8 minute read
Nowy Jork pod psem
dliwionego” psa. Nie trzeba chyba dodawać jak wszystkie te zwierzęta kończyły. Działacze społeczni szybko dostrzegli, że działania te po pierwsze - nie były skuteczne, a po drugie prowadziły do demoralizacji - zwłaszcza wśród dzieci. Pamiętajmy, że to ostatnie, jeśli tylko nie miały szczęścia urodzić się w lepiej sytuowanej rodzinie, także nie miały lekkiego życia i często musiały sobie same radzić…
Family Dental Care
Advertisement
Tel: 718-472-4344
146 Driggs Ave. Brooklyn, NY 11222
General dentist
✗ Laminaty, koronki, mostki
Spacerując gwarnymi ulicami Nowego Jorku nie sposób nie zauważyć jak wiele mieszka tu psiaków. Spacerują prowadzone na smyczach, wyglądają przez szyby w autach, bawią się w psich parkach i kąpią w stawach, a te mniejsze często noszone przez swoich właścicieli oglądają i obszczekują świat z wysokości torby czy plecaka. Jak na betonową dżunglę, Nowy Jork jest miejscem niezmiernie przyjaznym czworonogom - podobno żyje tu niemal pół miliona psów! Dziś są to ukochani pupile i przyjaciele, bez których wielu z nas nie wyobraża sobie życia, jednak jeszcze całkiem niedawno wyglądało to całkiem inaczej.
Cofnijmy się do przełomu XVIII i XIX wieku, kiedy to Manhattan wcale nie przypominał dzisiejszej, lśniącej i stalowej metropolii a raczej… warszawski Ursynów z lat 60-tych XX wieku. Oto coraz bardziej okazałe rezydencje bogatszych osadników sąsiadowały z farmami, kurnymi chatami, stodołami i rzeźniami. Dookoła klasycyzujących budynków biegały kury i kaczki a w nieczystościach wyrzucanych prosto na ulice dziarsko grzebały świnie i bezpańskie psy. Tych ostatnich w dziewiętnastowiecznym Nowym Jorku było naprawdę bardzo dużo. Trzymanie psa jako domowego pupila było tamtych czasach domeną klas wyższych. Idąc za przykładem europejskich „royalsów”, którzy swoich czworonożnych przyjaciół pragnęli nawet uwiecz- niać na portretach, świeżo upieczona nowojorska śmietanka także pragnęła prezentować na salonach eleganckie pinczerki, maltańczyki czy mopsy. Cała reszta psów miała o wiele trudniejsze życie. Kiedy na terenie dzisiejszego Nowym Jorku jeszcze istniały farmy (a istniały dość długo) psy takie, jak wszelkiej maści owczarki, trzymano w gospodarstwach jako stróżów domostwa i zaganiaczy owiec. Z kolei porządku w młodym mieście pomagały wraz z policjantami pilnować potężne buldogi, mastiffy czy nowofunlandy. Oczywiście w tamtych czasach raczej nie stosowano żadnych metod kontrolowania przyrostu naturalnego wśród psów co szybko doprowadziło do tego, że w połowie XIX wieku ulicami ulic Manhattanu biegały całe watahy bezdomnych zwierząt. Błyskawicznie okazało się, że jest to poważny problempsie stada były groźne nie tylko ze względu na ich agresywność, co przede wszystkim przez roznoszoną przez nie wściekliznę. Jednym słowem w czasach tzw. nowojorskiej Gilded Age psy dzieliły się na te wypieszczone i pachnące, mieszkające w rezydencjach oraz na te „gorsze”, wałęsające się, porzucone i schorowane, których były setki, jeśli nie tysiące. Miasto długo nie potrafiło sobie poradzić z tym problemem inaczej niż tylko poprzez masowe wyłapywanie psów. W pewnym momencie sytuacja była tak poważna, że służby miejskie zaczęły płacić za każdego schwytanego i „unieszko-
Na szczęście rozwój edukacji i szkolnictwa w Nowym Jorku szybko zaowocował powstaniem stowarzyszeń, które za swój cel uznawały polepszenie warunków zwierząt żyjących w rozwijającej się w tempie ekspresowym metropolii. Tu należy wspomnieć, że po ulicach Nowego Jorku wałęsały się wtenczas - zwłaszcza w miejscach gdzie odbywały się targi - nie tylko psy ale także kury, kozy, krowy czy świnie, a miejskie jatki były niemalże na każdym rogu. Cierpiały na tym nie tyle morale, co przede wszystkim zdrowie mieszkańców. Protesty okazały się skuteczne - po pierwsze władze Nowego Jorku zarządziły, aby wszelkiego rodzaju ubojnie i rzeźnie przenieść poza rogatki miejskie, po drugie zaczęto protestować przeciwko okrucieństwu hycli. Oburzenie nowojorczyków wobec praktyk tych ostatnich było tak silne, że pod koniec XIX wieku organizowali oni wręcz zbrojne napady na ich powozy w celu uwolnienia schwytanych psów.
Środowiska literackie także reagowały na opłakany los nowojorskich zwierząt. Jednym z postulatów było wprowadzenie do bajek i opowiadań dla dzieci bohaterów zwierzęcych, by nauczyły się one empatii i troski wobec swoich „braci mniejszych”. Równocześnie coraz bardziej dostrzegano, jak dobrze obecność psa, kota czy choćby kanarka wpływa na rozwój najmłodszych. Chyba poskutkowało, bo w XX wieku jak grzyby po deszczu powstawały w Nowym Jorku, a zaraz potem w całych Stanach Zjednoczonych towarzystwa zajmujące się opieką nad zwierzętami, walką o polepszenie ich losów oraz edukacją. Oprócz konkursów psich i kocich piękności pojawiły się o wiele bardziej przydatne, nowoczesne schroniska, kliniki weterynaryjne, promocja sterylizacji zwierząt domowych a przede idea adopcji zwierzaków.
✗ Leczenie kanałowe
✗ Leczenie kanałowe
✗ Korony na implanty
✗ Korony na implanty
✗ Stomatologia dziecięca
✗ Stomatologia dziecięca
✗ Kosmetyka
✗ Kosmetyka
✗ Protetyka i ortodoncja
✗ Protetyka i ortodoncja
✗ Czyszczenie i wybielanie zębów
✗ Czyszczenie i wybielanie zębów www.doctorbozenapiekarz.com
Dziś właściwie nie można wyobrazić sobie Nowego Jorku bez radosnych psów wszelkich ras. Istnieją psie parki, psie salony piękności, psie baseny a nawet… psie taksówki. Jeśli zatem zastanawiacie się nad tym, gdzie wybrać się ze swoim pupilem na wiosenny spacer bądź weekendową wyprawę, przedstawiamy Wam kilka pomysłów!
1. Central Park - gratka dla każdego psiaka. Co więcej w niektórych miejscach Parku mogą one pobiegać swobodnie przed 9 rano oraz po 9 wieczorem.
2. Tompkins Square Dog Run, Manhattan - prawdziwy plac zabaw dla psów z trzema psimi basenami, wygodnym podłożem, stolikami piknikowymi a nawet szlauchem ogrodowym aby psiaka ochłodzić lub… wykąpać.
3. Kensington Dog Run, Prospect Park, Brooklyn - są tu ogrodzone wybiegi dla małych i dużych psów, tor przeszkód a nawet… psia plaża.
4. Manhattan Beach Dog Run, Coney Island - idealne miejsce do biegania, bawienia się z innymi psami, kopania, tarzania się i kąpania. Jednym słowem psi raj!
5. Inwood Hill Park, Manhattan - jeśli macie chęć na spacer po lesie a Wasz pies uwielbia obwąchiwać wszystkie drzewa i zaglądać pod każdy krzaczek - jest to idealne miejsce dla Was!
Jeśli leży Wam na sercu los nowojorskich zwierzaków i chcecie nieść im pomóc, zajrzyjcie na te strony: www.americanhumane.org www.humanesocietyny.org www.nycsecondchancerescue.org www.nycacc.org www.bestfriends.org
Zuza Ducka
BARAN Czy nie czas na zmiany? Monotonia jest dobra–ale tylko w niewielkich dawkach. Zastanów się jak możesz zmienić to, co cię najbardziej irytuje i zrób coś, co będzie miało pozytywny wpływ na życie Twoje i najbliższych Ci osób.
BYK Nie pozwól, aby głupie niesnaski zepsuły coś cennego. Zrób wszystko, aby odbudować kontakty z osobą, na której bardzo
Ci zależy–może ona tylko czeka na Twój gest? Wielkoduszność jest cnotą, która procentuje w perspektywie czasu.
BLIŹNIĘTA W tym tygodniu możesz mieć szczęście. Zagraj w totka, kup los na loterię... A może przydarzy Ci się szczęście w miłości? Łap każdy szczęśliwy moment, bo nie ma ich w życiu zbyt wiele. Korzystaj z życia.
RAK Ostatnio poznana osoba będzie powodem niewielkiego zamieszania w Twoim życiu. Nie daj się wciągnąć w personalne gierki–możesz na tym sporo stracić. Dbaj o swoich przyjaciół i najbliższych. Uważaj na finanse.
LEW Daj z siebie wszystko–nie szukaj wymówek. Skup się na sprawach dla Ciebie najważniejszych–problemy same się nie rozwiążą. Pielęgnuj uczucia, bo one usychają jak kwiaty. Postaraj się a bliska Ci osoba na pewno to doceni.
PANNA W tym tygodniu czeka Cię nieco romantyki. Kolacja przy świecach? Kto wie... Może ktoś w Twoim otoczeniu darzy Cię większą sympatią niż to okazuje? Rozejrzyj się z uwagą dookoła–być może ktoś zasługuje na więcej uwagi niż mu poświęcasz?
Oferujemy fachowość i doświadczenie dla małych i duż y ch k lie n t ó w Z a p e wnia m y a t r a k c yjne i konkurenc yjne stawki na przewóz i inne usługi. Gwarancją jakości naszych usług jest ponad 30 lat działalności na r ynku amer ykańskim.
• Transpor t całych kontenerów od drzwi do drzwi między USA i Europą (Impor t & Expor t)
• Kontenery małe (20ſt), duże (40ſt i 40ſt HC) i specjalistyczne (20ſt & 40ſt Open Top, 20ſt & 40ſt Flat Rack)
• Wysyłka samochodów, maszyn, motocykli, ATVs, jet-skis i łodzi
• Wysyłka mienia przesiedleńczego
• Wysyłka ładunków handlowych i ponadgabarytowych
• Oddziały w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, na Litwie, Węgrzech i w Por tugalii
• Agencja celna w Gdyni
• Przygotowujemy dokumentację transpor tową i celną
WAGA Jeśli nie masz racji to ustąp. Nie upieraj się przy swoim tylko dla zasady. Postępuj z wyczuciem, aby nie stracić szacunku. Jeśli uda Ci się zachować odpowiednie proporcje pomiędzy stanowczością i ustępliwością to dobrze na tym wyjdziesz.
SKORPION Nie lekceważ ofiarowanej Ci pomocy. Doceń to, że ktoś wyciągnął do Ciebie rękę. To duża szansa na poprawę Twojej sytuacji. Los wkrótce się odmieni i dopiero wtedy poczujesz pełnię szczęścia.
STRZELEC Nie poddawaj się ponurym myślom. To tylko chwilowy dołek, z którego szybko wyjdziesz. Poszukaj oparcia w bliskiej Ci osobie–to pomoże Ci przetrwać ten nie najlepszy okres w Twoim życiu.
KOZIOROŻEC W tym tygodniu przyda Ci się sztuka kompromisu. Nie upieraj się sztywno przy swoim. Może czasem warto nieco ustąpić – nawet, jeśli to Ty masz słuszność. Druga strona na pewno to doceni i weźmie pod uwagę w przyszłości.
WODNIK Mierz siły na zamiary. Czy na pewno jesteś w stanie zrealizować wszystkie swoje plany? Może lepiej skupić się na czymś mniejszym, ale za to mieć większe szanse na powodzenie. Nie porywaj się z motyką na słońce tylko podążaj do celu małymi kroczkami.
RYBY Nadchodzący tydzień będzie obfitował w stresy. Poświęć dużo czasu osobie Ci najbliższej, ale nie pozwól, aby Twoje stresy odbiły się negatywnie na Waszych relacjach. Nie przesadzaj z rozrywkami i zachowaj umiar we wszystkim, co robisz.
European Building Supply LLC
Otwórz się na Świat z naszymi drzwiami i oknami
Jedyny w New Jersey autoryzowany punkt sprzedaży firm: Gerda, Porta, Drutex
W naszej ofercie posiadamy:
* Okna PVC oraz Aluminium w wielu kolorach, rozmiarach oraz kształtach
* Drzwi Zewnętrzne Aluminium, PVC, oraz Stalowe również w wielu konfiguracjach i kolorach
* Drzwi do Apartamentów oraz Wewnętrzne
* Bramy Garażowe, Wjazdowe i Ogrodzenia
* Moskitiery oraz Rolety Zewnętrzne na okna
* Szklane Balustrady
Jesteśmy tu dla Ciebie i razem z Tobą wybierzemy właściwy styl oraz kolor okien i drzwi, który będzie Tobie odpowiadał
Zapraszamy do naszego sklepu:
Krzysztof Gutowski
654 River Dr, Garfield, NJ 07026
Tel: (917) 754-5260 www.EBSNJ.com
Milena Sołtysiuk
O Janku nieuku
Milena Soltysiuk jest uczennicą siódmej klasy PSD im. Henryka Sienkiewicza w Brooklynie. W zeszłym roku gdy Milena była uczennicą klasy szóstej, wzięła udział w konkursie recytatorskym w grupie wiekowej 10-13 lat „Słowem Polska” pod patronatem Pierwszej Damy RP Agaty Kornhauser-Dudy.
Milena wygrała eliminacje stanowe recytując wiersz Jana Brzechwy „Stefek Burczymucha”. W następnym etapie knokursu Milena pokonała ok. 440 uczniów szkoł polonijnych na całym świecie. Zdobyła pierwsze miejsce recytując wiersz Jana Bełzy „O Janku nieuku”. Oba wiersze oprócz recytacji wymagały przygotowania aktorskiego z rekwizytami i odpowiedniej gestykulacji. Milena przygotowywała sie do konkursu pod czujnym okiem swojej pani nauczyciel z polskiej szkoły, Pani Krystyny Slawik, która cierpliwie czyną. Mileny zdolności aktorskie pokazały oba wiersze w zupełnie cie Generalnym RP na Manhattanie lenie przez za-cę konsula RP w NY
„O Janku nieuku” Władysław Bełza
Był sobie chłopczyk, imieniem Janek, Na pozór skromny niby baranek, Ale w istocie wisus jak mało, Któremu nic się uczyć nie chciało.
Nieraz go ojciec szuka na ganku, Biega i woła: — „Do książki, Janku!”
A on się kryje i myśli sobie: „Nie dziś, to jutro lekcje odrobię!”
Zato do łyżki, zato do miski, Biegł, aż na nogach miewał odciski, Lecz do nauki, (skaranie Boże), Prośba i groźba nic nie pomoże!
Martwił się ojciec, martwiła matka, Zwłaszcza, jednego mając gagatka, I nieraz sobie w kącie wzdychali: Co też to z niego wyrośnie dalej?
A Janek jedno powtarzał wkoło: — „Dziś się pobawię jeszcze wesoło, Czas taki piękny, pogodę wróży, Zresztą przedemną leży rok duży!”
I tak przemknęły nad głową Jana, Palące lato, jesień rumiana, Przemknął do nauk wiek młody, świetny, Aż wyrósł z Janka — dudek kompletny!
O! drogie dzieci! na każdym kroku, Los tego Janka miejcie na oku; Rok nie tak długi jak wy sądzicie, A z drobnych chwilek składa się życie!