17 minute read

Andrzej Kiński, Bartłomiej Kucharski, Adam M. Maciejewski, Łukasz Pacholski str

Next Article
Tomasz Grotnik str

Tomasz Grotnik str

Celtech dostarczy cysterny do przewozu wody Program Pegaz anulowany

13 i 14 lipca 4. Regionalna Baza Logistyczna z Wrocławia poinformowała o podpisaniu umów z firmą Celtech Sp. z o.o. dotyczących zakupu i dostaw cystern do przewozu wody CW-10 i CW-15 dla jednostek logistycznych Wojska Polskiego. W ramach pierwszej z wymienionych umów poznańska firma dostarczy trzy cysterny do przewozu i dystrybucji wody CW-10. Zamówienie obejmuje też opcję, która może pozwolić na rozszerzenie kontraktu o dwa kolejne pojazdy. Wszystkie zostaną zabudowane na podwoziach ciężarówek Jelcz P662D.43. Dostawa trzech egzemplarzy będzie kosztować 5,1 mln PLN brutto, a opcjonalne wozy mogą zwiększyć wartość o 3,4 mln PLN brutto. Przedmiotem drugiej umowy jest dostawa jednej cysterny wody CW-15 w kontenerze. Będzie ona kosztować 278 500 PLN brutto. Dodatkowo kontrakt obejmuje opcjonalne rozszerzenie zamówienia o drugi egzemplarz (w tej samej cenie). (ŁP)

Bartłomiej Zając, prezes HSW S.A. (po lewej) i Roman Koehne z RWM podpisali umowę licencyjną na produkcję w Polsce elementów armat czołgowych Rh 120 L/44, w tym luf. Fot. HSW. Huta Stalowa Wola wyprodukuje lufy do armat Leopardów 2

21 lipca w Stalowej Woli podpisana została umowa pomiędzy Hutą Stalowa Wola S.A. i niemiecką spółką Rheinmetall Waffe Munition GmbH. Na jej mocy polska firma uruchomi licencyjną produkcję elementów armat czołgowych Rh 120 L/44, w tym luf.

Podpisali ją prezesi zarządów obydwu spółek – Bartłomiej Zając z ramienia HSW S.A. i Roman Koehne, reprezentujący RWM.

Umowa dotyczy udzielenia licencji na okres 20 lat, a jej zakres obejmuje m.in. produkcję luf 120 mm do armat czołgów Leopard 2, będących w uzbrojeniu Sił Zbrojnych RP i nabycie kompetencji w celu wejścia HSW S.A. do łańcucha dostaw grupy Rheinmetall AG, co m.in. umożliwi eksport wyprodukowanych w Polsce elementów armat. Warto w tym miejscu wspomnieć, że lufy, których produkcję uruchomi HSW S.A. będą mogły zostać po modyfikacji wykorzystane do armat M256 czołgów M1 Abrams.

Obecnie HSW S.A. ma kompetencje do wytwarzaniu luf kalibrów od 30 mm do 155 mm o długości do 9 metrów. W Stalowej Woli od kilku lat produkowane są lufy do 120 mm moździerzy i 155 mm aramtohaubic, a także 98 i 120 mm moździerzy ciągnionych.

HSW S.A. współpracuje ze spółkami grupy Rheinmetall AG od 2012 r. Kooperacja dotyczyła przede wszystkim produkcji luf do armatohaubic Krab, które importowano z Niemiec. Umowa licencyjna na produkcję luf czołgowych to kolejny etap dobrej współpracy, która przyniesie korzyści nie tylko obu stronom kontraktu, lecz również Siłom Zbrojnym RP.

Spółka ze Stalowej Woli w ostatnich latach zainwestowała znaczne środki w rozwój kompetencji produkcyjnych w zakresie luf. W 2017 r. uruchomiono lufownię rozbudowaną i wyposażoną w nowoczesne obrabiarki sterowane numerycznie do obróbki mechanicznej oraz stanowisko do autofretażu, czyli wzmacniania wewnętrznej powierzchni lufy. Od tego czasu lufownia jest systematycznie rozbudowywana. Nakłady inwestycyjne HSW S.A. na organizację oddziału produkcji luf wyniosły w latach 2014–2017 34,35 mln PLN na zakup urządzeń, w tym ze środków Skarbu Państwa niebędących pomocą publiczną w kwocie ponad 20 mln PLN. W latach 2018–2020 wydatkowano na ten sam cel 16,4 mln PLN. Łącznie nakłady inwestycyjne poniesione przez HSW S.A. związane z zapewnieniem zdolności do produkcji luf wyniosły 50,7 mln PLN. Blisko 3 mln PLN wydatkowano na prace badawczo-rozwojowe związane z opracowaniem technologii i wdrożeniem produkcji luf różnych kalibrów. (AK) 27 lipca Inspektorat Uzbrojenia opublikował informację o unieważnieniu postępowania przetargowego mającego wyłonić dostawcę partii wielozadaniowych pojazdów Wojsk Specjalnych (WPWS), kryptonim Pegaz. Powodem tego kroku są względy formalne. Zgodnie z informacją Inspektoratu Uzbrojenia decyzja zapadła 23 lipca. Jeszcze w połowie miesiąca zamawiający poinformował, że w grze znajdowali się czterej oferenci: Huta Stalowa Wola S.A. wraz z Tatra Export s.r.o., H. Cegielski-Poznań S.A. wraz z firmą Arquus, Thales Polska Sp. z o.o. oraz AMZ-Kutno S.A. Procedura zakupu została uruchomiona w maju 2019 r.

Według pisma Inspektoratu Uzbrojenia powody unieważnienia postępowanie były następujące: Po zakończonej kwalifikacji Wykonawców Zamawiający otrzymał od użytkownika informacje, z których wynika, że konieczne są zmiany w opisie przedmiotu zamówienia wynikające z faktu wprowadzenia przez użytkownika korekty w koncepcji wykorzystania pojazdów WPWS wynikającej z aktualnej specyfiki działań realizowanych przez Wojska Specjalne zarówno w układzie narodowym, jak i sojuszniczym. Z przedstawionych zmian wynika, że pojazdy WPWS wykorzystywane będą m.in. do realizacji zadań, w których przetwarzane będą informacje niejawne o klauzuli NATO SECRET/TAJNE. W wyniku powyższego Zamawiający, dochowując należytej staranności, przeprowadził szereg konsultacji z instytucjami odpowiedzialnymi za realizację czynności nadzorczych nad procedurami związanymi z dostępem do informacji niejawnych o klauzuli NATO SECRET/TAJNE. W wyniku przeprowadzonych konsultacji Zamawiający uzyskał informacje, z których wynika, że na każdym etapie cyklu życia pojazdów (w tym w szczególności na etapie projektowania) będących przedmiotem zamówienia, dostęp do nich związany będzie z posiadaniem uprawnień do dostępu do informacji niejawnych o klauzuli NATO SECRET/ /TAJNE.

Wykonane analizy wykazały, że cała procedura musi przejść weryfikację dotyczącą zmiany wymagań. To z kolei wchodzi w prawne uzasadnienie unieważnienia postępowania ze względu na wadę uniemożliwiającą zawarcie umowy.

Według deklaracji IU, postępowanie zakładało zakup 15 samochodów nowego typu z opcją na 90 kolejnych. (ŁP)

Kolejne moździerze Rak w Wojsku Polskim

28 lipca Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że do 12. Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni Józefa Hallera dostarczono kompanijny moduł ogniowy 120 mm moździerzy samobieżnych Rak. Dostawa objęła komponenty bojowe KMO, a więc osiem moździerzy M120K i cztery artyleryjskie wozy dowodzenia AWD, wszystkie na podwoziach kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. To już trzeci KMO przekazany pododdziałom 12. BZ, a zarazem pierwszy dostarczony przez Hutę Stalowa Wola S.A. w ramach umowy z listopada 2019 r. (wówczas Inspektorat Uzbrojenia zamówił dwa KMO i dwa moździerze M120K dla Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu). Dostawy artyleryjskich wozów amunicyjnych AWA i artyleryjskich wozów remontu uzbrojenia AWRU zostaną zrealizowane w późniejszym czasie. Zostały one zamówione w maju bieżącego roku na mocy odrębnej umowy (szerzej WiT 6/2021).

Obecnie KMO Rak są eksploatowane w: 17. Brygadzie Zmechanizowanej (dwa), 12. Brygadzie Zmechanizowanej (trzy), 15. Brygadzie Zmechanizowanej (dwa), 21. Brygadzie Zmechanizowanej (dwa). Dwa M120K dostarczono Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. W produkcji znajduje się sprzęt do dziesiątego KMO, który ma zostać dostarczony jeszcze w tym roku.

Poza tym Huta Stalowa Wola S.A. realizuje prace serwisowe przy już dostarczonym sprzęcie. W ramach aneksu do pierwszej umowy na dostawę w latach 2017–2019 ośmiu KMO, producent zmodyfikuje 40 moździerzy M120K do standardu wersji umożliwiającej wykorzystanie docelowej, dłuższej amunicji. (ŁP)

Przetarg na zestawy do transportu pojazdów gąsienicowych rozstrzygnięty

2 sierpnia Inspektorat Uzbrojenia poinformował o wyborze oferenta, który dostarczy partię zestawów do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego. Przetarg został ogłoszony w maju ubiegłego roku. Po otwarciu ofert, co nastąpiło 7 czerwca, zwycięstwo przyznano konsorcjum, które składa się z firm: Dobrowolski Sp. z o.o. wraz z Autobox Innovations Sp. z o.o. sp.j. i Top Gun Anna Goryca. Pokonało ono firmę Jelcz Sp. z o.o. Poza ceną, zwycięzca zdobył także większą liczbę punktów za warunki gwarancji. Inspektorat Uzbrojenia na obecnym etapie nie upublicznił informacji, jakiego typu ciągniki siodłowe i naczepy są oferowane przez konsorcjum. Zgodnie z deklaracjami zamawiającego, zamówienie gwarantowane ma obejmować 31 zestawów (ciągnik siodłowy wraz z naczepą niskopodwoziową), które mają pozwalać na transport czołgów podstawowych produkcji zachodniej i dysponować ładownością na poziomie minimum 60 t. Zwycięskie konsorcjum zaoferowało cenę 115,9 mln PLN. Dodatkowo kontrakt ma obejmować opcję umożliwiającą zamówienie kolejnych zestawów (w sumie 78). (ŁP)

Stingery dla Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych

12 lipca Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu wieloletniej umowy z korporacją Raytheon Technologies dotyczącą produkcji kierowanych pocisków przeciwlotniczych Stinger. Umowa ma maksymalną wartość 320,6 mln USD i obejmuje dostawy do czerwca 2026 r. Poszczególne partie pocisków mają być zamawiane w ramach osobnych zleceń, z tego też powodu lipcowa umowa nie uruchomiła finansowania przedsięwzięcia. Komunikat zamawiającego nie precyzuje żadnych szczegółów umowy.

W 2019 r. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zapoczątkował modernizację Stingerów. Ma on obejmować zastosowanie nowego zapalnika, który umożliwi skuteczne zwalczanie bezzałogowych aparatów latających. Z kolei w ubiegłym roku uruchomiono wybór następcy systemu – zawarcie kontraktu zaplanowano na 2026 r. (ŁP)

Pierwsze 155 mm armatohaubice ZUZANA 2. Fot. Ministerstwo Obrony Republiki Słowackiej.

Nowe zamówienie na wyrzutnie systemu HIMARS

14 lipca Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu umowy z korporacją Lockheed Martin dotyczącej produkcji kolejnej partii wyrzutni polowego systemu rakietowego M142 HIMARS. Umowa ma wartość 160,5 mln USD, a w momencie podpisania uruchomiono pełne finansowanie produkcji. Ma ona zostać zrealizowana do końca kwietnia 2023 r. Głównym odbiorcą partii ma być Tajwan. Amerykański Departament Stanu zatwierdził sprzedaż Tajpej 11 wyrzutni M142 wraz z pakietem obejmującym 64 pociski M57 ATACMS, siedem pojazdów M1152A1, broń maszynową, systemy łączności, pojazdy wsparcia. Całość wyceniono na maksymalną kwotę 436 mln USD. (ŁP)

Kolejny etap postępowania na ARV

16 lipca Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (US Marine Corps) wskazał dwie firmy, które wezmą udział w kolejnym etapie postępowania mającego wyłonić następcę kołowych pojazdów rozpoznawczych LAV-25. Będą to General Dynamics Land Systems i Textron Systems. Program ARV (Advanced Reconnaissance Vehicle, patrz WiT 6/2019) jest na etapie negocjacji kontraktów na budowę prototypów. W negocjacjach uczestniczy Textron Systems, oferujący rozpoznawczy pojazd Cottonmouth, a także GDLS, jednakże o ofercie producenta LAV-25 i Strykera wiadomo znacznie mniej. Jeden z przedstawicieli koncernu powiedział jedynie, że firma dostosowała się do 10-letniej inicjatywy transformacyjnej US Marine Corps (patrz WiT 12/2020), której kluczowym obszarem jest budowa zdolności rozpoznawczych XXI wieku, o wysokiej mobilności na lądzie i w wodzie. W grze jest również BAE Systems – US Marine Corps ma zamiar współpracować ze spółką w celu zbadana możliwości dostosowania amfibijnego transportera opancerzonego ACV 1.1 do pełnienia funkcji wozu rozpoznawczego, spełniającego wymagania programu ARV.

Przewidywana wielkość kontraktów na budowę prototypów nie jest znana, podobnie, jak koszt ich wstępnej oceny. Kolejna faza projektu polegałaby już na ocenie dwóch wybranych ofert, zaś wybór zwycięskiego podmiotu i jego oferty nastąpić miałby w roku podatkowym 2024. W planach jest zakup ok. 500 pojazdów, które zastąpią ok. 600 LAV-25. Maksymalna wartość zamówienia jest szacowana na 6,8 mld USD, zaś czas realizacji kontraktu przewidziano na pięć lat. Zgodnie z informacjami sprzed kilku miesięcy, ARV ma być już nie tylko pojazdem rozpoznawczym, lecz swego rodzaju „zestawem zdolności”, które zapewnić mają różne środki – prowadzenie rozpoznania ma być tylko jednym z nich. (BK)

Pierwsze armatohaubice ZUZANA 2 dla Sił Zbrojnych Republiki Słowackiej

22 lipca Ministerstwo Obrony Republiki Słowackiej poinformowało o przejęciu od przemysłu pierwszych 155 mm armatohaubic samobieżnych ZUZANA 2. Uroczystość przekazania pierwszych ośmiu dział odbyła się na terenie koszar 11. batalionu zmechanizowanego w Martinie, należącego do 1. Brygady Zmechanizowanej. Minister obrony Republiki Słowacji Jarosław Naď powiedział podczas uroczystości, że: […] realizacja programu dostawy nowych samobieżnych armatohaubic produkcji słowackiej jest kolejnym ważnym krokiem w poprawie stanu technicznego Sił Zbrojnych Republiki Słowackiej. Zapowiedział również, że do końca roku Wojska Lądowe SZ Republiki Słowackiej odbiorą kolejnych osiem dział, a w 2022 r. dziewięć, co zakończy dostawy. Trafią one do trzech baterii Dywizjonu Artylerii Samobieżnej z garnizonu Michalovce, podlegającego dowództwu 2. Brygady Zmechanizowanej. Trzecia bateria dywizjonu jest aktualnie w trakcie formowania, dwie pozostałe są wyposażone w 16 dział samobieżnych vz 2000 ZUZANA, których dostawy do jednostki rozpoczęły się w 1999 r.

Pod koniec 2018 r. Słowacja złożyła w rodzimej firmie Konštrukta Defence zamówienie na 25 155 mm armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym ZUZANA 2. Umowa miała wartość 172,2 mln EUR brutto. Obejmowała również dostawę 6000 kompletów nowoczesnej amunicji do tych dział (155-OFdM3-DV z gazogeneratorem i klasyczna odłamkowo-burząca 155-OFdMK), której wartość sięgała niemal 20 mln EUR. ZUZANA 2 jest jedną z kilku obecnie proponowanych przez firmy czeskie i słowackie wersji rozwojowych doskonale znanej czechosłowackiej 152 mm haubicoarmaty vz.77 DANA. ZUZANA 2 różni się od starszych wariantów głównie 155 mm działem o długości lufy 52 kalibrów i nowoczesnym wyposażeniem elektronicznym. (BK)

Saab dostarczy amunicję amerykańskim siłom zbrojnym

19 lipca szwedzki koncern Saab poinformował o podpisaniu kontraktu z Departamentem Obrony Stanów Zjednoczonych dotyczącego dostaw kolejnej partii amunicji do granatników Carl-Gustaf. Według komunikatu producenta, umowa ma wartość ok. 75 mln USD i zostanie zrealizowana do końca 2022 r., natomiast kontrakt został zawarty w drugim kwartale tego roku. Jest to element wieloletniego porozumienia pomiędzy Saabem a Departamentem Obrony, które zostało podpisane w 2019 r. i obowiązywać ma do 2023 r. W jego ramach US DoD może składać kolejne zamówienia na amunicję do granatników Carl-Gustaf bądź kupować następne partie jednorazowych granatników M136 AT4. Amunicja, siedmiu rodzajów, trafia do US Army, US Marine Corps i USSOCOM. (ŁP)

Wybór konkurentów w programie OMFV US Army

23 lipca Wojska Lądowe Stanów Zjednoczonych wskazały pięć firm i konsorcjów, które wezmą udział w konkursie dotyczącym zaprojektowania, budowy i rozpoczęcia produkcji opcjonalnie załogowego wozu bojowego (OMFV, Optionally Manned Fighting Vehicle), który ma zastąpić bojowe wozy piechoty rodziny M2 Bradley i wozy rozpoznawcze M3. Wśród konkurentów są: Rheinmetall Vehicles (w praktyce Team Lynx), BAE Systems (również we współpracy z innymi podmiotami), General Dynamics Land Systems, Oshkosh Defense (wspólnie z Hanwha Techwin) i mniej znana amerykańska firma Point Blank Enterprises, która ogłosiła swój udział w postępowaniu pod koniec kwietnia br. Wraz z wyborem konkurentów nastąpiło podpisanie kontraktów na opracowanie wstępnych projektów cyfrowych, łączna wartość pięciu umów wynosi 299,4 mln USD. Firmy mają 15 miesięcy na złożenie wstępnych koncepcji i rozpoczęcie dialogu technicznego z US Army na temat tego, co wojskowi „postrzegają jako wartość dodaną w ich koncepcjach”, jak powiedział gen. brygady Glenn Dean, dyrektor programowy bojowych pojazdów lądowych US Army. Faza ta ma na celu sprawdzenie samych koncepcji ewentualnych następców M2/M3. W tym czasie US Army zamierza dwukrotnie zaktualizować wymagania, tak by dokonać lepszej synchronizacji własnych oczekiwań z realnymi możliwościami przemysłu. W dalszych etapach ma nastąpić opracowanie szczegółowych projektów wozów, zbudowanie partii prototypowych i przeprowadzenie ich badań. W latach podatkowych 2022–2026 US Army zamierza wydać na ten cel aż 4,6 mld USD. Pieniądze te trafią do maksymalnie trzech firm, które w drugim kwartale roku podatkowego 2023 zostaną wskazane jako dostawcy partii prototypowych. Testy prototypów mają rozpocząć się w roku podatkowym 2026 i zakończyć rok później, aby umowa z docelowym producentem została podpisana w czwartym kwartale roku podatkowego 2027. Produkcja pełnoskalowa OMFV ma rozpocząć się w drugim kwartale roku podatkowego 2030. Równolegle US Army samodzielnie, siłami własnych laboratoriów i partnerów przemysłowych, opracuje otwartą architekturę elektroniczną do docelowego OMFV. (BK)

Hensoldt i IAI dostarczą radary Bundeswehrze

26 lipca niemiecki Federalny Urząd ds. Wyposażenia Bundeswehry, Technologii Informacyjnych i Wsparcia Sił Zbrojnych (BAAINBw, Bundesamt für Ausrüstung, Informationstechnik und Nutzung der Bundeswehr) ogłosił, że podpisał kontrakt z niemiecką spółką Hensoldt Sensors GmbH dotyczący wyprodukowania, dostawy i instalacji czterech dużych trójwspółrzędnych stacji radiolokacyjnych obserwacji przestrzeni powietrznej, które zastąpią cztery radary Hughes Air Defense Radar (HADR), eksploatowane od lat 80. Program zakupu nowych stacji nazwano Hughes Air Defence Radar Nachfolgesystem (HADR NF). Koszt umowy to ok. 200 mln EUR (jak podała izraelska spółka Israel Aerospace Industries). Nowe stacje HADR NF, jak poprzednie, będą stacjonarne, umieszczone na wieżach, które zostaną wybudowane w zachodniej części RFN. BAAINBw określiło wybrane stacje jako najnowocześniejsze dostępne na rynku rozwiązanie. HADR NF będzie stacją radiolokacyjną na bazie rozwiązań dostarczonych przez izraelską spółkę Elta (część IAI). Będzie to cyfrowa stacja programowalna z aktywną anteną z fazowanym szykiem (AESA) na półprzewodnikach (azotek galu), pracująca w paśmie S, wykorzystująca rozwiązania przetestowane w stacjach Elta ELM-2084 MMR, ELM-2080/2080S Green Pine i ELM-2090S Spectra. Według informacji przekazanych przez spółkę Hensoldt, pierwsza stacja ma być dostarczona przed upływem dwóch lat od podpisania kontraktu, wszystkie mają być przekazane w okresie ok. pięciu lat, wliczając w to instalację w bazach Luftwaffe. Hensoldt występuje jako dostawca HADR NF, będzie ich współproducentem razem z Eltą, jak również będzie odpowiadał za ich wsparcie eksploatacyjne, także przy udziale Elty. (AMM)

Kolejny batalion BMD-4M i BTR-MDM w WDW

26 lipca Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało materiały z uroczystości przekazania batalionowego zestawu 31 bojowych wozów desantu BMD-4M i ośmiu gąsienicowych transporterów opancerzonych BTR-MDM Rakuszka 217. Gwardyjskiemu pułkowi spadochronowo-desantowemu z Iwanowa (Zachodni Okręg Wojskowy) ze składu 98. Gwardyjskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej rosyjskich Wojsk Powietrzno-Desantowych (Wozduszno-diesantnyje wojska, WDW). Jest to pierwszy batalionowy zestaw BMD-4M i BTR-MDM w tej dywizji, a zarazem 11. w całym WDW. Do końca br. WDW odbierze jeszcze dwa takie zestawy batalionowe. 27 lipca obchodzono 91. rocznicę utworzenia WDW, stąd nie brakowało otwartych dla cywilów okolicznościowych uroczystości. Na jednej z nich, na poligonie w podmoskiewskim Аlabino, odbyły się pokazy, w tym uzbrojenia WDW. Wśród wozów opancerzonych były nieznane dotąd samobieżne rakietowe systemy przeciwpancerne, wykorzystujące jako nośniki podwozia wozów BMD-4M, a będące wersjami systemu Korniet-D1. Pokazano zarówno tzw. aeromobilny samobieżny rakietowy system ppanc. (Awiadiesantirujemyj samochodnyj protiwotankowyj rakietnyj kompleks, SPTRK), czyli wóz bojowy, jak i wóz rozpoznania i dowodzenia baterii, także uzbrojony w cztery ppk serii 9M133 Korniet. (AMM)

Wóz rozpoznania idowodzenia (zlewej) iSPTRK Korniet-D1 dla WDW. Fot. WGTRK.

Elbit Systems zaprezentował nową armatohaubicę samobieżną kal. 155 mm na podwoziu kołowym. Fot. Elbit Systems. SIGMA – nowa 155 mm armatohaubica samobieżna Elbitu

28 lipca na portalu Jane’s pojawiła się informacja o opracowaniu przez izraelską firmę Elbit Systems nowej 155 mm armatohaubicy samobieżnej na podwoziu kołowym. Działo otrzymało nazwę SIGMA. Po starszym ATMOS-ie, jest to kolejna już armatohaubica samobieżna Elbitu w kalibrze 155 mm i z lufą długości 52 kalibrów. Nie jest to już jednak stosunkowo proste działo samobieżne w typie „strzelającej ciężarówki”, lecz znacznie bardziej zaawansowana konstrukcja na podwoziu 10×10 produkcji Oshkosh Defense z uzbrojeniem zamontowanym w pełni obrotowej wieży. Dwu- lub trzyosobowa obsługa zajmuje stanowiska we wnętrzu opancerzonej kabiny z układem klimatyzacji i ochrony przed bronią masowego rażenia. Tylna część pojazdu, jak wspomniano, mieści łoże autonomicznej wieży. Pomimo wyboru układu bezzałogowego, wieża może być w trybie awaryjnym obsługiwana ręcznie. Pociski oraz ładunki miotające są składowane w oddzielnych zmechanizowanych magazynach, zaś ładowanie, co oczywiste, odbywa się automatycznie.

SIGMA powstała na mocy umowy zawartej między Elbit Systems a Siłami Obronnymi Izraela w 2019 r. Za kwotę równą 125 mln USD Elbit Systems miał opracować nowe działo samobieżne, które miałoby zastąpić amerykańskiej produkcji haubicoarmaty na podwoziu gąsienicowym M109. SIGMA ma wejść do służby ok. 2023 r. (BK)

Pierwsze S-500 zamówione

29 lipca agencja informacyjna TASS podała, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podpisało kontrakt z Koncernem WKO Ałmaz-Antiej na dostawę pierwszych systemów obrony powietrznej S-500/55R6M Promietiej. Taką informację przekazało TASS źródło agencji w przemyśle obronnym, acz nie chodzi o Ałmaz-Antiej. Ministerstwo zamówiło 10 zestawów (zakłada się, że baterii), których dostawy mają rozpocząć się w pierwszej połowie 2022 r. Kosztów nie ujawniono. Jeszcze 20 lipca dziennik „Izwiestia”, powołując się na rosyjskiego wicepremiera Jurija Borisowa, napisał, że pierwszy zestaw będzie przekazany już przed końcem roku. Obecnie trwają jeszcze próby państwowe S-500, które mają zakończyć się do końca roku. W ich ramach 20 lipca upubliczniono nagranie ze strzelania S-500 na poligonie Kapustin Jar (więcej na zbiam.pl). Według TASS S-500 ma umożliwiać zwalczanie każdego celu powietrznego, wliczając w to głowice międzykontynentalnych pocisków balistycznych na wysokości do 200 km i w odległości do 500 km. Obecnie trwają analizy możliwości opracowania okrętowej wersji S-500. (AMM)

Tajlandia kupi pociski Javelin?

Koniec pierwszej fazy testów w australijskim programie LAND 400 Phase 3

30 lipca Departament Stanu poinformował o wydaniu zgody na potencjalną sprzedaż do Tajlandii partii rakietowych zestawów przeciwpancernych Javelin wraz z niezbędnym wyposażeniem dodatkowym. Broń ma zastąpić obecnie używane 106 mm działa bezodrzutowe M40.

Według dokumentacji eksportowej, która została przesłana do dalszego rozpatrzenia w Kongresie Stanów Zjednoczonych, Tajlandia jest zainteresowana zakupem 300 pocisków FGM-148 wraz z 50 modułami celowniczo-startowymi CLU. Dodatkowo pakiet ma obejmować trenażery EPBST, makiety gabarytowo-masowe pojemników transportowo-startowych, a także wsparcie szkolno-logistyczne. Całość została wyceniona na maksymalną kwotę 83,5 mln USD. Zgodnie z komunikatem Departamentu Stanu mowa o fabrycznie nowych pociskach, a więc reprezentujących wersję FGM-148F – dotychczas tego typu pociski zostały dostarczone do jednego klienta eksportowego, czyli Polski.

Obecnie w Azji Dalekowschodniej jedynymi użytkownikami systemu Javelin są Indonezja i Tajwan. (ŁP)

Australian Army zakończyło pierwszą fazę testów konkurujących ze sobą bojowych wozów piechoty Lynx KF41 (po prawej) iAS21 Redback. Fot. Departament Obrony Australii.

4 sierpnia Departament Obrony Związku Australijskiego zaprezentował materiały z testów i prezentacji siły ognia bojowych wozów piechoty Rheinmetall Lynx KF41 (patrz np. WiT 10/2020) i Hanwha Defense AS21 Redback (patrz WiT 1/2021), rywalizujących o zamówienie w programie LAND 400 Phase 3.

Próby i prezentacja zostały przeprowadzone na poligonie Puckapunyal w stanie Wiktoria. Konkurujące firmy dostarczyły zgodnie z umową po trzy pojazdy do prób realizowanych przez Australian Army. Wozy były testowane i poddawane ocenie w różnych warunkach pogodowych oraz w zróżnicowanym terenie, co zdaniem dowódcy plutonu LAND 400 Trials (pododdział odpowiedzialny za realizację testów) mjr. Joela Sloane’a ma pozwolić na upewnienie się, że testowane pojazdy będą zdolne do służby w Australian Army. Próby obejmowały również wysadzenie wozów testowych, dzięki czemu potwierdzono założoną odporność na wybuchy min i IED. Podczas prób uzbrojenia pojazdy prowadziły ogień z 30 mm armat i 7,62 mm km (sprzężonych z armatami oraz umieszczonych w zdalnie sterowanych stanowiskach strzeleckich) na dystansach od 300 do 2000 m. Podczas testów mobilności sprawdzono możliwość zarówno prowadzenia samodzielnych manewrów, jak i poruszania się w ramach pododdziału.

Wybór dostawcy łącznie 467 pojazdów dla Wojsk Lądowych Sił Obronnych Australii nastąpi w 2022 r. Według australijskiego rządu, całkowita wartość programu może wynieść od 18,1 mld do nawet 27,1 mld AUD. (BK)

This article is from: