Głosimy ukrzyżowanego

Page 1



Głosimy Ukrzyżowanego kazania

p a s yj n e m i s j o n a r z y o b l ató w Maryi Niepokalanej

Pod redakcją o. Sebastiana Wiśniewskiego OMI

Wydawnictwo SALWATOR Kraków


Korekta Anna Śledzikowska Agnieszka Ćwieląg-Pieculewicz Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Artur Falkowski Projekt okładki Artur Falkowski

Imprimi potest ks. Piotr Filas SDS, prowincjał

© 2017 Wydawnictwo SALWATOR

ISBN 978-83-7580-531-4

Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. 12 260 60 80 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com


Słowo wstępne „Głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków – Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyż­sza mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi” (1 Kor 1,23-25). Te słowa Apostoła Narodów najlepiej oddają znaczenie i potrzebę głoszenia kazań o tematyce pasyjnej. Od ponad trzystu lat odprawiane są w Polsce nabożeńs­twa gorzkich żali, z którymi nierozerwalnie związane jest także zwiastowanie tajemnicy Krzyża w kazaniach pasyjnych. W his­torii kaznodziejstwa nie brakuje bardzo cennych teks­ tów, które odsłaniają nie tylko znaczenie nabożeństw wielkopostnych w ludowej pobożności Polaków, ale ujawniają także pogłębioną refleksję nad życiem i znaczeniem cierpienia, a także odkupieniem i życiem wiecznym. Cechą dystynktywną kazań pasyjnych jest ich zogniskowanie wokół tematu cierpienia Chrystusa. Zwykle są one bardzo bliskie ujęciu medytacyjnemu, ponieważ słuchacz został wyjątkowo przygotowany do współprzeżywania z Jezusem Jego Paschy przez wcześniejsze rozważanie słów pieśni tworzących nabożeństwo gorzkich żali. Wśród głosicieli kazań wielkopostnych nie mogło zabraknąć misjonarzy oblatów Maryi Niepokalanej, czego skrom—5—


nym świadectwem jest niniejszy zbiór dwóch cyklów kazań pasyjnych oraz kilku kazań o Krzyżu. Niniejszy tom jest drugim zbiorem oblackich kazań tematycznych (pierwszym są kazania maryjne zebrane w publikacji: O Maryi nigdy dość) prezentowanym w Wydawnictwie SALWATOR. Zamieszczone w niniejszym tomie teksty kaznodziejskie stanowią cenną pomoc dla głosicieli słowa Bożego i są bardzo dobrą inspiracją dla wszystkich, którzy chcą ożywienia swojej wiary i życia duchowego. Oby słowo Boże rozważane na kolejnych stronicach stawało się światłem na życiowych ścieżkach każdego czytelnika. o. Sebastian Wiśniewski OMI


Piotr Prauzner-Bechcicki OMI

Co to znaczy, że Jezus jest Synem Bożym? A kiedy przyszli do ogrodu zwanego Getsemani, rzekł Jezus do swoich uczniów: „Usiądźcie tutaj, Ja tymczasem będę się modlił”. Wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i począł drżeć, i odczuwać trwogę. I rzekł do nich: „Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie!”. I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby – jeśli to możliwe – ominęła Go ta godzina. I mówił: „Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!” (Mk 14,32-36).

Drodzy bracia i siostry, czciciele męki naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa! Przenieśmy się do ogrodu Oliwnego, do Getsemani. Widzimy tam Pana Jezusa razem z apostołami. Zabiera ze sobą Piotra, Jakuba i Jana, i odchodzi z nimi na bok, aby się modlić. Ci trzej uczniowie doświadczyli i zobaczyli więcej niż inni. Widzieli wielki cud, jakim było wskrzeszenie zmarłej dziewczynki, córki Jaira. Byli świadkami przemienienia Jezusa na górze Tabor, kiedy objawił się w całej pełni jako Wszechmocny Bóg. Teraz jednak patrzą na swojego Mistrza, który jest… przestraszony. Jezus czuje trwogę, boi się. Wie, co za chwilę będzie się dziać. Przyjdzie zdrajca Judasz z żołnierzami i wyda Go. Zostanie aresztowany. Co robi Jezus wobec tak fatalnej perspektywy? Szuka pomocy u Ojca. Zalękniony — 33 —


i drżący Jezus pada na ziemię i zaczyna się modlić. Rozmawia ze swoim Ojcem. Podczas tej modlitwy Jezus zwraca się do Boga w wyjątkowy sposób. Nazywa Go Abba. To słowo zaczerpnięte jest z języka dziecięcego. Dziecko w taki sposób zwraca się do swojego taty. Dla Żydów nazywanie Boga Abba jest przejawem braku szacunku. To było dla nich czymś niewyobrażalnym, aby tak poufale zwracać się do Wszechmocnego Boga2. Jezus jednak w tak trudnej dla siebie chwili woła do swojego Ojca: „Tato, Ty wszystko możesz, zabierz ode Mnie to doświadczenie”. Syn Boży szuka pomocy u Taty. Do tej pory, gdy słuchamy modlitwy Jezusa, to wydaje się ona słuszna. Umrzeć za całą ludzkość, a zwłaszcza za wszystkie grzechy ludzi – to wielkie zadanie. Przecież nawet św. Paweł napisał, że za człowieka sprawiedliwego podejmuje się ktoś umrzeć z największą trudnością (por. Rz 5,7), a co dopiero za wszystkich grzeszników. Kto mógłby się tego podjąć? Jezus idzie jednak krok dalej w swojej modlitwie i dodaje: „Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!”. Prosi Ojca, aby Go oszczędził, ale gotowy jest przyjąć śmierć, jeśli taka jest Jego wola. Skąd u Jezusa takie męstwo w modlitwie? Skąd ma tyle odwagi, żeby wypowiadać takie słowa? Jezus wie, że jest przez swojego Ojca kochany! Syn wie, że Tata Go kocha, nawet teraz, gdy klęczy w Ogrójcu wystraszony tym, co ma się stać! To doświadczenie miłości, jaką Ojciec Go obdarza, pozwoliło Jezusowi przyjąć mękę i śmierć na krzyżu. Dokonał tego z taką samą miłością, jaką sam był kochany od wieków przez Ojca. „Duszo oziębła, czemu nie gorejesz? / Serce me, czemu całe nie truchlejesz? / Toczy twój Jezus z ognistej miZob. Benedykt XVI, Jezus z Nazaretu, cz. II, tłum. W. Szymona, Kielce 2011, s. 176. 2

— 34 —


łości / Krew w obfitości. Ogień miłości, gdy Go tak rozpala, / Sromotne drzewo na ramiona zwala. / Zemdlony Jezus pod krzyżem uklęka, / jęczy i stęka” (Gorzkie żale). Bracie i siostro! Scena w Getsemani odsłania przed tobą i przede mną najważniejszą prawdę i sens ludzkiego życia: Bóg kocha cię osobiście i jest twoim Ojcem! Kocha cię tak samo, jak kocha swojego Syna, Jezusa Chrystusa. Kocha w każdej chwili. Kocha cię dziś, tu i teraz – niezależnie od tego, kim jesteś i jaki jesteś. Kocha cię nie dlatego, że jesteś dobry, ale dlatego, że On jest dobry! „Popatrzcie – pisze św. Jan – jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3,1). Jesteś dzieckiem Bożym. Chociaż świat nie zawsze daje ci wzór ojcostwa, to jednak Bóg pozostanie najlepszym Ojcem, który kocha cię od zawsze i na zawsze. On kocha cię odwieczną miłością (por. Jr 31,3), dlatego możesz śmiało wołać do Niego tak samo, jak wołał Jezus w Ogrójcu: „Abba – Tato, Tatusiu”. Możesz to robić w każdej sytuacji. Zarówno kiedy przeżywasz wielką bliskość Boga, jak i wówczas, gdy doświadczasz swojego osobistego Getsemani – chwil strachu, lęku, trwogi. Nikt i nic nie zapełni pustki samotności, smutku – może to zrobić w pełni tylko Pan Bóg i Jego odwieczna miłość, jaką ma właśnie dla ciebie. Ludzie mogą cię zawieść w miłości, ale nie Bóg – „On jest Ojcem, który wspiera, pomaga, przyjmuje, przebacza, zbawia, z wiernością, która o wiele przewyższa wierność ludzi”3. Jego miłość nigdy od nas nie odstępuje: „góry mogą się poruszyć i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą” (Iz 54,10). 3

Benedykt XVI, Audiencja generalna, 30.01.2013 r.

— 35 —


Grzegorz Pawluś OMI

Jestem gałązką prawdziwego Krzewu Winnego – Chrystusa Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: „Pragnę”. Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: „Dokonało się!”. I skłoniwszy głowę, oddał ducha. Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana. I znowu w innym [miejscu] mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebili (J 19,28-37).

Moi drodzy! Zatrzymajmy się nad opisem śmierci Chrys­ tusa i na tym, co wydarzyło się bezpośrednio po niej. Świadectwa ewangelistów i naukowa analiza Całunu Turyńskiego dotycząca śmierci Jezusa są zgodne. W opinii lekarzy pato­ fizjologów i kardiologów bezpośrednią przyczyną śmierci — 59 —


Jezusa na krzyżu było pęknięcie mięśnia sercowego. Potwierdzają to opisy Jego zgonu zawarte w Ewangelii. „Lecz Jezus zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha” (Mk 15,37; Mt 27,50; Łk 23,46). Pęknięcie serca powoduje przerażający ból w tylnej okolicy mostka, czemu zawsze towarzyszy głośny krzyk i natychmiastowy zgon człowieka w stanie pełnej świadomości. Jan Apostoł podaje, że nie łamano Jezusowi nóg, ponieważ już nie żył, ale setnik, używając rzymskiej włóczni, przebił Mu bok i serce, aby się upewnić, że faktycznie umarł. Grot przedostał się między żebrami, przebił opłucną, fragment prawego płuca, osierdzie i prawy przedsionek serca. Z otwartej rany – jak podaje św. Jan – natychmiast wypłynęły krew i woda, czyli osocze krwi, które w swojej konsystencji i wyglądzie zbliżone jest do wody. Od pierwszych wieków chrześcijań­stwa wielcy mi­strzowie wiary twierdzili, że jednym z etapów rodzenia się Kościoła było przebicie boku Chry­stusa. Zapowiedź tego do­strzegano w stworzeniu Ewy z boku śpiącego Ada­ma. Krew i woda stanowią dwa elementy tworzące i umacniające wspólnotę Kościoła, tych, którzy zostali odrodzeni w wodzie chrztu świętego i są umacniani pokarmem eucharystycznym, Ciałem i Krwią Chrystusa1. Drodzy czciciele męki Pańskiej! Jezus posługuje się obrazem winnego krzewu i latorośli, aby przybliżyć nam prawdę o Kościele. Mówił o nim apostołom tuż po wydarzeniu z Wieczernika, na kilka godzin przed aresztowaniem. „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który Por. R. Burke, Serce Jezusa Sercem Kościoła, http://www.pismo. poloniachristiana.pl/tresc,28,0,848,1,PCH,numer.html (dostęp: 1.03.2014). 1

— 60 —


go uprawia. Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy” (J 15,1-2). Przez swoją śmierć i zmartwychwstanie Krzew Winny – Jezus Chrystus – jest nie tylko cały i ostatecznie zakorzeniony w swoim Ojcu, ale i przygotowany do tego, aby wszczepiać w siebie nas jako swoje latorośle. Ukochał nas do końca. Jego serce pozostaje otwarte, abyśmy po otrzymaniu Ducha Świętego mieli do Niego przystęp, abyśmy byli wszczepieni w serce Jezusa jako wspólnota wierzących. Ponieważ spodobało się Bogu zbawić ludzi nie pojedynczo, ale właśnie we wspólnocie. Zatem każdy z nas tu obecnych, każde nowe pokolenie w Kościele jest nową latoroślą, która przez chrzest święty jest wszczepiona w Chrystusa. Wytrawny sadownik, który zna tajniki uprawy, wie, że o gałęzie trzeba dbać. Uschłe odcina, a pochylone od ciężaru owoców podpiera. Zauważmy jednak, że nigdy nie podziwia się gałęzi, lecz zawsze drzewo, do którego należą. Owoc na gałęzi, choćby najmniejszy, jest bowiem dziełem soków, jakie docierają do niego od korzenia przez cały pień. Gałąź odcięta sama z siebie nie potrafi wydać nawet liścia, a co dopiero mówić o owocach. Jezus tak mówi: „Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień, i płonie” (J 15,5-6). Tak dotykamy tajemnicy wspólnoty Kościoła, tajemnicy wiary i miłości, z jaką Jezus chce łączyć nasze serca ze swoim Sercem. Dobre owoce możemy wydawać jedynie wtedy, gdy jesteśmy z Nim zjednoczeni. Jeśli tego nie ma, jesteśmy skazani na ogień. Słowa Jezusa są trudne, ale odsłaniają tajemnicę naszego osobistego spotkania z Nim. On nas potrzebuje jako — 61 —


Maciej Drzewiczak OMI

Jezus jest Królem wywyższonym na krzyżu (Kazanie na liturgię Wielkiego Piątku) Chociaż został zdradzony, bestialsko pobity i odrzucony przez naród, Jezus Chrystus jest Królem. Nikt nie jest w stanie pozbawić Go tej godności: ani członkowie Wysokiej Rady, ani Piłat, ani pastwiący się nad nim kaci. Rzymscy żołnierze przebijają Mu ręce, ale wcześniej to On bierze krzyż na swoje ramiona. Jezus Chrystus rozpoczyna na krzyżu swoje panowanie. On w wolności oddaje za nas swoje życie. Przyjrzyjmy się Jego ranom – cenie zapłaconej za nasze grzechy. Nie tylko bruzdom, które zostały wyryte na Jego ciele podczas biczowania, lecz również tym zadanym przez nas Jego konającemu sercu. Przypomnijmy sobie, siostry i bracia, jak bardzo nas boli, kiedy odrzucają nas osoby, które kochamy. Jezus przychodzi na świat z miłości do ludzi. Ludzie natomiast odrzucają Jego miłość – bo jest dla nich niewygodna. My też, kiedy wybieramy grzech, odrzucamy Jezusa Chrystusa i wydajemy Go w ręce katów. Chociaż żołnierze rzucają losy o szatę i rozdzierają między siebie Jego płaszcz, Jezus Chrystus jest królem. Na krzyżu okrywa Go przecież królewska purpura – krew, którą pozwala przelać dla naszego zbawienia. Wylał jej dla nas wiele, przecież cały okryty jest ranami. Poświęcił dla nas swoje życie, choć — 142 —


z powodu popełnionych przez nas grzechów byliśmy Jego wrogami (por. Rz 5,9-10). Gdyby nie śmierć Jezusa Chrys­ tusa, nie moglibyśmy żyć tak blisko Boga jak dziś (por. Ef 9,13). Królewska purpura Chrystusa Króla jest krwią naszego zbawienia: obmywa z grzechów, uczy miłości i poświęcenia. Chociaż członkom Wysokiej Rady udało się Go osądzić i doprowadzić do wykonania wyroku śmierci na podstawie fałszywych zeznań, to Jezus Chrystus jest Królem. Krzyż jest tronem, z którego to On rozpoczyna swój sąd nad światem. Ci, którzy odrzucają ofiarę Zbawiciela, sami wydają na siebie wyrok. Nie przyjmując pomocy Zbawiciela, sami siebie wydają w ręce diabła. Dlatego Chrystus przygarnia nas dziś do swojego Krzyża. Jego ramiona są szeroko rozwarte. Między nimi jest miejsce dla wszystkich, którzy szukają ratunku. Jezus pokazuje nam swoje wywyższenie na krzyżu. Adorujmy Go, aby odnowić swoją wiarę. Patrzmy na Tego, który został przebity dla naszego zbawienia. Patrzmy na Chrystusa, który choć został zabity, przemienił swoją miłością cały świat. Adorujmy naszego Króla. Pozwólmy, aby prawda o Jego cierpieniu przemieniała naszą codzienność. Niech Jego krzyż wyryje się w naszych sercach, abyśmy na zawsze pamiętali o miłości Jezusa Chrystusa. O miłości Króla, który poświęca za nas swoje życie. Amen.

— 143 —


Spis treści Słowo wstępne. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 KAZANIA PASYJNE Wierzę w Jezusa Chrystusa! Grzegorz Glabas OMI Co to znaczy wierzyć i czym jest wiara?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 Anton Litvinov OMI Panie, przymnóż nam wiary! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Robert Wawrzeniecki OMI Patrząc na wiarę św. Piotra…. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 20 Robert Wawrzeniecki OMI Budować wiarę na skale, którą jest Jezus Chrystus. . . . . . . . . . . . . 26 Piotr Prauzner-Bechcicki OMI Co to znaczy, że Jezus jest Synem Bożym?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 Przemysław Kościanek OMI Jezus jest Panem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38 Bogdan Sawicki OMI Chrystus jest Panem w codziennym życiu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45 Krzysztof Wrzos OMI Jezus jest Zbawicielem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49 Tomasz Gali OMI Chrystus to Król namaszczony Duchem Świętym. . . . . . . . . . . . . 54

— 161 —


Grzegorz Pawluś OMI Jestem gałązką prawdziwego Krzewu Winnego – Chrystusa. . . . . 59 Adam Hetman OMI Chrystus fundamentem wspólnoty Kościoła. . . . . . . . . . . . . . . . . . 65 KAZANIA PASYJNE O sprawach ostatecznych człowieka Patryk Osadnik OMI Wstęp do cyklu kazań pasyjnych. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 73 Anton Litvinov OMI Jezus Zmartwychwstały jest Zbawicielem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 74 Daniel Jeżak OMI Nasze zmartwychwstanie jest w Jezusie Chrystusie . . . . . . . . . . . . 80 Karol Prandzioch OMI Chrystus Panem życia i śmierci. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 86 Jarosław Konieczny OMI Postanowione zmartwychwstać, a później sąd!. . . . . . . . . . . . . . . . 91 Krzysztof Wrzos OMI Sąd z miłości. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 96 Karol Dudek OMI Co zrobisz, gdy zobaczysz Jezusa?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 100 Adam Hetman OMI Chrystus osądzony przez tłum. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 104 Patryk Osadnik OMI Czyściec przygotowaniem do spotkania z Panem. . . . . . . . . . . . . 109 Maciej Drzewiczak OMI Oczyszczające spojrzenie Chrystusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 117 Dawid Grabowski OMI Piekło istnieje naprawdę i człowiek sam je wybiera . . . . . . . . . . . 121

— 162 —


Mateusz Pawłowski OMI Nagrodą będzie niebo!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 126 Sebastian Wiśniewski OMI Pragnijmy nieba tak jak Dobry Łotr. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 130 KAZANIA O KRZYŻU Krzysztof Buzikowski OMI Bóg mówi do nas słowem Krzyża. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 139 Maciej Drzewiczak OMI Jezus jest Królem wywyższonym na krzyżu (Kazanie na liturgię Wielkiego Piątku). . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 142 Dawid Grabowski OMI To wszystko dla ciebie (Kazanie na Wielki Piątek). . . . . . . . . . . . 144 Mateusz Pawłowski OMI Krzyż miłością! (Kazanie na Wielki Piątek). . . . . . . . . . . . . . . . . . 147 Anton Litvinov OMI Dramat Jezusa zbawieniem dla człowieka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 149 Patryk Osadnik OMI Co mówi Krzyż do soleckiego Kościoła? (Kazanie do czytań: Iz 52,13; 53,12; Hbr 4,4-16; 5,7-9; J 18,1-19.42). . . . . . . . . . . . . . . 152 Piotr Prauzner-Bechcicki OMI Skandal Krzyża nas ocalił! (Kazanie na Wielki Piątek). . . . . . . . . 155 Krzysztof Buzikowski OMI Mądrość Krzyża (Kazanie na Środę Popielcową). . . . . . . . . . . . . . 158



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.