![](https://assets.isu.pub/document-structure/200821220547-08731df62ff452795f7e51d9c5d3d7fd/v1/60784c0fedb0e6ffc13f84dd3fc308cc.jpg?width=720&quality=85%2C50)
5 minute read
Spadkowicze Premier League oknem
Każdy z nas ma swój ulubiony sklep oraz sposób robienia zakupów. Jedni nie wyobrażają sobie soboty spędzonej w dużym dyskoncie, inni z kolei całe swoje dzieciństwo kojarzą z rodzinnymi wypadami do supermarketu, szczególnie w weekend po całym tygodniu ciężkiej pracy. Pandemia SARS-CoV-2 okazała się złotym czasem dla sprzedaży internetowej oraz branży kurierskiej, a że w piłce nożnej jak w życiu, nawet nasz Liverpool ma swój ulubiony sposób kupowania, szczególnie jeśli chodzi o sprowadzanie do klubu nowych zawodników.
Advertisement
DAMIAN ŚWIĘCICKI że finał baraży Championship pomiędzy Fulham - BrentJ eszcze kilka lat temu Southampton nazywany był ford nie tylko był starciem o ostatnie wolne miejsce w naszym klubem filialnym: Dejan Lovren, Adam najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2020/2021, Lallana, Nathaniel Clyne, Rickie Lambert, Sadio ale także o 160 milionów funtów w różnicy przychodów! Mané oraz Virgil Van Dijk zamienili bowiem St Mary’s Pierwszym przykładem, który przychodzi mi na Stadium na Anfield. Kilka lat temu z tego klubu przymyśl jest Georginio Wijnaldum, który podpisał konbył do nas również Peter Crouch, a dwa lata temu odtrakt z Liverpoolem przed sezonem 2016/2017. Kildaliśmy Świętym Danny’ego Ingsa na wypożyczenie ka tygodni wcześniej jego Newcastle pożegnało się z klauzulą obowiązkowego wykupu. Premier League, zajmując 17. miejPolityka transferowa zespołu zmiesce w lidze. Większość ekspertów, ale niła się jednak, gdy zniknął nasz słyntakże kibiców The Reds nie wierzyny komitet transferowy, a wprowadzoła w ten transfer. Kwota? 27,5 miliona została zasada “Moneyball”, czyna euro. Dzisiaj brzmi to jak promoli system sprowadzania zawodników na podstawie analiz statystycznych za Polityka transferowa cja, szczególnie jeśli przypomnimy sobie mecz rewanżowy z Barceloną, które odpowiedzialny jest nie kto inny, zespołu zmieniła się jednak, gdzie Gini ustrzelił dublet. Człowiek od jak sam Michael Edwards, czyli człogdy zniknął nasz słynny brudnej roboty, którego potrafią dowiek, który w Liverpoolu dzierży miano cichego ojca sukcesu Jürgena Kloppa komitet transferowy, cenić tylko najwięksi znawcy futbolu. Najjaśniejszy przykład, czyli zakupieOczy działu księgowości oraz skaua wprowadzona została nie lewego obrońcy Hull - Andrew Rotingu skierował się przede wszystkim w stronę… spadkowiczów Premier Lezasada “Moneyball”. Oczy berstona. Nie wiem, czy większość Was pamięta, ale blok defensywny stworzoague. Uznano bowiem, że kluby, które działu księgowości oraz ny z Eldina Jakupovića, Andrei Ranocnie utrzymały się w najwyższej klasie rozgrywkowej w wielu przypadkach skautingu skierował się chii, Michaela Dawsona, Harry’ego Ma guire’a, Curtisa Daviesa, Ahmeda Elmo muszą oddawać swoich zawodników za przede wszystkim w strohamady’ego oraz Andrew Robertsona zaniżone kwoty, by jak najszybciej załanę… spadkowiczów w całym sezonie stracił 80 bramek, co tać dziurę budżetową, która powstała do dzisiaj pozostaje niechlubnym rekorna skutek relegacji. Ostatnio czytałem, Premier League dem Premier League. Ciężko w grze tych
zawodników było znaleźć jakikolwiek pozytyw. Udało się Liverpoolowi oraz Leicester, którzy podpisali kontrakty odpowiednio z Robertsonem - 9 milionów euro oraz Maguirem - 14 milionów euro. Jeśli dodamy do tego, że na KC Stadium za 4,5 miliona euro powędrował Kevin Stewart to mamy prosty rachunek. Obecnie najlepszy lewy obrońca świata nie kosztował nas nawet 5 milionów euro. Xherdan Shaqiri to kolejny przykład zawodnika, który podpisał kontrakt z The Reds po relegacji klubu, w którym grał w sezonie 2018/2019. Stoke zarobiło na jego odejściu tylko 13 milionów funtów, dlatego że tyle wynosiła klauzula zapisana w kontrakcie zawodnika w przypadku spadku The Potters do niższej klasy rozgrywkowej. Dodatkowego smaczku ca
Georginio Wijnaldum trafił do Liverpoolu zaraz po tym jak jego Newcastl spadło z Premier League w 2016 roku fot.: mirror.co.uk
łej transakcji dodał fakt, że wygraliśmy rywalizację o jego podpis z United. Szwajcar to człowiek momentów. Dwie bramki w starciu z United z grudnia 2018, asysta przy bramce Wijnalduma w rewanżowym spotkaniu z Barceloną, czy bramka w pamiętnych derbach Merseyside, które wygraliśmy 5:2. Gdyby wychowanek Basel grał tak jak na przełomie listopada i grudnia 2018 to dzisiaj biłby się o Złotą Piłkę, a nie o pozostanie w Liverpoolu. Oczywiście piszę to z przymrużeniem oka, ale wielkiego talentu nie można mu odmówić, szkoda tylko, że ilość pauz z powodu ko
Andrew Robertson trafił do The Reds również od spadkowicza, tym razem była to ekipa Hull fot.: getty image
![](https://assets.isu.pub/document-structure/200821220547-08731df62ff452795f7e51d9c5d3d7fd/v1/5c5678299d3125c5cadbaa5b696fe0ae.jpg?width=720&quality=85%2C50)
Czy w tym roku uda się pozyskać np. Jamala Lewisa z Norwich? fot.: fourfourtwo.com
![](https://assets.isu.pub/document-structure/200821220547-08731df62ff452795f7e51d9c5d3d7fd/v1/8ef666a7dcdff9cdacc90540f5c8a407.jpg?width=720&quality=85%2C50)
lejnych kontuzji przekracza czas, w który jest zdolny do gry. Czasami jest szwajcarskim Messim, często jednak wygląda jak ciało obce w organizmie The Reds. Nie zdziwię się, jeśli jego przygoda z klubem zakończy się przed rozpoczęciem sezonu 2020/2021. Nie ważne gdzie będzie grał, będę mu zawsze kibicować, ponieważ mam kibicowską słabość do niego.
Wisienka na torcie, czyli wyciągnięcie z Craven Cottage Harveya Elliotta, za którego zapłaciliśmy 7 milionów funtów z racji ekwiwalentu za wyszkolenie. To trochę inna sytuacja jak we wcześniejszych przypadkach. The Cottagers z racji wieku nie mogli sprzeciwić się woli zawodnika, który nie podpisał jeszcze profesjonalnego kontraktu. Faktem jest jednak to, że po wydaniu 116 milionów funtów przed sezonem 2018/2019 i późniejszym spadku, klub z Londynu potrzebował tych pieniędzy. Nasz zysk, ich strata. Harvey pokazał już, że w sezonie 2020/2021 może być wartościowym zmiennikiem dla Mohameda Salaha, czy Sadio Mané, mimo tego, że ma dopiero 17 lat. Wielka przyszłość przed nim, oby mentalnie poradził sobie z presją, która na nim spoczywa.
Angielskie media donoszą zgodnie, że Michael Edwards i Jürgen Klopp również w tym oknie transferowym chcą wzmocnić zespół zawodnikami, którzy spadli z Premier League. Są to lewy obrońca Norwich Jamal Lewis oraz jego kolega z drużyny Todd Cantwell. Dużo piszę się również o skrzydłowym Watfordu - Ismaïla Sarze, który przecież nie tak dawno zakończył nasze marzenia o zostaniu The Invincibles oraz o defensorze Wisienek - Lloydzie Kellym, którym The Reds interesowali się jeszcze za czasów jego występów w Bristol City. Od siebie dorzuciłbym jeszcze kilka nazwisk: Abdoulaye Doucouré, Chris Mepham, David Brooks, Callum Wilson, Emiliano Buendía, czy Tim Krul.
Każdy z nas chciałby głośnych nazwisk: Werner, Havertz, Sancho, Koulibaly, Thiago, czy Mbappé byli, bądź dalej są marzeniem kibiców Liverpoolu. Musimy jednak uświadomić sobie jedno. Michael Edwards nie prowadzi takiej polityki transferowej. Virgil Van Dijk i Alisson byli wyjątkami, których szybko się nie doczekamy. Pozycja bramkarza i środkowego obrońcy wymagały natychmiastowego wzmocnienia, wymienione nazwiska były zdecydowanymi numerami jeden, na której liście niemieckiego trenera, a i odbyły się również przed pandemią koronawirusa, która w dużym stopniu zmieniła mentalność piłkarskich klubów, po tym jak finansowe wyniki okazały się o wiele mniejsze, aniżeli zakładano. Nie możemy patrzeć na City, które kupiło już Nathana Aké’a i Ferrana Torresa ani na Chelsea, która podpisała kontrakty z Timo Wernerem oraz Hakimem Ziyechem. Jesteśmy inni i za to kochamy The Reds.