Propozycja programowa 2019/20
Druhno drużynowa, druhu drużynowy!
Czy zuchy powinny poznawać techniki harcerskie?
klon
Terenoznawstwo
Zuchy
Realizowane sprawności
6
Wyzwania
7
Zbiรณrka Gromady 1
8
Zbiรณrka Gromady 2
9
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
10
Realizowane sprawności
11
Wyzwania
12
Zbiรณrka zastฤ pu
13
Gra druĹźyny
14
15
brzoza
Szyfry
Zuchy
Realizowane sprawności
17
Wyzwania
18
Zbiรณrka Gromady 1
19
Zbiรณrka Gromady 2
20
21
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
Realizowane sprawności
22
Wyzwania
23
Zbiรณrka zastฤ pu
24
Gra drużyny Wskazówka! Do rozłożenia punktów można użyć azymutów, znaków patrolowych, map i innych elementów z zakresu terenoznawstwa.
25
buk
Struktura
Zuchy
Wyzwania
27
Zbiรณrka Gromady 1
28
Zbiรณrka Gromady 2
29
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
30
Wyzwania
31
Zbiรณrka zastฤ pu
32
Gra druĹźyny
33
34
35
jarzębina
Historia
Zuchy
Realizowane sprawności
37
38
Wyzwania
39
Zbiรณrka Gromady 1
40
41
Zbiรณrka Gromady 2
42
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
43
Wyzwania
44
Zbiรณrka zastฤ pu
45
Gra druĹźyny
46
dÄ…b
Pierwsza pomoc
Zuchy
Realizowane sprawności
48
Wyzwania
49
Zbiรณrka Gromady 1
50
Zbiรณrka Gromady 2
51
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
52
Realizowane sprawności
53
Wyzwania
54
Zbiรณrka zastฤ pu
55
Gra drużyny
Wskazówka! Warto, żeby ktoś obserwował zachowanie harcerzy i udzielił im na koniec dokładnej informacji zwrotnej. Osoby odgrywające poszkodowanych również powinny uważnie obserwować zachowanie harcerzy i wskazać co zrobili prawidłowo, a nad czym należy popracować.
56
kasztanowiec
Wiedza obywatelska
Zuchy
Realizowane sprawności
58
59
60
Wyzwania
61
Zbiรณrka Gromady 1
62
Zbiรณrka Gromady 2
63
64
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
65
Realizowane sprawności
66
67
Wyzwania
68
Zbiรณrka zastฤ pu
69
70
Gra druĹźyny
71
72
morwa
Przyroda i ekologia
Zuchy
Realizowane sprawności
74
Wyzwania
75
Zbiรณrka Gromady 1
76
77
Zbiรณrka Gromady 2
78
79
Harcerze
Realizowane punkty na stopnie
80
Realizowane sprawności
81
82
83
Wyzwania
84
Zbiรณrka zastฤ pu
85
86
Gra druĹźyny
87
88
czeremcha
Załączniki
Terenoznawstwo Zuchy
90
91
Harcerze
92
Szyfry Zuchy
93
94
Harcerze
95
96
97
98
Struktura Zuchy
99
Harcerze
100
101
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
HARCERZ
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
ZASTĘP
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
DRUŻYNA
SZCZEP
SZCZEP
SZCZEP
SZCZEP
SZCZEP
SZCZEP
SZCZEP
HUFIEC
HUFIEC
HUFIEC
HUFIEC
HUFIEC
CHORĄGIEW
CHORĄGIEW
CHORĄGIEW
102
GŁÓWNA KWATERA
103
104
105
106
Tabela wymian
1
=6
1
=2
1
=3
1
=2
1
=1
1
=1 107
108
109
Pierwsza pomoc Zuchy
110
111
Harcerze
112
113
Wiedza obywatelska Zuchy
114
115
116
117
118
Harcerze
119
120
Przyroda i ekologia Zuchy
TYGODNIOWY EKO-CZELENDŻ Lp.
Zadanie
1
Podczas mycia zębów wyłączam wodę.
2
Gaszę niepotrzebne światło w pokojach.
3
Podnoszę napotkane na ziemi śmieci i wyrzucam je do śmietników. Wraz z domownikami segregujemy śmieci.
4
5
Na zakupach nie kupuję nic z plastikiem.
6
Staram się ograniczać jedzenie mięsa do 2/3 razy w tygodniu.
Poniedziałek
Wtorek
Środa
121
Czwartek
Piątek
Sobota
Niedziela
122
Drogie Zuchy, Jestem samotną Plastikową Torbą z przyszłości. wyciągniecie z niej jakąś lekcje na przyszłość.
Chciałabym podzielić się z Wami moją historią. Mam nadzieję, że
Działo się to w dalekiej przyszłości, za oceanami, lądami, eonami… Mnie i moje niezliczone siostry zrobiono z polietylowego granulatu. Gdy po raz pierwszy spojrzałam na świat, zobaczyłam ludzi w maskach i rękawicach i czułam jeszcze cięcie noża, który mnie oddzielił od pasa folii na obracającym się walcu. Gorącym metalem zgrzano moje boki i rączki do noszenia i nagle poczułam, jak fajnie jest istnieć w określonym, ograniczonym kształcie. Stałam się czymś, w pełni integralnym, osobnym przedmiotem. Razem z moimi czterystu dziewięćdziesięcioma dziewięcioma bliźniaczymi siostrami upakowano mnie ciasno w pudełku i zawieziono do sklepu. Leżałam na samym wierzchu i nawet nie zdążyłam się rozejrzeć, gdy powierzono mi dwie butelki coli i znalazłam się na warszawskiej ulicy. Po raz pierwszy ujrzałam domy, samochody, neony i światła odbijające się w mokrej jezdni. Bałam się, że się rozerwę i upuszczę butelki na chodnik, ale jakoś dotarliśmy na miejsce, ja, dwie butelki coli i człowiek w zielonej czapeczce, który nas niósł. Wjechaliśmy na dwunaste piętro, do wielkiej sali z obrazami, sztalugami i strasznym bałaganem. Człowiek w zielonej czapeczce wziął ode mnie butelkę, wypił od razu połowę i zaczął malować. Malował cały dzień, wieczór i połowę nocy. Nad ranem otworzył drugą butelkę i rozpiął mnie na sztaludze. – Chcesz być najdroższą plastikową torebką na świecie? – zapytał i zaczął malować na mnie, co było ekscytujące. Robiłam się coraz bardziej kolorowa, z jednej strony namalował miasto, a z drugiej zwierzę z jednym rogiem. Gdy skończył, było już po południu, wyszedł na balkon, podniósł mnie wysoko i patrzył na mnie w jasnym świetle dnia, a pod nami rozpościerała się Warszawa. – To moja najlepsza praca. Zawiśniesz w Muzeum, zobaczysz – powiedział do mnie i w tej chwili powiał wiatr i wyrwał mnie z jego rąk, wypełnił powietrzem i uniósł nad miasto. Porwał również zieloną czapeczkę tego człowieka i przez chwilę lecieliśmy razem: zielona czapeczka i ja. Leciałam i leciałam, aż wylądowałam na kwadratowym trawniku pod niedużym, różowym domem. To tam znalazła mnie Luiza. Dziewczynka. Objęła mnie i powiedziała, że nigdy jeszcze nie widziała tak ślicznej torebki plastikowej i że najbardziej na świecie kocha jednorożce. a mnie spodobała się Luiza. Spędziłyśmy razem dobre lata, właściwie nie rozstawałyśmy się, chodziłyśmy do szkoły, na lekcje muzyki, do biblioteki, nosiłam jej książki i zeszyty, a gdy spała, leżałam blisko niej, na krześle, i patrzyłam na nią. To dzięki Luizie zdobyłam jakie takie wykształcenie i poznałam wszystkie książki, które czytała. Ale któregoś dnia to się skończyło: nowa gosposia Luizy po prostu wyrzuciła mnie do śmieci. Zaczęłam podróżować po lądach i oceanach, unikając oczywiście tych wielkich pojemników z napisem „Plastik”, bo nie odpowiadała mi reinkarnacja – może i przyjemnie byłoby zostać nową torebką lub innym plastikowym przedmiotem, ale musiałam chronić obraz namalowany przez człowieka w zielonej czapeczce, czyli moją indywidualność. Miałam mnóstwo przygód, spędziłam nawet pół roku w brzuchu wieloryba, aż znalazłam się tu, w mekce plastiku – na tej koralowej wysepce, która stała się celem morskich pielgrzymek plastikowych przedmiotów. Była już wtedy górą plastiku i trudno było mi uwierzyć, że kiedyś rosły na niej kwiaty i drzewa, a wędrowne ptaki i żółwie znajdowały na niej schronienie. To właśnie tutaj, na wyspie Henderson, doczekałam nadejścia ery plastikozoicznej, gdy okazało się, że my, PLASTIK, jesteśmy wszędzie – w powietrzu, wodzie i ziemi, w zwierzętach i ludziach, a nawet w ich pożywieniu. Budowaliśmy skały, wyspy i archipelagi, dość wspomnieć o Wyspach Śmieciowych, pierwszym państwie z plastiku uznanym przez ONZ. Patrzyłam na to z dumą, czując się częścią tego wspaniałego przedsięwzięcia, w którym wszyscy braliśmy udział. Plastikowa Torebka umilkła i znów minął jakiś czas, krótki lub długi. a potem… Wszystko się skończyło. Nawet czas. Niby wciąż jest, ale nic się nie wydarza, zawsze jest szaro, nieruchomo i tak samo. Ciekawa jestem, czy ludzie kiedyś powrócą
123
124
125
126
Harcerze
127
128
129
130
Spis treści
Autorzy
Część zuchowa Phm. Julita Przesmycka Pwd. Jakub Drewniak
Część harcerska i skład Phm. Agata Plewa
Grafika Pwd. Michał Janiec