nauka · badania
Studenci Uniwersytetu Pedagogicznego o zdalnej edukacji i jej konsekwencjach dr hab. piotr długosz, prof. up instytut filozofii i socjologii up Badacz społeczny, chcąc być na bieżąco z wiedzą na temat rzeczywistości społecznej, jest niejako zmuszony do pogoni za swoim obiektem badań, który ciągle znajduje się w ruchu. Tak jest ze społeczeństwem. Ono cały czas się zmienia i przekształca. Przemiany następują też w jego otoczeniu. Chcąc dokładnie opisać społeczeństwo oraz podążać za jego zmianami, musimy sobie uświadomić, że nie jest to łatwe zadanie. Zawsze prościej jest zrobić fotografię społeczną, a uchwycenie dynamiki społecznej jest bardziej skomplikowane. Ponadto badacz zawsze pozostaje w tyle z wiedzą na temat aktualnego stanu swoich badań. Większość analiz, wyjaśnień i eksploracji odbywa się post factum. Badacz społeczny jest spóźniony w uzyskiwaniu najnowszej wiedzy na temat zjawisk społecznych, co jest specyfiką nauk społecznych.
Dzisiaj przyglądamy się temu, jak studenci oceniali zdalną edukację w okresie przed wakacjami. W chwili gdy pisany jest ten tekst, są oni na innym etapie. Wkraczają w nowy rok akademicki, który w tym momencie jest wielką niewiadomą, gdyż nie wiemy, jaki będzie poziom zakażeń (a on ciągle rośnie) i jakie będą decyzje nowych władz uczelnianych w tym zakresie. Po przerwie wakacyjnej kondycja i samopoczucie studentów mogą być inne niż wcześniej. Być może wrócili wypoczęci, przywykli już do zajęć zdalnych bądź hybrydowych i pandemia im spowszedniała, zatracając swoją katastroficzną nutę. W poprzednim numerze „Commentarii Academici” został zamieszczony artykuł, który pokazywał sytuację naszych studentów na początku kwarantanny i zdalnego nauczania. W niniejszej publikacji zaprezentujemy,
Fot. Grzegorz Wajda/wajdafoto
5