Ależ księże proboszczu...

Page 1



o. Jakub Waszkowiak OFM

Ależ księże proboszczu…

Wydawnictwo SALWATOR

Kraków


Korekta Anna Śledzikowska Projekt okładki Artur Falkowski Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Artur Falkowski Rysunki o. Jakub Waszkowiak OFM Imprimi potest ks. Józef Figiel SDS, prowincjał

© 2018 Wydawnictwo SALWATOR

ISBN 978-83-7580-558-1

Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. 12 260 60 80 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com


Drogi czytelniku, już na początku chciałbym podkreślić, że wszystkie opowiadania w tej książeczce są zmyślone, szczególnie chcę to zaznaczyć w odniesieniu do spowiedzi Grzelakowej. Jest ona całkowicie fikcyjna i nie odnosi się do nikogo konkretnego. Chciałem jedynie pokazać w tym opowiadaniu, że spowiedź jest niekiedy trudna nie tylko dla osoby, która się spowiada, ale czasem i dla księdza, szczególnie młodego. Zresztą we wszystkich opowiadaniach chciałem ukazać nieco prawdy o życiu kapłanów. Nie jestem co prawda księdzem diecezjalnym, ale zakonnym (franciszkaninem), jednakże pewne kwestie w życiu kapłańskim są nam wspólne. Zresztą nie ma to być praca naukowa, ale tylko pewna próba ukazania świata od strony księdza. Księdza, który nie jest doskonały, ale chce dobrze służyć Bogu, tak jak potrafi, ze wszystkimi swoimi wadami i słabościami, z którymi musi się borykać. Na ile mi się to udało, nie wiem, sami oceńcie. Rzadko bowiem mówi się o tym, co przeżywa ksiądz, a uważam, że mówić o tym warto. Wszystko po to, żeby się lepiej zrozumieć. Lubię humor i żarty i myślę, że jest to najlepsza forma, aby o tym spróbować opowiedzieć. Tyle kłopotów w naszym życiu, że kolejne narzekanie nic dobrego by nie wniosło, dlatego uśmiechnijmy się i poznajmy się troszkę lepiej. Miłej lektury! –5–



POCZĄTKI

Nazywam się Rafał Pocholski i jestem młodym księdzem diecezjalnym. W zasadzie nie minął nawet miesiąc od momentu, kiedy przyjąłem święcenia kapłańskie. Nasz ksiądz arcybiskup Andrzej Potocki wysłał mnie na parafię do wsi o pięknej nazwie Gradowo Dolne. Mój nie najlepszej jakości samochód się popsuł, więc pojechałem pociągiem. Od stacji do wsi było parę kilometrów, ale szedłem z sercem radosnym i gotowym do poświęceń. Dostrzegłem w oddali zabudowania. Przypomniało mi się nagle, jak czytałem w seminarium o św. Janie Pawle II, który jako młody ksiądz został wysłany na parafię do Niegowici. Postanowiłem tak jak on uklęknąć i ucałować ziemię, która będzie moim pierwszym terenem ewangelizacyjnym. Upadłem na kolana i pomyślałem: „Rafał, ucałuj ją porządnie, nie byle jak”. Z impetem zaryłem ustami w ziemię, aż poczułem piasek w zębach. „Kurka, przesadziłem”, pomyślałem, po czym wstałem i zacząłem pluć. Piasek między zębami to paskudne uczucie. Pomaszerowałem dalej. Kościół był widoczny z daleka. Podszedłem bliżej, ogarnąłem plebanię rozmarzonym spojrzeniem, głęboko

–7–



PIERWSZA SPOWIEDŹ

Po obiedzie, pół godziny przed mszą świętą, poszedłem do kościoła, żeby spowiadać. Pędziłem prawie w podskokach, pełen entuzjazmu. „Miłosierdzie i jeszcze raz miłosierdzie”, powtarzałem sobie. „Idę pojednać grzeszników z Bogiem. Muszę być skutecznym narzędziem w rękach Pana”. Tak sobie powtarzając w myślach, usiadłem w konfesjonale. Nie zdążyłem jeszcze dobrze się usadowić, a już podbiegła do mnie starsza kobieta o lasce i klęknąwszy, przeszła od razu do ataku. – Szczęść Boże, księżuniu. Tutaj Grzelakowa z końca wioski. Ksiądz tutaj nowy, taki młodziutki. – Szczęść Boże – odpowiedziałem poważnie, nieco zmieszany. – A ksiądz tu u nas od dawna? – Od wczoraj. Słucham panią, jakie grzechy by mi pani chciała wyznać? – Oj, księże kochaniutki, a jakie to grzechy ja mam ci wyznać? – No, nie wiem – powiedziałem nieco zdziwiony. – No, różaniec odmawiam, modlę się, do kościółka chodzę…

– 16 –



– Ale proszę pani – zacząłem się niespokojnie wiercić w konfesjonale, który zdecydowanie był dla mnie za mały i siedziałem w nim wygięty jak ­paragraf – z pewnością jakieś grzechy pani popełniła. Proszę się tylko skupić. – Ale jakie? Zbaraniałem. – Przecież to pani przyszła do mnie do spowiedzi, a nie ja do pani. To pani powinna mi wyznać grzechy. Ja nie mogę dać pani rozgrzeszenia, jeśli mi pani nie powie jakiegoś grzechu. – Ale, księże kochaniutki, proszę się nie denerwować, ja już jestem stara, a Jezuska bardzo kocham. – Proszę pani – zacząłem spokojnie – ­ każdy z nas ma jakieś słabości. Nie mówię, że popełnia pani wielkie grzechy, ale przecież każdemu zdarza się ulec pokusie. Nawet w Pierwszym Liście św. Jana czytamy, że ten, kto mówi, że jest bez grzechu, jest kłamcą. Trzeba tylko przypomnieć sobie niedawne rozmowy, różne sytuacje z ostatnich dni i wtedy na pewno coś się znajdzie, prawda? – Co? Nie słyszę, bo organista zaczął grać. „Chyba mnie zaraz szlag trafi!”. Zacząłem się wiercić na dobre. „Ten, kto zbudował ten konfesjonał, chyba był skłócony z księdzem. Co za niewygodny bubel!”. – Pani kochana, a nie zdarzyło się czasem coś za dużo powiedzieć!? Zapytałem tak głośno, że prawie wszyscy ludzie siedzący w ławce przed konfesjonałem się odwrócili.

– 18 –


SPIS TREŚCI

POCZĄTKI . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 MOJA PIERWSZA MSZA ŚWIĘTA W PARAFII . . . . . . . 12 PIERWSZA SPOWIEDŹ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 BOŻE NARODZENIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22 KOLĘDA. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 URODZINY KSIĘDZA PROBOSZCZA . . . . . . . . . . . . . . . 35 ASCETA. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42 ŚLUB . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 MINISTRANCI . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 BASIA. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 PLOTKA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 73 TV NEWS. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 80 PIELGRZYMKA DO ZIEMI ŚWIĘTEJ. . . . . . . . . . . . . . . . 87 KSIĄDZ RAFAŁ U FRANCISZKANÓW . . . . . . . . . . . . . . 95

– 105 –




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.