AKTUALNOŚCI Z Lechem Antonim Kołakowskim, sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozmawia Agnieszka Tokajuk
Rolnictwo to patriotyzm – Jesteśmy na wiosennej konferencji pt. „Kukurydza ziarnem przyszłości” w Wysokiem Mazowieckiem. Słuchaczy cała sala, za chwilę zaczniemy kolejny sezon prac polowych. Staramy się skupiać na tematach rolniczych, ale nie sposób nie myśleć o toczącej się obok nas wojnie. Jakie słowa otuchy, co powiedziałby Pan podlaskim rolnikom, w tej trudnej sytuacji? – Chciałbym podziękować za ich pracę i trud. Za wytrwałość, miłość do ojczyzny i do ziemi. Zawsze powtarzam, że rolnictwo jest najważniejszą dziedziną gospodarczą w Polsce. Mimo wszystko, w tej trudnej sytuacji, kiedy z Ukrainy uciekają miliony uchodźców, należy zauważyć wielką szansę dla polskiego rolnictwa. Rolą polskiego rządu oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest zabezpieczenie bezpieczeństwa żywnościowego Polski i Polaków. Tu w szczególności, jako mieszkaniec i jako poseł województwa podlaskiego widzę, że nasze rolnictwo jest liderem w Polsce i Europie. Mam na myśli głównie produkcję mleka. Dalsze aktywizowanie produkcji rolniczej, ma służyć bezpieczeństwu ekonomicznemu rolników i stabilności ich gospodarstw. – Jaką pomoc rolnikom oferuje rząd? – Resort rolnictwa dedykuje kilka nowych programów, które mają uwzmocnić produkcję mleka i zwiększyć, a właściwie odbudować, produkcję trzody chlewnej. Mam nadzieję, że najbliższe miesiące pozwolą uporać się z afrykańskim pomorem świń, który spustoszył polskie stada. Wsparcie dotyczy także innych dziedzin związanych z produkcją zwierzęcą. Rząd będzie stabilizować rynki rolne. I tutaj chcę jeszcze raz podkreślić szanse polskiego rolnictwa, które tkwią w produkcji mleka i mięsa. Odbudowa trzody, bydło mięsne, drób – to nasza szansa na zaspokojenie rynków hurtowych, jak również na eksport. W najbliższym czasie będą wysyłane polskie misje gospodarcze do Wietnamu, Singapuru, na teren Afryki Północnej, Zatoki Perskiej i Bliskiego 10
Wschodu. Są tam bardzo bogate rynki, które chętnie kupią polską żywność, w szczególności mięso. Przypomnę, że rok 2021 był rekordowym w eksporcie polskiej żywności. Wyeksportowaliśmy produkty na ponad 40 mld euro. Myślę, że rok bieżący będzie utrzymany przynajmniej na tym samym poziomie. Polska żywność jakościowo jest bardzo dobra. Jest pożądana na terenie państw Unii Europejskiej, gdzie eksport stanowił 73%. Zw i ę k s z y l i ś m y d o p ł a t y, do 102% średniej europejskiej, – Wszelkie kryzysy będziemy łagodniej przechodzić, mając dla gospodarstw, do 30 ha. silne polskie rolnictwo – uważa Lech Kołakowski, Podlasianin, To rozwiązanie wspiera mniejsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. szych rolników. Nie może być tak, że w UE są tak wielkie dysproporcje Parlamentu Europejskiego i przepisy unijne. w dopłatach. Chcemy stworzyć pomoc fi- W pewnym sensie, ograniczają nasze dzianansową wobec wysokich cen nawozów. łania. Mając na uwadze różne kataklizmy, Jeżeli uzyskamy pozytywną zgodę Komi- wprowadzamy powszechne ubezpieczenia sji Europejskiej, rolnicy otrzymają dopłaty w rolnictwie ze specjalnymi programami (łącznie 3.9 mld zł)– tzw. dopłatę drożyźnia- w filarze upraw, czy zwierząt. Udział rolniną do nawozów – w przeliczeniu na jeden ha. ków w składce, zgodnie z uregulowaniami Przyjmowanych jest szereg ustaw, m.in. unijnymi, wynosiłby 35%, a 65% pokrywało rolniczym handlu detalicznym, dająca by budżet państwa. Walczymy o to, aby jak możliwość handlu bez komplikujących prze- najszybciej uregulowanie prawne weszło pisów prawnych. Skrócenie łańcucha dostaw w życie. Już wcześniej zgłaszałem konieczz pola do stołu, wprowadzenie możliwości ność ubezpieczeń rolnych, ze znaczącym handlu bez opłat na terenie gmin. Przy- dofinansowaniem z budżetu państwa. Następną kwestią jest odbudowa popomnę, że od 1 stycznia br., samorządy zobowiązane są zagwarantować rolnikom głowia trzody chlewnej. Chciałbym, aby bezpłatnie miejsca na targowiskach w piąt- tak jak przed kilkoma dekadami, w Polsce ki i w soboty. Mieszkańcy miast mogą ku- było hodowane 30 mln tuczników. Walczypować tam tanią i zdrową polską żywność. my o „polski schabowy”. Chciałbym, żeby polskie państwo nie było importerem, ale – Czy są już jakieś odpowiedzi rządu eksporterem prosiąt. Przypomnę, że wojena postulaty Podlaskiego Porozumienia wództwa: podlaskie i warmińsko-mazurskie Rolniczego, które zaprezentowano odgrywają kluczową rolę w produkcji miępodczas spotkania w Podlaskiej Izbie sa wołowego. Wspieramy również hodowlę drobiu. Chcemy stabilizować produkcję Rolniczej pod koniec lutego? – Pochylamy się nad wszelkimi postula- mleka. Rolą rządu resortu rolnictwa jest tami izb rolnych. Wychodzimy temu na- utrzymanie każdego rodzaju produkcji roprzeciw, ale sam resort rolnictwa nie może ślinnej i zwierzęcej, co ma gwarantować we wszystkim pomóc. Jesteśmy państwem bezpieczeństwo żywnościowe Polski. członkowskim UE i obowiązują nas dyrektywy Komisji Europejskiej, rozporządzenie – Dziękuję bardzo za rozmowę.
||
PODLASKIE AGRO