Kia z myślą o przyszłości Kia to fenomen na rynku motoryzacyjnym. Marka samochodów, która konsekwentnie, w swoim spokojnym tempie realizuje nawet najśmielsze plany. Jej rosnąca popularność wśród kierowców ma swoje uzasadnienie. Jakość, wygoda, wszechstronność i nowoczesność. Do tego dostosowanie się do zmieniającej się rzeczywistości, która co raz bardziej kładzie nacisk na ekologię. O KIA EV6 GT– cudownym „dziecku” motoryzacyjnej elektryczności marki Kia – opowiedział Dyrektor marki Kia Polmotor Konrad Kijak. – Kia EV6 jest wizytówką zmian w marce Kia, skrupulatnie zaprojektowane i zachwycające pod względem designu i osiągów. By te zmiany jeszcze bardziej podkreślić zaprojektowaliśmy dla tego modelu specjalne oklejenie. Jest to jedyny egzemplarz KIA EV6 w Polsce z takim oklejeniem – tłumaczy Konrad Kijak. Model EV6 to pierwszy pojazd EV, skonstruowany przez Kię na zupełnie nowej globalnej elektrycznej platformie modułowej E-GMP. Zalety tej konstrukcji to przede wszystkim ultraszybkie ładowanie akumulatorów od 10% do 80% pojemności, które zajmuje mniej niż 18 minut. System ładowania Kii EV6 może korzystać zarówno z ładowarek o napięciu 400V, jak i 800V bez konieczności używania dodatkowych adapterów. Sam samochód może stać się również mobilnym źródłem energii umożliwiającym ładowanie urządzeń elektrycznych, a także innych samochodów elektrycznych. Służy temu pompa ciepła, która odzyskuje energię cieplną z napędowego silnika elektrycznego i innych podzespołów elektrycznych pojazdu. Dzięki temu rozwiązaniu spadek zasięgu zimą, nieunikniony w pojaz-
80
dach elektrycznych, został sporo zredukowany. Kolejną zaletą EV6 jest duży zasięg. Tym modelem można spokojnie przejechać bez ładowania ponad 500 km. – W temacie jazdy, nowa Kia posiada tryb Custom i GT oraz oszałamiające przyspieszenie czyli 3,5 sekundy do setki! Niesamowite osiągi zostały pokazane na filmie promującym globalnie KIA EV6 GT, na którym nasz crossover ściga się na torze m.in. z Ferrari Californii, Lamborghini Urusowi i Porsche 911, które zostawia w tyle. Nie mamy zatem do czynienia z żadnym „nudnym” SUV’em, tylko sportowym bezemisyjnym crossoverem. O jego sportowym charakterze świadczy także jego wygląd i wyposażenie. – dodaje Konrad Kijak Uwagę zwraca lewitujący dach nad resztą auta, przewaga karoserii nad powierzchnią szyb, charakterystyczne reflektory i tylne lampy w technice LED, 21” felgi aluminiowe z oponami Michelin Pilot Sport 4S, automatycznie klamki oraz progi w kształcie stopni. W środku natomiast oko cieszą, a także plecy i „siedzenie”, kubełkowe fotele wykończone zamszową tapicerką z przeszyciami w kolorze neonowej zieleni.
Motoryzacja