Styl życia
Poznaj swój GŁÓD i naucz się go KARMIĆ w branży dziewiarskiej, mógł prowadzić dochodową firmę z nowoczesnymi produktami, jak na tamte czasy bardzo innowacyjnymi, na które był popyt: koszulki non-iron, ubrania dla sportowców. Ta droga zapewne zagwarantowałaby mu spokojne, obfite finansowo życie. Jednak Pan Krzysztof miał w sobie głód, który czuł całe życie. Chciał robić rzeczy ważne. Porzucił dochodową produkcję, wziął potężny kredyt hipoteczny i założył prywatną firmę naukową. Wszyscy uważali, że postradał zmysły.
Naukowcy najstarszej instytucji badającej potencjał ludzki na świecie – Gallup Institute – 30 lat temu postanowili zbadać głody, które odczuwają ludzie. Wyróżnili 34 typy głodów, czyli cech osobowości i postawili tezę, że 5 dominujących cech kieruje życiem człowieka we wszystkich jego działaniach – zawodowych i prywatnych. Krzysztof Raczyński to bioinżynier oraz ekonomista, autor i współautor około 50 wynalazków, głównie z dziedziny medycyny. Implementowano je około stu tysiącom pacjentów w Polsce i za granicą. Wśród biomateriałów są sztuczne naczynia krwionośne, kości, 86
tkanki, ścięgna, więzadła i wiele innych. To między innymi dzięki jego wynalazkom na całym świecie przeprowadza się dziś setki operacji chirurgicznych z użyciem biomateriałów. Był ambitnym, bardzo zdolnym studentem, miał kontakty
Uczestniczył jako konsultant w ratujących życie pacjentów operacjach chirurgicznych z użyciem biomateriałów i to utwierdziło go w przekonaniu o słuszności podjętej decyzji. Przez kolejne lata Pan Krzysztof zmagał się z systemem, ludźmi, którzy próbowali go niszczyć z zazdrości, kłodami rzucanymi pod nogi, samotnością, chorobą żony, która umierała na raka trzustki. Będąc prezesem w już dobrze prosperującej firmie, zarabiał jak podrzędny inżynier na własne życzenie, chciał „być fair w stosunku do kolegów”. Osiem lat później, kiedy wartość firmy wzrosła o kilka tysięcy procent, została ona wrogo przejęta przez inwestora strategicznego, a Pan Krzysztof został odsunięty od wszystkiego, co zbudował. Szczęśliwie w ostatnim momencie sprzedał z dużym zyskiem akcje, na które wcześniej wziął kredyt i odszedł z godnością. Pan Krzysztof mógł wybrać inne życie, karierę w bioinżynierii, z jego inteligencją mógł w wieku 40 lat zapewnić sobie bardzo atrakcyjny dobrobyt finansowy. Jednak, w mojej ocenie, nie ma takiego luksusu, który mógłby równać się z jego niezwykłym bagażem doświadczeń, które gromadził przez całe swoje bogate intelektualnie życie.