Świat w pigułce Każde muzeum jest zrealizowanym w małej skali modelem świata. Jakiego świata? Świata indywidualnie kształtowanego (…). Muzea były i są strażnikami odrębności. Odrębne światy w większym świecie1.
Dlaczego Wiejskie Muzeum?
wypędzonych z miejsc bardzo różnorodnych kulturowo, gotowych opowiedzieć swoją historię? Aby pomóc w tych poszukiwaniach, przygotowaliśmy trzy wycieczki do bardzo różnorodnych muzeów oraz ten krótki podręcznik. Na początek, jak na prawdziwych kustoszy przystało, przywołamy w nim trochę teorii muzealnictwa.
Słowo „muzeum” dla większości dzieci oraz dorosłych wieje nudą. Muzeum znaczków, muzeum torów kolejowych, muzeum pełne podobnych do siebie obrazów… Muzeum to miejsce, w którym nie można nawet szeroko ziewnąć, chociaż tak bardzo by się chciało… Dlaczego więc projekt Wiejskie Muzea? Przede wszystkim właśnie po to, żeby dzieci, a dzięki nim i dorośli, zobaczyli, że we współczesnym muzeum można otwierać usta szeroko ze zdziwienia i zainteresowania. Że jest to miejsce, gdzie można biegać, śmiać się, tańczyć i zobaczyć rzeczy, które są naprawdę interesujące. W muzeum można samemu zostać artystą. Tak, owszem, są dziś takie muzea. Do takich miejsc chcemy zabrać dzieci, które uczestniczą w projekcie. Chcemy też, aby zainspirowane nimi stworzyły własną przestrzeń muzealną, której będą twórcami i kustoszami. Czemu wiejskie? Tam, gdzie mamy do czynienia z ciekawym zjawiskiem może powstać muzeum, które je opisuje i prezentuje. Czy na wsi, gdzie mieszkają nasze dzieci, są takie zjawiska? Na pewno! Czy może, tak jak w Muzeum Rekina, występują tam ciekawe zwierzęta? Czy może, tak jak w Muzeum Stara Kopalnia, znajdują się tam zabytkowe budynki, maszyny przemysłowe lub skamienieliny? Czy może, tak jak w Muzeum Kultury Łemkowskiej, mieszka tam wielu ludzi przesiedlonych lub 1
Muzeum – czym jest? Pojęcie muzeum wywodzi się ze starożytnej Grecji. Greckie słowo musejon oznaczało świątynię muz. Dla Greków musejon był więc miejscem, gdzie czczono muzy – boginie sztuki i nauki. Z czasem zaczęto w muzeach wystawiać rzeźby, obrazy, zaczęły one pełnić rolę edukacyjną. Odwołanie do muz od początku świadczyło o wyjątkowości tego miejsca – nie mogło być nudne. Kontakt ze sztuką dawał doświadczenie spotkania z bóstwem! Jak pisze Dorota Folga-Januszewska: W tradycji starożytnej muzeum było – z inspiracji muz – obszarem indywidualnego przeżycia, było niepowtarzalne, tak jak niepowtarzalne jest widzenie czy wyobrażenie2.
D. Folga-Januszewska, Muzeum: fenomeny i problemy, Universitas, Kraków 2015, s. 14.
2
6
D. Folga-Januszewska, Muzeum…, op. cit., s. 63.