Noemi Joanna Zasada
Bezimienny Anioł czyli życie miłością pisane
Be z im ien n y A n i o ł
Wiersze miłością pisane nie boję się wierszy pisanych miłością bo miłość nie odchodzi z ostatnim słowem oddechem liściem wspomnień wiersze żyją między wczoraj a dziś cicho usłysz jak wiersz odfruwa na kruchych skrzydłach motyla
5
Be z im ien n y A n io ł
Bezimienna miłość ubrany był w słońce skrzydła utkane niebem związały go z ziemią na wieki wieków amen nie mógł odfrunąć bo miłość go zatrzymała motyl nadziei obudzony cichym szeptem serca usiadł na rozchylonej jak kwiat dłoni został bo pokochał bezimienną miłość
6
Be z im ien n y A n i o ł
Anioł na skrzydłach marzeń bezimienny anioł na skrzydłach marzeń opuścił niebo skusił go zapach miłości zwyczajnej i takiej ludzkiej błąka się teraz po świecie białe noce białe maszty ciszy malują tęsknotą łzy za czym tak tęsknisz? czego szukasz? pod jego stopami rozkwita miłość szczęśliwy anioł tylko małe piórko porwane do tańca przez wiatr wiruje wskazując zapomnianą drogę do domu 7
Be z im ien n y A n io ł
Sen anioła przyśniło się aniołowi szczęście takie za dwa uśmiechy mądrą naiwność serca garść nieba na potem zakochał się w złotych kałużach chwili biegł boso nawet świerszcz przerwał swój koncert zamilkł skradł kawałek snu i z zazdrością słucha jak sen oddycha
8
Be z im ien n y A n i o ł
Anioł radości dopadł mnie smutek przyszedł anioł skrzydłem przegonił czarne chmury usiadł obok i tak siedzimy machając nogami czekając na uśmiech
9
Be z im ien n y A n io ł
Zmęczony anioł za ścianą mieszka anioł pilnuje moich myśli strzeże słów dlatego wraca późno skrada się na palcach w pośpiechu składa modlitwy zdejmuje skrzydła by mogły odpocząć rano zasypia za długo malował moje sny za bardzo pilnował zbieram umarłe pióra skrzydeł i kładę na ramiona wiatru może niebo go uleczy
10
Be z im ien n y A n i o ł
Zawstydzony anioł w przedpokoju na babcinym wieszaku wisi zapomniane skrzydło anioła otulone ciszą białe pióra w szponach codzienności już nie zachwycają pamiętam jak uciekał w pośpiechu zawstydzony broniąc się przed miłością czekam może kiedyś wróci po swoją własność i po miłość
11
Be z im ien n y A n io ł
Anioł wyleciał z pracy wczoraj byłam szczęśliwa dzisiaj tęsknię za szczęściem a jutro anioł będzie zbierał łzy i sprzątał moje życie zwalniam cię resztę posprzątam sama
12
Be z im ien n y A n i o ł
Serce ubrane w poezję w pośpiechu chowam przed światem małe smutki wrzucam je do dziurawej kieszeni codzienności lecą w nieznane przed świtem wracają i cicho układają się do snu śnią o wielkim szczęściu i sercu utkanym poezją
13
Be z im ien n y A n io ł
Mali ludzie mali ludzie zbierają małe miłości chude serca gubią dobro puste pokrzywione dłonie nie składają się już do modlitwy wszystko albo nic prawdziwa miłość ginie w tłumie małych ludzi
14
Spis treści Wiersze miłością pisane Bezimienna miłość Anioł na skrzydłach marzeń Sen anioła Anioł radości Zmęczony anioł Zawstydzony anioł Anioł wyleciał z pracy Serce ubrane w poezję Mali ludzie Miłość Zaginiony raj Wystarczy Kiedyś Na zdrowie Modlitwa złodzieja Nagie wiersze Licytacja Przymioty miłości Cudowne przebudzenie Odnalezione szczęście Schudnij, człowieku Przylądek namiętności Zakurzone wspomnienia Krople deszczu Niecierpliwość nieba 87
5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Spis treści
Dzień dobry, Pani Miłość Przemoczone życie Skrawek nieba Liczę marzenia Tęczowe wiersze Zakochany strach na wróble Spacer z motylem Czekoladowe szczęście Chude dłonie Motyl listonosz Miłość bez makijażu Ciepło od łez Wiersze pachnące maciejką Opowieści o ubogim szczęściu (cz. I) Opowieści o ubogim szczęściu (cz. II) Opowieści o ubogim szczęściu (cz. III) Opowieści o ubogim szczęściu (cz. IV) Ptasi listonosz Wieczność pocałunkami uśpiona Uśpiona codzienność Uśmiechnięta poezja Droga Bosa miłość Na skrzydłach wiatru Ucieczka tylnymi drzwiami Kim jesteś, Pani Miłość? Ona i on Szczęście rozmienione na drobne 88
31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58
Spis treści
Dla ciebie Grosik szczęścia Chora na wieczność Dziwny jest ten świat Wiatr listonosz Łza na pożegnanie Poezja ukryta w spojrzeniu Przepraszam, czy to niebo? Na skróty do nieba Duże i małe miłości Modlitwa Miłość na deser Bilet do szczęścia Zabawa w życie Zmarznięte motyle wspomnień Piekłem i niebem jestem Malarz życia Poranny motyl Księżyc w rękawie Targ ludzkiej próżności Och te motyle Złota nitka ciszy Zapach chwili Enough (Wystarczy) Poems written with love (Wiersze miłością pisane) Patch of heaven (Skrawek nieba)
89
59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 80 81 82 83 84 85
Korekta Agnieszka Ćwieląg-Pieculewicz Zofia Smęda Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Anna Olek Projekt okładki Artur Falkowski Wiersze na język angielski tłumaczyła Daria Zych Imprimi potest ks. Piotr Filas, prowincjał l.dz. 124/P/2012 Kraków, 7 maja 2012
© 2012 Wydawnictwo SALWATOR
ISBN 978-83-7580-292-4
Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. 12 260 60 80, faks 12 269 17 32 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com