PORADY EKSPERTÓW
Problem: kot u weterynarza
– dobór i sprzedaż transporterów Wizyta w gabinecie weterynaryjnym dla większości kotów wiąże się z niemałym stresem. Nie inaczej ma się sytuacja z ich właścicielami, dla których poskromienie mruczka może stwarzać problemy. Celem jest bezpieczne dostarczenie kota do lecznicy, przytrzymanie w trakcie badania i przeniesienie z powrotem do domu
K
TECH. WET. AGATA MICHNIEWICZ
Koty, jako szczególnie niezależne zwierzęta, w sytuacji stresowej potrafią zrobić naprawdę wiele w imię obrony godności osobistej. W pracy zawodowej zdarzało mi się nie tylko być świadkiem spektakularnego zdemolowania
42 RYNEK ZOOLOGICZNY | STYCZEŃ-LUTY 2021
gabinetu, ale i paść ofiarą brutalnego ataku zestresowanego mruczka. Zanim jednak kot znajdzie się w lecznicy, należy go do niej dostarczyć. Pod tym kątem, właściciele potrafią wykazać się wyjątkową kreatywnością. Widywałam już koty zapakowane w kartony po odkurzaczach, kosze na pranie, a nawet damskie torebki. Choć powyższe środki transportu są bardzo pomysłowe, nie do końca chronią przed ewentualną ucieczką. Skupmy się