Prostą drogą z Klaretem. Rozważania na każdy dzień

Page 1

Prostą drogą z Klaretem! Rozważania na każdy dzień

Kraków 2020


© Misjonarze Klaretyni Kuria Prowincjalna w Warszawie

Przekład Maksymilian Drozdowicz, Piotr Stręk Redakcja Robert Kycia CMF Skład: Wiesław Dziedzic

ISBN 978-83-88119-89-7

Wydawnictwo Salwator ul. św. Jacka 16; 30-364 Kraków


WPROWADZENIE W obszarze międzyludzkiej komunikacji mamy dzisiaj do czynienia z wielosłowiem. Do tradycyjnych źródeł (ustnych, pisemnych i audiowizualnych) dołączyły sieci społecznościowe, które w oczywisty sposób zwielokrotniły możliwość wysyłania i otrzymywania wiadomości. Jaką więc wartość – w tym kontekście nadmiaru treści – przedstawiają słowa napisane przez człowieka żyjącego w  dziewiętnastym stuleciu? Św. Antoni Maria Klaret – bo o  nim mowa – nie był ani naukowcem, ani literatem. Nie przyczynił się do rozwoju filozofii czy teologii. Na tym polu nie może się równać z autorami swego czasu, takimi jak: John Henry Newman (1801-1890), Victor Hugo (1802-1885), Ludwig Feuerbach (1804-1872), Karol Darwin (1809-1882) czy Jacinto Verdaguer (1845-1902). Klaret (1807-1870) był świętym ewangelizatorem. Hasło: „Urodzony, aby ewangelizować” stało się mottem przeżywanej dwusetnej rocznicy jego narodzin. Tym, co usprawiedliwia bogactwo oferty jego słów na każdy dzień roku nie jest oryginalność, błyskotliwość czy sama tylko głębia moralna, ale – rzecz nieczęsto występująca u  cenionych pisarzy – spójność słowa i  życia. Słowa, jakie On nam pozostawia – zaczerpnięte z  rozmaitych źródeł w jego pismach – odzwierciedlają to, czym on sam żyje. Dlatego też są one autentyczne i mocno inspirujące. W taki czy inny sposób, wszystkie odsyłają do Jezusa Chrystusa. Święty A.M. Klaret nie pisze w tym celu, aby nas zabawić, lecz po to, aby nam pomóc w „poznawaniu, kochaniu, służeniu i uwielbianiu” Boga. Tytuł tej książki jest krótki i ujmuje za serce – Prostą drogą z Klaretem. Wprowadza czytelnika w  swoisty, nieustający dialog. Na każdy dzień roku zaproponowano bowiem lekturę fragmentu jednego z licznych dzieł Klareta, wraz z krótkim komentarzem 3


pisanym przez Misjonarzy Klaretynów pochodzących z całego świata. W ten sposób tekst oryginalny, napisany przed ponad 150 laty, zyskuje na aktualności. To tak, jakby sam Klaret dołączył do Czytelnika, nie obciążając jego głowy wielkim traktatem, a zaledwie sugerując jakąś myśl, która może dopomóc w lepszym jeszcze życiu. Dziękuję za pracę wykonaną przez autorów komentarzy i przez ekipę oraz współpracowników Centrum Duchowości Klaretyńskiej (CESC) z Vic, którzy wybrali teksty św. Antoniego M. Klareta i  podjęli się przygotowania drugiego wydania tego dzieła, znacząco odnowionego względem pierwszego. Mam nadzieję, że książka okaże się pożyteczna dla wszystkich tych, którzy włączą jej lekturę i medytację do swych codziennych dobrych nawyków. O. Gonzalo Fernández Sanz CMF Generalny Prefekt ds. Duchowości

4


WYKAZ WYBRANYCH SKRÓTÓW Pisma św. Antoniego M. Klareta: Aut (AEC) – św. Antoni M. Klaret, Autobiografia, Warszawa 1992. PD – św. Antoni M. Klaret, Pisma duchowe, Warszawa 1991. PM – św. Antoni M. Klaret, Pisma maryjne, Warszawa 1991.

Inne: PC – Dekret Soboru Watykańskiego II: Perfectae caritatis, 1965. VC

– Adhortacja apostolska Ojca św. Jana Pawła II: Vita consecrata, Rzym 1996.

5



KALENDARIUM ŻYCIA ŚW. ANTONIEGO MARII KLARETA 1807: Przychodzi na świat w Sallent (prowincja Barcelona, Hiszpania) w rodzinie głęboko religijnych tkaczy. Jest piątym dzieckiem z jedenaściorga rodzeństwa. 1819: W wieku 12 lat czuje powołanie do kapłaństwa, ale nie może wstąpić do seminarium. Rozpoczyna pracę w rodzinnym warsztacie tkackim. 1825: Jako osiemnastolatek wy jeżdża do Barcelony, aby doskonalić się w rzemiośle tekstylnym. Uczy się w budynku Giełdy Tkackiej (La Lonja) i pracuje w warsztacie. 1829: Wstępuje do Seminarium w Vic. Rezygnuje z pomysłu zostania kartuzem. 1835: Zostaje wyświęcony na kapłana w  Solsonie (prowincja Lérida). Następnie przeznaczony do swej rodzinnej parafii, najpierw jako wikariusz, a potem jako administrator (proboszcz). 1839: Udaje się do Rzymu, aby zgłosić się do wyjazdu na misje. Stara się o to w Kongregacji Rozkrzewiania Wiary (Propaganda Fide), jednak bez powodzenia. Wstępuje do nowicjatu Towarzystwa Jezusowego. 1840: Wraca do Hiszpanii. Zostaje posłany do parafii w Viladrau (prowincja Barcelona). Rozpoczyna głoszenie misji ludowych. 1841: Przenosi się do Vic, skąd wyrusza na głoszenie kazań w całej Katalonii. Stolica Apostolska nadaje mu tytuł misjonarza apostolskiego. 1843: Wydaje książkę do nabożeństwa pt. Camí dret per arribar al cel (Prosta droga do Nieba) – pierwszą ze swoich publikacji. Wkrótce staje się ona najbardziej poczytną książką religijną XIX wieku.

7


1848: Wyjeżdża na Wyspy Kanaryjskie, gdzie głosi Słowo Boże ponad rok. Wraz z ks. José Caixalem zakłada w Barcelonie Księgarnię Religijną. Pisze książeczkę Zakonnice w swych domach, która daje podstawy do założenia świeckiego instytutu Stowarzyszenie Serca Maryi (Filiación Cordimariana). 1849: Po powrocie na Półwysep Iberyjski (16 lipca) zakłada Zgromadzenie Synów Niepokalanego Serca Maryi (Misjonarze Klaretyni). 1849: Zostaje konsekrowany na arcybiskupa Santiago na Kubie, gdzie posługuje przez prawie siedem lat. 1855: Wraz z matką Antonią París zakłada Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej (Misjonarki Klaretynki). 1856: 1 lutego staje się celem przeprowadzonego na niego zamachu w Holguín. 1857: Królowa Izabela II wzywa go do Madrytu i mianuje swym spowiednikiem. Podróżuje po całej Hiszpanii nauczając lud, kapłanów i zakonnice. Pisze liczne książki. 1858: Zakłada Akademię Świętego Michała – apostolskie stowarzyszenie świeckich dla ewangelizacji kultury. 1859: Izabela II mianuje go przełożonym Królewskiego Klasztoru Escorial, gdzie zakłada kolegium, seminarium, uniwersytet i stowarzyszenie kapelanów. 1861: 26 sierpnia w kościele pod wezwaniem Różańca Świętego w  La Granja (prowincja Segowia) otrzymuje „wielką łaskę” zachowania w nienaruszonym stanie postaci sakramentalnych. 1862: Rozpoczyna redagowanie swojej Autobiografii.

8


1864: Zakłada Biblioteki ludowe i parafialne. 1868: Udaje się na wygnanie do Francji, towarzysząc królowej Izabeli II. W Paryżu zajmuje się emigrantami i zakłada towarzystwo dobroczynne dla najbiedniejszych. 1869: Przybywa do Rzymu, aby uczestniczyć w Soborze Watykańskim I. 1870: Podróżuje do Prades (Francja), aby dołączyć do swych misjonarzy na wygnaniu. Musi jednak schronić się w klasztorze cysterskim w Fontfroide, gdzie umiera 24 października. 1897: Jego szczątki zostają przeniesione do domu macierzystego w Vic. 1934: 25 lutego zostaje beatyfikowany przez Piusa XI. 1950: 7 maja zostaje kanonizowany przez Piusa XII.

9



STYCZEŃ 11



Początek roku

1

STYCZEŃ

Postanawiam nigdy nie stracić chwili czasu, będę zatem stale zajęty albo studiowaniem, albo modlitwą, kazaniem, udzielaniem sakramentów, itp. (Aut 647).

Życie uporządkowane i sensowne Św. Antoni Maria Klaret był osobą bardzo uporządkowaną. Uważał to za fundament swojego życia. Intensywna działalność duszpasterska zmuszała go do nieustannej pracy. Mimo tego, pozostał wierny codziennej modlitwie – osobistej i liturgicznej, wierny czytaniu Słowa Bożego, sprawowaniu Eucharystii. Znajdował czas na studium i konieczne przygotowanie do głoszenia nauk. Potrafił zachowywać wierność priorytetom, dzięki czemu wszystko, czym się zajmował, nabierało ewangelicznej treści. Nie będąc niewolnikiem żadnych zewnętrznych spraw, starał się jak najlepiej służyć Królestwu Bożemu. Niezbyt długie życie Klareta (nie ukończył 63 lat) było wyjątkowo obfite i owocne. I takie pozostaje dla tych wszystkich tych, którzy pragną naśladować Jezusa Chrystusa w klaretyńskim charyzmacie. Jego sekret polega na tym, by wyznaczyć sobie właściwe cele, a następnie ich realizacji poświęcić własne zdolności i całą energię. Warto w tym miejscu zauważyć, że nieumiejętność stawiania sobie właściwych życiowych celów, wraz ze sposobami ich osiągania, jest często źródłem naszego marudzenia, narzekania, skarg czy krytykanctwa. Wokół czego koncentruje się moje życie? Skąd ja czerpię siłę? Czy jestem zadowolony z kierunku, jaki obrałem i nadal wybieram w  swoim życiu? To są stosowne pytania na początku Nowego Roku.

13


STYCZEŃ

2

Serce Maryi jest dziś sercem żywym, bijącym i wyniesionym na najwyższe szczyty chwały […], jest tronem, z którego udziela się wszystkich łask i miłosierdzia (List do czciciela Serca Maryi, [w:] Pisma duchowe, s. 557).

Serce Maryi tronem miłosierdzia 1 listopada 1950 roku rozentuzjazmowani katolicy włączyli odbiorniki radiowe, aby wysłuchać drżącego głosu Piusa XII: […] ogłaszamy, oświadczamy i określamy jako dogmat prawdę przez Boga objawioną, że Niepokalana Bogarodzica zawsze Dziewica Maryja, po dopełnieniu życia ziemskiego z ciałem i duszą została wzięta do nieba. Te słowa – gdyby mógł je słyszeć – napełniłyby Klareta ogromnym szczęściem i radością. Później Sobór Watykański II, odwołując się do tajemnicy Wniebowzięcia Maryi, pięknie określił Jej wstawiennictwo: Albowiem wzięta do nieba […] poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego (KK 62), niewątpliwie nie ujmując godności i skuteczności działania Chrystusa, jedynego Pośrednika. Antoni Maria Klaret w krótkim zdaniu, które skomentowaliśmy, porusza dwa podstawowe punkty prawdy chrześcijańskiej: Wniebowzięcie Maryi i  Jej funkcję Pośredniczki. Gdy pierwszy fakt został ogłoszony jako dogmat, to lud Boży poprzez swój zmysł wiary był przekonany o powszechnym pośrednictwie Maryi, o tym, że – jak mówi nasz Święty – jest Ona tronem, z którego udziela się wszystkich łask. Ojcowie Soboru Watykańskiego II, który przede wszystkim był Soborem duszpasterskim, nie chcieli wypowiadać się dogmatycznie w tej kwestii. Jednak lud chrześcijański w swoim zmyśle wiary przyznaje Maryi rolę Pośredniczki. Sam Klaret – już w epoce, w której żył – nie miał co do tego żadnych wątpliwości. 14


3

STYCZEŃ

Ja nadal będę spełniał moją posługę, spowiadając Jej Wysokość i udzielając Jej lekcji religii. Odbyłem moje rekolekcje u księży misjonarzy i od tamtej pory głoszę nauki w klasztorach i domach opieki; rozpoczęliśmy konferencje dla duchowieństwa i coraz bardziej zwiększa się ich liczba, a w przyszłym miesiącu zaczniemy rekolekcje dla duchowieństwa. Poprowadzę także ćwiczenia duchowe dla świeckich (List do ks. Dionisio Gonzáleza, [w:] EC I, s. 1386nn).

Robić zawsze to, co robić należy Życie jest drogą; jest wybieganiem naprzód. Bóg ma dla każdej osoby inną drogę (osobiste powołanie). Przypominamy sobie słowa poety Leona Felipe: Ani wczoraj, ani dziś, / ani jutro ku Bogu nie pójdzie nikt / po tej samej drodze / jaką idę ja. / Dla każdego człowieka / słońce nowy blask światła zachowuje / i dziewiczą drogę Bóg. To bardzo ważne, aby w życiu robić to, co należy; to, co trzeba zrobić. Nie zawsze jest to łatwe, ale zawsze przynosi pokój. Praca, która jest dobrze i na czas wykonana, oprócz tego, że przynosi wymierne korzyści, jest również przejawem ascezy. Zarówno poprzez konkretną pracę, jak i spełnianie zwykłych, codziennych czynności, realizujemy każdego dnia Boże marzenia względem nas. Klaret, pośród mnóstwa swoich zajęć, umiał znajdować czas na wszystko – na modlitwę i stawanie w obliczu Pana, na swoje osobiste sprawy i na pomoc okazywaną bliźnim, a przede wszystkim na ewangelizację. A co ja czynię ze swoim życiem? Bóg darował nam życie, abyśmy byli szczęśliwi. Musimy jednak pamiętać, że pełne szczęście osiągniemy otwierając się na Niego, rozwijając talenty, które nam dał, służąc innym naszymi umiejętnościami, naszym czasem, tym, co mamy i tym, kim jesteśmy. 15


STYCZEŃ

4

Jedną z głównych przyczyn, dla których tak wiele dusz pochłania piekło jest nieuporządkowane życie. Dlatego też święci, a zwłaszcza św. Grzegorz z Nazjanzu, uważają za ważne i potrzebne ustalenie reguł życia, nazywanych fundamentem i podstawą dobrych i złych obyczajów, a tym samym przyczyną zbawienia lub potępienia (Przestrogi dla kapłana, [w:] Pisma duchowe, s. 277).

Osobisty projekt Należy jasno określać cele, które chcemy osiągnąć. W ten sposób wzmacniamy motywację i nie tracimy z oczu tej rzeczywistości, która jest ważna dla naszego życia. Brak perspektyw i poczucie bezsensu życia prowadzi do zakopania i utraty talentów, którymi Bóg w swej czystej bezinteresowności ludzi ubogaca. Określenie jasnych celów w życiu zobowiązuje i ułatwia ich realizację. Św. Antoni Maria Klaret, głosząc rekolekcje dla kapłanów, kładł nacisk na konieczność opracowania „planu życia”, wyznaczenie czasu na codzienny rachunek sumienia, podczas którego, po uświadomieniu sobie podstawowej wady lub wzbudzeniu pragnienia posiadania określonej cnoty, należało ustalić konkretne środki i sposób jej przezwyciężenia lub uzyskania. Wymagało to poświęcenia każdego dnia pewnej ilości czasu na modlitwę, która pomagała odnawiać w sobie pragnienie rozwoju. Antoni przez wiele lat przeprowadzał osobisty rachunek sumienia z cnoty pokory, łagodności, a na koniec z miłości do Boga. Osobisty projekt pozwala uniknąć spontaniczności i samowystarczalności w życiu duchowym. Jego posiadanie jest aktem posłuszeństwa łasce, która wychodzi nam naprzeciw. Czy posługuję się opracowanym przez siebie osobistym projektem życia? Czy moja posługa apostolska jest zaplanowana? Czy zdaję sobie sprawę z tego, do czego dążę? 16


5

STYCZEŃ

Zawsze najbardziej poruszało mnie kontemplowanie Jezusa, jak idzie z miasta do miasta, nauczając wszędzie (Aut 221).

Kontemplując Jezusa Podczas nowicjatu wielokrotnie słyszeliśmy słowa naszego mistrza: Ważne są nie tylko czasowniki; czasem ważniejsze są przysłówki. Od tamtej pory zaczęliśmy rozumieć, że nie chodzi jedynie o „wykonanie” określonych czynności, ale przede wszystkim o wykonanie ich „dobrze”. Przypominam sobie tę anegdotę, gdy czytam słowa napisane przez Klareta, a moja uwaga zatrzymuje się na przysłówkach: więcej, bardziej oraz zawsze. Więcej i bardziej może być rozumiane na dwa sposoby: albo jako „coraz bardziej” (intensyfikacja motywacji), albo „to, co najbardziej” (najpełniej). Te dwie tendencje łączą się w woli tego, kto spogląda na Jezusa z wiarą i miłością. Kto tak czyni, wewnętrzną siłą jest przynaglany do tego, by nieodwołalnie być świętym. To bardziej i więcej jest niezastąpionym przysłówkiem w życiu rozumianym jako podążanie za kimś. Zawsze. Dla wielu ludzi żyjących dzisiaj jest to słowo niewygodne. Wolimy powiedzieć „aż do…” albo „podczas, gdy”. Jednak, pomimo wszelkiej nieufności, istnieją w ludzkim sercu tajemnicze siły, które nie znają kalkulacji. Zapytajcie matki śmiertelnie chorego dziecka, zapytajcie męczenników itp. Kiedy ktoś został „zraniony” przyjaźnią z Jezusem, jego rana jest nieuleczalna. Z odwagą proś Boga o umiejętność takiego patrzenia na Jezusa, które budzi w duszy niegasnące pragnienie miłości i zawierzenia. A jeśli brak Ci odwagi, by o to prosić, to zapytaj się o powód, dlaczego tak jest?

17


STYCZEŃ

6

Bez wątpienia, nie wystarczy, żeby być dobrym chrześcijaninem, uczestniczyć we Mszy św. i przystępować do Komunii św., aby mieć większy udział w zasługach Chrystusa (List ascetyczny, [w:] Pisma duchowe, 147).

Msza nasza powszednia W wielu środowiskach uczestnictwo w Eucharystii znacząco się zmniejszyło. W innych zaś, mimo stosunkowo licznego udziału we Mszy św., istnieje ryzyko zredukowania jej do pięknego spektaklu. Należałoby położyć nacisk na to, aby z Eucharystii czynić „nasze powszednie życie”, ucząc się ofiarowania siebie samych wraz z Chrystusem, który daje się jako „okup” za świat oraz z braćmi, co ma stanowić podstawowy wymiar „ofiarniczy” naszego życia. Klaret dobrze przyswoił sobie ten Pawłowy niepokój: Któż odczuwa słabość, bym i ja nie czuł się słabym? Któż doznaje zgorszenia, żebym i ja nie płonął? (2Kor 11,29). Dynamika ewangelizacji wymaga wielkoduszności, wyrzeczenia i potu. Wielcy apostołowie doświadczali udręk związanych z życiem Ewangelią (por. 2Kor 11,23-33). Chodzi tutaj o bezinteresowne poświęcenie, stałe oddanie się sprawie Jezusa. Dzięki temu, życie Jezusa może zakwitnąć w życiu apostoła i w zadaniach realizowanych przez niego. Jakimi środkami powinienem się ja posłużyć, aby regularniej i owocniej uczestniczyć w przemieniającym od wewnątrz misterium Eucharystii?

18


7

STYCZEŃ

Kobieta, aby być święta, powinna wykorzystać środki, za pomocą których zdobywa się świętość; to znaczy, powinna często przystępować do sakramentów świętych, powinna często modlić się w  myślach, powinna wiele się umartwiać […], słowem, cała musi być skupiona na tym, jak może całkowicie podobać się Bogu. W związku z tym powinna być oderwana od świata, wolna od zabiegania o pochlebstwa i wyrazy uznania i nie przywiązywać się do dóbr, jakie siłą rzeczy posiadać musi, a które tak miłuje świat (Zakonnice w swoich domach, czyli Córki Serca Maryi, s. 73nn).

Uświęcenie kobiety Jak na tekst napisany przez Duchownego w XIX wieku, powyższy fragment ukazuje wielki szacunek wyrażony względem kobiety. Równie dobrze Klaret mógł napisać: Kobieta, aby być świętą, powinna wykorzystać środki właściwe swej pozycji. Ale nie! Powołanie do świętości proponuje się nam wszystkim jednakowo – zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Cel zawsze pozostaje ten sam: skoncentrować się na tym, by podobać się Bogu we wszystkim i całkowicie. Oby naszą największą troską było to, jak podobać się Panu Bogu we wszystkim – w naszych relacjach osobowych, uczuciach, w pracy, studiach, odpoczynku, na modlitwie, w wszelkich zobowiązaniach, w korzystaniu z pieniędzy, dóbr − i jak podobać Mu się całkowicie. Bez wątpienia, pragnienie świętości ma swoją cenę i  swoje konsekwencje, ponieważ nikt nie może dwom panom służyć (Mt 6,24). Z trudem możemy walczyć jednocześnie na dwóch frontach. Jeden z nich ograniczałby naszą wolność wyboru. Czy jest coś takiego w  moim życiu lub otoczeniu, co odbiera mi wolność i nie pozwala wzrastać w świętości oraz żyć ze spojrzeniem skoncentrowanym na szukaniu i realizowaniu woli Bożej? 19


STYCZEŃ

8

Później ja sam z nabożeństwa do Najświętszej Maryi dodałem sobie najsłodsze imię Maria, ponieważ Ona jest moją Matką, Chrzestną, Nauczycielką i Przewodniczką, wszystkim co mam po Jezusie. Tak więc nazywam się Antoni Maria Adjutorio Jan Claret i Clara (Aut 5).

Tożsamość maryjna Nasze imię nas identyfikuje, ponieważ w jakiś sposób wyraża naszą tożsamość. Kiedy ktoś wymawia nasze imię, wiemy, że zwraca się do nas. Imię zwykle nadawane jest przy urodzeniu i nie mamy na to żadnego wpływu. Częściowo reprezentuje ono otrzymane dziedzictwo, za które dziękujemy i które powinniśmy rozwijać we własny, kreatywny sposób. W przypadku Ojca Klareta jego trzy imiona ze chrztu odnoszą się do więzi rodzinnych: nazywa się Jan, jak jego ojciec oraz Antoni Adjutorio, jak dwaj jego wujowie. Wszystko to jest wyrazem pewnej tożsamości. Klaret, dodając sobie imię „Maria” do już otrzymanych, wyraża aktywną postawę w  budowaniu własnej nabytej tożsamości. Pragnie w ten sposób wyrazić swoje przekonanie, że Maryja – Matka Jezusa, obecna w jego życiu, stanowi część jego tożsamości. Imię Maria wskazuje na moje pochodzenie duchowe, gdyż Maryja jest moją Matką i patronką parafii, w której zostałem ochrzczony (EC l, s. 413). Potwierdzając to, że centralne miejsce w jego życiu należy do Jezusa, któremu chce służyć ponad wszystko, jednocześnie świadomie podkreśla bardzo ważną rolę Maryi w budowaniu różnych wymiarów swojej osobowości, głównie uczuciowości i apostolstwa. Słowem – Ona rzeczywiście jest dla niego wszystkim po Jezusie. Czy moje imię wyraża to, kim jestem? Jaką rolę w moim życiu odgrywa Maryja? W jaki sposób przynależy Ona do mojej duchowej tożsamości? 20


9

STYCZEŃ

Syn Niepokalanego Serca Maryi […] myśli wyłącznie o tym, jak naśladować Jezusa Chrystusa (Aut 494).

Naśladowanie Chrystusa Klaret był człowiekiem całkowicie skoncentrowanym na Jezusie. Jego jedynym celem było podążanie za Nim i naśladowanie Go w Jego sposobie zachowania, a nawet przepowiadania oraz w wędrownym stylu, polegającym na przechodzeniu z  jednej miejscowości do drugiej. Można powiedzieć, że pragnął przyswoić sobie aż do najdrobniejszych szczegółów sposób działania Jezusa: pytał o  to, jak Jezus jadł i jak się ubierał, jak odbywał podróże, jakie było Jego gospodarowanie pieniędzmi, kto należał do grona Jego przyjaciół, jak organizował sobie dzień, jak zachowywał się w stosunku do swej Matki i niebieskiego Ojca (por. Aut 428-437). Klaret jednak nie poprzestawał na czysto fizycznym kopiowaniu zachowania Jezusa, ale zgłębiał je, przechodząc od „naśladowania” do „utożsamienia się”. Pragnął całkowicie z  Nim utożsamić się, do tego stopnia, by za świętym Pawłem móc powiedzieć: Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus (Ga 2,20). Ponadto, utożsamienie się z  Jezusem obejmowało całą jego osobę, bo za jedyny cel swojego życia obrał sobie umiłowanie Boga i bliźniego. Tak zatem zdumiewa radykalizm pobrzmiewający w całej „definicji misjonarza” według Klareta, choć my ograniczyliśmy się tutaj jedynie do skomentowania wybranego fragmentu, w kontekście jego naśladowania Jezusa i utożsamienia się z Nim. Warto, abyśmy wyróżnili szczególnie dwie frazy: myśli wyłącznie oraz zawsze i jedynie, ponieważ z całą intensywnością wyrażają one to, co myślał i czynił Klaret. Rzeczywiście, skoncentrował wszystkie swoje siły na podążaniu za Chrystusem. Czy ja także odczuwam takie pragnienie, aby Chrystus stanowił centrum mojego życia? 21


STYCZEŃ

10

Pewne fragmenty robiły na mnie tak silne wrażenie, że wydawało mi się, że słyszę głos, który mi mówi to, co czytam (Aut 114).

Osobiste słuchanie Słowa To, co Klaret przekazuje nam w tym krótkim i prostym zdaniu, to jego sposób osobistej lektury Biblii: od „słuchania” Słowa Bożego do jego przyjęcia, by nim żyć. Czytał Pismo Święte, angażując w to jednocześnie wiarę i ufność do Boga, synchronizując z Nim swoje serce, pragnąc poznać Jego wolę, by móc ją później wypełniać. Był to sposób lektury nazywany dziś „egzystencjalnym”, a więc nieograniczającym się jedynie do zdobywania informacji, ale „przemieniający” życie. Klaret często rozważał różne komentarze na temat wybranych tekstów biblijnych, aby lepiej zrozumieć sens zapisanych tam słów. Jednak wykraczał poza lekturę „historyczno-archeologiczną”. Nastawiał się na „żywe czytanie” Słowa, które miało wpływ na całe jego życie, ubogacało go duchowo i odnawiało. A wszystko to działo się w tym czasie, gdy wśród katolików rzadkością było szukanie w Biblii duchowego pokarmu! Na szczęście, w dzisiejszych czasach rośnie w Kościele zamiłowanie do wspólnotowej i osobistej lektury Biblii, i to za pomocą różnorakich metod sprzyjających słuchaniu i medytowaniu Słowa Bożego. To, co Klaret ukazuje za pomocą swojego własnego sposobu lektury Biblii, pomaga nam w naszym życiu duchowym, pobudzając do osobistego „wsłuchiwania się” na kartach Pisma Świętego w Boga Ojca, w Jezusa oraz w Ducha Świętego. A.M. Klaret wyjaśnia nam i nakłania nas również do stosowania w codziennej praktyce „życiowych mądrości”, pochodzących ze świętych tekstów. Jego przykład stawia nas w obliczu następujących pytań: Czy mam zwyczaj czytania Pisma Świętego? Kiedy i jak często je czytam? Czy „wsłuchuję się” w to, co czytam? Czy tym żyję? 22


11

STYCZEŃ

Ponieważ zawsze wędrowałem pieszo, przyłączałem się do poganiaczy mułów i prostych ludzi, aby z nimi rozmawiać o Bogu, pouczyć ich w sprawach wiary. Dzięki temu szybciej schodziła nam droga i wszyscy byliśmy bardzo pokrzepieni (Aut 461).

Każdy moment jest dobry Kiedy Arcybiskup Klaret został mianowany królewskim spowiednikiem, w taki sposób żalił się swemu przyjacielowi: Ja! Spowiednik królowej? [...]. Pozwólcie mi spowiadać moich prostaczków i błądzących; są inni, aby spowiadać królowe (EC I, s. 1334nn). Poruszało go znane powiedzenie Jezusa: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę (Łk 4,18). To zdanie z Ewangelii podkreślało źródło misyjnego posłania Chrystusa i Ojca Klareta, ukazując uprzywilejowanych adresatów misji – ubogich. Św. Antoni Maria Klaret, będąc arcybiskupem na Kubie (18511857), kontynuował praktykę katechizowania prostych ludzi, zastosowaną swego czasu w Katalonii: Z Bożą pomocą wspomagałem ubogich […], w każdy poniedziałek gromadziłem wszystkich biednych z miejscowości, w której się znajdowałem […], każdemu z nich dawałem po jednej pesecie, lecz najpierw sam wykładałem im doktrynę chrześcijańską […]. Pan nasz tchnął we mnie serdeczne umiłowanie ubogich (Aut 562). Fragment Autobiografii, jaki dzisiaj rozważamy, pozostawia nam, wraz z  przesłaniem miłości do ubogich, wezwanie do wykorzystania każdej okazji do ewangelizacji. Klaret wykorzystywał każdą chwilę i obmyślał nowe ścieżki apostolatu, tak dla ubogich i ignorantów, jak i dla osób wykształconych (założył Akademię Świętego Michała – organizację świeckich dla ewangelizacji świata kultury). Czuł się namaszczony i posłany do wszystkich ludzi w każdym czasie. 23


STYCZEŃ

12

[…] umartwienie bez modlitwy to ciało bez duszy, a  modlitwa bez umartwienia to dusza bez ciała. Nie można oddzielać tych dwóch spraw. Nie można wyhodować róż modlitwy bez kolców umartwienia (List ascetyczny, [w:]

Pisma duchowe, s. 135).

Modlitwa i krzyż Chrystusa Kto dzisiaj mówi o umartwieniu? Dawne praktyki ascetyczne straciły na znaczeniu. Samo życie – jak często mówimy – dostarcza nam wystarczających okazji do umartwienia i nie musimy szukać dodatkowych elementów pokutnych. Bez wątpienia, źródłem naszego uświęcenia nie są ani nasze dzieła, ani nasze praktyki pokutne. To Duch Święty jest prawdziwym Sprawcą naszego duchowego postępu. Oczekuje On jednak naszej współpracy. Odpowiadanie na natchnienia Ducha wymaga wysiłku nawrócenia, pokonania grzechu, zapanowania nad sobą. Jako uczniowie Jezusa wierzymy w Boga Ojca, pokładamy nadzieję w obietnicy Jego zbawienia, kochamy bliźniego miłością, której uczymy się od Boga. Życie chrześcijańskie wymaga od nas posłuszeństwa przykazaniom Jezusa, przyswojenia sobie Jego postaw i stylu życia. Wszystko to jest owocem łaski Boga, otrzymywanym darem. Jednak dar ten wymaga przyjęcia z naszej strony. Próżne będzie towarzyszenie Ducha, jeśli nie będziemy starali się panować nad naszymi odruchami i  przezwyciężać tego wszystkiego, co przekreśla życie w miłości. Czy w pełni odpowiadam na swoje powołanie, czy też traktuję je jako „chrześcijańskie menu”, z którego można wybierać to, co w danej chwili wydaje się właściwe? Czy potrafię się dystansować wobec pokus, których źródłem jest społeczeństwo konsumpcyjne i  dokonywać takiego wyboru Ewangelii, który zakłada wezwanie Jezusa do dźwigania krzyża? 24


13

STYCZEŃ

Poza pasterską wizytą i bierzmowaniem, wygłaszałem kazania we wszystkie niedziele roku i większe święta, czego przenigdy nie zaniedbałem, niezależnie od części diecezji, w jakiej się wówczas znajdowałem (Aut 516).

Pasja ewangelizacji Jest wiele form przepowiadania Ewangelii, a głoszenie kazań jest jedną z nich. Klaret czynił to niestrudzenie. Rozpoczynając – już jako kapłan – nowicjat w Towarzystwie Jezusowym, musiał przedstawić raport o sobie samym. Napisał w nim: Bardzo chętnie spełniam posługi duszpasterskie, przede wszystkim: odwiedzanie chorych, słuchanie spowiedzi, napominanie ludu. W czynieniu tego jestem niestrudzony. Później, będąc biskupem, pozostawiał swoim współpracownikom biurokrację związaną z  pełnionym urzędem, poświęcając cały swój czas na obecność wśród ludu i jego nauczanie. Ten, kto otrzymał Ewangelię, został wezwany do bycia świadkiem i posłańcem Dobrej Nowiny. Każdy z nas jest zaproszony do tego zadania w rozmaitych obszarach, jakie narzuca nam nasze własne życie: rodzina, praca, przyjaźnie, różne obowiązki itd. Jaka jest moja konkretna forma głoszenia Ewangelii? Nie potrzebuję do tego wyłącznie słów, ponieważ najpiękniej przesłanie Ewangelii przekazuje się stylem życia, świadectwem. Kościół jest powołany do głoszenia Dobrej Nowiny wszystkim ludom – napisał św. Paweł VI w adhortacji apostolskiej Evangelii nuntiandi. Ewangelizacja jest zatem powołaniem wszystkich uczniów Jezusa. Ewangelizujemy, kiedy wkładamy wysiłek w to, aby do osób, ludów i ich kultur, na cały świat dotarła owa niezgłębiona miłość Boga stającego się słowem i gestem w słowach oraz gestach ludzi w Niego wierzących.

25


STYCZEŃ

14

Wszyscy chrześcijanie z pierwszych wieków działalności Kościoła odznaczali się tak cnotliwym życiem, że Tertulian określał je jako „kompendium Ewangelii”. Oznacza to, że poprzez swe postępowanie dawali dowód na to, że wiedzą, na czym polega istota Ewangelii i wprowadzali ją w czyn (Egoizm przezwyciężony, [w:] Pisma

duchowe, s. 456).

Ewangelia wcielona w życie Wszyscy chrześcijanie, a tym bardziej kapłani, powinni być żywym „kompendium Ewangelii”. Jednak nie zawsze tak jest. Dość często narzekamy, zauważając braki w tym względzie u chrześcijan, a zwłaszcza u kapłanów i osób zakonnych. W czasach Klareta sytuacja duchownych była jednak jeszcze bardziej dramatyczna. Dlatego, zwracając na to uwagę napisał on twarde słowa: Wplątani w polityczne intrygi i zmienieni w egoistów i  kupczyków, całkowicie zapominają o  słowach ich Boskiego Nauczyciela […]. Nie głoszą Ewangelii, ale nieprzerwanie zajmują się interesami partii politycznych (Aut 730-731). Takie postępowanie kapłanów było w kontraście do osobistego stylu życia Klareta – przez jednych uznawanego za świętego, a jednocześnie oczernianego przez innych – oraz sposobu jego nauczania: Styl, jaki przyjąłem od samego początku to styl Ewangelii św. – prosty i jasny (Aut 297). Dziś słowo św. Antoniego Marii Klareta mogłoby być zaproszeniem dla wszystkich – duchownych i świeckich, do życia bardziej zgodnego z Ewangelią; naglącym wskazaniem, by się stawać autentycznym „kompendium Ewangelii” – takim, o jakim mówił Tertulian, wskazując na chrześcijan z pierwszych wieków.

26


15

STYCZEŃ

Podczas, gdy praca przy tej siedzibie postępowała naprzód, napisałem książeczkę zatytułowaną „Uroki życia na wsi”. Dziełko to ukazuje w  skrócie pracę podjętą nad przytułkiem. Opracowanie „Uroków życia na wsi” było ogromnie przydatne dla wyspy (Aut 568).

Ku zintegrowanej ewangelizacji Nie ma nic dziwnego w tym, że biskupi piszą listy pasterskie dotyczące doktryny i tematów religijnych. To jest właściwa problematyka związana z tą formą komunikacji. Ale gdy biskup pisze listy na tematy dotyczące ziemi, kwestii rolnych lub sprawiedliwości społecznej (przypomnijmy, Bartolomé de las Casas przed 500 laty, a w naszych czasach – Samuel Ruiz, Pedro Casaldáliga, Sergio Méndez Arceo, Enrique Angelelli, Oscar Romero), to powoduje zakłopotanie, a nawet rozdrażnienie u niektórych „świętoszków”. Klaret często nawiązywał do spraw społecznych, nie wątpiąc ani przez chwilę w potrzebę opublikowania książeczki użytecznej dla prostych ludzi żyjących na Kubie. Niektórych może zaskakiwać to, że Biskup pisze na tematy rolnicze. Jednak kolejny już raz należy przypomnieć, że nieważne, co się robi; ważna jest miłość, z jaką się to robi. Miłość i gorliwość apostolska przynaglały Antoniego do pomagania swym braciom, do służenia na wszelkie możliwe sposoby wiernym, którzy zostali mu powierzeni przez Kościół. Są tacy, którym się nie podoba to, że Kościół, poprzez swoich przedstawicieli zaangażowanych w ewangelizację (biskupów, kapłanów, osoby zakonne, zaangażowanych świeckich itd.), proponuje konkretne rozwiązania. Woleliby, aby głoszenie Ewangelii pozostawało jedynie na poziomie ogólnych sugestii. A przecież miłość do ubogich powinna być konkretna. Jaka jest moja opinia na różne tematy, na które wypowiadają się Pasterze Kościoła? Czy robią to w sposób jasny, w oparciu o ewangeliczne kryteria? 27


INDEKS TEMATYCZNY Styczeń

Luty

1. Życie uporządkowane i sensowne 2. Serce Maryi tronem miłosierdzia 3. Robić zawsze to, co robić należy 4. Osobisty projekt 5. Kontemplując Jezusa 6. Msza nasza powszednia 7. Uświęcenie kobiety 8. Tożsamość maryjna 9. Naśladowanie Chrystusa 10. Osobiste słuchanie Słowa 11. Każdy moment jest dobry 12. Modlitwa i krzyż Chrystusa 13. Pasja ewangelizacji 14. Ewangelia wcielona w życie 15. Ku zintegrowanej ewangelizacji 16. Przeciw źle pojętym interesom 17. Matka Antonia París 18. Uderzenia wygładzają kamień 19. Żyć w rodzinie 20. Maryja, Matka Boga 21. „Sakramentalizacja” miejsca 22. Końcowa meta 23. Miłości nie do pogodzenia 24. Do Jezusa należy wszystko 25. Entuzjazm 26. Przekonujące świadectwo 27. Siła złego nie pokona nas 28. Wartość bezinteresowności 29. Kierowany łaską Bożą 30. Radość w ubóstwie 31. Ogniste słowo

1. Radosne męczeństwo z powodu Ewangelii 2. Opcja na rzecz sprawiedliwości 3. Pielgrzymi na świecie 4. Z Jezusem jako Wzorem 5. Świadkowie Ewangelii 6. Świętość w każdym stanie 7. Doświadczenie Opatrzności 8. Siła woli 9. Duch wzbudza misję 10. Papierek lakmusowy 11. Uznanie charyzmatu przez Kościół 12. Pokój w zmęczeniu zawierzenia 13. Ewangelizacja poprzedza Sakramenty 14. Naśladować świadków wiary 15. Służyć Bogu w najbardziej potrzebujących 16. Zawsze na uboczu polityki 17. Dawaj nam zawsze tego Chleba 18. Zło dobrem zwyciężać 19. Oddalony od pałacowych zaszczytów 20. Poszanowanie środków zaradczych 21. Wszystko dla ewangelizacji 22. Cnota łagodności 23. Kiosk z chlebem 24. Zgodnie z Sercem Boga 25. Po śladach Jezusa 26. Bezinteresowna miłość 27. Waga „głębokiego milczenia” 28. Kreatywna wierność

407


Marzec

Kwiecień

1. Głęboki sens tego, co powszednie 2. Miłość do Boga i do brata 3. Niech dzieci przychodzą do Mnie 4. Pełna Boga i Orędowniczka ludzi 5. Umiłowanie ubóstwa 6. Pierwotny niepokój apostolski 7. Potrzebujemy nauczycieli 8. Słowo i modlitwa uskrzydlają misjonarza 9. Upominać bez upokarzania 10. Radość z bycia synami Serca Maryi 11. Pośrednictwo Maryi w ewangelizacji 12. Niestrudzone głoszenie Słowa 13. Oddać życie z powodu Jezusa 14. Skupienie pośród zgiełku 15. Najdokładniejszy termometr 16. Stałość w przeciwnościach 17. Za miłość płaci się miłością 18. Współczucie dla pokornych 19. To, co ludzkie ma służyć temu, co Boskie 20 .Na cały świat 21. Miłość i wdzięczność dla Jezusa Eucharystycznego 22. Stały punkt odniesienia 23. Nauka serca 24. Adorować prawdziwego Boga 25. Serce Maryi – świątynią Ducha Świętego 26. Rozeznanie woli Boga 27. Abym Cię kochał i sprawiał, byś był kochany 28. Być dziś światłem świata 29. Korzeń i owoc życia chrześcijańskiego 30. Bóg – moje wszystko 31. O, jak pełne są wdzięku stopy zwiastuna...

408

1. Maryja uczy i pomaga żyć 2. Maryja pośredniczka 3. Klaret i pokój 4. Maryja Pośredniczka 5. Szacunek i poczucie własnej wartości 6. Bóg chce, aby człowiek żył 7. Zaufanie Opatrzności Bożej 8. Czułość i współczucie 9. Opanowanie 10. Być ewangelicznie wolnym, by działać misyjnie 11. Dawać z siebie wszystko dla innych 12. Odpowiedzieć na powołanie 13. Dzielić się misją Jezusa 14. Pobudzający przykład świętych 15. Maryja nosicielką radości 16. Słuchanie Ducha 17. Płonące dusze 18. Pokój w codziennym trudzie 19. Każdy ze swoją odpowiedzialnością 20. Skuteczność łaskawości 21. Dziwny „kalendarz” Boga 22. Największa wolność 23. Ukrzyżowani dla świata 24. Od wspólnego życia do braterstwa 25. Życie skoncentrowane na Bogu 26. Wrażliwość duchowa 27. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia 28. Penetrujący wzrok 29. Karmić ducha 30. Łagodni dokonują więcej


Maj

Czerwiec

1. Posłuszeństwo i miłosierdzie 2. Prosić Maryję, aby kochać 3. Poznać siebie w Bogu 4. Świątynie Boga 5. Modlitwa apostolska 6. Słowo prawdy i życia 7. Do świętości przez miłość 8. Wyrzeczenie 9. Myśląc o najuboższych 10. Siła Słowa 11. Krocząc za Chrystusem ubogim i pokornym 12. Centralne miejsce miłości 13. Miłość, która rozsiewa blask i staje się zawierzeniem 14. Miłość jest bezinteresowna i wyrozumiała 15. Modlić się, pracować i cierpieć 16. Wspaniałomyślne przebaczenie 17. Droga, Prawda i Życie 18. Pokarm, który przebóstwia 19. Upominać z delikatnością 20. Postawa wdzięczności 21. Waga pierwszych doświadczeń 22. Bóg pisze prosto 23. Nośniki dobra 24. Poszerzenie serca 25. Co oznacza wierność? 26. Akty strzeliste 27. Misjonarz jest cierpliwy 28. Ufność w Bożą opatrzność 29. Kreatywność w przekazywaniu wiary 30. Aby sól nie utraciła smaku 31. W kuźni Serca Maryi

1. Jedność z Chrystusem 2. Wiara i rozum 3. Prawość intencji 4. Maryja − Niewiasta zwycięska 5. Żyjące słowo 6. Siła świadectwa 7. Cześć dla starców 8. Ochrona ze strony Maryi 9. Zapał w wypełnianiu woli Bożej 10. Miłość bezwarunkowa 11. Nieustraszony wobec krzyża 12. Ogień Ducha Świętego zapala do misji 13. Bezinteresowność nie zna wieku 14. Praca podjęta tak, aby była miła Bogu 15. Uznanie dla własnego powołania 16. Chleb życia 17. Kuźnia Komunii św. 18. Surowość i solidarność 19. Dyskretna hojność 20. Eucharystia źródłem radości i świętości 21. Owocność próby 22. Dojrzałość przekłada się na równowagę 23. Niech się dzieje wola Twoja 24. Wysokiej jakości prezent 25. Dać się kierować 26. Skupieni na tym, co pierwszorzędne 27. Widzieć Chrystusa w bracie 28. Nie ustawajmy w czynieniu dobra 29. Świadectwo z pasją 30. Dobry humor

409


Lipiec

Sierpień

1. Głód ewangelizacji 2. Macierzyńska misja Maryi 3. Postawy, które ewangelizują 4. Jedyne, co się liczy 5. Komunia św. daje siłę do poświęceń 6. Jezus Chrystus – wczoraj, dziś i na wieki 7. Świecki i apostoł 8. Odpowiedzieć na łaskę 9. Drogi Boga 10. Bratu jak Chrystusowi 11. Radykalne kroczenie za Chrystusem 12. Chwała Boga i życie bliźniego 13. Upodobnienie się do ChrystusaEwangelizatora 14. Klaretyński ideał wspólnoty 15. Adorować jedynego Boga 16. Założyciel z „klasą” 17. Uwielbienie Trójcy 18. Ofiarowanie siebie wraz z Chrystusem 19. Jak desperat 20. Doświadczenia, które zostawiają ślad 21. Skrzydła nauki i modlitwy 22. Cierpieć świadomie 23. Duchowość sakramentalna 24. Maryja w Twoim życiu 25. Moc Słowa 26. Działać z innymi 27. Owce między wilki 28. Trzeba dojrzewać w wierze 29. Pozwolić, aby Bóg nas prowadził 30. Samo życie nie jest najwyższym dobrem 31. Pokora

410

1. Znaczenie celebrowania 2. Serce Maryi – źródło darów 3. Oddanie się Maryi 4. Bóg jest moim Ojcem 5. Przekonujące braterstwo 6. Poświęcenie Maryi 7. Obecność Maryi w życiu chrześcijan 8. Znaczenie edukacji 9. W poszukiwaniu drogi do Boga 10. Wyjątkowa próba 11. Ewangeliczna prostota 12. Nie zawsze w porę 13. Chwała męczeństwa 14. Krzyż Chrystusa źródłem chwały 15. Miłość do Maryi 16. Chrystus – prawdziwe Światło świata 17. Zajmij ostatnie miejsce 18. Wierność – sens sprawiedliwości i delikatności 19. Maryja Pełna Łaski 20. Niepohamowana pasja 21. Możesz liczyć na moją małość 22. Maryja – Królowa 23. Gotowość do zrozumienia woli Bożej 24. Spoglądając na Maryję 25. Dobry kapłan odkrywa całego siebie 26. Wielka łaska 27. „Wielowymiarowe” serce 28. Dobro jest silniejsze 29. Roztropny, jak wąż 30. Poznać to, co chcemy wyleczyć 31. Zaufanie wśród przeciwności


Wrzesień

Październik

1. Klaret – zbieg 2. Chrześcijanin – człowiek pełen ognia 3. Pan źródłem pokoju 4. Miłość przynagla nas 5. Pokarm, który pokrzepia duszę 6. Miłość Maryi do Apostołów 7. Apostoł żyje dla innych 8. Czy miłość do Maryi to obowiązek? 9. Miłość prowadzi do szczęścia 10. Wrogom winy darować 11. Miłość cierpliwa jest 12. Pobożność ludowa 13. Serce matki 14. Tylko Duch Święty daje życie 15. To, co najbardziej uszczęśliwia Maryję 16. Przeciwko nieokiełznaniu egoizmowi 17. Miłość w cierpieniu 18. Wykorzystać moment 19. Miłość wobec misjonarzy 20. Gdziekolwiek jesteś, głoś Dobrą Nowinę 21. Lojalność w miłości 22. Wszystko powinno mieć sens 23. Pomieszczenie dla Jezusa 24. Zrozumieć Słowo i żyć Słowem 25. Przeżywać cierpienie z godnością 26. Troska o pełnię szczęścia 27. Świadectwo jest lepsze od krytyki 28. Wartość świadectwa żywej wiary 29. Alternatywa dla egoizmu 30. Wielkie dowody miłości

1. Słowo – król świata 2. Chleb Słowa 3. Jezus daje poznanie i miłość 4. Ubóstwo, które nie boli 5. Zasiewać ziarno wiary u dzieci 6. Biskup – misjonarz 7. Maryja – słuchająca i rozmodlona 8. Naśladowanie Chrystusa ubogiego 9. Czy Klaret był „politykiem” swoich czasów? 10. Siła darmowości 11. Pozwolić, by Bóg nas ukształtował 12. Dwie wielkie miłości 13. Woleć światło od ciemności 14. Modlitwa nieustająca 15. Proste narzędzia w rękach Boga 16. Nie możemy żyć bez modlitwy 17. Dążyć do świętości życia 18. Mieć uczucia Jezusa 19. Rozeznając w cierpieniu 20. Liczy się bardziej „jak” niż „co” 21. Dar rodzeństwa w rodzinie 22. Być człowiekiem modlitwy 23. Z dala od samowystarczalności 24. Radość z osiągnięcia celu 25. Ułatwiać przekaz 26. Zapewnić dobrą formację kleru 27. Waga i godność modlitwy 28. Autentyczność miłości 29. Wiedzieć, co trzeba uzdrowić 30. Prześladowany i chroniony 31. Wychwalany i prześladowany

411


Listopad

Grudzień

1. Klaret – przyjaciel Świętych 2. Bóg będzie moim odpoczynkiem 3. Miłość do Maryi – Pośredniczki łask 4. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie 5. Radość i łagodność osoby wierzącej 6. Cnota konieczna 7. Przepowiadanie największą pasją 8. Niewinność nie ma ceny 9. Narodzeni, by kochać 10. Medytować, aby upodabniać się do Chrystusa 11. Wyciągnijmy gwoździe z ciała Jezusa 12. Miłość – skarb ukryty 13. Dar naszych Rodziców 14. Miłość bliźniego 15. Przenikać przez zewnętrzną warstwę rzeczy 16. Życie wiarą wymaga wiedzy 17. Nie idziesz sam 18. Bóg chce, byśmy „się zapalali” 19. Z Maryją wobec niebezpieczeństw 20. Boży ogień 21. Krew świadectwa 22. Ćwiczenia duchowe – podróż w głąb 23. Miłość oczyszczona 24. Spojrzeć na własne życie oczyma wiary 25. Gorliwość mądrze pokierowana 26. Zniewalająca łagodność 27. Siła massmediów 28. W darze dla Maryi 29. Naśladować Jezusa we wspólnocie 30. Przekonująca siła ubóstwa

412

1. Serce Maryi, źródło miłości 2. Dziękować za powołanie 3. Zapał apostolski 4. Dawać szczęście innym 5. Dzięki Eucharystii Chrystus żyje w nas 6. Cierpliwość wobec impertynencji 7. Głosić chwałę Maryi 8. Maryja – wspaniałe dzieło Boga 9. Siła misjonarza 10. Zamiłowanie do Słowa Bożego 11. Jak spędzamy czas? 12, Nieść krzyż z radością 13. Płodność ciszy 14. Modlić się nieustannie? 15. Solidarność z ubogimi 16. Aby Bóg był znany, kochany, aby Mu służono i chwalono Go 17. Awersja do „zaszczytnych stanowisk” 18. Nasyceni tym, co Boskie 19. Błogosławieni jesteście, gdy was znieważają 20. Praktykować pobożność i miłość 21. Połączenie telegraficzne 22. Namaszczeni Duchem Ojca 23. Radosny dar życia 24. Łagodność skutecznym środkiem 25. Chrzest 26. Miłość matczyna 27. Tajemnicza obecność 28. Jezus Chrystus wobec zła 29. Walka bez wojska 30. Wartość ciszy i umiłowanie prawdy 31. Bilans – wdzięczność i zobowiązanie


Modlitwa Apostolska Boże mój i Ojcze! Spraw, abym Cię poznał, a przeze mnie inni Cię poznali; abym Cię kochał, a przeze mnie inni Cię kochali; abym Ci służył, a przeze mnie inni Ci służyli; abym Cię sławił, a przeze mnie wszystkie stworzenia Cię wychwalały. Spraw, Ojcze mój, aby wszyscy grzesznicy się nawrócili, i wszyscy sprawiedliwi wytrwali w łasce, abyśmy wszyscy osiągnęli chwałę wieczną. Amen.



SPIS TREŚCI Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3 Wykaz wybranych skrótów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Kalendarium życia św. Antoniego Marii Klareta . . . . . . . . . . 7 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Styczeń . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45 Luty . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75 Marzec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Kwiecień . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 141 Maj . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 175 Czerwiec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 207 Lipiec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 241 Sierpień . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 275 Wrzesień . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 307 Październik Listopad . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 341 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 373 Grudzień Indeks tematyczny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 407

415



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.