4 minute read
Sylwia Piekarska
Joga w szkole?
Sylwia Piekarska
Advertisement
Ruch i koncentracja jako remedium na problemy współczesnego świata
Do napisania programu innowacji „Uważność w ruchu” zainspirowały mnie moje własne zainteresowania. Osobiście przekonałam się o wszechstronnym, korzystnym wpływie jogi na ludzki organizm i psychikę – więc postanowiłam podzielić się tym dobrem z moimi podopiecznymi. Po prostu już tak mam, że gdy coś mnie zafascynuje, koniecznie chcę przekazać to dalej. I tak joga zagościła na prowadzonych przeze mnie lekcjach wychowania fizycznego. Techniki uważności Eline Snel oraz bajki jogowe włączyłam w regularne treningi moich dzieci. A skoro u mnie w domu wykonywanie asan i ćwiczenia oddechowe przynosiły radość i spokój, to techniki te zaczęłam wykorzystywać w pracy zawodowej, aby pomóc uczniom, którzy mają problemy ruchowe z koordynacją, utrzymaniem równowagi, postawą ciała oraz emocjonalne: związane z wyrażaniem uczuć, przebodźcowaniem, stresem, akceptacją.
OPINIE, REFLEKSJE, DOŚWIADCZENIA REFLEKSJE 3/2021
Zajęcia jogi dla najmłodszych mają większą dynamikę i przyjmują formę zabawy. Dzieci trzeba zachęcić, zmotywować, zaciekawić. Dla wielu z nich przestrzeganie granicy maty może być wyzwaniem, a ćwiczeniom towarzyszą różne komentarze. Niewiele ma to wspólnego z powszechnym wyobrażeniem o medytujących mnichach.
Jak to się zaczęło?
Zanim poszłam do dyrektora z prośbą o pozwolenie na taką innowacją – wspomnę tylko, że pracuję w szkole państwowej – nawiązałam mnóstwo znajomości. Przeczytałam wiele książek, obejrzałam filmy i uczestniczyłam w szkoleniach. Na swej drodze spotkałam: zdziwienie, zaciekawienie, powątpiewanie i entuzjazm. Pytałam o radę ateistów i wierzących, duchownych i ludzi świeckich, no i oczywiście joginów.
Nikogo pewnie nie dziwi, że w Nepalu joga jest przedmiotem obowiązkowym w szkołach. W wielu krajach zachodnich już jakiś czas temu zaczęto prowadzić zajęcia jogi oraz mindfulness dla dzieci. Dają one pozytywne efekty w leczeniu wszelkich zaburzeń: zmniejszają napięcie psychofizyczne, obniżają poziomu lęku, poprawiają koncentrację uwagi. Trudno znaleźć jednak szkołę państwową w Polce, która ma w swojej ofercie lekcje jogi. Pojawiają się one sporadycznie w świetlicach szkolnych lub przedszkolach, częściej w szkołach prywatnych. Joga jako lekcja obowiązkowe dla całej klasy raczej się nie zdarza, dlatego moje zajęcia są czymś nowym. Spotkałam się co prawda z zaskoczeniem grona pedagogicznego, ale i akceptacją. Rodzice dzieci, które chodzą na zajęcia, wykazali chęć, aby ich pociechy zaznały czegoś nowego i skorzystały z jogi nie tylko w zakresie fizycznie, ale i psychicznie.
Joga dla dzieci i dorosłych
Trzeba podkreślić, że wbrew krążącym stereotypom (spowodowanym niewiedzą) joga dla dzieci skupia się przede wszystkim na ćwiczeniach, a nie na filozofii czy religii.
To proste i przyjemne ćwiczenia, dzięki którym ciało dziecka staje się sprawniejsze i silniejsze. Joga w doskonały sposób kształtuje umiejętność zachowania skupienia podczas wykonywania zadań. Nauka prawidłowego oddychania oraz relaksacja w końcowym etapie ćwiczeń rozluźnia dziecko. Dodaje energii życiowej. Wpływa nie tylko na ciało, lecz również na psychikę dziecka, pozwalając mu w sposób efektywny zdobywać samoświadomość ciała i stanów psychicznych (to z kolei pozwala budować poczucie własnej wartości).
Warto zaznaczyć, że zajęcia dla dzieci różnią się od tych prowadzonych dla dorosłych. Mają większą dynamikę i przyjmują formę zabawy. Nie każdy nauczyciel jogi chce prowadzić zajęcia dla dzieci. Dorośli wiedzą, po co przychodzą na jogę, jakie ona daje im korzyści, potrafią się skoncentrować i pracować w ciszy. Dzieci trzeba zachęcić, zmotywować, zaciekawić. Zajęcia wypełnione są licznymi zabawami ruchowymi i ćwiczeniami mimicznymi, niekiedy muzycznymi lub plastycznymi. Dla wielu dzieci przestrzeganie granicy maty może być wyzwaniem, a ćwiczeniom towarzyszą różne komentarze. Niewiele ma to wspólnego z powszechnym wyobrażeniem o medytujących mnichach.
90 OPINIE, REFLEKSJE, DOŚWIADCZENIA REFLEKSJE 3/2021
Jak praktykuję jogę?
Obok tradycyjnych pozycji jogicznych wprowadzam ćwiczenia w parach i grupach (z których w czasie pandemii oczywiście zrezygnowałam) oraz ćwiczenia z uważności (wspomniane mindfulness), które wspomagają koncentrację uwagi. Każde zajęcia zbudowane są z trzech elementów: rozgrzewki, asan (w formie zabaw) oraz relaksacji. Rozgrzewka przygotowuje do wykonywania asan. To ćwiczenia rozciągające oraz kształtujące orientację przestrzenną. Następna część to asany i zabawy z nimi. W wolnym tłumaczeniu asana to trwanie w wygodnej pozycji. Zajmowanie takiego ułożenia ciała zachodzi w czterech krokach, a przebywanie w nim ma być przyjemne. Tu operuję nazwami polskimi: na przykład pies z głową w dół (czasami superpies – z nogą i przeciwstawną ręką w górze), motylek, krokodyl, drzewo, okręt. Stosuję bajki jogowe – historie obrazowane ruchem. Zajęcia kończymy relaksacją. Są to ćwiczenia oddechowe, na przykład z pomponami, wizualizacje, układanie mandali. Zajęciom towarzyszy muzyka relaksacyjna. Dzieci szczególnie lubią dzwonki.
Według mnie najistotniejsze w moich zajęciach jogi jest to, że jako instruktorka organizuję tok lekcji i podaję wskazówki do pracy, ale każde dziecko wykonuje zadania na miarę własnych możliwości, a jego praca podlega samoocenie. Każdy człowiek (w tym uczeń) ma różne zdolności, nastrój danego dnia, kondycję. Wykonuje zatem to, co chce, i tak długo, jak potrafi. W każdej chwili może wyjść z pozycji, zrezygnować z ćwiczenia i położyć się na macie, żeby odpocząć. Towarzyszy nam zasada, że nie robimy nic na siłę. Ma być bezpiecznie, wygodnie i miło. Najważniejsze, żeby dzieci nauczyły się wsłuchiwać we własne potrzeby.
Podsumowanie
Zajęcia z jogi z pewnością przyczyniają się do ogólnego rozwoju dziecka, umożliwiają mu aktywne poznawanie świata – zgodnie z jego potrzebami. Uczniowie dzięki takim lekcjom rozwijają się nie tylko fizycznie, ale także stają się wrażliwsi na potrzeby swoje i innych. Są uważni w obserwacji bodźców płynących z zewnątrz i „ze środka”. Joga pomaga im zaspokoić naturalną potrzebę ruchu, a jednocześnie skupić się na „tu i teraz”, co odegra pozytywną rolę w nauce i relacjach z innymi. Jestem o tym przekonana!
Zauważyłam też, że joga może pełnić dwojaką rolę. Oprócz tej wspierającej naturalną aktywność ruchową dziecka jest też świetną okazją do wprowadzenia dzieci w świat wartości moralnych. Joga jest nauką, która nierozerwalnie łączy zdrowie fizyczne, psychiczne, moralne i duchowe człowieka. Promuje uniwersalne wartości, takie jak: prawda, cierpliwość, szacunek dla życia. Daje możliwość rozwoju ruchowego, a jednocześnie kształtuje świadomość siebie, pozwala się wyciszyć i zrelaksować.
Zapewne nie każdy będzie joginem/joginką. Tak jak nie każdy odnajdzie swój talent w plastyce, muzyce, matematyce czy historii. Warto jednak tym najmłodszym zapewnić wszechstronny rozwój. A niewątpliwie joga go umożliwia. Poza tym uczy technik radzenia sobie z napięciami, które na każdym kroku funduje nam współczesny świat.
Sylwia Piekarska
Nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej oraz zajęć komputerowych w Szkole Podstawowej nr 314 im. Przyjaciół Ziemi w Warszawie. Początkująca joginka i instruktorka jogi dla dzieci. Autorka innowacji „Uważność w ruchu”. Prywatnie mama trójki dzieci.