€60,-
WIADOMOŚCI I INFORMACJE NA TEMAT ŻYCIA I PRACY W HOLANDII
POPOLSKU NUMER 11 • CZERWIEC 2014 • € 0,70
WSZYSTKO NA TEMAT PŁYWANIA
W HOLANDII
str. 11 i 12
Zapobiegajmy dramatycznym sytuacjom, jak te z lata ubiegłego roku. Przeczytaj artykuł w tym wydaniu poPolsku!
WYWIAD Z MONIKĄ KOOIJ • JĘZYK OBCY WPŁYWA NA WYBORY MORALNE HOLENDERSKIE STACJE RADIOWO-TELEWIZYJNE • CHODAKI I „DUTCH DESIGN” PIŁKA NOŻNA KOBIET W HOLANDII • JAK MIESZKAĆ W MAŁYM DOMU? AKUPRESURA • WYGRAJ TABLET Z ZADANIEM Z JĘZYKA NIDERLANDZKIEGO
Mężczyzna. Kobieta.
str.
4
TRZY NAJDŁUŻSZE AUTOSTRADY W HOLANDII
str.
Rekreacja.
9
CHCESZ CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIEJ NA ULICY? POMOŻE CI TA BRANSOLETKA!
str.
16
MUZEUM SEKSU, CZEKOLADKOWE WARSZTATY I PARADY KWIATÓW
Kultura.
str.
18
HAGA: POLSCY SKAUCI W HOLANDII
PoPolsku numer 11 Czerwiec 2014
04 06 07 08 10 11 14 15 16 17 18 20 21 22 24
Mężczyzna Sport Show Kobieta Relaks Życie Praca Kariera i rozwój Rekreacja Zdrowie Kultura i sztuka Książka Lekcja holenderskiego W kraju i za granicą Czas wolny
STOPKA REDAKCYJNA REDAKCJA Carolus, Gosia Bruins, Rafał Długosz, Anna Knapen-Potyrała, Victor Brenntice, Arnold Nienhuis, Charlotte de Meyere, Fred Steenbergen, Rebecca van der Voort, Angelique van ‘t Riet, Welmoed Post, Minnie, Sytse Bruinsma, Mateusz Siedlecki, Kasia Łyczkowska KONCEPCJA Guido Keutgen & Angelique van ‘t Riet WSPÓŁPRACA Mikołaj Pawłowski, Bożena Kwiecień, Jeroen Ledoux, Hans Pannekeet, Nela Bartyńska (DTP), Jakub Bartyński (DTP) DRUK Janssen/Pers Rotatiedruk POPOLSKU Geerweg 7, 2461 TS Ter Aar E-mail: redactie@popolsku.nu Strona internetowa: www.popolsku.nl Numer Kvk: 24308228 Nakład: 40.000 Chcesz zaprenumerować poPolsku? A może chcesz dać prenumeratę gazety w prezencie? To możliwe! Wyślij maila na adres guido@popolsku.nu, a co dwa tygodnie znajdziesz poPolsku w swojej skrzynce!
OBSERWUJ POPOLSKU: GazetaPoPolsku
@gazetapopolsku
Najświeższe wiadomości z Holandii znajdziesz codziennie przed 8:30 na stronie www.popolsku.nl!
WIADOMOŚCI I INFORMACJE NA TEMAT
NA TEMAT WIADOMOŚCI I INFORMACJE
WIADOMOŚCI
I INFORMACJE
ŻYCIA I PRACY W HOLANDII
ŻYCIA I PRACY W HOLANDII
DII W HOLAN POPOLSKU NUMER 12 • CZERWIEC/LIPIEC ŻYCIA I PRACY NA TEMAT 2014 • € 0,70
2014 • € 0,70 12 • CZERWIEC/LIPIEC POPOLSKU NUMER
HOLENDERSKA TOL ERANCJA ERANCJA TOL HOLENDERSKA LERANCJA TO A SK ER str. 19 NDD WYWIA Z MON IKĄ KOOIJ • HOLE JĘZYK POPOLSKU
• CZERWIEC/ NUMER 12
• € 0,70 LIPIEC 2014
Holandia znana jest z tolerancji. Tradycyjne chusty na głowę, marihuana prostytucja, aborcja, małżeństwa homoseks , ualne, transseksualność tutaj są to normalne tematy. i eutanazja
: Przeczytaj artykuł w tym , wydaniu poPolsku! chusty na głowę, marihuana Tradycyjne alność i eutanazja: Holandia znana jest z tolerancji. a homoseksualne, transseksu uana, prostytucja, aborcja, małżeństw głowę, marih ć i eutanazja: chusty na tematy. alnoś WPŁYW HOLEND są to normalne tutaj Tradycyjne alne, transseksuOBCY A NA WYBORY MORAL tolerancji. STACJE zERSKIE RADIOW seksu jest a O-TELE homo poPolsku! a znan WIZYJN PIŁKAja, tym wydaniu E • CHODAKI I „DUTCH NE NE artykuł NOŻNA HolandiaPrzeczytaj małżweństw KOBIET W HOLANDII DESIGN” a, aborc Y MORAL •WPŁYW JAK MIESZK prostytucjAKUPR tematy. • A NA WYBOR AĆ W MAŁ NE normalneESURA WYGRA JĘZYK OBCY DOMU? DESIGN” MO RALYM KOOIJ lsku! J •TABLET tutaj są to KĄ Z ZADA I I „DUTCH poPo ORY Z MONIniu NIEM •ZCHODAK WYB WYWIA D JĘZYKA IZYJNE NA IGN” NIDERL ł w tym wyda O-TELEW DES DOMU? EGO MANDZKI TCH WP ŁYWA DAKIAĆ zytaj artyku ERSKIE STACJE RADIOW W MAŁY I „DU PrzecHOLEND YK OBC Y • JAK MIESZK U?
str. 19 str. 19
Mężczyzna. Kobie ta. NDIIYJNRekr E • CHO W HOLA IJ • JĘZ eacja M DOM NDZKIEG KOBIET . AŁY NIDERLA Kultu NOŻNA KĄ KOO W M JĘZYKA Z AĆ ra. O PIŁKA O-TELEWIZ Z ZADANIEM SZK D Z M ONI CJE RADIOWTABLET ANDZKIEGO WY WIA SURA I • JAK MIE STA • WYGRAJ AKUPRE KIE YKA NIDERLKultura. Z JĘZacja. W HOLANDI DANIEM Rekre HOLENDERSNA KOBIET Kobie Z ZA ltura. NOŻ zyzna. RAJ TABLETta. Mężc PIŁKA acja. Ku A • WYG kre SUR Re PRE AKU . Kobieta. Mężczyznastr.
NUMER 12 9DOSTĘPNY 4 16 18 16 1818 JUŻ OD 4 27 9CZERWCA! 16 9 TRZY NAJDŁUŻSZE AUTOSTRADY str. W HOLANDII TRZY
str.
str.
str.
CHCESZ CZUĆ SIĘ MUZEU M SEKSU, HAGA: str. BEZPIECZNIEJ str. str. NA CZEKOLADKO str. WE POLSC ULICY? POMOŻE CI WARSZ HAGA: Y str.TATY M SEKSU, SKAUC SIĘ MUZEU TA CZUĆ BRANSO A: I Y CHCESZ str. LETKA! E POLSC I PARAD ADKOW KWIATÓ SU, WHAG CZEKOL NA W HOL MYSEK str. SCY ANDII BEZPIECZNIEJ I MUZEU SKAUC UŻSZE NAJDŁ TATY Ć SIĘ CI OWE POL WARSZ CZU ADK POMOŻE ESZ KOL NDII ULICY? UCI W HOLA SKA RADY CHC NA CZEI PARADY AUTOST ZNIEJLETKA! TATYKWIATÓWW HOLANDII Y PIEC BRANSO RSZ TA TRZ BEZ WA NDII W HOLA E OŻE CI ATÓW NAJDŁUŻSZY ULICY? POMLETKA! I PARADY KWI AUTOSTRADI TA BRANSO NDI OLA W H
4
„Dzięki ciężkiej pracy stałam się pewniejszą i silniejszą osobą, otwartą na nowe przygody i mającą wiele ciekawych pomysłów na dalsze życie. Najważniejsze to mieć cel i go realizować”.
MONIKA KOOIJ Monika Kooij mieszka w Holandii od niespełna 11 lat. Zdecydowała się przyjechać tu zaraz po zakończeniu edukacji, ponieważ trudna sytuacja na polskim rynku pracy nie dawała jej szans na rozpoczęcie interesującej kariery zawodowej.
stanowisku dawała mi wiele satysfakcji. Niestety – była również bardzo stresująca. Przeciętny dzień pracy trwał średnio 10-12 godzin, dlatego też po pewnym czasie zdecydowałam, że pora w końcu założyć własną firmę”.
W Polsce Monika ukończyła szkołę zawodową o profilu sprzedawcy i niemal natychmiast po zakończeniu nauki, podjęła decyzję o wyjeździe do Holandii: „Wybrałam ten kraj ponieważ wielu moich znajomych wyjeżdżało do Holandii. To właśnie od nich dowiedziałam się, że jest tu mnóstwo ofert pracy dla osób takich jak ja”.
Wieloletnie doświadczenie w branży florystycznej i upór w dążeniu do celu sprawiły, że jej ambitny plan bardzo szybko doczekał się realizacji, a Monika w końcu osiągnęła to, o czym zawsze marzyła – została swoim własnym szefem. Od tego momentu, w jej życiu wiele się zmieniło: „Aktualnie, nie mogę mówić o czymś takim, jak typowy dzień pracy, ponieważ każdy z nich wygląda zupełnie inaczej. Czasami pracuję po 4 godziny, a czasami po 16 – wszystko zależy od ilości zleceń, które należy zrealizować. Często wyjeżdżam na spotkania z klientami, którzy zamawiają kwiaty na przeróżne okazje. Najczęściej są to śluby i komunie, ale zdarzają się też abonamenty dla dużych firm”.
Podobnie jak w przypadku wielu innych osób, które decydują się na emigrację, Monika swoje pierwsze kroki w Holandii stawiała dość niepewnie. Zapytana o swoje pierwsze wrażenia, odpowiada: „Początki nie należały do najłatwiejszych. Przyjeżdżając tutaj, nie znałam języka angielskiego, więc po przyjeździe od razu zaczęłam sie pilnie uczyć niderlandzkiego, bo wiedziałam, że bez języka nic nie zdziałam”. Monika swoją pierwszą pracę podjęła ponad 10 lat temu i niemal natychmiast doszła do wniosku, że taki sposób zarabiania na życie zdecydowanie jej odpowiada: „Mój pracodawca załatwił mi pozwolenie o pracę przy kwiatach i już po tygodniu wiedziałam, że jest to coś dla mnie!” – przyznaje. Praca w branży florystycznej przypadła jej do gustu na tyle, że zdecydowała się wytrwale i konsekwentnie piąć po kolejnych szczeblach kariery: „Praca przy kwiatach jest bardzo ciężka. Osoby, które pracują w tej branży, doskonale wiedzą, jak wyglądają dni na Florze Holland. Po paru latach pracy przy bukietach, trafiłam do międzynarodowej korporacji, która prowadziła sprzedaż wysyłkową do wielu krajów Europy. To właśnie tam odkryłam, że potrafię robić o wiele więcej, niż składać bukiety. ” Ambicja i chęć realizacji swoich życiowych planów sprawiły, że Monika zdecydowała się zainwestować w siebie i podjąć naukę w Międzynarodowej Szkole Florystycznej. Rozpoczęcie edukacji na wyższej uczelni, naturalnie, nie stanowiło przeszkody w dalszym rozwoju zawodowym: „W międzyczasie pracowałam na stanowisku menagera i byłam odpowiedzialna za wysyłkę kwiatów do dokładnie 6 krajów Europy”. Zapytana o wrażenia z tego okresu, odpowiada: „Praca na tym
Taki tryb pracy, w połączeniu z ilością dodatkowych obowiązków, sprawia, że Monika bardzo rzadko może znaleźć chwilę dla siebie: „Czasu wolnego nie mam zbyt wiele. Osoby, które mnie znają, wiedzą, że jestem wiecznie zabiegana” – przyznaje z uśmiechem. Po chwili dodaje: „Jeżeli już mam wolną chwilę, zazwyczaj spędzam ją z rodziną. Od ośmiu lat jestem w stałym związku, a od czterech – jestem szczęśliwą mężatką”. Zapytana o to, jak opisałaby siebie, jako człowieka, odpowiada po chwili zastanowienia: „Przez ostatnie 10 lat bardzo ciężko pracowałam na to, co dziś mam. Nie ukrywam, że momentami nie było łatwo. Na pewno stałam się pewniejszą i silniejszą osobą, otwartą na nowe przygody i mającą wiele ciekawych pomysłów na dalsze życie. Jestem bardzo optymistycznie nastawiona na świat, nawet gdy w moim życiu zdarzają się niezbyt przyjemne chwile. Pod żadnym pozorem nie wolno sie załamywać! Trzeba pomyśleć, co dalej robić, a nie załamywać ręce i płakać”. Na koniec, poprosiliśmy Monikę o kilka słów do naszych rodaków, którzy na co dzień mieszkają w Holandii: „Zauważyłam, że wielu Polaków mogłoby osiągnąć coś w życiu ale nie robią nic, aby poprawić swoją sytuację. Najważniejsze to mieć cel i go realizować. Podstawą jest znajomość języka, który znacznie zwiększy nasze szanse na dobrą pracę i płacę”. •
poPolsku nr 11 • 04
OBCY JĘZYK WPŁYWA NA DECYZJE MORALNE
Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Chicago przeprowadzili badanie na kilkuset osobach z różnych krajów, z którego wynika, iż język obcy może mieć wpływ na decyzje moralne podejmowane przez ludzi. Ustalono, że gdy ktoś styka się z dylematem etycznym przedstawionym w obcym języku, bardziej prawdopodobne jest, że dokona pragmatycznego wyboru niż ktoś, komu dylemat etyczny przedstawiono w języku ojczystym. Według naukowców jest to spowodowane faktem, że obcy język wzbudza w ludziach mniej emocji, w wyniku czego podejmują oni również mniej emocjonalne decyzje. •
3 NAJDŁUŻSZE AUTOSTRADY W HOLANDII W Holandii istnieje rozbudowana sieć autostrad. Poniżej przeczytasz o trzech najdłuższych. 3. A28 Autostrada ta powstawała w latach 1961-1986; łączy ona ze sobą miasta Utrecht i Groningen. Ma 188 kilometrów długości i łączy północ z południem kraju. Miejscowości leżące na trasie A28 to między innymi Amersfoort, Zwolle i Assen. Między innymi dzięki rozwojowi Amersfoort, planuje się dodanie na niektórych odcinkach trasy dodatkowych pasów ruchu. 2. A2 A2 to pierwsza autostrada w naszym zestawieniu, która przekracza granicę 200 kilometrów – mierzy ona bowiem 213 kilometrów długości. Tak jak w przypadku A28 jest to trasa północ-południe. Jej początek znajduje się w Amsterdamie, skąd można dojechać aż do granicy z Belgią, do położonej w Południowej Limburgii miejscowości Eijsden. Budowę tej autostrady rozpoczęto już w latach 40-tych, a biegnie ona między innymi przez takie duże miasta jak Eindhoven i Den Bosch. 1. A7 Położona na północy kraju A7 ma długość 241 kilometrów, dzięki czemu jest najdłuższą autostradą w Holandii. W przeciwieństwie do A28 i A2 jest to trasa wschód-zachód, która biegnie z Amsterdamu aż do granicy z Niemcami w miejscowości Bad Nieuweschans. Jej budowę rozpoczęto już w roku 1933. Na trasie tej autostrady leży wiele miejscowości, między innymi Purmerend, Heerenveen i Groningen. •
NIE NALEŻY ŚLEPO UFAĆ WSKAZÓWKOM NAWIGACJI!
Pozostając w temacie jazdy samochodem: 24-letnia kobieta ze Steenbergen musiała chyba zbyt ściśle stosować się do wskazówek jej nawigacji, ponieważ przez kilkadziesiąt kilometrów jechała pod prąd na A58. Na szczęście udało się uniknąć zderzeń czołowych i wypadków, ale nieszczęście było blisko. Gdy policji w końcu udało się zmusić ją do zatrzymania, obwiniła ona nawigację. Ta podobno „wysłała ją w złą stronę”. •
PROGNOZA: POD KONIEC 2014 ROKU TRZY MILIARDY LUDZI ONLINE
Pod koniec tego roku na całym świecie 3 miliardy osób będą miały dostęp do internetu, z czego 2,3 mld poprzez szerokopasmowy internet mobilny. Ta prognoza została postawiona na podstawie corocznego badania International Telecommunication Union (ITU). Przewidywany wzrost zawdzięczamy głównie krajom rozwijającym się. Jeśli przyjmiemy, że ludność całego świata to około 7 miliardów ludzi, to oznacza to, że powoli, ale sukcesywnie zbliżamy się do punktu, w którym połowa ludności na świecie będzie mieć dostęp do internetu. •
cube ŁĄCZY PRACĘ I POLSKIE RYTMY!
WIZYTÓWKI, ULOTKI, PLAKATY PROJEKTOWANIE LOGOTYPÓW SKŁAD DTP: gazety, foldery, katalogi rozmawiamy po polsku cubedesign.dtp@gmail.com +31 647 066 841 +31 659 306 618
poPolsku nr 11 • 05
NAJDROŻSZY SAMOCHÓD 2014
Mając 3,12 miliona euro można zrobić wiele. Można kupić willę albo wybrać się kilkakrotnie na długie wakacje, podczas których nocuje się jedynie w najdroższych hotelach pięciogwiazdkowych. Albo można za to kupić jeden samochód. 3,12 miliona euro to cena Lamborghini Veneno, jednego z najnowszych samochodów sportowych, który wszedł na rynek samochodowy – śmiało można go nazwać najdroższym samochodem roku 2014. Przyznać trzeba, że włoski producent samochodów nie stosował półśrodków w swoim nowym okręcie flagowym, o czym świadczy potężny silnik V12 o pojemności 6,5 litra. Wrażenie robi też czas potrzebny temu superszybkiemu pojazdowi, by rozpędzić się od zera do 100 kilometrów na godzinę, ponieważ wynik 2,9 sekundy gwarantuje, że zostaniesz wgnieciony w fotel, gdy tylko wciśniesz pedał gazu do dechy. Jeśli uznasz, że nie masz ochoty zdejmować nogi z gazu, przygotuj się na to, że prędkościomierz zatrzyma się dopiero przy 365 kilometrach na godzinę. Czy to wszystko naprawdę warte jest aż tak strasznej ilości pieniędzy? Jak to mówimy w Holandii: wszystko zależy od tego, na jakim punkcie ma się bzika. •
W STANACH ZJEDNOCZONYCH MIESZKA
NAJWIĘCEJ OSÓB POLSKIEGO POCHODZENIA W USA mieszka ponad 500 000 Polaków oraz 8,5 miliona osób polskiego pochodzenia, co czyni Stany Zjednoczone drugim po Polsce największym skupiskiem polskiejspołeczności. Nie dziwi zatem, że po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego przejawia się to na różne sposoby.
rują bezpośrednie loty z Warszawy do Nowego Jorku, skąd łatwo dotrzeć do Riverhead. PITTSBURGH 8,4% ludności miasta Pittsburgh (Pensylwania) jest polskiego pochodzenia. Nie zaskakuje zatem, że w dialekcie tego miasta – nazywanym Pittsburghese – można zauważyć między innymi wpływy języka polskiego. Terminy takie jak „pierogi” i „babuszka” są wszędzie znane. Wracając do pierogów – potrawa ta jest dzięki polskiej społeczności jednym z flagowych dań Pittsburgha. To samo dotyczy hałusków i kiełbasy.
POLISH FEST Miasto Milwaukee w stanie Wisconsin znane jest z tak zwanego „Polish Fest” – corocznego polskiego święta, z muzyką, tradycyjnymi potrawami i rozrywką. Również dobrze znane Chicago ma swój Polish Fest, nazywany tam „Polish Fest Chicago”. Osoby polskiego pochodzenia przyjeżdżają z odległych miejsc specjalnie na te święta. POLISH TOWN We wschodniej części stanu Nowy Jork, w miejscowości Riverhead, znajduje się dzielnica nazwana Polish Town. Jak można wywnioskować z samej nazwy,
jest to dzielnica, w której mieszka wiele osób pochodzenia polskiego. Widać to między innymi w określonych sklepach, architekturze i odbywającym się tam co roku letnim festiwalu. Polskie linie lotnicze LOT ofe-
POLISH CLUBS W różnych miejscach w USA specjalnie z myślą o osobach polskiego pochodzenia powstały polskie kluby – „Polish Clubs”. Kluby te organizują przeróżne zajęcia, angażują się między innymi w działalność charytatywną na rzecz na przykład miejsc urodzenia ich członków w Polsce. Biorą też aktywny udział w zbieraniu pieniędzy na budowę szkół, sieci elektrycznych czy mostów. •
poPolsku nr 11 • 06
PIŁKA NOŻNA KOBIET W HOLANDII Piłka nożna przez wielu uważana jest za sport wyłącznie męski, jednak w obecnych czasach podejście to powoli zaczyna się zmieniać. Holandia już od kilku lat ma swoją Eredivisie (holenderska najwyższa piłkarska klasa rozgrywkowa) kobiet. POWSTANIE W roku 2007 KNVB (Koninklijke Nederlandse Voetbal Bond, Królewski Holenderski Związek Piłki Nożnej) zaprezentował plany powołania do życia tak zwanej Eredivise Vrouwen. Głównie zawodowe kluby piłkarskie SC Cambuur i FC Twente wyraziły zainteresowanie projektem. 29 sierpnia 2007 liga oficjalnie powstała i rozpoczął się pierwszy sezon. Wzięło w nim udział 6 drużyn: FC Twente, FC Utrecht, ADO Den Haag, AZ, SC Heerenveen i Willem II. Z biegiem czasu liczba zespołów w lidze zmieniła się. Piłkarkom zaczęto płacić dopiero w roku 2011, a pierwszym klubem z zawodniczkami na liście płac był FC Twente. REPREZENTACJA Poza rozgrywkami klubowymi, holenderska piłka nożna
kobiet reprezentowana jest również aktywnie na arenie międzynarodowej dzięki holenderskiej kobiecej piłkarskiej jedenastce. Co więcej, na długo przed powstaniem Eredivisie Vrouwen do życia powołana została reprezentacja kraju, która rozgrywała mecze międzypaństwowe – jej pierwszy mecz odbył się w 1971 roku. W 2009 jedenastka osiągnęła najlepszy wynik – dotarła do półfinału Mistrzostw Europy zajmując ostatecznie trzecie miejsce. Również w Polsce istnieje narodowa damska reprezentacja piłki nożnej, która swój pierwszy mecz rozegrała nieco później, bo w 1981 roku. KLUBY W Holandii istnieją 3 amatorskie kluby grające tylko w damską piłkę nożną: DIVA ’83 z Groningen, FC Gelre z Wejl i Marjola Girls z położonej w pobliżu Bergen op Zoom wsi Lepelstraat. Ten ostatni jest najstarszym klubem z nich wszystkich: został założony już w 1972. •
3 NAJLEPSZE ZESPOŁY WYŚCIGOWE W FORMULE 1
W Formule 1 istnieją różne zespoły wyścigowe, które wraz ze swoim teamem każdego roku próbują zapewnić sobie zwycięstwo w tym najbardziej prestiżowym wydarzeniu w świecie sportów samochodowych. Brytyjski Williams ze 114 zwycięstwami na koncie, w którym jeździ między innymi Felipe Massa, może szczycić się mianem trzeciego zespołu wyścigowego. Na drugim miejscu plasuje się McLaren ze 182 zwycięstwami; z tym teamem związane były wielkie nazwiska sportu samochodowego, takie jak Mika Häkkinen i Lewis Hamilton. 221 zwycięstw daje Ferrari pierwsze miejsce; osiągnięcie to zespół zawdzięcza głównie legendarnemu niemieckiemu rekordziście Michaelowi Schumacherowi. •
CORAZ WIĘCEJ OSÓB PO 55. ROKU ŻYCIA
UPRAWIA
SPORT
(0900) 21.12.2012 Masz pytania dotyczące pracy, rodziny, relacji lub miłości? Chcesz wiedzieć, czy spotkasz partnera swojego życia?
Zadzwoń do Bożeny 0900 - 21 12 2012. (0,80 centów/minuta)
Po usłyszeniu wstępnego tekstu w języku holenderskim wybierz 3 na język polski i następnie numer kodu 3 na połączenie z Bożeną. Bożena jest Polką, jasnowidzem i jasnoczujna, odpowiada na pytania związane z miłością, rodziną, pracą i inne sytuacje życiowe. Trafnie i konkretnie. Nie czekaj dłużej na odpowiedź na Twoje pytania!
Telefoniczny coaching po polsku
www.24hrscoach.nl Strona internetowa jest dostępna w języku polskim. W prawym rogu na górze wybierasz polski.
W Holandii w XXI wieku ma miejsce znaczący wzrost ilości uprawiających sport osób w wieku powyżej 55 lat. Wynika tak z danych przedstawionych przez Biuro Planowania Społecznego i Kulturalnego (nid. Sociaal en Cultureel Planbureau, SCP). W roku 1991 tylko 24% społeczeństwa w przedziale wiekowym 55-74 uprawiało sport, podczas gdy obecnie liczba ta zwiększyła się do ponad 44%. Zauważalne są też duże różnice w niższych kategoriach wiekowych w kontekście tych aspektów sportu, którym przypisuje się największą wartość. Osoby w wieku ponad 55 lat szybciej czują się niepewnie społecznie i są bardziej oszczędne niż młodzi sportowcy. •
poPolsku nr 11 • 07
KUBEK I SWETER JANA DE HOOPA
STACJE RADIOWE W HOLANDII: KTÓRĄ WYBIERZESZ? W Holandii istnieje 18 stacji radiowych, których możesz słuchać do woli. Wśród nich znajduje się oczywiście kilka najbardziej popularnych.
Wielu Holendrów lubi czytać lub oglądać poranne wiadomości. W dni robocze w telewizji bardzo wcześnie zapada decyzja motywowana tym, w co ubrany jest Jan de Hoop – znana twarz RTL Nieuws. Każdego poranka oglądamy na stole kubek z kawą, dopasowany do stylu, w jakim ubrany jest prezenter. W ubiegłym roku Jan został obwołany ulubionym prezenterem wiadomości w Holandii. Jeśli zapytać Holendrów, w jaki sposób najchętniej otrzymują wiadomości dnia, okazuje się, że prawie połowa badanych opowiada się za telewizją (45 procent), kolejne miejsce przypisując gazetom (19 procent), stronom internetowym (17 procent) i aplikacjom
(13 procent), a za najmniej ulubione uważają wiadomości podawane w radiu (6 procent). Czy wiesz, że na stronie www.popolsku.nl każdego ranka przed godziną 08:30 możesz przeczytać przegląd najważniejszych holenderskich wiadomości w języku polskim? Pojawiają się one przez cały dzień, aż do godziny 23:00 wieczorem! •
KOGO ZOBACZYSZ
W HOLENDERSKIEJ TELEWIZJI? • Matthijs van Nieuwkerk to prezenter telewizyjny i dziennikarz. Regularnie możesz go oglądać w programie De Wereld Draait Door, w którym jest gospodarzem. Zarobki, które otrzymuje sięgają 502.968 euro rocznie, co daje stawkę dzienną w wysokości 2.011 euro.*
• Albert Verlinde – prezenter programu RTL Boulevard, który pojawia się każdego dnia o godzinie 18:30 oraz producent teatralny. Za swoją pracę otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 900.000 rocznie, co daje stawkę dzienną w wysokości 3.600 euro dziennie.
* Źródło: loonwijzer.nl
KSIĄŻKA ISY HOES
ŚWIETNIE SIĘ SPRZEDAJE
Isa Hoes sprzedała już prawie 15.000 egzemplarzy swojej książki pt. „Toen ik je zag”. Książka opowiada o jej życiu u boku męża (zmarłego w 2010 roku Antonie’go Kamerlinga), który cierpiał na depresję. Przede wszystkim jednak stanowi portret dwojga ludzi, którzy bardzo się kochali. Isa Hoes i Antonie Kamerling poznali się podczas przesłuchań do serialu „Goede Tijden, Slechte Tijden” (RTL4). Szybko zakochali się w sobie i prowadzili swobodne życie, jednocześni odgrywając wiele ról w serialach telewizyjnych, filmach fabularnych, sztukach teatralnych i musicalach. Świat zewnętrzny widział przed kamerami promienną parę. W życiu prywatnym Antonie zmagał się jednak z poważną depresją. Kiedy objawy choroby zaczęły się nasilać i stały się coraz częstsze, Isa próbowała utrzymać swoją rodzinę. Aż do 6 października 2010 roku, kiedy Antonie,w wieku zaledwie 44 lat, postanowił zakończyć swoje życie. W książce Isa opowiada o życiu z Antonie’m, miłością swojego życia. Od momentu poznania się, aż po okres po jego śmierci. Imponująca i wzruszająca relacja na temat życia z partnerem cierpiącym na depresję maniakalną. •
Jeśli włączysz holenderską telewizję, na pewno szybko przekonasz się, że niektóre z osób regularnie pojawiają się na ekranie. Poniżej zamieszczamy 3 najbardziej popularne z nich.
• Linda de Mol to kobieta telewizji, która odnosi największe sukcesy w tym, co robi. Niemal wszystko, czego dotknie, zamienia się w złoto. Pomimo relatywnie młodego wieku (urodziła się w 1964 roku), zarabia z grubsza 1.000.000 euro rocznie, co daje stawkę dzienną w wysokości 4.000 euro. •
Pod koniec ubiegłego roku Radio 3FM ponownie zostało wybrane – po raz pierwszy od 1996 roku – najchętniej słuchaną radiostacją w Holandii. Kolejne miejsce przypadło Radiu 2, a następne zajęło Sky Radio. Słuchalność stacjom radiowym zapewniają zwłaszcza znane powszechnie akcje, jak Serious Request (3FM) i Top 2000 (Radio 2). Szczególne jest, że w top 3 nie znalazła się inna popularna stacja radiowa, Radio 538. Poniżej zamieszczamy opis trzech najchętniej słuchanych stacji radiowych, pod względem prezentowanego przez nie programu. RADIO 3 FM Nie oczekuj tu muzyki klasycznej – na antenie pojawiają się tylko prawdziwe hity z listy top 40 i nowi artyści. Radio 3FM chce, jako pierwsza stacja, dzielić się z tobą najnowszą muzyką. Przedstawicieli radia zawsze spotkasz także na festiwalach, przy czym możesz ich wtedy śledzić za pośrednictwem radia i telewizji. Podczas programów na żywo do studia często zapraszani są artyści, którzy grają swoją muzykę. Według Giela Beelena, jednego z najbardziej popularnych didżejów, który w stacji pojawia się w porannych godzinach najlepszej słuchalności, odbiorcy 3FM chętnie słuchają prawdziwych gitarowych rytmów. RADIO 2 Radio 2 to największa publiczna radiostacja w Holandii, nadająca zróżnicowany program muzyczny, organizująca ciekawe akcje i prezentująca innowacyjne programy. Każdego dnia najgorętsze wiadomości dnia i najlepsza, aktualna muzyka. Najlepsi holenderscy artyści i muzyczna klasyka lat 60., 70. i 80. Na pierwszym miejscu Radia 2 zawsze stoi muzyka, każdego roku podsumowana tradycyjną listą Top 2000 wypełnioną muzycznymi przebojami. SKY RADIO Muzyka grana non stop, co godzinę przerywana najnowszymi wiadomościami agencji ANP oraz aktualnymi informacjami o korkach i pogodzie. Co tydzień ponad 3 miliony słuchaczy słucha tu zróżnicowanego, relaksującego miksu muzycznego. Ulubiona zwłaszcza wśród słuchaczy w wieku od 30 do 54 lat. •
poPolsku nr 11 • 08
PRZEPIS: NALEŚNIKI Jedno z najtańszych i najłatwiejszych dań, a ponieważ możesz je zmieniać do woli, nigdy się nie nudzi! SKŁADNIKI (DLA 2 ŁAKOMCZUCHÓW):
1 LITR MLEKA • 4 JAJA • 400 G MĄKI • SZCZYPTA SOLI • MASŁO
przygotowanie: • Wsyp mąkę do dużej miski i wymieszaj ją z połową mleka. Ciągle mieszając dodaj jaja. Dodaj resztę mleka i szczyptę soli. Pozostaw ciasto na 30 minut. • Rozgrzej masło na patelni i wylewaj na nią ciasto. Smaż naleśniki na średnim lub dużym ogniu, aż uzyskają złotobrązowy kolor. Dla wygody usmaż od razu wszystkie, układając je w wieżę. Pamiętaj, by je przykryć, aby nie wystygły. • Zwykłe naleśniki są pyszne z cukrem pudrem, brązowym cukrem, jasnym cukrem brązowym lub cukrem waniliowym. • Ten ostatni łatwo wykonasz samodzielnie: wsypujesz zwykły cukier do słoiczka, a następnie dodajesz do niego kilka ponacinanych gałązek wanilii. Następnie zamykasz słoik i pozostawiasz na tydzień lub dwa, uzyskując przepyszny cukier waniliowy. • Naleśniki smakują także wybornie z dżemem, świeżymi owocami lub syropem spożywczym. • Pikantne naleśniki także należą do ulubionych. Często podaje się je z serem, boczkiem, ale wspaniale smakują także np. z ragout. Smacznego!
ŁAPACZ SNÓW
Dysponujemy jeszcze wieloma snami, którymi chcemy podzielić się z naszymi czytelnikami. Ale każdy nowy jest mile widziany, dlatego jeśli przyśnił ci się interesujący sen, którego znaczenia jesteś ciekaw, daj nam znać! W tym tygodniu otrzymaliśmy sen, który pojawia się w wielu formach: „Śni mi się, że nagle wychodzę za mąż. Jestem kompletnie nieprzygotowana. Kupiłam już suknię i muszę ją teraz założyć. Suknia jest zdecydowanie za krótka, sięga miejsca tuż przed moimi kostkami i nie wygląda to dobrze. Moje włosy są w nieładzie – zakręciłam je, ale nie mogę ich dobrze ułożyć. Moja przyjaciółka próbuje je jakoś upiąć, ale i jej to nie wychodzi. Bierze do ręki prostownicę, czuję, że pali mi włosy i widzę jak odpada ich duży pukiel. Wpadam w panikę: brzydka suknia, beznadziejne włosy i bez makijażu, bo nie mamy nic, żeby go wykonać. Wyglądam naprawdę źle. Nie wiem nawet, gdzie mam wziąć ślub, próbuję się więc dowiedzieć, dokąd mamy się udać. Nie udaje nam się zamówić taksówki i w końcu sama jadę na ceremonię. Jestem bardzo spóźniona, wszyscy już sobie poszli. Kiedy się budzę, czuję się zaszczuta, ale też mam poczucie ulgi, że to tylko sen”. Sny na temat zawierania małżeństwa mogą mieć różne znaczenia. W tym jednak przypadku jest to zdecydowanie sen, wyrażający panikę. Możliwe, że znajdujesz się w fazie przejściowej, czeka cię duża zmiana w życiu, która ma na ciebie bardzo duży wpływ. Odpadnięcie włosów może oznaczać, że musisz lepiej o siebie zadbać podczas dokonywania się tej zmiany. Uważaj na swoje zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Poproś o pomoc – zwłaszcza osoba, która ci się przyśniła bardzo chętnie ci jej udzieli! Ohydna suknia ślubna może wskazywać na konflikt, a biorąc pod uwagę jej występowanie łącznie ze spóźnieniem się, wygląda na to, że bardzo się martwisz nadciągającą, dużą zmianą w swoim życiu. Wiesz, że musisz przez to przejść, ale bardzo się tym denerwujesz. Pozdrawiam serdecznie, Minnie • Przyśnił Ci się sen, którym chcesz podzielić się z Minnie? Wyślij maila z jego opisem na adres redactie@popolsku.nu. Oczywiście wszystkie reakcje pozostaną anonimowe.
poPolsku nr 11 • 09
WOLNOŚĆ TO TAKŻE
POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA! Może to niezbyt wesoły temat, ale za to bardzo ważny. Z danych wynika bowiem, że w Holandii około 1300 kobiet zgłasza zawiadomienie o gwałcie. W 85% przypadków spraw o gwałt, ofiara znała sprawcę, a do nadużycia dochodziło w jej własnym domu. Mowa tu o 25 gwałtach na tydzień, przy świadomości, że liczba gwałtów jest osiem razy większa niż liczba zgłoszeń! Jeśli szybko to policzyć, można dojść do wniosku, że w Holandii gwałconych jest prawie 200 kobiet na tydzień. Z danych CBS wynika, że tylko jedenaście procent wszystkich przestępstw na tle seksualnym zgłaszanych jest na policji. Zaledwie trzy procent z nich prowadzi do złożenia zawiadomienia o przestępstwie.
Począwszy od września, dostępna jest specjalna bransoletka, która po aktywowaniu jej nadaje sygnał pomocy. Określana jako „safelet”, bezpieczna bransoletka ma za zadanie przekazanie sygnału do twojej sieci, która następnie sygnalizuje, że znalazłaś się w niebezpiecznej sytuacji, jednocześnie podając miejsce, w którym się znajdujesz (wszystko za pośrednictwem GPS). Powiadomiona zostaje także policja. Bransoletka będzie dostępna od września, a jej cena powinna zamknąć się w kwocie 80 euro. Chcesz wiedzieć więcej i dostawać bieżące informacje? Sprawdź: www.safelet.com. •
WZLOTY I UPADKI! Zapewne też je czasem odczuwasz! Nagle, bez powodu, zaczynasz histerycznie płakać. Pięć minut później podskakujesz z radości, by następnie udzielić ostrej reprymendy komuś, kogo lubisz. Wszystko to może się wydarzyć zaledwie w przeciągu 15 minut. A winowajca? Hormony! Pozostaje ci pocieszyć się, że połowa kobiet ma czasem z tym problemy i – co najważniejsze – możesz temu zaradzić! Zacznij się ruszać: jeśli to zrobisz, uaktywnisz „hormony szczęścia”, które sprawiają, że życie staje się przyjemniejsze. Jedz czekoladę. Poprawi ci humor, ale jest też świetnym antyoksydantem. Jedz możliwie zróżnicowane posiłki, by utrzymać odpowiedni poziom hormonów szczęścia (serotoniny) w swoich jelitach. I zadbaj o czas dla siebie – wskocz w sportowe spodnie i zasiądź wygodnie na sofie z czajniczkiem herbaty pod ręką! Jeden dzień opływania w dostatki nikomu nie zaszkodzi! •
LATO 2014:
CO ZROBISZ
Z PAZNOKCIAMI? Odpowiedź brzmi: french manicure z akcentem czerni. Malowanie całkowicie na czarno także jest dozwolone, postaraj się jednak pobawić dodając jedynie czarny akcent. Modne jest malowanie na czarno jedynie górnej części paznokcia, a następnie nałożenie neutralnego koloru na całość płytki. Rada w kwestii formy paznokci: długie i w formie migdałów. •
POWRÓT JELLY!
Zna je każdy w Holandii: buty do wody. Prawdziwe szaleństwo Jelly przeżyły w latach 80-tych. Wtedy płaciliśmy za nie po kilka guldenów za parę. Mowa o wykonanych z plastiku butach, dzięki którym z łatwością można było brodzić po wodzie, bez obawy poranienia stóp na ostrych kamieniach. Moda na buty o nazwie Jelly (od amerykańskich kolorowych Jelly Beans) właśnie powróciła! Można je dostać w różnych kolorach, a nawet z brokatem.
Szeroką ofertę butów Jelly oferuje Primark: dostaniesz je tam w kolorach cielistym, czarnym, ciemnoniebieskim, czerwonym i koralowym. Będą twoje za jedyne 5 euro! Po wpisaniu kodu pocztowego na stronie Primark.nl, zobaczysz listę sklepów tej sieci w twojej okolicy. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie polskie instytucje znajdują się w twojej okolicy (np. sklepy, centra informacyjne i agencje pośrednictwa pracy) skorzystaj z wyszukiwarki przy pomocy kodu pocztowego na stronie www.popolsku.nl. •
����A ŁYCZKOWSKA DZIEŃ ŚWISTAKA Czy kiedykolwiek czułaś, że chce Ci się walić głową w ścianę z powodu pojawiania się wciąż tych samych problemów? W komedii romantycznej – „Dzień Świstaka”, Bill Murray gra egoistycznego i egocentrycznego telewizyjnego synoptyka. Bardzo się denerwuje gdy odkrywa, że bez względu na to co robi, nie może uciec od znienawidzonego przez siebie dnia – corocznych obchodów Dnia Świstaka. Ten sam dzień, staje się jego osobistym piekłem ponieważ po każdym przebudzeniu powtarza się on bez końca. Murray chwyta się każdej alternatywy. Ponieważ nikt inny nie zauważa, że dzień się powtarza, jest całkowicie sam ze swoim problemem. Początkowo udaje, że nic się nie dzieje. Następnie prosi innych o pomoc – nie odnosi to jednak skutku. Wreszcie zatrzymuje się próbując złamać cykl i szuka sposobów, aby go zaakceptować. Korzysta z wielu ludzkich przyjemności: jedzenia, picia, kobiet i pieniędzy. Ale i to się nie sprawdza. Jest coś, czego Murray nie może mieć – uczucia kobiety, która uważa go za kretyna. Uczy się więc tego, jakie cechy charakteru są dla niej ważne i ćwiczy je, aby zaspokoić jej wymagania. To jednak nie działa, bo zmienia się tylko na zewnątrz, a nie w środku. Wielu z nas pewnie widziało już tę komedię - Bill Murray jest doskonały w swojej roli – ale wiadomość, jaką niesie ze sobą film, jest znacznie bardziej wartościowa. Wielu z nas jest uwięzionych w powtarzającym się bez końca własnym dniu świstaka. Przywiązanie do niewłaściwego myślenia tworzy wiele problemów, które tak trudno zmienić. Nie zdajemy sobie sprawy, że zmiana sytuacji zewnętrznej – domu, pracy, współmałżonka – nic nie zdziała, przynajmniej nie na dłuższą metę. Aby odsunąć się od źródła naszych problemów, należy zacząć od środka i zmiany myślenia wewnątrz siebie. Chociaż Bill Murray staje się pianistą, znakomitym rzeźbiarzem i zaczyna biegle władać francuskim, kobieta jego marzeń wciąż go odtrąca. W jej oczach on wciąż pozostaje ‘kretynem’. Jesteśmy podobni do Murraya. Będziemy się naginać do wielu skrajności, aby zmienić wszystko i wszystkich, aby tylko uniknąć zmiany siebie. Jednak, dopóki nie nastąpi zmiana źródła problemu – naszych własnych myśli i wartości – będziemy nadal napotykali na te same problemy – uwięzione w naszych osobistych Dniach Świstaka. Po tym jak filmowy Murray wyczerpał wszystkie możliwe działania zewnętrzne, które nie dały mu żadnych wyników, w końcu odrzucił swoje niezdrowe ego i zaczął pozytywnie zmieniać się od wewnątrz. Następnie, nie tylko zdobył dziewczynę, ale jego niekończący się Dzień Świstaka dobiegł końca. Przekaz filmu jest niesamowicie prosty. Sami rzucamy cienie na swoje życie, przez swoje myśli, zachowania i wybory. Kiedy przestaniemy rzucać cienie, one w końcu znikną – i będziemy mogli pójść do przodu z naszym życiem. Życzę wam tego serdecznie! Kasia • Kasia Łyczkowska – Coach Rozwoju Osobistego i Zawodowego
poPolsku nr 11 • 10
HOROSKOP BARAN (21 marca – 20 kwietnia) Jednak w domu zawsze najlepiej. Trochę częściej się nad sobą użalasz, ale wolno ci. To nic złego, by w myślach pogrzebać nieco w przeszłości. Uważaj jednak, by się w niej nie zatracić. BYK (21 kwietnia – 21 maja) Czeka cię bardzo emocjonalny okres. Twój stan ducha będzie trochę rozbiegany, raz będziesz wesoły, a raz przygnębiony. Ludziom z najbliższego otoczenia trudno będzie sobie z tym poradzić. BLIŹNIĘTA (22 maja – 21 czerwca) Nadchodzące dwa tygodnie stoją pod znakiem szans. Nie przepuść żadnej z nich nie poświęcając im uprzednio uwagi. Jeśli chcesz się rozwijać, nadchodzący okres jest na to właściwym czasem. RAK (22 czerwca – 22 lipca) Jesteś szczęśliwy i masz szczęście. Otrzymujesz szanse i sam też je widzisz. W nadchodzących dwóch tygodniach postaraj się patrzeć dalej, niż koniec własnego nosa. To jest ten moment. LEW (23 lipca – 22 sierpnia) W twoim otoczeniu jest się osoba, która cię inspiruje. On lub ona nie zdaje sobie z tego sprawy i chętnie o tym usłyszy. Poświęć trochę czasu, by o tym porozmawiać, a zyskasz przyjaciela na całe życie. PANNA (23 sierpnia – 23 września) Otocz się zwłaszcza ludźmi, którzy są ci bliscy i nie przejmuj się historiami, które słyszysz. Kontakt z rodziną nie przebiega teraz łatwo, ale ta sytuacja dobiega już końca. WAGA (24 września – 23 października) W najbliższym czasie nastąpi przełom. W pracy stanie się coś, co pozwoli ci wykonać krok naprzód. Jeśli chodzi o sferę prywatną, w odpowiednim momencie znajdziesz się w odpowiednim miejscu. SKORPION (24 października – 22 listopada) W ostatnim czasie twój świat nieco się zmniejszył. Czas rozwinąć skrzydła i poszerzyć horyzonty. Masz wątpliwości co do tej podróży? Jeśli tylko możesz, po prostu zrób to! STRZELEC (23 listopada – 21 grudnia) Jesteś wesoły, żywiołowy i gotowy zmierzyć się ze światem. Przyszłość rysuje się w różowych kolorach. Także na gruncie finansowym, nie rób jednak rzeczy, co do których masz wątpliwości. KOZIOROŻEC (22 grudnia – 20 stycznia) Tak bardzo chcesz obdarzać innych miłością, że czasami zaczynają się trochę dusić. Nieco dystansu może tylko wzmocnić więzi. I trzymaj się z dala od przygnębienia, bo to ci w niczym nie pomoże. WODNIK (21 stycznia – 19 lutego) Dopadnie cię twoja kreatywność i będziesz chciał ją w pełni wykorzystać. Wszystko, co spotkasz teraz na swojej drodze, będziesz chciał schwycić w obie ręce i tak właśnie zrobisz! RYBY (20 lutego – 20 marca) Nadchodzące dwa tygodnie to idealny czas na robienie dokładnie tego, na co masz ochotę. Zawieś na razie spotkania, które kręcą się wokół innych i w najbliższym czasie wybierz siebie.
HOLENDERSKIE FILMY:
„STUK!” I „HEKSEN BESTAAN NIET” Tym razem poświęcimy uwagę dwóm holenderskim filmom. Jeden z nich możecie oglądać już w kinach, drugi będzie można zobaczyć od 18 czerwca. Ponadto napiszemy o kilku filmach, które warto zobaczyć! Stuk! to adaptacja książki o tym samym tytule, autorstwa Judith Visser. Książka została sprzedana w ponad 140.000 egzemplarzy. Główną bohaterką filmu jest osiemnastoletnia Elizabeth (Jackie van Parijs). Uczęszcza do szkoły Mercatuscollege w Rotterdamie i jest tam w okrutny sposób szykanowana. Jedynym jasnym punktem w jej życiu jest przystojny Alec (Leo de Jong), jednak ten związany jest już z Riley (Elodie Hooftman). Elizabeth coraz częściej marzy o życiu Riley i w końcu podejmuje decyzję, za którą przyjdzie jej drogo zapłacić. Uwielbiasz holenderskie filmy dla dzieci i holenderskie zjawisko w postaci Basa Muijsa? A może chcesz sprawić przyjemność innym? Wybierz się więc na film Heksen Bestaan niet, z kategorii Przygoda i Fantasy. W filmie oglądamy pełnię księżyca, podczas której odbywa się potajemna rada czarownic, składająca się z pięciu
Gwiezdnych Czarownic, które chronią świat przed złem. Jedną z nich jest Concuela (Leontine Ruiters, prywatnie żona Marco Borsato), która ma niecne zamiary. Pozostałe czarownice dowiadują się o nich i skazują ją na wieczne wygnanie w lustrzanym więzieniu. Tym samym jednak łamią okręg pięciu czarownic, przez co nie mogą dłużej chronić ziemi. Potrzebują więc nowej, piątej czarownicy i w tym celu aktywują magiczny amulet. Tajemniczy Grimbeck (Banic) otrzymuje zadanie podążania za amuletem, który zawiedzie go do nowej właścicielki. Okazuje się, że specjalny dar posiada Katie (Aliyah Kolf), młoda i wesoła dziewczyna. Amulet otrzymuje na swoje trzynaste urodziny i szybko zaczyna odkrywać swe magiczne siły. Wspólnie z jej najlepszym przyjacielem Royem (Senna Borsato, naturalnie syn wspomnianych wcześniej Leontien i Marco), odkrywa czego nie powinna robić. W tym samym czasie poszukują jej zarówno Concuela, której udało się uwolnić, jak i niemądry Grimbeck. •
HOLENDERSKIE FILMY: OCEŃ SAM! O holenderskich filmach często mówi się, że odnoszą sukcesy wyłącznie w Holandii. O ile w ogóle jakieś odnoszą. Zarzuca się im także, że zawsze promują wiele nagości i nie stronią od przekleństw. To, czy się z tym zgadzasz, zależy naturalnie wyłącznie od ciebie. Redakcja przygotowała listę 5 najlepszych holenderskich filmów, które naprawdę powinieneś zobaczyć! • Turks Fruit, reż. Paul Verhoeven • De Lift, reż. Dick Maas • Soldaat van Oranje, reż. Paul Verhoeven • Nova Zembla, reż. Reinout Oerlemans • Loft, reż. Erik van Looy Jeśli chciałbyś dołączyć do tej listy najdroższy holenderski film, obejrzyj Zwartboek z udziałem m.in. Carice van Houten i Thoma Hoffmana. Jest to historia pięknej żydowskiej piosenkarki, Rachel Steinn. Kiedy jej kryjówka zostaje przez przypadek zbombardowana, postanawia wraz z grupą innych Żydów przekroczyć Biesbosch, by dostać się na już wyzwolone terytorium. Łódź natyka się jednak na niemiecki patrol i wszyscy uciekinierzy tracą życie w okrutny sposób. Tylko Rachel udaje się przeżyć ten horror. Kobieta przyłącza się do ruchu oporu. Jako Ellis de Vries wdaje się w romans z wysokiej rangi niemieckim oficerem SD – Ludwigiem Müntze. Film został nakręcony za kwotę opiewającą na 10 do 15 milionów. Na jego potrzeby wysadzone zostało gospodarstwo rolnicze w Biesbosch. Na Holenderskim Festiwalu Filmowym w 2008 roku został wybrany najlepszym holenderskim filmem wszechczasów. •
SUDOKU Wypełnij cyfry od 1 do 9. Każdy numer może pojawić się tylko 1 raz w każdym rzędzie, każdej kolumnie i bloku 3x3. Rozwiązanie znajdziesz w polach A, B, C, D i E.
Rozwiązaniem sudoku jest kod cyfrowy. Na naszej stronie internetowej www.popolsku.nl możesz wpisać rozwiązanie w zakładce Relaks. Wśród wszystkich nadsyłających prawidłowe rozwiązanie wylosujemy 2 zwycięzców, którzy otrzymają bilety wstępu do NEMO o wartości 15€ – www.e-nemo.nl. •
poPolsku nr 11 • 11
PŁYWANIE W HOLANDII NAUKA PŁYWANIA W SZKOLE PODSTAWOWEJ Lata temu nauka pływania była obowiązkową lekcją w szkole; teraz to gmina, w której mieszkasz lub zarząd szkoły decyduje, czy dzieci będą uczyć się pływać w czasie zajęć lekcyjnych. Odpowiedzialność za nauczenie dzieci pływania spoczywa teraz na rodzicach. Nie jest to obecnie obowiązkowe, a mimo to 95 procent 5-6 latków w Holandii zdobywa dyplom pływania A (nid. zwemdiploma A). Niech zatem nie przyjdzie do głowy, żeby w Holandii na imprezie urodzinowej powiedzieć, że nie puścisz swojego dziecka na lekcje pływania – wszyscy obecni zwrócą się przeciwko tobie.
Istnieją gminy, w których możesz otrzymać dotację, a niektóre szkoły same pokrywają koszty takich zajęć. Ale jeśli na pewno chcesz, by twoje dziecko nauczyło się pływać, powinieneś wziąć sprawy w swoje ręce i wyciągnąć portfel, który na pewno uszczupli się o kilkaset euro. Może wydawać się, że to niepotrzebny wydatek, ale lekcje pływania w Holandii, kraju wody, to po prostu konieczność. W zeszłym roku pięcioro Polaków utopiło się podczas pływania w otwartym zbiorniku wodnym, a chyba nikt nie chciałby mieć podobnych doświadczeń. Stowarzyszenie Sport i Gmina (nid. De Vereniging Sport en Gemeenten, VSG) uważa, że wszystkie dzieci po ukończeniu szkoły podstawowej powinny posiadać dyplom pływania A, B i C; Ministerstwo Edukacji, Kultury i Nauki (nid. Ministerie van Onderwijs, Cultuur en Wetenschappen) w Holandii jest zdania, że za umiejętność pływania u dziecka odpowiadają rodzice. W niektórych gminach obowiązują specjalne regulacje dotyczące nieumiejących pływać dzieci kończących szkołę podstawową, których rodziców nie stać na wykupienie lekcji. Rodzice zawsze mogą dowiedzieć się w danej gminie, czy obowiązują w niej takie przepisy. Często w takim wypadku można uzyskać jedynie dyplom na poziomie A. LEKCJE PŁYWANIA DLA DOROSŁYCH Oferta lekcji pływania dla dorosłych jest szeroka głównie w dużych miastach. Jeśli wpiszesz w Google frazę „zwemles volwassenen” (pol.lekcje pływania dla dorosłych) oraz nazwę miejscowości, w której mieszkasz, otrzymasz sporo adekwatnych wyników wyszukiwania. Nie myśl, że jesteś jedyną osobą; w Holandii każdego roku wielu dorosłych decyduje się rozpocząć naukę pływania. •
WSKAZÓWKI JAK BEZPIECZNIE KORZYSTAĆ Z KĄPIELI By w tym roku dobrze przygotować się na przyjście lata, umieszczamy te informacje już na samym początku sezonu. Pogoda robi się coraz ładniejsza i ludzie będą szukać ochłody w wodzie, dlatego brygada ratunkowa (nid. reddingsbrigade) w Holandii radzi pływającym, by pływali tylko w zbiornikach naturalnych nadzorowanych przez wykwalifikowanych ratowników brygady ratunkowej. W wielu miejscach wzdłuż wybrzeża, przy wodach lądowych czy na obszarach rekreacyjnych obecni są ochotnicy Brygady ratunkowej, by prewencyjnie nadzorować kąpiących się. Oto jeszcze kilka porad: • Kąp się tylko w miejscach nadzorowanych. • Zastanów się, czy jesteś wystarczająco sprawny, by pływać lub uprawiać sporty wodne. • Nigdy nie pływaj sam. Nawet najlepszy pływak może napotkać kłopoty, takie jak na przykład skurcz. • Nie umiesz pływać? Zanurzaj się maksymalnie do kolan. • Nie jesteś doświadczonym (morskim) pływakiem? Przy silnych falach lub prądach nie zanurzaj się głębiej niż do bioder. • Nie pływaj w pobliżu prądu odpływowego. • Nie siedź zbyt długo w wodzie. Wyjdź, gdy jest ci zimno, inaczej narażasz się na wychłodzenie
lub skurcz. • Jesteś rozgrzany po kąpieli słonecznej? Ochłódź się przed daniem nura w wodę. • Przy wietrze od strony lądu, nie korzystaj ze sprzętu pływającego. • Nie kop na plaży głębokich dołów (ryzyko zawalenia się i uduszenia). • Zawsze stosuj się do wskazówek Brygady ratunkowej. • Uważaj na swoje dzieci – zarówno w wodzie, jak i na plaży. Zrób im opaski na rękę z ich imieniem i swoim numerem telefonu. Zadbaj o to, by twój telefon komórkowy był naładowany i sprawdź, czy masz wystarczający zasięg. Pozo-
stawaj w odległości wyciągniętego ramienia od małych dzieci i od tych, które nie mają jeszcze dyplomu pływania. • Zwróć uwagę na tablice stojące przy wejściu na plażę i na flagi przy budce brygady ratunkowej, gdzie podawane są lokalne ostrzeżenia. Informacje o lokalnych zagrożeniach, specjalnych strefach, w których można uprawiać sporty wodne i wiedza o lokalnej sytuacji pomagają zapobiegać wypadkom. Warunki takie jak wiatr, pogoda i dno zbiornika mogą różnić się w zależności od lokalizacji. • Zwróć uwagę na prognozę pogody lub zapytaj o nią lokalną Brygadę ratunkową, byś w przypadku nadchodzącej niepogody mógł na czas wyjść z wody. •
poPolsku nr 11 • 12
PŁYWANIE W OTWARTYCH ZBIORNIKACH WODNYCH
Co oznaczają kolory flag, które widzisz na plaży? Gdy powiewa ta flaga, czerwona z żółtym, oznacza to, że w tym momencie na danym obszarze obecni są członkowie brygady, którzy czuwają nad bezpieczeństwem.
Holendrzy to naród kochający wodę i gdy tylko pogoda pozwala, nad stawy, jeziora, kanały wylegają tysiące ludzi, którzy godzinami spędzają tam czas. Są nawet zawody w pływaniu w otwartych zbiornikach wodnych w Holandii: na dystansie od 250 m po pływanie długodystansowe - do 10 km stylem dowolnym i klasycznym. W tej kategorii mamy zawody w wodach otwartych i Otwarte Mistrzostwa Krajowe (nid. Open Nationale Kampioenschappen, ONK) na dystansach 5 i 10 km stylem dowolnym oraz maratony pływackie: na dystansach powyżej 10 km. W tych ostatnich nie ma zawodów, są jednak Mistrzostwa Holandii (nid. nationaal kampioenschap - NK). Jeśli rozważasz możliwość zanurzenia się w otwartych wodach, w które obfituje Holandia, wiedz, że w tych samych wodach pływają bardzo duże ryby. Na przykład sumy. Po chwili szukania w Google dowiesz się, że widziano i złowiono wiele egzemplarzy o długości prawie 2 metrów! Na stronie www.meervalnederland.nl znajdziesz dowód, złowiony w rzece Amer w gminie Drimmelen (1,89 metra). Wiedz, że ryba została wypuszczona i z powrotem wesoło sobie pływa. Może nawet w zbiorniku, w którym ty chcesz zanurkować. W Morzu Północnym spotkasz czasem jeszcze większych kolegów: rekiny olbrzymie (długoszpary). Mają maksymalnie 15 metrów długości i ważą do 15 ton. Są to jedne z największych żyjących ryb – tylko rekiny wielorybie są większe. Długoszpary nie mają zębów i łapią pokarm za pomocą pewnego rodzaju sitka w jamie gębowej, dzięki któremu odsiewają kawałki pokarmu z wody morskiej. Mimo, że rekin ten jest niegroźny dla człowieka, myśl, że taki wielki stwór pływa sobie pod tobą, gdy taplasz się w morzu, jest trochę niepokojąca. W styczniu tego roku widziano długoszpara w odległości około 700 metrów od wybrzeża Vlissingen. Jeśli chcesz się przekonać, czy na pewno nie jest on dla ciebie niebezpieczny, wpisz następującą frazę w Youtube: Basking Sharks Cornwall i zobacz jak rekin olbrzymi je. •
Czerwona flaga oznacza, że nie wolno pływać (zakaz pływania).
Żółta flaga oznacza, że niebezpiecznie jest wchodzić do morza; lepiej nie iść pływać (pływanie i kąpiel niebezpieczne).
Ścięty pomarańczowy stożek oznacza, że niebezpiecznie jest używać w wodzie na przykład dmuchanych materacy czy opon, ponieważ mogą one zostać zdmuchnięte z powrotem na plażę przez wiatr od lądu (zabroniony sprzęt pływający). Tam, gdzie podnosi się tę białą flagę z czarnymi prostokątami, znajduje się strefa przeznaczona dla sprzętu pływającego, takiego jak deski surfingowe, skutery wodne i motorówki. Pojawienie się białej flagi z czerwonymi prostokątami oznacza obecność w wodzie niebezpiecznych zwierząt wodnych. Flaga ta nie pojawia się często w Holandii, natomiast we Francji czy Hiszpanii w wodzie często pływają małe meduzy, mogące powodować nieprzyjemne poparzenia.
?
Biała flaga z niebieskim znakiem zapytania oznacza, że brygada ratunkowa znalazła na plaży dziecko, które zgubiło rodziców. Rodzice mogą odebrać je od brygady ratunkowej (znalezione dziecko). Flaga ta używana jest wyłącznie w Holandii.
Dla własnego bezpieczeństwa zwracaj uwagę na flagi wiszące przy stanowisku brygady ratunkowej!
PŁYWANIE W WODACH OTWARTYCH:
PRĄD ODPŁYWOWY
Objaśnienie do zdjęcia: pozwól ponieść się morzu dalej tak, jak pokazują czarne strzałki i wracaj z powrotem w stronę plaży tak, jak pokazują to czerwone strzałki.
Co należy zrobić, gdy wpadniesz w prąd odpływowy? Przez niebezpieczne prądy w morzu każdego roku wielu pływających ma problemy. Prąd odpływowy jest spowodowany wodą, która płynie z wielką siłą z powrotem do morza przez łachy piasku (zobacz rysunek). Łachy piasku mogą leżeć całkowicie pod wodą, co jest słabo widoczne z perspektywy kąpiących się. Jeśli znajdziesz się w prądzie odpływowym, spróbuj zachować spokój. Nie płyń pod prąd, daj się mu ponieść, a gdy osłabnie, płyń równolegle do niego w stronę brzegu. W większości przypadków będziesz mógł wtedy spokojnie dopłynąć z powrotem do plaży. Spróbuj ostrzec ludzi na brzegu za pomocą sygnałów ręcznych. Czasami można je zobaczyć z dużej odległości z wieżyczek ratowników, dzięki czemu mogą oni wysłać pomoc. •
poPolsku nr 11 • 13
WYKORZYSTAJ PRZESTRZEŃ Masz małe mieszkanie? Musisz mieszkać i spać w tym samym pomieszczeniu i nie masz pomysłu, gdzie zmieścić wszystkie swoje rzeczy? Dzielisz mieszkanie z innymi i chcesz wiedzieć, jak utrzymać ład? Jak urządzić swój dom jak najbardziej praktycznie? Innymi słowy: jak sprawić, by mieszkanie w małym domu stało się znośne? W gęsto zaludnionej Holandii przestrzeń jest bardzo ograniczona. Dotyczy to również przestrzeni mieszkalnej. W dużych miastach grunty są drogie. Dlatego też działki budowlane są ciasne i buduje się głównie wzwyż. Większość mieszkań to apartamenty w wysokim budownictwie. Ograniczenia, z którymi na co dzień stykają się Holendrzy, jeszcze bardziej dotyczą zagranicznych pracowników. Jeśli będziesz pracował w Holandii przez jakiś czas, nie stawiaj może swojej przestrzeni mieszkalnej zbyt wysokich wymagań. Gdzieś jednak musisz mieszkać, więc jeśli nie masz zbyt dużych funduszy, twoje mieszkanie zazwyczaj będzie bardzo małe. Jeśli jest ono zbyt małe, często czujesz, jakbyś mieszkał „na kempingu”. Ściany zacieśniają się dookoła ciebie i czasami dostajesz fioła od bałaganu: gdzie trzymać te wszystkie rzeczy? PRZESTRZEŃ DO PRZECHOWYWANIA Jeśli twoje mieszkanie jest małe, wystarczająca ilość miejsca do przechowywania może być problemem. Użyj przestrzeni pod lub za łóżkiem jako schowka. Łóżka na antresoli są świetnym rozwiązaniem, by stworzyć więcej przestrzeni w małym mieszkaniu. Dzięki podwyższeniu swojego łóżka, które zajmuje przecież dużo miejsca, otrzymujesz morze wolnej przestrzeni. Możesz też wybrać sofę, którą jedną ręką zmienisz z łóżka w kanapę. Kupuj tylko meble z szufladami. Łóżko z szufladami, kanapa z szufladami, stół do salonu z szufladami i tak dalej. Zyskujesz dodatkową przestrzeń do przechowywania. Idealna szafa ubraniowa ma jeden lub dwa drążki na wieszaki i kilka półek. Ubrania sezonowe i nasze ulubione powinny wisieć na wysokości oczu, a torebki i akcesoria można umieścić na dole szafy. Do wąskiego mieszkania wybieraj wąskie szafy sięgające sufitu. OPTYCZNA PRZESTRZEŃ Lustra optycznie powiększają przestrzeń. Odbijają światło i wydaje się, że przestrzeń jest nieskończona. Dzięki bardzo dużym lustrom zwiększysz tę optyczną iluzję. Lustra to nie tylko elementy dekoracyjne – dzięki temu, że odbijają pomieszczenie, wydaje się ono dwa razy większe. Wyrzuć drzwi. Powieś na przykład gotowe zasłonki przed szafą. Używaj białego! Wszystkie ściany, podłogi i meble powinny być w odcieniach bieli, dzięki czemu pomieszczenie będzie spokojne i przestronniejsze dla oczu. Używaj przezroczystych mebli ze szkła lub tworzywa sztucznego. Nie przełamują one przestrzeni, dzięki czemu stwarzają wrażenie, że jest ona większa. ORGANIZACJA Dzięki przedzieleniu pokoju możesz stworzyć dwa pomieszczenia z jednego; możesz na przykład oddzielić od siebie część dzienną i część sypialną. Dzielić możesz za pomocą dużych regałów, zasłon, parawanów czy ścianek działowych. Istnieje wiele sposobów na podział przestrzeni, więc sprawdź, który najlepiej ci pasuje. Nie zawalaj podłogi nadmiarem niepotrzebnych przedmiotów. Wieszaj rzeczy, zadbaj o to, by wszędzie były wieszaki. Kup haczyki na drzwi i półkę na buty montowaną na drzwiach. Na książki i segregatory dobre będą długie półki mocowane do ściany. Półki nie rzucają się za mocno w oczy, gdy mają ten sam kolor, co ściany. Uporządkuj książki według tematyki, podziel je na półki, pionowo lub poziomo. Segregatory, których rzadko używasz (dokumentacja podatkowa) powinny znaleźć się na najniższej półce. MEBLE Kupuj meble składane/rozsuwane/nakładane jeden na drugi. Na przykład taborety zamiast dużych krzeseł do jadalni. Rozsuwany stół do jedzenia czy składane łóżko. Zagospodaruj przestrzeń na wysokość. Umieść suszarkę na pralce. Powieś telewizor na ścianie. Zawieś półki. Jeśli chodzi o spanie, pomyśl o łóżku piętrowym, łóżku składanym, łóżku na antresoli – ewentualnie z biurkiem pod spodem, czy kanapie. Dzięki tym wskazówkom i poradom powinno ci się udać stworzyć „dom” ze swojej małej przestrzeni mieszkalnej, gdzie po pracy będziesz mógł się odprężyć i przyjemnie spędzić wieczór. Nie dostaniesz fioła, ściany przestaną na ciebie wpadać i nie będziesz potykał się o bałagan. Niezależnie od tego, czy jest to dom, pokój hotelowy czy pokój w mieszkaniu, wszędzie, gdzie mieszkasz obowiązuje zasada: posprzątany dom jest lustrem posprzątanej duszy! •
poPolsku nr 11 • 14
„INSPIRACJĘ MOŻNA ZNALEŹĆ WSZĘDZIE”
AGNIESZKA STEUR Spojrzałam na gotowego już maila, wszystko zapisane, ułożone rzeczowo i przejrzyście, załącznik też jest. Teraz tylko nacisnąć „wyślij”. Takie łatwe, a jednak… W środku wszystko drży, tyle wątpliwości i strachu. Czuję się jak rodzic, który ma zamknąć drzwi za swym dzieckiem, wyruszającym w wielki świat. Hmm, znów popadam w przesadny patos. Ale przecież tak właśnie jest. Przez ostatnie czternaście miesięcy ślęczałam nad klawiaturą komputera i papierowymi notatkami – pisałam. Tworzyłam moją nową książkę. Opowieść rozwijała się, obrazy z mojej wyobraźni przelewałam na papier. Teraz książka jest już gotowa. Moją najnowszą książkę skończyłam pisać w grudniu, ale dopieszczałam ją kolejne dwa miesiące, wciąż bardziej się martwiąc, czy podołam wymaganiom czytelników oczekujących drugiej części „Wojny w Jangblzji”? Niepokojąc się, czy kiedykolwiek poczuję, że spełniam własne wymagania. Z każdą kolejną poprawką chciałam przekazać precyzyjniej to, co wymyśliłam, aby strony zapisane przeze mnie otworzyły przed czytelnikiem wrota do magicznego świata, by dostał ciekawszy tekst, przecież wiem, że mnie na to stać. Mój rękopis czytałam kilka razy i dopracowywałam go bez końca. Z bohaterami Jangblizji, żyję już tak długo, że stali się częścią mojego życia. W osobach, które spotykam w realnym życiu dostrzegam znaki szczególne moich bohaterów, albo odwrotnie dostrzegam w nim coś, co później mogę wykorzystać. Na początku 2013 miała miejsce premiera mojej pierwszej książki, „Wojna w Jangblizji. W Tamtym Świecie”. To była chwila, gdy spełniły się moje marzenia, ale zaczął
się również czas ogromnego stresu. Prawdopodobnie, każdy autor jest przerażony, nawet jeśli twierdzi, że to nieprawda, gdy oddaje w ręce czytelnika to, co stworzył. Ja byłam i nadal jestem, bo wkrótce oddam w te ręce, kolejną powieść. Jangblizja stała się dla mnie możliwością opowiedzenia moich przemyśleń na temat emigracji, poczucia wyobcowania i różnic, które czasem tak trudno ze sobą pogodzić. To opowieść o dwóch światach ze sobą powiązanych ściślej niż ich mieszkańcy zdają sobie z tego sprawę i potrafią przed sobą przyznać. W mojej opowieści chciałam też zawrzeć inne wartości, które są dla mnie bardzo ważne. Przede wszystkim rodzina i odpowiedzialność za innych. Obserwowanie dzieci to jedna z największych radości, ale i trosk. Świadome obserwowanie zmian w nich zachodzących jest źródłem codziennych zachwytów. Z czasem odkryłam, że również obserwowanie rodziców może stać się źródłem wielu przemyśleń. Czytelnik śledzi przygody książąt wysłanych do groźnego i obcego miejsca, które każdy z nas zna. W Jangblizji wybucha wojna i młode osoby muszą zostać ukryte, trafiają właśnie tu, gdzie my żyjemy. Od dawna jestem zafascynowana różnicami między ludźmi, którzy tak blisko siebie żyją. Jak często nam, emigrantom wydaje się, że Holendrzy zachowują się dziwnie i jak równie często Holendrzy nam się dziwią. Ta myśl właśnie była zalążkiem pomysłu mojej książki; pokazać to co znamy, jako obce i dziwne. Chciałam, aby Jangblizja była inna, aby to był świat fantastyczny. Pozwoliłam zatem istotom tam żyjącym ewoluować. Mieszkają tam więc osoby podobne Psom, Koniom i innym zwierzętom, ale są już prawie jak ludzie. No właśnie „prawie”. Moi bohaterowi „przychodzili do mnie” w różnej kolejności i o różnych porach. Książę i księżniczka pojawili się pierwsi. Przyjaciół zyskali w chwili, gdy dowiedziałam się, że kolejne znajome małżeństwo się rozwodzi. Jangblizjanie nie rozumieją naszego świata, nie potrafią pojąć, dlaczego jemy mięso, dlaczego nie dbamy o środowisko i z jakiego powodu zawsze i wszędzie się spieszymy? W pierwszej części przedstawiłam czytelnikowi bohaterów i opowiedziałam o ich problemach i wątpliwościach, w drugiej rozwijam wszystkie wątki i bardzo dużo wyjaśniam. Nie wszystko, ma się rozumieć, bo mam zamiar napisać jeszcze trzecią część. Moja pierwsza książka ukazała się w Polsce, ale można ją także nabyć w Holandii przez stronę internetową www.wojnawjangblizji.com. Tak będzie i z kolejną częścią. Polacy mieszkający w Królestwie Niderlandów z łatwością dostrzegą w wielu fragmentach mojej książki wpływ tego kraju na moja twórczość. Żyjąc tutaj, znajduję inspiracje wszędzie. Lud Płynnych wymyśliłam spędzając godziny na basenie z dziećmi. W drugiej części tych inspiracji jest jeszcze więcej. Ale nie będę za wiele zdradzać, by tajemniczość popchnęła czytelników PoPolsku do sięgnięcia również po moją książkę. Utrzymując kontakt ze znajomymi w Polsce i poznając Holendrów, odkryłam, że wyobcowanie bardzo często nie ma nic wspólnego w szerokością i długością geograficzną. Czasem można czuć się obcym w swym własnym domu. Może emigrantom jest łatwiej, bo dokładniej można wytyczyć granice wyobcowania. Ci, którzy są u siebie i czują się nie na miejscu jest jeszcze trudniej. Dlaczego dobrze się tu czuję, bo spełniam moje marzenia i uczę się, wciąż się uczę. Poznaję ludzi i bez przerwy znajduję nowe inspiracje, bo one są wszędzie. Jednego jestem pewna, gdybym nie znalazła się w Królestwie Niderlandów nie powstałyby książki, które już napisałam i które jeszcze napiszę. E-mail wyruszył w drogę, postanowiłam odpocząć, ale głowy wyłączyć nie można i już mam nowe pomysły. Dwie kolejne książki czekają, aby je przelać na papier. Zatem zabieram się za pisanie. • AS
poPolsku nr 11 • 15
Holandia od zawsze znana była jako naród kupców. W siedemnastym wieku, zwanym również Złotym Wiekiem, holenderskie statki handlowe pływały po wszystkich wodach świata. W wielu holenderskich miastach do dziś można zobaczyć, co dał nam duch handlowy: spójrz tylko na bogate miejskie pałace stojące nad amsterdamskimi kanałami! To dopiero było prowadzenie handlu!
TWA
NEGOCJUJESZ
RDO
Aby osiągnąć sukces w biznesie, musisz posiąść sztukę negocjowania – o tym wie każdy. Ale i w życiu codziennym ‘sztuka negocjacji’ jest cenną umiejętnością. Potrzebujemy jej każdego dnia. Ponieważ wszyscy jesteśmy unikalnymi jednostkami, bardzo się od siebie różnimy. W codziennych kontaktach wciąż musimy potrafić pokonywać różnice: robimy to właśnie negocjując i to praktycznie na cały etat! Na przykład negocjujesz ze swoim partnerem, na co przeznaczycie swoje pieniądze, albo gdzie wybierzecie się na weekend. Z kolegami z pracy negocjujesz podział obowiązków, a z szefem – wysokość swojej pensji i możliwości rozwoju. Każdy z nas coś negocjuje i to co najmniej raz dziennie. Niektórzy robią to lepiej, bo negocjacje mają we krwi. Ale tej sztuki możesz się także nauczyć. Jeśli raz posiądziesz tą umiejętność, każdego dnia będziesz mógł czerpać z niej przyjemność. TWARDE LUB MIĘKKIE Jedna osoba nie jest drugą: wszyscy się różnimy. Dlatego różni się też sposób, w jaki negocjujemy. Większość z nas robi to w sposób twardy lub miękki. Na pewno ich znasz: ludzi, którzy od razu uderzają pięścią w stół, którzy uznają za konieczne narzucenie innym swojej woli, albo działają z zaskoczenia, by tylko osiągnąć to, o co zabiegali. Takich ludzi nazywamy ‘twardymi’ negocjatorami. Często osiągają to, co chcą i dlatego uważają swoją manierę negocjacyjną za drogę do sukcesu. Jednak ich ‘twardy’ sposób negocjacji wywołuje także ‘twarde’ reakcje strony przeciwnej. Jeśli spotkają się dwie strony, które wystawią negocjacje ‘twarde przeciw twardym’, rozmowy mogą zakończyć się impasem. A wtedy nic nie zostanie ustalone! Jeśli więc twardy negocjator chce odnieść sukces i nastawiony jest na ‘wygraną’, często nie zdaje sobie sprawy z tego, że właśnie ‘traci partnera’. A to może mieć bardzo negatywne skutki dla danej osoby, gdyż ostatecznie stanie się ona wyizolowana z życia. Dla firmy oznacza to katastrofę, bo traci klientów. Dlatego ‘twarde’ podejście, czy też ‘pokaz siły’ nie są zadowalające i są zdecydowanie mniej doceniane. Miękki negocjator unika takiego nastawienia. Nieprędko pokaże pazury i będzie raczej odwoływać się do zasadności, a przede wszystkim – dobrych stosunków. Miękki negocjator szybko gotowy jest do zawierania kompromisów. Możliwe, że obawia się konfliktu albo nie chce popsuć stosunków stron. Być może nie uważa celu za zbyt ważny. Jednak po zakończeniu spotkania miękki negocjator często nie czuje się spełniony. Regularnie ma poczucie, że przepuścił szanse lub niepotrzebnie umniejszył swoją rolę. ROZSTRZYGNIĘCIE Jesteś negocjatorem ‘miękkim’, czy ‘twardym’? Oczywiście zależy to od twojego charakteru i twoich umiejętności. Ale czasami będziesz grać ‘twardo’, a innym razem ‘miękko’. Przeważnie istnieje kilka – świadomych, bądź nie – faktorów, które kierują twoim podejściem w kierunku ‘twardych’ lub ‘miękkich’ negocjacji i które decydują o tym, czy chcesz podczas tych rozmów pokazać pazury. Tymi czynnikami są: • twoja pozycja w negocjacjach • twoje stosunki ze stroną, z którą negocjujesz • hierarchia w otoczeniu, w którym odbywają się negocjacje. Jeśli z natury zajmujesz pozycję ‘nadrzędną’, możesz grać ostrzej, niż z pozycji ‘podrzędnej’. Okazujesz także więcej wyrozumiałości osobie, z którą łączy cię do-
CZY
MI
? O K ĘK
bra, osobista więź, niż z osobą ci nieznaną i wybraną losowo. W stosunku do swojego szefa będziesz bardziej ustępliwy, niż w stosunku do kolegi z pracy. TRZECIE WYJŚCIE W Holandii znane jest powiedzenie ‘de kerk in het midden van het dorp houden’ (dosł. pozostawić kościół w środku wsi, co oznacza tu: rozstrzygaj spory tak, by obie strony były zadowolone). Dlatego w negocjacjach nie powinieneś zbytnio koncentrować się na wzajemnych punktach widzenia. Dużo bardziej efektywne jest dostrzeżenie obopólnych interesów. Wtedy możesz rozdzielić ludzi i sprawy, o które się spieracie. W tym celu wymyślono w negocjacjach trzecie wyjście: nie twarde, ale też nie miękkie, za to niezwykle skuteczne. Przeczytasz o nim w kolejnym numerze poPolsku! •
poPolsku nr 11 • 16
PARADY KWIATOWE
W HOLANDII Parada kwiatowa (bloemen Corso), to zjawisko typowo holenderskie, chociaż spotyka się je na całym świecie. W Holandii odbywa się ich około dwudziestu, we Flandrii pięć (Loenhout, Blankenberge, Wommelgem, St-Gillis-bij-Dendermonde i Ternat). Również we Francji (np. w Nicei) i w Niemczech parady kwiatowe są popularne. Jedną z bardziej znanych parad jest Rode Parade w Pasadenie (Kalifornia) w Stanach Zjednoczonych Ameryki, która odbywa się zawsze 1 stycznia. Największą paradą kwiatową w Holandii jest ta w Bollenstreek. Odbywa się ona w kwietniu i jest ściśle związana z ogrodem Keukenhof w Lisse. Do większych w Holandii zalicza się także parady kwiatowe organizowane w Vollenhove, Sint Jansklooster, Lichtenvoorde i Valkenswaard. Wszystkie są paradami, w których wykorzystuje się dalie i odbywają się w okresie na przełomie sierpnia i września, ponieważ jest to najlepszy okres dla tych kwiatów. Parady kwiatowe odbywające się poza Randstad są właściwie imprezami kulturalnymi bez charakteru komercyjnego, często powiązane z dorocznym kiermaszem lub tygodniem festiwalowym. Poza paradami dalii odbywają się także parady owocowe (w Tiel taka parada odbędzie się w sobotę 20 października, a wcześniej także w Goes), a nawet parada wełniana (w Lievelde). Na stronie www.optochtenkalender.nl znajdziesz informacje o wszystkich paradach odbywających się w Holandii. •
NAJCZĘŚCIEJ ODWIEDZANE DZIENNE ATRAKCJE W HOLANDII Jeśli masz ochotę na odwiedzanie dziennych atrakcji rozrywkowych przez 365 dni w roku, w Holandii jest to możliwe. Mieści się tu mnóstwo parków rozrywki, ogrodów zoologicznych, muzeów, basenów i terenów rekreacyjnych, a ponieważ jest ich tak wiele, poniżej opowiemy ci, które z nich są najbardziej popularne. Podobnie jak w ubiegłych latach, na pierwszym miejscu znalazł się park rozrywki Eftelig (w Kaatsheuvel), który w 2013 roku odwiedziło 4,1 miliona osób. TOP 5 Drugie miejsce zajęło państwowe Rijksmuseum w Amsterdamie, do którego w 2013 roku zdecydowało się wybrać 2,2 miliona odwiedzających. Nową i najwyżej notowaną atrakcją na liście jest Zaanse Schans – licząc 1,5 miliona odwiedzających, zajmuje trzecie miejsce. Tym samym na miejsce czwarte spadł ogród zoologiczny Burger’s Zoo. Miejsce piąte pozostaje natomiast niezmienne – ogród zoologiczny Diergaarde Blijdorp. Na kolejnych miejscach uplasowały się Muzeum Van Gogha (7), Dom Anne Frank (10), Keukenhof (16) i Madurodam (20). Nowe na liście najlepszych 50 atrakcji są natomiast Muzeum Miejskie w Amsterdamie (19), Pałac Het Loo (39) i Park Tematyczny Archeon (49). Listę tą zamyka Centrum Różnorodności Biologicznej Naturalis, które zdecydowało się odwiedzić ponad 300.000 osób. •
NAJSTARSZA TRASA SPACEROWA W HOLANDII Jeżeli uwielbiasz piesze wycieczki, koniecznie musisz wybrać się na najstarszą trasę spacerową Holandii. W roku 1914 organizacja ANWB otworzyła pierwszą, znakowaną trasę spacerową w Holandii. Obecnie, sto lat później, ówczesna trasa wiodąca z Amsterdamu do Arnhem ponownie została naniesiona na mapy. Licząca łącznie 150 kilometrów trasa, podzielona jest na sześć etapów i przebiega przez całą Holandię. Można do niej pobrać bezpłatną aplikację z rozszerzonym opisem całej trasy, filmami wideo i fragmentami dźwiękowymi, dzięki którym będziesz mógł sobie wyobrazić, jak trasa wyglądała w 1914 roku. 24 maja trasa została ponownie oficjalnie otwarta. Aplikację można pobrać ze strony www.anwb.nl/oudstewandelroute. •
MUZEUM SEKSU W AMSTERDAMIE Przyznajemy – jest może nieco pikantnym, ale za to pierwszym na świecie i najstarszym muzeum seksu. De Venustempel w Amsterdamie znalazło się na miejscu 28 listy 50-ciu najczęściej odwiedzanych holenderskich atrakcji.
ORGANIZUJEMY IMPREZY URODZINOWE FIRMOWE OKOLICZNOSCIOWE
GASTHUISSTRAAT 36, 5961GB HORST
Jest to zarazem wiodące muzeum w dziedzinie zmysłowej miłości, posiadające obszerną kolekcję erotycznych rzeźb, obrazów, obiektów, nagrań, fotografii, a nawet atrakcji. Wszystko zebrane przez właścicieli i wyeksponowane w ich XVII-wiecznej kamienicy na Damrak. To, skąd pochodzi człowiek, pozostaje sprawą dyskusyjną. Jednak niezależnie od tego, czy pochodzimy od małpy, czy wywodzimy się z rodu Adama i Ewy, bez ‘czynu’ nie byłoby żadnego życia. Seks jest naturalny i ponadczasowy. Natomiast na przestrzeni wieków zmienił się sposób, w jaki doświadczamy erotyki. Każdy, kto uważa, że w tych sprawach prowadzimy raczej lekkie obyczaje, powinien chociaż raz odwiedzić Muzeum Seksu w Amsterdamie. Niemal 4000 lat cywilizacji pokazuje, że niektóre kultury były w tym zakresie o wiele bardziej grubiańskie… Wejście kosztuje 4 euro, sprawdź: www.sexmuseumamsterdam.nl. •
WARSZTATY WYROBU CZEKOLADEK Sporządzenie własnoręcznie wykonanych czekoladek to marzenie wielu kobiet. Czekoladę robi się z kakao, owoców drzewa kakaowca. Z ziarna kakaowego powstaje masa kakaowa, a z masła kakaowego czekolada, z której podczas warsztatów możesz przygotować czekoladki. Wykorzystując różne techniki, pod kierunkiem animatora warsztatów przygotujesz najsmaczniejsze czekoladki. Onemotion to firma działająca na terenie całej Holandii i współpracująca z wieloma partnerami, oferującymi warsztaty wyrobu czekoladek. Na stronie internetowej znajdziesz warsztaty w swojej okolicy. Warsztaty wyrobu czekoladek lub czekolady dostępne są już od 24 euro za osobę i może w nich uczestniczyć grupa składająca się z minimum 6 osób. Więcej informacji znajdziesz na www.onemotion.nl. •
poPolsku nr 11 • 17
DOKTOR JOLA AKUPRESURA
AKUPUNKTURZYSTKA Drodzy czytelnicy, pozwólcie, że najpierw się przedstawię. Nazywam się Jola Smarkala i jestem polskim lekarzem od lat mieszkającym i pracującym w Holandii.
DLACZEGO PISZĘ TEN ARTYKUŁ? Chciałabym podzielić się z wami swoją wiedzą i odpowiedzieć na wasze pytania dotyczące zdrowia. Nie chodzi mi tylko o tradycyjną zachodnią wiedzę medyczną, ale również o zastosowanie dodatkowych (uzupełniających) metod. Mam nadzieję, że uznacie to za przydatne i że dowiecie się ode mnie czegoś nowego.
Oprócz akupunktury istnieje też akupresura. Technika ta jest powiązana z akupunkturą, również przy tej metodzie pracuje się z energią manipulując punktami na ciele, pracuje się jednak nie za pomocą igieł, a palców lub tępego narzędzia. Wpływa to na emocje, ewentualne napięcia oraz dolegliwości fizyczne. Akupresura pomaga organizmowi w procesach samoleczących, a Chińczycy znali ją już trzy tysiące lat temu.
Oczywiście obie te metody nie zastępują medycyny tradycyjnej, ale warto je wypróbować. Akupresury możesz spróbować samemu w kilku łatwo dostępnych miejscach. Na przykład uciskanie przestrzeni pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym pomaga w bólu głowy, a na spodach stóp znajduje się wiele punktów, których uciskanie również może dać dobre rezultaty.
KIM JESTEM? Urodziłam się i dorastałam w Polsce, tam też ukończyłam studia medyczne i specjalizację anestezjologiczną. Potem przeniosłam się do Holandii, gdzie przez kilka lat pracowałam w szpitalu oraz kilka lat w poradni lekarskiej. Zawsze interesowała mnie walka z bólem, a w Holandii otrzymałam szansę, by dalej kształcić się w dziedzinie medycyny niekonwencjonalnej. Mam specjalizację w zakresie akupunktury, medycyny ortomolekularnej, homeopatii i dietetyki. Już ponad 15 lat pracuję jako lekarz medycyny niekonwencjonalnej, a od 2006 roku prowadzę własną praktykę w Rotterdamie, gdzie podstawą jest akupunktura. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.smarkala.nl, a w następnym poPolsku opowiem trochę więcej o sobie! •
Możesz też wypróbować kapcie masujące stopy. Może nie są zbyt pociągające czy seksi, ale mogą być skuteczne! Sam zdecyduj! Za około 40 € możesz mieć je w domu; mają specjalne wypustki w miejscach, gdzie znajdują się punkty ucisku, co zapewnia ci masaż stóp! Efekt? Gdy nosisz je około 15 minut dziennie, pobudzony zostaje twój przepływ krwi i czujesz się lepiej.
AKUPUNKTURA... DLACZEGO?
NO LIMIT COACHING
• Dlaczego i kiedy powinieneś wybrać akupunkturę? • Czym właściwie jest akupunktura?
• Co dzieje się, gdy kłują cię igły? • Czy to boli? • Co robią igły, jak to działa?
Takie pytania regularnie zadają mi pacjenci. Przez to uświadamiam sobie, że dla wielu ludzi akupunktura to coś nieznanego – a szkoda! Akupunktura to dość prosta i bezpieczna metoda pomocy naszemu ciału, przede wszystkim w przypadku bólu, ale również w przypadku całej gamy innych problemów zdrowotnych. Ponadto, co w moich oczach zdecydowanie jest istotne, to fakt, że metoda ta jest pozbawiona efektów ubocznych. JAK TO DZIAŁA? Nasze ciało nie składa się tylko z namacalnej materii, jest w nim również część niewidzialnej energii, której nie możesz zobaczyć, ale możesz ją poczuć. Energia płynie przez drogi energetyczne, które można porównać z nerwami czy naczyniami krwionośnymi. Jeśli na drogach energii powstają zatory, dokucza ci ból lub działanie twoich organów jest zakłócone. Dzięki wkłuciu igły do akupunktury w odpowiednie miejsce, uwalniasz drogi energetyczne i energia znowu może swobodnie krążyć, a organy pracują prawidłowo. W wielu przypadkach ma to pozytywne działanie. To nie tylko brzmi prosto, to jest proste. Nadal jeszcze dziwię się, jak łatwo może to przynosić efekty. Wiele osób obawia się ukłucia i dlatego też ciężko im zdecydować się na taką formę terapii. Czujesz ukłucie igły, ale nie jest to bolesne. Zajmuję się tą metodą ponad 15 lat i wciąż nie mogę się nadziwić, jak szybko i efektywnie można pomóc ludziom zwalczyć ból. Przeważnie wystarczą 4 zabiegi by poczuć, że to działa. Średnia liczba zabiegów waha się od 4 do 10. •
Dwóch członków naszej redakcji wypróbowuje je z zapałem i wydaje się, że działają. Trzeba tylko przywyknąć do uczucia „nacisku” pod stopami, dlatego też na razie wytrzymują w nich nie dłużej niż 15 minut dziennie. •
coaching dla kobiet
Poradnictwo dla kobiet, które stanęły w obliczu trudności, pytań lub życiowego zastoju i potrzebują specjalistycznej pomocy, która da im motywację do zmian. Bożena Kwiecień wysłucha Cię i zachęci do zrozumienia w jakim punkcie życia się znajdujesz, gdzie chcesz dotrzeć oraz jak możesz to możesz osiągnąć. Bożena pomoże Ci wykorzystując NLP, Strategic Transformation i terapię regresji, dzięki którym znowu będziesz szczęśliwa!
www.nolimitcoaching.nl Tel: 070-3062528
poPolsku nr 11 • 18
POLSCY HARCERZE W HOLANDII Jeżeli, mieszkając w Polsce, należałeś do drużyny harcerskiej, z pewnością do dziś wspominasz ten okres jako pełen pozytywnych wrażeń, nowych znajomości i niekończących się przygód. Czy emigracja sprawiła, że musiałeś rozstać się ze swoją drużyną? Nic straconego! Już niebawem w Hadze powstanie nowa drużyna harcerska, która właśnie w tym momencie szuka doświadczonej kadry! Od kilku miesięcy trwają intensywne przygotowania nad projektem powołania Pierwszej Polskiej Drużyny Harcerskiej w Hadze. Prace idą pełną parą, czego najlepszym dowodem jest fakt, że do tej pory udało się zebrać dość sporą grupę osób, harcerzy i harcerek, które podeszły do projektu bardzo optymistycznie, a ich pełne zaangażowanie jednoznacznie wskazuje, że oficjalne rozpoczęcie działalności pozostaje jedynie kwestią czasu. Jak sami twierdzą, Haga jest tylko miejscem początkowym i stanowi jedynie początek ich daleko idących planów. Z uwagi na spore zainteresowanie ze strony osób mieszkających w innych rejonach kraju, projekt ten najprawdopodobniej rozrośnie się do tego stopnia, że niebawem obejmie swoim zasięgiem całą Holandię. Pomysł założenia polskiej drużyny harcerskiej spotkał się bowiem z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony wielu instytucji polonijnych, które wspierają
pomysłodawców projektu i w przyszłości chcą wziąć czynny w jego rozwoju. Haska drużyna harcerska ma już za sobą kilka wspólnych spotkań integracyjnych, organizację rajdu oraz liczne nocne zbiórki przy dźwiękach gitary. Wszystko zmierza więc w bardzo dobrym kierunku, abyśmy w przyszłości mogli cieszyć się z posiadania w Holandii oficjalnego związku harcerzy, objętego patronatem ZHP. Jeżeli więc tęsknisz za latami wypełnionymi harcerskimi przygodami, w przeszłości należałeś do drużyny, masz doświadczenie w pracy z młodzieżą, byłeś instruktorem lub uważasz, że jesteś w stanie w jakikolwiek sposób pomóc w rozwoju projektu – skontaktuj się z nimi! Dotyczy to również osób, które do tej pory nie miały styczności z harcerstwem, a chciałyby regularnie spędzać czas w gronie swoich rówieśników, z którymi nie sposób się nudzić! Wyślij e-mail na adres: zhp.nl@wp.pl i rozpocznij harcerską przygodę.
HARCERSTWO A SKAUTING Za oficjalną datę powstania Związku Harcerstwa Polskiego przyjmuje się rok 1910. Inicjatorami założenia związku byli Andrzej i Olga Małkowscy. Harcerstwo, w momencie jego powstania, wzorowane było na skautingu brytyjskim. Obecnie, słów „harcerz” i „skaut” używa się zamiennie. Warto jednak zaznaczyć, że w niektórych krajach, mogą istnieć znaczące różnice, wynikające z przyjęcia różnych priorytetów w zakresie działalności. Ponad 100 lat temu, w momencie założenia związku, Andrzej Małkowski stwierdził: „harcerstwo to skauting plus niepodległość”, co w ówczesnej sytuacji politycznej naszego kraju, jednoznacznie definiowało nadrzędne zadania polskich harcerzy. • źródło: Wikipedia
Jesteś z Polski lub mówisz po polsku? Znajdź wymarzoną pracę na terenie UE. Verpleegkundige HBO (niveau 5)
Electra Mechanic
Spawacz M/F (MBO/Poziom 3-4/MIG/MAG/TIG)
Pearl People Nederland
Pearl People Nederland
PHP Developer - Hip online bureau
Agile Consultant
SAP Global ABAP Development Lead
Strand Recruitment Haarlem
Roc Search Limited Nederland
Stott and May Europe
Verzorgende MBO (niveau 3)
MES engineer
Verpleegkundige MBO (niveau 4)
Pearl People Nederland en Duitsland
Pearl People Veenendaal, Utrecht
PearlPeople Europa
Service Engineer E
Lead Developer C# .NET
.NET Developer
Pearl People Nederland/Europa
PearlPeople Nederland
Templeton and Partners Nederland
Service Monteur Electrotechniek
Murex VAR Specialist
Systeem beheerder
Pearl People Nederland/Europa
Michael Bailey Associates Amsterdam
Stater Amersfoort, Utrecht
Pearl People Nederland en Duitsland
Linux Specialist Monarch Recruitment Netherlands
Elektryk M/F (MBO/poziom 4/VCA/Mechanik) Więcej ofert pracy na naszej stronie internetowej. Obserwuj nas na: Pearl People Wszystkie prowincje GazetaPoPolsku i @gazetapopolsku
poPolsku nr 11 • 19
ALETTA JACOBS
1854-1929 EMANCYPACJA KOBIET Aletta Jacobs była pierwszą w historii Holandii kobietą, która została oficjalnie przyjęta na uniwersytet. Wydarzenie to miało miejsce w 1871 roku. Jeszcze jako uczennica napisała list do premiera Johana Rudolpha Thorbecke z prośbą o możliwość uczestnictwa w „zajęciach akademickich”. Nie pragnęła bowiem niczego bardziej, niż zostać lekarzem. Thorbecke odpowiedział na list w przeciągu tygodnia, jednak swojej odpowiedzi nie skierował do Aletty. Napisał do jej ojca, udzielając pozwolenia. Dzięki tej siedemnastolatce w 1871 roku holenderskie uniwersytety stały się dostępne także dla dziewcząt. Przedtem nie tylko uczelnie wyższe, ale również większość szkół przeznaczona była wyłącznie dla chłopców. Jedynie Anna Maria van Schurman, siedemnastowieczna uczona władająca ponad dziesięcioma językami, mogła uczęszczać na niektóre zajęcia na uczelni w Utrechcie. Działo się to jednak w ukryciu, za zasłoną, aby swoją obecnością nie rozpraszała młodych studentów. Przez całe życie Aletta Jacobs walczyła o prawa kobiet. Jako lekarz otworzyła przychodnię, pomagając kobietom w zdobyciu środków antykoncepcyjny ch, aby t e nie zachodziły każdego roku w ciążę. Wypowiedziała także wojnę nieprawidłowościom i nadużyciom, których dopuszczano się w handlu. W czasie swojej praktyki lekarskiej w Amsterdamie zauważyła, że ekspedientki często skarżyły się na bóle różnych części ciała, ponieważ spędzały za ladą, stojąc, niemal jedenaście godzin bez przerwy. Dzięki Aletcie Jacobs w życie weszła ustawa zobowiązująca właścicieli sklepów do zapewnienia pracownikom miejsca siedzącego w pracy. Aletta, wraz z wieloma innymi kobietami i mężczyznami, walczyła także blisko pięćdziesiąt lat o przyznanie kobietom praw wyborczych. Aktywistki określały się mianem „feministek”, a ich głos w przestrzeni publicznej stawał się coraz wyraźniejszy: organizowały wystawy, wydawały gazety i ulotki, zakładały stowarzyszenia, otwarcie demonstrowały i wystosowywały petycje. Walka o prawa wyborcze dla kobiet trwała do 1919 roku. W 1922 roku kobiety w Holandii po raz pierwszy udały się do urn wyborczych. Aletta Jacobs miała wtedy 68 lat. Polityka od wieków była i pozostała domeną mężczyzn, podobnie jak uniwersytet, kościół czy wojsko. Mężczyźni uważali, że kobiety powinny im się podporządkować: miały dbać o gospodarstwo domowe i dzieci, dlatego nie mogły uczestniczyć w życiu publicznym. Ten „patriarchalny” sposób myślenia od zawsze spotykał się z krytyką, jednak prawdziwe zmiany nadeszły dopiero w XX wieku, w czasie tzw. „drugiej fali feminizmu”. W latach sześćdziesiątych feministyczna organizacja Dolle Mina przeprowadziła szereg kampanii na rzecz wyzwolenia kobiet. Członkinie organizacji otwarcie sprzeciwiały się sprowadzaniu życia kobiet do roli gospodyń domowych, tak jak miało to miejsce w przypadku ich matek. W 1980 roku w życie weszła „Ustawa o równym traktowaniu”. •
W Holandii wszyscy chodzą w chodakach, prawda? Niegdyś naprawdę tak było. Ale ile osób właściwie nosi jeszcze buty z drewna? Czy one w ogóle są zdrowe? I czy nie sprawiają bólu stóp? Gdzie można je kupić? Czy są drogie? Przedstawiamy fakty i mity na temat chodaków!
DUTCH DESIGN:
CHODAKI
POCHODZENIE Wielu Holendrów chodziło wcześniej w chodakach, czy też „klompen”, jak się tu o nich mówi. Noszono je już w średniowieczu, zwłaszcza wśród robotników i rolników. Początkowo był to rodzaj grubej, drewnianej podeszwy ze skórzanymi pasami lub drewniane klocki pod pantofle i sandały, w których chodzili Holendrzy. Jesienią i zimą stanowiły więc niejako środek, który pomagał im przebrnąć po błotnistych ścieżkach. Później, w XV wieku, zaczęto wyrabiać chodaki z jednego kawałka drewna, tzw. saboty. W Holandii noszenie chodaków przyjęło się na długie lata. Było to związane z tym, że Holandia pozostała krajem rolniczym, który wówczas miał niewiele utwardzonych dróg. Ponadto chodaki były świetnym obuwiem do chodzenia po łąkach, polach i wzdłuż piaszczystych ścieżek. Poza tym ludność wiejska była stosunkowo uboga, a chodaki tanie. Do wyrobu chodaków używano też specjalnego, twardego drewna, jak wierzba czy topola. Nie było przypadkiem, że drzewa te świetnie rosły w holenderskim klimacie! ZALETY I WADY Drewniane chodaki mają jednak kilka wad. Nie są szczególnie trwałe, zwłaszcza, jeśli chodzi się w nich po utwardzonych nawierzchniach, no i są raczej hałaśliwe podczas chodzenia po ulicy. Jeśli zamierzasz je wykorzystywać do spędzania dnia na łące lub zabłoconych ścieżkach, okażą się bardzo użyteczne. Ale na zwyczajnej ulicy, po której jeżdżą samochody, albo w domu z dywanem i wełnianą wykładziną, nie zawsze są praktyczne. Nie mówiąc już o prowadzeniu w chodakach samochodu! Mają jednak i zalety: są niedrogie, a noszenie ich jest zdrowe dla stóp. Dzięki nim twoje stopy są suche i ciepłe, chodaki zapewniają wsparcie dla kręgosłupa i zapobiegają bólom pleców. Ochraniają też twoje stopy podczas majsterkowania. GDZIE KUPIĆ CHODAKI? Dostaniesz je w wielu różnych sklepach internetowych, takich jak: www.klompen.com lub www.deklompenwinkel.nl. Jeśli jednak nigdy wcześniej nie nosiłeś tego rodzaju obuwia, radzimy ci najpierw je przymierzyć. W Holandii możesz to uczynić w sieci sklepów Boernbond Welkoop. Znajdziesz je na stronie internetowej: www.boerenbond-welkoop.nl/winkels. ILE KOSZTUJĄ? Zwykłe, maszynowo wykonane chodaki kosztują około 10-20 euro. Ręcznie wykonane są oczywiście droższe, zwłaszcza jeśli dodatkowo są pięknie ozdobione. Na rynku pojawia się też wciąż więcej nowoczesnych chodaków, idealnych do uprawiania ogródka lub innych hobby. Chętnie noszą je także specjaliści, tacy jak pracownicy drogowi, rolnicy, ogrodnicy, rybacy i ślusarze. W ten oto sposób chodaki przetrwały w Holandii: zdrowe, bezpieczne i piękne! •
DUTCH DESIGN: HOLENDERSKI PROJEKT „Dutch Design” to termin określający międzynarodowej sławy holenderskie projekty, w tym zwłaszcza meble i projekty wnętrzarskie. Termin Dutch Design odnosi się przede wszystkim do mody na piękne, oryginalne i odważne projekty, jakimi w ostatnich dziesięcioleciach wyróżniają się holenderscy projektanci i które można opisać jako: minimalistyczne, eksperymentalne, innowacyjne, niekonwencjonalne i z dużą dozą humoru. SPOJRZENIE WSTECZ Począwszy od lat 80-tych i 90-tych holenderscy projektanci, tacy jak Benno Premsela, zaczęli być rozpoznawalni na całym świecie. Wtedy też po raz pierwszy pojawił się termin Dutch Design, jako określenie dla projektów autorstwa holenderskich projektantów. Obejmował on wielu projektantów mebli i artykułów przeznaczonych do wystroju wnętrz, takich jak Maarten Baas, Jurgen Bey, Richard Hutten, Hella Jongerius, Wieki Somers, Hester van Eeghen i Marcel Wanders. Powstały także międzynarodowej sławy biura projektanckie w rodzaju Droog en Moooi. Te prezentowały swoje projekty na międzynarodowych targach projektantów, np. Salone del Mobile w Mediolanie. Obecnie pod terminem Dutch Design rozumie się także znanych na całym świecie projektantów mody: Viktor & Rolf czy Rolf i Iris van Herpen.
JAK DO TEGO DOSZŁO? W jaki sposób holenderskie projekty mogły się tak rozwijać? W ostatnich dziesięcioleciach w Holandii pojawiły się wysokiej jakości szkoły projektanckie, np. Design Academy w Eindhoven. Cieszy się ona międzynarodowym uznaniem i wydała na świat już kilku renomowanych projektantów. Słynne wykształcenie na kierunku projektowania oferuje także Gerrit Rietveld Academie w Amsterdamie. Po drugie pojawiło się finansowe wsparcie dla młodych projektantów. I wreszcie międzynarodową uwagę przyciągają liczne nagrody: Dutch Design Awards, wręczana podczas odbywającego się w Eindhoven Dutch Design Week oraz mające miejsce co dwa lata Rotterdam Designprijs. W ten sposób holenderskie projekty znane są na całym świecie jako „podwójne D”: Dutch Design! •
poPolsku nr 11 • 20
POMOC
Hans Pannekeet
W rozdziale 32 przeczytaliśmy o tym, jak znaleziony materiał dowodowy pomógł doprowadzić do zamknięcia spraw zaginionych kobiet, jak zdemontowano laboratorium ecstasy i jak znaleziono dziesiątki milionów w różnych walutach. Rozdział 33 W rozdziale 32 przeczytaliśmy o tym, jak znaleziony materiał dowodowy pomógł doprowadzić do zamknięcia spraw zaginionych kobiet, jak zdemontowano laboratorium ecstasy i jak znaleziono dziesiątki milionów w różnych walutach. Kuter szedł pełną parą w kierunku Gibraltaru. Na pokładzie panowała napięta atmosfera. W obecności Philipe'a, człowieka z GIGN, który starając się nie rzucać się w oczy świetnie wykonywał swoje zadanie, nie mówiono wiele. Baker i Kok często stawali na pokładzie i rozmawiali o tym, co Baker zobaczył w willi i jak Wittemana szlag trafił, gdy zorientował się, że gospodyni została podmieniona. Nie dawało im spokoju zapadnięcie się pod ziemię i brak jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi z otoczenia willi. Baker podjął decyzję. - Musimy jak najszybciej opuścić kuter i nie wałęsać się w pobliżu wybrzeża. Straż wybrzeża jest ostatnio bardzo gorliwa - ani się obejrzysz, a już śledzą każdy twój ruch. Na szczęście mamy już kasę na pokładzie.
Zaprezentowany fragment pochodzi z książki Pomoc, której autorem jest Hans Pannekeet. Cały tekst możesz przeczytać na stronie www.popolsku.nl, w zakładce Książka. Zapraszamy do przeczytania kolejnego rozdziału książki, który ukaże się za dwa tygodnie, w następnym numerze naszej gazety!
Sk
&
przejść przez wody kanału dobitnie przekonując o swojej mocy wszystko, co napotka. Wiatr jeszcze spokojnie dął w żagle, a mężczyźni na pokładzie łapali ostatnie promienie zachodzącego słońca. Płynęli nadal szybko, ale radar burzowy wskazywał, że za parę godzin trzeba będzie zrzucić żagle i na silniku stawić czoła sztormowi. Nie chcieli wpływać do portu, bo istniało ryzyko trafienia na ciekawskiego celnika, który zechce przeszukać statek. Dlatego też skierowali się na pełne morze, gdzie fale miały być niższe niż na wybrzeżu. W pobliżu wybrzeża awaria silnika wiązałaby się bowiem z ryzykiem uderzenia o brzeg lub niepożądaną akcją ratunkową. •
p
le
Promocje.nl
w to
ne
gi
r te in
łu Us
-30% % -80
W i t tem an jest w porządku, ale nie mam zamiaru pójść za niego siedzieć. Kok skwapliwie przytaknął. - Myślisz, że możemy zaufać Philipe? - Nie, im mniej wie, tym lepiej śpi - odpowiedział Baker. Postanowili, że na razie będą po prostu płynąć nie dążąc do kontaktu z Holandią. Nikomu nie była potrzebna do szczęścia wiedza, gdzie dokładnie są, a Witteman mógł w razie potrzeby skontaktować się z nimi korzystając z bezpiecznego połączenia. Nie mieli bowiem zielonego pojęcia, że świat przestępczy Amsterdamu został przez policję wywrócony do góry nogami. Pluskwa zamontowana na kutrze sprawowała się doskonale, każdego dnia aktualizując pozycję kutra na mapie. Kuter, niczym drobny kryminalista przebywający w areszcie domowym z obrożą elektroniczną na nodze, każdego dnia informował zdalnie o swojej pozycji ludzi z GIGN, którzy przejęli śledzenie go korzystając z laptopa Zoutkampa. Na hiszpańskich wodach kuter pozostawiono w spokoju. Dobra pogoda sprawiła, że nie spiesząc się przepłynęli spokojnie Zatokę Biskajską. Jednak zgodnie z prognozami pogody ich przebiegający do tej pory bez przeszkód rejs powrotny miał się skończyć burzliwie, bo od Atlantyku w kierunku kanału La Manche nadciągał potężny niż. Niczym gwałtownie buchający w kominie ogień, sztorm miał
y
Kody rabatowe, zniżki i gratisy w Holandii
Zaprezentowany fragment pochodzi z książki www.wieleroutfits.nl Pomoc,info@wieleroutfits.nl której autorem jest Hans Pannekeet. I SPRZĘT ROWEROWY Cały AKCESORIA tekst możesz przeczytać na stronie www.popolsku.nl, w zakładce Książka. RABAT
Ekskluzywne rabaty i zniżki PENDRIVE
POPOLSKU642842 Oferta ważna do: 31.07.2014 r.
Sk
60
p
le
minimum
w to
ne
gi
r te in
łu Us
euro
y
W tym miesiącu zaoszczędzisz
Zapraszamy do przeczytania kolejnego rozdziału książki, który ukaże się za dwa tygodnie, w następnym numerze PRO7DE7 naszej gazety! Oferta ważna do: 14.07.2014 r.
TORBY, PLECAKI I PORTFELE
%
Nie wiesz jak skorzystać z rabatu lub promocji?
RABAT
RABAT
Masz ciekawą propozycję?
Napisz do nas! pomoc@promocje.nl
PP03STUDIO Oferta ważna do: 31.07.2014 r.
PP03-GVTS14 Oferta ważna do: 31.07.2014 r.
Wszystkie oferty promocyjne zostały przygotowane za zgodą ich właścicieli oraz przy współpracy z magazynem poPolsku i serwisem Promocje.nl. Nie bierzemy odpowiedzialności za błędne lub niewłaściwe użycie kodu.
poPolsku nr 11 • 21
EEN SPECIALE WINKEL WYSPECJALIZOWANY SKLEP Niet alle buitenlanders werken in loondienst. Nie wszyscy obcokrajowcy pracują na etacie. Sommige migranten hebben een eigen bedrijf. Niektórzy imigranci mają własną firmę. Zoals Aldona. Zij heeft een winkel in een buurt waar veel buitenlanders wonen. Tak jak Aldona. Ona ma sklep w okolicy, gdzie mieszka wielu obcokrajowców. Ze verkoopt producten uit Oost-Europa. Ona sprzedaje produkty z Europy Wschodniej. Aldona’s bedrijf bestaat vier jaar. Firma Aldony istnieje cztery lata. ‘In het begin heeft mijn zoon geholpen. ‘Na początku pomógł mój syn. Ik heb ook hulp gehad van mijn Turkse buren. Otrzymałam również pomoc od moich tureckich sąsiadów. Zij zijn erg enthousiast over mijn zaak.’ Są bardzo entuzjastycznie nastawieni do mojego interesu’. Maar waarom zo’n speciale winkel? Ale dlaczego taki wyspecjalizowany sklep? ‘Alle Nederlandse worst is hetzelfde. ‘Wszystkie holenderskie kiełbasy są takie same. Elke Poolse worst is anders van smaak. Każda polska kiełbasa smakuje inaczej.
Gramatyka Haar zoon helpt haar vandaag. Hij heeft Aldona geholpen. Ik heb hulp van mijn buren. Ik heb in het begin veel hulp gehad. Ze heeft een baantje als lerares. Ze had verschillende baantjes. Ze heeft allerlei baantjes gehad. Nu leert zij Nederlands. In een paar jaar leer deze hier de taal. Ze heeft door zelf studie Nederlands geleerd.
PRACA DOMOWA 1. Alle buitenlanders werken in loondienst. A. waar B. niet waar 2. Aldona verkoopt vooral producten uit Oost-Europa. A. waar B. niet waar 3. Poolse worst is beter dan Nederlandse worst. A. waar B. niet waar ES BIE De winkel sluit om zes uur. SIE4. ŁY SUKM C COWAĆ DLA PRA NIJ II ACZ ND WSPANWIIA ITE t Z W HOLA Z JANEM SM Ę! CHODOWY A. waar Y WY AD TEK SAMO KU I WYGRAJ NAGROD DA OW PO TK t JĄ WY RSKIEGO IĄŻ SUDO S I SEKS DE ZW OE KR RO LEN t HO T EN YKA 75 LA DOUTZ B. niet waar I TEST Z JĘZ BEATRIX MA KRÓLOWA ERKOWANIE t LEKCJA Życie. Kobieta. TANIE MAJST 5. Aldona helpt haar klanten soms met offiow. Sh . na yz Mężcz ciële brieven. A. waar B. niet waar 6. Omcirkel het goede antwoord. Hoe lang bestaat de winkel van Aldona? A. vier jaar B. zes jaar C. acht jaar 7. Wat voor mensen wonen er in de buurt waar de winkel is? A. vooral buiten landers B. veel familie van Aldona C. Nederlanders 8. Waarom blijft de zaak ’s avonds langer open? A. van wege het weer B. van wege de werktijden van de klanten C. van wege de Turkseburen 9. Waarmee helpt Aldona sommige klanten? 1010-4,6 /
BIE WAĆ DLA SIE II W HOLAND Ę! RAJ NAGROD GO LENDERSKIE
ycie.
A
AGRANICZN
EJESTRACJA W HOLANDII
Voor zulke producten komen mijn klanten hier. Po takie produkty przychodzą tu moi klienci. Zij missen hun eigen land. Oni tęsknią za swoim własnym krajem. Deze winkel voelt een beetje als thuis.’ W tym sklepie czują się trochę jak w domu’. De zaak blijft ’s avonds langer open vanwege de werktijden. Wieczorem interes otwarty jest dłużej, ze względu na godziny pracy. Veel klanten van Aldona werken in ploegendienst, vooral in de vleesindustrie. Wielu klientów Aldony pracuje na zmiany, zwłaszcza w przemyśle mięsnym. In de winkel staat een tafel met wat stoelen. W sklepie stoi stół i kilka krzeseł. ‘Hier kunnen klanten zitten en een praatje maken. ‘Tutaj klienci mogą usiąść i porozmawiać. Soms vragen ze mij om hulp. Vooral met papieren: officiële brieven van de gemeente, van de zorgverzekering of van de belastingdienst. Czasami proszą mnie o pomoc. Zwłaszcza z dokumentami: oficjalnymi listami z gminy, z firmy ubezpieczeniowej lub urzędu podatkowego. Die brieven begrijpen ze niet. Tych listów nie rozumieją. Ik help hen met vertalen.’
Pomagam im z tłumaczeniem’. Aldona woont al twintig jaar in Nederland. Aldona mieszka w Holandii już dwadzieścia lat. Ze leerde hier de taal en had verschillende baantjes. Nauczyła się tu języka i miała różne posady. Een winkel beginnen was haar droom. Otwarcie sklepu było jej marzeniem. Aldona’s landgenoot Ludwik is enthousiast: Rodak Aldony, Ludwik, mówi o tym z entuzjazmem: ‘Geweldig wat deze vrouw doet.’ ‘To wspaniałe, co ta kobieta robi’. Hij wijst artikelen aan die hij lang heeft gemist. Wskazuje na artykuły, których brakowało mu od długiego czasu. Pools brood, Bulgaarse jam. En natuurlijk de vele soorten worst. Polski chleb, bułgarski dżem. I oczywiście wiele rodzajów kiełbas. ‘In mijn winkel komen vooral mensen uit Oost-Europa. ‘Do mojego sklepu przychodzą zwłaszcza ludzie z Europy Wschodniej. Maar ook Nederlanders. Die houden van het Poolse bier. Ale także Holendrzy. Ci uwielbiają polskie piwo. Dat heeft de Nederlandse supermarkt niet.’ Tego nie ma holenderski supermarket’.
11
6.&3 t 45
:$;&ē
t å
PKI
PETARDY: KARBIDOWE OSOWANIE E ZAST LOKALN W HOLANDII
5
IA ŚWIADCZEN W
WŁOSKIE KLA JĄ
DLA CZŁONKÓLEWSKIEJ RODZINY KRÓ
7
ROZGRZEWA PY KOBIECE STO
9
A
ZAGRANICZN REJESTRACJA W HOLANDII
11
A. met officiële brieven B. met het vinden van werk C. met Nederlands leren 10. Hoe lang woont zij al in Nederland? A. tien jaar B. vijftien jaar C. twintig jaar 11. Vul het goedewoord in. Ik heb hulp ..... van mijnTurkseburen. A. gemaakt B. geworden C. gehad 12. Ik heb mijn buren … A. geholpen B. gemaakt C. gehad 13. Hij … haar buren geholpen. A. hebt B. heeft C. hebben 14. Zij … allebei Nederlands geleerd. A. hebt B. heeft C. hebben 15. Wie … gisteren de boodschappen … A. hebben, gemaakt B. heeft, gedaan C. heeft, gemaakt
W każdym numerze poPolsku znajdziesz lekcję języka niderlandzkiego, pochodzącą z pakietu do samodzielnej nauki „Zelf Starten met Nederlands”. Na końcu lekcji znajduje się praca domowa, którą możesz rozwiązać i wysłać. Wyślemy ci odpowiedź, czy poprawnie wykonałeś zadanie. Rozwiązując pracę domową masz szansę na wygraną! Co dwa tygodnie każdy nadsyłający będzie miał możliwość wygrania nagrody, którą zaprezentujemy na ostatniej stronie poPolsku. Zwycięzca, z którym osobiście się skontaktujemy, będzie losowany komputerowo. Zadania pracy domowej możesz także wypełnić na stronie www.popolsku.nl w zakładce „Lekcja Holenderskiego”. © 2013 Uitgeverij Boom, Amsterdam
Więcej informacji na www.nt2.nl.
poPolsku nr 11 • 22
MŁODZIEŻ W HOLANDII CORAZ GORZEJ JEŹDZI NA ROWERZE W styczniu tego roku ta wiadomość trafiła na pierwsze strony gazet: „Młodzież w Holandii coraz gorzej jeździ na rowerze”. Młodzi ludzie stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym. Jako przyczynę podano to, że młodzież coraz rzadziej i na dodatek coraz gorzej jeździ na rowerze. W szkole podstawowej odbywają się zajęcia z zasad ruchu drogowego, w szkołach średnich już nie, podczas gdy niebezpieczeństwo czyha. Zajęcia z zasad ruchu drogowego są jednym z głównych celów Ministerstwa Edukacji. Zajęcia te są obowiązkowym przedmiotem w szkole podstawowej, ponieważ już małe dzieci są uczestnikami ruchu drogowego. Dzieci w wieku czterech lat bawią się na ulicy, biegają po niewielkich dystansach bez nadzoru dorosłych i w ten sposób stykają się z ruchem drogowym. Liczba uczniów szkół podstawowych, którzy nie zdają Praktycznego Egzaminu z Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Holandii (nid. Praktisch Verkeerexamen van Veilig Verkeer Nederland, VVN) w ciągu ostatnich kilku lat wzrosła. W roku 2007 jedynie 1,5% uczniów nie zdało, w zeszłym roku liczba ta wyniosła 4%. Przyczyną jest to, że dzieci za mało ćwiczą w praktyce. By zachęcić dzieci i ich rodziców do częstszego ćwiczenia, organizacja Bezpieczny Ruch Drogowy Holandii (nid. Veilig Verkeer Nederland) we współpracy z prowincją Utrecht oraz firmą Shell, stworzyła aplikację na smartfony i tablety, która ma na celu wspólne ćwiczenie z dzieckiem przez Egzaminem z Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Nowa aplikacja Egzamin z Ruchu Drogowego zaczyna od pytań teoretycznych – jeśli dziecko je zaliczy, można razem sprawdzić stan roweru. Ty jako rodzic znajdziesz w aplikacji wskazówki, jak uczyć dziecko zachowania w ruchu drogowym. Aplikacja dostępna jest w sklepach dla Apple oraz urządzeń z Androidem - poszukaj pod „verkeersexamen”. - Malejąca liczba zdających to niepokojące zjawisko. Dzieci mają za mało możliwości ćwiczenia, podczas gdy właśnie to jest sposób ograniczenia ilości śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Jeśli ćwiczą za mało, po prostu nie wiedzą jak zachowywać się bezpiecznie w ruchu drogowym. Tego uczy się w praktyce! Nasza nowa aplikacja sprawia, że przygotowywanie się do Praktycznego Egzaminu VVN jest ciekawsze; wspomagamy również dialog pomiędzy rodzicem a dzieckiem – mówi Linda van der Eijck, dyrektor VVN. Egzamin przeprowadzany jest raz do roku w kwietniu, tak więc zostało jeszcze trochę czasu na ćwiczenia. Krajowy Egzamin VVN składa się z dwóch części: egzaminu teoretycznego dla dzieci z grupy 7, zawsze w kwietniu, oraz egzaminu praktycznego dla grupy 7 i 8, organizowanego od marca. Aplikację można ściągnąć na vvn.nl/vvn-verkeersexamen oraz przez sklepy z aplikacjami Apple (iOS/iPad/iPhone/ iPod) i Google (Android). •
MANDATY W HOLANDII Jeśli rozmawiasz przez telefon siedząc za kierownicą, masz duże szanse na otrzymanie mandatu. W Holandii korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy samochodem jest zabronione. Oczywiście dozwolone jest korzystanie z zestawu głośnomówiącego, należy jednak bardzo uważać przy wprowadzaniu numeru, ponieważ może to wyglądać na pisanie smsa, które również jest zabronione. Mandat? 230 €. Taki sam mandat obowiązuje za przejechanie na czerwonym świetle. Zasady te obowiązują samochody, motocykle i skutery, ale nie rowery, w przeciwieństwie do Niemiec, gdzie korzystanie z telefonu komórkowego na rowerze też jest zabronione. Gdy biegniesz i jednocześnie rozmawiasz przez telefon, nie dostaniesz mandatu, ale możesz ulec wypadkowi. Nie będziesz pierwszą osobą, któ-
ra podczas rozmowy w biegu wpadnie na słup lub przebiegnie na czerwonym świetle. Za to ostatnie również możesz otrzymać 65 € mandatu.
MANDATY W HOLANDII Wierz lub nie, ale w Holandii istnieje 178 stronicowy taryfikator mandatów. Minimalna kara pieniężna wynosi 3 €, a maksymalna – 810 000 €; dla młodzieży w wieku od 12 do 18 lat maksymalna wysokość kary to 3 900 €. O dokładnej wysokości mandatu orzeka sąd. Jeśli chcesz przejrzeć wszystkie mandaty, możesz to zrobić na stronie www.boetes.nl. Znajdziesz tam na przykład informację o tym, że możesz otrzymać mandat w wysokości 90 €, gdy „użyjesz klaksonu w sposób niedopuszczalny”, a za „wyrzucanie papieru na ulicę” niepełnosprawny mężczyzna na elektrycznym
wózku inwalidzkim, któremu spadł paragon, otrzymał mandat w wysokości 140 €! W gminie Groningen otrzymał on karę 140 €, ponieważ przy wyjmowaniu słodyczy z opakowania z torby na ulicę wypadł mu paragon. Przez swoją chorobę nie mógł się schylić i dlatego został ukarany. Mandat wystawiono za „pozostawienie śmieci w miejscu publicznym bez użycia przeznaczonych do tego pojemników”. Gdy się nudzisz albo gdy pada i nie masz nic innego do roboty, może to być fajna rozrywka. Poszukaj w Google dziwnych mandatów w Holandii, a znajdziesz najbardziej różnorodne. Na przykład w konkretnych miejscach za nieprzypięcie własnego roweru (tak, oczy cię nie mylą) zapłacisz 40 €, a za szwendanie się w duszny letni wieczór bez konkretnego celu – 90 €. Dobrze wiedzieć! •
lebara.nl/one
Dzwoń na telefony komórkowe I stacjonarne w Polsce jedynie za
1
ct /min
TYLKO TERAZ jeszcze NIŻSZA CENA
Uzyskaj najlepsze stawki, korzystając z kredytu na połączenia w Lebara One
Zawsze przy Tobie Wejdź na lebara.nl/one i sprawdź, do kiedy trwa promocja. Dzięki kuponowi Lebara One zawsze będziesz dzwonić i wysyłać SMS-y w niskich stawkach taryfy Lebara One. Doładowanie nie powoduje podwojenia kredytu na połączenia w Lebara One. Wszystkie dane i stawki taryfy Lebara One można znaleźć w witrynie www.lebara.nl/one. *Dzwonienie lub wysyłanie SMS-ów z sieci Lebara pod inne numery Dutch Lebara jest bezpłatne przez 7 dni po każdym doładowaniu za 10 €. Stosuje się zasadę limitu minut na połączenia. W przypadku wykrycia nadmiernego wykorzystywania usługi, Lebara ma prawo zaprzestania jej świadczenia. Po zakończeniu ważności okresu darmowych połączeń, stosuje się standardowe stawki taryfy Lebara One za połączenia z komórkami i SMS-y. Stawka startowa za każde połączenie w taryfie Lebara One wynosi 9 centów. Opłaty są naliczane minutowo. Produkty firmy Lebara są przeznaczone wyłącznie do użytku osobistego i nie mogą być używane do celów komercyjnych. Niniejsza publikacja nie stanowi oferty handlowej w myśl przepisów kodeksu cywilnego. Warunki mogą ulec zmianie i mogą zawierać błędy powstałe podczas drukowania. Ogólne warunki korzystania z sieci Lebara oraz pozostałe stawki podano pod adresem lebara.nl/pl
poPolsku nr 11 • 24
KALENDARZ IMPREZ Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
MUZEUM POWRÓT W CZASIE HORN OD WTORKU DO NIEDZIELI www.museumterugindetijd.nl, 6€
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
KIERMASZ TEKSTYLIÓW WARMOND 15 CZERWCA hetouderaadhuisvanwarmond.nl, gratis
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
FESTIWAL FOLKLORYSTYCZNY SALLAND HALA SPORTOWA TYENRAAN, RAALTE OD 19 DO 22 CZERWCA www.sallandfestival.nl, 7,50€
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
PARADA ROTTERDAM PARK MUZEALNY ROTTERDAM OD 19 DO 29 CZERWCA www.deparade.nl, do godz. 16:00 gratis, później 7,50 €
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
DOKK’EM OPEN AIR (METAL) DOKKUM 20 I 21 CZERWIEC www.dokkemopenair.eu, bilet dzienny 35€
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
DNI RYBOŁÓWSTWA KATWIJK AAN ZEE OD 24 DO 28 CZERWCA www.visserijdagen-katwijk.nl, gratis
Co? Gdzie? Kiedy? Informacje:
THE BATTLE FOR KNOALROCK KANAŁ MIEJSKI 27 CZERWCA www.knoalrock.nl, gratis
Masz informację, która powinna znaleźć się w naszym kalendarzu imprez? Prześlij ją na adres: redactie@popolsku.nu
KOMIKS Autor: Jeroen Ledoux
Kiedy mowa o IJmuiden, większość ludzi szybko przywołuje na myśl fabrykę stali Tata Steel albo prom do Newcastle. To portowe miasto w gminie Velsen, położone w prowincji Holandia Północna, ma jednak dużo więcej do zaoferowania. Dlatego z przyjemnością zabierzemy cię do IJmuiden. Łatwo się tam dostać transportem publicznym, dzięki autobusowym połączeniom, m.in. do miejscowości Haarlem, Beverwijk, Heemskerk i Amsterdam. Obszar IJmuiden zamieszkany był już w czasach prehistorycznych. W piaszczystej glebie znajdującej się w pobliżu dawnego dworca Ijmuiden-Oost, odkryto nawet rodzaj pługu rolnego, pochodzącego z wczesnej epoki żelaza.
MIKOLAJ & CAROLUS W:
IJMUIDEN I IJMUIDEN AAN ZEE
Miejsce: Adres: Otwarte:
Więcej informacji
„IJ-muiden” oznacza dosłownie „usta IJ”. Samo IJ, wcześniej będące ujściem, obecnie jest jeziorem, które dzieli położone w części Amsterdamu Północnego centrum Amsterdamu. Początkowo była to zatoka ówczesnego Zuiderzee (obecnie jest to jezioro IJsselmeer). Otwarty w 1876 roku Kanał Północny połączył IJ z portem w IJmuiden. Z kolei Kanał Północny łączy się poprzez śluzy z Morzem Północnym. IJmuiden stanowi trzeci port Holandii i składa się z czterech portów: portu rybackiego z aukcją rybną, portu śledziowego, portu IJmond oraz Seaport Marina IJmuiden, będącego portem rekreacyjnym. Wysiedliśmy z autobusu przy Halkade, znajdującej się przy przystani rybackiej i od razu udaliśmy się na świeżo usmażoną rybkę w jednej z rybackich restauracji. Następnie przeszliśmy wzdłuż Halkade w kierunku północnym, do znajdujących się tam śluz. Kompleks zapór stanowią śluzy: południowa (Zuidersluis), środkowa (Middensluis), północna (Noordersluis), śluzy odprowadzające (Spuisluizen) oraz przepompownia (Gemaal). Najstarsza śluza południowa szybko okazała się zbyt mała, dlatego została zastąpiona przez śluzę środkową. Wraz z upływem czasu, także i ta nie mogła pomieścić większych statków morskich. Dlatego przez wiele lat to śluza północna była największą śluzą komorową w Europie. W międzyczasie pojawiły się już plany budowy nowej śluzy. Cofamy się nieco, aż do czoła portu („Kop van de Haven”), gdzie statek wycieczkowy Koningin Emma zabrał nas na wyspę fortową przy IJmuiden. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca, pomiędzy marcem i listopadem wyspa otwarta jest dla publiczności. Ten unikalny, w połowie podziemny fort jest największym bastionem na linii obronnej Stelling van Amsterdam. Powędrowaliśmy poprzez system podziemnych korytarzy i zwiedziliśmy galerię dział opancerzonych, by następnie skosztować fortowego piwa. W drodze powrotnej wysiedliśmy ze statku wycieczkowego przy Seaport Marina, skąd ruszyliśmy w kierunku południowym do Badweg. Znajduje się tam Muzeum Bunkrów, które składa się z kilku schronów bojowych, wspólnie formujących muzeum wojenne. W czasie II wojny światowej wokół IJmuiden Niemcy wybudowali wiele bunkrów, które miały stanowić ich linię obronną. Niektóre z nich – te znajdujące się na wydmach – bezpośrednio po zakończeniu wojny zostały pogrzebane pod dużą ilością piasku. W drodze nad morze dostrzegliśmy latarnie morskie. W IJmuiden znajdują się aż dwie, razem formując linię światła dla statków pływających po IJgeul. Latarnie IJmuiden to okrągłe, czerwonobrązowe, żeliwne wieże, które zostały wybudowane w 1878 roku. W IJmuiden znajdują się 3 plaże, idealne do uprawiania aktywnych i dynamicznych sportów wodnych i plażowych, ale także dla rodzin i turystów zainteresowanych rekreacją. • Mikołaj & Carolus
Ijmuiden gmina Ve lsen Plaża, w ys wa, muzeu pa fortom bunkró śluzy mor w, sk morskie, po ie, latarnie rty oraz m zeum wie lkich piec uów http://www .vvvijmuide naanzee.n l. •
Photos: A
NAJŚWIEŻSZE WIADOMOŚCI Z HOLANDII znajdziesz codziennie przed 8:30 na stronie www.popolsku.nl. Wysyłając nam zadanie z lekcji języka niderlandzkiego, masz szansę na wygranie tabletu. Odpowiedzi zadania domowego możesz wypełnić na stronie www.popolsku.nl. Spośród wszystkich osób, które nadeślą nam dwa rozwiązane zadania z danego miesiąca, wysłane ze strony internetowej, komputer wylosuje co miesiąc jednego zwycięzcę. Wygrany będzie miał prawo do odebrania nagrody, którą jest tablet, pod warunkiem okazania nam wydania gazety, w którym zamieszczono zadanie. Zwycięzcę poinformujemy o wygranej mailowo.
rnold Nien
huis