4 minute read
Kościół w drodze
Św. Antoni z Padwy Kościół w drodze
Nawrócenie niczym narodziny
Advertisement
Kiedy zatem nawraca się jakiś światowiec i staje się dzieckiem Chrystusa, wtedy winniśmy z radością serca wołać w uniesieniu, i mówić: Dziecię narodziło się nam. Stąd to u Jana: Niewiasta, gdy rodzi, czyli Kościół święty, gdy przepowiada lub okazuje grzesznikom miłosierdzie, boleje, ale gdy w skrusze i spowiedzi grzesznika porodzi dziecię, to znaczy nowo nawróconego, już buntownicze myśli, oraz dam w twoje posiadanie krańce ziemi, to znaczy zmysły twego ciała, abyś panował nad jednymi i drugimi (Ps 2,7n).
Syn został nam dany, o którym w księdze Rodzaju: Synem co wzrasta, to Józef, synem wzrastającym i pięknym, że patrzeć (Rdz 49,22); wzrastającym w ubóstwie, stąd to Józef w księdze Rodzaju: Sprawił Bóg, iż rozrosłem się w ziemi mego biedowania (Rdz 41,52);
nie pamięta swego ucisku, z radości, że się człowiek na świat narodził (J 16,21). A o Janie, Bogu dzięki, powiedziano: I wielu z narodzenia jego radować się będzie (Łk 1,14).
I syn został nam dany. Bogu dzięki, bo z niewolnika świata i diabła otrzymaliśmy syna Bożego. Mówi on słowami Psalmu: Pan rzekł do mnie, Tyś jest synem moim, ja ciebie dzisiaj zrodziłem przez łaskę, ciebie, który wczoraj byłeś niewolnikiem przez grzech; a ponieważ jesteś synem: żądaj ode mnie, a dam ci jako dziedzictwo twe pogan, to znaczy pięknym ku wejrzeniu na skutek pokory; bowiem powiedziano w księdze Rodzaju, że Rachela – Rachel znaczy owca – czyli pokorna, miała piękne oblicze i wdzięczne wejrzenie (Rdz 29,17). Został nam dany; albowiem umarł był, a ożył, zaginął był, a odnalazł się (Łk 15,24).
Kościół w drodze do ojczyzny
Kto naprawdę idzie za Chrystusem, pragnie, aby wszyscy naśladowali Go, i dlatego zwraca się do bliźniego przez opiekę duchową, pobożną modlitwę, przepowiadanie słowa. Zwrócenie się Piotra właśnie to oznacza, i zgadza się z Apokalipsą: Oblubieniec i oblubienica, czyli Chrystus i Kościół, mówią: Przyjdź, i kto usłyszy, niech mówi: Przyjdź (Ap 22,17). Chrystus przez natchnienie, a Kościół przez przepowiadanie mówią człowiekowi: Przyjdź, czyli naśladuj Jezusa. A Piotr obróciwszy się, ujrzał onego ucznia, którego miłował Jezus, idącego za sobą (J 21,20). Jezus kocha tego, kto idzie za nim, stąd to w księdze Liczb: Sługę mego Kaleba, który szedł za mną, wprowadzę do tej ziemi, którą przeszedł, a potomstwo jego weźmie ją w posiadanie (Lb 14,24).
Którego miłował Jezus. Jest to znak wyróżniający Jana, którego imię zostało zamilczane, spośród innych, i to nie w tym znaczeniu, jakoby Jezus tylko jego miłował, ale że miłował go bardziej niż innych. Kochał i ich, lecz jego darzył szczególniejszą przyjaźnią. Darzył go większą słodyczą swej miłości, ponieważ wybrany przez niego jako dziewiczy, pozostał dziewiczy, z którego to powodu Matkę swą powierzył mu w opiekę. Który też przy wieczerzy spoczywał na piersiach jego (J 21,20). Było to oznaką wielkiej miłości, iż sam tylko spoczywał na piersiach Jezusa, w którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i umiejętności; było to symbolem, iż miał on w przyszłości przewyższyć innych w pisaniu o tajemnicach Bóstwa. Zauważ, że Jakub spoczywał na kamieniu. Jan na
piersiach Jezusa. Tamten w drodze, ten podczas wieczerzy. Jakub oznacza pielgrzymów, Jan oznacza świętych. Tamci w drodze, ci w ojczyźnie. stusie. Kto bowiem we wnętrzu serca z miłością przyjmuje wiarę Chrystusa, łatwo zwycięża to, cokolwiek napada z zewnątrz.
Kościół bez lęku
Zauważ, że Piotr miał trzy imiona, mianowicie Szymon, które tłumaczy się posłuszny, Piotr – uznający, Kefas – głowa. Szymonem był podczas powołania Chrystusowego: Pójdźcie, rzekł, za mną. A oni, opuściwszy sieci itd. (Mt 4,19n). Piotrem – w dzisiejszym wyznaniu, gdyż uznał Chrystusa Synem Boga żywego, i dlatego zasłużył, by usłyszeć: Ty jesteś Jedność i władza odpuszczania
I tobie dam klucze królestwa niebieskiego (Mt 16,19). Oto Kefas postawiony na czele Apostołów i Kościoła. Powiedziano, że dzisiaj Chrystus zapytał Apostołów, a Piotr za wszystkich wyznał wiarę całego Kościoła, oraz dzisiaj zlecił mu Pan władzę związywania i rozwiązywania. Tego, który przed wszystkimi innymi czynił wyznanie, przed wszystkimi
Piotrem. Nie mówię, że będziesz się nazywał, lecz że ty jesteś Piotrem – ode mnie Opoki – Petra, wszakże w taki sposób, iżbym dla siebie zatrzymał godność fundamentu. Albowiem nikt nie może założyć innego fundamentu, jak tylko ten, który już został założony, jakim jest Chrystus Jezus, na którym Kościół został zbudowany.
Zbuduję, rzecze, Kościół mój (Mt 16,18). Zauważ, że Kościołem nazywa się Kościół zwycięski i walczący oraz dusza wierna. Pierwszy buduje ze świętych duchów, drugi z wiernych, trzeci z cnót. A zauważ, że Pan stoi na murze Kościoła z potrójnego względu, aby go budować, aby z nim i za niego wypędzać przeciwników, oraz by go otaczać opieką, i dlatego bramy podziemne nie zwyciężą go (Mt 16,18). Bramami podziemnymi są grzechy, groźby lub uwodzące powaby, które nie mogą zwyciężyć, czyli oderwać Kościoła od wiary i miłości, jaka jest w Jezusie Chry-
FOT. COMMONS.WIKIMEDIA.ORG innymi darzy się kluczami. Kluczami są mianowicie: umiejętność rozsądzania i władza, na mocy której winien godnych przyjmować, a niegodnych wyrzucać z królestwa. Przeto dodaje i przedmiot związywania: A cokolwiek zwiążesz, to znaczy, a jeśli tego, kto pozostaje w grzechu zasądzisz na wieczne kary, albo jeżeli pokornego i prawdziwie pokutującego uwolnisz, to tak będzie i w niebiosach (Mt 16,19).
Posiadają wprawdzie tę samą władzę inni Apostołowie, którym po Zmartwychwstaniu rzekł: Weźmijcie Ducha Świętego: którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (J 20,23). Również cały Kościół posiada ją przez kapłanów i biskupów, ale dlatego Piotr otrzymał ją specjalnie, żeby wszyscy rozumieli, iż ktokolwiek odłączyłby się od jedności wiary i jego społeczności, nie może być ani uwolniony od grzechów, ani wejść do nieba. Niektórzy, nie rozumiejący tego miejsca, roszczą sobie faryzejskie pretensje, mniemając, że potępiają oni niewinnych, a uwalniają winnych, gdyż Bóg nie bada wyroku kapłanów, ale życie oskarżonych. Stąd to w księdze Kapłańskiej nakazano trędowatym, aby okazywali się kapłanom, którzy nie robią ich trędowatymi, ale rozsądzają, którzy są czyści lub którzy nieczyści; podobnie ma się rzecz z kapłanami i tutaj.