3 minute read
Modlitwa wegług błogosławionych Inżynier ducha
Modlitwa według błogosławionych
12 WRZEŚNIA 2021 ROKU ODBYŁA SIĘ BEATYFIKACJA KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO I MATKI ELŻBIETY RÓŻY CZACKIEJ. OBOJE MIMO SŁABEGO ZDROWIA I TRUDNYCH CZASÓW NIE PRZESTALI WIERZYĆ W BOGA I MU UFAĆ. JAK U NICH ROZWIJAŁA
Advertisement
SIĘ MODLITWA, CZYLI DUCHOWA RELACJA ZE STWÓRCĄ I MARYJĄ?
Modlitwa podstawą pracy Wszystkie sprawy oddawać Bogu i Maryi
Matka Elżbieta Róża Czacka już w wieku 6 lat czytała w języku francuskim O naśladowaniu Chrystusa Tomasza à Kempis. To babcia wprowadziła ją w życie duchowe i religijne. Była dla niej wzorem do naśladowania. W salonie, przy zamykanym ołtarzu, codziennie przyjmowała Komunię Świętą wraz z wieloma kobietami. Od niej Elżbieta uczyła się modlitwy i zasad wiary. W wieku 22 lat straciła całkowicie wzrok. Jak wspominała, wiara pomogła jej przetrwać ten trudny okres. Nie załamała się i postanowiła pomagać innym niewidomym. W trakcie przygotowań do otwarcia ośrodka dla takich ludzi modliła się tymi słowami: „Uczyń mi, Panie, przez łaskę swoją to, co po ludzku jest niemożliwe”. Już w zakonie rozpoczynała dzień od modlitwy indywidual‐nej. Często wstawała skoro świt, jeszcze przed wszystkimi siostrami. Uważała, że praca jest owocna tylko wtedy, kiedy jest oparta na modlitwie. W ciągu dnia można ją było więc widzieć z różańcem w dłoni. Świadectwem jej relacji z Bogiem są zapiski w notatniku osobistym. Matka Czacka zapisała w nim między innymi, że trwa w obecności Jezusa ukrzyżowanego, który nie chce rozczulania się nad Jego cierpieniem, ale chce, byśmy w Jego krwi obmyli nasze grzechy. Według niej nie można osiągnąć świętości bez cierpienia, jest ono nieuniknione w drodze do nieba. Elżbieta różaniec trzymała w ręku do ostatnich chwil życia. W e d ł u g n i e j w m o d l i t w i e trzeba otworzyć się na Ducha Świętego: „Gdy człowiek stanie wobec Boga jako stworzenie wobec Stwór‐cy, jako nicość wobec Bytu, jako dziecko wo‐bec O jca, gdy wyzwoli się z formułek, a po‐zwoli, by Duch Święty nim kierował, wtedy stosunek jego do Boga nie będzie sztuczny i wy‐m u s z o n y, a l e żywy i gorący, swobodny, radosny i płodny w dobre uczynki. Wtedy wszystkie zdarzenia zewnętrzne lub stany duszy służyć będą człowiekowi do przejrzenia i ocenienia ich wobec Boga, mieć będą właściwą wobec Boga wartość i służyć będą wszystkie ku uświęceniu”.
Kardynał Stefan Wyszyński modlitwy i zaufania do Stwórcy nauczył się w rodzinnym domu. Głęboką wiarę przekazali mu jego rodzice, codziennie wspólnie modlili się wieczorem. Jego rodzice jeździli także co roku na pielgrzymki na Jasną Górę czy do Ostrej Bramy. Matka Wyszyńskiego zmarła, gdy ten miał 9 lat. Wtedy to miłość do matki ziemskiej przelał na Maryję. To ona stała się dla niego wsparciem i pomocą każdego dnia, cały czas była obecna w jego życiu. Święcenia kapłańskie odbył w bocznej kaplicy, gdzie znajdował się obraz Matki Bożej Częstochowskiej, a pierwszą swoją mszę prymicyjną odprawił na Jasnej Górze. Podczas internowania w Stoczku na Warmii 8 grudnia 1953 roku złożył Akt osobistego oddania się Matce Bożej, którą wybrał na Panią, Orędowniczkę, Patronkę, Opiekunkę i Matkę. Zadeklarował: „Postanawiam sobie mocno i przyrzekam, że Cię nigdy nie opuszczę, nie powiem i nie uczynię nic przeciwko Tobie. Nie pozwolę nigdy, aby inni cokolwiek czynili, co uwłaczałoby czci Twojej”. Oddał się całkowicie Maryi i dodał: „Wszystko, cokolwiek czynić będę, przez Twoje Ręce Niepokalane, Pośredniczko łask wszelkich, oddaję ku chwale Trójcy Świętej – Soli Deo”. Wszystkie sprawy oddawał w modlitwie Bogu. To właśnie w czasie trwania na modli t wie szukał często rozwiązania różnych problemów.
Żywe przykłady na nasze czasy
Matka Elżbieta Róża Czacka i kardynał Stefan Wyszyński d a j ą n a m p r z y k ł a d w i a r y i bezgranicznego zaufania. U c z ą n a s , j a k s i ę m o d l i ć , rozmawiać z Bogiem i Maryją. Są dla współczesnych wzorem do naśladowania w myśl zasady: „Módl się i pracuj”. Oni całe życie pracowali dla dobra d r u g i e g o c z ł ow i e k a , czerpiąc siłę z głębokiej relacji z Bogiem. MARIA WĘGRZYN
BŁ. KARDYNAŁ STEFAN WYSZYŃSKI WWW.NAC.GOV.PL