W STRONĘ ZRÓWNOWAŻENIA
postęp technologiczny. Zgodnie, a czasami nawet entuzjastycznie konsumujemy więcej i coraz to nowe potrzeby zyskują nowe odpowiedzi w postaci nowych produktów.
TERESA MARCINÓW Trudno znaleźć moment w historii ludzkości, w którym jakieś plemię, społeczność lub naród zgodnie postanowiłyby, że dołożą starań, by dzieci oraz wnuki miały trudniejsze warunki życia od swoich poprzedników.
Ot tak, zwyczajnie, decyzją starszyzny byłyby podejmowane różne działania w celu pogorszenia tego, co jest dobre i przyzwoite, aby osiągnąć stan rzeczywistości bardziej pogmatwany niż mieli ich rodzice i dziadkowie. Jednocześnie utrzymywany byłby pogląd, że dzieje się tak w imię postępu i budowania dobrobytu. Po początkowym zaprzeczeniu, pamięć i wyobraźnia sugerują pewną niejednoznaczność.
38
Konsekwencje obchodzą nas trochę mniej. Jedno jest pewne – nie możemy powiedzieć, że ich nie znamy. Choć nadal słabo prognozujemy zmiany, które nadejdą w obszarze rozwijających się branż, to wiemy już, co nam szkodzi i co powoduje zatrucie środowiska, a jednak przyszłość nadal wydaje się nam bezpiecznie odległa. Zawsze na podorędziu są stwierdzenia: „jakoś to będzie” lub „Ziemia sobie poradzi” i na dodatek jest to prawda. Prędzej czy później natura da sobie radę i faktycznie jakoś to będzie.
wroclife.pl nr 2/2021
AGENDA 21
Nie pozwalając jednak na swobodny ruch w stronę katastrofy, już w latach 80-tych jednoznacznie zasugerowano (w raporcie Światowej Komisji ds. Śro-
Z jednej strony chciałoby się powiedzieć, że nikt przy zdrowych zmysłach nie podjąłby się realizacji takiego planu, a już na pewno nie działoby się to za zgodą większości. Z drugiej strony przecież na co dzień bierzemy udział w działaniach łudząco podobnych do tych opisanych powyżej. Większość z nas opowiada się za korzystaniem z dobrodziejstw cywilizacji, a nie jest w stanie ocenić, w którą stronę zmierza