PORADY EKSPERTÓW
„Świeże mięso z…” – taki zapis znajdziemy na etykietach karm suchych często na pierwszym miejscu składu, nie oznacza to jednak, że mięso jest głównym składnikiem karmy – po obróbce termicznej, jakiej podlegają składniki suchej karmy mięso zostanie pozbawione wody i finalnie w gotowym produkcie jego udział procentowy będzie znacznie mniejszy. Określenie „suszone mięso z…” precyzyjniej opisuje zawartość mięsa w suchej karmie. „Mięso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego (w tym 4% kurczaka) – taki zapis oznacza, że w karmie znajduje się pewna ilość mięsa i produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, przy czym nie wiemy, ile jest mięsa, a ile pro50 RYNEK ZOOLOGICZNY | KWIECIEŃ–MAJ 2022
Czy zawartość mięsa w karmie powinno być jednak najważniejszym kryterium oceny karmy? Nie. Podroby są również wartościowym składnikiem diety i nie powinno się ich unikać za wszelką cenę
duktów ubocznych, oraz jakie to są produkty. 4% z tego stanowią mięso i produkty uboczne z kurczaka, przy czym analogicznie –nie wiemy, ile jest mięsa, a ile produktów ubocznych, oraz jakie są to produkty uboczne. Nieprawidłowa jest najczęstsza interpretacja takiego zapisu, czyli „karma zawiera 4% mięsa z kurczaka” – rzeczywista ilość mięsa może być znacznie wyższa. Umieszczenie na etykiecie karmy informacji, że zawiera ona 4% jakiegoś składnika umożliwia producentowi umieszczenie na etykiecie oznaczenia „karma z…”. Określone zostały również wymagane ilości dla innych oznaczeń na etykietach: - „karma o smaku…” musi zawierać > 0% wskazanego składnika głównego, ale mniej niż 4% - „karma bogata w…/o wysokiej zawartości…” – minimum 14% deklarowanego składnika - „menu/danie z…” – minimum 26% składnika Wadą tego typu karm jest występowanie w składzie innych gatunków mięsa, poza wymienionym na ety-