Ostatnia szan
Liga Mistrzów – zdawałoby się – ostatnia szansa Liverpoolu na jakikolwiek sukces w tym szybkiego odpadnięcia z krajowych pucharów. Więc o co tu jeszcze grać? „Jedyn po najbardziej prestiżowe trofeum Starego Kontynentu? A jeśli n
Bartek Bojanowski
O
becnie jesteśmy na etapie 1/8 finału całego turnieju i każda z par rozegrała już po jednym spotkaniu. A prezentuje się to następująco:
16 lutego
RB Lipsk Liverpool
0 2
Przebiegu spotkania raczej nikomu przybliżać nie trzeba. Fajerwerków nie było. Były za to niecelne strzały, mnóstwo strat po obu stronach oraz wykorzystywanie błędów rywali. Na szczęście, tym razem to my skorzystaliśmy na gapiostwie przeciwnika i po 2 prezentach podopiecznych Nagelsmanna, Liverpool wypracował sobie solidną przewagę przez rewanżem na Anfield. Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym odpadamy z tak grającym Lipskiem. Myślę, że po bezbarwnym meczu zwyciężymy różnicą 1 gola i zameldujemy się w ćwierćfinale rozgrywek.
Typ: Liverpool
Barcelona PSG
1 4
Z oczywistych względów nie śledziłem przebiegu tej potyczki, ale ze skrótów, statystyk i wypowiedzi ekspertów można wnioskować, że ekipa z Paryża po prostu się po Katalończykach przejechała. Hattrick Kyliana Mbappé praktycznie przekreślił szanse piłkarzy Koemana na choćby cichą nadzieję na awans. To nie jest w tym momencie ta Barcelona, która rzutem na taśmę wyrzuciła za burtę drużynę ze stolicy Francji w 2017 roku. Szanse ponownego powodzenia takiego comebacku oceniam na bliskie zeru.
Typ: PSG 28• Magazyn Polish Reds • www.facebook.com/PolishReds