ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ Instrukcja Posługa władzy i posłuszeństwo wraz z komentarzem teologiczno-duszpasterskim
Wydawnictwo SALWATOR
Kraków
Redakcja Magdalena Mnikowska Projekt okładki Artur Falkowski Redakcja techniczna i przygotowanie do druku Artur Falkowski
Imprimi potest ks. Józef Figiel SDS, prowincjał
Instrukcja Faciem tuam, Domine, requiram © Libreria Editrice Vaticana © 2021 Wydawnictwo SALWATOR
ISBN 978-83-7580-841-4 (wersja drukowana) ISBN 978-83-7580-842-1 (wersja elektroniczna)
Wydawnictwo SALWATOR ul. św. Jacka 16, 30-364 Kraków tel. 12 260 60 80 e-mail: wydawnictwo@salwator.com www.salwator.com
Słowo wstępne Ślub posłuszeństwa przeżywa kryzys. Wiele osób konsekrowanych – i sióstr, i zakonników – zgodzi się z tym, że częścią wyraźnego osłabienia relacji braterskich i siostrzanych w ich wspólnotach jest zamęt w rozumieniu ślubu posłuszeństwa, a co za tym idzie – niezrozumienie roli przełożonego we wspólnocie. Coraz więcej wspólnot zakonnych napotyka problem ze znalezieniem odpowiednich osób gotowych podejmować posługę przełożonego czy przełożonej. Z pewnością sytuacja społeczno-kulturowa, zwłaszcza stawianie wolności osobistej na czele hierarchii wartości, wpływa także na zmianę w postrzeganiu relacji przełożony – podwładny. Stawianie wolności przed prawdą – zwłaszcza prawdą o człowieku, który jako dziecko Boże powołany jest do odkrywania zamysłu Stwórcy wobec siebie – osłabia, a nieraz wręcz rozbija wspólnotę osób konsekrowanych. Święty Jan Paweł II przestrzegał, nie tylko przecież zakonników, że wolność bez prawdy rozbija ludzką communio personarum, wspólnotę osób, pozbawia bowiem osoby kluczowej wartości wspólnototwórczej – obiektywnej prawdy, niezależnej od indywidualnej woli członków wspólnoty1. „Praktyczny osąd sumienia, który nakłada na człowieka powinność dokonania określonego czynu, ujawnia więź łączącą wolność z prawdą. Właśnie dlatego sumienie wyraża się poprzez akty «sądu», odzwiercie1
–5–
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
Osobista i wspólnotowa refleksja nad istotą i znaczeniem ślubu posłuszeństwa w wielu wspólnotach zakonnych pozostaje tematem nieobecnym. Pytanie to ma jednak ciągle swoją głębię teologiczną, związaną z tajemnicą ślubu składanego Bogu na całe życie. Szukanie woli Ojca w ramach tego ślubu zostaje trwale zapośredniczone – osoba składająca ten ślub godzi się na to, że między jej rozeznaniem a wolą Boga stanie rozeznanie przełożonego czy przełożo nej. Jaką rolę ma odgrywać ten ludzki wysiłek przeło żonego, dopełniony łaską, czyli pomocą Boga w szukaniu dobra danej osoby i całej wspólnoty? Modele sprawowania przełożeństwa są różne w różnych wspólnotach. W części wspólnot nadal mocno akcentuje się uprawnienia przełożonego czy przełożonej, do tego stopnia, że członkowie czują się zwolnieni z osobistej odpowiedzialności za wspólnotę. W innych natomiast, zdominowanych przez mentalność demokracji i rozstrzygania spraw zasadą większości, rolę przełożonego sprowadza się do funkcji czysto praktycznej (opłacania rachunków i troski o sprawy materialne domu) lub honorowej (reprezentowania wspólnoty na imieninach przełożonego prowincji). Oba te podejścia nie realizują zakonnego modelu posłuszeństwa, opartego na przekazie Ewangelii i ukazywanego w dokumentach Magisterium Kościoła. dlające prawdę o dobru, a nie poprzez arbitralne «decyzje». Zaś miarą dojrzałości i odpowiedzialności tych sądów – a ostatecznie samego człowieka jako ich podmiotu – nie jest wyzwolenie sumienia od obiektywnej prawdy, prowadzące do rzekomej autonomii jego decyzji, ale przeciwnie – intensywne poszukiwanie prawdy oraz kierowanie się nią w działaniu” (Jan Paweł II, Encyklika Vertiatis splendor, nr 61).
–6–
Wiele kwestii związanych z odnową wspólnot zakonnych poprzez odnowę relacji braterskich i siostrzanych, z uwzględnieniem posługi przełożonego, podjęto w instrukcji Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Faciem tuam, Domine, requiram. Posługa władzy i posłuszeństwo z roku 2008. Kardynał Franc Rodé, ówczesny prefekt Kongregacji, tak zdefiniował posługę władzy we wspólnocie zakonnej: „Choć wszyscy we wspólnocie są powołani do szukania tego, co podoba się Bogu, i do posłuszeństwa Jemu – niektórzy są powołani do wypełniania, na ogół czasowo, specjalnego zadania bycia znakiem jedności i przewodnikiem w poszukiwaniu wspólnotowym oraz w osobistym i wspólnotowym wypełnianiu woli Bożej. I to jest właśnie posługa władzy” (nr 1). Wokół dokumentu Posługa władzy i posłuszeństwo miała się koncentrować refleksja podczas sesji formacyjnej w Centrum Formacji Duchowej w Trzebini w czerwcu 2020 roku. Pandemia Covid-19 uniemożliwiła jej przeprowadzenie; zaproszeni prelegenci przesłali jednak swoje teksty, umożliwiając ich publikację. Ufam, że ich lektura, jak również powrót do tekstu samej instrukcji z roku 2008, ułatwi podjęcie refleksji we wspólnotach zakonnych, refleksji wokół pytań o posługę słuchania, rozeznawanie wspólnotowe i pytań o wiążący charakter decyzji podejmowanych przez przełożonego w służbie wspólnoty. Trzebinia, 3 listopada 2020 r.
ks. Piotr Ślęczka SDS
K S . R O M A N S ŁU P E K S D S
Drogi i bezdroża posługi władzy we wspólnocie zakonnej Refleksja na podstawie instrukcji Posługa władzy i posłuszeństwo
W niniejszej refleksji nad posługą władzy we wspólnocie zakonnej głównym przewodnikiem będzie instrukcja Posługa władzy i posłuszeństwo (Faciem tuam, Domine, requiram) wydana 11 maja 2008 roku przez Kongregację ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego1. W czym może/powinna ta instrukcja inspirować osoby konsekrowane w ponad dekadę od jej publikacji? Jaką ukazuje wizję przełożonego i jego posługi? Odpowiedzi na te pytania będą ukazane na drodze, gdzie najpierw zarysowany zostanie współczesny kontekst pytania o sprawowanie posługi władzy w Kościele (I). Następnie (II) przybliżony zostanie zasadniczy cel posługi władzy i posłuszeństwa, którym jest poszukiwanie woli Bożej i jej realizacja. W dalszej kolejności (III) przedstawione zostaną istotne przymioty sprawującego posługę władzy oraz bezKongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Instrukcja Faciem tuam, Domine, requiram. Posługa władzy i posłuszeństwo (cyt. dalej: FT). 1
– 73 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
droża posłuszeństwa przeżywanego bez dialogu i dialogu praktykowanego bez posłuszeństwa (IV). I. Współczesny kontekst pytania o sprawowanie posługi władzy w Kościele Przeżywanie życia konsekrowanego wraz ze ślubowanymi radami ewangelicznymi zawsze dokonuje się w określonym kontekście społeczno-kulturowym. W ostatnich latach, zwłaszcza po Soborze Watykańskim II, zmienił się sposób odczuwania i przeżywania władzy i posłuszeństwa w Kościele. Zaczęto wtedy dowartościowywać m.in. rzeczywistość dialogu w życiu konsekrowanym wraz z głębszym odkryciem jego znaczenia w życiu całego Kościoła. Nie była to absolutna nowość w praktyce życia chrześcijańskiego, ale z pewnością przez ostatnie wieki zmarginalizowana. Ważną inspirację dała wydana w 1964 roku encyklika Pawała VI Ecclesiam suam. Papież wskazał w niej (rozdział III) na potrzebę wyraźnej obecności dialogu w życiu Kościoła. Nauka ta nie była efektem ulegania jakiejś przejściowej modzie, lecz miała swe głębokie podstawy teologiczne. Paweł VI wskazał, że źródło dialogu tkwi w „umyśle samego Boga”. To właśnie Bóg Ojciec przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym zapoczątkował i nawiązał z ludzkością dialog, „ów prawdziwy i niewymowny rodzaj rozmowy”. Całe dzieje zbawienia świadczą o tym długotrwałym i różnorodnym dialogu, który Bóg w sposób przedziwny z ludźmi nawiązuje i w rozmaity sposób dalej prowadzi. Paweł VI, wspominając o konieczności dialogu, także wewnątrz Ko-
– 74 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
ścioła, łączy go jednocześnie bardzo wyraźnie z miłością i posłuszeństwem2. To wzajemne powiązanie koniecznego posłuszeństwa i dialogu, w odniesieniu do życia zakonnego, znajdzie swoje odbicie w soborowym dekrecie o przystosowanej odnowie życia zakonnego Perfectae caritatis. Obok jasnego potwierdzenia aktualności władzy przełożonych pojawiają się także wyraźne inspiracje do praktykowania dialogu w życiu zakonnym. Dzięki temu, że „przełożeni chętnie słuchają zdania członków i popierają ich współdziałanie” rodzi się „aktywne posłuszeństwo” i „poczucie odpowiedzialności”3. Okres posoborowej odnowy życia zakonnego przyniósł także w analizowanej relacji wiele owoców. Do najbardziej widocznych zalicza się przejście, które dokonało się od życia wspólnotowego opartego zbyt mocno na obserwancji do życia uwzględniającego w większym stopniu potrzeby osób i znaczenie relacji międzyludzkich; od wspólnot formalistycznych i autorytatywnych do bardziej braterskich i opartych na aktywnym współuczestnictwie4. Posłuszeństwo, w przeszłości rozumiane bardziej jako poddanie czy uległość, obecnie jest raczej pojmowane jako odpowiedzialne uczestnictwo i szczera współpraca5. Por. Paweł VI, Ecclesiam suam, Rzym 1964, nr 70-71. Sobór Watykański II, Perfectae caritatis, Rzym 1965, nr 14. 4 Por. Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Życie braterskie we wspólnocie „Congregavit nos in unum Christi amor”, Rzym 1994 (cyt. dalej: Congregavit nos), nr 47. 5 Por. S.M. Schneiders, Życie zakonne w przyszłości, https://zakony-zenskie.pl/zycie-zakonne-w-przyszlosci-sandra-m-schneiders-ihm/ (dostęp: 15.06.2020). 2 3
– 75 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
W okresie posoborowym nie obyło się bez pewnych przeakcentowań. Tak jak przed soborem w praktyce życia akcent kładziono przede wszystkim na posłuszeństwo, tak później wymiar dialogu, jak się wydaje, nadmiernie podkreślano6. Chcąc uniknąć tego, by władza – jak celnie ujął to Yves Congar – nie była obecna tylko „ponad wspólnotą”, lecz także „we wspólnocie”, dochodziło czasami do zbyt daleko idącego „rozpuszczenia” władzy we wspólnocie7. W kontekście takich tendencji widzieć trzeba także posoborowe nauczanie Kościoła dotyczące relacji posłuszeństwo – dialog. Okres posoborowy to czas, w którym na przeżywanie posługi władzy wpływ ma między innymi głębsza świadomość „wartości każdej osoby, jej powołania i jej darów intelektualnych, uczuciowych i duchowych oraz jej wolności i zdolności do nawiązywania relacji; centralnego miejsca duchowości komunii i dowartościowania środków, dzięki którym można lepiej ją przeżywać; innego, mniej indywidualistycznego, sposobu rozumienia misji, dzielonej ze wszystkimi członkami ludu Bożego, z wynikającymi z tego formami konkretnej współpracy”8. Te opatrznościowe okoliczności domagają się nowych sposobów rozumienia władzy i relacji z nią. Niosą one ze sobą jednak także pewne wyzwania czy nawet zagrożenia. Swoiście rozumiana wolność usiłuje przekształcić się w samowolę, a autonomia osoby w niezależność od Stwórcy i od Por. Congregavit nos, nr 48-49. Por. Y. Congar, Autorité, initiative, coresponsabilité, „La Maison-Dieu” 97(1969), s. 37-38. 8 FT, nr 3. 6
7
– 76 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
więzi z innymi. W ten sposób rodzi się bałwochwalstwo, które nie powiększa wolności, ale zniewala9. Uleganie kultowi idei samorealizacji łatwo prowadzi do konfliktu z projektami wspólnotowymi. Rodzące się, z ubóstwienia idei samorealizacji, szukanie wyłącznie osobistego zadowolenia, zarówno duchowego, jak i materialnego, może utrudniać całkowite oddanie się na służbę wspólnej misji. Zbyt subiektywne ujęcie charyzmatu i posługi apostolskiej może osłabiać współpracę i braterskie dzielenie się10. W tym klimacie duchowym kształtowane są osoby przesadnie zatroskane o własną autonomię, zazdrosne o własną, swoiście rozumianą, wolność, bojące się utracić własną niezależność11, roszczące sobie prawo do wyłącznie osobistego zarządzania własnym życiem i posłannictwem12, skłaniające się ku temu, by wszelką formę zależności uważać za upokorzenie13. Tak skrajnie rozumiany i praktykowany indywidualizm odrzuca mniej lub bardziej wyraźnie kościelne pośrednictwo, a wraz z tym zakonną relację władza – posłuszeństwo, która wpisuje się w szerszy kontekst tajemnicy Kościoła i jest szczególną realizacją jego roli pośredniczącej14. Stąd też przyjęcie dziś obowiązków związanych z władzą może Por. tamże, nr 2. Por. tamże, nr 3. 11 Por. tamże, nr 15. 12 Por. tamże, nr 10. 13 Por. tamże, nr 4. 14 Por. tamże, nr 9. 9
10
– 77 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
jawić się jako szczególnie uciążliwy ciężar, domagający się pokory, by być sługą i służebnicą innych15. II. Zasadniczy cel posługi władzy i posłuszeństwa: poszukiwanie woli Bożej i jej realizacja W perspektywie tak zarysowanego współczesnego kontekstu pytania o sprawowanie posługi władzy w Kościele trzeba wyraźnie podkreślić, że zasadniczym zwornikiem relacji przełożony – podwładny jest posłuszeństwo woli Boga, jej poszukiwanie i realizacja: „W pragnieniu pełnienia woli Bożej władza i posłuszeństwo nie są więc dwiema oddzielnymi albo wręcz przeciwstawnymi rzeczywistościami, ale są one dwoma wymiarami tej samej rzeczywistości ewangelicznej, tej samej tajemnicy chrześcijańskiej; dwoma uzupełniającymi się sposobami uczestnictwa w tej samej ofierze Chrystusa. Władza i posłuszeństwo są uosobione w Jezusie: stąd należy je postrzegać w bezpośredniej więzi z Nim i w rzeczywistej konfiguracji do Niego. Życie konsekrowane dąży po prostu do tego, by żyć Jego Władzą i Jego Posłuszeństwem”16. W refleksji nad posługą władzy nie chodzi więc najpierw o formułowanie praktycznych wskazówek czy zasad, ale o wniknięcie w głębię jej wymiaru teologicznego. Można, idąc za myślą analizowanej instrukcji, wskazać pięć zasadniczych elementów charakteryzujących wspomniany cel posługi władzy i posłuszeństwa. 15 16
Por. tamże, nr 21. Tamże, nr 12.
– 78 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
2.1. Właściwe pojmowanie posłuszeństwa woli Boga i Tego, kogo się słucha Chodzi tu o zasadnicze pytania: jaka jest wola Boga? Czym jest posłuszeństwo tej woli? Aby właściwie przeżywać posłuszeństwo woli Boga, trzeba ją właściwie pojmować. Jest to wola przyjazna i życzliwa człowiekowi. Jest to wola, która pragnie naszej pełnej realizacji i oczekuje naszej dobrowolnej odpowiedzi na Jego miłość. Jest to via amoris17. Posłuszeństwo tak rozumianej woli Boga jest przede wszystkim postawą synowską. Jest ono tym rodzajem słuchania, w które potrafi się wczuć wyłącznie syn w obliczu ojca, bo oświecony pewnością, że ojciec ma mu do powiedzenia i do ofiarowania tylko rzeczy dobre. Idąc wiernie tą drogą, doświadczamy, że osiągamy naszą pełnię, najdoskonalsze urzeczywistnienie siebie samego, wyłącznie w takiej mierze, w jakiej przyjmujemy projekt, przez który On począł nas z miłością Ojca. „Posłuszeństwo Bogu jest drogą wzrostu, a zatem wolności osoby, gdyż pozwala przyjąć plan albo wolę inną od własnej woli, która nie tylko nie upokarza albo pomniejsza godność ludzką, ale ją buduje”18. Posłuszeństwo osoby konsekrowanej jest przylgnięciem do Słowa, przez które Bóg codziennie odnawia swoje przymierze miłości. Jest to przylgnięcie ze świadomością, że dotykamy najwyższej Tajemnicy i wchodzimy w relację z Innym; z wolą, która niekiedy dramatycznie różni się od naszej woli. Przez posłuszeństwo woli Boga wchodzimy w inny porządek wartości, dostrzegamy nowy i odmienny 17 18
Por. tamże, nr 4. Tamże, nr 5.
– 79 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
sens rzeczywistości, zgodnie ze słowami proroka: „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad myślami waszymi” (Iz 55,8-9)19. 2.2. Posłuszni z Jezusem i Jezusowi Zasadniczym punktem odniesienia dla życia osoby konsekrowanej jest Osoba Jezusa Chrystusa. Jeśli On dokonał dzieła zbawienia przez swoje posłuszeństwo, to Jego posłuszeństwo jest natchnieniem dla naszego posłuszeństwa, by również przez nas wypełnił się Boży plan zbawienia. W Nim wszystko jest wsłuchiwaniem się i przyjmowaniem Ojca. Wola Ojca jest pokarmem, który podtrzymuje Jezusa w Jego dziele (por. J 4,34) i przynosi dla Niego i dla nas obfity owoc. Jezus Chrystus czynił wolę Ojca także wówczas, gdy stawała się trudnym kielichem do wypicia (por. Mt 26,39.42). Był ostatecznie „posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej” (Flp 2,8). Ten dramatyczny wymiar Jego posłuszeństwa spowity jest nieprzeniknioną do końca tajemnicą. Tajemnica ta jednak ma wielkie znaczenie dla każdej osoby ślubującej posłuszeństwo, gdyż objawia synowski charakter posłuszeństwa chrześcijańskiego: jedynie Syn, który czuje się kochany przez Ojca i całym sobą odwzajemnia Jego miłość, może osiągnąć ten rodzaj radykalnego posłuszeństwa.
19
Por. tamże, nr 7.
– 80 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
Dla osoby konsekrowanej Jezus Chrystus jest ostatecznie nie tylko wzorem posłuszeństwa, ale i Tym, któremu należy się wszelkie prawdziwe posłuszeństwo chrześcijańskie20. 2.3. Posłuszeństwo Bogu przez pośrednictwo ludzkie Poszukiwanie i posłuszeństwo woli Boga dokonuje się w życiu konsekrowanym przez pośrednictwo ludzkie. Cała historia zbawienia, w którą wpisuje się życie konsekrowane, jest historią pośrednictw. Także w życiu Jezusa Chrystusa można rozpoznać liczne pośrednictwa ludzkie. Przez nie dostrzegał On, wyjaśniał i przyjmował wolę Ojca. Kościół, kiedy zatwierdza swoim autorytetem poszczególne instytuty zakonne, gwarantuje jednocześnie, że stanowią one wiarygodną drogę poszukiwania Boga i świętości. Zakonne wskazania dotyczące życia stają się także pośrednikami woli Pana Boga: pośrednictwem ludzkim, a mimo to wiarogodnym, pośrednictwem niedoskonałym, a jednocześnie wiążącym, punktem, od którego każdego dnia należy zaczynać, a zarazem który należy przekraczać, w szczodrym i twórczym porywie. Jeśli więc w życiu konsekrowanym wszyscy mają szukać oblicza Pana i Jego woli, to i władzę widzieć trzeba w tej perspektywie: władza jest w służbie posłuszeństwa woli Bożej21.
20 21
Por. tamże, nr 8. Por. tamże, nr 9-10.
– 81 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
2.4. Poszukiwanie woli Bożej i jej realizacja – zadanie powszechne: indywidualne i wspólnotowe Szczere poszukiwanie woli Bożej jest indywidualnym obowiązkiem każdej osoby konsekrowanej. Jest ona wezwana do dawania świadectwa o nieustannym poszukiwaniu woli Bożej – radosnego, a zarazem naznaczonego trudem. Winna korzystać ze wszystkich możliwych środków, które pomagają poznać wolę Bożą i będą podporą w jej wypełnianiu. Bez tego poszukiwania i realizowania woli Boga zanikłaby zasadnicza racja dokonanego przez nią wyboru jako formy życia22. Tej prawdzie towarzyszy jednak nieodłącznie i druga, tak samo ważna: woli Boga szukać trzeba jednocześnie z braćmi czy siostrami. To wspólne poszukiwanie łączy osoby konsekrowane i tworzy rodzinę zjednoczoną z Chrystusem; jest spoiwem duchowym, które chroni grupę przed rozbiciem, pochodzącym z wielu subiektywnych postaw pozbawionych zasady jedności23. Ta podwójna perspektywa pozwala widzieć wspólnotę zakonną jako „komunię osób konsekrowanych, które zobowiązują się do wspólnego szukania i pełnienia woli Bożej […]. Dlatego choć wszyscy we wspólnocie są powołani do szukania tego, co podoba się Bogu, i do posłuszeństwa Jemu – niektórzy są powołani do wypełniania, na ogół czasowo, specjalnego zadania bycia znakiem jedności i przewodnikiem w poszukiwaniu wspólnotowym oraz w osobistym 22 23
Por. tamże, nr 1, 12. Por. tamże, nr 12, 18.
– 82 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
i wspólnotowym wypełnianiu woli Bożej. I to jest właśnie posługa władzy”24. 2.5. Posłuszeństwo i dialog – ręka w rękę w pełnieniu woli Bożej Skoro poszukiwanie woli Bożej i jej realizacja jest zadaniem zarówno indywidualnym, jak i wspólnotowym, to ważne miejsce na tej drodze należy przyznać także dialogowi. Aspekt ten będzie w dalszej części opracowania szerzej przybliżony. Tu wystarczy jedynie ogólne spojrzenie z perspektywy wcześniejszego nauczania Kościoła, przed wydaniem instrukcji Posługa władzy i posłuszeństwo. Życie konsekrowane – jak nauczał Jan Paweł II – przez to, iż troszczy się o wartość życia braterskiego, jawi się jako doświadczenie szczególnie sprzyjające dialogowi. Wspólnoty życia konsekrowanego są znakiem zawsze możliwego dialogu oraz komunii zdolnej połączyć w harmonijną całość wszelkie odmienności. Dialog pomaga w szukaniu woli Boga i środków jej realizacji, rozświetla tę wolę Boga z różnych stron. Dialog pomaga zobaczyć problemy w ich realnych proporcjach i pozwala je podejmować z możliwie największą nadzieją na sukces25. Dialog ostatecznie widzieć trzeba jako drogę, która wychowuje do posłuszeństwa odpowiedzialnego i czynnego26. Posłuszeństwo i dialog, władza Tamże, nr 1. Por. Jan Paweł II, Vita consecrata, Rzym 1996 (cyt. dalej: VC), nr 51, 74. 26 Por. Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Wskazania dotyczące formacji w instytutach zakonnych Potissimum institutioni, Rzym 1990 (cyt. dalej: PI), nr 15. 24 25
– 83 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
i wolność nie pozostają – jak uczył wcześniej Paweł VI – w sprzeczności, ale idą ręka w rękę w pełnieniu woli Bożej27. W kontekście szukania woli Bożej dialog jest widziany także jako podstawa rozeznawania wspólnotowego. Jest ono działaniem bardzo użytecznym, lecz niełatwym i nieautomatycznym; wymaga kompetencji, mądrości duchowej i osobistego dystansu. Tam, gdzie jest praktykowane z wiarą i powagą, może stworzyć przełożonym optymalne warunki do podjęcia niezbędnych decyzji, mających na celu dobro życia braterskiego i posłannictwa28. Dialog w sferze rozeznania daje nadzieję na współpracę i większą skuteczność w sferze wykonania odczytanej woli Bożej29. Przez ślubowanie posłuszeństwa każda osoba konsekrowana zobowiązuje się do podjęcia zadania wspólnego rozeznawania; zarówno wtedy, gdy jest to wygodne, a włas ne pomysły są uwzględniane, jak również i wtedy, gdy jest to niewygodne, a własne projekty nie są uwzględniane. Ślubować posłuszeństwo to zobowiązać się do uczestniczenia w procesie wspólnotowego rozeznawania, którego narzędziem jest dialog30. Tak doceniony dialog nie zwalnia jednak z posłuszeństwa. Posłuszeństwo nie może się rozpłynąć lub utonąć w dialogu czy też sprowadzić się do jakiegoś demokratycznego spotkania, w którym przełożony i podwładny podejmują decyzję na zasadzie równości stron. Doceniając wartość Por. Paweł VI, Evangelica testificatio, Rzym 1971 (cyt. dalej: ET), nr 25. 28 Por. Congregavit nos, nr 50. 29 Por. VC, nr 74. 30 Por. S.M. Schneiders, Życie zakonne. 27
– 84 –
KS. ROMAN SŁUPEK SDS, DROGI I BEZDROŻA POSŁUGI WŁADZY…
i konieczność dialogu, nie wolno czynić tego kosztem decyzyjnego charakteru władzy; trzeba pozostawić ostatecznie nienaruszoną władzę przełożonego. Każdy wysiłek szukania woli Boga oparty na dialogu musi w konkretnym przypadku zakończyć się decyzją przełożonego31. Prawowita władza winna być tą, która potrafi podjąć ostateczną decyzję i czuwać nad doprowadzeniem jej do realizacji32. III. Istotne przymioty sprawującego posługę władzy Posługa władzy kościelnej, jeśli ma być władzą rzeczywiście chrześcijańską, a nie pogańską, tylko ubraną w szaty zakonne, musi być odnoszona do ewangelicznych wzorców (por. np. Mt 20,25-28). „Kto w pełnieniu urzędu szuka sposobu, by się wybić albo zdobyć uznanie, pozwolić sobie służyć, albo innych sobie podporządkowywać, stawia się w sposób wyraźny poza ewangelicznym wzorem władzy”33. Mając na względzie instrukcję Posługa władzy i posłuszeństwo, można wskazać na pewne istotne przymioty osoby sprawującej posługę władzy. 3.1. Człowiek wiary, czyli pierwszy posłuszny woli Boga Benedykt XVI w homilii na rozpoczęcie swego pontyfikatu powiedział wymowne słowa, które w swej istocie nie odnosiły się tylko do niego samego, ale zawsze stanowią Por. ET, nr 25. Por. Congregavit nos, nr 50. 33 FT, nr 21. 31 32
– 85 –
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA WE WSPÓLNOCIE ZAKONNEJ
ważne kryterium dla każdej osoby sprawującej posługę władzy w Kościele: „Moim prawdziwym programem jest to, by nie realizować swojej własnej woli, nie kierować się swoimi ideami, ale z całym Kościołem wsłuchiwać się w Słowo i w wolę Pana oraz pozwolić się Jemu kierować, by On sam prowadził Kościół w tej godzinie naszej historii”34. Jeśli władza jest w służbie posłuszeństwa woli Bożej35, to przełożony ma być pierwszym w posłuszeństwie tej woli. Posłuszeństwo to odnosi się zarówno do prawa Bożego, jak i do prawa Kościoła, prawa własnego instytutu czy prawowitej władzy Kościoła. Jest to klasyczna reguła chrześcijańska, którą potwierdzają chociażby słowa z przełomu I i II wieku, św. Ignacego Antiocheńskiego, skierowane do Polikarpa: „Niech niczego się nie czyni bez twojej zgody, ale ty nie czyń nic bez zgody Boga”36. Gdy osoba powołana do sprawowania władzy jako pierwsza podejmuje, z intensywnością i prawością, pielgrzymkę prowadzącą do poszukiwania woli Bożej, także jej podwładni dostrzegą, że gdy innym wydaje polecenia, czyni to wyłącznie w tym celu, by okazać posłuszeństwo Bogu37. Tylko wówczas, gdy sam przełożony żyje w posłuszeństwie woli Boga, także członkowie wspólnoty potrafią zrozumieć, że ich posłuszeństwo przełożonemu nie tylko nie jest przeciwne wolności dzieci Bożych, ale tę wolność Benedykt XVI, Homilia podczas Mszy św. z okazji inauguracji pontyfikatu, „L’Osservatore Romano” 2005 nr 6, s. 11. 35 Por. FT, nr 10. 36 Tamże, nr 12, 14a. 37 Por. tamże, nr 12. 34
– 86 –
Spis treści
Słowo wstępne. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 KONGREGACJA DS. INSTYTUTÓW ŻYCIA KONSEKROWANEGO I STOWARZYSZEŃ ŻYCIA APOSTOLSKIEGO
Posługa władzy i posłuszeństwo. Faciem tuam, Domine, requiram. Instrukcja. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 KS. ROMAN SŁUPEK SDS
Drogi i bezdroża posługi władzy we wspólnocie zakonnej. Refleksja na podstawie instrukcji Posługa władzy i posłuszeństwo. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 73 BP JACEK KICIŃSKI CMF
Rola władzy w budowaniu braterskich/siostrzanych relacji we wspólnocie zakonnej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 107 KS. KRZYSZTOF WONS SDS
Odkrywanie wartości autorytetu i posłuszeństwa. Dojrzewanie do synowskiej więzi z Bogiem Ojcem . . . . . . . . . 121 S. M. MAKSYMILLA PLISZKA SBDNP
Zarys problemów z posługą władzy w naszych wspólnotach. „Obecny kryzys życia konsekrowanego nie ominął posługi władzy”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 141 O. KRZYSZTOF DYREK SJ
Posłuszni Bogu przez pośrednictwo ludzi. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 161
– 215 –
S. JOLANTA ANNA HERNIK RMI
W życiu konsekrowanym władza jest przede wszystkim władzą duchową. Refleksja nad priorytetami w realizowaniu władzy przełożeńskiej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 177 KS. PIOTR ŚLĘCZKA SDS
Posłuszeństwo Jezusa w godzinie walki i duchowego strapienia. Lectio divina na temat walki Jezusa w Ogrójcu (Mk 14,27-42). . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 193