Lady's Club nr 4 (67) 2020

Page 65

PODRÓŻE MAŁE I DUŻE

CHARYTATYWNY POLSKI BAL W PALAIS FERSTEL PRZY HERRENGASSE

MAGICZNY WIEDEŃ KORESPONDENCJA WŁASNA SPECJALNIE DLA LADY’S CLUB – TEKST I ZDJĘCIA KATARZYNA ZYGMUNT

Stolica sztuki i walca od lat przyciąga rzesze turystów z całego świata. Polakom, szczególnie z południa kraju, bliżej jest do Wiednia niż nad Bałtyk czy nawet do Warszawy. A kulturowo (ukłon w stronę Galicji) to już całkiem blisko. Mieszkam w Wiedniu od lat, więc podzielę się z Państwem moją opowieścią o austriackiej metropolii. Z nieco innej perspektywy.

W

iedeńskie ulice przepełnione są magią. Śródmieście byłego cesarstwa Habsburgów zatrzymało się w czasie, biegnąc jednocześnie do przodu jak zawodowy sprinter. Oto pierwotny duch miasta, w którym stare miesza się z nowym. Przepiękne kamienice ze wspaniałą historią są dziś domami dla banków, korporacji i luksusowych marek. Nawet przecen i wyprzedaży można szukać w sposób elegancki – zamiast poruszać się między piętrami windą, niekiedy wspinamy się po skrzypiących schodach ze starego dębu. Wiedeńczycy zawsze mają czas na kawę i papierosa. Szczycą się, że ta kofeinowo-nikotynowa tradycja została wpisana na listę UNESCO, więc tym bardziej z niej nie zrezygnują. Jeśli wybierzecie się z rana na spacer, spotkacie seniorów żywo dyskutujących przy kawie lub siedzących na ławce i czy-

tających gazety. Niemal każdy wypuszcza przy tym kółka z dymu. Wiele kawiarni szczyci się wielowiekową historią i listą znamienitych gości. Możemy siedzieć w tym samym miejscu, w którym spędzał czas Sigmund Freud (jest dobrze oznaczone). W pierwszym punkcie zwiedzania rekomenduję więc wizytę w kawiarni. Po wypiciu zawartości filiżanki czujemy już Wiedeń całym ciałem – magiczna energia miasta płynie naszymi żyłami. Ten lekko południowy styl bycia wiedeńczyków powoduje, że dni płyną im odrobinę wolniej niż na przykład nam, w Polsce. Dzięki temu na wszystko mają czas. Dostosowując się do ich trybu, my też znajdziemy chwilę na podziwianie architektury mieszczańskich kamienic, kościołów i pałaców. Estetyczną ucztę dla oczu stanowią bogato rzeźbione bramy, zapierające dech dziedzińce, obrośnięte bluszczem posiadło-

ści. W centrum Wiednia można również znaleźć zabytkowe prywatne kaplice, teraz udostępnione zwiedzającym. Ciekawym przykładem jest Harrach'sche Hauskapelle, kaplica powstała w 1696 roku jako część pałacu. W 1780, w czasie reform sekularyzacyjnych cesarza Józefa II, została zamknięta dla ludu. Ponownie podziwiać ją można od 2015. PO WYCZERPUJĄCYM SPACERZE czas na lekki posiłek. Trafiamy do jednego z wielu typowo austriackich Würstelstandów, gdzie można kupić pieczoną kiełbaskę, kawałek chleba i na zakąskę ogórka kiszonego. Nie dajmy się zwieść pozorom, tak posilają tu wszyscy w przerwie na lunch, także najwięksi! Możliwe, że obok nas zajadać się będzie prezes wielkiego banku, sędzia sądu najwyższego czy wysoki rangą przedstawiciel ONZ.

N R 6 7 / 2 0 2 0 • L A DY ’ S C L U B 6 3


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.