Te chnik a, b ezpie c zeńs t wo
Ogrzewaj rozważnie i romantycznie
UNICO, MODEL FUSION
pompa ciepła + kominek kocioł na drewno / pellety + kominek P
rogram „Czyste Powietrze” długo wspierał instalacje gazowe, ale po inwazji rosyjskiej na Ukrainę wszystko się zmieniło i teraz „Czyste Powietrze” oraz „Moje Ciepło” ciągnąć mają pompy ciepła. Najbardziej popularne (cenowo) są powietrzne pompy ciepła, ale teraz promowane będą szczególnie te z gruntowym wymiennikiem. Wprawdzie dość niechętnie, ale uznano, że nie tylko pompy ciepła i fotowoltaika, ale również biomasa do ogrzewania domów to OZE! Oczywiście daleko jeszcze kotłom na drewno i pellety do takich preferencji, z jakich korzystają fotowoltaika i pompy ciepła, ale w końcu na listę dotacji trafiły. Na szczęście znikają zapisy dyskryminujące kominki i teraz otrzymanie dotacji nie oznacza nakazu demontażu istniejącego lub zakazu instalacji nowego kominka.
Pompa ciepła powietrze – woda To z różnych przyczyn formalnych, terenowych, ale głównie finansowych, bardziej popularne rozwiązanie. Mimo zapewnień o doskonałej pracy takiej pompy w każdych niemal spotykanych 122
Świat Kominków 2/2022 (68)
w Polsce warunkach, wiele z nich (szczególnie starsze i tańsze) już w temperaturach nieco poniżej – 5ºC będzie wymagało wspomagania. Statystycznie takich dni w Polsce nie ma wiele, ale statystyką domu nie ogrzejemy, gdy nadejdą większe mrozy. A nadejść mogą, bo taki mamy klimat. Wiele pomp powietrznych jest w tym celu wyposażonych w grzałki elektryczne o mocy minimum kilku kW. Przejście na dogrzewanie następuje automatycznie i jeśli coś odczujemy, to w rachunku za prąd. By nie być zaskakiwanym taką sytuacją, proponowane jest coraz częściej rozwiązanie hybrydowe, czyli np. zainstalowanie kominka, piecyka na drewno albo pellety z wymiennikiem wodnym współpracującym systemowo z pompą ciepła. Sam dobór pompy ciepła do budynku oraz jego umiejscowienia wymaga pomocy fachowca. Tym bardziej jeśli chodzi o zgodną współpracę pompy ciepła i paleniska na drewno czy pellety. Coraz więcej producentów i dystrybutorów kominków ma w ofercie również pompy ciepła (i vice versa), więc można to załatwić pod jednym dachem.
Drewno jest ok, ale pellety są bardziej przyjazne eksploatacyjnie, bo zasobnik paliwa wystarczy na minimum kilkanaście godzin pracy, a drewno uzupełniać trzeba częściej. Wybierając „coś” na drewno lub pellet do współpracy z pompą ciepła, najlepiej skorzystać z atrakcyjnych rozwiązań salonowych, bo przecież nie będzie to główne źródło ciepła, a „kotłownia” i tak jest zajęta przez pompę ciepła i jej urządzenia towarzyszące. A przecież dojść może jeszcze dodatkowy zbiornik buforowy. Dlatego „salonowy” kominek z płaszczem wodnym lub zgrabny piecyk na pellety, również z wymiennikiem wodnym, to optymalne rozwiązania. Jest taki „grzewczy duet” może i bardziej kosztowny niż sama pompa ciepła, ale w dłuższej perspektywie pozwala na wyraźne obniżenie kosztów eksploatacji. Możliwe jest również poszerzenie duetu w tercet poprzez dołożenie zestawu fotowoltaicznego. Z „zielonego” punktu widzenia jest to też rozwiązanie, które pozwala na obniżenie emisji w terenach zagrożonych, np. w uzdrowiskach. Gdy są dobre warunki pogodowe, korzystamy z kominka czy piecyka, ale gdy jest „czerwony