4 minute read

i podniebień gości

Next Article
zastosowania

zastosowania

ŚWIATCZYŃSKI PAWEŁ

KLUCZEM JEST PODBICIE SERC I PODNIEBIEŃ GOŚCI

Każda edycja Restaurant Week gromadzi tysiące gości. Podczas tego wyjątkowego wydarzenia, każdy z uczestników ma okazję spróbować trzydaniowego menu w promocyjnej cenie. Odwiedzający dzielą się także swoimi opiniami na temat lokalu, smaków, obsługi czy atmosfery w ramach Plebiscytu Gości. O tym, dlaczego ta edycja jest rekordowa, w jaki sposób restauracja może wziąć udział w Festiwalu i stać się najlepszą w Polsce – opowiada Paweł Światczyński, CEO Restaurant Club.

ROZMAWIAŁA MILENA KASZUBA-JANUSZZwycięzcy Plebiscytu Gości Restaurant Week goszczą na naszej okładce. Jakie kryteria musi spełnić restauracja, aby stać się najlepszą w Polsce? Nasz zespół starannie selekcjonuje restauracje już na wstępnym etapie przygotowań do projektu. Liczy się przede wszystkim poziom kulinarny, ale też obsługa, gościnność, autorska atmosfera

czy filozofia prowadzenia restauracji. To są podstawowe kryteria, które już zawężają grono pretendentów do tytułu „najlepszych”. Kolejny krok, i jednocześnie najważniejszy, to poziom reprezentowany w trakcie Festiwalu. Najlepsza restauracja w Polsce musi otrzymać najwyższe oceny od festiwalowych gości w pięciu kategoriach: trzech dotyczących popisowego

menu – przystawki, dania głównego i deseru oraz w kategoriach obsługa i atmosfera. Festiwalowi goście bywają surowymi sędziami, ale też najbardziej sprawiedliwymi – nie ma grona jury, ekspertów, układów – jest czysty i mierzalny feedback od gości, w dużej mierze nowych, którzy po raz pierwszy pojawili się w festiwalowych restauracjach. Kluczem jest podbicie serc i podniebień uczestników Restaurant Weeka.

To świetny pomysł, ciekawa rywalizacja i dobra alternatywa, żeby pokazać, co ma się do zaoferowania jako lokal – tak o Festiwalu w naszym wywiadzie mówi Witold Sadecki, współwłaściciel zwycięskiej restauracji ZEST Rzeszów. Jakie korzyści dla restauratorów niesie udział w Waszym Festiwalu?

Od siedmiu lat po każdej edycji Restaurant Weeka przeprowadzamy ankietę na reprezentatywnej grupie gości Festiwali. Dzięki wynikom wiemy, że 90 proc. gości w trakcie Festiwalu odwiedza restaurację po raz pierwszy. Goście korzystają z wydarzenia jako narzędzia do odkrywania nowych miejsc, smaków i kuchni. To sprawia, że staliśmy się platformą „dostarczającą” nowych gości do lokali. W trakcie Festiwalu zazwyczaj odwiedzają kilka restauracji i jeśli jakaś przypadnie im do gustu, to wracają po wydarzeniu. Nierzadko restauracja poznana na Restaurant Weeku staje się ich ulubionym miejscem. Ankietujemy również restauratorów i 7 na 10 z nich podziela nasze zdanie.

Ponadto, dwa razy do roku organizujemy największą kampanię zachęcającą do chodzenia do restauracji. Nie ma w Polsce organizacji, która wykupuje 200 billboardów w kraju, aby powiedzieć rodakom – chodźcie do lokalnych restauracji, bo warto! Inwestujemy w cały wachlarz mediów tradycyjnych, ale też internetowych – wywodzimy się z social mediów i współpracujemy z ponad tysiącem ekspertów, blogerów i influencerów, których wysyłamy do restauracji, aby promowali wizyty w lokalach jako styl życia, reklamowali konkretne lokale i sam Festiwal. Każda organizowana przez nas kampania Restaurant Weeka wykazuje ekwiwalent reklamowy o wartości kilku milionów złotych.

Uczestnictwo w Festiwalu to oczywiście nie tylko wartość marketingowa czy wynikająca z dopływu strumienia nowych gości, ale też czysto finansowa. Każdą festiwalową restaurację w trakcie wydarzenia odwiedza średnio kilkuset gości. Przy odpowiednio skomponowanym menu oraz aktywnej dosprzedaży napojów, każda restauracja na Festiwalu zwyczajnie zarabia, a do tego zyskuje bardzo cenny feedback w postaci ocen i recenzji festiwalowych gości.

Restauracje wyróżnione w Waszym plebiscycie zbierają bardzo dobre opinie, są nagradzane. W jaki sposób lokale mogą dołączyć do Waszego wydarzenia?

W zespole Restaurant Weeka pracują eksperci i pasjonaci, dzięki czemu sami wychwytujemy najciekawsze restauracje i nierzadko kulinarne perełki. Dlatego głównie to my odpowiadamy za wybór uczestniczących restauracji. Jednak nie narzekamy na liczbę proaktywnych zgłoszeń od samych lokali i zainteresowane lokale zachęcamy do napisania do nas. Każde zgłoszenie kompleksowo analizujemy. Wystarczy wysłać wiadomość nasz dedykowany adres e-mail – restauracje@restaurantclub.pl.

Właśnie dobiegła końca kolejna edycja RW. Jak wyglądają festiwalowe statystyki?

Jest to pod każdym względem rekordowa edycja Festiwalu. W edycji wzięło udział prawie 400 restauracji z 36 miast, w tym dwóch nowych regionów – Częstochowy i Radomia oraz rekordowe blisko 120 tys. gości. Ludzie zwyczajnie stęsknili się za restauracjami. Dwa lata presji, obostrzeń, inflacji i niepewności, bardzo negatywnie wpłynęły na branżę gastronomiczną. Dziś, mimo potwornej sytuacji za naszą wschodnią granicą, widać, że zarówno rynek, jak i społeczeństwo budzą się do życia. Polacy chcą odkrywać nowe restauracje i spędzać w nich czas, spotykać się z najbliższymi, celebrować najważniejsze chwile. Jesteśmy dumni, że jako branża, udało nam się przetrwać ten kryzys i ponownie zaprosić rodaków do stołów.

Jesteś bacznym obserwatorem rynku, jakie zmiany zauważasz w branży na przełomie ostatnich dwóch lat? W jaki sposób wspieraliście restauracje?

Jestem dumny ze sposobu, w jaki nasze społeczeństwo zaangażowało się w skale pomocy restauracjom. Pandemia uświadomiła nam, jak ważne jest budowanie relacji z gośćmi, otwartość na nowe rozwiązania i transformacja cyfrowa, która prędzej czy później czeka każdą restaurację. Jako Restaurant Club już tydzień po feralnym piątku 13 marca 2020 roku, byliśmy gotowi na zmianę naszego systemu pracy i zaczęliśmy dostarczać do restauracji nieprzystosowanych do modelu online delivery zamówienia z dostawą do domu. Wykorzystaliśmy potencjał naszej bazy ponad 300 tys. gości Festiwali, którzy w krótkim czasie wygenerowali zamówienia o wartości kilkuset tysięcy złotych. Cieszę się, że mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę i solidarnie wesprzeć jedną z najbardziej poszkodowanych przez pandemię branży.

Jakie macie plany na najbliższy czas i jak kształtuje się festiwalowy harmonogram na ten rok?

Chcemy umożliwiać odkrywanie restauracji przez popisowe menu nie tylko w trakcie Festiwali, ale też na co dzień w postaci nowatorskiego projektu pod nazwą Chef’s Menu. Testowo uruchomiliśmy go w Warszawie, gdzie spotkał się z wysokim zainteresowaniem topowych restauracji takich jak Nuta gwiazdkowego szefa Andrea Camastry, Meze Teo Vafidisa czy Ceviche Baru Martina Gimeneza Castro. Już niedługo projekt w nowej odsłonie wystartuje także w innych największych polskich miastach.

W tym roku ponownie odpowiadamy za realizację polskiej edycji World Class Cocktail Festivalu, czyli wydarzenia promującego najwyższej jakości koktajle, bary i restauracje pod egidą topowego konkursu barmańskiego świata – World Class. Po ogromnym sukcesie ubiegłorocznej edycji, możecie spodziewać się kolejnych niespodzianek, nowatorskich koktajli i wyjątkowej dla tego wydarzenia atmosfery.

Na koniec pozostaje mi zaprosić wszystkich na jesienną edycję flagowego Festiwalu Restaurant Week, która tradycyjnie odbędzie się w październiku i liczę, że zaskoczy nas kolejnymi rekordami. Do zobaczenia przy stole!

This article is from: