3 minute read
Ile zarabia pilot
ILE ZARABIAJĄ
TEKST: KRZYSZTOF KOTLARSKI
Wielu z nas w młodości marzyło o pracy pilota. Z niektórymi to marzenie pozostaje na zawsze i dzięki wielu wyrzeczeniom udaje im się je zrealizować. Piloci obrośli swego rodzaju romantyczną legendą. Klasyczny wizerunek pilota to osoba kompetentna, pewna siebie, opanowana, profesjonalna w pracy, a jednocześnie korzystająca z uroków zwiedzania świata i zarabiająca przy tym olbrzymie pieniądze. Czy jednak naprawdę jest to praca jak z bajki?
arobki pilotów z reguZ ły nie są podawane do publicznej wiadomości. Jedynie w sytuacjach kry zysowych, takich jak ostatnie cięcia płac związane z pandemią koronawirusa, do mediów przedostają się strzępy informacji na ten temat. Trudno dziś prorokować, jak będzie wyglądała sytuacja w nowej rzeczywistości, gdy zagrożenie epidemiologiczne minie, a zagraniczne podróże ponownie
staną się codziennością. Podawane tu dane opisują więc stan sprzed wybuchu pandemii.
Ile zatem tak naprawdę zarabiają piloci? Czy biorąc pod uwagę nie zwykle odpowiedzialne zadania, jakie codziennie wykonują, uzyskują adekwatne wynagrodzenie? Czy są duże różnice między sytuacją pilotów w Polsce i na zachodzie Europy? Jedno jest pewne – wynagrodzenia zawodowych pilotów liniowych znacznie przekraczają średni poziom zarobków w poszczególnych krajach i w opinii społeczeństwa zarabiają oni „bardzo dobrze”. To jednak dość niejasne stwierdzenie. Rzeczywistość maluje nieco bardziej skomplikowany obraz.
CZY LECI Z NAMI PILOT? Rozpoczęcie kariery pilota to zadanie niełatwe. W Polsce nowych pilotów szkolą jedynie dwie państwowe jednostki zlokalizowane w Rzeszowie oraz Chełmie. Prywatna nauka zaś to niezwykle kosztowny proces. Opłaty za szkolenia i wyrobienie licencji są
FOTO: ALEV TAKIL, UNSPLASH
niekiedy spłacane przez pilotów jeszcze przez lata. Koszty prywatnych kursów przekraczają nawet 200 tys. złotych i zajmują co najmniej kilka lat. Aby zdobyć uprawnienia pilota liniowego, należy przejść przez trzy główne etapy szkolenia. Pierwszym jest uzyskanie licencji PPL, umożliwiającej loty rekreacyjne, oraz ATPL (Airline Transport Pilot Licence), która pozwala na sterowanie samolotami pasażerskimi powyżej 9 osób na pokładzie. Dopiero licencja CPL (Commercial Pilot Licence) pozwala jednak na zawodowe i komercyjne latanie. Pilot otrzymuje wynagrodzenie nie tylko znacznie wykraczające poza średnie krajowe zarobki, ale również zarobki innych członków załogi samolotu, takich jak personel pokładowy. To głównie efekt olbrzymich wymagań stawianych przed przyszłymi pilotami oraz ostrego procesu selekcji. Poza wspomnianymi już dużymi nakładami finansowymi za szkolenie i uzyskanie licencji, które niekiedy są częściowo refinansowane przez zatrudniającego przewoźnika, od pilotów wymaga się także doskonałych umiejętności oraz kondycji fizycznej i psychicznej. Nienormowany czas pracy i rzadkie wizyty w domu są również dla wielu przeszkodą nie do przeskoczenia. Wysokie wymagania wstępne czynią z przedstawicieli tego zawodu elitarną grupę, która w zamian wymaga od pracodawców odpowiedniego poziomu wynagrodzeń. Całkowite wynagrodzenie pilota to suma wielu składników, na którą wpływ ma chociażby staż w powietrzu czy ukończone szkolenia. Choć każdy pilot liniowy zarabia „dobrze” z perspektywy przeciętnego Kowalskiego, nie oznacza to, że każdy zarabia tak samo. Wynagrodzenie w dużej mierze zależne jest od zatrudniających linii lotniczych. Niewielki lokalny przewoźnik zwyczajnie nie może sobie pozwolić na wypłacanie pensji na poziomie gigantów, takich jak Lufthansa czy Air France. Istotnym czynnikiem jest także maszyna obsługiwana przez danego pilota. Mniejsze i latające na krótszych dystansach samoloty to z reguły mniej doświadczony pilot z mniejszą ilością ukończonych szkoleń, a co za tym idzie – z niższym wynagrodzeniem.
LATANIE SIĘ OPŁACA Jak więc kształtują się konkretne kwoty w lotnictwie? Największe polskie linie lotnicze LOT, w przeciwieństwie do wielu innych przewoźników, nie kryją zarobków swoich pilotów. W naszych realiach pierwszy oficer i absolutny debiutant w kokpicie, posiadający za sobą właściwie wyłącznie loty szkoleniowe, może liczyć na wynagrodzenie na poziomie jedynie około 3 tys. złotych brutto miesięcznie. Wraz z każdym kolejnym lotem i nabieranym doświadczeniem kwota ta jednak szybko wzrasta. Pierwsi oficerowie w dużych maszynach, takich jak Boeingi i Embraery, otrzymują już co najmniej 11 tys. złotych brutto, a kapitan około 17 tys. Awans do kokpitu Dreamlinerów, największych maszyn we flocie linii LOT, to zysk w postaci kolejnych kilku tysięcy złotych miesięcznie. ●
FOTO: UNLEASHED AGENCY, UNSPLASH