ZARZĄDZANIE ŁAŃCUCHEM DOSTAW
INWESTUJĄC W AUTOMATY PACZKOWE… W niektórych krajach, jak na przykład Finlandii czy Estonii z ponad dziewięcioma maszynami na 10 000 mieszkańców, automaty paczkowe stały się codziennością związaną z zakupami internetowymi. Jednak w wielu innych państwach bardzo wolno zdobywają popularność. Ich rzeczywiste wykorzystanie jest tylko ułamkiem prawdziwych możliwości – w Wielkiej Brytanii na przykład na 10 000 mieszkańców przypada jedynie 0,6 maszyny. Co stoi za sukcesem lub porażką wdrażania sieci automatów paczkowych? Czy okażą się one rozwiązaniem problemów z dostawami w handlu e-commerce?
Grzegorz Urban
Perspektywa odbiorcy Zaskoczeniem dla firmy kurierskiej jest to, że o nadaniu przesyłki nie decyduje już ich klient, z którym ma umowę, ale odbiorca wybierający dostawę do maszyny paczkowej podczas zakupów w Internecie. To on musi być przekonany do tej usługi i uznać ją za bardziej atrakcyjną niż dostawa wprost do domu czy pracy. Przekonanie osób robiących zakupy do wybrania automatu paczkowego wcale nie jest rzeczą łatwą. Maszyna nie tylko daje możliwość nowego sposobu dostawy, ale przede wszystkim jest nową technologią związaną z porzucaniem starych nawyków, takich
42 – EUROLOGISTICS
jak na przykład fizyczna kontrola nad tym, w jakim stanie jest przekazywana paczka czy zdobyciem nowych umiejętności, na przykład obsługi interfejsu wyboru czy też interfejsu maszyny. Występuje tu znane zjawisko cyklu życia produktu, gdzie w początkowej fazie możemy liczyć tylko na fascynatów nowinek, dla których automat paczkowy stanie się nowym polem do testowania. Co więcej, skala naszej sieci ogranicza nam geograficznie napływ nowych użytkowników. Zjawisko adaptacji nowej technologii występuje również na rynkach dojrzałych, gdzie użycie automatów paczkowych jest powszechne. Nowo stawiane ma-