PULS BRANŻY
Kolejnym przystankiem na ogrodniczej trasie RWO było Mazowsze. Podczas wrześniowej edycji Rodzinnych Warsztatów Ogrodniczych, choć przesadnego tłoku o tej porze roku raczej się spodziewaliśmy, to i na nudę nie można było narzekać. Dla naszego przedsięwzięcia jesienna frekwencja jest dobra. Mamy czas, by nie tylko wspólnie sadzić rośliny, ale i porozmawiać o ogrodniczych kłopotach, troskach, wyborach czy komponowaniu ogrodów. Tym razem towarzyszyliśmy klientom punktów PNOS Ożarów w centralnej Polsce. W piątek 18 września Warsztaty odbyły się w Duchnicach k. Pruszkowa, a następnego dnia w dobrze znanym i popularnym wśród mieszkańców Warszawy centrum ogrodniczym na Alei Krakowskiej. Miało być pięknie i pożytecznie, dlatego jako hasło spotkania wywiesiliśmy szyld „WRZOSOWO
Z żywej zieleniny oprócz wrzosów szczególnie podobały się dekoracyjne trawy, zimozielone krzewy oraz cebulki kwiatowe. Rozdawaliśmy je klientom dla zachęty i jako prezenty– przypominajki
– POZIOMKOWO”. Jeśli jasne przesłanie można potraktować w kategoriach konkurencji między roślinami, to jednak zdecydowanie górowały wrzosy. W tym roku rośliny są wyjątkowej urody, a sucha i słoneczna pogoda sprzyja kwitnieniu najbardziej popularnych odmian pączkowych. Zachęcamy do sadzenia tych roślin zarówno na rabatach, jak i w pojemnikach, bo będą piękne aż do końca zimy. Poziomki z kolei są naszym zdaniem warte posadzenia zwłaszcza przez tych, którzy martwią się, jak do kontaktu z przyrodą i do przebywania na powietrzu zachęcić dzieci. Dorodne sadzonki nawet teraz kwitną i owocują, a wielu uczestników warsztatów potwierdza, że niewielkie smakowite poziomki są dobrym pretekstem, by regularnie, choć na krótko, odciągnąć dzieciarnię od ekranów laptopów i smartfonów. Na poziomkowych polanach, których założenie tym razem polecaliśmy, sprawdza się stare powiedzonko, że do serca trafia się przez żołądek. Więcej informacji o RWO na profilu FB #RWO oraz na FB wszystkich organizatorów.
45