjaśnia Agnieszka Barańska z Lakmy. Czy klienci przywiązują się do marki? Tak, ale tylko w przypadku akcesoriów z segmentu premium. – Polacy już wystarczająco dużo razy

nabrali się na nieostre, łamliwe noże, rozklejające się tacki lub stopione, po kontakcie z gorącymi potrawami, widelczyki. Ludzie przywiązują się do marki, jeśli mają pewność, że nie zawiodą się na jej jakości – uważa Łukasz Sorbian. Wyjątkiem są konsumenci w młodym wieku, z mniej zasobnym portfelem, których można spotkać na zakupach w miejscowościach turystycznych. Ta grupa wybiera zawsze najtańsze produkty, niezależnie od marki i jakości. Na markę nie zwracają uwagi także osoby poszukujące podpałek do grilla. – W przypadku tego segmentu liczy się przede wszystkim cena – informuje prezes Dariusz Kowalski. Największym powodzeniem z oferty tej firmy cieszą się podpałki w białych kostkach, które ponoć uchodzą za lepsze od brązowych. Agnieszka Barańska przekonuje zaś, że w przypadku podpałki ważna jest skuteczność działania. – Liczą się też bezpieczeństwo użytkowania, formuła oraz wydajność – wylicza nasza rozmówczyni. Sebastian Szczepaniak

ŚRODKI DO CZYSZCZENIA GRILLA

Ruszt jak nowy Grillowanie to jeden z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu przez Polaków. Ale po plenerowym biesiadowaniu trze‑ ba posprzątać: usunąć zaschnięty tłuszcz, resztki potraw, osady i przypalenia na ruszcie. Bez środków do czyszczenia grilla byłoby to trudne. Z roku na rok rośnie sprzedaż preparatów do czyszczenia grilla. Co ciekawe, dotyczy to głównie tzw. tradycyjnego kanału sprzedaży. – Nadchodzący sezon będzie lepszy od poprzedniego – prognozują nasi rozmówcy i przekonują, że warto mieć takie preparaty w sklepie.

Wierni sprawdzonej marce – Klienci poszukują przede wszystkim środków zapewniających idealną czystość, doskonale usuwających tłuste zabrudzenia oraz uporczywe przypalenia – mówi Natalia Milanowska z Werner & Mertz Delta Polska. Dobrze, jeśli preparat równocześnie chroni czyszczoną powierzchnię. Ale to nie wszystko. – Konsumenci zwracają uwagę na bezpieczeństwo, zarówno podczas użycia, jak i pod kątem kontaktu z żywnością. Istotna jest też wygoda korzystania z preparatu – tłumaczy Anna Twardowska z firmy Clovin, która ma w ofercie dwa specjalistyczne środki czyszczące z linii Trix Easy Cleaning Line – Trix Professional kominek & grill oraz Trix Professional do przypaleń. Oba oferuje w opakowaniach z atomizerem. Z kolei Gold Drop proponuje preparat Dix Professional grill. – Ze względu na wysokie pH oraz specjalnie dobrane rozpuszczalniki organiczne, działa on bardzo skutecznie, usuwając najtrwalsze przypalenia, zapieczony tłuszcz oraz zadymienia z czyszczonych powierzchni. Nie powoduje też żadnych zarysowań – zapewnia Liliana Ćwik z firmy Gold Drop. Producenci stawiają przede wszystkim na skuteczność preparatów. – Z przeprowadzonych przez nas badań wynika, że dla konsumentów niezwykle ważne jest zaufanie do produktu – mówi Anna Twardowska. Z tego faktu zdaje sobie sprawę także firma Inco­‑Veritas, która

Dla użytkowników niezwykle ważne jest zaufanie do produktu

opracowała Ludwik preparat do czyszczenia grilli z aktywną pianą.

Do piekarnika i do grilla O tym, że środki do czyszczenia grilla stanowią kategorię, w którą warto inwestować, najlepiej świadczą zabiegi niektórych firm. Choć nie wszyscy producenci mają w ofercie takie preparaty, bywa, że pozycjonują swoje produkty właśnie w tym segmencie. I tak przedstawicielka Werner & Mertz Delta Polska przekonuje, że oferowane przez firmę preparaty Dr. Beckmann Piekarnik i Dr. Beckmann Środek do usuwania przypaleń kuchennych świetnie czyszczą również przypalone ruszty. Oba specyfiki mają postać żelu, dzięki czemu nie rysują powierzchni. – Te specjalistyczne wyroby, wyjątkowo chętnie kupowane przez klientów, są bardzo ważne w ofercie naszej firmy – podkreśla Natalia Milanowska. W tym roku wiodący producenci nie planują wprowadzania nowych produktów ani ulepszania receptur preparatów dostępnych na rynku, twierdząc, że specyfiki są na tyle skuteczne, że nie ma takiej potrzeby.

Klucz: innowacja Choć wszyscy producenci zapewniają, że właśnie ich produkty są najskuteczniejsze, to detalista musi ograniczyć ofertę do kilku pozycji. Mogą być to środki sprawdzone osobiście przez właściciela sklepu czy jego znajomych, a mogą być takie, które wyróżniają się na tle innych. Klucz to np. nietypowe zamknięcie, które zabezpiecza preparat przed dzieckiem (takie opakowania ma np. Clovin). Można też postawić na nietypową formułę produktu. Na rynku środków do czyszczenia grilla, zdominowanym przez żele i spraye, swoją ofertą wyróżnia się firma Vigonez, produkująca unikalne ściereczki dedykowane do czyszczenia grilla. – Nasz produkt cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Z reguły klienci, po przekonaniu się o jego skuteczności, nie szukają już innych preparatów do czyszczenia grilla – mówi przedstawicielka Vigonez. Firma wciąż pracuje nad ulepszeniem ściereczek, które są jak na razie jedynym produktem do czyszczenia grilla w tej postaci. Sebastian Szczepaniak


ASORTYMENT

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 67

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

Fot. Archiwum

Dziesięć miliardów w napojach

Producenci trzymają kciuki za pogodę Tegoroczny sezon może być ciężki przez najwyższe w historii ceny cukru. Wobec takiej niepewności producenci robią wszystko, żeby ich produkty rotowały na zbliżonym poziomie przez cały rok, a sezonowość nie miała tak znaczącego wpływu na sprzedaż. wanych wart był ponad 10 mld zł. To dużo, ale producenci zgodnie przyznają, że rok 2010 nie był dla branży dobry. Choć wzrosła sprzedaż wody i napojów gazowanych, to w przypadku tego drugiego segmentu progres był minimalny – mniej niż 1 proc. Natomiast soki, nektary i napoje niegazowane odnotowały kilkuprocentowe spadki, i to zarówno pod względem ilości, jak i wartości sprzedaży. Główne czynniki, które mają wpływ na spożycie napojów, to pogoda i temperatura. Sezon na-

pojowy rozpoczyna się wraz z długim weekendem majowym. Sezonowość sprzedaży dotyczy przede wszystkim napojów oraz wód, a w mniejszym stopniu soków i nektarów. Producenci robią wiele, żeby uwolnić się od sezonowości. I coraz częściej się to udaje. Przykładem może być segment wód, gdzie, za sprawą umacniają-

SONDA „WIADOMOŚCI HANDLOWYCH”

Hurtownia BB: klienci stawiają na Tarczyn

Nowości nie są dla hurtowni najważniejsze Okazuje się, że w przypadku wód czy soków nowości nie są specjalnie istotne, gdyż nie gwarantują wzrostów sprzedaży. Wychodzi też na to, że choć polski klient zbiedniał, to, sięgając po coś do picia, nie zawsze kieruje się wyłącznie ceną. Co jeszcze na temat specyfiki rynku napojów bezalkoholowych zdradzili nam hurtownicy? (WN)

Fot. Witold Nartowski

Soki, napoje i wody to dla hurtowni Hermes w Tomaszowie Mazowieckim ważna część oferty – obok słodyczy i dań gotowych. Zaopatrujący przede wszystkim wiejskie sklepy Hermes, dysponuje szeroką gamą marek i producentów, jednak dominują wyroby ekonomiczne. Z napojów najlepiej schodzą produkty Zbyszka i Helleny, zaś jeśli chodzi o wody, to detaliści zamawiają głównie Cisowiankę, a w następnej kolejności Żywiec Zdrój i Nałęczowiankę. – Cena stała się kluczowym elementem decyzji zakupowych. Dlatego też z oferty markowych producentów najlepiej sprzedają się soki i napoje z niższej półki cenowej, takie jak np. Caprio. Lepiej też rotują duże, dwulitrowe opakowania – zauważa właściciel hurtowni Hermes Wojciech Słowicki. Mimo presji cenowej, są produkty, które, choć tanie, nie cieszą się zbyt dużym uznaniem w tej okolicy. Wojciech Słowicki zauważył, że dość trudno przebić się wyrobom marki Hoop – klienci wolą porównywalne smakowo napoje Zbyszko i oranżady Hellena.

– Zmienia się struktura sprzedaży soków i napojów. Znaczenia nabierają wyroby największych producentów, ale zaliczane do segmentu ekonomicznego – uważa Andrzej Wasilewski, dyrektor handlowy hurtowni Janików & Wim

Fot. Witold Nartowski

Hermes: Zbyszko i Hellena rządzą na wsi

Wojciech Słowicki, właściciel hurtowni Hermes, podkreśla, że wiejski klient jest wierny swoim przyzwyczajeniom

Janików & Wim: miliony butelek soków Tymbarku Andrzej Wasilewski, dyrektor handlowy spółki Janików & Wim z Radomia podkreśla, że rynek napojów bezalkoholowych charakteryzuje się bogactwem oferty, jest też mocno sezonowy. Dlatego taki dystrybutor, jak Janików & Wim – duża hurtownia należąca do Grupy Bać­‑Pol, ogranicza się do wyrobów największych dostawców, którzy kontrolują znaczną część rynku. W przypadku wód są to Żywiec Zdrój i Muszynianka, zaś jeśli chodzi o soki i napoje, dominują trzy podstawowe marki: Tymbark, Hortex i Fortuna. – Od dwóch lat widać wyraźne zmiany w strukturze sprzedaży soków i napojów. Znaczenia nabrały wyroby największych producentów, ale zaliczane do segmentu ekonomicznego: Garden, Costa i Capri. Zmalało także zainteresowanie klasycznym sokiem w litrowych kartonach na rzecz opakowań dwa razy większych. Tak jest w małych miejscowościach. W Warszawie górna półka cenowa i jakościowa wciąż cieszy się

cych się produktów smakowych, systematycznie wzrasta sprzedaż w chłodniejszych miesiącach. W tym roku sytuacja jest niepewna z uwagi na zawirowania na rynku cen żywności, zwłaszcza cukru. Producenci mają nadzieję, że to tylko przejściowe trudności. Sebastian Szczepaniak

największym uznaniem – podkreśla Andrzej Wasilewski. Na przykładzie hurtowni Janików & Wim widać, że coraz mniejsze znaczenie dla rozwoju kategorii mają nowości. Dyrektor Wasilewski przekonuje, że walka konkurencyjna, polegająca na wzbogacaniu oferty o kolejne pozycje, przestała przynosić efekty i udziały rynkowe producentów pozostają na stałym poziomie. Jeśli chodzi o soki, wciąż najlepiej sprzedaje się wariant pomarańczowy. Detaliści sięgają przede wszystkim po produkty Horteksu. To odróżnia okolice Radomia od innych regionów, gdzie dominuje Tymbark. Dla firmy Janików & Wim marka Tymbark to przede wszystkim soki i napoje o charakterze impulsowym. – Małych butelek z sokami i napojami sprzedajemy miliony sztuk. To produkty wszystkich trzech wielkich dostawców, ale najwięcej jest właśnie Tymbarku – mówi Andrzej Wasilewski.

Hurtownia BB w Górze Kalwarii oferuje ponad 600 pozycji wód, soków i napojów. Jej właścicielka, Bożena Bąk, ocenia, że w okresie letnim sprzedaż tych produktów rośnie ponad dwukrotnie i oczekuje, że tak będzie również w tym sezonie. – Wiosną i latem najlepiej rotują napoje gazowane i owocowe oraz niegazowana woda mineralna. O dziwo, maleje zainteresowanie sokami i wodą gazowaną, które lepiej schodzą zimą – ocenia Bożena Bąk. Hurtownia prowadzi sprzedaż wszystkich znanych marek. Z wód najpopularniejsze są Nałęczowianka, Muszynianka i Żywiec Zdrój, w tym ich odmiany smakowe. Jeśli zaś chodzi o soki i napoje, dominują produkty trzech najważniejszych producentów – Agros Nova, Tymbark i Hortex. Szczególnym uznaniem odbiorców hurtowni BB cieszy się Tarczyn. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ w okolicy Góry Kalwarii produkty tej marki są popularne od lat – cenią je zarówno klienci detaliczni, jak i firmy zajmujące się żywieniem zbiorowym. A to właśnie stołówki są znaczącym odbiorcą produktów z hurtowni Bożeny Bąk, która podkreśla, że jak dotąd nie zaobserwowała zmniejszonego zainteresowania droższymi produktami markowymi na rzecz najtańszych napojów. Być może wynika to z faktu, iż hurtownia ma w ofercie także produkty o niższej cenie, ale markowe. Przykładem wody Augustowianka, Królewska oraz napoje Zbyszko i Hellena. – Asortyment, szczególnie wód, jest dziś tak szeroki, że żadna hurtownia nie jest w stanie zaoferować wszystkiego. A na naszym terenie produkty nowe i nieznane, szczególnie niemarkowe wody z licznych rozlewni, nie mają szansy na przebicie się – podsumowuje Bożena Bąk. Fot. Witold Nartowski

Napoje bezalkoholowe są jedną z najważniejszych kategorii w przemyśle spożywczym. Rynek ten składa się z trzech segmentów: wód butelkowanych, napojów gazowanych oraz soków, nektarów i napojów niegazowanych. Pod względem wartości sprzedaży przodują napoje gazowane, zaś ilościowo prowadzą wody butelkowane. Wszystkie trzy segmenty mają mniej więcej po jednej trzeciej rynku, a różnice między nimi wynoszą kilka punktów procentowych. W zeszłym roku rynek napojów niegazo-

Bożena Bąk uważa, że mało znane produkty w okolicach Góry Kalwarii nie mają szans; za to szczególnym uznaniem cieszą się wyroby marki Tarczyn


ASORTYMENT

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

SONDA „WIADOMOŚCI HANDLOWYCH”

SPAR w Wierzbicy: szeroki wybór napojów z każdej półki cenowej

Sklepy gotowe do sezonu W sprawnie zarządzanym sklepie napoje bezalkoholowe mogą odpowiadać nawet za 20 proc. obrotów. Podczas gorących dni sprzedaż rośnie nawet kilkunastokrotnie. Kluczowe w przypadku tego asortymentu jest na tyle wczesne zatowarowanie sklepu i zapełnienie chłodziarek, by nie przespać nagłej fali upałów, która przyciągnie spragnionych klientów. Równie ważny jest odpowiedni dobór asortymentu. Odwiedziliśmy placówki, które zgodziły się opowiedzieć na łamach „WH” o swoim napojowym know-how. (WN) W ABC napoje odpowiadają za 20 proc. obrotów

miejscu plasuje się woda Cristal, która jest najtańsza. Wśród soków i napojów owocowych zdecydowanym liderem jest Tymbark. Magdalena Czarnota uważa, że na lokalnym rynku jest to najlepiej rozpoznawalna marka, w dalszej kolejności liczą się Hortex i Fortuna. – Natomiast dużym zainteresowaniem klientów cieszą się tańsze napoje, takie jak produkty firm Hellena czy Zbyszko. Po kilku latach przerwy furorę robi ponownie oranżada, chociaż ze względu na pozycję rynkową bardzo liczy się także Coca­‑Cola – podkreśla Czarnota. Sklep nie zamierza modyfikować oferty w okresie letnim – nie ma takiej potrzeby, skoro jest ona mocno rozbudowana. Ale kierowniczka liczy na zwiększoną sprzedaż tego typu produktów.

Fot. Witold Nartowski

W warszawskim sklepiku ABC przy ul. Miękach, które jednak nie mają dużego wzięcia. – Klienci wolą wziąć zgrzewkę sześciu półtoradzynarodowej soki, napoje i wody butelkowane to podstawowy asortyment. Zdaniem litrowych butelek niż jeden baniak – kwituje Macieja Zaleckiego, właściciela placówki, Maciej Zalecki. odpowiadają one nawet za jedną piątą całeJeśli chodzi o soki i napoje, to sprzedaż odgo obrotu. Nic więc dziwnego, iż mimo liczązwierciedla pozycję rynkową poszczególcej zaledwie 25 mkw. powierzchni sprzedaży, nych marek. Ścigają się oczywiście Tymbark, w ofercie znaleźć można aż 100 pozycji napoHortex i Fortuna, które w zasadzie rotują jowych. ABC działa w połowie drogi miedzy, podobnie. Z napojów gazowanych liderem uchodzącymi za drogie, delikatesami Mini pozostaje Coca­‑Cola, która pozostawia konkurentów daleko w tyle. Europa a placówką lokalnej Społem, która nie cieszy się najlepszą opinią. Dlatego, mimo znaczącej konkurencji, Zaleckiemu udało się odnieść spory sukces. – Ponadto, moje ABC jest blisko klienta osiedlowego, a to zwykle ludzie starsi i nie dysponujący nadmiarem gotówki. A ja mam wszystko w konkurencyjnych cenach – przekonuje nasz rozmówca. Latem nie planuje uzupełniać oferty o kolejne marki. Spodziewa się natomiast wyraźnego wzrostu popytu. W ubiegłych latach podczas upałów sprzedaż wody wzrastała nawet kilkunastokrotnie. Z wód klienci najchętniej kupują Żywiec Zdrój i Muszyniankę. Są też pro- W należącym do Macieja Zaleckiego sklepie ABC z salą sprzedaży dukty w pięciolitrowych bania- liczącą zaledwie 25 mkw., oferta napojowa liczy aż 100 SKU

W sklepie sieci SPAR w Wierzbicy nieopodal Radomia asortyment wód, soków i napojów liczy prawie 200 pozycji. W ostatnich miesiącach oferta została poszerzona: jeszcze do niedawna placówka działała pod logo Iskra, jednak na początku lutego przeszła rebranding i stała się pierwszym w okolicy sklepem SPAR. W związku z tym wyraźnie zwiększyła się oferta handlowa. – Mamy szeroki zestaw napojów, zaczynając od tych z wyższej półki, zaś na markach ekonomicznych kończąc. Jednak specyfika lokalnego rynku powoduje, że najlepiej sprzedają się tańsze wyroby oraz produkty w dużych opakowaniach. Wówczas bowiem cena jednostkowa jest dla klienta niższa – tłumaczy Magdalena Czarnota, kierowniczka sklepu. Z wód najlepiej schodzą Żywiec Zdrój i Muszynianka. Na trzecim

Fot. Witold Nartowski

68 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Sklep spożywczy Piotra Wójtowicza w Józefinie nieopodal Grodziska Mazowieckiego w jeszcze większym stopniu niż inne placówki musi dbać o niski poziom cen napojów. Okolicę zamieszkują bowiem zarówno tzw. miejscowi, czyli osoby żyjące tu od pokoleń, jak i liczna grupa potencjalnych klientów, którzy przeprowadzili się z Warszawy. Wbrew pozorom, nie są jednak na tyle zamożni, aby wiejski sklep Wójtowicza mógł podnieść ceny. – Nadal naszymi głównymi Fot. Witold Nartowski

klientami pozostają okoliczni rolnicy. Przybysze z Warszawy albo kupują w mieście, albo nie dysponują gotówką. Tutejsze domy zostały zbudowane na kredyt. Mój klient obraca każdy grosz dwa razy, zanim go wyda. Dzieje się tak również przy zakupie wody czy soku – uważa Piotr Wójtowicz. Produkty do sklepu pana Piotra dostarcza przede wszystkim hurtownia napojowa Flesz z Nadarzyna. Z wód klienci najchętniej wybierają Żywiec Zdrój (także produkty smakowe) oraz Muszyniankę. Zdecydowanym liderem w przypadku soków i napojów jest Tymbark, zaś Coca­‑Cola przoduje w sprzedaży napojów gazowanych. Latem takie produkty rotują najlepiej, jednak wbrew pozorom, wcale nie z powodu wysokich temperatur. – Mamy tu sporo działek, a od wiosny pojawiają się działkowicze. Dlatego w weekendy sprzedajemy kilka razy Piotr Wójtowicz z Józefina liczy przede wszystkim na działkowiczów, więcej napojów – wyjaktórzy chętnie kupują u niego napoje gazowane śnia Piotr Wójtowicz.

Właściciele sklepu Delix polują na cenowe okazje Delikatesy Delix przy ul. Ateńskiej w Warszaustawienie soków, nektarów i napojów na wie to jedyny duży sklep osiedlowy w okosali sprzedaży pozostaje bez zmian. Latem licy, który przetrwał konkurencję pobliskich zwiększa się tylko częstotliwość dostaw. Od placówek sieci Tesco, Savia oraz Simply Markilku lat znaczenia nabiera cena produktów, ket. Kierowniczka Deliksu Ewa Wojtasiewicz dlatego Delix nawiązuje kontakty z tymi uważa, że pozycja sklepu wypracowana zohurtownikami, którzy dają najkorzystniejsze stała przez lata i jest poniekąd efektem lowarunki. Nie ma jednego czy dwóch stałych kalizacji w centrum osiedla Ateńska. W podostawców, lecz wciąż poszukuje taniego tonad czterdziestoletnich blokach mieszkają waru u różnych dystrybutorów. ludzie starsi, ale nie ubodzy. Są przywiązani do tego miejsca, ale i przyzwyczajeni do określonego standardu usług i bogatej oferty. Delix zaś stara się umiejętnie te oczekiwania zaspokajać. Także w kategorii soków, napojów i wód. – Asortyment mamy dopasowany do klienta. Wiemy o tym, że w ofercie musi być woda Żywiec Zdrój i Cisowianka, a dopiero w trzeciej kolejności tak popularna w innych sklepach Muszynianka. Liczą się soki Hortex oraz Fortuna, zaś w mniejszym stopniu Tymbark, natomiast wśród napojów gazowanych przoduje Coca­‑Cola – wylicza Ewa Wojtasiewicz. Oczywiście oferta nawet w niewielkim zakresie musi się zmieniać, bo zmieniają się również oczekiwania konsumentów. Od pewnego czasu rosnącym uznaniem cieszy się oranżada Hellena, która u starszych osób może budzić sentymentalne skojarzenia Ewa Wojtasiewicz, szefowa sklepu Delix zauważyła, że w przypadku – wszak to napój ich młodości. napojów bezalkoholowych rośnie presja cenowa, dlatego sklep jest Bez względu na porę roku, otwarty na współpracę z dystrybutorami oferującymi tani towar

Fot. Witold Nartowski

W Józefinie na działkowiczów czekają bardziej niż na upały

Magdalena Czarnota, kierowniczka sklepu sieci SPAR, podkreśla, że bezpośredni wpływ na sprzedaż mają ceny napojów


ASORTYMENT

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

WODY BUTELKOWANE

Aż chce się pić Sprzedaż wody nadal cechuje się sezonowością, a towar ten najlepiej rotuje od kwietnia do września. Co zrobić, by wiosną i latem woda w sklepie schodziła jak świeże bułeczki?

C

hoć, w porównaniu z konsumentami z innych krajów UE, Polacy wciąż piją stosunkowo niewiele wody, poziom jej spożycia w naszym kraju systematycznie rośnie. W 2001 roku konsumpcja wynosiła 38 litrów na osobę. Przez 8 lat wzrosła niemal dwukrotnie – do 71 litrów (źródło: agencja badawcza Canadean). Jak podaje Nielsen, w ubiegłym roku wypiliśmy ponad 2,5 mld litrów wody. Polski rynek jest dość konkurencyjny, a wolumen sprzedaży duży i wciąż dynamicznie rośnie. Kategoria ta rozwija się najszybciej ze wszystkich napojów bezalkoholowych. Według wspomnianej już agencji badawczej Nielsen, w ubiegłym roku sprzedaż wody wzrosła o ponad 10 proc., w porównaniu do roku 2009. Przedstawiciele branży przekonują, że w 2011 roku tendencja wzrostowa utrzyma się.

Podstawą półtoralitrowe butelki PET – Woda to dość specyficzny produkt pod względem merchandisingu. Z jednej strony, to duża kategoria, odpowiadająca za około jedną trzecią ilościowej sprzedaży wszystkich napojów bezalkoholowych, z drugiej zaś – duża rotacja wymusza utrzymywanie wysokiego poziomu zapasów – mówi Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych w Coca­‑Cola HBC Polska. Dlatego ważne jest, aby właściwie dobrać asortyment do formatu sklepu. Gdy mamy ograniczoną ilość miejsca, trzeba zadbać przede wszystkim o obecność marek, będących liderami rynku. Jednak oferta nie może być zbyt wąska. – Ważne, aby konsument miał wybór, a w sklepie dostępne były wszystkie formaty opakowań – podpowiada Tomasz Olak z firmy Hoop Polska, właściciela marki Arctic. Około 80 proc. miejsca na półce należy przeznaczyć na opakowania o pojemnoWody mineralne gazowane: marki spożywane (w proc.)* Żywiec Zdrój Cisowianka Nałęczowianka Muszynianka Kropla Beskidu Jurajska Ustronianka Arctic Aqua Minerale Primavera Staropolanka Krynica Zdrój Piwniczanka Dobrawa Kryniczanka Górska Natura Aquarel Żywiecki Kryształ Multivita Świtezianka Kinga Pienińska Evita Kazimierska Nata Perrier Wielka Pieniawa Inne

24,8 23,2 16,4 13,2 12,5 7,2 6,6 5,9 5,0 4,5 3,8 3,6 3,4 2,8 2,6 2,5 2,0 2,0 1,9 1,9 1,5 1,3 1,3 1,1 0,7 0,7 3,0

Źródło: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, styczeń-grudzień 2010 * wskazania nie sumują się do 100 proc., gdyż można było udzielić więcej odpowiedzi niż jedna

ści 1,5 litra. Małe, półlitrowe butelki sprzedają się głównie z lodówek. Większą popularnością cieszą się wody niegazowane, stanowiące ponad połowę całej kategorii, dlatego należy przeznaczyć na nie minimum 60 proc. powierzchni na półce. W przypadku półtoralitrowych opakowań REKLAMA

typu PET, warto też zadbać o dostępność tej pojemności w zgrzewkach. Najlepiej na ekspozycji w pobliżu wejścia do sklepu.

Woda premium daje zarobić – Nawet dość wąski asortyment należy zróżnicować. Sklep powinien oferować zarówno wody z niską zawartością składników mineralnych, jak i średnio­‑ oraz wysokozmineralizowane – zauważa Iwona Jacaszek. Przy ograniczonej przestrzeni trzeba zastanowić się, jak maksymalizować obroty z każdego centymetra półki. Wskazane jest poświęcenie większej uwagi

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 69

W 2010 roku Polacy wypili ponad 2,5 mld litrów wody butelkowanej markom premium, w przypadku których marża jest większa. Takie wody powinny znaleźć się na wysokości wzroku klienta oraz mieć zagwarantowaną odpowiednią, adekwatną do rotacji, ilość miejsca. – Właściwe zatowarowanie

Dalszy ciąg na stronie 70


ASORTYMENT

70 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Fot. 123RF

– Spełniamy obietnicę daną konsumentom i wchodzimy na rynek z nową marką – powiedział Wiesław Włodarski, prezes FoodCare, anonsując przejęcie Frugo. Spółka nabyła od dotychczasowego właściciela – firmy Aflofarm – prawa do nazwy, logotypów, projektu butelki i kapsla, domen internetowych, sloganu reklamowego oraz oryginalnej receptury napoju. Frugo ma stać się alternatywą dla napojów energetycznych, przeznaczoną dla konsumentów w wieku 14­‑28 lat, czyli wymagającej grupy odbiorców, oczekujących oryginalnego smaku i nowoczesnej marki. – Wyznaczyliśmy sobie kilka celów, z których jeden jest nadrzędny: chcemy być liderem w kategorii soków. Aby to osiągnąć, zachowując oryginalną recepturę Frugo, nadamy napojowi zupełnie nowy wymiar, przystający do nowoczesnej, prawdziwie społecznościowej marki. To ambitne założenie, ale jesteśmy optymistami – skomentował prezes FoodCare. Reaktywując kultowy napój, spółka wchodzi w polemikę z tymi, którzy na fali domysłów odnośnie dalszych losów marki ogłosili śmierć pokolenia Frugo. – Pokolenie Frugo nie umarło, ale po prostu dorosło, zaś jego miejsce zajęło kolejne – twierdzi Wiesław Włodarski. Obecnie w portfolio FoodCare są marki Gellwe, Fitella, 4Move, n­‑gine oraz Tiger Black. Przed sądem toczy się spór o prawa do brandu Tiger (napoje energetyczne). Stronami konfliktu są FoodCare oraz fundacja Dariusza Michalczewskiego Równe Szanse. (SSZ)

Wody mineralne niegazowane: częstotliwość spożywania (w proc.)* Codziennie 5-6 razy w tygodniu 3-4 razy w tygodniu 2 razy w tygodniu Raz w tygodniu 2-3 razy w miesiącu Raz w miesiącu lub rzadziej

Fot. 123RF

Frugo wraca na rynek

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

26,5 5,9 9,4 7,1 3,6 3,7 3,8

Wody mineralne niegazowane: marki spożywane (w proc.)* Żywiec Zdrój Cisowianka Nałęczowianka Kropla Beskidu Muszynianka Arctic Jurajska Ustronianka Primavera Aqua Minerale Staropolanka Krynica Zdrój Piwniczanka Dobrawa Górska Natura Aquarel Kryniczanka Vita Kinga Pienińska Żywiecki Kryształ Evita Świtezianka Nata Kazimierska Evian Wielka Pieniawa Vittel Inne

28,4 20,9 16,0 13,0 12,0 6,4 5,9 5,7 4,7 4,6 4,1 3,4 3,0 2,9 2,8 2,6 2,3 2,1 1,8 1,8 1,3 1,3 1,2 1,1 1,0 0,7 0,4 2,6

Źródło: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, styczeń-grudzień 2010 * wskazania nie sumują się do 100 proc., gdyż można było udzielić więcej odpowiedzi niż jedna

Niegazowane wody powinny stanowić minimum 60 proc. całej półki

Aż chce się pić 

Dalszy ciąg ze strony 69

to podstawa. Ponadto, nie można dopuścić, do pojawienia się dziur na półkach – mówi Aldona Rogulka z Jurajskiej Spółdzielni Pracy. Takie braki są szczególnie dotkliwe w przypadku segmentu premium, gdyż sklep traci więcej na każdej niesprzedanej butelce, niż na tańszych produktach. Jak producenci próbują przekonać klientów do swoich wyrobów? – W tym segmencie mamy

dwie silne grupy konsumentów. Dla pierwszych głównym wyznacznikiem jest pochodzenie wody, dla drugich cena – mówi Tomasz Olak. Producenci starają się wyróżnić, akcentując różne aspekty swojego produktu. I tak np. Arctic był pierwszą polską marką reklamowaną przez gwiazdę. Modelka Cindy Crawford wypowiadała słynny już slogan: „Twój dzień, Twoja woda”. – Dzięki prowadzonym przez lata konsekwentnym działaniom promocyjnym, Arctic jest dziś w czołówce znanych brandów. Naszą wodę kierujemy głównie do kobiet, mieszkanek dużych i średnich miast – opowiada Tomasz Olak. W zeszłym roku firma skoncentrowała się na

SOKI, NEKTARY, NAPOJE NIEGAZOWANE

3300 różnych produktów na sklepowych półkach Prawie co trzecią złotówkę przeznaczoną w ubiegłym roku na szeroko rozumiane napoje bezalkoholowe wydaliśmy na soki, nektary oraz napoje niegazowane. Ogółem spożyliśmy takich produktów za okrągłe 3,3 mld zł. Wielkość całego rynku szacowana jest na 1,1 mld litrów, co oznacza, że mówimy o jednej z największych kategorii spożywczych w Polsce. Jak policzył Nielsen, w ostatnim roku odnotowała ona spadek, i to zarówno w ujęciu ilościowym – o 6 proc., jak i wartościowym – o 7 proc.

W

płynęło na to wiele czynników, m.in. sytuacja gospodarcza, kiepska pogoda, rozwój kategorii substytucyjnych oraz niespotykany dotąd wzrost cen surowców – tłumaczy Dorota Liszka z wadowickiego Maspeksu. – Mimo zeszłorocznego spadku, spożycie produktów z tego segmentu pozostaje nadal na bardzo wysokim poziomie i należy do wyższych w Europie. To czyni ten rynek interesującym dla wielu producentów i wzmaga ostrą walkę konkurencyjną pomiędzy głównymi graczami – komentuje Katarzyna Sadłoń z Hortex Holding.

Nie czas na eksperymenty Największą część kategorii stanowią napoje, kolejne są nektary, a za nimi soki. Zjawisko sezonowości sprzedaży dotyczy tylko tych pierwszych, kupowanych często dla orzeźwienia. – Sprzedaż napojów owocowych wyraźnie rośnie w miesiącach ciepłych – zakładamy, że sezon napojowy trwa od maja do września, choć jego początek i koniec wyznacza pogoda

– wyjaśnia Katarzyna Sadłoń. Soki i nektary rotują na podobnym poziomie przez cały rok. – Ich sprzedaż rozkłada się dość równomiernie w poszczególnych okresach roku, z wyjątkiem okresów przedświątecznych, kiedy odnotowujemy zdecydowane wzrosty obrotów – mówi przedstawicielka Horteksu. Upodobania smakowe Polaków nie zmieniają się od lat. – Najchętniej pijemy soki, nektary i napoje pomarańczowe, jabłkowe oraz grejpfrutowe. Dlatego producenci w ostatnim, trudnym dla branży roku nie eksperymentowali z egzotycznymi owocami i koncentrowali się na poszerzeniu oferty właśnie w ramach tych trzech topowych smaków – informuje Joanna Bancerowska z firmy Agros Nova, trzeciej siły na polskim rynku

W sprzedaży soków, nektarów i napojów niegazowanych bezapelacyjnie przodują supermarkety


ASORTYMENT

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E poszerzaniu dystrybucji oraz promowaniu produktu bezpośrednio w punktach sprzedaży. O tym, jak ważna jest dystrybucja, najlepiej świadczy przykład Kropli Beskidu, która ma ugruntowaną pozycję i sprzedaje się bardzo dobrze. – Jako jedyni, spośród producentów wody z czołówki rankingów sprzedaży, docieramy do każdego punktu sprzedaży poprzez system dystrybucji bezpośredniej. Ma to ogromne znaczenie, szczególnie na tzw. tradycyjnym rynku – podkreśla Iwona Jacaszek.

Dostępność kluczem do sukcesu Jak twierdzą nasi rozmówcy, Polacy preferują rodzime marki i właśnie w nie powinni zaopatrywać się detaliści. Oprócz właściwej ekspozycji, kluczem do zwiększenia zysków z tego segmentu jest dostępność. I dotyczy to zarówno wód klasycznych, jak i smakowych. Te drugie mają pomóc zwiększyć sprzedaż jesienią oraz wiosną. – Sezonowe wahania sprzedaży są z roku na rok coraz mniejsze. Firmy starają się tak komponować swoją ofertę, aby jak najmniej odczuwać skutki sezonowości – zauważa Aldona Rogulka. Jesienią zeszłego roku Jurajska Spółdzielnia Pracy prowadziła szeroko zakrojoną kampanię reklamową Jurajskiej ze Smakiem, próbując przekonać konsumentów do picia wody przez cały rok. Przyniosło to wyjątkowo dobre efekty. Firma odnotowała w zeszłym roku 8­‑proc. wzrost sprzedaży zwykłej wody i aż 18­‑proc. wzrost w segmencie wód aromatyzowanych. – Oczywiście wiosna i lato to dla nas szczyt sezonu, ale Polacy coraz chętniej kupują wody również w bardziej chłodne dni – twierdzi Tomasz Olak. – Przewidujemy rozwój segmentu wód aromatyzowanych. Coraz więcej ludzi chce żyć zdrowo i szuka produktu pozycjonowanego pomiędzy czystą wodą a kolorowym napojem – i wtedy właśnie sięgają po wody ze smakiem – mówi Aldona Rogulka. Ale prozdrowotny trend nie ogranicza się wyłącznie do wód smakowych. – W ostatnich latach zmieniły się preferencje konsumentów. Młode pokolenie jest o wiele bardziej świadome potrzeby ochrony zdrowia. To sprawia, że wody z wartością prozdrowotną cieszą się coraz większą popularnością – wyjaśnia Katarzyna Buczek z Ustronianki. Rok temu firma zdecydowała się na wprowadzenie na rynek wody funkcjonalnej o nazwie Ustronianka z Jodem. Produkt został dobrze przyjęty zarówno przez kon-

soków, nektarów i napojów (w skrócie SNN). W trudnych dla rynku spożywczego czasach, gdy konsumenci racjonalizują swoje wydatki, producenci koncentrują się na kluczowych pozycjach, minimalizując ryzyko związane z wprowadzaniem produktów mocno innowacyjnych. Nikt też nie eksperymentuje z formatami opakowań. – We wszystkich kanałach największy udział w sprzedaży pod względem opakowań mają produkty w kartonach o pojemności 1 oraz 2 l. Jest to spowodowane faktem, że prawie 80 proc. tych produktów spożywanych jest w domu. Popularne są także małe opakowania kartonowe ze słomką, co ułatwia konsumpcję dzieciom – wyjaśnia Iwona Jacaszek z Coca­‑Cola HBC Polska.

Nowe smaki pomarańczy Trzeci rok z rzędu dynamicznie rośnie segment soków. – To konsekwencja trendu prozdrowotnego, który jest obecnie najsilniejszy na rynku spożywczym. Trend ten stanowi o przewadze produktów niegazowanych nad gazowanymi, a w dłuższej perspektywie pozwala na optymizm dotyczący wzrostu całej kategorii – uważa Joanna Bancerowska. Od dwóch lat Agros Nova mocno inwestuje w rozwój tej kategorii i jej promocję. Oferta firmy poszerzyła się w zeszłym roku o kilka nowości. Znalazły się wśród nich Fortuna sok 100% o smaku mandarynki i zielonego grejpfruta sweetie, Fortuna Karotka bez dodatku cukru oraz Fortuna soki 100% Barbie i Hot Wheels dla dzieci w kartonikach 0,2 l oraz butelkach 0,3 l o smaku pomarańczowym, jabłkowym, multiwitamina oraz jabłko­‑pomarańcza­‑banan. – Fortuna ma w ofercie wyłącznie produkty bez dodatku cukru, o 100­‑proc. zawartości owoców i to aż w 18 wariantach smakowych – twierdzi Joanna Bancerowska. Do lidera rynku soków, nektarów i napojów niegazowanych należy istniejąca od 75 lat marka Tymbark. Linia soków 100% została niedawno poszerzona o nowy smak – Tymbark Pomarańcza z mango. Sok, stanowiący połączenie brazylijskich pomarańczy z indyjskimi mango, jest pierwszą w Polsce kompozycją tych egzotycznych owoców. To propozycja dla osób, które lekko kwaskowaty smak pomarańczy wolą w nieco słodszej wersji. W ofercie Tymbarku są jeszcze cztery inne soki pomarańczowe 100%: Pomarańcza, Pomarańcza z hiszpańską mandarynką, Pomarańcza z miąższem oraz Pomarańcza z czerwoną pomarańczą z Sycylii. Oprócz tej marki, w portfolio Maspeksu jest także Kubuś, będący liderem w kategorii soków przecierowych w Polsce, Rumunii, Rosji, Bułgarii, na Węgrzech, Litwie i Łotwie. Na rynek trafił

Dalszy ciąg na stronie 72

sumentów, jak i przez ekspertów. Bardzo dużą popularnością cieszy się znana od lat Muszynianka. – Mamy rzesze wiernych i stałych klientów, kupujących wodę dla celów odżywczych oraz zdrowotnych. Muszynianka to woda wysokozmineralizowana, zawierająca dużo magnezu. Ma właściwości prozdrowotne i można ją pić bez ograniczeń, a dwa litry zaspokoją całkowicie dzienne zapotrzebowanie na magnez – informuje Ryszard Mosur, prezes Spółdzielni Pracy Muszynianka. Woda ta jest obecna we wszystkich kanałach dystrybucji, oprócz dyskontów, a część produkcji trafia na eksport – m.in. do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii oraz RPA. – Jesteśmy na całym świecie – chwali się prezes Mosur i podkreśla, że firma doszła do tego małymi kroczkami. Produkowana od 40 lat woda zdobyła rynek dzięki konsekwentnym działaniom oraz stabilności cen. – W tym roku pierwszy raz od sześciu lat musieliśmy zmienić cenę. Od 1 marca wzrosła ona o niecałe 4 proc. – przyznaje szef Muszynianki. Sprzedaż wody utrzymuje się na wysokim poziomie przez cały rok, dlatego firma zapowiada zwiększenie produkcji o 5 proc. – Sezonowość nie dotyka nas aż tak bardzo. O wiele bardziej zjawisko to dotyczy tańszych wód – uważa Ryszard Mosur.

Wyjdź z wodą poza półkę Jeśli asortyment nie mieści się na półce, dlaczego nie wyjść z nim poza sekcję napojową? Można wykorzystać stojaki w miejscach, gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo zakupu wody, czyli w poREKLAMA

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 71

Około 80 proc. miejsca na półce należy przeznaczyć na opakowania o pojemności 1,5 litra bliżu wejścia, przy półce z pieczywem oraz nad ladami chłodniczymi. Dlatego tak ważne są odpowiednie ekspozytory, które powinny być wytrzymałe (ze względu na ciężar oferowanych produktów), a zarazem funkcjonalne – umożliwiać wyłóżenia dużej liczby butelek z łatwym i przejrzystym dostępem dla klientów. Detaliści mogą też wykorzystywać wszelkiego rodzaju materiały POS oferowane przez firmy. Jurajska proponuje np. rodzaj zawieszki na butelki i estetyczne stopery, które zwracają uwagę na produkt, nie powodując bałaganu na półce. Szeroki wybór rozwiązań oferuje także Coca­‑Cola, która zdaje sobie sprawę z deficytu miejsca na salach sprzedaży. Mamy szeroki wybór stojaków ekspozycyjnych oraz lodówek, które można dopasować praktycznie do każdej wielkości sklepu – deklaruje reprezentująca firmę Iwona Jacaszek. – Prognozujemy wzrost sprzedaży zarówno wody klasycznej, jak i smakowej. Pierwszy kwartał tego roku przyniósł obiecujące wyniki – zdradza Tomasz Olak, pytany o to, jak radzi sobie marka Arctic. Z kolei Katarzyna Buczek informuje, że w zeszłym roku sprzedaż Ustronianki wzrosła o 13 proc. Sebastian Szczepaniak


ASORTYMENT

72 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

3300 różnych... 

Dalszy ciąg ze strony 71

właśnie nowy Kubuś Waterrr na bazie górskiej wody źródlanej o smaku malinowym. Kolejne nowości to Kubuś Play o smaku multiwitaminy oraz czarnej porzeczki. Zarówno marka Tymbark, jak i Kubuś, mają silną rozpoznawalność wśród Polaków. Nowości pojawiły się także w ofercie Horteksu. – Obecnie wprowadzamy i wspieramy reklamowo Hortex Słodkie Grejpfruty 100% sok bez dodatku cukru, kuszący smakiem grejpfrutów rubinowych przełamanych słodką nutą pomelo – mówi Katarzyna Sadłoń. Z kolei dla osób chcących dbać o zdrowie i urodę firma przygotowała linię Hortex Vitaminka – soki na bazie marchwi z koktajlem witamin A,C i E. W sklepach dostępne są również produkty Cappy. Marka ta stanowi

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E jedną z kluczowych pozycji w ofercie Coca­‑Cola HBC Polska. Ostatnią nowością firmy jest Cappy Całe Jabłko. – Dzięki unikalnej technologii Pełnego wyciskania, jedna szklanka zawiera tyle samo błonnika, co średniej wielkości owoc jabłka – przekonuje Iwona Jacaszek. Polska jest pierwszym rynkiem, na którym pojawił się ten produkt. W ofercie firmy jest już Cappy Cała Pomarańcza z miąższem pomarańczy oraz ekstraktami z rdzenia owocu.

Nie tylko dla dzieci – W ubiegłym roku najlepszy wynik osiągnęliśmy w segmencie napojów dla dzieci, gdzie zwiększyliśmy sprzedaż o 47 proc. – podkreśla Katarzyna Buczek z Ustronianki. W portfolio firmy jest marka Grapcio oferująca napoje dla dzieci z naturalnym sokiem owocowym i witaminami. Składa się na nią osiem smaków. Ofertę produktów, stworzoną specjalnie z myślą o najmłodszych

Liczymy na upalne lato Rozmowa z Łukaszem Nowakiem z Hoop Polska, junior brand managerem marek Jupi i Jupik Jeśli lato jest upalne, spożycie znacznie wzrasta. Kluczowymi okresami dla napojów bezalkoholowych są miesiące letnie: czerwiec, lipiec i sierpień. Ile rocznie wydajemy na tego typu produkty i jak dużo ich pijemy? W ostatnim czasie konsumenci nie tylko ograniczyli spożycie, ale i wydatki. Rynek w zeszłym roku zmniejszył się do 1,091 mld litrów. Dziękuję za rozmowę. Sebastian Szczepaniak

Fot. Hoop Polska

Jaka jest dynamika rynku soków, nektarów i napojów niegazowanych? Od trzech lat obserwujemy stały spadek sprzedaży. Odnotowały go nektary oraz napoje, które odpowiadają za około 70 proc. sprzedaży ilościowej. Tych strat nie był w stanie zbilansować dynamicznie rosnący segment soków. Czy na rynku widać dużą sezonowość? Są okresy, kiedy napoje sprzedają się znacznie lepiej. To kategoria bardzo sezonowa i na wielkość sprzedaży wpływają czynniki pogodowe.

Łukasz Nowak

NAPOJE GAZOWANE

Nie tylko cola i oranżada Zdominowane przez koncerny Coca­‑Cola i PepsiCo napoje gazowane są najważniejszym segmentem rynku napojów bezalkoholowych. W zeszłym roku Polacy przeznaczyli na nie ponad 3,6 mld zł. Pod względem wolumenu sprzedaży produkty te ustępują jedynie wodom butelkowanym.

W

edług Nielsena, w roku 2010 wartość sprzedaży omawianej kategorii wzrosła o 3 proc. Jeśli chodzi o sprzedaż ilościową, to rynek urósł nieznacznie, bo o około 1 proc. Polacy spożywają mniej napojów gazowanych niż przeciętni Europejczycy, dlatego producenci widzą potencjał rozwojowy. Jednak ostatnio dynamika wzrostu jest powolna i najpewniej w tym roku zbliży się do poziomu z roku ubiegłego. Skąd ta stagnacja? – Konsumenci co-

raz chętniej sięgają po wodę. Na popularności zyskują również soki – wyjaśnia Małgorzata Kowalczyk z Hoop Polska.

Hellenę każdy zna W przeciwieństwie do napojów niegazowanych, rynek napojów gazowanych nie jest rozdrobniony, a jego jedynym wyraźnym segmentem są napoje typu cola. – Siła tego segmentu wynika w dużej mierze z pozycji mar-

konsumentach, posiada także Hoop Polska. Jupik to niegazowany napój dla dzieci z sokiem owocowym. Dostępny jest w smakach: cherry cola, truskawka, multiwitamina, pomarańcza i jabłko. Napój nie zawiera sztucznych barwników ani substancji słodzących. Z kolei Hortex przygotował dla dzieci nektary i napoje Leon. Ponadto, w ofercie firmy znajduje się także linia Hortex Fresz będąca połączeniem owoców (m.in. grejpfruta, winogron, mango, kiwi i jabłka) oraz limetki. Fresz dostępny jest w dwóch rodzajach opakowań – kartonie 1 l oraz poręczne butelce o pojemności 0,25 l. Jeśli chodzi o napoje, pod koniec ubiegłego roku metamorfozę przeszła należąca do Horteksu marka Costa. Zmieniono jej szatę graficzną na bardziej przyciągającą wzrok, a ofertę poszerzono o dwa nowe smaki – Costa Niegazowane napoje oraz soki owocowe i warzywne: marki spożywane najczęściej (w proc.)* Kubuś Tymbark (pozostałe marki) Caprio Garden Hortex (pozostałe marki) Costa Pysio Multivitamina – Tymbark Cappy (pozostałe marki) Fortuna (pozostałe marki) Karotka – Fortuna Tarczyn Zbyszko Hellena Świeży sok – Tymbark Vitaminka – Hortex Owoce Świata – Tymbark Dr.Witt Siódme Niebo Clippo Extra – Hortex Smakuś Carotella Dodoni Premium – Tymbark Hoop (pozostałe marki) Fresz - Hortex Marwit Fruti – Hoop Jupi Lemoniada – Tymbark Vega – Tymbark Lemon&Nada – Cappy Frugo Toma Aseptic – Tymbark Duo Fruo – Tymbark WW+ Fortuna Wosana Inne

11,2 9,6 9,1 7,8 7,5 7,3 3,5 3,4 3,1 2,7 2,6 2,5 2,5 2,4 2,1 1,8 1,6 1,5 1,5 1,4 1,3 1,1 0,9 0,9 0,9 0,8 0,8 0,8 0,7 0,7 0,7 0,7 0,6 0,6 0,5 0,5 0,5 0,4 0,3 1,3

Źródło: Badanie: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, październik 2009-wrzesień 2010 * w kartonach i butelkach

ki Coca­‑Cola, która jest najpopularniejszym i najchętniej kupowanym napojem gazowanym w historii, a także najbardziej znanym produktem na świecie – przypomina Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych w Coca­‑Cola HBC Polska. Dużą popularnością cieszą się też oranżady. Liderem segmentu jest Hellena ze swoją flagową oranżadą, która w rynku tradycyjnym osiągnęła udział na poziomie 48,5 proc., oraz zajmuje pierwsze miejsce w kanale nowoczesnym, jako produkt brandowy. Badania przeprowadzone w 2009 roku przez Pentor wykazały, że oranżadę Hellena zna dziewięciu na dziesięciu Polaków. Firma w portfolio ma także Oranżadę YOO! w puszce, pozycjonowaną jako produkt dla dzieci i młodzieży. – Oranżady to segment z dużym potencjałem, dlatego nie wahamy się w niego inwestować i rozszerzać portfolio. W tym sezonie postawiliśmy na rozwój oranżady w kategorii light – tłumaczy Magdalena Jędrzejczak, brand manager marki Hellena w firmie Jutrzenka Colian. Oranżada Light powstała z myślą o konsumentach, którzy dbając o figurę i zdrowie, nie piją napojów słodzonych cukrem.

Upodobania smakowe Polaków nie zmieniają się od lat Ananas­‑Kokos i Costa Cytryna­‑Limetka. Hoop Polska proponuje konsumentom linię owocowych napojów Jupi, która nie zawiera sztucznych barwników i aromatów. Napoje dostępne są w opakowaniach o pojemności 0,5 i 1,75 l. Konsument ma do wyboru kilka smaków, m.in. pomarańczowy, ananasowy, czarną porzeczkę i multiwitaminę. Zaś należąca do Maspeksu marka Caprio jest liderem w segmencie ekonomicznym napojów na rynkach polskim, słowackim i czeskim. Sebastian Szczepaniak Soki, nektary i napoje niegazowane: udziały w rynku (w proc.) Segment Napoje niegazowane Nektary Soki

Ilościowo 54,3 24,0 21,7

Wartościowo 44,5 28,5 27,0

Soki: segmentacja rynku (w proc.) Smak Pomarańczowy Jabłkowy Pomidorowy Wieloowocowy (bez marchewki i multi) Grejpfrutowy Multiwitamina Ananasowy Inne Opakowanie Karton Butelka szklana Butelka plastikowa

Ilościowo 40,7 26,9 12,7

Wartościowo 37,0 21,6 12,7

4,5

8,0

6,0 3,6 1,4 4,2

7,4 4,6 1,8 6,9

90,2 8,0 1,8

78,9 18,1 3,0

Napoje niegazowane: segmentacja rynku (w proc.) Smak Wieloowocowy (bez marchewkowego) Pomarańczowy Multiwitamina Jabłkowo-miętowy Jabłkowy Marchewkowy Grejpfrutowy Winogronowy Czarna porzeczka Inne Opakowanie Karton Butelka plastikowa Butelka szklana Inne

Ilościowo

Wartościowo

29,8

35,3

16,8 8,9 8,6 12,6 5,2 4,4 4,6 1,8 7,3

13,9 10,2 9,1 7,6 4,3 4,3 3,4 1,0 10,9

57,2 39,1 3,7 0,0

52,3 39,7 8,0 0,1

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010

Nasyceni bąbelkami? – Rynek napojów gazowanych jako całość jest już raczej nasycony. Egzotyczne, wymyślne smaki nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Dominujące warianty to pomarańczowy, cytrynowy i oranżada, a reszta jest daleko z tyłu – twierdzi Małgorzata Kowalczyk. Nie wszyscy producenci podzielają jej opinię. Przykładem Ustronianka, która ma najszerszą ofertę właśnie w kategorii napojów gazowanych i widzi sens dalszego inwestowania w ten wycinek rynku. – W ramach marki Grappa oferujemy 16 indeksów napojów gazowanych – informuje Katarzyna Buczek z Ustronianki. Nasi rozmówcy są zgodni co do tego, że konsumenci chętnie wracają do napojów, które zyskały ich sympatię i zaufanie. Przywiązują się także do konkretnej marki, jeśli produkt spełnia ich oczekiwania. Ale to nie wszystko. – Polacy zaczynają zwracać uwagę na skład produktów, dlatego dbamy, by napoje nie tylko były smaczne, ale też usuwamy z nich sztuczne

Dalszy ciąg na stronie 75



ASORTYMENT

74 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

SPIS PRODUCENTÓW I MAREK

Wody, soki, napoje Mimo zdominowania rynku soków, napojów i wody butelkowanej przez grupę największych producentów oraz dostawców, wciąż jest na nim miejsce dla niewielkich rozlewni o charak‑ terze lokalnym, często funkcjonujących przy gminnych spółdzielniach bądź hurtowniach napojowych. Dlatego też poniższe zestawienie jest obszerne, a i tak prawdopodobnie nie obejmuje wszystkich działających na polskim rynku tego typu firm. Nie ma w nim także dostawców wody w galonach do biur czy mieszkań. Pominęliśmy również napoje energe‑ tyczne, które ma w portfolio wielu producentów wód i soków. (WN)

AGIMEX

BEWA TOWARZYSTWO GOSPODARCZE

Humniska 439 A, 36-206 Humniska, tel./fax 13/ 434 61 40 Minervita – naturalna woda mineralna

Piaski 4, 97-410 Kleszczów, tel. 44/ 737 77 50, fax 44/ 737 77 60, bewa@bewa.pl 5 plus – woda źródlana

al. Stanów Zjednoczonych 61 A, 04-028 Warszawa, tel. 22/ 717 17 00, fax 22/ 717 18 00, biuro@agrosnova.pl, www.agrosnova.pl Dr Witt – soki, nektary, napoje Fortuna – soki i soki dla dzieci Fortuna Karotka – soki marchwiowe Garden – napoje owocowe Minerado – napoje owocowe niegazowane Pysio – soki przecierowe i napoje Tarczyn – soki i nektary

ALEKS-FRUIT ul. Przemysłowa 8, 87-700 Aleksandrów Kujawski, tel./fax 54/ 282 21 77, aleksfruit@sigma.info.pl Aleks-Fruit – wody i napoje

APOSTOLIK D. WODY GAZOWANE Zawodzie 124, 32-052 Radziszów, tel. 12/ 275 12 43, zimnowianka@op.pl Zimnowianka – woda źródlana

BIŁPOL ul. Przemysłowa 21, 23-400 Biłgoraj, tel. 84/ 686 77 66, bilpol@op.pl

BOLKO1 JASTROWIEC Jastrowiec 3, 59-420 Bolków, tel./fax 75/ 741 40 27, kom. 661 698 110, lobsang1@o2.pl Krystyna – woda mineralna

BYSTRZANKA ul. Boczna 2, 43-360 Bystra Zarząd spółdzielni: tel./fax 33/ 817 12 44, tel./fax 33/ 817 12 95, sekretariat@bystrzanka.com.pl Wytwórnia Napojów Gazowanych: ul. Fałata 158, 43-360 Bystra, tel./fax 33/ 817 12 17, wng@bystrzanka.com.pl Bystrzanka – woda mineralna i napoje

COCA-COLA HBC POLSKA

Błonawy, 62-610 Police, tel./fax 63/ 247 82 35, biuro@aquakon.com.pl, www.aquakon.com.pl Licheńska – woda źródlana gazowana i niegazowana

ul. Annopol 20, 03-236 Warszawa, tel. 22/ 519 51 00-01, fax 22/ 519 55 55, www.cocacola.com.pl Cappy – soki, nektary i napoje owocowe Cappy Lemon&Nada – napoje gazowane Cherry Coke – napoje gazowane Coca-Cola – napoje gazowane Coca-Cola Light – napoje gazowane Coca-Cola Zero – napoje gazowane Fanta – napoje gazowane Kinley tonic – napoje gazowane Kropla Beskidu – wody mineralne Lift – napoje gazowane Multivita – wody mineralne Nestea – herbaty możone Sprite – napoje gazowane

ARISTOS – WYTWÓRNIA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH

CZARDASZ – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

AQUA ŻYWIEC POLSKA Ślemień 509, 34-323 Ślemień 509 k. Żywca, tel. 33/ 865 40 66, fax 33/ 865 46 26, aquago@poczta.onet.pl, aquazywiec@republika.pl Aqua Żywiec – wody i napoje

AQUAKON

ul. Ułańska 14, 82-300 Elbląg, tel./fax 55/ 233 61 66, aristos2@tlen.pl

ul. Czardasza 8, 02-169 Warszawa, tel. 22/ 846 49 14, kom. 501 372 160, fax 22/ 868 32 77

AUGUSTOWIANKA ul. Turystyczna 18, 16-300 Augustów, tel. 87/ 644 31 32, tel. 87/ 644 36 82, augustowianka@augustowianka.com.pl, www.augustowianka.com.pl Augustowianka – wody i napoje

BAAAG

DAN ul. gen. Sowińskiego 6, 26-500 Szydłowiec, tel./fax 48/ 617 10 26, kom. 603 115 100, dan@dan-napoje.pl, www.dan-napoje.pl Mazowiecka – wody źródlane Szydłowianka – wody źródlane Napoje gazowane i niegazowane

ul. Wróbla 2, 16-030 Supraśl, tel. 85/ 718 32 67

DODONI B-D ul. 11 listopada 2/4, 42-400 Zawiercie, tel. 32/ 670 13 00, 32/ 670 13 01, juraskalka@b-d.com.pl, www.b-d.com.pl Zakład: ul. Świerkowa 31, 42-421 Skałka, tel. 32/ 672 10 30, kom. 509 842 415 Jura Skalka – woda mineralna

BESKIDY ul. Juliusza hr. Tarnowskiego 2, 34-200 Sucha Beskidzka, tel. 33/ 874 14 52, fax 33/ 877 05 09, kom. 516 202 104, biuro@wodabeskidy.pl, www.wodabeskidy.pl Beskidy – wody mineralne

BETEX – ZAKŁAD PRODUKCJI SPOŻYWCZEJ ul. Szkolna 37, 19-120 Knyszyn, tel. 85/ 716 70 47, betexknyszyn@gmail.com, betexknyszyn@op.pl, www.betex.com.pl Jaga – woda mineralna Knyszynianka – woda mineralna

ul. Józefów 4 A, 26-130 Suchedniów, tel. 41/ 395 51 00, fax 41/ 395 51 99, kom. 509 725 350, biuro@dodoni.pl, www.dodoni.pl Caan – napoje owocowe i typu cola Dodoni – napoje owocowe i typu cola Świętokrzyska – woda mineralna

DZIAMARA L., LUKAS J. – WYTWÓRNIA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH

Fot. Maspex Wadowice

AGROS NOVA

EKO-VIT

GAGATEX

ul. Techniczna 16/18, 92-518 Łódź, tel. 42/ 649 30 00, fax 42/ 640 10 00, eko-vit@eko-vit.pl Euphoria – napoje gazowane i niegazowane Ozone – napoje gazowane i niegazowane

ul. Modra 10, 71-220 Szczecin, tel. 91/ 439 28 00

EMIG Kozietuły, 05-640 Kozietuły, tel. 48/ 664 60 49, emig@emig.pl, www.emig.pl Emig – marki własne soków, nektarów i napojów

EURO-CODE K. J. MORZYWOŁEK ul. Węgierska 119, 33-300 Nowy Sącz, biuro@gorczanska.com.pl Wytwórnia Wód Mineralnych w Szczawie Szczawa 496, 34-608 Szczawa, tel. 18/ 332 44 92, fax 18/ 332 45 30, kom. 501 788 307 Gorczańska Krynica – woda mineralna

FANTIC GÓRSZCZAK 32-444 Głogoczów 455, tel./fax 12/ 273 74 87, sekretariat@fantic.pl Boguś – soki na bazie marchwi Fantic – napoje, soki i nektary Podgórska – woda mineralna

FARPOL

ul. Spółdzielcza 16, 43-440 Goleszów, tel. 33/ 852 80 54, eko-mazur@wp.pl

ul. Gawrzyłowska 63, 39-200 Dębica, tel./fax 14/ 676 08 88, ekomineral@neostrada.pl

GS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA” ul. Okrzei 15, Bystrzyca, tel./fax 74/ 811 12 26, 74/ 811 0244, bystrzyca_gs@pro.onet.pl Cyranka – woda mineralna i napoje

GS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA” PERŁA POŁCZYŃSKA ul. Powstańców Warszawskich 16, 78-320 Połczyn-Zdrój, tel. 94/ 366 27 81, gs_polczyn@wp.pl Perła Połczyńska – wody mineralne i źródlane

HERKULES 2000 – WYTWÓRNIA WÓD I NAPOJÓW DOMAGAŁA K. Rudno Dolne 10, 32-120 Rudno Dolne, tel. 12/ 287 47 17

HERMES ul. Wolności 1, 64-140 Włoszakowice, tel. 65/ 529 93 31, tel./fax 65/ 537 00 59, fax 65/ 529 96 52, www.hermes-amita.com.pl Amita – wody źródlane i napoje

FEAX

HOOP POLSKA – GRUPA KOFOLA

ul. Kłodzka 14, 57-500 Bystrzyca Kłodzka, biuro@perlasudetow.pl, tel./fax 74/ 811 15 17 Długopole Zdrój – wody mineralne Perła Sudetów – wody mineralne Woda Śląska – wody mineralne

FRUKTO Nowa Wieś 45 A, 99-300 Nowa Wieś, tel. 24/ 254 23 51, frukto@interia.pl Frukto – soki i napoje dla dzieci

FRUTANGO Krzemienica 94, 37-127 Krzemienica, tel./fax 17/ 224 73 80, jozefborek@yahoo.pl Frutango – napoje owocowe i wody

GALICJANKA-ENERGIA EKO-MINERAL

ul. 3 Maja 19, 05-070 Sulejówek, tel. 22/ 783 50 06

ul. Brukowa 14, 91-341 Łódź, tel./fax 42/ 640 72 92 Dobra woda – wody źródlane i smakowe Tęcza – napoje gazowane i niegazowane

ul. Czartoryskiego 16, 95-030, Rzgów, tel. 42/ 214 13 76

EKO-MAZUR – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

GROCHAL W. – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

Powroźnik 189 A, 33-370 Muszyna, tel. 18/ 478 16 22-3, fax 18/ 478 16 20, handlowy@galicjanka.com.pl, www.galicjanka.com.pl Galicjanka – woda mineralna

ul. Jana Olbrachta 94, 01-102 Warszawa, tel. 22/ 338 18 18, www.hoop.pl Arctic – wody mineralne Happy Fruti – gazowane napoje owocowe Hoop Cola – napoje typu cola Jupi – niegazowane napoje owocowe Jupik – niegazowane napoje dla dzieci Jupik Shake – gęste napoje o konsystencji deseru Mr Max – napoje gazowane Paola – syropy owocowe i kompoty domowe

HORTEX HOLDING ul. Mszczonowska 2, 02-337 Warszawa, tel. 22/ 572 10 00, fax 22/ 572 11 10, www.hortex.com.pl Hortex – soki, nektary i napoje Hortex Extra – soki owocowe Hortex Fresh – napoje Hortex Leon – soki, napoje i nektary dla dzieci Hortex Light – napoje o obniżonej wartości energetycznej Hortex Scooby-Doo – soki dla dzieci Hortex Vitaminka – soki na bazie marchwi

Dalszy ciąg na stronie 76


ASORTYMENT

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

Nie tylko cola i oranżada 

Dalszy ciąg ze strony 72

barwniki i słodziki – tłumaczy Magdalena Jędrzejczak. Po napoje gazowane najczęściej sięgamy, gdy jest ciepło. – Produkty te cechują się dużą sezonowością, a latem spożywamy ich więcej, niż w chłodnych miesiącach. Dodatkowo rynek coli przeżywa drugi okres zwiększonego popytu zimą, w okolicy świąt oraz Nowego Roku. Ale wzrost nie jest wtedy tak duży, jak latem – wyjaśnia Małgorzata Kowalczyk reprezentująca producenta napoju Hoop Cola. Na odmianę coli postawiła także Ustronianka. – Ważnym elementem w naszym portfolio jest Grappa Cola, która odnotowuje coraz większe wzrosty. Nowa butelka dała impuls dalszemu rozwojowi tej marki – zdradza Katarzyna Buczek. Ale rynek napojów gazowanych to nie tylko cola i oranżada. Producent Hoop Coli rozwija też marki Mr Max i Fruti. – Produkty te również mają zwolenników. Dzięki dostępności w aż siedmiu smakach oraz przystępnej cenie, są dobrze znane konsumentom – przekonuje Małgorzata Kowalczyk. Mr Max sprzedaje się głównie w kanale tradycyjnym, Fruti w tradycyjnym i nowoczesnym. Niedawno Hoop Polska ujednolicił wygląd butelek. Napoje gazowane: marki spożywane najczęściej (w proc.) Zbyszko Hellena Fanta Sprite Hoop (pozostałe marki) Mirinda Lift 7 UP Grappa Jurajska Hellena Tonic Kinley Tonic Water Schweppes Tonic Jurajska Tonic Dodoni Fruti – Hoop Jupi Schweppes Mountain Dew Bingoo Slice Nata Inne

11,8 6,8 5,0 4,8 3,2 3,1 2,8 2,0 1,7 1,6 1,3 1,3 1,3 1,1 0,9 0,9 0,8 0,8 0,6 0,5 0,5 0,4 1,0

Fot. Archiwum

Źródło: Badanie: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, październik 2009-wrzesień 2010

W przypadku ekspozycji napojów gazowanych należy zadbać o zachowanie klucza smakowego w obrębie marek

Droższe wyżej, tanie niżej Ekspozycja w sekcji napojowej na terenie sklepu powinna pomagać konsumentom i ułatwiać wybór. – Należy zadbać o zachowanie klucza smakowego w obrębie marek i zastosować logikę rosnącej pojemności (największe opakowania na dole – przyp. red.) oraz malejących cen przy budowaniu półek (droższe produkty wyżej, tańsze niżej – przyp. red.) – radzi Iwona Jacaszek. REKLAMA

Znane marki należy eksponować na wysokości wzroku. – Ciekawym rozwiązaniem są markowe ekspozytory. Na półkach nie powinno też zabraknąć nowości reklamowanych w prasie i telewizji – radzi Magdalena Jędrzejczak. Ważne, by konsument podchodząc do miejsca ekspozycyjnego mógł szybko znaleźć produkt i sprawdzić jego cenę. – Najwięcej miejsca powinny otrzymać produkty o najwyższej rotacji, takie jak np. dwulitrowa Coca­‑Cola – mówi Iwona Jacaszek. Prawie 70 proc. sprzedaży Coca­‑Cola HBC Polska to napoje gazowane. Firma podała, że w minionym roku najszybciej rosła sprzedaż Coca­‑Coli Zero (o 29 proc. w stosunku do 2009 roku). Po-

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 75

W sezonie na półkach nie ma prawa zabraknąć nowości reklamowanych w prasie i telewizji mimo stosunkowo niskiej dynamiki wzrostu całej kategorii, marka Coca­‑Cola radziła sobie na rynku bardzo dobrze. Nadal najczęściej wybieraną pojemnością jest butelka o pojemności 2 l. Sebastian Szczepaniak


ASORTYMENT

76 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) HSM

JUTRZENKA COLIAN

ul. Monopolowa 40, 22-470 Zwierzyniec, tel./fax 84/ 687 20 26, hsm1@poczta.onet.pl, www.rozotczanka.pl Boom – napoje niegazowane Roztoczanka – woda mineralna Sprint Relax – napoje gazowane

ul. Zdrojowa 1, 62-860 Opatówek, tel. 62/ 504 85 32, fax 62/ 504 88 49, www.hellena.pl Hellena – napoje gazowane, toniki i oranżady Hellena Aqua – wody smakowe Hellena Lemoniada – lemoniady Hellena Perfect – napoje niegazowane

INEX Klecza Dolna 148, 34-124 Klecza, tel. 33/ 823 34 02, 33/ 823 32 31, fax 33/ 823 47 41, inex@inex.pl, www.inex.pl Espaniola – napoje gazowane i niegazowane Gulliver – soki Jordanka Zdrój i Krynica Górska – wody źródlane Muszyna – woda mineralna i wody smakowe Perła Krynicy – woda mineralna

IWA ul. Tyczyńska 149, 36-017 Błędowa, tel./fax 17/ 247 30 84 Rozlewnia Wód Mineralnych Rzeszowianka: 36-020 Borek Stary 333, tel. 17/ 229 80 89-90, fax 17/ 229 80 91, woda@rzeszowianka.pl Rzeszowianka – woda źródlana

JANICKI J. – WYTWÓRNIA NAPOJÓW NIEGAZOWANYCH Lipiny Kąty 62, 05-200 Wołomin, tel. 22/ 787 50 94

JANTAR ul. Żurawia 24, 78-100 Kołobrzeg, tel. 94/ 351 11 55, 94/ 351 44, wodajantar@wodajantar.pl, www.wodajantar.pl Jantar – woda mineralna Jantar Premium – woda mineralna

JAWOROWY ZDRÓJ ul. Myśliborska 16, 59-400 Jawor, tel. 76/ 870 24 73, www.jaworowyzdroj.pl, biuro@jaworowyzdroj.pl Jaworowy Zdrój – woda źródlana gazowana i niegazowana

Fot. Archiwum

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E

KAMENA – WYTWÓRNIA WÓD MINERALNYCH 62-430 Polanowo 13, tel. 63/ 277 61 05

KANIG – PRODUCENT WODY ŹRÓDLANEJ ul. Warszawska 111, 05-120 Michałów-Reginów, tel./fax 22/ 772 92 05

KAPELLANKA Podgórki 7, 57-550 Wojcieszów, tel. 75/ 713 71 87, fax 75/ 751 25 25, kapellanka@kapellanka.com.pl, www.kapellanka.com.pl Kapellanka – woda źródlana gazowana i niegazowana oraz napoje smakowe

KENT-POL – ROZLEWNIA WÓD MINERALNYCH ul. Sosnowa 1, 34-323 Ślemień, tel. 33/ 865 42 02, fax 33/ 865 41 47, kentpol@in.com.pl

KINGA PIENIŃSKA – ROZLEWNIA NATURALNEJ WODY MINERALNEJ ul. Jagiellońska 129, 34-450 Krościenko nad Dunajcem, tel./fax 18/ 262 39 30, 18/ 262 39 29, biuro@kingapieninska.pl, www.kingapieninska.pl Kinga Pienińska – woda mineralna gazowana i niegazowana oraz odmiana Sportive

KRZAL J. – ROZLEWNIA WÓD ŹRÓDLANYCH I NAPOJÓW ul. Żółkiewskiego 18, 38-400 Krosno, tel. 13/ 432 14 46

KRZANOWSKI T. – WYTWÓRNIA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH ul. Krakowska 83, 38-400 Krosno, tel. 13/ 436 88 40, 13/ 420 17 52

JERZY – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH JERZY NOWAK ul. Kardynała Ledóchowskiego 144, 63-400 Ostrów Wielkopolski, tel. 62/ 738 38 06, fax 62/ 735 92 42, jerzy@jerzy.com.pl, www.jerzy.com.pl Dolina smaku – woda źródlana Fifi – mrożona herbata Fil – napoje gazowane Happy Bambo – napoje niegazowane Jerry – napoje gazowane Maxi Fil I Fil XL – napoje gazowane i niegazowane

JĘDRUSZCZAK EDMUND – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Różana 4, 21-302 Kąkolewnica, tel. 83/ 372 20 83

JURAJSKA SPÓŁDZIELNIA PRACY ul. Słowackiego 88, 42-300 Myszków Biuro: Jurajska Spółdzielnia Pracy, Postep koło Myszkowa, ul. Myszkowska 40, 42-350 Koziegłowy, tel. 34/ 313 73 30, fax 34/ 313 73 49, info@jurajska.pl, www.jurajska.com.pl Frutek – napoje dla dzieci Frutek Aqua – niegazowane wody smakowe Jurajska – wody mineralne i smakowe Jurajska Cola – napój gazowany typu cola Jurajska Ice Tea – mrożona herbata Jurajska Oranżada – napój gazowany Jurajska Tonic – napój gazowany Krzyś – gazowane napoje owocowe Sprytny Zbyś – gazowany napój cytrynowy

KLUCZYK Z. – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Jakuba Sobieskiego 8, 49-304 Brzeg, tel. 77/ 416 29 19

KUJBIDA ZYGMUNT – WYTWÓRNIA NAPOJÓW NIEGAZOWANYCH ul. Wojska Polskiego 40, 67-100 Nowa Sól, kom. 603 83 41 15

KORAL ul. Zastawie 93, 16-400 Suwałki, tel. 87/ 566 61 76, fax 87/ 562 78 79, mireg@interia.pl Dobra – woda gazowana Rosa – woda gazowana

KRÓL MARIA ul. Prusa 41, 23-400 Biłgoraj, tel. 84/ 686 23 21

KRYNICA ZDRÓJ MIECZYSŁAW BIZOŃ ul. Leśnianka 141 A, 34-300 Żywiec, tel. 33/ 488 88 51, fax 33/ 487 64 07, biuro@krynica-zdroj.net, www.krynica-zdroj.net Krynica Zdrój – wody gazowane i niegazowane Żywiec Premium – wody gazowane i niegazowane

KRYNKA Spółdzielnia Produkcyjno-Handlowa, pl. Jagielloński 6, 16-120 Krynki, tel./fax 85/ 722 84 53, marketing@krynka.pl, www.krynka.pl Krynka – wody źródlane gazowane i niegazowane Napoje na bazie wody Krynka – owocowe, typu cola oraz tonic

KUNICKI WITOLD – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Kościelna 1, 42-622 Świerklaniec, tel./fax 32/ 284 48 75

KUROWICKI J. – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Korzeniowskiego 10, 15-519 Białystok, tel. 85/ 743 72 18

LELONEK CZESŁAW – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Krzeszowska 63, 23-400 Biłgoraj, tel. 84/ 686 16 70

LEŚNY ZDRÓJ os. Leśne 3, 19-355 Prostki, tel./fax 87/ 611 24 76, fax 87/ 611 26 60, biuro@lesnyzdroj.pl, www.lesnyzdroj.pl Leśna – woda źródlana

MAKO – PRODUCENT NAPOJÓW GAZOWANYCH I NIEGAZOWANYCH ul. Górnicza 29, 25-651 Kielce, tel./fax 41/ 345 62 41

MARET – ROZLEWNIA WÓD MINERALNYCH ul. Główna 160, 58-312 Stare Bogaczowice, tel. 74/ 845 22 23, annastb@wp.pl

MARWIT Zławieś Wielka 29 A, 87-134 Zławieś Wielka, tel. 56/ 674 43 00, fax 56/ 674 43 01, sekretariat@marwit.pl, www.marwit.pl Marwit – soki warzywne i owocowe Owocudo – zmiksowane soki z naturalnych składników

MASPEX WADOWICE ul. Legionów 37, 34-100 Wadowice, tel. 33/ 873 10 80, fax 33/ 873 19 26, maspex@maspex.com, www.maspex.com.pl Caprio – napoje owocowe Caprio Soczyste – napoje owocowe i mrożona herbata Carotella Plus – soki z marchwi i owoców Duo Fruo – przekąski z soczystych owoców Figo – orzeźwiające napoje dla dzieci Kartoniki Tymbark 100% – soki dla dzieci Kubuś – soki przecierowe na bazie marchwi Kubuś Play – orzeźwiające napoje dla dzieci Lemoniada Tymbark – orzeźwiające napoje cytrynowe River – napoje typu tonic Scool – napoje dla dzieci Świeży Sok Tymbark – soki wyciskane Tymbark – napoje Tymbark – soki i nektary Tymbark – soki pomidorowe Tymbark Multiwitamina – koktajle owocowe Tymbark Owoce Świata – egzotyczne napoje niegazowane Tymbark Pomarańcza – gęsty sok 100% Tymbark Premium – soki i nektary z cząstkami owoców Tymbark Vega – soki warzywne Waterrr – wody źródlane z dodatkiem soków owocowych Woda z sokiem Tymbark – wody smakowe

MASSPOL Zubrzyk 101, 33-350 Piwniczna, tel. 18/ 443 44 21, fax 18/ 443 69 90, handlowy.masspol@mnet.pl, masspol@mnet.pl Zdroje Piwniczna – wody mineralne Zdrowita – wody mineralne Źródła Muszyny – wody mineralne

MIBAMA – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Reja 15, 42-200 Częstochowa, tel. 34/ 323 04 42

MARINO ul. Nowopolna 11, 67-400 Wschowa, tel. 65/ 540 21 92, marino@post.pl

MARTER ul. Traugutta 35, 09-200 Sierpc, tel. 24/ 275 52 42, 24/ 275 74 64, biuro@marter.com.pl, magnevita@op.pl, www.marter.com.pl, MagneVita – wody gazowane i niegazowane oraz smakowe Napoje gazowane pod różnymi brandami

MINERAL COMPLEX ul. Wiejska 52, 33-380 Krynica, tel. 18/ 471 2176, tel./fax 18/ 471 58 38, biuro@mineral-complex.pl, www.mineral-complex.pl Muszyna Minerale – wody mineralne Krynica Minerale – wody mineralne Krynica Górska – wody mineralne Mineralna – napoje gazowane w sześciu smakach

MIROSŁAWIANKA ul. Wolności 41 B, 78-650 Mirosławiec, tel./fax 67/ 259 52 24

Fot. Hortex Holding

MARTON – ZAKŁAD PRODUKCJI WÓD I NAPOJÓW ul. 22 Lipca 6/8, 55-140 Żmigród, tel./fax 71/ 385 37 09, marton@marton-napoje.com.pl, www.marton-napoje.com.pl Marton – woda gazowana Napoje gazowane owocowe oraz cola i tonic

MUSZYNIANKA ul. Kościuszki 58, 33-380 Krynica-Zdrój, tel. 18/ 471 22 54, 18/ 477 71 24, fax 18/ 471 21 34, biuro@muszynianka.pl, www.muszynianka.pl Zakład produkcyjny: ul. Lipowa 5, 33-370 Muszyna, tel. 18/ 471 40 75, fax 18/ 471 90 63, zaklad@muszynianka.pl Muszynianka – naturalna woda mineralna


ASORTYMENT

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E NAŁĘCZÓW ZDRÓJ ul. 1 Maja 12, 24-150 Nałęczów, tel. 81/ 740 93 66, fax 81/ 503 70 44, cisowianka@cisowianka.pl, sekretariat@cisowianka.pl Zakład produkcyjny: Drzewce 35, 24-150 Nałęczów Cisowianka – woda mineralna Cisowianka Perlage – woda gazowana

NESTLÉ WATERS POLSKA ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa, sekretariat@nestlewaters.pl Bochotnica 5,24-140 Nałęczów, tel. 81/ 501 47 31, fax 81/ 501 47 35, www.naleczowianka.pl Nałęczowianka – naturalne wody mineralne Nałęczowianka ze smakiem – wody smakowe

NIAGARA – WYTWÓRNIA NAPOJÓW GAZOWANYCH ul. Ogrodowa 47, 05-555 Kopana, tel./fax 22/ 727 71 61, niagara9@op.pl

PEPSI COLA GENERAL BOTTLERS POLAND Fort Wola 22, 00- 961 Warszawa, tel. 22/ 366 22 00, www.pepsicola.pl 7 UP – napoje gazowane Aqua Minerale – wody źródlane Lipton Ice Tea – herbaty mrożone Mirinda – napoje gazowane Papsi Max – napoje gazowane bez cukru Pepsi Cola – napoje gazowane Pepsi Light – napoje gazowane light Pepsi Twist – napoje gazowane z dodatkiem aromatu cytryny Schweppes – napoje gazowane Slice – owocowe napoje gazowane Toma – soki, nektary i napoje owocowe

PERRY ul. Dworcowa 3, 83-132 Morzeszczyn, tel. 58/ 536 29 44, fax 58/ 536 27 96, perry@perry.pl, www.perry.pl Perry – woda mineralna

PIASTPOL ul. Wielki Rów 30 A, 87-100 Toruń 2, tel. 801 066 055, 56/ 659 16 83, piastpol@piastpol.eu, www.piastpol.eu; ul. Prusa 18, 89-600 Chojnice Woda Maksymiliana – woda źródlana gazowana i niegazowana

PIK Wawrzyszów 9, 26-625 Warzyszów, tel./fax 48/ 618 65 15, info@wodapierrot.pl, www.wodapierrot.pl Pierrot – wody źródlane, smakowe, gazowane i niegazowane

PIWNICZANKA – ZAKŁAD BUTELKOWANIA NATURALNEJ WODY MINERALNEJ ul. Zdrojowa 13, 33-350 Piwniczna-Zdrój, tel. 18/ 449 59 10, fax 18/ 449 59 11, biuro@piwniczanka.com.pl, www.piwniczanka.pl Piwniczanka – wody mineralne gazowane i niegazowane

POLSIM SYSTEM ul. Środkowa 35 C, 05-816 Opacz-Kolonia, tel. 22/ 723 01 70, www.aretuza.com.pl Aretuza – woda źródlana

POLSKA WODA Aleksandria 1 A, 95-035 Ozorków, tel. 42/ 714 11 00, 42/ 718 32 07, fax 42/ 714 11 01, polska.woda@polskawoda.pl Primavera – wody gazowane i niegazowane oraz smakowe

POŁONINY – ROZLEWNIA WODY MINERALNEJ I NAPOJÓW ul. Bohaterów II Wojny Światowej 11, 36-200 Brzozów, tel. 13/ 434 19 64

RONISZ – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWYCH ul. Podolska 28, 04-291 Warszawa, tel. 22/ 610 63 58, olszynka@post.pl

ROZLEWNIA NATURALNEJ WODY MINERALNEJ ul. Kąpielowa 4, 30-434 Kraków, tel. 12/ 267 16 46 Dystrybucja: Firma ALDO, Brzezie koło Krakowa 123, tel. 12/ 285 17 73, aldo@ambar.pl Perła Swoszowic – naturalna woda mineralna

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 77

RZEMIEŃ RAFAŁ – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

SŁAWJAN – WYTWÓRNIA NAPOJÓW GAZOWANYCH

SOLPOL – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

ul. Kościuszki 24, 37-100 Łańcut, tel. 17/ 225 31 15

ul. Częstochowska 42, Wieluń, tel. 43/ 843 82 92

SAJDAK – WYTWÓRNIA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH

SOKPOL

ul. Połczyńska 38, 78-300 Świdwin, tel./fax 94/ 365 22 31, kontakt@solpol-swidwin.pl, www.solpol-swidwin.pl Pomorzanka – wody gazowane i niegazowane Solo – napoje gazowane

ul. Zręcińska 176, 38-400 Krosno, tel./fax 13/ 432 36 28, gs1@op.pl

SESA POLSKA ul. Płatowcowa 50, 02-635 Warszawa, tel. 22/ 898 83 80, 89/ 715 24 91, biuro@sesa.pl, www.sesa.pl Evita – wody mineralne gazowane i niegazowane, także smakowe Frutis – napoje gazowane o smaku owocowym

REKLAMA

ul. Kościuszki 8, 42-300 Myszków, tel. 34/ 313 72 60, fax 34/ 313 10 81, sekretariat@sokpol.pl, www.sokpol.pl Agent Hugo – soki i napoje dla dzieci Dinuś – soki i napoje dla dzieci Grand – soki, nektary i napoje herbaciane Siódme niebo – soki, nektary i napoje Złoty Potok – napoje i mrożona herbata Produkty pod markami własnymi sieci handlowych

SOPEL – ROZLEWNIA WÓD MINERALNYCH Złockie 18 B, 33-370 Muszyna, tel. 18/ 471 85 70, fax 18/ 471 85 80, biuro@muszynazdroj.pl, woda@muszynazdroj.pl, sopel@muszynazdroj.pl, www.muszynazdroj.pl Muszyna Zdrój – woda mineralna

Dalszy ciąg na stronie 78


ASORTYMENT

78 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) STIVI PHU S. KOLEŚNIK – PERŁA DOBIEGNIEWA WYTWÓRNIA WODY MINERALNEJ ul. Gdańska 34, 66-520 Dobiegniew, tel. 95/ 761 19 08

SULINOWSKI MARIUSZ – PRODUKCJA NAPOJÓW ul. Jęczmienna 2, 88-180 Złotniki Kujawskie, kom. 692 69 85 84

SYRENA – WYTWÓRNIA NAPOJÓW LEWANDOWSKI A. ul. Wieczorków 10, 09-100 Płońsk, tel. 23/ 662 32 68

SZAMOTULSKI KRZYSZTOF – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Żuławska 37, 80-059 Gdańsk, tel. 58/ 309 09 37

SZOMA ALEKSANDER WYTWÓRNIA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH ul. Janickiego 1, 88-100 Inowrocław, tel. 52/ 353 08 25

N A P OJ E B E Z A L KO H O LOW E UZDROWISKO WYSOWA

WOMIR-SPA

Wysowa-Zdrój 149, 38-316 Wysowa-Zdrój, tel. 18/ 353 24 00, 18/ 353 22 20, fax 18/ 353 24 47, sekretariat@uzdrowisko-wysowa.pl, www.wysowianka.pl Franciszek – woda lecznicza Henryk – woda lecznicza Józef – woda lecznicza Wysowianka – naturalne wody mineralne, wody smakowe i napoje gazowane

ul. Spółdzielcza 77, Rzeniszów, 42-350 Koziegłowy, tel. 34/ 366 14 91, fax 34/ 314 27 24, www.dobrawa.pl Dobrawa – naturalna woda źródlana gazowana i niegazowana (marka należy do Grupy Danone)

VIE VITA Oblęgorek 122, 26-067 Strawczyn, kom. 663 453 453, 722 111 640, fax 41/ 317 52 15, sekretariat@vievita.eu, www.vievita.eu Och – napoje gazowane Polanka – woda źródlana gazowana i niegazowana Polskie Źródełko – woda mineralna gazowana i niegazowana

WALEWANDER PIOTR – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH Krynice 107, 22-610 Krynice, kom. 669 08 08 93

WOSANA ul. Batorego 35 A, 34-120 Andrychów, tel. 33/ 873 41 51, fax 33/ 873 41 53, kontakt@wosana.pl, www.wosana.pl Bick Black – niegazowane napoje owocowe Cristal – wody źródlane i napoje o smaku ice tea Cristal Ice Tea – napoje herbaciane Grecja – soki, nektary i napoje Mama i ja – wody źródlane Słowianka – wody źródlane Słowianka Zdrój – wody źródlane Wosana – soki i nektary Wosana Premium – niegazowane napoje owocowe premium Wosanka – napoje owocowe dla dzieci

WOZIWODA EXPRES – ROZLEWNIA WÓD MINERALNYCH

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH GS SAMOPOMOC CHŁOPSKA ul. Wspólna 12, 09-530 Gąbin, tel. 24 /277 11 02

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH GS SAMOPOMOC CHŁOPSKA ul. Szopena 53, 37-600 Lubaczów, tel. 16/ 632 19 65

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH GS SAMOPOMOC CHŁOPSKA ul. Chłopska 1, 64-600 Oborniki, tel. 61/ 296 04 19

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH I ROZLEWNIA PIWA ul. Kościelnicka, 99-210 Uniejów, tel. 63/ 288 80 93

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH I ROZLEWNIA PIWA SAMOPOMOC CHŁOPSKA ul. Plebiscytowa 4, 42-700 Lubliniec, tel. 34/ 356 28 61, 34/ 356 20 15

Pawłowszczyzna 1, 16-100 Pawłowszczyzna, tel. 85/ 711 15 43

TAJA ul. Laskowskiego 3, 87-730 Nieszawa, tel. 54/ 283 81 79, fax 54/ 283 81 57, taja@taja.com.pl, www.taja.com.pl Woda Maksymiliana – wody źródlane gazowane i niegazowane oraz smakowe Taja – napoje gazowane i niegazowane

WEXIM – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Lubelska 55, 24-100 Puławy, tel./fax 81/ 886 46 14

WÓJCICKI MARIUSZ – PRODUKCJA I SPRZEDAŻ HURTOWA WÓD GAZOWANYCH Wójcice 108 C, 48-385 Wójcice, tel. 77/ 431 52 96

TAM – ŚWIERKOSZ A., CICHY T.M.

ul. Węgierska 40, 38-481 Rymanów-Zdrój, tel. 13/ 435 74 28

Słona 93, 32-840 Słona, tel. 14/ 665 35 56

ZBOROWSKI GRZEGORZ – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

TŁOCZNIA MAURER Zarzecze 1, 33–390 Łącko, tel. 18/ 444 64 27, soki@maurer.com.pl, www.maurer.com.pl Sok Maurera – soki owocowe i warzywne tłoczone na zimno

ul. Karłowicza 12, 38-400 Krosno, tel. 13/ 432 79 03

ZBYSZKO COMPANY ul. Warszawska 239, 26-600 Radom, tel. 48/ 38311 02, fax 48/ 383 11 03, sekretariat@zbyszko-company.com.pl, www.zbyszko.com.pl 3 Cytryny – napoje gazowane 3 Owoce – napoje gazowane i niegazowane Ariva ice tea – mrożone herbaty Lemoniada z 3 cytryn – napoje gazowane o smaku cytrynowym Polo Cola – napoje gazowane typu cola Veroni – wody mineralne i źródlane, także odmiany smakowe

TOP – WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH I BARSZCZY ul. Dietla 105, 31-031 Kraków, tel. 12/ 421 21 16, barszcze@o2.pl

TROPIC LECH ŻURALSKI ul. Westerplatte 59, 76-200 Słupsk, tel. 59/ 842 08 21, 59/ 842 22 92, fax 59/ 840 05 28, biuro@tropic.org.pl, www.tropic.org.pl Tropic – napoje owocowe

ZESPÓŁ UZDROWISK KŁODZKICH

UNIKAT BOGUMIŁ KAMIŃSKI

ul. Zdrojowa 39, 57-320 Polanica-Zdrój, tel. 74/ 868 15 13, tel./fax 74/ 868 10 51, www.staropolanka.pl Kropla Sudetów – wody źródlane Kudowianka – naturalne wody źródlane Staropolanka – wody mineralne Staropolanka 2000 – wody mineralne wysokozmineralizowane Staropolanka Smaki – wody smakowe Staropolanka Zdrój – wody źródlane Wielka Pieniawa – wody mineralne

ul. Kaliska 12, 98-290 Warta, tel./fax 43/ 829 41 79, biuro@wodaunikat.pl Unikat – woda źródlana i napoje

USTRONIANKA

UZDROWISKO BUSKO-ZDRÓJ Dział Sprzedaży Wody Mineralnej Buskowianka, tel./fax 41/ 378 23 13, buskowianka@ubz.pl, www.uzdrowisko-busko-zdroj.com.pl Hurtownia zakładowa: ul. Peryferyjna 12, Kielce, tel./fax 41/ 368 39 60 Buskowianka – woda mineralna

UZDROWISKO KRYNICA – ŻEGIESTÓW ul. Nowotarskiego 9/4 33-380 Krynica, tel./fax 18/ 471 22 23, 18/ 477 74 30, kryniczanka@kryniczanka.pl, www.kryniczanka.pl Jan – woda mineralna Kryniczanka – woda mineralna Słotwinka – woda mineralna Zuber – woda mineralna

UZDROWISKO RYMANÓW ul. Zdrojowa 48, 38-481 Rymanów-Zdrój, tel. 13/ 435 74 01 w. 200, biuro@uzdrowisko-rymanow.pl Rozlewnia Wod Mineralnych: tel. 13/ 435 71 04 w. 331, rozlewnia@uzdrowisko-rymanow.pl Celestynka – naturalna woda mineralna i napoje owocowe Rymanów Zdrój – naturalna woda źródlana

ul. Szypowskiego 1, 39-460 Nowa Dęba, tel. 15/ 848 15 00, wandabareja@debianka.pl Dębianka – naturalna woda źródlana

ZAKŁAD PRODUKCJI WÓD MINERALNYCH

REKLAMA

ul. Jelenica 72, 43-450 Ustroń, tel. 33/ 854 41 00, 33/ 854 31 00, fax 33/ 854 28 01, handlowy@ustronianka.pl, www.ustronianka.pl Aqua Grapcio – woda z sokiem owocowym i witaminami Bingoo – gazowane napoje owocowe i typu cola Czantoria – naturalna woda źródlana Grapcio – napoje owocowe niegazowane Grappa – napoje gazowane Herbatka Grapcio – napoje dla dzieci Ice Tea – mrożona herbata Ustronianka – naturalne wody mineralne Ustronianka o smaku owoców – smakowe wody mineralne Ustronianka z jodem – funkcjonalna woda mineralna z jodem

ZAKŁAD PRODUKCJI WODY

ZŁOTY POTOK

WIRENKA

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH

ul. Fabianowska 97, 62-052 Komorniki, tel./fax 61/ 810 85 71, biuro@wirenka.pl, www.wirenka.pl Wirenka – naturalna woda źródlana i napoje smakowe

ul. Grunwaldzka 31 A, 36-040 Boguchwała, tel. 17/ 871 42 00

WIŚLANKA – PRODUKCJA NAPOJÓW CHŁODZĄCYCH Rastoki 31 A, 43-460 Wisła, tel. 33/ 855 36 70

WODA POLSKA ul. Fabryczna 20 A, 31-553 Kraków, tel. 12/ 412 09 94, tel./fax 12/ 417 40 83, www.wodapolska.pl, biuro@wodapolska.pl Beskid Zdrój – woda źródlana gazowana i niegazowana

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH Zawoja, 34-222 Podpolice, tel. 33/ 877 50 10

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Mickiewicza 37, 76-200 Słupsk, tel. 59/ 842 49 71

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Truskawkowa 10, 65-129 Zielona Góra, tel./fax 68/ 324 99 40

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH ul. Batalionów Chłopskich, 22-470 Zwierzyniec, tel. 84/ 687 21 50

WODY MINERALNE OSTROMECKO LESZEK BOKIEJ ul. Zdrojowa 3, Ostromecko, 86-070 Dąbrowa Chełmińska, tel. 52/ 381 78 00, tel./fax 52/ 381 78 01 Ostromecko – woda mineralna

WOJCIESZOWIANKA ul. Miedziana 3, 59-550 Wojcieszów, tel.75/ 751 22 42, fax 75/ 751 22 28, info@wojcieszowianka.pl, www.wojcieszowianka.pl Wojcieszowianka – woda mineralna

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH – ANTONI JAŹWA Krzemienica 758, 37-127 Krzemienica, tel. 17/ 224 73 62, kom. 609 127 631, www.wytworniawod-jazwa.rze.pl, antoni.jazwa@wp.pl Galicja – woda mineralna, napoje gazowane i niegazowane

ul. Mineralna 2, Złoty Potok, 42-253 Janów, tel. 34/ 329 10 00, 34/ 329 12 20, fax 34/ 329 12 90, zlotypotok@zlotypotok.pl, www.zlotypotok.pl Złoty Potok – naturalne wody źródlane oraz smakowe Oskar – napój pomarańczowy

ŻYWIEC PERŁA – ROZLEWNIA WODY ul. Źródlana 8, 34-350 Żabnica, tel. 33/ 864 14 05, pekala@zywiecperla.com.pl, www.zywiecperla.com.pl Żywiec Perła – woda gazowana i niegazowana

ŻYWIEC ZDRÓJ ul. Św. Katarzyny 187, Cięcina, 34-350 Węgierska Górka Biuro w Warszawie: Jerozolimskie Business Park, Al. Jerozolimskie 146 C, 02-305 Warszawa, tel. 22/ 608 16 00, fax 22/ 608 16 01, www.zywiec-zdroj.pl Niebieska Delikatnie Gazowana – woda źródlana lekko nasycona dwutlenkiem węgla Niebieska Gazowana – woda źródlana nasycona dwutlenkiem węgla Niebieska Gazowana Smakowa – smakowa woda źródlana nasycona dwutlenkiem węgla Żywiec Zdrój Niegazowany – woda źródlana Żywiec Zdrój Smako-Łyk – wody smakowe

WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH BOŻENA MICHALAK ul. Szkolna 13, 64-720 Lubasz, ul. Szkolna 13, tel. 67/ 255 60 56, fax 67/ 255 60 56

Źródło:



80 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT

Zawartość tłuszczu 0% 0,5% 1,5% 2% 3% 3,2% 3,8% Opakowanie 1l 0,5 l Pozostałe pojemności

Ilościowo 0,6 8,0 17,9 18,9 3,3 51,1 0,2

Wartościowo 0,7 7,4 15,2 22,4 3,0 51,0 0,3

91,7 3,9 4,4

88,8 6,5 4,7

Mleko UHT: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Małe sklepy spożywcze

10,1

Średnie sklepy spożywcze

13,3

Duże sklepy spożywcze

9,5

Supermarkety

51,4

Smakowe mleko UHT: segmentacja rynku (w proc.) Ilościowo 32,9 17,7 14,7 13,5 4,3 16,9

Wartościowo 29,0 15,0 15,0 11,3 3,6 26,1

47,2 33,7 6,8 8,4 3,9

53,6 29,1 5,4 5,2 6,7

Smakowe mleko UHT: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Małe sklepy spożywcze

5,9

Średnie sklepy spożywcze

Hipermarkety

22,4

20,6

Duże sklepy spożywcze

13,0

Supermarkety

38,1

Desery na bazie mleka (z chłodziarek): segmentacja rynku (w proc.) Segment Z bitą śmietaną Puddingi i kremowe Z ryżem i kaszą manną Inne Smak Czekoladowy Czekoladowo-orzechowy Waniliowy Karmelowy Truskawkowy Pozostałe smaki

Branża mleczarska wychodzi z dołka Po kryzysie lat 2008­‑2009 poprawiła się koniunktura na krajowym rynku mleka. Mimo postępującej koncentracji produkcji, polskie mleczarstwo wciąż należy jednak do najbardziej rozdrobnionych w Unii Europejskiej. Branżę najbardziej niepokoi fakt, że z rynku znika coraz więcej małych, niezależnych sklepów, bo z wielkimi sieciami rozmawia się trudno.

N

Hipermarkety

15,7

Smak Czekoladowy Waniliowy Kakao Truskawkowy Bananowy Inne smaki Opakowanie 200 ml 250 ml 500 ml 1000 ml Inne pojemności

MLEKO I JEGO PRZETWORY

Ilościowo 29,1 43,8 18,1 9,0

Wartościowo 21,3 49,2 19,7 9,8

25,6 19,5 14,6 4,5 5,4 30,4

19,7 28,8 10,9 3,4 5,3 31,9

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010

Pięciu największych producentów mleka i jego przetworów ma ponad 40­‑proc. udział w polskim rynku

iezależne sklepy nie wytrzymują konkurencji. Jeżeli szybko czegoś z tym nie zrobimy, to rodzimy handel przestanie istnieć i pozostaną jedynie międzynarodowe molochy. Cóż przyjdzie nam z faktu, że nasza żywność jest chwalona na świecie, skoro nie będziemy mieć gdzie jej sprzedać, bo zachodnie sieci ściągną produkty ze swoich krajów – mówi Leszek Cieciura, zastępca dyrektora Robico. O swoje walczy także niezrzeszony detal, który łącząc się w większe grupy, coraz śmielej naciska na producentów. – Widzę, jak takie placówki zaczynają skupiać się w różnych związkach i organizacjach. Wdrażają jednolite procedury, akcje promocyjne, gazetki handlowe. Zjawisko to nie przybrało jeszcze dużej skali, ale się nasila – mówi Grzegorz Gańko, prezes OSM Sierpc.

Każdy musi zrobić bilans Choć sprawa opłat półkowych w relacjach między sieciami a producentami poruszana jest od kilkunastu lat, to do tej pory niewiele udało się zrobić dla rozwiązania problemu. W Polsce receptą na uzdrowienie relacji producent­ ‑detalista miał być Kodeks Dobrych Praktyk Handlowych, jednak – według branży mleczarskiej – skończyło się zaledwie na dobrych chęciach. – Kodeks, w kształcie, który nam zaproponowano, nie dawał dostawcom w zasadzie żadnych gwarancji. Nie był obligatoryjny, a więc handel wielkopowierzchniowy nie miałby obowiązku stosować się do jego zapisów – tłumaczy Leszek Cieciura. Zaznacza że istnieje szansa na porozumienie, ale tylko wówczas, gdy opłaty będą przejrzyste i nakładane za usługi, które faktycznie zostały wykonane... Znane są przykłady dostawców, którzy dochodzili swoich praw na drodze sądowej i wygrali kilka spraw związanych z opłatami półkowymi. Jednak „krnąbrni” producenci nie mają już powrotu do tych sieci, z którymi weszli w spór. Każdy musi więc zrobić bilans, co bardziej mu się opłaca – walczyć w sądzie, czy pochylić głowę i współpracować na zasadach narzuconych przez dużych odbiorców? Desery na bazie mleka (z chłodziarek): lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Małe sklepy spożywcze

7,2

Średnie sklepy spożywcze

Potrzeba lepszej efektywności Polskie mleczarnie wciąż cechuje niska efektywność. I to pomimo nadmiaru mocy produkcyjnych, które są wyraźnie większe, niż na początku lat 90., kiedy szacowano je na 12,5 mld litrów rocznie. Znaczące inwestycje, zwłaszcza w modernizację linii technologicznych, doprowadziły do znacznego zwiększenia się potencjału produkcyjnego (wynosi on obecnie ponad 15 mld litrów). Jednak polscy producenci mleka nie są w stanie wykorzystać bazy technologicznej, którą posiadają. Obłożenie maszyn wynosi przeciętnie od 50 do 70 proc. To dlatego statystyczne polskie gospodarstwo przetwarza kilkakrotnie mniej Jogurty: lokalizacja sprzedaży (w proc.) Format sklepu Hipermarkety Supermarkety i dyskonty Duże sklepy spożywczo-przemysłowe Małe sklepy spożywczo-przemysłowe Sklepy spożywcze

Ilościowo 20 34

17

17

10

10

20

19

Źródło: MEMRB, listopad 2009-październik 2010

Niskie spożycie, dobre perspektywy Od 2005 roku spożycie mleka w Polsce wzrosło z 259 do 276 kg na głowę (dla przykładu, w Danii sięga ono 470 kg). Dlatego branża niezmiennie narzeka na niewielki popyt krajowy. Jednak  Jogurty: segmentacja rynku (w proc.) Segment Jogurty do jedzenia łyżeczką Jogurty pitne Smak Smakowe z owocami Naturalne Smakowe nieowocowe Opakowanie 0-100 g 101-249 g 250 g 251-300 g 301-400 g 401-500 g Ponad 500 g

Ilościowo 76,7 23,3

Wartościowo 73,8 26,2

70,8 20,6 8,6

71,9 18,3 9,8

0,2 40,6 5,9 5,3 31,4 12,5 4,1

0,5 44,4 7,5 5,0 27,7 10,4 4,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010

Mimo wzrostu cen, wyroby naszych mleczarni wciąż są tańsze, w stosunku do europejskich konkurentów, o około 15 proc. Jogurty: główni producenci – udziały wartościowe (w proc.)

Jogurty: główni producenci – udziały ilościowe (w proc.)

Hipermarkety

18,3

Pozostali

Pozostali

20

16,2

21

Danone

Duże sklepy spożywcze

13,3

Wartościowo 20 33

mleka, niż jego odpowiednik na Zachodzie. Dla przykładu, w Niemczech ta sama liczba mleczarni przerabia trzy razy więcej mleka, przy niższym o 18 proc. zatrudnieniu. Wprawdzie pięć największych firm ma ponad 40­‑proc. udział w naszym rynku mleka, ale wartość ich sprzedaży waha się od 360 do 500 mln euro rocznie na przedsiębiorstwo. Tymczasem wiodące podmioty zajmujące się przetwórstwem mleka w UE są 10 do 20 razy większe.

Fot. Intermarché

Mleko UHT: segmentacja rynku (w proc.)

37

Danone

Bakoma

44

12

Marki własne

15

Supermarkety

45,0

Zott

24

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010

Zott

27

Źródło: MEMRB, listopad 2009-październik 2010


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 81

Fot. Hubert Wójcik

ASOR T YMENT

Od 2005 roku spożycie mleka w Polsce wzrosło z 259 do 276 kg na głowę co mogą, żeby Polacy zaczęli pić więcej mleka. To jednak można osiągnąć tylko przez promocję i zmianę przyzwyczajeń żywieniowych konsumentów. Efekt podjętych działań jest na razie znikomy, trzeba bowiem poczekać, aż ta część społeczeństwa, która dziś została wyedukowana, zacznie kupować mleko. REKLAMA

Obłożenie maszyn w polskich mleczarniach wynosi najczęściej od 50 do 70 proc. ich możliwości produkcyjnych

 wszyscy mają świadomość tego, że poziom kon-

sumpcji uzależniony jest od dochodów gospodarstw domowych, a te wolno, ale jednak, rosną. Mleczarnie a także organizacje wspierające producentów (jak choćby Polska Izba Mleka), robią Jogurty pitne: segmentacja rynku (w proc.) Segment Smakowe z owocami Smakowe nieowocowe Naturalne Opakowanie 0-100 g 101-249 g 250 g 251-300 g 301-400 g 401-500 g Ponad 500 g

Ilościowo 86,2 7,2 6,6

Wartościowo 84,7 5,4 9,9

0,1 13,5 11,6 6,1 50,6 10,5 7,6

0,3 16,6 10,3 7,3 48,6 7,0 9,9

Jogurty: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Format Hipermarkety Supermarkety Duże sklepy spożywcze Średnie sklepy spożywcze Małe sklepy spożywcze

Jogurty do jedzenia łyżeczką 15,9 45,5

Jogurty pitne 22,3 42,7

Razem

11,8

11,4

11,7

16,9

15,5

16,6

9,9

8,1

9,4

17,6 44,7

Kefiry: segmentacja rynku (w proc.) Segment Naturalny Smakowy Opakowanie W pudełku plastikowym W butelce plastikowej Pozostałe

Ilościowo 90,5 9,5 6,6 64,8 30,4 4,8

Wartościowo 88,1 11,9 9,9 63,0 33,1 3,9

Kefiry: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Małe sklepy spożywcze

11,3

Hipermarkety

15,4

Średnie sklepy spożywcze

18,4

Duże sklepy spożywcze

11,5

Supermarkety

43,4

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010

Mimo problemów, z którymi branża wciąż się boryka, jej przedstawiciele z optymizmem patrzą w przyszłość. Prognozy są dobre. Po zawirowaniach lat 2007­‑2009, światowy rynek mleka osiągnął równowagę. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom wielu ekspertów od połowy 2009 roku popyt i obroty handlowe produktami mlecznymi rosną szybciej, niż produkcja mleka. Mimo wzrostu cen, wyroby naszych firm wciąż są tańsze, w stosunku do europejskich, o około 15 proc. Stąd dobre humory tych, którzy produkują na eksport. Hubert Wójcik

Jogurty do jedzenia łyżeczką: segmentacja rynku (w proc.) Segment Smakowe z owocami Smakowe nieowocowe Naturalne Opakowanie 0-100 g 101-249 g 250 g 251-300 g 301-400 g 401-500 g Ponad 500 g

Ilościowo 66,1 9,0 24,9

Wartościowo 67,3 11,4 21,3

0,2 48,8 4,2 5,1 25,5 13,2 3,0

0,6 54,3 6,5 4,2 20,3 11,6 2,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, grudzień 2009-listopad 2010


82 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT

PIECZYWO CHRUPKIE

Tradycyjna kanapka odchodzi do lamusa Dieta obfitująca w wysoko przetworzone artykuły i codzienne zabieganie – to już prawie standard. Na popularności zyskują więc produkty nadające się do skonsumowania w biegu, a jednocześnie wpisujące się w modę na zdrowy styl życia. Wszystkie te warunki spełnia pieczywo chrupkie.

B

ułki wypiekane w hipermarketach z zamrożonych półproduktów oraz tradycyjny chleb czy kajzerki coraz częściej zastępowane są w polskich domach niskokalorycznym pieczywem chrupkim. Sięgają po nie osoby, które chcą „odchudzić” i urozmaicić swój jadłospis. Warto podążyć za gustami konsumentów oraz modą na zdrową żywność, dostatecznie już docenioną i dobrze rozpoznawalną. Może już pora wydzielić w sklepie osobną półkę na tego typu produkty? Na rynku obecne jest pieczywo lekkie i dietetyczne – to produkty najwyższej jakości, powstające z pełnych ziaren żyta, pszenicy i kaszki kukurydzianej, bez konserwantów, barwników i dodatków smakowych. Kolejnym z powodów, dla których klienci chętnie sięgają po pieczywo chrupkie, jest jego długi termin przydatności do spożycia i obniżona kaloryczność – jedna kromka zawiera około 20 kcal. Wypieka się je na zimno lub na ciepło z dodatkiem drożdży. Do wyboru jest pięć podstawowych segmentów:

pieczywo chrupkie klasyczne, pieczywo lekkie, wafle ryżowe, sucharki i maca.

Wafle ryżowe na fali Rynek zamienników pieczywa tradycyjnego jest dość stabilny, choć następują pewne przesunięcia pomiędzy poszczególnymi segmentami. Według danych Nielsena, największą dynamiką sprzedaży charakteryzują się wafle ryżowe oraz maca. Trzecim najlepiej sprzedającym się segmentem są suchary i chipsy chlebowe. Trendy te potwierdzają producenci. – W 2010 roku największym zainteresowaniem cieszyły się wafle naturalne, z solą morską i wieloziarniste. Jeśli chodzi o macę, to klienci najchętniej wybierali tradycyjną, razową i z czosnkiem. Prognozy na bieżący rok są optymistyczne – mówi Magdalena Chojnacka z firmy Kupiec. Good Food postawił na wzbogacenie oferty o wafle z dodatkiem słonecznika, dyni, wiesiołka czy czekolady. Jak podkreślają przedstawiciele firmy, takie urozmaicenie asortymentu łamie barierę

nudnego smaku i przyciąga uwagę klientów. – Szersza oferta czyni produkt bardziej przystępnym, co odbija się korzystnie na cenie i stymuluje konsumpcję. Należałoby jeszcze zwiększyć powierzchnię przeznaczoną na ekspozycję tego segmentu w sklepach – mówi Jarosław Lis z Good Food. Z kolei Mirosław Wojciechowski, reprezentujący firmę Chaber, zwraca uwagę na upodobania konsumentów, którzy wybierają typowo polskie smaki, tzn. pieczywo chrupkie żytnie i graham. Jego zdaniem wpływ na decyzję zakupową ma jednostkowa cena artykułu i właśnie stąd bierze się popularność produktów w mniejszych opakowaniach.

Idealne sąsiedztwo Marta Martys z Wasa Barilla Poland radzi, żeby, niezależnie od wielkości sklepu, pamiętać o wszystkich segmentach i mieć w ofercie przynajmniej po 2­‑3 produkty z każdego z nich. Idealnym miejscem dla pieczywa chrupkiego okazuje się sąsiedztwo działu piekarniczego lub półki z produktami typowo śniadaniowymi. – Regał najlepiej zorganizować w układzie góra­ ‑dół – według marek. Na górnych, najlepiej widocznych półkach umieszczamy towary najdroższe, a na niższych tańsze. Rodzaj opakowania ma dla ekspozycji mniejsze znaczenie – mówi Marta Martys, podkreślając dużą lojalność konsumentów wobec ulubionych produktów i marek.

Co nowego? Producenci pieczywa lekkiego i chrupkiego starają się nadążyć za zmieniającymi się oczekiwaniami konsumentów, dlatego na rynku nie brakuje ciekawych propozycji i innowacji.

Jeśli chodzi o markę Wasa, od lat największą popularnością cieszy się pieczywo chrupkie 3 zboża (na bazie żyta, z dodatkiem płatków owsianych i otrębów pszennych) oraz lekkie żytnie. Pod koniec minionego sezonu firma wprowadziła innowacyjne pieczywo Solruta, wypiekane z pełnoziarnistej mąki pszennej i żytniej z różnymi dodatkami: dynią, orkiszem lub sezamem. Puszysta, wyrazista w smaku, kwadratowa (dzielona na pół) kromka bardziej przypomina tradycyjny chleb, niż klasyczne, suche wypieki. Obecnie trwa promocja konsumencka pieczywa chrupkiego Wasa (3 zboża, żytnie i z sezamem) –­ 30 proc. produktu więcej można kupić w standardowej cenie. Marka Sonko wprowadziła ostatnio na rynek pieczywo lekkie razowe 170 g, wypiekane bez cukru z pełnoziarnistych mąk z dodatkiem zakwasu chlebowego, z prebiotykiem i błonnikiem. – To unikatowa oferta, dlatego sprzedaż naszych wyrobów systematycznie rośnie – komentuje Magdalena Hycka z firmy Healthy Food Production, do której należy marka Sonko. Z kolei Chaber proponuje chleb chrupki bez cukru i glutenu, pieczywo z fitosterolami wpływające na poziom cholesterolu czy macę bezkwasowo­‑beztłuszczową. Inny uczestnik polskiego rynku – firma Good Food – w drugiej połowie ubiegłego roku rozpoczął zmianę opakowań wszystkich produktów. Szczególnie warto zwrócić uwagę na ryżowe wafle smakowe w wielkości Jumbo (145 g/14 sztuk) o smaku paprykowym, serowym i śmietanowo­‑cebulowym. Producent proponuje największe opakowanie na rynku w obniżonej cenie. Produkt dobrze sprzedaje się m.in. w sklepach delikatesowych, osiedlowych i supermarketach. (KCH)

REKLAMA

Procter & Gamble rozbuduje zakład w Warszawie n  Amerykański koncern Procter & Gamble planuje rozbudowę

zakładu na warszawskim Targówku. Oprócz pieluch, chce tam zacząć wytwarzać chusteczki Pampers do pielęgnacji niemowląt. Inwestycja ma pochłonąć 100 mln zł. W najbliższej przyszłości firma zamierza zainwestować także w Aleksandrowie Łódzkim, gdzie mieści się należący do niej zakład kosmetyków marki Olay. (SSZ)

Mlekovita inwestuje w produkcję i dystrybucję n  W 2011 roku Mlekovita planuje przeznaczyć 80 mln zł na inwestycje – głównie w rozwój produkcji, handel hurtowy i detaliczny, ochronę środowiska oraz infrastrukturę wewnętrzną. W planach jest uruchomienie dwóch fabryk produktów fermentowanych (w Wysokiem Mazowieckiem i w Lubawie), zwiększenie o połowę zdolności produkcyjnych w fabryce maseł i produktów tłuszczowych a także zwiększenie zdolności prze-

robowych w nowej fabryce konfekcjonowania sera, poprzez zakup nowych linii pakujących o wydajności do 240 ton na dobę. Przewidziano także uruchomienie ośmiu punktów sprzedaży Cash & Carry w kraju i czterech za granicą oraz dalszy rozwój sieci franczyzowej sklepów Mlekovitka. (HUW)

Wawel kupił działkę w Dobczycach n  Producent słodyczy Wawel kupił dwuhektarową działkę

w pobliżu obecnego zakładu w Dobczycach. Jest ona przeznaczona pod nową inwestycję planowaną na 2012 rok. (HUW)

Lotte może budować w Zielonej Górze i Legnicy n  Według „Gazety Lubuskiej”, właściciel Wedla – Grupa Lotte

– może wybudować dwie fabryki w Zielonej Górze i Legnicy. Wartość inwestycji szacowana jest na 400 mln zł. Japończycy brali pod uwagę także Ujazd pod Opolem i Zabrze. W zakładach znajdzie pracę 400 osób. Budowa ma potrwać do końca 2012 roku. (HUW)

Eksport polskiej wódki wzrósł o 20 proc. n  W zeszłym roku Polska sprzedała za granicę prawie 53 mln

litrów wódki, co stanowiło wzrost o 20 proc., w porównaniu z 2009 rokiem – poinformował Związek Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego. Nasz kraj to największy producent tego alkoholu w Unii Europejskiej i czwarty na świecie. W całym eksporcie wyrobów spirytusowych UE, wynoszącym 4,6 mln hl, udział wódki to około 21 proc., z czego na polskie marki przypada tylko nieco ponad 3 proc. (SSZ)

Seko finalizuje kontrakt z niemiecką siecią dyskontów n  Giełdowa spółka zajmująca się przetwórstwem ryb wkrótce

wejdzie do jednej z największych sieci dyskontowych w Niemczech. Jej produkty będą sprzedawane pod marką własną tej sieci – podaje „Parkiet”. Kontrakt zostanie podpisany prawdopodobnie w kwietniu. Jak wynika z informacji „Parkietu”, Seko będzie dostarczać rocznie przynajmniej 4­‑5 mln słoików z przetworami rybnymi. (HUW)


LODY

Sezon czas zacząć Nie ma sztywnych proporcji, które określałyby, ile w ofercie osiedlowego sklepu spożywczego powinno być lodów familijnych, a ile impulsowych. Wszystko zależy od formatu placówki, jej lokalizacji i profilu klientów.

S

tałą tendencją, widoczną już od kilku sezonów, jest systematyczny wzrost udziału w sprzedaży lodów familijnych. – Popyt na nie jest niemal identyczny w czasie całego roku i w przyszłości produkty te będą z pewnością remedium na dotychczasową sezonowość rynku. Koniecznie trzeba również wspomnieć o coraz większej popularności lodów sorbetowych. Pewną ciekawostką rozpoczynającego się sezonu może być wysyp produktów w opakowaniach 400­‑500 ml. Dotychczas segment ten zdominowany był właściwie tylko przez jednego producenta [Grycan – red.], ale teraz to się zmieniło – mówi Krzysztof Niebrzydowski, dyrektor marketingu i członek zarządu Jago. Według niego rosnące ceny surowców nie przełożą się na mniejszą konsumpcję lodów. – Właściwie wszyscy producenci podnieśli przed sezonem ceny, ale z punktu widzenia dystrybutorów podwyżki te były na niższym poziomie, niż pierwotnie komunikowano – dodaje Niebrzydowski.

REKLAMA

Porządek zwiększa sprzedaż Z obserwacji producentów wynika, że ogromny wpływ na sprzedaż lodów ma utrzymanie porządku w lodówkach i bonetach. – Bałagan sprawia, że konsumenci o wiele rzadziej decydują się na zakup. Jeśli chodzi o ułożenie naszych lodów w bonecie czy zamrażarce, to co roku przygotowujemy materiały dla handlowców. Zawierają one szczegółowy opis rozkładu

Dalszy ciąg na stronie 85

Prawie wszyscy producenci podnieśli przed sezonem ceny, ale skala podwyżek była mniejsza, niż zapowiadano Lody: segmentacja rynku (w proc.) Segment Lody impulsowe Lody familijne Ciasta i desery lodowe Lody do zamrożenia

Ilościowo 41,2 52,0 6,5 0,3

Wartościowo 55,4 40,8 3,5 0,3

W pudełku plastikowym Na patyku Rożki W kubeczku Sandwich Rolady W tubie W batonie W kostce Torty Inne

52,0 19,0 8,8 6,4 5,6 6,4 0,8 0,1 0,3 0,2 0,4

40,7 31,2 12,2 6,1 3,9 3,4 1,2 0,6 0,3 0,1 0,3

Poniżej 50 ml 50-74 ml 75-99 ml 100-149 ml 150-200 ml 201-250 ml 251-599 ml 600-999 ml 1000-1499 ml 1500-1999 ml 2000 ml i więcej

1,0 1,9 3,2 21,4 8,5 5,9 9,1 6,0 40,2 0,1 2,7

2,1 3,4 6,0 32,3 7,4 4,7 10,2 7,4 25,5 0,1 0,9

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

w polewie z czekoladą

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 83

Producenci robią co mogą, żeby lody stały się kategorią całoroczną; póki co droga do tego wydaje się długa

Fot. 123RF

ASOR T YMENT


84 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Nowość miesiąca!

nowe produkty

Herbaty owocowe i ziołowe Bio-Active

Fisielowy Kubek w nowych smakach  Delecta rozbudowała linię kisieli instant Fisielowy kubek z kawałkami owoców o dwa smaki: Zielone jabłuszko i Owoce egzotyczne. Produkty znajdują się w jednoporcjowych saszetkach. Łatwo je przygotować – wystarczy wsypać zawartość torebki do kubka, zalać wrzątkiem i zamieszać.

Wygodne opakowania Mąki Lubella Puszysta  Mąka Lubella Puszysta jest dostępna w nowym opakowaniu zapobiegającym rozsypywaniu się produktu, zaś specjalna naklejka pozwala go otwierać, zamykać i przechowywać. Mąka jest wysokiej jakości – specjalny proces suszenia ziarna sprawia, że pozostaje dłużej świeża. Na opakowaniu producent dodał nowe informacje, m.in. przepisy, porady, jest też miarka. Oferta obejmuje cztery rodzaje mąk: tortową, poznańską, luksusową oraz krupczatkę. Opakowanie: 1 kg Cena na półce: 2,70-2,90 zł

 Herbaty owocowe, ziołowe i mieszanki wchodzące w skład nowej linii produktów Bio-Active są zapakowane w przeźroczyste torebki z muślinu. W ich skład wchodzą większe frakcje herbaty, kawałki owoców i płatki kwiatów. Smak dopełniają takie dodatki jak granat, acai, lapacho czy topinambur. Opakowania produktów mają spójną, wyróżniającą się szatę graficzną. Producent: Bio-Active Dystrybucja

Tonic Jurajski w efektownym opakowaniu  Jurajska zmieniła opakowanie produktu Tonic Jurajski. Obecnie butelka ma bardziej nowoczesny i elegancki wygląd, nawiązujący do produktów z segmentu premium. Producent: Jurajska

Producent: Lubella

Nowości Orbit  Firma Wrigley Poland wprowadziła trzy nowe produkty – Orbit Sweetmint w drażetkach o smaku słodkiej mięty w torebce, cukierki Orbit Spearmint Mints – w opakowaniu zawierającym 16 bezcukrowych miętusów, a także Orbit Wild Strawberry w drażetkach o smaku truskawkowym. Orbit Wild Strawberry stanowi poszerzenie dotychczasowej oferty, gdyż od zeszłego roku produkt dostępny jest też w torebce zawierającej 25 drażetek. Marka Orbit ma intensywne wsparcie marketingowe. Producent: Wrigley Poland

Producent: Rieber Foods Polska

Łaciate w plastikowych butelkach  Spółdzielnia Mlekpol wprowadza na rynek mleko Łaciate w plastikowych butelkach o pojemności 1 litra i zawartości tłuszczu 2 oraz 3,2%. Termin przydatności do spożycia mleka w butelce wynosi 14 dni. Opakowanie: 1 l

Nowe sosy sałatkowe Knorr 2 w 1  Knorr rozszerza linię sosów sałatkowych 2 w 1 o dwa nowe warianty: Sałatkę Lazurową i Sałatkę Hawajską z grzankami. W Sałatce Hawajskiej znajdują się grzanki paprykowe oraz pomidorowy sos salsa, zaś w Sałatce Lazurowej grzanki o smaku czosnkowym oraz sos blue cheese. Sugerowana cena: 2,09 zł Producent: Unilever Polska

Producent: Mlekpol

Rośnie rodzina ketchupów Kotlin

Mentos 3D

 Fix Knorr Chrupiące placki ziemniaczane i Fix Knorr puszyste placki z jabłkami ułatwiają i znacząco skracają czas przygotowania popularnych potraw, jakimi są placki na słono bądź na słodko. Dzięki dobrze dobranym składnikom, produkty mają tradycyjny smak. Na opakowaniu producent zawarł listę potrzebnych składników. Fixy Knorr nie zawierają dodatku sztucznych barwników, konserwantów i glutaminianu sodu. SugerowanA cenA: 5,54 zł

 Czosnkowy i Rosyjski – te dwa nowe warianty wzbogaciły ofertę ketchupów marki Kotlin. Ketchup Czosnkowy ma zdecydowany smak, polecany jest do dań mięsnych, zaś Ketchup Rosyjski jest pikantny, dzięki zawartości pieprzu cayenne i gruboziarnistej gorczycy. Oba produkty mają wygodne, plastikowe opakowania. OpakowaniE: 450 g

 Mentos 3D to pierwsza na polskim rynku guma do żucia w postaci trójwarstwowych, indywidualnie pakowanych pasków. Oferowana jest w trzech kombinacjach smakowych: truskawkajabłko-malina, arbuz-ananas-melon oraz świeża mięta. Produkt dostępny jest w funkcjonalnym i eleganckim opakowaniu typu koperta. Opakowanie zbiorcze: 12 kopert Sugerowana cena detaliczna: 2,49 zł

Producent: Unilever Polska

Producent: Agros Nova

Producent: Perfetti Van Melle

Nowe warianty Knorr Fix

 Oferta obejmuje m.in. Mieszankę krakowską, Michałki zamkowe białe, Kasztanki oraz dużą tabliczkę czekolady truskawkowo-jogurtowej. Opakowania utrzymane są w biało-złotej kolorystyce, z wizerunkami dzieci przystępujących do I Komunii Świętej. Sugerowane ceny: Mieszanka krakowska – 11,99 zł; bombonierka Michałki zamkowe białe – 13,99 zł; czekolada – 8,99 zł

Wedel  Okolicznościowa linia to szereg produktów w opakowaniach nawiązujących do I Komunii Świętej. Wśród nich są bombonierki: Złote Czekoladowe Tajemnice i Czekoladki z Klasą o smaku Pistachio. Firma proponuje też praliny Chocolate Satisfaction, Galaretki w czekoladzie Wiosenne oraz Złote Praliny w efektownym wydaniu.

 Nowe marynaty 2 w 1 Knorr to kompozycja aromatycznych ziół i warzyw, dobranych tak, aby podkreślić smak przyrządzanych mięs i ryb. Producent wprowadził trzy warianty: Marynatę do mięs z gorczycą i kolendrą, Marynatę do kurczaka oraz Marynatę do ryb. Produkty nie zawierają glutaminianu sodu, konserwantów i sztucznych barwników. Sugerowana cena: 2,51 zł Producent: Unilever Polska

OpakowaniE: 30 g Sugerowane ceny: 1,05-1,15 zł

KOMUNIJNA OFERTA PRODUCENTÓW SŁODYCZY Wawel

Solidarność

Marynaty 2 w 1 Knorr

 Z myślą o przystępujących do pierwszej Komunii Świętej, Wedel nadał bombonierkom Pasjonata wyjątkowy charakter. Nowe opakowanie zyskało stosowną oprawę, w środku znajdują się pralinki w tradycyjnej, wedlowskiej czekoladzie. Oferta obejmuje produkty w różnej gramaturze. Sugerowane ceny: od około 8 do 13 zł

Mieszko  Na ofertę składają się produkty bez alkoholu. Opakowania opatrzone są wzornictwem nawiązującym do sakramentu komunii. Bombonierka Twój Sekret została przygotowana w dwóch kolorach i motywach: niebieska ze zdjęciem chłopca i różowa ze zdjęciem dziewczynki. Producent oferuje też okolicznościowe bombonierki Choco Amore, Amoretta, Bianca oraz Chocoladorro, a także pralinki Orzech laskowy. PRZYKŁADOWE ceny: Choco Amore – 36 zł, Amoretta – 24 zł, Twój Sekret – 12 i 23 zł


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 85

ASOR T YMENT

Dalszy ciąg ze strony 83

poszczególnych pozycji – mówi Olga Świtek z Unilever Polska. Niestety, polscy detaliści mają kłopoty z utrzymaniem porządku w bonetach. W skrajnych przypadkach obok lodów można znaleźć całą gamę innych produktów – nie tylko mrożonki warzywne. Na to jednak sklep nie ma do końca wpływu, ponieważ wymieszany asortyment często jest dziełem samych klientów. Trudno jednak usprawiedliwić personel takiej placówki, w której opakowania lodów leżą do góry dnem albo niektóre pudełka są otwarte… Dotyczy to zarówno małych sklepików, jak i hipermarketów – choć w tych drugich bałagan jest zjawiskiem powszechniejszym.

Lody: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Format Hipermarkety Supermarkety Duże sklepy spożywcze Średnie sklepy spożywcze Małe sklepy spożywcze Sklepy winno­ ‑cukiernicze Stacje benzynowe

Lody impulsowe 1,9 22,1

Lody familijne 13,3 44,7

Razem

10,0

10,4

10,2

33,0

19,2

27,0

27,7

10,4

20,3

2,2

1,5

1,9

3,1

0,5

1,9

6,6 32,1

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

Szczególnie teraz – gdy zaczyna się sezon – właściciele placówek handlowych muszą zwrócić uwagę, na to, co znajduje się w lodówkach. – Niestety, wciąż spotykamy się z sy-

Grubo ponad połowa polskiego rynku należy do lodów impulsowych

Fot. Archiwum

Sezon czas zacząć

tuacjami, kiedy to zamrażarki przeznaczone do przechowywania lodów jeszcze w połowie kwietnia wypełnione są innymi produktami – mówi Krzysztof Niebrzydowski.

W poszukiwaniu jakości Polacy kupują najwięcej lodów w okresie od kwietnia do września – głównie w czerwcu, lipcu i sierpniu. Na te miesiące przypada około 70 proc. całorocznej sprzedaży. – O udanym

Dalszy ciąg na stronie 87

Dystrybutorzy narzekają, że wciąż trafiają się sklepy, w których zamrażarki przeznaczone do przechowywania lodów, jeszcze w połowie kwietnia wypełnione są innymi produktami

REKLAMA

Żelki Chupa Chups

Limito Seafood Delicatess  Na rynek trafiły produkty z Łososia Norweskiego pod marką Limito Seafood Delicatess w eleganckich opakowaniach z wizerunkiem kucharza Roberta Sowy, który lansuje produkty Limito w porannym paśmie stacji TVN. Porcje i Steki z Łososia Norweskiego objęte są ponadto promocją: klient otrzymuje 20 proc. produktu gratis. Producent: Limito

 Marka Lipton debiutuje dwoma nowymi wariantami smakowymi herbat Earl Grey – cytrynowym i jaśminowym. Pierwszy z nich jest odpowiedzią na popularność herbaty z dodatkiem cytryny. Wariant jaśminowy to propozycja skierowana do koneserów poszukujących w aromacie herbaty orientalnej nuty. Ponadto producent obniżył rekomendowane ceny detaliczne herbat Lipton Earl Grey Classic. Zmianie uległa także kolorystyka opakowań.

 Plusssz Calcium to nowy wariant w ofercie preparatów witaminowych Plusssz. Zawarta w jednej tabletce dawka 300 mg wapna uzupełnia dietę w około 37,5 proc. Produkt ma winogronowo-pomarańczowy smak, zawiera naturalne barwniki. Opakowanie: 24 sztuki Cena: 9,50 zł

 Producent lizaków Chupa Chups poszerza portfolio o nową kategorię – żelki. Produkty nie zawierają sztucznych barwników ani aromatów, zostały za to wzbogacone smacznymi sokami owocowymi. Do wyboru cztery warianty: Luzaki (kształt lizaków), Fruksy (owocowe babeczki), Max Mix (miks kształtów i smaków) oraz pianki Duo. Produkty mają wsparcie w postaci kampanii telewizyjnej oraz materiałów POS. Opakowanie: 100 g Sugerowana cena konsumencka: 3,49 zł

Producent: Unilever Polska

Producent: Polski Lek

Producent: Perfetti Van Melle

Plusssz Calcium Nowe smaki Lipton Earl Grey


86 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Żelatyna Appetita  Marka Appetita wprowadza na rynek Żelatynę z bulionem, przyprawami i lubczykiem. Produkt umożliwia kompleksowe przygotowanie galaret, nie trzeba go łączyć z wywarem ani dodatkowo przyprawiać. W tym sezonie linia przypraw cukierniczych Domowe Sekrety marki Appetita ma nową szatę. Na odwrocie opakowania znajdują się przepisy oraz ciekawostki. Opakowanie: 40 g Cena detaliczna: 2,30 zł

nowe produkty

 Firma Żywiec Zdrój wzbogaciła ofertę o nowy produkt w segmencie tzw. wód smakowych. Niebieska gazowana woda o smaku jabłkowo-cytrynowym to połączenie wody źródlanej ze smakiem owoców. Limitowana wersja produktu jest dostępna w dwóch pojemnościach: 0,5 i 1,5 l. Sugerowana cena detaliczna: 2,99 zł (1,5 l) Producent: Żywiec Zdrój

Producent: Jutrzenka Colian

Produkty Bio-Active w torbach  Pierwszy na rynku Pu-erh w stojącej torbie ze struną to nowość w ofercie Bio-Active. Opakowanie zawiera 25 torebek herbaty o smaku pigwy, z czego 5 torebek gratis. Producent proponuje też innowacyjne GreenMixtea – połączenie herbat zielonych z innymi kategoriami: owocową (superfruits), z rooibosem, z grzańcem lub herbatą czerwoną. Wszystkie produkty znajdują się w stojących torbach ze struną, opracowaną z myślą o mniejszych placówkach. Rekomendowana cena detaliczna: 3,55 zł

Mlekołaki Figuraki Toffi

Jabłkowo-cytrynowa woda Żywiec Zdrój

Chińskie smaki d’aucy  Firma d’aucy oferuje dwie łatwe i szybkie do przyrządzenia mieszanki warzyw na patelnię z orientalnymi dodatkami. Azja z przyprawą curry to takich warzyw jak: biała kapusta, czerwona papryka, por, marchew, fasola szparagowa, seler, cebula oraz grzyby mun. Z kolei China z przyprawą orientalną, oprócz tradycyjnych składników, zawiera kiełki fasoli mung oraz pędy bambusa. Do mrożonki dołączona jest saszetka z kompozycją ziół. Opakowania: 450 g Sugerowane ceny: 4,99 zł Producent: d’aucy Polska

REKLAMA

 Lubella przygotowała nowy smak płatków Mlekołaki Figuraki – toffi. Mlekołaki Figuraki Toffi to płatki o ciekawych kształtach, które można traktować jako przekąskę lub samodzielny posiłek. W sprzedaży są też Figuraki Choco i Vanila. Sugerowana cena na półce: 4,70 zł Opakowanie: 200 g Producent: Lubella

Piwo Appleustawy z dnia 26 Na podstawie z Browaru Namysłów października 1982 r. o wychowaniu w  Browar Namysłów rozszerzył trzeźwości dostęp do tych materiałów portoflio o nowe piwo smakowe – Apple. To połączenie mogą mieć tylko firmy zajmujące się jasnego piwa ze słodkim produkcją, obrotem hurtowym oraz smakiem jabłek. Produkt znajduje się w puszce, która barhandlem napojami alkoholowymi. wami nawiązuje do kolorów najpopularniejszych odmian tych owoców. Zawartość alkoholu około 4%. Opakowania: puszki 0,33 i 0,5 l

Producent: Browar Namysłów

Producent: Bio-Active Dystrybucja

Włoskie smaki Czanieckich Makaronów  Linia A’la italiana w ofercie Czanieckich Makaronów nawiązuje do tradycyjnej, włoskiej receptury. Makaron Rurka ukośna z oferty Czanieckich inspirowany jest klasyczną włoską pastą – penne rigate, czyli makaronem o formie karbowanych rurek w kształcie uciętych ukośnie końcówek pióra. Makarony z linii A’la italiana są produkowane w 100 proc. z gruboziarnistej mąki powstałej z pszenicy durum. OpakowaniE: 500 g Cena detaliczna: 3,44 zł

Wedlowskie Wafle Torcikowe Mini  Firma E. Wedel wprowadza na półki Wafle Torcikowe Mini w dwóch wersjach smakowych – śmietanowej i orzechowej z dodatkiem kakao. Produkty dostępne są w wygodnych opakowaniach z plastikową tacką i nowoczesną grafiką. OpakowaniE: 160 g Producent: E. Wedel

Vegeta Natur w tubach

Lodowa oferta Zielonej Budki

 Mövenpick to marka wysokiej jakości lodów, wprowadzona ponownie na rynek przez Nestlé Polska. Lody dostępne są w dziesięciu wariantach smakowych, mają aksamitną konsystencję. OpakowaniE: 900 ml Sugerowana cena: 16,99 zł

 Vegeta Natur do grilla, do pikantnego grilla oraz do grillowanej karkówki w wygodnych tubach – to trzy nowe propozycje Podravki. Gotowe mieszanki wysokiej jakości przypraw z serii Natur – bez sztucznych dodatków, wzmacniaczy smaku i konserwantów – oferowane są w opakowaniach wielokrotnego użytku. Estetyczne tuby dłużej zatrzymują aromat przypraw, chronią przed rozsypywaniem się i ułatwiają dozowanie porcji. Opakowania: 80 i 100 g Cena na półce: 5,25 zł

Producent: Nestlé Polska

Producent: Podravka Polska

 W tym roku producent przygotował szereg produktów, zarówno impulsowych, jak w dużych, rodzinnych opakowaniach. Z uwagi na rosnące zainteresowanie wyrobami typu fit, do oferty trafił Sorbet Cytrynowy. To owoce cytryny w formie dwubarwnego wiru z dodatkiem skórki kandyzowanej (cena około 8,99 zł za pojemnik 500 g). Do grona najbardziej rozpoznawalnych lodów tradycyjnych Zielonej Budki dołączył kolejny smak: Toffi z kawałkami tofii, powiększając rodzinę lodów w charakterystycznym, zielonym opakowaniu w kształcie nerki (cena około 10,99 zł). Znane konsumentom lody Premium są teraz dostępne w mniejszych opakowaniach 500 ml (9,99 zł). Atrakcją dla dzieci są lody Guma Balonowa na patyku (1 zł), lody Kanapka Muuucia (zarówno w formie lodów w waflu, jak w większym, familijnym opakowaniu), konsumentom przypadną zapewne do gustu także lody Rożek Intenso.

Producent: Czanieckie Makarony

Lody Mövenpick

Producent: Zielona Budka


ASOR T YMENT

Miodowiec Delecta  Miodowiec Delecta to aromatyczne ciasto miodowe z lekkim kremem budyniowym o waniliowej nucie. Dzięki uproszczonej recepturze, łatwo je przygotować. Trzeba dodać jedynie podstawowe składniki: mleko, masło lub margarynę, jaja i miód. Opakowanie: 520 g Sugerowana cena: 7,29 zł Producent: Rieber Foods Polska

Sezon czas zacząć 

sezonie decydują przede wszystkim wysokie temperatury w okresie wakacji. Poza letnim szczytem sprzedają się głównie lody familijne i dotyczy to przede wszystkim dużych sieci handlowych. Perspektywy znaczącego wzrostu konsumpcji jesienią i zimą wydają się jeszcze raczej odległe – mówi Olga Świtek. Jej zdaniem będzie to proces długotrwały, wymagający zmiany percepcji całej kategorii i uświadomienia polskiemu konREKLAMA

Mleko HiPP BIO Combiotik  Nowe mleko HiPP BIO Combiotik jest dopasowane do szczególnych wymagań żywieniowych niemowląt i zawiera unikalne połączenie prebiotycznego błonnika pokarmowego (Praebiotik) i przyjaznych kultur bakterii kwasu mlekowego (Probiotik), a także dobroczynne kwasy tłuszczowe z grupy Omega-3. Nowość dostępna jest w różnych wariantach. Producent: HiPP Polska

Winiary Pomysł na... Ratatuj z mięsem mielonym  Ratatuj z mięsem mielonym to nowość w rodzinie produktów Winiary Pomysł na... Danie wykorzystuje potencjał letnich warzyw, można je łatwo przyrządzić. Atutem jest też fakt, że składniki niezbędne do przyrządzenia potrawy są łatwo dostępne. Opakowanie: 43 g Sugerowana cena: 2,60 zł Producent: Nestlé Polska

Gold Kabanosy Luksusowe  Sokołów wzbogacił ofertę Gold Kabanosów Luksusowych klasycznych o trzy nowe smaki: z drobiem, pikantne i czosnkowe. Wszystkie warianty zawierają wysokiej jakości składniki, posiadają delikatną, niewyczuwalną podczas jedzenia, osłonkę. Wykwintny charakter kabanosów podkreślają estetyczne opakowania, zróżnicowane kolorystycznie elementami graficznymi, w celu rozróżnienia smaków. Opakowania: 450 i około 1 kg Producent: Sokołów

Dalszy ciąg ze strony 85

sumentowi takich zalet lodów, jak zawartość naturalnych składników oraz niskokaloryczność, w porównaniu z innymi słodyczami czy przekąskami. – Uważamy, że najszybciej będzie rósł segment premium – zarówno impulsowy, jak i familijny – dodaje reprezentantka Unilevera. Na rynku lodów, podobnie jak w wielu innych kategoriach sektora FMCG, coraz bardziej liczy się jakość produktów. Poza dobrym smakiem konsumenci szukają naturalnych składników i zadowalającej konsystencji. To dobra wiadomość dla producentów, którzy słyną właśnie z dobrej jakości. Do tego grona zalicza się m.in. firma Grycan Lody od Pokoleń, która

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 87

Polacy kupują najwięcej lodów od kwietnia do września w tym roku, kierując się sugestiami konsumentów, wprowadza na rynek najmniejsze opakowanie w ofercie – kubeczki 150 ml z łyżeczką, w czterech smakach. Produkt ma kosztować w detalu około 3,50 zł. Hubert Wójcik


88 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT Fot. Archiwum

Porcyjka z łyżeczką wchodzi na rynek lodów impulsowych Rozmowa ze Zbigniewem Grycanem, właścicielem firmy Grycan Lody od Pokoleń Co będzie się działo w tym roku na rynku lodów? Jak zwykle, bardzo wiele zależy od pogody. Po zimnych i pochmurnych wiosennych miesiącach roku ubiegłego jest szansa, że ten będzie dla sprzedaży lodów znacznie lepszy. W zeszłym roku wypadły nam również dwa handlowe weekendy, z uwagi na tragiczne zdarzenia, jakimi były Smoleńsk i powódź. Weekend to tylko dwa dni, ale według mnie trzeba je mnożyć przez trzy, bo konsumuje się wtedy najwięcej lodów. W dłuższej perspektywie, mam nadzieję, że Polacy będą mieli coraz większe przychody i równolegle wzrastać będzie spożycie lodów. Od kilku lat systematycznie rośnie popularność lodów familijnych i jestem przekonany, że to właśnie w tym segmencie możemy liczyć na największe wzrosty w przyszłości. Jak firma przygotowuje się do sezonu? Czym zaskoczycie rynek? Jeśli chodzi o rozwój sieci naszych lodziarni, miniony rok zamknęliśmy liczbą 89 lokali. W 2011 roku sieć będzie się rozwijać w podobnym tempie, czyli po około 10­‑12 lokali rocznie, oferując klientom lody w kulkach i w pojemnikach na wynos, soki i koktajle, rurki z bitą śmietaną i ciasta podawane na ciepło oraz pełną paletę deserów lodowych w pucharach, kawę, herbatę i czekoladę. Do końca roku będziemy mieć w Polsce 100 lokali. Od stycznia otwarte zostały już dwie lodziarnie – w Gliwicach i podwarszawskich Jankach. Kolejne to lodziarnie w Galerii Gemini w Tarnowie, Centrum Handlowym Turawa w Opolu oraz w Galerii Leszno. W planach na ten rok mamy ponadto lodziarnie w Ostrowie, Kielcach, Rzeszowie oraz

innych miastach. Powiększy się też sieć naszych lokali w stolicy. A co z ofertą detaliczną? Oferta lodów dla rynku detalicznego, która do ubiegłego roku obejmowała 14 smaków lodów tradycyjnych – produkowanych według autorskich receptur ze śmietanki kremówki, mleka, żółtek jaj i cukru oraz różnego rodzaju dodatków smakowych, takich jak bakalie, orzechy, czekolada i owoce – poszerzona została o bardzo popularny na całym świecie smak – lody Tiramisu w opakowaniu 900 ml. Kolejna nowość, to dwa nowe smaki w linii Sorbetów z Owoców – sorbet z wiśni i z czarnych porzeczek – którą w zeszłym roku wprowadziliśmy na rynek. Sorbety Grycana z owoców w opakowaniach familijnych są wyjątkowe, chociaż nasza firma wytwarza i sprzedaje je w swoich lodziarniach od lat. Receptura sorbetów z owoców powstała w oparciu o tradycyjne receptury lodów rzemieślniczych, które zostały dostosowane do potrzeb produkcji w wymiarze przemysłowym. Było to o tyle trudne zadanie, że zależało nam na otrzymaniu dokładnie takiego samego produktu – sorbetów zawierających przede wszystkim owoce i to w jak największej ilości. Kolejną nowością na nadchodzący sezon będzie Porcyjka z łyżeczką. To 150­‑mililitrowy, wygodny kubeczek lodów z łyżeczką w środku, dostosowany do spożycia na miejscu i na wynos. Na początek przygotowaliśmy dla klientów Porcyjki o smaku śmietankowym, bakaliowym, czekoladowym i caffe latte. Mamy nadzieję że, podobnie jak pozostałe produkty, te również spotkają się z uznaniem naszych odbiorców.

Skąd biorą się przewagi konkurencyjne Bakallandu Rozmowa z Marianem Owerko, prezesem Grupy Bakalland

Fot. Bakalland

Rynek bakalii w Polsce rośnie w szybkim tempie 12 proc. rocznie, ale grający na nim pierwsze skrzypce Bakalland rozwija się jesz‑ cze szybciej… Rzeczywiście, Bakalland jest, według Nielsena, liderem pod względem wartościowym i ilościowym rynku bakalii oraz mas do ciast.

Marian Owerko

Skąd bierze się wasza przewaga konkuren‑ cyjna? Jesteście tzw. pierwszą ręką w impor‑ cie bakalii? Od 15 lat prowadzimy własny import surowców i produktów z całego świata. Nasza przewaga polega na dużej skali zakupów, która decyduje o cenie. Wielkość zakupów jest szczególnie ważna obecnie,

Zbigniew Grycan Ceny żywności idą w górę. Czy Pana lody też drożeją? Podwyżka cen surowców do produkcji dotyczy wszystkich. Pracujemy na niskich marżach i staramy się utrzymać ceny naszych wyrobów na stałym poziomie. Przy wciąż rosnących kosztach produkcji musimy regularnie przeliczać marże i niewykluczone, że będziemy zmuszeni dokonać pewnych korekt cenowych. Czy rosnące ceny to powód do paniki? W przyszłym roku minie 50 lat od kiedy otworzyłem firmę na własny rachunek. Pamiętam, jak w latach 60. poszła plotka, że cukier zdrożeje. Miałem samochód osobowy, do którego załadowałem tyle cukru, ile się dało. Cukier kosztował wtedy 12 zł za kilogram. Chwilę potem ogłoszono zmianę cen, ale na 10,50 zł… Teraz jednak myślę, że ceny aż tak szybko mogą nie wrócić do poziomu z poprzednich lat.

Dostaje Pan propozycje produkowania pod markami własnymi? Tak, ale nie skorzystałem i nie planuję tego zrobić. Dla mnie lody są całym życiem, pasją zawodową i wiem, jak lody powinny smakować. Lody robił mój dziadek, mój ojciec i robię ja, moja żona i córki. Ponieważ zawsze wytwarzaliśmy dobre wyroby, postanowiliśmy uplasować się na wyższej, „markowej” półce, sygnując produkty własnym nazwiskiem. Mamy swoją sieć sprzedaży i partnerów na rynku detalicznym, zainteresowanych oferowaniem lodów pod marką Grycan. Mamy też coraz więcej zapytań o możliwość sprzedaży naszych produktów poza granicami Polski – póki co lody Grycan pojawiły się już na półkach sklepów w Londynie. Jednym zdaniem: postawiłem na jakość! Ubywa małych sklepów. Czy skazuje to pro‑ ducentów na łaskę wielkich sieci?

kiedy trzeba szukać nowych dostawców. Zmiany na rynku wywołane są koncentracją produkcji surowców i intensyfikacją niektórych upraw. Daje się też odczuć osłabienie pozycji Iranu jako eksportera. Skąd sprowadzacie bakalie? Ze wszystkich śródziemnomorskich krajów europejskich, a więc z Francji, Włoch, Grecji, Turcji i Hiszpanii. Źródłem zaopatrzenia są obie Ameryki – np. ze Stanów Zjednoczonych sprowadzamy orzechy pistacjowe, z Kanady żurawinę, Chile, Brazylia i Argentyna to eksporterzy m.in. rodzynek i śliwek, a Peru – orzechów brazylijskich. Bardzo dużo surowców kupujemy w Azji, w Indiach, na Filipinach, w Wietnamie, no i oczywiście w Chinach. Na świecie rosną ceny surowców, a nie będą‑ ce w strefie euro polskie firmy są wciąż nara‑ żone na ryzyko kursowe. Zwłaszcza w przy‑ padku biznesu opartego na imporcie jest to spore zagrożenie… Tak, to prawda. Już w trakcie kryzysu 2008 roku zdecydowaliśmy, że będziemy starć się zniwelować to ryzyko. Stąd wzięły się zakupy takich spółek, jak Bio Koncept Gardenia i Pifo Eko Strefa, które są w dużej części eksporterami, a surowce kupują w Polsce. Macie na pewno nowoczesne i wydajne ma‑ szyny do pakowania bakalii, ale trudno dopa‑ trywać się jakichś szczególnych przewag tech‑ nologicznych Bakallandu w tej dziedzinie… Ale Bakalland to nie tylko bakalie. Kupiona przez nas spółka Pifo Eko Strefa produkuje płatki śniadaniowe dla dzieci, pellety błonniki, płatki multigrainy, batony musli i batony bakaliowe. Jest to na wskroś nowoczesny zakład zbudowany od podstaw w 2000 roku w łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Jeśli chodzi o płatki śniadaniowe, to mamy drugi najbardziej nowoczesny zakład w Polsce – zaraz po Nestlé. Mamy także drugi „nie bakaliowy” zakład w Osinie. Tu wdrożyliśmy pro-

dukcję nowości na naszym rynku – masy makowej i kajmakowej do ciast. Wytwarzamy też coraz modniejsze produkty sojowe, np. kotlety, pasztety, majonez czy tofu. Konfekcja bakalii rzeczywiście nie jest skomplikowana, ale sama rozbudowa i unowocześnienie parku maszynowego kosztowało 20 mln zł. Surowce pochodzą z całego rolniczego świata, więc poza pakowaniem należy bardzo dokładnie przejrzeć prawie każdy surowiec za pomocą sortowników i detektorów. Szukam przewag konkurencyjnych, które zadecydowały o pozycji Bakallandu. Mar‑ keting? Z pewnością też. Jako pierwsi w tej branży zdecydowaliśmy się na budowę marki. Od 2000 roku kupujemy czas antenowy, miejsce w prasie, także handlowej, wynajmujemy billboardy, kupujemy badania, czyli wiedzę o rynku. Nikt w naszej części Europy nie ma takich kompetencji w omawianej dziedzinie, jak my. Przedtem nie było żadnej rozpoznawalnej firmy wśród producentów bakalii. Nasze pierwsze przymiarki do stworzenia brandu Bakalland spotkały się z niedowierzaniem. Dużo nas to kosztowało trudu, ale udało się – bez szczególnie wielkich nakładów finansowych i bez spektakularnych błędów. Stosunek do marki własnej? Marki własne to nasza odpowiedź na mocną pozycję dyskontów. Produkujemy dla Biedronki, Lidla, Netto, a także dla Tesco czy Metro. W przypadku bakalii, marki własne odpowiadają za niespełna jedną czwartą całości sprzedaży, ale w przypadku płatków śniadaniowych i innych produktów Pifo Eko Strefa – jest to już 90 proc. Chcemy oczywiście jak najwięcej sprzedawać pod marką Bakalland. Dotyczy to zwłaszcza nowości, np. szybko rosnącej kategorii bakalii snackowych i ogólnie – impulsowych. Zarządzanie może być źródłem przewagi konkurencyjnej?


ASOR T YMENT Obecnie sprzedajemy do większości dużych sieci handlowych i ta współpraca układa się dobrze. Widzę w tym kanale jeszcze spory potencjał rozwoju dla naszej marki, co potwierdza dynamiczny i zdrowy wzrost sprzedaży w ostatnich latach. Interesuje nas wyłącznie taka sprzedaż, która pozwala na zadowalające marże dla obu stron. A jak układa się współpraca z dyskontami, typu Biedronka czy Lidl? Na dzień dzisiejszy naszych produktów w wymienionych sieciach nie ma. Tego rodzaju sklepy przede wszystkim potrzebują tańszego asortymentu. A u mnie liczy się wyłącznie jakość. Proszę mi wytłumaczyć, jak litr dobrych lodów może kosztować 4­‑5 zł. To niemożliwe. Niektórzy mawiają: wiadro wody i są lody…, a ja robię lody tak, jak nauczył mnie mój ojciec – ze śmietanki kremówki, żółtek jaj i ręcznie obieranych owoców. Nie kupuję gotowych koncentratów. Czy bierze Pan pod uwagę zaangażowanie jakiejś znanej osoby do promowania swoich lodów? Do ubiegłego roku najlepszą reklamą były nasze lodziarnio­‑kawiarnie, dzięki którym udało się wypromować markę szeroko w Polsce. Dopiero gdy pojawił się nowy produkt dla rynku detalicznego – Sorbety Grycana z owoców – rozpoczęliśmy działania marketingowe skierowane szeroko do konsumentów. Twarzą naszej marki jest produkt. Wierzę, że klient, który go kupi, chętnie do nas wróci. W naszej rozmowie sprzed roku padło stwier‑ dzenie, że franczyzy na prowadzenie lodziar‑ ni udzieliłby Pan tylko własnym dzieciom. Nic się nie zmieniło? Podtrzymuję to, co powiedziałem, bo jeszcze nikomu, oprócz moich dzieci, nie dałem franczyzy. Ale nie mówię „nie”. Mamy liczne zapytania od osób zainteresowanych otwarciem własnej lodziarni Grycan Lody od pokoleń i nie ukrywam, że pracujemy nad rozwiązaniami umożliwiającymi w niedalekiej przyszłości prowadzenie lodziarni Grycan również w modelu franczyzowym. Dziękuję za rozmowę. Hubert Wójcik

Z pewnością. Zarządzanie jest wynikiem kultury korporacyjnej każdego przedsiębiorstwa. Nasza kształtowała się przez wiele lat współpracy w atmosferze wzajemnego zaufania. Artur Ungier jest moim wspólnikiem od 20 lat, a Paweł Ponuszak od 16. Choć zatrudniamy 450 osób, myślę, że dużą rolę odgrywa to, że sami ciężko pracujemy i jesteśmy operacyjnie zaangażowanie w wiele projektów. Po wejściu na giełdę znaczenia nabrały korporacyjne narzędzia motywacji, np. opcje menadżerskie. Mimo nie tylko strategicznej, ale i opera‑ cyjnej pracy w firmie, znajduje Pan czas na społeczną działalność w dziedzinie edukacji biznesowej młodzieży. Myślę o spotkaniach ze studentami, a ostatnio bierze Pan udział w edukacyjnym programie telewizyjnym… W ramach Polskiej Rady Biznesu jestem odpowiedzialny za VIII już edycję staży studenckich „Program Kariera”. Jest to najwyższej jakości 2­‑3­‑miesięczny staż wakacyjny. Takich staży przyznajemy tylko 50 rocznie, ale chętnych mamy po 20 osób na jedno miejsce. Jeśli chodzi o program „Dragon’s Den” w TV4, to jestem tam jednym z pięciu przedsiębiorców, którzy oceniają pomysły biznesowe młodych ludzi. Pełnimy rolę jurorów, ale też inwestorów. W pierwszym programie pojawił się np. wynalazca, który opatentował podzieloną na pół butelkę, np. na ketchup i musztardę. Przekręcając nakrętkę, można wycisnąć jedną lub drugą zawartość. Razem z innym jurorem zaoferowaliśmy po 50 000 zł, czyli w sumie 100 000 zł, na realizację tego pomysłu. Do inwestorów należy po 35 proc. udziałów, a wynalazca ma 30 proc. we wspólnym przedsięwzięciu. Zobaczymy jak to się rozwinie – na razie jesteśmy na etapie sprawdzania patentu. Dziękuję za rozmowę. Paweł Kapuściński

WAFLE I BATONY

Nowości ożywiają markę Podczas nieplanowanych zakupów impulsowych wafli i batonów konsumenci najczęściej wybierają podstawowe, tzn. klasyczne warianty smakowe. Nieoceniona rola nowości polega na ożywieniu wizerunku danej marki i przyciągnięciu uwagi konsumenta dokonującego szybkich wyborów. REKLAMA

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 89 Batony i wafle w czekoladzie to największy segment wartego około 4,3 mld zł rynku wyrobów czekoladowych. Odpowiadają za trzecią część obrotów ze sprzedaży wszystkich słodyczy czekoladowych. Rafał Pietruszyński z Nestlé Polska segment wafli ocenia jako stabilny, choć w ubiegłym roku zanotował on niewielki spadek ilościowy. Wzrost obrotów nasz rozmówca tłumaczy znaczącymi podwyżkami cen surowców, głównie kakao i cukru. – Biorąc pod uwagę obecne ceny surowców, można się spodziewać, że ta tendencja utrzyma się również

Dalszy ciąg na stronie 90


90 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT

Fot. 123RF

SŁODYCZE DLA DZIECI

Ich sprzedaż dopiero się w Polsce rozkręca Popyt na łakocie przeznaczone specjalnie dla najmłodszych konsumentów rośnie szybciej niż cały rynek słodyczy. W przypadku cukierków wzrost wartości sprzedaży wyniósł w minionym roku 10 proc. Systematycznie rozwija się największy segment cukierków dla dzieci, jakim są żelki.

S

przedaż słodkich produktów dla dzieci ma się doskonale i nic nie wskazuje na to, żeby ta tendencja miała się zmienić. – W porównaniu z zagranicą, polski rynek produktów dla dzieci dopiero zaczyna się rozwijać – twierdzi Joanna Kozakiewicz, dyrektor marketingu w firmie Jutrzenka Colian. Jej zdaniem ten optymizm jest silną motywacją dla producentów słodyczy do poszerzania oferty dla najbardziej wymagającej grupy konsumentów, jakimi są dzieci. Jednym z bardziej lubianych przez najmłodszych rodzajów słodyczy są cukierki. Segment cukierków dla dzieci wart jest blisko 400 mln zł i stanowi prawie 40 proc. rynku cukierków w Polsce. Obejmuje on głównie cukierki miękkie, czyli żelki, pianki, cukierki do żucia (gumy

Dalszy ciąg ze strony 89

w bieżącym roku – przewiduje. Lepiej w minionym roku poradziły sobie batony, w przypadku których spowolnienie gospodarcze było Batony: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy winno­‑cukiernicze

1,3

Małe sklepy spożywcze

w zasadzie nieodczuwalne. Wzrosty sprzedaży na poziomie 2­‑3 proc. to zadowalający wynik, szczególnie że ubiegłoroczne gorące lato nie sprzyjało sprzedaży wyrobów czekoladowych. Producenci liczą na kontynuację tego trendu również w bieżącym roku. Z uwagi na impulsowy charakter, dla batonów i wafli wciąż bardzo duże znaczenie ma handel tradycyjny. Ich cena jednostkowa wynosi 1­‑2 zł. Na taki wydatek może pozwolić sobie niemal każdy, nawet jeżeli nie miał go w planach, wchodząc do sklepu.

Ekspozycja i rozpoznawalne marki

Hipermarkety

11,2

15,1

Jednym z dwóch najważniejszych czynników, wpływających na sprzedaż produktów impulsowych, jest odpowiednia ekspozycja towaru. Najlepsze miejsce dla batonów i wafli to strefa

Średnie sklepy spożywcze

21,9

Supermarkety

39,3

Ciastka i wafle bez czekolady: segmentacja rynku (w proc.)

Duże sklepy spożywcze

11,2

Batony zbożowe/muesli: segmentacja rynku (w proc.) Segment Bez polewy czekoladowej W polewie czekoladowej

Ilościowo 86,2 13,8

Wartościowo 87,0 13,0

Segment Herbatniki Wafle familijne Biszkopty z galaretką Pierniki Markizy Biszkopty Wafle impulsowe bez czekolady Mieszanki

Ilościowo 35,3 22,0 15,3 10,9 7,0 5,7

Wartościowo 37,9 19,5 15,3 8,9 7,0 5,6

2,0

4,3

1,8

1,4

Batony czekoladowe/muesli: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.)

Ciastka i wafle bez czekolady: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.)

Sklepy winno­‑cukiernicze

Sklepy winno­‑cukiernicze

Małe sklepy spożywcze

0,5

Średnie sklepy spożywcze

Hipermarkety

4,6

0,5

Małe sklepy spożywcze

19,1

13,0

10,4

Hipermarkety

13,4

Średnie sklepy spożywcze

Duże sklepy spożywcze

Duże sklepy spożywcze Supermarkety

52,4

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

11,8

Pod względem wielkości sprzedaży największym segmentem cukierków dla dzieci są żelki, z udziałem dochodzącym do 30 proc. Maria Kochalska, członek zarządu Haribo podkreśla, że polski rynek słodyczy ma bardzo duży potencjał, szczególnie w przypadku segmentów dotąd mniej rozwiniętych. – Można to zaobserwować na przykładzie pianek, których walory są dopiero odkrywane przez konsumentów – mówi. Wartość sprzedaży tej grupy cukierków miękkich wzrosła w ostatnim roku o 4 proc. Promowane są m.in. poprzez podsuwanie kulinarnych

Wśród wafli w czekoladzie zdecydowanie największą popularnością cieszą się wafelki kakaowe, a następnie orzechowe i śmietankowe lub mleczne przykasowa, gdzie konsumenci najczęściej podejmują decyzję o niezaplanowanym zakupie. Agnieszka Kępińska­‑Sadowska z Kraft Foods Polska podkreśla, że z uwagi na niewielką powierzchnię strefy kasy, szczególną uwagę należy przywiązywać do jej starannego zaplanowania i uporządkowania, w czym bardzo pomagają profesjonalne materiały POS oferowane przez producentów. Tam, gdzie jest możliwość, warto wafle i batony wyeksponować również na regale ze słodyczami, co z reguły znacząco zwiększa ich rotację. Innymi czynnikami, od których zależy impulsowy wybór, są rozpoznawalność oraz przywiązanie do brandu. Dlatego najwyższą rotację mają znane produkty markowe, które mimo nieco wyższej ceny, będą się najlepiej sprzedawać w miejscu, gdzie konsument musi podjąć decyzję w ciągu kilkunastu czy kilkudziesięciu sekund. Wśród najważniejszych producentów markowych wafli znajdują się: Jutrzenka Colian (Grześki), Nestlé (Princessa, Maxer, Nesquik) i Kraft Foods (Prince Polo). Kategoria batonów zdominowana jest przez międzynarodowe koncerny: Mars (Snickers, Twix, Mars, Milky Way), Nestlé (KitKat, Lion, Aero) i Ferrero (Kinder, Duplo). Ze względu na smak, wśród wafli w czekoladzie zdecydowanie największą popularnością cieszą się wafelki kakaowe, a następnie orzechowe i śmietankowe lub mleczne. W przypadku batonów, różnorodność smaków jest znacznie większa. Do najczęściej wybieranych należą batony orzechowe, kakaowe oraz karmelowe (toffi).

W przypadku takich produktów, jak wafle i batony, nowość to dodatkowy czynnik skłaniający do niezaplanowanego zakupu – mówi przedstawiciel Nestlé Polska. Dodaje, że KitKat – największa marka słodyczy Nestlé na świecie, głównie dzięki wprowadzeniu nowego wariantu KitKat Senses oraz intensywnej kampanii reklamowej, zanotowała w ciągu ostatniego roku znaczące wzrosty sprzedaży, podobnie jak gruntownie

Rozwój przez innowacje

17,9

10,7

Żelki ciągle na fali

Supermarkety

46,0

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

Wprowadzanie edycji limitowanych i nowości produktowych, które urozmaicają asortyment i ożywiają markę, jest stałym elementem strategii sprzedaży wszystkich liczących się producentów. – Konsumenci lubią spróbować czegoś nowego, testować nowe smaki. Batony radziły sobie w ubiegłym roku lepiej niż wafle – ich sprzedaż wzrosła o prawie 3 proc.

Fot. 123RF

Nowości ożywiają markę

rozpuszczalne), jak również cukierki pudrowe oraz karmelki (w tym musujące).


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 91

ASOR T YMENT pomysłów na ich wykorzystanie. Jednym z nich jest zastosowanie podczas grillowych przyjęć. Już wkrótce w ofercie producentów pojawią się pianki do opiekania na grillu lub przy ognisku, m.in. w formie szaszłyków – od kwietnia kupić można będzie waniliowe pianki Jojo Marshmallow Grill & Party (Nestlé Polska), a od maja – Chamallows Barbecue (Haribo).

Kwaśno­‑owocowe i cola Preferencje dotyczące smaków żelków, pianek, gum rozpuszczalnych czy lizaków są zbliżone – najczęściej wybierane są smaki owocowe, takie jak: truskawkowy, pomarańczowy czy malinowy. Szczególnie atrakcyjne dla małych konsumentów są smaki kwaśne, m.in. cytrynowe. W gusta te wpisuje się najnowsza propozycja marki Haribo, która w sklepach pojawi się w maju. Mowa o różowych żelkach o intensywnym, truskawkowym smaku, pokrytych kwaskową posypką. Ponadto, firma Haribo poszerza ofertę rozpuszczalnych gum

do żucia o nowe opakowania gum Maoam Kracher. Dostępne dotychczas w 60­‑gramowych torebkach gumy o smaku owoców i coli, będą również w opakowaniach 200 g. Choć mali konsumenci lubią zaskakujące smaki i formy, są produkty, które niezmiennie cieszą się ich zainteresowaniem. – Mimo tego że dzieciaki chcą być nieustannie zaskakiwane, istnieją produkty „tradycyjne”, których zawsze będą szukać na półkach – twierdzi Katarzyna Suryś­‑Bachrynowska, junior product manager w dziale słodyczy Nestlé Polska. – Należą do nich żelki w kształcie misiów, wyroby o smaku coli, owocowe drażetki czy pianki.

Żelki dla dzieci… Skierowane do dzieci słodycze muszą charakteryzować się nie tylko odpowiednim smakiem i formą. Równie istotna jest zróżnicowana, atrakcyjna komunikacja, trafiająca do wybranej grupy wiekowej, z wykorzystaniem wielu form przekazu. W przypadku produktów marki Jojo, odbiorcami są dzieci w wieku od 7 do 12 lat. Katarzyna Suryś­‑Bachrynowska podkreśla, że jest to grupa bardzo wymagająca, która już dobrze wie, czego chce i niezwykle trudno sprostać jej oczekiwaniom związanym z samym produktem (smaki, kształty, kolory), opakowaniem czy komunikacją

Uznana marka słodyczy jest dla rodziców gwarantem wysokiej jakości i bezpieczeństwa medialną. Nadal ważna jest dla nich telewizja, ale zdecydowanie rośnie znaczenie Internetu. Ponadto, dzieci w tym wieku często dysponują już własnym kieszonkowym i podejmują swoje

Dalszy ciąg na stronie 93

REKLAMA

Cukierki: segmentacja rynku (w proc.) Segment Żelki Gumy rozpuszczalne Twarde Nadziewane Inne

Ilościowo 29,6 14,2 28,6 9,0 18,6

Wartościowo 23,7 23,1 17,5 7,3 28,4

®

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

odświeżony baton Lion (bardziej ciągnący się karmel, nowy, dynamiczny logotyp i opakowanie). Rafał Pietruszyński podkreśla, że najbardziej innowacyjną marką wafli – o najszerszym portfolio i wprowadzającą na rynek najwięcej nowości oraz niestandardowych rozwiązań – jest, należąca do Nestlé, Princessa. Brand ten swoją popularnością dorównuje najbardziej znanemu i przez lata najlepiej sprzedającemu się w Polsce waflowi w czekoladzie – Prince Polo (Kraft Foods). Pod względem innowacji, ubiegły rok również dla tej marki był ważny – pojawiła się wersja produktu w białej czekoladzie i z kakaowym nadzieniem w kształcie piłki, jako propozycja okolicznościowa na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Podczas wakacji można było kupić wafelek Prince Polo w białej czekoladzie z nadzieniem śmietankowym. Jak podaje Agnieszka Kępińska­‑Sadowska, najlepiej sprzedającym się wariantem wafla jest Prince Polo Classic XXL. Ostatnio Kraft Foods wprowadził również kolejny wariant swojej marki batonów – 3Bit XXL o smaku toffie. Firma prowadzi ciągłe działania komunikacyjne wzmacniające rozpoznawalność marki wśród grupy docelowej (18‑25 lat). 3 BIT jest aktualnie sponsorem programu X Factor w TVN.

ach i c ś y z r ko w j ek u n k a a i p m s u Za ent m g e s EM z LIDER

37% Pozostali Konkurenci

63% JOJO* * Udziały pianek JOJO w wartości sprzedaży kategorii pianek (AcN, Total Poland MAT ON 2010)

inspiracje z JOJO Marshmallow Nowy, y waniliow smak

Batony w rozmiarze XXL zwiększają udziały w rynku Coraz większe znaczenie w ofercie batonów i wafli ma oferta XXL, czyli znane batony i wafle w rozmiarach większych niż standardowe. Katarzyna Kierach, dyrektor marketingu w firmie Wawel mówi, że wprowadzenie do oferty batonów Wawel w rozmiarze XXL jesienią minionego roku spotkało się z dużym uznaniem konsumentów. – Takie rozszerzenie oferty pozwoliło na zwiększenie udziałów batonów Wawel w rynku – podkreśla. Obecnie firma plasuje się na szóstym miejscu, z blisko 4­‑proc. udziałem w segmencie. W ofercie Wawelu w kategorii batonów wiodącymi produktami są batony Danusia oraz linia batonów nadziewanych Maciek. Warto pamiętać, że na półce duże wafle i batony nie powinny zastępować oferty regularnej – rozszerzenie wyboru ma służyć wygodzie i lepszemu spełnieniu oczekiwań konsumentów. Katarzyna Chorąży

iankoZrób papkę kan iankoZrób pser de

rcie Wspa ży: da sprze

Zrób p ian szaszł koyki

Kampania TV

Akcje PR

Internet

POS


92 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

nowe produkty

Parówki Włoskie marki Sokołów  Sokołów rozpoczął produkcję cienkich, delikatnych Parówek Włoskich. To jedyne w Polsce parówki bez dodatku fosforanów. Wyprodukowane są z wysokiej jakości mięsa. Można je kupić w wygodnych opakowaniach z systemem łatwego otwierania. Opakowania: 230 i 500 g Producent: Sokołów

Gruszkowa Hellena Aqua  Hellena Aqua o smaku gruszki to najnowsza propozycja marki Hellena. Produkt dostępny jest w wygodnej, opływowej butelce. Obecnie na linię Hellena Aqua składają się cztery smaki – poza gruszkowym są to: cytrynowy, jabłkowy i truskawkowy. OpakowaniE: 1,5 l Sugerowana cena: 2,10 zł

Nowe smaki Tymbarku  Napoje Tymbark w kartonikach dostępne są w nowych smakach. Na opakowaniach pojawiły się ponadto nowe postaci Disneya – księżniczki i auta. Oferta poszerzyła się o trzy kombinacje smakowe: pomarańcza-jabłko­ ‑cytryna-brzoskwinia; banan-jabłko-cytryna oraz poziomka-jabłko-aronia-wiśnia. W ofercie 3-pack dostępne są również kartoniki z serii z Kubusiem Puchatkiem. OpakowaniE: 3 x 0,2 l Sugerowana cena: 2,99 zł

Musztardy Specialite Kamis

Producent: Tymbark

Aromatyzowane herbaty Irving

Producent: Kamis

 Irving rozszerza portfolio o osiem nowych produktów: dwie aromatyzowane herbaty zielone oraz sześć aromatyzowanych herbat czarnych. W linii znalazły się cztery nowości – herbata Czarna Żurawinowa, Brzoskwiniowa i z Dziką Różą oraz herbata zielona Malinowa. Produkty dostępne są w funkcjonalnych opakowaniach z wygodnym wieczkiem. OpakowaniE: 25 torebek

REKLAMA

Dystrybutor: Kamis

Jojo Marshmallow Grill & Party  Marka JOJO proponuje waniliowe pianki JOJO Marshmallow Grill&Party, które można nabić na patyczek i opiec nad rusztem, by uzyskać pianko-szaszłyki. W jednym opakowaniu zbiorczym znajduje się 12 sztuk. Opakowanie: 180 g Cena: 5,49 zł

Ryż w ofercie Podravki  Podravka rozszerza ofertę o ryż. Producent proponuje najpopularniejsze warianty: ryż biały długoziarnisty, parboiled (także w wersji 10 minut) oraz naturalny. Dostępne są również ryże premium: jaśminowy, basmati, parboiled łączony z dzikim oraz inne ryże specjalne: do sushi, arborio do risotto i tre colori. Opakowania: 400-500 g Sugerowane ceny: 3, 54 zł (ryż naturalny), 5,19 zł (basmati, parboiled), 5,32 zł (tre colori)

Producent: Nestlé Polska

Limitowana kolekcja Hennessy Flask  Unikatowa kolekcja koniaku Hennessy w postaci limitowanej serii Flask to nowość z portfolio Moët-Hennessy. Klasyczny koniak dostępny jest w designerskiej butelce. Do wyboru są cztery Na podstawie ustawy z dnia 26 kolory opakowań. Opakowanie: października 19820,2r.l o wychowaniu w Sugerowane ceny: 40 zł trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą (handel nowoczesny), mieć tylko 45 zł firmy (handel zajmujące tradycyjny) się produkcją,

Porcyjka z łyżeczką Grycana

Nowe kawy Tchibo

 Piwo Zamkowe – marka należąca do portfolio Browaru Namysłów – ma teraz metalizowaną etykietę. Udoskonalone opakowania dotyczą całej linii piw Zamkowe, Zamkowe Export i Zamkowe Mocne.

 Tchibo Espresso Milano Style oraz Tchibo Espresso Sicilia Style mają smak włoskiego espresso. Milano Style to kawa składająca się w 100% z ziaren Arabiki, ma smak typowy dla espresso z północnych Włoch – subtelny, lekko owocowy, z delikatną nutą gorzkiej czekolady. Z kolei Sicilia Style to mieszanka ziaren Arabiki i Robusty, udoskonalona dzięki zastosowaniu intensywnego procesu palenia ziaren. Charakteryzuje ją pełny, nasycony aromat. Opakowania: 250 i 500 g Sugerowane ceny: 11,99 i 27,99 zł

Producent: Browar Namysłów

Producent: Tchibo Warszawa

Zmienione opakowania piwa Zamkowe

 Nowy wariant popularnej serii Gorący Kubek Knorr – Rosół z kury z nutą trawy cytrynowej ma tradycyjny smak bulionu wzbogacony egzotycznym akcentem. W bulionie znalazł się też imbir. Sugerowana cena detaliczna: 1,01 zł Producent: Unilever Polska

 Pod nazwą Specialite Kamis kryje się linia musztard w pięciu unikalnych wariantach smakowych: z żurawiną, z płatkami wędzonej papryki, z czerwonym winem, z rodzynkami i miodem oraz z curry. Produkty znajdują się w eleganckich opakowaniach – szklanych słoiczkach. Linia Specialite obejmuje również przyprawy i zioła w młynkach. OpakowaniE: 125 g Sugerowana cena detaliczna: 5 zł

Producent: Jutrzenka Colian

Moët-Hennessy Polska obrotemDystrybutor: hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

Rosół z kury Knorr z nutą trawy cytrynowej

 Grycan przedstawia nową linię lodów w kubeczkach 150 ml z łyżeczką w środku – Porcyjka z łyżeczką. Nowość dostępna jest w czterech najpopularniejszych smakach: bakaliowym, śmietanowym, czekoladowym i caffe latte. Podobnie jak inne wyroby producenta, nowe lody powstają w oparciu o tradycyjne autorskie receptury, ze śmietanki i żółtek jaj. Są to wyroby bezglutenowe. OpakowaniE: 150 ml Rekomendowana cena detaliczna: 3,50 zł Producent: Grycan Lody od Pokoleń

Producent: Podravka Polska

Sosy Kieleckie z udoskonaloną recepturą  Wytwórcza Spółdzielnia Pracy Społem proponuje Sosy Kieleckie o ulepszonej recepturze. Firma zmieniła konsystencję produktów w odpowiedzi na sugestie konsumentów. Zmiana obejmuje warianty: tatarski, chrzanowy, czosnkowy i curry. Dodatkowo sosy tatarski i czosnkowy zostały objęte promocją 30 proc. produktu gratis. Smak wyrobów jest ten sam. OpakowaniE: 250 g Sugerowana cena: 3,59 zł Producent: WSP Społem


ASOR T YMENT

Ich sprzedaż dopiero...

Już wkrótce w ofercie niektórych producentów pojawią się m.in. pianki do opiekania na grillu

Dalszy ciąg ze strony 91

pierwsze świadome decyzje konsumenckie. Strategia marki Jojo systematycznie dostosowuje się do oczekiwań dziecięcej grupy docelowej. Od kwietnia 2011 roku pojawią się opakowania produktów Jojo w nowej szacie graficznej, z bohaterami stworzonymi zgodnie z najnowszymi trendami grafik dziecięcych. W planach jest też odnowienie strony internetowej oraz kilka niestandardowych projektów marketingowych.

… i dla dorosłych

REKLAMA

Choć żelki są słodyczami szczególnie lubianymi przez dzieci, producenci starają się nie ograniczać wyłącznie do tej grupy docelowej. Od bieżącego roku slogan reklamowy marki Haribo brzmi: „Haribo smak radości dla dzieci i dorosłych”. Właśnie do dorosłych kierowana jest bowiem jedna z nowości, które pojawią się w maju na sklepowych półkach. Będą to orzeźwiające żelki o wyrazistym smaku, w których składzie znajdują się wyciągi z roślin o działaniu leczniczym: ekstrakt z korzenia imbiru oraz koncentrat soku z cytryny. Formy komunikacji są tak zróżnicowane, jak zróżnicowana jest grupa docelowa konsumentów słodyczy tej marki. Gry i zabawy na stronie internetowej adresowane są do najmłodszych, natomiast przez profil na Facebooku firma chce dotrzeć do grupy ludzi młodych, w wieku 16­‑34 lata. Systematycznie organizowane są też akcje promocyjne i konkursy, jak konkurs z nagrodami na slogan dla Maoam, który wkrótce się rozpocznie, czy program edukacyjny Akademia Misia Haribo.

Półka pełna atrakcji Dyrektor marketingu w Jutrzence Colian podkreśla, że znaczenie marki jest różne w poszczególnych grupach wiekowych. Im dziecko starsze, tym większą wartość ma dla niego marka produktu. Jednak w przypadku młodych konsumentów, trudno mówić o lojalności. – Za każdym razem, kiedy idą do sklepu, od początku analizują półkę w poszukiwaniu nowych atrakcji – mówi Joanna Kozakiewicz. Z uwagi na impulsowy charakter dziecięcych wyborów, dla sprzedaży tego towaru bardzo istotne znaczenie ma ekspozycja. Półka ze słodyczami dla dzieci powinna znajdować się w zasięgu wzroku i ręki małego konsumenta. – Ekspozycja słodyczy skierowanych do dzieciaków musi być wizualnie atrakcyjna, dlatego wszelkie dyspensery i ekspozytory projektujemy tak, by przyciągały uwagę – mówi członek zarządu Haribo. Swoim partnerom handlowym firma proponuje stojaki w kształcie dużych, żółtych misiów oraz stojaki podłogowe różnej wielkości, które skutecznie przyciągają uwagę najmłodszych. Pojemniki na gumy Maoam (Haribo) są również zaprojektowane z myślą o dzieciach – przezroczyste ekspozytory najlepiej sprawdzają się w strefie Cukierki i lizaki: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy winno­‑cukiernicze

Kioski

4,1

1,3

Stacje benzynowe

3,4

Hipermarkety

10,5

Małe sklepy spożywcze

17,2

Supermarkety

33,3

Średnie sklepy spożywcze

20,7

kasy, ponieważ przyciągają uwagę potencjalnych nabywców i nie zajmują wiele miejsca. Listwy produktowe na 15 opakowań to również idealne rozwiązanie w przypadku ograniczonej przestrzeni (mały sklep). W ofercie materiałów POS marki Jojo znaleźć będzie można nowe zatowarowane

Duże sklepy spożywcze

9,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

stojaki, a specjalnie na wprowadzenie nowego produktu w segmencie pianek Jojo Marshmallow Grill & Party, przygotowano wieszaki, które sprzyjać mają sprzedaży impulsowej.

Marka przed ceną Znaczenie produktów typu private labels w przypadku cukierków dla dzieci z roku na rok rośnie. Ich podstawową zaletą jest oczywiście cena. – Konsumenci szukają oszczędności, ale nie znaczy to, że przestaną być lojalni wobec swoich ulubionych marek – komentuje Maria Kochalska. Dodaje, że produkty premium są częstym upo-

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 93 minkiem, przy takich okazjach jak: walentynki, Wielkanoc, Dzień Dziecka, zakończenie szkoły, mikołajki czy Boże Narodzenie. Na tego typu okazje Polacy wybierają produkty wyrafinowane – zarówno pod względem smaku, jak i opakowania. Ponadto, w kategoriach dziecięcych, marka ma szczególne znaczenie – jest dla rodziców gwarantem wysokiej jakości i bezpieczeństwa. W przypadku słodyczy dla dzieci tradycyjny kanał dystrybucji odgrywa bardzo istotną rolę. Joanna Kozakiewicz podkreśla, że znaczące zyski ze sprzedaży tej kategorii słodyczy osiągają m.in. średnie sklepy spożywcze. Katarzyna Chorąży


94 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT Fot. 123RF

HERBATY OWOCOWE I AROMATYZOWANE

Owoce w kubku z herbatą Pod względem dynamiki sprzedaży, herbaty owocowe ustępują obecnie jedynie zielonym. Rozwój tego segmentu może w przyszłości doprowadzić do zmiany struktury całego rynku i do dalszego zmniejszenia się znaczenia wciąż najsilniejszego i największego segmentu – herbaty czarnej.

H

erbaty owocowe to drugi pod względem wielkości sprzedaży (po niearomatyzowanych herbatach czarnych) segment rynku herbaty w Polsce. Z danych udostępnionych nam przez firmę Posti wynika, że średnie udziały ilościowe herbat owocowych wynosiły w minionym roku 11 proc., zaś wartościowe – 14 proc. Porównując te dane z wynikami z lat wcześniejszych, widać zdecydowaną tendencje wzrostową. – W tych produktach jest przyszłość – uważa Jakub Kosiński z firmy Bio­ ‑Active Dystrybucja. W podobnym tonie wypowiada się Dorota Wilczak, reprezentująca Unilevera – producenta herbat owocowych Saga, marki posiadającej największe udziały w tym segmencie (23 proc.). – Choć wzrost sprzedaży herbat owocowych w ciągu minionych dwunastu miesięcy nieco wyhamował, to spodziewamy się, że w bieżącym roku ich sprzedaż będzie nadal rosła – przewiduje Dorota Wilczak. Do grona wiodących producentów herbat owocowych należą: Unilever (Saga), Teekanne, Herbapol Lublin, Tata Global Beverages (Vitax), Mokate (Babcia Jagoda), Bio­‑Active Dystrybucja, Biofluid (Biofix), Malwa oraz Posti. Dobrą dynamikę sprzedaży odnotowuje również segment herbat czarnych i zielonych z dodatkami, czyli aromatyzowanych. Sprzedaż owocowych wariantów smakowych herbaty czarnej, ale również zielonej i czerwonej, systematycznie rośnie (w ubiegłym roku o ponad 6 proc.). Łącznie herbaty owocowe i aromatyzowane odpowiedzialne są za 30 proc. wartości sprzedaży całej kategorii wartej 1,5 mln zł. Tomasz Witomski, prezes Gourmet Foods (marka Dilmah) uważa, że dla polskich konsumentów herbat aromatyzowanych coraz większe znaczenie ma jakość, co potwierdzać ma bardzo wysoka dynamika sprzedaży herbat Dilmah, która w ubiegłym roku sięgnęła 33 proc. Nasz rozmówca twierdzi również, że perspektywy rozwoju tej grupy produktów wciąż są duże i należy spodziewać się, iż popyt na nie będzie rósł szybciej, niż sprzedaż herbaty czarnej bez dodatków. Sylwia Mokrysz, członek zarządu Mokate twierdzi, że zainteresowanie herbatami owocowymi, również w ich wariantach prozdrowotnych, będzie systematycznie rosnąć, a biorąc pod uwagę także dynamiczny rozwój segmentu herbat zielonych, w przyszłości może się to przyczynić do zmiany struktury rynku, w którym herbaty czarne nie będą już segmentem dominującym. Herbata: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy winno­‑cukiernicze

0,3

Apteki

5,4

Małe sklepy spożywcze

12,3

Hipermarkety

20,5

Średnie sklepy spożywcze

15,2

Duże sklepy spożywcze

9,9

Supermarkety

36,4

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

Herbata ekspresowa (w torebkach): marki spożywane najczęściej (w proc.) Saga Lipton Minutka Tetley Dilmah Irving Golden Assam Astra Teekanne Bio-Active Loyd Tea Bastek Brooke Bond Posti Jones Ahmad Tea Consumer Hiltop Lyons Pickwick ZAS Inne

33,0 31,4 11,4 7,5 4,5 2,2 1,9 1,7 1,6 1,3 1,3 1,2 1,2 1,2 1,1 0,9 0,7 0,5 0,5 0,5 0,1 1,6

Źródło: Badanie: Target Group Index MillwardBrown SMG/KRC, październik 2009-wrzesień 2010

Malinowa, żurawinowa i z dzikiej róży Jednym z najpopularniejszych smaków herbat owocowych i aromatyzowanych jest malina. Na sklepowych półkach można spotkać duży wybór herbat malinowych oraz malinowych w połączeniu z innymi owocami, które znajdują się w ofercie wszystkich liczących się marek. Dużą popularnością cieszy się również dzika róża, żurawina oraz herbaty z dodatkiem skórki bądź aromatu cytryny. Z oferty marki Saga wariantem najchętniej kupowanym przez polskich konsumentów jest Saga owocowa dzika róża z maliną oraz Saga owocowa dzika róża z cytryną i miętą. Z kolei najczęściej wybieranymi herbatkami owocowymi z portfolio Posti są: malinowa, dzika róża oraz żurawinowa a także ich połączenia. – Coraz większym zainteresowaniem cieszą się też mieszanki owocowe z dodatkiem soku z cytryny, mięty czy pigwy – mówi Weronika Danowska, specjalista ds. badań i rozwoju w firmie Posti. Jakub Kosiński z Bio­‑Active do najpopularniejszych smaków owoców czerwonych dodaje jeszcze herbaty grejpfrutowe. Twierdzi, że konsumenci herbat owocowych są bardziej otwarci na eksperymenty, niż w przypadku innych kategorii, dlatego w ofercie firmy znajdują się propozycje oparte nie tylko na tradycyjnych smakach, ale również herbaty z innowacyjnymi dodatkami, jak pigwa czy płatki róży. Podobnie potrzeby konsumentów postrzegają inni producenci, proponując, obok klasycznych smaków, takie innowacje, jak np. czarne herbaty Lipton z dodatkiem kawałków malin, marakui i bananów czy brzoskwini, mango i moreli; białe herbaty Irving o smakach figowo­‑gruszkowym i melonowo­‑śliwkowym; czy z oferty Posti – Pu­‑erh herbata czerwona liściasta z wiśnią i osmantusem. Małgorzata Czyżowska, sales and marketing analyst Teekanne podaje, że z oferowanych przez tę firmę 15 wariantów smakowych, oprócz herbaty malinowej, konsumenci wybierają najczęściej Teekanne Magic Moments o smaku pomarańczy, rumu i winogron, Teekanne Fresh Orange o smaku pomarańczy oraz Teekanne Sweet Cherry (mieszanka owoców i aromatu wiśni).

Aromatyzowane popularniejsze w miastach Z badań udostępnionych nam przez firmę Gourmet Foods wynika, że polscy konsumenci lubią herbaty aromatyzowane – bardzo niewielkie grono osób deklaruje, że pije wyłącznie herbaty bez dodatków. Więcej herbaty aromatyzowanej spożywa się w miastach niż na wsi. Konsumenci zamieszkujący miasta ponad 20 proc. środków wydawanych na herbatę przeznaczają na warianty aromatyzowane, co w porównaniu z 2005 rokiem stanowi wzrost o ponad 4,5 proc. W przypadku osób zamieszkujących wieś, wydatki na herbaty aromatyzowane stanowią 12 proc. i w ciągu ostatnich 5 lat wzrosły o ponad 5 proc. Herbaty aromatyzowane lepiej sprzedają się w sklepach o dużej powierzchni. W hipermarketach wydatki na te produkty stanowią 23,5 proc. wszystkich wydatków na herbatę, natomiast w małych sklepach – 14 proc. W dużych i małych placówkach detalicznych sprzedaż tych herbat systematycznie rośnie, natomiast w średnich – maleje. Badania Nielsena, które otrzymaliśmy od Posti, pokazują, że herbaty owocowe lepiej schodzą w sklepach wielkopowierzchniowych – średnie roczne ilościowe udziały herbat owocowych dla tego kanału wynoszą 55 proc. całościowej sprzedaży herbat.

Owocowe najbardziej impulsowe Herbaty owocowe należą do tych, które pija się raczej w zależności od chęci czy dodatkowej potrzeby, w przeciwieństwie do herbaty czarnej, która w domach wielu Polaków stanowi nieodłączny napój towarzyszący codziennym posiłkom. Stąd zakup herbaty owocowej częściej ma charakter impulsowy. Charakterystyczna dla segmentu jest stabilność sprzedaży w ciągu roku. Według Weroniki Danowskiej, wynika to z ich uniwersalnego zastosowania. – Napary owocowe pija się w chłodniejszym okresie, z uwagi na rozgrzewające oraz wspomagające w stanach przeziębienia działanie, które mają np. malina, dzika róża czy żurawina – tłumaczy przedstawicielka Posti. – Natomiast

Największą popularnością cieszą się ekspresowe herbaty owocowe w opakowaniach po 20 i 25 saszetek latem, dzięki słodko­‑kwaskowym smakom, herbaty owocowe sprawdzają się jako napój chłodzący i orzeźwiający podawany z lodem. Herbaty aromatyzowane wykazują podobną sezonowość, jaka charakterystyczna jest dla całej kategorii herbaty. Różnica polega jednak na tym, że jesienią i zimą ich sprzedaż rośnie szybciej niż herbat bez dodatków, a wiosną i latem spadek sprzedaży następuje w krótszym okresie. – To pokazuje, że nadal pozostaje wiele do zrobienia w zakresie promocji picia latem herbaty mrożonej – twierdzi Tomasz Witomski.

Rozdzielić owocowe i aromatyzowane Herbaty aromatyzowane i owocowe powinny być w sklepie eksponowane oddzielnie, aby klient jednoznacznie mógł je zidentyfikować (na opakowaniach herbat aromatyzowanych często największym drukiem widnieje nazwa smaku owocowego, co może sugerować, że jest to herbata owocowa, a nie aromatyzowana). Miejsce herbat owocowych jest w pobliżu mieszanek ziołowych i herbat funkcjonalnych, natomiast aromatyzowanych – bliżej herbaty bez dodatków. Herbaty wysokiej jakości powinny być eksponowane centralnie, na poziomie wzroku, natomiast produkty masowe – poniżej, bądź powyżej tego poziomu. Ponieważ herbaty owocowe charakteryzują się większą niż inne kategorie impulsowością, warto zainwestować w dodatkowe ekspozycje. – Proponujemy eleganckie, niewielkie stojaki z olchowego drewna, które pozwalają efektywnie zarządzać powierzchnią sklepu – mówi Jakub Kosiński. Podkreśla, że jedną z zalet najnowszej oferty Bio­‑Active Dystrybucja

Dalszy ciąg na stronie 97



96 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Nowości Polleny Savony  Pollena Savona wprowadza na rynek nowe produkty: pielegnacyjne masło Familijne – Soft Oliwkowe do suchej skóry z oliwą z oliwek oraz krem Familijny – Soft Różany z ekstraktem z dzikiej róży, masła Shea i prowitaminy B5. Opakowania: 250 i 300 ml Sugerowane ceny: 11 i 12 zł

nowe produkty

NIVEA Long Repair  NIVEA wprowadza na rynek innowacyjną, regenerującą linię do kompleksowej pielęgnacji długich włosów – NIVEA Long Repair, w skład której wchodzą: szampony, odżywka, lakier oraz pianka do włosów. Linia przeznaczona jest dla włosów dłuższych, łamliwych i rozdwajających się. System potrójnej regeneracji zapewnia pielęgnację włosów od nasady po końce. Opakowania: 150-250 ml Sugerowane ceny: od 7,99 zł (szampon) Dystrybutor: NIVEA Polska

Producent: Pollena Savona

NIVEA For Men  Na linię kosmetyków do pielęgnacji twarzy dla mężczyzn NIVEA For Men składa się sześć produktów (m.in. preparaty do golenia, po goleniu i kremy). Linia ta, zaprojektowana dla potrzeb cery wrażliwej, skutecznie koi i pomaga zapobiegać podrażnieniom oraz stopniowo wzmacnia odporność skóry. Wyróżnikiem jest szybko wchłaniająca się formuła Active Comfort System o neutralnym zapachu.

Brise Refresh-Air  Firma SC Johnson wprowadziła na rynek innowacyjny aerozol Brise Refresh-Air o unikalnej formule, która eliminuje nieprzyjemne zapachy oraz przywraca świeżość. Produkt oferowany jest w trzech zapachach: Górski Poranek, Źródlana Świeżość, Cytrusowe Orzeźwienie. Brise Refresh-Air nie zawiera butanu, dlatego jest bardziej przyjazny dla środowiska, a konsument dostaje o 67 proc. więcej substancji zapachowej, w porównaniu do tradycyjnych aerozoli Brise. Produkt wyróżnia opakowanie o nowoczesnym, ergonomicznym kształcie. Producent: SC Johnson

REKLAMA

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu Królewskie rozdaje w trzeźwości dostęp do tych bilety na mecze materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące Do 15 maja konsusię produkcją, obrotem menci mogą wziąć hurtowym oraz handlem napojami udział w konkursie zorganizowanym przez proalkoholowymi. ducenta piwa Królewskie. Codziennie można wygrać 1000 zł na zakupy w sklepie Legii, zaś co tydzień VIP pakiet na mecz Legii. Szczegóły na opakowaniach.

Konkurs w ramach Akademii Misia Haribo  Z początkiem kwietnia ruszył dziewiąty konkurs w ramach Akademii Misia Haribo – długoterminowego programu edukacyjnego, skierowanego do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Główną koncepcją wiosennej edycji Akademii jest „Magia czytania”. Akcja popularyzuje ideę edukacji przez zabawę. Szczegóły na www.haribo.pl.

Minutka wybierze Super Mamę  Producent Minutki ogłasza konkurs na Super Mamę 2011. Na opakowaniach zawierających 100 torebek herbat znalazły się kupony konkursowe, trzeba też przygotować pracę pisemną. Zgłoszenia przyjmowane są do 10 sierpnia br. Szczegóły na www.minutka.pl.

Opakowania: 75-200 ml Sugerowane ceny: od 10 zł (pianka do golenia) Dystrybutor: NIVEA Polska

Gillette Venus Embrace  Pierwsza na polskim rynku pięcioostrzowa maszynka systemowa dla kobiet zapewnia precyzyjne i komfortowe golenie. Ostrza są blisko rozstawione i delikatnie sprężynują, co w połączeniu z ruchomą główką sprawia, że maszynka dopasowuje się do kształtu ciała. Rączka maszynki ma ergonomiczny, poręczny kształt. Uchwyt do zawieszenia pod prysznicem „Shower Pod” z przyssawkami ułatwia higieniczne przechowywanie maszynki oraz ostrzy. Maksymalna sugerowana cena detaliczna: 29,99 zł (maszynka z wkładem i uchwytem) Producent: Procter & Gamble

Floor z olejkiem pomarańczowym do paneli  Firma Gold Drop odświeżyła wizerunek marki Floor – płyn do paneli podłogowych z olejkiem pomarańczowym, podkreślając jego przeznaczenie i zastosowanie. Płyn skutecznie usuwa brud i tłuszcz. Ma właściwości antystatyczne i nabłyszczające. OpakowaniE: 1 l Cena brutto: ok. 5 zł Producent: Gold Drop

Wycieczka z Posti

Preparaty Komfort w sprayu  Pod marką Komfort dostępne są obecnie trzy produkty w funkcjonalnych opakowaniach – stabilnej butelce o nowoczesnym kształcie. Komfort odświeżacz do tkanin uwalnia tekstylia od nieprzyjemnych zapachów. Komfort odplamiacz pomaga usuwać plamy, zawiera aktywny tlen, nie ma chloru. Z kolei Komfort ułatwiający prasowanie pomaga usunąć zagniecenia z prasowanych tekstyliów. Producent: Pollena Savona

Stylistka promuje płyny do prania Dreft  Ambasadorką płynów do prania marki Dreft została znana stylistka Joanna Horodyńska, która za pośrednictwem strony www.dreft.pl oraz kanału na YouTube podpowiada jak kształtować swój styl. Na stronie znajdują się m.in. modowe porady stylistki. Jest też konkurs na własną stylizację. Wygrać można profesjonalną sesję zdjęciową oraz bon na zakupy. Marka Dreft ma też wsparcie w postaci kampanii reklamowej w telewizji.

 Producent herbat Posti organizuje konkurs SMS-owy – „Wygraj podróż marzeń!”. Jego uczestnicy mają szansę zdobyć wiele nagród, wśród których znalazły się trzy atrakcyjne wycieczki. Konkurs potrwa do końca kwietnia, szczegóły na www.posti.pl

Wiórki kokosowe Siesta z gratisem  Do końca kwietnia klienci, którzy zakupią Wiórki kokosowe marki Siesta, otrzymają w prezencie Proszek do pieczenia linii Domowe sekrety. Celem promocji jest zwiększenie rotacji produktu na półce. Sprzedaż wspierają materiały POS umieszczane w sklepach.


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 97

ASOR T YMENT

Owoce w kubku... 

Dalszy ciąg ze strony 94

jest spójna grafika opakowań herbat z różnych kategorii – owocowych, ziołowych czy mieszanek ze świata, które na półce tworzą pewną całość. W ten sposób nawet w małych sklepach, które będą chciały sprzedawać zaledwie po 2­‑3 produkty z różnych kategorii, zostanie stworzona estetyczna i rzucającą się w oczy ekspozycja. Sylwia Kalska, PR manager Kamis (marka Irving) podkreśla, że wyjątkowa dbałość o asortyment z wyższej półki niezbędna jest w okresach przedświątecznych, kiedy to konsumenci częściej sięgają po droższe marki, kupowane na specjalne okazje. Polacy najchętniej wybierają ekspresowe herbaty owocowe po 20 i 25 saszetek. Wśród herbat sypkich dominują opakowania stugramowe.

Sypnęło nowościami Na rosnące zainteresowanie konsumentów smakami owocowymi producenci odpowiadają ciągłym wzbogacaniem oferty. Do kolekcji 12 herbat Dilmah Exceptional wkrótce dołączy nowy smak – Acai Berry (czarna herbata z aromatami jagody, granatu i wanilii). Nowością w ofercie Teekanne jest herbata owocowa o smaku żurawiny i malin Teekanne Red Berries. Firma Bio­‑Active Dystrybucja wprowadziła właśnie nową linię herbat owocowych, ziołowych i mieszanek ze świata w innowacyjnych torebkach LookBag i Showtea, dzięki którym widać zaparzone owoce i płatki kwiatów. W ich składzie znajdują się oryginalne dodatki z różnych stron świata, takie jak: granat, acai, acerola, lapacho czy topinambur. Mają to być produkty dla wymagających konsumentów, w cenach, które nie stanowiłyby bariery dla większości klientów. W marcu marka Irving rozszerzy-

ła portfolio o cztery nowe produkty. Są to trzy herbaty ekspresowe czarne: żurawinowa, brzoskwiniowa i z dziką różą oraz ekspresowa herbata zielona o smaku malinowym, pakowane po 25 torebek. – Aromatyzacje w nowej ofercie Irving to najczęściej wybierane przez polskich konsumentów smaki owocowe oraz innowacyjne warianty smakowe cieszące się popularnością w innych kategoriach produktowych – podkreśla Sylwia Kalska. Dodaje, że nowe herbaty Irving wyróżnia atrakcyjna i przejrzysta grafika opakowań. Funkcjonalne pudełka zaopatrzone zostały w wygodne wieczko flip­‑top oraz dodatkowy front ułatwiający czytelną ekspozycję, gdy miejsce na półce jest ograniczone. Pozostałe warianty smakowe linii herbat aromatyzowanych z kawałkami owoców i sokami owocowymi to również, dostępne dotąd w opakowaniach po 20 torebek, trzy herbaty czarne: cytrynowa, malinowa i z owocami leśnymi oraz herbata zielona cytrynowa. W marcu

Herbata: segmentacja rynku (w proc.) Segment Czarna Ziołowa Zielona Owocowa Czerwona Biała Inna Herbaty w saszetkach Herbaty sypkie

Ilościowo 69,4 15,2 7,6 6,1 1,4 0,2 0,1

Wartościowo 59,3 21,1 8,9 8,0 1,8 0,6 0,3

79,6 20,4

86,6 13,4

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, luty 2010-styczeń 2011

wzbogaciła swą ofertę także marka Posti. Linia nowych herbat czarnych z kawałkami owoców Posti obejmuje trzy smaki: cytrynowa ze skórką cytryny, malinowa z kawałkami malin oraz tropikalna z kawałkami owoców tropikalnych. Katarzyna Chorąży

REKLAMA

Wakacje za 1 baton – promocja Nestlé  2 maja rozpocznie się loteria konsumencka Nestlé. Mogą w niej wziąć konsumenci, którzy kupią baton Lion, Kit-Kat lub Aero. Codziennie będzie można wygrać trzy nagrody po 500 zł, a raz na miesiąc 15 000 zł. Promocja będzie mocno wspierana w Internecie, prasie, a także podczas akcji skierowanej do studentów. Do sprzedaży trafia ponadto ekspozytory z miksowanym asortymentem, dopasowane do różnej wielkości sklepów. Szczegóły na stronie www.wakacjeza1baton.pl.

Parówki Slimki z nagrodami  Do 30 kwietnia trwa konkurs Zakładów Mięsnych Pamso: osoby, które kupią trzy opakowania parówek Slimki, mogą wygrać m.in. telewizor, konsolę do gier, ekspres do kawy oraz kamerę cyfrową. Konkursowi towarzyszą degustacje parówek w wybranych sklepach.

Puchatek ze zwierzątkiem Furry Frenzis  Pod hasłem „Zgarnij zwierzaka” producent kakao marki Puchatek, wadowicki Maspex zorganizował promocję, w której można wygrać wirtualne zwierzątko Furry Frenzis. Szczegóły na opakowaniach produktów oraz na stronie www.puchatekkakao.pl.

Kampania wizerunkowa Delecty z jeżami  Wystartowała największa w historii marki wizerunkowa kampania reklamowa Delecty. Celem kampanii, realizowanej w telewizji i prasie, pod nowym hasłem: „Delecta. Wszystko co kochasz”, jest komunikacja repozycjonowania marki i podkreślenie cech jej produktów jako innowacyjnych i nowoczesnych. Bohaterami spotów jest rodzina jeży.


98 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

ASOR T YMENT

SZAMPONY

2 w 1 to za już mało Zgodnie z obecnymi trendami, szampony powinny nie tylko mieć miły zapach i skutecznie oczyszczać włosy, ale również pielęgnować i rozwiązywać konkretne problemy związane z ich kondycją. Postanowiliśmy sprawdzić, czym kierują się konsumenci, stojąc przed półką z szamponami.

C

hoć w Polsce mamy umiarkowany klimat, specjaliści zalecają, by dbać o włosy, stosując różne szampony, w zależności od pory roku. Wiosna to czas, gdy pod wpływem promieni słonecznych i roznoszonych z wiatrem zanieczyszczeń, włosy łatwo tracą kolor, stają się łamliwe oraz matowe. Nie

wszyscy zdają sobie z tego sprawę. – Największym zainteresowaniem konsumentów cieszą się szampony uniwersalne przeznaczone do włosów normalnych. Często poszukiwanymi liniami są także szampony przeciwłupieżowe – mówi Maja Józefowicz, odpowiedzialna za dział kosmetyków w Henkel Polska. Ale ten trend powoli

Nie boją się eksperymentować W przypadku szamponów sprawdzona marka odgrywa bardzo istotną rolę. Dla wielu konsumentów jest ona kluczowym czynnikiem wyboru. – Szampony są produktami na tyle bezpiecznymi i przystępnymi cenowo, że sięgający po nie klienci nie boją się eksperymentować z nowinkami. Chętnie podążają za lansowanymi właśnie markami, a reklamy kuszą do częstych zmian – zauważa Agnieszka Rajewska­‑Koper z firmy Joanna. Właśnie dlatego w tym segmencie bardzo trudno zdobyć lojalność i przywiązanie konsumentów. Co więcej, oferta preparatów do pielęgnacji włosów jest bardzo szeroka, a producenci prześcigają się w promocjach cenowych. Zaufanie do marki a także bezpieczeństwo – to główne kryteria, jakimi kierują się rodzice, kupując szampony dla małych dzieci. Wartość tego segmentu szacuje się na około 45 mln zł. – W przypadku szamponów dla najmłodszych

DEZODORANTY I ANTYPERSPIRANTY

Tańszy niekoniecznie znaczy dobry Dezodorant i antyperspirant to nie to samo. Pierwszy ma po prostu ładnie pachnieć, drugi zaś – chronić przed nadmierną potliwością. Wiosną rośnie znaczenie tej kategorii, a producenci intensyfikują działania marketingowe.

A

ntyperspiranty są bardzo istotne dla konsumentów, ze względu na pełnioną funkcję. Traktuje się je w sposób racjonalny, jako element codziennej higieny osobistej, dający komfort i poczucie pewności siebie. Stosowanie tych produktów łączy się z korzyściami „tu i teraz”. Ze względu na codzienne użycie, muszą być zawsze w domu – mówi Małgorzata Bielicka z firmy NIVEA Polska, lidera kategorii, zarówno pod względem ilości, jak i wartości sprzedaży (źródło: Nielsen za okres styczeń­‑luty 2011).

Mają nie tylko chronić i pachnieć Rynkowa oferta dezodorantów i antyperspirantów jest imponująca. Sporo też w niej innowacji. Dziś produkt ma nie tylko chronić i pachnieć; Dezodoranty: segmentacja rynku (w proc.) Segment Damskie Męskie Inne

Ilościowo 56,9 41,8 0,3

Wartościowo 53,9 44,5 0,6

Spray Roll-on Atomizer Sztyft Do stóp Pozostałe

58,2 22,4 6,2 9,8 1,0 3,4

52,3 20,1 13,6 10,4 1,1 3,5

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, styczeń-grudzień 2010

producenci i dystrybutorzy wzbogacają kosmetyki tego typu o dodatkowe składniki, które zapobiegają podrażnieniom, pielęgnują skórę, a nawet pomagają ją zregenerować. Rynek w znacznej mierze opiera się na nowościach, po które konsumenci, szczególnie kobiety, sięgają bardzo chętnie. Ze względu na funkcjonalne znaczenie antyperspirantów, wybierając produkt, konsument musi podjąć szereg decyzji. W pierwszej kolejności trzeba zdecydować się na formę aplikacji – może być to spray, roll­‑on lub sztyft. – Spray postrzegany jest jako nieco mniej skuteczny, zaś produkty typu roll­‑on i sztyfty mogą być stosowane zamiennie – wyjaśnia Małgorzata Bielicka. Opowiada, że w następnej kolejności decyzja dotyczy wyboru konkretnej marki, która z kolei utożsamiana jest bardzo często ze skutecznością. Pula marek branych pod uwagę jest zazwyczaj dość szeroka – zwykle jest ich kilka. Wybór danego brandu jest jednocześnie wyborem produktu z określonego przedziału cenowego. Jeśli chodzi o damskie antyperspiranty, zapach stanowi dodatkowy czynnik potwierdzający wybór. Ma on duże znaczenie w przypadku zakupu nowego produktu – jeśli zapach jest niewystarczająco atrakcyjny, bardzo często kosmetyk zostaje odrzucony. Kobiety zwracają również uwagę na dodatkowe korzyści, np. czy produkt nie podrażnia skóry lub czy nie brudzi ubrań. Mężczyźni są

niezwykle istotne jest opakowanie, które powinno być atrakcyjne wizualnie i kojarzyć się z zabawą. Kolejny warunek to przyjemny zapach – mówi Aleksandra Nowocień­‑Żukowska z Global Cosmed Group, mającej w portfolio linię dziecięcych szamponów Bobini.

Wyeksponować napis „for men” A co z szamponami dla panów? – Dziś nie ma już mowy o podbieraniu kosmetyków partnerce. Aż 85 proc. mężczyzn wybiera produkty opracowane wyłącznie dla nich – przekonuje Maja Józefowicz. Płeć brzydka ma jednak inne oczekiwania wobec szamponu niż kobiety. – Mężczyźni najczęściej wybierają produkty typu 2 w 1, czyli żel pod prysznic i szampon, bo funkcjonalność to dla nich podstawa – twierdzi Agnieszka Andrzejewska. Marka jest ważnym kryterium wyboru także dla tej grupy konsumentów. – Panowie chętniej sięgają po szampony dedykowane dla nich, dlatego tak ważne jest umieszczenie na opakowaniu przykuwającego wzrok napisu „for men” – dodaje Małgorzata Bielicka z NIVEA Polska. Poznawszy preferencje konsumentów, sprawdziliśmy, co przygotowali dla nich producenci oraz jakie nowości mają w ofercie. TZMO Toruń proponuje dwie linie szamponów i odżywek: Potrójna siła ziół (bazująca Szampony do włosów: segmentacja rynku (w proc.) Opakowanie 1000 ml i więcej 501-999 ml 301-500 ml 201-300 ml 51-200 ml Do 50 ml Saszetki

Ilościowo 14,4 1,9 51,4 24,4 7,8 0,1 0,0

Wartościowo 2,1 1,5 49,8 29,8 15,5 1,2 0,1

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, styczeń-grudzień 2010

Fot. 123RF

Fot. 123RF

się zmienia. Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że różne rodzaje włosów wymagają odmiennych kosmetyków pielęgnacyjnych. Prawie 80 proc. kupujących szampony to kobiety. – Panie coraz wyraźniej zwracają się w stronę szamponów wyspecjalizowanych, przeznaczonych do określonego rodzaju i długości włosów. Równocześnie poszukują produktów o dodatkowym działaniu, np. przedłużających trwałość koloryzacji – mówi Agnieszka Andrzejewska z Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych (TZMO). W portfolio firmy są m.in. marki Bella oraz Eva Natura. Jak twierdzą nasi rozmówcy, cena przestaje stopniowo odgrywać decydującą rolę. – Klienci poszukują przede wszystkim preparatów do konkretnych potrzeb, np. do włosów zniszczonych lub łamliwych. Bardzo ważna jest też skuteczność tego typu kosmetyków, a także ich zapach – uważa Joanna Kowalczuk, reprezentująca firmę Ziaja.

mniej wymagający, oczekują od antyperspirantu przede wszystkim skutecznego działania, które zapewni im komfort przez cały dzień. W przypadku tej kategorii, niska cena niekoniecznie jest gwarancją sprzedażowego sukcesu – zbyt tani produkt źle się po prostu kojarzy.

Antyperspirant nie może być za tani – Analizując sprzedaż, śmiało można powiedzieć, że to kobiety do tej pory były grupą docelową i to głównie one wybierały dezodoranty dla siebie, czasami przy okazji kupując dezodorant mężczyźnie. Na szczęście w ciągu kilku ostatnich lat ta tendencja się zmieniła i, wraz ze wzrostem świadomości mężczyzn, sprzedaż brandów dedykowanych dla nich również idzie w górę. Warto dodać, że konsumenci coraz chętniej sięgają po produkty selektywne bądź semiselektywne. Poza tym, sklepy starają się mieć w ofercie wyjątkowe marki, które są dobrym i skutecznym narzędziem do walki z masową konkurencją – mówi Marcin Małysz z firmy Asco, która jest dystrybutorem takich marek, jak Nike i Malizia. Jego zdaniem, rynek antyperspirantów w Polsce cechuje sezonowość. – Duże wzrosty sprzedaży zaczynają się dopiero z początkiem maja – mówi Małysz i dodaje, że właśnie z tego powodu na wiosnę producenci intensyfikują działania marketingowe oraz chętniej wydają środki np. na reklamę czy materiały POS. Firmy kosmetyczne w różny sposób wspierają kategorię. – W mojej ocenie, promocje SMS­‑owe są nieskuteczne, natomiast bardzo dobre wyniki

Najważniejszym czynnikiem związanym z wyborem dezodorantu jest jego zapach przynoszą akcje w punktach sprzedaży. Promocyjne wyspy w sklepach wielkopowierzchniowych lub ciekawie zaaranżowane końcówki regałów – to zdecydowanie lepsze rozwiązania. Ostatnio sprawdzają się też witryny sklepowe, ale wyłącznie pod warunkiem kontynuowania akcji wewnątrz placówki. Na ten sezon przygotowaliśmy ciekawe

Produkty w sprayu odpowiadają za ponad połowę obrotów kategorii dezodorantów i antyperspirantów


ASOR T YMENT na naturalnych składnikach) oraz Intensywna pielęgnacja. – Największą popularnością cieszą się szampony do włosów przetłuszczających się – z ekstraktem z pokrzywy, arniki i rozmarynu, a także szampon do włosów osłabionych oraz łamliwych – z ekstraktem z czarnej rzepy, skrzypu polnego oraz łopianu – mówi Agnieszka Andrzejewska, reprezentująca toruńską firmę. NIVEA w kwietniu wprowadzi do sprzedaży szampony do kompleksowej pielęgnacji długich włosów Long Repair. Linia ta przeznaczona jest dla włosów łamliwych i rozdwajających się. Natomiast firma Ziaja proponuje konsumentom szampony pomagające zwalczyć przetłuszczenie oraz przesuszenie włosów, a także łupież. – Seria kosmetyków do pielęgnacji włosów otrzymała nowe opakowania, a formuły szamponów i odżywek zostały udoskonalone. Zmieniła się też pojemność opakowań – z 200 na 400 ml – opisuje Joanna Kowalczuk. Szampony do włosów: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy wielobranżowe

Kioski

1,6

Apteki

3,6

Sklepy spożywczo­ ‑przemysłowe

5,4

Hipermarkety

21,6

7,6

Sklepy spożywcze

5,0

Supermarkety

23,0

Sklepy chemiczne

32,2

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, styczeń-grudzień 2010

propozycje zarówno dla kanału tradycyjnego, jak i nowoczesnego – zdradza Marcin Małysz.

O tym warto pamiętać Małgorzata Bielicka podkreśla, że sprzedawcy powinni wiedzieć o kilku kwestiach. – Przede wszystkim muszą zdawać sobie sprawę ze struktury kategorii – największą grupą wśród tych produktów są spraye, które odpowiadają za ponad połowę obrotów. Na produkty roll­‑on i sztyfty przypada około 30 proc. sprzedaży. Po drugie, sprzedawca powinien zadbać o to, by w ofercie jego sklepu nie zabrakło najczęściej poszukiwanych produktów, ponieważ odpowiednio dobrany asortyment decyduje często o powodzeniu biznesu – mówi Małgorzata Bielicka. Sprzedawcom radzi, by pamiętali, że na wybór dezodorantu wpływa kwestia mocno subiektywna, czyli zapach – dlatego sklep powinien umożliwić wypróbowanie produktu. (KB/AK) Dezodoranty: lokalizacja sprzedaży – wartościowo (w proc.) Sklepy wielobranżowe

Kioski

3,3

2,8

Sklepy spożywcze

2,2

Hipermarkety

Sklepy spożywczo­ ‑przemysłowe

24,2

4,6

Supermarkety Sklepy drogeryjno­ ‑kosmetyczne

16,2

46,7

Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, styczeń-grudzień 2010

Wszyscy liczą na wzrost Nowością firmy Joanna jest szampon jajeczny z linii Z apteczki babuni. To produkt przeznaczony do włosów farbowanych i rozjaśnianych. Dzięki formule bogatej w ekstrakt z żółtka oraz kiełki pszenicy zapewnia on włosom optymalną pielęgnację oraz ochronę koloru. Od niedawna na rynku obecne są także trzy nowości wprowadzone przez firmę Henkel. Syoss Smooth Relax to linia pielęgnacyjna wygładzająca włosy. Unikalna formuła zawarta w Gliss Kur Satin Relax regeneruje strukturę włosów, nadając im gładkość i połysk. Natomiast dwie nowe linie Schaumy REKLAMA

– Ekstra owocowa pielęgnacja oraz Ekstra owoc & witamina, zawierają składniki odżywcze pochodzące z żurawin, jagód acai, granatów oraz jagód goi, dzięki czemu skutecznie pielęgnują matowe i przesuszone po zimie włosy. A co dla swoich pociech znajdą w sklepach rodzice? Nowości pojawiające się na rynku mają uczynić pielęgnację dziecka przyjemniejszą i łatwiejszą. – Podążając za tym trendem, wprowadziliśmy do oferty Bobini odnowioną wersję szamponów wiśnia i gruszka 3 w 1, które łączą w sobie funkcję szamponu, żelu pod prysznic i płynu do kąpieli – informuje Aleksandra Nowocień­‑Żukowska.

Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 99

Aż 85 proc. mężczyzn wybiera szampony opracowane specjalnie dla nich Jaki będzie bieżący rok dla producentów szamponów? Trudno przewidzieć. Wartość sprzedaży w latach 2008­‑2009 wzrosła o 7 proc, by w minionym roku zmaleć o 3 proc. Wszyscy producenci mają nadzieje, że tendencja spadkowa się odwróci. Sebastian Szczepaniak


100 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

Fot. Archiwum

TABELA 1: Średnie jednostkowe ceny netto w kanale Cash & Carry w Polsce od 28 lutego do 16 marca 2011 roku (w zł)* Artykuł Ariel proszek do prania Color, 400 g Cenos kasza jęczmienna Wiejska, (4 x 100 g) x 6 Coca-Cola light napój gazowany, 1 l x 12 Delecta proszek do pieczenia, 30 g x 15 Delicje szampańskie wiśniowe, 147 g x 6 Domestos płyn do WC pine fresh, 500 ml x 4 Familijny szampon niebieski, 500 ml x 5 Ferrero tic tac mint, 16 g x 24 Goliard nitka luksusowa, 250 g x 10 Grześki wafel czekoladowy, 39 g x 36 Hoop Cola napój gazowany, 2 l x 6 Hortex sok jabłkowy, 1 l x 6 Indykpol Jedynki parówki, 240 g x 8 Kinder Mleczna Kanapka, 28 g x10 Kit Kat Chunky baton, 40 g x 36 Knorr Delikat do mięs, 75 g x 5 Krakus barszcz czerwony koncentrat, 300 ml x 6 Krakus Kiełbasa Żywiecka, 286 g x 3 Lubella Makaron świderki, 500 g x 8 Ludwik płyn do mycia naczyń mięta, 500 ml x 6 Łaciata śmietanka UHT 30%, 500 ml x 4 Łowicz żurawina, 280 g x 8 Mentos Rainbow, 37,5 g x 20 Mlekovita Mleko Polskie 2%, PET 1 l x6 Mrągowska Maślanka Naturalna, 1 l x 6 Muszynianka woda niegazowana, 1,5 l x 6 Naturella ultra podpaski Normal,10 szt. Nescafé classic kawa rozpuszczalna, 100 g x 12 Nestlé corn flakes, 250 g x 10 Nestlé kaszka mleczno-ryżowa malinowa, 230 g x 3 Nutella krem, 230 g x 9 Piątnica Twaróg Wiejski lekki, 250 g Prince Polo XXL wafel classic, 52 g x 28 Prymat pieprz czarny mielony, 20 g x 5 Puchatek napój kakaowy, 300 g x 6 Raffaello bombonierka, 150 g x 6 Rama Classic margaryna, 500 g x 8 Roleski musztarda stołowa, 180 g x 6 Saga herbata ekspresowa, 50 torebek x 16 Sobieski wódka 40%, 0,5 l x 12 Tchibo Family kawa mielona, 100 g x 20 Warka piwo puszka, 500 ml x 24 Wasa pieczywo lekkie 7 zbóż, 140 g Winiary Majonez Dekoracyjny, 250 ml x 12 Wyborowa wódka 40%, 0,7 l x 12 Zott Serduszko jogurt mix, 125 g x 20 Żołądkowa Gorzka z miętą wódka 40%, 0,5 l x 12 Żubr piwo puszka, 500 ml x 24 N=

MONITORING CEN W KANALE CASH & CARRY

Tanio, taniej, najtaniej We współpracy z branżą badań rynkowych rozpoczynamy monitorowanie cen w kanale Cash & Carry. Nasze badanie oparte jest o listę 50 produktów z różnych kategorii FMCG. Przy czym wybrane zostały artykuły znanych marek. Celem jest pokazanie próbki hurtowych cen produktów, będących w ogólnopolskiej dystrybucji, oraz takich, dla których cena jest skorelowana z marką. Oznacza to, że badanie nie uwzględnia np. popularnego cukru, produktów dystrybuowanych regionalnie lub lokalnie oraz tzw. marek własnych.

K

Metodologia badania polegała na zebraniu cen netto na przestrzeni czterech tygodni. Dla wyrobów alkoholowych zbierano ceny koncesyjne. Badanie pomija ceny promocyjne – celem jest skupienie się na wartościach przewidywalnych cen regularnych w długim okresie. Promocje występują nieregularnie oraz zdarza się, że reklamowanego towaru w hurtowni zabraknie. Szczególnie gdy jego cena jest bardzo atrakcyjna. Metodologia pozyskiwania, uwiarygodniania i obiektywizowania danych cenowych została pozytywnie zaopiniowana przez agencję Simon­‑Kucher & Partners – wiodącą międzynarodową firmę doradczą w dziedzinie pricingu (praktyk cenowych). Koszyk badawczy komponowany jest w oparciu o raporty najczęściej kupowanych w Polsce artykułów. Raporty takie przygotowuje co miesiąc agencja badawcza Nielsen. Dane z poszczególnych hurtowni pozyskuje ABR Sesta w regularnych cyklach powtarzanych co tydzień. (AU)

4,23 1,53 2,70 0,42 2,11 4,65 2,66 0,81 1,85 0,64 2,52 2,83 3,92 1,02 1,08 1,76 – 6,88 2,57 1,99 4,27 3,69 1,37 1,86 1,89 1,38 3,70 8,06 2,89 6,87 4,02 3,17 0,83 0,85 2,91 7,71 3,91 1,21 2,26 – 2,05 1,93 3,60 2,83 22,33 0,50 14,20 1,74 46

4,23 – 2,75 0,43 2,34 4,65 2,51 0,82 1,89 0,65 2,49 3,02 3,78 1,07 1,11 1,83 3,69 7,43 2,92 1,92 4,40 4,12 1,61 1,95 1,93 1,52 3,84 8,30 2,92 6,81 3,99 3,29 0,92 0,99 2,93 7,79 3,64 1,37 2,36 15,34 2,15 1,88 3,65 2,79 22,04 0,52 14,49 1,77 47

– 1,31 – – 2,44 – – 0,90 – 0,69 – 2,79 – 1,08 1,00 1,80 3,24 – 2,91 – 4,35 – 1,39 2,00 2,03 – – 9,19 3,22 6,64 4,57 3,22 0,96 0,88 3,01 7,82 3,75 1,21 2,36 – 2,32 2,05 3,56 2,89 – 0,51 – 1,89 32

* pominięto ceny promocyjne; ceny badane w okresie 4 tygodni

TABELA 2: Średnie jednostkowe ceny netto w kanale Cash & Carry w Polsce od 28 lutego do 16 marca 2011 roku (w zł)* Artykuł Delicje szampańskie wiśniowe, 147 g x 6 Ferrero tic tac mint, 16 g x 24 Grześki wafel czekoladowy, 39 g x 36 Hortex sok jabłkowy, 1 l x 6 Kinder Mleczna Kanapka, 28 g x 10 Kit Kat Chunky baton, 40 g x 36 Knorr Delikat do mięs, 75 g x 5 Lubella Makaron świderki, 500 g x 8 Łaciata śmietanka UHT 30%, 500 ml x 4 Mentos Rainbow, 37,5g x 20 Mlekovita Mleko Polskie 2%, PET 1 l x 6 Mrągowska Maślanka Naturalna, 1 l x 6 Nescafé Classic kawa rozpuszczalna, 100 g x 12 Nestlé corn flakes, 250 g x 10 Nestlé kaszka mleczno-ryżowa malinowa, 230 g x 3 Nutella krem, 230 g x 9 Piątnica Twaróg Wiejski lekki, 250 g Prince Polo XXL wafel classic, 52 g x 28 Prymat pieprz czarny mielony, 20 g x 5 Puchatek napój kakaowy, 300 g x 6 Raffaello bombonierka, 150 g x 6 Rama Classic margaryna, 500 g x 8 Roleski musztarda stołowa, 180 g x 6 Saga herbata ekspresowa, 50 torebek x 16 Tchibo Family kawa mielona, 100 g x 20 Warka piwo puszka, 500 ml x 24 Wasa pieczywo lekkie 7 zbóż, 140 g Winiary Majonez Dekoracyjny, 250 ml x 12 Zott Serduszko jogurt mix, 125 g x 20 Żubr piwo puszka, 500 ml x 24 N = 30 Indeks

Fot. Archiwum

oszyk produktów, wybrany przez redakcję „Wiadomości Handlowych” do pierwszego badania, obejmował 50 produktów, spośród 1000 SKU, które obejmuje ranking Nielsena. Od 28 lutego do 16 marca 2011 roku można go było skompletować najpełniej w hurtowniach Makro, a następnie Selgros i Eurocash. W sieciach tych znaleziono odpowiednio 48, 47 i 46 SKU (patrz tabela 1). Najmniejsze pokrycie odnotowano w Bać­‑Polu – 32 artykuły. Aby móc porównać wartości koszyka, usunięto z niego te produkty, których nie udało się odnaleźć u wszystkich wybranych uczestników rynku Cash & Carry. W rezultacie powstała lista obejmująca 30 artykułów (patrz tabela 2). Aby ułatwiać bezpośrednie porównywanie wyników, przyjęto, że najtańszy koszyk odpowiada wartości 100. Następnie, na tej podstawie wyliczone zostały indeksy pozostałych, droższych koszyków.

4,08 1,45 2,62 0,44 2,08 4,63 2,33 0,80 1,80 0,62 2,19 2,55 3,79 1,01 1,06 1,73 3,46 6,89 2,49 1,93 4,13 3,66 1,34 1,86 1,83 1,37 3,32 7,45 2,87 6,16 3,94 3,21 0,82 0,82 2,85 7,27 3,55 1,16 2,07 14,65 1,96 1,90 3,59 2,72 21,76 0,50 14,07 1,74 48

2,08 0,80 0,62 2,55 1,01 1,06 1,73 2,49 4,13 1,34 1,86 1,83 7,45 2,87 6,16 3,94 3,21 0,82 0,82 2,85 7,27 3,55 1,16 2,07 1,96 1,90 3,59 2,72 0,50 1,74 76,07 100,00

2,11 0,81 0,64 2,83 1,02 1,08 1,76 2,57 4,27 1,37 1,86 1,89 8,06 2,89 6,87 4,02 3,17 0,83 0,85 2,91 7,71 3,91 1,21 2,26 2,05 1,93 3,60 2,83 0,50 1,74 79,53 104,55

2,34 0,82 0,65 3,02 1,07 1,11 1,83 2,92 4,40 1,61 1,95 1,93 8,30 2,92 6,81 3,99 3,29 0,92 0,99 2,93 7,79 3,64 1,37 2,36 2,15 1,88 3,65 2,79 0,52 1,77 81,68 107,38

2,44 0,90 0,69 2,79 1,08 1,00 1,80 2,91 4,35 1,39 2,00 2,03 9,19 3,22 6,64 4,57 3,22 0,96 0,88 3,01 7,82 3,75 1,21 2,36 2,32 2,05 3,56 2,89 0,51 1,89 83,41 109,65

* produkty dostępne we wszystkich badanych sieciach hurtowni: Makro, Selgros, Eurocash i Bać-Pol


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 101

ASOR T YMENT

FIXY

Szybki i wygodny obiad z saszetki Najszybciej rośnie sprzedaż fixów w dys‑ kontach – o blisko 60 proc. w ciągu ostat‑ niego roku. Dzieje się tak dlatego, że pro‑ ducenci otworzyli się na ten kanał dystry‑ bucji. Tylko w 2010 roku Polacy wydali na fixy 273 mln zł. Trzy warianty produktów Winiary Pomysł na... z woreczkiem do pieczenia można kupić w sklepach Biedronka od lutego 2010 roku. Nawiązując współpracę z tą siecią, firma Nestlé Polska, producent marki Winiary, zagwarantowała sobie obecność na tysiącach nowych sklepowych półek – Biedronka liczy bowiem już 1650 placówek. – Według ostatnich danych sprzedażowych,

udział marki Winiary w kanale dyskontowym wynosi 40,8 proc., podczas gdy marka konkurencyjna notuje sprzedaż na poziomie 30,7 proc., a marka prywatna – 28,6 proc. – informuje Karolina Złota z działu wyrobów kulinarnych Nestlé Polska, powołując się na dane Nielsena z przełomu roku (grudzień 2010­‑styczeń 2011). Firma wprowadziła specjalnie dla dyskontów kartony zbiorcze, które zawierają mix trzech smaków. Zgodnie z filozofią działania tanich sklepów, opakowania te pozwalają na łatwą i szybką ekspozycję produktów. Mimo rosnącego znaczenia dyskontów, najważniejszym kanałem sprzedaży dla fixów wciąż są hipermarkety, duże znaczenie mają

również lokalne supermarkety i średniej wielkości sklepy spożywcze. Mimo spowolnienia gospodarczego i ostrożnych nastrojów konsumenckich, kategoria fixów rośnie nieustannie w tempie około 30 proc. rocznie. Motorem wzrostu są nowości – jak podkreśla Agata Balcerowska z działu wyrobów kulinarnych Nestlé Polska, produkty wprowadzone do oferty w ciągu ostatnich dwóch lat odpowiadają aż za 48 proc. sprzedaży. Chodzi przede wszystkim o pozycje innowacyjne – z woreczkiem do pieczenia bądź typu 2 w 1 – z dołączonym sosem lub dipem. Ogromne znaczenie mają reklamy telewizyjne – każda kampania stanowi gwarancję wzrostów sprzedaży. Sklepy sprzedają wtedy kilkakrotnie większe ilości fixów, nawet jeśli producent nie zaplanował dodatkowych aktywności w sklepach. Fixy są ponadto bohaterami akcji konsumenckich prowadzonych przez obie firmy

– Kochanie przez gotowanie Winiary i Z miłości do nowości Knorr. Takie działania przyciągają uwagę klientów i prowokują do zakupów, również dzięki atrakcyjnym materiałom POS. Jak się dowiedzieliśmy, w najbliższym czasie Winiary będą promować Pomysły na... dania jednogarnkowe oraz Pomysły na... Chrupiące kąski. Z kolei Knorr wprowadza właśnie na rynek dwie nowe pozycje – Puszyste placki z jabłkami i Chrupiące placki ziemniaczane. Od ubiegłego roku na popularności fixów próbuje zarobić Kamis. Firma zaczęła od wprowadzenia na rynek linii produktów Złociste Nuggetsy Kamis, uruchamiając tym samym nowy podsegment nuggetsów (dziś także Knorr i Winiary mają takie produkty w portfolio). W połowie minionego roku pojawiła się też linia Danie ze smakiem Kamis, która ma takie samo zastosowanie co fixy, ale – jak podkreślają przedstawiciele firmy – jest mieszanką przypraw. (AK)

REKLAMA

Żywność podrożeje o około 5 proc. n  W pierwszym półroczu żywność podrożeje o 4­‑5 proc – po-

informował Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Słabe zeszłoroczne zbiory zbóż, rzepaku, owoców i warzyw spowodują wzrost cen tych produktów a także ich pochodnych, m.in. pieczywa, mąki i oleju. Z powodu wysokich cen skupu mleka, które w grudniu 2010 roku były aż o 20 proc. wyższe niż rok wcześniej, w 2011 roku wzrosną ceny artykułów mleczarskich oraz ich przetworów, czyli sera i masła. Na wzrost cen żywności wpłyną również zmiany w stawkach VAT. Choć podatek na żywność przetworzoną spadł o 2 proc., to na surowce rolnicze wzrósł z 3 do 5 proc. (SSZ)

Graal: 67,5 mln zł na inwestycje n  Graal chce zakończyć 2011 rok wynikiem porównywalnym

z ubiegłorocznym. Aby tego dokonać, zarząd szuka oszczędności. Planuje wybudować do czerwca centralny magazyn w Swaroży-

nie oraz usprawnić logistykę. Graal do 2013 roku wyda na inwestycje 67,5 mln zł, z czego do końca tego roku – około 25 mln zł. W dalszej perspektywie firma wybuduje kolejny zakład. (HUW)

Kruszwica z mniejszym zyskiem

Jutrzenka Colian wybuduje kompleks produkcyjno­‑logistyczny n  Spółka Colian Centrum Logistyczne otrzymała pozwolenie

ponad 40 mln zł jednostkowego zysku netto, wobec niespełna 143 mln zł rok wcześniej. Zysk operacyjny wyniósł 63,6 mln zł, wobec 198,5 mln zł rok wcześniej. Przychody sięgnęły 19,05 mld zł, wobec 2,03 mld zł uzyskanych w 2009 roku. (HUW)

na inwestycję w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Firma z holdingu Jutrzenka planuje przeznaczyć na budowę nowego kompleksu produkcyjno­‑magazynowego w Opatówku około 80 mln zł. Na ośmiohektarowej działce powstaną obiekty o powierzchni około 25 000 mkw. Deklarowane zatrudnienie wyniesie 250 osób. Przypomnijmy, że Jutrzenka Colian przygotowała również rozbudowę kompleksu w Bydgoszczy o 6500 mkw. (SAM)

Nowy dystrybutor produktów MacCoffee

OSM Łowicz zainwestuje 30 mln zł

n  Empire Distribution, firma należąca do holdingu Food Empi-

n  W tym roku OSM Łowicz planuje wydać na inwestycje po-

re, odpowiada za dystrybucję produktów MacCoffee w Polsce. Tym samym, marka zakończyła współpracę z dotychczasowym dystrybutorem – Premium Foods. MacCoffee jest czołowym brandem holdingu Food Empire. (HUW)

nad 30 mln zł. Spółdzielnia chce rozwijać produkcję galanterii mlecznej oraz serów dojrzewających. W planach jest rozbudowa serowni, infrastruktury magazynowej oraz zakup nowych linii produkcyjnych. (SSZ)

n  Zakłady Tłuszczowe Kruszwica miały w 2010 roku nieco


102 | Wiadomości Handlowe 4/2011 (104)

WERYFIKATOR CEN „WIADOMOŚCI HANDLOWYCH”

Sprawdź ceny i porównaj ze swoim sklepem

TYL U N KO AS!

Agencja Badania Rynku Sesta prześwietliła dla nas ceny kolejnych 10 produktów FMCG. Analizę przeprowadzono w dniach 18-19 marca 2011 roku na próbie 60 sklepów na terenie trzech aglomeracji: warszawskiej, poznańskiej i katowickiej. W każdej z nich ankieterzy odwiedzili po 20 sklepów różnych formatów. Tym razem najtańszy okazał się Poznań, gdzie za badany koszyk produktów trzeba zapłacić 62,32 zł. Niewiele drożej było w Warszawie – 63,42 zł, zaś najdrożej w aglomeracji katowickiej, gdzie na ten sam koszyk trzeba wyłożyć 64,24 zł. Najbardziej konkurencyjne cenowo są oczywiście hipermarkety (55,96 zł). Supermarkety są droższe o ponad 7 zł, zaś duże sklepy spożywcze (powyżej 100 mkw.) – o ponad 12 zł. Monitoring cen wykazał, że największe, bo 15-proc. odchylenie od średniej występuje w przypadku wina Carlo Rossi Rose 750 ml. Najbardziej jednolite cenowo są parówki z szynki Sokołów 220 g – odstępstwo od średniej ceny wyniosło tu tylko 5 proc. Produktem najczęściej spotykanym w sklepach było wino Carlo Rossi Rose, dostępne w 46 z 60 badanych placówek. Najsłabszą dystrybucję numeryczną miała masa makowa z bakaliami i miodem Helio w puszce 340 g, obecna jedynie w 15 proc. badanych sklepów. Na uwagę zasługuje fakt, że w małych sklepach spożywczych (powierzchnia sprzedaży do 40 mkw.) nie znaleziono 40 proc., zaś w średnich sklepach (41-100 mkw.) – 30 proc. produktów z naszego koszyka. (oprac. GSZ) CENY DETALICZNE BRUTTO Odchylenie od ceny średniej

Liczba cen

Hipermarket

Supermarket

Duży sklep spożywczy (ponad 100 mkw.)

Średni sklep spożywczy (41-100 mkw.)

Mały sklep spożywczy (do 40mkw.)

Warszawa

Poznań

Katowice

Przeciętna cena w badanych sklepach

Przeciętna cena w badaniu

BADANE PRODUKTY*

21,70 zł

15%

46

17,00 zł

20,14 zł

23,70 zł

25,16 zł

24,06 zł

22,46 zł

20,93 zł

21,81 zł

2,18 zł

10%

17

2,05 zł

2,12 zł

2,19 zł

2,58 zł

b.d.

2,02 zł

2,01 zł

2,30 zł

15,52 zł

13%

18

14,39 zł

17,17 zł

17,99 zł

b.d.

b.d.

14,47 zł

15,44 zł

16,13 zł

4,54 zł

14%

9

4,24 zł

4,32 zł

4,08 zł

5,40 zł

5,90 zł

4,39 zł

4,49 zł

4,95 zł

3,44 zł

11%

10

3,25 zł

3,64 zł

3,63 zł

b.d.

b.d.

3,69 zł

3,46 zł

3,24 zł

4,34 zł

7%

41

4,19 zł

4,04 zł

4,47 zł

4,60 zł

4,62 zł

4,36 zł

4,41 zł

4,17 zł

3,73 zł

12%

42

3,23 zł

3,72 zł

3,72 zł

4,32 zł

4,17 zł

3,80 zł

3,73 zł

3,65 zł

2,14 zł

11%

37

1,90 zł

2,09 zł

2,31 zł

2,48 zł

2,35 zł

2,23 zł

2,01 zł

2,11 zł

1,94 zł

11%

41

1,69 zł

2,00 zł

1,99 zł

2,21 zł

1,93 zł

2,05 zł

1,72 zł

2,03 zł

3,96 zł

5%

10

4,02 zł

3,75 zł

4,02 zł

b.d.

b.d.

b.d.

4,13 zł

3,86 zł

63,49 zł

271

55,96 zł

62,98 zł

68,09 zł

69,66 zł

68,12 zł

63,42 zł

62,32 zł

64,24 zł

BADANE PRODUKTY*

Carlo Rossi Rose różowe wino półwytrawne zaw. alk. 9% butelka 750 ml CEDC INTERNATIONAL

Jurajska ze Smakiem woda niegazowana cytrynowa, poziomkowa, grejpfrutowa lub jabłkowa (wybrany smak niegazowany)** butelka 1,5 l JURAJSKA SPÓŁDZIELNIA PRACY

NIVEA odżywcze mleczko do ciała do skóry bardzo suchej (niebieskie) opakowanie 250 ml NIVEA POLSKA

Helio masa makowa z bakaliami i miodem puszka 340 g HELIO

Podravka makaron spaghetti opakowanie 500 g PODRAVKA POLSKA

Kotlin ketchup łagodny butelka plastikowa 450 g AGROS NOVA

HIT choco ciastka o smaku czekoladowym opakowanie 250 g BAHLSEN

Smakija kaszka manna z sosem z truskawek kubek 130 g BACHA

Profi pasztet wielkopolski z drobiu z pomidorami puszka 131 g PROFI

Sokołów parówki z szynki opakowanie MAP 220 g SOKOŁÓW OGÓŁEM (koszyk)***

* badanie przeprowadzono w dniach 18-19 marca 2011 roku na próbie 60 sklepów – po 20 w każdej aglomeracji ** spisana cena dotyczy najtańszego wariantu smakowego obecnego w sklepie *** w przypadku braku produktu w badanych sklepach/aglomeracjach, przy obliczaniu ogólnej wartości koszyka uwzględniono średnią cenę produktu dla wszystkich badanych sklepów

Źródło:


Wiadomości Handlowe 4/2011 (104) | 103

KASY FISKALNE

Kompaktowe wymiary i nowe funkcjonalności Rynek urządzeń fiskalnych dla sklepów ma się dobrze. Niedawno pojawiły się na nim kasy z elektroniczną kopią paragonów, a konstruktorzy wciąż pracują nad nowymi funkcjonalnościami, ułatwiającymi użytkowanie i usprawniającymi obsługę klientów.

Z

apytaliśmy przedstawicieli producentów i dystrybutorów, jakie są kierunki rozwoju sektora urządzeń fiskalnych oraz jakie nowości planują wprowadzić w najbliższym czasie na polski rynek. − Wkrótce w naszej ofercie pojawi się najmniejsza na rynku kasa fiskalna – mówi Grzegorz Wdowiński z Posnetu. − Zastosowanie elektronicznej kopii paragonu pozwoliło na dużą redukcję wymiarów urządzenia. Kasa przeznaczona jest do pracy mobilnej lub stacjonarnej w niewielkich placówkach usługowych i handlowych. Zastosowanie baterii litowo-polimerowej zapewnia długie funkcjonowanie, bez konieczności częstego ładowania. − Atutem kasy jest również możliwość zaprogramowania dowolnej waluty ewidencyjnej – wskazuje nasz rozmówca. Wśród urządzeń najczęściej wy-

Zastosowanie elektronicznej kopii paragonów pozwoliło na dużą redukcję wymiarów urządzeń fiskalnych

bieranych przez mniejsze placówki handlowe wymienia takie, które charakteryzują się intuicyjnym menu, prostą obsługą oraz dużymi i czytelnymi wyświetlaczami. Popularnością cieszą się modele dwustacyjne, drukujące na papierze zarówno oryginał, jak i kopię paragonu, wyposażone w szybki mechanizm drukujący (50 mm/s), ergonomiczną klawiaturę a także intuicyjny interfejs użytkownika. Detaliści sięgają również po modele sprawdzające się w warunkach intensywnej eksploatacji, jako urządzenia jednostanowiskowe oraz pracujące w systemie i posiadające szerokie możliwości konfiguracyjne. Ważną funkcjonalnością, na którą zwracają uwagę detaliści, jest pełna kontrola operacji realizowanych w trakcie sprzedaży oraz podłączenie do systemu monitoringu. Arkadiusz Stachańczyk, dyrektor ds. rozwoju projektów w firmie Jantar, zauważa, że właściciele mniejszych placówek handlowych najczęściej decydują się na zakup kasy fiskalnej, która odpowiada ich potrzebom w zakresie gabarytów, pojemności pamięci czy dziennej liczby paragonów. − Obecnie, z uwagi na możliwość wykorzystania elektronicznej kopii paragonów,

właściciele placówek handlowych coraz częściej decydują się właśnie na zakup takich urządzeń – mówi reprezentant Jantara. Według naszego rozmówcy, coraz popularniejsze są kasy typu POS z ekranami dotykowymi. Ich atuty to przede wszystkim: oszczędność miejsca, wygoda użytkowania i intuicyjna obsługa – w zależności od aktywnej funkcji menu lub używanej aplikacji, na ekranie wyświetlają się te przyciski, które w danym momencie są potrzebne. Zdaniem Piotra Chronowskiego z firmy Novitus, kasy z elektroniczną kopią to największe nowości na rynku urządzeń fiskalnych. − W tym obszarze popularnością cieszą się kasy dodatkowe lub rezerwowe. Posiadają one komunikację on-line z komputerem, a więc mogą być stosowane w dużych systemach sprzedaży – wyjaśnia nasz rozmówca. W najbliższym czasie Novitus planuje wprowadzenie na rynek kilku nowości, m.in. nowoczesnej drukarki fiskalnej z elektroniczną kopią paragonów, wyposażonej w duży wyświetlacz dla klienta, dwa złącza RS232, złącze USB oraz szybki i trwały mechanizm drukujący typu clamshell. Kolejnym produktem będzie komputerowa kasa fiskalna z elektroniczną kopią, stanowiąca połączenie komputera przenośnego klasy palmtop z bardzo szybką drukarką fiskalną. Następnym krokiem będzie wprowadzenie nowoczesnej, systemowej kasy fiskalnej z elektroniczną kopią paragonów. Funkcjonalnością, na którą w tym wypadku kładziony będzie największy nacisk, jest komunikacja on-line z komputerem oraz FTP-Menadżer – możliwość samodzielnego programowania się kas za pośrednictwem dostępnego w sieci internetowej serwera FTP. Pozwala to na zarządzanie siecią sklepów rozproszonych po całym kraju, bez konieczności montowania w każdym z nich komputera ze specjalistycznym oprogramowaniem. REKLAMA

Bezprzewodowy czytnik Datalogic Gryphon n Datalogic Gryphon I GBT4400 2D to bezprze-

Elzab Alfa Max – nowa linia kas fiskalnych n Kasa Elzab Alfa Max otwiera nową linię wzorniczą kas fiskalnych Elzab. Dedykowana jest do pracy w dużych i średnich placówkach handlowych. Posiada wytrzymały akumulator litowo-jonowy, może również pracować zasilana z gniazdka zapalniczki samochodowej. Obudowa kasy przyciąga uwagę nowoczesną linią wzorniczą i czytelnym, podświetlanym na biało, wyświetlaczem kasjera. Wyciągany, obrotowy i uchylny wyświetlacz klienta pozwala elastycznie dopasować się do każdych warunków, jakie mogą zaistnieć na sklepowej ladzie. Wszystkie złącza umieszczone są od spodu kasy, co umożliwia estetyczne podłączenie urządzeń i zasilacza. Termiczny mechanizm drukujący z wygodną dla użytkownika funkcją easy load (wrzuć, zamknij, drukuj), drukuje na papierze o szerokości 57 mm z prędkością 15 wierszy na sekundę. Baza towarowa kasy mieści do16 383 pozycji. Sprzedaż można prowadzić zarówno w trybie komputerowym jak i tzw. ECR – zależnie od tego, do którego sposobu przyzwyczajony jest użytkownik. Kasa Alfa Max jest gotowa na eurofiskalizację. Posiada szereg funkcji niezbędnych w nowoczesnych systemach sprzedaży. (GSZ)

wodowy czytnik typu area imager. Jest lekki i wygodny w użyciu, posiada wiele charakterystycznych funkcji, takich jak Datalogic Motionix, która wykrywa ruch, umożliwiając automatyczne przełączanie urządzenia pomiędzy trybami użytkowania ręcznego i stacjonarnego. Zastosowanie ciągłego, głębokiego systemu podświetlania oraz technologii green spot, potwierdzającej poprawność odczytu, zapewnia komfortowe i wydajne użytkowanie także podczas długotrwałej pracy. Czteropunktowy celownik łatwo definiuje strefę czytania skanera, a dzięki zastosowaniu krzyżowego lokalizatora, można jednoznacznie zidentyfikować interesujący nas produkt, nawet w zagęszczonym środowisku innych kodów. Duża prędkość przetwarzania obrazu gwarantuje doskonałą wydajność oraz umożliwia szybkie przejście z jednego kodu na drugi podczas intensywnego skanowania. Czytnik obsługuje kody 1D, 2D, pocztowe, PDF147 i GS1 DataBar. Ponadto, oferuje możliwość odczytu kodów kreskowych z ekranów komputerów, telefonów komórkowych oraz innych urządzeń mobilnych. Już w wersji standardowej czytnik wyposażony jest w technologię Bluetooth, zapewniając zasięg odczytu do 30 metrów. Urządzenia Datalogic Scanning oferowane są na polskim rynku przez firmę Koncept­‑L. (GSZ)

Fot. 123RF

WYPOSAŻENIE

Grzegorz Moch, service manager z firmy Fasy Polska zauważa, że właściciele małych sklepów wciąż sięgają po rozwiązania najtańsze i najprostsze. W tym segmencie duże perspektywy mają również kasy z elektroniczną kopią paragonów. − Są one tańsze w produkcji, a co za tym idzie – tańsze w sprzedaży – przekonuje nasz rozmówca. (SAM)


PO GODZIN ACH

Wydawnictwo Gospodarcze Sp. z o.o. Redakcja Wiadomości Handlowe ul. Wałbrzyska 11 lok. 254, 02-739 Warszawa tel./fax (22) 549 94 50 Członek grupy wydawniczej

Wydawca Paweł KapuŚCIŃski tel. (22) 549 94 52, kom. 0 600 349 284 pk@wiadomoscihandlowe.com.pl Sekretariat tel. (22) 549 94 50 info@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Naczelny Grzegorz SZAFRANIEC tel. (22) 549 94 53, kom. 0 501 026 973 redaktor@wiadomoscihandlowe.com.pl gszafraniec_wiadomoscihandlowe@wp.pl Redaktor Anna Krężlewicz tel. (22) 549 94 62 anna.krezlewicz@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Hubert Wójcik tel. (22) 549 94 63 hubert.wojcik@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Sebastian SZCZEPANIAK tel. (22) 549 94 61 sebastian.szczepaniak@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Katarzyna Bochner tel. (22) 549 94 60, kom. 0 604 931 366 katarzyna.bochner@wiadomoscihandlowe.com.pl

Nowy rok przywitał nas podwyżkami cen. Prognozowano, że wyższy VAT będzie prawie niezauważalny dla kieszeni przeciętnego Polaka – ot niewinny procent. Skończyło się jednak znacznie gorzej. Dobitnym przykładem wariactwa cenowego jest historia z cukrem, która odbiła się wśród klientów nawet szerszym echem niż ubiegłoroczne podwyżki pieczywa. Jeszcze w lutym Carrefour oferował cukier w cenie 2,99 zł za opakowanie, lecz jedna osoba nie mogła kupić więcej niż 20 kg. W tym samym czasie cena dla naszego sklepu w hurtowni wynosiła 3,45 zł netto! O jakimkolwiek konkurowaniu z francuską siecią mogliśmy więc zapomnieć. Ceny rosły z dnia na dzień. Dostawca wędlin powiedział mi, że rozpiętość cenowa cukru w sklepach, jakie wtedy odwiedził, była zatrważająca – od 3,89 do 6,80 zł! Praktycznie wszystkie stacje telewizyjne pokazywały w swoich serwisach informacyjnych ludzi w szaleńczej pogoni za tym wyrobem. Magazyny w dyskontach i hurtowniach szybko pustoszały. Nasz sklep wykazał się przezornością i zaopatrzyliśmy się w dużą ilość cukru jeszcze w przyzwoitej cenie. Postanowiliśmy sprzedawać go za rozsądne pieniądze, nie patrząc na zwiększające się dla nas ceny w hurtowniach.

Zwierzenia zza lady

Próbowałam ustalić przyczyny tak dziwnego zjawiska i zdiagnozować, jak może rozwinąć się cała sytuacja. Każdy materiał, który znalazłam na ten temat w sieci, wskazywał na coś innego. Jedni pisali, że przeważyło zniszczenie przez żywioł 14 proc. upraw u trzeciego z największych eksporterów tego surowca, czyli w Australii. Inni twierdzili, że ceny na światowych giełdach mają niewielki wpływ na cenę cukru w Polsce, a podwyżką obarczali samych konsumentów, którzy zaczęli go masowo wykupywać, co ułatwiło spekulacje cenowe. W kolejnym artykule winą obarczano reformę wspólnotowego rynku cukru z lat 2006/2007, w wyniku której nie wszystkie cukrownie zmniejszyły kwoty produkcji w wymaganej przez Komisję Europejską wysokości. Co do prognoz na przyszłość, zdania również były podzielone. Jedni twierdzili, że cukier dalej będzie drożał – inni, że stanieje i „słodkie szaleństwo” wreszcie się skończy. I bądź tu człowieku mądry! Podejrzewam, że wielu konsumentów zrobiło już spore zapasy. Tylko czy miało to jakiś większy sens? Pewne małżeństwo w podeszłym wieku kupiło 70 kg cukru, bo w telewizji mówili, że ma zdrożeć do 8 zł za kilogram. Przezornym emerytom udało się dostać cukier po 3,99 zł/kg. Obliczyli więc, że na transakcji zarobili ponad 280 zł. Byli przeszczę-

PODPATRZONE

Bałagan, ciasno, Tesco Fot. Redakcja

Pismo bezpłatne dla handlu www.wiadomoscihandlowe.pl

Pogoń za tańszym cukrem grozi zaćmieniem umysłu!

Redaktor Witold NARTOWSKI kom. 0 606 107 785, witold.nartowski@gmail.com Dział Reklamy: Iwona SZWAN Menadżer Działu Sprzedaży tel. (22) 549 94 55 iwona.szwan@wiadomoscihandlowe.com.pl Małgorzata SZULOWSKA Z-ca Menadżera Działu Sprzedaży tel. (22) 549 94 59, kom. 0 691 260 476 malgorzata.szulowska@wiadomoscihandlowe.com.pl Brygida Miękus Menadżer ds. Kluczowych Klientów tel. (22) 549 94 58, kom. 0 505 549 992 brygida@wiadomoscihandlowe.com.pl Daria MULART Menadżer ds. Kluczowych Klientów tel. (22) 549 94 56 daria.mulart@wiadomoscihandlowe.com.pl

Paleta zastawia połowę przejścia i nikt się nią nie interesuje A ABC 19, 22, 68 ABR Sesta 102 Agros Nova 60, 61, 67, 70, 74, 82 Aldi 5, 9, 11, 21 Alma Market 18, 35 Animex 55, 56 Arla Foods 9, 26, 27 Aromat Snack 57 Asco 98 Auchan 5, 9, 29, 34, 42, 56, 57 Augustowianka 74

Małgorzata WOJTAŚ Menadżer ds. Eventów tel. (22) 549 94 54, kom. 0 502 454 552 malgorzata.wojtas@wiadomoscihandlowe.com.pl

Rada czytelników: Andrzej Faliński, Czesława Głowacka, Krzysztof Jakubczak, Krzysztof Majek, Waldemar Nowakowski, Ryszard Olkowski DTP: studio dtp domagała kom. 0 602 325 149, studio.dtp@o2.pl Druk: Quad/Winkowski Sp. z o.o. Nakład: 80 000 egz.

Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca oraz zastrzega sobie prawo do ich skracania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam, może odmówić ich przyjęcia bez podawania przyczyn.

Index firm

Renata Bilska Specjalista ds. Dystrybucji i Promocji tel. (22) 549 94 51 renata.bilska@wiadomoscihandlowe.com.pl

B Bacardi-Martini Polska 51 Bacha 102 Bać-Pol 5, 56, 67, 100 Bahlsen 102 Bakalland 57, 86 Bakoma 97 Biedronka 1, 5, 6, 8, 11, 12, 20, 101 Bio-Active Dystrybucja 82, 84, 92, 93, 95 Bomi 9, 15, 56 Bricomarché 18 Browar Łomża 56 Browar Namysłów 56, 62, 63, 84, 90 C Carrefour Polska 5, 12, 33, 36, 42, 56 Carlsberg Polska 56

CEDC 64, 102 Citroën Polska 53 Coca-Cola HBC Polska 8, 67, 68, 69, 71, 72, 74, 105 Cykoria 65 Czanieckie Makarony 84 D d’aucy Polska 84 Danone 96 Dansk Supermarked 13 Darchem Mogilno 66 Dawtona 56 Delica 15 Delikatesy Centrum 12, 19 Deloitte 43 Develey Polska 56 Dodoni 74 Drobimex 55 E E.Leclerc 5, 9, 56, 57 E.Wedel 1, 84 Edeka 21 Eden 29, 40 EKO Holding 8, 14, 19 eLDe 19 Emperia Holding 5, 9, 22, 28 Euro Sklep 19, 22 Eurocash 5,18, 19, 22, 28, 38, 39, 40, 59, 100, 105 F Fasy Polska 103 Faxe Polska 56

Felix Polska 57 Ferrero Polska 88 Fiat Auto Poland 52 FJ 28 FoodCare 70 Ford Polska 52 Frito Lay Poland 57, 64 G Galerie Alkoholi 14 Géant Polska 14 GfK Polonia 6 GK Specjał 5, 16 Gold Drop 66, 94 Good Food 80 Gourmet Foods 92 Groszek 10, 19, 22, 28 Grupa Makton 59 Grupa Metro 14,18, 24 Grupa Żywiec 56, 63, 64 Grycan Lody od Pokoleń 33, 84, 85, 86, 87 H Haribo Polska 88, 89, 91, 94 Healthy Food 80 Heinz Polska 60, 61 Helio 102 Henkel Polska 8, 98, 99 HiPP Polska 85 Hochland Polska 43 Hoop Polska 72, 74, 75 Hortex Holding 41, 67, 68, 70, 74

I IKEA 42 Inco Veritas 66 Indykpol 55, 56, 65 Intermarché 9, 42 Iveco 53

Lewiatan 22, 19, 56, 57 Lidl 9, 12, 21, 41 Limito 83 Lotte 80 LU Polska 57 Lubella 82, 84

śliwi. Mieszkają w bloku, więc w ich mikroskopijnej kuchni „biały skarb” zajmuje aż dwie szafki, co bywa kłopotliwe. Najśmieszniejsze jest jednak to, że nie pieką ciast, nie słodzą herbaty, a do kawy wsypują tylko jedną łyżeczkę, ale kawy i tak dużo pić nie mogą. Logicznie rzecz biorąc, zapas, który posiadają, starczy im na bardzo, bardzo długo. Kto wie, czy zdążą go wykorzystać... Inwestycja w cukier kosztowała ich prawie 280 zł i aż o tyle zmniejszyła skromny domowy budżet. Gołym okiem widać, że nagonka medialna była aż tak mocna, iż wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Oby losu cukru nie podzieliły inne produkty, które również zaczynają drożeć. Gdy wybrałam się do hurtowni, żeby kupić kilka rzeczy z gazetki, niewiele udało mi się złowić. Sklepikarze masowo „czyścili” półki z mąki, kaszy czy ryżu. Teraz obawiam się, że konsumenci zaczną ograniczać swoje wydatki, bo, choć ceny rosną, to pensje stoją w miejscu. Patrycja Masz pytanie do autorki? Pisz: Patrycja@wiadomoscihandlowe.com.pl

Tesco jest tanie. Fakt, ale to jedyna zaleta sklepu przy ul. Pabla Nerudy w Warszawie. No, może jeszcze to, że mieszkańcy Chomiczówki mają tu blisko, bo Tesco znajduje się w centralnym punkcie ich osiedla. Tyle że zaoszczędzony czas stracą, przeciskając się między kartonami zalegającymi na podłodze. Po prawej jajka i brzoskwinie, po lewej – nie wiadomo co, bo zamknięte, zaś pośrodku przejście. Cały metr! Albo jeszcze mniej. Dobrze, że w feralnym Tesco nie ma wózków, bo ruch w sklepie stanąłby na dobre... Najciekawsze jest jednak to, że nikt się bałaganem pośrodku alei kompletnie nie przejmuje. Nikt nie wystawia towaru, nie rozcina kartonów, nie sprząta. Pewnie Tesco uważa, że ma ceny na tyle atrakcyjne, że klienci przymkną oko na sterty kartonów, utrudniające przemieszczanie się między regałami. Ryzykowna gra, biorąc pod uwagę, że 150 metrów dalej działa hipermarket E.Leclerc, który – jak zapowiedział prezes francuskiej sieci – ma ambicje być najtańszym sklepem w Polsce. I jeszcze jedno, bałagan blokuje dostęp do czytnika cen, trudno więc tak naprawdę sprawdzić, jak tanie jest to Tesco... (HUW)

O OSM Sierpc 96 Otmuchów 57

P Pamapol 41 Pamso 55 J M Pefetti Van Melle 82 Jago 15, 81 Makro Cash & Carry Pepsi Cola General Bottlers Janików & Wim 67 5, 19, 22, 28, 38, 39, 48, Poland 77 Jantar 15, 76, 103 56, 57, 59, 100 Perła – Browary Lubelskie Jeronimo Martins Mars Polska 88 56 Dystrybucja 1, 8, 12 Maspex Wadowice Peugeot Polska 53 Jurajska Spółdzielnia Pracy 70, 76 Pfeifer & Langen Marketing 70, 71, 76, 82 102 Mercedes-Benz Polska 52 41 Jutrzenka Colian 40, 56, 58, Mieszko 82 PGD 37 67, 68, 72, 76, 84, 88, 90 Milea 22 PGS 15 Mlekovita 1, 6, 80 Piotr i Paweł 29, 35, 56, 77 K Mlekpol 82 Podravka Polska 29, 56, 57, Kamis 56, 60, 65, 90, 95, 101 Moët-Hennessy Polska 90 65, 84, 90, 94, 102 Kaufland Polska Mokate 92 Polomarket 29 5, 19, 21, 29, 35, 56, 57 Polska Grupa Supermarketów Kilargo 86 N 15 Kinga Pienińska 76 Nałęczów Zdrój 77 Polska Woda 77 Klif 36 Nestlé Polska Polski Lek 83 Kolporter 15, 46 8, 56, 60, 77, 84, 85, 87, Posti 92 Kompania Piwowarska 56, 62 88, 89, 90, 95, 101 PPH Aksam 57 Koral 76 Netto Polska Procter & Gamble Poland Kotanyi Polska 56 9, 13, 20, 21, 29, 35 8, 80, 94 Kraft Foods Polska 8, 88, 89 Nielsen 2, 11, 26, 37, 54, 58, Profi 102, 103 Kupiec 42, 80 63, 65, 69, 70, 72, 81, 83, Prymat 56 88, 89, 91, 92, 97, 99 PSH Unia 15 L NIVEA Polska 17, 30, Lajkonik Snacks 57 31, 32, 94, 98, 99, 102 R Lakma Strefa 66 Nordzucker Polska 46 Rabat Detal 19 Lekkerland 38 Novitus 103 Real 5, 9, 14, 21, 56

Renault Polska 52 REWE 21 Rieber Foods Polska 82, 85 Robico 96 Roleski 60, 61 Rossmann 9, 19, 28, 32, 35 Rowita 56 Royal Grolsch 56 Royal Unibrew Polska 62 S Sarantis Polska 49, 66 SC Johnson 94 Seko 80 Selgros Cash & Carry 5, 10, 15, 39, 56, 57, 100 Sieć 34 – 56 Simply Market 68 Sklep Polski 15 Słod-Hurt 37 Sokołów 55, 56, 85, 90, 102 Sokpol 77 SPAR 5, 10, 11, 12, 24, 68 Społem 10, 28, 60, 61, 84 Spółdzielnia Pracy Muszynianka 71 Stella Pack 66 Stokrotka 19, 22, 56 T T.G. Bewa 1 Tchibo Warszawa 90 Tesco 5, 10, 13, 19, 29, 41, 42, 56, 57, 68, 104 The Lorenz Bahlsen Snack World 57

Tolak 57 Top Market 15 Topaz 29 Tradis 6, 15, 18, 22, 28, 38, 39, 56, 57 TZMO Toruń 1, 98 U Unilever Polska 35, 41, 56, 59, 60, 82, 92, 90 Ustronianka 71, 72, 77 V Van Pur 56 Volkswagen Polska 53 W Wall-Mart 13 Wasa Barilla Poland 80 Wawel 17, 19, 78, 80, 82, 89 Wrigley Poland 1, 82 Z Zbyszko Company 67, 72, 78 Zespół Uzdrowisk Kłodzkich 78 Ziaja 98 Zielona Budka 39, 90 ZM Pamso 95 ZM Werbliński 56 ZT Bielmar 59 Ż Żywiec Zdrój 84


Jak zaplanować salę sprzedaży Przygotowując się do ułożenia towarów na półkach w sklepie, trzeba mieć świadomość, że konieczne jest pogodzenie różnych interesów. Klient chciałby kupić tylko to, co zaplanował, i to jak najtaniej, zaś właściciel sklepu chciałby skłonić klienta do wyboru produktów spoza zaplanowanej listy zakupowej i zarobić jak najwięcej.

Kto jest naszym klientem Układanie półki zaczynamy od analizy, jacy klienci odwiedzają sklep, i od doboru właściwego asortymentu. Produkty na półce możemy ułożyć najlepiej i najładniej jak to tylko możliwe, jeżeli jednak asortyment będzie nietrafiony – to na sukces nie mamy co liczyć. Aby odpowiednio dobrać ofertę, trzeba zadać sobie pytanie: kto jest moim klientem i jakie są jego potrzeby? Znając odpowiedź, możemy zastanowić się, w jaki sposób chcemy potrzeby te zaspokajać. W zależności od przyjętej strategii, starannie dobieramy produkty, których potrzebuje nasz klient, kierując się tzw. „drzewem decyzyjnym konsumenta”, czyli wiedzą o tym w jakiej kolejności dokonuje on wyborów. Wiadomo na przykład, że w kategorii płynów do naczyń klient podejmuje w pierwszej kolejności decyzję co do poziomu cenowego: drogi, średni czy tani. Potem wybiera markę, w trzeciej kolejności zwraca uwagę na zapach, a dopiero na końcu bierze pod uwagę rozmiar opakowania. I tak, w małym sklepie ze średnio zamożną klientelą dobieramy dość wąski asortyment z każdej kategorii, w tym produkty świeże, aby można było przygotować smaczne posiłki. Niewielka placówka detaliczna dla rodzin z nieco

większym budżetem może pokusić się o pewne ograniczenie taniej półki na rzecz poszerzenia asortymentu o podstawowe produkty luksusowe. W sklepie zlokalizowanym przy przystanku autobusowym, z dużą liczbą przypadkowych klientów, warto przygotować szeroki asortyment impulsowy oraz zapewnić możliwość szybkiego i wygodnego wyboru. Ograniczyć można natomiast ofertę produktów w dużych, rodzinnych opakowaniach. Nasz klient kupi więcej, jeśli szybko będzie mógł wybrać kanapkę, owoc, napój czy baton i udać się w dalszą podróż. W każdym przypadku dobór asortymentu musi być świadomy i celowy. Nie kupujmy wszystkiego, co proponuje nam producent, a koncentrujemy się na potrzebach naszego klienta.

Niech klient przejdzie przez sklep Gdzie w sklepie ustawić nasz idealnie dobrany asortyment? Jak rozplanować poszczególne kategorie produktów, aby sprzedaż była największa, a klient zadowolony? Pamiętając o tym, że to klient jest najważniejszy, towar eksponujemy tak, aby ułatwić mu odnalezienie poszukiwanych produktów. W tym celu układamy towary logicznymi blokami tematycznymi. Zakupy nie mogą być grą terenową w podchody, gdzie klient, po długim błądzeniu i zbieraniu wskazówek od kilku pracowników, ostatecznie trafia do celu. Z drugiej jednak strony w interesie sklepu leży to, by kupujący przeszedł obok każdej półki. Wiadomo na przykład, że klienci zazwyczaj zataczają koło na sali sprzedaży, wchodząc w wybrane, ale nie wszystkie alejki. Przede wszystkim ustawiamy więc poszczególne kategorie w sposób wymuszający „zwiedzenie” całego sklepu. Uży-

Fot. Delikatesy Centrum

Możemy więc przyjąć, że sklepy są miejscem niekończących się negocjacji pomiędzy kupującym i sprzedającym. Obie strony mają pewne oczekiwania i skłonne są ponieść pewne koszty dla zaspokojenia swoich potrzeb. Kupujący głośno wyraża swoje opinie, natomiast sprzedającego bardzo często reprezentuje niema półka sklepowa. Od tego jak tę półkę ustawimy zależy sukces sprzedającego, ale i zadowolenie klienta.

Kompletując ofertę sklepu, trzeba kierować się tzw. „drzewem decyzyjnym konsumenta”, czyli wiedzą o tym w jakiej kolejności dokonuje on wyborów wamy do tego kategorii produktów pierwszej potrzeby, charakteryzujących się największą częstotliwością zakupów. Rozmieszczamy je w najdalszych zakątkach sklepu, aby mieć pewność, że klient dojdzie do końca, przechodząc przez całą salę sprzedaży (np. pieczywo i nabiał na najdalszej ścianie, w narożniku). Natomiast w samych alejkach kategorie szybko rotujące umieszczamy obok tych z mniejszą rotacją, np. dobrze sprzedające się napoje obok chemii. Magdalena Kicka Eurocash Franczyza W kolejnym odcinku omówimy zasady ustawienia towarów na półkach

Partnerzy dla Akademii: Coca-Cola HBC Polska Julia Baranowska Koordynator ds. Rozwoju Współpracy z Klientami Coca-Cola HBC Polska

Zarządzanie kategorią – procesy i rekomendacje

Jako wiodący producent w swojej branży, jesteśmy zainteresowani zrównoważonym rozwojem handlu detalicznego, czego wyrazem są liczne wspólne projekty z naszymi partnerami biznesowymi. Poprzez zarządzanie kategorią staramy się szukać miejsc, w których detalista i dostawca mogą wymienić się wiedzą na temat nabywcy, klienta, rynku oraz kategorii, optymalizując tym samym obszar, na którym współpracują. Takie programy edukacyjne, jak Akademia Umiejętności Eurocash pozwalają nam aspirować do miana partnera handlowego, a nie tylko dostawcy. Zarządzanie kategorią to optymalizowanie strategii dotyczącej produktów. Jego celem jest maksymalizacja sprzedaży i zysków, dzięki zaspokojeniu potrzeb klientów. Procesy te dotyczą zarówno tzw. nowoczesnego handlu, jak i coraz częściej tradycyjnego, przez który przeszło w 2010 roku 48 proc. całej sprzedaży napojów bezalkoholowych. Jeśli chodzi o rynek napojów bezalkoholowych, to w ciągu pięciu ostatnich lat (do 2010 roku włącznie), wzrósł on średnio o 39 proc. Wraz z jego rozwojem, na znaczeniu zyskują nowe kategorie; zmienia się także zachowanie kupujących oraz procesy decyzyjne w miejscu zakupu. Aby zrozumieć te zmiany, zleciliśmy niezależnej agencji przeprowadzenie szeroko zakrojonych badań jakościowych i ilościowych. Ich celem było prześledzenie zachowań osób kupujących napoje w różnych kanałach sprzedaży detalicznej.

Okazało się, że zdecydowana większość konsumentów, którzy zaplanowali zakup, jest w pełni świadoma, z jakiej kategorii pochodzi dany napój. Aby ułatwić odnalezienie produktu na półce i móc odpowiedzieć na potrzeby konsumenckie, powstał poniższy podział rynku, rekomendowany klientom w procesie zarządzania kategorią. Odpowiedni układ półki, zgodny z oczekiwaniami konsumentów, pozwala zachować jej przejrzystość, a tym samym maksymalnie wykorzystać możliwości zakupowe konsumentów.

Wartościowe udziały poszczególnych kategorii w rynku napojów bezalkoholowych oraz wiodące marki w ramach kategorii

Źródło: ECR Polska, Poznań 2006; na podstawie Institute of Grocery Distribution Business Publications, ECR: A guide to Category Management, England 2007



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.