MAGAZYN SZCZECIŃSKI PRESTIŻ GRUDZIEŃ 2021

Page 110

Fortuna sprzyja odważnym Kiedy Kosta Runjaić obejmował stanowisko trenera Pogoni Szczecin, Portowcy zajmowali ostatnie miejsce w tabeli po 15 kolejkach. Efektem jego pracy była poprawa gry zespołu i utrzymanie drużyny w Ekstraklasie. Z sezonu na sezon Pogoń osiągała i osiąga coraz wyższe pozycje. Kim jest człowiek, który konsekwentnie prowadzi szczecińską drużynę ku zwycięstwu? Urodził się Pan w Austrii jako syn jugosłowiańskich rodziców, ale dorastał w Niemczech. Gdzie dzisiaj jest Pana dom?

Moi rodzice, wtedy obywatele Jugosławii, poznali się w Wiedniu. Tam przyszedłem na świat. Pierwsze lata mojego życia spędziłem z babcią w ówczesnej Jugosławii. Potem podążyłem za moimi rodzicami, którzy w międzyczasie przeprowadzili się do Niemiec. Tam mieszkam od najwcześniejszego dzieciństwa. Mam bardzo bliskie związki z Niemcami. Przedszkole, szkoła, studia, wszystkie szkolenia, przyjaciele - to wszystko mnie ukształtowało. Czuję się tam bardzo dobrze, posiadam niemiecki paszport. W dzieciństwie byłem bardziej emocjonalnie związany z Jugosławię. Jako dziecko emigrantów zarobkowych doświadczyłem perspektywy życia w dwóch różnych „światach”. Życie codzienne toczyło się w Niemczech, a więc normalne obowiązki szkolne, dyscyplina i tak dalej. Wakacje, to było już zupełnie coś innego. Czy to ferie letnie, jesienne, zimowe czy Wielkanocne – spędzaliśmy je rodzinnie w ojczyźnie rodziców. Nie trzeba dodawać, że w tamtym czasie te okresy w roku podobały mi się bardziej niż inne. Wciąż tkwi we mnie wiele wspaniałych przeżyć, chwil i wspomnień z tamtego okresu. Tęsknota za „ojczyzną -domem” dla większości osób o statusie emigrantów zarobkowych zostaje na całe życie. Tymczasem moja ojczyzna, to sposób myślenia, stan umysłu. To jest to, co jest we mnie w środku. Czy jako chłopiec grał Pan w piłkę nożną?

Zawsze była i nadal jest częścią naszej rodziny. Wujek, z którym jestem bardzo związany, był w latach 60-tych ubiegłego wieku zawodowym piłkarzem. Później został trenerem. Mój ojciec i brat również grali w piłkę nożną, a temat futbolu nie jest bez znaczenia również dla moich dwóch synów. Zacząłem grać w piłkę stosunkowo wcześnie. Pasjonowałem się treningiem i graniem, ale sam talent nie wystarczył, aby pójść ścież-

110

ką kariery zawodowej. Poziom jaki reprezentowałem nie wystarczył, aby dostać się na szczyt jako aktywny piłkarz i tym samym zrealizować swoje marzenie. Po maturze zacząłem studiować. Chciałem zdobyć dyplom sportowy. Niestety po 1,5 roku musiałem przerwać studia z powodu kontuzji, a potem rozpocząłem i skończyłem praktykę ubezpieczeniową. Mimo to hobbystycznie nadal grałem w piłkę nożną w różnych ligach amatorskich. W pewnym momencie otrzymałem ofertę jako tzw. „grający-trener”. Skorzystałem z niej i tak to się wszystko zaczęło. Z biegiem czasu, krok po kroku, zdobywałem licencje trenerskie. Pańskie staranie o uzyskanie licencji DFB (Niemieckiego Związku Piłkarskiego - odpowiednika polskiego PZPN – przyp. red.) ziściły się w 2004 roku. Jaki miał Pan wówczas cel?

Jak wspomniałem, oprócz różnych zajęć jako broker ubezpieczeniowy, agent nieruchomości czy weekendowy pracownik gastronomii pełniłem także rolę grającego trenera w lidze amatorskiej. To były lata moich poszukiwań. Wraz z narodzinami pierwszego syna w 2000 roku stało się dla mnie jasne, że te wielostronne obciążenia, rytm, tempo w którym żyłem, to ostatecznie jest nie dla mnie, nie było dla nas korzystne i przede wszystkim mijało się z moimi planami. Postawiłem sobie śmiały cel, a mianowicie zdobycie pracy w zawodowej piłce nożnej w jednym z 34 profesjonalnych klubów piłkarskich. Począwszy od skauta talentów, poprzez trenera młodzieży, asystenta w sztabie trenerskim. Potem dużo częściej byłem w rozjazdach nawiązując kontakty, poznając ludzi biznesu, coś w rodzaju skonkretyzowanej turystyki stadionowej. Podjąłem się m.in. wyszukiwania talentów i obserwacji meczów piłkarskich, czasami bezpłatnie. Ponieważ nie mogłem udowodnić swojej zawodowej przeszłości, drzwi do tego obszaru były dla mnie wciąż zamknięte, nie miałem innego wyjścia. Myślałem - inwestuj, bądź aktywny i pozy-

Biznes


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook

Articles inside

Symbole i smaki Szczecina

6min
pages 146-148

KRONIKI

15min
pages 149-156

Sylwester z Rossinim Rafał Olbiński

1min
pages 144-145

Odlot Siła kobiet

1min
page 143

Barokowe święta/Noworoczna „Kraina Uśmiechu”

1min
page 141

Szancer na Zamku Misterium światła

1min
page 142

Wszystko co nam się przytrafia ma sens – Anita Lipnicka

6min
pages 136-139

Recenzje teatralne – pisze Daniel Żródlewski

2min
page 135

Samorozwój z dofinansowaniem

1min
page 131

Ekspert radzi

1min
pages 132-134

Najlepsza wersja siebie

4min
pages 126-127

Sprawne ciało, to zdrowe ciało

3min
pages 128-130

Okiem dermatologa

2min
pages 118-120

Gotowi na wielkie wyjście

2min
page 121

Medika – pod dobrą opieką

3min
pages 116-117

Eksperci w leczeniu schorzeń narządu ruchu

2min
pages 114-115

Fortuna sprzyja odważnym

8min
pages 110-111

Klinika wielu specjalizacji

5min
pages 112-113

Klub niejednej rozrywki

2min
pages 108-109

Fabryka pozytywnej energii

3min
page 107

Skrzydlaty hangar z wiatrem w żaglach

5min
pages 102-106

Gumowa nawierzchnia sposobem na rozwój

1min
page 101

BMW – rewolucje

5min
pages 90-91

Święta i Sylwester z Exotic Restaurants

3min
pages 94-95

Branża ślubna podczas pandemii

6min
pages 98-100

Wjeżdżając w przyszłość

3min
pages 92-93

Radość z jazdy w innym wymiarze

7min
pages 82-85

Dla rodziny i … Jamesa Bonda

2min
pages 86-89

Kia z myślą o przyszłości

5min
pages 80-81

Intensywny czas Mariny Developer

3min
pages 78-79

Kreatywny relaks

1min
pages 76-77

Szczecin to perełka dla deweloperów

5min
pages 74-75

Powrót do pałacu kolorów

5min
pages 58-63

Czym są rozmowy terapeutyczne?

3min
pages 53-54

Nowa przyszłość

4min
pages 51-52

Nadzwyczajnie zwyczajny cud

6min
pages 46-50

Wyjątkowe mikroapartamenty

2min
pages 70-73

Zachodniopomorskie winem płynące

8min
pages 55-57

Kalendarz ratujący życie

4min
pages 42-45

Wiecha nad Teatrem Polskim

2min
pages 30-31

Idealnie z(a)grany duet

11min
pages 35-41

Z miłości do siebie

1min
page 25

Bursztyny teatru

2min
page 28

Prestiż doceniony i nagrodzony

3min
pages 26-27

Przedsiębiorca Roku Pomorza Zachodniego 2021

0
page 29

Eko Newsy

6min
pages 32-34

Moc ukryta we włosach

1min
page 24

Słowo od naczelnej

2min
pages 10-12

Nowe miejsca

1min
page 19

Co roku mówię sobie że będzie inaczej – pisze Ania Ołów - Wachowicz

3min
page 13

Przy wigilijnym stole, czyli gry i zabawy ludu polskiego

2min
pages 14-16

Bellucci przed obiektywem szczecinianki

1min
page 23

Krzywym okiem – pisze Dariusz Staniewski

3min
page 17

Gin ze Szczecina

1min
pages 20-22

Wspólna akcja szczecińskich redakcji

0
page 18
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.