2 minute read
Słowo od wydawcy
Już po raz siedemnasty oddajemy w Państwa ręce publikację prezentującą prace laureatów kolejnej edycji konkursu „Obraz a słowo. Literacki opis dzieła malarskiego”. Tym razem młodzież z całej Polski stawiła czoła bardzo trudnemu wyzwaniu i opisywała obraz Wacława Borowskiego Nad wodą. Nie ukrywam, że w obliczu szerzącej się pandemii, nauczania zdalnego, okresowo zamykanych bibliotek i placówek kultury obawialiśmy się o losy tegorocznej edycji konkursu. Z tym większą radością przyjęliśmy fakt, że spłynęła do nas rekordowa liczba prac, których poziom znacznie przewyższał ten z lat ubiegłych. Zaskakująca jest w tym kontekście determinacja młodych ludzi w poszukiwaniach materiałów źródłowych, które w dużej mierze ułatwiają interpretację dzieła malarskiego, a do których dostęp w bieżącym roku był utrudniony. Sama umiejętność sprawnego opisywania plastycznych elementów obrazu, dostrzegania niuansów, budowania skojarzeń jest ważna, ale bez podbudowy w postaci lektury związanej z tematem trudno nabrać odpowiedniego dystansu, który gwarantuje obiektywizm i tworzy lekką, spójną wypowiedź.
7
Advertisement
Drugim pozytywnym zaskoczeniem tegorocznej edycji była duża liczba prac prezentujących bardzo wysoki pod względem merytorycznym i językowym poziom. Spośród 214 literackich opisów wyłonienie finałowej dziesiątki stało się niezmiernie trudne. Poza werdyktem znalazło się wiele opisów, które zdumiewają jakością i wiedzą ich autorów. W ostatecznym werdykcie tym razem pominięte zostały wiersze – to wynik niezmiernie wysokiego poziomu opowiadań, które zdominowały kategorię literacką. Co ważne, ich autorzy pokusili się o bardzo dokładne odtworzenie realiów czasu powstawania obrazu Nad wodą, a także rzetelnie przestudiowali założenia programowe członków ugrupowania „Rytm”, do którego należał Borowski. Przy tak wielopoziomowo skonstruowanych wypowiedziach drobne prace liryczne musiały oddać pierwszeństwo.
Wiele zaskoczeń przyniósł również wynik konkursu w kategorii formalnej. Nad wodą Wacława Borowskiego jest obrazem, który pod względem analizy plastycznych elementów mógł sprawić młodym ludziom wiele trudności. Łatwo w tym przypadku o nieścisłości w wypowiedzi i nadinterpretację. Niemniej udało się spośród bardzo rozbudowanych i wielopłaszczyznowych prac wybrać te bezbłędne. W grupie tej znaleźli się również, co nas bardzo cieszy, najmłodsi uczestnicy. W konkursie brała udział młodzież w wieku od dziesiątego do dziewiętnastego roku życia. Co ważne, prace najmłodszych często wygrywały lub przynajmniej mocno konkurowały z tekstami tych najbardziej doświadczonych uczestników. Daje nam to pewność, że umiejętność wnikliwego odbierania i analizowania dzieł sztuki ma przed sobą przyszłość i powinna być rozwijana w każdym wieku.
Dziękujemy uczniom, dziękujemy nauczycielom – dzięki waszej pracy twórczość kolejnego polskiego artysty została na nowo odkryta dla młodego pokolenia. Kto wie, może spotkanie to stanie się przyczyną kolejnych, już indywidualnych odkryć w dziedzinie
8
sztuki i zaowocuje większą publikacją, dzięki której dzieła z bytomskiej Galerii Malarstwa Polskiego głębiej zaistnieją w świadomości całego społeczeństwa. Życzę wszystkim kolejnych, udanych spotkań ze sztuką.
Iwona Mohl Dyrektor Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu
9