OD REDAKCJI Druhny i Druhowie! Przyszły mi na myśl słowa pieśni ze starego śpiewnika opracowanego przez hm. Jana Kantego Miskę, wydanego w 1947 r. w Niemczech: Gotów bądź do twórczej pracy w noc i dzień, przeszkód moc przed tobą piętrzy się, wszystko zwalcz, co ci tamować drogę śmie, naprzód dąż i ciosy znoś bez drgnień. Czuwaj, patrz, mocno stój, ciało ćwicz, ducha zbrój! Z całej piersi wołaj: Hej, czuj duch, czuj duch! Każda epoka ma swoje wyzwania. My przeżywamy już drugi rok nadzwyczajnych ograniczeń na światową skalę w życiu gospodarczym, zawodowym i społecznym. Nie walczymy z bronią w ręku z widocznym przeciwnikiem, ale bronimy się przed niewidzialnym wrogiem, który nas izoluje od siebie na wzajem. A jednak, harcerki i harcerze nie próżnują: cały czas odbywają się za pomocą wirtualnych łączy zbiórki, kursy, kolonie, odpraw i zjazdy, a w ramach dozwolonych tu i ówdzie, od czasu do czasu, „okienek” również spotkania w plenerze. W minionym kwartale przeżywaliśmy Dzień Myśli Braterskiej, Wielki Post i święto Zmartwychwstania oraz rocznicę zbrodni Katyńskiej – którą wspominamy również wierszem Zbigniewa Herberta na tylnej okładce. Piszemy o różnych inicjatywach wirtualnych, o rekolekcjach starszoharcerskich, drogach krzyżowych i o prawdziwej styczniowo-marcowej akcji letniej w Australii. Okładka: „Wesoły nam dzień nastał” - kartka pocztowa (przedwojenne wydawnictwo Organizacji Harcerzy, Warszawa), wysłana 15 marca 1940 roku z obozu internowanych w Szikszo na Węgrzech do Kazimierza Sabbata w Paryżu, przeadresowana do Coëtquidan w Bretanii, gdzie stacjonowały oddziały polskie pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. 1