PIASKOWNICA
Przepis na gołąbki unoszący Wasze babcie w błogostan Nie oszukujcie się, zjedlibyście sobie gołąbka. Nieważne w jakim wariancie, byle był dobry. Stare nieistniejące przysłowie mówi, że żeby móc zjeść, to trzeba sobie zazwyczaj najpierw ugotować. No i trzech gołąbków kulać nie będziemy, od razu 30 i na 2 dni wystarczy! ~Magda B
Składniki:
– 2 średnie główki kapusty – pół kilo mięsa mielonego – 2 jajka – szklanka ryżu – 1 duża cebula – 3 małe koncentraty pomidorowe lub mały koncentrat i litr przecieru/passaty z pomidorów – około litr bulionu (lub kostka rosołowa, co kto woli lub na co ma czas) – przyprawy: sól, pieprz, koperek, delikat do mięs, papryka słodka, oregano, czosnek granulowany, cukier (wg uznania, w przepisie wyjaśnię)
Rozpoczynamy od doprawienia mięsa, aby ładnie przeszło przyprawami. Najlepiej dzień wcześniej, min. godzinę przed robieniem gołąbków. Przyprawiać je tak, jak zazwyczaj przyrządzamy mielone, lub wg zaproponowanych przypraw, ale bez cukru. Można to zrobić porządniej niż zwykle, ze względu na to, że nie będzie ono jedynym składnikiem farszu. Wbijamy jajka, mieszamy i odstawiamy do chłodnego miejsca. Gotujemy ryż wg przepisu z opakowania, z uwzględnieniem, aby ryż był nieco niedogotowany (np. skrócić czas gotowania o 3-4 min). Bez obaw, w gołąbkach potem się on „dogotuje“. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i przesmażamy na niewielkiej ilości oleju ok. pięciu minut, aż się zeszkli, chyba że ktoś woli bardziej przysmażoną.
52