Życzę Ci opieki Anioła

Page 1


Życzę Ci... opieki Anioła


Objawienie Niekoniecznie we śnie. Czasem po prostu po ciężkim dniu lub poranku – świeżym jak wyłowiona perła przychodzi objawienie. Krople rosy na trawie. Innym razem śnieg, zamiast skrzydeł. A jednak wiesz. Nawet nie musisz pytać.

Objawienie Niekoniecznie we śnie. Czasem po prostu po ciężkim dniu lub poranku – świeżym jak wyłowiona perła przychodzi objawienie. Krople rosy na trawie. Innym razem śnieg, zamiast skrzydeł. A jednak wiesz. Nawet nie musisz pytać.


Zetknięcie Zetknięcie Przychodzisz tak cicho, że nawet nie wiem kiedy. Słońce zanurza się w rzece – tuż za oknem. I przypomina mi się tamten wieczór: zetknięcie dwóch światów. Moja prośba. I twoja odpowiedź.



Anioł nioł ioł przemawi przemawia oł przemawia Miasto, które nie śpi. Zmęczone i jasne. Pod otwartymi powiekami blask znużonych źrenic. Potykam się. Nie po raz pierwszy. W ściśniętych dłoniach chowam poranione palce. Mówisz: jeszcze daleko. To nie czas, by odpocząć. Czasem myślę, jak długo jeszcze będę w stanie słuchać.



Na palcach Na palcach Idę do ciebie na palcach, aby nie zbudzić uśpionych wspomnień, nie otworzyć powiek ciężkich od snu, znużonych światłem. Śpisz, gdy całuję twoje włosy nakryte ciszą. Niech będzie z tobą Anioł.


Modlitwa dziecka Ani! Ani! Pierwsza modlitwa jeszcze przed „Aniele Boży” do anioła stojącego na półce z książkami. A może nie modlitwa, gdy odpadły mu skrzydła za mocno ściśnięte małą rączką dziecka. A Anioł mówił Śpij, śpij, gładząc na twarzy jutrzejszą łzę, słysząc każdy krzyk.


C


Cisza Cisza Zwalone drzewa na Brdzie dotykają dna nagimi gałęziami. Cisza. Tak wielka, że słychać własne myśli. Zanurzam stopy w zimnej wodzie i już po chwili czuję, że rzeka płynie we mnie. Wolno, ale nieustannie. Z ogromną siłą. Proszę. Jeśli chcesz coś powiedzieć do mnie, powiedz to teraz.


zyskany sp

Odzyskany dzyskany spok dz dzyskany sp Letni ogród. Tak duszno, że nie ma czym oddychać – nawet w cieniu. Lepki zapach piwonii. Owady siadające na wilgotnej skórze. Twoje słowa. Jeszcze wczoraj tak zimne, dzisiaj nie mają już znaczenia. Prawie wcale. Anioł spokoju prostuje zapracowane palce.


śnięcie skrzy Muśnięcie skrzydeł Muśnięcie skrzydeł ptaka przypadkowe i rzadkie. Jak pogłaskanie mięśni sarny gotowej do skoku. Dotknięcie dwóch światów. Chwilowe i bez znaczenia. Niezrozumiałe. A Anioł staje przed tobą niewidzialny. I mówi głosem, który słyszysz tylko we własnej głowie. O rzeczach zbyt trudnych, by wydawały się realne. Czy potrafisz uwierzyć?


ra nowin Dobra nowina Jeśli to możliwe odłożyć wszystko. Pozwolić myślom wrócić na właściwy tor. Wsłuchać się w ciszę w siebie. Być może ktoś od dawna chce ci przekazać jakieś dobre wieści.


tekst Agnieszka Ćwieląg obrazy Dorota Czerwińska projekt graficzny Anita Boroń przygotowanie do druku Anna Olek korekta Zofia Smęda

Imprimi potest ks. Piotr Filas SDS, prowincjał l.dz. 743/P/2009 Kraków, 6 listopada 2009 © 2010 Wydawnictwo SALWATOR ISBN 978-83-7580-127-9



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.