VIP Biznes&Styl Nr 68

Page 28

MALARSTWO

„Trwaj naturo

jesteś piękna” w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie

Z Dorotą Rucką-Marmaj, kustoszem w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie, rozmawia Barbara Adamska Fotografie i reprodukcje Tadeusz Poźniak

Dorota Rucka-Marmaj Ur. 1973 r. w Rzeszowie. Historyk sztuki. Ukończyła Katolicki Uniwersytet Lubelski. Pracuje na stanowisku kustosza w Dziale Sztuki w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. Kuratorka wielu wystaw z zakresu sztuki nowożytnej i współczesnej. Autorka katalogów wystaw i artykułów naukowych.

Barbara Adamska: Wystawa Twojego autorstwa „Trwaj naturo jesteś piękna” prezentuje prywatną kolekcję obrazów. Pierwsze moje spostrzeżenie to odczucie piękna i spójności ekspozycji, którą tworzy malarstwo pełne gry świateł i nasyconych barw. W jaki sposób można osiągnąć taką harmonię, dysponując dość przypadkowo zgromadzonymi zbiorami? Dorota Rucka-Marmaj: Wystawiona kolekcja obejmuje 50 oryginalnych kompozycji 24 wybitnych twórców sztuki nowoczesnej i współczesnej. Prace wykonane zostały w technice olejnej, na płótnie, desce, płycie pilśniowej oraz w temperowej, akwareli, mieszanej, na kartonie, tekturze i papierze. Czas ich powstania obejmuje 120 lat licząc od najstarszych w kolekcji pochodzących z okresu Młodej Polski. Wśród autorów zgromadzonych kompozycji figurują nazwiska pierwszorzędnych polskich artystów: Teodora Axentowicza, Bolesława Barbackiego, Stanisława Czajkowskiego, Erno Erba, Juliana Fałata, Stefana Filipkiewicza, Juliusza Joniaka, Alfonsa Karpińskiego, Jacka Malczewskiego, Bronisławy Rychter-Janowskiej, Tymona Niesiołowskiego, Jana Szancenbacha, Wojciecha Weissa, Leona Wyczółkowskiego. Wspólnym mianownikiem dla obiektów sztuki zróżnicowanych pod względem czasu powstania i tematu uczyniłam szeroko pojętą naturę. Niezmiennie stanowi ona niewyczerpane źródło inspiracji dla każdego artysty, jak świetnie ujął to w słowa Wojciech Weiss: „Stając przed naturą wszystko co nie jest istotne pomijam i opuszczam szczegóły, które nie podnoszą wrażenia, nie istnieją dla mnie. Tworzę harmonię barwną, symfonię kolorystyczną, która ma logikę sama w sobie. Staram się odnaleźć to, co jest najciekawsze w danym zjawisku, najistotniejsze i to przemienić na wartości malarskie...” Starałam się tak zakomponować obrazy, by spojrzenie oglądającego swobodnie i płynnie wędrowało po poszczególnych dziełach. By każdy obraz w ograniczonej przestrzeni i bliskim sąsiedztwie z innym, znajdującym się tuż obok, tworzył harmonię i w pełni wybrzmiewał swym niepowtarzalnym blaskiem. Naturę w tym ujęciu pojmuję nie tylko jako ponadczasowy motyw pejzażowy czy artystyczne zestawienie starannie skonfigurowanych przedmiotów potocznie określanych mianem martwej natury. Traktuję ten zakres szerzej, włączając w to przedstawienia portretowe i akty. Naturę w sensie przenośnym odnoszę również do natury ludzkiej, złożonej i do końca nieodgadnionej, wielokrotnie ujmowanej w pogłębionych psychologicznie wizerunkach.

28

VIP B&S WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2020


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.