Warszawa lata 50.

Page 1

waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 1

w

a

r

s

z

a k rys tyna s i e n k i ewicz słowo wstępne

w

a

lata

50. z serii


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 2

1.

Pomnik Adama Mickiewicza i koÊciół Karmelitów przy Krakowskim PrzedmieÊciu, 1958 rok

1


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 3

// krystyna sienkiewicz //

warszawa krysi i krystyny rok 1951, akademia sztuk Pięknych, warszawa, krakowskie Przedmieście 5. szesnastoletnia krysia, przodowniczka pracy i nauki społecznej, dostaje się na uczelnię bez egzaminu. ale profesorowie (i słusznie!) chcieli mnie sprawdzić – czy naprawdę mam zdolności rysunkowe. Był tylko jeden egzamin, z rysunku. a cwana krystyna jaki temat wymyśliła? no… odbudowę warszawy, robotników, którzy budują Marszałkowską Dzielnicę Mieszkaniową. warszawa wtedy kraśniała… „Budujemy nowy dom, jeszcze jeden nowy dom…” Jedno nas wtedy uwierało: ustrój – kOMUna! ale przecież była i nagroda: poczucie humoru i młodość – młodość, która szła i śpiewała… cała ulica Marszałkowska powoli dźwigała się z kolan. stawał na skrzyżowaniu Marszałkowskiej z alejami Jerozolimskimi dziwoląg architektury – Pałac kultury. ruskie marzenie o amerykańskich wieżowcach. Pamiętam też nazwisko architekta, który ten pałac projektował: Lew rudniew. warszawa dostała nowy plac konstytucji, a za chwilę zafundowano nam kolejny, jeszcze większy – plac Defilad. Żebyśmy mieli po czym sobie defilować i chwalić ustrój. a żeby było nam weselej, na skrzyżowaniu Marszałkowskiej z alejami Jerozolimskimi postawiono wielki słup, na którym umieszczono odległości i kilometry do stolic różnych państw. nasza młodość ten słup nazwała Pomnikiem kompleksu narodowego, bo chociaż w marzeniach mogliśmy popodróżować… ale się nałaziłam! wracam na krakowskie Przedmieście 5, na swoje uczelniane podwórko, na akademię. czy może być coś piękniejszego od krakowskiego? Plastyk ma rozbiegane oczy… Patrzy prosto, kręci

głową w prawo, w lewo. i w ten sposób robi zdjęcia pamięciowe. spróbuję o tych obrazach opowiedzieć. wychodzę z mojej uczelni i kierując się w prawo, widzę kościół św. krzyża, a przed nim pomnik chrystusa z krzyżem na plecach. chrystus palcem prawej ręki wskazuje kierunek. czasem chadzamy tam, gdzie chrystus przykazał. Do łaźni. Łaźni Pod Messalką. a skąd ta nazwa? w kamienicy przed wojną mieszkała Lucyna Messal – śpiewaczka i tancerka operowa. idę dalej krakowskim w prawo do kogoś też bardzo ważnego, kto nie stoi (jak chrystus), a siedzi, bo ma po czym odpoczywać – trzyma w swoich rękach glob ziemski. to jest Mikołaj kopernik, który wstrzymał słońce, ruszył ziemię, a z nami ruszył w nOwy Świat. zupełnie nOwy Świat! smaczny, słodki, bo z pączkami Bliklego. a jak nam już za słodko, to zachodzimy do kawiarni czytelnika na ulicy wiejskiej na kawę z Gustawem Holoubkiem i tadeuszem konwickim. szczęście, szczęście… Dla inteligencji szczęście, a dla partyjnych na skrzy2 żowaniu nowego Światu z alejami Jerozolimskimi: DOM Partii. zaczęto go budować w roku 1948, a w początkowych latach moich studiów, bo w 1952 – zakończono. Dla działaczy i dla słynnego kwartetu: Marks, enGeLs, Lenin, staLin. Polaków warszawiaków mogło w tych czasach ratować tylko poczucie humoru. wymyślono taki żart: – co widzisz, kiedy odwrócisz się od budynku partii? – z tyłu w d.... masz partię, a z przodu nowy Świat.

3


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 4

wa r s z a wa / / / L ata 5 0 .

4

wierzyliśmy wszyscy, że ten nowy świat prędzej czy później do nas wróci. radujmy się, jak możemy i na ile nas stać. Przez plac trzech krzyży, alejami Ujazdowskimi, które z roku na rok piękniały, dochodzimy do BeLweDerU. Żeby się jeszcze pochwalić pamięcią, mieszkał tam aleksander zawadzki – przewodniczący rady Państwa. rzucam zazdrośnie okiem na Belweder i wracam w stronę śródmieścia. trzymając się prawej strony alei Ujazdowskich, widzę odbudowany pomnik chopina. kiedy w 1957 roku ukończyłam studia, cHOPin z powrotem zasiadł pod wierzbą. Jego muzykę grali tam wielcy światowi i krajowi pianiści, a w czasie koncertów można było spocząć na ławeczkach albo na trawie. wszyscy Polacy kochamy i uwielbiamy chopina, ale młodość lubiła tańczyć i fruwać, i dlatego lecimy w stronę JazzU, ulicy Mokotowskiej i starówki. a tam Hybrydy, tyrmand… Młodość musi się wyszumieć i nakarmić ducha. wracam na krakowskie Przedmieście… Pod dziesiątką mieściła się na niewielkiej przestrzeni z pięterkiem pracownia mistrza Gracjana Lepianko, który sklejał ludziom zabytkowe cacka, rożne artystyczne starocie. robił najtrudniejsze konserwacje i naprawy muzealnych dzieł. Olgierd Budrewicz pisał o nim, że do swojej pracowni wciągał się po linie. Pisał też o nim konstanty ildefons Gałczyński i antoni słonimski. Pamiętajmy, że żył wśród nas ktOŚ taki, kto podobno nigdy nie siadał. całe życie stał na nogach. a my myśląc o mistrzu Gracjanie Lepianko, padnijmy przed nim na kolana. kłaniam się mu i wspominam swoje artystyczne początki.

w 1952 roku mój kolega uczelniany andrzej kieruzalski założył teatrzyk kukiełkowy i zespół Gawęda. Był to czas, kiedy każdy musiał wykazać się pracą społeczną. tych godzin pracy społecznej trzeba było nazbierać dużo, bo musieliśmy uczyć się na pamięć tekstów, nauczyć się poruszania kukiełkami. Moja kukiełka to błazen, z przedwojennej sztuki adama Polewki Igrce w gród walą. Oprócz zbierania godzin chciałam rozwijać swoje zdolności plastyczne, 3 bo nie zapominałam, że jestem na akademii sztuk Pięknych, że maluję, robię grafiki, a chcę też nauczyć się projektowania scenografii, kostiumów, plakatów. nie chciałam być tylko kukiełką. to nie przypadek, że znalazłam się w studenckim teatrze satyryków, który mieścił się na ulicy Świerczewskiego 76, w pałacyku dawnej, dawnej… loży masońskiej. koleżanki i koledzy zobaczyli we mnie też talent aktorski, grałam, śpiewałam, tańcowałam – i w ten sposób równocześnie zdobyłam dwa tytuły i dwa fakultety. z akademii sztuk Pięknych – artysta grafik, a grając na scenach teatrów i ekranach, zdobyłam tytuł aktora. ale to było już w 1957 roku. to był sukces! a sukces trzeba „oblać” lampką wina na starówce U FUkiera! ale nie na czczo. a gdzie żywimy ciało? krakowskie Przedmieście 16/18. w uniwersyteckim barze mlecznym. wiemy, bo jemy! tam chodziliśmy na wielkie żarcie.


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 5

// krystyna sienkiewicz //

z okienka wychyla się głowa kucharki i pyta: – kto zamawiał ruskie? – nikt, sami przyszli. Boże – nienażarta młodość się pośpieszyła! z pełnym brzuchem idę dalej oblewać sukcesy. Podziwiam odnowiony przy ulicy królewskiej DOM Bez kantÓw i HOteL eUrOPeJski – otwarty i całkowicie oddany do użytku w roku 1957. Mijamy też hotel Bristol. ważnymi gośćmi byli tu – Marlena Dietrich, nigel kennedy, artur rubinstein czy indira Gandhi. Lecimy dalej w stronę winka. Oblewamy! Lewo, prawo, prawo, lewo. kawiarnia teLiMena. niedużo pijemy, bo patrzy na nas adam Mickiewicz. Piękny adaś z pomnika, z tyłu adasia – winiarnia. i co? i stara Dziekanka, która żywiła krystynę, i nowa Dziekanka przy Bednarskiej, twór socjalizmu, gdzie krystyna rezydowała i z której było blisko na akademię. Przy Bednarskiej przed kościołem św. anny płoty, płoty, płoty… a za nimi ciągle jeszcze ruiny. Dalej prezent socjalizmu, cud odbudowy: trasa w-z i ruchome schody. ale pamiętajmy, że wędrujemy po trakcie krÓLewskiM, więc rozglądamy się za pałacami. Pałac Pod Blachą stoi, ale nie było jeszcze odbudowanego zamku królewskiego. Po zamku zostały tylko fragmenty fundamentów z kawałkiem ściany z oknem, przez które patrzył na starówkę stefan Żeromski. zygmunt iii waza wdrapał się już na kolumnę.

– królu zygmuncie, powiedz nam, czyś widział warszawę tak piękną jak dziś. – tak, widziałem! ale na odbudowę potrzeba poczekać – cierpliwości, narODzie. kłaniamy się krÓLOwi i Świętojańską albo Piwną biegniemy na starówkę, bo nas suszy – do piwnicy Henryka Fukiera na dzbanek mistelli, egri bikavéra. a jeśli do kieszeni zajrzała stypendialna bieda, to prosimy o wino „patykiem pisane”. wino marki winO. kończę, bo od tej młodości, od sukcesów artystycznych: aktorskich, malarskich, graficznych, filmowych, estradowych, teatralnych, muzycznych krĘci Mi siĘ w GŁOwie. krysia krOPka MaŁPa POLski LUDOweJ

4

2.

Aleje Jerozolimskie przy skrzy˝owaniu z Nowym Âwiatem, w gł´bi gmach KC PZPR, druga połowa lat 50. 3.

Krakowskie PrzedmieÊcie, widok w kierunku placu Zamkowego, po lewej kamienica, w której mieÊciła si´ kawiarnia Telimena, połowa lat 50. 4.

Krystyna Sienkiewicz

5


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 6

// Budujemy n o w y d o m… / /


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-14 10:32 Page 7

/ / B u D u J e M y N O W y D O M… / /

5.

Budowa Muranowa była gigantycznym przedsi´wzi´ciem. Zaprojektowane przez Bohdana Lacherta osiedle powstawało bezpoÊrednio na gruzach getta. Pierwsze mieszkania oddano ju˝ w 1950 roku 6.

Ekipy ochotników przy odgruzowywaniu Warszawy, 1950 rok 7.

Perspektywa ulicy Marszałkowskiej, widok w kierunku północnym, 1954 rok. Wykaƒczany wówczas Pałac Kultury i Nauki wyrastał ponad krajobrazem zrujnowanego jeszcze ÊródmieÊcia Warszawy

6

7

5

7


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 8

wa r s z a wa / / / L ata 5 0 .

8.

Aleje Jerozolimskie. Widok w kierunku północno-wschodnim. Po lewej widoczny odbudowany gmach Prudentialu, lata 1955–1958 9.

Ruiny kamienic przy Twardej i Złotej. W gł´bi widoczny Pałac Kultury i Nauki, lata 1954–1957 10–12.

Jeszcze w koƒcu lat 50. podwórka warszawskie przypominały o niedawnym powstaniu warszawskim

8

8

9


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:07 Page 9

/ / B u d u j e m y n o w y d o m… / /

10

11

12

9


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:08 Page 26

// zn贸w n a s ta r 贸 w c e / /


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:08 Page 27

/ / z n ó w n a s ta r ó w c e / /

47.

Odbudowany Rynek Starego Miasta, 1959 rok 48.

Zburzony w czasie powstania warszawskiego koÊciół Sakramentek przy Rynku Nowego Miasta odbudowano ju˝ w 1953 roku. Zdj´cie przedstawia budowl´ jeszcze w stanie surowym 49.

Plac Zamkowy, widok w kierunku ulicy Âwi´tojaƒskiej. Widoczne prace przy odbudowie katedry, 1950 rok

48

49

27

47


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:08 Page 28

wa r s z a wa / / / L ata 5 0 .

50, 51.

Odbudowa kamienic Starego Miasta, lata 1953–1955

50

52.

Spalony w czasie powstania koÊciół garnizonowy przy ulicy Długiej przez lata pozostawał nieodbudowany. Prace zakoƒczono ostatecznie dopiero w 1960 roku 53.

Prace na rynku staromiejskim. Do transportu gruzu i materiałów budowlanych wykorzystywano kolejk´ wàskotorowà, 1950 rok

28

52


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:08 Page 29

/ / z n 贸 w n a s ta r 贸 w c e / /

51

29

53


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 38

// czas pochod贸w i defilad //


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 39

// czas pochodów i defilad //

73.

Kiermasz prasy i ksià˝ki na Mariensztacie, 1950 rok 74.

Dom Partii, siedziba KC PZPR poło˝ona przy skrzy˝owaniu Alei Jerozolimskich i Nowego Âwiatu została ukoƒczona w 1952 roku. Wzniesiono jà za pieniàdze pochodzàce z obligatoryjnych składek całego społeczeƒstwa 75.

Gmach Politechniki Warszawskiej udekorowany z okazji I Polskiego Kongresu Pokoju, 1950 rok

74

75

39

73


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 40

wa r s z a wa / / / L ata 5 0 .

76

40

77


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 41

// czas pochodów i defilad //

76–79.

Masowe imprezy i pochody poczàtku lat 50. organizowano pod hasłami walki o pokój i realizacji planu szeÊcioletniego

78

79

41


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 48

/ / Ż yc i e m i a s ta / /


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 49

/ / Ż yc i e m i a s ta / /

94

95

49

93


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 50

wa r s z a wa / / / L ata 5 0 .

93. <

96.

100.

Ruch w Alejach Jerozolimskich, widok od ulicy Poznaƒskiej ku Marszałkowskiej, lata 1955–1956

Rozładunek w´gla z wozu konnego, Mokotów, 1958 rok

94. <

97.

Samochód Ruchu przed Klubem Mi´dzynarodowej Prasy i Ksià˝ki na rogu Nowego Âwiatu i Alei Jerozolimskich, 1953 rok

Ulica Mickiewicza przy placu Inwalidów, 1955 rok

Trolejbusy w rejonie ulic Kruczej i Pi´knej, druga połowa lat 50.

95. <

Taras kawiarni w Centralnym Domu Towarowym w Alejach Jerozolimskich stał si´ ulubionym miejscem spotkaƒ warszawiaków, 1951 rok

98.

Przed gmachem Zach´ty, 1950 rok 99.

Wypadek samochodowy na skrzy˝owaniu ulic Madaliƒskiego i Łowickiej, około 1958 roku

96

97

98

99

50

101.

Ruch pieszy na skrzy˝owaniu Foksal i Nowego Âwiatu, 1952 rok


waw_50_blok [PRINT]:Layout 1 14-10-13 19:09 Page 51

/ / Ż yc i e m i a s ta / /

100

51

101


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.