Tramwaj Cieszyński nr 44

Page 10

9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 1 9 919 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 NA POMOC 1 9 9 1 1 9 1 9 1 1919 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 9 1 191 CIESZYNOWI! 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 9 1 9 1 9 191 919 1919 1 1 9 9 1 1 9 1 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 1 9 9 1 1 9 1 9 1 9 9 1 1 9 9 1 9 19 1 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 1 9 9 1 9 1 9 1 9 1 1919 WYŻSZA BRAMA

Daniel Korbel

Żołnierze Pułku Piechoty Ziemi Wadowickiej pierwsi i najliczniej wsparli obronę Śląska Cieszyńskiego w styczniu 1919 r. To oni właśnie oddali pierwsze strzały w wojnie z Czechami i to z ich szeregów pochodzili pierwsi zabici w tym konflikcie.

Pułk Ziemi Wadowickiej, który otrzymał później nazwę 12 Pułk Piechoty (12 pp. - i tej krótszej będziemy używać) – wzmocnił polskie siły w regionie jeszcze przed wybuchem wojny. W styczniu 1919 r. w związku z odesłaniem batalionu (ponad 400 ludzi) z Pułku Ziemi Cieszyńskiej pod Lwów, na Śląsk Cieszyński przysłano batalion 12 pp. Około 340 jego żołnierzy obsadziło Bogumin, a słaba kompania (75 ludzi) stanęła w Skoczowie. Dla liczących ok. 2 500 (w tym ok. 2000 żołnierzy pułku cieszyńskiego i ponad 540 umundurowanych i uzbrojonych żandarmów) sił podlegających płk Franciszkowi Latinikowi, było to bardzo duże wzmocnienie. Dowódcą wadowickiej piechoty był kpt. Władysław Mielnik, a dowódcą całego garnizonu bogumińskiego ppłk Stanisław Nałęcz-Mroczkowski. Już 22 stycznia 1919 r. wieczorem zaalarmowali oni krakowskie Dowództwo Okręgu Generalnego o tym, że 23 stycznia nastąpi czeski atak. Meldunek ten został jednak w Krakowie zlekceważony. Ppłk Mroczkowski podjął więc decyzję, by już wieczorem 22 stycznia rozpocząć odsyłanie taboru kolejowego z Bogumina. Sytuacja była tym trudniejsza, że zgodnie z pkt. 5 polsko-czeskiej umowy z 5 listopada 1918 r. o tymczasowym rozdzieleniu Śląska Cieszyńskiego przy dworcu kolejowym w Boguminie stacjonowała kompania czeska.

fot. Henryk Kłuszyński, lekarz garnizonu bogumińskiego

10

fot. Kpt. Władysław Mielnik

TRAMWAJ CIESZYŃSKI • IX 2020

Pierwsze strzały wojny

23 stycznia 1919 r. około godziny 8:00 rano polskie patrole zauważyły oddziały czeskie przemieszczające się z Gruszowa w kierunku na Bogumin i otwarły do nich ogień. Były to dwie czeskie kompanie batalionu bogumińskiego, które próbowały odciąć Bogumin-Dworzec od Starego Bogumina, gdzie mieszkało wielu Polaków. Informacje o sile czeskiego ataku przekazano ppłk. Mroczkowskiemu. Ten zareagował szybko i stanowczo, wydając rozkaz natychmiastowego rozbrojenia i wzięcia do niewoli stacjonującej przy dworcu czeskiej kompanii. Liczyła ona prawie 200 żołnierzy i oficerów. Kpt. Mielnik do akcji tej skierował jedną kompanię wzmocnioną plutonem ppor. Seweryna Jeschiwe. Około godz. 11:00 wydzielony oddział brawurowo zajął kwatery zaskoczonych czeskich żołnierzy i przy niewielkim oporze rozbroił ich i wziął do niewoli. Czesi mieli tylko kilku rannych, ale zginęło 2 polskich żołnierzy i były to pierwsze ofiary śmiertelne rozpoczynającej się wojny. W czasie gdy walczono wokół Bogumina, po godz. 11:00 samochodami z Morawskiej Ostrawy do Cieszyna, do płk. Latinika przybyli oficerowie Ententy (francuscy, angielski, włoski i amerykański) przedstawiający się jako „Komisja Międzysojusznicza”. Żądali w formie ultimatum wycofania do godziny 13:00 wszystkich wojsk polskich za rzekę Białą, do Małopolski. Płk Latinik przytomnie odpowiedział, że musi się skontaktować z władzami w Warszawie. Fałszywa (bo nie posiadająca żadnych uprawnień) komisja nie czekała, tylko wróciła do Ostrawy. Kiedy z Cieszyna wyjeżdżała fałszywa komisja, po godz. 13:00 również do dowództwa polskiego w Boguminie przybył czeski mjr Sykora wraz z oficerami w mundurach angielskich i francuskich. Przekazał ppłk. Mroczkowskiemu list od francuskiego ppłk. Antoine Gillaina z informacją, że to wojska koalicyjne


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.