Ale o co ch Ale o co chodzi? Ale o co ch E kolog ia
Niekończąca się opowieść
W
alka z drewnem i kominkami w Polsce to dziwna układanka rozpowszechnianych fałszywych informacji, podejmowanych uchwał, stronniczych preferencji oraz wprowadzanych na siłę ograniczeń i zakazów. Niektóre działania podejmowane są lokalnie, wywodzą się od tzw. miejscowych działaczy antysmogowych i wnioskodawców, którym zdrowie kominki „niszczą”, a palenie drewnem ich „zabija”. Tak jakoś się składa, że wielu z tych „terytorialsów”, którym życie kominki niszczą, to żołnierze „armii” o zasięgu ogólnopolskim. W przeciwieństwie do prawdziwych wojsk, antysmogowi terytorialsi są doskonale zaopatrzeni w materiały propagandowe i wyszkoleni do podchodów w samorządowych walkach. Jednak gdy nie wiadomo o co chodzi, to najpewniej chodzi o… Bo chyba żaden z nich nie ma swojego kominka, ponieważ gdyby mieli okazję ogrzać ciało i duszę przy kominkowym ogniu i posłuchać trzasku palonych polan, to ich zachowanie byłoby z pewnością inne.
Ale o co ch A
ntysmogowi działacze wykazali się niemal psim węchem i stwierdzili, że obok różnych pyłów dostrzegają – czy raczej czują – w polskim, pełnym dymu kominkowego powietrzu, zapach… benzoapirenu. Dyrektywa UE 2015/1185, tzw. Ekoprojekt, wyraźnie określa minimalną sprawność oraz maksymalne
Świat Kominków 3/2021
134
(65)