Dotyk Bożej miłości

Page 1



ANSELM GRÜN OSB

Dotyk Bożej miłości Przełożyły Małgorzata Witwicka Agnieszka Sibilak

Wydawnictwo SALWATOR Kraków


Tytuł oryginału Im Haus der Liebe wohnen Redakcja Anna Śledzikowska Korekta Agnieszka Ćwieląg-Pieculewicz Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Anna Olek Projekt okładki Artur Falkowski

Imprimi potest ks. Piotr Filas SDS, prowincjał l.dz. 537/P/2011 Kraków, 12 grudnia 2011

© 1995, Kreuz Verlag GmbH Stuttgart in der Verlagsgruppe Dornier GmbH Postfach 80 0669, 70565 Stuttgart © for the Polish Edition 2012 Wydawnictwo SALWATOR

ISBN 978-83-7580-264-1

Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. (12) 260-60-80, faks (12) 269-17-32 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com


Kto nie kocha, nie istnieje, nie ma go tu, umarł. Kto chce kochać, zmartwychwstaje, i tylko kto kocha, żyje. Robert Walser



WSTĘP

Przyjaciele nieraz namawiali mnie, żebym napisał coś o miłości. Zawsze jednak odmawiałem, gdyż miłość jest pojęciem, którego nie potrafię objąć swoim rozumem. Chyba nie ma drugiego słowa tak nadużywanego i wyświechtanego jak „miłość”. Dla wielu miłość jest równoznaczna z seksualnością. W piosenkach śpiewamy o wiecznej miłości, mając na myśli raczej romantyczne zakochanie. Również w kręgach kościelnych słowo to często jest jedynie pustym dźwiękiem. Mówimy o miłości Bożej, ale jej nie czujemy. Zostają jedynie słowa, które zaprzątają nasz umysł, ale nasze serce pozostaje zimne. Niekiedy w Kościele miłość jest bronią, za pomocą której pragnie się stłumić w zarodku każdy konflikt czy nazbyt samodzielną myśl. W imię miłości można wszystko usprawiedliwić, zaakceptować niedbale przygotowane kazanie, znosić czyjeś pretensje dotyczące niewłaściwej argumentacji. Prawi się nam morały, że powinniśmy kochać wszystkich, nie nosząc w sobie ani odrobiny agresji. Używając pięknych zdań, wmawia się nam, że wystarczy być przepełnionym miłością, a reszta jest nieważna. Słyszymy również wspaniale brzmiący, lecz wewnętrznie sprzeczny slogan: „Chrześcijaninem jestem dla innych”. Nie jesteśmy więc chrześcijanami sami dla siebie? Czyż 7


nie jesteśmy ukochanymi synami i córkami Boga? Czy nie tak wygląda rzeczywistość? Właśnie takie nadużywanie słowa „miłość” dotychczas zniechęcało mnie do pisania na ten temat. Ponadto łatwość, z jaką inni rozprawiają na temat swojej miłości do Boga czy Bożej miłości do nich, stanowiła dodatkowy hamulec powstrzymujący mnie przed podjęciem tego zagadnienia. Dla mnie te rozważania były jedynie pustosłowiem. W trakcie indywidualnych rekolekcji miałem sen. Pod jego koniec usłyszałem wezwanie: „Obudź w ludziach tęsknotę za miłością, tęsknotę za miłością w Trójcy Świętej!”. Jednocześnie usłyszałem ostrzeżenie: „Zacznij ostrożnie!”. Czułem, że nie od razu zdołam mówić o miłości Bożej, ale będę musiał udać się między ludzi, tam gdzie stoją, gdzie doświadczają miłości, gdzie bywają rozdarci pomiędzy uczuciem szczęścia w miłości a rozczarowaniem z powodu jej odrzucenia, gdzie chcieliby kochać, ale nie potrafią, pragną miłości i chcą być kochani, ale swoich pragnień nie potrafią zaspokoić. Gdy Hildegunda Wöller z wydawnictwa Kreuz spytała mnie, czy nie zechciałbym napisać czegoś o doświadczeniu Bożej miłości jako właściwej podstawie naszego życia, dostrzegłem w tym znak, który skłonił mnie, by podążyć za snem. Czułem jednak, że rzecz nie w tym, by mnożyć kolejne słowa na temat miłości, lecz by tak pisać o miłości Bożej czy ludzkiej, byśmy mogli jej doświadczyć, a doświadczając jej, mogli uleczyć nasze rany i spełnić najgłębsze tęsknoty. Sam przy tym jestem jak ktoś, kto 8


w wyniku udaru mózgu utracił umiejętność mowy, a teraz stare słowa z trudem zaczyna wymawiać na nowo. Wierzę, że będę je nie tylko powtarzał, ale że w końcu wymówię je tak, że zrozumiem własne serce.

Czym żyje człowiek? Na pytanie, czym żyje człowiek, w mądrości ludowej znajdziemy tę samą odpowiedź, jakiej udzielili nam dwaj pisarze rosyjscy: Lew Tołstoj i Aleksander Sołżenicyn: żyje on miłością. Człowiek w głębi duszy wie, że jego życie tylko wówczas będzie miało sens, gdy będzie kochał i będzie kochany. Gdy doświadczy miłości i sam będzie mógł nią kogoś obdarzyć. Bez miłości życie staje się piekłem, jest nie do zniesienia. Bez miłości wprawdzie można tworzyć wielkie dzieła, można stać się kimś znanym i podziwianym, ale bez niej nie zaznamy spełnienia. Bez miłości życie jest zimne i puste. Wspaniale opisał to Tomasz Mann w powieści Doktor Faustus. Niemiecki kompozytor Adrian Leverkühn zapada w niemoc twórczą. Widząc, że jego umysł został wyjałowiony, zawiera pakt z diabłem. Dzięki niemu będzie w stanie stworzyć genialne dzieła. Szatan stawia jednak warunek: Adrianowi nie wolno pokochać żadnego człowieka. „Wzbronione ci jest ciepło miłości. Życie twoje ma być zimne – dlatego nie wolno ci kochać nikogo”1. Opisując 1

Tomasz Mann, Doktor Faustus. Życie niemieckiego kompozytora Adriana Leverkühna, przeł. Maria Kurecka, Witold Wirpsza, Wrocław 2002, s. 229.

9


pakt z diabłem, Tomasz Mann pragnął ukazać faszystowskie Niemcy. Dzisiaj zaś wielu z nas, bezwzględnie pnąc się w górę po szczeblach kariery, zatraca duszę i serce tak jak niegdyś Leverkühn. Dziś stajemy przed pytaniem, czy chcemy żyć miłością, miłością Bożą jako pierwszą przyczyną naszego życia, czy chcemy żyć umiejętnością wzajemnej miłości, czy tylko pragniemy mieć i gotowi jesteśmy sprzedać życie w zamian za miłość, zyskując sławę i sukces. Niniejszą książką chciałbym zachęcić czytelników, by zamieszkali w domu miłości, by żyli w miłości i z niej uczynili właściwą drogę, którą pójdą przez życie. Chciałbym również podkreślić, że miłość jest siłą potrafiącą uleczyć nasze rany. Ran, które chyba każdy z nas w sobie nosi, nie wyleczą psychologowie, lecz właśnie miłość, i to nie tylko miłość, jaką obdarzą nas terapeuci czy duszpasterze, lecz miłość Boża. Chciałbym ukazać miłość Bożą, która dla wielu z nas jest czymś abstrakcyjnym, jako realne doświadczenie uzdrowienia, spełnienia i poczucia doskonałości naszego życia. Zdaję sobie sprawę, że staję przed niełatwym zadaniem. Ograniczenia wynikają nie tylko z samego języka, ale również ze skojarzeń, jakie każdy czytelnik wiąże z określonymi słowami. Każdy z nas odbiera słowa, które czyta, przez filtr własnego doświadczenia. Dla kogoś, kto pożąda przede wszystkim miłości erotycznej, słowa o miłości Bożej zabrzmią abstrakcyjnie i niejasno. Kto słyszał w kościele moralizatorskie kazania o miłości bliźniego, alergicznie 10


PRAGNIENIE MIŁOŚCI

Każdy z nas niewątpliwie pragnie miłości. Wystarczy posłuchać aktualnych przebojów lub zajrzeć do programu telewizyjnego. Wszędzie słyszymy, jak bardzo ludzie chcą miłości i jak wiele szczęścia powinna im przynieść, ale jednak zbyt często ich unieszczęśliwia. Pragnienie bycia kochanym i oczekiwanie bezwarunkowej akceptacji ze strony drugiej osoby nabierają niezwykłej wagi. Większość z nas zgodzi się ze stwierdzeniem: „Jestem kochany, więc jestem sobą”. W chwili gdy jesteśmy przez kogoś kochani, postrzegamy siebie jako osobę wartościową. Kto doświadczył takiej miłości, może zaznawać spokoju. Kto zaś w swoim pragnieniu miłości doznał rozczarowania, ten w miłości znajdzie uzależnienie bądź żądzę. Takie osoby wciąż będą stawiały sobie pytanie, czy są przez innych lubiane, czy ukochany partner lub partnerka również je kochają, czy też ich miłość trafia w próżnię. Pytania o miłość nurtują już nawet małe dzieci. Gdy ich rodzice poświęcają więcej czasu młodszemu rodzeństwu, odczuwają zazdrość. Dokładnie obserwują, ile czasu rodzice przeznaczają na każde dziecko, dbają o to, by poświęcali im dokładnie tyle samo czasu co rodzeństwu. Z podobnym problemem spotykamy się w szkolnych klasach, gdzie chłopcy toczą walkę o wła13


dzę, uznanie czy względy najładniejszej, najatrakcyjniejszej dziewczyny. Z kolei dziewczyny pragną możliwie wcześnie mieć swojego chłopaka, tak aby nie odczuwać niedowartościowania, bo to jest niejako symbolem statusu w grupie, niezbędnego do poczucia własnej wartości. Jednak najczęściej w takich sytuacjach mamy do czynienia z niedojrzałymi formami miłości. Chodzi tu raczej o siłę przyciągania drugiej płci, o poszukiwanie własnej tożsamości. Jednak właśnie w okresie dojrzewania w miłości pojawia się siła, jedyne w swoim rodzaju uczucie, że jestem ceniony, cieszę się uznaniem swojej dziewczyny, która rzeczywiście kocha mnie z własnej woli. W tym okresie dziewczęta i chłopcy marzą o miłości, która zaczaruje wszystko. W codziennych marzeniach po wielokroć wyobrażają sobie, co by było, gdyby osoba, w której są zakochani, odwzajemniła ich miłość, była wyłącznie dla nich. Owej czarownej siły bycia zakochanym doświadczają tak intensywnie, że oddaliby wszystko za to, by kochać i być kochanym. Kiedy jako duszpasterz rozmawiam z wiernymi, często słyszę, jak bardzo pragną miłości swojego ojca czy matki. Jedna z kobiet, z którą rozmawiałem, całą swoją energię wkłada w to, by ojciec ją w końcu dostrzegł i pokochał. I nieustannie doznaje rozczarowań. Tęsknota za ojcem będzie jej towarzyszyć przez całe życie, także po jego śmierci. Inny mężczyzna pragnie miłości własnej matki. Jednak za każdym razem gdy z nią przebywa, wybucha kłótnia. Ponieważ nie otrzymuje od matki 14


tego, czego pragnie, na każde jej słowo reaguje agresją. Im bardziej odczuwamy brak miłości rodzicielskiej, tym większy wpływ ma ta sytuacja na naszą psychikę i tym bardziej stosunki między dziećmi a rodzicami stają się zagmatwane. W takich sytuacjach miłość dziecka do rodzica często przeradza się w nienawiść. Córka nie potrafi uwolnić się od matki. Pragnie jej miłości i jednocześnie jej nienawidzi za to, że nie otrzymuje od niej upragnionego uczucia. Syn pogrążony w miłości do matki nie potrafi naprawdę pokochać innej kobiety. Wierząc, że w końcu uwolni się od przytłaczającej go miłości do matki, szuka coraz to innych kobiet, lecz niestety pozostaje w błędnym kole, z którego trudno mu będzie znaleźć wyjście. W trakcie rozmów z młodzieżą zauważam, że miłosne przeżycia młodych ludzi są ważną częścią rozmów duszpasterskich czy spowiedzi. Jeden z moich rozmówców wciąż cierpi, gdyż nie potrafi znaleźć dziewczyny, która by odwzajemniła jego miłość. Za każdym razem, gdy pokocha jakąś dziewczynę, jego miłość trafia w próżnię – albo on sam nie znajduje w sobie dość odwagi, by jej wyznać swoją miłość, albo jego zaloty zostają odrzucone, bo ona ma już swojego chłopaka. Inna kobieta cierpi z powodu swojej samotności. Gdy była młodsza, miała wielu wielbicieli, którymi się bawiła. Poczucie niezależności było dla niej czymś bardzo ważnym. Teraz coraz trudniej jest jej znaleźć odpowiedniego partnera, a przecież właśnie tego pragnie najbardziej. 15


ZABURZENIA MIŁOŚCI

Zabójcza miłość opisana przez Dostojewskiego w Idiocie jest zjawiskiem, które i my traktujemy podobnie. Ludzie tak bardzo pragną prawdziwej miłości, a przecież często ich miłość zamienia się w nienawiść i zazdrość, w zemstę, a nawet w gotowość do zabójstwa ukochanej osoby. Gdy miłość nie jest dość silna, wkrada się do niej zwątpienie, czy ta druga osoba kocha wyłącznie mnie, czy przypadkiem nie kocha kogoś innego bardziej ode mnie. I wcale nie jest tak łatwo odeprzeć myśli tego rodzaju. Potrafią się one zagnieździć w naszym sercu i nas zamroczyć. Czujemy, że porażka w miłości jest czymś naturalnym. Zwątpienie w prawdziwość miłości drugiej osoby i we własną zdolność do kochania sprawia, że trudno nam ofiarować ukochanej osobie prawdziwą miłość. Wiele osób myli miłość z posiadaniem. Chcą ukochaną osobę mieć wyłącznie dla siebie. Traktują ją jako swoją własność, nie są gotowi, by dzielić się nią z innymi. Trzymają ją mocno, tak by mogła kochać wyłącznie ich samych. Kobieta staje się zazdrosna, kiedy jej mężczyzna rozmawia z innymi kobietami. Mężczyzna nie może znieść, że jego kobieta spotyka się z przyjaciółką, z którą dobrze się rozumie, bo przecież mogłaby rozmawiać z nią o nim i ich związku. Zazdrość może stać się wię24


zieniem, w którym zamkniemy partnera. Nie wolno mu uczynić nic, co mogłoby wzbudzić naszą zazdrość. Ale im silniej trzymamy tę ukochaną osobę w zamknięciu, tym bardziej ją ograniczamy i wywołujemy jej agresję czy nawet nienawiść. Często nie jesteśmy w stanie naprawdę pokochać, gdyż na naszą miłość wpływają wcześniejsze przeżycia. Być może w dzieciństwie w chwili, gdy potrzebowaliśmy mamy czy taty, zostaliśmy przez nich opuszczeni. Zostaliśmy zostawieni sami sobie, gdy w dziecięcym łóżeczku wzywaliśmy pomocy. Musieliśmy wykupić miłość rodzicielską naszym grzecznym zachowaniem, wykonując wszelkie polecenia rodziców. Musieliśmy dopasować się do ich oczekiwań. Kłótnia pomiędzy rodzicami była zbyt kruchym gruntem dla naszej miłości. Żyliśmy wiecznie w strachu, że ich stracimy, jeżeli się rozstaną. Może też doświadczyliśmy od rodziców miłości zaborczej, monopolizującej, która wprawdzie wszystko nam dawała, ale zmuszała do wdzięczności. Może w naszej miłości do rodziców zostaliśmy skrzywdzeni przez ośmieszenie naszej potrzeby bliskości i czułości. Nasza umiejętność kochania jest upośledzona przez deficyty wynikające z historii naszego życia czy ze struktur neurotycznych, które chyba każdy z nas dźwiga. Dlatego musimy nie raz przebyć długą drogę, by nauczyć się dojrzałej miłości.

25


UKRZYŻOWANA MIŁOŚĆ BOŻA

W trakcie rekolekcji otrzymałem we śnie zadanie, by wzbudzić w ludziach pragnienie troistej miłości Bożej, miłości Boga. Medytując, ujrzałem miłość Bożą przede wszystkim pod postacią krzyża. Ci, którzy w krzyżu widzą głównie narzędzie męczarni, jakie cierpiał Jezus, mogą poczuć się zaszokowani. Ale już ewangeliści próbowali zmienić wymowę okrutnej rzeczywistości krzyża. Święty Jan tłumaczy śmierć na krzyżu jako spełnienie Chrystusowej miłości. Rozpoczynając swój opis Paschy, pisze: „Jezus, wiedząc, że nadeszła godzina Jego, by przeszedł z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował” (J 13,1). W trzech wersach, w których św. Jan opisuje śmierć Jezusa na krzyżu, trzykrotnie pada słowo „dokonało się”, co podkreśla fakt, że śmierć Jezusa była spełnieniem miłości, którą wcześniej, za swojego życia obdarzył ludzi (por. J 19, 28-30). Greckie słowo telos – dokonanie, spełnienie – pochodzi z języka misteriów i podkreśla włączenie, wejście w boską tajemnicę. Dla św. Jana krzyż jest naszym dopuszczeniem do tajemnicy boskiej miłości. Święty Jan ujrzał w krzyżu spełnienie miłości Jezusa być może dlatego, że zdawał sobie sprawę z jedności miłości i bólu. Również i miłość Boża w bólu dąży do swojego 38


ZAKOŃCZENIE

Zapisałem wiele stron na temat miłości, ale mimo to nadal nie odkryłem jej tajemnicy. Słowa są jedynie próbą zbliżenia się do niej, lecz nigdy nie zastąpią jej samej. Mam nadzieję, drodzy czytelnicy, że nadałem nowy blask tak często nadużywanemu słowu „miłość”. Życzę wam wszystkim, żebyście poczuli w sobie miłość, która jest niezależna od tego, czy właśnie w tym momencie ktoś was kocha, czy wy jesteście w kimś zakochani. Miłość jest jakością boską. Zaczarowuje nasze życie. Taka miłość jest w każdym z nas i otacza nas w stworzeniu, obejmuje nas kochającą rzeczywistością Boga, otula nas, jest w kochających nas ludziach. Życzę wam, żebyście czuli, że jesteście kochani i czerpali radość z miłości, którą darzycie innych ludzi. I wierzę w to, że w waszym doświadczeniu miłości, ale także w rozczarowaniu nią, rozpoznacie tajemnicę miłości, która nie jest krucha, na której zawsze możecie polegać, która nigdy się nie wyczerpie, bo karmi się źródłem boskiej miłości, które bije w was. Jeśli czujecie w sobie to źródło miłości, możecie być pewni, że jesteście w Bogu i zostaliście dopuszczeni do wielkiej tajemnicy Boga, tajemnicy Jego miłości.



SPIS TREŚCI

WSTĘP . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Czym żyje człowiek? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 PRAGNIENIE MIŁOŚCI . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Pragnienie zakochania. . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Pragnienie czystej miłości . . . . . . . . . . . . . . . 18 ZABURZENIA MIŁOŚCI. . . . . . . . . . . . . . . . 24 Dzieje miłości w literaturze powszechnej . Przemijanie miłości . . . . . . . . . . . . . Przesadne oczekiwania względem miłości Miłość i zazdrość . . . . . . . . . . . . . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

26 28 31 33

UKRZYŻOWANA MIŁOŚĆ BOŻA . . . . . . . . . . 38 Mieszkać w domu miłości. . . . . . . . . Tyś jest mój umiłowany syn, moja umiłowana córka . . . . . . . . Miłość w obliczu śmierci . . . . . . . . . Miłość jako lek na moje nałogi i choroby

. . . . . . . 41 . . . . . . . 44 . . . . . . . 48 . . . . . . . 49

MIŁOŚĆ BOSKA I MIŁOŚĆ LUDZKA . . . . . . . . 57 Boskie źródło miłości . . . . . . . . . . . . . . . . . . 59 Być miłością . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 60 147


Doświadczenie ludzkiej i boskiej miłości . . Pokochać siebie. . . . . . . . . . . . . . . . . Jak traktować doświadczanie braku miłości. Miłość Boża jako umożliwienie miłości ludzkiej . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . 61 . . . . . 64 . . . . . 65 . . . . . 67

EROTYCZNY WYMIAR MIŁOŚCI BOGA . . . . . 70 Duchowość jako tłumienie seksualności Seksualność namiastką duchowości . . . Euforia ucieczką od seksualności. . . . . Mistyka jako integracja seksualności i duchowości . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . 73 . . . . . . . 77 . . . . . . . 79 . . . . . . . 81

UZDRAWIAJĄCA MOC MIŁOŚCI . . . . . . . . . . 88 Przemiana dzięki miłości . . Wziąć sobie miłość. . . . . . Zamknąć się przed miłością Ambiwalencja miłości . . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. . . .

. 89 . 96 . 98 102

PSYCHOLOGICZNE I DUCHOWE DROGI UZDROWIENIA. . . . . . . . . . . . . . . 105 Rana wskazuje na miłość . . . . . . . . . . . Mistagogia (wprowadzenie) w miłość Boga . Uzdrawiające doświadczenie miłości Boga . Ślady miłości w dzieciństwie . . . . . . . . . Medytacja biblijnych obietnic miłości . . . . Ostrożne wprowadzanie w miłość Boga . . .

148

. . . . . .

. . . . . .

. . . . . .

. . . . . .

107 108 112 114 116 117


PODARUNEK MIŁOŚCI . . . . . . . . . . . . . . . 126 Pieśń nad pieśniami . . . . . . . . . . . . . . . . . . 126 Miłość i ból . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 132 Hymn o miłości św. Pawła . . . . . . . . . . . . . . 134 ZAKOŃCZENIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 145



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.