HODOWLA O sytuacji i trendach na rynku hodowlanym i inseminacyjnym rozmawiamy z Andrzejem Baehr, prezesem Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Tulcach
Kojarzyć z głową – Rolnictwo w Polsce w minionych kilkunastu latach diametralnie się zmieniło. Również w kontekście inseminacji. Jaka jest obecna sytuacja na rynku hodowlanym? – Wzrost oczekiwań i wymagań hodowców, bardzo silna konkurencja z całego świata (ponad 30 firm sprzedających nasienie bydlęce) jest od lat dużym wyzwaniem dla rodzimej spółki jaką jest WCHiRZ. Jednak 65 lat doświadczenie w branży sprawia, że nasza firma cieszy się ogromnym uznaniem wśród hodowców, a rosnąca liczba klientów jest potwierdzeniem zaufania do naszej marki. Chcemy być jak najbliżej hodowcy, doradzać mu w sprawach dotyczących hodowli jak i produkcji mleka w perspektywie wieloletniej. Z dumą mogę powiedzieć o niezwykle atrakcyjnej ofercie buhajów naszej spółki. Nasze reproduktory od lat zdobywają pierwsze miejsca w rankingach Instytutu Zootechniki. Co więcej, od blisko dwóch lat to nasze krajowe rozpłodniki z rodzimej hodowli uzyskują tytuł lidera rankingu. Myślę tu o dobrze znanych buhajach: Danko Zoom oraz Danko Alians. Sukces naszych reproduktorów jest ogromny, zdobycie pierwszego miejsca w zestawieniu jest niesamowitym osiągnięciem. Warto dodać, że co sezon w rankingu według indeksu GPF konkuruje ze sobą ponad 10 tys. buhajów z całego świata. Rozpiętość uzyskanych wyników wartości hodowlanej jest bardzo duża. Znakomite wyniki buhajów WCHiRZ są potwierdzeniem, że realizowany w polskich stadach przez naszą spółkę program oceny i selekcji buhajów jest bardzo skuteczny! – Jakie są największe problemy hodowców bydła mlecznego? – Myślę, że rosnące koszty produkcji mleka. Wojna u naszych sąsiadów na pewno wpłynie na globalny rynek produktów rolnych i żywnościowych. Ukraińska produkcja zbóż jest na tyle istotna, że wpływa na cały światowy rynek żywnościowy. 14
Polsce braki produktów mleczarskich nie grożą. Jednak wojna w Ukrainie bez wątpienia będzie miała wpływ na rynek mleka, m. in. przez rosnące ceny zbóż i ich niedobór na rynkach światowych. Kolejna sprawa to wpływ „Zielonego Ładu” na kondycję polskiego sektora mlecznego oraz szanse na wykorzystanie w pełni polskiego potencjału w produkcji mleka.
||
– Czy prowadzenie hodowli ma wpływ na ekonomię pro– Chcielibyśmy, aby polska hodowla wciąż się rozwijała, dukcji mleka? – Rozmawiając z hodowcami, ma bowiem olbrzymi potencjał, który na to pozwala – zauważam ciągle pewne niepramówi Andrzej Baehr, prezes Wielkopolskiego Centrum widłowości, które mają olbrzyHodowli i Rozrodu Zwierząt w Tulcach. mie przełożenie na opłacalność w produkcji mleka. Mam na uwadze m.in. – Czy widoczny jest trend lub mody w momasowo występujący brak wpływu ho- tywacjach zakupowych nasienia buhadowcy na wybór nasienia do inseminacji jów? w swoim gospodarstwie! Bardzo często – Ostatnie lata pokazują znaczne zainteprzyjeżdża weterynarz czy inseminator resowanie nasieniem seksowanym. Chociaż prywatny i bez najmniejszych ceregieli Wielkopolskie Centrum sprzedaje w Polsce inseminuje nasieniem „czarno-białym”, największą ilość nasienia seksowanego ponie pytając o kryteria, preferencje, które chodzącego po swoich buhajach, to jednak by zmierzały ku poprawie i doskonaleniu jako kraj mocno odbiegamy w wolumenach stada. Wielokrotnie w takich przypad- od tego co dzieje chociażby w Europie Zakach aplikowane jest nasienie bardzo ni- chodniej. Czy wydatek rzędu 100-140 zł jest skiej wartości (niski PF), ale też niestety nie do przeskoczenia, wiedząc, że prawdopoza bardzo duże pieniądze. Musimy zdawać dobieństwo urodzenia się jałówki sięga prawie sobie sprawę, że jest to zjawisko w Pol- 95%? Czy Polska, jako trzecie co do wielkości sce masowe. Wiele razy na spotkaniach stado w Europie, osiągające pułap ponad z hodowcami zwracałem uwagę, że tak 8,8 tys. kg mleka od rejestrowanej krowy ciąjak kupują ze starannością materiał siew- gle musi przywozić tysiące sztuk materiału ny zbóż i kukurydzy, tak również powinni żeńskiego od zachodnich sąsiadów? W wielu nie oddawać absolutnie nikomu „pałecz- przypadkach słyszałem, że od jałowic imporki” w zakupie nasienia bydlęcego. Inaczej towanych rodzi się coraz więcej buhajków… chwieje się cały fundament w optymali- Kalkulacja związana z użytkowaniem nasienia zacji produkcji mleka, długowieczności seksowanego i korzyściami z tego płynącystada, a w konsekwencji ekonomię za- mi jest wyjątkowo prosta i gorąco zachęcam, stępuje dzieło przypadku. Wielokrotnie ażeby się nad nią pochylić. też informowaliśmy, że nasienie buhajów to 1-2% całkowitych kosztów produkcji – Dziękuję za rozmowę. mleka i naprawdę warto inwestować w doRozmawiała Barbara Klem brą, sprawdzoną genetykę. Zdjęcie: WCHiRZ MLECZNE AGRO