PAŻDZIERNIK 2021 | NR • 09 • (203) |ISSN 1642-9869
DOBROMIR BUJAK
SETKI NOWYCH DRÓG STAREJ KOPALNI
28.08. —15.10.2021 wystawy:
Kobieta na Księżycu Małgorzata Szandała, Marta Szulc kuratorka: Agata Cukierska
Ad maiorem Poloniae gloriam Łukasz Dziedzic kurator: Paweł Wątroba wstęp: bilet ulgowy – 1 zł
A D MAIOR EM POLONIAE GLORIAM
bilet normalny – 2 zł
Rynek 26, 41-902 Bytom www.kronika.org.pl www.fb.com/cswkronika
2 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
W TYM N U M E R Z E . . . 03
WSTĘP/ WYBIERAMY MŁODYCH RADNYCH
04
ROZMOWA RYNKU/ SETKI NOWYCH DRÓG STAREJ KOPALNI
11
ZIELONY BYTOM/ 5 PYTAŃ O PSZOK
12
HISTORYCZNY BYTOM/ POZOSTAŁA PO NIEJ JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH TAJEMNIC BYTOMIA
14
POZARZĄDOWY BYTOM/ LUDZIOM „W DRODZE”
16
WYJĄTKOWE MIEJSCE/ PONNY HOFF W BYTOMIU
18
DZIEJE SIĘ W BYTOMIU/ REPERTUAR
WYBIERAMY MŁODYCH RADNYCH Uczniowie, którzy chcą wziąć sprawy młodych bytomian w swoje ręce, nie mogą przegapić okazji do działania. Wybory do Młodzieżowej Rady Miejskiej odbędą się 28 i 29 października w 15 szkołach ponadpodstawowych w Bytomiu. Zorganizują je i będą nadzorować Szkolne Komisje Wyborcze. Kandydatów na radnych może zgłaszać samorząd uczniowski lub co najmniej 10 wyborców, którzy popierają daną kandydaturę. Kto może głosować? Każdy mieszkaniec Bytomia będący uczniem stacjonarnej szkoły średniej. Uprawnienie do głosowania potwierdza ważna legitymacja szkolna. Rada opiniuje plany i działania władz Bytomia – zwłaszcza projekty uchwał i dokumentów dotyczących młodzieży. Służy głosem doradczym, zgłasza własne inicjatywy, szczególnie w zakresie edukacji obywatelskiej; aktywnie uczestniczy w ważnych wydarzeniach z życia miasta. Młodzieżowa Rada Miejska w Bytomiu może liczyć 34 radnych. Kadencja trwa 2 lata.
Drodzy Czytelnicy, Kiedyś w tym miejscu fedrowano ściany, dzisiaj się je zdobywa. W budynkach byłej KWK „Rozbark” powstało unikalne na skalę europejską Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych. Po sukcesie Aleksandry Mirosław podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio, zainteresowanie wspinaczką sportową w kraju rośnie i coraz więcej adeptów tej dyscypliny poszukuje ścian, na których będzie mogło pokonywać nowe drogi. O tym, jakie wyzwania czekają na miłośników sportów wspinaczkowych i siłowych w Bytomiu, opowiada na łamach październikowego „Rynku 7” Dobromir Bujak, prezes Klubu Sportowego Skarpa Bytom. Tych, którzy od wspinaczki wolą podróżowanie wierzchem, na łamach magazynu zaprosimy do Ośrodka Jeździeckiego Ponny Hoff. Miłośników historii natomiast do KWK „Miechowice” oraz do zgłębienia tajemnic Szybu Południowego. Zapraszam więc do lektury i odwiedzenia Rynku 7. Małgorzata Węgiel-Wnuk Redaktor Naczelna
Nakład: 3000 szt. |Wydawca: Urząd Miejski w Bytomiu, ul. Parkowa 2, 41-902 Bytom |Redakcja: Biuro Promocji Bytomia, Rynek 7, 41-902 Bytom, promo@um.bytom.pl |Redaktor naczelna: Małgorzata Węgiel-Wnuk |Redaktor prowadząca: Katarzyna Mołdawa |Skład: Krzysztof Więckowski |Zespół redakcyjny: Tomasz Sanecki, Grzegorz Goik,|Druk: Mikopol, ul. Nałkowskiej 51, 41-922 Radzionków | Zdjęcie na okładce: Grzegorz Goik. Numer zamknięto: 7.10.2021 r. Wydawca nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania.
|2 3
ROZMOWA RYNKU
Dobromir Bujak – prezes Klubu Sportowego Skarpa Bytom od 2013 roku, zaangażowany w popularyzację wspinaczki sportowej w Polsce, współorganizator ogólnopolskiego projektu dla dzieci i młodzieży „Wspinaczka to wyzwanie”.
4 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
SETKI NOWYCH DRÓG STAREJ KOPALNI W 2021 roku wspinaczka sportowa wreszcie trafiła na arenę igrzysk olimpijskich ku radości stale rosnącej grupy entuzjastów tego sportu. Bytomian najbardziej ucieszył chyba jednak inny fakt – to, że dała drugie życie poprzemysłowym zabytkom. O Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych, gdzie już wkrótce ludzie pająki wbiegną na ściany, a wojownicy ninja będą pokonywać nieludzkie przeszkody, opowiada Dobromir Bujak, prezes Skarpy Bytom, klubu, który w dawnych zabudowaniach KWK Rozbark stworzył największe centrum wspinaczkowe w Polsce. Tekst: Katarzyna Mołdawa / Zdjęcia: Grzegorz Goik
Zewnętrzna część centrum sportów, w tym ścianka wspinaczkowa, od września są już czynne. Jaki był pierwszy odbiór publiczności? Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni zarówno uwagami profesjonalistów, którzy docenili jakość chwytów i dróg nakręconych na ścianie, jak i opiniami osób nieznających specyfiki wspinaczki. Ci, którzy podczas dni otwartych – a odwiedziły nas setki ludzi – mieli okazję zobaczyć aranżację wnętrz nawiązującą do historii budynków, byli pod wrażeniem efektu prac. To było szczególnie
dla mnie ważne. To są momenty, na które się czeka, prowadząc taką inwestycję. W rozbarskim centrum planowane są zgrupowania polskiej kadry wspinaczkowej. Jakie warunki musiał spełnić obiekt, żeby zainteresować profesjonalistów na najwyższym poziomie? To, co nas wyróżnia, poza bogatą infrastrukturą wspinaczkową – ponad 3000 mkw. ścian w różnych formacjach – to także bogate zaplecze towarzyszące umożliwiające organizację
|4 5
zawodów i zgrupowań. To nie tylko sidajmy, że jako trójbój trafiły na igrzyłownia do ćwiczeń wszystkich partii ciaska olimpijskie. ła, ale i obszerna strefa wolnych ciężaWspinanie na czas rozgrywane jest rów czy odnowy w postaci trzech saun: na 15-metrowej ścianie, która ma domokrej, suchej i infrared oraz całkiem kładnie taką samą konstrukcję w każbogate zaplecze zewnętrzne do trenindym obiekcie na świecie. Tu reguła jest gu uzupełniającego. Oprócz tego posiajedna: kto pierwszy u góry, ten lepszy. damy budynek noclegoDruga konkurencja, o chaJEŹDZIŁEM PO CAŁEJ wo-szkoleniowy, w którym rakterze wytrzymałościoEUROPIE będzie można prowadzić wym, to tradycyjne wspiI MOGĘ POWIEDZIEĆ, część merytoryczną zgrunanie z liną, tzw. prowaŻE TEN OBIEKT powań. Jeździłem po cadzenie. W tym przypadTO NAPRAWDĘ łej Europie z kadrą Polku, upraszczając, rządzi EWENEMENT. TO, ski i z dzieciakami z klubu zasada: kto wejdzie najCO NAS WYRÓŻNIA, i szczerze mogę powiedzieć, wyżej, ten wygrywa. Trzeci TO BOGATA że ten obiekt to naprawdę jest buldering – wspinaczINFRASTRUKTURA ewenement. ka na wysokości 4 - 5 meWSPINACZKOWA trów, z asekuracją wyłączPONAD 3000 MKW. Popularność wspinacznie w postaci materaców. ŚCIAN W RÓŻNYCH ki rośnie, także w Polsce. To konkurencja mocno FORMACJACH Biało-czerwoni są w światechniczna, w której trzeORAZ ZAPLECZE towej czołówce w tym ba rozwiązywać problemy UMOŻLIWIAJĄCE sporcie. Kto jest teraz wspinaczkowe w określoORGANIZACJĘ na topie? nym przedziale czasowym ZAWODÓW Jeśli chodzi o wspinanie – bardzo widowiskowa, I ZGRUPOWAŃ na czas, to jesteśmy w czoniemalże akrobatyczna. łówce. Tutaj muszę pogratulować kolejnej polskiej zawodniczce Wiemy już, że w centrum będziemy Natalii Kałuckiej, która niedawno w Momogli podglądać wyczyny profesjonaskwie zdobyła tytuł mistrzyni świata. listów, a z czego skorzystają początkuUdało jej się wygrać w półfinale z Alekjący? sandrą Mirosław i mamy obecnie dwie Przygotowujemy dużo łatwych i bardzo zawodniczki na światowym podium. łatwych formacji wspinaczkowych. ZaUtytułowanym sprinterem jest także pewnimy opiekę instruktorską oraz auMarcin Dzieński. Natomiast jeżeli chodzi tomaty do asekuracji. Będzie m.in. speo dwie pozostałe konkurencje, o moccjalna strefa wspinania dla najmłodno technicznym charakterze, to jedynie szych, z kolorowymi chwytami imitującyaspirujemy do najlepszych. Chęci są, ale mi np. zwierzęta. Do dyspozycji oddamy brakowało nam przede wszystkim inboulderownię dla początkujących. Z łafrastruktury, żeby ćwiczyć na odpowiedtwych tras można korzystać na ścianie nio wysokim poziomie. Nasze centrum zewnętrznej. Bardzo nas cieszy widok kilto umożliwi. kuletnich szkrabów, mieliśmy okazję gościć nawet 2,5-latki wspinające się barCzym różnią się te konkurencje? Dodzo wysoko.
6 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
|6 7
się kawy. Stale zapraszamy do zewnętrzIle będzie łącznie tras? Jakie są ich ponych stref obiektu. Podczas dni otwarziomy trudności? tych prawdziwe oblężenie przeżyły tory Przygotowaliśmy blisko 50 dróg na ściaprzeszkód typu ninja warrior czy parkour. nie zewnętrznej: od poziomu 3 – bardzo Jak się okazuje, także ogólnodostępna łatwego, do 8a – dla zaawansowanych bezpłatna siłownia oraz bieżnia, z której wspinaczy. Najwięcej jest tych na poziokorzystają biegacze i rolkarze, cieszą się mie 5, 6, 7. Liczbę dróg na wewnętrznych zainteresowaniem, zwłaszcza w weekścianach musimy szacować w setkach, endy. myślę, że powstanie ich około 500, w tym te najtrudniejsze – 9. Ile ich dokładWspinaczka w Bytomiu to nie tylko innie będzie – na razie dokładnie nie wiefrastruktura. Bytomianie już wcześniej my, bo z tworzeniem droodnosili sukcesy w tym Z TWORZENIEM gi jest jak z pracą artystów. sporcie, między innyDROGI JEST JAK Jedni potrzebują na to więmi Pana syn – Miłosz. JaZ PRACĄ ARTYSTÓW. cej miejsca, drudzy mniej. kie mamy osiągnięcia, JEDNI POTRZEBUJĄ Zajmują się tym ekipy dona co jeszcze możemy liNA TO WIĘCEJ świadczonych specjalistów. czyć? MIEJSCA, DRUDZY Trzeba dodać, że wytyczone Choć jesteśmy stosunMNIEJ. ZAJMUJĄ drogi nie są na stałe, cenkowo młodym klubem, SIĘ TYM EKIPY trum musi żyć, a to życie od lat trzymamy wysoDOŚWIADCZONYCH na ścianie to właśnie urozki poziom. W zeszłym roku SPECJALISTÓW. maicanie dróg. byliśmy sklasyfikowani WYTYCZONE DROGI jako 2. w kategorii sportu NIE SĄ NA STAŁE – Jeśli kogoś nie pociąga młodzieżowego we wspiCENTRUM MUSI ŻYĆ, wspinaczka, będzie mógł naczce, rok wcześniej byliA TO ŻYCIE NA ŚCIANIE spędzić aktywnie czas śmy na 3. miejscu. Byłoby TO WŁAŚNIE w centrum w inny sposób, mi trudno zliczyć mistrzów UROZMAICANIE a także poleniuchować. Polski, którzy trenują w naDRÓG. Jaka jest oferta w tym zaszym klubie, a jeszcze więkresie? Wybór aktywności będzie duży. Już od października w sali wolnych ciężarów oraz w sali fitness z wysokiej jakości komfortową podłogą baletową ruszą zajęcia z bardzo dobrymi trenerami. Praktycznie ukończyliśmy już strefę saun, z wyczekiwaną przez wszystkich sauną mokrą. Kiedy otworzymy część wspinaczkową centrum, zaprosimy również na taras, z którego jest niesamowity widok na panoramę miasta, zwłaszcza po zmierzchu, gdy budynki są podświetlone. Będzie można usiąść i napić
8 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
cej jest osób z tytułem mistrza Śląska. Mój syn kilkakrotnie zdobył Puchar Europy, na mistrzostwach świata był czwarty. Nasza druga równie utytułowana zawodniczka to Zuzanna Mientus z wieloma trofeami, i to w kategoriach trudnościowych, w których Polacy się nie specjalizują. Na ostatnich mistrzostwach Śląska i Polski w czasówkach bardzo dobrze wypadła Magda Blachnicka oraz Milena i Martyna Ciechanowskie. Oprócz tego, jest bogaty narybek – to wychowankowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego, z jedynej w Polsce klasy o profi-
lu wspinaczka sportowa. Doszły też dzieciaki z innych klubów, które przyciągnął poziom treningu. Teraz, kiedy poprawiła się infrastruktura, nasz klub dalej będzie się liczył na arenie ogólnopolskiej. Czy wspinaczka to rodzinna pasja w Pana domu? W rodzinie tylko syn się wspina. Muszę jednak dodać, że wspinaczka to nie tylko sport, to także forma spędzania czasu ‒ i w tym sensie w pewien sposób tę pasję z synem dzielimy, poprzez wspólne wyjazdy w rejony wspinaczkowe. To zupełnie inny odpoczynek od tradycyjnego, w pobliżu skalnych wyzwań. Wspinaczka determinuje nie tylko kierunki podróży. Do planów treningowych i startowych trzeba dostosować każdy dzień. Wpływa też na podejście do życia. Nie tylko wszechstronnie fizycznie rozwija dzieciaki, ale poprzez konieczność wzajemnej asekuracji podczas treningów, uczy je zaufania do drugiego człowieka i brania odpowiedzialności za jego życie. Wspomniał Pan o inspiracjach górniczą historią w aranżacji wnętrz centrum. Jak osiągano ten efekt? Najbardziej czytelnym elementem nawiązującym do dawnego przeznaczenia budynków jest znajdujący się już na wejściu ciąg korytarzy przypominający górniczy chodnik, z malowidłami, które wykonali lokalni artyści ze Szczypty Koloru. Drewniane obudowy chodnika zrobiła osoba, która zajmowała się tym wcześniej zawodowo. Cała część obiektu przeznaczona do trenowania sportów siłowych jest utrzymana w industrialnym stylu. Zwłaszcza w siłowni widoczny jest niepowtarzalny surowy charakter poprzemysłowego loftu. Nie odcięliśmy się od przeszłości zabudowań i to jest doce-
niane. Jestem bytomianinem od urodzenia, tu mieszkam i od początku chciałem pokazać autentyczny charakter tego miejsca. Udało nam się już także dopracować z konserwatorem zabytków projekt muralu, który powstaje na murze oporowym widocznym od strony ul. Chorzowskiej i na nim także znajdzie się grafika odwołująca się do kopalni. Oprócz tego, współpracujemy ze stowarzyszeniem byłych pracowników KWK Rozbark, z którymi zamierzamy jeszcze w tym roku odnowić pomnik na rogu ulicy Tuwima i Chorzowskiej, żeby dopełnić całości tego nowego wizerunku na wjeździe do Bytomia. Obiekt jest już niemal ukończony, wkrótce otwarcie. Jego budowa z pewnością była wyzwaniem dla klubu. Czy może Pan już nieco odetchnąć? To było bardzo duże wyzwanie. Nie sądziłem, że będzie tak wielkie. Przy tak dużym obiekcie, inwestycji wynoszącej już blisko 25 milionów złotych, cały czas coś jest jeszcze do zrobienia. Jesteśmy już na ostatniej prostej. Udało nam się spory kawał historii tego miasta ocalić, uratować pokopalniane budynki. Myślę, że będą super wizytówką nie tylko na arenie ogólnopolskiej. Przysłuchujemy się temu, co mówią, piszą ludzie, jak reagują, tak żeby obiekt po oddaniu, a planujemy to zrobić pod koniec października, spełniał najwyższe wymagania odwiedzających. Posłuchaj podcastu z Dobromirem Bujakiem
|8 9
10 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
ZIELONY BYTOM
PYTAŃ O PSZOK Nie pogardzi zniszczonym dywanem, uwolni od zepsutej lodówki – w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych można bezpłatnie i z czystym sumieniem pozbyć się kłopotliwych śmieci. O PSZOK-u rozmawiamy z Aleksandrą Polak, kierownik Działu Administracji i Ochrony Środowiska w Bytomskim Przedsiębiorstwie Komunalnym. Co trafia do punktu? Najczęściej przywożony jest gruz budowlany oraz odpady wielkogabarytowe, a także elektrośmieci. Bez problemu można się tu pozbyć 8 zużytych opon samochodowych rocznie, przeterminowanych chemikaliów, baterii i akumulatorów ze sprzętu domowego. Lista jest długa. Aby się upewnić, jakie odpady można przywieźć do PSZOK, warto wcześniej zadzwonić do punktu.
większym zainteresowaniem bytomian. Warto dodać, że mogą korzystać z niego wszyscy, którzy odprowadzają opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W planach jest otwarcie kolejnego punktu.
Czego nie przyjmuje? Jest to wąska grupa odpadów, m.in. papa, styropian, wełna mineralna, pokrycia dachowe, części samochodowe. Pracujemy nad rozszerzeniem decyzji środowiskowej w tym zakresie, tak by niebawem mogły do punktu trafiać także odpady np. z rozbiórek dachów.
PSZOK-i rosną w siłę? Stały się ważną częścią systemu gospodarowania odpadami, choć jego podstawą jest segregacja odpadów w domowych koszach. Warto pamiętać o tym, że na gruz budowlany można bezpłatnie zamówić pod dom kontener lub bigbaga, a niewielkie elektroodpady można wyrzucić do czerwonego kontenera. Wszystkie informacje dotyczące odbioru odpadów komunalnych znajdują się na www.bytom.pl
Ile odpadów ląduje punkcie? Średnio PSZOK jest odwiedzany przez 20 klientów na dzień, co w skali roku daje 400 ton odpadów. One oczywiście nie zalegają w PSZOK-u, są regularnie odbierane przez firmę obsługującą miasto Bytom. PSZOK cieszy się coraz
Gdzie powstanie i kiedy? W Miechowicach, na terenie oczyszczalni ścieków przy ul. Łaszczyka. O terminie otwarcia punktu niebawem poinformujemy bytomian.
PSZOK w Bytomiu, al. Jana Pawła II 10 tel. 668 645 417 pn – nieczynne, wt – pt 14 – 18, sb 9 – 13
||10 11
HISTORYCZNY BYTOM
POZOSTAŁA PO NIEJ JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH TAJEMNIC BYTOMIA Tekst: Tomasz Sanecki /Zdjęcie ze zbiorów prywatnych Macieja Bartkowa
Mimo że 25 lat temu w wyniku restrukturyzacji połączono ją z inną kopalnią, a wkrótce wiele jej zabudowań zostało zlikwidowanych, do dziś wiąże się z nią jedna z największych tajemnic Bytomia, a być może również II wojny światowej na Górnym Śląsku. Kopalnia Węgla Kamiennego „Preussengrube”, czyli „Miechowice” fedrowała przez ponad dziewięćdziesiąt lat, ale to zlikwidowany w 1945 roku Szyb Południowy rozpala wyobraźnię pasjonatów historii oraz poszukiwaczy zaginionych skarbów. Początki „Preussengrube” sięgają 1900 r., kiedy pola górnicze należące do Franciszka Huberta von Tiele-Wincklera: Harries, Franz-Hubert, Femie, Fasan, Else i Achtung zostały ze sobą połączone. W pierwszym roku działalności kopalni (1902 r.) wydobyto zaledwie 56 ton węgla, jednak w 1904 r. już ponad 100 tys. ton. W latach 1904 – 1905 zbudowano kotłownię, rozdzielnię, zbiorniki wody pitnej, budynki elektrowni, sortowni, a także połączenie kolejowe z Biskupicami. Powstały także budynki mieszkalne, dyrekcja, kuźnia, magazyny, lokomotywownia oraz maszynownia szybu Jelka. Do 1906 r. kopalnia była własnością Tiele-Wincklera. Pierwsze lata działalności w ramach spółki nie były dobre. Wybuch I wojny światowej spowodował spadek wydobycia i trudności z siłą roboczą. Kolejna zmiana w dziejach kopalni zaszła w 1922 r. wraz z podziałem Górnego Śląska między odrodzoną Polskę a Niemcy – była jedyną kopalnią Katowickiej Spółki Akcyjnej dla Górnictwa i Hutnictwa pozostawioną po stronie niemieckiej, a jej nowym właścicielem zostało Towarzystwo Akcyjne Kopalni Prusy. Wybuch II
12 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
wojny światowej miał wpływ na zmianę właściciela kopalni, którym od 1941 r. był koncern Hermann Göring. Zagadka Szybu Południowego Z okresem II wojny światowej z „Preussengrube” wiąże się jedna z największych tajemnic Bytomia. W 1934 r. w związku z zakończeniem eksploatacji węgla Szyb Południowy kopalni został zamknięty. W 1944 r., kiedy III Rzesza chyliła się ku upadkowi, powrócono do niego. Teren wokół szybu ogrodzono drutem kolczastym i strażą, a w szybie prowadzono jego renowację połączoną z remontem maszyny wyciągowej. Po co Niemcy dokonywali tak kosztownych prac? Być może chodziło o próbę ukrycia czegoś lub prowadzenie tajnych badań. Wśród pojawiających się hipotez były te dotyczące ukrycia tam dokumentów katowickiego Gestapo, dzieł sztuki zrabowanych m.in ze śląskich muzeów w Bytomiu i Katowic oraz rezydencji Hansa Franka w Krakowie, a także złota rabowanego przez nazistowskich dygnitarzy i SS oraz tajnej podziemnej fabryki.
Temat Szybu Południowego był przedmiotem badań historyków i dziennikarzy. W 2012 r. szczegółowo opisał jego dzieje bytomski publicysta i pasjonat historii Maciej Bartków, który w książce „Tajemnica Szybu Południowego” przedstawił kilka hipotez. Z kolei w 2017 r. poznański dziennikarz Leszek Adamczewski w publikacji „Tajemnicza Broń Hitlera” próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy szyb wykorzystywano jako miejsce prac nad budową bomby opartej na zasadzie wybuchu pyłu węglowego. Tajemnica Szybu Południowego do dziś nie została odkryta, mimo że już od 2011 r. jedna z prywatnych kopalń na Górnym Śląsku podjęła próby przebicia się do chodnika Szybu Południowego na głębokości 370 m. Akcja ta, jak donosiły lokalne media, zakończyła się kilka lat temu powodzeniem, jednak kamera, która penetrowała to miejsce, niczego tam nie zarejestrowała, a dodatkowo wspominany chodnik miał być zasypany. Ostatnie lata kopalni w Miechowicach Historia kopalni to również powojenny okres w dziejach Miechowic. Po zajęciu gminy przez Armię Czerwoną w 1945 roku regularne wydobycie w kopalni wznowiono, a było to możliwe dzięki sprowadzeniu aż 500 górników z KWK „Flora” w Dąbrowie Górniczej. Zakład wszedł wówczas w skład Zabrzańskie-
go Zjednoczenia Przemysłu Węglowego, a po jego likwidacji od 1946 roku zarządzany był przez Bytomskie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego. Stale rozbudowywane obiekty kopalni umożliwiły zwiększenie wydobycia, które w 1983 r. osiągnęło rekordowy poziom – 3 mln 763 tys. ton węgla. Od 1993 r. weszła w skład Bytomskiej Spółki Węglowej SA. Mimo podjętych działań reorganizacyjnych, w latach 90. XX wieku, ze względu na obniżenie poziomu wydobycia do 4550 ton węgla na dobę, 31 grudnia 1996 r. podjęto decyzję o połączeniu kopalni z KWK „Bobrek”, tworząc nowy podmiot KWK „Bobrek-Miechowice”. Całkowity proces likwidacji dawnej KWK „Miechowice” zakończył się ostatecznie w 2005 r. Z pozostałych do dziś budynków na uwagę zasługują przede wszystkim wpisane do rejestru zabytków nieruchomych województwa śląskiego decyzjami Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z marca 2017 r. budynek maszyny wyciągowej dawnej „Preussengrube” oraz budynek nadszybia szybu wentylacyjnego zachodniego wraz ze stalową konstrukcją szybową „Preussengrube”, znajdujący się przy ul. Szyb Zachodni.
| 12 13
POZARZĄDOWY BYTOM
LUDZIOM „W DRODZE” Tekst: Katarzyna Mołdawa / Zdjęcie: archiwum organizatora
Towarzyszenie drugiej osobie w jej dążeniu do osobistych zmian, zwłaszcza gdy boryka się ona z poważnym kryzysem emocjonalnym, to niełatwa rola, w której wiedza i doświadczenie terapeutyczne mają niebagatelne znaczenie. Z tym zadaniem mierzy się bytomskie stowarzyszenie „In via”, które w maju tego roku rozpoczęło działalność. Nowo powstała organizacja wspiera ludzi dotkniętych różnymi trudnościami, w tym uzależnieniami, a także rodziny tych osób. W sierpniu „In via” zrealizowała cieszący się dużym zainteresowaniem projekt o charakterze profilaktycznym „Wakacje w mieście” dofinansowany z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Katowicach. W trakcie warsztatów i wspólnych wyjazdów dzieci uczyły się tego, że spędzanie czasu w grupie jest ważne, umożliwia lepsze poznanie siebie, pozwala się zintegrować; poznawały także treści dotyczące bezpieczeństwa, cyberprzemocy czy radzenia sobie ze stresem i emocjami ‒ mówi Ewa Wahl, prezes Stowarzyszenia. W tym roku planujemy jeszcze cykliczne zajęcia w grupach dla młodzieży i dorosłych. Jesteśmy w trakcie przygotowywania projektów ‒ dodaje. Stowarzyszenie tworzą osoby, które na co dzień pracują w bytomskim Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom ‒ miejscu, gdzie na bezpłatną
14 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
opiekę psychologa i terapię mogą liczyć zarówno dorośli, jak i niepełnoletni mieszkańcy Bytomia. Żeby umówić się na pierwszą wizytę, wystarczy rozmowa telefoniczna. Leczenie uzależnienia kojarzy się z alkoholem ‒ faktycznie dawniej tak było i nadal wiele osób zgłasza się z tym problemem ‒ ale coraz częściej pomagamy uzależnionym od innych substancji psychoaktywnych, a także od nowych mediów: gier komputerowych, czy – potocznie mówiąc – internetu – wyjaśnia Aleksandra Przybyła, dyrektor Centrum, zaangażowana w działalność stowarzyszenia. Organizacja „In via” jest wsparciem dla Centrum, a pomoc, jaką oferuje, jest kierowana do szerszej grupy ludzi. Inspiracją do jej powstania był niewątpliwie »covidowy« czas, kiedy dużo osób zwróciło się do centrum z różnego rodzaju problemami emocjonalnymi i stresem, któremu w istocie nie towarzyszyło uzależnienie ‒ tłumaczy Ewa Wahl.
| 14 15
WYJĄTKOWE MIEJSCE
PONNY HOFF W BYTOMIU Tekst: Katarzyna Mołdawa / Zdjęcie: Magdalena Łukasiewicz
Kilka minut od centrum miasta swoje skrzydła rozwija obiekt rekreacyjny, którego działalność wzięła się z pasji, miejsce, gdzie można łapać wiatr we włosy i czerpać radość z więzi z wyjątkowymi zwierzętami. Ośrodek Jeździecki Ponny Hoff przy ulicy Leśnej 7a od roku zabiera miłośników koni w świat widziany z siodła. W stajni ośrodka swoje boksy mają 32 konie. Nauka jazdy konnej to główna działalność ośrodka. Oferta zajęć i możliwość przejażdżek jest kierowana do osób na różnych poziomach umiejętności jeździeckich. Pod okiem instruktorów pierwszy raz na kucyka wsiadają maluszki, starsze dzieci zaczynają na poważnie przygodę z jeździectwem, a grupa zaawansowana trenuje m.in. do startów w zawodach. Na odważnych czekają lekcje woltyżerki. Ośrodek prowadzi też minipensjonat dla koni, których właściciele nie mają warunków do hodowli tych zwierząt w swoich domostwach – tutaj ich wierzchowce mogą poczuć stadny klimat. Największymi szczęściarzami w stajni jest jednak sześć koni, których przyszłość rysowała się w czarnych barwach lub po prostu były w drodze do rzeźni, ale dzięki zaangażowaniu i środkom Ponny Hoff dostały drugie życie. Do odmiany losu ostatnio przybyłej – Ingi można się przyczynić, wspierając zbiórkę pieniędzy (https:// pomagam.pl/p86m9d). Niemal każdy
16 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
z nich był chory, choć na szczęście większość nie bardzo poważnie. Są wyjątkowe. Jedna z klaczy jest zupełnie ślepa. Gdy na początku jesieni zaczęliśmy im już wykładać siano, dwa inne konie poszły po nią i podprowadziły do jedzenia. Można się uczyć od nich opiekuńczości – mówi Małgorzata Fedrowicz, menadżerka ośrodka. Ponny Hoff to nie tylko piękne konie, ale i inne uratowane od złego losu zwierzęta, a także psy, które odgrywają tu niezwykłą rolę – ośrodek prowadzi bowiem dogoterapię. Praca z psami na rzecz ludzi to zajęcie bliskie właścicielce ośrodka – Danucie Tyce, która jest zawodowym przewodnikiem psa-ratownika i nie raz brała udział w akcjach poszukiwawczoratowniczych. Oprócz codziennych zajęć i treningów Ponny Hoff organizuje wydarzenia dla szerszej publiczności, np. pikniki rodzinne, gdzie dzieci nawiązują pierwsze przyjaźnie ze zwierzętami i biorą udział w warsztatach.
| 16 17
DZIEJE SIĘ W BYTOMIU Miejska Biblioteka Publiczna pl. Sobieskiego 3 tel. 32 787 06 01 15.10, g. 12.00 Spotkanie autorskie z Grzegorzem Kasdepke. Wstęp wolny 20.10, g. 11.00 Spotkanie autorskie z Ewą Chotomską. Wstęp wolny Bytomskie Centrum Kultury pl. Karin Stanek 1 tel. 32 389 31 09 14 – 17.10 Bytomski Festiwal Literacki Dzieci i Młodzieży „Becek czyta” – niemal 40 wydarzeń z udziałem pisarzy, ilustratorów, grafików, fotografików. W programie m.in. spotkania autorskie i warsztaty z najlepszymi polskimi pisarzami, m.in.: M. Rusinkiem, P. Staroniem, T. Samojlikiem, R. Witkiem, B. Janiszewskim, D. Czerniak-Chojnacką, W. Mikołuszko, C. Harasimowiczem, a także bohaterami książek m.in. ze Stasiem i Jadzią Pętelką, Kicią Kocią, psem Dżokiem, #Superherosami z piłkarskich boisk. Szczegóły: becek.pl/ becek_czyta 19.10, g. 18.00, 20.45 „Kortez – kwadro tour w Bytomiu” – na koncert złożą się zarówno znane utwory, jak i kilka nowych kompozycji oraz rzadziej wykonywanych. Miejsce: Sala ToTu. Bilety: 139 – 159 zł (dostępne wyłącznie: www.biletyna.pl) 23.10, g. 18.00 „Najpiękniejsze piosenki i muzyka filmowa Krzesimira Dębskiego”. Wystąpią:
Koncertowa Orkiestra Dęta „Power of Winds” oraz kwartet smyczkowy pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego; Katarzyna Grzesiek oraz uczestnicy zajęć wokalnych MDK nr 1 i nr 2 w Bytomiu oraz chór złożony z mieszkańców miasta. Bilety: 35 zł, ulgowe: 25 zł 25.10, g. 19.00 Spektakl „Kobieta idealna” – komedia o mieszaniu ról damsko-męskich, o konieczności łączenia sił i o znajdywaniu radości w małych rzeczach. Obsada: Magdalena Wójcik, Michał Milowicz, Darek Kordek, Piotr Dąbrowski. Miejsce: Sala ToTu. Bilety 70 zł 26.10, g. 19.30 Koncert Edyty Geppert, artystki cenionej za interpretatorski kunszt i niezwykłą umiejętność budowania nastroju. Okazja do usłyszenia perełek polskiej piosenki literackiej. Miejsce: Sala ToTu. Bilety: 85 – 95 zł 27.10, g. 17.00, 19.30 „Andrzej Piaseczny akustycznie” – koncert w kameralnym wydaniu i nowych aranżacjach. Miejsce: Sala ToTu. Bilety: 100 – 110 zł 28.10, g. 17.30 HER i HIS – STORY II – „Lwów epoki Lema” w 100. rocznicę urodzin Stanisława Lema. Spotkanie z prof. Stanisławem Sł. Nicieją. Współorganizator: Liga Kobiet Nieobojętnych. Miejsce: Sala ToTu. 30.10, g. 14.00 – 20.00 Becekowy Pokój Gier – spotkanie dla miłośników „planszówek”. Miejsce: Sala Baśka. Bilet: 5 zł
18 | RYNEK 7 | PAŹDZIERNIK 2021
30.10, g. 16.00, 19.00 Raz Dwa Trzy – „30 lat jak jeden koncert…”. Mistrzowskie połączenie talentu literackiego Adama Nowaka z muzyczną finezją zespołu. Miejsce: Sala ToTu. Bilety: 130 zł Centrum Sztuki Współczesnej Rynek 26 tel. 32 281 81 33 Do 15.10 „Kobieta na Księżycu” – wystawa Małgorzaty Szandały i Marty Szulc. Kuratorka: Agata Cukierska. Bilety: 1 – 2 zł Do 15.10 „Ad maiorem Poloniae gloriam” – wystawa Łukasza Dziedzica. Kurator: Paweł Wątroba. Bilety: 1 – 2 zł Teatr Rozbark ul. W. Kilara 29 tel. 32 428 13 00 18.10 i 20.10, g. 19.00 „Mokosz Ast” – spektakl dyplomowy studentów AST w Krakowie – Wydział Teatru Tańca w Bytomiu. Choreografia i reżyseria: Eryk Makohon. Kompozycja muzyczna: Anna Maria Huszcza. Bilet: 30 zł 23.10 i 24.10, g. 19.00 „Gemini. Tryptyk” – kontynuacja i poszerzenie wcześniejszych realizacji, tj. „Gemini” i „Gemini&after” (2006) oraz „Gemini” (2017), w wykonaniu Artura Bieńkowskiego, Kamila Bończyka i Alexeya Torgunakova. Bilet: 30 zł 26.10, g. 19.00 „TAB’ Nowy Początek” – spektakl w reżyserii i choreografii Joanny M. Czajkowskiej. Bilet: 30 zł
29 – 30.10 INTENc/sE – spektakle w wykonaniu niezależnych grup artystycznych i teatrów tańca z województwa śląskiego, wyłonionych w ramach programu Śląska nicjatywa INTENc/sE. 31.10, g. 19.00 „Nazwisko” – spektakl teatru tańca będący ruchową interpretacją „Hamleta” Williama Szekspira. Reżyseria: Paulina Prokopiuk. Bilet: 30 zł Muzeum Górnośląskie w Bytomiu pl. Sobieskiego 2 – gmach główny, ul. W. Korfantego 34 tel. 32 281 82 94 16.10, g. 12.30 „Międzynarodowy Dzień Archeologii – Przez wieki po świecie z ubraniem na grzbiecie” – wykłady i warsztaty dla dzieci. Prowadzi: Dział Archeologii. Gmach główny. Wstęp wolny 17.10, g. 12.30 „Spotkanie przy obiekcie z kolekcji”. W ramach cyklu „Z głębi magazynu”. Prowadzi: Urszula Mikoś. Gmach główny. Wstęp wolny 20.10, g. 17.00 „(…) wieczność jest kołyską zrodzoną na krzyżu” – biografia Tadeusza Gajcego. Wykład prowadzi: Jolanta Zaczkowska. Sala Gorczyckiego, ul. Korfantego 34. Bilet: 1 zł 23.10, g. 12.30 i 14.30 „Pomiędzy magią a religią” – oprowadzanie kuratorskie. Prowadzi: Anna Jurczyk. Sala Gorczyckiego,
ul. Korfantego 34. Wstęp w cenie biletu na wystawę czasową
Opera Śląska ul. Moniuszki 21-23 tel. 32 396 68 00
23.10, g. 12.30 „Na tropie tajemnicy” rodzinna gra terenowa. Prowadzi: Marek Ryś. Gmach główny. Obowiązują zapisy. Bilet: 10 zł
11.10, g. 18.00 „Carmen” – spektakl G. Bizeta. Kierownictwo muzyczne, dyrygent: Franck Chastrusse Colombier. Miejsce: Duża Scena
24.10, g. 13.00 „Najcenniejsze. Wystawa archeologiczna z okazji jubileuszu 110-lecia Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu”. Oprowadzanie kuratorskie: Dorota Podyma. Gmach główny. Wstęp w cenie biletu na wystawę czasową
16.10, g. 18.00 „La rondine” – spektakl G. Pucciniego. Miejsce: Duża Scena
27.10, g. 17.00 „Ludowa wizja śmierci” – wykład. Prowadzi: Anna Jurczyk. Sala Gorczyckiego, ul. Korfantego 34. Bilety: 1 zł 30.10, g. 12.30 „Śląskie straszki” – warsztaty dla dzieci. Prowadzi: Zuzanna Orzeł i Magdalena Pospieszałowska. Gmach główny. Obowiązują zapisy. Bilet: 10 zł Wystawy stałe: „Przyroda Górnego Śląska. Lasy. Wody i mokradła”, „Z życia ludu śląskiego XIX– XX wieku”, „Galeria Malarstwa Polskiego”. Wystawy czasowe: „Pomiędzy magią a religią” do 2.01.2022 „Najcenniejsze. Wystawa archeologiczna” do 2.01.2022 „Rośliny z paszportem” do 31.10 „Bojownikom Niepodległości” do 14.11
17.10, g. 18.00 „Sól ziemi czarnej” – spektakl baletowy na kanwie filmu Kazimierza Kutza o tym samym tytule, w reżyserii i choreografii Artura Żymełki. Miejsce: Duża Scena 23.10, g. 18.00 „Carmen” – spektakl G. Bizeta. Kierownictwo muzyczne, dyrygent: Franck Chastrusse Colombier. Miejsce: Duża Scena 24.10, g. 16.00 „Porozmawiajmy o Operze”. Gościem spotkania będzie Szymon Mechliński – baryton, Michał Biel – fortepian. Sala Koncertowa im. A. Didura 24.10, g. 18.00 „Carmen” – spektakl G. Bizeta. Kierownictwo muzyczne, dyrygent: Franck Chastrusse Colombier. Miejsce: Duża Scena 30.10, g. 18.00 „Nabucco” – opera G. Verdiego. Miejsce: Duża Scena 31.10, g. 18.00 „Requiem d-moll” – opera W.A. Mozarta. Miejsce: Duża Scena
* Repertuar może ulec zmianom ze względu na rozwój sytuacji epidemicznej.
| 18 19
Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz zaprasza mieszkańców na spotkania 11 października, godz. 16.00 Stolarzowice, SP 43, ul. Suchogórska 98 25 października, godz. 16.00 Górniki, OSP, Żołnierska 41 8 listopada, godz. 16.00 Karb, SP 21, ul. Worpie 14-16 22 listopada, godz. 16.00 Rozbark, Centrum Edukacyjno-Kulturalne im. Gorczyckiego, ul. Matejki 1
więcej informacji na www.bytom.pl W spotkaniach wezmą udział: bytomscy radni, urzędnicy, przedstawiciele policji, straży miejskiej, Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego, Bytomskich Mieszkań, Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Zakładu Budynków Miejskich. Harmonogram spotkań może ulec zmianom ze względu na rozwój sytuacji epidemicznej.