1 minute read

Pucharowy gamechanger

Next Article
Co by było gdyby?

Co by było gdyby?

Już od jakiegoś czasu Takumi Minamino ma spore kłopoty, by przebić się do składu w meczach ligowych. Nie ma jednak, co się dziwić, gdy przyszło mu rywalizować z takimi zawodnikami jak Mo Salah czy Diogo Jota. Japończyk dostaje jednak bardzo regularnie swoje szanse w pucharach krajowych, które zdecydowanie wykorzystuje, praktycznie zawsze pokazując Kloppowi, że w ważniejszych meczach może być gamechangerem.

KACPER KOSTERNA

Advertisement

Skupiając się dokładniej na występach japońskiego napastnika, możemy dostrzec, że nie strzela on jedynie drużynom z niższych lig, a wręcz w pewnych spotkaniach nas ratował. Warto przypomnieć sobie spotkanie z Leicester, w którym to właśnie Takumi Minamino w 95. minucie po asyście Jamesa Milnera zdobył bramkę na 3:3. Nie był to jednak jedyny akcent Japończyka w spotkaniu, gdyż miał on również asystę przy trafieniu Diogo Joty. Jedynym minusem, jaki można postawić przy nazwisku Japończyka po meczu z Lisami, jest niewykorzystana jedenastka w konkursie rzutów karnych. Pamiętajmy jednak, że gdyby nie jego trafienie z 95. minuty, aktualnie nie mielibyśmy kolejnego trofeum, którym jest puchar Carabao Cup. W ośmiu dotychczas rozegranych spotkaniach, na które składa się Carabao Cup oraz FA Cup, Takumi miał udział aż przy 8 bramkach. W Pucharze Ligi zdobył 4 bramki oraz zaliczył jedną asystę, a w FA w 3 meczach ma on 3 bramki i w niedalekiej przyszłości może swój bilans poprawić w niedzielnym spotkaniu z Nottingham Forrest. Spotkanie z Lisami nie było jedynym dobrym meczem w wykonaniu Minamino. Takich występów w krajowych pucharach było kilka. Warto również wspomnieć o marcowym meczu z Norwich w Fa Cup, gdzie Takumi popisał się dubletem bardzo ładnych i spektakularnych bramek. Pamiętajmy także o bramkach z Cardiff City czy Preston North End. Jak widać, Takumi Minamino nie jest zawodnikiem, który nie dosięga umiejętnościami do poziomu Premier League, jednak brakuje mu trochę umiejętności, by przebić się do składu Liverpoolu. Pomimo tego, taki zawodnik jest bardzo istotny w klubie, patrząc na to, na ilu frontach aktualnie walczymy. Długa ławka rezerwowych z zawodnikami, którzy będą mogli wnieść trochę jakości i świeżości jest bardzo istotna, a wręcz niezbędna, by walczyć o najwyższe cele.

This article is from: