Słowo Boże i śluby zakonne. Czystość

Page 1


SŁOWO BOŻE I ŚLUBY ZAKONNE


Seria: Formacja kapłańska i zakonna Tytuł oryginału Parola di Dio e voti religiosi. Icone bibliche. 2. Castità Redakcja Anna Nowak Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Grzegorz Sztok Projekt okładki Ks. Jacek Chrząściel SDS

Imprimi potest ks. Jerzy Madera SDS, prowincjał l. dz. 585/P/2004 Kraków, dnia 22 października 2004 r.

© 2002 Centro editoriale dehoniano via Nosadella, 6 - 40123 Bologna EDB (marchio depositato) © for the Polish Edition 2004 Wydawnictwo SALWATOR

ISBN 978-83-7580-135-4

Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. (0-12) 260-60-80, faks (0-12) 269-17-32 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com


Osoba konsekrowana kieruje całe swoje życie ku Panu i pozostaje zawsze „nastawiona” na Niego, i szuka we wszystkim tylko Pana, jak słonecznik szuka jedynie źródła światła i ciepła. I na tyle, na ile osoba konsekrowana jest gotowa otworzyć się na „zakochanie się” w Panu, Pan sam jej odpowiada, oświeca ją, daje jej siłę i całkowicie wypełnia jej serce, nie pozostawiając ani odrobiny pustej przestrzeni. Chodzi o to, by umieć i chcieć kochać i przeżywać miłość. Przypomina się w związku z tym wymowny dialog, toczący się między starym mnichem żyjącym na pustyni, a nowicjuszem: – Chłopcze, co tu chcesz robić? – Oddać się Panu! – Wiesz, co oznacza takie oddanie się? – Trochę wiem, ale niedokładnie, tak mniej więcej. – Byłeś kiedyś zakochany? – O nie, nigdy mój ojcze! – No, to co tu chcesz robić? Tak, właśnie tak przyjmujemy konsekrację, aby przeżywać miłość na sposób, w jaki nikt inny nie może tego uczynić. Nieustannie przeżywamy miłość i żyjemy miłością, ponieważ „Bóg jest miłością” (1 J 4,8.16)3. Bóg autentyczny, Bóg Biblii pokazuje nam tutaj swój „dowód tożsamości”. Jego podstawowym przymiotem jest właśnie miłość. On „tak (...) umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał” (J 3,16; por. 17,23), „przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia” (Ef 2,4-5; por. 1 Tes 1,4; 2 Tes 2,16); „nie my umiłowaliśmy Boga, ale (...) Bóg sam pierwszy nas umiłował” (1 J 4,10.19). Na tę miłość Boga odpowiedzią powinna być miłość człowieka. Jest to miłość, która zstępuje od Boga i rozciąga się

3 Poza kilkoma wyjątkami, mającymi na celu wierniejsze oddanie myśli Autora, korzystamy z V wydania Biblii Tysiąclecia, Pallottinum, Poznań 2000. [Przyp. red.]

9


Część pierwsza

STARY TESTAMENT


ROZDZIAŁ I

Trylogia: philìa, eros i agàpe

1. Philìa Philìa4 oznacza naturalną skłonność serca ku temu wszystkiemu, co uważamy za swoje: ku osobom i przedmiotom, z którymi jesteśmy związani szczególnym uczuciem. Taka jest na przykład więź rodziców z dziećmi lub więź między małżonkami czy przyjaciółmi. Miłość przypisywana philìa5 jest całkowicie naturalna i spontaniczna, i objawia się na tysiące sposobów przez troskliwość, starania, wielkoduszne przyjęcie i dzielenie się oraz przez bezwarunkową dyspozycyjność. Zwykle jest okazywana przez osoby połączone więzami krwi, a także wiary czy tylko przyjaźni i sympatii. Jest to miłość spontaniczna i jest ona prawdziwa, chociaż zakłada również pewien „podbój”, ponieważ wymaga, aby relacja uczuciowa stawała się coraz głębsza i dojrzalsza. Wyrażenia philéò i philìa nie występują zbyt często w Nowym Testamencie, czasownik bowiem pojawia się 25 razy, a rzeczownik tylko jeden raz (J 15,15). I nie zawsze możliwe jest uchwycenie jasnej i ścisłej różnicy między philéò i agapào. Na przykład więź przyjaźni między Jezusem i Łazarzem jest określona czasownikiem philéò (J 11,3.36); oddanie i miłość, o które Jezus pyta Piotra, zostało wyrażone za pomocą obydwu czasowników: w pyta-

C. Spicq, Agàpe dans le Nouveau Testament, Gabalda, Paris 1959, s. 232. Istnieje wiele terminów pochodnych: philema – „pocałunek”, philosophia – „mądrość”, philoxemia – „gościnność wobec cudzoziemca” itd. 4 5

15


Papież Paweł VI, mówiąc do zakonników i zakonnic z Ugandy, 2 sierpnia 1969 roku, zakończył swe przemówienie tymi natchnionymi słowami: „Jakbyśmy mieli was nie kochać, o bracia i siostry? O, synowie i córki całkowitego oddania Panu Jezusowi, totalnej wierności Jego miłości i Jego sprawie?”37. Osoby konsekrowane zostały zatem określone jako ludzie, którzy żyją w „totalnej wierności”. W rzeczywistości osoby zakonne powinny wyróżniać się wiernością Chrystusowi, Kościołowi i charyzmatowi swego instytutu; wiernością, która powinna być radykalna, całościowa i dynamiczna. Ten ostatni termin, tak wyrazisty, pojawia się dwukrotnie w dokumencie Kongregacji do spraw Zakonów i Instytutów Świeckich Religiosi e promozione umana z 12 sierpnia 1980 roku: „Jest to wierność dynamiczna, otwarta na impuls Ducha, [jej] droga prowadzi przez wydarzenia kościelne i znaki czasu, o których poucza wytrwałe napominanie Magisterium”38. Kochać, to przebaczać Przebaczenie jest szczytem miłości, darem darów, „sercem” wspólnoty chrześcijańskiej (Łk 17,3-4), podstawową normą Ewangelii (Mt 18,35) uprawomocnioną na Kalwarii przez Chrystusa, który w agonii przebacza całkowicie i wielkodusznie tym, którzy Go ukrzyżowali (Łk 23,34). Miłość i przebaczenie wzrastają razem. Miłość jest duszą przebaczenia, a przebaczenie jest najwyższym przejawem miłości. Miłość jest niezwykłą siłą, która pozwala przebaczać bez stawiania warunków, bez pozostawiania urazy i bez ograniczeń. „Przebaczając doznaną krzywdę – pisze Silvio Pellico – można zmienić wroga w przyjaciela i sprawić, by człowiek przewrotny zwrócił się ku szlachetnym uczuciom. O, jak piękny

37 Paolo VI, Insegnamenti di Paolo VI, Poliglotta Vaticana 1969, t. VII, s. 598. 38 Sacra Congregazione per i Religiosi e gli Istituti Secolari (SCRIS), Religiosi e promozione umana, w: Documenti sulla vita religiosa 1963-1990, Elle Di Ci, Leumann (TO) 1990, nr 477; por. nr 447.

33


Elred, mówiąc o obowiązku modlitwy za przyjaciela, dodaje: „Modląc się tak do Chrystusa za przyjaciela i chcąc być wysłuchanym przez Chrystusa dla dobra przyjaciela, z miłością i tęsknotą dąży do niego samego. A gdy czasem nagle i nieświadomie jedno uczucie przechodzi w drugie i jakby z bliska dotyka słodyczy samego Chrystusa, zaczyna kosztować jak jest słodki i odczuwać jak jest dobry”90. Ze względu na charakter, jaki nadaje jej wiara, przyjaźń okazuje się głęboko ludzka i wzniośle duchowa, zarazem ludzka i boska. I nie jest naprawdę niebezpieczna: przeciwnie, jest budująca i przynosi wiele korzyści: Co więcej, im silniejsza jest więź miłości do Chrystusa, tym ściślejsza jest więź między przyjaciółmi. Obszerne tego potwierdzenie znajdujemy w hagiografii: przyjaźń między św. Katarzyną i bł. Rajmundem z Kapui; głęboką i pełną wzajemnego oddania przyjaźnią (jak wynika z różnych zachowanych listów) była relacja między św. Teresą z Avili i św. Janem od Krzyża, między św. Franciszkiem i św. Klarą. „Gdzie bowiem jest miłość prawdziwa, dążąca do miłości Bożej – mówi św. Teresa – tam wola nie powoduje się żadną namiętnością, ale raczej jedna drugiej stara się być pomocą ku pokonaniu wszelkich namiętności. (...) Tutaj wszystkie [siostry] powinny być z sobą w przyjaźni”91.

Elred z Rievaulx, Przyjaźń duchowa, dz. cyt., s. 90. Św. Teresa od Jezusa, Droga doskonałości, w: Dzieła, tłum. H. P. Kossowski, Wydawnictwo O.O. Karmelitów Bosych, Kraków 1987, t. II, s. 26-27. 90 91


„Nulla unda tam profunda, quam vis amoris furibunda” („Żadna fala nie jest tak potężna, jak gwałtowna siła miłości”)107. Po gorzkim i bolesnym okresie niewierności, odradza się czar pierwszej miłości: jest to miłość większa i silniejsza niż poprzednia. I cała inicjatywa należy wyłącznie do „męża”. Pojawi się nowa miłość, pełna przywiązania bardziej zdecydowanego i bezpiecznego niż w czasach pustyni, kiedy małżonka nie była narażona na złudne uroki innych alternatyw i nie znała innych poza swym oblubieńcem. Prorok Ozeasz przedstawia relację wierności i miłości, jako podstawę nowego doświadczenia małżeńskiego: „I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana”. (Oz 2,21-22) Oblubienica zostanie obdarowana pięcioma cennymi darami: „sprawiedliwością”, „prawem”, „miłością”, „miłosierdziem” i „wiernością”. Są to dary weselne małżonka! W ten sposób trwałość nowego małżeństwa zostanie zagwarantowana. Małżonka, oczyszczona ze wszystkich swych niewierności, będzie uważała powrót do swego oblubieńca za „pierwsze małżeństwo”. Ona, dawniej cudzołożnica i prostytutka, będzie dla małżonka nietknięta jak dziewica, ponieważ wszystkie zdrady zostaną zmazane, zapomniane; nie będą już istnieć. I powtórna miłość nie będzie miała niczego do pozazdroszczenia pierwszym doświadczeniom małżeńskim. „Kiedy mężczyzna bierze sobie żonę – pisze św. Hieronim – zmienia ją z dziewicy w żonę, czyli przestaje ona być dziewicą. Bóg natomiast łącząc się nawet z prostytutkami, zmienia je w dziewice”108. L. A. Schökel, Cantico dei Cantici, Piemme, Casale Monferrato (AL) 1993, s. 109. 108 L. A. Schökel, J. L. Sicre Diaz, I profeti..., dz. cyt., s. 994. 107

96


Część druga

NOWY TESTAMENT


Autor innej opowieści o życiu Franciszka przedstawia nam wdzięczne obrazki biograficzne: „Gdy pozostawał w pewnej pustelni, w okresie czterdziestodniowego postu św. Marcina, bracia przyrządzali mu pokarmy na słoninie, gdyż oliwa bardzo mu szkodziła. Po skończeniu tego postu, kiedy mówił kazanie do ludu licznie zebranego niedaleko tej pustelni, zaczął je tymi słowami: «Wy przychodzicie do mnie z wielką pobożnością i wierzycie, że jestem świętym człowiekiem, ale wobec Boga i was wyznaję, że podczas tego postu w owej pustelni jadłem pokarmy przyrządzone na słoninie»”. I dalej autor komentuje: „Nie chciał bowiem ukrywać przed ludźmi tego, co było jawne przed Bogiem”132 . Człowiek czystego serca jest zatem prosty, lojalny, prawy, nieduwlicowy, nie zakłamany, nie zepsuty. Nie ma ukrytych celów: jest przejrzysty, nieskazitelny. Jest niezdolny do udawania, do niejednoznacznych czy wypaczonych zachowań, do dyplomatycznej przebiegłości i do psychicznego odgradzania się. Nie czuje potrzeby ukrywania czegokolwiek, a tym bardziej ukrywania się. Przedstawia siebie, nie odgrywa siebie! Nie wypożycza osobowości na wyjątkowe okazje. Jego świat nie jest światem fikcji i recytowanych ról. Jest jak zawsze otwarta „książka”, dostępna dla każdego „czytelnika”. W swej autentyczności prawdziwego człowieka stoi przed Bogiem i przed ludźmi w prawdzie, taki, jaki jest, i nie przyjdzie mu nawet do głowy chcieć wydawać się innym niż jest w rzeczywistości. I wszystko, co zewnętrzne, jest jak odbicie jego wewnętrznego świata. Doświadcza głębokiej harmonii między tym, co myśli, co mówi i co robi. Występuje u niego całkowita zgodność między tym, co „wewnątrz” i co „na zewnątrz”, czyli między myślą, słowem i działaniem. Zresztą pierwszą formą uczciwości i przejrzystości jest branie siebie za tego, kim się rzeczywiście jest, i za nikogo więcej. A niestety bardzo łatwo jest przekroczyć swoją „miarę”, aby wydać się kimś innym, niż się jest. W ten sposób mimowolnie czynimy z siebie 132 Tomasz z Celano, Zbiór asyski, w: Wczesne źródła franciszkańskie, dz. cyt., t. II, s. 134-135.

115


menty przyjmowane są często i z wiarą; jeśli ubodzy, ostatni, potrzebujący są przyjmowani z miłością; jeśli wiele osób uczestniczy w podniosłych momentach liturgii i jeśli życie toczy się w nieustannym, modlitewnym dialogu. Możliwe jest także kontemplowanie Boga odbitego w stworzonej rzeczywistości, od nieskończenie małej po nieskończenie wielką, jak modelowo pokazuje nam psalmista, który śpiewa: „O Panie, nasz Boże, jak przedziwne Twe imię po wszystkiej ziemi! Tyś swój majestat wyniósł nad niebiosa”. (Ps 8,2) Modlący się jest jakby pokonany przez potęgę Boga, dostrzega rażący kontrast między Jego nieskończonym splendorem a małością, czy – lepiej – znikomością człowieka jako takiego. Wspaniałość Boga jest taka, że człowiek nie może jej kontemplować, nie doświadczając wzruszenia i podziwu. W każdym stworzeniu dostrzega odblask obecności Boga. Niech będzie mi wolno połączyć ten przepełniony zdumieniem cantus firmus natchnionego autora ze słynnymi wersami Metastazjusza: „Dokądkolwiek zwrócę spojrzenie, widzę Twój ogrom, Boże, w dziełach Twoich Cię wielbię, w sobie rozpoznaję Ciebie. Ziemia, morze, sfery nieba mówią o Twej potędze. Ty jesteś dla wszystkich, a my wszyscy żyjemy w Tobie”. Bóg promieniuje stwórczym blaskiem, który dociera do człowieka o czystym sercu, przez co później i on wydaje się w jakiś sposób 125


przepisy) i wskazaniami duszpasterskimi, które on sam proponuje: „Nie mam zaś nakazu (epitagé, polecenie) Pańskiego co do dziewic, lecz daję radę (...). Uważam, że przy obecnych utrapieniach, dobrze jest tak zostać, dobrze to dla człowieka tak żyć” (7,25-27). Natychmiast pojawiają się trudności egzegetyczne. Pierwsza dotyczy dokładnego znaczenia terminu „dziewica” (parthènos): prawdopodobnie odnosi się tutaj do kobiet218 i oznacza dziewczyny ze wspólnoty, które, rozentuzjazmowane ideałem celibatu, zamierzają nadal żyć jako dziewice. Drugą trudność stanowi wtrącenie: „przy obecnych utrapieniach”. Pojawiają się pytania o jego znaczenie i doniosłość teologiczną. Być może należy je widzieć w perspektywie eschatologicznej, czyli jako ostatnią fazę historii, a nie jako bliskość końca świata? Jest to prawdopodobne! Galot stwierdza w związku z tym, że Paweł chce „położyć akcent na względny, prowizoryczny charakter, jakiego nabierają sprawy światowe, jeśli przyjmiemy, że czasy ostateczne już się rozpoczęły. «Obecne utrapienia» zachęcają do szukania tylko tego, co istotne”219. Taka interpretacja wydaje się być potwierdzona przez ton wypowiedzi w wersetach 29-31: „Mówię [wam], bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, którzy mają żony, tak żyli, jakby byli nieżonaci, a ci, którzy płaczą, jakby nie płakali, ci zaś, którzy się radują, tak jakby się nie radowali; ci zaś, którzy nabywają, jak gdyby nie posiadali; ci, którzy używają tego świata, tak jakby z niego nie korzystali. Przemija bowiem postać tego świata”. Poza tym należy zauważyć, że w wersetach 25-35 apostoł posługuje się metodą kolejnych przybliżeń, w tym sensie, że w trzech kolejnych paragrafach wykłada swą myśl z wzrastającą jasnością. Rozpoczyna

W rozdziale tym termin parthènos pojawia się jeszcze pięć razy i zawsze występuje w rodzaju żeńskim: w. 28.34.36.37.38. Niektórzy egzegeci interpretują ten termin jako „narzeczoną”: por. B. Prete, Matrimonio e continenza nel cristianesimo delle origini. Studi su 1 Cor 7,1-40, Paideia, Brescia 1979, s. 206; G. Barbaglio, Le lettere di Paolo..., dz. cyt., s. 352. 219 J. Galot, Vivere in Cristo..., dz. cyt., s. 103. 218

176


prawdziwymi podmiotami dla tego czasownika, a strona bierna zakłada działanie Boże. Narrator sugeruje więc tutaj dziewicze poczęcie, które zresztą zostało przedstawione jaśniej w wersetach 18 i 20: w. 18 Maryja „znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego”; w. 20 „z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”. Dziewicze poczęcie zostało również stwierdzone w Ewangelii Łukasza (1,16-38). Zauważamy to już na początku narracji, gdzie Maryi przypisano określenie „dziewica”. Tym bardziej jest to godne uwagi, że perspektywa teologiczna Łukasza w tej perykopie (jak zresztą w całej jego Ewangelii) jest niezmiennie chrystologiczna, a nie mariologiczna. Poza tym ewangelista nie jest przede wszystkim zainteresowany aspektem biologicznym, lecz konsekwencjami teologicznymi, płynącymi z faktu takiego poczęcia: Jezus nie rodzi się dzięki współpracy ludzkiej, lecz wyłącznie przez interwencję mocy Ducha Świętego. W wersecie 35 anioł Gabriel wypowiada wobec Maryi deklarację głęboką i pełną odniesień biblijnych. Werset ten stanowi kulminację opowieści. Mamy wiele dowodów na to, że ewangelista uważnie i dokładnie wybiera poszczególne terminy, tak aby radykalnie wykluczyć u czytelnika nawet najmniejszą wątpliwość co do stosunku seksualnego. „Jezus nie urodził się, jak niektórzy herosi z mitologii grecko-rzymskiej, ze związku bóstwa i istoty ludzkiej, boga i kobiety. Duch Święty działający w Maryi nie jest siłą rozrodczą, lecz stwórczą”260. Anioł to oznajmia: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem” (Łk 1,35)261. Tłumacząc bardziej dosłownie, można to oddać następująco:

260 G. Rossé, Il Vangelo di Luca. Commento esegetico-teologico, Città Nuova, Roma 1992, s. 55. 261 W poprzednich wydaniach Biblii Tysiąclecia: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”. [Przyp. red.]

201


Spis treści Wprowadzenie 1. Czystość to „tak” powiedziane miłości .................................7 2. Czystość jest pełnią miłości ...................................................8 3. Czystość jest pełnią człowieczeństwa..................................10 Wykaz skrótów dokumentów Kościoła ........................................12 Część pierwsza STARY TESTAMENT Trylogia: Philìa, eros i agàpe 1. Philìa ......................................................................................15 2. Eros........................................................................................17 3. Agàpe ....................................................................................22 Izrael i jego credo: „Będziesz miłował...!” (Pwt 6,4-5) 1. Jedyność Boga i jedność ludu ..............................................36 2. „Będziesz miłował...!” ..........................................................38 Psalmista modli się: „Uczyń moje serce jednym” (Ps 86) 1. Tekst.......................................................................................43 2. Kontekst psalmu ...................................................................44 3. Aspekt literacki zwrotu „uczyń moje serce jednym”.........45 4. „Serce nie podzielone” jest „sercem prostym” ..................48 5. Prostota .................................................................................51 6. Człowiek o podzielonym sercu ............................................53 Anna: dar macierzyństwa (1 Sm 1,1-28) 1. Płodność i bezpłodność w starożytnym Izraelu .................55 2. Wartość bezpłodności ..........................................................58 3. Nieutulony żal Anny z powodu bezpłodności ....................60


4. Nareszcie dar syna! ..............................................................63 5. „Przez całe swoje życie...” ....................................................64 Jonatan i Dawid: obrazy przyjaźni (1 Sm 18,1-16) 1. Przyjaźń pomnaża radości i dzieli troski ............................67 2. Jonatan i Dawid: dwaj przyjaciele, jedna dusza ................69 3. Aby nie stracić przyjaciela ...................................................72 4. Jezus Chrystus: najważniejszy przyjaciel ............................75 5. Czy mogę pozwolić sobie na pewną sugestię? ...................78 Pieśń o winnicy albo przypowieść o nieodwzajemnionej miłości (Iz 5,1-7) 1. Trafny zabieg narracyjny ......................................................81 2. Pieśń o miłości i o... gorzkim rozczarowaniu .....................84 3. Niebezpieczna interwencja ..................................................87 4. Nieodwzajemniona miłość Boga .........................................90 Umiłowana z Pieśni nad pieśniami „Mój miły jest mój...” (Pnp 2,16) 1. Alegoria miłości oblubieńczej w literaturze biblijnej ........94 2. „Mój miły jest mój, a ja jestem jego” ..................................97 3. Metafora miłości oblubieńczej, a relacja między Chrystusem i osobą konsekrowaną ......102 Część druga NOWY TESTAMENT Osoby konsekrowane: świadkowie ewangelicznego radykalizmu (Mt 5,8) 1. „Błogosławieni czystego serca” .........................................109 2. „... albowiem oni Boga oglądać będą” ..............................119 Uczniowie Chrystusa: „bezżenni ze względu na królestwo niebieskie” (Mt 19,1-12) 1. Burzliwa dysputa między Jezusem a faryzeuszami o rozwodzie (w. 1-9) .................................129


2. 3. 4. 5. 6.

Sytuacja eunuchów w kulturach starożytnych..................131 „Bezżenni ze względu na królestwo niebieskie”..............133 Dziewictwo jest darem .......................................................137 „Nie wszyscy to pojmują...” ...............................................140 Dziewictwo i samotność .....................................................142

Maria z Magdali, obraz żarliwej miłości (J 20,1-2.11-18) 1. Która Maria Magdalena? ..................................................150 2. „... gdy jeszcze było ciemno” .............................................151 3. „Niewiasto, czemu płaczesz?” ...........................................154 4. „Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?” .................156 5. „Nie zatrzymuj Mnie” ........................................................161 6. Lekcja miłości dla nas ........................................................163 Żyć w czystości i „żyć w ciele” (1 Kor 6,12-20) 1. „Żyć po koryncku” .............................................................166 2. Tekst: 1 Kor 6,12-20............................................................168 3. „Wszystko mi wolno...!” .....................................................170 4. „Ciała wasze są członkami Chrystusa” .............................172 Chrześcijanie z Koryntu: między dziewictwem a małżeństwem (1 Kor 7,25-35) 1. Kontekst fragmentu ...........................................................175 2. „Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana” ............177 3. Dziewictwo jest doświadczeniem agàpe ...........................179 Jezus: wzór dla wszystkich żyjących w dziewictwie (Mt 19,12; 8,16-17; Łk 7,36-50) 1. Dziewictwo: istotna wartość dla Jezusa ............................183 2. Niezwykłe człowieczeństwo Jezusa ...................................186 3. Jezus i kobiety .....................................................................192 „Łaski pełna”: Dziewica (Mt 1,16.18.20; Łk 1,26-38) 1. „Narodził się z Maryi dziewicy” ........................................198 2. Dziewicze poczęcie Maryi .................................................200 3. „Łaski pełna” ......................................................................203



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.