Słowo na niedzielę

Page 1


Słowo

na niedzielę


Redakcja Magdalena Mnikowska Korekta Anna Śledzikowska Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Artur Falkowski Projekt okładki Artur Falkowski

Imprimi potest ks. Piotr Filas SDS, prowincjał l.dz. 455/P/2015 Kraków, 2 września 2015 © 2015 Wydawnictwo SALWATOR

ISBN 978-83-7580-451-5

Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. (12) 260-60-80, faks (12) 269-17-32 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com


Słowo wstępne. Radość głoszenia Bożego miłosierdzia Dar słowa Bożego i dar wiary Pan Bóg daje nam siebie w słowie. Słowo to mówi nam o tym, kim jest Bóg sam w sobie i kim jest On dla człowieka: Stworzycielem, Ojcem, Sensem i Celem życia. „Człowiek jest stworzony w Słowie i w Nim żyje; nie może zrozumieć samego siebie, jeśli nie otwiera się na ten dialog”1. Ale dialog ten to nie przekaz informacji. Słowo Boże jest nie tylko informacją o Bogu, ale jednocześnie sposobem samoudzielania się Boga ludziom. Dlatego mówimy o sakramentalności słowa, która staje się „zrozumiała przez analogię do rzeczywistej obecności Chrystusa pod konsekrowanymi postaciami chleba i wina”2. Źródłem sakramentalności słowa Bożego jest tajemnica Wcielenia Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, którą w sposób najbardziej lapidarny wyraził św. Jan w prologu Ewangelii: „Słowo stało się ciałem” (J 1, 14). Słowo Boże zostało nam udzielone i może być postrzegane przez wiarę za pośrednictwem ludzkich słów i gestów. Bóg ukazuje się nam i udziela za pomocą znaków, jakimi są ludzkie gesty i słowa, a wiara rozpoznaje obecność i działanie Boga. Bóg chce być zrozumiany, przyjęty i kochany. Toteż odwieczne słowo Boże, ukazując się i udzielając w ludzkiej postaci, przybiera zawsze kulturowy kształt danego miejsca i momentu w historii zbawienia. Duch Święty zaś, który inspirował autorów tekstów natchnionych, działa również w sercach słuchaczy słowa Bożego, pozwalając to słowo przyjąć z wiarą. Przepowiadane słowo Boże, zwłaszcza w kontekście celebracji eucharystycznej, może rzeczywiście być, jak Benedykt XVI, Adhortacja apostolska Verbum Domini, 22. Tamże, 56; por. Katechizm Kościoła katolickiego, Poznań 1994 (dalej: KKK), 1373-1374. 1

2

5


O kres A dwentu


1. niedziela Adwentu

Bóg jest pośród nas – zawsze trzeba się z Nim liczyć Wszystko ma swój czas Niedawno uczestniczyłem w obrzędach ślubu swojej uczennicy, które odbyły się niedaleko Spiry (niem. Speyer) w Niemczech. Przygotowywaliśmy ceremonię ślubu w kościele przez wiele miesięcy. Młodzi wybrali teksty biblijne, opracowali broszurkę zawierającą teksty liturgiczne po polsku i po niemiecku, dobrali odpowiednie pieśni. Ślub był poprzedzony zaręczynami. W sam dzień ślubu rodzice pobłogosławili narzeczonych. Zamówiony kamerzysta filmował poszczególne ceremonie, by później zmontować cały film z uroczystości ślubnych. Każde wielkie i znaczące wydarzenie święto cieszy nas na miarę naszego przygotowania do niego. Tak już w życiu jest, że do ważnych wydarzeń trzeba się przygotować. Jeśli chce się zbierać owoce, trzeba wcześniej troszczyć się o uprawę. Liche są plony jesienią, jeśli nie uprzedziła ich praca na wiosnę. Trzeba więc żyć z myślą o końcu, zgodnie ze starożytnym adagium łacińskim: Quidquid agis, prudenter agas et respice finem!, czyli „Cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i zważaj na koniec”. Dziś rozpoczynamy przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia. Witryny wielu sklepów mają już świąteczny wystrój. Gdzieniegdzie słychać popularne kolędy. A przecież do świąt Bożego Narodzenia jeszcze daleko. Żeby móc się nimi cieszyć, trzeba najpierw dobrze przeżyć czas Adwentu. Nasz poeta Leopold Staff napisał kiedyś: Między pieśnią przerwaną a zbudzonym echem, Falą i nagą stopą, co wnet się zanurzy, Przyjściem listu i zdjęciem pieczęci z pośpiechem Pomiędzy zaproszeniem i rankiem podróży,

15


3. niedziela Adwentu

Kościół jak Jan Chrzciciel wskazuje drogę do szczęścia Życie jest drogą, a przykazania drogowskazami Człowiek jest istotą symboliczną, potrafi tworzyć i odczytywać znaki. Wędrówka po górskich szczytach jest w miarę bezpieczna, gdy człowiek trzyma się oznaczonych szlaków. Podobnie jest z jazdą samochodem po drogach i autostradach: lepiej jest respektować znaki drogowe. Życie człowieka jest wędrówką do celu, jakim jest szczęście i życie wieczne dzięki zjednoczeniu z Bogiem. Znakami na życiowej drodze są Boże słowa, a zwłaszcza przykazania. Tymi, którzy je głoszą, są prorocy – heroldzi Boży, przemawiający w imieniu Jahwe. Oni uczą rozpoznawania obecności i interwencji Boga w ludzkie życie. Jan, ostatni z proroków Starego Przymierza Ostatnim z proroków Starego Przymierza był Jan Chrzciciel. Inni prorocy przed nim zapowiadali Mesjasza. Jan Chrzciciel wskazał na Niego, mówiąc: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1, 29). Jan spotkał się z Jezusem „w piętnastym roku rządów Tyberiusza Cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i kraju Trachonu, Lizaniasz tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza” (Łk 3, 1-2). Zanim do tego spotkania doszło, Jan usłyszał słowo Boże. Po tym doświadczeniu obchodził „całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów, jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza: Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego! Każda dolina niech będzie wypełniona, każda góra i pa23


O kres B oĹźego N arodzenia


Uroczystość N a r o d z e n i a Pa ń s k i e g o W ieczorna M sza wigilijna

Bóg działa na scenie dziejów, choć Go nie widać na pierwszym planie „Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie” Nie tylko zimowe noce, ale i zimowe dni zioną chłodem. Gorzej, gdy niskim temperaturom w przyrodzie towarzyszy chłód w ludzkich sercach. Dzieje się tak wtedy, gdy brak ludziom wrażliwości na los bliźnich. Czy rzeczywiście nie było żadnych możliwości przenocowania w jakiejś gospodzie w Betlejem młodej pary małżonków spodziewających się dziecka? Nie potrzebowali wiele, jedynie odrobiny ciepła. Jednak „nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 7). Nie wiemy dlaczego? Czy z tego powodu, że gołym okiem było widać, iż Maryja i Józef nie mają nadmiaru pieniędzy i gospodarze w Betlejem woleli udostępnić swoje pomieszczenia bardziej zamożnym przybyszom, czy też tylko dlatego że inni zgłosili się szybciej? A może dlatego, że Maryja spodziewała się dziecka, a to mogło oznaczać nieoczekiwane problemy? Ewangeliści nie koncentrują uwagi na tym epizodzie. To nie jest najważniejsze. Istotny kerygmat betlejemskiej nocy Łukasz mówi jedynie, że Maryja „Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 7). Natomiast ewangelista Mateusz pomija nawet te informacje i odnotowuje to, co najistotniejsze: Dziecko Maryi zostało poczęte bez udziału mężczyzny, jedynie za sprawą Ducha Świętego (por. Mt 1, 20), oraz że Dziecko to otrzymało imię, w którym zawarta była istota Jego misji, to jest 33


Ś w i ę t o ś w. S z c z e pa n a 2 6 grudnia

Żłóbek w cieniu krzyża Wcielenie Syna Bożego i przebóstwienie człowieka Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przedłuża naszą radość z faktu, że Bóg stał się człowiekiem. Nie świętujemy jednak tego dnia w białych szatach, lecz w czerwonych. Jest to bowiem święto pierwszego męczennika, św. Szczepana. Co łączy oba historyczne wydarzenia odległe od siebie w czasie o ponad trzydzieści lat? Odpowiedź daje nam Prefacja o Narodzeniu Pańskim. Przypomina ona, że w Chrystusie „zajaśniała tajemnicza wymiana, która nam przyniosła zbawienie. Gdy Nieskończony przyjął granice ludzkiej natury, śmiertelny człowiek stał się królem nad wiekami i mieszkańców ziemi uczynił dziedzicami nieba”36. Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek mógł się stać uczestnikiem boskiej natury. Dniem narodzin dla nieba jest dzień śmierci. Wspomnienia świętych obchodzimy zwykle w dniu ich śmierci. W przypadku św. Szczepana jest to data umowna. Nie znamy dokładnej historycznej daty jego śmierci. Łączymy ją w liturgicznym wspomnieniu z uroczystością Bożego Narodzenia. Podkreślamy w ten sposób, że przebóstwienie człowieka jest możliwe dzięki Wcieleniu Syna Bożego. Narodzenie i śmierć Syna Bożego Istnieje jeszcze jeden powód, dla którego właśnie dzisiaj obchodzimy święto pierwszego męczennika. Jego śmierć została opisana przez św. Łukasza Ewangelistę w taki sposób, że widać w tym opisie wyraźną analogię do opisu śmierci Jezusa. Gdy więc czytamy opis śmierci św. Szczepana, kojarzymy go z opisem śmierci Jezusa. 36 Mszał rzymski. 3. Prefacja o Narodzeniu Pańskim. Wymiana między Bogiem a ludźmi w Słowie Wcielonym.

48


Uroczystość Obj aw i e n i a Pa ń s k i e g o

Ludzkie reakcje na Boże Objawienie Bóg objawia ludziom swoje plany W pięćdziesiątą rocznicę rozpoczęcia II Soboru Watykańskiego, 11 października 2012 roku, podczas synodu biskupów na temat ewangelizacji papież Benedykt XVI zainaugurował Rok Wiary w Kościele powszechnym. W swoich wystąpieniach już od początku synodu podkreślał, że chrześcijaństwo to nie tyle system wierzeń, co raczej spotkanie człowieka z Bogiem, to relacja człowieka z Bogiem. Przy czym inicjatywa tego spotkania należy zawsze do Boga. To Bóg zaprasza człowieka do spotkania i do komunii ze sobą. Innymi słowy, Bóg się objawia człowiekowi na tyle, na ile chce, na ile uważa to za odpowiednie dla człowieka. „Spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić siebie samego i ujawnić nam tajemnicę woli swojej, dzięki której przez Chrystusa, Słowo Wcielone, ludzie mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się uczestnikami Boskiej natury” (KKK 51). Bóg objawia, kim jest i jakie są Jego plany wobec człowieka i wobec świata. „Objawiając siebie samego, Bóg pragnie uzdolnić ludzi do dawania Mu odpowiedzi, do poznawania Go i miłowania ponad to wszystko, do czego byliby zdolni sami z siebie” (KKK 52). Człowiek więc, będąc adresatem Bożego Objawienia, otrzymuje łaskę wiary. Pragnąc odpowiedzieć na zaproszenie ze strony Boga, odpowiada wiarą, wierzy w to, co Bóg objawia. To właściwa reakcja ludzi dobrej woli na inicjatywę Boga. Tak jak właściwą reakcją ludzi jest podążanie ku światłu. „Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczyn61


O kres W ielkiego P ostu


Ś r o da P o p i e l c o wa

Nawrócenie i konieczna roztropna jałmużna Inauguracja Wielkiego Postu Środa Popielcowa to dzień inauguracji okresu, który nazywamy Wielkim Postem. W nazwie tej została uwypuklona tylko jedna z trzech podstawowych praktyk pokutnych, jakimi obok postu są jeszcze modlitwa i jałmużna. Ograniczanie Wielkiego Postu tylko do jednej praktyki pokutnej byłoby nieporozumieniem. W czterdziestodniowym okresie pokuty chodzi przede wszystkim o nasze dobre duchowe przygotowanie do przeżycia centralnego misterium chrześcijańskiego, jakim jest męka, śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Wielkopostne nawrócenie Owo duchowe przygotowanie do przeżycia paschalnego misterium Chrystusa nazywamy nawróceniem. Prorok Joel woła: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli” (Jl 2,12-18). Nawrócenie, do którego wzywali starotestamentalni prorocy aż po Jana Chrzciciela, miało służyć przygotowaniu ludzi do spotkania z obiecanym Mesjaszem, Zbawicielem świata. Owo nawrócenie podejmujemy co roku, wciąż od nowa, ponieważ jest ono nie tylko jednorazowym aktem, ale przede wszystkim ciągłą praktyką w życiu człowieka wierzącego w Boga, a zwłaszcza chrześcijanina. Nie wystarczy nawrócić się tylko jeden jedyny raz: raz, a dobrze. Codzienne życie wymaga od nas ciągłych nawróceń. Wciąż bowiem towarzyszy nam skłonność do koncentrowania się na sobie, myślenia o sobie, o własnej karierze, o własnym rozwoju, o osobistych 69


4. niedziela Wielkiego Postu

Bóg przebacza, gdy człowiek szczerze żałuje za grzechy „Przed egzekucją” Helen Prejean C.S.J., siostra zakonna ze wspólnoty Sióstr św. Józefa (ur. 1939), mając 43 lata, rozpoczęła przygodę, która miała wpływ na całe jej dalsze życie. Znajomy poprosił ją o nawiązanie korespondencji z mordercą, Elmem Patrickiem Sonnierem, oczekującym w więzieniu Louisiana State Penitentiary na karę śmierci przez elektrowstrząs. Siostra Helen odwiedziła Sonniera w więzieniu i zgodziła się być jego duchową kierowniczką w miesiącach poprzedzających wykonanie wyroku. Później pomagała jeszcze kilku więźniom w ich przygotowaniu się do egzekucji. Jednocześnie zainicjowała organizację „Survive” zajmującą się opieką nad rodzinami ofiar przemocy. Stała się zdecydowaną i aktywną przeciwniczką kary śmierci. Swe doświadczenia spisała w 1993 roku w autobiografii pt. Dead Man Walking, która dwa lata później doczekała się filmowej ekranizacji w reżyserii Tima Robbinsa. W Polsce film ten był wyświetlany pod tytułem Przed egzekucją i miał swą premierę w 1996 roku. Pokazuje on znakomicie dramatyczność sytuacji powstałej na skutek przestępstwa i przemiany, jakie z czasem przechodzą osoby skonfrontowane ze zbrodniczym procederem i jego konsekwencjami. Wysiłki siostry zakonnej dotyczyły z jednej strony doprowadzenia mordercy do skruchy i żalu oraz prośby o przebaczenie win, z drugiej zaś – pomocy rodzicom ofiar w uwolnieniu się od nienawiści i żądzy satysfakcji. Można odnieść wrażenie, że przy całym dramatyzmie sytuacji znacznie łatwiej jest doprowadzić do skruchy mordercę, aniżeli wzbudzić gotowość rodziców ofiar do przebaczenia temu mordercy. Taką postawę da się po ludzku zrozumieć. 86


T riduum P aschalne


W i e l k i P i ą t e k M ę k i Pa ń s k i e j

Krzyż – znak odkupieńczej miłości Krzyż znakiem zbawienia Od momentu gdy Chrystus wziął krzyż na swoje ramiona, cierpiał i umarł na nim, narzędzie potwornych tortur i śmierci stało się znakiem zbawienia. Jezus przez swoją śmierć na krzyżu: przez swoją przelaną krew i przez ciało za nas wydane – odkupił wszystkie grzechy świata. Krzyż jako narzędzie najpotworniejszej zbrodni stał się znakiem odkupieńczej miłości. Czcimy znak krzyża nie ze względu na drewno, z którego jest zrobiony, ale jako znak ofiary Chrystusa, która przyniosła zbawienie całemu światu. Zbawczy sens śmierci Chrystusa na krzyżu Na krzyżu Chrystus jako kapłan nowego Przymierza – jedyny „pośrednik między Bogiem a ludźmi” (1 Tm 2, 5) złożył jedyną i doskonałą ofiarę za grzechy wszystkich ludzi64. Chrystus, współczując naszym słabościom, doświadczył najstraszniejszych cierpień. Autor Listu do Hebrajczyków napisał o Jezusie, że „z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości. A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają” (Hbr 5, 7-9; por. 4, 15). Tak, ofiara Chrystusa na krzyżu została złożona za nasze winy – dla naszego zbawienia. Sobór Trydencki, a za nim Katechizm dowodzi, że Chrystus „swoją najświętszą męką na drzewie krzyża wysłużył nam usprawiedliwienie”65. 64 65

Por. KKK 618. Sobór Trydencki: DS 1529; KKK 617.

103


O kres

wielkanocny


Niedziela Zm a rt w y c h w s ta n i a Pa ń s k i e g o

Od słów Pisma przez pusty grób do wiary w zmartwychwstanie Jezusa Wskrzeszenia zmarłych a bezprecedensowe zmartwychwstanie Jezusa Wydarzenie, które dziś celebrujemy, jest bezprecedensowe. Nigdy wcześniej w historii ludzkości, a nawet w historii świata nie zdarzyło się nic podobnego. Nic podobnego do zmartwychwstania Chrystusa nie wydarzyło się też nigdy potem. To, co się stało, jest istotnie szokujące. Jezus Chrystus z Nazaretu nie powrócił do życia przez wskrzeszenie podobne do tego, jakiego doświadczyli młodzieniec z Naim (por. Łk 7, 11-17), córka Jaira (por. Mk 5, 22-24.35-43) czy Łazarz (por. J 11, 1-44). Oni powrócili do swego poprzedniego życia, ale po jakimś czasie definitywnie umarli, ich ciało uległo rozkładowi. Chrystus natomiast zmartwychwstał i żyje. Można, a nawet trzeba śmiało powiedzieć, że Jezus nie tyle był, ile jest. On bowiem, stając się Człowiekiem, na zawsze pozostaje z nami jako Bóg-Człowiek. Jako Bóg-Człowiek przyjął ludzkie ciało, dał się w nim ukrzyżować i zmartwychwstał. Ukazywał się nie jako zjawa, ale w rzeczywistości: można go było dotknąć, rozmawiać z Nim, zjeść z Nim posiłek. Jezus zmartwychwstał w ciele, jakkolwiek jest to nie takie samo, choć to samo ciało, które przyjął z Maryi Dziewicy i w którym przeżył nieco ponad trzydzieści lat. Pusty grób, świadectwo Pisma i prorocze słowa Jezusa Zmartwychwstanie nie jest faktem, przy którym byli jacyś świadkowie, ale jest wydarzeniem potwierdzonym przez niezwykłe znaki. Pierwszy z nich – pusty grób – odkryła Maria Magdalena 115


5. niedziela wielkanocna

Miłość wzajemna na wzór miłości Chrystusa Naturalne i nadprzyrodzone motywy miłości Czy trzeba być chrześcijaninem, żeby kochać drugiego człowieka? Nie. Przecież i ateiści zakochują się, mają dzieci, które otaczają miłością, pragnąc ich szczęścia. Niektórzy nawet podejmują wspaniałomyślne działania filantropijne dla dobra innych ludzi, a zwłaszcza chorych dzieci czy imigrantów. Czynią to w przekonaniu, że warto, bo wtedy ludzkość będzie lepsza. A co motywuje nas, by kochać innych? Najczęściej jest to naturalny odruch. Przez lata wychowania chrześcijańskiego i regularny udział w życiu sakramentalnym jesteśmy tak uformowani, iż czymś naturalnym wydaje się nam uprzejmość, serdeczność i życzliwość wobec bliźnich. Szczególną wrażliwość mamy wobec starszych czy niepełnosprawnych. W pociągu, tramwaju, autobusie – ustępujemy im miejsca. Gdy natomiast postąpimy egoistycznie, myśląc tylko o sobie, i uświadomimy sobie, że niewłaściwie coś zrobiliśmy, wyrażamy żal, chęć poprawy i zadośćuczynienia. Czy jednak wystarczy naturalny odruch, by wybaczyć komuś, kto nas poważnie skrzywdził, obraził albo nawet zniszczył nasze zdrowie czy życie? W takich sytuacjach motywacja li tylko naturalna jest zbyt słaba. Potrzeba znacznie głębszej motywacji, by konsekwentnie, niezależnie od okoliczności trwać w gotowości miłowania bliźnich i to nie tylko swoich przyjaciół. Miłość Chrystusa do nas wzorem naszej miłości wzajemnej Jako uczniowie Chrystusa mamy bardzo głęboką motywację miłości. Jest nią przykład samego Boga-Człowieka, Jezusa Chrystusa. W Wieczerniku, przed swoją męką podjętą z czystej miłości do ludzi, by nas odkupić i dać udział w swoim boskim życiu, Jezus powiedział: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie 128


O kres zwykły w ciągu roku


2. niedziela zwykła

Ludzkie wesele objawieniem chwały Jezusa Wesele – radość dzielona z innymi Ważne chwile życia łączone są z ucztą. Radując się, chcemy dzielić się tą radością z innymi. Chcemy świętować i ucztować z innymi. Co więcej, potrzebujemy innych, bo jakże człowiek miałby świętować w pojedynkę! Świętem jest narodzenie dziecka; potem jego Pierwsza Komunia Święta. Niezapomnianym etapem w ludzkim życiu, niezapomnianym świętem jest zawarcie małżeństwa. Wszystkie te chwile łączone są z ucztą, z weselem. Nowożeńcy zapraszają na wesele swoich krewnych i przyjaciół, bo rozsadza ich radość. Nie posiadają się z radości. Tak było też w życiu nowożeńców z Kany Galilejskiej. Zaprosili szeroki krąg krewnych, przyjaciół i znajomych. Znalazło się miejsce dla Maryi i Jej syna z dwunastoma przyjaciółmi. Chyba gospodarze trochę przesadzili z gościnnością: zapraszali, nie licząc dokładnie gości. A niektórzy z nich mieli mocne głowy i w końcu zabrakło wina. Dobrze, że dostrzegła to Maryja. Ona, mając wrażliwe serce, widzi i czuje więcej! Powiedziała to swojemu Synowi. Czy mogła przypuszczać, co się dalej stanie? Być może znalazłoby się jakieś naturalne rozwiązanie problemu. Jezus mógłby rozesłać uczniów, aby zakupili więcej wina. Cud weselny ujawniający boską władzę Jezusa Zechciał uczynić inaczej. Wziął problem na siebie, mimo że początkowo powiedział do swej Matki: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?” (J 2, 4). Gdy Maryja powiedziała do służby: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5), Jezus polecił napełnić stągwie wodą, zaczerpnąć z nich i zanieść płyn staroście weselnemu. Ten zaś, spróbowawszy, 147


6. niedziela zwykła

Zakulisowi bohaterowie Zwycięzcy i ich pomocnicy Gdy niemieccy piłkarze wrócili do Ojczyzny dwa dni po zdobyciu mistrzostwa świata 13 lipca 2014 roku, na stadionie Maracana w Rio de Janeiro, witało ich w Berlinie pół miliona kibiców, a przyjęcie uświetniła znakomita piosenkarka Helene Fischer. Na trybunie honorowej uznanie i brawa otrzymali nie tylko piłkarze i trener Joachim Löw, ale także trenerzy pomocniczy, masażyści i ­kilkadziesiąt innych osób. Na sukces dekorowanych medalami zwycięzców składa się zawsze praca ogromnego zespołu ludzi na zapleczu. W wierszu zatytułowanym Pytania czytającego robotnika Bertolt Brecht (1898-1956) retorycznie pytał: „Kto wybudował Teby z siedmioma wieżami? W książkach są imiona królów. Czy to królowie dźwigali bloki skalne? […]. Młody Aleksander podbił Indie. On sam? Cezar zmiażdżył Galów. Czy nie miał przynajmniej ze sobą kucharza? Filip Hiszpański płakał, gdy zatonęła jego flota. Czy oprócz niego nikt inny nie płakał? Fryderyk Drugi zwyciężył w wojnie siedmioletniej. Kto zwyciężył oprócz niego?”96. O kucharzach i sprzątaczkach nikt nie pisze w podręcznikach historii, a przecież wszędzie są potrzebni. Każdy człowiek jest potrzebny z talentami, które posiada, o ile tylko jest odpowiedzialny za to, co robi, i szanuje godność drugiego człowieka. B. Brecht, Fragen eines lesenden Arbeiters (1935): „Wer baute das siebentorige Theben? In den Büchern stehen die Namen von Königen. Haben die Könige die Felsbrocken herbeigeschleppt? […]. Der junge Alexander eroberte Indien. Er allein? Cäsar schlug die Gallier. Hatte er nicht wenigstens einen Koch bei sich? Philipp von Spanien weinte, als seine Flotte | Untergegangen war. Weinte sonst niemand? Friedrich der Zweite siegte im Siebenjährigen Krieg. Wer | Siegte außer ihm?”. 96

161


10. niedziela zwykła

Żałoba w psychologii i w Objawieniu Pięć etapów przeżywania żałoby Pochodząca ze Szwajcarii amerykańska lekarka Elisabeth Kübler-Ross (1926-2004), mająca bogate doświadczenia w pracy z umierającymi, w tym również umierającymi dziećmi, opisała pięć etapów, które przechodzą osoby przeżywające żałobę. Pierwszym z nich jest szok i zaprzeczanie. Człowiek wmawia sobie, że to niemożliwe, by tak się stało, żeby tak po prostu człowiek umarł. Następnym etapem w przeżywaniu żałoby jest gniew i bunt. Po nim następuje targowanie się, z góry skazana na porażkę próba odwrócenia sytuacji. Na czwartym etapie pojawia się okres depresji i przygnębienia. I wreszcie ostatnim etapem dobrze przeżywanej żałoby jest pogodzenie się z rzeczywistością śmierci107. Szczególną pomocą w przeżywaniu żałoby jest wiara w Boga, który żyje i jest potężniejszy niż sama śmierć. Wiara taka pozwala widzieć ludzkie życie w pełniejszym wymiarze: to jest w wymiarze eschatologicznym, sięgającym poza ziemski horyzont. Doświadczenie śmierci i związanej z nią żałoby jest jednym z podstawowych ludzkich doświadczeń. Trudno przed nim uciec. Przeżywamy to doświadczenie sami, a także towarzyszymy naszym krewnym, przyjaciołom i znajomym w przeżyciu procesu żałoby. Żałoba wdowy przerwana i przezwyciężona przez cud wskrzeszenia Historia Starego Przymierza zna zupełnie nieoczekiwany obrót wydarzeń po śmierci człowieka: obrót wydarzeń wymykający się medycznym opisom. Przykładem jest epizod z życia proroka Eliasza. 107 Por. E. Kübler-Ross, Rozmowy o śmierci i umieraniu, tłum. I. Doleżal-Nowicka, Poznań 1979, s. 55-146.

175


14. niedziela zwykła

Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana! Od teorii do praktyki chrześcijaństwa Kto się uczył łaciny, wie, że łatwiej przeczytać, a nawet przetłumaczyć poszczególne wyrazy niż sformułować zdanie. Niezwykle mozolnym przedsięwzięciem jest też uczenie się jakiegoś współczesnego języka obcego w pojedynkę. Nawet powtarzanie zdań za lektorem nie jest tak skuteczne jak faktyczna rozmowa z kimś w tym języku. Najskuteczniej człowiek uczy się języka obcego przez praktykowanie go. To samo trzeba powiedzieć o chrześcijaństwie – ono nie jest jedynie zespołem prawd, których można się nauczyć. Można bowiem być zupełnie niezłym znawcą Biblii i Katechizmu Kościoła katolickiego, a przy tym – pozostać niewierzącym. Bycie chrześcijaninem opiera się zarówno na wiedzy, jak i na wierze i na praktykowaniu tego, w co się wierzy. Chrześcijanin jest bardziej podobny do sportowca, który aktywnie uprawia swoją dyscyplinę, niż do komentatora sportowego, który zna teorię, ale wcale nie musi być praktykiem. Poznanie Chrystusa, naśladowanie Go i głoszenie innym Prawdziwy chrześcijanin nie może nie świadczyć o Chrystusie. To świadectwo niejako promieniuje w całym jego życiu: w słowach i postępowaniu. Świadczenie jest naturalną konsekwencją doświadczenia miłości. Zakochani wiedzą o tym: chcą ukochaną osobę wprowadzić w krąg swoich krewnych i przyjaciół; chcą ją przedstawić innym. Gdy człowiek jest zafascynowany kimś lub czymś, nie może o tym nie mówić. Pragnienie takie rozpalało serca pierwszych uczniów Jezusa. Toteż Mistrz zwołał ich i rozesłał, aby głosili królestwo Boże, uzdrawiali chorych i wyrzucali złe duchy (por. Łk 9, 2.6; Mk 6, 13). Najpierw Jezus wysłał Dwunastu, a więc swoich najbliższych przy189


18. niedziela zwykła

Gromadzenie skarbów w niebie, a nie na ziemi Bogactwo w perspektywie życia wiecznego Jeśli wierzymy w życie wieczne w Bogu, to w nim dostrzegamy najcenniejsze bogactwo życia. Wszystko inne, co jest skończone i przemijające, jest użyteczne o tyle, o ile pomaga nam gromadzić skarby w niebie. II Sobór Watykański stwierdził w tej kwestii, że „wszyscy chrześcijanie powinni starać się «należycie kierować swymi uczuciami, aby korzystanie z rzeczy ziemskich i przywiązanie do bogactw nie przeszkodziło im w osiągnięciu doskonałej miłości»”129. Jak to zrobić? Otóż po pierwsze, nie można deprecjonować obecnego życia, jakby nie miało żadnego znaczenia w porównaniu z życiem przyszłym. Nie. Nasze życie tutaj, na ziemi jest bezcennym darem Boga. W tym życiu bowiem rozstrzyga się nasza wieczność: niebo albo piekło. Po śmierci decyzji zmienić już nie można. Obecne życie jest więc bardzo ważne. Po drugie, obecne życie nie jest jedynym, jakie Bóg dla nas przygotował. Obecne życie jest przemijające, życie przyszłe nigdy nie przeminie, jest wiecznie trwałe. Ale życie przyszłe ma swój początek w obecnym. Jeśli czynimy to, co się Bogu podoba, mamy życie w sobie; jeśli żyjemy w grzechu ciężkim, oznacza to, że skazujemy się na śmierć wieczną. Święty Paweł zachęca, byśmy szukali „tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga” (Kol 3, 1) i byśmy dążyli „do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (Kol 3, 2). Mamy więc zadać „śmierć temu, co jest przyziemne […]: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem” (Kol 3, 5). 129

Por. II Sobór Watykański, konstytucja Lumen gentium, 42; KKK 2545.

205


22. niedziela zwykła

Pochwała pokory – „Kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim” (Mk 9, 35) Pokora najpiękniej zdobi człowieka – dziecięca prostota św. Jana XXIII Pismo Święte nie jest księgą savoir vivre’u. Ono jest czymś więcej: nie tylko uczy, jak się zachowywać w poszczególnych sytuacjach, ale też jak żyć, aby osiągnąć wieczne szczęście. Ponadto słowo Boże zawarte w Piśmie Świętym daje człowiekowi moc, by mógł on zrealizować wolę Bożą. Wolą Bożą jest nasze uświęcenie, które osiąga się na drodze pokory. Święty papież Jan XXIII słynął z dziecięcej wręcz prostoty, pokory i dobrego poczucia humoru. Zachował te cechy nawet na stanowisku papieża. Pewnego dnia otrzymał list od dwunastoletniego chłopca o imieniu Bruno. Chłopiec napisał: „Kochany papieżu. Nie wiem, co robić. Chciałbym zostać papieżem albo policjantem. Co o tym myślisz?”. Jan XXIII odpowiedział: „Mój mały Bruno. Jeżeli ci zależy na moim zdaniu – naucz się być policjantem. Tego się nie improwizuje. Co do zawodu papieża, to zobaczysz później. Każdy może zostać papieżem: najlepszy dowód, że ja nim zostałem...”. Zachęty mędrca Syracha i Pana Jezusa do pokory Święty papież dobrze przyswoił sobie wskazania mędrca Syracha i słowa Pana Jezusa. Syrach uczył: „O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana. Wielka jest bowiem potęga Pana i przez pokornych bywa chwalony […]. Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła w nim zapuściło korzenie” (Syr 3, 18.20.28).

220


26. niedziela zwykła

Bogacz i Łazarz: solidarność ludzka i miłość do ubogich Ostrzeżenie przed znieczulicą społeczną W ubiegłą niedzielę otrzymaliśmy zachętę do pozyskiwania nieprzyjaciół niegodziwą mamoną. Dziś słyszymy przestrogę przed tragicznymi konsekwencjami niewrażliwości społecznej, połączonej z lekkomyślnym i ludycznym życiem, w którym liczą się tylko zabawy i przyjemności. Działający około 760 roku przed Chrystusem prorok Amos widział nierówności społeczne i rosnące różnice w sposobie życia ludzi zamożnych i biedaków. Surowo piętnował beztroskę bogaczy i ich epikurejskie podejście do życia: „Biada beztroskim […]. Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach […]. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, i zniknie krzykliwe grono hulaków (Am 6, 1a.4.6-7). Dwa punkty kulminacyjne przypowieści o bogaczu i Łazarzu Podobną sytuację napiętnował Pan Jezus w przypowieści o anonimowym bogaczu i biednym Łazarzu. Biedak jest znany z imienia, bo imiona takich jak on zapisywane są w księdze życia. Bogaczem o nieczułym sercu może okazać się każdy z nas, niezależnie od stanu posiadania. Racją potępienia bogacza nie była jego zamożność, ale nieczułość na ludzką krzywdę. Bogacz wykorzystywał to, co posiadał, tylko dla własnej przyjemności i satysfakcji. Mieszkał w pałacu, „ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił” (Łk 16, 19). Nie obchodziło go to, że u bramy jego pałacu leżał owrzodzony i głodny żebrak. 235


30. niedziela zwykła

Bóg wywyższa pokornych W piekle nie ma pokornych „W piekle znajduje się mnóstwo cnót, ale nie ma tam pokory. W niebie znajduje się mnóstwo wad, ale nie ma pychy” – mawiała święta siostra karmelitanka Maria od Jezusa Ukrzyżowanego, zwana też Małą Arabką. Sama siebie najchętniej nazywała „Maleńką Nic”. Uczyła się pokory w szkole Ukrzyżowanego, z którym łączyły ją zarówno życiowe przeciwności, jak i zakonne imię. Miriam Baouardy pochodziła z rodziny arabskich katolików. Urodziła się w wiosce Abellin, położonej w połowie drogi między Hajfą a Nazaretem. Jej dwunastu starszych braci zmarło w okresie niemowlęctwa. Po tych doświadczeniach jej rodzice udali się pieszo do oddalonego o sto siedemdziesiąt kilometrów Betlejem. Uprosili tam córkę, obiecując, że na cześć Matki Bożej nazwą ją Miriam. Ich modlitwa została wysłuchana i 5 stycznia 1846 roku urodziła się upragniona córka, a rok później jeszcze jeden syn, Paweł. Wkrótce potem oboje rodzice zmarli: najpierw ojciec, a po kilku dniach matka. Po trudnym dzieciństwie i młodości wypełnionej upokorzeniami i cierpieniami fizycznymi Miriam wstąpiła do zakonu karmelitanek bosych w Pau we Francji. Będąc w zakonie, w wieku 25 lat, podczas homilii 21 listopada 1871 roku usłyszała w swym wnętrzu słowa, które utwierdziły ją w pokorze: „Oto ty, nędzne stworzenie; ty, biedna «Mała Nic»; ty, pełna słabości i grzechu, w jednej chwili, przez trzy śluby, wzniesiona zostaniesz do niepojętej godności oblubienicy Króla Niebios… Jezusa Ukrzyżowanego”. Zmarła niespełna siedem lat później, 26 sierpnia 1878 roku. 13 listopada 1983 roku została ogłoszona błogosławioną przez papieża Jana Pawła II, a 17 maja 2015 roku – świętą przez papieża Franciszka. Choć doznała wielu przeżyć mistycznych, podkreślała, że „świętość to nie modlitwa ani widzenia, ani objawienia, ani umiejętność dobrego 252


32. niedziela zwykła

Wierzę w ciała zmartwychwstanie i życie wieczne Kogo pytać, jak wygląda życie po śmierci? Moi drodzy, chyba każdy z nas zadawał sobie to pytanie: co się ze mną stanie po śmierci? Dzieci pytają, czy w niebie będą zwierzęta, które lubią. Jak w ogóle będzie wyglądało życie po śmierci? Trzeba wiedzieć, do kogo zwrócić się z tym pytaniem. Jeśli potrzebuję lekarstwa na przeziębienie, to pytam lekarza albo farmaceutkę w aptece, a nie fryzjera. Jeśli nie chcę popełnić błędu w rozliczeniu do urzędu skarbowego, to pytam doradcę podatkowego, a nie piekarza. Jeśli chcę poznać, jakie zasady obowiązują w jakieś zespołowej grze sportowej, to pytam sędziego, a nie astronoma. Każdego należy pytać w zakresie jego kompetencji. Każdy zna się na czymś, a nikt na wszystkim. Tylko bardzo zarozumiali ludzie uważają, że wszystko wiedzą najlepiej i ubolewają przy tym, że nikt ich nie pyta o zdanie. Jezus wie, jak wygląda życie po śmierci Kto nam powie, jak wygląda życie po śmierci? Z tym pytaniem musimy zwrócić się do kogoś, kto tam był i kto poznał nasz świat. To kryterium spełnia tylko Jezus Chrystus, Syn Boga i Syn Maryi z Nazaretu. On, zasiadając po prawicy Ojca, zstąpił na ziemię, stał się człowiekiem, narodził się z Maryi Dziewicy, objawił nam Ojca, dał się ukrzyżować i solidaryzował się z nami, z ludźmi w jednorazowym, w niepowtarzalnym doświadczeniu śmierci. Potem zaś zmartwychwstał. Jezus dał nam poznać prawdę. Po pierwsze o tym, że istnieje życie po śmierci. Ludzkie pragnienie nieśmiertelności ma uzasadnienie w Bożej obietnicy i nie jest złudzeniem, nie jest opium dla ludu, jak pisał Marks. 259


U roczystości w ciągu roku


U r o c z y s t o ś ć T r ó jc y Przenajświętszej

Bóg tajemniczy, ale dobry dla człowieka Trójca Święta bliska nam jak rodzice Trójca Święta to Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty – Osoby Bos­ kie. Przeżywając dziś misterium objawienia Boga w trzech Osobach, uświadamiamy sobie nasz związek z Osobami Bożymi, od których zależy nasze codzienne życie. Bo czy jest wśród nas ktoś, kto nie przeżegnałby się choćby raz w ciągu dnia: czy to podczas modlitwy porannej, czy wieczornej? A wtedy przecież wypowiadamy słowa: „W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Trudno być dobrym chrześcijaninem bez codziennej modlitwy, bez codziennego uwielbienia Osób Boskich. Gdy mamy na myśli Trójcę Świętą, dotykamy więc spraw niezwykle egzystencjalnych. Mówimy bowiem o Osobach. Trójca Święta to nie abstrakcyjny przedmiot naukowych dociekań. Trójca Święta to źródło naszego życia, miłości i wiecznego przeznaczenia. Jak każdy z nas ma ojca i matkę, którzy nas poczęli i zrodzili, tak też przez analogię możemy powiedzieć, że zostaliśmy zrodzeni do życia wiecznego podczas chrztu „w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Staliśmy się wówczas dziećmi Bożymi. Święty Jan napisał w swoim pierwszym liście: „zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy. […] ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest” (1 J 3, 1-2). Analogie Trójcy Świętej Bóg objawił się jako Ojciec, Syn i Duch Święty. Jest jeden Bóg, ale w trzech Osobach. Bóg jest jeden, ale nie jest samotny, bo jest wspólnotą Osób Boskich. Za chwilę będziemy się modlić słowami prefacji o Tajemnicy Najświętszej Trójcy, mówiąc do Boga: „Pa274


Uroczystość poświęcenia ko ś c i o ł a w ł as n e g o

Parafia i jej poświęcona świątynia Doświadczenie Kościoła we własnej parafii Co roku w ostatnią niedzielę października obchodzimy uroczystość poświęcenia własnego kościoła. Kościoły katedralne poszczególnych diecezji mają swoje osobne dni poświęcenia kościoła katedralnego. Dzisiejszą uroczystość obchodzi się tylko w kościołach poświęconych poza kościołami katedralnymi. To swego rodzaju urodziny parafii. Dlaczego ta uroczystość została tak zaakcentowana, że jest obchodzona co roku? Uświadamia nam ona rzeczywistość Kościoła, którym jesteśmy, a nasze doświadczenie Kościoła zyskujemy przede wszystkim w parafii. Według Kodeksu prawa kanonicznego „parafia jest określoną wspólnotą wiernych, utworzoną na sposób stały w Kościele partykularnym, nad którą troskę pasterską, pod władzą biskupa diecezjalnego, powierza się proboszczowi jako jej własnemu pasterzowi”196. Natomiast Katechizm Kościoła katolickiego dopowiada, że „jest ona miejscem, gdzie wszyscy wierni mogą się zgromadzić na niedzielną celebrację Eucharystii. Parafia wprowadza lud chrześcijański do uczestniczenia w życiu liturgicznym i gromadzi go podczas tej celebracji; głosi zbawczą naukę Chrystusa; praktykuje miłość Pana w dobrych i braterskich uczynkach” (KKK 2179). Jesteśmy cząstką Kościoła, którego Głową jest ­Chrystus. To powód naszego dzisiejszego, dorocznego świę­ towania.

196

282

Kodeks prawa kanonicznego, Poznań 1983, kan. 515, § 1; KKK 2179.


Spis treści

Słowo wstępne. Radość głoszenia Bożego miłosierdzia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5

Okres Adwentu 1. niedziela Adwentu Bóg jest pośród nas – zawsze trzeba się z Nim liczyć . . . . . . . . . . . 15 Wszystko ma swój czas . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Trzeba uwzględnić Boga we wszystkich ludzkich przedsięwzięciach. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Odkrycie Obecnego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Przygotowanie do spotkania z Chrystusem przez wiarę i dobre uczynki. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 2. niedziela Adwentu Bądźmy głosem Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19 Kłopoty z remontem dróg . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19 Jan Chrzciciel mistrzem od przygotowania drogi Panu. . . . . . . 19 Nasze prostowanie dróg dla Pana . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21 3. niedziela Adwentu Kościół jak Jan Chrzciciel wskazuje drogę do szczęścia . . . . . . . . . 23 Życie jest drogą, a przykazania drogowskazami. . . . . . . . . . . . . 23 Jan, ostatni z proroków Starego Przymierza . . . . . . . . . . . . . . . 23 Janowe wezwanie do nawrócenia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 25 Kościół kontynuuje dziś misję Jana Chrzciciela. . . . . . . . . . . . . 25 4. niedziela Adwentu Pokora Boga wywyższa człowieka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 27 Życie ludzkie w każdym momencie zależne od Boga. . . . . . . . . 27 Pokorna Służebnica Pańska i Jej pokorny Oblubieniec. . . . . . . . 27 Naśladujmy pokorę Jezusa, Maryi, Józefa . . . . . . . . . . . . . . . . . 29

293


Okres Bożego Narodzenia Uroczystość Narodzenia Pańskiego Wieczorna Msza wigilijna Bóg działa na scenie dziejów, choć Go nie widać na pierwszym planie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 „Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 Istotny kerygmat betlejemskiej nocy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 Sens betlejemskiego kerygmatu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34 Ewangelia ubogich. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 35 Dobra Nowina dla nas. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 35 Uroczystość Narodzenia Pańskiego Msza Święta w nocy – pasterka Pokój Boży ofiarowany ludziom Mu oddanym . . . . . . . . . . . . . . . . 37 „Cicha noc” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37 Pokój niesie ludziom wszem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37 Boży pokój nie gwarantuje beztroskiego życia. . . . . . . . . . . . . . 39 Uroczystość Narodzenia Pańskiego Msza Święta o świcie Radość z nadejścia Mesjasza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40 Kosmiczna radość w poranek Bożego Narodzenia. . . . . . . . . . . 40 Zbawczy sens Bożego Narodzenia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 41 Nasze życie przemienione przez Boże Narodzenie . . . . . . . . . . 42 Wdzięczność wobec Boga wyrażona w liturgicznym kulcie Chrystusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 43 Uroczystość Narodzenia Pańskiego Msza Święta w dzień Syn Boży stał się człowiekiem, by dać nam udział w swoim bóstwie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 44 Wzruszający i dramatyczny klimat Bożego Narodzenia. . . . . . . 44 Miłość skłoniła Boga do tego, by stał się człowiekiem . . . . . . . 45 Ukryta chwała Boża. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46 Uwielbienie Boga podczas liturgii i przez życzliwość okazaną ludziom w potrzebie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46

294


Święto św. Szczepana 26 grudnia Żłóbek w cieniu krzyża . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 48 Wcielenie Syna Bożego i przebóstwienie człowieka. . . . . . . . . . 48 Narodzenie i śmierć Syna Bożego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 48 Boże Narodzenie i tajemnica krzyża w życiu uczniów Jezusa. . 49 Boże Narodzenie i krzyż w naszym życiu . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa Rodzina z Nazaretu obrazem Trójcy Świętej . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51 Rodzina w państwie i społeczeństwie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51 Rodzina w planie Bożym . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51 Życie rodziny chrześcijańskiej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52 Modlitwa o świętość naszych rodzin. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 53 Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi 1 stycznia Czas dany nam od Boga do zagospodarowania dobrymi uczynkami . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Nowy Rok – Czas do zagospodarowania. . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Czas darem Boga dla człowieka. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Czas wykorzystany na pełnienie woli Bożej na wzór Maryi . . . 56 Adoracja Wcielonego Syna Bożego wraz z pasterzami. . . . . . . . 56 2. niedziela po Bożym Narodzeniu Chrystus – Logos objawiony w harmonii wszechświata i w Synu Dziewicy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 Rozumny makro- i mikroświat świadczą o wspaniałości Stwórcy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 Logos objawiony ludziom. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 59 Uroczystość Objawienia Pańskiego Ludzkie reakcje na Boże Objawienie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61 Bóg objawia ludziom swoje plany . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61 Reakcje mędrców ze Wschodu, uczonych w Piśmie i Heroda na Objawienie Boże. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62 Nasza reakcja na Boże Objawienie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 63

295


Święto Chrztu Pańskiego Chrystusowy chrzest Duchem i ogniem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Data i miejsce naszego chrztu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Sens chrztu Jezusa Chrystusa w Jordanie . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Chrzest Duchem i ogniem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 65 W chrzcie świętym otrzymaliśmy moc Ducha Świętego. . . . . . 66

Okres Wielkiego Postu Środa Popielcowa Nawrócenie i konieczna roztropna jałmużna . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 Inauguracja Wielkiego Postu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 Wielkopostne nawrócenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 Spójność praktyk pokutnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 70 Istota i ważność jałmużny w życiu chrześcijanina. . . . . . . . . . . 70 Roztropne wspieranie fundacji dobroczynnych. . . . . . . . . . . . . 71 1. niedziela Wielkiego Postu Chrystus daje nam moc do zwycięstwa nad Szatanem . . . . . . . . . . 72 Obecność Szatana w świecie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 72 Chrystusowe zwycięstwo nad Szatanem. . . . . . . . . . . . . . . . . . 73 Nasze zwycięstwo nad Szatanem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75 2. niedziela Wielkiego Postu Jaka wiara, taka ofiara! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78 Niezgłębiony sens cierpienia i ofiary?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78 Chrystus Ofiarą za grzechy nasze i całego świata. . . . . . . . . . . 78 Nasze ofiarowanie się Bogu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 80 3. niedziela Wielkiego Postu Bóg rzuca światło na nasze doświadczenie zła i cierpienia . . . . . . . 81 Nieszczęścia i przeciwności w naszym życiu. . . . . . . . . . . . . . . 81 Nie każde cierpienie jest karą za grzech. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 81 Karzący Bóg – Sędzia sprawiedliwy, ale i bogaty w miłosierdzie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 82 Wezwanie do nawrócenia dotyczy także nas. . . . . . . . . . . . . . . 83 Modlitwa wdzięczności za cierpliwość Boga wobec grzeszników. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84

296


4. niedziela Wielkiego Postu Bóg przebacza, gdy człowiek szczerze żałuje za grzechy . . . . . . . . . 86 „Przed egzekucją”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 86 Bóg jest zawsze gotów przebaczyć, o ile człowiek żałuje za grzechy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 87 Nie ma grzechu, którego Bóg nie chciałby przebaczyć . . . . . . . 88 Modlitwa za grzeszników. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 88 5. niedziela Wielkiego Postu Jezus daje jawnogrzesznicy nową szansę . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 89 Bolesny upadek życiowy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 89 Jezus nie potępia człowieka, ale objawia Boże miłosierdzie . . . 89 Nieoczekiwane radykalne nawrócenie pod wpływem dobroci Boga. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 90 Dziękujmy Bogu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 91 6. niedziela Wielkiego Postu Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej Bogactwo znaczeń Chrystusowego krzyża . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Krzyż Chrystusa znakiem nadziei . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Krzyż Chrystusa znakiem grozy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Krzyż znakiem wolności religijnej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 94 Krzyż znakiem miłości. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 94

Triduum Paschalne Wielki Czwartek Pamiątka Ostatniej Wieczerzy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99 Pamiątka z Ostatniej Wieczerzy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99 „To czyńcie na moją pamiątkę” – dosłowny i duchowy sens Ostatniej Wieczerzy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 100 „To jest Ciało moje” – Eucharystyczne i Mistyczne Ciało Jezusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101 Wielki Piątek Męki Pańskiej Krzyż – znak odkupieńczej miłości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103 Krzyż znakiem zbawienia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103 Zbawczy sens śmierci Chrystusa na krzyżu. . . . . . . . . . . . . . . 103

297


Kult krzyża w liturgii Wielkiego Piątku. . . . . . . . . . . . . . . . . . 104 Prawo chrześcijan do znaku krzyża w przestrzeni publicznej. 105 Wigilia Paschalna Wspaniałe stworzenie i jeszcze wspanialsze zbawienie . . . . . . . . 107 Bóg objawia się najpełniej w sytuacjach bez wyjścia. . . . . . . . 107 Zmartwychwstanie Chrystusa nowym stworzeniem. . . . . . . . 108 Chrzest daje nam udział w zwycięstwie Chrystusa nad grzechem i śmiercią. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 110 Nowe życie w Chrystusie, który jest pośród nas. . . . . . . . . . . 111

Okres wielkanocny Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego Od słów Pisma przez pusty grób do wiary w zmartwychwstanie Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 115 Wskrzeszenia zmarłych a bezprecedensowe zmartwychwstanie Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 115 Pusty grób, świadectwo Pisma i prorocze słowa Jezusa. . . . . . 115 Nasza wiara w zmartwychwstałego Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . 117 2. niedziela wielkanocna Miłosierdzie Boże objawione przez Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . 119 Jezus objawił miłosiernego Ojca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 119 Miłosierny Jezus pośród zatroskanych apostołów. . . . . . . . . . 119 Orędzie miłosierdzia dla dzisiejszego świata. . . . . . . . . . . . . . 120 Bądźmy świadkami miłosierdzia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 120 3. niedziela wielkanocna Eucharystia szkołą dawania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 122 Jaka wiara, taka ofiara . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 122 Możemy dać tylko to, co sami otrzymaliśmy w darze. . . . . . . 122 Społeczny wymiar Eucharystii. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 123 Uwielbienie Chrystusa, który jest naszym pokarmem. . . . . . . 124 4. niedziela wielkanocna Podążanie za głosem dobrego Pasterza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 125 Uwodzicielskie głosy współczesnych syren. . . . . . . . . . . . . . . 125 Głos dobrego Pasterza. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 126 Pielęgnowanie zażyłości z dobrym Pasterzem. . . . . . . . . . . . . 127

298


5. niedziela wielkanocna Miłość wzajemna na wzór miłości Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . 128 Naturalne i nadprzyrodzone motywy miłości . . . . . . . . . . . . . 128 Miłość Chrystusa do nas wzorem naszej miłości wzajemnej. . 128 Zaniedbanie miłości to początek życiowej katastrofy . . . . . . . 129 Odnowienie miłości przez spotkanie z Chrystusem na modlitwie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 131 6. niedziela wielkanocna Paradoksalna mowa pożegnalna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 132 Paradoks radosnego rozstania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 132 Paradoks odejścia i pozostania. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 132 Możliwość codziennego przebywania z Panem w Duchu i prawdzie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 133 Potrzeba nabożeństwa do Ducha Świętego . . . . . . . . . . . . . . . 134 7. niedziela wielkanocna. Wniebowstąpienie Pańskie Szukajmy nieba nie na nieboskłonie, ale w oczach bliźniego . . . . 136 Nieboskłon to nie niebo. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 136 Nasza ojczyzna jest w niebie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 137 Doświadczenie miłości odblaskiem nieba. . . . . . . . . . . . . . . . 138 Eucharystia pokarmem na drodze przez krzyż do nieba. . . . . 138 Uroczystość Zesłania Ducha Świętego . . . . . . . . . . . 140 Źródło naszej mądrości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 140 Niewidzialny Ożywiciel. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 140 Dar Chrystusa Zmartwychwstałego. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 141 Tajemnica szczęścia – modlitwa do Ducha Świętego. . . . . . . . 142 Zachęta do okazywania czci Duchowi Świętemu. . . . . . . . . . . 143

Okres zwykły w ciągu roku 2. niedziela zwykła Ludzkie wesele objawieniem chwały Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . 147 Wesele – radość dzielona z innymi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 147 Cud weselny ujawniający boską władzę Jezusa. . . . . . . . . . . . 147 Błogosławieni uczestnicy oblubieńczej uczty Chrystusa. . . . . 149 Wiara odpowiedzią na Objawienie Boże . . . . . . . . . . . . . . . . . 149

299


3. niedziela zwykła Słowa Boże są duchem i życiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 151 Słowo Boże niezmienne przez wieki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 151 Słowo Boże niesie życie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 152 Życiodajne słowo w liturgii. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 153 4. niedziela zwykła Radość z powołania do bycia z Jezusem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 155 Poznanie Chrystusa, pójście za Nim i pielęgnacja pierwotnej miłości. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 155 Pójście za Jezusem to miłość ofiarna, przygotowana na wzgardę i odrzucenie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 155 Może i ciebie wzywa Chrystus do kontynuowania swojej misji zbawienia ludzi. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 156 Powołanie ochrzczonych do udziału w zbawczej misji Chrystusa. . 157 5. niedziela zwykła Powszechne powołanie do apostolstwa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 158 Życie to niedokończony projekt. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 158 Jezus przyszedł, by wskazać nam sens życia . . . . . . . . . . . . . . 158 Powołanie pierwszych głosicieli Ewangelii Jezusa. . . . . . . . . . 159 Powszechne powołanie do apostolstwa. . . . . . . . . . . . . . . . . . 160 6. niedziela zwykła Zakulisowi bohaterowie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 161 Zwycięzcy i ich pomocnicy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 161 Błogosławieństwa i przestrogi Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 162 Wdzięczność wobec bohaterów z zaplecza . . . . . . . . . . . . . . . 163 7. niedziela zwykła Miłość do nieprzyjaciół . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 165 Imperatywy moralne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 165 Cztery argumenty miłości do nieprzyjaciół. . . . . . . . . . . . . . . 165 Przykłady miłości do nieprzyjaciół. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 167 8. niedziela zwykła Drzewo poznaje się po owocach, człowieka po słowach i po czynach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 169 Mowa jest srebrem, a milczenie złotem. . . . . . . . . . . . . . . . . . 169 Słowo Boże wzywa do odpowiedzialności za słowa. . . . . . . . . 169

300


Pochopne sądy, obmowa i oszczerstwo – grzechy popełniane językiem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 170 Związek myśli, słów i czynów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 170 9. niedziela zwykła Naśladowanie Chrystusa, który jest cichy i pokorny sercem . . . . 172 Pokora cenniejsza niż zdrowie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 172 Spotkanie cichego i pokornego Mistrza z pokornym setnikiem rzymskim. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 173 Wielkość ujawniona w pokorze i służbie. . . . . . . . . . . . . . . . . 174 Słowa setnika zamienione w modlitwę . . . . . . . . . . . . . . . . . . 174 10. niedziela zwykła Żałoba w psychologii i w Objawieniu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 175 Pięć etapów przeżywania żałoby . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 175 Żałoba wdowy przerwana i przezwyciężona przez cud wskrzeszenia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 175 Żałoba w kontekście zmartwychwstania Chrystusa. . . . . . . . . 177 11. niedziela zwykła Niebo dla cudzołożnic . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 179 Spotkanie z prostytutką. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 179 Wykroczenia przeciw czystości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 179 Jezus wobec cudzołożnicy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 180 Prostytutka i sukienka z Pierwszej Komunii Świętej. . . . . . . . 180 12. niedziela zwykła Nie ma zbawienia bez krzyża . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 182 Krzyż Chrystusa centralnym wydarzeniem zbawczym . . . . . . 182 Codzienne noszenie krzyża z Jezusem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 182 Marcel Van – przykład ofiarowania siebie z miłości do Boga. . 183 Nasze codzienne krzyże dźwigane z Chrystusem . . . . . . . . . . 185 13. niedziela zwykła Mistrz, któremu warto oddać całe swe życie . . . . . . . . . . . . . . . . 186 Idol, autorytet, mistrz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 186 Mistrzostwo Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 186 Jezus naszym autorytetem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 188

301


14. niedziela zwykła Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana! . . . . . . . . . . . . . . . . . 189 Od teorii do praktyki chrześcijaństwa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 189 Poznanie Chrystusa, naśladowanie Go i głoszenie innym. . . . 189 Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana!. . . . . . . . . . . . . . . 191 Zaproszenie do celebracji wyznawanego misterium . . . . . . . . 192 15. niedziela zwykła Miłość Boga i człowieka na wzór Samarytanina . . . . . . . . . . . . . . 193 Miłość: nie tylko uczucie, ale i przykazanie. . . . . . . . . . . . . . . 193 Miłość w kanonie wielkich religii monoteistycznych. . . . . . . . 193 Dialog międzyreligijny na kanwie najważniejszego przykazania. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 194 Miłość bliźniego i miłość siebie samego . . . . . . . . . . . . . . . . . 195 Miłość umacniana Eucharystią. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 195 16. niedziela zwykła Bóg przychodzi w gościnę pod postacią człowieka . . . . . . . . . . . . 197 Bóg przychodzi tak, by człowiek mógł Go przyjąć. . . . . . . . . . 197 Bóg często przychodzi w gościnę niespodziewanie . . . . . . . . . 197 Gościnność okazana człowiekowi bez wykluczania Boga. . . . . 199 Chrystus Gospodarzem, który zaprasza nas na swoją ucztę. . 200 17. niedziela zwykła Modlitwa kształtuje losy świata . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 201 Istota modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 201 Wytrwała modlitwa Abrahama . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 202 Mistrzowie modlitwy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 202 Jezus nauczycielem modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 202 Adoracja Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. . . . 203 18. niedziela zwykła Gromadzenie skarbów w niebie, a nie na ziemi . . . . . . . . . . . . . . 205 Bogactwo w perspektywie życia wiecznego. . . . . . . . . . . . . . . 205 Bogactwo narzędziem do osiągnięcia doskonałej miłości . . . . 206 Enrique Shaw – przykład biznesmena inwestującego w niebo. 207 19. niedziela zwykła Potrzeba czuwania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 209 Afrykańska śpiączka. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 209

302


Chrystus wzywa do czuwania i gotowości. . . . . . . . . . . . . . . . 209 Czuwanie w praktyce codziennego życia. . . . . . . . . . . . . . . . . 210 Błogosławiona Marianna Biernacka – przykład gotowości do heroicznego działania. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 211 20. niedziela zwykła Chrystusowy ogień – Duch Święty . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 213 Pragnienie Jezusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 213 Duch Święty – ogniem Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 214 Podtrzymywanie ognia Ducha Świętego . . . . . . . . . . . . . . . . . 214 21. niedziela zwykła „Czy tylko nieliczni będą zbawieni?” (Łk 13, 23) . . . . . . . . . . . . . 216 Zbawienie w religiach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 216 Heretycka teoria apokatastazy – kto będzie zbawiony?. . . . . . 217 Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem świata. . . . . . . . . . 217 Uwielbienie Boga Ojca przez Jezusa w Duchu Świętym . . . . . 218 22. niedziela zwykła Pochwała pokory – „Kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim” (Mk 9, 35) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 220 Pokora najpiękniej zdobi człowieka – dziecięca prostota św. Jana XXIII. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 220 Zachęty mędrca Syracha i Pana Jezusa do pokory. . . . . . . . . . 220 Krytyka próżnych, pysznych i zarozumiałych . . . . . . . . . . . . . 221 Eucharystia szkołą pokory. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 223 23. niedziela zwykła Konieczność wyrzeczenia się wszystkiego ze względu na Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 224 Przemiana chrześcijanina połowicznego w przekonanego to proces, a nie jednorazowe wydarzenie. . . . . . . . . . . . . . . . . 224 Krzyż Chrystusa znakiem solidarności Boga z ludźmi dźwigającymi codzienny krzyż. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 225 Posłuszeństwo Chrystusowi za cenę zaparcia się siebie . . . . . 226 24. niedziela zwykła Radość z nawróconego grzesznika . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 228 Ewangelia w Ewangelii. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 228 Wspólna radość z nawróconego grzesznika. . . . . . . . . . . . . . . 228

303


Wezwanie starszych braci do miłosierdzia względem grzeszników. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 229 Uczta radości. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 230 25. niedziela zwykła Pozyskiwanie przyjaciół za pomocą pieniędzy . . . . . . . . . . . . . . . 232 Roztropność w działaniu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 232 Godziwa zapobiegliwość . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 232 Umiejętne gospodarowanie pieniędzmi. . . . . . . . . . . . . . . . . . 233 Papież ubogich. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 234 26. niedziela zwykła Bogacz i Łazarz: solidarność ludzka i miłość do ubogich . . . . . . . 235 Ostrzeżenie przed znieczulicą społeczną. . . . . . . . . . . . . . . . . 235 Dwa punkty kulminacyjne przypowieści o bogaczu i Łazarzu. . 235 Nie dzielić się z ubogimi znaczy okradać ich i pozbawiać życia. . 236 Modlitwa o wrażliwość serca i siły do działania . . . . . . . . . . . 237 27. niedziela zwykła Wiara wyrażona w służbie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 239 Źródło wiary. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 239 Wiara daje udział w mocy Boga. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 240 Eucharystia umacnia naszą wiarę i gotowość do służby. . . . . 241 28. niedziela zwykła Wdzięczność za dary Boże wyrażona w doksologii . . . . . . . . . . . . 243 Wdzięczność Naamana i niewdzięczność dziewięciu uzdrowionych z trądu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 243 Wdzięczność wobec Boga i Jezusa-Człowieka. . . . . . . . . . . . . 244 Dar i Dawca. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 244 Doksologia po Modlitwie eucharystycznej i „Modlitwa pięciu palców” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 245 29. niedziela zwykła Wezwanie do ciągłej modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 247 „Katolik jest katolikiem, o ile się modli”. . . . . . . . . . . . . . . . . 247 Nie można wciąż trwać w kościele ze złożonymi rękami . . . . 247 „Nieustannie się módlcie” (1 Tes 5, 17) . . . . . . . . . . . . . . . . . 248 Jak mamy modlić się nieustannie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 249 Cel modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 250

304


30. niedziela zwykła Bóg wywyższa pokornych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 252 W piekle nie ma pokornych. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 252 Pokora upodabnia nas do Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 253 „Pokorne ciele dwie matki ssie”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 254 Eucharystia – szkołą pokory. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 255 31. niedziela zwykła Zadośćuczynienie za grzechy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 256 Nagrobek św. Henryka w Bambergu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 256 Przeobrażenie celnika Zacheusza dzięki spotkaniu z Jezusem. 256 Finansowe konsekwencje nawrócenia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 257 32. niedziela zwykła Wierzę w ciała zmartwychwstanie i życie wieczne . . . . . . . . . . . . 259 Kogo pytać, jak wygląda życie po śmierci? . . . . . . . . . . . . . . . 259 Jezus wie, jak wygląda życie po śmierci . . . . . . . . . . . . . . . . . 259 Konsekwencje wiary i niewiary w zmartwychwstanie Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 260 33. niedziela zwykła Męczeństwo za wiarę i obietnica życia wiecznego . . . . . . . . . . . . 262 Zakład Pascala . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 262 Prześladowanie chrześcijan . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 262 Współcześni chrześcijanie – ofiary islamistów. . . . . . . . . . . . . 263 Nasza postawa wobec prześladowców i muzułmanów. . . . . . 264 34. niedziela zwykła Liturgiczny i ludowy, publiczny i prywatny kult Chrystusa Króla . . 266 Różne formy czci Chrystusa Króla. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 266 Liturgiczny kult Chrystusa Króla. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 266 Kult Chrystusa Króla w pobożności ludowej i życiu osobistym. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 267

Uroczystości w ciągu roku Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny 8 grudnia Pełna łaski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 271

305


Niepokalane Poczęcie Maryi a Dziewicze Poczęcie Jezusa przez Maryję. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 271 Uprzednie odkupienie Maryi przez Jej Syna, Jezusa Chrystusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 272 Kult Niepokalanej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 272 Uroczystość Trójcy Przenajświętszej Bóg tajemniczy, ale dobry dla człowieka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 274 Trójca Święta bliska nam jak rodzice. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 274 Analogie Trójcy Świętej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 274 Prawda o Trójcy Świętej i nasze codzienne życie. . . . . . . . . . . 275 Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej Publiczny kult Chrystusa obecnego w Eucharystii . . . . . . . . . . . . 277 Chrystus daje nam siebie i uświęca nas, a my oddajemy Mu cześć. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 277 Średniowieczne kontrowersje eucharystyczne. . . . . . . . . . . . . 277 Geneza ustanowienia Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 278 Cuda eucharystyczne i kult Eucharystii. . . . . . . . . . . . . . . . . . 279 Nasz kult Chrystusa w Eucharystii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 280 Uroczystość poświęcenia kościoła własnego Parafia i jej poświęcona świątynia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 282 Doświadczenie Kościoła we własnej parafii. . . . . . . . . . . . . . . 282 Modlitwa prywatna uzupełnieniem niedzielnej celebracji Mszy Świętej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 283 Istota poświęcenia świątyni. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 283 Modlitwa wiernych w poświęconym kościele . . . . . . . . . . . . . 285 Uroczystość Wszystkich Świętych Świętość powołaniem nas wszystkich . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 286 Kto może być świętym?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 286 Świętość Boga i ludzi. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 286 Miara świętości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 287 Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych 2 listopada – Druga Msza Święta Idźmy za tym, który ma władzę nad śmiercią . . . . . . . . . . . . . . . . 289

306


Cześć dla zmarłych. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 289 Prawda o istnieniu czyśćca: możliwość i potrzeba modlitwy za zmarłych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 290 Wypominki i Msza Święta za zmarłych. . . . . . . . . . . . . . . . . . 291



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.