W poszukiwaniu niemożliwego Barbara Popiel
Edukacja literacka – indywidualizacja czy idealizacja? Zindywidualizowany sposób kształcenia jest swoistym Świętym Graalem współczesnej edukacji, wynoszonym na piedestał i odmienianym przez wszystkie przypadki w teoretycznych dyskusjach. W praktyce jednak to zagadnienie pomijane, a chwilami wręcz omijane, i to nie ze względu na wyzwania i trudności, jakie za sobą niesie, lecz raczej z powodu przyzwyczajenia i wygody, jaką dają narzucone odgórnie: program, podstawa programowa, podręczniki i schematy lekcji. Dużo mówimy o indywidualizacji nauczania w szkole, ale w gruncie rzeczy nadal kręcimy się w kółko. Próby, również te całkiem udane, zindywidua-
62
O P I N I E , R E F L E KS J E , D O Ś W I A D CZ E N I A
lizowania jakiegoś elementu edukacji są cały czas ograniczane w bardzo konkretny i niepodważalny sposób: przez podstawę programową. Czy można mówić o indywidualizacji, gdy ma ona ściśle zakreślone granice? Inny jeszcze problem – czy absolutny brak takich granic, sui generis „hulaj dusza, piekła nie ma”, jest w edukacji, zwłaszcza edukacji na poziomie podstawowym i średnim, w ogóle możliwy i pożądany? Czy mówiąc o zindywidualizowaniu procesu kształcenia, nie kręcimy się niczym pies za własnym ogonem i nie zasłaniamy wzniosłym, nieosiągalnym hasłem problemów trudniejszych i mniej wdzięcznych?
R E F L E KS J E 5 / 2 0 2 0