Nr 2 (122) LUTY 2013
PISMO BEZP£ATNE
www.wiadomoscihandlowe.pl
ISSN ISSN 1643-8787 1643-8787
Nak³ad: 80 000 egz.
W CIĄGU ROKU LICZBA DŁUŻNIKÓW ZWIĘKSZYŁA SIĘ PRAWIE O JEDNĄ CZWARTĄ
Handel tonie w długach Z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że ponad 38 proc. hurtowni i sklepów nie płaci swoim kontrahentom w terminie z powodu zatorów płatniczych, a ponad 35 proc. wstrzymuje z tego względu inwestycje. Jednego na dziesięciu przedsiębiorców nierzetelni płatnicy zmuszają do ograniczenia pracownikom pensji lub do zredukowania zatrudnienia.
K
oniunktura w handlu na początku 2013 roku nie jest najlepsza. Branża jest zadłużona – według Krajowego Rejestru Długów (KRD) w styczniu 2013 roku zaległości wynosiły aż 813 mln zł. Wywołane to jest w dużym stopniu przez małe sklepy, które wskutek malejących zakupów i ekspansji sieci handlowych mają trudności z płatnościami. To z kolei sprawia, że kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej pojawiają się w hurtowniach. Według danych GUS koniunktura w handlu hurtowym jest najgorsza od dwóch lat, a w handlu detalicznym – od siedmiu.
Coraz mniej sklepów W 2012 roku upadłość ogłosiło 208 firm handlowych, czyli o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Większość z nich (124) to hurtownie. Liczby te nie oddają w pełni skali problemu, bowiem małe sklepy nie ogłaszają upadłości, ale po prostu znikają z rynku. Według firmy Euromonitor International w 2010 roku udział w rynku małych placówek handlowych wynosił w naszym kraju 36,7 proc., a w 2012 roku już tylko 30,3 proc. Ich liczba w ciągu dwóch lat spadła o niemal 13 000. Jedną z przyczyn bankructw hurtowni są rosnące problemy z płynnością finansową. Sklepy nie płacą swoim dostawcom, a to z kolei przekłada się na utratę przez nich płynności finansowej. Źródeł problemów handlu detalicznego należy upatrywać w spadającej dynamice konsumpcji, nasilającej się konsolidacji rynku oraz wzrastającej konkurencji, głównie ze strony sieci dyskontowych.
Trudności z płatnościami
Fot. 123RF
39 proc. hurtowników (według danych GUS) wskazuje na trudności w rozrachunkach z kontrahentami jako na barierę w prowadzeniu bieżącej działalności. Znaczenie tego ograniczenia wzrosło w porównaniu do ubiegłego roku o 5 proc. W całym handlu zatory płatnicze są jeszcze bardziej dotkliwe, na co wskazują badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, prowadzone przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Według niemal 69 proc. przedsiębiorców z tej branży nieterminowe płatności stanowią barierę dla działalności ich firm. Tylko 6 proc. zadeklarowało, że problemy z wyegzekwowaniem należności od klientów i kon-
trahentów ich nie dotyczą. W przypadku 14 proc. skala trudności się zmniejsza, dla pozostałych problem narasta lub utrzymuje się na stałym poziomie. Dużo gorzej sytuacja wygląda w przypadku prognoz. Brak problemów z terminowymi płatnościami klientów i kontrahentów przewiduje już tylko 3,7 proc. ankietowanych.
Ponad 36 000 dłużników Według danych KRD na liście dłużników znajduje się już 36 634 podmiotów z sektora handlu, z czego 20 298 zajmujących się sprzedażą detaliczną i 12 978 trudniących się sprzedażą hurtową. – W ciągu minionych dwunastu miesięcy, w porównaniu z rokiem 2011, zauważyliśmy wzrost liczby dłużników o 22 proc. – mówi Adam Łącki, prezes KRD. Najwięcej zadłużonych firm handlowych jest w województwach: mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i dolnośląskim. Najmniejszy odsetek zadłużonych w skali kraju znajduje się w województwach podlaskim, opolskim, świętokrzyskim i lubuskim. Średnia kwota pojedynczej nieopłaconej faktury wynosi 5667 zł. Firmy zalegają przeciętnie z niespełna czterema fakturami. Średni dług przypadający na jednego dłużnika to ponad 22 000 zł.
Sprawdź otoczenie biznesowe Rok 2013 nie zapowiada się optymistycznie. Dlatego w oczekiwaniu na poprawę koniunktury branża handlowa powinna być ostrożniejsza przy wyborze partnerów biznesowych. – Zawsze, gdy koniunktura się pogarsza wzrasta liczba tych, którzy nie płacą w terminie lub nie robią tego w ogóle. Dlatego Krajowy Rejestr Długów uruchomił bezpłatną usługę „Sprawdź otoczenie biznesowe”. Pozwala ona zweryfikować, czy w gronie firm, z którymi współpracujemy nie ma nierzetelnych płatników. Większa ostrożność oraz takie działania pomogą powstrzymać zatory płatnicze – mówi Adam Łącki. W ramach wspomnianej usługi każdy może za darmo sprawdzić od 10 do 500 numerów NIP swoich klientów, kontrahentów lub konkurencji. W akcji można wziąć udział tylko raz, dlatego warto wpisać jak największą liczbę numerów identyfikacji podatkowej. Z dotychczasowej praktyki wynika, że tylko co czwarta firma, która sprawdziła jeden numer identyfikacji podatkowej, znalazła dłużnika, zaś wśród przedsiębiorstw, które zweryfikowały siedem numerów NIP, aż 71 trafiło na nierzetelnego płatnika w swoim otoczeniu biznesowym. (RED)
W styczniu wartość przeterminowanych faktur w handlu detalicznym i hurtowym sięgnęła 813 mln zł
WH122_WINIETA_POD SKRZYDLO.indd 2
2013-02-12 18:04:04
Nr 2 (122) LUTY 2013
PISMO BEZP£ATNE
www.wiadomoscihandlowe.pl
ISSN 1643-8787
Nak³ad: 80 000 egz.
W CIĄGU ROKU LICZBA DŁUŻNIKÓW ZWIĘKSZYŁA SIĘ PRAWIE O JEDNĄ CZWARTĄ
Handel tonie w długach Z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że ponad 38 proc. hurtowni i sklepów nie płaci swoim kontrahentom w terminie z powodu zatorów płatniczych, a ponad 35 proc. wstrzymuje z tego względu inwestycje. Jednego na dziesięciu przedsiębiorców nierzetelni płatnicy zmuszają do ograniczenia pracownikom pensji lub do zredukowania zatrudnienia.
K
oniunktura w handlu na początku 2013 roku nie jest najlepsza. Branża jest zadłużona – według Krajowego Rejestru Długów (KRD) w styczniu 2013 roku zaległości wynosiły aż 813 mln zł. Wywołane to jest w dużym stopniu przez małe sklepy, które wskutek malejących zakupów i ekspansji sieci handlowych mają trudności z płatnościami. To z kolei sprawia, że kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej pojawiają się w hurtowniach. Według danych GUS koniunktura w handlu hurtowym jest najgorsza od dwóch lat, a w handlu detalicznym – od siedmiu.
Coraz mniej sklepów W 2012 roku upadłość ogłosiło 208 firm handlowych, czyli o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Większość z nich (124) to hurtownie. Liczby te nie oddają w pełni skali problemu, bowiem małe sklepy nie ogłaszają upadłości, ale po prostu znikają z rynku. Według firmy Euromonitor International w 2010 roku udział w rynku małych placówek handlowych wynosił w naszym kraju 36,7 proc., a w 2012 roku już tylko 30,3 proc. Ich liczba w ciągu dwóch lat spadła o niemal 13 000. Jedną z przyczyn bankructw hurtowni są rosnące problemy z płynnością finansową. Sklepy nie płacą swoim dostawcom, a to z kolei przekłada się na utratę przez nich płynności finansowej. Źródeł problemów handlu detalicznego należy upatrywać w spadającej dynamice konsumpcji, nasilającej się konsolidacji rynku oraz wzrastającej konkurencji, głównie ze strony sieci dyskontowych.
Trudności z płatnościami
Fot. 123RF
39 proc. hurtowników (według danych GUS) wskazuje na trudności w rozrachunkach z kontrahentami jako na barierę w prowadzeniu bieżącej działalności. Znaczenie tego ograniczenia wzrosło w porównaniu do ubiegłego roku o 5 proc. W całym handlu zatory płatnicze są jeszcze bardziej dotkliwe, na co wskazują badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, prowadzone przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Według niemal 69 proc. przedsiębiorców z tej branży nieterminowe płatności stanowią barierę dla działalności ich firm. Tylko 6 proc. zadeklarowało, że problemy z wyegzekwowaniem należności od klientów i kon-
trahentów ich nie dotyczą. W przypadku 14 proc. skala trudności się zmniejsza, dla pozostałych problem narasta lub utrzymuje się na stałym poziomie. Dużo gorzej sytuacja wygląda w przypadku prognoz. Brak problemów z terminowymi płatnościami klientów i kontrahentów przewiduje już tylko 3,7 proc. ankietowanych.
Ponad 36 000 dłużników Według danych KRD na liście dłużników znajduje się już 36 634 podmiotów z sektora handlu, z czego 20 298 zajmujących się sprzedażą detaliczną i 12 978 trudniących się sprzedażą hurtową. – W ciągu minionych dwunastu miesięcy, w porównaniu z rokiem 2011, zauważyliśmy wzrost liczby dłużników o 22 proc. – mówi Adam Łącki, prezes KRD. Najwięcej zadłużonych firm handlowych jest w województwach: mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i dolnośląskim. Najmniejszy odsetek zadłużonych w skali kraju znajduje się w województwach podlaskim, opolskim, świętokrzyskim i lubuskim. Średnia kwota pojedynczej nieopłaconej faktury wynosi 5667 zł. Firmy zalegają przeciętnie z niespełna czterema fakturami. Średni dług przypadający na jednego dłużnika to ponad 22 000 zł.
Sprawdź otoczenie biznesowe Rok 2013 nie zapowiada się optymistycznie. Dlatego w oczekiwaniu na poprawę koniunktury branża handlowa powinna być ostrożniejsza przy wyborze partnerów biznesowych. – Zawsze, gdy koniunktura się pogarsza wzrasta liczba tych, którzy nie płacą w terminie lub nie robią tego w ogóle. Dlatego Krajowy Rejestr Długów uruchomił bezpłatną usługę „Sprawdź otoczenie biznesowe”. Pozwala ona zweryfikować, czy w gronie firm, z którymi współpracujemy nie ma nierzetelnych płatników. Większa ostrożność oraz takie działania pomogą powstrzymać zatory płatnicze – mówi Adam Łącki. W ramach wspomnianej usługi każdy może za darmo sprawdzić od 10 do 500 numerów NIP swoich klientów, kontrahentów lub konkurencji. W akcji można wziąć udział tylko raz, dlatego warto wpisać jak największą liczbę numerów identyfikacji podatkowej. Z dotychczasowej praktyki wynika, że tylko co czwarta firma, która sprawdziła jeden numer identyfikacji podatkowej, znalazła dłużnika, zaś wśród przedsiębiorstw, które zweryfikowały siedem numerów NIP, aż 71 trafiło na nierzetelnego płatnika w swoim otoczeniu biznesowym. (RED)
W styczniu wartość przeterminowanych faktur w handlu detalicznym i hurtowym sięgnęła 813 mln zł
REKLAMA
ZDANIEM WYDAWCY
W numerze HANDEL
4 | Kradzieże w sklepie Paweł Kapuściński pk@wiadomoscihandlowe.com.pl
Ile zarabia Jan, a ile Hans Ile osób przeczyta ten felieton, tylu przybędzie mi osobistych wrogów. Kwestionuję bowiem coś, co przez środowisko przedsiębiorców przyjmowane jest jako pewnik i jak mantra powtarzane przy wszystkich wyliczankach tego, co boli pracodawców – a mianowicie, że pozapłacowe obciążenia kosztów pracy są w Polsce wyjątkowo duże. Nie, wcale tak nie jest. Weźmy dla przykładu miesięczną pensję bezdzietnego trzydziestoletniego singla – w Niemczech 2000 euro brutto i 4000 zł brutto w Polsce, jako porównywalne wynagrodzenie na podobnym stanowisku (choć oczywiście siła nabywcza tych 2000 euro za Odrą odpowiada około 6500-7000 zł w Polsce). Od wspomnianych 2000 euro niemiecki pracodawca odliczy 213,50 euro jako podatek od wynagrodzeń, 189 euro jako składkę emerytalną, następnie na ubezpieczenie chorobowe odciągnie 164 euro, na zabezpieczenie opieki zatrzyma 25,50 euro, a na zabezpieczenie przed bezrobociem – 30 euro. Do tego 11,74 euro przeleje na Fundusz Solidarności, jeśli pracownik mieszka w tzw. starym landzie, a jeśli jest on katolikiem czy protestantem, to pobierze jeszcze 17,80 euro na podatek kościelny – suma potrąceń wyniesie więc 660,83 euro. Hans, który ma umowę na 2000 euro brutto, na rękę otrzyma zatem 1349,17 euro, czyli 66,9 proc. kwoty figurującej na angażu. W przypadku Jana, który ma angaż na 4000 zł brutto, obliczenie kwoty netto do wypłaty wygląda bardzo podobnie. Pracodawca potrąci więc Janowi 548,40 zł składki na ubezpieczenie społeczne (emerytalne 390,40 zł, rentowe 60 zł i chorobowe 98 zł), wypłatę pomniejszy również o 310,64 zł składki na ubezpieczenie zdrowotne i 287 zł zaliczki na podatek dochodowy. W rezultacie Jan otrzyma na rękę 2853,96 zł, czyli 71,4 proc. pensji brutto. A więc relatywnie nawet nieco więcej niż jego niemiecki imiennik. Obciążenia pozapłacowe podobnie wyglądają w obu krajach również z perspektywy pracodawców. Płacąc pracownikowi 4000 zł brutto pracodawca – w formie składki emerytalnej, rentowej, wypadkowej, składki na Fundusz Pracy i na FGŚP – dopłaca z własnej kasy 786 zł. A więc Jan kosztuje go nie 4000 zł, jak się często wydaje, ale 4786 zł. Czyli to, co Jan dostaje na rękę równe jest 59,6 proc. całego kosztu jego pracy dla pracodawcy. W Niemczech pracodawca wnosi taką samą składkę na kasę chorych, na emeryturę, na zabezpieczenie opieki i zabezpieczenie przed bezrobociem, jak sam pracownik. W naszym przykładzie jest to 385 euro miesięcznie, a więc całkowity koszt pracy Hansa wynosi 2385 euro. Z tego, przypomnijmy, sam Hans dostaje prawie 1350 euro. A więc kwota wypłaty odpowiada 56 proc. całkowitego kosztu. Wygląda na to, że Jan jest w nieznacznie lepszej sytuacji niż Hans, jeśli chodzi o udział tego, co obaj dostają do ręki w całkowitym koszcie ich pracy. Teoria o wyjątkowo wysokich w Polsce pozapłacowych obciążeniach kosztów pracy nie jest więc prawdziwa. Gdzie zatem szukać przyczyn epidemii „śmieciowych” umów o pracę, które tak bardzo utrudniają funkcjonowanie, a zwłaszcza start w samodzielne życie młodym osobom? Nieśmiało poproszę: może ktoś napisałby do autora… REKLAMA
Obnażamy sposoby działania sklepowych kombinatorów: kierowników, sprzedawców, magazynierów
6 | Pracownicy Tesco
1877 zł
żądają podwyżek Wszystkie związki zawodowe działające w Tesco domagają się podwyżek. Twierdzą, że po ubiegłorocznych zwolnieniach pracy przybyło. I grożą strajkiem
LICZBA MIESIĄCA brutto
minimalna miesięczna płaca po roku pracy w Tesco
10 | LD Holding przeczekał zawieruchę – Jednym z potencjalnych inwestorów dla nas mógłby być Bać-Pol, Mar-Ol czy Specjał – mówi Robert Paździor, prezes LD Holding
MARKET ROKU 2013
20-23 |
Przedstawiamy sześć kolejnych sklepów, które zgłosiły się do udziału w naszym konkursie
NOWOŚCI I PROMOCJE
70-74 |
Prezentujemy najciekawsze produkty i promocje, które właśnie trafiły na rynek
PRAWO
76 | Uwaga! Ważne zmiany w prawie pracy Wyższa płaca minimalna, większa dieta za podróż służbową i dzień wolny za święto przypadające w sobotę – to tylko niektóre ze zmian obowiązujących od nowego roku
NAJLEPSZY PRODUKT 2013
24-40 |
SZKOLENIE Druga edycja badania „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” wyłoniła blisko 200 nowości, które zasługują na wyróżnienie. W numerze relacja z rozdania nagród i prezentacje wybranych produktów
RAPORT
41-59 | Wielkanoc w handlu
77 | Prześwietl kontrahenta – to proste Jak nie wpaść w pułapkę i nie związać się z nieuczciwym partnerem? Można spróbować prześwietlić potencjalnego kontrahenta, stosując m.in. wywiad gospodarczy
Jakie kategorie produktów najlepiej sprzedają się przed Wielkanocą? Co nowego przygotowali producenci? Co warto zamówić do Twojego sklepu
LOGISTYKA
ASORTYMENT
78 | Mercedes Citan
62 | Artykuły śniadaniowe Rynek płatków skierowany jest głównie do dzieci i młodzieży, ale to niejedyni konsumenci takich wyrobów
KOSMETYKI I CHEMIA
67 | Preparaty do mycia naczyń Choć naczynia zmywa się przez cały rok, przed Wielkanocą sprzedaż płynów do mycia naczyń i tabletek do zmywarek nieznacznie wzrasta
z genami Renault Na bazie Kangoo powstał najmniejszy z dostawczych Mercedesów – jak wypadł w naszym teście?
WYPOSAŻENIE
79 | Boksy kasowe Kupić tani boks kasowy to nie sztuka. O wiele trudniej jest kupić boks tani, dopasowany do sklepu i w dodatku atrakcyjny wizualnie. Czasem o komforcie pracy i obsługi klientów decydują drobiazgi
4 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
HANDEL
KRADZIEŻE W SKLEPIE
Znikające pieniądze
Uczciwa i oddana załoga – bezcenna Właściciel jednego z warszawskich sklepów, który zgłosił się do naszego konkursu Market Roku, codziennie dojeżdża do pracy ponad sto kilometrów. Placówkę otwierają i zamykają za niego pracownicy, do których ma pełne zaufanie. Takich uczciwych, oddanych ludzi pracuje w handlu mnóstwo, bardzo wielu po dwadzieścia, trzydzieści i więcej lat. Trafiają się jednak czarne owce, które – sfrustrowane nieraz niskimi zarobkami – wykorzystają każdą okazję do „ukręcenia” czegoś na boku. A w handlu takich okazji nie brakuje.
M
iejscem, gdzie łatwo o różne kombinacje jest przysklepowy magazyn. Jeden ze sposobów naciągania właścicieli polega tu na fikcyjnym przecenianiu towarów z krótkim terminem przydatności do spożycia. Sklepy chętnie pozbywają się takich produktów, nawet za ułamek ich ceny, ponieważ po przeterminowaniu się są one niesprzedawalne. Wystarczy zatem znacznie przecenić partię towaru z rzekomo bardzo krótkim terminem przydatności i zwyczajnie kupić te, w istocie pełnowartościowe, artykuły. Można też po prostu sfałszować dokument, w którym prowadzona jest ewidencja wyrobów przeterminowanych i zabrać je zupełnie za darmo. W analogiczny sposób nieuczciwi kierownicy kreują sztuczne straty wynikające z uszkodzenia opakowań. W każdym sklepie zdarzają się potłuczone butelki czy słoiki, rozdarte torebki, pogniecione czy pęknięte pudełka kartonowe. Dla oszustów to kolejna okazja do kradzieży. Z punktu widzenia kierownika-złodzieja zaletą tego rodzaju procederu jest jego niewykrywalność. Praktycznie w grę wchodzi co najwyżej przyłapanie go na gorącym uczynku wynoszenia towaru ze sklepu. Minusem jest fakt, że skala malwersacji jest ograniczona – nie może przekraczać sytuacji typowych dla danej wielkości sklepu, żeby nie wzbudzić podejrzeń właściciela.
Promocja czyni złodzieja Specyficzną, ale bardzo powszechną formą okradania sklepów przez pracowników jest nadużywanie różnego rodzaju akcji promocyjnych. Dobrą okazją dla oszustów są programy lojalnościowe, w których klient za zakupy otrzymuje znaczki czy naklejki, wymieniane na bony rabatowe bądź nagrody. Ekspedientka bez trudu może sobie przywłaszczać znaczki, o które klienci się nie upomną po dokonaniu zakupów. Kierownik sklepu ma większe możliwości, bo wystarczy, że zliczy w danym dniu paragony uprawniające do odbioru naklejki, porówna je z liczbą wydanych naklejek i zabierze różnicę.
Nagminną praktyką nieuczciwych kierowników jest przywłaszczanie sobie wszelkiego rodzaju dodatków oferowanych przez dostawców czy producentów. Jeśli przykładowo hurtownia proponuje promocję typu „do zgrzewki sztuka gratis”, to przynajmniej część tych gratisów z łatwością może być przywłaszczona. Podobnie dzieje się często z wszelkiego rodzaju gadżetami czy prezentami, które firmy przeznaczają na wsparcie sprzedaży, a które bywają zabierane przez kierowników. Warto podkreślić, że wielu przedstawicieli handlowych z premedytacją korumpuje w ten sposób osoby odpowiedzialne za zamówienia. W środowisku przedstawicieli handlowych producentów i dystrybutorów zwykle tajemnicą poliszynela jest to, który kierownik chętnie zwiększy zamówienie w zamian za gratis, upominek czy nawet łapówkę. A w okolicach gwiazdki czy przy okazji imienin danej kierowniczki żaden zapobiegliwy przedstawiciel nie pojawi się w sklepie bez stosownego prezentu. Zjawisko to jest na tyle powszechne, że liczne firmy dysponują wręcz osobnym budżetem na zjednywanie sobie „życzliwości” kierowników sklepów.
Nawet kierowcy kradną Większe sklepy czy mikrosieci dysponują własnymi samochodami dostawczymi, które służą do odbioru dostaw z hurtowni C&C, rozwożenia towarów pomiędzy sklepami, a także do przywozu takich produktów, jak owoce i warzywa, często kupowane na targowiskach czy giełdach towarowych. Nieuczciwi kierowcy tych samochodów również mają wiele okazji do nadużyć. Oczywistym przykładem są rozmaite „wałki” związane z rozliczaniem paliwa, kombinacje z licznikiem przebiegu czy wykorzystywaniem pojazdów do celów prywatnych. Ale niektórzy kierowcy posuwają się do kradzieży przewożonego towaru, co jest szczególnie łatwe w przypadku np. owoców i warzyw przewożonych w skrzynkach. Artykuły rolno-spożywcze to towar specyficzny, który wciąż jeszcze często kupuje się „od chłopa”, na paragon czy wręcz w ogóle bez dokumentu zakupu.
Straty wynikające z nieuczciwości personelu najskuteczniej pozwala minimalizować nowoczesne oprogramowanie sprzedażowo-magazynowe
Redakcja „Wiadomości Handlowych” wraz z KIG „Przemysł Rozlewniczy” zaprasza na Forum Handlu Napojami – spotkanie producentów wód butelkowanych i napojów bezalkoholowych z przedstawicielami handlu hurtowego i detalicznego. Głównym celem Forum jest stworzenie unikatowej platformy wymiany poglądów na najbardziej aktualne i wspólne problemy. Tematy prezentacji to m.in.: rynek napojów w liczbach, trendy konsumenckie; optymalizacja kosztów logistyki napojów i łańcucha dostaw;
W takiej sytuacji kierowca bez trudu zawyży cenę zakupu o kilka groszy na kilogramie i przywłaszczy sobie różnicę. Ale nawet jeśli towar kupowany jest na fakturę, to niejeden sprzedawca na giełdzie towarowej chętnie zawyży wartość faktury, aby zyskać sobie „lojalność” klienta.
Jak sobie radzić? Kupcy, zapytani o sposoby zwalczania kradzieży dokonywanych przez personel sklepów, zwykle rozkładają ręce. – Nie ma na to dobrego sposobu. Można ograniczyć straty, ale zjawiska nie da się całkowicie wyplenić – mówią. W mniejszych sklepach właściciele starają się samodzielnie wykonywać jak najwięcej czynności dających okazję do oszustw, powierzać je osobom zaufanym, np. członkom rodziny, względnie jak najstaranniej kontrolować. To jednak oznacza dodatkowy nakład pracy i czasu, który jest przecież w handlu towarem deficytowym.
Klauzule o odpowiedzialności materialnej w umowach o pracę rzadko są skuteczne Prawie wszyscy rozmówcy mają świadomość korzyści, jakie daje stabilna, wypróbowana, zaufana załoga, natychmiast jednak podkreślają, że o to właśnie najtrudniej. Pensje w handlu są względnie niskie, a w czasach gdy maleje rentowność sklepów, mało który kupiec może sobie pozwolić na wynagrodzenia wyraźnie odbiegające od średniej w branży, bo nie wytrzyma konkurencji. Niektórzy starają się motywować pracowników do uczciwości i rzetelności oraz do wzajemnej kontroli, premiując ich za minimalizację strat. Mają jednak świadomość, że w pewnym sensie płacą w ten sposób „daninę” za uczciwość, która powinna być przecież normą. Inni przyjmują odwrotną strategię – płacą jak najmniej, licząc się z tym, że niektórzy pracownicy będą sobie „dorabiać” kradzieżami. W umowach z pracownikami, szczególnie szczebla kierowniczego, często stosuje się klauzule o odpowiedzialności materialnej. Wielu kupców odbiera nawet od pracowników weksle podpisane in blanco, jako zabezpieczenie ewentualnych
nowe regulacje UE w znakowaniu napojów; skuteczność kampanii CSR w branży napojowej; shopper marketing – nowe strategiczne działania w punktach sprzedaży; odpowiedzialność handlu za błędy producentów; marki producenckie vs. marki własne. Udział w tym prestiżowym wydarzeniu, poza poszerzeniem wiedzy, stworzy idealną okazję do nawiązania biznesowych kontaktów, bezpośredniego spotkania z potencjalnymi kontrahentami oraz dotarcia z ofertą do ściśle określonej grupy odbiorców. Patronem Merytorycznym Forum Handlu Napojami jest Krajowa Unia Producentów Soków.
Miałem w firmie pracownicę odpowiedzialną za prowadzenie bieżącej księgowości oraz za wypłaty. Do jej zadań należało m.in. wypłacanie pieniędzy za zakupiony towar przedstawicielom handlowym dostawców. Pół roku temu zaczęły się problemy. W krótkim odstępie czasu dwóch przedstawicieli z różnych hurtowni zgłosiło się do mnie w podobnej sprawie: twierdzili, że nie odebrali gotówki, po kilka tysięcy złotych każdy, podczas gdy moja pracownica upierała się, iż pieniądze im wypłaciła i okazała stosowne kwity KW z ich podpisami. Dla mnie sprawa była oczywista, uznałem, że ci panowie coś kombinują. Kiedy jednak sytuacja znów się powtórzyła, z udziałem kolejnej osoby, nabrałem podejrzeń i przeprowadziłem wewnętrzne śledztwo, które niestety nic nie wykazało. Pracownica wciąż twierdziła, że gotówkę wypłacała. Podpisane druki świadczyły na jej korzyść, chociaż cała sytuacja wyglądała podejrzanie. Wszystko wyjaśniło się przez przypadek. Pewnego dnia moja żona trafiła na moment, gdy kolejny przedstawiciel jednej z hurtowni podpisywał druk KW, który podsunęła mu ta pracownica. Żona wiedziała o całej sprawie, tknięta przeczuciem sprawdziła już podpisany dokument i ku swemu zdumieniu wykryła sprytne oszustwo. Okazało się, że nieuczciwa pracownica wypisała uprzednio KW na odpowiednią kwotę, zgodną z harmonogramem wypłat, po czym ukradkiem podłożyła drugi, czysty egzemplarz kopii druku. Przedstawiciel nieświadomie podpisał się na dwóch kopiach. Teraz złodziejce pozostało tylko wypełnić tę dodatkową kopię odpowiednią kwotą i datą, odczekać tydzień i wyjąć z kasy pieniądze rzekomo odebrane przez przedstawiciela handlowego. Ta pani została natychmiast zwolniona dyscyplinarnie, a sprawę zgłosiłem na policję. Trudno powiedzieć co z tego wyniknie. Na razie trwa śledztwo, ale kobieta utrzymuje, że to była tylko zwykła pomyłka, która zdarzyła się jeden raz. Sprawa pewnie będzie ciągnąć się latami. Wątpię, czy uda się odzyskać skradzione pieniądze. Detalista z Lubina
roszczeń. W praktyce jednak i to często okazuje się niewystarczające, ponieważ egzekucja roszczeń z tytułu takiego weksla wcale nie jest automatyczna, a cała sprawa zazwyczaj kończy się w sądzie. W systemie zmianowym trudno jest udowodnić odpowiedzialność konkretnej osoby, a czasem sąd – jak twierdzą ci, którzy tej drogi próbowali – zamiast zmierzać do ustalenia winnych kradzieży, zaczyna analizować regulaminy, listy obecności czy ewidencję nadgodzin. Zresztą nawet w oczywistych przypadkach droga sądowa to wieloletnia
Dalszy ciąg na stronie 9
Program konferencji: www.forumhandlunapojami.pl Kontakt: Ewa Ganew, tel. 519 042 666,
ewa.ganew@wiadomoscihandlowe.com.pl Partnerzy:
Organizatorzy:
Patron Merytoryczny:
Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.
6 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
TRZY PYTANIA DO... Artura Kawy, prezesa Grupy Emperia Holding
Czy Stokrotkę będziecie rozwijać organicznie, czy rozmawiacie również o przejęciach z innymi sieciami? W naszej strategii, obok intensywnego rozwoju organicznego, ważną rolę będą odgrywać fuzje
i przejęcia. Prowadzimy rozmowy z kilkoma podmiotami zainteresowanymi konsolidacją. Koncentrujemy się na współpracy ze średnimi i małymi firmami, które posiadają placówki w atrakcyjnych dla klientów lokalizacjach. Na tym etapie nie mogę jednak zdradzić więcej szczegółów. Po wyprzedaży nieruchomości Grupa Emperia opierać się będzie na dwóch filarach: handlu detalicznym oraz usługach informatycznych dla handlu. Czy przewidujecie wejście także w inne segmenty rynku? Nasza strategia zakłada koncentrację na handlu detalicznym w segmencie supermarketów. Będziemy szczególnie intensywnie rozwijać sieć Stokrotka, do której należą obecnie 202 placówki – wypracowaliśmy już nowe założenia strategiczne i marketingowe. W połowie br. zamierzamy uruchomić własną sieć
ZWIĄZKOWCY KONTRA ZARZĄD
Pracownicy Tesco żądają podwyżek Po ubiegłorocznych zwolnieniach grupowych wszystkie związki zawodowe działające w Tesco domagają się podwyżek. Ich zdaniem warunki pracy znacząco się pogorszyły. Z sześcioma postulatami, m.in. podwyżek płac, wzrostu zatrudnienia i poprawy warunków pracy, wystąpiły do zarządu Tesco wszystkie związki zawodowe działające w brytyjskiej sieci: WZZ „Sierpień 80”, NSZZ „Solidarność”, OPZZ „Konfederacja Pracy” i ZZ Pracowników Handlu. Do spotkania związkowców z przedstawicielami zarządu ma dojść w drugiej połowie lutego w krakowskiej siedzibie spółki. Elżbieta Fornalczyk, szefowa „Sierpnia 80” i jednocześnie kasjerka w Tesco, w rozmowie z „WH” podkreśla, że od czasu ubiegłorocznych zwolnień pracuje się dużo ciężej. – Szacujemy, że odeszło około 700 osób, przede wszystkim pracowników centrów dystrybucyjnych, ale i sklepów. W niektórych placówkach wypowiedzenia dostało po kilkanaście osób. Ci, którzy pozostali, muszą wykonywać ich pracę, na kasach często siedzą pracownicy innych działów, bo nie ma kto obsługiwać klientów. W dodatku musimy nabijać punkty na karty lojalnościowe, a to zabiera dodatkowe minuty – mówi Elżbieta Fornalczyk. Dodaje, że kasjerki są przemęczone normami pracy, które zakładają skanowanie 1500 produktów na godzinę. Fornalczyk uważa, że norma nie powinna przekraczać 1200 produktów. Tymczasem Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska, przekonuje, że liczba artykułów przesuwanych nad czytnikiem w ciągu godziny jest często źle interpretowana. – Każdy kasjer skanuje średnio 400-600 produktów na godzinę, obsługując w tym czasie 30 klientów. Na szybkość obsługi, poza skanowaniem, wpływa także czas płatności, pakowania, oczekiwania między kolejnymi klientami – zwraca uwagę Sikora. Przekonuje, że podczas INFORMACJA HANDLOWA
trwających w maju i czerwcu ub.r. zwolnień grupowych pracę straciło tylko 350 osób, nie zaś ponad 900, jak to początkowo przedstawiano ani 700 – jak twierdzą związkowcy. Według rzecznika skalę zwolnień udało się obniżyć dzięki zaproponowaniu części osób innej pracy w firmie (jakiej – Sikora nie precyzuje). W listopadzie 2012 roku szeregowi pracownicy marketów dostali podwyżki rzędu 3-4 proc. W efekcie każdy zatrudniony na pełny etat po roku zarabia minimum 1877 zł brutto (w Tesco obowiązują umowy o pracę, przy czym już druga zawierana jest na czas nieokreślony). Firma poszerzyła też pakiety socjalne, a pracownikom dała 10 proc. zniżki na zakupy. Na zarzuty związkowców, że pensje różnią się w zależności od regionu, Michał Sikora odpowiada, iż wynagrodzenie za różną pracę w różnych sklepach musi się różnić. Związkowcy upierają się jednak, że chodzi o tę samą pracę. Najlepsze pensje mają pracownicy warszawskich sklepów, najsłabsze – zatrudnieni w woj. lubuskim i na ścianie wschodniej. Związkowcy domagają się zniwelowania tych różnic. (ATE)
Po roku pracy każdy zatrudniony w Tesco zarabia minimum 1877 zł brutto
12-08-24 16:44
Artur Kawa
Znaczną część towarów będziemy kupować bezpośrednio od producentów, co podniesie atrakcyjność naszej oferty handlowej Decyzja jeszcze nie zapadła. Wszystko w rękach akcjonariuszy. Uważam jednak, że praca w Radzie Nadzorczej Emperii nie zmniejszyłaby mojej aktywności biznesowej, a nawet może otwierać przede mną nowe możliwości działania. Biorę pod uwagę taki scenariusz. Dziękuję za rozmowę. Witold Nartowski
Muszkieterowie stawiają na zdrową żywność Sieć Intermarché planuje wprowadzenie w tym roku do swych placówek bogatej gamy produktów z zakresu zdrowej żywności. Nowości mają pojawić się pod istniejącymi już markami własnymi w cenie niższej o 30 proc. wobec oferty tzw. sklepów ekologicznych. Muszkieterowie nie zamierzają pozostać na marginesie panujących w handlu tendencji i wdrażają w swoich supermarketach coraz więcej rozwiązań, z których korzystają już w Polsce inni francuscy gracze. W ślad za Auchan i Carrefourem, które kładą coraz większy nacisk na zatowarowanie ofertą bio, operator supermarketów Intermarché planuje wprowadzić na półki swoich sklepów bogatą gamę artykułów ekologicznych. Ma ona być sukcesywnie rozszerzana. W ciągu najbliższych trzech lat Muszkieterowie zwiększą wydatki na artykuły eko o ponad 35 proc. Strategia została opracowana we Francji, gdzie do 2015 roku budżet na półkę ze zdrową
żywnością ma sięgnąć 300 mln euro. Kierownictwo Intermarché nie chce jednak, by oferowane w jej placówkach produkty bio uchodziły za towar luksusowy. Jak ujawniła Anne Sainte-Marie, dyrektor działu taniej marki w centrali Muszkieterów, zdrowa żywność sprzedawana w placówkach Intermarché pod markami własnymi będzie o około 30 proc. tańsza w stosunku do oferty dostępnej w tzw. sklepach ekologicznych. W „polskich” placówkach francuskiej grupy szlak w tym asortymencie przetarły, wprowadzone w ubiegłym roku, Jaja Eko. Wkrótce dołączą do nich warzywa, owoce, nabiał i produkty mięsno-wędliniarskie. Francuska centrala pracuje już nad „ekologicznymi” etykietami. Sprzedaż oferty bio pod markami własnymi doskonale wpisuje się w politykę Muszkieterów, którzy inwestują w private labels i oferują już nad Wisłą ponad 1700 tego typu produktów, a centrala zapowiada na 2013 rok poszerzenie oferty marek własnych o kilkanaście procent. (ZAT)
Wydawca „Wiadomości Handlowych” w elitarnym gronie najbardziej wiarygodnych kontrahentów Wydawnictwo Gospodarcze, wydawca „Wiadomości Handlowych” i „Wiadomości Kosmetycznych”, zostało wyróżnione przez wywiadownię gospodarczą Dun & Bradstreet z grupy Bisnode międzynarodowym Certyfikatem Wiarygodności Biznesowej. To kolejne wyróżnienie – wcześniej nasza firma znalazła się w gronie nagrodzonych Diamentem Forbesa – rankingu polskich przedsiębiorstw najszybciej zwiększających swoją wartość w ciągu ostatnich trzech lat.
WiadomosciH_60x50_Klientki_EL.indd 1
logistyczną, aby usprawnić model operacyjny sklepów oraz poprawić parametry jakościowe. Znaczną część towarów będziemy kupować bezpośrednio od producentów, co powinno podnieść atrakcyjność naszej oferty handlowej dla konsumentów. W grudniu ub.r. podpisaliśmy umowę z firmą deweloperską ProLogis na wynajem centrum dystrybucyjnego w Teresinie. Nasze zaplecze logistyczne nie będzie pełniło funkcji usługowych dla innych zewnętrznych firm, jest zaprojektowane wyłącznie pod bardzo indywidualne potrzeby sieci Stokrotka. Następstwem uruchomienia własnej logistyki i zmiany modelu zaopatrzenia sklepów jest wypowiedzenie Tradisowi umowy dystrybucyjnej z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia – czyli przestanie ona obowiązywać 31 lipca br. Nie wykluczamy jednak dalszej współpracy z Eurocashem, jak też z innymi dystrybutorami – już przy wykorzystaniu nowych rozwiązań logistycznych Stokrotki. Jako działalność uzupełniającą będziemy rozwijać ofertę usług informatycznych dla handlu. Nasza spółka Infinite oferuje bardzo szeroką gamę produktów informatycznych, wspierających strategiczne obszary biznesowe zarówno dużych, jak i małych przedsiębiorstw. Przewagą względem konkurencji jest to, że mamy bardzo duże doświadczenie w branży handlowej i wiemy, jakie produkty odpowiadają potrzebom firm produkcyjnych i handlowych. Niemniej jednak, bierzemy również pod uwagę udział w konsolidacji rynku IT, w tym fuzje z innymi firmami z tego sektora. Prasa spekuluje na temat Pana odejścia od bieżącego zarządzania firmą i przejścia do pracy w Radzie Nadzorczej. Ile w tym prawdy?
Fot. Archiwum
3
HANDEL
W 2012 roku, czyli w okresie, gdy znacząco wzrosła liczba zatorów płatniczych, Certyfikat Wiarygodności Biznesowej otrzymało zaledwie 700 firm z całego kraju. Tym bardziej cieszy obecność Wydawnictwa Gospodarczego w tym wąskim gronie. Certyfikat potwierdza, że nasza spółka ma bardzo dobrą kondycję i płynność finansową; jest wiarygodnym kontrahentem,
na którym nie ciążą długi, a poziom zarejestrowanych przeterminowanych płatności, jeśli w ogóle wystąpił, jest znikomy. Mówiąc wprost – z Wydawnictwem Gospodarczym bezpiecznie jest robić interesy! Oprócz nas Certyfikat Wiarygodności Biznesowej uzyskały m.in. takie firmy, jak: Fiat Auto Poland, Dax Cosmetics, Dr. Oetker Polska, Imperial Tobacco Polska, Polomarket czy Skoda Auto Polska. Gratulujemy! (RED)
W jaki sposób nowy Ford Transit Custom podnosi poprzeczkę dla samochodów dostawczych? Odpowiedzi jest wiele. Zintegrowany bagażnik dachowy. Możliwość transportu przedmiotów o długości nawet 3 metrów. Wiodące w swojej klasie silniki, zapewniające zużycie paliwa już od 6,3 l/100km. Nowy Ford Transit Custom to wszystko, czego potrzebujesz, aby Twój biznes ruszył w kierunku lepszej przyszłości.
Ofensywa nowości Forda Zapraszamy do Autoryzowanych Salonów
TRANSIT CUSTOM Międzynarodowy Samochód Dostawczy Roku 2013.
Go Further ford.pl
Zdobywca maksymalnej oceny 5 gwiazdek i najlepszego wyniku w swojej klasie w testach bezpieczeństwa Euro NCAP. Wyróżniona nagrodą Euro NCAP automatyczna i bezpłatna Funkcja Wzywania Pomocy.
8 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
HANDEL
PORTUGALCZYCY WCHODZĄ W NOWY ROK Z NOWYMI POMYSŁAMI
Właściciel Biedronki chce podnieść marże Szukająca nowych sposobów na zwiększenie marż Grupa Jeronimo Martins planuje wejście w produkcję rolną. Portugalski inwestor rozważa też wprowadzenie w swoich sklepach płatności mobilnych bez wykorzystania terminali.
N
asze przewidywania, dotyczące zaangażowania się Jeronimo Martins w produkcję rolną, właśnie stają się faktem. Jak ujawnił Pedro Soares dos Santos, dyrektor zarządzający grupy JM, portugalski detalista zamierza na ojczystym rynku wchodzić w kooperację z producentami rolnymi. Rozwój nowego projektu ma nastąpić w ciągu najbliższych trzech lat. – Celem jest zapewnienie dostaw produktów rolnych do naszych sieci handlowych – powiedział Soares dos Santos w Radio Antena Minho. Kierownictwo właściciela Biedronki póki co nie chce rozwijać tematu. Sara Miranda, dyrektor komunikacji w centrali JM, potwierdziła nam jednak, że grupa planuje inwestycje w sektorze rolnym, lecz zastrzegła, że o szczegółach firma poinformuje dopiero w przyszłości. Tymczasem planowana uprawa warzyw i owoców doskonale wpisuje się w prowadzoną w polskich dyskontach politykę koncentrowania się na sprzedaży produktów świeżych. Portugalczykom tak bardzo zależy na zarabianiu na tej ofercie, że od 2011 roku sukcesywnie przestawiają sale
Jedzie pociąg z daleka...
sprzedaży w kolejnych Biedronkach, eksponując warzywa i owoce w kluczowym miejscu, przy wejściu. Tylko w minionym roku nowy layout pojawił się w ponad 1700 dyskontów.
Wyeliminują pośredników? Taka strategia pozwoli zapewne Portugalczykom wyeliminować z rynku jeszcze więcej tradycyjnych sklepów, dla których produkty świeże były dotąd kluczowym asortymentem. Nie brak także opinii, że JM może z czasem wykluczyć z gry pośredników w łańcuchu dostaw, zwiększając tym samym własne marże. – Biedronka zyska dzięki produkcji rolnej także ogromną autonomię, uniezależniając się od wytwórców żywności, którzy nie zawsze byli w stanie sprostać ogromnemu zapotrzebowaniu ponad 2130 dyskontów. Na bazie nowego projektu JM będzie mógł zastąpić ich ofertę własnymi produktami, wytwarzanymi taniej, bo na masową skalę – twierdzi Roman Siewierski, prezes Grupy Producentów Owoców i Warzyw Siewierski z Jarantowic.
ANALIZA GAZETEK PROMOCYJNYCH SIECI HANDLOWYCH
Dyskonterzy coraz częściej promują na łamach swoich gazetek produkty nieżywnościowe, co odbywa się kosztem artykułów spożywczych. Widać też rosnący nacisk na prezentowanie oferty marek własnych, choć nie wszyscy operatorzy idą w tym kierunku.
A
Biedronka może w niedługiej przyszłości podążyć szlakiem wyznaczonym przez sieć SPAR, rozwijaną przez Bać-Pol, która zamierza eksportować polską żywność pod marką własną na zagraniczne rynki, głównie do Rosji i na Ukrainę. W przypadku Jeronimo Martins kierunek będzie zapewne odwrotny, a do polskich jogurtów, serów, piwa i wędlin mogłyby dołączyć niebawem warzywa i owoce. Wraz z trwającą rozbudową kolejowej linii towarowej o identycznym rozstawie szyn pomiędzy Hiszpanią a Francją rośnie bowiem opłacalność dostarczania z Półwyspu Iberyjskiego towarów pociągami do Europy Środkowo-Wschodniej i z powrotem. Zdaniem ekspertów wejście grupy JM w produkcję rolną może posłużyć dywersyfikacji dostaw asortymentu spożywczego. Przesłanką do zaangażowania się Jeronimo Martins w produkcję rolną jest dobra pozycja logistyczna portugalskiej grupy, właściciela bazy magazynowej w Poceirao, w pobliżu nadatlantyckiego portu Sines. To tam ma niebawem ruszyć budowa szybkiej linii przewozów towarowych, która połączy Portugalię z resztą Europy. Realizacja projektu pomiędzy Sines a hiszpańskim
na drugiej pozycji znalazły się małe sklepy spożywcze. Przy czym widać, że produkty szybko zbywalne zajmują coraz więcej miejsca w tego typu ulotkach (wzrost z 72 do 80 proc.). Z tego trendu wyłamują się jedynie dyskonty, gdzie obecność żywności czy kosmetyków na łamach zmniejszyła się rok do roku z 42 do 35 proc. Non-food, czyli produkty nieżywnościowe, zajęły jedną czwartą powierzchni wszystkich gazetek. Najwięcej miejsca poświęciły im hipermarkety i hurtownie C&C. Przodują jednak dyskonty, w których na produkty nieżywnościowe przypadło aż 56 proc. powierzchni. Nacisk na tego typu
Dyskonty kuszą klientów produktami niespożywczymi BR Sesta przeanalizowała gazetki 168 monitorowanych przez siebie sieci w okresie od stycznia do września 2012 roku. W sumie było ich blisko 7000. W nowoczesnym kanale sprzedaży 58 proc. powierzchni gazetek zajęły kategorie FMCG. Tu liderami są drogerie (94 proc. powierzchni),
Zdaniem analityków wejście detalisty w produkcję rolną może być docelowo niezbyt korzystne dla wytwórców niektórych sprzedawanych w Biedronce marek własnych. Z przewagą własnej bazy surowcowej Portugalczycy będą mogli bowiem w przyszłości przymierzać się też do produkcji spożywczej określonych kategorii towarowych. – Koncern JM posiada już własne spółki produkcyjne w Portugalii i rodzimy know-how mógłby z powodzeniem wykorzystać na polskim rynku w przypadku wybranej gamy towarów owocowo-warzywnych – przewiduje Kamil Szlaga, analityk finansowy KBC Securities.
Top 10: produkty najczęściej promowane w gazetkach handlowych
INFORMACJA HANDLOWA
Lp.
Nazwa produktu
1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10.
Łopatka wieprzowa bez kości, 1 kg luz Filet z piersi kurczaka, 1 kg luz Szynka wieprzowa bez kości, 1 kg luz Ćwiartka z kurczaka, 1 kg luz Pomidory, 1 kg luz Schab wieprzowy bez kości, 1 kg luz Mintaj filet rybny mrożony, 1 kg luz Karkówka wieprzowa bez kości, 1 kg luz Winogrona jasne, 1 kg luz Arbuz, 1 kg
Liczba wystąpień 384 366 359 334 320 269 260 227 219 216
Cena minimalna (w zł) 8,99 10,49 9,98 3,88 0,99 10,99 5,99 10,99 2,69 0,49
Cena maksymalna (w zł) 14,69 17,84 15,49 7,00 7,99 19,90 10,99 19,99 12,99 4,49
Poszczególne grupy produktów w gazetkach promocyjnych – udział w proc. Grupa produktów FMCG Non-food Produkty świeże Elektro/AGD/RTV
Hipermarkety
Supermarkety
2011 45 33 13 9
2011 68 11 20 1
2012 47 33 12 8
2012 70 10 19 1
Małe sklepy Hurtownie Drogerie RAZEM spożywcze C&C 2011 2012 2011 2012 2011 2012 2011 2012 2011 2012 42 35 72 80 94 94 55 58 57 58 49 56 5 3 5 5 31 29 26 26 4 2 23 17 – – 2 2 11 10 5 7 – – 1 1 12 11 6 6 Dyskonty
Źródło: ABR Sesta, Monitoring gazetek reklamowych, styczeń-wrzesień 2012
WiadomosciH_60x50_Masz_EL.indd 1
12-08-24 16:48
W ciągu najbliższych trzech lat do Polski trafi 70 proc. wszystkich środków inwestycyjnych Jeronimo Martins – 7,3 mld zł Badajoz mogłaby nastąpić już w 2014 roku. Dzięki niemu możliwe będzie swobodne przesyłanie transportów kolejowych z Portugalii przez Hiszpanię i Francję do Europy Środkowej, w tym do Polski. Kolej ma być konkurencyjna wobec przewoźników kołowych, zmuszonych do kilkudziesięciogodzinnych postojów na niedrożnej granicy francusko-hiszpańskiej.
Uniknąć opłaty interchange Podnoszeniu marż przez JM w Polsce służyć może w najbliższych latach nie tylko wejście w produkcję rolną, czy tańszy transport żywności, ale również unikanie opłat za obsługę płatności kartami. Wprawdzie w żadnym z dyskontów grupy nie można płacić w ten sposób, ale transakcje bezgotówkowe są już możliwe w drogeriach Hebe za pośrednictwem First Data Polska, właściciela marki Polcard. Według informacji, jakie uzyskaliśmy od spółki Jeronimo Martins Polska, detalista może wprowadzić ponadto usługę zakupów bezgotówkowych w swoich dyskontach – poprzez płatności mobilne bez wykorzystania terminali (we współpracy z firmą ICP Polska). Za zakupy można byłoby tam płacić dzięki aplikacji na smartfony, które łączyć się będą z Internetem za pośrednictwem działających w Biedronkach małych sieci Wi-Fi. Transakcja następowałaby każdorazowo po przekazaniu pracownikowi kasy uzyskanego z telefonu kodu.
asortyment położył głównie Lidl: niemiecki operator zwiększył udział tych kategorii z 30 do 49 proc., za nim jest Biedronka – wzrost z 30 do 48 proc.
Supermarkety doceniają artykuły świeże Produkty świeże zajęły średnio 10 proc. powierzchni gazetek. Najwięcej miejsca na tę kategorię przeznaczyły supermarkety, gdzie liderem są Delikatesy Frac z aż 50-proc. udziałem tych wyrobów. W kategorii hipermarketów po raz kolejny zestawienie otwiera Kaufland, który na tego typu asortyment przeznaczył jedną piątą powierzchni swoich ulotek handlowych. W kanale C&C godny uwagi jest 3-proc. udział produktów świeżych w gazetkach Makro.
Nie wszyscy promują marki własne Marki własne największy, bo około 40-proc., udział mają w ulotkach promocyjnych wydawanych przez dyskonty, zaś najmniejszy (7-8 proc.) w przypadku gazetek super- i hipermarketów. Widać różnice pomiędzy poszczególnymi operatorami: podczas gdy Kaufland znacząco ograniczył promocję marek własnych (spadek z 18 do 10 proc.), Carrefour przeznaczył na nie dwa razy więcej powierzchni, w efekcie czego na łamach gazetek francuskiej sieci stanowią one obecnie około 6 proc. asortymentu. Warto podkreślić, że na tym polu wyróżnia się Rossmann, który ma największe wśród drogerii gazetkowe udziały marek własnych – na poziomie 27 proc.
HANDEL – Prowadzimy konsultacje z różnymi działającymi na tym rynku podmiotami, ale nie oznaczają one na tym etapie wiążących deklaracji co do dalszej współpracy – usłyszeliśmy w biurze prasowym Jeronimo Martins Polska. Jak jednak dowiedziała się nasza redakcja, rozmowy z ICP Polska są zaawansowane i jeszcze w tym roku powinny zostać sfinalizowane podpisaniem umowy o zerowym koszcie transakcji. Mogłyby na tym zyskać nie tylko Biedronki, ale również drogerie Hebe. Oszczędności z tytułu kosztów obsługi kart płatniczych w polskich drogeriach mogą być niebagatelne. Świadczą o tym wyniki JM z rodzimego podwórka, gdzie we wrześniu ub.r. detalista wprowadził zakaz płatności kartami w supermarketach przy zakupach poniżej 20 euro. Portugalska firma tylko w ciągu trzech miesięcy zaoszczędziła na prowizjach dla organizacji kartowych 700 000 euro.
Nie zwalniają tempa W ciągu najbliższych trzech lat do Polski trafi 70 proc. wszystkich środków inwestycyjnych Jeronimo Martins. Do 2015 roku koncern wyda u nas 1,75 mld euro (około 7,3 mld zł). – Polski rynek w dalszym ciągu będzie naszym priorytetem – podkreśla Alexandre Soares dos Santos, prezes grupy JM. Biedronka, która w minionym roku zwiększyła obroty o 18 proc. – do 27,5 mld zł – będzie jeszcze intensywniej rozbudowywana. Do 2015 roku powstać ma 900 nowych dyskontów. Średnio po 13 proc. rocznie powiększać ma się również powierzchnia handlowa, a po 10 proc. sprzedaż. W ciągu najbliższych trzech lat JM uruchomi też nad Wisłą pięć nowych centrów dystrybucyjnych, zwiększając swoją sieć logistyczną do 15 obiektów. Dwa z nich otworzą swoje podwoje już w bieżącym roku. Marcin Zatyka
Pierwsza strona dla mięsa Nie zaskakuje fakt, że najczęściej promowano w omawianym okresie produkty świeże – mięso, ryby, owoce i warzywa. Pierwsze miejsca w czołowej dziesiątce okupują mięsa sprzedawane na wagę: Łopatka wieprzowa bez kości (blisko 400 modułów promocyjnych), dostępna w najniższej cenie 8,99 zł/kg w sieci E.Leclerc. Tuż za nią znalazły się Filet z piersi kurczaka (najtaniej w Topazie – 10,49 zł/kg) oraz Szynka wieprzowa bez kości, którą po 9,98 zł/kg oferował Kaufland. Wskazane artykuły zajęły te same pozycje w rankingu produktów najczęściej promowanych na pierwszej stronie gazetki.
Kawa Jacobs, za nią Frugo i Kasztelan W segmencie FMCG najczęściej prezentowane były kawy marki Jacobs – trzy z nich znalazły się w pierwszej dziesiątce. Zestawienie otwiera Jacobs Cronat Gold – kawa rozpuszczalna w opakowaniu 200 g, która w promocji sieci E.Leclerc kosztowała 18,99 zł (w lutym pojawiła się w gazetce dla Radomia, a w maju – w Rzeszowie). Trzecie miejsce należy do kawy rozpuszczalnej Jacobs Velvet (słoik 200 g), zaś piąte – do kawy mielonej Jacobs Krönung w opakowaniu 250 g. Na top liście nie zabrakło także napoju Frugo Mocno Zielony w butelce 250 ml oraz piwa Kasztelan Niepasteryzowany 5,7% w półlitrowej butelce zwrotnej. Marta Remiszewska
Uczciwa i oddana załoga...
Dalszy ciąg ze strony 4
gehenna o niepewnym finale. Dość powiedzieć, że żaden z kupców, który jej spróbował, nie zaleca innym tego rozwiązania. Kupcy prowadzący kilka sklepów czasem oddają jedną z placówek kierownikowi w rodzaj nieformalnej ajencji. Umawiają się, że z danego sklepu chcą mieć miesięcznie określony zysk, a cała nadwyżka przysługuje kierownikowi. Właściciel kontroluje ogólne finanse placówki, rozliczenia z dostawcami, płace, czynsze itp., natomiast za REKLAMA
bieżące zarządzanie odpowiada kierownik. Jeśli wypracuje zysk ponad umówioną kwotę, otrzymuje odpowiednią premię. W takiej sytuacji jego zmartwieniem są stłuczki, przeterminowany towar czy manko.
Program na pomoc W zgodnej opinii większości właścicieli sklepów czynnikiem, który najskuteczniej pozwala minimalizować straty wynikające z nieuczciwości personelu, jest nowoczesne oprogramowanie sprzedażowo-magazynowe. Im bardziej zautomatyzowany jest system gospodarki magazynowej
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 9
i sprzedaży, tym trudniej nim niepostrzeżenie manipulować. Im większe możliwości analityczne daje taki system, tym łatwiej wykryć i zweryfikować operacje nietypowe. Także elektroniczny obieg dokumentów utrudnia wiele oszustw. W jeszcze jednej kwestii kupcy są jednomyślni. Zgłaszany niedawno przez Ministerstwo Sprawiedliwości postulat podniesienia z 250 do 1000 zł progu kwalifikującego kradzież jako przestępstwo, a nie wykroczenie, jeszcze bardziej rozzuchwali złodziei i da im poczucie jeszcze większej bezkarności. Konrad Kaszuba
10 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
JAK PRZETRWAĆ ZAWIERUCHĘ?
LD Holding zachowuje tożsamość i czeka na inwestora Upadła Grupa Bomi. Upadł Rabat Service. Czekano więc, czy nie kolej na LD Holding, spółkę zależną Rabatu. Roszady w zarządzie sugerowały, że może być różnie. Tymczasem firma ma się dobrze i planuje dalszy rozwój.
S
ieci franczyzowe zarządzane przez LD Holding okazały się tą częścią Grupy Bomi, która jako jedyna przetrwała bankructwo właścicieli. Rabat Service i jego oddziały de facto już nie istnieją, Bomi próbuje się ratować, likwidując część sklepów i przekształcając pozostałe w placówki franczyzowe, tymczasem sklepy zrzeszone w Sieci 34, Livio i eLDe odnotowały w 2012 roku łączną sprzedaż na poziomie ponad 1,3 mld zł, zaś ich organizator, spółka eLDe Holding, może pochwalić się zyskiem.
Łakomy kąsek i znacząca siła Nie od razu jednak było tak łatwo. Gdy upadał Rabat Service, odwołano Radę Nadzorczą LD Holdingu, a nowa Rada Nadzorcza Bomi podjęła decyzję o odwołaniu dotychczasowego zarządu i jego prezesa Roberta Paździora, który zarządzał firmą od ponad 10 lat. Powołano nowy, jednoosobowy zarząd w osobie Dariusza Flisikowskiego, dotychczasowego szefa pionu franczyzy w Grupie Bomi. Gdy wszyscy zastanawiali się, co dalej z jedną z najliczniejszych sieci franczyzowych w Polsce, nieoczekiwanie syndyk masy upadłościowej, który wszedł do Rabatu Service, odsunął nowego prezesa, przywracając na stanowisko Roberta Paździora. Czy po nieoczekiwanej wolcie wszystko wróciło do normy? – Szczęśliwie szkody, jakie powstały na skutek tych zawirowań, nie są duże. Znalazło się kilkadziesiąt, dokładnie 89 sklepów, które, widząc co się dzieje, zrezygnowały ze współpracy, jednak przytłaczająca większość detalistów zachowała spokój. To w dużej mierze zasługa faktu, że przed
ponad rokiem trzy niezależne spółki zarządzające sieciami zostały połączone w jedną. Staliśmy się przez to co prawda wyjątkowo łakomym kąskiem, ale i znaczącą siłą, dlatego trudniej było przy okazji upadku Rabatu Service przejąć rzeczywistą kontrolę nad poszczególnymi inkorporowanymi sieciami. A syndyk jest zainteresowany utrzymaniem silnego podmiotu – twierdzi Robert Paździor. Oczywiście konieczna jest odbudowa nadszarpniętej reputacji firmy i wykazanie stabilności rynkowej. Dlatego też LD Holding zamierza w pełni wywiązać się z wszelkich zobowiązań wobec detalistów. Wypłata retro nie jest zagrożona, zaś inwestycje prorozwojowe w sklepach są realizowane. Twarde liczby, pokazywane zarówno dotychczasowym uczestnikom sieci, jak i nowym chętnym, dowodzą, że sytuacja została opanowana. Oczywiście więcej czasu będzie wymagać odbudowa wizerunku firmy, ale Robert Paździor jest przekonany, że to tylko kwestia czasu.
Trwa centralizacja Nowy (stary) prezes podkreśla, że zamierza kontynuować zmiany, jakie w holdingu rozpoczęto przed prawie dwoma laty. A więc dalej centralizowana będzie działalność – już teraz większość dawnych spółek zależnych, poza Łodzią i Mazowszem, funkcjonuje jako oddziały spółki matki. Nic nie jest wymuszane, to dobrowolny proces, który potrwa jeszcze dłuższy czas. – Nie robimy niczego na siłę, a jedynie pokazujemy tym spółkom, jakie korzyści mogą uzyskać dzięki bezpośredniemu włączeniu w struktury holdingu. Dotychczas
Robert Paździor, prezes LD Holding
Potencjalnym inwestorem mógłby być dla LD Holdingu np. Bać-Pol, Mar-Ol czy Specjał większość spółek się na to zdecydowała i tylko jedna, LD Kujawy, zrezygnowała ze współpracy. Sądzę, że w ciągu najbliższych dwóch lat uda się w pełni połączyć LD Holding w jednolity organizm. Zachowując wszystkie trzy formaty, nadal będziemy inwestować – przede wszystkim w szyld Livio – mówi prezes Paździor. Scentralizowany charakter działalności LD Holdingu to przede wszystkim ogromna siła negocjacyjna – zrozumieli to zarówno producenci, jak i dystrybutorzy hurtowi. Już 80 proc. negocjacji prowadzonych jest na poziomie centralnym, co zapewnia detalistom konkurencyjne ceny produktów. Zachowana została jednocześnie zasada dywersyfikacji dostawców, która przecież uratowała sieci w momencie upadku Rabatu Service.
Poprawić lojalność uczestników W styczniu LD Holding przedstawił strategię na najbliższe dwa lata. Zmierza ona w kierunku zwiększenia lojalności sklepów wobec szyldu. Zarówno poprzez budowę klasycznych programów lojalnościowych,
jak i wzmożoną aktywność koordynatorów sieci, którzy będą teraz zobowiązani do szerszego niż dotąd wspierania detalistów w ich działalności. Jednocześnie realizowany jest program informatyzacji w oparciu o oprogramowanie Hipermarket i przygotowywane na zlecenie LD Holdingu specjalne nakładki informatyczne. Już 350 sklepów pracuje na nowym systemie. Inwestycje w poprawę lojalności uczestników, czyli informatyzację, większe retra i programy lojalnościowe pochłoną w 2013 roku ponad 6 mln zł. – Tworzymy wewnętrzny ranking sklepów, w które warto zainwestować. Poszczególne placówki są bardzo zróżnicowane i trzeba po prostu wybrać te najbardziej perspektywiczne. Chcielibyśmy także zapewnić naszym detalistom wyższe niż dotąd stawki retro i to nie tylko w oparciu o umowy z producentami, ale także z dystrybutorami. W połączeniu z tzw. bonusem lojalnościowym powinno się to przyczynić do poprawy lojalności właścicieli sklepów wobec sieci – podkreśla Robert Paździor.
Czekając na inwestora Prezes uważa, że zachowanie silnej pozycji na rynku jest w znacznej mierze zasługą dużej niezależności LD Holdingu w ramach Grupy Rabat Service. Dzięki temu licząca 1400 sklepów sieć franczyzowa, zarządzana przez spółkę zależną upadającego Rabatu, a szerzej Grupy Bomi, zachowała siłę i potencjał rozwojowy. LD Holding znajduje się bowiem w dobrej sytuacji finansowej i jest w stanie realizować strategię. – Nie obawiam się, że syndyk Rabatu Service potraktuje nas jako potencjalne źródło przychodu dla pokrycia istniejących zobowiązań wobec wierzycieli naszej spółki matki. Jest raczej zainteresowany utrzymaniem i umocnieniem sieci. Oczywiście nie oznacza to, iż nie będzie poszukiwany nowy inwestor. Może nim być np. Specjał, Mar-Ol, czy Bać-Pol, z którym latem ub.r., w ramach programu dywersyfikacji dostaw, podpisaliśmy dużą umowę handlową. Inwestor strategiczny jest spółce potrzebny, jednak jego znalezienie i dopięcie wszystkich szczegółów może potrwać nawet dwa lata – podsumowuje Robert Paździor. Witold Nartowski
Do ABC przyłącza się ponad 700 sklepów rocznie
Czy Food & Joy powtórzy sukces Krakowskiego Kredensu?
Pod koniec minionego roku pod logo ABC działały 5373 małe i średnie sklepy spożywczo -chemiczne, zlokalizowane przede wszystkim na osiedlach, w centrach mniejszych miast lub na wsi. To o ponad 720 placówek (15,5 proc.) więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej. – Coraz więcej właścicieli sklepów docenia nasz partnerski system – z jednej strony zachowują pełną niezależność prowadzenia biznesów, z drugiej zwiększają konkurencyjność swoich
Zaczęło się od marki własnej Food & Joy, która pojawiła się w sklepach Alma kilka miesięcy temu. Jesienią ub.r. ruszył pierwszy sklep pod tym samym logo przy warszawskim Nowym Świecie. Czy Alma Market uruchomi kolejną, po Krakowskim Kredensie, sieć z produktami własnymi z wyższej półki cenowej? Prezes firmy Alma Market, Jerzy Mazgaj, nie wyklucza, że jeśli testy nowego konceptu wypadną pomyślnie, możliwe jest uruchomienie sieci sklepów convenience o powierzchni 300-400 mkw. Tymczasem na półkach supermarketów Alma znaleźć można ponad 220 produktów marki Food & Joy, zaś pod koniec 2013 roku ma ich być przeszło 320. Marka obejmuje bardzo wiele kategorii – są tutaj zarówno produkty podstawowe, codziennego użytku (woda, soki, dżemy, przetwory warzywne, ryże, oleje itd.), jak i te postrzegane jako bardziej luksusowe. Znaleźć można również towary importowane, jak oliwa, sery włoskie czy oliwki. O wyborze dostawcy decydują zawsze jakość, smak i oczywiście cena. Oferta nowego sklepu nie składa się wyłącznie z produktów Food & Joy – obejmuje około
INFORMACJA HANDLOWA
WiadomosciH_60x50_Postaw_EL.indd 1
placówek, dzięki wsparciu dużego hurtownika. To ważne w czasach silnej konkurencji ze strony dyskontów. Aby przetrwać, sklepy „po sąsiedzku” muszą unowocześniać się, być profesjonalne i agresywne cenowo – mówi Łukasz Chady, kierownik sieci ABC. Franczyzobiorcy, którzy zdecydują się na współpracę z ABC, otrzymują m.in. wizualizację zewnętrzną obiektu, dystrybucję gazetki reklamowej, plakaty promocyjne, szkolenia czy udział w spotkaniach integracyjnych. Ponadto uzyskują atrakcyjne rabaty w hurtowniach Eurocash. Przynależność do sieci wiąże się jedynie z comiesięczną opłatą marketingową w wysokości 200 zł, nie jest natomiast związana z żadnymi kosztami wstępnymi, opłatami za licencje, czy dostosowanie sklepu do standardów sieci. W 2012 roku operator wprowadził na szeroką skalę m.in. koncept ABC Mini Bistro, czyli kącik gastronomiczny, w którym klienci, przy okazji zakupów, mogą zjeść hot doga czy napić się kawy. Pomysł ten spotkał się z dużym zainteresowaniem zarówno konsumentów, jak i samych detalistów. Koncept ABC Mini Bistro funkcjonuje już w około 300 placówkach. (HUW)
12-08-24 17:12
1000 SKU, w tym wiele produktów świeżych (pieczywo, wędliny, sery) a także importowanych na wyłączność, reprezentujących różne kuchnie świata. Nie brakuje również win w szerokim wyborze i mocnych alkoholi. – Produkty marki Food & Joy skierowane są przede wszystkim do ludzi młodych. Pozycjonujemy je na średniej półce i mają być cenową alternatywą dla markowych wyrobów, jednocześnie nie ustępując im pod względem jakości. Jak pokazują pierwsze badania sprzedaży, po artykuły te sięga bardzo szeroka grupa odbiorców – zarówno młodych, jak i ze starszych grup wiekowych – mówi Magdalena Grabowska, szefowa marketingu w firmie Alma Market. (WN)
Fot. Alma Market
Fot. Archiwum
HANDEL
12 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Budują Biedronkę w Rykach Q Pod koniec ub.r. lubelska firma Hen-Bud rozpoczęła budowę
w Rykach przy ul. Żytniej pawilonu handlowego, którego najemcą będzie sieć Biedronka. Termin zakończenia prac wyznaczono na kwiecień br. (SAM)
Hale C&C Eurocash w Zduńskiej Woli i Goleniowie Q Eurocash buduje hale Cash & Carry w Zduńskiej Woli (woj.
łódzkie) i Goleniowie (woj. zachodniopomorskie). W Zduńskiej Woli zagospodarowana zostanie działka zlokalizowana w rejonie ulic Krasznickiej i Łaskiej, na której powstanie obiekt zatrudniający około 40 osób. Spółka buduje również podobną halę w okolicach Goleniowa. Przypomnijmy, że Eurocash i PZU utworzyły fundusz, który będzie inwestował
HANDEL w centra handlowo -usługowe. Nowy podmiot kupi działki, na których już funkcjonują obiekty sieci Eurocash oraz będzie poszukiwał gruntów pod kolejne inwestycje. W ciągu trzech lat wartość nieruchomości, które znajdą się w funduszu, wyniesie 330 mln zł. (SAM)
Galeria handlowa w Starogardzie Gdańskim Q Krakowska spółka Lemac przygotowuje budowę galerii
Kaufland w Krośnie? Q Prawdopodobnie sieć Kaufland będzie operatorem obiektu
handlowo-usługowego, który spółka P.A. Nova wybuduje w Krośnie w rejonie ulic Grodzkiej i Niepodległości. Przypomnijmy, że gliwicka firma za działkę o powierzchni około 4 ha po upadłych Krośnieńskich Hutach Szkła zapłaciła blisko 6,8 mln zł. (SAM)
Marcpol w Rudzie Śląskiej i Turku
handlowo-usługowej w rejonie ul. Pomorskiej i al. Jana Pawła II w Starogardzie Gdańskim (woj. pomorskie). Do końca 2014 roku powstanie tam kompleks o powierzchni całkowitej ponad 17 000 mkw. (około 14 500 mkw. powierzchni najmu), uzupełniony o parking dla 150 pojazdów. Inwestorzy uzyskali w styczniu pozytywne opinie środowiskowe dla przedstawionej koncepcji zagospodarowania gruntu. (SAM)
Q Marcpol będzie głównym najemcą parków handlowych, które
Dekada Sieradz dysponuje obecnie powierzchnią około 10 000 mkw., której najemcami są m.in. Tesco, Media Expert, Rossmann, Empik, H&M i C&A. (SAM)
Ostrołęka: Galeria Bursztynowa z Tesco
Mostostal Wrocław wybuduje w Rudzie Śląskiej (woj. śląskie) i Turku (woj. wielkopolskie). W Rudzie w rejonie ulic 1 Maja i Zabrzańskiej powstaje kompleks o powierzchni około 6000 mkw. Jego otwarcie zaplanowano na kwiecień tego roku. Z kolei w Turku obiekt o powierzchni 2000 mkw. przy ul. Jana Pawła II wybudowany będzie do grudnia 2013 roku. (SAM)
REKLAMA
Jespol wybuduje Polomarket w Miejskiej Górce Q Firma Jespol planuje wyburzyć w I połowie 2013 roku stary
pawilon handlowo-usługowy geesu w Miejskiej Górce (woj. wielkopolskie) przy pl. 700-lecia. W ciągu 6 miesięcy powstanie w tym miejscu obiekt handlowy sieci Polomarket. (SAM)
Dekada Sieradz do rozbudowy
Intermarché wchodzi do Bukowna Q Poznańska spółka Krokus uzyskała pozwolenia urzędnicze
na budowę obiektu Intermarché w Bukownie (woj. małopolskie) przy ul. Szkolnej. Powstaną tam pawilon handlowy, stacja paliw oraz infrastruktura parkingowa. (SAM)
Q Przedstawiciele firmy Dekada Realty zapowiedzieli rozbudowę
CH Dekada Sieradz przy ul. Wojska Polskiego. Inwestycja obejmie m.in. dobudowanie nowego skrzydła z pięciosalowym kinem. Firma prowadzi obecnie przygotowania do zakupu gruntów sąsiadujących z funkcjonującym obiektem. Według wstępnego harmonogramu finalizacja transakcji oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń potrwa około półtora roku.
Q Spółka Narev Inwestycje wybrała Instal Białystok na general-
nego wykonawcę Galerii Białystok, która powstanie w Ostrołęce w rejonie ulic Gorbatowa i Żebrowskiego. Projekt i komercjalizację obiektu prowadzi firma Cushman & Wakefield. Galeria zajmie powierzchnię około 32 000 mkw., a głównymi najemcami będą Tesco i OBI. Obiekt ma dysponować parkingiem dla 860 samochodów, a pracę w nim znajdzie około 700 osób. (SAM)
Kolejna Biedronka w Bydgoszczy? Lidl ruszył z inwestycją w Mysłowicach Q W rejonie ulic Generała Ziętka i Oświęcimskiej w Mysłowi-
cach (woj. śląskie) rozpoczęły się prace przy budowie dyskontu niemieckiej sieci Lidl o powierzchni sprzedaży około 1000 mkw. Obok placówki zaplanowano parking dla 60 pojazdów. (SAM)
Q Firma Skupaj, jako generalny wykonawca, rozpoczęła pod
koniec ub.r. budowę pawilonu handlowo-usługowego w Bydgoszczy przy ul. Saperskiej. Inwestorem jest spółka Grot Nieruchomości, a projekt wykonało biuro Arus. W budynku będzie działać najprawdopodobniej Biedronka. (SAM)
HANDEL Lidl zainteresowany Krosnem Odrzańskim
Aldi inwestuje w Kaliszu
Q Według nieoficjalnych informacji Lidl będzie operatorem obiek-
Q Aldi planuje wybudować sklep w Kaliszu (woj. wielkopolskie)
tu handlowo-usługowego, którego budowa przygotowywana jest w Krośnie Odrzańskim (woj. lubuskie). Pod inwestycję przeznaczona zostanie działka przy ul. Ariańskiej, należąca do PKS Zielona Góra, zagospodarowana budynkiem dworca autobusowego. (SAM)
w obrębie ulic Majkowskiej i Wojska Polskiego. Na niemal półhektarowej działce powstanie obiekt liczący 1300 mkw., uzupełniony o parking dla 60 pojazdów. (SAM)
Biedronka w Sokółce? Są ustalenia dla rozbudowy CH Auchan w Piasecznie Q Władze Piaseczna ustaliły środowiskowe uwarunkowania dla
przebudowy CH Auchan przy ul. Puławskiej. Inwestycja będzie zrealizowana w ośmiu etapach, ma objąć budowę, rozbudowę i modernizację centrum handlowego z parkingami, budowę stacji paliw i obsługi pojazdów oraz myjni samochodowej wraz towarzyszącą infrastrukturą. CH Auchan działa od 1996 roku. (ATE)
Q Według nieoficjalnych informacji augustowska spółka
J&J Investment, powiązana z firmą Klepaccy Nieruchomości, zainteresowana jest zagospodarowaniem terenu dawnej bazy PKS w Sokółce (woj. podlaskie) w rejonie ulic Kryńskiej i Jana Pawła II. PKS prowadzi obecnie przetarg na zbycie za 2,2 mln zł działki o łącznej powierzchni ponad 1,1 ha. Spółka J&J Investment współpracuje m.in. z firmą Jeronimo Martins Polska, dla której wybudowała dwie Biedronki. (SAM)
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 13
Sto supermarketów Intermarché w cztery lata Q Operator sieci Intermarché nie wyklucza przejmowania regio-
nalnych sieci handlowych, szczególnie w centralnej i wschodniej Polsce. Pozwoliłoby to Muszkieterom zbliżyć się znacznie do realizacji zaplanowanego na najbliższe cztery lata celu, jakim jest otwarcie ponad 100 supermarketów spożywczych. (ZAT)
Metro rozbuduje centra M1 w Poznaniu i Markach Q Na etapie opracowywania wstępnych założeń są przygotowania
do rozbudowy centrów handlowych M1 w podwarszawskich Markach przy ul. Piłsudskiego i Poznaniu przy ul. Szwajcarskiej. Metro Properties, wspólnie z Apollo Rida, zakłada, że inwestycje obejmą powiększenie obu kompleksów o 8000-10 000 mkw. (SAM) REKLAMA
Łowicz: Marcpol w parku handlowym
SPAR otwiera kolejne sklepy
Kaufland w Ostrowcu Świętokrzyskim
Q Marcpol i Media Expert zostały głównymi najemcami parku
Q W miejscowościach Olszyny i Siedliska ruszyły kolejne sklepy
Q W Ostrowcu Świętokrzyskim, przy ul. Jana Pawła II, ruszył 161.
handlowego, który spółka Adept Investment wybuduje w Łowiczu (woj. łódzkie). Na półtorahektarowej działce powstanie zespół trzech obiektów o łącznej powierzchni 4500 mkw. Uruchomienie kompleksu zaplanowano na II kwartał 2013 roku. (HUW)
z logo SPAR. – Tymi otwarciami rozpoczęliśmy realizację naszego planu, który zakłada uruchomienie w tym roku około 50 nowych placówek handlowych – mówi Andrzej Figiel, wiceprezes SPAR Polska. (HUW)
market sieci Kaufland w Polsce i piąty w woj. świętokrzyskim. Pracę w sklepie znalazło ponad 70 osób. (HUW)
Biedronka w Parku Handlowym Okęcie
Duże centrum handlowe Tesco w stolicy
Q Firma Paged wybuduje Park Handlowy Okęcie w Warsza-
Q Prawdopodobnie w 2015 roku zostanie oddane do użyt-
wie przy ul. Mineralnej. Koszty inwestycji powinny zamknąć się w kwocie 20 mln zł, nie licząc wartości gruntu. Budowa potrwa 16 tygodni. Jedna trzecia budynku o powierzchni użytkowej około 8700 mkw. jest już wynajęta przez Biedronkę. Otwarcie parku handlowego planowane jest na wiosnę lub lato 2013 roku, a przychody z najmu mają sięgać 5 mln zł rocznie. (SSZ)
ku nowe centrum handlowe w stolicy. Inwestycję na Kabatach, o powierzchni 45 000 mkw., zamierza zrealizować Tesco. W czterokondygnacyjnej Galerii Kabaty znajdzie się około setki sklepów i punktów usługowych, hipermarket Tesco Extra, dziewięciocalowe kino Helios oraz dwupoziomowy parking na 1900 pojazdów. (HUW)
Białystok: galeria o powierzchni 25 000 mkw. Q Na działce należącej do Białostockiego Przedsiębiorstwa
Robót Zmechanizowanych i Maszyn Budowlanych (BPRZiMB) przy ul. Kleeberga w Białymstoku (woj. podlaskie) przygotowywana jest budowa kompleksu handlowo -usługowego o powierzchni zabudowy 12 000 mkw., wysokości do trzech kondygnacji i powierzchni użytkowej 25 000 mkw. Znajdą się w nim m.in. hipermarket spożywczy, galeria handlowa oraz zaplecze magazynowe. (SAM)
14 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
HANDEL
RYNEK KOSMETYCZNY
Klienci wybierają drogerie ze znanym szyldem Polska wciąż jest łakomym kąskiem dla międzynarodowych sieci drogerii. Niewielkie sklepy coraz częściej przegrywają z nimi walkę o klientów. Zmniejsza się też liczba hurtowni kosmetyczno-chemicznych. Kto będzie rozdawał karty na tym trudnym rynku za kilka lat?
W
edług danych firmy Euromonitor International, polski rynek kosmetyczny na koniec 2012 roku osiągnął wartość blisko 3,4 mld euro, co oznacza wzrost o około 3 proc. w porównaniu z rokiem 2011. Ten wynik plasuje nas, pomimo ogólnoświatowego spowolnienia w branży, w europejskiej czołówce: zarówno pod względem wartości rynku wewnętrznego, jak i eksportu, zajmujemy szóste miejsce. W kryzysowych czasach Polacy nie zrezygnowali z wydatków na zdrowie i urodę. Kosmetyki są kategorią, na którą wielu konsumentów wydaje więcej, niż wskazywałyby na to ich zarobki. Eksperci Euromonitora szacują, że w 2016 roku wartość naszego rynku kosmetycznego powinna przekroczyć 3,5 mld euro. Jego potencjał już dawno dostrzegli producenci. W tej branży działa około 100 dużych podmiotów, do tego dochodzi ponad 300 drobnych i bardzo drobnych wytwórców. Swoje zakłady ulokowały u nas światowe koncerny kosmetyczne. Globalnym markom nie udało się jednak zmarginalizować znaczenia polskich brandów, w których znalazły godnego przeciwnika. Polscy producenci nie tylko znakomicie radzą sobie na krajowym rynku, ale też coraz więcej eksportują. Z szacunków Euromonitora wynika, że w 2011 roku wartość zagranicznych kontraktów przekroczyła 3 mld euro.
Małym sklepom brakuje środków na rozwój Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w sektorze handlu. Polskie tradycyjne sklepy kosmetyczne nie wytrzymują konkurencji z międzynarodowymi sieciami. Według danych firmy Soliditet Polska drogerie są na trzecim miejscu pod względem liczby upadłości w handlu. Sprzedaż kosmetyków przenosi REKLAMA
się do galerii, które powstają w coraz mniejszych miastach. W takich miejscach konsumenci robią kompleksowe zakupy. Tradycyjnym sklepom brakuje kapitału na rozwój, promocję i reklamę, nie radzą sobie z wprowadzaniem nowoczesnych technologii. Nie mają narzędzi, by konkurować z dobrze zorganizowanymi sieciami handlowymi. Według danych Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur (IBRKiK) rocznie likwiduje się 400-500 niezależnych sklepów kosmetycznych. Rośnie natomiast znaczenie sieci drogeryjnych opartych na sklepach własnych. Tacy operatorzy rozwijają się organicznie w tempie 15-17 proc. w skali roku.
Kto zatrzyma Rossmanna? Wielki udział w pogromie tradycyjnych sklepów mają dyskonty. Mianem Biedronki rynku drogeryjnego określany jest Rossmann (cześć grupy kapitałowo-zakupowej tworzonej przez Rossmann GmbH oraz A.S. Watson – 10 000 drogerii w 33 krajach Europy i Azji). Choć dyskontem nie jest, to na porównanie do największego dyskontera zasłużył sobie spektakularną ekspansją. Spółka Rossmann Polska prowadzi już 700 drogerii w ponad 300 miastach. Otwiera je nawet w miejscowościach liczących 10 000 mieszkańców i zapowiada dalszy rozwój – chce mieć 1000 placówek w 2014 roku. To właśnie w Polsce, w łódzkim CH Manufaktura, powstała największa drogeria niemieckiej sieci w Europie, licząca aż 1300 mkw. Operator ma 18,7-proc. udział w branży kosmetyczno-chemicznej w Polsce, a 2012 rok zamknął obrotami na poziomie ponad 5 mld zł. Siecią o ogromnym znaczeniu jest Super-Pharm. To tzw. format drugstore, łączący drogerię i perfumerię z apteką. Wywodząca się z Izraela spółka ma w Polsce zaledwie 38 sklepów w centrach handlowych,
ale osiąga blisko 550 mln zł przychodów ze sprzedaży rocznie. Sieć zakłada dalsze inwestycje. Ostrożnie szacuje otwieranie co roku 8-10 placówek w miastach powyżej 100 000 mieszkańców.
W 2016 roku polski rynek kosmetyczny wart będzie 3,5 mld euro
Portugalczycy zwietrzyli interes Jeszcze do niedawna sporą niewiadomą były plany rozwoju drogerii Hebe – pierwszy sklep pod tym szyldem powstał w Warszawie w 2011 roku. Sieć należy do portugalskiej grupy Jeronimo Martins. Tej samej, której własnością są dyskonty Biedronka. Jak się jednak należało spodziewać, firma z takim doświadczeniem i kapitałem (na koniec 2012 roku wypracowała rekordowy zysk netto w wysokości 340 mln euro, co oznacza wzrost o 21 proc. w porównaniu do 2011 roku) nie pozwoliłaby sobie na niewykorzystanie potencjału rynku kosmetycznego. Pedro Soares dos Santos, dyrektor zarządzający grupy Jeronimo Martins, zapowiedział w rozmowie z redakcją „Wiadomości Kosmetycznych”, że docelowo na polskim rynku może powstać 600 placówek pod szyldem Hebe. Będą to drogerie z bardzo szerokim asortymentem kosmetycznym (obejmującym również linie kosmetyków selektywnych), połączone z aptekami. Na takie punkty Jeronimo Martins przerabia także swoje apteki Na Zdrowie (36 placówek), z których prowadzenia w dotychczasowym formacie zrezygnował. Ekspansja Hebe ma przyspieszyć po 2015 roku, projekt będzie rozwijany równolegle z ekspansją Biedronki. 50 sklepów rocznie zamierza otwierać spółka Dayli Polska, założona przez austriacką firmę TAP Dayli Beteiligungs, która przejęła placówki po sieci Schlecker w wyniku jej upadłości. – Polska będzie naszym priorytetowym rynkiem. Mamy nadzieję, że uda nam się tutaj rozwijać nową sieć sklepów – powiedział „Wiadomościom Kosmetycznym” Rudolf Haberleitner, prezes Dayli Polska. Dla tego operatora interesujące są zarówno duże miasta, jak i głęboka prowincja. W pierwszej kolejności placówki mają powstawać na ścianie wschodniej. Poza kosmetykami w Dayli będą oferowane m.in. produkty spożywcze, impulsowe, a także artykuły gospodarstwa domowego. W drugiej połowie 2013 roku Austriacy zapukają do niezależnych detalistów, proponując im współpracę w ramach franczyzy. W branży kosmetycznej panuje przeświadczenie, że firmą, która nie powiedziała jeszcze ostatecznego słowa w rozgrywkach o drogeryjny rynek jest Eurocash – największa w Polsce grupa zajmująca się dystrybucją przede wszystkim produktów żywnościowych, ale również chemii gospodarczej, i mająca potężne doświadczenie w zarządzaniu projektami franczyzowymi w handlu spożywczym. Podobnie jak Jeronimo Martins, Eurocash jest spółką zarządzaną przez Portugalczyków. Na razie ma do dyspozycji hurtownię kosmetyczno-chemiczną Ambra w Czechowicach-Dziedzicach oraz franczyzową sieć drogerii Koliber (83). Luis Amaral, szef Grupy Eurocash, miał zakusy na przejęcie udziałów w Grupie Interchem, będącej operatorem kilku spółek hurtowych i detalicznych, w tym sieci drogerii Natura, Aster oraz A’propos. We wrześniu ubiegłego roku doszło nawet do podpisania umowy inwestycyjnej z funduszem Resource Partners Holdings II (RPH), właścicielem Interchem, ale już w grudniu spółka ogłosiła upadłość. Umowa nie została zrealizowana. Interchem rozpoczął procedurę likwidacji i zwolnień grupowych w drogeriach Aster, spółkę Polbita zarządzającą siecią Drogerie Natura przejęły kredytujące ją wcześniej banki, prawdopodobnie rozwiązana zostanie także franczyzowa sieć A’propos – nie udało się znaleźć na nią chętnego. Upadek Interchemu był największym w sensie negatywnym wydarzeniem (choć nie zaskoczeniem) ubiegłego roku w branży kosmetycznej. Póki co
jedynie Drogerie Natura ratują się z opresji, spółka Polbita złożyła do sądu wniosek o wycofanie upadłości. – Nasi partnerzy handlowi zaufali programowi naprawczemu Polbity, dzięki czemu mogliśmy wrócić do dotychczasowych zasad współpracy, choćby w kwestii kredytu kupieckiego. Z kolei konsorcjum Alior Bank i Erste Group otworzyło Polbicie linię kredytową, która pozwoli uregulować dotychczasowe zobowiązania i prowadzić normalną działalność operacyjną – zapewnia Beata Szczytowska, prezes Polbity. Producenci kosmetyków spodziewają się jednak, że ostatecznie Drogerie Natura – bądź co bądź znana marka – ostatecznie i tak trafią do Grupy Eurocash, ewentualnie kupi je Jeronimo Martins, właściciel Hebe. „Przecież bank nie zajmie się prowadzeniem drogerii” – mówią.
Grupy zakupowe a nie franczyza Przed niezwykle trudnym zadaniem stanęli organizatorzy sieci franczyzowych, którzy próbują skonsolidować polskie niezależne drogerie. W 2010 roku nastąpił wysyp takich projektów, organizowanych w ramach integracji pionowej, przez największych dystrybutorów kosmetyczno-chemicznych. Powstały m.in. Drogerie Polskie, Jasmin, Koliber, Kosmeteria-Eksperci Urody, Drogerie Laboo i Sekret Urody. Według danych IBRKiK w pierwszym roku działalności w tzw. miękkiej franczyzie zrzeszonych było 1100 sklepów i ta liczba nie zmieniła się znacząco. Producenci kibicują takim projektom, jednak częściej niż sieciami, nazywają takie organizacje grupami zakupowymi, ze względu na nadal zbyt małe – ich zdaniem – przełożenie organizatorów na politykę zakupową i marketingową sklepów. Słaba jest również znajomość marek franczyzowych sieci drogeryjnych, ponieważ niewielka część właścicieli placówek decyduje się na całkowity rebranding, zgodny z księgą standardów. Niemniej jednak żaden z projektów nie upadł, hipotetycznie mówi się o ich konsolidacji, a bardziej prawdopodobnie o łączeniu sił w działaniach marketingowych, co dałoby nie tylko większy zasięg konsumenckim akcjom promocyjnym, ale też silniejszą pozycję negocjacyjną w rozmowach z producentami. Pewne jest, że dystrybutorzy będą walczyć do końca o klientów detalicznych, od których zależy ich być albo nie być. Liczba hurtowni kosmetyczno-chemicznych również szybko się zmniejsza. – Hurt będzie ewoluował w kierunku funkcji zarządzającego logistyką dostaw do własnego i obcego detalu. W 2015 roku pozostanie 3-4 ogólnokrajowych dystrybutorów z silnym zapleczem detalicznym – szacuje dr Urszula Kłosiewicz-Górecka z IBRKiK.
Co czeka polski rynek drogeryjny? Dziś nikt nie pokusi się o jednoznaczną odpowiedź na tak postawione pytanie. Z pewnością dla całego handlu istotny będzie szybki rozwój sprzedaży przez Internet i zmiany zachodzące w mentalności oraz preferencjach zakupowych Polaków. Wygra ten, kto najszybciej dopasuje się do modelu konsumpcji preferowanego przez młodych ludzi. Pewne jest, że małe sklepy, aby przetrwać potrzebują lepszych cen, biznesowego know-how, szkoleń, nowoczesnych technologii informatycznych i komunikacyjnych, a przede wszystkim finansowego zaplecza, które pozwoli im na zmiany i rozwój. Katarzyna Bochner
16 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
HANDEL
handlowych, którzy docierają do blisko 15 000 klientów. Na łącznej powierzchni magazynowej przekraczającej 86 000 mkw. dystrybutorzy oferują 10 000 SKU, dostarczanych przez 280 producentów. Łączny obrót w 2012 roku przekroczył 1,2 mld zł.
ponieważ odpowiada nam jego sposób działania. Z pewnością zyskamy na centralnych akcjach zakupowych i odsprzedażowych, programach dystrybucyjnych oraz negocjacjach z producentami. Pierwsze korzyści już są w postaci umowy dystrybucyjnej z KPH Społem. Na naszym terenie energicznie wdrażamy w życie ten projekt, jesteśmy po pierwszych roboczych spotkaniach z prezesami PSS-ów, wkrótce rozpoczniemy bieżącą dystrybucję towarów objętych porozumieniem – mówi prezes Kozieł. Celem MPT jest objęcie dystrybucją całej Polski. Prezes grupy, Tomasz Śpiewak, prowadzi już działania w tym kierunku. – Rozmawiamy z kilkoma podmiotami. W polu naszego zainteresowania są tylko takie hurtownie, które inwestują w rozwój, mają pozytywne wyniki finansowe i skupiają się na dobrej obsłudze detalu. Programy lojalnościowe prowadzone w poszczególnych hurtowniach, partnerska współpraca z dostawcami, targi czy spotkania integracyjne z detalistami są elementami takich działań – mówi szef MPT.
Nowe hurtownie
Porozumienie z KPH Społem
MPT dba o markę, dlatego zaprasza w swe szeregi wyłącznie dystrybutorów o mocnej pozycji i dużej renomie na swoich rynkach. Roman Kozieł, właściciel Agry Opole, najnowszego członka grupy, liczy na konkretne korzyści ze współpracy. – Chętnie skorzystaliśmy z propozycji przystąpienia do MPT,
Projekt współpracy MPT z Krajową Platformą Handlową (KPH) dotyczy dystrybucji produktów marek własnych Społem i Lux, których właścicielem jest KPH. Obecnie porozumieniem objętych jest ponad 60 artykułów spożywczych (docelowo ma być około 100). Ważnym elementem projektu była,
WIĘKSZY OBSZAR DZIAŁANIA I GŁĘBSZA WSPÓŁPRACA Z DETALISTAMI
Grupa MPT ostro weszła w nowy rok W ostatnim kwartale minionego roku do Grupy MPT przystąpiły trzy nowe firmy dystrybucyjne: Mars Dystrybucja z Zamościa, SPHP Lublin i Agra Opole. Sfinalizowany też został projekt współpracy z Krajową Platformą Handlową Społem. Na ukończeniu są prace nad pakietem franczyzowym dla właścicieli współpracujących z MPT sklepów.
G
rupa MPT należy do czołówki polskich dystrybutorów. Po przystąpieniu nowych podmiotów operuje na ponad 75 proc. powierzchni Polski. Działa w niej obecnie 12 hurtowni, zatrudniających łącznie przeszło 1300 osób, w tym ponad 150 przedstawicieli
Oferta franczyzowa Grupy MPT dla współpracujących z nią detalistów ma być gotowa w ciągu kilku tygodni
Wielka ósemka – kto dogoni lidera? Jeszcze na początku lat 90. detal FMCG obsługiwało kilka tysięcy hurtowni. Obecnie ponad 90 proc. rynku kontroluje kilka wielkich podmiotów, przy wyraźnej dominacji Grupy Eurocash. Gdyby spojrzeć na przygotowaną przez nas listę blisko 350 największych punktów sprzedaży hurtowej (można ją znaleźć w „Przewodniku po handlu w Polsce 2013”), obejmującą zarówno niezależne spółki dystrybucyjne, jak i spółki zależne wielkich firm dystrybucyjnych oraz ich oddziały, okaże się, że ponad 200 z nich jest własnością Grupy Eurocash, 40 należy do Makro C&C, 16 do Grupy Bać-Pol, 15 do sieci Selgros, po 13 do Grupy Specjał i Lekkerlandu, 12 do MH, zaś 10 to duże hurtownie wchodzące w skład Grupy MPT. Łączne obroty tych ośmiu wielkich firm przekraczają 35 mld zł, z czego połowa przypada na Eurocash. Większość wymienionych firm posiada ponadto duże REKLAMA
zaplecze detaliczne w postaci sieci franczyzowych, zrzeszających łącznie około 14 000 sklepów. Pozostała część znajdujących się na liście firm to 16 wyraźnie mniejszych podmiotów, posiadających około 35 oddziałów i osiągających łączne obroty rzędu 5 mld zł. To m.in.: Nykaza, Bzomex, Piotruś Pan, Czempion, Frukt, Mona Kontra, Marpol, Maspol, Duet, Duo-Tes, Jot-Ł, PPHU Gniezno czy Delta. Jeżeli wyłączyć z tej statystyki, działające na nieco odmiennych zasadach, Makro i Selgros, prowadzące wielkie hale sprzedaży C&C, oraz Lekkerland, oferujący głównie produkty impulsowe, to na rynku pozostaje w zasadzie pięciu wielkich graczy: Eurocash, Specjał, Bać-Pol, MH i Grupa MPT. Cztery ostatnie firmy mają ambicję zbudowania przeciwwagi dla lidera, czyli Grupy Eurocash. I z pewnością pod znakiem tego typu starań będą stać najbliższe miesiące bieżącego, a być może i przyszłego roku. (WN)
zakończona niedawno, integracja informatyczna pomiędzy KPH a hurtowniami Grupy MPT, umożliwiająca elektroniczne przyjmowanie zamówień i obieg dokumentów. Strony zgodnie podkreślają, że korzyści będą obopólne. – Hurtownie działające w ramach MPT zapewniają sprawną i efektywną obsługę logistyczną produktów marki własnej KPH oraz serwis ponad 150 przedstawicieli handlowych – wyjaśnia Tomasz Śpiewak. – Nasze hurtownie współpracują z większością spółdzielni zrzeszonych w KPH, jako dystrybutorzy produktów markowych. Obecny projekt jeszcze bardziej tę współpracę zacieśnia, przenosi na wyższy poziom. W podobnym tonie wypowiadają się menadżerowie z KPH Społem. – Umowa z MPT poprawi organizację i płynność dostaw – podkreśla dyrektor handlowy Paweł Kochański. – Dystrybutorzy należący do grupy zapewnią spółdzielniom serwis przedstawicieli handlowych, obsługę półek sklepowych, wraz z wymianą towarów przeterminowanych oraz promocję artykułów marki własnej produkowanych dla Społem. Przed spółdzielniami otwierają się też możliwości uczestnictwa w centralnych promocjach organizowanych we współpracy z wiodącymi producentami artykułów spożywczych – dodaje. Obecnie z KPH Społem współpracuje 140 spółdzielni z całego kraju, będących właścicielami ponad 1400 sklepów. Średnia powierzchnia pojedynczej placówki wynosi około 300 mkw., jednak trafiają się również obiekty liczące 2900 mkw.
MARKA PL I PROGRAM NICE PRICE MAJĄ NOWEGO WŁAŚCICIELA
Specjał odsprzedał marki własne Marki własne oferowane przez Grupę Kapitałową Specjał i program Nice Price, realizowany od prawie dwóch lat, cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony handlu detalicznego. Teraz sklepy będą je mogły kupować nie tylko w Specjale, ale również u innych dostawców. Jak poinformował nas Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał, marki własne Specjału oraz program Nice Price, oferujący produkty w najniższych, konkurencyjnych wobec dyskontów cenach, zostały odsprzedane firmie Top Food. Rzeszowska grupa pozostała co prawda głównym dystrybutorem wyrobów sygnowanych tymi znakami, jednak obecnie będą one dostępne także dla innych hurtowników.
Powstrzymać ucieczkę klientów W ofercie Specjału, jako głównego dystrybutora, znajduje się około 120 produktów oferowanych w programie Nice Price, około 230 wyrobów marki własnej PL oraz 15 artykułów nabiałowych pod logo Extra wypas. Towary Nice Price cieszą się coraz większą popularnością, gdyż sprzedawane są detalistom z 15-proc. upustem, pod warunkiem zachowania odpowiedniej marży i utrzymania dyskontowych cen. – Konkurencja depcze nam po piętach i tego rodzaju oferta ma dla naszych sklepów ogromne znaczenie. Jeżeli będziemy w stanie zaoferować towar w cenach porównywalnych do tych znanych z dyskontów, to być może uda się powstrzymać ucieczkę klientów. Oczekujemy dalszego poszerzenia oferty w tym zakresie i przydałoby się większe wsparcie marketingowe ze strony dostawcy – mówi Bożena Witek, szefowa Gminnej
Spółdzielni w Boguchwale, która odbiera w Specjale około 75 proc. pozycji asortymentowych oferowanych w ramach programu Nice Price i zamierza kupować jeszcze więcej.
Spółdzielczość widzi tu szansę Marki własne PL i produkty Nice Price dotarły także na Mazowsze. Mariusz Janik, dyrektor warszawskiego oddziału Specjału, podkreśla, że popyt na te artykuły bardzo szybko rośnie. – W październiku, licząc rok do roku, zwiększyliśmy sprzedaż trzykrotnie. Natomiast miesięczny wzrost sprzedaży przekracza obecnie 20 proc. Ostatnio podpisaliśmy umowy na dostawy z dużymi warszawskimi spółdzielniami Społem – na Woli i Pradze Południe. Jesteśmy coraz bliżej podpisania umowy z Mokpolem – podkreśla dyrektor Janik. Jeśli chodzi o Mazowsze, marki własne dystrybuowane przez Specjał trafiają już do ponad 850 placówek detalicznych. Mają je w ofercie m.in. PSS-y w Otwocku, Wyszkowie, Legionowie, a także Hala Wola. – O sukcesie tej oferty zadecydują przede wszystkim konsumenci. Pierwsze sygnały są zachęcające. Na początek sięgnęliśmy po dwie linie – Etiudę i Fiestę. Szczególne nadzieje wiążemy z bakaliami – mówi Urszula Matysiak ze stołecznej Hali Wola. (WN)
W ramach programu Nice Price towary sprzedawane są detalistom z 15-proc. upustem, pod warunkiem zachowania odpowiedniej marży i utrzymania dyskontowych cen
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 17
HANDEL Sklepy są zlokalizowane przede wszystkim na terenie miast, począwszy od największych, jak Warszawa, Wrocław, Białystok czy Częstochowa, po mniejsze miejscowości – np. Wadowice, Zduńską Wolę czy Wrześnię. – Oferta towarów marki własnej spotkała się z dobrym odbiorem sklepów spółdzielczych, a – co najważniejsze – także ich klientów. Rynek dystrybucyjny podlega ciągłej konsolidacji, hurtownie zmieniają właścicieli, co często oznacza zmiany warunków współpracy i nie zawsze bywa korzystne. Kooperacja z MPT zapewnia spółdzielniom stabilizację i zwiększa szanse na rozwój – ocenia Ryszard Jaśkowski, prezes KPH Społem.
Czas na franczyzę Kolejnym przedsięwzięciem, pogłębiającym współpracę MPT z detalem, jest projekt franczyzowy. Szczegóły przedsięwzięcia pozostają jeszcze poufne, wiemy jednak, że będzie ono obejmować kilka różnych form franczyzy – zarówno dla kupców ceniących sobie niezależność, jak i dla tych, którzy gotowi są podjąć ściślejszą współpracę. Do realizacji projektu powołana została odrębna spółka. – Franczyza jest naszą odpowiedzią na liczne zapytania ze strony klientów detalicznych. Prace nad projektem są już na ukończeniu. Liczymy na duże zainteresowanie ze strony kupców – kończy Tomasz Śpiewak. Konrad Kaszuba
Tokarz inwestuje w nabiał i tłuszcze Kierowana przez Krzysztofa Tokarza, Grupa Kapitałowa Specjał realizuje nowy projekt, który w ciągu dwóch lat ma pozwolić zwiększyć obroty o ponad 400 mln zł. Dystrybutor chce poszerzyć asortyment o około 1000 indeksów. Aby przyspieszyć rozwój, firma przeniosła siedzibę z Rzeszowa do Warszawy. Realizowane przedsięwzięcie zakłada inwestycje w asortyment nabiałowo-tłuszczowy, odpowiadający, według analiz rynkowych, za około jedną piątą obrotów każdego sklepu. Obecnie Specjał posiada 14 oddziałów w całej Polsce, ale nabiał i tłuszcze na koniec 2012 roku oferowały jedynie filie w Rzeszowie i Tomaszowie Lubelskim. W połowie stycznia br. dołączył do nich oddział w Łodzi, gdzie za pół miliona złotych Specjał kupił chłodnie o powierzchni 1000 mkw. – Dzierżawa magazynu to kolejne 200 000 zł rocznie, do tego dochodzą jeszcze koszty specjalistycznego sprzętu, logistyki oraz koszty płacy związane z zatrudnieniem nowych pracowników – wylicza Maciej Czerwiński, dyrektor marketingu GK Specjał. Firma zrealizowała już podobne inwestycje w Gdańsku i Lublinie, które mają wystartować w najbliższej przyszłości. Do połowy br. chłodnie pojawią się także w oddziałach w Krakowie, Wrocławiu i Czeladzi. – Rozpoczęliśmy już rozmowy z nowymi dostawcami, w tym z mleczarniami oraz producentami wyrobów na bazie tłuszczów roślinnych. Wprowadzimy do sprzedaży od 800 do 1000 nowych indeksów – informuje Czerwiński. Przedsięwzięcie pozwoli Specjałowi podjąć współpracę z 50-70 nowymi dostawcami z branży mleczarskiej i tłuszczowej. Aby być bliżej partnerów biznesowych, których większość ma centrale w stolicy, zarząd Specjału podjął decyzję o przeniesieniu siedziby spółki z Rzeszowa do Warszawy (al. Jana Pawła II 80). Specjał liczy, że stąd łatwiej będzie koordynować rozwój sieci Nasz Sklep (zrzesza obecnie ponad 2300 placówek) w północnej i zachodniej części Polski, gdzie w najbliższym czasie planowana jest intensywna ekspansja. (SSZ)
jak galerie handlowe. Jeśli bowiem informacja o nieszczęśliwym wypadku klienta na terenie galerii lub hipermarketu zostanie nagłośniona, cierpi na tym wizerunek placówki i pojawiają się wymierne straty finansowe. Ubezpieczenie NNW, gwarantujące niemal natychmiastową wypłatę odszkodowania, zmniejsza ryzyko takiego scenariusza. Cena ubezpieczenia Specialty solutions to zawsze sprawa indywidualna, ale szacunkowo można przyjąć, że wynosi ona kilka groszy rocznie od jednego klienta odwiedzającego placówkę. (HUW)
Grupowe ubezpieczenie dla właścicieli sklepów Pod nazwą Specialty solutions firma AIG wprowadza na rynek ubezpieczenie NNW skierowane m.in. do właścicieli sklepów. Grupowa polisa NNW obejmuje ryzyko śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku, wydatki na pomoc medyczną w nagłych wypadkach, ubezpieczenie podróży, świadczenie rehabilitacyjne, świadczenie dla partnera i dzieci a także szereg innych ubezpieczeń przydatnych w nieprzewidywalnych sytuacjach. Sklepy, galerie
handlowe, super- i hipermarkety mają zazwyczaj wykupione OC. Nowa propozycja AIG różni się jednak od tego rodzaju ubezpieczenia. Likwidacja szkody z polisy OC wiąże się z ustaleniem sprawcy, co niemal zawsze wydłuża czas wypłaty odszkodowania. W przypadku NNW ustalanie sprawcy nie jest konieczne, dlatego procedura wypłaty odszkodowania może trwać nawet dobę. Jest to szczególnie istotne w przypadku takich podmiotów,
REKLAMA
POZNAJ NOWOŚĆ OD LIDERA KATEGORII: *
NOWY CLIN FRUIT VINEGAR ZAMÓW JUŻ TERAZ
* Najwyższe wartościowe udziały rynkowe w kategorii płynów do mycia okien, Cała Polska, 2012. AC Nielsen
SILNE WSPARCIE MARKETINGOWE: REKLAMA TV
POSM
STOJAKI
PRASA HANDLOWA
PR
PAKIETY SPRZEDAŻOWE
18 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
HANDEL
ZA I PRZECIW
Czy wycofanie jedno- i dwugroszówek będzie korzystne dla handlu? W styczniu Narodowy Bank Polski poinformował o planach wycofania z obiegu w ciągu kilku lat monet o nominale jeden i dwa grosze. Pomysł podyktowany jest oszczędnościami – wyprodukowanie jednogroszówki kosztuje bowiem aż 5 groszy, a dwugroszówki – 6. Ceny w sklepach mają być zaokrąglane. Czy taka zmiana jest korzystna dla handlu?
PRZECIW
HANDEL PRODUKTAMI ZE WSCHODU
Wizytówką Rosyjskiej Gastronomii jest chłodziarka wypełniona kawiorem
Rosyjski kawior, pielmieni i nalewki sprowadzane zza Odry Właściciel działającego w Warszawie marketu z rosyjskimi specjałami sprowadza towar prosto z... Niemiec. Import artykułów spożywczych z Rosji, w związku ze skomplikowanymi przepisami celnymi i restrykcyjnymi wymogami weterynaryjnymi, byłby urzędowym koszmarem. A tak wszystko odbywa się bez zbędnych formalności, bo w ramach unijnego rynku.
M
arket spożywczy Rosyjska Gastronomia na terenie warszawskiej Galerii Saska Kępa zajmuje powierzchnię 180 mkw. Prowadzi go nie Rosjanin,
REKLAMA
a Tunezyjczyk Mohamed Ellili. Na pomysł tego biznesu wpadł jego syn Timur, który rosyjskie sklepy zna z Niemiec. U naszych zachodnich sąsiadów istnieje takich placówek całkiem sporo.
Fot. Anna Krężlewicz-Terlecka
Fot. Longina Kalinowska-Adamska
ZA
Proponowane rozwiązanie, mimo swoich niewątpliwych zalet, ma dwie bardzo poważne wady. Chodzi o mechanizm przerzucania kosztów operacji na rynek, czyli na konsumenta lub na biznes. Faktycznie zostanie odciążony budżet, ale uśrednianie cen spowoduje czyjąś stratę – handlu przy zaokrąglaniu w dół lub konsumenta przy zaokrąglaniu w górę. Nie jest w porządku, byśmy wszyscy płacili za obniżenie kosztów działalności Narodowego Banku Polskiego, który obraca setkami miliardów złotych i czerpie z tego profity. Zwłaszcza, że z gospodarczego punktu widzenia sprawa nie należy do priorytetowych. Kłopotliwy jest również prawny aspekt przedsięwzięcia. Rozwiązanie proponowane przez NBP może naruszyć ustawę o cenach. Ten sam towar zakupiony przy użyciu karty będzie kosztował tyle, co na cenówce, ale nie tyle samo, co w momencie zapłaty gotówką. To de facto uprzywilejowanie jednej z metod płatności. I skoro dla dobra handlu powszechnie zwalcza się surcharging, czyli dodatkowe opłaty związane z obrotem gotówki, czemu NBP sam chce ją wprowadzić. Gdyby w podobny sposób postąpiła jakąś prywatna firma, byłaby ścigana i ukarana. Gdzie w tym logika? Ponadto, proponowane zmiany mogą utrudnić promowanie sprzedawanych artykułów. Oczywiście nie chodzi o same kwoty, bo w skali roku klient dopłaci 1-2 zł, ale o psychoAndrzej Maria Faliński, logiczny efekt końcówek zakończonych na 99 gr, powszechnie dyrektor generalny POHiD wykorzystywany w sklepach wielkopowierzchniowych. Fot. Archiwum
Na pewno ta zmiana uprościłaby detalistom życie, bo banki niezbyt chętnie rozmieniają pieniądze i każą sobie za to jeszcze płacić prowizję. Kłopot w tym, że my patrzymy na sprawę inaczej niż klienci. Podejrzewam, że kupujący będą chcieli, by ceny zaokrąglać zawsze w dół, na ich korzyść, co może oznaczać dla nas mniejsze marże. A jeśli nie będzie jasno określone, jak zaokrąglać ceny, może dochodzić do kłótni klientów z kasjerkami. Wszystko zależy od człowieka – niektórzy czekają aż wyda się im jeden grosik, nawet się o niego dopominając, a inni od razu dziękują za resztę. Wbrew pozorom, tych jednogroszówek często nie biorą osoby starsze, którym przypisuje się przesadną oszczędność. Dla mojego sklepu wycofanie monet o najniższych nominałach nie będzie problemem, bo staramy się nie stosować cen kończących się na 99. Mam grupę stałych klientów, którzy nie lubią kupować w hipermarketach, a takie końcówki za bardzo im się z wielkopowierzchniowymi sklepami kojarzą. Dlatego usiłuję mieć ceny kończące się na 95 gr. Plany NBP postrzegam jako dobre posunięcie także ze względów ekonomicznych, bo każdy rok funkcjonowania monet jedno- i dwugroszowych w obiegu oznacza dla banku centralnego straty. Na początku ta zmiana z pewnością skomplikuje naszą działalność, jak każda wdrażana nowość, ale po pewnym czasie przyjmie się, a ludzie przywykną do zaokrąglania cen. Przeżyliśmy denominację, to i z tym sobie poradzimy. Jeśli konsuKrzysztof Adamski, menci i instytucje podejdą do tematu poważnie, wszystko pójdzie dobrze, właściciel sklepu ABC w Grójcu a detaliści skorzystają.
Większość z nich to dobrze zaopatrzone punkty, dysponujące dużą powierzchnią i oferujące wyszukany asortyment. Trzeba przyznać, że stołeczny sklep dotrzymuje im kroku. Zakupy robią tu przedstawiciele ambasad (nie tylko rosyjskiej, ale i ukraińskiej, azerbejdżańskiej, kazachstańskiej), celebryci. Kiedyś zajrzał znany w środowisku warszawskiej gastronomii krytyk kulinarny Maciej Nowak, a pokłosiem tej wizyty był pochlebny wpis na Facebooku, który od razu przełożył się na wzrost liczby klientów. Nie wiadomo dokładnie, ilu jest ich tygodniowo, ani jaka jest średnia wartość transakcji, bo choć właściciel Rosyjskiej Gastronomii posługuje się programem PC-Market, to do tej pory nie robił dokładnych analiz. Nie wie też, jak wiele indeksów ma na półkach. Przekonuje za to, że placówka jest na plusie.
Arbuz w occie i wędzone szproty Oferta jest na tyle komplementarna, że pomijając świeże warzywa i owoce, można tu kupić praktycznie wszystkie artykuły żywnościowe, łącznie z lodami. Do najchętniej kupowanych artykułów należą pielmieni, rosyjskie alkohole, popularne w Rosji i na Ukrainie wędzone na zimno ryby (przede wszystkim śledź atlantycki i szproty) oraz przetwory
warzywno-owocowe, których nie uświadczymy w polskich sklepach, takie jak arbuz w marynacie octowej czy ostre gruzińskie sosy. Wiele osób kupuje typowe rosyjskie słodycze – cukierki na wagę, pierniki czy zefiry, które tylko z wyglądu przypominają polskie bezy. Z pieczywa bardzo popularny jest chleb baradyński. Ale wizytówkę Rosyjskiej Gastronomii stanowi, wypełniający całą chłodziarkę, kawior.
Rozliczenia w euro Szczerze mówiąc, Rosyjska Gastronomia prezentuje się lepiej niż niejeden polski sklep. Zakupione w kieleckiej firmie AWA regały są estetyczne i funkcjonalne, wystrój ocieplają eleganckie, wykonane z ciemnego drewna moduły na pieczywo, słodycze i alkohole. Sklep wyposażony jest w kilka pojemnych zamrażarek i chłodziarek, co pozwala wyeksponować bogatą ofertę produktów mrożonych, przede wszystkim pielmieni, których jest tu aż 17 rodzajów. – Wszystkie produkty sprowadzamy z Niemiec, współpracując z takimi dystrybutorami, jak Monolit, Ulan czy Dowgan. Tylko niektóre rosyjskie alkohole zamawiamy w Polsce – opowiada Mohamed Ellili. Towar kupuje przez Internet, rozlicza się w euro. Dostawa przyjeżdża 3-4 dni po złożeniu zamówienia, zwykle trzy razy w tygodniu. – Nie ma problemu, trzeba tylko brać pełne palety, bo tak się najbardziej opłaca. Koszt transportu mniejszej ilości towaru jest taki sam – informuje. W dniu kiedy rozmawialiśmy, dotarł transport 650 kilogramów pielmieni. Mohamed Ellili przyznaje, że nie zawsze udaje mu się uniknąć strat, choć po złożeniu zamówienia w systemie zawsze dzwoni do hurtowni uzgodnić, jakie terminy przydatności do spożycia będą mieć dostarczone z Niemiec produkty. (ATE)
PORADNIIKWH MAKRO
ARTYKUŁY PRZEMYSŁOWE
Nie samą spożywką sklep spożywczy żyje Na artykułach przemysłowych nie zarabia się kokosów, ale i tak warto wygospodarować dla nich trochę miejsca. Zwłaszcza w sklepie na wsi, gdzie są jednym z najlepszych magnesów na klientów. zamieszkiwanym przez profesorów i kadrę naukową Politechniki Śląskiej – ludzi, którzy niechętnie odwiedzali hipermarkety. Wychodząc im naprzeciw, właściciele rozbudowali dział z artykułami przemysłowymi, co w placówce o powierzchni 350 mkw. nie było trudne. A gdy przenosili działalność handlową do Orzesza, mimo sali sprzedaży mniejszej o 100 mkw., również postanowili wygospodarować dla tego asortymentu trochę miejsca. Pomysł okazał się dobry, bo obecnie najbliższy sklep z takimi produktami znajduje się w położonych 10 kilometrów dalej Żorach, a mieszkańcom kilku pobliskich wsi bardziej po artykuły przemysłowe kalkuluje się przyjeżdżać do Odido w Orzeszu.
oferują w większej liczbie, by klienci mieli wybóór. Te mniej popularne, np. chlebak – po jednej sztucee. – Niektóre rzeczy na swojego amatora czekają po trzy zy, cztery miesiące, ale muszą być w ofercie, żeby klien nt przyjechał właśnie do nas, gdy zabraknie mu czegoś do d domu – tłumaczy nasz rozmówca. Jak sam przyznaje, kokosów na tym asortymencie nie robi, choć marża na niektóre produkty sięga 100 proc., a przeciętnie
MARŻA NA NIEKTÓRE PRODUKTY PRZEMYSŁOWE SIĘGA 100 PROC., A PRZECIĘTNIE WAHA SIĘ W GRANICACH 30-35 PROC.
Wysokie marże
S
MAREK CZYŻYK, WSPÓŁWŁAŚCICIEL SKLEPU ODIDO PRZY UL. ŻORSKIEJ W ORZESZU
klep Miraż w Orzeszu (woj. śląskie) państwo Wichary z córką Anetą i zięciem Markiem prowadzą od kilku miesięcy. Wcześniej, zanim związali się z Odido, przez 25 lat byli właścicielami dużej niezależnej placówki handlowej w Gliwicach. – Przeprowadziliśmy się na wieś, bo konkurencja w mieście zrobiła się zbyt duża. Jak grzyby po deszczu powstawały kolejne dyskonty, a nam obroty wyraźnie spadły, zaś koszty utrzymania sklepu przewyższały miesięczne zyski i przestaliśmy wychodzić na swoje – tłumaczy pan Marek. W Gliwicach sklep mieścił się na osiedlu
Kubki, szklanki, filiżanki, czajniki, garnki, termosy, wszelkie akcesoria kuchenne (otwieracze do konserw, ubijaki do ziemniaków, sitka, chochle, młotki do mięsa itp.), talerze, doniczki, patelnie, obrusy, wiklinowe kosze, miski, a nawet chlebaki – to wszystko można kupić w orzeskim Odido. Towar znajduje się w kąciku na wprost wejścia i sąsiaduje ze środkami czystości. – Ludzie wiedzą, że posiadamy takie rzeczy w ofercie i dlatego przyjeżdżają. Niedawno mieliśmy klientkę, która, kupując gumę do mycia szyb, powiedziała, że nigdzie nie mogła jej dostać. Na szczęście przypomniała sobie, że widziała ją kiedyś u nas. A przy okazji zrobiła jeszcze niemałe zakupy spożywcze – opowiada pan Marek. Lepiej rotujące rzeczy, takie jak szklanki, kubki, obrusy, serwetki czy żaroodporne dzbanki na kawę i herbatę, detaliści
waha się w granicach 30-35 proc., czyli jest średnio o 10-15 proc. wyższa niż na artykułach spożywczych. – Paradoksalnie w Gliwicach towary przemysłowe szły lepiej, ale wiem, że ten asortyment przyciąga klientów, jak mało który i z pewnością z niego nie zrezygnujemy – deklaruje mąż pani Anety.
Przemysłowe artykuły prezentowe Aby zwiększyć obroty działu przemysłowego, detaliści dowożą artykuły sezonowe, np. doniczki i ziemię na wiosnę. Na święta oferowali aluminiowe foremki do ciastek, m.in. w kształcie choinki oraz św. Mikołaja – szły doskonale i sprzedały się wszystkie. Znicze są w ofercie przez cały rok, bo w pobliżu jest cmentarz. Umieszczono je na samym dole półki, powyżej znajdują się drobiazgi na prezent. – Ozdobne figurki,
NIEKTÓRE TOWARY SĄ TYLKO W JEDNYM EGZEMPLARZU, ALE DZIĘKI ICH OBECNOŚCI KLIENCI WIEDZĄ, ŻE W SKLEPIE ZNAJDĄ KOMPLETNĄ OFERTĘ NAJPOTRZEBNIEJSZYCH ARTYKUŁÓW PRZEMYSŁOWYCH
zestawy porcelanowych filiżanek, śmieszne skarbonki, świece zapachowe i inne bibeloty – ludzie chętnie kupują je na prezent. Dlatego w ofercie cały rok mamy papier ozdobny, torby prezentowe oraz okolicznościowe kartki z życzeniami. A gdy jest taka potrzeba, robimy również okolicznościowe kosze prezentowe – wyjaśnia detalista.
Flagi widoczne z daleka Sklep w Orzeszu działa w ramach Odido od grudnia ub.r. Wcześniej, przez kilka miesięcy należał do sieci Euro Sklep, ale dla detalistów pomoc ze strony centrali była niewystarczająca. – A ponieważ odwiedzamy Makro w pobliskim Rybniku, zapoznaliśmy się z ofertą Odido i bez namysłu wstąpiliśmy do Odido – mówi Marek Czyżyk. Tak się złożyło, że sklep państwa Wichary został 1500. Odido, a zdjęcia placówki obiegły branżowe media. Właściciele ze zmiany szyldu byli podwójnie zadowoleni. Nie tylko zyskali darmową reklamę, ale także nowych klientów, m.in. dzięki zewnętrznemu obrandowaniu oraz masztom z flagami, które za radą Makro postawili przy drodze. – Nasz sklep leży przy trasie przelotowej i więcej mamy klientów przejezdnych niż miejscowych. Zresztą trudno bazować tylko na tych drugich, gdy w okolicy mieszka 1500 osób. Na szczęście teraz sklep jest widoczny z daleka, ma rozpoznawalny szyld, a liczba klientów wyraźnie wzrosła – kończy nasz rozmówca. Sebastian Szczepaniak
SKLEP ZNAJDUJE SIĘ PRZY DRODZE PRZELOTOWEJ DO ŻOR, GDZIE MOŻNA WJECHAĆ NA AUTOSTRADĘ A1. 20 KILOMETRÓW DALEJ A1 KRZYŻUJE SIĘ Z AUTOSTRADĄĄ A4
EKSPERT RADZI ROBERT WASILEWSKI VEL TRZASKOWSKI W 2007 roku dołączył do zespołu Makro Cash & Carry, początkowo jako konsultant, a następnie doradca klienta. Dziś jest koordynatorem w zespole Odido. W wolnym czasie najchętniej relaksuje się jeżdżąc na motorze.
Tym, co przyciąga klientów do sklepów, jest przede wszystkim asortyment, spełniający ich czasem niestandardowe oczekiwania. Placówka położona w niewielkiej miejscowości, przez którą przebiega jedna z dróg krajowych, może rozszerzyć ofertę o wybór produktów motoryzacyjnych – płyn do spryskiwaczy, olej silnikowy, artykuły do pielęgnacji auta. Jeśli wspomniana trasa prowadzi do miejscowości letniskowych, klientami będą zapewne całe rodziny udające się na wakacje. Wtedy ofertę można rozszerzyć o drobne zabawki dla dzieci i kolorowe kosmetyki dla ich mam. Sklepy wiejskie muszą być zaopatrzone w sposób kompleksowy, bo tylko wtedy będą w stanie rywalizować z supermarketami i dyskontami, które cały czas rozbudowują swoją ofertę.
Z ARTYKUŁÓW PRZEMYSŁOWYCH KLIENCI NAJCHĘTNIEJ POSZUKUJĄ Skl osiedlowy Sklep i dl to nie i tylko lk artykuły spożywcze. W zależności od lokalizacji placówki, warto rozważyć rozszerzenie oferty o inny asortyment. W tym celu trzeba ustalić kim są klienci i jakie produkty mogą ich przyciągnąć? W typowym sklepie wiejskim powinna sprawdzić się oferta drobnych artykułów gospodarstwa domowego – zainwestujmy w sztućce, noże, talerze, miski i słoiki. Podobnie przydatne mogą okazać się artykuły do sprzątania i pielęgnacji.
Î przyborów kuchennych Î małego AGD Î podstawowych artykułów biurowych Î artykułów motoryzacyjnych
20 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
MA R K E T R O K U
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Market Roku
2013
Wielki handel w sercu stolicy
Mariusz Konopka, właściciel sklepu Carrefour Express przy ul. Hożej w Warszawie, codziennie dojeżdża do stolicy sto dwadzieścia kilometrów. Bez szkody dla biznesu – placówka osiąga rewelacyjne obroty z metra. To m.in. zasługa silnego szyldu i oddanych pracowników.
W
staje o szóstej rano, w centrum Warszawy jest o ósmej. Market otwierają godzinę wcześniej pracownicy, do których właściciel ma pełne zaufanie. Przez ponad rok z zespołu odeszła tylko jedna osoba, na własna prośbę. Sklep przy Hożej jest kuźnią kadr dla pozostałych dwóch warszawskich
Carrefourów należących do Mariusza Konopki. Tutaj pracownicy uczą się handlu i przechodzą w inne miejsce, już jako kierownicy. – Prawie nie zatrudniam ludzi z zewnątrz. Awans jest dowodem uznania i zaufania. Osoba, która czuje się doceniona, lepiej pracuje – uważa szef. Wie, co mówi, bo przez 20 lat prowadził drogerię (poza
Właściciel ma do załogi pełne zaufanie; przez ponad rok z zespołu odeszła tylko jedna osoba
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Magia delikatesów Market Roku
Gdyby konkurs Market Roku polegał wyłącznie na wyborze najładniejszego sklepu, sopocka Alma nie miałaby w swojej kategorii większej konkurencji. To projekt dopracowany w każdym szczególe. 2013
REKLAMA
Warszawą) i stosował podobne zasady. Wiedza, którą zdobył w kosmetykach, pomaga, ale nie przekłada się jeden do jednego na spożywkę. Podstawowa różnica wynika z faktu, że towary FMCG znacznie szybciej rotują, niż artykuły drogeryjne, co z kolei skutkuje większą częstotliwością dostaw. Efekt jest taki, że właściciel drogerii więcej spraw może załatwić sam, a w sklepie spożywczym trzeba się zdać na pracowników. Przy Hożej pracuje osiem osób. Na franczyzę w wydaniu Carrefoura namówił naszego kandydata jeden z członków rodziny, który prowadzi sklep tej sieci w Ożarowie Mazowieckim. Konopka długo szukał lokalizacji, aż wreszcie zdecydował się na warszawskie ścisłe centrum. – To specyficzne miejsce. Dużo jest klientów, którzy kupują tylko raz, bo akurat przechodzą obok. Ale są tu także osiedla, których mieszkańcy robią zakupy całotygodniowe. Ponadto w centrum konkurencja jest najostrzejsza – tłumaczy właściciel. Sklep działa od ponad roku. Związanie przyszłości z Carrefourem było, w opinii naszego rozmówcy, dobrą decyzją, bo silny partner zdecydowanie więcej daje, niż bierze. Zwłaszcza teraz, gdy handel przenosi się do centrów handlowych.
– Widać to dobrze w mniejszych miastach. W stolicy również, ale w mniejszym stopniu – mówi Mariusz Konopka. I dodaje: – Carrefour zapewnia stałe, regularne dostawy, służy doradztwem, a gdy czegoś zapomnę – przypomina, np. w styczniu dostałem maila z informacją, że niedługo jest Dzień Dziadka. Łatwiej mi wtedy przygotować ofertę. Poza tym mam dostęp do produktów z logo Carrefoura, które są konkurencyjne cenowo – tłumaczy detalista. Wygląd sklepów Carrefour Express jest tak przemyślany, że franczyzobiorca musiałby się mocno postarać, żeby coś zepsuć. Rozmieszczenie działów względem wejścia i względem siebie, czytelne oznakowanie, właściwa ilość miejsca między regałami – to wszystko dowodzi, że nad ustawieniem placówki pracowali fachowcy. Kto zna sklepy spożywcze w centrach dużych miast zachodniej Europy, ten zapewne dostrzeże podobieństwo do 93-metrowego Carrefoura Express przy Hożej. Nie znajdzie się tu niczego zbędnego, w ofercie zawarte są towary pierwszej potrzeby, do tego dochodzi swoboda robienia zakupów, której nie ogranicza niewielki metraż. Nic tylko handlować. Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik
D
niewielkim parkingu trzeba zapłacić, ale takie są uroki prowadzania sklepu niedaleko słynnego Monciaka. Wewnątrz, jak to w delikatesach, przepych towarów z różnych półek cenowych, z dużym udziałem oferty premium. Właściciele dyskontów pewnie łapaliby się za głowę, widząc ile tu wolnego miejsca. Można było przecież dostawić jakiś regał czy choćby paletkę... Ale to nie dyskont, tylko jego przeciwieństwo. Klient musi mieć miejsce do swobodnego przechadzania się alejkami. Płaci za to.
yrektor sopockiej Almy, Edward Sasin, wychował się na warszawskiej Pradze, jednak, pełniąc służbę w marynarce wojennej, zakochał się w Trójmieście. Tu się ożenił i – jak mówi – za żadne pieniądze nie wróciłby do stolicy. Zanim znalazł się w zespole Jerzego Mazgaja, prezesa firmy Alma Market, przez wiele lat był menadżerem w McDonald’sie, jednocześnie szkolił się z zarządzania w Stanach Zjednoczonych. Krótko mówiąc, przygotowania praktycznego i teoretycznego mu nie brakuje. Niczego nie brakuje także zarządzanym przez niego delikatesom. Sopocka Alma z zewnątrz wygląda raczej jak siedziba firmy informatycznej w Dolinie Krzemowej, niż jak sklep. Budynek z zielonego szkła jest świetnie wkomponowany w zielony skwerek z ławkami. Za miejsce na
Oferta i otoczka Ten, kto urządzał sopocką Almę zdawał sobie zapewne sprawę z faktu, że w delikatesach liczy się nie tylko oferta, ale także cała otoczka robienia zakupów. Stąd wszelkie techniczne i plastyczne
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 21
MA R K E T R O K U
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Lepsze oblicze Społem Market Roku
Średnio zamożna klientela lidzbarskiego sklepu Gama wymaga, aby na półkach były markowe towary, ale w przystępnych cenach. Kierowniczka Edyta Wojciechowska nagradza każdego pracownika, który przyjdzie z dobrym pomysłem na podniesienie sprzedaży. Niedawno nagrodę dostała ekspedientka, która zaproponowała, stworzenie dodatkowej paletowej ekspozycji jabłek. 2013
D
ziesięć lat temu do 135-metrowego sklepu dobudowano pawilon o powierzchni 435 mkw. – tak powstał największy punkt handlowy w Lidzbarku Warmińskim, społemowski Lux. Sklep spodobał się mieszkańcom, klientów z roku na rok przybywało, jednak przez
dekadę polski handel zdążył się unowocześnić, wyładniał. Odpowiedzią na zmiany było wejście Luksa w struktury sieci Gama, stworzonej przez spółdzielców Społem i Partnerski Serwis Detaliczny (PSD). Sklep dostał nowy szyld i przeszedł remodeling, polegający nie tylko na zmianie regałów, ale
także standardów sprzedaży. Dobrym przykładem, ilustrującym te przemiany, było wprowadzenie samoobsługi na stoisku z winami, co przyniosło wzrost ich sprzedaży o 54 proc. Z kolei promocje, zgodnie z kanonem obowiązującym w międzynarodowych sieciach handlowych, znalazły się na końcówkach regałów, co także przyciągnęło klientów i wywindowało obroty.
Pod koniec zeszłego roku market nawiązał współpracę z dużą hurtownią rybną i mniej więcej od tego czasu sprzedaje coraz więcej wędzonek rybnych i sałatek, a liczba klientów zainteresowanych przetworami rybnymi wzrosła o kilkanaście procent.
Parking to duży atut
Sala sprzedaży lidzbarskiej Gamy jest dobrze zorganizowana: logicznie oznakowana, dobrze oświetlona, czysta i pozostawiająca klientom dużo miejsca na poruszanie się z wózkami. Produkty nie leżą tu na podłodze, blokując przejście, jak to ma miejsce w niektórych innych społemowskich placówkach. Sporo regałów z produktami w wyjątkowo atrakcyjnych cenach oznaczonych zostało logo „Gama poleca”. Co ciekawe, na obsługiwanym przez Gamę osiedlu nie ma żadnego sklepu z artykułami gospodarstwa domowego, dlatego szefowa postanowiła rozszerzyć tę ofertę. Reakcja klientów pokazała, że był to strzał w dziesiątkę. Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik
Nowa jakość
W pobliżu jest wiele masarni, które – jak zapewnia szefowa – pod względem asortymentu nie mogą konkurować z Gamą
Kierowniczka Edyta Wojciechowska jest dumna z wyników finansowych sklepu – wzrost obrotów rok do roku o 4 proc. Wynik tym bardziej zasługuje na uznanie, że sklep położony jest na uboczu, w miejscu, gdzie nie ma ani drogi wojewódzkiej, ani krajowej. Mimo to klienci przyjeżdżają tu z okolicznych wiosek i odległych o kilkanaście kilometrów miejscowości. To w dużym stopniu zasługa obszernego parkingu. Od maja 2012 roku sklep regularnie odwiedza tzw. tajemniczy klient. Jak zaznacza szefowa, po każdej wizycie notowania placówki rosną – obecnie Gama w Lidzbarku jest już oceniana na poziomie 100 proc.
rozwiązania sprawiające, że sklep różni się od hipermarketu, np. przytłumione światło, wiklinowe kosze, solidne i estetyczne regały niemieckiej firmy Tegometall, wyszukana ceramika. Nawet sufit jest inny, bo zamiast plątaniny rur wentylacyjnych, widać tylko maskujące je panele. Magia delikatesów i szeroka oferta robią swoje, przyciągając klientów, o czym najlepiej świadczy wartość koszyka zakupów na poziomie 45 zł. Niektórzy pomyślą: wiadomo, Sopot, gwiazdy, turyści... Fakt, w sezonie jest lepiej niż zimą, jak to nad morzem. Ale nie na tym opiera się handel sopockiej Almy. Na podstawie liczby paragonów dyrektor wyliczył, że statystycznie każdy mieszkaniec Sopotu odwiedza Almę przy Sikorskiego średnio 3-4 razy w miesiącu. Co ciekawe, dużą
W Almie jest dużo miejsca, bo wygoda robienia zakupów to priorytet
– Od dobrego pomysłu do jego realizacji droga jest krótka. Nie musimy konsultować się z zagranicą, do nikogo nie raportujemy. To nasza przewaga – mówi Edward Sasin, dyrektor delikatesów Alma w Sopocie
grupę kupujących stanowią emeryci. – Kiedy z nimi rozmawiam, mówią mniej więcej tak: samochodu ani mieszkania już nie kupię, ale chciałbym jeszcze zjeść coś dobrego. Jeśli ci ludzie teraz nie pozwolą sobie na odrobinę luksusu, to kiedy? – pyta retorycznie Edward Sasin.
Szybki przepływ informacji Tym, co wyróżnia Almę wśród placówek o podobnym formacie, jest także – jak twierdzi dyrektor – łatwy przepływ informacji, który przyspiesza podejmowanie decyzji. – Od dobrego pomysłu do jego realizacji droga jest krótka: prezes, dyrektor regionalny, dyrektor obiektu. Dalej już tylko rozmowa kupca z kierownikiem i już po kilkunastu minutach towar jest zamówiony. Nie musimy konsultować się z zagranicą, do nikogo nie raportujemy. Krótka ścieżka podejmowania decyzji sprawia, że towar na pewno przyjedzie. Nie ma przecież nic gorszego od wydrukowania gazetki z towarami, których brakuje na półce – tłumaczy Edward Sasin. Jest jeszcze jedna rzecz, którą dyrektor chce się pochwalić. Dla stałych klientów sopocka Alma może sprowadzić taki towar, jaki im się zamarzy. I nie chodzi tu o rzadko spotykaną oliwę z oliwek czy herbatę, ale np. o koniak wart kilka tysięcy złotych za butelkę. – Kiedy zgłasza się do nas kolekcjoner trunków, nasz kupiec przeszukuje swoje kontakty, aż do skutku – dodaje nasz rozmówca. Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik
W sopockich delikatesach wielu klientów to emeryci
22 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
MARKE MA RKET RO OKU KU
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Market Roku
2013
Sklep przemyślany w najdrobniejszych szczegółach
Delikatesy Profit w Lublińcu to wzorcowy przykład połączenia zaawansowanej technologii z przyjaznym klimatem, estetyki z funkcjonalnością, podręcznikowej wiedzy z kupiecką intuicją i bezcennym doświadczeniem.
S
ą takie sklepy, do których po prostu chce się wejść, a będąc w środku ma się ochotę zostać na dłużej. Nawet ceny nie budzą zbyt wielkiej czujności, bo ma się wrażenie, że uda się kupić wszystko, w dobrym gatunku i do tego w miłej atmosferze. Tak właśnie jest w markecie Profit, prowadzonym w Lublińcu przez rodzinę Ostrowskich. Ta nieuchwytna aura jest rezultatem przemyślanej organizacji i aranżacji przestrzeni, zastosowania nowoczesnych rozwiązań technicznych oraz wykorzystania skutecznych technik i narzędzi sprzedaży. Już od wejścia widać dbałość o każdy detal funkcjonowania placówki handlowej – od zaplanowania ciągów komunikacyjnych i układu działów towarowych, przez optymalne wykorzystanie personelu, racjonalizację zatowarowania półek, ekspozycję towarów, oświetlenie i wystrój wnętrz, system informacyjny, aż po zastosowanie odpowiedniego papieru do pakowania towarów ważonych i toreb na zakupy.
Dwa sklepy w jednym Profit zlokalizowany jest na sporym osiedlu bloków mieszkalnych w pawilonie, który w 2011 roku został gruntownie zmodernizowany. Tuż za przeszklonymi drzwiami automatycznymi, przed boksami kasowymi i strefą wejścia z wózkami i koszykami, zlokalizowane jest duże ladowe stoisko z alkoholem, papierosami, słodyczami i niewielkim wyborem artykułów impulsowych. Ta część marketu pełni funkcję typowego osiedlowego sklepiku convenience. Uwagę zwraca tu duże akwarium morskie wbudowane w klinkierową ściankę. W założeniu miało ono być oryginalnym elementem wystroju, ale w praktyce zaczęło spełniać jeszcze inną pożyteczną funkcję. – Matki wchodzące na salę sprzedaży z wózkami chętnie zostawiają tu na chwilę REKLAMA
swoje maluchy, które zafascynowane przyglądają się rybkom, a mamy mogą w tym czasie z większą swobodą zrobić zakupy. Na tym stoisku zawsze jest ekspedientka, więc dzieciaki są bezpieczne – mówi zarządzający placówką Łukasz Ostrowski. Na prawo od drzwi wejściowych znajduje się automatyczna bramka, przez którą klienci wchodzą na salę samoobsługową. Wzdłuż trzech ścian zewnętrznych zlokalizowany jest długi ciąg urządzeń chłodniczych, ustawionych według autorskiej koncepcji właścicieli. Tuż za bramką usytuowano regał z prasą, dalej długi, świetnie zaopatrzony ciąg szaf nabiałowych, na szczytowej ścianie chłodnie z mrożonkami, a obok chłodnię na delikatne owoce i warzywa. Całą ścianę przeciwległą do wejścia zajmują lady chłodnicze, podzielone na szereg działów, kolejno: ryby, drób, mięso, garmażerka, wędliny cienkie, wędliny grube do krojenia, sery twarde, a dalej pieczywo (w tym bułki z własnego pieca) oraz ciasta. Ciąg ten obsługiwany jest przez co najmniej dwie ekspedientki. Klient poruszający się po obwodzie sklepu ma cały czas po prawej ręce artykuły świeże, wyeksponowane w nowoczesnych urządzeniach chłodniczych. Dostęp do towarów jest łatwy, a ekspozycja przejrzysta. Przemieszczając się tym ciągiem, można zrobić kompletne zakupy codzienne. Natomiast na środku sali sprzedaży mieszczą się regały z artykułami sypkimi, przetwory, soki itp. Wynika to z ogólnej logiki funkcjonowania placówki. – Tak, jak zakładaliśmy, znaczna część klientów w ogóle nie wchodzi pomiędzy regały – tłumaczy Łukasz Ostrowski. – Zdajemy sobie sprawę, że po takie towary, jak mąka, cukier, kasza czy makaron ludzie i tak pójdą do dyskontów, tam zrobią większe zapasy, a u nas kupują je tylko jako uzupełnienie. Dla nas
kluczowe są artykuły świeże, odpowiadające za blisko połowę obrotów.
Hi-tech w sklepie osiedlowym Skoro tak duże znaczenie mają dla Profitu towary świeże, nic dziwnego, że w markecie zastosowano najnowszej generacji meble chłodnicze. Zintegrowany system chłodniczy jest sterowany komputerowo. Umożliwia zdalne regulowanie i kontrolowanie temperatury oraz oświetlenia poszczególnych urządzeń, programowania czasu automatycznego włączania i wyłączania światła, z uwzględnieniem godzin pracy sklepu w poszczególnych dniach tygodnia. System monitoruje temperaturę i automatycznie generuje raporty, zgodnie z wymogami sanepidu. Co więcej, możliwe jest zdalne monitorowanie stanu technicznego systemu, a w przypadku problemów czy awarii wysyłany jest automatycznie alert do firmy serwisującej. Ważny element infrastruktury lublinieckich delikatesów to oświetlenie. Specjalne oprawy i źródła światła są energooszczędne i dostosowane do asortymentu – każdy dział oświetlony jest indywidualnie światłem o odpowiednio dobranej temperaturze barwowej. Pożyteczną ciekawostką są wyświetlacze LCD wbudowane w wagi elektroniczne. Można na nich wyświetlać ceny produktów, informacje o promocjach czy animowane reklamy. Niewielką, ale istotną innowację stanowi specjalny automatyczny podajnik do ziemniaków! Klienci sami je sobie nakładają do torby, a urządzenie uzupełnia skrzynkę z pojemnika ukrytego z tyłu, co zapobiega zielenieniu kartofli i wypuszczaniu przez nie korzeni. Zatowarowanie polega na wymianie pustego kontenera na pełny, a napełnianie kontenerów odbywa się na zapleczu.
Każdy szczegół jest ważny Mogłoby się wydawać, że możliwość nakładania dowolnej ilości ziemniaków to drobiazg, podobnie jak możliwość kupowania mrożonek na wagę, a nie tylko w fabrycznych opakowaniach. Jak jednak podkreśla Łukasz Ostrowski, dziesiątki takich drobiazgów składają się na ogólną atrakcyjność placówki. – Nasi klienci to głównie mieszkańcy okolicznych bloków. Tam są niewielkie kuchnie, ludzie mają mało miejsca na zapasy. Im więcej towarów będą mogli kupować w małych ilościach, tym chętniej będą robić codzienne zakupy w naszym sklepie. Jeśli ktoś potrzebuje kilku ziemniaków na sałatkę, dwóch plasterków szynki czy 20 dekagramów pierogów, nie ma sprawy – zapewnia nasz rozmówca. Celowi temu służy także cały pakiet działań marketingowych. Karta stałego klienta pozwala gromadzić punkty, wymieniane później na bony zakupowe lub bilet do kina, na basen czy rabat w restauracji. Liczbę punktów można sprawdzać w komputerze lub na smartfonie, a w Internecie
– Dla nas kluczowe są artykuły świeże, odpowiadające za blisko połowę obrotów – mówi Łukasz Ostrowski, współwłaściciel i menadżer sklepu Profit w Lublińcu zajrzeć można także na stronę sklepu lub zapisać się na firmowy fanpage czy zamówić newsletter, np. z aktualnymi promocjami. Od niedawna sklep korzysta także z urządzenia G-Spot, badającego opinie klientów, a także z systemu umożliwiającego wyszukiwanie towarów z oferty i dopasowywanie ich do swoich potrzeb. Delikatesy Profit z Lublińca funkcjonują dopiero od roku. Długo działał tu inny sklep, który w ostatnich latach coraz bardziej podupadał, aż w końcu został zamknięty. Przez te lata „geografia zakupów” okolicznych mieszkańców uległa trwałej zmianie. Odwracanie tego trendu musi potrwać, dlatego państwo Ostrowscy mniejszą wagę przywiązują do wyników finansowych w liczbach bezwzględnych, a pilniej śledzą ich dynamikę. – Sklep funkcjonuje zaledwie od grudnia 2011 roku, dlatego wyniki finansowe nie są jeszcze zbyt imponujące – przyznaje Łukasz Ostrowski. – Ale bardzo cieszą nas pokaźne wzrosty. Ogólne obroty w grudniu wzrosły nam o około 60 proc. rok do roku, a na towarach świeżych, które uważam za kluczowe, wzrost w analogicznym okresie osiągnął aż 250 proc. Tekst i zdjęcia Konrad Kaszuba
Przy wejściu znajduje się stoisko ladowe typu convenience z alkoholem, papierosami i towarami impulsowymi
MARKE MA RKET RO OKU KU
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Market Roku
2013
Na ścianie wschodniej też znają się na handlu
Pozycję tego sklepu z odległego Horyńca-Zdroju zbudowano w oparciu o doskonałe relacje z klientami, jakość oraz dobre ceny mięsa i wędlin. Te trzy elementy strategii zapewniły Delikatesom Niwex uznanie konsumentów i świetne wyniki finansowe.
D
elikatesy Niwex w Horyńcu-Zdroju na Podkarpaciu są na lokalnym rynku handlowym niekwestionowanym liderem. Uruchomiony w drugiej połowie 2009 roku sklep funkcjonował początkowo w ramach regionalnej sieci Niwex, która przed ponad rokiem została włączona w struktury EKO Holdingu. Zachowano jednak wypracowane standardy, zaś nowy właściciel uzupełnił je o możliwości, jakie daje działanie w ramach dużej, liczącej kilkaset placówek, sieci.
Do wyboru, do koloru Sklep jest doskonale zlokalizowany w centrum, liczącej prawie 6000 mieszkańców, miejscowości. Wygodny parking na kilkanaście samochodów i możliwość zakupu prawie każdego produktu pierwszej potrzeby sprawiają, że zarówno dla mieszkańców Horyńca, jak i dla przybyszów z okolicznych wsi delikatesy stały się głównym miejscem robienia codziennych zakupów.
Placówka o powierzchni około 300 mkw. oferuje bowiem prawie 10 000 produktów z różnych półek cenowych. Takie poszerzenie oferty stało się możliwe, gdy przed ponad rokiem powiększono salę sprzedaży o przeszło 100 mkw., przeznaczając dodatkową powierzchnię na kategorie kosmetyczno-chemiczne. Znaleźć tu można zarówno produkty najtańsze – w tym ponad 300 pod markami własnymi – jak i te z wyższej półki, na które również nie brakuje chętnych. – Wbrew pozorom duża część naszych klientów nie narzeka na brak pieniędzy. Dlatego też konieczne jest tak wyraźnie różnicowanie oferty oraz regularne jej poszerzanie o nowości – mówi kierowniczka sklepu Małgorzata Maciąg.
Zaprzyjaźnieni z klientami Siłą placówki jest doskonała znajomość klientów. Zarówno Małgorzata Maciąg, jak i opiekujący się sklepem z ramienia sieci EKO Grzegorz Joniec zgodnie podkreślają, że właśnie ów przyjazny charakter Delikatesów Niwex leży u podstaw sukcesu sklepu. – Powiedzieć, że nasze stosunki z klientami
są partnerskie, to mało. One często bywają wręcz przyjacielskie, a przynajmniej koleżeńskie. Gdy do sklepu wchodzi np. zaprzyjaźniona pani Basia czy pani Ewa z sąsiedztwa, to z góry wiem, czego one potrzebują – podkreśla Małgorzata Maciąg. Doskonałe relacje z klientami są możliwe także dzięki niecodziennej stabilności tutejszej 14-osobowej załogi. Niemal wszyscy pracownicy są tu zatrudnieni od początku istnienia placówki.
Wędliny ponad wszystko Żaden sklep, nawet najlepiej zorganizowany i najbardziej przyjazny, nie cieszyłby się jednak uznaniem, gdyby nie jakość oferty, przede wszystkim produktów świeżych – nabiału dostarczanego przez hurtownie Piotruś Pan z Przemyśla i Bać-Pol z Rzeszowa, owoców i warzyw z hurtowni Tropicana, czy pieczywa z lokalnych piekarni. Jednak to nie nabiał czy warzywa, a lada mięsno-wędliniarska jest szczególnym powodem do dumy Małgorzaty Maciąg. – W tej dziedzinie jesteśmy bezkonkurencyjni na lokalnym rynku. Mamy
– Gdy do sklepu wchodzi np. zaprzyjaźniona pani Basia czy pani Ewa z sąsiedztwa, to z góry wiem, czego one potrzebują – mówi Małgorzata Maciąg, kierowniczka Delikatesów Niwex w Horyńcu-Zdroju
Czy to specyfika takich enklaw, jak Anin, czy zasługa personelu, kierowniczki albo prezesa – trudno powiedzieć. Być może jakieś znaczenie ma fakt, że część dziewięcioosobowej załogi to pracownicy ze społemowskim rodowodem, którzy uczyli się handlu i w starym, i w nowym systemie. – Nie uśmiechamy się z musu. Tylko wtedy, kiedy chcemy. A że chcemy często, to już zasługa naszych klientów – mówi Iwona Chrobak. I ma rację. Łatwo odróżnić pracownika, który zagaduje, bo dostał od szefa takie polecenie, od tego, który po prostu chce i robi to z przyjemnością – tak jak w anińskim Luksie. Dobre wrażenie psuje nieco brak miejsca. Główna alejka, biegnąca przez środek sklepu, jest wystarczająco szeroka, by minęły się w niej dwie osoby. Niestety nie można tego powiedzieć
o skrajnej alejce, gdzie znajduje się m.in. chemia gospodarcza i piwo. To zapewne cena za różnorodność towaru, która jest elementem strategii Luksa w walce o odróżnianie się od portugalskiej konkurencji. To również powód, dla którego każdy towar, który słabo rotuje, jest od razu eliminowany. Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik
codzienne dostawy świeżego mięsa, zaś takiego bogactwa wędlin w świetnych cenach nie znajdzie się nigdzie w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. To dlatego nasz sklep odwiedza około 4500 klientów tygodniowo – mówi kierowniczka. Tekst i zdjęcia Witold Nartowski
MARKET ROKU 2013 – KANDYDAT
Market Roku
2013
W tym Luksie ekspedientki nie uśmiechają się z musu
Życzliwy stosunek do klienta to cecha wspólna niemal wszystkich małych sklepów. Jednak Lux Mini w warszawskim Aninie jest pod tym względem placówką wyjątkową.
K
lientela społemowskiego sklepu Lux Mini w stołecznym Aninie to przede wszystkim mieszkańcy pobliskich domów jednorodzinnych. Przy ul. Lucerny są również bloki, ale to raczej apartamentowce, niż wielka płyta. Przynajmniej w sąsiedztwie sklepu. Otoczenie wskazuje więc na duży potencjał. Potwierdza to koszyk zakupowy na poziomie nieco powyżej 21 zł. To dużo, biorąc pod uwagę, że 90-metrowy Lux Mini jest traktowany jak typowy sklep osiedlowy, do którego klienci przychodzą po wędlinę, pieczywo, napoje i towary pierwszej potrzeby, większe zakupy robiąc w super- i hipermarketach. A także w pobliskiej Biedronce. Szefowa, Iwona Chrobak, zapewnia, że portugalski
Lux Mini w Aninie obsługuje głównie mieszkańców pobliskich domów jednorodzinnych
dyskont nie psuje obrotów społemowskiej placówki. – Mamy na to sposób: robimy wszystko, żeby się od nich odróżniać. Postawiliśmy na wędliny, mięso i drób, po które klienci wolą przychodzić do nas. Oni mają stale ten sam asortyment, który my staramy się rozszerzać. To oczywiście zachęca do odwiedzania sklepu – mówi kierowniczka. Jednym ze sposobów na przyciągnięcie klientów do niewielkiego Luksa są „produkty-ciekawostki”, jak nazywa je szefowa. Chodzi o asortyment rzadko spotykany gdzie indziej. Przykładem mogą być choćby soki Rabenhorst, które charakteryzują się tym, że nie są sztucznie witaminizowane. Podobnych produktów znajdziemy tu więcej. Większość zasila ofertę ekologiczną placówki. Przebywając w Luksie dłużej niż pół godziny, trudno nie zauważyć, że sklep wyróżniają specyficzne relacje personelu z klientami. Wygląda to tak, jakby nie tylko wszyscy się znali – co jest naturalne – ale byli także ze sobą zaprzyjaźnieni. Ekspedientki nie pytają tu z automatu o zdrowie, tylko prawie z każdym mają osobny, zawsze niedokończony, temat do rozmowy: „Wykupił pan leki?”, „Jak egzaminy?”, „Pana gazetka już jest...”.
Więcej zdjęć sklepów i informacji o kandydatach znajdziesz tutaj: http://wiadomoscihandlowe.pl/ content/category/7/135/243/
NA JLEPSZY PRODUKT
24 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013 Tak cieszą się laureaci konkursu „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”
Konsumenci po raz drugi wskazali najlepsze nowości Badanie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”, druga edycja konkursu wzorowanego na niemieckim rankingu „Produkt des Jahres”, wyłoniło niemal 200 wyrobów, które cieszą się największym zaufaniem konsumentów i zasługują na miano najlepszych nowości.
W
yniki badania, które przeprowadził instytut GfK Polonia, zostały ogłoszone 15 stycznia br. w warszawskim Hotelu Westin. Uroczystość poprowadził popularny prezenter Krzysztof Ibisz. W drugiej edycji plebiscytu nagrodzono
192 nowości w 64 kategoriach (żywność, chemia i kosmetyki). Konsumenci wyróżnili propozycje zarówno polskich, jak i międzynarodowych marek. Znacząca część nagrodzonych firm zdecydowała się na wykupienie licencji uprawniającej do posługiwania
Konrad Wiktor z Ustronianki w towarzystwie Doroty Skubis z firmy Storck, Brygidy Miękus z „Wiadomości Handlowych” i Anety Paziewskiej również ze Storcka – w oczekiwaniu na ogłoszenie wyników
się znakiem „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. Charakterystyczne, utrzymane w czerwono-granatowej tonacji logo plebiscytu będzie zatem niebawem widoczne na etykietach kolejnych wyrobów, często liderów swoich kategorii. Zapewne zobaczymy je również na layoutach reklam prasowych, outdoorowych i telewizyjnych. W ubiegłym roku znakiem tym „pochwaliło się” kilkadziesiąt renomowanych marek, m.in. Łowicz, Dr. Oetker, Ustronianka, Delma, Sidolux czy Dove. – Miło nam, kiedy słyszymy od producentów, że jesteśmy doświadczonym i wiarygodnym organizatorem wartościowych projektów, wspierających branżę spożywczą i kosmetyczną – mówiła podczas konferencji towarzyszącej wręczeniu nagród Iwona Szwan, dyrektor działu sprzedaży miesięcznika „Wiadomości Handlowe”. Dla niektórych firm było to już drugie zwycięstwo w tym plebiscycie. – W ubiegłorocznej edycji również triumfował nasz Sidolux. Mogę więc z pełną odpowiedzialnością przyznać, że dzięki logo „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” na etykiecie wzrosła świadomość wyrobu. W tym roku też je tam umieścimy – zapowiedziała Justyna Uryga z firmy Lakma Strefa, do której należy marka Sidolux.
W drugiej edycji plebiscytu tytuł Najlepszy Produkt przyznano 192 nowościom w 64 kategoriach
„Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” to ogólnopolskie badanie konsumenckie, którego celem jest wyłonienie najlepszych wyrobów spożywczych, chemicznych i kosmetycznych wprowadzonych na rynek w ostatnim czasie. Podczas tegorocznej edycji konsumenci oceniali produkty debiutujące w sprzedaży w okresie od 30 września 2011 do 1 września 2012 roku. Organizatorem plebiscytu „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” jest Wydawnictwo Gospodarcze – wydawca miesięczników „Wiadomości Handlowe” i „Wiadomości Kosmetyczne”. Projekt prowadzony jest na licencji badania „Produkt des Jahres”, realizowanego od 13 lat na rynku niemieckim przez wydawnictwo LPV Media GmbH. Polską edycję badania przeprowadza GfK Polonia na podstawie metodologii opracowanej przez instytut Innofact. (HUW)
MECENAS BADANIA
PARTNER BADANIA
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 25
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 1. NAPOJE BEZALKOHOLOWE ZŁOTO Cappy Napoje niegazowane w butelkach PET 0,33 l Producent: Coca-Cola HBC Polska SREBRO Frugo o smaku mango z papają i ananasem Producent: FoodCare BRĄZ Nestea Green Tea ze stewią: cytrusowa i truskawkowo-aloesowa Producent: Coca-Cola HBC Polska
Reprezentacja Żubrówki: Katarzyna Sowa i Anna Załuska z Krzysztofem Ibiszem
2. SOKI, NEKTARY, SYROPY ZŁOTO Syrop Herbapol Owocowa Spiżarnia: Malina z jeżyną 680 ml Producent: Herbapol-Lublin SREBRO Hortex – Grzaniec Owocowy, Zielone Jabłuszka, Jabłko & Rabarbar Producent: Hortex Holding BRĄZ Syrop funkcjonalny Łowicz 250 ml Producent: Agros-Nova
REKLAMA
3. WODY BUTELKOWANE ZŁOTO Kropla Beskidu w butelce zmniejszającej do 16% zużycie plastiku Producent: Coca-Cola HBC Polska SREBRO Żywiec Zdrój Smako-Łyk o smaku malinowym Producent: Żywiec Zdrój BRĄZ Ustronianka z Magnezem i witaminą B6 Producent: Ustronianka 4. NAPOJE ENERGETYCZNE I IZOTONICZNE ZŁOTO Black Sex Energy 250 ml Producent: FoodCare SREBRO Dr. Witt Premium Activdrink Producent: Agros-Nova BRĄZ 4MOVE Zer0% Producent: FoodCare 5. HERBATY ZŁOTO Herbata Big-Active zielona z maliną i marakują Producent: Big-Active SREBRO Teekanne Green Tea Cranberry-Raspberry Producent: Teekanne Polska BRĄZ Zielnik Polski Herbatka ziołowo-owocowa Mięta z cytryną Producent: Herbapol-Lublin 6. KAWY, MIKSY KAWOWE ZŁOTO Kawa palona Tchibo Exclusive w nowym opakowaniu Producent: Tchibo Warszawa SREBRO Kawa rozpuszczalna Tchibo Family w nowym opakowaniu Producent: Tchibo Warszawa BRĄZ Kawy Espresso Casa mielona i ziarnista Importer i dystrybutor: Segafredo Zanetti Poland 7. SŁODYCZE DLA DZIECI ZŁOTO nimm2 Śmiejżelki Sokki: owocowe, kwaśne, jogurtowe Producent: Storck SREBRO Mamba Duo w czterech smakach Producent: Storck BRĄZ Cukierki do Żucia Mentos Mintensity Producent: Perfetti Van Melle 8. CZEKOLADY ZŁOTO Wawel Czekolady mini 20 g: Malaga, Kasztanki, Tiki Taki Producent: Wawel SREBRO Czekolady E. Wedel Bajeczny i Pierrot Producent: LOTTE Wedel BRĄZ Terravita Czekolada mleczna Caffe Latte 225 g Producent: Terravita
Dalszy ciąg na stronie 27
Karolina Wróblewska ze Stock Polska (w środku) w towarzystwie Małgorzaty Szulowskiej i Iwony Szwan z „Wiadomości Handlowych”
NA JLEPSZY PRODUKT
26 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Lody Augusto Rolada – od razu bestseller
Jacek Jankowski, dyrektor sprzedaży marki Augusto w firmie Kilargo
owrót do naturalnych składników i nawiązania do dobrze znanych deserów coraz częściej są źródłem sukcesów producenta lodów Augusto – firmy Kilargo. Inspiracją przy tworzeniu innowacyjnego lodowego deseru – Rolady Augusto Premium – Sernik z rodzynkami i polewą czekoladową (poj.1 l) – było jedno z ulubionych przez Polaków ciast. Przeniesienie kultowego smakołyku do świata lodowych przyjemności okazało się strzałem w dziesiątkę! Wyborny smak babcinych wypieków w połączeniu z dużą zawartością rodzynek, serka homogenizowanego, mlecznej czekolady oraz płynnego mleka urzekł konsumentów wysoką jakością i dobrymi skojarzeniami. Produkt idealnie wpisuje się w konwencję wystawnych przyjęć i letnich wieczorów z przyjaciółmi. Sprzedaż tych lodów w ubiegłym sezonie zdecydowanie przewyższyła nasze oczekiwania. Jako nowość, bez bezpośredniego wsparcia reklamowego, produkt poradził sobie na rynku doskonale, plasując się w grupie bestsellerów. Dodatkowym atutem Sernika, jak i pozostałych lodów Augusto w segmencie premium, jest opakowanie. Nowoczesny i elegancki design jednoznacznie wskazuje na unikalność oferty. Wysoka sprzedaż i to szczególne wyróżnienie w plebiscycie utwierdzają nas w przekonaniu, że Augusto znalazło właściwą drogę do serc polskich konsumentów. Dziękujemy klientom za zaufanie.
Augusto Rolada Premium – Sernik z rodzynkami i polew¹ czekoladow¹
Celebro, bo Polacy chcą pić wino do obiadu
INFORMACJA HANDLOWA
Monika Kania, kierownik ds. marketingu w firmie Jantoń
od marką Celebro proponujemy cztery wina: białe z Hiszpanii i Francji oraz czerwone z Argentyny i Włoch. Marka Celebro powstała w odpowiedzi na panującą modę na tzw. homing, czyli połączenie pasji jedzenia, gotowania i spędzania czasu w otoczeniu przyjaciół. Celebro stało się idealnym towarzyszem złożonego świata winno-kulinarnych smaków i aromatów. Dobrze dobrane do potrawy uzupełnia, przełamuje i podkreśla jej walory smakowe. Ponadto etykieta pełni rolę instrukcji łączenia wina z posiłkami. Celebro zostało zgłoszone do konkursu „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” jako wyjątkowa propozycja, która oprócz walorów smakowych ma również wartość edukacyjną. Klienci cenią Celebro za to, że daje możliwość szybkiego wyboru – krótkie spojrzenie na etykietę pozwala na podjęcie decyzji o dopasowaniu wina do planowanej potrawy. Ponadto Celebro, dzięki stronie internetowej i nakładkom na butelkę, gdzie znajdują się oryginalne przepisy, dostarcza inspiracji kulinarnych. Celebro wprowadziliśmy do sprzedaży w kwietniu 2012 roku. Konsekwentnie realizujemy strategię, dzięki której odnotowujemy stały wzrost sprzedaży produktu. W tym roku również planujemy mocne wsparcie marketingowe, które pozwoli, mamy nadzieję, na osiągnięcie ambitnych celów sprzedażowych. Dlatego tak ważna jest dla nas nagroda „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. Utwierdza nas ona w przekonaniu, że obraliśmy dobry strategiczny kierunek. Jest tym cenniejsza, że pochodzi bezpośrednio od konsumentów, których oczekiwania są dla nas najważniejsze.
Linia win Celebro: Spain, Argentina, Italy, France
Odkryj pełnię smaku kurczaka ze zwycięskim Fixem
Izabela Ryl-Żmurek, brand building manager Fix Knorr
ieszy nas, że innowacyjny sposób Knorr na aromatycznego kurczaka bez smażenia na głębokim tłuszczu – Fix Knorr Soczysty kurczak z patelni – wygrał konkurs „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. Zwycięski produkt, kompozycja ziół i przypraw wraz z unikalnymi torebkami do smażenia, trafił na rynek zaledwie kilka miesięcy temu i już odniósł sukces sprzedażowy. Tworząc zwycięski fix, swoje siły połączyli szefowie kuchni Knorr oraz eksperci marki Jan Niezbędny. Kucharze przygotowali kompozycję ziół i przypraw do marynaty do kurczaka w dwóch wariantach smakowych – Fix Soczysty kurczak z patelni z papryką i rozmarynem oraz Fix Soczysty kurczak z patelni w ziołach z cytrynową nutą. Niewątpliwą innowacją są dołączone do fiksu torebki, stworzone specjalnie dla marki Knorr, które pozwalają usmażyć kurczaka na patelni bez dodawania tłuszczu. Mięso jest przyrządzane we własnym sosie, który dzięki możliwości zawinięcia torebki nie wycieknie, podobnie jak przyprawy. Tak przygotowany kurczak jest miękki, soczysty i aromatyczny. Ponadto konsumentów zachęca do zakupu także prostota przygotowania posiłku i oszczędność czasu – torebki do smażenia ułatwiają przewracanie mięsa, które nie przywiera do patelni, a przyrządzenie posiłku zajmuje kilkanaście minut. Fix Knorr Soczysty kurczak z patelni odróżnia od konkurencyjnych produktów liczba porcji, jaką można przygotować oraz sposób dozowania przyprawy do marynaty – każdy może przyrządzić pierś z kurczaka zgodnie ze swoimi upodobaniami. Produkt jest idealny zarówno dla osób lubiących bardziej wyrazisty smak, jak i dla dzieci, którym można przygotować delikatniejszą wersję dania.
Fix Knorr soczysty kurczak z patelni: w zio³ach z cytrynow¹ nut¹, z papryk¹ i rozmarynem
Familijne wafle Gofrowe stworzyły samodzielny segment
Krzysztof Milan, category brand manager w firmie Jutrzenka Colian
głosiliśmy Familijne wafle Gofrowe do badania „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” ze względu na ich innowacyjność, a jako lider kategorii czujemy się w obowiązku jej promowania. Zdobycie drugiego miejsca w tym plebiscycie stanowi dla nas jednoznaczne potwierdzenie, że podjęte działania przyniosły najważniejszy efekt w postaci satysfakcji klienta. Wprowadzone na rynek w drugim kwartale 2012 roku Familijne wafle Gofrowe, poprzez swoją unikalność, stworzyły samodzielny segment w kategorii wafli rodzinnych i nie posiadają obecnie odpowiednika na rynku. Produkt przyczynił się do istotnego zwiększenia się rotacji całej marki i wpłynął na wzrost jej udziałów w segmencie wafli rodzinnych z 15 do 18,1 proc.* Familijne wafle Gofrowe stanowią oryginalne połączenie ekstremalnej kruchości z lekkością. Kruchość wydobyta z grubego wafla z charakterystyczną gofrową grawiurą, komponuje się z lekkością napowietrzonego kremu o konsystencji musu. Dostępne w rodzinnym opakowaniu Familijne wafle Gofrowe to słodka przekąska dla całej rodziny. Dzięki nowoczesnej, metalizowanej folii, chroniącej produkt przed utratą kruchości, wafelki doskonale nadają się na różnego rodzaju wycieczki i podróże. Podobnie jak inne wyroby naszej marki, sprawdzają się także jako poczęstunek dla gości. Familijne wafle Gofrowe dostępne są w najczęściej wybieranych przez konsumentów smakach – czekoladowym i waniliowym. Innowacja otrzymała wsparcie w postaci kampanii radiowej, outdoorowej, działań w Internecie, punktach sprzedaży, PR, jak również bezpośrednich spotkań z konsumentami podczas pikników i licznych degustacji.
Familijne wafle Gofrowe
* źródło: Jutrzenka Colian za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, udziały wartościowe w okresie grudzień 2011-listopad 2012
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 27
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013
Maciej Redlicki z Zielonej Budki dumny ze złotego medalu
9. PRALINY I BOMBONIERY ZŁOTO Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa 380 g o smaku kokosowym Producent: LOTTE Wedel SREBRO Michałki Kawowe Producent: Wawel BRĄZ Milka Crispello à la Vanilla Cream, à la Choco Cream Producent: Kraft Foods Polska
Krzysztof Ibisz i zadowolony z dyplomu Radomir Sejdak z CEDC International
10. CIASTKA I WAFLE ZŁOTO HIT Choco Sticks w czekoladzie mlecznej 140 g Producent: Bahlsen Polska SREBRO Jutrzenka Familijne wafle Gofrowe z musem czekoladowym i z musem o smaku waniliowym Producent: Jutrzenka Colian BRĄZ Krakuski Kruche herbatniki o smaku szarlotki Producent: Bahlsen Polska
REKLAMA
11. PRZEKĄSKI SŁODKIE ZŁOTO Bakoma 7 zbóż batonik zbożowy Producent: Bakoma SREBRO 7Days Double Coconut – croissant z nadzieniem kakaowym i kokosowym Producent: Chipita Poland BRĄZ Migdały w białej czekoladzie z cynamonem Producent: Jutrzenka Colian 12. PRZEKĄSKI SŁONE ZŁOTO Sokołów Kabanosy Francuskie Gold Producent: Sokołów SREBRO Lajkonik Mini krakersy o smaku sera i cebulki 100 g Producent: The Lorenz Bahlsen Snack-World BRĄZ 7Days Bake Rolls pełnoziarniste Tzatziki Producent: Chipita Poland 13. DESERY I DODATKI ZŁOTO Linia Słodki Kubek Gellwe Kisiel z kawałkami owoców o smaku Frugo Producent: FoodCare SREBRO Satino Gold Deser Śmietankowy z sosem o smaku czekoladowo-pralinowym Producent: Bakoma BRĄZ Delecta Owocowy kubek – kisiel truskawkowy z kawałkami owoców Producent: Rieber Foods Polska 14. PIWA ZŁOTO Tyskie Klasyczne Producent: Kompania Piwowarska SREBRO Lech Shandy Producent: Kompania Piwowarska BRĄZ Radler Warka Producent: Grupa Żywiec 15. WINA ZŁOTO Carlo Rossi Sweet Red Producent: CEDC SREBRO Celebro w wersjach: Spain, Argentina, Italy, France Producent: Jantoń BRĄZ Reserva dos Arcos Producent: Domain Menada 16. ALKOHOLE ZŁOTO Jack Daniel’s Tennessee Honey Dystrybutor: Brown-Forman Polska SREBRO Żubrówka Palona Producent: CEDC BRĄZ Lubelska Miętówka z limonką z linii Wódek Lubelskich Producent: Stock Polska
Dalszy ciąg na stronie 29
NA JLEPSZY PRODUKT
28 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Kabanosy Francuskie od razu podbiły serca konsumentów
Cezary Jasiński, dyrektor ds. marketingu w firmie Sokołów
asze Kabanosy Francuskie natychmiast stały się hitem sprzedaży zyskując pozytywne opinie specjalistów i ogromną popularność wśród konsumentów. Nic dziwnego, że zdobyły Złoty Medal w badaniu konsumenckim „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. Kabanosy Francuskie to kiełbaski podsuszane, oferowane przez firmę Sokołów w ramach ekskluzywnej marki Gold. Jest to innowacyjny produkt na polskim rynku, ze względu na bardzo małą średnicę oraz delikatną, niewyczuwalną podczas jedzenia, osłonkę. Kabanosy te są smaczną, bogatą w białko i inne składniki odżywcze przekąską na każdą okazję. Z powodzeniem mogą zastąpić wszelkiego rodzaju słodycze i słone przekąski, szczególnie że są od nich bardziej pożywne i zdrowsze. Produkt znakomicie sprawdza się zarówno podczas wykwintnych przyjęć i bankietów, jak i spożywany na co dzień. Kabanosy Francuskie oferowane są w nowoczesnych, ekskluzywnych i poręcznych opakowaniach o gramaturze 120 i 360 g. Odpowiedni stopień wysuszenia kiełbasek, oprócz znakomitych walorów smakowych, zapewnia również długi termin trwałości.
Kabanosy Francuskie
Mamba Duo
Mikołaj Stachowiak, referent ds. marketingu w Zakładach Chemicznych Unia
est tylko jeden szef. Klient. On może zwolnić każdego w firmie, od prezesa w dół – po prostu, wydając swoje pieniądze gdzie indziej” – przypominając te słowa Sama Waltona, założyciela Wal-Martu, pragnę w imieniu Zakładów Chemicznych Unia podziękować konsumentom za to, że w dalszym ciągu możemy istnieć na rynku, rozwijać się i zwiększać zatrudnienie. A działamy już od 1950 roku, produkując wysokiej jakości artykuły chemii gospodarczej w przystępnej cenie. O jakości naszych wyrobów świadczą m.in. liczne wyróżnienia, certyfikaty oraz medale, jakie otrzymaliśmy na wielu liczących się imprezach handlowych. Tym razem doceniony został Płyn do mycia WC Tytan max fioletowy w opakowaniu 1,2 kg. Preparat ten znajduje się na rynku od około dekady, jednak systematycznie pracujemy nad jego recepturą, dopracowujemy też wizerunek, by zdobywał nowych klientów. To właśnie z myślą o konsumentach przygotowaliśmy produkt w opakowaniu 1,2 kg, ze zmienioną etykietą, co okazało się strzałem w dziesiątkę. WC Tytan max fioletowy był jednym z pierwszych na polskim rynku specyfików posiadających właściwości biobójcze, dzięki którym nie tylko czyści, ale także odkaża powierzchnie. W działalności biznesowej trzeba stawiać przed sobą kolejne wyzwania. My tak robimy i potrafimy im sprostać, o czym świadczy nagroda w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. To wyróżnienie umocniło nas w przekonaniu, że warto dostarczać klientom produkty spełniające nawet najdrobniejsze oczekiwania. Potraktujemy zdobytą nagrodę jako drogowskaz, który wskaże nam drogę do sukcesu.
P³yn do mycia WC Tytan max fioletowy 1,2 kg
Mamba Duo – bo dzieci kochają nowości
Aneta Paziewska, brand manager w firmie Storck
Odmieniony WC Tytan max to strzał w dziesiątkę
Linia Sidolux M pomaga nam zdobyć sympatię konsumentów
amba to jedna z najstarszych marek firmy Storck, która na polski rynek trafiła na początku lat 90. XX wieku. Jest niezmiennie uwielbiana przez dzieci w różnym wieku. Kostka Mamby to numer jeden wśród TOP 10 SKU w segmencie sugusów, a markę Mamba rozpoznaje 80 proc. Polaków.* Mamba jest również najczęściej spontanicznie wymienianą marką wśród całej kategorii cukierków nieczekoladowych, gum rozpuszczalnych, żelków i lizaków. Aż 47 proc. użytkowników kategorii wymienia ją spontanicznie.* Standardowa oferta gum rozpuszczalnych Mamba obejmuje cztery smaki: truskawka, malina, pomarańcza i cola. Są one dostępne w pojedynczych kostkach oraz w większym opakowaniu w formie paska zawierającego cztery kostki. Dzieci uwielbiają być zaskakiwane i kochają nowości. Dlatego, aby sprostać wymaganiom najmłodszych konsumentów, firma Storck, obok stałej oferty, wprowadza także edycje limitowane.
* źródło: Storck za SMG/KRC Millward Brown, Omnibus 2012
Justyna Uryga, specjalista ds. marketingu i PR w firmie Lakma Strefa
odpowiedzi na oczekiwania klientów, w 2012 roku przeprowadziliśmy duże zmiany w ramach linii Sidolux M. W pierwszej kolejności zmodyfikowaliśmy etykiety – obecnie są one bardziej nowoczesne i przyjazne dla oka. Wprowadziliśmy też nowości, czego przykładem jest Sidolux M hypoalergiczny. To nasz flagowy produkt w minionym roku. Preparat powstał z myślą o osobach szczególnie wrażliwych na substancje mogące powodować uczulenia bądź podrażnienia skóry. Jego unikalna receptura sprawia, że doskonale radzi sobie z kurzem i pyłkami. Nowy Sidolux M jest szczególnie polecany do stosowania w pomieszczeniach, w których przebywają dzieci i osoby starsze. System „aktywnej tarczy” utrudnia wnikanie brudu w powierzchnię i zapobiega osiadaniu kurzu. Preparaty Sidolux M do nabłyszczania i pielęgnacji zostały wzbogacone o naturalne woski, które pielęgnują powierzchnie i nadają im wysoki połysk. Dokładamy wszelkich starań, by powiększać tę linię o nowe produkty. Wierzymy, że dzięki tym działaniom uda nam się ponownie zdobyć sympatię konsumentów, która przełoży się na zdobycie tytułu Najlepszy Produkt w przyszłym roku.
Linia Sidolux M, środki do czyszczenia mebli o poj. 350 ml
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 29
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 17. BAKALIE ZŁOTO Bakal Kanadyjska żurawina suszona 150 g Producent: Atlanta Poland SREBRO Mix orzechowo-owocowy Helio Producent: Helio BRĄZ Emix żurawina suszona Producent: Emix
Dwóch dyrektorów: Marcin Ratajczak z Imperial Tobacco Polska i Paweł Kapuściński szef Wydawnictwa Gospodarczego, wydawcy „Wiadomości Handlowych”
18. PRODUKTY I AKCESORIA DO PIECZENIA CIAST ZŁOTO Diamant Cukier Trzcinowy nierafinowany, drobny Dry Demerara Dystrybutor: Pfeifer & Langen Marketing SREBRO Anna Zaradna papier do pieczenia 24 metry z ucinarką Producent: Stella Pack BRĄZ Masa Makowa Helio w nowym opakowaniu Producent: Helio
REKLAMA
19. PRODUKTY SYPKIE ZŁOTO Diamant Cukier Gruba Rafinada Dystrybutor: Pfeifer & Langen Marketing SREBRO Sante Cukier trzcinowy złocisty Golden Granulated 1 kg Producent: Sante A. Kowalski BRĄZ Dania Babci Zosi – Kasza Gryczana w dwóch wersjach: z grzybami i z warzywami Producent: Sys Małgorzata Wróblicka-Sysiak 20. SOSY I DRESSINGI ZŁOTO Musztardy Prymat: Sarepska ostra i Grillowa lekko ostra w nowych butelkach PET Producent: Prymat SREBRO Hellmann’s Sandwich majonez smak czosnkowy Producent: Unilever Polska BRĄZ Sos Hamburger Develey Producent: Develey Polska 21. PRZYPRAWY ZŁOTO Kamis Przyprawa do kurczaka z grilla Producent: McCormick Polska SREBRO Appetita linia mieszanek przyprawowych Gotujemy po Polsku Producent: Jutrzenka Colian BRĄZ Cykoria Doskonały sposób na Chrupiącego Kurczaka Producent: Cykoria 22. FIKSY ZŁOTO Fix Knorr soczysty kurczak z patelni: w ziołach z cytrynową nutą oraz z papryką i rozmarynem Producent: Unilever Polska SREBRO Winiary Pomysł Na… Papirus Soczystą pierś kurczaka: z czosnkiem i ziołami, z papryką, w ziołach prowansalskich Producent: Nestlé Polska BRĄZ Linia Lubella Fixy: Spaghetti Bolognese, Spaghetti Napoli, Kokardki Carbonara, Pikantne Rurki, Świdry z Kurczakiem i Pieczarkami, Gulasz z Kaszą, Lasagne, Canelloni z Kurczakiem i Groszkiem Producent: Lubella 23. PRODUKTY ŚNIADANIOWE ZŁOTO Nestlé Lion Płatki śniadaniowe z czekoladą i karmelem oraz z witaminami i składnikami mineralnymi Producent: Toruń-Pacific CPP SREBRO Owocowa Rozkosz dżem niskosłodzony truskawka i rabarbar 280 g Producent: Scandic Food BRĄZ Płatki Lubella Mlekołaki Piegołaki Producent: Lubella
Dalszy ciąg na stronie 32
Szymon Skoczylas i Agnieszka Tarczyńska z dyplomami dla marki Żywiec Zdrój
NA JLEPSZY PRODUKT
30 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Ustronianka z Magnezem i Witaminą B6 szybko zyskała uznanie
Karolina Kamińska, executive assistant w Domain Menada
INFORMACJA HANDLOWA
Konrad Wiktor, kierownik działu marketingu w Ustroniance
stronianka z Magnezem i Witaminą B6 to doskonała propozycja dla osób, które dbają o zdrowie. Unikalna kompozycja minerałów i pierwiastków zawartych w produkcie – w szczególności magnezu, który przyczynia się do prawidłowej pracy mięśni i zapobiega skutkom zmęczenia – jak również wysoka zawartość witaminy B6, która korzystnie wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego oraz wspomaga przyswajanie magnezu, sprawiły, że innowacyjna Ustronianka z Magnezem i Witaminą B6, obecna na rynku od marca 2012 roku, tak szybko zyskała uznanie konsumentów. To również jedyny produkt rekomendowany przez Polsko-Amerykańskie Kliniki Serca, a tym samym przez najwybitniejszych specjalistów z zakresu kardiologii i kardiochirurgii. Jesteśmy przekonani, że wyróżnienie Ustronianki z Magnezem i Witaminą B6 korzystnie wpłynie na jej wizerunek i będzie kolejnym argumentem, potwierdzającym wysoką jakość tego produktu.
Reserva dos Arcos zdobyła zaufanie konsumentów
Ustronianka z Magnezem i Witamin¹ B6
West Duo – innowacyjny produkt dla pełnoletnich
INFORMACJA HANDLOWA
Waldemar Zegar, dyrektor marketingu handlowego i konsumenckiego w Imperial Tobacco Polska
West Duo
est Duo został wprowadzony na rynek z końcem października 2011 roku, jako odpowiedź na oczekiwania szukających innowacyjności pełnoletnich konsumentów wyrobów tytoniowych. To wyjątkowy wariant w rodzinie West, który łączy dwa smaki w jednym papierosie, pozwalając konsumentowi decydować o zmianie smaku swojego papierosa, poprzez ściśnięcie znajdującej się w filtrze kulki. Dlatego jest to doskonały produkt dla tych pełnoletnich palaczy, którzy zamiennie sięgają po papierosy klasyczne lub mentolowe. Wprowadzeniu West Duo na rynek towarzyszyły materiały komunikacyjne w punktach sprzedaży. Produkt był wspierany także poprzez liczne niepubliczne promocje, które cieszyły się dużym zainteresowaniem pełnoletnich konsumentów. West Duo został zgłoszony do konkursu „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”, gdyż jest to innowacyjny produkt rozszerzający portfolio marki West, będący odpowiedzią na dynamicznie zmieniające się potrzeby rynku. West Duo od wielu miesięcy ma ugruntowaną pozycję w segmencie papierosów z kulką. Otrzymany tytuł jest dowodem na to, że jakość i wyjątkowy smak West Duo zostały docenione. Znak Najlepszy Produkt jest dla nas ogromnym wyróżnieniem, ponieważ nadali go nam sami konsumenci. Planujemy wykorzystywać go przy dalszym wspieraniu marki West i wariantu West Duo.
ychodząc naprzeciw konsumentom, rozszerzyliśmy rangę portugalskich win Arcos da Vinha o brand Reserva dos Arcos. Polacy bardzo lubią wina świeże, rześkie i dobrze wyważone. Szczepowe wino Reserva dos Arcos pochodzi z wyjątkowego portugalskiego regionu Beira Atlantico. Reserva to atrybut jakości wina, który znaczy, że leżakuje ono minimum trzy lata. Do produkcji wina wykorzystuje się typowe portugalskie szczepy, takie jak: Baga, Castelao, Touriga Nacional i Jaen. Nagroda, którą otrzymaliśmy w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”, potwierdza, że możemy mówić o sukcesie. Wyróżnienie jest dla nas bardzo cenne, przede wszystkim dlatego, że pochodzi bezpośrednio od zadowolonych nabywców, a ich opinia jest dla nas najważniejsza. Dziękujemy bardzo za zaufanie. Taka rekomendacja jest również bardzo cenna dla innych konsumentów, którzy jeszcze nie znają tego produktu, a dzięki temu wyróżnieniu, będą mogli bez żadnych obaw spróbować Reservę dos Arcos. Na pewno informację o nagrodzie będziemy umieszczać na butelce, będzie ona także elementem szerszej komunikacji PR.
Wino Reserva dos Arcos
Jesteśmy dumni z nagrody dla linii Sidolux Uniwersalny
Justyna Uryga, specjalista ds. marketingu i PR w firmie Lakma Strefa
zyskanie drugi rok z rzędu wyróżnienia w plebiscycie „Najlepszy Produkt” utwierdza nas w przekonaniu, że z linią Sidolux Uniwersalny zmierzamy we właściwą stronę. Prowadzimy wiele działań, które mają na celu zwiększenie atrakcyjności produktów, ustawicznie udoskonalając receptury i opakowania. Dlatego grupa preparatów Sidolux do mycia uniwersalnego w 2012 roku przeszła kolejną metamorfozę. Tym razem zyskały one nową, bardziej poręczną butelkę typu PET, dzięki której kolor i konsystencja płynu są bardziej przejrzyste. Tworzywo, z którego została wykonana nowa butelka, nadaje się do recyklingu. Staramy się nieustanie zaskakiwać konsumentów zarówno nowymi zapachami, jak i limitowanymi edycjami. Sidolux do mycia uniwersalnego zagościł już na stałe w polskich domach, utrzymując je w nieskazitelnej czystości, a ciągle rosnące grono użytkowników tego preparatu jest dla nas największym wyróżnieniem. Dlatego dołożymy wszelkich starań, żeby w kolejnej edycji plebiscytu ponownie powalczyć o miano Najlepszego Produktu. W imieniu firmy Lakma Strefa serdecznie dziękuję konsumentom za uznanie.
Sidolux uniwersalne p³yny do mycia w nowych opakowaniach
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 31
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Chusteczki Professional Anti Age 35+. Jedyne takie na rynku
Katarzyna Tajchman, senior brand manager w firmie Harper Hygienics
arka Cleanic od lat stara się wychodzić naprzeciw potrzebom konsumentek, wprowadzając na rynek nowości ściśle dopasowane do ich oczekiwań. Chusteczki do demakijażu Professional Anti Age 35+ w plebiscycie konsumenckim „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” otrzymały brązowy medal, co potwierdza, że klientki je polubili. Chusteczki te wprowadziliśmy do sprzedaży w czerwcu 2012 roku, jako jedyny taki produkt na polskim rynku, stworzony z myślą o kobietach po 35. roku życia, które poszukują kosmetyku dostosowanego do ich potrzeb. Receptura 2 w 1, łącząca mleczko i tonik, oparta jest na bazie wody micelarnej, dzięki czemu umożliwia maksymalnie skuteczne i delikatne oczyszczanie. Dodatkowo wzbogacona jest o innowacyjny w kosmetyce kwas hialuronowy, który stymuluje odnowę komórkową. To sprawia, że skóra dłużej pozostaje jędrna i elastyczna, a proces powstawania zmarszczek ulega spowolnieniu. Chusteczki polecane są do demakijażu w podróży lub w innych niesprzyjających warunkach. Są wygodne, skuteczne i przyjemnie pachną. Produkt dostępny jest wyłącznie w sieciach drogerii Rossmann. Znak „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” zamierzamy umieścić na opakowaniach, materiałach promocyjnych, a w szczególności na materiałach POS.
Chusteczki do demakija¿u Professional Anti Age 35+
Plastry QuickplastR – polski produkt, który docenili konsumenci
Olgierd Wejner, dyrektor generalny Abpol Company Polska
eria plastrów opatrunkowych QuickplastR trafiła na rynek w 2012 roku. Chcieliśmy zaproponować konsumentom nowoczesną, kompletną linię tego typu wyrobów. Plastry QuickplastR to produkty najwyższej jakości, dostępne w przystępnych cenach. Zdobycie Złotego Medalu w badaniu „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” w kategorii „Poza żywnościowe produkty w strefie kasy” potwierdza, że wybraliśmy właściwy kierunek rozwoju dla tej marki. Jesteśmy dodatkowo dumni, że to polski wyrób zyskał uznanie w oczach konsumentów. Nagroda jest dla nas silną motywacją do dalszego rozwoju tego brandu. Marka QuickplastR stanowi znakomite uzupełnienie portfolio firmy Abpol, która specjalizuje się w produkcji oraz dystrybucji produktów FMCG. Wprowadzaliśmy na rynek markę prezerwatyw Rosetex, którą obecnie dystrybuujemy na rynku tradycyjnym. W ofercie mamy także własną markę kleju Perfect Glue. Jesteśmy wyłącznym dystrybutorem na Polskę suplementów diety, takich jak tabletki witaminowe Energit, CComplex czy też Long Play – produktu wspierającego sprawność seksualną u mężczyzn. Konsekwentnie budujemy ofertę towarów przeznaczonych do ekspozycji w strefie kasy. Doskonale uzupełniają one podstawową ofertę punktów sprzedaży, generując dodatkową marżę z niewielkiej powierzchni. Kluczowymi rynkami, na których działa firma Abpol, są placówki conveniece, a wśród nich sklepy na stacjach paliw.
Plastry QuickplastR
REKLAMA
WAFLE FAMILIJNE GOFROWE II miejsce w plebiscycie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”
NA JLEPSZY PRODUKT
32 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) REKLAMA
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Przedstawiciele Krajowego Rejestru Długów – mecenasa badania. W środku Małgorzata Wojtaś, kierownik ds. konferencji i eventów w Wydawnictwie Gospodarczym i Krzysztof Ibisz
Katarzyna Tajchman z Harper Higienics z dyplomem dla marki Cleanic
Marka Radler zasłużyła na brązowy medal. Dyplom odebrała Magdalena Filipiuk z Grupy Żywiec
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 24. PIECZYWO CHRUPKIE ZŁOTO Wysoki Błonnik Pieczywo Lekkie: wieloziarniste i żytnie Producent: Good Food Products SREBRO Wasa Sandwich w czterech smakach: z serkiem naturalnym, z ziołami, ze szczypiorkiem oraz z pomidorami i bazylią Producent: Barilla Poland BRĄZ Bruschette Maretti mix warzyw Importer i dystrybutor: Italmex Warszawa 25. MLEKO I WYROBY MLECZNE ZŁOTO Piątnica Jogurt Naturalny z mleka pasteryzowanego Producent: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy SREBRO Milandia Jogurt z mascarpone Producent: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy BRĄZ Dr. Oetker Milk Shake Choco-loco Producent: Dr. Oetker Polska 26. LODY ZŁOTO Zielona Budka Owoce Leśne w zielonym opakowaniu Producent: Zielona Budka (Mielec) SREBRO Augusto Rolada – Sernik z rodzynkami i polewą czekoladową Producent: Kilargo BRĄZ Algida Twister Orange Producent: Unilever Polska 27. SERY I TWAROGI ZŁOTO Warmia Gouda Ekstra z dużymi dziurami Producent: Polmlek
SREBRO Turek Blue ser z niebieską pleśnią 100 g Producent: Mleczarnia Turek BRĄZ Twój Wybór Ser topiony w krążku Producent: Hochland Polska 28. ŻYWNOŚĆ DLA DZIECI ZŁOTO Serek Bakuś puszysty z formułą zrównoważonego rozwoju Producent: Bakoma SREBRO Kubuś Mus: jabłko-banan, truskawka-banan-jabłko-marchewka, banan-jabłko-marchewka Producent: Tymbark MWS BRĄZ Żywiec Zdrój Zdrojek woda niegazowana 0,33 l Producent: Żywiec Zdrój 29. TŁUSZCZE ŻÓŁTE I OLIWY ZŁOTO Warmia Osełka Lidzbarska Producent: Polmlek SREBRO Margaryna Delma Extra z wiejskim masełkiem Producent: Unilever Polska BRĄZ Oliwa Olivana Extra Virgin Producent: Develey Polska 30. MROŻONKI I DANIA CHŁODZONE ZŁOTO Hortex Warzywa na patelnię z suszonymi pomidorami Producent: Hortex Holding SREBRO Szpinak siekany Frosta Producent: Frosta BRĄZ Frosta Paella Producent: Frosta
31. RYBY I PRZETWORY RYBNE ZŁOTO Linia Frosta Ryba z pieca z sosem: brokułowym, włoskim, bordelaise Producent: Frosta SREBRO Kier Filety z łososia po sułtańsku 170 g Producent: Marimax Polska BRĄZ Abramczyk Dorsz Bałtycki z mniejszą zawartością glazury i w nowym opakowaniu Producent: Abramczyk 32. PRZETWORY WARZYWNO-OWOCOWE ZŁOTO Krakus Sałatka szwedzka Producent: Agros-Nova SREBRO Borówka do mięs, pasztetów i serów Owocowa Rozkosz 280 g Producent: Scandic Food BRĄZ Urbanek Jabłka prażone Producent: Bracia Urbanek 33. MIĘSO, WĘDLINY, PRZETWORY MIĘSNE ZŁOTO Sokołów Nasze Wędliny: Nasza Szynka Tradycyjna, Nasza Wędzonka Tradycyjna, Nasz Schab Tradycyjny Producent: Sokołów SREBRO Konspol Natura Kabanoski z kurczaka 50 g Producent: Konspol Holding BRĄZ Indykpol Parówki Jedyneczki Producent: Indykpol
Dalszy ciąg na stronie 34
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 33
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Wsparcie reklamowe dało nimm2 Śmiejżelkom Sokki podium
Dorota Skubis, senior brand manager w firmie Storck
imm2 Śmiejżelki Sokki wprowadziliśmy do sprzedaży w kwietniu 2012 roku. Są to nadziewane żelki z sokiem owocowym i witaminami w trzech wariantach smakowych: owocowym, kwaśnym i jogurtowym. Produkt miał silnie wsparcie marketingowe, a ogólnopolska kampania reklamowa w telewizji i kinie była skierowana zarówno do mam, jak i do dzieci. Spoty reklamowe podkreślały nową formułę Śmiejżelków Sokki, czyli ich nadzienie i soczystość, przedstawiały też element zabawy z żelkami, którą uwielbiają najmłodsi konsumenci. Pierwszy raz w kampanii reklamowej marki nimm2 wykorzystano strategię duospotową, która zwiększała zauważalność wszystkich trzech smaków. Równolegle z kampanią reklamową nowości były wspierane w punktach sprzedaży poprzez akcje skierowane do konsumentów oraz dodatkowe ekspozycje z wykorzystaniem materiałów POS. Efekty tych działań widać w wynikach rynkowych. Wolumen sprzedaży Śmiejżelków dynamicznie rośnie rok do roku o 20 proc., a udziały wartościowe zwiększyły się o 2 pproc.* Otrzymanie Złotego Medalu w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” jest dla nas ogromnym wyróżnieniem, ponieważ to właśnie konsumenci decydowali, który z produktów jest najlepszy. Celem naszych działań jest utrzymanie silnej pozycji w segmencie żelków oraz marki nimm2 w całym rynku cukierków, poprzez rozwój standardowego portfolio oraz wprowadzanie kolejnych nowych produktów. Rodzina nimm2, do której należą cukierki nimm2, nimm2 żujki, lizaki oraz Śmiejżelki, jest liderem w rynku cukierków w ujęciu wolumenowym.
nimm2 Śmiej¿elki Sokki
* źródło: Storck za Nielsenem, sprzedaż wartościowa w Total Poland MAT, grudzień 2012
HIT Choco Sticks to prawdziwa innowacja
Adrian Macias, brand manager w firmie Bahlsen Polska
ok 2012 miał dla marki HIT przełomowe znaczenie. Po raz pierwszy w historii HIT zaproponował nowość spoza segmentu markiz. Wprowadzony na rynek w marcu ub.r. HIT Choco Sticks rozszerzył portfolio marki na drugi co do wielkości segment rynku ciastek w Polsce – ciastka czekoladowane. Ta strategiczna z punktu widzenia brandu decyzja okazała się bardzo trafna. HIT Choco Sticks pozwalają na czerpanie radości z jedzenia ciastek. Koncept, zgodnie z którym ciastka powinny mieć „bajer”, żeby fajnie się je jadło, świetnie wpasował się w gusta konsumentów, a połączenie kruchego herbatnika z mleczną czekoladą i nieoblaną końcówką okazało się rozwiązaniem, na które czekali. Potwierdzeniem świetnego przyjęcia przez rynek HIT Choco Sticks są nie tylko bardzo dobre wyniki sprzedaży, ale również przyznanie właśnie nagrody „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” i to już po kilku miesiącach od wprowadzenia na rynek. Tak szerokie uznanie potwierdza, że HIT Choco Sticks zasługuje na miano prawdziwej innowacji produktowej. Stanowi to sygnał dla detalistów, że produkt powinien być stałym elementem oferowanego przez nich asortymentu. Wierzymy, że tak duży sukces HIT Choco Sticks daje podstawy do budowania w przyszłości silnej linii produktowej i wprowadzania kolejnych innowacji pod marką HIT.
HIT Choco Sticks
NIVEA For Men Skin Energy przewodzi najdynamiczniejszej kategorii kosmetyków
Michał Szaniecki, marketing manager NIVEA For Men
IVEA For Men Skin Energy jest niezwykle popularną linią w najdynamiczniej rozwijającym się segmencie świata kosmetyków. Linia NIVEA For Men Skin Energy trafiła do sklepów w połowie 2012 roku. Jej relaunchowi towarzyszyły silna kampania, działania PR oraz wsparcie w punktach sprzedaży. Przy okazji powrotu na rynek w nowej szacie i z nową formułą, edukowaliśmy konsumentów. Obecnie najszybciej i najdynamiczniej rosnącą kategorią są kosmetyki dla mężczyzn, w których pozostajemy niekwestionowanym liderem – dotyczy to zarówno preparatów do golenia, jak i po goleniu. Ciesząca się ogromną popularnością linia Skin Energy utrzymuje się w czołówce produktów regenerujących dla mężczyzn*. Dla marki NIVEA zawsze było i niezmiennie jest ważne to, co dla konsumenta liczy się najbardziej. W związku z tym niezwykle cieszymy się z pierwszego miejsca w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”, którego znak wykorzystamy w komunikacji marketingowej. Konsumenci nie mogą się mylić, a pozycja lidera tylko upewnia nas w przekonaniu, że ich wybór jest właściwy. Skin Energy, dzięki zawartości koenzymu Q10 i kreatyny, odżywia skórę, nadaje jej zdrowy wygląd oraz usuwa oznaki zmęczenia. O sukcesie produktu z pewnością zdecydowały efektywność, uniwersalność, wysoka jakość, męski zapach, szybko wchłaniająca się formuła oraz nowoczesny design opakowania. To znakomite kosmetyki, których używanie daje widoczne korzyści. Nie bez znaczenia jest również siła marki. NIVEA to jedna z wiodących firm w kategorii pielęgnacji skóry, która cieszy się ogromnym zaufaniem na całym świecie, a bazując na doświadczeniu i wykorzystując najnowocześniejsze metody biologiczne, opracowuje skuteczne rozwiązania kosmetyczne już od ponad 100 lat.
NIVEA For Men Skin Energy
NA JLEPSZY PRODUKT
34 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) REKLAMA
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Mocna reprezentacja Coca-Coli: Beata Miliszkiewicz-Sakowska (z lewej), Marta Siwiec-Kicińska, Marianna Klimczak oraz Małgorzata Szulowska z działu sprzedaży „Wiadomości Handlowych”
Tuż przed ogłoszeniem wyników
Beata Łosiak, PR manager w firmie Hortex Holding, z dyplomem
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 34. WYROBY TYTONIOWE ZŁOTO West Duo KS Producent: Imperial Tobacco Polska SREBRO Lucky Strike Additive Free Tobacco Producent: British American Tobacco Trading Poland BRĄZ Black Devil Cherry Producent: Tobacco Trading International Poland 35. PRODUKTY DO MYCIA NACZYŃ ZŁOTO Pur Pure & Natural Producent: Henkel Polska SREBRO Ludwik All in one tabletki do zmywarek 50 szt. Producent: Grupa INCO BRĄZ Linia Gold Cytrus z witaminami do naczyń: Gel Strong Mint & Apple, Gel Strong Fresh Lemon, Balsam Strong Sensitive Green Tea & Milk-Honey Producent: Gold Drop
BRĄZ E Perfume Style Producent: PZ Cussons Polska 38. UNIWERSALNE ŚRODKI CZYSTOŚCI I AKCESORIA ZŁOTO Sidolux uniwersalne płyny do mycia w nowych opakowaniach Producent: Lakma Strefa SREBRO Ludwik mleczko czyszczące 1 kg: cytrynowe i kwiatowe Producent: Grupa INCO BRĄZ Tytan Uniwersalny płyn do mycia lawendowy koncentrat 1 kg Producent: Zakłady Chemiczne Unia Spółdzielnia Pracy
36. PRODUKTY DO PRANIA ZŁOTO Persil Duo-Caps Producent: Henkel Polska SREBRO Woolite Perła Delicate Białe Kwiaty Producent: Reckitt Benckiser Polska BRĄZ Kokosal Neutral hipoalergiczny płyn do prania tkanin Producent: PZ Cussons Polska
39. SPECJALISTYCZNE ŚRODKI CZYSTOŚCI ZŁOTO Sidolux M środki do czyszczenia mebli o pojemności 350 ml: classic, cytryna, jaśmin, hypoalergiczny, migdał, kwiatowy, miodowy Producent: Lakma Strefa SREBRO Płyn do mycia szyb nanotechnologia Tytan spray 750 g Producent: Zakłady Chemiczne Unia Spółdzielnia Pracy BRĄZ Calgon 2w1 proszek 500 g Producent: Reckitt Benckiser Poland
37. PŁYNY DO PŁUKANIA ZŁOTO Silan Royal: Black, Gold, Pearl 900 ml Producent: Henkel Polska SREBRO Lenor Duo Aroma w trzech wariantach: citrus & rose, passion & jasmine, peach & peony Producent: Procter & Gamble DS Polska
40. PREPARATY DO WC I ODŚWIEŻACZE POWIETRZA ZŁOTO Bref Power Active Chlorine Producent: Henkel Polska SREBRO Płyn do mycia WC Tytan max fioletowy 1,2 kg Producent: Zakłady Chemiczne Unia Spółdzielnia Pracy
BRĄZ Wkład do automatycznych odświeżaczy powietrza 250 ml: Brait Choco Dream, Brait Crystal Air Producent: Dramers 41. ARTYKUŁY HIGIENICZNE ZŁOTO Papier Toaletowy Velvet Delikatnie biały XXL Producent: Kimberly-Clark SREBRO Mola Nature Spirit – chusteczki kosmetyczne trójwarstwowe, 60 szt., opakowanie typu Cubik Producent: Metsä Tissue oddział Krapkowice BRĄZ Pieluszki Pampers Active Baby Producent: Procter & Gamble DS Polska 42. POZAŻYWNOŚCIOWE PRODUKTY STREFY KASY ZŁOTO Plastry opatrunkowe QuickplastR Producent: Abpol Company Polska SREBRO Durex Play Perfect Glide – żel intymny Producent: Reckitt Benckiser Poland BRĄZ Wilkinson Intuition Naturals Producent: Energizer Group Polska 43. SUPLEMENTY DIETY ZŁOTO Ricola Szwajcarskie cukierki ziołowe bez cukru: Alpin Fresh, Melisa, Oryginalne ziołowe, Żurawina Dystrybutor: Index Food SREBRO Tiger Tabs tabletki musujące Producent: Polski Lek BRĄZ Gardarin miód & cytryna Dystrybutor: Kargo
Dalszy ciąg na stronie 36
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 35
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Owocowa Rozkosz: konsumenci nagrodzili owocowe ekspertymenty
Małgorzata Przeździecka, marketing manager w firmie Scandic Food
ama dżemów niskosłodzonych marki Owocowa Rozkosz to propozycja dla konsumentów w każdym wieku – rozsmakują się w nich zarówno dorośli, jak i dzieci. W 2012 roku linia została poszerzona o nowe, niespotykane dotąd na polskim rynku warianty, na które składają się niestandardowe połączenia owocowych smaków. W kwietniu 2012 roku do sklepów trafił dżem truskawkowy z rabarbarem. Produkt powstał z myślą o konsumentach, którzy cenią sobie tradycyjne smaki z nutką awangardy. Smakosze docenili to ciekawe połączenie owoców w dżemie, czego efektem jest medal w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. To dowód, że owocowe eksperymenty popłacają, a produkty łączące niespotykane smaki znajdują wiernych odbiorców.
Miętówka Lubelska to strzał w dziesiątkę
Karolina Wróblewska, brand manager w firmie Stock Polska
yróżnienie otrzymane w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” potwierdza, że nasza dbałość o smak i jakość produktów jest doceniana przez klientów. Miętówkę Lubelską wprowadziliśmy na rynek w maju ub.r. To kolejny wariant smakowy wódek Lubelskie, który okazał się sprzedażowym hitem. Z uwagi na orzeźwiający smak, produkt sprawdził się latem jako składnik orzeźwiających drinków. Dzięki klasycznemu połączeniu świeżej mięty i limonki, wódka świetnie smakuje także podana na samym lodzie. Tę kompozycję przygotowaliśmy z myślą o konsumentach preferujących cytrusowe nuty. Wybór smaku inspirowanego popularnym drinkiem mojito okazał się strzałem w dziesiątkę. Rosnąca sprzedaż Miętówki potwierdza preferencje Polaków, którzy poszukują lekkich, orzeźwiających smaków, doskonałych zarówno w koktajlach, jak i shotach. Nasza Miętówka sprzedaje się doskonale, podobnie jak pozostałe smaki w rodzinie wódek Lubelskie, będącej od dwóch lat liderem polskiego rynku wódek smakowych, z udziałami wynoszącymi 33,6 proc.* Wódki smakowe są znakomitym składnikiem wielu receptur na drinki, a także częstym dodatkiem do rozgrzewającej herbatki. Dlatego wyroby z rodziny wódek Lubelskie zawsze warto mieć na półce.
* źródło: Stock Polska za Nielsenem, 2012
Owocowa Rozkosz d¿em niskos³odzony Truskawka z rabarbarem
Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa – Polacy je uwielbiają
Lubelska Miêtówka z limonk¹ z linii wódek Lubelskie
Chusteczki Cleanic Intimate – niezawodne i eleganckie
Monika Ekiert, kierownik produktu w LOTTE Wedel łoty Medal dla pianek Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa u progu nowego 2013 roku to dowód, że Polacy niezmiennie uwielbiają wedlowskie pianki w czekoladzie w każdej odsłonie. Aż 70 proc. konsumentów wskazuje Ptasie Mleczko® jako ich ulubioną markę.* Ptasie Mleczko® jest też zdecydowanym liderem na rynku pianek w czekoladzie, z udziałem rynkowym wynoszącym 62,9 proc. oraz marką numer jeden w kategorii pralin.** Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa to delikatny smak lekkich pianek o kokosowej nucie, oblanych kruchą warstwą oryginalnej wedlowskiej czekolady, które przywodzą na myśl wakacje pod palmami i błogą, nieskrepowaną przyjemność. Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa to chwila niebiańskiej przyjemności, którą każdy może celebrować na własny sposób.
Katarzyna Tajchman, senior brand manager w firmie Harper Hygienics
rebrny medal w plebiscycie konsumenckim „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” otrzymały Odświeżające chusteczki do higieny intymnej Cleanic Intimate z ekstraktem z płatków róży. Produkt został wprowadzony na rynek w II kwartale 2012 roku. Obecnie dostępne są dwa formaty opakowań – po 10 i 20 sztuk. Mniejsze, dzięki optymalnemu rozmiarowi, zmieści się w kobiecej torebce i podróżnej kosmetyczce. Chusteczki Cleanic Intimate z ekstraktem z płatków róży działają łagodząco, a zawarta w nich betaina – nawilżająco. Subtelny zapach róży pozostawia długotrwałe uczucie świeżości, a kwas mlekowy gwarantuje właściwe pH miejsc intymnych. Zarówno zapach, jak i wyróżniające się na półce eleganckie opakowanie, a dodatkowo siła marki Cleanic, która jest liderem w tej kategorii, daje gwarancję wzrostu sprzedaży. Otrzymana nagroda jest dla nas bardzo ważna, głównie dlatego, że została przyznana na podstawie bezpośrednich badań konsumenckich. Logo nagrody planujemy wykorzystać na nowej stronie internetowej Cleanic, opakowaniach nagrodzonego produktu oraz w miejscach sprzedaży na materiałach POS.
* źródło: LOTTE Wedel za badaniem ATP MillwardBrown SMG/KRC, listopad 2012 ** źródło: LOTTE Wedel za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, wartość sprzedaży, styczeń-grudzień 2012, kategoria pianki w czekoladzie
Ptasie Mleczko® Rajska Wyspa 380 g o smaku kokosowym
Chusteczki Cleanic Intimate z ekstraktem z p³atków ró¿y
NA JLEPSZY PRODUKT
36 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 44. ARTYKUŁY DO HIGIENY JAMY USTNEJ ZŁOTO Płyn do płukania jamy ustnej Oral-B 3D White LUXE Healthy Shine Producent: Procter & Gamble DS Polska SREBRO Pasta Vademecum ProMedic Producent: Henkel Polska BRĄZ Pasta do mycia zębów Tołpa expert parodontosis 75 ml Producent: Torf Corporation 45. KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE DO TWARZY ZŁOTO Krem nawilżający NIVEA Make-Up Starter Dystrybutor: NIVEA Polska
SREBRO Linia kremów przeciwzmarszczkowych Soraya Złoty Lifting Producent: Cederroth Polska BRĄZ Krem nawilżający do cery wrażliwej Olay Total Effects 7 Producent: Procter & Gamble DS Polska 46. KOSMETYKI DO DEMAKIJAŻU TWARZY ZŁOTO Płyn micelarny do demakijażu oczu i twarzy AA Technologia Wieku 18+ Pielęgnacja Młodości Producent: Oceanic SREBRO Nawilżający płyn micelarny do demakijażu twarzy i okolic oczu Soraya Nawilżanie & Dotlenianie Producent: Cederroth Polska
BRĄZ Chusteczki do demakijażu Cleanic Professional Anti-Age 35+ Producent: Harper Hygienics 47. KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE DO CIAŁA ZŁOTO Linia mleczek do ciała Ziaja bio olejek Producent: Ziaja SREBRO Mleczko do ciała intensywnie odżywiające AA Technologia Wieku Pielęgnacja Odżywiająca Producent: Oceanic BRĄZ Owocowe musy i sorbety do ciała L’Arisse Frutti Relax, Producent: Laboratorium Kosmetyczne AVA
48. KOSMETYKI UJĘDRNIAJĄCE I WYSZCZUPLAJĄCE DO CIAŁA ZŁOTO Diamentowe Serum Wyszczuplające Antycellulit z kwasem hialuronowym Slim Extreme 4D Producent: Eveline Cosmetics SREBRO Mleczko do ciała modelujące AA Technologia Wieku Pielęgnacja Ujędrniająca Producent: Oceanic BRĄZ Cukrowy peeling Pomarańczowa Skórka Antycellulit wyszczuplający/ujędrniający Producent: Bielenda Kosmetyki Naturalne
49. KOSMETYKI DO MYCIA ZŁOTO Żele pod prysznic NIVEA Powerfruit Refresh, Relax Dystrybutor: NIVEA Polska SREBRO Kremowy żel pod prysznic Fa Natural & Care białe winogrona i mleczko jojoba Producent: Henkel Polska BRĄZ Linia witaminowych nektarów pod prysznic Luksja Active Vitamins Producent: PZ Cussons Polska 50. KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI DŁONI ZŁOTO Ochronny krem do rąk AA Sensitive Nature Spa Granat Producent: Oceanic
REKLAMA
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013 SREBRO Linia kremów do rąk i paznokci anty-aging Miss: mleczno-miodowy, z kompleksem witamin, z ekstraktem z alg morskich Producent: Barwa BRĄZ Linia do pielęgnacji dłoni Lumene Berry Refresh Producent: Brodr. Jorgensen 51. KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI STÓP ZŁOTO Regenerujący krem-maska do stóp tołpa: dermo pedi, med. Producent: Torf Corporation SREBRO Kompleksowa linia do pielęgnacji stóp Paloma foot SPA Producent: Miraculum
BRĄZ Linia kremów Miss do pielęgnacji stóp Producent: Barwa 52. KOSMETYKI DO HIGIENY INTYMNEJ ZŁOTO Naturalny oliwkowy Ziaja płyn do higieny intymnej Producent: Ziaja SREBRO Odświeżające chusteczki do higieny intymnej Cleanic z ekstraktem z płatków róży Producent: Harper Hygienics BRĄZ Hipoalergiczne emulsje do higieny intymnej Biały Jeleń: jaśmin i macierzanka oraz szałwia i ogórek Producent: Pollena Przedsiębiorstwo Chemii Gospodarczej
53. WODY TOALETOWE DAMSKIE ZŁOTO Woda toaletowa Playboy VIP Producent: Coty Polska SREBRO Woda toaletowa Blooming C-Thru Producent: Sarantis Polska BRĄZ Linia alternatywnych wód perfumowanych Vittorio Bellucci Exclusive Perfume Producent: Verona Products Professional 54. SZAMPONY I ODŻYWKI ZŁOTO Szampon przeciwłupieżowy Head & Shoulders Apple Fresh Producent: Procter & Gamble DS Polska
SREBRO Linia nawilżająca NIVEA Hydro Care: szampon i odżywka do włosów normalnych i suchych Dystrybutor: NIVEA Polska BRĄZ Szampon Pantene Pro-V intensywna regeneracja do włosów normalnych Producent: Procter & Gamble DS Polska 55. KOSMETYKI DO STYLIZACJI ZŁOTO Lakier do włosów Taft Volume Mega Strong 5 Producent: Henkel Polska SREBRO Linia do stylizacji włosów NIVEA Vital: pianka i lakier Dystrybutor: NIVEA Polska
BRĄZ Linia produktów do stylizacji włosów Marion Keratin Mix Producent: Marion Kosmetyki 56. TUSZE I ODŻYWKI DO RZĘS ZŁOTO Maskara L’Oréal Paris False Lash Telescopic Producent: L’Oréal Polska SREBRO Linia maskar Ingrid Cosmetics Bad Girls (Sexi, Max, De Lux) Producent: Verona Products Professional BRĄZ Maskara do rzęs Big Volume Lash Natural Bio Producent: Eveline Cosmetics
Dalszy ciąg na stronie 38
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 37
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Przyjazny w użyciu Diamant Cukier Trzcinowy nierafinowany Małgorzata Stojanowska-Szulejko, marketing manager w firmie Pfeifer & Langen Marketing
esteśmy dumni z tego, że Diamant Cukier Trzcinowy nierafinowany, drobny Dry Demerara zdobył duże uznanie konsumentów, zwyciężając w kategorii „Produkty i akcesoria do pieczenia ciast”. Opinie klientów są dla nas niezwykle istotne, a te pozytywne, dzięki którym uzyskaliśmy Złoty Medal, szczególnie mobilizują do dalszej pracy. Doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, że wysoka jakość i rozpoznawalność marki nie tylko powinny podążać za ewoluującymi preferencjami konsumentów, lecz zgoła je antycypować. Kupując cukier klienci oczekują, że będzie to produkt przyjazny w użyciu, ułatwiający pracę, ciekawy i dający możliwości twórczego eksperymentowania w kuchni. W 2012 roku wzbogaciliśmy nasze trzcinowe portfolio o Diamant Cukier trzcinowy nierafinowany drobny Dry Demarara w opakowaniu 500 g. Ten specjalnie segregowany cukier łatwo i szybko się rozpuszcza, dlatego doskonale nadaje się do pieczenia lekkich ciast, biszkoptów, bez, sufletów oraz przygotowywania kremów i mas serowych. Cukier pakowany jest w smukłe kartoniki w rozświetlonej, brązowo-zielonej tonacji kolorystycznej, nawiązującej do egzotycznego pochodzenia produktu. W kartoniku umieściliśmy woreczek ze struną, który chroni cukier przed zabrudzeniem, utratą aromatu, wysypywaniem się oraz ogranicza dostęp zapachów i wilgoci. Nowość została bardzo dobrze przyjęta przez rynek, znaleźć ją można na półkach, zarówno w handlu nowoczesnym, jak i tradycyjnym. Z dumą umieścimy logotyp otrzymanej nagrody na opakowaniach naszego produktu i pochwalimy się Złotym Medalem na stronie www.Diamant.pl oraz na Facebooku w zakładce www.facebook.com/Diamantowa.kuchnia.
Diamant Cukier Trzcinowy nierafinowany, drobny Dry Demerara
Konsumenci pomogli zaprojektować chusteczki Mola Nature Spirit
tołpa:® expert, parodontosis to ochrona przed parodontozą
Agnieszka Pełka-Szajowska, kierownik działu marketingu w firmie Torf Corporation
ziękujemy za brązowy medal dla naszej pasty do mycia zębów z linii tołpa:® expert, parodontosis. Tę linię stworzyliśmy dla osób wymagających, które chciałyby wiedzieć, co kupują, oraz mieć pewność, że ich kosmetyki do higieny i pielęgnacji jamy ustnej to dobra inwestycja. Tworząc produkty do higieny jamy ustnej tołpa:® expert, parodontosis, myśleliśmy o właściwej pielęgnacji zębów i dziąseł z objawami parodontozy. Dlatego nagroda przyznawana przez samych klientów jest dla nas bardzo ważna. Parodontoza to choroba tkanek przyzębia, która może rozpocząć się już w młodym wieku, a nieleczona może powodować rozchwianie i utratę zębów. Choroba częściej dotyka mężczyzn niż kobiety. Sam jej przebieg może być bardzo podstępny. Czasem, zanim zauważone zostaną pierwsze symptomy, mogą upłynąć długie lata. We wczesnych stadiach schorzenia przyzębia są spokojnie przebiegającymi infekcjami. Dlatego w większości przypadków nie wiemy o ich istnieniu. Zęby i dziąsła dotknięte parodontozą potrzebują systematycznej pielęgnacji, która jednocześnie skutecznie usuwa płytkę nazębną i zapobiega osadzaniu się kamienia oraz redukuje krwawienie i łagodzi podrażnione dziąsła. Nasza pasta do mycia zębów zapewnia skuteczną profilaktykę parodontozy, regeneruje podrażnione dziąsła i utrzymuje higienę jamy ustnej. Wzmacnia odporność dziąseł na mikrouszkodzenia. Usuwa też płytkę nazębną i zapobiega osadzaniu się kamienia, działa przeciwpróchniczo i stymuluje remineralizację szkliwa. Zawiera m.in. roślinne składniki aktywne i fizjologiczne pH. Nie zawiera za to alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u i konserwantów.
to³pa:® expert, parodontosis
Tabliczki Pierrot i Bajeczny to hit sprzedażowy Magdalena Pawelec, kierownik marketingu w LOTTE Wedel
Bogumiła Specht, trade marketing manager w Metsä Tissue rebrny medal dla chusteczek kosmetycznych Mola Nature Spirit w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” to wielkie wyróżnienie dla całego zespołu Metsä Tissue. Jesteśmy niezwykle dumni, że konsumenci przyznali go swoimi głosami nowemu produktowi w portfolio firmy. Nasza radość jest tym większa, że rywalizowaliśmy w niezwykle trudnej kategorii produktów higienicznych. Przygotowując linię Mola Nature Spirit, wielki nacisk położyliśmy na design, który w tej kategorii odgrywa kluczową rolę. Projekty wszystkich grafik przygotowali najlepsi projektanci z europejskich oddziałów naszego przedsiębiorstwa, a ostatecznego wyboru dokonaliśmy zgodnie z sugestiami konsumentów. To m.in. dzięki ich uwagom szata graficzna opakowań linii Mola Nature Spirit czerpie inspirację z natury, a jednocześnie jest nowoczesna. Wypracowując takie połączenie, udało nam się osiągnąć pożądany efekt – opakowania można łatwo dopasować do stylu wnętrza. Przygotowując serię Mola Nature Spirit, zmieniliśmy też sam produkt: dwuwarstwowe chusteczki zastąpiliśmy trójwarstwowymi. Błyskawicznie docenili to konsumenci. Seria Mola Nature Spirit w opakowaniach typu cubik trafiła do sprzedaży w lipcu 2012 roku, a ich rotacja w punktach sprzedaży nawet sześciokrotnie przewyższa sprzedaż poprzedniego wariantu i wciąż rośnie.
Mola Nature Spirit – trójwarstwowe chusteczki kosmetyczne, 60 szt., opakowanie typu cubik
ajeczny i Pierrot to smak słodyczy od lat uwielbianych i cenionych przez Polaków. Ich niesłabnąca popularność wśród konsumentów zainspirowała markę Wedel do stworzenia tabliczek czekoladowych. Srebrne wyróżnienie w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów” potwierdziło tylko, że wprowadzenie na rynek obu produktów w nowej odsłonie było trafną decyzją. Polacy od razu pokochali nowe warianty Pierrota i Bajecznego, a Bajeczny w szybkim czasie stał się hitem sprzedażowym wśród wszystkich nowości wprowadzanych w 2012 roku w segmencie tabliczek nadziewanych.* Czekolady Bajeczny i Pierrot stanowią doskonałe połączenie wedlowskiej czekolady z najlepszej jakości kakao oraz wyjątkowym nadzieniem.
Czekolady E.Wedel Bajeczny i Pierrot
* źródło: LOTTE Wedel za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, wartość sprzedaży styczeń-grudzień 2012, kategoria tabliczki czekoladowe
38 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
NA JLEPSZY PRODUKT WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Laureaci plebiscytu Najlepszy Produkt 2013
Cezary Jasiński, dyrektor marketingu Sokołowa z Krzysztofem Ibiszem
Jakub Góralczyk z firmy NIVEA Polska i Przemysław Kędziora z Zakładów Chemicznych Unia
REKLAMA
57. KREDKI DO POWIEK I EYELINERY ZŁOTO Super Liner Perfect Slim, L’Oréal Paris Producent: L’Oréal Polska SREBRO Precision Liner Intense Black Producent: Golden Rose BRĄZ Linia Virtual Color Eyeliner Producent: Miraculum 58. POMADKI I BŁYSZCZYKI ZŁOTO Pomadka ochronna NIVEA Vitamine Shake Żurawina i Malina Dystrybutor: NIVEA Polska SREBRO Pomadka ochronna AA My Lipcare Sensitive Producent: Oceanic BRĄZ Linia pomadek Lipstick Producent: Golden Rose 59. FLUIDY I PUDRY ZŁOTO Krem AA Make Up B.B. Producent: Oceanic SREBRO Make-up sceniczny Express Lifting 3 D, SPF 10 Soraya Producent: Cederroth Polska BRĄZ Puder prasowany Celia Producent: Dax Cosmetics 60. LAKIERY I ODŻYWKI DO PAZNOKCI ZŁOTO Lakier do paznokci L’Oréal Paris Color Riche Le Vernis 404 Producent: L`Oréal Polska SREBRO Linia lakierów do paznokci Fashion Mania, Virtual Producent: Miraculum Seria lakierów do paznokci Golden Rose Rich Color Nail Lacquer Producent: Golden Rose BRĄZ Celia linia lakierów do paznokci Woman Producent: Dax Cosmetics 61. KOSMETYKI DO GOLENIA I PO GOLENIU ZŁOTO Zestaw Gillette Fusion ProGlide: Maszynka Gillette Fusion ProGlide Power, Nawilżający krem do golenia ProGlide, Nawilżający balsam bo goleniu Gillette Pro 3w1 Producent: Procter & Gamble DS Polska SREBRO Seria balsamów po goleniu Soraya Man Advanture Producent: Cederroth Polska BRĄZ Woda po goleniu Playboy VIP Producent: Coty Polska 62. KOSMETYKI DO TWARZY DLA MĘŻCZYZN ZŁOTO Regenerujący krem do twarzy NIVEA Skin Energy Dystrybutor: NIVEA Polska SREBRO Hydra Energetic X-treme – Magnetyczny Węgiel, Men Expert, L’Oréal Paris Producent: L`Oréal Polska BRĄZ Krem nawilżający do twarzy Lumene For Men 24 h Producent: Brodr. Jorgensen 63. WODY TOALETOWE I PERFUMOWANE MĘSKIE ZŁOTO Woda toaletowa STR8 Sports Producent: Sarantis Polska SREBRO Woda toaletowa Playboy VIP Producent: Coty Polska BRĄZ Linia alternatywnych wód toaletowych Vittorio Bellucci Exclusive Perfume Producent: Verona Products Professional 64. KOSMETYKI DLA DZIECI ZŁOTO Seria do kąpieli dla dzieci Ziajka Producent: Ziaja SREBRO Pianki do mycia i zabawy Dzidziuś Producent: Pollena Przedsiębiorstwo Chemii Gospodarczej BRĄZ Szampon Timotei Kids Arbuzowa Przygoda Producent: Unilever Polska
NA JLEPSZY PRODUKT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 39
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
– musisz mieæ je w sklepie! Diamant Cukier Gruba Rafinada – dobry na każdą okazję
Krem z linii tołpa:® dermo pedi, med. to inwestycja w stopy
Małgorzata Stojanowska-Szulejko, marketing manager w firmie Pfeifer & Langen Marketing
est nam niezmiernie miło, że Cukier Diamant Gruba Rafinada został nagrodzony Złotym Medalem, zwyciężając w kategorii „Produkty sypkie” w konkursie „Najlepszy Produkt 2013 – Wybór Konsumentów”. Otrzymanie drugiego, tak wyjątkowego wyrazu uznania od konsumentów, w tej samej edycji konkursu, potwierdziło trafność naszych decyzji, dotyczących kreowania nowych produktów pod marką Diamant. Cukier Diamant Gruba Rafinada pojawił się na rynku w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Gruba Rafinada Diamant efektownie prezentuje się w cukiernicy, jest doskonała do słodzenia kawy, herbaty i gorących napojów. Jej śnieżnobiałe, duże kryształy nie rozpuszczają się i nie zmieniają zabarwienia w trakcie pieczenia. Dzięki temu Gruba Rafinada Diamant idealnie nadaje się na dekoracyjną posypkę do wypieków oraz ozdobę deserów. Złoty Medal umieścimy na opakowaniu Cukier Diamant Gruba Rafinada oraz pochwalimy się nagrodą na stronie internetowej www.Diamant.pl i na Facebooku w zakładce www.facebook.com/Diamantowa.kuchnia. Dodatkowo chcielibyśmy podkreślić, że już drugi rok z rzędu nasze nowe produkty otrzymują najwyższe wyróżnienie. W 2012 roku Złotym Medalem został uhonorowany Cukier brązowy Diamant. W bieżącym roku za najbardziej udane premiery rynkowe zostały uznane Cukier Diamant Gruba Rafinada oraz Diamant Cukier trzcinowy Dry Demarara drobny.
Diamant Cukier Gruba Rafinada
Agnieszka Pełka-Szajowska, kierownik działu marketingu w firmie Torf Corporation
ziękujemy za złoty medal dla regenerującego kremu-maski do stóp z linii tołpa:® dermo pedi, med. Stworzyliśmy ją dla wymagających osób, które chcą mieć pewność, że ich dermokosmetyki to dobra inwestycja w pielęgnację stop. Dlatego nagroda przyznana przed klientów jest dla nas wyjątkowo ważna. Tworzymy kosmetyki z myślą o kobietach i mężczyznach, którzy wiedzą, że zdrowy wygląd to kwestia zdrowego rozsądku. Uważamy, że najważniejszą rzeczą w trakcie podejmowania decyzji zakupowych, jest świadomość wszystkich za i wszystkich przeciw. Stąd na etykietach umieszczamy szczegółowe informacje na temat działania produktów, ich składników, przeprowadzonych badań. Jak mawiał Leonardo da Vinci, „ludzka stopa jest machiną o mistrzowskiej konstrukcji oraz dziełem sztuki”, ale i ona ma granice wytrzymałości. W ewolucji przystosowała się do dużych obciążeń i naprawdę wiele zniesie, ale ciasne buty, wysokie obcasy, nieoddychające skarpety, otarcia i przesuszenie – to już za wiele. Nasz dermokosmetyk silnie regeneruje skórę stóp. Odżywia, nawilża i działa zmiękczająco przywracając im komfort bez efektu obciążenia, eliminuje szorstkość i suchość, a także przyspiesza regenerację pęknięć i otarć. W składnikach znajdują się m.in. torf tołpa®, olejek jojoba, wosk pszczeli, ekstrakt z szałwi, rozmarynu i arniki górskiej oraz witamina A. Krem-maska nie zawiera alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów i silikonów.
PS. Prawie każdy wie, że ma jedną stopę dłuższą od drugiej. Prawie nikt nie wie którą
to³pa:® dermo pedi, med. regeneruj¹cy krem-maska do stóp
Lunch w przerwie pomiędzy ogłoszeniem zwycięzców w kategoriach spożywczych i kosmetyczno-chemicznych
W recepcji na laureatów czekały pamiątkowe dyplomy
Uśmiechnięta załoga „Wiadomości Handlowych” i „Wiadomości Kosmetycznych”
NA JLEPSZY PRODUKT
40 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) REKLAMA
WYBÓR KONSUMENTÓW 2013
Justyna Uryga z firmy Lakma Strefa odbiera nagrodę od mecenasa badania – Krajowego Rejestru Długów; wystarczyło wrzucić wizytówkę...
Martyna Kostrzyńska i Matej Podobnik z Procter & Gamble DS Polska. Kto by się nie cieszył z czterech dyplomów...
Dorota Hanisz, brand executive British American Tobacco Polska Trading
Karolina Kamińska z Domain Menada przyjmuje gratulacje i nagrodę z rąk przedstawiciela Krajowego Rejestru Długów
Magdalena Kołodziejska z dwoma dyplomami dla LOTTE Wedel
Goście dopisali – sala hotelu Westin była wypełniona do ostatniego miejsca
RAPORT: WIELKANOC W HANDLU
Alkohol, sosy i słodycze na wielkanocnych paragonach W małych sklepach spożywczych przed Wielkanocą wyraźnie wzrasta liczba transakcji zakupu alkoholi, w tym wódek czystych, wódek smakowych, likierów i kremów oraz wina. Ale to nie jedyna kategoria, która w tym czasie notuje znaczące wzrosty. REKLAMA
Piki sprzedażowe w sklepach spożywczych* Udziały wartościowe w sprzedaży w swoich kategoriach (w proc.) Grudzień Produkt 2012 Majonez Winiary 38,2 Chrzan Polonaise 31,3 Majonez Kielecki 25,8 Przyprawy Prymat 17,7 Wedel Ptasie Mleczko 15,6 Praliny Merci 11,8 Chrzan Motyl 12,8 Przyprawy Kamis 13,3 Chrzan Victus 12,5 Przyprawy Winiary 8,0 Przyprawy Kucharek 7,3 Praliny Ferrero Rafaello 10,8 Bombonierki Vobro 4,7 Przyprawy Appetita 8,6 Czekoladki Toffifee 7,5 Milka Alpejskie Mleczko 4,3 Praliny Ferrero Rocher 4,5
Styczeń 2013 38,4 36,0 23,7 18,1 16,0 15,0 14,3 12,6 10,7 10,3 10,0 9,8 9,8 8,4 6,2 5,6 3,2 Źródło: CMR 2013
* dotyczy placówek o powierzchni sprzedaży do 1000 mkw.
Handel odbije najwcześniej w okresie Wielkanocy Q Poprawa koniunktury w handlu detalicz-
nym nastąpi najwcześniej dopiero na początku drugiego kwartału 2013 roku – powiedział PAP Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu. Jego zdaniem średnioroczny wzrost sprzedaży detalicznej w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy nie przekroczy 2 pproc. powyżej wskaźnika inflacji. (HUW)
Jak długo trzeba pracować na święconkę Q W ubiegłym roku średnia wartość wielkanoc-
nego koszyka wyniosła 60 zł. „Dziennik Gazeta Prawna” policzył wówczas, ile czasu pracują na uzbieranie tej kwoty przedstawiciele różnych zawodów. Okazuje się, że w przypadku recepcjonistki są to 3 godziny i 10 minut, przedstawiciela handlowego – 2 godziny i 23 minuty, zaś dyrektora finansowego – 28 minut. (ATE)
Czy można handlować w święta? Q Dni świąteczne, kiedy właściciel sklepu
musi dać wolne pracownikom, to czas dla handlu stracony. Przepis, przez wielu uznawany za bubel prawny, zawiera jednak punkt otwierający furtkę do jego obejścia. Chodzi o zapis, który w dni świąteczne wybranym osobom pracować zezwala. Należą do nich m.in. właściciele sklepów, ale także pracownicy zatrudnieni na podstawie umów cywilnych. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, żeby w Wielkanoc zatrudnić kogoś, podpisując z nim umowę zlecenie lub o dzieło. (HUW)
Z
większa się też rotacja produktów kulinarnych i dodatków, takich jak: przyprawy, chrzan, ocet, majonez, warzywa w puszkach, marynaty, musztarda, sól, margaryny do pieczenia, zupy mokre i zupy w torebkach. Przed świętami wielkanocnymi klienci częściej sięgają po dodatki do ciast, ciasta w proszku, bakalie, desery w proszku i drożdże. Sezonowym produktem związanym z Wielkanocą są figurki czekoladowe: zające, baranki, jajka z czekolady. Rośnie odsetek transakcji związanych z zakupem pralin. Wiodącymi markami majonezów w sklepach małoformatowych są w tym czasie
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 41
Winiary Dekoracyjny oraz Majonez Kielecki. Obie marki odpowiadają za ponad 60 proc. wartości sprzedaży tego segmentu. Najpopularniejsze przyprawy to Prymat, Kamis, Winiary, Kucharek, Appetita oraz Vegeta. Co trzecia złotówka wydana na chrzan przypada na produkt marki Polonaise. Z pralin czekoladowych najchętniej kupowane są Ptasie Mleczko, Merci oraz Rafaello. Hubert Hozyasz, Centrum Monitorowania Rynku
RAPORT
42 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU
LIMITY PRODUKCYJNE BOLĄ BRANŻĘ SPOŻYWCZĄ
Koalicja walczy o tańszy cukier Od 2006 roku cukier podrożał w Polsce o 60 proc. Lwia część tej podwyżki trafiła do koncernów cukrowych, a tylko 10 proc. do rolników uprawiających buraki. Pięć organizacji branżowych zawiązało koalicję indywidualnych i przemysłowych użytkowników cukru, która będzie zabiegać o ustabilizowanie jego cen dla konsumentów i przetwórców.
W
skład koalicji wchodzą: Rada Krajowa Federacji Konsumentów, Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców, POLBISCO
Stowarzyszenie Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych, Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków oraz Krajowa Izba Gospodarcza Przemysł
Rozlewniczy. – Głównym celem koalicji jest zapewnienie stabilnego zaopatrzenia w cukier zarówno konsumentów, jak i przetwórców, po cenach wynikających z wolnego rynku, a nie ze sztucznie ograniczanej podaży – tłumaczy Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności (PFPŻ) oraz przedstawiciel Koalicji.
Rocznie brakuje ćwierć miliona ton Obecnie w Polsce, podobnie jak w innych krajach UE produkujących cukier, obowiązują tzw. kwoty cukrowe. Kwota produkcyjna dla naszego kraju wynosi 1,4 mln ton, czyli o około 250 000 ton za mało w stosunku do
zapotrzebowania. Brakujący cukier musimy więc importować, co znacznie podwyższa jego cenę. Kłopot w tym, że możliwości produkcyjne polskiego przemysłu cukrowniczego i rolnictwa wynoszą aż 1,9 mln ton. Sztuczne ograniczenie produkcji nie ma wiele wspólnego z wolnym rynkiem, ale Parlament Europejski (PE) twierdzi, że to rozwiązanie chroni Europę przed zalewem taniego południowoamerykańskiego cukru z trzciny cukrowej. Niestety system chroniący unijnych rolników bije po kieszeni konsumentów. – Od 2006 roku ceny cukru w Polsce poszły w górę o 60 proc. i są już wyższe niż w Niemczech. Co więcej, porównując siłę nabywczą naszych konsumentów i przedsiębiorstw z niemieckimi, rzeczywista wartość tony cukru w Polsce jest czterokrotnie wyższa,
REKLAMA
ŚWIĄTECZNA OFERTA PRODUCENTÓW SŁODYCZY 21 okazjonalnych produktów w ofercie Vobro
Wafelki Elitesse De Luxe w wielkanocnej odsłonie Co roku firma Vobro przygotowuje bogatą, bo liczącą aż 21 produktów, ofertę wielkanocnych słodyczy. Wśród wielu wysublimowanych smaków każdy znajdzie coś dla siebie. Polecamy m.in. czekoladki Classic, Frutti di Mare i Advocat. W ofercie Vobro dla dzieci pojawi się mieszanka cukierków w świątecznych opakowaniach w kształcie zajączków, kurczaczków i koszyczków. Nie zabraknie też ciasteczek, takich jak Afrykańskie Zoo, Świat zwierząt i Wesołe literki. Rafał Mglej, ZPC Vobro
Firma ZPC Skawa z Wadowic proponuje Wafelki w czekoladzie czeko Elitesse De Luxe w nowym formacie – pakiecie zawierającym cztery wafelki po 20 g. Elitesse De Luxe to wafelki przekładane kremem kakaowym, z dodatkiem deserowej czekolady. Stosowana przez nas cczekolada nie zawiera dodatku tłuszczu rośślinnego, dzięki czemu ma intensywny smak i aaromat. Wafelki powstają na nowoczesnej linii austriacko-niemieckiej. Cały proces produkcji jest monitorowany lin i nadzorowany n przez wykwalifikowanych pracowników działu kontroli jakości, co pozwala na utrzymanie powtarzalnej, wysokiej jakości. jak Jadwiga Krzyścin, ZPC Skawa
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 43
WIELKANOC W HANDLU niż u naszych zachodnich sąsiadów – mówi Andrzej Gantner.
Zmiany dopiero w 2020 roku? Gdy ostatnio debatowano w PE nad możliwością uwolnienia rynku cukru i zniesienia kwot od 2015 roku, Polska była takiemu rozwiązaniu przeciwna. – Rząd tłumaczył, że trzeba dać naszemu przemysłowi cukrowniczemu, a konkretnie tylko jednej polskiej firmie, bo pozostałe koncerny, tak jak 60 proc. polskiego rynku cukru, są w rękach zagranicznych, czas, by mógł stać się konkurencyjny. To niesłychane, że takie było oficjalne stanowisko państwa, które ma najlepsze
Dalszy ciąg na stronie 49
Regulacja rynku też ma pewne zalety O ile nie podlega dyskusji konieczność pilnego podniesienia przydzielonej Polsce kwoty produkcyjnej cukru do co najmniej 1,7 mln ton rocznie, o tyle postulat całkowitej liberalizacji rynku cukru w UE budzi sporo zastrzeżeń. Regulacja rynku, eliminując element niepewności popytu na surowiec, umożliwiła rozwój produkcji buraków cukrowych w Polsce, dzięki czemu przeciętne zbiory przekraczają rekordowy poziom 60 ton z hektara. Ustabilizowała też sytuację w przemyśle cukrowniczym i umożliwiła jego modernizację, a zbliżająca się prywatyzacja Krajowej Spółki Cukrowej przyniesie korzyść zarówno Skarbowi Państwa jak i inwestorom, zwłaszcza uprawnionym do nabycia akcji plantatorom buraków. Całkowite uwolnienie rynku cukru w Europie mogłoby doprowadzić do poważnych perturbacji w rolnictwie i cukrownictwie, ponieważ rynek europejski mógłby początkowo zostać zalany znacznie tańszym cukrem trzcinowym, co doprowadziłoby do krachu w europejskiej produkcji cukru. A takie uzależnienie od importu mogłoby w dłuższej perspektywie paradoksalnie zagrozić zaopatrzeniu rynku w ten ważny produkt konsumpcyjny i surowiec dla przemysłu cukierniczego. Nie mówiąc już o tym, że uboczny produkt przy produkcji cukru – wytłoki – są ważnym komponentem przy hodowli bydła. Nie chodzi tu więc o ewentualne naruszenie interesu jednej grupy producentów rolnych – plantatorów buraka cukrowego – ale o zagrożenie poważnym zakłóceniem produkcji rolnej, która jest systemem naczyń połączonych. Jeśli jednak akceptować samą ideę regulacji rynku cukrowego UE, to tylko pod warunkiem, że będzie to mądra regulacja, a nie taka, która nie pozwala wykorzystać potencjału polskiego rolnictwa i cukrownictwa, a konsumentów i przemysł spożywczy naraża na straty wywołane sztucznym deficytem podaży cukru. (PK)
REKLAMA
Figurki i nowości świąteczne Terravity Oferta wielkanocna Terravity zawiera kilkanaście produktów w okazjonalnych opakowaniach oraz atrakcyjne nowości. Znakomitą dekoracją świątecznego stołu są figurki w różnych gramaturach, m.in. zające, jajka i kurczaki. Tegoroczne nowości świąteczne kierujemy do dzieci. Wśród nich znalazła się czekolada Terravita Kids biała z drażetkami, Prezent od zajączka, czyli zestaw z zającem oraz foremką do jajek, dzięki której ugotowane jajko przybiera kształt misia, zajączka lub auta. Foremki występują w trzech wariantach graficznych i kolorystycznych. Z myślą o świątecznych wypiekach polecamy Czekoladę do gotowania. Ofertę uzupełnia linia czekolad marki Eurovita w ekonomicznym segmencie cenowym: mleczna w dwóch gramaturach oraz mleczna z arachidami. Dorota Weres, Terravita
Kolorowe opakowania ze zwierzątkami na etykietach Wedla Na Wielkanoc Wedel przygotował kolekcję produktów w świątecznej szacie graficznej. W okolicznościowym portfolio znalazła się pisanka o wadze 210 g z mlecznej czekolady, w dwóch odsłonach: wiosennej szacie graficznej ze zwierzątkami oraz eleganckim złotku. Kolejna propozycja to czekoladowe pisanki z nadzieniem o smaku toffi, truskawkowym oraz waniliowym. Na opakowaniach pojawiły się zwierzątka: kurczaczek, zajączek i baranek, które z pewnością przypadną do gustu najmłodszym konsumentom. W ofercie wielkanocnej znalazły się także sztandarowe produkty: czekolada mleczna w kolorowych opakowaniach ze zwierzątkami oraz pianki Ptasie Mleczko i Mieszanka Wedlowska, ozdobione wiosennymi grafikami. Magdalena Kołodziejska, LOTTE Wedel
RAPORT
44 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU
– Zgłosił się do nas m.in. egipski przedsiębiorca, który rozważa zlecenie nam produkcji pod markami własnymi – powiedziały Magdalena Kosińska (z lewej) i Monika Krekora-Ansorge z działu eksportu firmy Dr Gerard
– Tu, w Kolonii, wyraźnie widać trend zdrowego żywienia – zauważyły Agnieszka Wolna (z lewej), dyrektor ds. sieci handlowych oraz Joanna Pytlarz, koordynator ds. importu i eksportu w firmie Delicpol
– Tutaj nie ma przypadkowych klientów – podkreślały Agnieszka Makowska (z lewej) oraz Katarzyna Bojko z firmy Śnieżka-Invest
TARGI ISM 2013
Nasze firmy brylowały w słodkiej Kolonii W ostatnich dniach stycznia w Kolonii odbyły się Międzynarodowe Targi Słodyczy ISM 2013 – jedna z najważniejszych imprez branży cukierniczej na świecie. Wśród wystawców znalazło się ponad 1400 firm z 67 krajów, w tym ponad 40 z Polski. Organizatorzy szacują, że targi odwiedziło około 30 000 gości ze 150 państw. Byłem jednym z nich.
W
ybrałem się do Kolonii 28 stycznia, w drugi dzień „najsłodszej” targowej imprezy na Starym Kontynencie. Miałem nadzieję, że reprezentanci polskich firm, wystawiających się w tym czwartym co do wielkości niemieckim mieście, będą już mieć pewne obserwacje i chętnie się nimi podzielą. W samolocie namierzyłem Jana Kolańskiego, prezesa Jutrzenki. – Chyba jedziemy w to samo miejsce? – zagadnąłem. – Tak. Nie mamy co prawda w Kolonii własnego stoiska, ale co roku tu przyjeżdżam, żeby podpatrzeć, co nowego proponuje konkurencja, jakie pojawiają się trendy. Dodatkowo chcę się przekonać, czy jest ten kryzys, czy go nie ma? Pochłania mnie ostatnio bez reszty scalanie biznesu, ale udało mi się wyrwać na dwa
dni – odpowiedział prezes Kolański. Jeszcze w autobusie na lotnisku udało nam się chwilę porozmawiać o sytuacji w branży i o komentarzach po zorganizowanym przez redakcję „WH” w listopadzie ub.r. Forum Słodyczowym, ale później nasze drogi się rozeszły i kompleks targowy przemierzałem już w pojedynkę.
Osiemnasty raz Solidarności W labiryncie targowych alejek od razu rzuciło mi się w oczy 45-metrowe stoisko FC Solidarność, na którym ciepło przyjął mnie Edwin Gałka, dyrektor sprzedaży zagranicznej. Solidarność prezentowała na targach ISM m.in. Czekoladki z Klasą, Wiśnie w likierze i Śliwkę Nałęczowską. – Wystawiamy
Polscy producenci słodyczy, którzy zaprezentowali się na targach ISM, zgodnie podkreślali, że są tutaj przede wszystkim ze względów wizerunkowych i prestiżowych
się już po raz 18. Przyjeżdżamy tu m.in. po to, żeby spotkać się ze stałymi klientami, rozmawiamy z nimi o nowych produktach i perspektywach rozszerzenia współpracy. Są pod wrażeniem naszej oferty – jej różnorodności i jakości. Tutaj jest cały świat. Wczoraj gościliśmy na stoisku potencjalnych klientów z Ameryki Południowej, Azji, Afryki i Kanady. Mamy kontrahentów z pięciu kontynentów. Na targach raczej się tylko rozmawia, a na podpisywanie kontraktów przychodzi czas 2-3 miesiące po imprezie – powiedział mi dyrektor Gałka. Podczas naszej rozmowy przy sąsiednich stolikach na stoisku widziałem gości z Australii, Wietnamu, Japonii, Korei. – Dla takiego przedsiębiorstwa, jak nasze, handlującego z firmami z wielu krajów na różnych kontynentach, targi są doskonałą okazją do spotkania się z nimi w jednym miejscu. Jesteśmy w stanie to zrobić za stosunkowo niewielkie pieniądze – z pewnością o wiele taniej, niż kosztowałoby odwiedzenie tych klientów w miejscach, w których prowadzą swoje biznesy – zakończył Edwin Gałka.
Dr Gerard liczy na nowe kontrakty Również na stoisku firmy Dr Gerard nie brakowało potencjalnych klientów z różnych zakątków świata. Szczególnie wielu było przedstawicieli Środkowego i Dalekiego Wschodu. Pytali najczęściej o produkty czekoladowane, np. o Pasję czy Pryncypałki. Popularnością cieszyły się też pojedynczo pakowane wyroby oraz sztandarowy produkt importowy – Arletka, kruche ciasteczka z nadzieniem. – Wystawiamy się w Kolonii od wielu lat. Obserwujemy, że z roku na rok targi coraz bardziej się kurczą. Może ta formuła już się trochę wypaliła? Mimo to mieliśmy bardzo ciekawe spotkania. Liczę, że zaowocują one dwoma, trzema
Dalszy ciąg na stronie 46
– Na targach rozmawiamy, na podpisywanie kontraktów przychodzi czas 2-3 miesiące po imprezie – mówił Edwin Gałka, dyrektor sprzedaży zagranicznej FC Solidarność
Już po raz dziesiąty na targach ISM swoje stoisko miał Konsulat Generalny RP w Kolonii
Na stoisku firmy Wawel dostrzegłem zapracowanego prezesa Dariusza Orłowskiego, któremu drugi dzień targów upłynął pod znakiem spotkań z klientami z całego świata
RAPORT
46 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU
Nasze firmy brylowały...
Mieszko miał największe stoisko
Największe (150 mkw.) stoisko spośród wszystkich polskich firm miały ZPC Mieszko. – Traktujemy te targi wizerunkowo, prestiżowo. W zasadzie całość czasu wypełniają nam spotkania z dotychczasowymi klientami. Eksportujemy do 40 krajów. W minionym roku mocno rozwijaliśmy kierunek azjatycki, chcemy pójść jeszcze dalej. Jako międzynarodowa grupa promujemy w Kolonii trzy marki: Mieszko, Artur i Pergale – relacjonował Krzysztof Kozłowski, kierownik marki w firmie Mieszko. Zaraz jednak dodał, że słychać opinie, iż dotychczasowa formuła kolońskich targów powoli się przeżywa, a wystawców ubywa. – Składa się na to wiele czynników, m.in. szybki rozwój tzw. nowych mediów i większa dostępność świata. Może organizatorzy powinni rozważyć organizowanie tak dużej imprezy co dwa lata? – zastanawiał się na gorąco przedstawiciel ZPC Mieszko.
Dalszy ciąg ze strony 44
nowymi kontraktami. Najciekawsza, jak dotychczas (rozmawiamy drugiego dnia targów – red.), była rozmowa z pewnym egipskim przedsiębiorcą, który rozważa zlecenie nam produkcji pod markami własnymi – powiedziała Magdalena Kosińska z działu eksportu firmy Dr Gerard. Śnieżka-Invest (marki Bomilla, Bałtyk) pojawiła się w Kolonii po kilkuletniej przerwie. Największą popularnością cieszyły się jej owoce oblane czekoladą, galaretki, krówki i typowo polskie wyroby, np. Trufla z maczkiem. – Tutaj nie ma przypadkowych klientów. Spotkać można ludzi z całej Europy i nie tylko z Europy – dzieliły się na gorąco wrażeniami Agnieszka Makowska, specjalista ds. marketingu oraz Katarzyna Bojko, pełnomocnik zarządu, koordynator ds. sprzedaży i zakupów w Śnieżce-Invest.
Koszerne wafle do Izraela? Delicpol nie jest na ISM nowicjuszem, ale po raz pierwszy wystawiał się razem z firmą Good Food. – Widać wyraźnie trend zdrowego żywienia, stąd duże zainteresowanie naszymi pełnoziarnistymi waflami ryżowymi. Promujemy tu przede wszystkim marki Good Food i Party. Mieliśmy na stoisku gości m.in. z Europy Centralnej, Meksyku i Australii. Prowadzimy dobrze rokujące rozmowy z kontrahentem z Izraela, którego interesują koszerne wafle – powiedziały mi Agnieszka Wolna, dyrektor ds. sieci handlowych oraz Joanna Pytlarz, koordynator ds. importu i eksportu w Delicpolu.
Pomocny konsulat Na pierwszym piętrze największej hali wystawienniczej znalazłem stoisko zorganizowane przez Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu Generalnego RP w Kolonii, a na nim konsula Zbigniewa Burdzy. – Jesteśmy już dziesiąty raz na tych targach. Regularnie pojawiamy się również na Anudze. Staramy się pomagać polskim firmom, pośredniczymy w kontaktach – mówił konsul. Oprócz opisanych firm, duże stoisko miał również Wawel. Dostrzegłem tam zapracowanego prezesa Dariusza Orłowskiego, który spędził drugi dzień targów na spotkaniach z klientami z całego świata. Również inni jego współpracownicy mieli ręce pełne roboty – widać, że informacje o doskonałej relacji jakości do ceny, jaką proponuje Wawel, szybko rozeszły się wśród potencjalnych kontrahentów. Spośród innych polskich przedsiębiorstw swoją ofertę prezentowały w Kolonii m.in.: Brześć, Cuprod, PPH Ewa, Fabryka Galanterii Czekoladowej Edbol, Magnolia, Millano, Rarytas czy Tago. Było również międzynarodowe stoisko Grupy LOTTE.
Jesienią w Warszawie Targi ISM 2013 przeszły już do historii. Okazja do kolejnych rozmów w szerokim, międzynarodowym gronie za rok. Wcześniej, na krajowym podwórku, branża spotka się jesienią podczas Forum Słodyczowego, na które już dziś w imieniu „Wiadomości Handlowych” i POLBISCO serdecznie zapraszam! Krzysztof Kozłowski, kierownik marki w firmie Mieszko, na tle okazałego 150-metrowego stoiska
Tekst i zdjęcia Grzegorz Szafraniec
Roześmiane zajączki na opakowaniach Toffifee Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych wprowadziliśmy do oferty okolicznościową edycję pralin merci i Toffifee. Praliny merci dostępne są w opakowaniach 250 i 400 g ozdobionych zieloną wstążeczką z wielkanocnymi życzeniami. W ofercie merci znajdą się także czekoladowe Jajeczka oraz Zajączki Wielkanocne. Etykiety Toffifee zostały ozdobione motywami pisanek oraz roześmianych zajączków. Wielkanocna odsłona obejmuje opakowania 125 i 375 g, do których dołączyliśmy wielkanocne zajączki do wycinania oraz większe, 400-gramowe, z rodzinną grą Wielkanocne Pisanki. Sprzedaż pralin ze świątecznej oferty będzie wsparta kampanią reklamową w głównych stacjach telewizyjnych oraz materiałami POS. Ekspozycje i opakowania ułatwią odnalezienie produktów w sklepie. Anna Kucia, Storck
Ś W I ĄT E C Z N A O F E R TA P R O D U C E N T Ó W S ŁO D Y C Z Y Klienci czekają na wielkanocne „świątki” Celpolu Kolekcja wyrobów wielkanocnych Celpolu ma już ponad 20-letnią tradycję. Przez ten czas stworzyliśmy niepowtarzalne wzory i smaki świątecznych ciastek. Wyroby, często produkowane w oparciu o unikatowe technologie, mają wiernych odbiorców. Klienci co roku oczekują na rozpoczęcie produkcji, aby już na dwa miesiące przed świętami zgromadzić zapasy. W ramach oferty wielkanocnej proponujemy: Zajączki – kruche, kakaowe herbatniki, wypełnione śnieżnobiałym kremem o smaku toffi; Mieszankę Wielkanocną – połączenie kolorowej pisanki i gałązki wierzby; Świąteczne Kokoszki – niepowtarzalny wzór kurczaka, wykonany z maślanego herbatnika i skorupki jajka na bazie kremu adwokatowego. Ten ostatni wyrób został wyróżniony w konkursie Perły Rynku FMCG w 2009 roku. Dwa lata temu do oferty wielkanocnej dołączyły Baranki – połączenie maślanego ciastka i kremu o smaku toffi. Andrzej Lewandowski, Celpol
Barwna kolekcja Wawelu W okresie Wielkanocy największym powodzeniem cieszą się praliny i czekoladki Wawel, ważną pozycją są też czekolady. Na tegoroczną ofertę składa się 18 produktów w opakowaniach nawiązujących grafiką do wiosny. Miłośnicy czekolad mogą wybierać pomiędzy klasyczną Krakowską Gorzką, a lubianą przez dzieci mleczną czekoladą Krówkową, czy nowością – tabliczką Poziomkową w deserowej czekoladzie. Miłośnikom Malagi, Kasztanków i Tiki-Taków proponujemy czekolady w niestandardowym formacie 125 g oraz bomboniery. Oferta obejmuje też Michałki Białe i Zamkowe w kartonikach 500 g. Wśród opakowań prezentowych nie zabrakło fantazyjnie zapakowanej Śliwki w Czekoladzie. Proponujemy też cukierki w torebkach 350 g. Wśród nich znajdują się Michałki Białe i Zamkowe, Trufle w Czekoladzie oraz Mieszanka Krakowska. Sprzedaż w sklepach promujemy poprzez materiały POS, głównie displaye i ekspozytory. Handlowców wspieramy w aranżowaniu ekspozycji. Anna Rieger, Wawel
Wiosenne słodkości Solidarności Firma Cukiernicza Solidarność proponuje linię opakowań z elementami budzącymi skojarzenia z wiosną. Jednym z jej symboli są tulipany, które występują jako motyw przewodni całej oferty. Kwiaty w energetycznych kolorach ozdabiają bomboniery L’Amour oraz czekoladki Pistachio, Złota Malaga i Caffe. Wiosenną odsłonę mają popularne wśród konsumentów produkty, takie jak Śliwka Nałęczowska, Wiśnie w Likierze oraz bombonierka Czekoladowe Tajemnice. W ofercie znalazły się również Galaretki Jolly Baby. Wprowadzone do sprzedaży w ub.r. galaretki pektynowe w cukrze podbiły już serca wielu konsumentów, szczególnie dzieci. Janina Kozłowska, FC Solidarność
Oryginalny upominek: pisanki Milka Crispello Na Wielkanoc Kraft Foods Polska przygotował produkty, które uświetnią atmosferę rodzinnych spotkań. Oprócz oferty marek znanych od lat (Milka, Delicje, Jacobs), mamy nową propozycję – pisanki Milka Crispello w trzech wzorach. Każda zawiera osiem pralin o smakach waniliowym i czekoladowym. Czekoladki te, stanowiące połączenie wa wafelka wypełnionego kremem i oblanego czekoladą Milka, są wybierane przez konsumentów z myślą o dzieleniu się z najbliższymi. Dodatkowym atrybutem produktu Do jest opakowanie w kształcie wielkanocnego jajka. Można je wyje kkorzystać do dekoracji wielkanocnego stołu lub jako pudełko na ddrobiazgi. Aby otrzymać Pisankę Milka Crispello wystarczy kupić pprodukty Jacobs, Milka i Delicje o wartości 20 zł. Kolekcję pisanek ppolecamy konsumentom, jako pomysł na oryginalny upominek, podkreślający symbolikę nadchodzących świąt. po Agnieszka Biernacka, Kraft Foods Polska
48 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
RAPORT WIELKANOC W HANDLU
Chcemy być liderem, ale najważniejsze, że firma się rozwija Obejmując stanowisko szefa polskiego oddziału Kraft Foods, przejął Pan stery od wieloletniego prezesa firmy Stefana Golonki. W takich sytuacjach nowy prezes ma często pod górkę... Nie narzekam. Miałem ogromne wsparcie ze strony Stefana Golonki i całego zespołu. Moim celem jest twórcza kontynuacja dzieła poprzednika i budowanie na jego dziedzictwie. Oczywiście, mam swój styl zarządzania i wizję rozwoju firmy. Osiem miesięcy po objęciu stanowiska wiem, w którym kierunku będziemy się rozwijać. Jakie były Pana pierwsze decyzje? Trudno je wszystkie wymienić, ale kluczowa była ta o skupieniu się na rozwoju zdolności sprzedażowych oraz możliwości płynących z kompetencji naszego zespołu, by skutecznie konkurować na rynku, np. poprzez zwiększanie dostępności i widoczności naszych produktów. Podjąłem też szereg strategicznych decyzji dotyczących marek i tego, jak będziemy je wspierać. Jednym z priorytetów jest dalszy wzrost takich silnych marek, jak Milka, Jacobs czy Delicje. W listopadzie ub.r. Milka została nowym liderem w segmencie tabliczek czekoladowych. LOTTE Wedel zaprzecza jednak, by utracił pozycję gracza numer jeden. W obu przypadkach dane podawane są za Nielsenem. Skąd te rozbieżności? To efekt różnego interpretowania tych samych danych, wynikający z różnic w definiowaniu poszczególnych kategorii i rynków. W listopadzie ub.r. nasze udziały wartościowe zwiększyły się do 17,6 proc., co dało Milce pozycję lidera rynku tabliczek czekoladowych w Polsce. Najnowsze, grudniowe dane potwierdziły, że Milka nie tylko utrzymała się na czele, ale jeszcze bardziej umocniła się na pozycji lidera, osiągając udziały rzędu 18,6 proc. Udało się to dzięki innowacyjnym produktom, takim jak tabliczki Milka z podwójnym nadzieniem (Raspberry Cream i Cherry Cream – red.), Milka Caramel czy tabliczki 300 g. Jeśli chodzi o cały rynek wyrobów czekoladowych, to w lutym minionego roku zostaliśmy jego liderem. Czy będąc liderem łatwiej negocjuje się z handlem? Pomijając kwestie prestiżowe i wizerunkowe, nie zmienia to naszego podejścia do współpracy i nie ułatwia prowadzenia rozmów. Razem z partnerami handlowymi chcemy rozwijać kategorie, w których jesteśmy obecni. Mimo kryzysu, o którym słychać coraz głośniej? Widzimy jedynie oznaki lekkiego spowolnienia, np. nieco słabnie siła nabywcza, ale prognozy zakładają, że w 2013 roku PKB wzrośnie. W które marki będziecie w tym roku inwestować? Kluczowe w portfolio są Milka i Jacobs. Mamy plany związane z rozwojem tabliczek Alpen
Fot. Kraft Foods Polska
Rozmowa z Zoltánem Novákiem, prezesem Kraft Foods Polska
Zoltán Novák, prezes Kraft Foods Polska
Widzimy jedynie oznaki lekkiego spowolnienia, ale prognozy zakładają, że w 2013 roku PKB wzrośnie Gold, gdzie skupiamy się na innowacjach, np. zaproponowaliśmy właśnie czekolady ze słonymi dodatkami. Które wyroby produkujecie w Polsce? Większość produktów takich marek, jak Alpen Gold, Prince Polo, San, Lubisie czy Delicje Szampańskie wytwarzamy na terenie Polski, ale wiele produkujemy też na eksport – np. wyroby marki Cadbury do Wielkiej Brytanii i Irlandii, gumy Trident, Terry’s Chocolate Orange itd. Jakich produktów obecnie poszukują konsumenci? Widać zainteresowanie naszymi nowinkami, np. tabliczkami z podwójnym nadzieniem, ciekawymi
dodatkami, np. słonymi, czy nową konsystencją karmelu. Rozwój marki belVita pokazuje siłę trendu prozdrowotnego, sukces Jacobs Millicano potwierdza potencjał nowego segmentu – połączenia kawy rozpuszczalnej z bardzo drobno zmielonymi ziarnami kawy. Produkt wprowadziliśmy na rynek we wrześniu 2012 roku, został świetnie przyjęty przez konsumentów. Szeroko reklamowaliście Millicano. Jak ta innowacja przełożyła się na waszą pozycję rynkową? Wpłynęła na rozwój całej kategorii. Konsumenci chętnie sięgają po nowe, interesujące ich segmenty, wybierając np. Millicano. Rynek kawy rośnie
wartościowo. Jacobs jest naszą sztandarową marką, ale w portfolio mamy także Maxwell House i Carte Noire oraz kapsułki Tassimo. Jesteśmy numerem jeden w tej kategorii i zajmujemy silną pozycję we wszystkich segmentach: kawy mielonej, rozpuszczalnej, ziarnistej oraz systemów kawowych (kapsułek – red.). Które marki radziły sobie w 2012 roku słabiej? Części brandów w ogóle nie promujecie, przykładem San... Spadki zanotowaliśmy w przypadku dwóch lokalnych marek, w tym ciasteczek San, które nie są kluczowe w portfolio. Ale wzrost Milki i marki Jacobs był dużo większy niż te spadki. Znaleźliście się w czołówce rankingu najbardziej pożądanych pracodawców. Jakie zobowiązania niesie za sobą takie wyróżnienie? Inwestujemy i w marki, i w ludzi, i w infrastrukturę, co ma związek z licznymi innowacjami, które wprowadzamy na rynek, np. zakład w Poznaniu jest rozbudowywany pod kątem produkcji wyrobów z nadzieniem karmelowym. Od lat pielęgnujemy talenty i troszczymy się o rozwój zawodowy pracowników, a naszym celem jest być wspaniałym miejscem pracy i pracodawcą z wyboru. I osiągamy sukcesy w tym zakresie – zajęliśmy drugie miejsce w rankingu „Najbardziej pożądani pracodawcy w 2012 roku w opinii profesjonalistów i managerów”, organizowanym przez Antal International. Głośno o waszym sporze z firmą LOTTE Wedel, producentem ciastek Jedyne od Wedla. Na jakim etapie jest ta sprawa? W kwietniu ub.r. LOTTE Wedel wprowadził na rynek biszkopty z galaretką pod nazwą Jedyne od Wedla w opakowaniu łudząco podobnym do naszych Delicji Szampańskich. Dlatego wystąpiliśmy do sądu, który przyznał nam rację. Zgodnie z decyzją Sądu Apelacyjnego z listopada 2012 roku, utrzymującą w mocy decyzję Sądu Okręgowego pierwszej instancji z czerwca ub.r., LOTTE Wedel jest zobowiązany do wycofania z obrotu – czyli ze sklepów, magazynów oraz innych punktów dystrybucyjnych na terenie Polski – swoich ciastek, a ponadto ma zakaz używania nazwy Jedyne od Wedla, bo sugeruje ona, iż są to unikalne produkty. Sąd zaproponował obu producentom mediacje, na które czekamy. Jeśli nie dojdziemy do porozumienia, sprawę rozstrzygnie sąd. Czemu firma zmienia nazwę na Mondelēz International? W październiku 2012 roku Kraft Foods podzielił się na dwie spółki. Kraft Foods Group będzie działała na rynku północnoamerykańskim w takich kategoriach, jak np. wędliny, nabiał, produkty gotowe oraz napoje. Druga spółka, zajmująca się głównie produkcją przekąsek, będzie nosiła nazwę Mondelēz International. Pod koniec kwietnia br. oficjalnie zmienimy nazwę firmy w Polsce z Kraft Foods Polska na Mondelez Polska. Dla konsumentów nie wiąże się to z żadnymi konsekwencji. Nadal będziemy oferować produkty dobrze znanych i cenionych marek. Dziękuję za rozmowę. Anna Krężlewicz-Terlecka
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 49
WIELKANOC W HANDLU
PRODUKTY DO PIECZENIA CIAST
Kupowane z namysłem W ostatnich miesiącach siła nabywcza Polaków spadła nieznacznie, zmieniły się natomiast postawy zakupowe – teraz konsumenci chętniej i bardziej wytrwale poszukują okazji, promocji, rabatów i upustów. Tak też będą się zachowywać podczas świątecznych zakupów.
K
oszyk zakupowy przeciętnego Polaka przed świętami jest bogatszy i wypełniony produktami lepszej jakości. Ten moment nie sprzyja oszczędnościom,
choć bieżący rok może przynieść pewne zmiany w sposobie robienia zakupów. – W dobie spowolnienia gospodarczego konsumenci uważniej sprawdzają i porównują oferty z różnych
punktów sprzedaży, by wybrać najbardziej atrakcyjne ceny, skorzystać z promocji i gratisów. Nie rezygnują jednak z samych zakupów – mówi Kamila Szlachetka z firmy Rieber Foods. W przypadku marki Delecta, przed świętami największy wzrost popytu producent odnotowuje w kategorii ciast, przypraw oraz dodatków do ciast. Mimo zmian w sytuacji gospodarczej Rieber Foods nie spodziewa się odwrócenia tego trendu – podobnie jak Boże Narodzenie, także zbliżająca się Wielkanoc powinna przynieść 10-15-proc. wzrost sprzedaży. Również, należąca do FoodCare, marka Gellwe przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia odnotowała wyższą niż zakładano sprzedaż. – Spodziewamy się utrzymania tego trendu,
prognozując przed Wielkanocą wzrost na poziomie 20 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego – komentuje Paulina Włodarska-Grodzińska z FoodCare. Tłumaczy, że w przypadku tradycyjnych deserów oraz dodatków do pieczenia również w trudniejszych czasach konsumenci kierują się przede wszystkich zaufaniem do marki dającej gwarancję udanego wypieku.
Pieczemy więcej z oszczędności Dobra kondycja rynku produktów „pieczeniowych” może paradoksalnie wynikać z… oszczędności. – Racjonalna kalkulacja przekonuje
Dalszy ciąg na stronie 51
REKLAMA
èZLĭWXŘ ] QDPŋ
Koalicja walczy...
Dalszy ciąg ze strony 43
warunki do uprawy buraka cukrowego w Europie, a na produkcji i eksporcie cukru mogłoby osiągnąć doskonałe wyniki – dziwi się dyrektor generalny PFPŻ. Choć w najbliższych latach nie ma dużych szans na uwolnienie europejskiego rynku cukru i najprawdopodobniej stanie się to dopiero w 2020 roku, powstała w 2012 roku
koalicja konsumentów i przetwórców żywności będzie mobilizować rząd do realizacji postulatu zwiększenia naszych kwot produkcyjnych, który jest zapisany w oficjalnym stanowisku Polski w sprawie gospodarki cukrowej UE. – Chcemy ich podniesienia do poziomu naszego zapotrzebowania, żebyśmy nie musieli importować cukru i przepłacać za niego prawie dwukrotnie – tłumaczy Gantner. Koalicja ma jednak świadomość, że będzie o to ciężko, bo Polska zgodziła się na zbyt niskie limity. – Kolejne rządy sukcesywnie likwidowały cukrownie
Porównując siłę nabywczą konsumentów i przedsiębiorstw, cukier jest w Polsce czterokrotnie droższy niż w Niemczech
– nawet bardzo nowoczesne, jak ta w Lublinie – a areał upraw buraka zmniejszył się o prawie 40 proc. Za oddanie kwot, likwidację dobrych cukrowni, zlikwidowanie tysięcy miejsc pracy i wywindowanie ceny cukru w Polsce do poziomu nieakceptowanego społecznie i gospodarczo oraz za wyciągnięcie z kieszeni Polaków ponad 2 mld zł, ktoś powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Takie działanie należy uznać za szkodliwe dla polskiej gospodarki i dla konsumentów – grzmi nasz rozmówca. Wysokie ceny cukru są na rękę tylko jego producentom oraz plantatorom buraków cukrowych, podczas gdy cierpi wiele branż sektora spożywczego, ze słodyczową na czele. Sebastian Szczepaniak
Fot. 123RF
www.atlantapoland.com.pl
RAPORT
50 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU
TECHNIKI CENOWE
Straty po zagraniu niskiej piłki
Nie obniĹźka, ale jej wraĹźenie
Następna technika – korzystnej ceny odniesienia – polega na umieszczeniu produktu droşszego obok innych tego samego rodzaju i skontrastowaniu cen. Ponadto, w sytuacjach gdy istnieje powszechne przekonanie, şe produkty marki X są gorsze od konkurencyjnych marki Y, moşna ustawić je obok siebie i specjalnie podnieść ceny wyrobów firmy X, by zwiększyć rotację Y, wykorzystując tzw. zasadę asymetrycznej dominacji. Dr Rutkowski odradza korzystanie z tzw. techniki niskiej piłki, ze względu na jej nieetyczność, a takşe prawdopodobieństwo zraşenia klienta do sklepu. Mimo to jest ona powszechnie stosowana, zwłaszcza w hipermarketach. Chyba kaşdy przeşył sytuację, gdy wziął produkt z półki ze względu na bardzo atrakcyjną cenę, ale przy kasie nabito mu wyşszą kwotę. Jeśli klient nie pamięta ceny lub nie zauwaşy róşnicy, jego strata. Kaşdy, kto się zorientuje, moşe z produktu zrezygnować, ale wielu klientów i tak go kupuje.
Wpływ na nasze decyzje zakupowe, które zapadają w sklepie ma wiele róşnych czynników. Jednak kluczowa pozostaje cena produktów. Opisujemy kilka najwaşniejszych technik cenowych wykorzystywanych w merchandisingu.
S
ześciu na dziesięciu klientów decyduje się na niezaplanowany zakup produktu w związku z jego niską ceną, a co drugi Polak robi tak z powodu promocji cenowej. Dla porównania, tylko co dziesiąta osoba dokonuje nieplanowanego zakupu pod wpływem atrakcyjnego opakowania – wynika z badania OBOP, przytoczonego przez dr. Marka Rutkowskiego, kierownika Zakładu Marketingu w Wyşszej Szkole Biznesu. Specjalista podpowiada, jakie zabiegi cenowe zastosować, by zwiększyć rotację w sklepie.
szeregów stosuje się, gdy klienci są wraşliwi na duşe róşnice cenowe. Naleşy wówczas ustalić kilka poziomów cen na produkt jednego rodzaju i zaoferować np. kawę w róşnych gramaturach za 11, 22 i 33 zł. Przy zastosowaniu tej techniki zwiększymy rotację kawy po 22 zł. Dlaczego? – Mamy tu przykład działania zjawiska awersji do skrajności. Klienci będą wybierali środkową cenę, poniewaş daje ona poczucie bezpieczeństwa, şe nie przepłacamy za towar – opisuje Rutkowski.
Świąteczny chrzan wart 20 mln zł
sia – a K
, ktĂłrej zaufali kon su marka
Q Ponad 20 mln zł wydają gospodarstwa do-
mowe na chrzan w okresie świątecznym – wynika z szacunków branşy. W zakupach tego produktu największą rolę odgrywają nowoczesne kanały dystrybucji, które odpowiadają za około 70 proc. wolumenu kategorii. (ATE)
men ci
W Wielkanoc stacje benzynowe przeşywają oblęşenie
=aSroSonuj sZoim klientom najSoSularniejszĂˆ kostkĂš Go Sieczenia .DVLD WR PDUND ] SRQDG OHWQLĂˆ WUDG\FMĂˆ QD SROVNLP U\QNX FLHV]ĂˆFD VLĂš RSLQLĂˆ ZÄ‚UĂśG NRQVXPHQWĂśZ MDNR QDMEDUG]LHM ]QDQHM L FHQLRQHM ZÄ‚UĂśG NRVWHN GR SLHF]HQLD .DVLD WR V\PERO L JZDUDQW XGDQ\FK GRPRZ\FK Z\SLHNĂśZ .DVLD MHVW NXSRZDQD SU]H] SRQDG SRĂŻRZĂš SROVNLFK JRVSRGDUVWZ GRPRZ\FK 3U]HSLV\ QD S\V]QH FLDVWD ]QDMG]LHV] QD
*). 3RORQLD 2FW Äź 6HS
MERCHANDISING W PRAKTYCE
Klientem trzeba dobrze pokierować Decyzję o zakupie danego produktu w większym stopniu podejmujemy w wyniku informacji i zabiegów, którymi jesteśmy poddawani w sklepie, niş na podstawie przywiązania do danej marki. Choć najwaşniejsze są bodźce wzrokowe, bardzo istotna jest aranşacja sali sprzedaşy. Dlaczego wejście powinno być po prawej stronie, a klienta trzeba zatrzymać od razu po przekroczeniu progu sklepu?
C
Tekst powstał na podstawie wykładu dr. Marka Rutkowskiego z Wyşszej Szkoły Biznesu, wygłoszonego dla członków sieci Hitpol w Zakopanem
REKLAMA
Atrakcyjne nieparzyste końcówki Najczęściej placówki handlowe korzystają z cen wabiących, które mają przyciągnąć klienta do sklepu. Zazwyczaj są to ceny relatywnie bardzo niskie, niekiedy pokrywające jedynie koszt zakupu towaru u dostawcy. – Informacje o cenach wabiących muszą być wyeksponowane w widocznych miejscach i dotyczyć produktów wiodących – mówi dr Marek Rutkowski. Stosując cenę wabiącą, w tym samym czasie naleşy podnieść ceny innych wyrobów, by zrekompensować sobie brak zysku na artykułach sprzedawanych w promocji. Kolejna technika to ceny kalkulowane. – Jej istotą jest stworzenie wraşenia, şe cena została dokładnie skalkulowana, dlatego podaje się takie ceny, jak np. 1,37 czy 5,73 zł – wyjaśnia dr Rutkowski. Korzystając z tej metody, pamiętajmy, şe ceny z nieparzystymi końcówkami są dla klientów atrakcyjniejsze niş z parzystymi. Moşna teş podawać ceny za 100 g szynki zamiast za kilogram, bo np. 2,49 zł wygląda na etykiecie o wiele atrakcyjniej niş 24,99 zł. Technikę tę jakiś czas temu zaczęła wykorzystywać sieć Simply Market, robi tak równieş Lidl. Technikę cenowych
Mówiąc o technikach cenowych, nie moşna nie wspomnieć o końcówkach na 9. Siła tej cyfry wynika z faktu, şe, czytając od lewej do prawej, najpierw dostrzegamy dziesiątki, a później jedności. – W efekcie klient, który kupił towar za 1,89 zł, nie powie później, şe wydał prawie 2 zł, ale „złotówkę z czymś� – tłumaczy dr Rutkowski. Mechanizm ten wykorzystuje się równieş przy eksponowaniu obnişek cen. Jednak równocześnie trzeba pamiętać, şe przy przecenach na droşsze produkty występuje tzw. efekt prawej cyfry, wpływający na postrzeganie ceny. Dlaczego przecena z 32 na 21 zł jest atrakcyjniejsza od tej z 39 na 28 zł? W obu przypadkach kupujący zaoszczędza tą samą kwotę 11 zł. Jednak, gdy po prawej stronie ceny cyfry są małe, ludzie postrzegają znişki jako bardziej atrakcyjne niş w sytuacji, gdy są one duşe. Sebastian Szczepaniak
elem zabiegów merchandisingowych jest zwiększenie sprzedaşy placówki handlowej, co moşna uzyskać dzięki zwiększeniu liczby klientów, częstotliwości zakupów oraz wartości koszyka zakupów. Aby osiągnąć ten pierwszy cel, trzeba przede wszystkim zachęcić ludzi do odwiedzenia sklepu. – Witryna to często zaniedbywany element, a przecieş niesztampowo i oryginalnie zaaranşowana pomaga ściągnąć klientów z ulicy – mówi dr Marek Rutkowski, kierownik Zakładu Marketingu w Wyşszej Szkole Biznesu. Do sklepu przyciągną teş wszelkie informacje o aktualnych promocjach, jak np. plakaty czy dodatkowe materiały POS na zewnątrz. Jednak nie moşna przesadzić
z liczbą informacji zamieszczanych na drzwiach wejściowych. Chaos informacyjny zniechęci tylko klientów, zamiast zachęcić ich do odwiedzenia sklepu.
Q Jak twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna�, Wielkanoc to dla stacji benzynowych jeden z najlepszych handlowo okresów w roku. I nie chodzi wcale o sprzedaş paliw, ale artykułów oferowanych w przystacyjnych sklepach, m.in. spoşywczych. Ten skok obrotów jest zasługą, obowiązującego od kilku lat, ustawowego zakazu handlu w święta. Przepis nie obejmuje placówek działających przy stacjach i te skutecznie korzystają z luki. W 2011 roku koncerny zwiększyły przychody z handlu artykułami pozapaliwowymi o 7 proc., podczas gdy cały handel detaliczny w Polsce urósł w tym czasie o 3 proc. (SSZ)
z reguły poruszamy się na zakupach? Unikamy rogów pomieszczeń oraz miejsc słabo oświetlonych. Wolimy iść po linii prostej i chodzimy po obrzeşach sali sprzedaşy, niechętnie zapuszczając się do jej centralnej części. Badania pokazują, şe w obrębie sali sprzedaşy klienci preferują ruch przeciwny do wskazówek zegara. W sklepie nabywcy stosują równieş zasadę prawej strony. – Większość z nas jest praworęczna, a poruszając się pomiędzy regałami, łatwiej nam zdejmować produkty z półki od prawej strony – tłumaczy dr Rutkowski. Ruchem klientów steruje się m.in. poprzez odpowiednią aranşację sklepu. Mniej wygodna dla kupującego jest tzw. metoda tworzenia labiryntu. Lepiej więc umiejętnie rozmieścić grupy towarowe na sali sprzedaşy. – Na cokolwiek byśmy się nie zdecydowali, musimy starać się spowolnić tempo robienia zakupów. Im szybciej klient się porusza, tym bardziej zawęşone jest jego pole widzenia. A im mniej zobaczy, tym mniej kupi – przestrzega nasz rozmówca.
Zasada prawej strony Zmniejszyć strefę dekompresji W zwiększeniu wartości koszyka najbardziej pomoşe zatrzymanie klienta w placówce. I nie chodzi tu oczywiście o zbyt długie kolejki do kas. – Około 70 proc. decyzji zakupowych zapada w miejscu sprzedaşy, trzeba więc postarać się wydłuşyć drogę, jaką klient pokonuje w sklepie – wyjaśnia Marek Rutkowski. Jak
Dla wiÄ™kszoĹ›ci ludzi zakupy nie sÄ… przyjemnoĹ›ciÄ… i kaĹźdy chce je zrobić jak najszybciej. To dlatego klienci czÄ™sto wchodzÄ… do sklepu szybkim krokiem i zatrzymujÄ… siÄ™ dopiero po przejĹ›ciu pewnej odlegĹ‚oĹ›ci. W przypadku mniejszych placĂłwek ďƒœ
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 51
WIELKANOC W HANDLU
Kupują z większym...
Dalszy ciąg ze strony 49
konsumentów, że upieczenie domowego ciasta jest bardziej ekonomiczne niż zakup gotowego wypieku w cukierni – mówi Agnieszka Wójcik z firmy Dr. Oetker Polska. Nie dziwi więc fakt, że w 2012 roku ilościowa sprzedaż cukru waniliowego wzrosła o 2 proc., a proszku do pieczenia – aż o 11 proc. (źródło: Dr. Oetker Polska za Nielsenem, grudzień 2011-październik 2012). Coraz większą popularnością cieszą się też dekoracje – ta kategoria dynamicznie rośnie już od kilku lat. Czas przedświąteczny to moment, kiedy konsumenci poszukują nowości,
wybierając dekoracje „okolicznościowe”, np. Kurczaczki z zieloną posypką, Motylki cukrowe, Pisaki cukrowe i żelowe itp. z oferty marki Dr. Oetker.
Cukier do ozdoby Coraz powszechniejszy zwyczaj dekorowania wypieków przekłada się na wzrost znaczenia cukrów specjalnych. Z oferty marki Diamant w okresie przedświątecznym szczególną popularnością cieszy się Cukier Diamant Gruba Rafinada (1 kg), którego duże kryształy nie rozpuszczają się i zachowują kolor w trakcie pieczenia. Małgorzata Stojanowska-Szulejko z Pfeifer & Langen Marketing podkreśla, że z całej
gamy cukrów specjalnych Diamant przed świętami najpopularniejsze są cukry pudry (w opakowaniach 250, 400 i 500 g) oraz puder w tubie (250 g). W portfolio marki znajdują się również pudry smakowe – z aromatem waniliowym, cytrynowym i z dodatkiem kakao (250 g), stosowane zarówno do wypieków, jak i do dekoracji oraz Cukier Trzcinowy nierafinowany Diamant Dry Demerara drobny (500 g), który dzięki drobnej granulacji szybko się rozpuszcza, dlatego jest odpowiedni do przygotowywania lekkich ciast, mas serowych i kremów. Dobrych wyników sprzedaży spodziewają się również producenci akcesoriów do pieczenia. Bartek Szakiewicz, reprezentujący markę Jan Niezbędny (m.in. papiery do
pieczenia), przewiduje, że w tym roku przedświąteczna sprzedaż dorówna wynikom z marca 2012 roku.
Jak uniknąć klapy na świątecznym stole? Również na rynku tłuszczów do pieczenia panuje przekonanie o niewielkim wpływie trudniejszej koniunktury na poziom przedświątecznych zakupów. – Kryzys nie będzie miał dużego wpływu na naszą kategorię – twierdzi Aleksander Szałajko z firmy Bielmar. – Uważam, że ten swoisty „czas oszczędności” sprawi, iż konsumenci będą z większą uwagą wybierali produkty, biorąc
Dalszy ciąg na stronie 52
REKLAMA
Słodkich świąt
www.sweet-family.pl f il l
SF_V_NOC_PL 2013 Wiadomosci 258x160 PRINT.indd 1
handlowych może to być nawet kilka metrów. A ponieważ nikt nie lubi się wracać, ta tzw. strefa dekompresji często generuje bardzo niskie obroty z metra kwadratowego. Walczyć z tym niekorzystnym zjawiskiem można np. przez stworzenie stref promocyjnych tuż przy wejściu do sklepu i na początku alejek. Inna możliwość to ustawienie tam ekspozycji sezonowych lub najlepiej rotujących produktów. – Wejście jest właściwym miejscem na towary pasujące do formatu i stylu sklepu. To ono tworzy wizerunek placówki i trzeba mu poświęcić więcej uwagi, dbając
W małym sklepie natężenie oświetlenia na sali sprzedaży powinno wynosić 100 luksów, a przy wystawach – 200 luksów
m.in. o odpowiednio mocne oświetlenie – mówi Marek Rutkowski. Innym istotnymi celami aranżacji wejścia jest poinformowanie klienta o dostępnym asortymencie i promocjach oraz pokierowanie go w odpowiednim kierunku.
Dopasować temperaturę światła do towaru Klient wyda w sklepie więcej pieniędzy, gdy ma ku temu odpowiednią atmosferę. W jej tworzeniu najistotniejsze są bodźce wizualne, bo wzrok jest naszym najważniejszym zmysłem. Kolory wpływają na uczucia, a ponadto przyciągają uwagę, zwiększają skuteczność zapamiętywania oraz potęgują estetyczną atrakcyjność towaru. – Światło pobudza zmysły oraz zwraca uwagę klientów na produkty, jeśli dobierzemy odpowiedni kolor do asortymentu. A pomysłowo wykorzystane w celach dekoracyjnych może odróżnić sklep od konkurencji – twierdzi Marek Rutkowski. Mięso należy eksponować w świetle czerwonym lub lekko różowym,
11.2.2013 11:51:54
które ma niską temperaturę barwową. Przy ladach z rybami stosuje się zimne kolory, aby podkreślić biel towaru. Warzywa i owoce najlepiej wyeksponować w białym świetle, które dobrze eksponuje i podkreśla ich barwę, a w przypadku nabiału oświetlenie trzeba urozmaicać. Przy żółtych serach powinno to być ciepłe światło, a przy mlekach i jogurtach – białe, podkreślające świeżość. Równie ważny jest poziom natężenia oświetlenia na sali sprzedaży. – W małych sklepach spożywczych w całym pomieszczeniu powinien on wynosić 100 luksów, zaś na wystawach i przy ladach sprzedaży – 200 luksów. W średnich sklepach natężenie światła w całym pomieszczeniu powinno wahać się w granicach 300-500 luksów – kończy dr Rutkowski. Sebastian Szczepaniak Tekst powstał na podstawie wykładu dr. Marka Rutkowskiego z Wyższej Szkoły Biznesu, wygłoszonego dla członków sieci Hitpol w Zakopanem
RAPORT
52 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU
Kupują z większym...
Dalszy ciąg ze strony 51
ogólnopolska, co przyniesie wiele okazji do świętowania – przede wszystkim dla konsumentów.
W tym roku konsumenci uważniej sprawdzają i porównują ceny, a także chętniej korzystają z promocji i gratisów
Dwa bieguny pod uwagę i jakość, i cenę, a to dla Palmy z Murzynkiem może oznaczać tylko wzrosty. Zdecydowany lider kategorii – kostka do pieczenia Kasia – zarówno przed Bożym Narodzeniem, jak i przed Wielkanocą zawsze odnotowuje największą sprzedaż. – W tych okresach konsumenci szczególnie stawiają na sprawdzone produkty, bo zakup słabej jakości tłuszczu do pieczenia może skutkować klapą na świątecznym stole – mówi Grzegorz Kubecki z firmy Unilever Polska. Dodaje, że w tym roku Kasia będzie obchodzić 20-lecie jako marka
Wysoką sprzedaż zagwarantowaną mają przed świętami również bakalie i masy do ciast. Producenci nie przewidują, aby konsumenci zrezygnowali z zakupu migdałów orzechów czy najpopularniejszej w okresie wielkanocnym masy kajmakowej. Strategia oszczędnościowa może natomiast przynieść polaryzację rynku. – Część konsumentów na pewno sięgnie po tańsze produkty lub poszuka atrakcyjnych okazji cenowych. Druga część będzie jednak zainteresowana markowymi bakaliami wysokiej jakości
i właśnie do nich skierowana jest nasza oferta – mówi Milena Wysokińska z firmy Bakalland. Ostatnie Boże Narodzenie uważa za okres udany pod względem sprzedaży i podkreśla, że jest to efekt największej telewizyjnej kampanii reklamowej w historii marki Bakalland. W przeprowadzonym w tym czasie badaniu konsumenckim aż 93 proc. respondentek w wieku 25-54 lat potwierdziło znajomość marki Bakalland, a 69 proc. wymieniło ją jako pierwszy z przychodzących na myśl brandów bakaliowych.
Choć popyt na bakalie w okresach przedświątecznych rośnie samoczynnie, jednak, przygotowując ekspozycję, warto poświęcić im trochę uwagi. Grzegorz Sobociński z Helio proponuje wyeksponowanie produktów na wyspach paletowych zlokalizowanych na działach owocowo-warzywnych. Podkreśla przy tym przydatność kolorowych, praktycznych opakowań zbiorczych produktów marki Helio, a także skuteczność oferowanych przez firmę materiałów POS. Katarzyna Chorąży
REKLAMA
Wielkanocne konkursy promujące potrawy mięsne
Konsumenci lubią promocje i chętnie z nich korzystają
Q Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP
Wybierając produkt w sklepie 88 proc. osób zwraca uwagę na promocje. Odsetek uwzględniających je klientów zależy jednak od branży – najwyższy jest w przypadku produktów spożywczych i chemii gospodarczej (98 proc.). Większość konsumentów kupuje promowany produkt wyłącznie wtedy, gdy jest przekonana do danej marki. Co trzeci Polak kupuje towar z promocji bez względu na jego markę. Z Monitora Promocji 2012 ARC Rynek i Opinia wynika, że tego typu akcje są zdecydowanie najbardziej popularne przy zakupie produktów spożywczych i chemii gospodarczej, zaś najmniej w przypadku produktów finansowych. Zdaniem
ogłosiło trzy konkursy wielkanocne. Imprezy mają być promocją potraw mięsnych pochodzących z własnej produkcji, wytwarzanych z udziałem mięsa różnych gatunków zwierząt – podaje portal polskajestpiekna.eu. Konkursy ogłoszone przez SRiWRP to: „Wielkanocne Mięsne Danie Kulinarne”, „Wielkanoc Mięsne Święta – Polska Tradycja” oraz „Konkurs Prezentacji Wielkanocnych Wyrobów Wędliniarskich – Wielkanoc 2013”. Regulaminy a także szczegółowe informacje na temat wymienionych projektów można znaleźć na stronie internetowej stowarzyszenia www.srw.org.pl. (HUW)
konsumentów najbardziej atrakcyjną formą promocji, niezależnie od branży, jest obniżenie ceny produktu lub usługi, natomiast najmniej atrakcyjną – zaproszenia na imprezy czy wydarzenia sponsorowane przez różne firmy. Mimo dużej częstotliwości akcji promocyjnych, konsumenci deklarują, że nie są nimi znudzeni. 62 proc. ankietowanych jest zdania, że dzięki dużemu wyborowi promocji zawsze mogą znaleźć ofertę ciekawą dla siebie, zaś 59 proc. przyznaje, że wciąż są promocje, które ich pozytywnie zaskakują. Ponad połowa respondentów nie zgadza się ze stwierdzeniem, iż promocji jest tak dużo, że nie zwraca się na nie uwagi. Najpopularniejszym
źródłem informacji na temat promocji jest Internet. Wyjątek stanowi branża FMCG, w przypadku której największym powodzeniem cieszą się gazetki reklamowe wydawane przez sieci handlowe. – Z naszego badania wynika, że polskim konsumentom nie nudzą się promocje. Wręcz przeciwnie, chętnie z nich korzystają i pozytywnie oceniają. Jednocześnie wyraźnie widoczna jest tendencja do skłaniania się ku akcjom, które w jak najmniejszym stopniu angażują konsumentów. Głównie dlatego, że ci ostatni nie są chętni do uczestniczenia w promocjach wymagających od nich indywidualnego udziału – mówi Grzegorz Sygnowski z ARC Rynek i Opinia. (RED)
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 53
WIELKANOC W HANDLU
ALKOHOLE
Whisky nie tylko z supermarketu Dyskonty rozwijają ofertę alkoholi z górnej półki. Powstaje pytanie, czy to te sklepy nie są już dyskontami, czy może whisky nie jest tak ekskluzywnym trunkiem, jak kiedyś?
Rynek whisky wart jest obecnie 810 mln zł, do miliarda powinien dojść w ciągu najbliższych 2-3 lat Alkohole: wielkość i wartość sprzedaży Kategoria Piwo Wódka Whisky Koniak i brandy Likiery Gin Rum
Wartość Zmiana Wielkość Zmiana sprzedaży (w sprzedaży (w proc.) proc.) (w mln zł) (w litrach) 14 577 +5,4 2 839 051 000 +5,7 10 121 -0,9 237 901 000 -0,7 903 +22,0 12 227 000 +26,8 266
+3,7
4 065 000
+2,8
186 83 69
+4,1 +9,0 +8,4
3 997 000 1 782 000 1 145 000
+1,9 +10,6 +8,1
dyskontowych – mówi Magdalena Kotuła. Jeszcze jednym powodem, dla którego w Biedronce czy Lidlu nie ma niektórych gatunków
Musztardy i ketchupy też lepiej rotują Q Choć najlepsza pora na musztardy i ket-
chupy przyjdzie niecały miesiąc po świętach, wraz z inauguracją sezonu grillowego, również w przypadku tych produktów widać zwiększony ruch na półkach. W kategorii sosów zimnych to właśnie do ketchupu należy największa część rynku. W ostatnich latach producenci poszerzają ofertę ketchupów o propozycje „smakowe”. Pojawiają się warianty z przyprawami, warzywami, a nawet z dodatkiem owoców. (HUW)
INFORMACJA HANDLOWA
ZYSKI z wyĝszej PÓ KI
KA¿DY, KTOustawy SPRÓBUJE Na podstawie z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu 12-LETNIEJ WHISKY w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy BALLANTINE’S, zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem WRÓCI PO WI}CEJ napojami alkoholowymi.
0,7 L Z MINIATURk UNIKALNEJ WHISKY BALLANTINE’S 12-LETNIEJ
REKOMENDOWANA CENA
59
99
INFORMACJA HANDLOWA
N
ikogo już nie dziwi, że na półce w Lidlu czy Biedronce stoją największe marki alkoholowe świata. Ceny – przystępne. Oczywiście, jeśli uznać, że cena 40-50 zł za półlitrową butelkę alkoholu jest przystępna. To, że półka z whisky w dyskontach jest coraz dłuższa, wynika z nowych trendów na rynku, a te z kolei biorą się ze zmian w potrzebach konsumentów. Dwucyfrowe przyrosty sprzedaży tego alkoholu dowodzą, że Polacy „pokochali” whisky. – Decyzje, co jest sprzedawane w poszczególnych kanałach dystrybucji, zawsze zależeć będą od preferencji konsumentów. Whisky staje się coraz bardziej popularna na polskim rynku, pojawia się wiele marek w różnych segmentach – poszczególne formaty detaliczne oferują różny wybór, który zależy od wielkości sklepu, jego strategii i decyzji zakupowych klientów – mówi Grzegorz Wadecki, shopper marketing manager Diageo Polska. – Konsument decyduje, gdzie chce robić zakupy – z dyskontów korzysta obecnie bardzo wielu Polaków. Dostępność nowych kategorii w tym kanale, także whisky, jest więc odpowiedzią na oczekiwania klientów – dodaje. Trzeba się zastanowić, czy takie sklepy jak Biedronka rzeczywiście zasługują na miano dyskontów. Oprócz whisky jest w nich przecież znacznie więcej produktów markowych. Różnice mogą dotyczyć jedynie pojemności opakowań, które w przypadku tych placówek bywają niestandardowe. Jeśli chodzi o skład, nie ma wątpliwości, że jest to ten sam trunek, co sprzedawany w innych sklepach. – Należy jednak pamiętać, że dyskonty proponują często własne marki whisky, za których jakość i smak już same odpowiadają – zwraca uwagę Magdalena Kotuła z CEDC. Jej zdaniem na rynku są również gatunki whisky, które nigdy nie trafią na półki dyskontów. – Są to starzone produkty superpremium, skierowane do grona znawców whisky, np. 15-letnia Balvenie Single Barrel, czy 18-letni Glenfiddich. Ceny takich produktów są dość wysokie, dlatego pozostają poza kręgiem zainteresowania osób kupujących whisky w sklepach
whisky, jest polityka handlowa dystrybutorów. Występujący z pozycji siły kupcy dyskonterów narzucają takie wymagania co do marży, że producentom nie kalkuluje się z nimi współpracować. Producenci – co oczywiste – nie akceptują transakcji, na której zarabia tylko sklep. Zdarza się, że odmawiają nawet wtedy, gdy propozycja dyskontu gwarantuje niewielki zysk. Nie chcą bowiem psuć rynku, dopuszczając do sytuacji, kiedy jeden podmiot będzie miał na półce identyczny produkt znacznie taniej niż inne. Zwłaszcza że wśród tych innych są przecież równie silni gracze, jak hiper- i supermarkety. (HUW)
PLN
*
*REKOMENDOWANA CENA NA PÓ CE. SPRZEDAWCA POSIADA PE Nk SWOBOD} W ZAKRESIE KSZTA TOWANIA CENY ODSPRZEDA¿Y.
Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, październik 2011-wrzesień 2012
Ballantines_80132013_Press_WiadomosciHandlowe_192x250_V3.indd 1
1/28/13 12:15 PM
RAPORT
54 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Fot. Hubert Wójcik
WIELKANOC W HANDLU
WINO
Czas półki premium Wielkanoc jest, zaraz po Bożym Narodzeniu i Nowym Roku, trzecim najlepszym okresem dla sprzedaży wina. Po świętach popyt maleje, ale spadek sprzedaży nie jest drastyczny, ponieważ rozpoczyna się sezon wiosenny i przygotowania do majówki.
W
okresie świątecznym konsumenci chętniej sięgają po produkty z segmentu premium oraz super premium. To oznacza, że szczególnego znaczenia nabiera właściwa ekspozycja win droższych – w cenie powyżej 30 zł za butelkę. Najlepszą propozycją są tutaj wina znanych międzynarodowych marek z Chile, Australii, Argentyny czy RPA. Łączą one wysoką jakość z bardzo przyjemnym, łagodnym smakiem, którego oczekują polscy konsumenci. Propozycje win premium to m.in.
WARTO POSTAWIĆ NA PÓŁCE Zbójeckie Grzane korzenne Zbójeckie Grzane korzenne, dzięki starannie opracowanej recepturze, opartej na naturalnych aromatach ziół i korzeni, ma zbalansowany smak. Podawane w postaci grzańca nie wymaga dodatkowych przypraw. PRODUCENT: Jantoń
marki Trapiche, Hardys, Lindemans czy Santa Carolina – mówi Maciej Poczekaj, product group manager w firmie Ambra, odpowiedzialny m.in. za marki El Sol i Fresco. Polacy sięgają głównie po wina czerwone, więc ich ekspozycja powinna być szersza niż w przypadku win białych i różowych. Jeśli chodzi o cenę, przedział 20-30 zł zapewnia konsumentom wybór produktów dobrej jakości. – W tym segmencie znajdziemy popularne wina kalifornijskie, m.in. Carlo Rossi, Sutter Home czy Barefoot z charakterystyczną stopą na etykiecie. To właśnie marka i jakość, która za nią stoi są dla Polaków podstawowymi kryteriami wyboru. Ważne jest to zwłaszcza w okresie świątecznym, kiedy chcemy zaserwować wszystko, co najlepsze – mówi Adam Jęda, kierownik marek win w CEDC. Jego zdaniem w święta stawiamy głównie na marki, które znamy i którym ufamy. – Zdecydowanie warto więc mieć w tym czasie zapas win, które będą pewnym wyborem dla konsumentów. Zatem na tegoroczną Wielkanoc szczególnie polecamy Carlo Rossi Seet Red – słodkie, czerwone wino, które najlepiej smakuje mocno schłodzone. Idealnie sprawdzi się ono jako aperitif lub dodatek do świątecznych ciast i deserów – dodaje nasz rozmówca.
Półwytrawne i cała reszta
Carlo Rossi Sweet Red Carlo Rossi Sweet Red to wino z segmentu win słodkich, który dynamicznie rośnie. Marka Carlo Rossi ma silne wsparcie marketingowe. DYSTRYBUTOR: CEDC
Sutter Home White Zinfandel Sutter Home White Zinfandel to szczep charakteryzujący się posmakiem truskawek i arbuza oraz wyczuwalnym delikatnym, owocowym aromatem. White Zinfandel to pierwsze w historii różowe wino uzyskiwane z czerwonych winogron szczepu Zinfandel. DYSTRYBUTOR: CEDC
Detaliści już wiedzą, że wino pozwala przed Wielkanocą zwiększyć zyski, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, ile czego zamówić. Kategoria win dzieli się bowiem na wiele podkategorii, z których każda inaczej się sprzedaje. – Na półce nie może zabraknąć win białych i czerwonych, najlepiej w proporcji 30 do 70. Jeżeli chodzi o rozkład pod względem stopnia
Jantoń rośnie szybciej niż rynek wina
wytrawności, to powinien on wyglądać następująco: wina deserowe i słodkie – 10 proc. miejsca na półce, półsłodkie – 30 proc., półwytrawne – 50 proc. i wytrawne – 10 proc. Około 80 proc. oferty powinny stanowić produkty w przedziale 15-20 zł za butelkę. Dobrze mieć również kilka propozycji po 10-12 zł, np. Kadarkę, oraz kilka droższych niż 20 zł. Choć Wielkanoc to nie Sylwester, warto oferować w stałej sprzedaży minimum dwa wina musujące, najlepiej półsłodkie, gdyż często zdarza się okazja do podniosłego uczczenia jakiegoś ważnego wydarzenia – tłumaczy Konrad Działak, dyrektor marketingu w firmie Jantoń. Producent przygotował na święta dwie specjalne oferty. Jedną z nich jest Wino do posiłku – Celebro („Najlepszy Produkt 2013” w badaniu „Wiadomości Handlowych”), drugi to biała Kadarka, która dotychczas była dostępna tylko w wersji czerwonej.
Rośnie i będzie rosło Planując obroty przed Wielkanocą, detaliści często stosują prostą metodę: sprzedaż ubiegłoroczna plus/minus korekta związana z sytuacja na rynku. W tym roku prawdopodobne
warzelni, fermentacji, filtracji, rozlewu piwa oraz w działach technicznym, jakości, obsługi klienta, sprzedaży, marketingu i w magazynach. (ATE)
Q Producent i importer wina, firma Jantoń,
rośnie o co najmniej 20 proc. rocznie, czyli ponad trzykrotnie szybciej niż rynek – podaje „Puls Biznesu”. W 2012 roku biznes winiarski przyniósł spółce 4-5 mln zł zysku brutto przy przychodach na poziomie 150 mln zł. Połowa produkcji to napoje fermentowane, a połowa wina gronowe rozlewane na miejscu. (SSZ)
Właściciel Perły szuka pracowników Q W związku z zakończoną modernizacją
warzelni w browarze w Lublinie oraz planowanym w tym roku uruchomieniem inwestycji w Zwierzyńcu, Browary Lubelskie planują zwiększenie zatrudnienia. W styczniu pracę dostało 13 osób, głównie w wydziale rozlewu piwa. W kolejnych miesiącach powstanie kilkadziesiąt kolejnych etatów. W Lublinie firma planuje zwiększenie zatrudnienia w wydziałach:
Pijemy trzy litry wina na głowę Q Przeciętny Polak wypija rocznie siedem razy
mniej wina niż Anglik i 15 razy mniej niż Francuz – wynika z danych firmy Wealth Solutions. W 2011 roku kupiliśmy 90,7 mln litrów tzw. wina spokojnego, zaś w ub.r. – 97,1 mln, czyli niecałe 3,1 litra na głowę pełnoletniego mieszkańca. To o 27,5 proc. więcej niż pięć lat temu. (ATE)
właściciele sklepów częściej będą odejmować, niż dodawać... Jednak, o ile przywołana metoda jest dobra w przypadku większości artykułów spożywczych, w odniesieniu do wina może się nie sprawdzić. Trudno bowiem przewidzieć, jakie będzie zapotrzebowanie na produkt, którego sprzedaż rośnie tak szybko. Zwłaszcza, że w każdym formacie sklepu przyrosty te różnią się, nieraz bardzo znacząco. – Cały czas obserwujemy dynamiczny rozwój rynku wina w Polsce. Ma to związek z ekspansją dyskontów. W ciągu minionych 12 miesięcy dynamika całego rynku sięgnęła 10 proc. – mówi Michał Jaskulski, rum, wine & champagne marketing manager w Pernod Ricard Polska. Dla wina Jacob’s Creek – co warte podkreślenia, nieobecnego w kanale dyskontów – przyrost sprzedaży wyniósł w ostatnim roku 35 proc. – Rośniemy szybciej niż cała kategoria, co cieszy. Polacy coraz bardziej przekonują się do picia wina, więc nasza dynamika powinna utrzymać się na poziomie około 10 proc. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie winami jako kategorią, wprowadzamy gamę hiszpańskich win Campo Viejo w nowych, atrakcyjnych cenach – dodaje Michał Jaskulski. Hubert Wójcik
czystej może spadać, ale zyskiwać będą wódki smakowe i likiery o mniejszej zawartości alkoholu. Hamująco na sprzedaż czystej wódki będzie wpływać też rosnąca popularność alkoholi typu brown spirits. (SSZ)
Roczne spożycie piwa w Polsce dojdzie do 100 litrów na osobę Q Statystyczny Polak wypija 97 litrów piwa
Sprzedaż wódki będzie spadać
rocznie, a w kolejnych latach spodziewany jest dalszy wzrost konsumpcji. Jednak browary czekają cięższe miesiące. To efekt coraz ostrożniejszych zakupów. Na odbicie branża może liczyć najwcześniej w IV kwartale br. (HUW)
Q Z prognozy firmy Euromonitor Interna-
Ciemne piwo liderem wzrostów
tional wynika, że w br. Polacy kupią 278 mln litrów wódki, wobec 279,4 mln litrów sprzedanych w ciągu minionych dwunastu miesięcy. W ubiegłym roku przychody producentów napędzały wódki smakowe. Zdaniem Leszka Wiwały, prezesa Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, popularność wódki
Q Z zestawienia przygotowanego dla „Rzecz-
pospolitej” przez firmę badawczą Euromonitor International wynika, że w tym roku alkoholem, którego sprzedaż zwiększy się najbardziej, będą ciemne piwa. Popyt na nie będzie o 15 proc. większy niż w 2012 roku. (HUW)
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 55
WIELKANOC W HANDLU
ALKOHOLE MOCNE
Dobry moment dla lepszych trunków Producenci i dystrybutorzy mocnych alkoholi zgodnie twierdzą, że Wielkanoc to doskonała okazja do podwyższenia obrotów. Choć może nie aż tak dobra, jak Boże Narodzenie.
P
rzygotowania do świąt wielkanocnych zajmują producentom najwyżej kilka tygodni, podczas gdy o Bożym Narodzeniu detaliści zaczynają myśleć nawet na kilka miesięcy wcześniej. – Z handlowego punktu widzenia Wielkanoc nie dorównuje Bożemu Narodzeniu. Te święta mają inny charakter, Polacy raczej nie obdarowują się wtedy drogim alkoholem, ani dołączonymi do niego gadżetami. Dlatego to nie jest zbyt dobry moment na wprowadzanie nowości. W tym czasie nie szykujemy nowych wariantów produktów, za to jesteśmy bardzo aktywni w sklepach i skupiamy się na promocjach – mówi Karolina Wróblewska, brand manager w Stock Polska.
wsparcia, np. w postaci materiałów POS, i robią wszystko, żeby jak najlepiej je zaspokoić. Przede wszystkim jednak staramy się wzmocnić w tym
okresie naszą widoczność w miejscach sprzedaży – mówi Magdalena Kotuła, specjalista ds. PR marek w CEDC.
Wielkanocne nowości wprowadzi również Pernod Ricard Polska. – Przygotowaliśmy ofertę, w ramach której konsumenci będą mieli możliwość zakupu w standardowych cenach takich produktów, jak: Ballantine’s Finest z miniaturką whisky Ballantine’s Finest lub Ballantine’s 12YO, Ballantine’s 12YO z dwoma szklankami, Chivas Regal z dwoma szklankami oraz Wyborową z miniaturkami Wyborowej Smaki Świata. Wprowadzimy też limitowaną wersję butelki Absolut Vodka – Absolut Unique. Każda z czterech milionów butelek ma indywidualny wzór
Dalszy ciąg na stronie 57
INFORMACJA HANDLOWA
Tylko dobra whisky Niektórzy producenci przyjęli inną strategię i w okresie przedświątecznym powalczą o uwagę klientów nie tylko za pomocą promocji, ale właśnie nowościami. W ofercie CEDC pojawi się limitowana edycja wódki Soplica Szlachetna z prezentem w postaci nalewki Soplica Orzech Laskowy o pojemności 50 ml. Na półki trafią też eleganckie zestawy prezentowe Żubrówki, a w nich: Żubrówka Biała i Żubrówka Bison Grass lub Żubrówka Biała i najnowszy wariant marki – Żubrówka Palona. – Do świąt wielkanocnych przygotowujemy się, wprowadzając na rynek zestawy, a także kontaktując się ze sklepami poprzez naszych handlowców. Zbierają oni informacje o zapotrzebowaniu w zakresie asortymentu oraz
Sprzedaż whisky rośnie w Polsce w tempie około 30 proc. rocznie
Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.
Czy cydr przyjmie się u nas? Q Sadownicy i winiarze twierdzą, że polski
rynek cydru będzie się dynamicznie rozwijał – pomoże mu w tym m.in. niższa akcyza na cydr (97 zł za 100 litrów, zamiast 158 zł). Branża szacuje, że za około 10 lat do tego alkoholu będzie należeć 2 proc. rynku piwa. Popularny na Zachodzie cydr w Polsce może jednak napotkać na barierę mentalną. Nasi konsumenci negatywnie postrzegają bowiem napoje alkoholowe wyprodukowane z jabłek. (HUW)
Dobre wyniki operacyjne Grupy Sobieski Q Tylko w grudniu 2012 roku. zysk netto spółek
biznesu wódczanego Grupy Sobieski przekroczył 24,5 mln zł, zaś sprzedaż osiągnęła poziom 216 mln zł, przy udziale w rynku na poziomie 20 proc. W ostatnim miesiącu minionego roku co piąta butelka alkoholi wysokoprocentowych sprzedawanych w kraju pochodziła z zakładów Grupy Sobieski. (HUW) 01-FV2-07-09-02_WiadomosciHandlowe_192x250.indd 1
13-02-06 12:01
RAPORT
56 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Fot. 123RF
WIELKANOC W HANDLU
Rośnie rynek napojów dietetycznych Q W 2013 roku Polacy wydadzą na napoje dietetyczne ponad
670 mln zł. Za pięć lat rynek ten wart będzie o niemal 100 mln zł więcej – informuje „Rzeczpospolita”, powołując się na dane firmy Euromonitor International. Najwięcej w Europie na napoje light (ponad 80 euro) wyda w tym roku przeciętny mieszkaniec Norwegii. W pierwszej trójce są też Irlandczycy i Brytyjczycy. W Polsce średnie wydatki na napoje dietetyczne są 20 razy mniejsze niż w Norwegii, największymi konsumentami takich produktów są kobiety. Przykładowo, na Hoop Colę light przypada obecnie 6 proc. łącznej sprzedaży wartościowej marki Hoop Cola. (ATE)
Producent Coca-Coli zainwestuje 150 mln zł w Radzyminie Q 150 mln zł kosztować będą inwestycje infrastrukturalne
w zakładzie Coca-Coli w Radzyminie. Jak powiedział serwisowi portalspozywczy.pl Ahmed Elafifi, dyrektor generalny Coca-Cola HBC Polska, inwestycja przyniesie spółce możliwości zwiększenia produkcji oraz poprawi efektywność dostaw produktów do magazynów i punktów sprzedaży. (ATE)
Nestlé chce wybudować u nas dziesiątą fabrykę Q Nestlé chce mieć w Polsce dziesiąty zakład produkcyjny – twier-
dzi „Puls Biznesu”. Rządowa agencja szuka odpowiedniej lokalizacji. Nestlé ma w Polsce dziewięć fabryk, m.in.: wyrobów kulinarnych, deserów, wody butelkowanej, odżywek dla dzieci i niemowląt, słodyczy, lodów czy płatków śniadaniowych. Spółka myśli o nowej lokalizacji w trójkącie Kalisz-Wrocław-Poznań. (HUW)
Teekanne zainwestuje w nowy zakład w Polsce Q Niemiecki producent herbaty Teekanne twierdzi, że niedłu-
go wykorzysta wszystkie moce produkcyjne w naszym kraju. Miesięcznie firma produkuje w Krakowie 90 mln torebek herbaty. Spółka rozpoczęła już działania, zmierzające do dołączenia do podkrakowskiej strefy ekonomicznej i przeniesienia się do większej fabryki. Teekanne nie chce ujawniać skali tej inwestycji. Dopuszcza budowę zakładu lub jego wynajęcie. Jak podaje „Puls Biznesu”, obecny rok obrotowy (kończy się w marcu) spółka zakończy przychodami rzędu 65-70 mln zł. Rok wcześniej wyniosły one 60 mln zł. (SSZ)
Mars rozbuduje fabrykę koło Sochaczewa Q Mars Polska przygotowuje rozbudowę kompleksu wytwórcze-
go w miejscowości Kożuszki Parcel koło Sochaczewa (woj. mazowieckie). Powstaną dwie nowe hale o łącznej powierzchni blisko 12 000 mkw. Koncern planuje wybudować obiekt o powierzchni 6600 mkw., w którym wytwarzane będą wyroby czekoladowe oraz halę o powierzchni użytkowej 5000 mkw., przeznaczoną do uruchomienia instalacji produkujących mokrą karmę dla zwierząt. (SAM)
Ferrero powiększy zakład produkcyjny w Belsku koło Grójca Q Firma Ferrero Polska przygotowuje rozbudowę kompleksu
produkcyjnego w Belsku Dużym koło Grójca (woj. mazowieckie). Zakład urośnie w sumie o około 2500 mkw. (SAM)
Dan Cake rozpoczął rozbudowę fabryki w Chrzanowie Q Trwa rozbudowa kompleksu produkcyjnego Dan Cake
w Chrzanowie (woj. małopolskie). Prace obejmują realizację nowej hali o powierzchni 7000 mkw. Inwestycja powinna zostać zakończona w czerwcu 2013 roku. Przypomnijmy, że Dan Cake Polonia postulował włączenie posiadanych nieruchomości w obręb Krakowskiego Parku Technologicznego, deklarując przeznaczenie na inwestycje 50 mln zł i zatrudnienie około 35 osób. W 2011 roku firma zakupiła za około 1,7 mln zł dwie miejskie działki o łącznej powierzchni ponad 2,7 ha, zlokalizowane przy ul. Transportowców. (SAM)
NAPOJE ENERGETYCZNE
Czas silnych marek Kategoria napojów energetycznych nie zwalnia, a wręcz przyspiesza. Jednocześnie szybko zwiększa się sprzedaż w dyskontach, a to oznacza wzrost znaczenia produktów marki własnej. Odbierają one rynek słabszym, mniej promowanym brandom.
R
ok 2012 był wyjątkowo udany dla rynku napojów energetycznych, którego wartość przekracza już 825 mln zł. – Silny 22-proc. wzrost pod względem ilościowym w stosunku do roku poprzedniego oraz słabsza, ale jednak 15-proc. dynamika wartościowa pokazały, że w pozornie mocno nasyconej kategorii tkwi potencjał, który, przy dobrym pomyśle na markę, można wykorzystać – mówi Konrad Wiktor z Ustronianki (marka Riders), powołując się na dane Nielsena.
Dyskonty wchodzą do gry – Napoje energetyczne są drugą, obok izotoników, najszybciej rosnącą kategorią napojową w Polsce. Częściowo przyczyniają się do tego marki własne, które w ubiegłym roku rozwijały się szybciej niż cały rynek – informuje Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych Coca-Cola HBC Polska. Z szacunków Ustronianki wynika, że private labels kontrolują już 24 proc. rynku energetyków. – Duża w tym rola sklepów dyskontowych, zwiększających z roku na rok udziały w ogólnej sprzedaży – wyjaśnia Konrad Wiktor. Dyskonty są coraz ważniejszym partnerem dla producentów napojów energetycznych. – Ciekawą tendencją, zaobserwowaną w 2012 roku, było pojawienie się markowych produktów w Biedronce i Lidlu, co umożliwiło wytwórcom zwiększenie dystrybucji numerycznej – zwraca uwagę Iwona Jacaszek. Kategoria napojów energetycznych jest już nasycona. Mało prawdopodobne wydaje się wejście na rynek i utrzymanie się na nim kolejnych brandów. – Nasze wieloletnie doświadczenia pokazują, że równolegle ze wzrostem kategorii, dojrzewają także konsumenci, którzy są coraz bardziej wymagający – mówi Paulina Włodarska-Grodzińska, dyrektor marketingu w FoodCare. W 2012 roku do promocji napoju Black firma zaangażowała legendarnego boksera Mike’a Tysona. Black umocnił się na pozycji ilościowego lidera rynku z wynikiem 19 proc. (źródło: FoodCare za Nielsenem, cała Polska bez dyskontów, listopad 2012). Ustronianka też postawiła na znane nazwisko: Konrad Wiktor przekonuje, że skierowany do fanów motoryzacji Riders, którego ambasadorem jest Przemysław Saleta, cały czas zwiększa udziały rynkowe. Twarzą Tigera z portfolio wadowickiego Maspeksu jest Mamed Khalidov, zawodnik mieszanych sztuk walki. Licencji na produkcję napoju użycza Maspeksowi inny słynny bokser – Dariusz „Tiger” Michalczewski.
Słabsi muszą odpaść – Mimo dobrych perspektyw, nowym markom będzie coraz trudniej znaleźć miejsce na półce, bo ubywa sklepów tradycyjnych – uważa Konrad Wiktor. Jeszcze kilka lat temu rynek napojów energetycznych był bardzo rozdrobniony, ale szybko się to zmienia. – Polski
Wart 825 mln zł rynek napojów energetycznych czeka konsolidacja rynek jest dojrzały, a strukturą upodabnia się do modelu znanego z krajów zachodnich – zauważa Dorota Liszka, menadżer ds. komunikacji korporacyjnej w wadowickim Maspeksie. O postępującej konsolidacji świadczy m.in. przejęcie, skierowanej do kobiet, marki Blow przez FoodCare w grudniu 2012 roku. – Przejmując markę Blow, zagospodarowaliśmy jedną z ostatnich – w naszym przekonaniu – nisz w tej kategorii. Mimo dużej konkurencji na rynku napojów energetycznych, 2013 rok przyniesie stabilizację. Sukcesywnie zaczną wypadać z gry mniejsze marki i producenci, a swoje pozycje umocnią znane, wiodące brandy – przekonuje Paulina Włodarska.
Dalsze wzrosty gwarantowane Dobry rok zanotował producent napojów Tiger. – Minionych dwanaście miesięcy w dużej mierze poświęciliśmy na dalszą budowę dystrybucji. Udało się nam znacznie zwiększyć sprzedaż – mówi Dorota Liszka. Marka Tiger jest wiceliderem rynku, zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym z udziałami sięgającymi odpowiednio 16,3 i 17,4 proc. (źródło: Maspex Wadowice za Nielsenem, styczeń-wrzesień 2012). Producentom pomagają rosnąć innowacje, czego przykładem jest Coca-Cola HBC Polska. – Mamy za sobą bardzo udany rok w kategorii napojów energetycznych, dzięki wprowadzeniu na rynek innowacyjnych produktów Burn 1 l i Burn Blue oraz trzech wariantów nowej, międzynarodowej marki Monster. Dzięki temu firma wskoczyła w listopadzie ub.r. na najniższy stopień podium, z ilościowymi udziałami w rynku rzędu 6,4 proc. i z wartościowymi na poziomie 10 proc. – relacjonuje Iwona Jacaszek. W tym roku sprzedaż będzie zapewne dalej rosła w tempie dwucyfrowym, co można wnioskować z deklaracji producentów, którzy zamierzają inwestować zarówno w reklamę, jak i nowości. – Wprowadzimy kolejne innowacje, bo widzimy dla nich miejsce na rynku – mówi przedstawicielka Coca-Coli. Spoczywać na laurach nie zamierza także wicelider: – Planujemy mocne działania dla napojów Tiger na licencji Dariusza Michalczewskiego. Na rynku już pojawiły się odświeżone opakowania, które są lepiej dopasowane do grupy docelowej. Nowe puszki są jednolite kolorystycznie, a poszczególne wersje wyróżnia informacja o smaku, umieszczona na kolorowym tle na froncie. To ważne dla ekspozycji w sklepach, która dzięki tej zmianie bardzo dużo zyska – mówi Dorota Liszka. Sebastian Szczepaniak
RAPORT
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 57
WIELKANOC W HANDLU
Wyborowa przenosi produkcję z Poznania do Zielonej Góry
Dobry moment dla lepszych trunków
Q Zarząd spółki Wyborowa postanowił za-
kończyć z dniem 21 stycznia br. produkcję w zakładzie przy ul. Komandoria w Poznaniu i przenieść ją do Zielonej Góry. Producent podjął decyzję ze względów ekonomicznych oraz w związku z ograniczeniami prawnymi (chodzi o przyjęty przez radę miasta plan zagospodarowania tej okolicy, który przewiduje dla niej funkcje rekreacyjno-sportowe). Zakład zatrudnia 90 osób. Pracownikom zaproponowano kontynuację zatrudnienia w Zielonej Górze. Osoby, które nie zdecydują się tam przenieść, będą mogły skorzystać z programu odpraw. (ATE)
Dalszy ciąg ze strony 55
i numer – mówi Michał Blaszczyk, relation & sales planning manager w Pernod Ricard Polska.
Materiały POS pomagają sprzedawać Święta sprzyjają sprzedaży alkoholi premium. Rozróżnienie między niską a wysoką półką
cenową i jakościową dotyczy głównie wódki, bo w przypadku kategorii brown spirits praktycznie każdy produkt traktowany jest jako ekskluzywny. Wynika to z niskiej świadomości polskich konsumentów, którzy – podobnie jak w przypadku wina – dopiero zaczynają rozróżniać lepsze i gorsze whisky. Niektórzy fachowcy uważają, że w związku ze świętami detaliści powinni przygotować specjalną ekspozycję. Nie musi to być od razu
dodatkowe miejsce w sklepie. Wystarczy, że produkty świąteczne będą odpowiednio wyróżnione na regale, bo lepsza widoczność ułatwia klientowi podjęcie decyzji. Dlatego też warto szeroko wyeksponować najpopularniejsze marki i wzmocnić ofertę materiałami POS. Po świętach wielkanocnych rynek wraca do standardowego poziomu. Dzieje się to znacznie szybciej, niż w przypadku Bożego Narodzenia, ponieważ pod koniec grudnia wszyscy czekają jeszcze na sylwestra i karnawał, natomiast po Wielkanocy pikiem sprzedażowym jest dopiero długa majówka. (HUW)
INFORMACJA HANDLOWA
W Stanach nie oszczędzają na Wielkanocy Q Ponad 145 mln dol. – o 11 proc. więcej
niż rok wcześniej – przeznaczyli w 2012 roku amerykańscy konsumenci na żywność, słodycze i dekoracje na wielkanocne stoły. Analitycy podkreślali, że to bardzo dobra wiadomość, zważywszy na wysokie ceny paliwa, które przekładają się na nastroje konsumenckie. (ATE)
Rośnie popyt na zdrową żywność Q Rynek zdrowej żywności jest jednym z naj-
szybciej rozwijających się w Polsce. Tak wynika z danych Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Badania TNS dla Organic Farma Zdrowia wskazują, że już niemal milion Polaków na co dzień kupuje żywność organiczną, a 26 proc. zaopatruje się w nią nieregularnie, ale deklaruje, że chce kupować tego typu wyroby częściej. W latach 2004-2011 sześciokrotnie wzrosła w naszym kraju liczba gospodarstw ekologicznych. Zwiększa się również liczba lokalnych producentów, którzy oferują produkty wytwarzane naturalnymi, tradycyjnymi metodami, w duchu filozofii slow food. Rocznie sprzedaż ekologicznych wyrobów zwiększa się o ponad 20 proc. Do 2015 roku rynek będzie wart 700 mln zł, wobec 450 mln zł obecnie. (HUW)
Sieci handlowe reklamują się przed Wielkanocą Q Blisko 88,5 mln zł przeznaczyło na rekla-
mę w okresie poprzedzającym ubiegłoroczne święta wielkanocne pięć sieci handlowych monitorowanych przez firmę Kantar Media. Blisko 71 mln zł to wydatki marketów i dyskontów o mniejszej powierzchni, a 17,5 mln zł – hipermarketów. Ranking otwiera Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciel Biedronki, który od marca do końca pierwszego tygodnia kwietnia (czyli do świąt) wydał na reklamę w telewizji, radio, prasie, outdoorze oraz w kinach ponad 25 mln zł. Zestawienie zamyka Kaufland, który na reklamę w omawianym okresie przeznaczył 8,5 mln zł. (ATE) Wydatki reklamowe sieci handlowych w okresie poprzedzającym Wielkanoc* Operator Jeronimo Martins Dystrybucja (Biedronka) Lidl Polska Tesco Polska ITM Polska Kaufland Polska Markety Ogółem
Wydatki na reklamę (w zł) 25 210 315 22 645 225 10 143 962 8 989 409 8 542 547 88 491 515 Źródło: Kantar Media
* dane za okres 1 marca-7 kwietnia 2012 roku, na podstawie danych cennikowych netto, bez uwzględnienia rabatów
Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.
RAPORT
58 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
WIELKANOC W HANDLU mlecznych. Ich cena jest przystępna, dzięki czemu konsumenci kierują się w stronę kaw naturalnych – mówi Joanna Sobyra.
KAWA
Gdzie nie spojrzeć, innowacje
Smak z kapsułki
Polscy konsumenci są otwarci na nowości, co zachęca producentów do eksperymentowania. – Ten rynek potrzebuje innowacji i bardzo dobrze na nie reaguje. Przekonaliśmy się o tym, wprowadzając w 2012 roku nowy rodzaj kawy – Jacobs Kronüng Millicano, który został bardzo dobrze przyjęty i odnotowuje wzrosty sprzedaży – mówi Bogdan Piwko, dyrektor kategorii kawy w Kraft Foods Polska. Millicano to pełnoziarnista kawa rozpuszczalna, połączenie kawy rozpuszczalnej z bardzo drobno zmielonymi ziarnami. Jej produkcja wymaga specjalnego procesu mikromielenia ziaren. Wprowadzeniu Millicano na rynek jesienią 2012 roku towarzyszyła silna kampania marketingowa, uwzględniająca reklamę w TV i akcje samplingowe w sklepach. Podobny produkt, łączący w kawie rozpuszczalnej smak i aromat kawy mielonej, wprowadziła do sprzedaży na początku 2013 roku firma Prima – Sara Lee Coffee and Tea Poland. Kawa Cafe Essense pod marką Douwe Egberts ma szerokie wsparcie marketingowe, jest dostępna w dwóch wariantach. Producent podkreśla,
HERBATA
Rok pełen wyzwań Hamujący rynek herbaty ożywić mają liczne nowości oraz świąteczne serie limitowane. Producenci wierzą, że Wielkanoc przynajmniej w części zrekompensuje ubiegłoroczne spadki sprzedaży.
S
egment herbat czarnych traci na wartości. Konsumenci coraz częściej wybierają herbaty Earl Grey, zielone lub owocowe, które notują wzrosty sprzedaży – informuje Katarzyna Dalewska odpowiedzialna za marki Lipton i Saga w firmie Unilever Polska. Jej zdaniem obecny rok będzie dla sektora pełen wyzwań. – Na pewno wciąż będą się pojawiać agresywne promocje konsumenckie, co jest zrozumiałe w czasach spowolnienia gospodarczego – przyznaje Maciej Rymski z Teekanne Polska. Podkreśla, że mimo obserwowanych spadków sprzedaży, spożycie czarnej herbaty utrzymuje się na poziomie porównywalnym do poprzedniego roku. – Nie sprawdziły się wróżby przepowiadające zniknięcie z półek herbaty czarnej. To wciąż najczęściej wybierany rodzaj herbaty i z pewnością długo jeszcze tak będzie – uzupełnia Tomasz Witomski, prezes Gourmet Foods, importera marki Dilmah. Pod koniec 2012 roku firma wprowadziła do sprzedaży linię Dilmah Story of Tea w kolorowych puszkach prezentowych.
98 proc. Polaków deklaruje, że regularnie pije herbatę
To nie regaty Kryzys dotknął sprzedaż herbat w mniejszym stopniu niż przewidywano. – To produkt pierwszej potrzeby i wciąż pijemy jej bardzo dużo. Cała kategoria jest stabilna wewnętrznie, a zachodzące w niej zmiany można porównać raczej do ruchu tankowców niż do emocjonujących regat – opisuje obrazowo Tomasz Witomski. Polacy poszukują nowych smaków herbat. – Na nowo odkrywana jest herbata zielona i jej prozdrowotne właściwości. Rośnie też popularność produktów premium – mówi Sylwia Mokrysz z zarządu Mokate. Z nowości firma oferuje Minutkę z dodatkiem miodu, cytryny, lipy i witaminy C oraz Loyd Warming Tea – owocowe herbaty z dodatkiem rozgrzewających przypraw. – Konsumenci szukają zarówno wysokiej jakości, jak i nietypowych połączeń smakowych – przekonuje Maciej Rymski. Niedawno Teekanne Polska rozbudowała portfolio o mieszankę herbat owocowych w kilku wariantach: o smaku jabłek i cynamonu (Magic Apple), imbiru i cytryny (Ginger & Lemon), malinowo-jeżynową z czarną porzeczką (Forest Fruit), zieloną z żurawiną i malinami (Green Tea
123
RF
Głęboki smak bez fusów Fot .
W
artość rynku kawy rośnie w tempie około 13 proc. rocznie (także za sprawą podwyżek cen), a ilościowy wzrost sięga 2 proc. Nielsen policzył, że w minionym roku sprzedano w Polsce 79 mln ton kawy za kwotę 3,39 mld zł. W przypadku tej kategorii motorem napędowym są droższe wyroby wysokiej jakości. Segment premium w ciągu ostatnich dwóch lat zanotował imponujący 150-proc. wzrost ilościowy; wartość sprzedanych kapsułek tylko w ubiegłym roku poszybowała w górę dwukrotnie; dynamicznie rozwijają się kawy typu espresso. Spadek zanotowały jedynie kawa rozpuszczalna, cappuccino i miksy typu 3 w 1. Producenci uważają, że ma to związek z coraz większą świadomością w zakresie kultury picia kawy i upowszechnianiem się ekspresów ciśnieniowych. Przystępne ceny takich urządzeń (w Biedronce ekspres na kapsułki można kupić już za niespełna 150 zł) stymulują rozwój segmentu kawy naturalnej – zarówno mielonej, jak i ziarnistej. Ta ostatnia coraz lepiej sprzedaje się w dużych, kilogramowych opakowaniach, jeszcze kilka lat temu kupowanych głównie przez restauratorów.
że tego rodzaju nowość zapewnia placówce handlowej wyższe marże i przynosi dodatkowy obrót. Joanna Sobyra, kierownik ds. marketingu w Segafredo Zanetti Poland, mówiąc o innowacjach, zwraca uwagę na rozwiązania technologiczne stosowane w ekspresach do kawy. Nowoczesne urządzenia posiadają ekrany dotykowe w miejsce przycisków, systemy elektronicznego odmierzania porcji kawy, wbudowane czujniki mierzące temperaturę spienionego mleka, dodatkowe pojemniki na czekoladę itp. – Na rynku istnieje wiele modeli o funkcjach umożliwiających samodzielne przyrządzenie espresso i kaw
W 2012 roku kawa podrożała o około 10 proc.
Mówiąc o innowacjach, nie sposób nie wspomnieć o przeboju ostatnich lat: kapsułkach. – Rwnież ten rok będzie należał do nich. Tylko w 2012 roku odnotowano wzrost wartości segmentu kapsułek o 100 proc. – przypomina Kamil Gębski, Tchibo brand manager coffee w Tchibo Warszawa. Podkreśla, że zaletą kawy w kapsułkach jest jej wysoka jakość. – W przypadku produktów przeznaczonych do ekspresów Tchibo Cafissimo, każda porcja jest hermetycznie zamknięta i zawiera kawę 100% Tchibo Arabika, pochodzącą z certyfikowanych zrównoważonych źródeł – mówi Kamil Gębski. Niedawno portfolio firmy wzbogaciło się o kawy Privat Kaffee, pochodzące z najlepszych plantacji na świecie. Producent przekonuje, że każdy wariant ma indywidualny charakter, a kawy Privat Kaffee wyróżnia pieczęć Rainforest Alliance Certified – organizacji pozarządowej, która działa na rzecz zrównoważonych upraw. Także segment kaw rozpuszczalnych, choć ostatnio notujący słabsze wyniki, nie jest przez producentów zaniedbywany. Dzięki nowym technologiom produkcji w ostatnich latach pojawił się nowy rodzaj kawy rozpuszczalnej – z delikatną pianką (crema). Mają je w ofercie m.in. Tchibo Warszawa (Tchibo Gold Selection Crema), Nestlé Polska (Nescafé Sensazione Créme) i Kraft Foods Polska (Jocobs Velvet). (ATE) Fot. Hubert Wójcik
Konsumpcja kawy obiecująco rośnie, a Polacy powoli stają się wytrawnymi kawoszami. Ręce zacierają producenci wyrobów premium i ci, którzy postawili na nowe rozwiązania technologiczne. Konsumenci doceniają ich starania.
Canberry-Raspberry) oraz miętę z miodem (Mint & Honey).
Świąteczne niespodzianki Do Wielkanocy producenci przygotowują się już od stycznia. – Aż 98 proc. Polaków deklaruje spożywanie herbaty, a święta wielkanocne sprzyjają jej zwiększonej konsumpcji. Co roku w tym okresie odnotowujemy dwucyfrową dynamikę sprzedaży, którą widać już na kilka tygodni przed Wielkanocą – mówi Anna Piątkowska-Wełyczko z Amber Spark. Na początku br. należąca do firmy marka Irving powiększyła się o Herbatę dla Wyjątkowej Osoby, która jest połączeniem białej herbaty z płatkami kwiatów róży i nagietka. Atrakcyjna szata graficzna opakowania nadaje produktowi prezentowy charakter. – Z okazji świąt przygotowaliśmy promocję dla herbat Lipton i Saga, w ramach której konsument otrzymuje więcej torebek w tej samej cenie – mówi Katarzyna Dalewska. Okolicznościowe zestawy przygotowała również Teekanne Polska – to podstawki w kształcie czajniczka, dołączone do wybranych herbat czarnych i zielonych. – Liczymy, że wzorem lat ubiegłych, limitowane edycje zestawów będą się dobrze sprzedawać. W okresie świątecznym sporą popularnością cieszą się nasze kolekcje: Word of Fruits, Green & White, Black Tea oraz Magic Winter. W skład każdej wchodzą wyselekcjonowane i oddzielnie pakowane herbaty, dzięki czemu aromaty nie mieszają się – opisuje Maciej Rymski. Inną filozofią kieruje się firma Gourmet Foods. – Obserwujemy zmęczenie ciągłymi promocjami. Ile puszek i kolorowych kubków można zmieścić w kuchennych szafkach? Dlatego staramy się od czasu do czasu sprawić konsumentom
W okresie przedświątecznym szczyty regałów warto zapełnić produktami z serii limitowanej i świątecznymi zestawami niespodziankę, oferując herbaciany kalendarz, etniczne figurki ze Sri Lanki czy dodatkową porcję herbaty. Półka premium nie musi i nie powinna być nadmiernie stymulowana gadżetami. Dobrze, jeśli konsumenci dokonują wyboru ze względu na jakość, a nie przypadkowe dodatki – uważa Tomasz Witomski. W okresie Wielkanocy firma wprowadzi do sprzedaży herbacianą bombonierkę z sezonowym motywem – w sam raz na świąteczny podarunek. Sebastian Szczepaniak
60 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
ASOR T YMENT
350 MENADŻERÓW O CELACH NA NOWY ROK
Metodologia badania
Branża spożywcza bardziej optymistyczna niż cały rynek Menadżerowie największych przedsiębiorstw szykują się w 2013 roku do obrony wolumenów sprzedaży. Głównym argumentem w tej walce często staje się cena, co prowadzi do ogromnej presji na osiągane marże oraz stwarza ryzyko nasilenia się wyniszczających wojen cenowych. Jeśli firmy nie zacisną pasa i nie poprawią skuteczności działań sprzedażowych, czeka nas fala bankructw – to główne wnioski z badania zrealizowanego przez FernPartners pod patronatem Ministerstwa Gospodarki.
P
rzeszło połowa menadżerów wysokiego szczebla, którzy wzięli udział w badaniu, spodziewa się spadku sprzedaży w swoich branżach. Pozytywnie wyróżnia się jednak przemysł spożywczy, który zarówno w czasach prosperity, jak i kryzysu radzi sobie bardzo dobrze na tle polskiej gospodarki – zaledwie 35 proc. firm spodziewa się lekkiego spodku sprzedaży. Co ważniejsze, 47 proc. ankietowanych oczekuje wzrostu obrotów, upatrując jego przyczyn zarówno w rynku krajowym, jak i w eksporcie. Spodziewany rozwój sytuacji rynkowej – odpowiedzi (w proc.) Odpowiedź Branża spożywcza Cała gospodarka
Zdecydowany spadek sprzedaży 0 18
Lekki spadek sprzedaży 35 35
Utrzymanie poziomu sprzedaży 18 24
Lekki wzrost sprzedaży 35 18
Zdecydowany wzrost sprzedaży 12 4 Źródło: FernPartners
Czym będziemy walczyć na rynku? Przytłaczająca większość firm zapytanych o najważniejsze kryteria zakupu w swojej branży, na pierwszym miejscu wymienia cenę (76 proc.). Druga w kolejności (59 proc.) jest jakość oferowanych produktów. Martwi jednak, że bardzo silne obszary przewag konkurencyjnych, jakimi są poziom i jakość obsługi klienta, wymienia mniej niż jedna trzecia ankietowanych. Firmy z branży spożywczej również uważają cenę za podstawowe kryterium zakupu (65 proc.), jednak znacznie więcej wskazań, w porównaniu do całej gospodarki, otrzymało kryterium marki producenta (47 proc.). – Obserwujemy bardzo niepokojącą tendencję – wiele firm koncentruje się na działaniach sprzedażowych opartych niemal wyłącznie na cenie, zapominając o pozostałych czynnikach decydujących o wyborze
NAPOJE BEZALKOHOLOWE
Woda coraz częściej kupowana w sieci Wielu klientów woli pojechać samochodem do supermarketu, by kupić większą ilość wody i napojów. Jednak ostatnio częściej ciężkie produkty zamawiane są przez Internet. Efekt – coraz trudniej zarabiać na kategorii napojowej. Mimo niekorzystnych trendów, detaliści nie stoją jednak na przegranej pozycji, czego dowodem autorski projekt olsztyńskiej grupy zakupowej Fresz.
Z
danych firmy Listonic, której aplikacja Zamów Zakupy pozwala bezpośrednio za pomocą smartfona kupować żywność w serwisach Alma24.pl i Frisco.pl, wynika, że woda i napoje to trzecia najpopularniejsza kategoria w sklepach internetowych. Z wynikiem 11 proc. ustępuje tylko warzywom i owocom (15 proc.) oraz nabiałowi (16 proc.).
– Jedną z największych zalet zakupów internetowych jest to, że nie trzeba ich samemu pakować i nosić do domu. Dlatego klienci często kupują w sieci wody butelkowane oraz napoje, czyli produkty ważące najwięcej – mówi Justyna Zajączkowska z Almy. W podobnym tonie wypowiadają się Błażej Patryn z sieci Piotr i Paweł oraz Krzysztof Gajewski z E.Leclerc Polska. – Wygoda to jeden z motorów rozwoju sprzedaży przez Internet Soki, nektary i napoje niegazowane: wielkość i wartość sprzedaży – tłumaczy Krzysztof Gajewski. Tymczasem najcięższe rzeczy są Wartość Wielkość Zmiana Zmiana Kategoria sprzedaży sprzedaży często niskomarżowe. – Rzeczy(w proc.) (w mln litrów) (w proc.) (w mln zł) wiście, sprzedaż internetowa jest Napoje gazowane 3591,60 +7,6 1677 010 +1,5 zdecydowanie mniej rentowna Soki, nektary 3399,85 +7,8 1062 867 -4,3 i napoje niegazowane niż tradycyjna, zwłaszcza przy Woda butelkowana 2909,57 +8,8 2655 235 +5,5 utrzymywaniu takich samych Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, październik 2011-wrzesień 2012 cen w obu kanałach – nie
Badanie było realizowane przez zespół FernPartners w listopadzie i grudniu 2012 roku. Odpowiedzi udzieliło 350 menadżerów wysokiego szczebla w firmach reprezentujących najważniejsze branże gospodarki. Wyniki badania są miarodajne, ponieważ wyrażają przekonania i oczekiwania osób bezpośrednio odpowiedzialnych za strategię poszczególnych przedsiębiorstw. Wsparcia medialnego projektowi udzieliły „Wiadomości Handlowe” oraz portal Forbes.pl.
produktu. Taka sytuacja ma poważne konsekwencje, ponieważ walcząc ceną bardzo szybko tracimy marże i pozbawiamy się zysków, co w konsekwencji spowalnia rozwój firmy. Taka taktyka uniemożliwia również oferowanie produktów i usług opartych o wartość dodaną, przez co firma staje się coraz mniej konkurencyjna i musimy wciąż obniżać ceny. Wiele podmiotów przypłaca taką strategię bankructwem – podsumowuje Maciej Kroenke z FernPartners. Dominujące kryteria zakupu – odpowiedzi (w proc.) Odpowiedź Branża spożywcza Cała gospodarka
Cena, rabaty, bonusy
Jakość produktów
Terminowość i szybkość realizacji zamówienia
Elastyczne podejście do klienta
Marka producenta
65 70
59 59
29 34
29 27
47 24
Obsługa posprzedażowa (doradztwo, szkolenia itp.) 6 19 Źródło: FernPartners
Narastająca presja na marże Jedynie 16 proc. firm zdołało w zeszłym roku podnieść ceny oferowanych produktów powyżej wartości inflacji. Jednej czwartej przedsiębiorstw nie udała się ta sztuka, a 13 proc. było zmuszonych do obniżek. W przypadku branży spożywczej skuteczność wprowadzania podwyżek cen jest wyższa – aż 8 na 10 firm podniosło ceny. Jednak, biorąc pod uwagę inflację i podwyżki surowców oraz kosztów prowadzenia działalności, które dotknęły szczególnie branżę spożywczą – osiągane zyski stopniały. Koncentrację na cenie potwierdzają również klienci, którzy stają się coraz wrażliwsi na wartość paragonów. Obecnie to pierwsze kryterium, jakim się kierują, wybierając produkty, choć jeszcze parę lat temu zajmowało ono dopiero piąte miejsce. Firmy przykładają więc coraz większą uwagę do budowy atrakcyjnego wizerunku cenowego. – Wpływ na to, jak jesteśmy postrzegani na tle konkurencji, to główny obszar działań wielu sieci handlowych – zauważa Kroenke. (AU) Działania związane ze zmianą cen produktów w 2012 roku – odpowiedzi (w proc.) Odpowiedź Branża spożywcza Cała gospodarka
Ceny zmniejszono dobrowolnie
Ceny zmniejszono z konieczności
Ceny pozostały bez zmian
Ceny podniesiono, ale poniżej wartości inflacji
7 5
0 8
13 25
20 15
Ceny podniesiono o wartość inflacji 33 31
Ceny podniesiono powyżej wartości inflacji 27 16 Źródło: FernPartners
ukrywa przedstawiciel E.Leclerc. Jeden ze sklepów internetowych żąda dodatkowej opłaty za transport ciężkich rzeczy; z dużych operatorów wyróżnia się Tesco, które wprowadziło limit: tego samego produktu można kupić maksymalnie 24 kilogramy. Mimo tego ograniczenia sieć nie narzeka na brak zainteresowania usługą, która wystartowała w 2012 roku. – W Warszawie liczba zamówień była tak duża, że musieliśmy dokupić dodatkowe samochody dostawcze – zdradza Jakub Jaremko z Tesco Polska. Sprzedaż napojów na tyle znacząco przeniosła się do sieci, że niektórzy operatorzy szukają sposobów na odwrócenie tego trendu. Olsztyńska grupa zakupowa Fresz wprowadziła np. niestandardowe ekspozycje soków na regale owocowo-warzywnym. Projekt został dostosowany do potrzeb sklepów o powierzchni 60-120 mkw. i jest realizowany we współpracy z Grupą Maspex Wadowice, liderem kategorii soków, nektarów oraz napojów, której udziały ilościowe w rynku wynoszą 40 proc., a wartościowe – 42 proc. (źródło: Maspex Wadowice za Nielsenem). – Po ośmiu tygodniach testów wyniki były o wiele lepsze niż oczekiwaliśmy: sprzedaż wzrosła o jedną czwartą – podkreśla Krzysztof Kasprzyk, prezes grupy Fresz. Rozwiązanie jest wprowadzane do pozostałych sklepów Fresz, które oferują warzywa i owoce. Ekspozycja promuje produkty marki Tymbark. – Regał tworzą dwa elementy
na standardowej podstawie regałów warzywnych firmy Mag o długości 1,25 m każdy, które są obłożone dodatkową płytą. Jako ekspozytory służą, robione na zamówienie, skrzynki o wymiarach 60x40 i 40x30 cm. Całość jest obrandowana i podświetlona – opisuje Krzysztof Kasprzyk. Po wystawieniu soków w sąsiedztwie warzyw i owoców, na bazie których powstają, utworzono dodatkową, nawiązującą do świeżości, ekspozycję. – W ten sposób warzywa stały się materiałami POS – podsumowuje prezes Kasprzyk, Zimą sprzedają się soki premium Bazując na sprzedaży detalicznej z ostatnich dwóch lat, zauważyliśmy, że od grudnia do marca zrealizowaliśmy blisko 30 proc. rocznego wolumenu soków i nektarów premium. Organizując ekspozycję tej kategorii, przede wszystkim należy zadbać o to, by w ofercie znalazły się najbardziej popularne smaki dla danego segmentu. Dla soków i nektarów są to: pomarańczowy, jabłkowy, pomidorowy, czarna porzeczka i grejpfrut, zaś dla napojów: jabłko-mięta, jabłko-wiśnia, jabłko-brzoskwinia, pomarańczowy i jego połączenia z innymi owocami oraz cytryna-limetka. Warto także zadbać o ofertę sezonową. Hortex przygotował na zimę dwa smaki – owocowy grzaniec i suszone śliwki. Beata Łosiak, Hortex Holding
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 61
ASO R T YMENT
JOGURTY
Łyżeczka ma potencjał Producenci nabiału z utęsknieniem wyczekują końca zimy – wiosna i lato to sezon na jogurty. Nie tylko pitne, ale również te do jedzenia łyżeczką. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że im cieplej, tym lepiej rotują jogurty pitne. Taka jest specyfika wszystkich napojów. Jogurty łyżeczkowe, których sprzedaż wydaje się być nie związana z pogodą, też podlegają temu trendowi. Istotną grupą konsumentów są bowiem dla tych produktów dzieci, które wiosną zaczynają wychodzić z rodzicami na place zabaw. Jogurt, obok banana i jabłka, to wówczas najchętniej zabierana przekąska. Niektórzy producenci (np. właściciele marek Danone i Campina), odpowiadając na tę potrzebę, dodali do opakowania łyżeczki. Wprawdzie nie jest to innowacja na miarę dwukomorowego pudełka (z jogurtem i tzw. wsadem owocowym), która na zawsze zmieniła cały segment, ale łyżeczka została ciepło przyjęta przez konsumentów. Jogurty łyżeczkowe, w przeciwieństwie do pitnych, chętnie kupowane są w opakowaniach zbiorczych. Trudno scharakteryzować preferencje polskich konsumentów, jeśli chodzi o wielopaki. Z jednej strony Polacy wybierają je, kiedy chcą zaoszczędzić, z drugiej – mało kto sięga po kilka opakowań tego samego smaku. Chyba że jest to zestaw składający
się z dwóch kubków. Jeśli jest ich więcej, np. cztery albo sześć, konsumenci wolą, aby były to różne warianty.
Przez wiele lat rynek jogurtów notował permanentny wzrost, ale ostatnio sprzedaż wyhamowała. Zdaniem detalistów w najmniej korzystnym położeniu znalazły się drogie produkty, zastępowane tańszymi odpowiednikami, nie tylko markowymi, ale również spod znaku sieci dyskontowych. W efekcie właściciele małych placówek, gdzie półka nabiałowa jest krótka, decydują się na ekspozycję wyłącznie najlepiej rotujących pozycji. Średnie sklepy również starają się ograniczać asortyment klasy premium, za to w delikatesach jogurty z najwyższej półki mają swoje stałe miejsce
i nie zanosi się na to, by coś mogło im zagrozić. Mimo trudności, producenci nie rezygnują z rozszerzania portfolio. Nie ma się temu co dziwić, bo kiedy ceny są mocno wyśrubowane, lansowanie nowości jest najlepszą metodą na przyciągnięcie uwagi konsumentów. Najchętniej przyjmowanymi przez rynek nowinkami są te spod znaku tzw. wartości dodanej. Produkty tej kategorii zawierają np. więcej witamin czy bakterii probiotycznych (przykładem bakterie actiregularis w jogurtach Activia). Przedstawiciele branży twierdzą, że właśnie produkty z tej kategorii są przyszłością rynku. (HUW)
REKLAMA
Lansowanie nowości jest najlepszą metodą na przyciągnięcie uwagi konsumentów Ekspozycja w czytelnych blokach Organizując ekspozycję soków, warto pamiętać, że choć klient postrzega produkty według kategorii, poszukiwania na półce prowadzi według klucza marek. Respektując logikę takiego postępowania, warto układać soki w blokach, tworzących spójny obraz kolorów i kształtów. Zapewnimy dzięki temu dobrą widoczność ekspozycji. Nasze przyzwyczajenie do tego, że lepsze produkty znajdują się na wyższych półkach podpowiada, by soki umieszczać na wysokości wzroku. Nie każdy wie jednak, że oprócz zapewnienia dobrej widoczności, podkreślamy w ten sposób wartość produktu, w relacji do innych tworzących kategorię. Łukasz Langer, Grupa Maspex Wadowice
który podkreśla, że ekspozycja musi znajdować się obok naprawdę świeżych, a nie nieco już sfatygowanych warzyw czy owoców. W Polsce działa ponad 300 e-sklepów spożywczych, a ich udział w rynku FMCG wynosi około 0,2 proc. (średnia dla UE to 1,5 proc.). Według firmy PayU wartość rynku żywności sprzedawanej przez Internet nie przekracza obecnie 200 mln zł, ale w ciągu dwóch lat ma on urosnąć ponad dwukrotnie. Sebastian Szczepaniak
TV
prasa
internet
POS
62 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Fot. Lewiatan
ASOR T YMENT
ARTYKUŁY ŚNIADANIOWE
Producenci płatków celują w dzieci i młodzież Rynek wyrobów śniadaniowych i musli jest mocno skoncentrowany – zarówno jeżeli chodzi o głównych producentów, jak i o kanały sprzedaży. Cztery na pięć tego typu produktów kupowanych jest w hiper- i supermarketach lub dyskontach.
W
zeszłym roku Cereal Partners Poland Toruń-Pacific (CPP) i marki własne odpowiadały za blisko 80 proc. całej ilościowej sprzedaży płatków śniadaniowych. Flagowymi produktami toruńskiej firmy są Nestlé Corn Flakes oraz wyroby dla dzieci. – Jest też kilku pomniejszych graczy z kilkuprocentowym udziałem w rynku, ale tak naprawdę liczymy się my, jako producent wyrobów markowych, oraz marki własne sieci handlowych, pod którymi dostępne są produkty z najtańszego segmentu cenowego. W 2012 roku ponad 80 proc. sprzedaży płatków śniadaniowych odbywało się w tzw. kanale nowoczesnym, czyli w hiper- i supermarketach oraz dyskontach – mówi Wojciech B. Sobieszak, prezes CPP. W zeszłym roku firma
wprowadziła nowość, Nestlé Lion – pierwsze płatki dla nastolatków. W krótkim czasie produkt odniósł sukces – w listopadzie ub.r. jego udziały wyniosły ponad 4,5 proc.
Bohater kreskówki podnosi sprzedaż Jednak najważniejszymi konsumentami płatków śniadaniowych pozostają dzieci. Producenci, wykorzystując ten fakt, umieszczają na etykietach motywy skierowane właśnie do najmłodszych. Jedni sami kreują postaci, które mają zachęcać do sięgnięcia po produkt, inni korzystają z wypróbowanych wzorów – przykładem są Mega kulki Bakallandu, które zdobi
Zig Zag McQueen, bohater popularnej disnejowskiej kreskówki. Liczącą się firmą na rynku pozostaje Maspex Wadowice. W ofercie należącej do niego Lubelli znajduje się kilka produktów ze śniadaniowego segmentu: Musli Lubella (połączenie chrupkich płatków zbożowych i kawałków owoców), tradycyjne płatki kukurydziane Corn Flakes, a także seria wyrobów z linii Mlekołaki. W jej skład
SŁONE PRZEKĄSKI
Jest mecz, są chipsy
Paluszki urosły na piłce
Czas piłkarskich zmagań był szczególnie udany dla silnych marek. – Dzięki aktywności marketingowej przed i w trakcie UEFA Euro 2012, marka Lay’s zyskała najwyższe udziały rynkowe od kilku lat – informuje Małgorzata Skonieczna z PepsiCo. W handlu tradycyjnym wyniosły one 60,5 proc., zaś w nowoczesnym 58,3 proc. (źródło: PepsiCo za Nielsenem). Przedstawicielka PepsiCo przekonuje, że w okresie sportowych emocji po chipsy sięgają nawet konsumenci, którzy na co dzień ich nie jedzą. – Te osoby nie eksperymentują, tylko wybierają najpopularniejsze smaki – podkreśla Małgorzata Skonieczna. Trudno jednak powiedzieć, by sportowa impreza długofalowo pobudziła segment chipsów – druga połowa 2012 roku była już zauważalnie słabsza. – UEFA Euro 2012 było impulsem do zwiększonej konsumpcji paluszków, które wykazują wysoki poziom komplementarności w stosunku do piwa – mówi Dorota Liszka z firmy Maspex Wadowice. Jej zdaniem rynek słonych przekąsek jest stabilny. Nadal największą popularnością cieszą się chipsy, za nimi są paluszki, precelki, chrupki oraz orzeszki – pod tym względem piłkarskie święto nie zamieszało w całej kategorii. – Duże znaczenie odgrywają marki własne, przy równoczesnym wzroście zainteresowania markowymi wyrobami. Paluszki są postrzegane jako produkt tradycyjny. Szansę na wyróżnienie się mają tutaj innowacyjne wyroby – dodaje Dorota Liszka. W ramach marki Lubella firma wprowadziła do sprzedaży Zakręcone Paluszki Natures na bazie naturalnych składników, z dodatkiem
UEFA Euro 2012 niewątpliwie było dla producentów słonych przekąsek czasem prawdziwych żniw. Ale czy sportowa impreza stała się impulsem do trwałego i znaczącego wzrostu sprzedaży?
W Fot. 123RF
niektórych sklepach sprzedaż chipsów, paluszków i orzeszków wzrosła w czasie trwania piłkarskich Mistrzostw Europy nawet dwukrotnie. Najlepsze wyniki zanotowały miasta goszczące futbolistów i zagranicznych kibiców – z informacji
Polskiej Izby Handlu wynika, że wrocławskie placówki sprzedały o 83 proc. słonych przekąsek więcej niż rok wcześniej. Według danych PepsiCo (właściciel takich marek, jak Lay’s, Sunbites, Cheetos i Twistos) wartość kategorii w pierwszej połowie 2012 roku wzrosła o 8 proc.
wchodzą produkty w różnych kształtach (kółka, gwiazdki, muszelki, kulki). W ofercie śniadaniowej Lubelli znalazły się także pełnoziarniste płatki ActiVita z kawałkami owoców. Na młodzieży i dzieciach nie kończy się krąg konsumentów produktów śniadaniowych. Widać to na przykładzie marki Fitella firmy FoodCare. – Koncentrujemy się na młodych kobietach w wieku 15-39 lat, dla których śniadanie jest jednym
Wartość kategorii chipsów ziemniaczanych wzrosła w pierwszej połowie ub.r. o 8 proc. ziół, przypraw i soli morskiej. Paluszki znajdują się w poręcznej torebce.
Bakaliowe przekąski wchodzą do gry Na fali UEFA Euro 2012 urosła nieco kategoria bakalii. – W czerwcu 2012 roku zaobserwowaliśmy kilkudziesięcioprocentowy wzrost obrotów w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego – informuje Grzegorz Sobociński z Helio. Jednak, jego zdaniem, oprócz piłkarskich mistrzostw europy, na wysoką dynamikę sprzedaży wpływ miał również segment bakalii przekąskowych. – Coraz częściej postrzegamy bakalie w szerszym kontekście, niż tylko jako niezastąpiony składnik wigilijnego makowca czy wielkanocnego mazurka. Moda na zdrową żywność i kuchnię śródziemnomorską sprzyjają temu rynkowi – przekonuje Grzegorz Sobociński. Działająca od 20 lat firma Helio przeniosła się niedawno do nowego zakładu. – Dzięki tej inwestycji możemy umacniać naszą pozycję rynkową – przekonuje przedstawiciel Helio. Producent oferuje serię przekąsek Helio Snack, w skład której wchodzą m.in.: prażone solone migdały, słoneczniki i nerkowce. Produkty będą mieć w trakcie karnawału wsparcie marketingowe. (SSZ)
Słone przekąski: wielkość i wartość sprzedaży Kategoria Chipsy, chrupki, popcorn
Wartość sprzedaży (w mln zł) 1608
Zmiana (w proc.) +6,8
Wielkość sprzedaży (w mln ton) 70 585
Zmiana (w proc.) 1,2
Źródło: Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, październik 2011-wrzesień 2012
ASO R T YMENT Konsumentów przyciągają jakość, cena i ciekawe gadżety Istotnym czynnikiem wyboru w przypadku płatków śniadaniowych jest wysoka jakość produktu oraz cena. Dla dzieci ważne są smak, atrakcyjne opakowanie, ciekawa promocja, a co za tym idzie gadżety, które mogą otrzymać przy zakupie. Dlatego w ramach portfolio płatków Mlekołaki oferujemy produkty wysokiej jakości w korzystnej cenie, wsparte atrakcyjnymi akcjami marketingowymi. Konsumenci chętnie próbują nowości i coraz częściej jedzą płatki również w formie przekąski, co przekłada się na dobrą sprzedaż np. Mlekołaków Figuraków. Dorota Liszka, Grupa Maspex Wadowice
z najważniejszych posiłków. Będąc w ciągłym biegu, poszukują wygodnych, pożywnych, a przede wszystkim zdrowych produktów śniadaniowych: musli, płatków lub owsianek, które nie wymagają czasochłonnego przygotowania i dostarczają wszystkich niezbędnych składników odżywczych
Wzrósł eksport przetworów mleczarskich Q Ubiegły rok był dość trudny dla przetwór-
ców mleka, szczególnie pierwsze półrocze, charakteryzujące się spadkami cen zbytu przetworów mleczarskich i wysokimi kosztami zakupu mleka. Niemniej, przychody branży nadal rosły. Według danych GUS w pierwszych trzech kwartałach 2012 roku wartość sprzedaży artykułów mlecznych przez firmy zatrudniające 50 osób i więcej zwiększyła się o 3 proc. wobec analogicznego okresu 2011 roku. Przyrost ten napędzał głównie eksport, który w pierwszych 10 miesiącach ub.r. był o 2 proc. wyższy, niż w takim samym okresie 2011 roku i wyniósł 1135,7 mln euro – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Eksperci szacują, że w pierwszej połowie br. eksport nadal może rosnąć, m.in. dzięki słabej złotówce. (SSZ)
Makarony Polskie uzdrawiają swój biznes Q Rok 2012 spółka Makarony Polskie za-
mknęła przychodami przekraczającymi 120 mln zł wobec ponad 210 mln zł rok wcześniej. Spadek obrotów jest efektem wypowiedzenia nierentownych umów z niektórymi sieciami handlowymi. Zenon Daniłowski, prezes Makaronów Polskich, w rozmowie z „Pulsem Biznesu” przyznał, że w latach 2010-2011 firma popełniła trzy błędy: zachwyciła się dobrą koniunkturą, uzależniła od 3-4 odbiorców i zaniedbała własne brandy, skupiając się na private labels. W planach jest zwiększenie eksportu i uporządkowanie portfolio – pozostaną marki Sorenti i Solare, zaś w kwietniu na rynek trafi nowy brand, który scali kilka innych. W ub.r. polski rynek makaronów urósł wolumenowo o 2,9 proc., a wartościowo – o 5,6. (ATE)
– mówi Paulina Włodarska-Grodzińska, dyrektor marketingu FoodCare. W rodzinie produktów Fitelli największym uznaniem cieszy się Musli Chrupkie w opakowaniu 50 g.
Produkty convenience na fali FoodCare dostrzega wyraźny popyt na produkty o wysokiej zawartości błonnika i bez cukru oraz to, że konsumentki coraz częściej sięgają po propozycje zawierające egzotyczne owoce lub nietypowe dodatki. – Właśnie dlatego portfolio Fitelli uzupełniliśmy o ciekawe kompozycje smakowe z dodatkami funkcjonalnymi – Musli REKLAMA
Płatki śniadaniowe i musli postrzegane są jako produkty naturalne, o bogatych walorach odżywczych Lekkie z żurawiną, aloesem i ananasem oraz Musli Lekkie z suszoną śliwką, rodzynkami i słonecznikiem – mówi Paulina Włodarska-Grodzińska. Podkreśla, że coraz częściej na wybór danego produktu wpływa nie tylko świadomość jego walorów odżywczych, ale również czas
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 63
niezbędny do przygotowania śniadania. Dlatego popularność zyskuje kategoria produktów convenience – poręcznych, mieszczących się w torebce i łatwych do przygotowania czy spożycia – przykładem 50-gramowa Fitella Musli w wersji Chrupkie i Lekkie. Jaka jest przyszłość produktów śniadaniowych? – Rynek musli i zdrowych przekąsek będzie rósł, z uwagi na stale zainteresowanie konsumentów zdrowym odżywianiem. Płatki śniadaniowe i musli postrzegane są jako produkty naturalne, o bogatych walorach odżywczych. Jedyną przeszkodą w szybszym wzroście może być sytuacja ekonomiczna – mówi Wojciech B. Sobieszak. (HUW)
64 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) Fot. Hubert Wójcik
ASOR T YMENT
DZIESIĘĆ FAKTÓW NA TEMAT ZAMRAŻANIA ŻYWNOŚCI
Co sprzedawca powinien wiedzieć o mrożonkach? Są czymś więcej niż tylko alternatywą dla świeżych warzyw i owoców: zimą oraz wczesną wiosną mogą stanowić główne źródło witamin i składników mineralnych. Jakie jeszcze są zalety mrożonek? Co warto o nich wiedzieć, by przekonać klienta, że po mrożoną żywność warto regularnie sięgać?
Zwykle producenci podają na opakowaniu, w jakiej temperaturze należy przechowywać produkt. Nowoczesne bonety są wyposażone w wyświetlacze, wskazujące temperaturę panującą w chłodni
ZMIANY NA RYNKU TYTONIOWYM
Czy akcyza na liście tytoniowe powstrzyma szarą strefę? Od początku roku obowiązuje akcyza na niepocięte liście tytoniu. Rząd opodatkował susz tytoniowy, by łatwo dostępny surowiec nie służył już szarej strefie do produkcji papierosów.
D Fot. 123RF
o końca zeszłego roku było tak, że liść tytoniu stawał się towarem akcyzowym dopiero, gdy został pocięty. W całości nie podlegał akcyzie i mógł być sprzedawany w sklepie, jak każdy inny produkt. Korzystali z tego palacze, kupując tańsze od papierosów liście tytoniowe, z których robili domowym sposobem papierosy. Nie to było jednak główną przyczyną wprowadzenia przez rząd akcyzy na susz tytoniowy. Łatwość obrotu liśćmi tytoniowymi doprowadziła do powstania szarej strefy w postaci tysięcy wytwórców papierosów i tytoniu do palenia przeznaczonych na sprzedaż. Jak grzyby po deszczu wyrastały sklepy specjalizujące się w sprzedaży liści
tytoniowych, a obok nich jedno- lub kilkuosobowe „przedsiębiorstwa” przetwarzające susz tytoniowy metodą chałupniczą. Przy czym nie chodzi tu o nielegalne fabryki papierosów z maszynami za kilka milionów złotych, tylko o ludzi, którzy np. z pomocą niszczarki do papieru albo maszyny do produkcji makaronu rozdrabniali susz, wypełniając nim gilzy (bibułki do robienia skrętów) lub woreczki i sprzedawali. O tym, że problem tysięcy nielegalnych przetwórców tytoniu dorównał w swojej szkodliwości przemytowi, świadczą liczby. W Polsce legalna opodatkowana sprzedaż tytoniu do palenia wynosi blisko 200 ton miesięcznie. Tymczasem w ciągu miesiąca sprzedaje się
Zamrażanie uważane jest za najkorzystniejszą metodę długotrwałego przechowywania produktów spożywczych. Pozwala ono, w większym stopniu niż tradycyjne sposoby, zachować wartość odżywczą, bez konieczności używania konserwantów. Zamrażane warzywa i owoce w minimalnym stopniu tracą witaminy. Także podczas ich gotowania straty te są mniejsze niż w przypadku świeżych owoców i warzyw. Minimalne są ponadto straty składników mineralnych. W technologii produkcji mrożonek liczy się szybkość zamrażania – im krócej to trwa, tym lepsza jest jakość produktu. Przy powolnym zamrażaniu powstają duże kryształki lodu,
które rozrywają błony komórkowe skórek, co powoduje wyciekanie soku podczas rozmrażania. Mrożonki pozbawione są części niejadalnych, takich jak ogonki owoców czy łodyżki. Kupując świeże warzywa i owoce, trzeba liczyć się ze stratami wynikającymi z ich obierania oraz czyszczenia. Mrożone produkty rolne renomowanych marek pochodzą ze sprawdzonych, kontrolowanych plantacji. Przechodzą liczne badania, m.in. na zawartość metali ciężkich i pestycydów. Kupując warzywa i owoce na bazarze, konsument nie ma pewności, że produkt został pod tym kątem przebadany.
u nas miliard gilz, do wypełnienia których potrzebne jest około 1000 ton tytoniu, co oznacza, że 800 ton pochodzi z nielegalnego źródła. Przedstawiciele branży szacują, że szara strefa oparta na liściu tytoniowym stanowi ponad 20 proc. całego rynku. – Sytuacja jest kuriozalna: sprzedaje się coraz mniej tytoniu do palenia, a jednocześnie rośnie sprzedaż gilz – mówi Jerzy Czernek, właściciel firmy Orion, producenta wyrobów tytoniowych. Przez wiele lat wiodącym produktem Oriona był tytoń do palenia, papierosy miały drugorzędne znaczenie. Teraz, gdy rynek zalewa nielegalny tytoń, te proporcje powoli się odwracają. Właściciel musiał zwolnić cześć załogi i ratować się eksportem.
bez akcyzy jest możliwa jedynie do podmiotów funkcjonujących w regulowanym łańcuchu dostaw tytoniu (składów podatkowych i podmiotów pośredniczących). Sprzedaż na rynku detalicznym i hurtowym do innych, niż wymienione wyżej, podmiotów jest dozwolona tylko w opakowaniu oznaczonym banderolą. Właściciel sklepu, który będzie sprzedawał liście tytoniu luzem bez banderoli, musi liczyć się z tym, że służby celne nałożą stawkę akcyzy w wysokości 436,80 zł za każdy kilogram.
Zagrożone sklepy specjalistyczne Nie lepiej wygląda sytuacja sklepów specjalistycznych z wyrobami tytoniowymi. Zwłaszcza tych, które działają w mniejszych miastach w pobliżu bazarów, gdzie kwitnie handel nielegalnym tytoniem. – Właściciel sklepu, z którym współpracowaliśmy, poprosił o interwencję urząd celny. W odpowiedzi usłyszał, że celnicy nic nie zrobią, bo „nie chcą mieć pociętych opon i potłuczonych lusterek”. Nie pozostało mu nic innego, jak zamknąć sklep. Obławy, jeśli już do nich dochodzi, kończą się najwyżej mandatami, które są na poziomie dziennego utargu – mówi Jerzy Czernek. Zgodnie z nowymi zapisami ustawy akcyzowej od 1 stycznia 2013 roku sprzedaż liści tytoniowych (suszu tytoniowego) jest opodatkowana akcyzą w wysokości 218,40 zł za kilogram. Liście tytoniowe muszą być oferowane w opakowaniu i mieć naklejony znak akcyzy. Sprzedaż suszu
W Polsce sprzedaje się coraz mniej tytoniu do palenia i coraz więcej gilz, czyli bibułek do robienia skrętów
Czy nowe przepisy zlikwidują problem? – Nie możemy obecnie założyć, że wprowadzenie zapisów ustawy i sankcji wynikających z ich nieprzestrzegania definitywnie wyeliminują problem szarej strefy, ale mamy nadzieję, że wpłyną one na jej ograniczenie. Musimy jednak pamiętać, że problemami rynku wyrobów tytoniowych są: przemyt, nielegalna produkcja, a także brak regulacji prawnych ograniczających obrót maszynami do produkcji wyrobów tytoniowych. Urządzenia takie są konfiskowane przez skarb państwa po zamknięciu nielegalnych wytwórni i odsprzedawane na licytacjach – praktycznie więc każdy może taką maszynę kupić. Niestety szara strefa wciąż się rozwija, uderza ona w działalność legalnych producentów, handlowców i obniża wpływy do budżetu państwa z tytułu podatku akcyzowego i VAT od wyrobów tytoniowych – mówi Grażyna Sokołowska, dyrektor ds. korporacyjnych i prawnych Imperial Tobacco Polska. W podobnym tonie wypowiada się właściciel Oriona. – Liczymy, że nowe przepisy pozwolą zapanować nad rynkiem. Ta ustawa powinna skłonić urzędy celne do działania. Jeśli tak się nie stanie, przepisy nic nie dadzą. Mamy nadzieję, że zaniechania rządu, które miały miejsce przez ostatnie dwa lata, nie wynikały ze złej woli, tylko z błędów i zostaną naprawione – dodaje Jerzy Czernek. Hubert Wójcik
ASO R T YMENT Warzywa i owoce zamrażane są tuż po zbiorach, czyli w pełni sezonu, dlatego obfitują w składniki odżywcze, mineralne i witaminy. Tymczasem świeże warzywa, które zbyt długo przebywają w sklepie, zawierają mniejsze ilości składników wrażliwych na światło lub temperaturę (np. witaminy C). Utrata substancji odżywczych jest największa zimą i wczesną wiosną. Nie wszystkie gatunki warzyw i owoców można zamrażać. Z owoców najbardziej nadają się do tego jagody, truskawki, maliny, porzeczki oraz śliwki, ale już gruszki i jabłka po rozmrożeniu stają się zbyt papkowate. Z warzyw w ograniczonym stopniu mrozi się pomidory i świeże ogórki, ponieważ podczas ich rozmrażania dochodzi do zbyt dużego wycieku soku. Zaopatrując się w mrożonki, konsument zwraca uwagę na to, czy produkt jest dobrze zmrożony i twardy. Pamiętajmy jednak, że owoce i warzywa powinny luźno przemieszczać się w opakowaniu, nie mogą przymarzać do jego ścianek. Nie wolno ponownie zamrażać produktów rozmrożonych, chyba że poddamy je obróbce termicznej, np. usmażymy lub ugotujemy. W dużym stopniu odpowiedzialność za właściwe przechowywanie mrożonek i zachowanie łańcucha chłodniczego spoczywa na handlowcach. Zwykle producenci podają na
PKM Duda zapowiada przejęcia Q Dariusz Formela, prezes PKM Duda, wy-
mienia konsolidowanie branży jako jeden ze swoich kluczowych celów – informuje „Parkiet”. PKM Duda będzie także się skupiać na dalszej poprawie efektywności we wszystkich segmentach działalności. Firma liczy również na oszczędności związane z połączeniem z Maktonem zajmującym się dystrybucją mięsa i wędlin. (SSZ)
Global Fish rozwija akwakulturę w Płońsku Q W styczniu na warszawskim Okęciu wylądo-
wało 140 000 sztuk tilapii czerwonej zamówionej przez firmę Global Fish, która jako jedyna w Polsce prowadzi hodowlę tej ryby. Firma zapowiada, że za około osiem miesięcy do sklepów trafi prawie 70 ton świeżej ryby gotowej do spożycia. W ogrzewanej hali, w kilkudziesięciu basenach stworzono specjalny mikroklimat o warunkach zbliżonych do naturalnych. Tilapia karmiona jest wyłącznie wysokiej jakości naturalnymi paszami, bez sztucznych dodatków, hormonów czy antybiotyków. Sterylne warunki dają gwarancję, że ryby rosną zdrowo i pozbawione są zanieczyszczeń występujących w naturalnych akwenach. (SSZ)
Wydajemy 100 mln zł na suplementy diety dla dzieci Q Polacy wydają rocznie 100 mln zł na suple-
menty diety dla dzieci do 3. roku życia. Według analiz Ogólnopolskiego Systemu Ochrony Zdrowia zażywa je co trzeci maluch. (SSZ)
ZWC Miś w rękach Horizon Equity Q Spółka Delic-Pol, należąca do funduszy
pozostających pod zarządem i doradztwem Resource Partners, sprzedała Zakłady Wyrobów Cukierniczych Miś. Nowym właścicielem została firma inwestycyjna Horizon Equity. (ATE)
opakowaniu, w jakiej temperaturze należy przechowywać produkt. Nowoczesne bonety są wyposażone w wyświetlacze, wskazujące temperaturę panującą w chłodni. Produkty rozmrażamy tuż przed spożyciem. Owoce, które chcemy jeść na surowo, należy opłukać chłodną wodą i zasypać cukrem, aby nie dochodziło do nich powietrze. To pozwala zahamować utratę soku, witamin i ograniczyć rozwój drobnoustrojów. Tekst powstał na podstawie artykułu dr Agnieszki Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia REKLAMA
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 65
Lider stawia na edukację Jako lider rynku czujemy się zobowiązani do stymulowania wzrostu konsumpcji. Aby zwiększyć świadomość konsumentów na temat zalet mrożonych warzyw i owoców, Hortex przygotował intensywną kampanię reklamowo-edukacyjną z prezentacją produktów. Jest ona widoczna w telewizji, kinach oraz w prasie. Mamy świadomość, że wielu konsumentów nie zna zalet mrożonych warzyw i owoców. Tymczasem mrożenie w naturalny sposób pozwala zakonserwować żywność, a dzięki odpowiedniej technologii także zachować kształt i walory smakowe produktów. Beata Łosiak, Hortex Holding
66 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
ASOR T YMENT np. o 30 proc. – przypomina Maciej Kasprzak z Tobacco Trading International Poland.
PAPIEROSY
Unijne propozycje biją w interesy branży tytoniowej Choć producenci papierosów mają za sobą trudny rok, bardziej niż spadająca sprzedaż martwi ich projekt unijnej dyrektywy tytoniowej, która w obecnym kształcie może unicestwić nawet 40 proc. polskiego rynku.
W
2012 roku legalny rynek papierosów skurczył się o 6,4 proc. W porównaniu z sytuacją sprzed roku, dynamika spadku podwoiła się. Minione dwanaście miesięcy było natomiast krytyczne dla kategorii tytoni do palenia, których legalna sprzedaż spadła o około 40 proc. Ma to związek z kwitnącym do niedawna handlem liśćmi tytoniowymi, które nie były objęte akcyzą, oraz nielegalnymi podróbkami tytoniu – podsumowuje Marcin Ratajczak, dyrektor sprzedaży w Imperial Tobacco Polska, powołując się na dane Nielsena. Dodaje, że liczba osób palących nie zmalała na tyle znacząco, by tłumaczyć te spadki. – To dowód na rosnącą konsumpcję
Szacuje się, że w Polsce w 2012 roku blisko jeden na sześć i pół papierosa pochodził z nielegalnego źródła
wyrobów bez opłaconej akcyzy – przekonuje przedstawiciel Imperial Tobacco Polska.
Oswojeni z podwyżkami Jak duży jest zasięg szarej strefy? Według Andrzeja Lewandowskiego z JTI Polska, w 2012 roku nielegalne produkty odpowiadały za około 14,5 proc. rynku. Oznacza to, że blisko jeden na sześć i pół papierosa pochodził spoza oficjalnego obiegu. Przedstawiciele branży mają nadzieję, że wprowadzony od nowego roku obowiązek pakowania i banderolowania liści tytoniowych oraz objęcie ich podatkiem akcyzowym przełoży się na stopniowy wzrost legalnej sprzedaży tytoni do palenia. Od stycznia obowiązuje także nowa akcyza, ale nie jest to największy problem producentów. – Podatek akcyzowy rośnie regularnie od kilku lat i rynek już się z tym faktem oswoił, a konsumenci oraz sprzedawcy są na te zmiany bardziej przygotowani. Przy ostatnich podwyżkach cena za paczkę zwiększyła się zaledwie o kilka procent, a zdarzały się lata, gdy były to szokowe wzrosty,
Pod dyktando Brukseli Najbardziej palącym problemem producentów tytoniu są pomysły unijnych urzędników. – Rok 2013 będzie stał pod znakiem dyskusji nad projektem zmian w unijnej dyrektywie tytoniowej. Niektóre z jej zapisów, jak np. zakaz sprzedaży papierosów mentolowych i typu slim, mogą być szczególnie niebezpieczne dla Polski, gdyż produkty te stanowią obecnie około 40 proc. naszego rynku – twierdzi Andrzej Lewandowski, kierownik ds. korporacyjnych i komunikacji JTI Polska. Branża przekonuje, że gdyby przepis wszedł w życie w obecnej postaci, spowodowałby ogromny wzrost szarej strefy i gigantyczne straty dla budżetu państwa. – Dyrektywa w zaproponowanym przez Komisję Europejską kształcie będzie mieć poważne konsekwencje gospodarcze i społeczne dla naszego rynku i pracowników zatrudnionych w sektorze tytoniowym, jak również dla bilansu handlowego Polski – podkreśla Marcin Ratajczak. Rzecznik ministra zdrowia, Krzysztof Bąk w połowie lutego w rozmowie z PAP stwierdził, że Polska nie poprze projektu unijnej dyrektywy tytoniowej, bo takie rozwiązanie zaszkodziłoby naszej gospodarce. Jesteśmy bowiem największym unijnym przetwórcą tytoniu i producentem gotowych wyrobów tytoniowych oraz europejskim wiceliderem pod względem uprawy tytoniu. Sprzeciw polskiego rządu może okazać się jednak niewystarczający. – Żaden, nawet największy kraj we Wspólnocie samodzielnie nie wpłynie na zmianę
prawa – tłumaczy Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu, która jest przeciwna wprowadzeniu dyrektywy tytoniowej. – Dlatego musimy szukać sojuszników, którzy również nie chcą przyjęcia unijnej dyrektywy. Z tego co wiem, projekt bardzo nie podoba się Czechom, a ponadto budzi sprzeciw Greków, Włochów i Hiszpanów. Na „nie” jest również Irlandia, która sama z siebie wprowadziła już częściowo zmiany postulowane przez dyrektywę, a w efekcie, zamiast zmniejszenia konsumpcji papierosów, znacząco wzrosła tam szara strefa – mówi Maciej Ptaszyński. Konsultacje z rządami unijnych państw mogą potrwać kilkanaście miesięcy. Jeśli większość członków UE poprze projekt, Polska będzie musiała wprowadzić przepisy wbrew swoim interesom.
Robią swoje Mimo trudnej sytuacji, producenci wprowadzają na rynek nowości. Imperial Tobacco Polska proponuje nowe produkty w obrębie dwóch marek – West i Route 66. Papierosy West KS 20: Red, Silver i Ice zmieniły opakowanie, a warianty Silver i Ice mają bardziej łagodny smak. Kolejna nowość to Route 66 100s Soft – pierwsze papierosy o długości 100 mm i standardowej średnicy w miękkiej paczce. – W tym roku na pewno wiele będzie się działo wokół branży tytoniowej, ale nie liczyłbym na spektakularne wzrosty, spadki lub ruchy. 2013 rok będzie podobny do ubiegłego, bo, choć trwają dyskusje nad przyszłością branży, wejście w życie ewentualnych zmian prawnych może potrwać kilka lat – kończy Maciej Kasprzak. Sebastian Szczepaniak
INFORMACJA HANDLOWA
Fiskus wykańcza niemiecki przemysł tytoniowy
Materiał zdjęty na podstawie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych z dnia 9 listopada z 1995 r.
Niemiecki fiskus odbiera palaczom chęć sięgnięcia po papierosy. Przez podwyżkę podatku akcyzowego, która weszła w życie na początku 2012 roku, sprzedało się w minionym roku za Odrą tylko 82,4 mld legalnych papierosów – o 5,9 proc. mniej niż rok temu i najmniej od zjednoczenia Niemiec. Z tytułu podatku od wyrobów tytoniowych państwo zainkasowało w 2012 roku 14,2 mld euro – o 1,8 proc. mniej niż w rekordowym 2011 roku. Popyt na cygara i cygaretki zmalał
o 10 proc., przy minimalnym (o 0,4 proc.) wzroście zainteresowania tytoniem do samodzielnego skręcania i znacznym (o 12,4 proc.) wzroście sprzedaży tytoniu fajkowego. Jak obliczył Niemiecki Związek Producentów Papierosów, w ciągu minionego roku średnia cena jednego papierosa zwiększyła się o 3,5 proc. – do 24,4 eurocenta. Od stycznia br. obciążenie podatkowe w przypadku paczki papierosów (19 sztuk) w cenie detalicznej 5 euro wzrosło z 3,65 do 3,68 euro. (GSZ)
Philip Morris rozbuduje fabrykę w Krakowie Q Philip Morris planuje rozbudowę kompleksu produkcyjnego w krakowskiej dzielnicy Nowa Huta
przy al. Jana Pawła II. W ramach inwestycji powstanie obiekt o powierzchni 15 000 mkw.
(SSZ)
Spada sprzedaż legalnych papierosów Q Sprzedaż legalnych papierosów spadła w minionym roku o 6,3 proc. – do 52,1 mld sztuk.
W pierwszej połowie ub.r. dochody fiskusa z tytułu podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych były wyższe o 6,1 proc. w porównaniu z rokiem 2011. Trzeci kwartał przyniósł ich załamanie – spadek o 3,4 proc., do 4,82 mld zł. W październiku i listopadzie z tytułu podatku od papierosów trafiły do budżetu 3 mld zł, czyli o 4,7 proc. mniej niż przed rokiem. Zdaniem ekspertów rynek tytoniowy nie kurczy się dlatego, że ubywa palaczy, ale dlatego, że rośnie sprzedaż produktów pochodzących z przemytu i nielegalnej produkcji. (HUW)
Plastikowe puszki nowinką na rynku opakowań FMCG Q Firma Invento opracowała produkt, który może zrewolucjonizować branżę spożywczą: plastikowe
puszki z tworzywa PET. Mogą one być przezroczyste i przybierać dowolne kształty, np. kieliszka do wina. Wynalazek zostało opatentowany w 90 krajach. Na rynek udało się wprowadzić już pół miliona sztuk plastikowych puszek, a na rok 2013 zamówionych jest 11 milionów sztuk. (ATE)
KOSMETYKI I CHEMIA
PREPARATY DO MYCIA NACZYŃ
Konsumenci mają zaufanie do marek Produkty do mycia naczyń stanowią jedną z kluczowych kategorii chemii gospodarczej. Charakterystyczne dla tego rynku jest silne przywiązanie konsumentów do wyrobów markowych. Dotyczy to zarówno środków do mycia ręcznego, jak i preparatów do zmywarek. REKLAMA
C
hoć naczynia zmywa się przez cały rok, producenci obserwują niewielkie sezonowe wzrosty sprzedaży środków do ich czyszczenia przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem. – Decyzję zakupową w przypadku płynu do mycia naczyń podejmuje się przede wszystkim w oparciu o zaufanie do marki oraz spełnianie oczekiwań stawianych przed produktem. Dotyczy to zarówno ceny, jak i jakości. Ludwik mocny również w tabletkach Nasze udziały wartościowe w przypadku płynów do mycia naczyń wynoszą 25,7 proc. (Ludwik – 23,6 proc., Lucek – 2 proc.; źródło: Grupa INCO za Nielsenem – Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, listopad-grudzień 2012 – red.). Od lat Ludwik utrzymuje pozycję lidera wśród produktów brandowych w kategorii płynów do mycia naczyń. Tabletki do zmywarek Ludwik zajmują wśród markowych tabletek trzecią pozycję z udziałem ilościowym na poziomie 9 proc. (źródło: Grupa INCO za Nielsenem – Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, listopad-grudzień 2012 – red.). Marka Ludwik posiada w portfolio szeroką gamę tabletek do zmywarek. Na przełomie 2011 i 2012 roku wprowadziliśmy na rynek innowacyjne tabletki Ludwik All in one Ultimate Power o doskonałych właściwościach myjących. Nowatorskie rozwiązanie umożliwiło umiejscowienie tabletki w tabletce, dzięki czemu sekwencja jej rozpuszczania wspomaga proces mycia. Obecnie promujemy produkt w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych. Kampania potrwa do świąt wielkanocnych. Magdalena Stankiewicz-Kanarek, Grupa INCO
Niebawem wprowadzimy na rynek nowość Jesteśmy producentem szerokiej gamy domowych płynów do mycia naczyń pod marką Gold Cytrus i Eco Line. Z myślą o bardziej wymagających klientach proponujemy ekologiczny płyn do naczyń z serii Eco Line o zapachu zielonej herbaty. Posiada on certyfikat Ecolabel, przyznawany wyrobom spełniającym europejskie kryteria ekologiczne. Do mechanicznego zmywania naczyń proponujemy nową serię produktów pod marką Gold Cytrus, która obejmuje tabletki do zmywarek multi action oraz nabłyszczacz. Stale pracujemy nad udoskonaleniem całego asortymentu oraz nad nowościami. Za kilka miesięcy poszerzymy serię Gold Cytrus o dodatkowe produkty do zmywarek. Liliana Ćwik, Gold Drop
Liczą się też atrakcyjne opakowanie, informacje na etykiecie, zapach i zawartość dodatkowych składników wzbogacających recepturę – wymienia Magdalena Stankiewicz-Kanarek, brand manager ds. marketingu i rozwoju produktowego w Grupie INCO, właściciela Ludwika, jednej z najbardziej znanych marek w Polsce. Mimo rosnącej popularności zmywarek, wartość segmentu produktów do mycia ręcznego pozostaje na ścieżce wzrostu. W gospodarstwach wyposażonych w taki sprzęt również używa się tradycyjnych detergentów. – Kategoria produktów do ręcznego mycia naczyń należy do największych wśród środków czyszczących w Polsce.
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 67
Największą popularnością cieszą się płyny do mycia naczyń w opakowaniach o pojemności 0,5 i 1 l Pur jest tu jednym z głównych graczy – w 2012 roku utrzymaliśmy pozycję wicelidera rynku środków do zmywania ręcznego – mówi Anna Szymańska z działu detergentów Henkel Polska.
Dalszy ciąg na stronie 68
Konsumenci mają...
Dalszy ciąg ze strony 67
Opisując segment produktów do mycia ręcznego, firma Henkel podaje, że wśród żeli Pur najpopularniejsze warianty to cytrynowy i jabłkowy, a w przypadku balsamów tej marki konsumenci najchętniej wybierają aloes. Jeśli chodzi o opakowania, to największą popularnością cieszą się te litrowe i półlitrowe. Rynek preparatów do zmywarek posiada duży potencjał, co ma związek z rosnącą liczbą gospodarstw domowych wyposażonych w takie urządzenia. Obecnie praktycznie każdy, nawet mały sklep osiedlowy, oferuje przynajmniej 1 -2 warianty produktów przeznaczonych do zmywania mechanicznego. Preparaty do zmywarek to także coraz bardziej powszechny widok w placówkach handlowych zlokalizowanych na wsi. Tabletki są siłą napędową tego segmentu – pod względem wartości wyprzedzają zarówno
Obroty Rossmanna przekroczyły 5 mld zł Q W 2012 roku obroty sieci Rossmann prze-
kroczyły 5 mld zł, przy zachowaniu tempa wzrostu na poziomie blisko 17 proc. W tym czasie otwarto około 100 nowych drogerii – obecnie działa ich ponad 700. Liczba klientów odwiedzających placówki Rossmanna wzrosła do pół miliona dziennie, a udział sieci w rynku chemiczno -kosmetycznym – do 18,7 proc. Jak zapowiada Marek Maruszak, prezes zarządu Rossmanna, w 2013 roku niemiecki operator chce otworzyć rekordową liczbę ponad 150 drogerii. Na koniec 2014 roku ma ich być 1000. W planach jest również, warta 70 mln zł, inwestycja w Pyskowicach na Śląsku – chodzi o magazyn, który będzie obsługiwał placówki w południowej Polsce. (ATE)
Trwają rozmowy z dostawcami dla sieci Dayli Q Przejęte przez Hygienikę drogerie Schlecker
zmieniły nazwę na Dayli. Jak podkreślił Kamil Kliniewski, prezes spółki Hygienika w rozmowie z „Parkietem”, znaczące zmiany dotyczą również oferty sklepów. Asortyment spożywczy jest weryfikowany i układany od początku. Rozpoczęto już rozmowy z dostawcami. W planach jest poszerzenie współpracy z FoodCare, którego właściciel, Wiesław Włodarski jest akcjonariuszem Hygieniki. Obecnie zarząd FoodCare jest już po daleko zaawansowanych rozmowach na temat wejścia do całej sieci Dayli obecnej w Austrii, Luksemburgu, Belgii, Włoszech i Niemczech. (ATE)
Drogerie Polskie zmieniają wystrój Q Kuponowy program lojalnościowy, wprowa-
dzenie marek własnych, podstawowa lista asortymentowa, wewnętrzna wizualizacja sklepów, pismo dla konsumentów – to tylko niektóre z założeń sieci Drogerie Polskie na 2013 rok. Organizator sieci, która zrzesza obecnie ponad 250 sklepów, wprowadza pełne wizualizacje sal sprzedaży. Wzorcowa drogeria działa w Dobrzeniu Wielkim, wkrótce podobne zmiany przejdzie kilkanaście kolejnych placówek. (KB)
Fot. Hubert Wójcik
KOSMETYKI I CHEMIA
68 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Wciąż udoskonalamy nasze produkty W 2012 roku zmieniliśmy formułę Pur 3 x Action, który jest teraz do 50 proc. bardziej gęsty w stosunku do poprzedniej wersji. Dodatkowo wariant cytrynowy jest skuteczniejszy, dzięki zwiększonej ilości substancji czynnej. Jesienią ub.r. wprowadziliśmy nowy, atrakcyjny wariant – Pur Herbs & Mint, który, oprócz usuwania tłuszczu, ma przyjemny zapach mięty i świeżych ziół. Nowością jest linia Pur & Natural z dodatkiem naturalnych kwiatowych ekstraktów. Z kolei Somat wprowadził w tym roku na sklepowe półki tabletki do zmywarek Multi-Perfect z formułą Express Power, które są niezawodne nawet w krótkich cyklach zmywania, oraz żel do mycia naczyń w zmywarce Multi Perfect Gel z formułą Anti-Grease, działający od razu po włączeniu cyklu zmywania. Emilia Hołdyńska-Suska, Henkel Polska
proszki, jak i żele. Produkty przeznaczone do ochrony i czyszczenia zmywarek stanowią znikomą część rynku. Popularne są tabletki all in one (wielofunkcyjne – nie trzeba dodawać ani soli, ani nabłyszczacza). Takie wyroby oferują wiodące marki (np. Somat Multi – Perfect, Ludwik tabletki 7-funkcyjne, Finish All in One). Segment produktów do zmywarek jest otwarty na innowacje. Widać nacisk na rozwiązania ekologiczne, pozwalające zaoszczędzić wodę
i energię (np. aktywator zmywania w niskich temperaturach). Niektóre firmy (np. Henkel Polska) wspierają inicjatywę Międzynarodowego Stowarzyszenia Producentów Detergentów (AISE), która ma na celu przekonanie europejskich konsumentów do oszczędzania wody i energii podczas korzystania ze zmywarki. Także kampanie reklamowe produktów do zmywarek chętnie odwołują się do oszczędności i ochrony środowiska. (ATE)
CHEMIA I KOSMETYKI
Ubywa hurtowni chemicznych W ostatnich latach struktura rynku kosmetyczno-chemicznego zmienia się bardzo dynamicznie. Słabe hurtownie upadają bądź są wchłaniane przez większe podmioty, pełniąc rolę ich oddziałów. Hurtownicy alarmują, że systematycznie maleją marże. Chcąc być konkurencyjnymi, są zmuszeni obniżać je do nieracjonalnego poziomu.
N
a pewno na kondycję i liczbę hurtowni duży wpływ mają ekspansja sieci wielkopowierzchniowych (w tym dyskontów), dokonujących centralnych zakupów z pominięciem tradycyjnego hurtu i promujących swoje marki własne, oraz kurczący się rynek sklepów detalicznych. Liczba hurtowni zmniejsza się nie tyle w wyniku przemyślanych fuzji, ile wskutek upadku najsłabszych firm i przejęć wymuszonych kiepską sytuacją finansową niektórych podmiotów. Nie zawsze próba reanimacji słabej hurtowni przez jej nowego właściciela kończy się sukcesem. Nie zawsze też takie próby się podejmuje, częściej chodzi jedynie o przejęcie terenu działania i klientów słabszego konkurenta. – W przypadku
hurtowni chemicznych konsolidacja nie jest prostą sprawą. Problemem wielu polskich firm działających na tym rynku jest brak jasnych mechanizmów organizacyjno-finansowych. Nieład i różnorodność organizacyjna powodują problemy z oceną, czy dany podmiot przynosi jakiekolwiek zyski i odstraszają potencjalnych inwestorów – uważają nasi rozmówcy, operujący w sektorze kosmetyczno-chemicznym. Alarmują, że systematycznie maleją marże, jakie można uzyskać na sprzedaży chemii i kosmetyków. Chcąc być konkurencyjnymi, hurtownie są zmuszone radykalnie je obniżać. Producenci zarzucają im jednak, że mają rozdmuchane koszty działalności, które przerzucają na dostawców. Z drugiej strony – bez hurtu z obsługą handlu detalicznego nie są
Sprzedaż dermokosmetyków wychodzi poza apteki W 2014 roku apteki sprzedadzą dermokosmetyki za prawie miliard złotych. W 2012 roku było to niemal 895 mln zł. Sprzedaż tego typu produktów coraz wyraźniej wychodzi poza sektor apteczny. W latach 2010-2011 negatywny wpływ na rynek profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji skóry miało przede wszystkim spowolnienie gospodarcze – wynika z najnowszego raportu firmy PMR. Mamy do czynienia również ze stopniowym nasycaniem się rynku – szeroka paleta produktów powiela już istniejące receptury. Co więcej, sytuacji producentów i dystrybutorów
nie ułatwia zagmatwana ścieżka legislacyjna – chodzi przede wszystkim o sprzeczność decyzji wydawanych przez różne instytucje, w wyniku czego produkty dostępne na innych rynkach, np. skandynawskim, mogą utknąć w Polsce na etapie rejestracji. Obecnie Polacy wydają więcej na leki, ograniczają więc wydatki na dermokosmetyki lub sięgają po tańsze marki. Jednocześnie brak możliwości odpowiedniego wsparcia sprzedaży w aptekach skłonił producentów do spojrzenia bardziej przychylnym okiem na Internet i kanał drogeryjny. (HUW)
Potencjał kategorii „automatycznej” jest duży, ale jej rozwój nie wyeliminuje potrzeby używania środków do mycia ręcznego
w stanie sobie poradzić. Kryzys przyniósł drastyczne zwolnienia w działach sprzedaży nawet największych kosmetycznych korporacji, przedstawiciele handlowi docierają tylko do najważniejszych hurtowni i do central sieci sklepów franczyzowych, by ustalać warunki współpracy. Obsługa sklepów detalicznych w coraz większym stopniu odbywa się przez dywizje kosmetyczne dystrybutorów. Okres prosperity na rynku kosmetyczno-chemicznym skończył się ładnych kilka lat temu. Od tego czasu zyski cały czas spadają i trwa „bijatyka cenowa” pomiędzy producentami, która przekłada się bezpośrednio na sytuację hurtowni. – Producenci prześcigają się w promocjach cenowych. To między innymi oni obniżyli wartość rynku. W efekcie, hurtownicy muszą przewieźć więcej towaru, żeby uzyskać ten sam obrót. Koszty rosną radykalnie. Spora część hurtowni ma kłopoty. Nie pozostaje to niestety bez wpływu na pozostałych graczy, ponieważ bankrutujące firmy wykonują nieraz dramatyczne ruchy, schodząc z cenami do niespotykanego poziomu. Nie ułatwia nam to życia – mówi jeden z naszych rozmówców. Bezpośrednie przełożenie na sytuację hurtowni ma malejąca liczba sklepów kosmetyczno-chemicznych i ich słaba kondycja finansowa. Często słyszy się opinię, że niewypłacalne sklepy (normą w tej branży są długie kredyty kupieckie, bo średni okres rotacji produktów sięga już nawet 180 dni) pociągnęły za sobą swoich dostawców. To do hurtowni należy ściąganie należności z detalu i rozliczanie się z producentami. Ci dają dodatkowe „oczka” na fakturze za usługę windykacji, ale nie chcą czekać na pieniądze ponad ustalone terminy – płynność finansowa to dziś podstawa bezpieczeństwa biznesu. Coraz mniej jest typowych hurtowni kosmetycznych, tak samo jak tego typu sklepów. Część drogerii przebranżawia się, rozszerza asortyment lub wprowadza dodatkowe usługi. Innym interesującym zjawiskiem jest zanikanie średniej półki cenowej. Konsumenci dzielą się powoli na dwie grupy – kupujących najtańsze produkty oraz zamożniejszych, sięgających po znane marki. Coraz bardziej półką kosmetyczno-chemiczną zainteresowane są sklepy spożywcze, dla których oznacza ona dodatkowe pieniądze. (KB)
KOSMETYKI I CHEMIA
PREPARATY DO WC
Zabójca w muszli Przez lata z dezynfekcją toalet kojarzył się głównie Domestos. Obecnie preparaty antybakteryjne oferują niemal wszyscy producenci. To przeciwwaga dla rozwijającej się od kilku lat kategorii „bio”, czyli środków przyjaznych środowisku.
D
ezynfekcja to, obok wybielania oraz usuwania kamienia i rdzy, jedna z podstawowych właściwości, którymi powinien charakteryzować się skuteczny preparat do higieny muszli klozetowej – przekonuje Liliana Ćwik z firmy Gold Drop, producenta preparatów Sunik Strong. Przez lata o tym, jak groźne są zamieszkujące w toalecie zarazki, przekonywały spoty reklamowe Domestosa, jednej z kluczowych marek Unilevera. Oparty na formulacji chlorowej Domestos 24 Plus zabija bakterie, wirusy, grzyby i spory (przetrwalniki bakterii). Nowoczesny Domestos długo pozostawał unikatowym preparatem na polskim rynku. Obecnie także inne otwarte na innowacje firmy są aktywne w segmencie „antybakteryjnym”. Przykładem Zakłady Chemiczne Unia, producent preparatów Tytan opartych na kwasie glikolowym. Również Henkel Polska (marka Bref ) czy wspomniany Gold Drop (Sunik Strong) oferują produkty z omawianego segmentu, choć wprowadzenie takiego detergentu na rynek wymaga większej inicjatywy, niż w przypadku standardowych wyrobów. Aby środek czyszczący mógł uzyskać miano preparatu o działaniu dezynfekującym, konieczne jest bowiem przeprowadzenie badań, a następnie uzyskanie certyfikatów i pozwolenia na wprowadzenie do obrotu. Jak informuje Karina Radulska z firmy Unilever Polska, na etykiecie powinien być podany numer pozwolenia ministra zdrowia na obrót produktem biobójczym. Niezbędna jest też szczegółowa instrukcja stosowania produktu (zalecana dawka i czas niezbędny do uzyskania efektu dezynfekcji) oraz środki ostrożności. Przemysław Kędziora z Zakładów Chemicznych Unia przestrzega, że produkt przeterminowany może, choć nie musi, stracić właściwości bakteriobójczych. Innowacyjność stanowi ważny czynnik w walce o portfele konsumentów, dlatego firmy regularnie kierują na rynek nowości. Producent Domestosa zaoferował niedawno płyny z opatentowaną formułą z molekułami higieny, dzięki czemu toaleta jest dłużej chroniona. Pod marką dostępny jest też szeroki wachlarz kostek toaletowych – żelowych, barwiących wodę (Domestos Totalna Higiena). Nowością, wprowadzoną na rynek w styczniu 2013 roku, są plastry do toalety bez zawieszki – Domestos Attax. Jak opowiada Karina Radulska, dzięki nowej formie plastry przylegają bezpośrednio
Preparaty antybakteryjne kupują głównie młodzi rodzice, właściciele zwierząt domowych oraz osoby starsze i mające problemy ze zdrowiem
REKLAMA
do toalety, pełnią funkcję kostki toaletowej, ale uzupełniając ją konsument nie musi dotykać produktu, co czyni całą operację bezpieczną. – Ograniczenie plastikowych elementów sprawia, że dbamy o środowisko naturalne – podkreśla przedstawicielka marki Domestos. Przemysław Kędziora zdradza, że Unia pracuje nad formą kostki o działaniu biobójczym. Jego zdaniem mimo to, iż – wraz z rozwojem dyskontów – marki własne coraz mocniej przejmują rynek, konsumenci nadal będą poszukiwać produktów markowych o niezawodnym działaniu. (ATE)
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 69
Miraculum tnie koszty Q Po zmianach w zarządzie spółka Miracu-
lum wstrzymuje plany akwizycyjne i skupia się na poprawie rentowności. Jak powiedział Dominik Śliwowski, nowy prezes firmy, każdy jej produkt ma na siebie zarabiać. Miraculum tnie także koszty – docelowo mają się one zmniejszyć o kilkanaście procent – i renegocjuje warunki handlowe. Firma chce sprzedawać bezpośrednio do sieci handlowych, m.in. do Dayli (dawny Schlecker) i rezygnuje z pośredników. (HUW)
70 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
NOWE PRODUKTY
Duńskie ciastka z kawałkami czekolady
Batoniki Lady
Oferta firmy Wawel powiększyła się o dwie tabliczki: pierwsza to mleczna czekolada z kawałkami Petit Beurre, a druga – mleczna z chrupiącymi miodowymi kuleczkami. W obu przypadkach proporcje składników zostały tak dobrane, by żaden smak nie zdominował całości.
Scandic Food proponuje bombonierkę ciastkową z kawałkami czekolady. To kruche ciasteczka z dużymi kawałkami czekolady. Znajdują się w okrągłej puszce z wesołym nadrukiem. OPAKOWANIE: 454 g CENA: około 16 zł
Marka Baron poszerzyła portfolio o linię nadziewanych batoników Lady, w skład której wchodzą trzy kompozycje: Lady Duo – połączenie nadzienia biszkoptowego i galaretki pomarańczowej w białej czekoladzie, Lady Vanilla – białe czekoladki wypełnione waniliowym nadzieniem z chrupkami oraz Lady Almond – migdały i karmel zatopione w batonikach z mlecznej czekolady. OPAKOWANIE: 100 g
PRODUCENT: Wawel
DYSTRYBUTOR: Scandic Food
PRODUCENT: Millano
Mleczne tabliczki Wawel
REKLAMA
Kabanosy Orliki Orliki to nowa linia kabanosów dla bardziej wymagających konsumentów. Produkty są innowacyjne, z uwagi na bardzo małą średnicę oraz delikatną, niewyczuwalną podczas jedzenia, osłonkę. Linię Orlików tworzą cztery warianty: klasyczne, cebulowe, peperoni, serowe. OPAKOWANIE: 65 g PRODUCENT: Sokołów
Koncentrat pomidorowy Bracia Urbanek
Pasztet Podlaski w większym opakowaniu
Koncentrat pomidorowy 30% marki Urbanek, podobnie jak inne przetwory z oferty producenta, jest dostępny w zmienionym opakowaniu. Charakterystyczne dla nowego słoiczka jest kremowe wieczko i etykieta z motywem liści, symbolizującymi naturalny charakter marki. OPAKOWANIE: 180 ml CENA: 2,09 zł
Podlaski, drobiowy pasztet firmy Drosed, dostępny jest w rodzinnym opakowaniu 200 g. Podlaski jest oferowany w kilku wersjach smakowych: klasycznej, pomidorowej, paprykowej, pieczarkowej, z pieprzem i czosnkowej. Produkt nie zawiera konserwantów, wieprzowiny, dodatków „E” oraz glutaminianu. OPAKOWANIE: 200 g SUGEROWANA CENA: 2,89 zł
PRODUCENT: Bracia Urbanek
PRODUCENT: Drosed
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 71
NOWE PRODUKTY
Kremowy dżem Svansø
Douwe Egberts Cafe Essense
Balcerzak zmienił opakowania produktów. Znane na rynku frankfurterki, suche kiełbasy krakowskie czy wędliny dębowe oferowane są pod hasłem „Smaki z tradycji czerpane”.
Duńska marka Svansø wprowadza ekologiczny, niskosłodzony dżem o konsystencji kremu. Produkt jest idealnie gładki, dostępny w dwóch wariantach – truskawkowym i malinowym. Dystrybutor poleca go do deserów, przekąsek i jako składnik ciast. Nowość jest oferowana w efektownym słoiczku ozdobionym serduszkami, korespondującymi z walentynkami. OPAKOWANIE: 300 g SUGEROWANA CENA: 7-8 zł
PRODUCENT: Balcerzak i Spółka
DYSTRYBUTOR: Scandic Food
PRODUCENT: Sara Lee Coffee and Tea Polska
Balcerzak w nowej oprawie
Kawa Douwe Egberts Cafe Essense to połączenie kawy rozpuszczalnej i mikrozmielonej kawy ziarnistej. Nowość jest dostępna w dwóch wersjach smakowych – Classic Sensation o klasycznym, harmonijnym smaku oraz Dark Sensation o mocnym i intensywnym smaku i aromacie. OPAKOWANIA: 85 i 170 g
REKLAMA
Fiksy Kamis
Czekodraże Orzechy marki Puchatek to połączenie orzechów i czekolady. Produkt jest skierowany do dzieci, uzupełnia linię Czekodraży od Puchatka. Dostępne w dwóch formatach opakowań. OPAKOWANIA: 50 i 100 g SUGEROWANE CENY NA PÓŁCE: 2,40 i 3,20 zł
Ustronianka przygotowała linię produktów Grappa Party Drinks w dwóch smakach inspirowanych Karaibami – Grappa Mojito (połączenie aromatu białego rumu, limonki oraz świeżej mięty) i Grappa Cuba Libre (połączenie smaku coli z nutą rumu). SUGEROWANA CENA: 3,49 zł
Na linię fiksów Kamis składa się 14 produktów. Wśród nich są propozycje dań tradycyjnych (Polędwiczki w sosie czosnkowo-ziołowym), jak i bardziej nietypowych – np. Karkówka w sosie musztardowym. Producent oferuje trzy rodzaje produktów – mieszanki do różnorodnych dań, fiksy z woreczkami do pieczenia oraz nuggetsy. OPAKOWANIA: 42-90 g SUGEROWANE CENY: 2,60-3,10 zł
PRODUCENT: Maspex-GMW
PRODUCENT: Ustronianka
PRODUCENT: McCormick Polska
Grappa Party Drinks Czekodraże Orzechy
72 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
NOWE PRODUKTY
Winiary Pomysł na... Serowy Garnek Winiary Pomysł na... Serowy Garnek to kolejna propozycja marki Winiary na danie jednogarnkowe. Opakowanie zawiera mieszankę ziół i przypraw potrzebną do przyrządzenia potrawy z makaronu z dodatkami. W ramach linii dostępne są też dwa inne warianty: Winiary Pomysł na... Boloński Garnek i Chłopski Garnek. Produkty nie zawierają dodatku glutaminianu sodu, konserwantów i sztucznych barwników. SUGEROWANA CENA: około 2,80 zł PRODUCENT: Nestlé Polska
Pizza Riga Pizza Riga marki Dr. Oetker zmieniła recepturę i szatę graficzną opakowań, oferta powiększyła się też o dwa nowe warianty – z szynką i salami oraz z szynką i pieczarkami z sosem czosnkowym.
Twój Błonnik w zgrabniejszym opakowaniu
Rozmaryn marki Prymat
Marka Britta wprowadziła do sprzedaży płatki Twój Błonnik w mniejszym opakowaniu. Nowy kartonik jest węższy i bardziej poręczny. Twój Błonnik marki Britta to płatki zbożowe o wysokiej zawartości błonnika. OPAKOWANIE: 225 g SUGEROWANA CENA: około 4,50 zł
Oferta marki Prymat powiększyła się o rozmaryn, który podkreśla smak dań na bazie mięs, ryb i ryżu, nadaje się też do domowych wędlin oraz sałatek. Jest polecany do marynowania mięs, przede wszystkim jagnięciny i dziczyzny. ŚREDNIA CENA NA PÓŁCE: 1,29 zł PRODUCENT: Prymat
PRODUCENT: Sawex Foods
Hortex Vitaminka & Superfruits Linia Vitaminka & Superfruits obejmuje dwa warianty o gęstej, przecierowej konsystencji: marchewka, jabłko, acerola i granat oraz marchewka jabłko, mango i marakuja. Dostępne w dwóch rodzajach opakowań – kartonach oraz w butelkach szklanych. OPAKOWANIA: 0,25 l (butelka) i 1 l (karton) SUGEROWANE CENY: 1,50 i 4 zł
Śliwka Kujawska w czekoladzie Produkowane przez Swissco Śliwki Kujawskie w czekoladzie są dostępne w nowym opakowaniu – eleganckim kartoniku. Tradycje produktu sięgają 1926 roku. PRODUCENT: Swissco
PRODUCENT: Hortex Holding
PRODUCENT: Dr. Oetker Polska
Sosy włoskie Łowicz
Cukierki ToffiVo
Linia sosów włoskich Łowicz dostępna jest w wariantach: Basilico, Arrabbiata i Puttanesca. Wszystkie trzy to wyroby premium o dużej zawartości pomidorów (do 175 g na 100 g produktu), nie zawierające sztucznych barwników. OPAKOWANIE: 415 g SUGEROWANA CENA: 6 zł
ToffiVo to nowe cukierki karmelowe w ofercie Vobro. Nowość jest połączeniem tradycyjnego karmelowego nadzienia i mlecznej czekolady. PRODUCENT: Vobro
PRODUCENT: Agros-Nova
Kiełbasa siedlecka marki Drosed Na rynek trafiły żelki Frugo w kolorach żółtym i różowym. Żółte to mix tropikalnych owoców: mango, papai i ananasa. Różowe Frugo żelki są mieszanką grejpfruta i winogron. OPAKOWANIE: 100 g SUGEROWANA CENA: 2,99 zł
Kiełbasa siedlecka w opakowaniu 300 g to nowość w ofercie Drosedu. Kiełbasa jest produkowana z mięsa z nogi kurczaka (100 g produktu wyrabiane jest ze 120 g mięsa). OPAKOWANIE: 300 g CENA: 7,99 zł
PRODUCENT: FoodCare
PRODUCENT: Grupa Drosed
Żółte i różowe Frugo żelki
Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe
Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie konkursowym na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Wa³brzyska 11, lok. 254, 02-739 Warszawa
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 73
NOWE PRODUKTY
Sos Hot-Dog Develey Develey proponuje sos Hot-Dog o kremowej konsystencji. Produkt powstaje na bazie wyselekcjonowanych składników na bazie duńskiego sosu Remolada. Nie zawiera konserwantów, jest dostępny w wygodnej, plastikowej butelce typu top-down. OPAKOWANIE: 400 g CENA: 4,50 zł PRODUCENT: Develey
Owsianki Nesvita na śniadanie Należąca do Nestlé marka Nesvita proponuje nowe warianty owsianki Nesvita Naturalnie na śniadanie – wanilia i golden syrup. Wprowadzeniu nowości towarzyszy loteria pod hasłem „Postanowienia noworoczne” – do 1 marca codziennie można wygrać nagrody pieniężne. Aby wziąć udział w akcji, należy do 28 lutego kupić jednorazowo minimum trzy dowolne owsianki: Nesvita płatki owsiane lub Nesvita Naturalnie na śniadanie, zachować dowód zakupu i przesłać jego numer za pośrednictwem strony www.nesvita.pl. OPAKOWANIE: 35 g SUGEROWANA CENA: około 1,10 zł PRODUCENT: Nestlé Polska
Dżem z fig Owocowa Rozkosz Marka Owocowa Rozkosz proponuje niskosłodzony Dżem z fig, który powstaje ze starannie wyselekcjonowanych i dobranych w odpowiednich proporcjach owoców. Produkt nie zawiera konserwantów, znajduje się w eleganckim słoiczku. OPAKOWANIE: 280 g CENA: około 4,50 zł PRODUCENT: Scandic Food
Nowe młynki Kotányi Kotányi wprowadza na rynek nową linię młynków, które wyróżniają się tym, że dają możliwość dwustopniowego mielenia. Zmiana grubości jest bardzo łatwa. Poszczególne kolory zamknięć młynków przypisane są konkretnym kompozycjom smakowym. W czarnych opakowaniach znajdują się pieprz, w zielonych mieszanki ziołowych przypraw, a w białych – różne rodzaje soli. Młynki o złotym kolorze wypełnione są czekoladą lub karmelem z wanilią. PRODUCENT: Kotányi Polonia
Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe
Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie konkursowym na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Wa³brzyska 11, lok. 254, 02-739 Warszawa
Pe³na lista nagrodzonych w konkursach z ostatniego wydania na stronie
Więcej nowości na:
www.nowoscifmcg.pl Super Mocio 3xAction Velour
www.wiadomoscihandlowe.pl Bref Power Gel 6x Effect
Vileda wprowadziła na rynek mop paskowy Super Mocio 3xAction Velour. W produkcie zastosowano trzy rodzaje materiału do usuwania różnego rodzaju zabrudzeń. 6 proc. zewnętrznej powierzchni mopa pokryte jest welurem, którego zadaniem jest zbieranie sierści, włosów czy kurzu, zatrzymywanie i zapobieganie rozmazywaniu po czyszczonej powierzchni. Za usuwanie trudnych i zaschniętych plam odpowiedzialna jest czerwona warstwa ścierna, delikatna i bezpieczna dla podłóg. Trzeci materiał to mikrofibra, dzięki której powierzchnie można myć bez użycia detergentów. CENA: 29 zł
Płyn do czyszczenia toalet Bref Power Gel 6xEffect to nowość w ofercie Henkel Polska. Na linię składają się trzy produkty: Bref Power Gel 6xEffect Rust & Stain, który usuwa nawet rdzawe zacieki, Bref Power Gel 6xEffect Anti-Limescale do usuwania osadów z kamienia powyżej i poniżej linii wody oraz Bref Power Gel 6xEffect Total Protection, który dzięki nowemu polimerowemu składnikowi, tworzy niewidoczną powłokę ochronną na powierzchni muszli toaletowej. Warianty Bref Power Gel 6xEffect Rust & Stain oraz Anti-Limescale mają funkcję dezynfekującą. OPAKOWANIE: 750 ml REKOMENDOWANA CENA: około 10 zł
PRODUCENT: Vileda
PRODUCENT: Henkel Polska
Ambi Pur Moonlight Vanilla Nowość Ambi Pur dostępna jest w szerokiej gamie produktów. Zapach wzbogacił ofertę odświeżaczy elektrycznych do kontaktu, zarówno jedno zapachowych jak i wersję 3 volution, wyposażoną w trzy zapachy, które zmieniają się co 45 minut. Ambi Pur Moonlight to również nowa propozycja w linii odświeżaczy powietrza Freshelle. PRODUCENT: Procter & Gamble DS Polska
74 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Clin Fruit Vinegar Clin Fruit Vinegar to nowość w rodzinie płynów do mycia szyb Clin. Produkt jest łatwy i wygodny w użyciu, nie pozostawia smug, a aktywna piana nie ścieka z czyszczonej powierzchni. Nowy Clin ma zapach octu winnego. PRODUCENT: Henkel Polska
Płyn Ludwik do czyszczenia zmywarki 2 w 1 Płyn uzupełnia bogatą rodzinę produktów do zmywarek Ludwik. Produkt usuwa pozostałości po zmywaniu w zmywarce, rozpuszcza tłuszcz, wapń i inne osady oraz neutralizuje nieprzyjemne zapachy. Zawartość butelki wystarcza na jednorazowe użycie. OPAKOWANIE: 250 ml PRODUCENT: Grupa INCO
Silan Aroma Therapy Ulepszona formuła Silan Aroma Therapy z olejkami eterycznymi jest dostępna w czterech wariantach: Silan Aroma Therapy Fiji Refresh – mieszanka zapachów mandarynki, zielonej herbaty, jaśminu oraz kwiatu pomarańczy; Silan Aroma Therapy Amazonia Energy – połączenie nut jabłkowej i brzoskwiniowej z aromatami kwiatowymi; Silan Aroma Therapy Tahiti Relax o woni rozmarynu, mandarynki i gruszki. Ostatnia propozycja to Silan Aroma Therapy Bali Sensation łączący zapachy róży, jaśminu, bursztynu i wanilii z owocowymi nutami. OPAKOWANIA: 1, 2 i 3 l SUGEROWANE CENY: 10, 17 i 25 zł PRODUCENT: Henkel Polska
Spraye do mebli Brait Spraye do mebli Brait dostępne są w trzech rodzajach ze względu na zastosowanie oraz pięciu wariantach zapachowych: Classic Almond (pielęgnacyjny – o zapachu migdałowym), Classic Beeswax (pielęgnacyjny – o zapachu miodowym), Antistatic Jasmine (przeciw kurzowi – o zapachu jaśminu), Antistatic Spring Flower (przeciw kurzowi – o zapachu kwiatowym) oraz Multiclean (do wielu powierzchni – o zapachu owocowym). Produkty są skuteczne i wydajne. OPAKOWANIE: 350 ml SUGEROWANA CENA: 7,99 zł PRODUCENT: Dramers
NOWE PRODUKTY
Kolorowe puszki Jacobs Krönung Pod hasłem „Artyści dla Jacobs” trwa kampania promocyjno-wizerunkowa marki Jacobs Krönung. Katarzyna Grochola i Dorota Szelągowska, Natalia i Paulina Przybysz oraz Anita Lipnicka i John Porter zaprojektowali kolekcję puszek na kawę. Aby zdobyć jedną z nich należy kupić łącznie 2 kg kawy Jacobs, zachować opakowania i wymienić je na prezent. W promocji biorą udział: Jacobs Krönung, Jacobs Krönung Espresso i Jacobs Krönung Night & Day. PRODUCENT: Kraft Foods Polska
Antonio Banderas w kampanii gum do żucia Orbit Pod hasłem „Zerwij z resztkami jedzenia” trwa globalna kampania reklamowa bezcukrowych gum do żucia Orbit z udziałem aktora Antonio Banderasa. Orbit to wiodąca marka bezcukrowych gum do żucia, której producentem jest firma Wrigley. PRODUCENT: Wrigley Poland
Akcja Decomorreno dla narciarzy Do 24 lutego Maspex prowadzi kampanię „Decomorreno rozgrzewa na stoku”, którą objętą są dwie marki – Decomorreno i Puchatek. Producent zaplanował działania marketingowe w siedmiu miejscowościach na Podhalu, w Beskidach i Sudetach. Narciarze mogą m.in. napić się gorącej czekolady, dla dzieci przygotowano konkursy, naukę bezpiecznej jazdy na nartach itp. PRODUCENT: Maspex – GMW
Góralki reklamują nowy smak Do końca marca firma I.D.C. Polonia będzie prowadzić kampanię Góralków Nugatowych. W ramach kampanii emitowane są spoty reklamowe, przede wszystkim w stacjach ogólnopolskich, jak TVP i TVN, a także w telewizjach kablowych. Dla partnerów handlowych przygotowano atrakcyjne pakiety promocyjne i różnorodne materiały POS. PRODUCENT: I.D.C. Polonia
Kampania soków Leon Horteksu Trwa kampania reklamowa prezentująca przecierowe soki Hortex Leon w innowacyjnych, zakręcanych saszetkach. Dla młodych miłośników gier oraz napojów i nektarów w kartonikach przygotowano giercownię Leona, w której znalazła seria gier zręcznościowych na smartfony. Jest to możliwe dzięki specjalnym znaczkom (markerom) umieszczonym na kartonikach. Aplikacja do gry dostępna jest na stronie www.wyspaleona.pl. PRODUCENT: Hortex Holding
Konkurs Staropolanki Od 30 stycznia trwa konkurs Staropolanki „Zostań eko bohaterem”. Inicjatywa, mająca na celu promowanie działań proekologicznych, jest prowadzona za pośrednictwem serwisu społecznościowego Facebook. PRODUCENT: Zespół Uzdrowisk Kłodzkich
ALKOHOLE: NOWOŚCI I PROMOC JE Finlandia Vodka w zestawie z kieliszkami Finlandia Vodka powstaje na bazie polodowcowej wody i sześciorzędowego jęczmienia. Dzięki składnikom poddanym innowacyjnej destylacji, odbywającej się w jednej z najbardziej zaawansowanych technologicznie gorzelni na świecie, powstaje wódka o wyrazistym smaku. Finlandia Vodka dostępna jest również w zestawie z dwoma oryginalnymi kieliszkami. DYSTRYBUTOR: Brown-Forman Polska
Znak Polska Vodka na butelkach Wyborowej, Luksusowej i Pana Tadeusza Wyborowa, Luksusowa i Pan Tadeusz z portfolio firmy Wyborowa to pierwsze wódki na rynku, na których pojawiło się oznaczenie „Polska Wódka/Polish Vodka”. Zgodnie z nowelizacją ustawy o wyrobie napojów spirytusowych „Polska Wódka” to produkt wytwarzany na terenie Polski, powstający wyłącznie z tradycyjnych zbóż uprawianych na terenie kraju – żyta, pszenicy, pszenżyta, owsa, jęczmienia albo ziemniaków. Butelka Wyborowej jest oznakowana zawieszką, Luksusowa – dodatkową etykietą boczną, a na froncie wódki Pan Tadeusz znajdzie się specjalna naklejka. Marki mają silne wsparcie marketingowe. PRODUCENT: Pernod Ricard Polska
Anna Przybylska twarzą płatków Nestlé
Styl & Kolor to limitowana kolekcja barwnych papierów o różnych wzorach marki Velvet. Na wyrobach pojawiły się takie motywy jak: motyle, drobne kwiatki, kropki, geometryczne wzory. OPAKOWANIE: 8 sztuk SUGEROWANA CENA: 9,99 zł
Produkowane przez Nestlé płatki śniadaniowe (m.in. Nestlé, Nesquik, Cini Minis, Chocapic, Cookie Crisp i Cheerios) zawierają 9 lub mniej gramów cukru i nie więcej niż 135 miligramów sodu w jednej porcji. Firma przypomina o tym w najnowszej kampanii, której twarzą została aktorka Anna Przybylska.
PRODUCENT: Kimberly-Clark
PRODUCENT: Nestlé Polska
Papiery toaletowe Velvet Styl & Kolor
Smirnoff Black w nietypowym opakowaniu Wytwarzana tradycyjną metodą destylacji wódka Smirnoff Black jest dostępna w nowym opakowaniu – rozsuwanym kartonie (specjalnie zabezpieczonym przed wypadnięciem), którego górną część wykonano ze szczotkowanej miedzi, by w symboliczny sposób nawiązać do bogatej tradycji. DYSTRYBUTOR: Diageo Polska
ALFABET MARKI
Krakuski to synonim ciastek Rozmowa z Jakubem Ogińskim, senior brand managerem marki Krakuski w firmie Bahlsen Polska Lubi pan Krakuski? Pytam, bo ciastka chyba częściej kupują kobiety. Jestem prawdziwym fanem Paluszków z galaretką pomarańczową, ale nie stronię też od HIT-ów. Choć ciastka to przede wszystkim domena kobiet, również mężczyźni, znacznie częściej niż nam się wydaje, sięgają po te wyroby. Nic dziwnego, bo ciastka są przecież produktem masowym i jedną z największych kategorii rynku spożywczego, której roczna wartość wynosi niemal 1,7 mld zł, a wzrost wartościowy w 2012 roku, w porównaniu do roku 2011, sięgnął aż 9,3 proc.* To pierwszy brand, którym się pan zajmuje w Bahlsenie? Nie, wcześniej przez pięć lat byłem odpowiedzialny za markę HIT. I bardzo miło wspominam ten okres mojej pracy. Kojarzy pan tę reklamę, w której rodzice wracają do domu, a ten wygląda jak po przejściu huraganu, bo dzieci zrobiły imprezę? Oczywiście! To jedna z najbardziej rozpoznawalnych reklam telewizyjnych ostatnich lat. Dziewczyny bujające się na żyrandolu i ta idealnie dobrana piosenka... Użycie w reklamie wielkiego przeboju „Barbra Streisand” duetu Duck Sauce okazało się strzałem w dziesiątkę. Podobnie, jak pojawienie się osła na końcu spotu (śmiech). Bardzo cieszyłem się, że kampania została wyróżniona statuetką Effie Awards w jednym z najważniejszych konkursów reklam na świecie. Ale jeszcze bardziej, że przełożyła się na wzrost świadomości marki o 36 proc., sprzedaży HIT-ów w trakcie trwania kampanii, o 26 proc., a w skali roku o 12 proc.** Obecnie zajmuję się Krakuskami. Awans? Tak. Krakuski to synonim ciastek – w ten sposób myślą konsumenci, o czym wiemy dzięki badaniom. Są liderem kategorii ciastek i wafli familijnych, zarówno pod względem wartości, jak i wolumenu sprzedaży.*** Marka wyróżnia się także, jeśli chodzi o innowacyjność. W ciągu ostatnich trzech lat wprowadziliśmy na rynek aż siedem nowości, w tym dwukrotnie wyróżnione w plebiscycie „Perły Rynku FMCG” Krakuski Paluszki. Co było najbardziej udaną innowacją? Jeśli chodzi o portfolio Krakusków, zdecydowanie były nią paluszki w czekoladzie. Są innowacyjne, bo to jedyne ciastko na rynku, które jest z galaretką i jest w pełni oblane czekoladą. Nasze paluszki bywają przyrównywane do tzw. jaffa cakes, ale to błąd, bo te są oblane czekoladą tylko z jednej strony. Do tego dochodzi jeszcze nietypowy dla ciastek kształt paluszka. Innowacyjna była również linia ciastek Smaki Dzieciństwa. Dlaczego? Bo wprowadziliśmy coś, czego wcześniej nie było w kategorii – ciastka inspirowane smakami popularnych ciast, które każdy jadał w domu. Można pokusić się o stwierdzenie, że Szarlotka i Makowiec cieszą się większą popularnością wśród osób powyżej 30. roku życia, z kolei biszkopty o smaku ciasta wiśniowego smakują młodszym konsumentom. Do jakiej grupy odbiorców kierujecie Krakuski? Krakuski są marką masową, skierowaną do wszystkich konsumentów ciastek. Czegoś podobnego nie można powiedzieć o żadnej innej marce ciastek. Mamy bardzo bogate portfolio w całej kategorii. W jego skład wchodzi 25 pozycji – od najprostszych, popularnych herbatników Petit Beurre, przez kultowe Maltanki i Serduszka, po innowacyjne Paluszki z galaretką w czekoladzie. U nas naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie i zapewniam, że nie jest to tylko slogan reklamowy. Zresztą liczby mówią same za siebie, w zeszłym roku sprzedaliśmy ponad 60 milionów opakowań Krakusków.**** Oznacza to, że każdy statystyczny Polak kupił blisko półtora opakowania naszych ciastek.***** Które z 25 produktów pod marką Krakuski rotują najlepiej? Krakuski są marką numer jeden w kategorii ciastek, a więc generalnie wszystkie rotują bardzo dobrze. Jednak zdecydowanymi liderami sprzedaży pozostają: Serduszka, Duelki, Deserowe, Maślane, Petit Beurre, Maltanki oraz Paluszki z galaretką.
W 2012 roku statystyczny Polak kupił blisko półtora opakowania naszych ciastek
Czy pod marką Krakuski pojawią się jeszcze jakieś nowości? Czujemy się w obowiązku reagować na nowe potrzeby konsumentów, a tym samym rozbudowywać portfolio. Już w marcu wprowadzimy na rynek dwie nowości dla najmłodszych. Będą to Krakuski Robaczki – kruche, maślane ciasteczka w atrakcyjnych kształtach oraz Fasolki – oblane czekoladą ciasteczka z galaretką. Propozycje te są odpowiedzią na potrzeby rodzin z dziećmi, które stanowią ważną część grupy docelowej marki. Wspomnę jeszcze, że to nie koniec niespodzianek, jakie przygotowaliśmy na 2013 rok. Szczegółów jednak nie mogę na razie zdradzić. Robaczki? To zdecydowanie nietypowa i, szczerze powiedziawszy, dość ryzykowna nazwa dla ciastek. Przyznam, że z początku sami mieliśmy wątpliwości, czy konsumenci są gotowi na taką innowację. Zrobiliśmy jednak badania i okazało się, że właśnie nazwa jest siłą tego konceptu. To produkt dla dzieci, a one są odważne i lubią poznawać świat. Do ciasteczek w kształcie biedronek, pajączków, ślimaków i pszczółek entuzjastycznie podeszły również mamy. Odbiór jest świetny, ponieważ czegoś takiego nie ma na rynku. Nie wątpię, że niejeden producent odłożył do szuflady fajny pomysł, bo zabrakło odwagi, by spróbować wcielić go w życie. My, jako lider rynku, możemy i powinniśmy być odważni. Być odważnym, czyli iść pod prąd. Trudno inaczej powiedzieć o waszym zeszłorocznym ruchu, gdy – mimo drożejących surowców – utrzymaliście jakość wyrobów i równocześnie obniżyliście ceny. Z drogimi surowcami boryka się cała branża, nie tylko my. A w kwestii jakości jesteśmy bezkompromisowi, bo to ona decyduje o smaku Krakusków. Obniżka cen o blisko 10 proc. była dostosowaniem się do sytuacji rynkowej. Postąpiliśmy wbrew ogólnym trendom, ale wyszliśmy w ten sposób naprzeciw konsumentom. Ludzi straszy się kryzysem, ale nikt nie lubi odmawiać sobie przyjemności. Obniżyliśmy cenę jednostkową produktu, aby był on dostępny dla większej liczby kupujących. Przyniosło to bardzo dobre efekty, m.in. w poprawie dystrybucji. Kluczem do sukcesu jest optymalna kombinacja wyrazistej marki, najwyższej jakości, bogatego portfolio, szerokiej dystrybucji oraz właśnie przystępnej ceny. Krakuski pokazywane są w spotach reklamowych w sposób bardzo symboliczny, jako produkt tworzony z pasją przez kilku piekarzy w niewielkiej cukierni. Taki przekaz to element budowania wizerunku marki? Mocny, świadomy i spójny wizerunek stanowi ważny element strategii komunikacyjnej każdej marki. Akcentujemy, że Krakuski są wyjątkowo pyszne, gdyż wypieka się je z sercem z najlepszej jakości składników. Taki przekaz wyróżnia nas
Jakub Ogiński na tle konkurencji. A reklama? Bazując na symbolach, opowiada historię wielu osób pracujących z pasją i od serca na sukces ciasteczek. Czy można mówić o pasji tworzenia produktu w czasach, gdy powstaje on w supernowoczesnej fabryce? Ależ oczywiście. Pasja w naszym przypadku wyraża się w dążeniu do tworzenia produktów najwyższej jakości. I to dzięki niej Bahlsen, rodzinna firma założona pod koniec XIX wieku w Hanowerze, odniosła taki sukces i jest dziś czołowym dostawcą wyrobów cukierniczych w Europie. Bahlsen, choć jest wielkim koncernem, wciąż pozostaje firmą rodzinną, której kolejne pokolenia oddają się produkcji ciastek. Dziękuje za rozmowę. Sebastian Szczepaniak * źródło: Bahlsen za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, sprzedaż wartościowa, grudzień 2011-listopad 2012 wobec grudzień 2010-listopad 2011, kategoria ciastek bez wafli impulsowych ** źródło: Bahlsen za Nielsenem, sprzedaż marki HIT, cała Polska, sprzedaż wartościowa w skumulowanym okresie sierpień-wrzesień 2011 wobec sierpień-wrzesień 2010 *** źródło: Bahlsen za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, sprzedaż wartościowa i wolumenowa, XII 2011 – XI 2012, kategoria Ciastka i Wafle Familijne bez wafli impulsowych z wykluczeniem marek własnych **** źródło: Bahlsen za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska, sprzedaż ilościowa w sztukach, XII 2011 – XI 2012, kategoria Ciastka i Wafle Familijne bez wafli impulsowych *****dane demograficzne za GUS, stan ludności na 31.12.2011
76 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
SPRZEDAŻ TRUNKÓW PRZEZ INTERNET
23RF Fot. 1
P R AW O
Co dalej z alkoholem w sieci? Nie po raz pierwszy prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Liczący 30 lat akt prawny, regulujący tematykę handlu alkoholem, nie odnosi się wprost do sprzedaży przez Internet. Część przedsiębiorców jest zdania, że to, co nie zakazane, jest dozwolone, więc oferuje taki asortyment w swoich e-sklepach. Inni nie robią tego, obawiając się, że ryzyko jest zbyt duże.
Z
wolennicy handlu alkoholem w Internecie przekonują, że tego rodzaju asortyment może być oferowany, jeśli tylko przedsiębiorca spełnia warunki określone w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W artykule 9 ust. 6 ustawa ta precyzuje, w jakiego rodzaju punktach handlowych może być prowadzona sprzedaż trunków.
Co nie podoba się PARPA Kluczowa pozostaje definicja miejsca zawarcia umowy sprzedaży przez Internet, a tym, zgodnie z kodeksem cywilnym, jest siedziba przedsiębiorcy. Warunkiem prowadzenia handlu detalicznego alkoholem jest posiadanie zezwolenia na jego sprzedaż, wydanego właśnie dla adresu siedziby firmy oraz przestrzeganie innych zapisów ustawy (m.in. zakazu sprzedaż alkoholu nieletnim, nietrzeźwym i na kredyt). Przedsiębiorca prowadzący handel w Internecie musi również stosować się do ustaw
szczegółowych, regulujących ochronę danych osobowych nabywców, sprzedaż towarów na odległość czy też prawo żywnościowe w zakresie przechowywania i transportu środków spożywczych (w tym alkoholu). Firmy handlujące trunkami przez Internet twierdzą, że stosują mechanizmy, mające na celu przestrzeganie przepisów: sprzedaż jest zindywidualizowana i rejestrowana (kupujący podaje dane osobowe i adres dostawy), a przy odbiorze kontrolowane są dokumenty, by ustalić, czy kupujący jest pełnoletni. Dostawca towaru (często jest nim kurier) musi ponadto ocenić, czy klient jest trzeźwy. Praktyka powyższa funkcjonuje od kilku lat, niemniej ma swoich przeciwników, do których zalicza się przede wszystkim Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). Jej przedstawiciele stoją na stanowisku, że miejscem sprzedaży internetowej nie jest siedziba firmy, a miejsce odbioru towaru (zwykle jest to mieszkanie klienta).
UWAGA – NOWE PRZEPISY
Sprawdź, czy przysługuje ci ulga na kasę fiskalną W 2013 roku, zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów, wiele nowych grup podatników musi posiadać kasy fiskalne. Mało kto jednak wie, że kupując tego typu urządzenie po raz pierwszy, można otrzymać z urzędu skarbowego zwrot kosztów – nawet do 700 zł. Ewidencję z wykorzystaniem kas fiskalnych musi teraz prowadzić większość przedsiębiorców, którzy w ubiegłym roku podatkowym z tytułu sprzedaży detalicznej osiągnęli obroty rzędu 20 000 zł lub wyższe. Wcześniej limit ten wynosił 40 000 zł. Pozytywną informacją jest fakt, że za zakup pierwszej kasy fiskalnej można otrzymać od urzędu skarbowego zwrot nawet 700 zł. – Kasa fiskalna dla nowych grup podatników to tylko pozornie duży wydatek. Mogą oni skorzystać z szeregu przysługujących im odliczeń. Dla przykładu, płatnik VAT, nabywający urządzenie fiskalne za 1597 zł, poniesie rzeczywisty koszt w wysokości 365 zł – mówi Robert Szmidt, dyrektor handlowy ds. kluczowych klientów w firmie Posnet. Aby mieć prawo do otrzymania ulgi na zakup kasy fiskalnej, należy przed rozpoczęciem ewidencjonowania i fiskalizacją pisemnie powiadomić naczelnika właściwego urzędu skarbowego o wszystkich instalowanych urządzeniach. Kolejnym krokiem jest przeprowadzenie w wymaganym terminie fiskalizacji. Następnie w ciągu 7 dni od tego faktu trzeba dostarczyć skarbówce
wypełniony formularz, na ogół dołączany do urządzenia. Gdy powyższe warunki zostaną spełnione, trzeba jeszcze tylko przedstawić w urzędzie skarbowym oryginał faktury za zakup kasy, wraz z dowodem zapłaty, i rozliczyć wydatek. Podatnicy VAT, ubiegający się o ulgę na kasę fiskalną, mogą odliczyć należną im kwotę w rozliczeniu VAT za okres rozliczeniowy, w którym rozpoczęto ewidencjonowanie przy zastosowaniu urządzenia, lub za kolejne okresy. Aby tego dokonać, należy wpisać odpowiednią kwotę w deklaracji VAT, w polu „zakup kasy rejestrującej”. Podmioty nie będące płatnikiem VAT otrzymują zwrot na konto bankowe, w ciągu 25 dni od złożenia wniosku do naczelnika właściwego urzędu skarbowego. Tego typu dokument powinien zawierać m.in.: dane dotyczące podatnika oraz podmiotu prowadzącego serwis urządzeń fiskalnych, który dokonał fiskalizacji kasy, a także oryginał faktury potwierdzającej zakup wraz z dowodem zapłaty całej należności za kasę fiskalną. Należy również zamieścić w nim numer konta bankowego, na który urząd skarbowy ma przelać pieniądze. (AU)
Zdaniem PARPA sprzedaż internetowa jest ponadto sprzeczna z duchem ustawy, jej funkcją i celami, którymi w szczególności jest zmniejszanie dostępności alkoholu.
Sankcje mogą być bardzo dotkliwe Przeciwnicy podnoszą również, że kiedy to kurier (a nie pracownik sklepu) dostarcza alkohol, jako że nie jest on sprzedawcą (nie jemu udzielono zezwolenia), nie ma obowiązku sprawdzania przy dostawie, czy kupujący jest osobą pełnoletnią lub czy jest trzeźwy; nie jest także możliwe zweryfikowanie przed wysyłką miejsca dostawy – a pamiętajmy, że w art. 14 ust. 1 pkt 1 przywołanej wyżej ustawy wymienione są miejsca (np. domy studenckie, zakłady pracy), w których obowiązuje zakaz sprzedaży i podawania alkoholu. Zdaniem Kamy Dąbrowskiej z PARPA, wyrażonym w wywiadzie dla serwisu ecommerce.edu.pl, o niedopuszczalności sprzedaży alkoholu przez Internet wypowiadały się także takie organy, jak Minister Zdrowia czy Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w odpowiedziach na interpelacje poselskie. Podnosi się w nich m.in., że produkt, którego sprzedaż dopuszcza się jedynie na podstawie zezwoleń, powinien być dostępny wyłącznie w punktach sprzedaży objętych tymi zezwoleniami, przy jednoczesnym założeniu szczególnej kontroli nad jego obrotem, a także, iż – zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy – polityka społeczna państwa powinna dążyć do ograniczania dostępności napojów alkoholowych. Sankcją za złamanie ustawy jest nie tylko grzywna i przepadek alkoholu, ale przede wszystkim utrata zezwolenia na trzy lata. Nie dziwi więc ostrożne podejście niektórych sieci. Komentatorzy zwracają uwagę na to, że internetowa
Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że miejscem dokonania sprzedaży jest miejsce odbioru towaru
sprzedaż alkoholu trwa nadal, a rozpoczęła się 10 lat temu. W 2003 roku PARPA wydała oficjalne stanowisko, że jeżeli ktoś posiada sklep, w którym handluje alkoholem i ma stosowne zezwolenie, to sprzedaż trunków przez Internet jest swojego rodzaju ofertą tego sklepu. Wówczas problemem dla Agencji było sprawdzanie wieku nabywcy, ale z tym sprzedawcy sobie poradzili, żądając okazania przez kupującego dokumentu tożsamości.
Ta ustawa to bubel Po latach PARPA zmieniła stanowisko, kierując się orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Uznał on, że miejscem dokonania sprzedaży jest miejsce odbioru towaru. Pamiętać należy jednak, że zgodnie z polskim prawem cywilnym zamówienie, sprzedaż i dostawa stanowią odrębne kwestie. W szczególności dostawa, jako następstwo zawarcia umowy sprzedaży, odbywa się w czasie i miejscu wskazanym przez klienta. Dyskusję na prawnicze argumenty można by ciągnąć dalej, oba sprzeczne stanowiska nadal wzajemnie się wykluczają, zaś rozważania nad koniecznością nowelizacji ustawy trwają od kilku lat. Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej ustawa ta to jeden z największych bubli prawnych. Kwestią jej zmiany miała zająć się w 2008 roku komisja Przyjazne Państwo, ale skończyło się na deklaracjach. Póki co, to handlowcy podejmują (lub nie) ryzyko internetowej sprzedaży alkoholu. Czy taki stan sprzyja pewności obrotu? Niektóre środowiska uważają, że konieczne stało się uregulowanie tej tematyki wprost w ustawie. Iwona Szczepańska radca prawny, www.imsconsulting.pl
Ważne zmiany w prawie pracy Początek roku większości z nas kojarzy się ze zmianami. W tym roku nie ominęły one również prawa pracy. Zasadniczą i najbardziej nagłaśnianą medialnie zmianę wprowadzają nowe regulacje emerytalne. Od 1 stycznia 2013 roku rozpoczęło się bowiem stopniowe wydłużanie i zrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do poziomu 67 lat. Wydłużenie wieku emerytalnego będzie następowało o miesiąc na każdy upływający kwartał. Oznacza to, że mężczyźni urodzeni po 30 września 1953 roku będą przechodzić na emeryturę w wieku 67 lat od 2020 roku, natomiast kobiety urodzone po 30 września 1973 roku przejdą na nią w wieku 67 lat od 2040 roku. Pozostałe nowości w prawie pracy dotyczą m.in. podniesienia minimalnego wynagrodzenia za
pracę z 1500 do 1600 zł oraz wzrostu diety za podróż służbową z 23 do 30 zł (od 1 marca br.), a także modyfikacji zasad przyznawania tej diety. Na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego wprowadzony zostanie także obowiązek udzielenia pracownikom dnia wolnego za święto przypadające w sobotę. Korzystne dla pracowników zmiany planowane są w zakresie urlopów wychowawczych. Od 1 września br. maksymalny czas trwania urlopu wychowawczego ma zostać wydłużony do 37 miesięcy, a uprawnione do niego będą i matki, i ojcowie. W myśl planowanych przepisów 35 miesięcy urlopu będzie można dowolnie rozdzielić między rodzicami. Pozostałe dwa miesiące będą przysługiwać tylko jednemu z nich, bez możliwości scedowania na drugiego. (RED)
SZKO LENIE
CO HANDLOWIEC POWINIEN WIEDZIEĆ O WYWIADZIE GOSPODARCZYM?
Prześwietl kontrahenta, nim będzie za późno Statystyki są niepokojące – przybywa upadłości w sektorze produkcji i sprzedaży artykułów spożywczych. Jest to efekt trapiących branżę problemów z zaległymi płatnościami. Szacuje się je na około 309 mln zł – to o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Jak nie wpaść w pułapkę i nie związać się z nieuczciwym partnerem? Można spróbować prześwietlić potencjalnego kontrahenta, stosując m.in. wywiad gospodarczy.
P
roducenci i hurtownie, szczególnie w dobie kryzysu gospodarczego, aby móc w efektywny sposób zapewnić sobie zbyt towarów oraz wysoką płynność finansową, powinni dokładniej przyglądać się swoim kontrahentom. W oparciu o zdobyte informacje przedsiębiorca będzie mógł wyeliminować lub zmniejszyć ryzyko poniesienia strat w postaci niezapłaconych faktur, rachunków lub też długoterminowego dochodzenia swoich należności. Zawsze warto sprawdzać firmy, z którymi zamierzamy rozpocząć współpracę. Szczególnie, gdy ma ona trwać dłużej i opierać się na częstych transakcjach, np. regularnym zakupie towarów. Nie zapominajmy jednocześnie o obecnych partnerach handlowych, z którymi chcemy podpisać znaczące kontrakty na dostawę nowych produktów. To, że regulowali dotychczas wszystkie zobowiązania w terminie nie oznacza, iż sytuacja nie ulegnie zmianie. Tym bardziej, że coraz więcej podmiotów z sektora spożywczego balansuje na granicy opłacalności. Sytuacja zmienia się dynamicznie, więc przedsiębiorcy powinni stale kontrolować swoje finanse.
Oczy dookoła głowy Zatory płatnicze, które powstają na etapie produkcji i przetwórstwa, przekładają się następnie
na handel – zarówno hurtowy, jak i detaliczny. Według danych DunTrade, problem rozpoczyna się już w sektorze rolniczym, gdzie jedynie 34 proc. zobowiązań płaconych jest w terminie. Dalej, w produkcji artykułów spożywczych jest to zbliżony odsetek – 35 proc. Na końcu tego łańcucha znajduje się handel. W handlu hurtowym wskaźnik faktur opłaconych na czas to 33 proc. Detal ma jeszcze gorzej, gdyż zaledwie 28,6 proc. wszystkich należności jest tam regulowanych terminowo. W tym kontekście, aby firma utrzymała płynność finansową i nie upadła z powodu braku środków na bieżącą działalność, dobrze jest działać prewencyjnie i dokładnie przyglądać się podmiotom, z którymi nawiązujemy współpracę. Dobry kontrahent to wypłacalny kontrahent.
Czym jest wywiad? Wywiad gospodarczy to nic innego jak sprawdzenie podmiotu działającego w obrocie gospodarczym oraz osób z nim powiązanych. Część danych jest ogólnodostępna i można je w łatwy sposób pozyskać. Jednak im więcej chcemy się dowiedzieć o interesującym nas przedsiębiorstwie, tym trudniej o takie informacje, gdyż dostęp do niepublikowanych treści jest ograniczony. Łatwiej i szybciej można sprawdzić spółki
NOWE TECHNOLOGIE
E-faktura – fakty i mity Rozwiązania technologiczne zastępujące tradycyjne formy cyfrowymi odpowiednikami znacznie dłużej adaptują się w dziedzinach, gdzie mamy do czynienia z oficjalnymi dokumentami. Z jednej strony związane jest to z koniecznością zaistnienia regulacji prawnych, a z drugiej z przyzwyczajeniami do realizacji formalności osobiście i za pośrednictwem papierowych dokumentów. Jeśli chodzi o pierwszy czynnik, w Polsce mamy już od dawna przepisy dokładnie precyzujące zasady elektronicznego fakturowania. Czy więc słabe upowszechnienie e-faktur to tylko kwestia przyzwyczajeń? Aby to ustalić zweryfikujemy obiegowe opinie na temat faktur elektronicznych.
Nie wiadomo kto stoi za e-fakturą – fałsz Każda wystawiona e-faktura musi spełniać dwa ustawowe warunki autentyczności i integralności. Autentyczność pochodzenia daje odbiorcy gwarancję wystawienia dokumentu przez podmiot
prawa handlowego, zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym (w skrócie KRS) i prawnie zobowiązane do publikowania informacji na temat swojej działalności. Zobligowane są one m.in. do corocznej publikacji danych finansowych. Niestety, rzeczywistość często różni się od powszechnie przyjętej praktyki, a brak aktualnych sprawozdań finansowych, może świadczyć o tym, że dana firma zamierza coś przed nami ukryć. Znacznie trudniej o informacje dotyczące osób prowadzących działalność gospodarczą, które są obecnie rejestrowane w Centralnej Ewidencji Informacji i Działalności Gospodarczej (CEIDG), prowadzonej przez Ministerstwo Gospodarki. Do niedawna rejestry takie prowadziły wyodrębnione jednostki Ewidencji Działalności Gospodarczych w Urzędach Miast i Gmin, zgodnie z miejscem zamieszkania przedsiębiorcy. Ustalenie personaliów było wówczas o wiele łatwiejsze. Po zmianach osoby takie stały się bardziej anonimowe i, poza podstawowymi danymi wymaganymi przez ustawodawcę, znacznie trudniej jest zdobyć informacje o swoim potencjalnym kontrahencie lub też dłużniku. Nie oznacza to jednak, że nie da się tego zrobić.
W abonamencie taniej Wywiad gospodarczy może przeprowadzić każdy hurtownik, dostawca lub właściciel sklepu na własną rękę, niemniej jednak przewagą firm zajmujących się taką działalnością jest wiedza o tym, gdzie i w jaki sposób najszybciej pozyskać interesujące nas informacje. Na rynku dostępnych jest kilka firm – wywiadowni gospodarczych – zajmujących się gromadzeniem podstawowych danych o podmiotach gospodarczych oraz odpłatnym ich udostępnianiem. Jednostkowy koszt zakupu takiego raportu jest jednak znacznie wyższy aniżeli abonamentowy dostęp do informacji. Dodatkowo nie mamy gwarancji, że wszystkie przedstawione w raporcie cyfry będą aktualne. Co powinno wzbudzić podejrzenia? Ostrzeżeniem może być natychmiastowy dostęp do informacji na temat sprawdzanego podmiotu, które w takim przypadku są najprawdopodobniej przekopiowane z ogólnodostępnych
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 77
rejestrów i rzadko kiedy mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dlatego warto mieć pewność w postaci sprawdzonej firmy wywiadowczej, która faktycznie zbiera i weryfikuje informacje, co zwykle zabiera nawet kilka dni, a przy współdziałaniu z licencjonowanym detektywem, takie czynności mogą potrwać do dwóch tygodni.
Efekty gwarantowane, ale jakie? Podczas sprawdzania konkretnego podmiotu każdy zleceniodawca powinien uzyskać dane stanowiące odpowiedź na kilka pytań, m.in.: czy kontrahent działa, jak łatwo jest osiągalny i czy jego działalność jest zgodna z zadeklarowanymi kodami PKD (Polska Klasyfikacja Działalności GUS – red.)? Czy nie pojawia się w ogólnodostępnych bazach dłużników lub na giełdach wierzytelności? Oprócz tego, istotne jest czy nie są prowadzone postępowania przeciwko dłużnikom przez właściwe organy egzekucyjne, a także czy nie trwa postępowanie upadłościowe lub też czy upadłość nie została już ogłoszona. Nie można też zapominać o sprawdzeniu czy osoby prowadzące działalność, zarządzające spółkami, mają inne powiązania gospodarcze oraz czy w stosunku do tych osób nie są prowadzone postępowania karne. W takim przypadku należy również pamiętać o tym, czy interesujące nas osoby nie zostały objęte prawomocnym zakazem prowadzenia działalności gospodarczej. Ponadto, powinno się sprawdzić czy prześwietlany podmiot posiada swój własny majątek, a w szczególności jakie są składniki tego majątku pod kątem ruchomości, jak i nieruchomości. Co więcej, należy ustalić czy prowadzona działalność zachowuje płynność finansową. Przydatną informacją będzie też to czy, jak często i w jakiego rodzaju przetargach startuje dane przedsiębiorstwo. Nie wolno też lekceważyć opinii innych kontrahentów i pracowników oraz tego, czy sprawdzany podmiot angażuje się w akcje charytatywne, społeczne itd. Wszystkie te dane pomogą stworzyć rzetelny obraz przyszłego kontrahenta. Remigiusz Siwiec Pragma Inkaso
System faktur elektronicznych niesie za sobą znaczne korzyści ekonomiczne, logistyczne i ekologiczne. Wciąż jednak wiele firm i ich klientów obawia się wiarygodności e-faktury, dlatego tylko co dziesiąta faktura w Polsce ma postać elektroniczną.
wymieniony w odpowiedniej rubryce. Z kolei integralność zapewnia brak możliwości ingerencji w dane zawarte w dokumencie. Odpowiednie prawodawstwo wskazuje szereg technologii, w celu zapewnienia dwóch wspomnianych warunków. Jeśli chodzi o potwierdzenie tożsamości wystawcy e-faktury – do najpopularniejszych sposobów należy wykorzystanie podpisu elektronicznego. – Kwalifikowany podpis elektroniczny stanowi wygodne narzędzie dla wystawców e-faktur, a zarazem prosty sposób weryfikacji dokumentu dla jego odbiorcy. Dzięki takiemu rozwiązaniu szybko można ocenić wiarygodność e-faktury wystawionej np. w pliku PDF – mówi Krzysztof Kaleta z Unizeto Technologies.
E-faktura jest ekologiczna – prawda E-faktura doskonale wpisuje się w ekologiczne trendy we współczesnym biznesie i niesie ze sobą znaczne korzyści dla środowiska
naturalnego. Według obliczeń opublikowanych w raporcie PKPP Lewiatan, poświęconym e -fakturom, gdyby w Polsce wszystkie tego typu dokumenty wystawiane byłyby w postaci cyfrowej, udałoby się uratować od wycinki 255 000 drzew rocznie. W tym samym czasie skutkowałoby to również zaoszczędzeniem 6,5 mld litrów wody. Ponadto przeciętna emisja dwutlenku węgla przy przetwarzaniu faktury elektronicznej jest dziesięciokrotnie niższa niż w przypadku faktury tradycyjnej.
E-faktur nikt nie kontroluje – fałsz Faktury w formie elektronicznej podlegają – tak samo jak inne dokumenty księgowe – odpowiednim regulacjom prawnym odnośnie konieczności przechowywania. Co za tym idzie, cała dokumentacja jest odpowiednio archiwizowana i umożliwia przejrzystą weryfikację. Wygoda w tej kwestii polega dodatkowo na
łatwej możliwości archiwizacji e-faktur na takich nośnikach, jak płyty DVD czy twarde dyski.
E-fakturowanie to oszczędność dla firm – prawda Wystawianie faktur elektronicznych, poza aspektem ekologicznym, posiada jeszcze jedną ważną zaletę, która takie rozliczenie czyni szczególnie atrakcyjnym dla firm. Mowa tutaj o znacznych oszczędnościach, jakie generuje zastąpienie faktur tradycyjnych cyfrowymi plikami. – Korzystanie z e-faktur pozwala na uzyskanie nawet 80-proc. oszczędności, w porównaniu z kosztami wystawiania i wysyłki dokumentów papierowych. We wszystkich firmach, w których realizowaliśmy wdrożenia, spotkaliśmy się z pozytywną oceną optymalizacji kosztów, na jakie pozwolił system e-fakturowania – kończy Krzysztof Kaleta. (RED) Tekst powstał na podstawie materiałów firmy Unizeto Technologies
78 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
LOGIST YK A
MERCEDES CITAN
Jest gwiazda, jest jazda Czy Citan to Mercedes zbudowany na bazie Renault, ale jednak Mercedes? Czy jest po prostu zwykłym Kangoo z gwiazdą na masce?
K
ooperacja to nic złego. Na rynku samochodów dostawczych sporo jest przykładów identycznych konstrukcyjnie i stylistycznie modeli, które występują pod różnymi markami (np. Fiat Fiorino, Citroën Nemo, Peugeot Bipper). Citan to jednak inny przypadek, bo auto
Tym, co najwyraźniej odróżnia Citana od Kangoo, są własności jezdne
nie jest bliźniakiem Renault Kangoo, tylko na tym modelu bazuje. A to różnica. Kombivan Mercedesa ma zmieniony przód (m.in. grill, zderzak, światła), nieco zmodyfikowany profil, kompletnie inne wnętrze przedziału pasażerskiego, ale już silnik Citana to popularna w „renówkach” (i nie tylko) jednostka wysokoprężna o pojemności 1461 cm³. Tyle że poddana przez Niemców przeróbkom. Zmodyfikowano także zawieszenie, obniżając je i utwardzając. O Citanie nie można więc powiedzieć, że jest Mercedesem w takim samym znaczeniu, w jakim jest nim np. C-Klasa. Jednak nie można również użyć określenia „Renault Citan”. Chyba że złośliwie. Żeby się przekonać, czy Citan to prawdziwy Mercedes, czy tylko Renault Kangoo z gwiazdą na masce (zresztą gwiazdą nadspodziewanie dużych rozmiarów), trzeba się tymi samochodami przejechać. Jeśli chodzi o Renault Kangoo, testowaliśmy to auto trzy razy (w tym wersję elektryczną). Wprawdzie ostatnio pół roku temu, ale wrażenia pozostały w pamięci i w notatkach. Mercedesa Citana mieliśmy do testu tylko raz, ale przejechaliśmy nim ponad tysiąc kilometrów. Już po zajęciu miejsca za kierownicą można zapomnieć o jakichkolwiek związkach z Renault. Wnętrze Citana to znane użytkownikom Sprintera czy Vito połączenie elegancji i solidności. Dobrej jakości plastiki, doskonale wyprofilowana kierownica, poręczne uchwyty, pokrętła i przełączniki na desce rozdzielczej, wygodne fotele – wszystko jest na wysokim poziomie. Do tego dochodzi trójramienna gwiazdka na kierownicy, która – niestety, ale tak jest – nieco zmienia sposób postrzegania samochodu. Wszystko to ważne, ale nie najważniejsze. Zasadniczo odróżniają Citana od Kangoo
Mercedes Citan jest solidnym autem dostawczym wartym swojej ceny własności jezdne. Mercedesa prowadzi się po prostu pewniej, a przez to lepiej. Zapewne to efekt niższego i twardszego zawieszenia, które sprawia, że samochód lepiej trzyma się drogi. Silnik jest dość głośny, ale za to oszczędny – średnie spalanie podczas testu wyniosło 4,8 l/100 km. Co ciekawe, zbiornik paliwa w Citanie ma pojemność 60 l, dlatego po przejechaniu 1050 km nawet nie zapaliła się rezerwa... Kombivan Mercedesa dostępny jest w trzech długościach (wersja kompaktowa – 3937 mm, długa – 4321 mm i ekstra długa – 4705 mm). Redakcja „Wiadomości Handlowych” miała do dyspozycji wersję długą z silnikiem Mercedes Citan Dane techniczne Pojemność silnika Maksymalna moc silnika Maksymalny moment obrotowy Średnie zużycie paliwa Cena netto
1461 cm³ 90 KM przy 4000 przy obr./min 200 Nm przy 1750-3000 obr./min 4,8 l/100 km od 51 320 zł
wysokoprężnym o mocy 90 KM, gdzie pojemność przestrzeni ładunkowej to 3,1 m³, ładowność sięga 700 kg, zaś dopuszczalna masa całkowita – 2100 kg. Klienci mają do wyboru także dwa diesle (75 i 110 KM) i silnik benzynowy o mocy 114 KM. Podsumowując, Mercedes Citan to auto lepsze od Renault Kangoo, głównie ze względu na to, jak zachowuje się na drodze, a także dzięki bardziej przyjaznemu i estetycznemu wnętrzu przestrzeni pasażerskiej. Tekst i zdjęcia Hubert Wójcik
Fiat Ducato wciąż najchętniej kupowany
Rossmann zainwestuje 40 mln zł w nowe centrum dystrybucji
EKO Holding rozbuduje kompleks logistyczny w Legnicy
W stolicy ruszy centrum dystrybucyjne Żabki
Q 40 mln zł będzie kosztować nowe centrum
Q EKO Holding rozbuduje kompleks logi-
Q Żabka Polska otworzy kolejne centrum dys-
W 2012 roku najpopularniejszym samochodem dostawczym o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony był Fiat Ducato. Nabywców tego modelu było w minionym roku o 15 proc. więcej niż w roku 2011. To największy wzrost spośród najpopularniejszych aut dostawczych do 3,5 tony. Cały segment dostawczaków zanotował spadek popytu ogółem o 9,8 proc. – z 42 700 aut w 2011 roku do 38 500 w 2012 roku. (AU)
dystrybucyjne sieci Rossmann Polska, które zostanie zbudowane w Pyskowicach na Górnym Śląsku. Na działce o powierzchni 9,4 ha powstanie magazyn wysokiego składowania (około 24 000 mkw.) oraz budynek socjalno-biurowy (1500 mkw.). Gotowy magazyn ruszy na początku sierpnia 2014 roku. Magazyn Centralny Rossmanna znajduje się w Łodzi, a na początku ub.r. sieć uruchomiła centrum dystrybucyjne w Grudziądzu. (SSZ)
styczny w Legnicy przy al. Rzeczypospolitej. Do istniejących magazynów dołączą nowe obiekty magazynowo-chłodnicze o docelowej powierzchni około 6500 mkw. (SAM)
trybucyjne – 23 500 mkw. powierzchni magazynowej i biurowej wynajęte zostało od firmy Segro w ramach Tulipan Park Warszawa. Magazyn zostanie podzielony na trzy strefy: dla produktów suchych, z regulowaną temperaturą oraz mroźnię. Nowe centrum dystrybucyjne obsługiwać będzie placówki w stolicy i okolicy. (ATE)
TOP 10 najczęściej rejestrowanych w Polsce aut dostawczych w 2012 roku Miejsce 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10.
Model Fiat Ducato Renault Master Peugeot Boxer Mercedes Sprinter Ford Transit Iveco Daily Peugeot Partner Citroën Berlingo Citroën Jumper Fiat Fiorino
Liczba Zmiana wobec rejestracji 2011 roku w 20012 roku (w proc.) 4920 +14,9 3316 +1,6 2258 -16,3 2232 -4,9 2152 -22,5 1785 -15,2 1547 +4,5 1494 -30,3 1367 -41,2 1319 +2,5
Źródło: Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego
Nowy system obsługi pojazdów we Fraikin Polska
Lidl powiększy centrum dystrybucyjne w Łęgowie Q Firma Lidl Polska przygotowuje rozbudowę
centrum dystrybucyjnego w miejscowości Łęgowo koło Pruszcza Gdańskiego (woj. pomorskie). Na dwuhektarowej działce powstanie hala o powierzchni 2100 mkw. oraz zespół parkingów. (SAM)
Q Fraikin Polska wprowadził nowy system ob-
sługi pojazdów, który wspiera funkcjonowanie działu handlowego. Wykorzystanie nowoczesnego rozwiązania informatycznego umożliwia aktualizację online stanu pojazdów, będących w użytkowaniu. Fraikin Polska jest częścią Grupy Fraikin – największego europejskiego dostawcy usługi wynajmu pojazdów dostawczych i ciężarowych. Obecnie Grupa Fraikin zarządza ponad 64 000 pojazdów. (SSZ)
Henpol wybuduje magazyn dla Dawtony Q Henpol pozyskał kontrakt na generalne wy-
konawstwo dla Dawtony hali magazynowej w Lesznie (woj. mazowieckie) przy ul. Lipowej. Obiekt będzie miał powierzchnię 10 600 mkw. i kubaturę 132 000 m3. Inwestycja ma zostać ukończona do 13 lipca 2013 roku. (SAM)
Nowa usługa Fraikin dla małych i średnich przedsiębiorstw Q Firma Fraikin Polska wprowadziła do oferty
nową usługę – Promo Leasing – skierowaną do małych i średnich przedsiębiorstw. Fraikin proponuje najbardziej popularne modele pojazdów w wynajmie krótkoterminowym, ograniczając do minimum formalności związane z oceną finansową klienta. Ten zaś uzyskuje finansowanie pojazdów w formie leasingu z pakietem pełnego ubezpieczenia AC, OC i NW, a w razie wypadku ma zapewnione pełne zarządzanie naprawami szkodowymi. Proponowana usługa zapewnia niższe raty miesięczne w porównaniu do standardowego leasingu. (SSZ)
Wiadomości Handlowe 2/2013 (122) | 79 Fot. RASEC Retail
WYPOSAŻENIE
BOKSY KASOWE
Cena jest tu równie ważna jak ergonomia Kupić tani boks kasowy to nie sztuka. O wiele trudniej jest kupić boks tani, dopasowany do sklepu i w dodatku atrakcyjny wizualnie. Czasem o komforcie pracy i obsługi klientów decydują drobiazgi.
B
oksy kasowe mają za zadanie swobodne kształtowanie stanowiska pracy kasjera i dopasowanie jego układu przestrzennego oraz funkcji do indywidualnych potrzeb sklepu. – Najczęstszym błędem popełnianym przez właścicieli placówek handlowych jest tymczasem nieumiejętne dobieranie gabarytów kas. W efekcie albo mebel zajmuje zbyt dużą powierzchnię i nie jest w pełni wykorzystywany, albo jest tak mały, że dwóch klientów nie jest w stanie wyłożyć na transporter całej zawartości swoich koszyków – mówi Piotr Kraśnicki
Najtańsze modele boksów z płyty wiórowej kosztują w granicach 990-1200 zł netto
z firmy A5 Creation, polskiej filii francuskiego producenta boksów kasowych grupy RASEC Retail. Kolejnym problemem, na który zwraca uwagę nasz rozmówca, jest niedostosowanie kasy do używanej elektroniki, np.: otwór na wagoskaner jest płytki do tego stopnia, że nie licuje się ona z blatem kasjerskim lub uchwyt pod pinpad nie przewiduje obsługi czytników, gdzie kartę wkłada się od przodu. – Takie drobiazgi, choć z pozoru zupełnie niewidoczne, mogą mieć duży wpływ na ergonomię pracy kasjerów i zadowolenie klientów – przestrzega nasz Kraśnicki. – W przypadku kas ważne jest również to, w jakie dodatkowe akcesoria wyposaży je producent. Zbytnie oszczędności poczynione na dodatkowym wyposażeniu przełożą się na komfort robienia zakupów. Katarzyna Wiśniewska z Mago Partner również do błędów najczęściej popełnianych przy
TECHNOLOGIE
Czas na mobilne płatności VISA Europe szacuje, że w 2020 roku co druga jej transakcja będzie dokonywana za pomocą urządzeń mobilnych. Organizacja płatnicza, która w zeszłym roku obsłużyła 13,2 mld operacji, o łącznej wartości 1,9 bln euro, wieszczy więc swoistą rewolucję technologiczną. Jednym z jej prekursorów jest Polska. Europejczycy używają obecnie 466 mln kart VISA, za pomocą których opłacane jest jedno na każde 6,75 euro wydawane na Starym Kontynencie na konsumpcję – wynika z danych organizacji VISA Europe. VISA w ciągu ostatnich sześciu lat zainwestowała ponad miliard euro w rozwój technologii i infrastruktury do świadczenia usług płatniczych nowej generacji. – Jednym z rezultatów tych inwestycji będzie masowe wdrażanie nowych technologii płatniczych w 2013 roku. W dobie upowszechniania się smartfonów i tabletów naszym priorytetem jest dostarczenie konsumentom szybszych i bezpieczniejszych mobilnych sposobów płatności – mówi Peter Ayliffe, prezes VISA Europe. W 2012 roku liczba transakcji zbliżeniowych VISA w Europie zwiększyła się czterokrotnie, a organizacja spodziewa się podobnej skali wzrostu w 2013 roku. Wiele będzie zależeć od Polski, która jest obecnie największym rynkiem dla kart zbliżeniowych VISA w Europie, zarówno pod względem ilości, jak i wartości dokonywanych transakcji. W naszym kraju 27 banków partnerskich wydało dotychczas ponad 8 mln kart zbliżeniowych (prawie 40 proc. wszystkich kart VISA). W 2012 roku co piąta transakcja w Polsce na kwotę poniżej 50 zł była realizowana zbliżeniowo. Stało się to możliwe m.in.
dzięki, trwającemu od 2010 roku, programowi „Kartą VISA zapłacisz wszędzie”. W jego ramach banki subsydiowały terminale instalowane głównie w mniejszych miastach i na terenach wiejskich – w sumie było to 110 000 terminali w ponad 96 000 punktach handlowo-usługowych, które wcześniej nie akceptowały kart. VISA szacuje, że w I kwartale br. w Polsce co tydzień będzie dokonywanych kartami zbliżeniowymi 2 mln transakcji. 2013 rok ma być przełomowy dla wdrażania płatności mobilnych w naszym kraju. – Po sukcesie transakcji zbliżeniowych, Polska stała się idealnym rynkiem dla rozwoju płatności mobilnych i wdrażania najnowszych rozwiązań płatniczych, takich jak V.me – portfel elektroniczny VISA. Nasz kraj będzie jednym z pierwszych pięciu na Starym Kontynencie, w których zostanie on wprowadzony – mówi Małgorzata O’Shaughnessy, wiceprezes VISA Europe. V.me pozwoli na dokonywanie płatności jednym kliknięciem przez smartfon, tablet lub laptop, przy użyciu kart płatniczych różnych wydawców i systemów. W Polsce będzie dostępny już w tym roku, a za siedem lat z elektronicznego portfela VISA ma korzystać co trzeci Europejczyk. Sebastian Szczepaniak
doborze boksu zalicza niedostosowanie jego wymiarów do powierzchni sklepu. – Drugą kategorią nieprawidłowości jest niedopasowanie boksu do asortymentu, który dany obiekt handlowy proponuje – mówi. Ceny najtańszych mebli kasowych zaczynają się od około 2500 zł, w przypadku kas ekspresowych, a kończą na kilkunastu tysiącach złotych dla tandemów mocno doposażonych w akcesoria. Według Katarzyny Wiśniewskiej wyposażając sklep w boks kasowy, należy przygotować się na wydanie od 2500 nawet do 10 000 zł. Cena ta jest zróżnicowana ze względu na rodzaj boksu (może być z taśmą podawczą lub bez), ale przede wszystkim zależy od elementów dodatkowych, do których można zaliczyć różnego typu akcesoria, skanery, gniazda prądowe, szafki, maszty czy lampy. – Najtańsze modele,
REKLAMA
te z płyty wiórowej, kosztują w granicach 990-1200 zł netto – informuje Ryszard Rudnik, dyrektor ds. zaopatrzenia i logistyki w firmie ABM Wyposażenie Sklepów. Trochę droższe są boksy stalowe lub stalowo-aluminiowe, w wypadku których ceny kształtują się w okolicach od 2500 zł. Jeżeli inwestor zdecyduje się na boksy z taśmą przesuwną, musi być przygotowany na wydatek od 5000 zł w górę. Również Ryszard Rudnik zwraca uwagę, że widełki cenowe uzależnione są głównie od wielkości boksu i wyposażenia dodatkowego, do którego zalicza m.in. skaner, szufladę na pieniądze, dodatkowe szafki, półeczki do wykładania pieniędzy itd. – Często stosowanym rozwiązaniem są bramki przykasowe, zamykające przejście w momencie, gdy kasa jest nieczynna. W większych sklepach montuje się podświetlane numery kas – mówi przedstawiciel ABM. (SAM)
80 | Wiadomości Handlowe 2/2013 (122)
Z AG R A N I C A
Największe koncerny spożywcze zwiększyły obroty Mimo kryzysu, 50 największych firm spożywczych na świecie zwiększyło w 2011 roku obroty w handlu FMCG o ponad 8 proc. Na czele rankingu, ze zdecydowaną przewagą na konkurentami, plasuje się Nestlé. Kolejne pozycje zajmują odpowiednio: Procter & Gamble,
NAJWAŻNIEJSZE TARGI SPOŻYWCZE w pierwszej połowie 2013 roku
PepsiCo, Unilever, Kraft Foods i Coca-Cola Company. W pierwszej trzydziestce znalazły się jeszcze m.in.: Philip Morris International, L’Oréal, Danone, British American Tobacco, Heineken, Colgate -Palmolive, Kimberly Clark, Diageo, Johnson & Johnson i Reckitt Benckiser. (GSZ)
30 największych producentów sektora FMCG na świecie Miejsce 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. 30.
Firma
Kraj pochodzenia
Nestlé AG Procter & Gamble PepsiCo Unilever Kraft Foods Coca-Cola Company AB InBev JBS Archer Daniels Midland Tyson Foods Philip Morris International L'Oréal Japan Tobacco Groupe Danone British American Tobacco Heineken Holding Asahi Breweries Kirin Breweries Altria Group Colgate-Palmolive Kimberly Clark Diageo Brasil Foods SABMiller Johnson & Johnson General Mills Reckitt Benckiser Kellogg Company Dean Foods Conagra
Szwajcaria Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Wielka Brytania/Holandia Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Belgia Brazylia Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Francja Japonia Francja Wielka Brytania Holandia Japonia Japonia Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Wielka Brytania Brazylia Wielka Brytania Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Wielka Brytania Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone
Obrót w handlu spożywczym w 2011 roku (w mln dol.) 106 935 82 559 66 504 64 710 54 365 46 542 39 046 35 188 32 731 31 164 31 097 28 330 28 313 26 902 24 703 23 845 18 128 17 835 16 932 16 734 15 898 15 807 15 419 15 145 14 883 14 880 13 993 13 198 13 055 12 303
Źródło: LP International za OC&C Strategy Consultants
Końcówka 2012 roku słaba dla Carrefoura
Metro Group na plusie
Q W IV kwartale 2012 roku sprzedaż w ra-
towym 2012 Grupa Metro zanotowała wzrost sprzedaży o 1,2 proc. – do 66,7 mld euro. W samym czwartym kwartale udało się zwiększyć obroty o 0,5 proc. – do 19,4 mld euro. Sprzedaż sieci Real wyniosła 11 mld euro (spadek o 0,1 proc.). (ATE)
mach Grupy Carrefour wzrosła o 0,8 proc. – do 22,9 mld euro. We Francji zwiększyła się ona o 0,6 proc., głównie za sprawą supermarketów i sklepów convenience. W pozostałych krajach europejskich operator zanotował spadek o 2,4 proc., głównie za sprawą zmniejszenia się popytu w południowej Europie i w naszym kraju. Sprzedaż w Polsce, Turcji i Rumunii wyniosła 1,26 mld euro. (ATE)
Coca-Cola znów najdroższą marką świata Q Coca-Cola, najdroższa marka świata, podro-
żała jeszcze o 8 proc. i warta jest już 77,8 mld dol. Ale za rok może stracić koronę – pisze serwis ekonomia24.pl. Tak wynika z niedawnego rankingu Interbrand – stu najdroższych marek świata. Do czołowej trójki weszły też Apple (76,6 mld dol.) oraz IBM – 75,5 mld dol. (HUW) REKLAMA
Q Według wstępnych wyników w roku obro-
Lidl ukarany za skażony ser Q Sieć Lidl została ukarana grzywną w wyso-
kości 1,5 mln euro za dopuszczenie do sprzedaży sera, w którym wykryto niebezpieczną bakterię z rodzaju Listeria – podała agencja DPA. Po zjedzeniu skażonego sera czterej klienci sklepu ciężko zachorowali, a jeden z nich zmarł w wyniku zatrucia pokarmowego. Sąd Administracyjny w niemieckim Heilbronn uznał, że Lidl ponosi winę za to, iż w 2009 roku nie działał wystarczająco szybko i nie wycofał z obrotu skażonego bakterią sera Harz austriackiej firmy Prolactal. (ATE)
FRIUT VEGETABLES LOGISTIC 2013 Targi Branży Owocowo-Warzywnej Kijów (Ukraina) data rozpoczęcia: 12.02.2013 SUPERMARKET TRADE SHOW 2013 Tokio (Japonia) data rozpoczęcia: 15.02.2013 GULFOOD 2013 Międzynarodowe Targi Spożywcze Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie) data rozpoczęcia: 25.02.2013 FOODEX JAPAN 2013 Międzynarodowe Targi Spożywcze Tokio (Japonia) data rozpoczęcia: 05.03.2013 DETROP 2013 Targi Żywności, Przetwórstwa i Opakowań Saloniki (Grecja) data rozpoczęcia: 07.03.2013 INGREDIENTS 2013 Targi Dodatków do Żywności 2013 Moskwa (Rosja) data rozpoczęcia: 12.03.2013 HOSTEX 2013 Targi Żywności dla Gastronomii Johannesburg (RPA) data rozpoczęcia: 17.03.2013
AGRIFOOD 2013 Międzynarodowe Targi Dobrej Żywności Werona (Włochy) data rozpoczęcia: 07.04.2013
AMERICAN FOOD FAIR 2013 Targi Spożywcze Chicago (Stany Zjednoczone) data rozpoczęcia: 18.05.2013
CHINA GREEN FOOD & ORGANIC FOOD EXPO 2013 Targi Żywności Ekologicznej Pekin (Chiny) data rozpoczęcia: 07.04.2013
TUTTO FOOD 2013 Międzynarodowe Targi Żywności Mediolan (Włochy) data rozpoczęcia: 19.05.2013
SALON GOURMETS 2013 Salon Smakoszy Madryt (Hiszpania) data rozpoczęcia: 08.04.2013 INTERFOOD 2013 Targi Branży Spożywczej Stankt Petersburg (Rosja) data rozpoczęcia: 10.04.2013 ALIMENTARIA & HORECA 2013 Targi Przemysłu Spożywczego Lizbona (Portugalia) data rozpoczęcia: 14.04.2013 THE SOUCE FOOD & DRINK Targi Żywności i Napojów Exeter (Wielka Brytania) data rozpoczęcia: 15.04.2013 SIAL CANADA 2013 Międzynarodowe Targi Spożywcze Toronto (Kanada) data rozpoczęcia: 30.04.2013
EDT EXPO 2013 Targi Dobrej Żywności Istanbuł (Turcja) data rozpoczęcia: 28.03.2013
SPECIALITY FOOD & DRINK FAIR 2013 Specjalistyczne Targi Żywności i Napojów Sydney (Australia) data rozpoczęcia: 06.05.2013
FINEFOOD 2013 Międzynarodowe Targi Spożywcze Szanghaj (Chiny) data rozpoczęcia: 01.04.2013
HOFEX 2013 Międzynarodowe Targi Żywności Hongkong (Chiny) data rozpoczęcia: 07.05.2013
WORLD FOOD 2013 Targi Przemysłu Spożywczego Taszkient (Uzbekistan) data rozpoczęcia: 03.04.2013
FI FOOD INGREDIENTS Targi Dodatków do Żywności Istambuł (Turcja) data rozpoczęcia: 07.05.2013
FOODTECH 2013 Targi Przemysłu Spożywczego Płowdiw (Bułgaria) data rozpoczęcia: 03.04.2013
FOOD WEEK 2013 Targi Przemysłu Spożywczego Ałmaty (Kazachstan) data rozpoczęcia: 15.05.2013
HOREX CAUCASUS 2013 Kaukaskie Targi Spożywcze Baku (Azerbejdżan) data rozpoczęcia: 04.04.2013
IFIA/HFE JAPAN 2013 Targi Spożywcze Tokio (Japonia) data rozpoczęcia: 15.05.2013
VIV RUSIA 2013 Targi Przemysłu Mięsnego i Drobiarskiego Moskwa (Rosja) data rozpoczęcia: 21.05.2013 FOOD + BEV + TEC 2013 Targi Przemysłu i Przetwórstwa Spożywczego Teheran (Iran) data rozpoczęcia: 28.05.2013 FOODSERVICE AUSTRALIA 2013 Targi Spożywcze Melbourne (Australia) data rozpoczęcia: 02.06.2013 FOOD & PACK SHOW 2013 Targi Żywności i Opakowań Trypolis (Libia) data rozpoczęcia: 03.06.2013 IFE CHINA 2013 Targi Spożywcze IFE Guangzhou (Chiny) data rozpoczęcia: 04.06.2013 ALIMENTARIA MEXICO 2013 Światowe Targi Spożywcze Meksyk (Meksyk) data rozpoczęcia: 04.06.2013 BELAGRO 2013 Targi Rolno-Spożywcze Mińsk (Białoruś) data rozpoczęcia: 04.06.2013 GOOD FOOD & WINE SHOW 2013 Tragi Zdrowej Żywności i Wina Melbourne (Australia) data rozpoczęcia: 07.06.2013 FOOMA 2013 Targi Przetwórstwa Spożywczego Tokio (Japonia) data rozpoczęcia: 11.06.2013 FOOD TAIPEI 2013 Targi Spożywcze Taipei (Tajwan) data rozpoczęcia: 26.06.2013 Źródło: www.targibranzowe.biz.pl
PO GODZINAC H POZIOMO: 1. sprzedaje towar w ograniczonym asortymencie i w obniżonych cenach 7. obiekt handlowy 10. naliczane od kapitału 11. pieniądz papierowy 12. gwóźdź z szeroką, płaską główką 13. 1/100 złotego 14. oddał zgubę 16. gatunek, jakość 18. przywóz towarów z zagranicy 20. klatka na taśmie filmowej 22. żałosny dźwięk 23. umowa o pracę 24. wodny wyciąg z ziół 25. dwie sztuki w cenie jednej 29. asfaltowa wstęga 30. siedziba władz miejskich 31. przystąpienie do umowy 32. wpływy pieniężne 33. długowieczny kuzyn wrony
Krzyżówka z marką Celpol
WYDAWNICTWO GOSPODARCZE Sp. z o.o. Redakcja WIADOMOŚCI HANDLOWE ul. Wałbrzyska 11 lok. 254, 02-739 Warszawa tel./fax (22) 549 94 50 Członek grupy wydawniczej LPV Media GmbH (European Professional Publishing Group) Dyrektor Zarządzający Paweł KAPUŚCIŃSKI tel. (22) 549 94 52, kom. 694 321 551 pk@wiadomoscihandlowe.com.pl Z-ca Dyrektora Zarządzającego Redaktor Naczelny Grzegorz SZAFRANIEC kom. 519 042 657, 501 026 973 redaktor@wiadomoscihandlowe.com.pl gszafraniec_wiadomoscihandlowe@wp.pl
PIONOWO: 1. ptactwo domowe 2. norma, wzorzec 3. reputacja 4. urodzinowe ciasto 5. jesienny kwiat 6. punkt prowadzący sprzedaż towarów 7. kilkadziesiąt sklepów należących do jednego właściciela 8. polewa na cieście 9. ugina się pod ciężarem towaru 13. niewielki las 14. robienie sprawunków 15. bielak lub szarak 16. przedszkolak ze stażem 17. przelew pieniędzy z jednej instytucji finansowej do drugiej 19. akcyza lub VAT 21. ważny w wierszu 26. wyjątkowy egzemplarz 27. bogaty w witaminy 28. rumuńskie miasto nad Maruszą
Z-ca Redaktora Naczelnego Anna KRĘŻLEWICZ-TERLECKA kom. 519 042 658 anna.krezlewicz@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Hubert WÓJCIK kom. 519 042 659 hubert.wojcik@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Sebastian SZCZEPANIAK kom. 519 042 660 sebastian.szczepaniak@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Katarzyna BOCHNER kom. 519 042 667, 604 931 366 katarzyna.bochner@wiadomoscihandlowe.com.pl
ROZW
I WYGRIĄŻ AJ!
Na pięć osób, które jako pierwsze prześlą do nas drogą pocztową prawidłowo rozwiązaną krzyżówkę, czekają atrakcyjne nagrody. Na odpowiedzi (z dopiskiem „Krzyżówka z marką Celpol”) czekamy do 4 marca 2013 roku (decyduje data stempla pocztowego). Prosimy o podanie pełnej nazwy sklepu, dokładnego adresu, numeru telefonu oraz adresu e-mail. Nasz adres: „Wiadomości Handlowe”, ul. Wałbrzyska 11, lok. 254, 02-739 Warszawa
5
Maria Jurasz, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Gorzów Wielkopolski • Bożena Król, Handel Ogólnospożywczy – Wołomin • Krystyna Molenda, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Mogilno • Bogusław Polański, FPHU Polański – Lipnica Mała • Danuta Rulewicz, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Widuchowa • Katarzyna Stankowiak, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Wilkowo Polskie • Olga Stefanko, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Wrzesiny • Adam Swół, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Płużnica • Sławomir Śliwka, FHU Edmar – Szewna • Halina Wardecka, Sklep Spożywczo-Przemysłowy – Głogów
Index firm
B Bać-Pol 8, 10, 16, 23 Bahlsen Polska 27, 33, 37, 75 Bakalland 52, 62 Bakoma 27, 32 Balcerzak i Spółka 9, 71 Barilla Poland 32 Barwa 36 Biedronka 8, 12, 13, 14, 53, 56 Bielenda Kosmetyki Naturalne 36 Bielmar 51 Big-Active 25 Bracia Urbanek 32, 70 British American Tobacco Trading Poland 34, 40 Brodr. Jorgensen 36, 38
C Carrefour Polska 6, 8, 20, 80 CEDC 27, 53, 54, 55 Cederroth Polska 36, 38 Celpol 46, 47 Cereal Partners Poland Toruń-Pacific 62 Chipita Polska 27 Coca-Cola HBC Polska 25, 34, 56, 80 Coty 36, 38 D Dan Cake Polonia 56 Danone 61 Dawtona 78 Dax Cosmetics 6, 38 Dayli Polska 14, 68 Delicpol 44, 45 Develey Polska 29, 32, 73 Diageo Polska 53, 74 Domain Menada 27, 30 Dr. Oetker 6, 24, 32, 51, 72 Dramers 34, 74 Drosed 70, 73
F Fabryka Leków 36 FC Solidarność 41, 44, 46 Ferrero Polska 56 First Data Polska 8 FoodCare 25, 27, 49, 56, 62, 68, 72 Ford Polska 7 Frosta 32 G Gama 21 Gold Drop 34, 67, 69 Golden Rose 38 Good Food Products 32, 46 Gourmet Foods 58 Grupa Bomi 10 Grupa Drosed 72 Grupa INCO 34, 67, 74 Grupa MPT 16, 17 Grupa Specjał 10, 16 Grupa Żywiec 27, 32
DZIAŁ SPRZEDAŻY: Dyrektor Działu Sprzedaży Iwona SZWAN tel. (22) 549 94 55, kom. 519 042 661 iwona.szwan@wiadomoscihandlowe.com.pl
Menadżer ds. Kluczowych Klientów Daria MULART kom. 519 042 664 daria.mulart@wiadomoscihandlowe.com.pl
A oto laureaci:
E E.Leclerc 9, 60 EKO Holding 23, 78 eLDe Holding 10 Emperia Holding 6 Energizer Group Polska 34 Eurocash 6, 10, 12, 14, 16 Eveline Cosmetics 36
Stali współpracownicy: Katarzyna CHORĄŻY, Konrad KASZUBA, Marcin ZATYKA
Menadżer ds. Kluczowych Klientów Brygida MIĘKUS kom. 519 042 663, 505 549 992 brygida@wiadomoscihandlowe.com.pl
Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki brzmi: „VARTA – EKSPERT W DZIEDZINIE BATERII”
Browary Lubelskie 54 Brown-Forman Polska 27, 55, 74
Redaktor Witold NARTOWSKI kom. 606 107 785, witold.nartowski@gmail.com
Kierownik Działu Sprzedaży Małgorzata SZULOWSKA kom. 519 042 662, 691 260 476 malgorzata.szulowska@wiadomoscihandlowe.com.pl
x
A ABC 8, 10 Abpol Company 31, 34 Abramczyk 32 Agros-Nova 25, 32, 72 Aldi 13 Alma Market 10, 20, 21 Amber Spark 58 Ambra 54 Atlanta Poland 14, 16, 18, 20, 22, 29, 49 Auchan Polska 6, 13
Pismo bezpłatne dla handlu www.wiadomoscihandlowe.pl
H Harper Hygienics 31, 32, 35, 36 Hebe 8, 14 Helio 29, 52, 62 Henkel Polska 15, 17, 34, 36, 67, 68, 69, 73, 74 Herbapol Lublin 11, 25 Hochland Polska 32, 82 Hortex Holding 25, 32, 34, 60, 65, 72, 74 I ICP Polska 8, 9 Imperial Tobacco Polska 6, 29, 30, 34, 64, 66 Index Food 34 Indykpol 32 Intermarché 6, 12 J Jantoń 26, 27, 54 Jasmin 14 Jeronimo Martins 8, 9, 57 JTI Polska 65 Jutrzenka Colian 26, 27, 29, 31 K Kaufland Polska 8, 9, 12, 13 Kilargo 26, 32
Kierownik ds. Konferencji i Eventów Małgorzata WOJTAŚ kom. 519 042 665, 502 454 552 malgorzata.wojtas@wiadomoscihandlowe.com.pl * Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych przez Wydawnictwo Gospodarcze Sp. z o.o., zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 o Ochronie Danych Osobowych, DzUst. nr 133 poz. 883. Kimberly-Clark Poland 34, 74 Kompania Piwowarska 27 Konspol Holding 32 Kotányi Polonia 73 Kraft Foods Polska 2, 27, 46, 48, 58, 74 L L`Oréal Polska 36, 38 Lakma Strefa 24, 28, 30, 34, 40 LD Holding 10 Lekkerland 16 Lidl 8, 12, 13, 50, 53, 56, 78, 80 Livio 10 LOTTE Wedel 25, 27, 35, 37, 40, 43, 46, 48 Lubella 29 M Makarony Polskie 63 Makro Cash & Carry 8, 16, 19 Marcpol 12, 13 Mar-Ol 10 Marpol 16 Mars Polska 56 Maspex Wadowice 56, 61, 63, 71, 74 McCormick Polska 71 Metro Group 13, 80
Metsä Tissue Krapkowice 34, 37 Mieszko 46 Millano 46, 70 Miraculum 36, 38 Mleczarnia Turek 32 Mokate 58 N Nasz Sklep 17 Nestlé Polska 29, 56, 58, 62, 72, 73, 74 Nielsen 5, 17, 26, 33, 35, 37, 48, 51, 53, 56, 58, 60, 62, 66, 67, 75, 82 NIVEA Polska 33, 36, 38 Nordzucker 51
Philip Morris 66 Piotr i Paweł 60 Piotruś Pan 16, 23 PKM Duda 65 Polbita 14 Polmlek 32 Polmos Bielsko-Biała 57 Polomarket 6, 12 Polski Lek 34 Posnet 76 Prima – Sara Lee Cofee and Tea Poland 58 Procter & Gamble DS Polska 34, 40, 36, 38, 73 Prymat 29, 72 PSD 21 PZ Cussons Polska 34, 36
O Oceanic 36, 38 Odido 19 Orion 64 OSM w Piątnicy 32
R Rabat Service 10 Reckitt Benckiser Poland 34 Reiber Foods Polska 27, 49 Rossmann 8, 14, 68, 78
P PepsiCo 62 Perfetii van Melle 25 Pernod Ricard Polska 54, 57, 74 Pfeifer & Langen Marketing 29, 32, 34, 37, 51
Schlecker 69 Segafredo Zanetti Poland 25, 58 Sekret Urody 14 Selgros Cash & Carry 16 Sokołów 27, 28, 32, 38, 70 SPAR 8, 13 Społem 16, 21, 23 Stella Pack 29 Stock Polska 27, 35, 55 Stokrotka 6 Storck 24, 25, 28, 33, 46 Super-Pharm 14 Ś Śnieżka-Invest 44, 46
T Tago 46 Tchibo Warszawa 25, 58 Teekanne Polska 25, 58 Terravita 25, 43 Tesco Polska 6, 12, 13, 60 S The Lorenz Bahlsen Sante A. Kowalski 29 Snack-World 27 Topaz 9 Sara Lee Coffee and Tea Torf Corporation 37 Polska 71 Toruń Pacific CPP 29, 62 Sarantis Polska 36, 38 Tradis 6, 24 Sawex Food 72 Scandic Food 29, 32, 35, 71, 73 TTI Poland 34, 66
U Unilever Polska 26, 29, 32, 38, 52, 58 Ustronianka 24, 25, 30, 56, 71 V Verona Products Professional 36, 38 Vileda 73 VISA Europe 79 W Wawel 1, 25, 27, 45, 46, 70 Wrigley Poland 74 Z Zakłady Chemiczne Unia 28, 34, 38, 69 Zespół Uzdrowisk Kłodzkich 74 Ziaja 36, 38 Zielona Budka 27, 32 ZPC Skawa 42 ZPC Vobro 42, 43 ZWC Miś 65 Ż Żabka Polska 78 Żywiec Zdrój 25, 29, 32
Menadżer ds. Konferencji Ewa GANEW tel. (22) 549 94 66, kom. 519 042 666, 880 124 108 ewa.ganew@wiadomoscihandlowe.com.pl Specjalista ds. Dystrybucji i Promocji Renata BILSKA kom. 519 042 656 renata.bilska@wiadomoscihandlowe.com.pl Sekretariat/Asystentka Justyna TRZMIEL tel. (22) 549 94 50, kom. 519 042 655 info@wiadomoscihandlowe.com.pl Opracowanie graficzne i DTP: studio.dtp@o2.pl Druk: Quad/Graphics Europe Nakład: 80 000 egz.
Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca oraz zastrzega sobie prawo do ich skracania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam, może odmówić ich przyjęcia bez podawania przyczyn. © Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie artykułów w całości lub we fragmentach bez zgody wydawcy zabronione